Czy ktoś się orientuje czy jest możliwość oficjalnego przerobienia sobie układu hamulcowego w samochodzie, tak żeby nie było problemów na przeglądzie?
Może jest jakieś dodatkowe badanie techniczne, takie jak przy instalacji gazu czy haka, które zaakceptuje taką zmianę i np. wbije to w dowód?

Jest to nieseryjny układ hamulcowy - druga pompa hamulcowa działająca na tylne koła (ręczny) i regulowany korektor siły hamowania, do tego większe tarcze i zaciski z przodu.
Do tego jest seryjny ręczny na lince.

Sam układ jest jak najbardziej sprawny, zrobiony zgodnie ze "sztuką" itp. itd. z pewnością znacznie skuteczniejszy i lepszy od seryjnego.

Ponoć nie wolno niczego zmieniać w układzie hamulcowym i mogą być problemy przy przeglądzie.

Do tej pory jedyna wersja z jaką się spotkałem to poszukać diagnosty - fana motorsportów który przymknie oko na takie przeróbki, ewentualnie odkręcić dźwignie hydraulicznego ręcznego i liczyć że nie zauważy.
Ale może jest jakaś droga oficjalna wbicia takiej przeróbki w dowód?

Swap silnika można wbić bez problemu, ale hamowanie tego seryjnymi spowalniaczami z CC to nie jest najlepszy pomysł.

Jest to nieseryjny układ hamulcowy - druga pompa hamulcowa działająca na tylne koła (ręczny) i regulowany korektor siły hamowania, do tego większe tarcze i zaciski z przodu.
Do tego jest seryjny ręczny na lince.

Sam układ jest jak najbardziej sprawny, zrobiony zgodnie ze "sztuką" itp. itd. z pewnością znacznie skuteczniejszy i lepszy od seryjnego.

Ponoć nie wolno niczego zmieniać w układzie hamulcowym i mogą być problemy przy przeglądzie.

Ja bym odkrecil dzwignie hydraulicznego recznego, korektor ustawil podobnie jak w cywilnym (zeby tyl za mocno nie hamowal). Tarcz i klockow to chyba na zadnym przegladzie nikt mi nie ogladal.

On Tue, 02 Dec 2008 20:38:44 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Jest to nieseryjny układ hamulcowy - druga pompa hamulcowa działająca na
tylne koła (ręczny) i regulowany korektor siły hamowania, do tego
większe tarcze i zaciski z przodu.

 Masz dwa problemy: jak masz układ diagonalny, to ratuje Cię
 tylko podwójny korektor (drogi!). Diagnosta Ci nie puści
 przeróbki diagonalnego na zwykły. Dalej: jak masz hydrauliczny
 rękaw, to ratują Cię z tyłu tylko tarcze i drugi zacisk. Inaczej
 znów żaden diagnosta poza takimi, co kasują forsę i nie chcą
 oglądac auta, Ci tego nie przepuści (zwłaszcza że do hydrorękawa
 w tym samym obwodzie co tył, będziesz musiał przerobić
 diagonalny układ na zwykły).

Do tej pory jedyna wersja z jaką się spotkałem to poszukać diagnosty -
fana motorsportów który przymknie oko na takie przeróbki, ewentualnie
odkręcić dźwignie hydraulicznego ręcznego i liczyć że nie zauważy.
Ale może jest jakaś droga oficjalna wbicia takiej przeróbki w dowód?

 Nie ma -- patrz wyżej.

Swap silnika można wbić bez problemu, ale hamowanie tego seryjnymi
spowalniaczami z CC to nie jest najlepszy pomysł.

 A nie wystarczy przeszczepić hamulców z Uno Turbo?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.