Przesiadanie sie z cyfr na analogi
1 | Data: Maj 04 2010 14:29:00 |
Temat: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | |
Autor: romek76 | Witam :). 2 |
Data: Maj 04 2010 14:41:17 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-04 14:29:00 +0200, "romek76" said: Bardzo jestem ciekaw, jakie czynniki skladaja sie na to?:) Wśród tych co nigdy nie robili na żelatynie, pewnie głównym to ciekawość i mit. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 3 |
Data: Maj 04 2010 05:45:12 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: qbaphoto@googlemail.com | On 4 Maj, 14:29, "romek76" Witam :). RCzesc cofrofotografow jest w posiadaniu swych starszych analogow, i wraca czasami do przeszlosci, bo lubi miec fotki prawie prosto z aparatu na papierze. Robie tez to czasami, filmy znow nie sa takie drogie, a wywolanie jak za darmo. StaM 4 |
Data: Maj 04 2010 14:50:37 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-04 14:45:12 +0200, said: bo lubi miec fotki prawie prosto z aparatu na papierze. kluczowe jest tu _PRAWIE_ -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 5 |
Data: Maj 04 2010 16:56:55 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: J.F. | Uzytkownik napisal w On 4 Maj, 14:29, "romek76" Kupuje sie aparat HP, drukarke HP, i wystarczy polaczyc kabelkiem :-P Robie tez to czasami, filmy znow nie sa takie drogie, a wywolanie jak To sie skonczy wkrotce :-) J. 6 |
Data: Maj 05 2010 11:08:21 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Jester | On 5/4/10 4:56 PM, J.F. wrote: Kupuje sie aparat HP, drukarke HP, i wystarczy polaczyc kabelkiem :-P Moja mama ciÄ gle robi zdjÄcia na kliszy. Na wakacjach. I wszystkie odbija na papierze. Chcesz wiedzieÄ, jakie jest jej zdanie na temat kombinacji "aparat HP, drukarka HP, i wystarczy polaczyc kabelkiem"? :) (kluczowe jest chyba słowo "wystarczy"...)
Nie bÄ dź taki tajemniczy - zdradź czemu niby ma siÄ skoĹczyÄ, skoro ciÄ gle można na tym zarabiaÄ ;) Te cholerne analogi umierajÄ już z 10 lat i ciÄ gle żyjÄ . Kasety do magnetofonów też wczoraj widziałem w sklepie - i to mnie naprawdÄ zaskoczyło... J 7 |
Data: Maj 04 2010 14:49:25 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/4/2010 2:29 PM, romek76 pisze: Niektorzy, jak wiadomo, przesiadaja sie z cyfr na analogi. Nie jest duzo takich Czy jak ktoś się nigdy nie "przesiadł" na cyfrę, choć {potencjalnie przynajmniej} mógł, to też się liczy? ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 8 |
Data: Maj 04 2010 14:57:12 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/4/2010 2:29 PM, romek76 pisze: Pominę kwestie jakości obrazu żeby nie wzbudzać flejma ;-) Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bez jakiegokolwiek opóźnienia, żadnej zwłoki na mierzenie światła czy ostrzenie. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 9 |
Data: Maj 04 2010 14:26:44 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: kamil |
W dniu 5/4/2010 2:29 PM, romek76 pisze: Robisz zdjecia jednorazowa malpa bez pomiaru swiatla i autofocusa, czy moze lustrzanki cyfrowe odstaja tak bardzo od analogowych? Tego ostatniego akurat wcale nie zauwazylem. Pozdrawiam Kamil 10 |
Data: Maj 04 2010 16:00:33 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/4/2010 3:26 PM, kamil pisze: "Dariusz Zygmunt" wrote in message Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bezRobisz zdjecia jednorazowa malpa bez pomiaru swiatla i autofocusa, czy Tak trudno wyobrazić sobie lustrzankę bez elektroniki? :-) moze lustrzanki cyfrowe odstaja tak bardzo od analogowych? Tego Współczesne? Tak, masz rację, różnią się wyłącznie nośnikiem na którym zdjęcie jest utrwalane, jeśli chodzi zaś o same aparaty to i w jednych i w drugich widać olbrzymi przerost formy nad treścią. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 11 |
Data: Maj 04 2010 15:22:54 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: kamil |
W dniu 5/4/2010 3:26 PM, kamil pisze: Mozesz cyfrowa przestawic w tryb M i wylaczyc AF. Efekt ten sam i przewaga zenita maleje. ;) moze lustrzanki cyfrowe odstaja tak bardzo od analogowych? Tego Wszystko ma swoje zastosowanie, choc masz racje ze przed epoka 150-polowego pomiaru matrycowego z detekcja kocich pyskow tez tworzono piekne zdjecia. Pozdrawiam Kamil 12 |
Data: Maj 04 2010 16:53:58 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/4/2010 4:22 PM, kamil pisze: "Dariusz Zygmunt" wrote in message Mozesz cyfrowa przestawic w tryb M i wylaczyc AF. Efekt ten sam iTak trudno wyobrazić sobie lustrzankę bez elektroniki? :-)Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bezRobisz zdjecia jednorazowa malpa bez pomiaru swiatla i autofocusa, czy Patrz na odpowiedź jaką dałem Piotrowi Sz. przewaga zenita maleje. ;) No no nooo, nawet ja nie jestem tak krytycznie nastawiony do cyfrówek ;-) Uwierz, są takie które, z trudem bo z trudem, ale potrafią dorównać Zenitowi :D Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 13 |
Data: Maj 04 2010 08:04:10 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JD | On 4 Maj, 16:22, "kamil" wrote: "Dariusz Zygmunt" wrote in message Niektórzy nie chcą płacić za coś, czego nie chcą używać. -- Pozdrawiam JD 14 |
Data: Maj 05 2010 17:06:08 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: kamil |
On 4 Maj, 16:22, "kamil" wrote: Ja nie uzywam poduszek powietrznych w samochodzie ani sufitu w domu. Za obydwie rzeczy moglbym w zasadzie nie placic. Pozdrawiam Kamil 15 |
Data: Maj 05 2010 18:35:51 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/5/2010 6:06 PM, kamil pisze: Ja nie uzywam poduszek powietrznych w samochodzie ani sufitu w domu. Za Uwierz mądrzejszym od siebie - te dwie rzeczy naprawdę są przydatne ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 16 |
Data: Maj 05 2010 10:02:46 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JD | On 5 Maj, 18:06, "kamil" wrote: "JD" wrote in message Sprzedaj, na wolnym rynku całkiem fajnie kosztują, kupisz lepsze lustro :) ani sufitu w domu. Za Jeśli go masz i nie używasz, to przepłaciłeś za metr kwadratowy mieszkania, pewnie na Leicę S2 by starczyło. Pozdrawiam -- Pozdrawiam JD 17 |
Data: Maj 04 2010 15:18:52 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Piotr Sz. | Pominę kwestie jakości obrazu żeby nie wzbudzać flejma ;-) Przed przesiadka z analoga kupilem EOSa 5D MkII ze staloogniskowymi obiektywami + Canon pro9500 i barytowy ilford do wydrukow A3. Po testach wyszlo mi, ze w moim przypadku jak robie max 30x40 nie ma sensu utrzymywac dluzej ciemni, bo na jakosci nic nie zyskuje przy takich rozmiarach odbitki. Na scianie wisi odbitka z 4x5" zrobiona na naprawde dobrej optyce i sprzecie analogowym i wydruk cz-b. Za kazdym razem jak mam "anse" to sobie na to patrze. :-) Waznym (jesli nie kluczowym u mnie) czynnikiem tez byla ilosc czasu jaka moge poswiecic temu hobby. W koncu przedalem wszystko ze sredniego i wielkiego formatu (jednak nie bez kilku nieprzespanych nocy na przemyslenia) :-) Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bez Nikt Ci nie zabroni ostrzyc recznie i mierzyc swiatlo zewnetrznym swiatlomierzem robiac syfra. Moj shift canonowy nie ma AFa np a swiatlomierze zewnatrzne tez czesto ze soba zabieram. Oczywiscie statyw tez. :-) PS. Jeszcz czego nie da sie syfra podrobic, to klimatu pracy w ciemni. Jak ktos tylko ma na tyle czasu aby sobie pozwolic na spedzenie go w ciemni, to bardzo polecam. Jak sobie o tym pomysle, to naprawde ..... ech. Ciemniacy pewnie wiedza o co mi biega. :-) -- Pozdrawiam Piotr Sz. www.szkut.com 18 |
Data: Maj 04 2010 16:10:33 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/4/2010 3:18 PM, Piotr Sz. pisze: Pominę kwestie jakości obrazu żeby nie wzbudzać flejma ;-)Przed przesiadka z analoga kupilem ... Po testach Pisałeś już to kiedyś. Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bezNikt Ci nie zabroni ostrzyc recznie i mierzyc swiatlo zewnetrznym No i tu wchodzimy w kwestie poniekąd pozamerytoryczne, cyfrówka z obiektywem które umożliwią mi sensowne ostrzenie ręczne jest jakieś 100 razy droższa niż aparat którym robię zdjęcia obecnie :-) ... Jak ktos Ja również :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 19 |
Data: Maj 04 2010 18:28:07 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Piotr Sz. | Pisałeś już to kiedyś. Bo to IMHO iststotne spostrzezenie poparte jakims tam doswiadczeniem. Zreszta z kazdym kolejnym rokiem bedzie to wypadalo coraz lepiej na korzysc syfry. Coz , takie czasy. No i tu wchodzimy w kwestie poniekąd pozamerytoryczne, cyfrówka z No nietety trzeba nieraz isc na kompromis :-) Zreszta - meskie hobby musi byc kosztowne. ;-) -- Pozdrawiam Piotr Sz. www.szkut.com 20 |
Data: Maj 06 2010 15:21:37 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Arek (G) | W dniu 2010-05-04 15:18, Piotr Sz. pisze: [...]Pominę kwestie jakości obrazu żeby nie wzbudzać flejma ;-) Wszystko fajnie, ale... taki sprzęt swoje kosztuje. A to nie wszystkie wydatki, dolicz dobry monitor, jakiś sensowny program do obróbki itp. Tak nawiasem, warto jeszcze zwrócić uwagę na to co się dzieje po zrobieniu zdjęcia. W przypadku cyfry, po opróżnieniu karty, trochę czasu trzeba spędzić przed komputerem na wywoływaniu raw'ów, jakieś obróbce itp. Potem jeśli chcemy odbitki trzeba wrzucić to na jakiś serwer ftp czy gdzieś wysłać, też swoje trwa a potem czekać na przesyłkę. Jeśli chodzi o analog, sprawa wbrew pozorom wygląda prościej. Wywołanie negatywów to proces względnie prosty (nawet jak to się robi ręcznie). Potem stykówka, to również chwilka. Odbitki też mamy prawie natychmiast. Owszem dochodzi pewne opóźnienie na rozrobienie chemii itp. Ale co najważniejsze nawet 1 min. przed komputerem. I to jest to:) Oczywiście mowa o amatorskim podejściu do tematu. A. 21 |
Data: Maj 06 2010 16:53:11 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: bofh@nano.pl | On 06.05.2010 15:21, Arek (G) wrote: W dniu 2010-05-04 15:18, Piotr Sz. pisze: Przy amatorskim podejściu do tematu wkładasz kartę do drukarki i lecisz. W ciemni zabawa może trwać znacznie dłużej. Maskowanie, dobór twardości papieru, kontrastu. Selektywne naświetlanie partii materiału. Wazelina na porysowany film. Potem jeszcze posprzątać po tym wszystkim. Więc to nie jest taka chwila jak mówisz. A potem jeszcze miejsce na suszenie odbitek. Dd komputera możesz wstać w każdej chwili. Z ciemni nie w każdym momencie możesz wyjść. I jeszcze jedna rzecz, jak spartolisz wywołanie negatywu to możesz tylko powspominać jakie fajne foty zrobiłeś. Jak spartolisz wywołanie RAW-a, to możesz zacząć od początku. W ciemni przy zabawie kolorem masz więcej roboty, musisz jeszcze dbać o temperaturę odczynników. Większość osób ma ciemnie rozkładane, a nie na stałe, więc ustawienie powiększalnika, kuwet, suszarki i chemii trochę trwa. Komputer wystarczy włączyć. Dodatkowo możesz wysłać zdjęcia mailem do cioci w Australii i sobie pójdzie do fotokiosku i za pół godziny ma odbitki. To nie jest tak jednostronnie jak piszesz. wer 22 |
Data: Maj 07 2010 10:22:48 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Arek (G) | W dniu 2010-05-06 16:53, pisze: On 06.05.2010 15:21, Arek (G) wrote: Przy tak "obiektywnym" podejściu, pozostaje się cieszyć, że nie założyłeś własnoręcznej budowy powiększalnika. Idąc Twoim tokiem rozumowania. W ciemni kopiując na papier mam jeden czas naświetlania, jeden wołania, jeden przerywania i również jeden utrwalania. Więc zwykłe odbitki robię zupełnie automatyczne. W maskowanie bawię się wtedy gdy mam na to ochotę. Reasumując zrobienie odbitki to jakieś 2min. Jeśli chodzi o cyfrę, to wstawienie zdjęcia zrobionego cyfrową małpką na picasse zajmuje mi więcej czasu:) Dd komputera możesz wstać w każdej chwili. Z ciemni nie w każdym To mnie ubawiło? Dlaczego nie mogę wyjść z ciemni? No dobra jak właśnie włożyłem papier do kuwety, to muszę poczekać te kilka sekund. Ale chyba nie o tym pisałeś bo było by to strasznie głupie. I tak nawiasem aby móc wstać od komputera najpierw musiałbym przy nim usiąść. Owszem można być na tyle zboczonym, aby całym dniu przed komputerem w pracy katować się jeszcze w domu:) W ciemni przy zabawie kolorem masz więcej roboty, musisz jeszcze dbać o No tak, nie pomyślałem o kolorze, to fakt on nieco komplikuje. Dodatkowo możesz wysłać zdjęcia mailem do cioci w Australii i sobie Ani tak jak Ty piszesz. Bo mieszasz zupełnie różne kwestię. I zbyt poważnie podchodzisz do dość luźnie napisanego postu. A. 23 |
Data: Maj 08 2010 23:49:31 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 7 May 2010, Arek (G) wrote: W dniu 2010-05-06 16:53, pisze: Abstrahujmy od tego powiększalnika tudzież maskowania ;) Jeśli ktoś stosuje jak wyżej, głównie jak wyżej i niemal tylko jak wyżej - tylko większe odbitki "do fotografa" (a znam taką osobę) - to nie masz jak przeskoczyć osiągalnego czasu wykonanie ujęcie -> gotowa odbitka. Czasu wydruku też (acz nie jest aż tak wiele krotszy "per sztuka"). Reasumując zrobienie odbitki to jakieś 2min. Ale od momentu zrobienia zdjęcia, a w koncepcji j.w. masz 2 minuty od puszczenia spustu :) (minuta na wszystkie przełączenia plus minuta na wydruk). Jeśli Tak, ale nie pisano ani o mnie ani o Tobie ;) pzdr, Gotfryd 24 |
Data: Maj 09 2010 14:41:51 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-08 23:49:31 +0200, Gotfryd Smolik news said: Abstrahujmy od tego powiększalnika tudzież maskowania ;) Czemu czytając wszystkie posty na temat wyższości technologii krzemowej nad analogową, pierwszym i najważniejszym argumentem jest szybkość? Czy ja biorę udział w jakichś wyścigach? A gdzie radość z fotografowania? A gdzie czas na przemyślenie ujęcia? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 25 |
Data: Maj 09 2010 12:49:17 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Sergiusz Rozanski | Dnia 09.05.2010 JA <marb67> napisał/a: On 2010-05-08 23:49:31 +0200, Gotfryd Smolik news said: Ale to są 'czasy' wspólne dla analogowej i cyfrowej fotografii, szybkość dotyczy przetwarzania. Pewnie, fajnie wygląda pojawiające się foto w kufecie, i fajnie wyglądają kolejne przebiegi w termosublimacji, ale ta radość dla pierwszych kilku/nastu odbitek. -- "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu". Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę. 26 |
Data: Maj 09 2010 15:48:25 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-09 14:49:17 +0200, Sergiusz Rozanski said: Ale to są 'czasy' wspólne dla analogowej i cyfrowej fotografii, szybkość Akurat widziałem raz kolejne przebiegi termosublimacji i kilka razy wychodzenie papieru z drukarki. Nie umywa się to do wrażenia jakie sprawia pojawianie się obrazu w kuwecie. Ale ja nie o tym. ja się pytam. Gdzie się tak wszyscy spieszą? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 27 |
Data: Maj 09 2010 18:00:28 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Henry(k) | Dnia Sun, 9 May 2010 15:48:25 +0200, JA napisał(a): Ale ja nie o tym. Fotografowanie to wszystko co się dzieje do momentu naciśnięcia spustu. I wtedy nie ma się co spieszyć. Zaś po naciśnięciu spustu nie ma już na co czekać - więc można chcieć je mieć szybko. Pozdrawiam, Henry 28 |
Data: Maj 10 2010 12:49:08 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/9/2010 6:00 PM, Henry(k) pisze: Dnia Sun, 9 May 2010 15:48:25 +0200, JA napisał(a): Ale ja nie o tym.Fotografowanie to wszystko co się dzieje do momentu naciśnięcia spustu. I Dużo zależy od tego jakie zdjęcia robisz, czasami krytyczny jest czas między dostrzeżeniem motywu a wykonaniem zdjęcia i nie mówię tu nawet o street foto ale zwykłe pstrykanie zdjęć rodzinnych _bez_ pozowania. Dla mnie nie ma znaczenia że zobaczę zdjęcie natychmiast na wyświetlaczu czy po chwili na komputerze, bo nawet jeśli zdjęcie będzie skopane to i tak nie powtórzę jeszcze raz _tego_ _samego_ ujęcia, więc natychmiastowe oglądanie "co wyszło" jest po prostu stratą czasu. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 29 |
Data: Maj 12 2010 00:40:44 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-10 12:49:08 +0200, Dariusz Zygmunt said: więc natychmiastowe oglądanie "co wyszło" jest po prostu stratą czasu. Amen -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 30 |
Data: Maj 10 2010 10:24:38 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 9 May 2010, JA wrote: Czemu czytając wszystkie posty na temat wyższości technologii krzemowej nad analogową, pierwszym i najważniejszym argumentem jest szybkość? Ależ odniosłem się krytycznie do postu grupowicza, który wskazywał na przewagę szybkości na błonie właśnie! Czy ja biorę udział w jakichś wyścigach? Znakomicie pomaga odłożenie lustrzanki, wzięcie hybrydy i ustawienie serii RAW, ZDECYDOWANIE pomaga na przemyśliwanie ujęć, dużo, dużo bardziej niż aparat z filmem - zdążyłbyś trzy razy przewinąć ;) pzdr, Gotfryd 31 |
Data: Maj 12 2010 00:41:57 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-10 10:24:38 +0200, Gotfryd Smolik news said: Znakomicie pomaga odłożenie lustrzanki, wzięcie hybrydy i ustawienie Dzięki. Prawie spadłem ze stołka. :) -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 32 |
Data: Maj 10 2010 10:38:14 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Arek (G) | W dniu 2010-05-08 23:49, Gotfryd Smolik news pisze: Reasumując zrobienie odbitki to jakieś 2min. Nie no tu cyfra rządzi. Jak robię cyfrą to cyk, cyk i kilkadziesiąt fotek ląduje na karcie. Analogiem to i kilkanaście minut schodzi na ujęcie, a nie rzadko po poświęceniu jakiegoś czasu na kompozycję i pomiar światła ostatecznie rezygnuje z utrwalenia ujęcia na błonie:) Pozdrawiam, A. 33 |
Data: Maj 09 2010 14:38:10 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-07 10:22:48 +0200, "Arek (G)" said: W ciemni przy zabawie kolorem masz więcej roboty, musisz jeszcze dbać o Barwny proces RA-4, trwa krócej niż cz-b baryt. Komplikacja jest legendą urbana. Cały proces odbywa się w temperaturze pokojowej i z pokojowej temperatury tolerancją. Obecnie jest to identyczna skala trudności co cz-b. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 34 |
Data: Maj 10 2010 08:44:09 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 5/9/2010 2:38 PM, JA pisze: Barwny proces RA-4... Obecnie jest to identyczna skala trudności co cz-b. Ale dalej pozostaje problem korekcji barwnej przy naświetlaniu. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 35 |
Data: Maj 12 2010 00:43:44 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-10 08:44:09 +0200, Dariusz Zygmunt said: Barwny proces RA-4... Obecnie jest to identyczna skala trudności co cz-b. Robiłeś? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 36 |
Data: Maj 12 2010 01:03:49 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 12 maja 2010 00:43, JA wyraził On 2010-05-10 08:44:09 +0200, Dariusz Zygmunt said: Robiłeś?Barwny proces RA-4... Obecnie jest to identyczna skala trudności coAle dalej pozostaje problem korekcji barwnej przy naświetlaniu. Trochę odbitek na maszynie Noritsu {o ile mnie pamięć nie myli} i mimo podglądu na monitorze utrafienie z korekcją i nasyceniem nie było proste {choć pewnym utrudnieniem zapewne był monitor, dość mocno już wypalony}. Trudno mi więc wyobrazić sobie, że robienie odbitek kolorowych wprost z negatywu będzie łatwe i szybkie. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 37 |
Data: Maj 12 2010 18:50:07 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-12 01:03:49 +0200, Dariusz Zygmunt said: Trudno mi więc wyobrazić sobie, że robienie odbitek kolorowych wprost z To nie tak. Jeżeli ktoś to robi raz na jakiś czas, to faktycznie bywa upierdliwe. Ale w porównaniu ze starymi procesami np. fotonkolor, to jest bułka z masłem. Wtedy czekało się na pewny wynik ponad pół godziny, a też w łazience dało się zrobić. Jest kilka "myków" ułatwiających bardzo dobór filtracji. Są opisane w poświęconej temu zagadnieniu literaturze. Dzięki nim, po pierwszej próbce można przy minimalnej wprawie wstrzelić się z filtracją już przy następnym naświetleniu. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 38 |
Data: Maj 12 2010 01:23:22 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W niedziela, 9 maja 2010 14:38, JA wyraził Barwny proces RA-4, trwa krócej niż cz-b baryt. Komplikacja jest Licząc papier i chemię wychodzi mniej niż 2zł za odbitkę 13x18 :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 39 |
Data: Maj 09 2010 14:33:48 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JA | On 2010-05-06 16:53:11 +0200, said: Dd komputera możesz wstać w każdej chwili. Z ciemni nie w każdym Dzisiaj poprawiałem lab. Dostał pliki mojego syna. Zdjęcia na konkurs szkolny. Termin oddania jutro. Tak się złożyło, że odbitki, które miał odebrać w ubiegły wtorek, były gotowe na piątek. Mało tego, była to kicha nie do przyjęcia. Reklamacja odpada, bo już za późno, lab internetowy. Dobrze, że zdjęcia były na cz-b kliszy i że mam ciemnię. Pięknie wysuszone baryty są gotowe. Oczywiście można mieć dobrą drukarkę, ale to były zdjęcia 30x40 więc już cena sprzętu spora. O dziwo sporo wyższa od powiększalnika i całej otoczki. To wszystko nie jest takie jednostronne. Wszystko ma swoje zady i walety. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 40 |
Data: Maj 10 2010 06:50:52 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Mariusz [mr.] |
Dzisiaj poprawiałem lab. Może podaj co to za lab? Myślę, że i inni powinni wiedzieć przed większym zamówieniem, czego mogą oczekiwać po firmie. pozdrawiam Mariusz [mr.] 41 |
Data: Maj 05 2010 10:15:28 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JD | On 4 Maj, 14:57, Dariusz Zygmunt wrote: > W dniu 5/4/2010 2:29 PM, romek76 pisze: Jaki to sprzęt, że nie masz opóźnienia przez konieczność transportu filmu? Wte i wefte ;) -- Pozdrawiam JD 42 |
Data: Maj 05 2010 21:22:59 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 5 maja 2010 19:15, JD wyraził następujacą opinię: On 4 Maj, 14:57, Dariusz Zygmunt wrote: Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bezJaki to sprzęt, że nie masz opóźnienia przez konieczność transportu Akurat te opóźnienia mogę zaakceptować bo są _po_ zrobieniu ujęcia a w cyfrze "łapanie chwili" kończy się często, dosłownie, po chwili ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 43 |
Data: Maj 05 2010 13:18:06 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JD | On 5 Maj, 21:22, Dariusz Zygmunt W środa, 5 maja 2010 19:15, JD wyraził następujacą opinię: Fajnie, ale wcześniej powiedziałeś, że ich nie ma (opoznien), a dla niektórych gatunków reporterki _one_ są nieakceptowalne. Właśnie listonosz przyniósł nowy/stary analog, którym nigdy nie zrobię zdjęć, choć sprawny :) -- Pozdrawiam JD 44 |
Data: Maj 05 2010 22:26:42 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Piotr Sz. | Fajnie, ale wcześniej powiedziałeś, że ich nie ma (opoznien), Dlatego wczesniej praktycznie nie bylo prawdziwej reportrerki. Wogole bez syfry nie bylo nic. :-) -- Pozdrawiam Piotr Sz. www.szkut.com 45 |
Data: Maj 06 2010 08:39:19 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Piotr Sz." napisał w wiadomości Fajnie, ale wcześniej powiedziałeś, że ich nie ma (opoznien),Dlatego wczesniej praktycznie nie bylo prawdziwej reportrerki. Kononowicz? ;) q 46 |
Data: Maj 06 2010 13:55:45 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: JD | Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał w wiadomości Użytkownik "Piotr Sz." napisał w wiadomości Nikononowicz ;) -- JD 47 |
Data: Maj 08 2010 23:38:27 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 6 May 2010, JD wrote: Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał ROTFL! pzdr, Gotfryd 48 |
Data: Maj 06 2010 00:26:39 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 5 maja 2010 22:18, JD wyraził następujacą opinię: On 5 Maj, 21:22, Dariusz Zygmunt >> Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bezFajnie, ale wcześniej powiedziałeś, że ich nie ma (opoznien), Jak możesz przeczytać, nie napisałem "robienia zdjęć" czy "zrobienia reportażu" a już na pewno nie "nakręcenie filmu" tylko "zrobienie zdjęcia". Tego jednego dokładnie w tym momencie w którym to zdjęcie chcę zrobić, nie po _bliżejnieokreślonejczasamiprzedłużającejsięwnieskończoność_ "chwili", tylko _już_ Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 49 |
Data: Maj 06 2010 17:52:12 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Polon | Pominę kwestie jakości obrazu żeby nie wzbudzać flejma ;-) Cyfra daje tu znacznie lepsze wyniki. Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bez jakiegokolwiek opóźnienia, żadnej zwłoki na mierzenie światła czy ostrzenie. A co to za aparat, ktory nie mierzy swiatla, nie ostrzy a jednak uzyskuje prawidlowo naswietlone, ostre fotki? Polon 50 |
Data: Maj 06 2010 18:26:08 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: K | In Polon wrote: A co to za aparat, ktory nie mierzy swiatla, nie ostrzy a jednak Ludzki mozg z kawalkiem pudelka, szkielka i negatywu. -- rK ______ http://robertkresa.com 51 |
Data: Maj 06 2010 20:51:47 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: cichybartko | W dniu 2010-05-06 20:26, K pisze: Polon wrote: Poco taki wyjazd z ideologią? ;) Skoro nawet sprzęt na stadiony czy do baletu za grubą kasę musi mierzyć ostrość i ekspozycje ;). Cudów nie ma są tylko tacy co w nie wierzą ;). -- Pozdrawiam, Bartosz. 52 |
Data: Maj 06 2010 20:56:07 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: cichybartko | W dniu 2010-05-06 20:26, K pisze: Polon wrote: No chyba żę mówimy o Camera obscura który jest idealny do.... No właśnie procentowo to ile tematów? -- Pozdrawiam, Bartosz. 53 |
Data: Maj 06 2010 19:52:20 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: | W poście A co to za aparat, ktory nie mierzy swiatla, nie ostrzy a jednak 100% - jak masz móżg, to na pewno nakłonisz temat, żeby się nie ruszał :] 54 |
Data: Maj 06 2010 18:54:17 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: cichybartko | W dniu 2010-05-04 14:57, Dariusz Zygmunt pisze: W dniu 5/4/2010 2:29 PM, romek76 pisze: Co to za zabawka? -- Pozdrawiam, Bartosz. 55 |
Data: Maj 06 2010 23:44:13 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W czwartek, 6 maja 2010 18:54, cichybartko wyraził następujacą opinię: W dniu 2010-05-04 14:57, Dariusz Zygmunt pisze: Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bezCo to za zabawka? Zwykła, mechaniczna {albo prawie mechaniczna} lustrzanka czy dalmierz ze stałoogniskowym obiektywem, wystarczy wiedzieć jak ich używać ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 56 |
Data: Maj 07 2010 15:24:10 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Polon | Dla mnie bezdyskusyjną zaletą jest możliwość zrobienia zdjęcia bezCo to za zabawka? Wow! Kolega zyje jak sie zdaje w swiecie rownoleglym. A moze masz na mysli fotografie otworkowa? Polon 57 |
Data: Maj 07 2010 21:01:03 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: K | In Polon wrote: Wow! To ja koledze - chociaz nie wiem czy koledze, bo nie znam dorobku - uscisle i wytlumacze. Oczywiscie tlumaczenie bedzie praca zupelnie bezsensowna bo tym, ktorzy wiedza nie trzeba powtarzac a pozostali nie uwierza. - Najszybszy z mozliwych zestaw do fotografowania scen ulicznych to manualny aparat z filmem 400ISO, przy srednioslonecznej pogodzie ustawiony na f11 i 1/125 sekundy, obiektyw 28mm z ostroscia nastawiona na 3m i mozg, ktorego mozliwosci niektorzy niedoceniaja. Fotografie otworkowa zostawmy dla artystow. -- K ______ http://rewers.blogspot.com 58 |
Data: Maj 08 2010 17:23:42 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Polon | To ja koledze - chociaz nie wiem czy koledze, bo nie znam dorobku - Dziekuje za tlumaczenie. Pojawiaja sie jednak pytania (co swiadczy o posiadaniu mozgu). 1. Aparat cyfrowy w trybie manual z ISO 400 w czym bylby gorszy niz wspomniany przez kolege analog? 2. A co jesli na moment pojawia sie cos godnego zarejestrowania, ktory znajduje sie blizej niz 3m a za plecami mamy sciane? 3. A co jesli ow ciekawy nadzwyczaj obiekt znajduje sie za plecami tlumu/ jakims murkiem? Tutaj mniemam, ze live view by sie przydalo, czyz nie mam racji? Polon 59 |
Data: Maj 08 2010 20:17:23 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Dariusz Zygmunt | W sobota, 8 maja 2010 18:23, Polon wyraził następujacą opinię: ... Najszybszy z mozliwych zestaw do fotografowania scen Jeśli cyfrówka ma możliwość ręcznego ustawienia parametrów i nie próbuje przechodzić w stan zmniejszonego zużycia energii przez odpowiednio długi czas nie wyczerpując przy tym baterii/akumulatorów to może rzeczywiście coś dałoby się zrobić. Weź tylko pod uwagę, że matryca ma taką samą "wadę" jak slajdy - mogą wystąpić na niej zarówno niedoświetlenia jak i niestety bardzo nieprzyjemnie wyglądające prześwietlenia. Negatyw prześwietlić jest trudno {a niektóre nawet bardzo trudno} więc nie muszę się zbytnio przejmować parametrami naświetlania, oby tylko cienie się załapały - w cyfrze nie masz tego komfortu. 2. A co jesli na moment pojawia sie cos godnego zarejestrowania, ktory To i tak jestem w stanie szybciej zmienić ostrość niż cyfra, tym bardziej że przecież byłaby w jakiś sposób "zablokowana" na ustawieniach hiperfokalnych :-) 3. A co jesli ow ciekawy nadzwyczaj obiekt znajduje sie za plecami tlumu/ To pstrykam z wyciągniętej ręki. W czym problem? Większość ludzi potrafi dość precyzyjnie celować "z biodra". I znowu, jestem w stanie szybciej to zrobić bez przyglądania się co właściwie widać na wyświetlaczu który jest daleko, mały i pod takim kątem że i tak nic na nim nie widać. Wydaje mi się, że współczesne aparaty które wszystko kontrolują, mierzą, ustawiają i pokazują wyrabiają mylne przeświadczenie, że nie da się zrobić zdjęcia bez posiadania całkowitej kontroli. Że każda, najmniejsza zmiana kadru musi powodować zmianę parametrów naświetlania choćby było to 1/10EV, że każde minimalne przesunięcie fotografowanego obiektu bliżej lub dalej musi skutkować zmianą odległości ostrzenia choćby przesłona była ustawiona na 16 a obiektyw był przysłowiowym denkiem od butelki. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 60 |
Data: Maj 04 2010 06:10:36 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Profesor Nic | On May 4, 1:29 pm, "romek76" wrote: Witam :). Ja nie do konca sie przesiadlem, bo uzywam cyfry i filmu rownolegle. Filmu coprawda tylko hobbystycznie/eksperymentalnie, ale regularnie i w roznych formatach. Najbardziej ciagnie mnie do filmu: "autentyczne" B&W, tani sredni format z super szklami, natychmiastowosc i cala zabawa z polaroidem. Oczywiscie to wszystko moznaby imitowac cyfra, ale... to zawsze bedzie imitacja. Poza tym zauwazylem, ze troche inaczej mysle kiedy fotografuje na filmie, jakby wiecej ;) Ale nie wartosciuje zadnego nosnika - gdyby nie cyfra watpie zeby fotografia mnie tak wciagnela. Co do jakosci, ergonomii czy szybkosci cyfry tez nie mam zadnych zastrzezen, ale uwazam, ze kazdy powinien przynajmniej sprobowac filmu, bo wiele moze nauczyc. P. 61 |
Data: Maj 04 2010 17:59:52 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: J.F. | Uzytkownik "Profesor Nic" Najbardziej ciagnie mnie do filmu: "autentyczne" B&W, No gdzie, przeciez to krzem [poza x3] jest autentycznie B&W, kolor jest na to sztucznie nalozony :-) natychmiastowosc i cala zabawa z polaroidem. Cyfra nie jest bardziej natychmiastowa ? Poza tym zauwazylem, ze troche inaczej mysle kiedy Kup sobie mniejsza karte :-) J. 62 |
Data: Maj 05 2010 01:40:45 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Profesor Nic | On May 4, 4:59 pm, "J.F." wrote: (...) Nie masz od razu zdjecia w lapie, wiec nie. Poza tym roid to kawal czarow, ciezko wytlumaczyc, ale polecam :) >Poza tym zauwazylem, ze troche inaczej mysle kiedy Dobra mysl! Najlepiej taka, zeby ze 30-pare weszlo, a do tego uszkodzona: bez mozliwosci usuwania zdjec :) T. 63 |
Data: Maj 04 2010 15:26:00 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Vituniu | Niektorzy, jak wiadomo, przesiadaja sie z cyfr na analogi. Mowiac za siebie: - bo lubie ten moment, kiedy wreszcie wieczorem znajde czas, zeby wyjac z szuflady nozyczki a z koperty rolke wlasnie wywolanego slajdu, - bo za pare groszy moge sie pobawic starymi, manualnymi szkielkami i "kodakiem za zlotowke". - wreszcie, bo jak mi sie na kajaku 3000N z rak wymknie i utopi to nie bedzie zal... ;) Z tym, ze oprocz tego w uzyciu ciaglym cyfre mam, wiec ciezko to przesiadka nazwac... pozdrawiam, Vituniu. 64 |
Data: Maj 04 2010 16:25:55 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Henry(k) | Dnia Tue, 04 May 2010 14:29:00 +0200, romek76 napisał(a): Niektorzy, jak wiadomo, przesiadaja sie z cyfr na analogi. Nie jest duzo takich Obrzydzenie do komputerów - niektórzy muszą przed nim siedzieć cały dzień, to potem w weekend chcą się zająć czymś "nieskomputeryzowanym". Też tak miałem przez chwilę. Do czasu aż nie znalazłem lepszych hobby "odelektronizowujących" ;-) Pozdrawiam, Henry 65 |
Data: Maj 04 2010 21:15:45 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: romek76 | Bardzo Wszystkim dziekuje :), 66 |
Data: Maj 04 2010 23:53:04 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: marek augustynski | Witam :).takich osob, ale sa... jest tylko jedna osoba, która się na coś przesiada.. reszta się tylko dosiada;) marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 67 |
Data: Maj 06 2010 12:42:34 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: jurski | W dniu 2010-05-04 14:29, romek76 pisze: Witam :). Są też tacy, którzy nie przesiedli się z analoga na cyfrę.... :-) -- jurski -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - tak młodo jak dziś już się nie spotkamy 68 |
Data: Maj 06 2010 14:33:38 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: romek76 | W dniu 2010-05-04 14:29, romek76 pisze: Sa :). -- - Dziekuje Wszystkim za posty :), R -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 69 |
Data: Maj 06 2010 17:31:40 | Temat: Re: Przesiadanie sie z cyfr na analogi | Autor: Polon | Bardzo jestem ciekaw, jakie czynniki skladaja sie na to?:) Glownie psychiczne. Jak ktos ma nudne zycie i chce sie na sile wyroznic to wraca do analoga i juz ma o czym bredzic na forum. Polon |