Witam

Najprawdopodobniej niedlugo przesiade sie z osobowki ok 4m dlugosci na
auto dostawcze wielkosci Forda Transita itp.

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

Moze jakis dobry sposob na cofanie na lusterka?


Pozdrawiam
Rafal

Użytkownik "Rafal M"  napisał

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

Jak gdzieś zaparkujesz to przed wyjazdem sprawdź cczy z tyłu nie stoi małe
auto niewidoczne w lusterkach albo motocykl.
Krawężniki to tylko troche większe łuki rób nie ma co przesadzać to nie jest
ciężarówka.

Moze jakis dobry sposob na cofanie na lusterka?

Jak do tej pory nie cofałeś na lusterkach osobówką to teraz będziesz musiał
się tego szybko nauczyć.
Nie ma co dorabiać ideologii. Dostawczak to minimalnie większa osobówka. Tak
samo się jeździ.
Wojtek
ps. Jak dopadniesz auta w najmocniejszych wersjach silnikowychj to będziesz
bardzo zaskoczony jak bardzo żwawe ptrafią być. Dla mnie szokiem było Movano
2.8dti i sprinter 316. Wiele osobówek przy nich odpadało.

On 12 Sie, 16:05, "Alti"  wrote:

Jak do tej pory nie cofa e  na lusterkach osobówk  to teraz b dziesz musia
si  tego szybko nauczy .

Zawsze cofam na lusterka + oczywiscie zerkam w tylna szybe czy nic nie
stoi itd - a w dostawczaku z tylu bedzie furgon bez szyb.


Pozdrawiam
Rafal

Alti pisze:

ps. Jak dopadniesz auta w najmocniejszych wersjach silnikowychj to będziesz bardzo zaskoczony jak bardzo żwawe ptrafią być. Dla mnie szokiem było Movano 2.8dti i sprinter 316. Wiele osobówek przy nich odpadało.

MASTER 2,5 dci ... jak tym się pięknie wyprzedza ;)

Po trasie z Koszalina do Wro przestałem nazywać "busiarzy" debilami wyprzedzającymi na wariata - w takim aucie ze względu na siedzenie nad dachami osobówek wyprzedzanie można naprawdę wykonywać dużo częściej ;)

Z rad (jechałem 2 razy w życiu tym najdłuższym masterem) - zachodzić przy skręcie ;), na początku podczas manewrów w ciasnych miejscach ostro obserwować lusterka (z przyzwyczajenia tnie się wąsko łuki, a może się to skończyć przetarciem) , no i 100 % upewnianie się, że niczego za tobą nie ma podczas cofania.

Reszta wyjdzie w tempie ekspresowym w praniu (Jeśli auto będzie wysokie - warto się przygotować na bardzo negatywne wrażenia przy bocznych podmuchach wiatru).

--
Rafał "SP" Gil
Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: http://www.motopower.pl/
*Homologowane hiszpańskie kaski* (SHIRO, MT, SAIKO):
http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008

Rafał "SP" Gil pisze:

MASTER 2,5 dci ... jak tym się pięknie wyprzedza ;)

Chyba przeciwieństwem (z mojej obserwacji jako pasażera) był Renault Traffic 1,9 dCi 100 - silnik do 2500 obrotów bez śladów mocy a przy 3750 odcięcie :-(. Wg. kierowcy gdyby miał tylko 5 biegów to nie dało by się tym jechać.

Po trasie z Koszalina do Wro przestałem nazywać "busiarzy" debilami wyprzedzającymi na wariata - w takim aucie ze względu na siedzenie nad dachami osobówek wyprzedzanie można naprawdę wykonywać dużo częściej ;)

Wystarczy przesiadka z osobówki do van-a :-) - też z góry widać lepiej.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

W artykule  Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał(a):

Rafał "SP" Gil pisze:

MASTER 2,5 dci ... jak tym się pięknie wyprzedza ;)

Chyba przeciwieństwem (z mojej obserwacji jako pasażera) był Renault
Traffic 1,9 dCi 100 - silnik do 2500 obrotów bez śladów mocy a przy 3750
odcięcie :-(. Wg. kierowcy gdyby miał tylko 5 biegów to nie dało by się
tym jechać.

Jechałem "klonem" Open Vivato 1,9 dCi z 9 osobami i był całkiem "żwawy",
miał 6 biegów. Pod górkę z 9 osobami na podładzie (razem z kierowacą)
także szedł bez problemu.

--
Szanuj admina swego,
możesz mieć gorszego.....
(c) 2000 Przemysław Gubernat

+-=-=- Przemysław Gubernat  -=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna   |
| System Administrator @ Repcio.NET                         |
| Jestem twoim ostatecznym rozwiązaniem !                   |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+

Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał(a):

Rafał "SP" Gil pisze:

MASTER 2,5 dci ... jak tym się pięknie wyprzedza ;)

Chyba przeciwieństwem (z mojej obserwacji jako pasażera) był Renault Traffic 1,9 dCi 100 - silnik do 2500 obrotów bez śladów mocy a przy 3750 odcięcie :-(. Wg. kierowcy gdyby miał tylko 5 biegów to nie dało by się tym jechać.

Po trasie z Koszalina do Wro przestałem nazywać "busiarzy" debilami wyprzedzającymi na wariata - w takim aucie ze względu na siedzenie nad dachami osobówek wyprzedzanie można naprawdę wykonywać dużo częściej ;)

Wystarczy przesiadka z osobówki do van-a :-) - też z góry widać lepiej.

Jesli 1.9 dCi 100KM ciagnie od 2500 - to jest uszkodzony. Kolega w pracy ma wlasnie problem z przeplywomierzem, ciagnie pow. 2500obr. Na hamowni wyszlo 90KM przy 2800obr/min, a moment 190Nm przy 3800obr/min, Wszystko powinno byc duzo nizej i o innych wartosciach.

Jezdze wlasnie takinm Traficiem, bez problemu mozna ciagnac go od 2000obr/min, zbiera sie nienagannie jak na 1800kg masy wlasnej. Faktem jest, ze w tych silnikach jest odciecie przy 3750, ale skrzynia 6 biegowa pozwala go mimo wszystko rozbujac do 170km/h.


--
Michał "HoMMeR" Paszek
red C20NE Calibra not PMS yet
Trafic 1.9 dCi serwis Perkins

Hello Michał,

Monday, August 13, 2007, 6:23:46 AM, you wrote:

[...]

Jesli 1.9 dCi 100KM ciagnie od 2500 - to jest uszkodzony. Kolega w pracy
ma wlasnie problem z przeplywomierzem, ciagnie pow. 2500obr. Na hamowni
wyszlo 90KM przy 2800obr/min, a moment 190Nm przy 3800obr/min,

Coś chyba odwrotnie, bo 190 Nm przy 3800 rpm daje 75.6 kW a to prawie
103 KM.

Wszystko powinno byc duzo nizej i o innych wartosciach.

O innych wartościach na pewno.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello Michał,

Monday, August 13, 2007, 6:23:46 AM, you wrote:

[...]

Jesli 1.9 dCi 100KM ciagnie od 2500 - to jest uszkodzony. Kolega w pracy
ma wlasnie problem z przeplywomierzem, ciagnie pow. 2500obr. Na hamowni wyszlo 90KM przy 2800obr/min, a moment 190Nm przy 3800obr/min,

Coś chyba odwrotnie, bo 190 Nm przy 3800 rpm daje 75.6 kW a to prawie
103 KM.

Wszystko powinno byc duzo nizej i o innych wartosciach.

O innych wartościach na pewno.

[...]

Nie, nie pomylilem sie.
Moc wg producenta to 100KM przy bodaj 2700obr/min, a moment to 240Nm przy 2000obr/min. Sprawdze dokladnie jutro w robocie i ew. poprawie.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
red C20NE Calibra not PMS yet
Trafic 1.9 dCi serwis Perkins

Michał "HoMMeR" Paszek pisze:

Jesli 1.9 dCi 100KM ciagnie od 2500 - to jest uszkodzony. Kolega w pracy ma wlasnie problem z przeplywomierzem, ciagnie pow. 2500obr. Na hamowni wyszlo 90KM przy 2800obr/min, a moment 190Nm przy 3800obr/min, Wszystko powinno byc duzo nizej i o innych wartosciach.

właśnie nie - TTTM - w dole nie ma w ogóle mocy dopiero jak turbina przystąpi do akcji to zaczyna przyspieszać

http://www.vtech.pl/wykresy/renault/renault-traffic-1.9-dci-100-176-49.html

Jezdze wlasnie takinm Traficiem, bez problemu mozna ciagnac go od 2000obr/min, zbiera sie nienagannie jak na 1800kg masy wlasnej. Faktem jest, ze w tych silnikach jest odciecie przy 3750, ale skrzynia 6 biegowa pozwala go mimo wszystko rozbujac do 170km/h.

Na płaskim to nie problem - W pagórkach co innego - tu trzeba się namachać biegami.



--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Witam

Czesc.
 

Najprawdopodobniej niedlugo przesiade sie z osobowki ok 4m
dlugosci na auto dostawcze wielkosci Forda Transita itp.

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage
podczas jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk
zeby po kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

Z praktyki? Pilnuj/pamietaj o wysokosci - ja z antena od CB kilka
razy mialem sytuacje podbramkowe :).
Reszta w autach klasy VW T4/Transit jest podobna do aut osobowych
(mowie o zachowaniu auta przy normalnej, spokojnej jezdzie) - moze
poza wrazliwoscia na boczne podmuchy wiatru.
Ja jak przesiadalem sie z T4 do "malego" auta, to trwalo chwile az
sie przystosowywalem do tych nowych - IMO slabszych - warunkow :)
W wiekszym aucie po prostu byl wiekszy komfort np. pod wzgledem
widocznosci - wieksze szyby, wyzej siedzisz, duze lusterka itd.



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

Seba pisze:

Z praktyki? Pilnuj/pamietaj o wysokosci - ja z antena od CB kilka razy mialem sytuacje podbramkowe :).

Hie hie hie ;)
Chciałem się Masterem do galerii dominikańskiej władować ;)
Przeszło mi jak ledwie wyheblowałem z "poprzeczką" 10 cm od szyby na wysokości oczu ;)
--
Rafał "SP" Gil
Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: http://www.motopower.pl/
*Homologowane hiszpańskie kaski* (SHIRO, MT, SAIKO):
http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008

Rafal M wrote:

Witam

Najprawdopodobniej niedlugo przesiade sie z osobowki ok 4m dlugosci na
auto dostawcze wielkosci Forda Transita itp.

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)

prawie tak samo sie jezdzi, luki prawie tak samo

Co jeszcze? Tak z praktyki?

cholernie mocne hamulce - samochody sa nastawione na jazde z obciazeniem - wiec musza miec mocne hamulce
jak jedziesz pusty to masz najwieksza mase z przodu - ciezki silnik - bbb lekka buda
jak za mocno depniesz to: albo ktos Ci wjedzie w tyl, albo tylne kola zlapia poslizg (gdy pusty) - uwazaj na poczatku
gdy nie ma absu - i jak przod zlapie poslizg to jest b. nie fajnie :]

zima -jazda na calego - bez 200 kg z tylu nie ma co ruszac
jazda pod gorke - jak podjedziesz - ok
ale jak bedziesz musial zjechac, to pacierz odmowisz.. :)
tylek lata jak chce i masz wrazenie ze jestes w jednym wielkim poslizgu
pamietaj ze to tylna os - wiec auto zachowuje sie specyficznie
a ze ciezarowka to jeszcze lepiej

jak go obciazysz - 500 kg to jedzie jak taran - sniegi nie sa istotne
po prostu depczesz i jedziesz - osobowki wysiadaja :)

koleiny sa duzym problemem :]
na trasie moze Cie mocno bujnac

inna sprawa ze bujniecia sa mocniej odczuwalne bo siedzisz wyzej - na poczatku moze to troche dekoncentrowac i powodowac ze nie czujesz sie pewnie - ale przyzwyczaisz sie

Moze jakis dobry sposob na cofanie na lusterka?

czesto pod normalnymi lusterkami sa lusterka z szerokim katem - bardzo sie przydaja
wystarczy dwa ruchy kierownica by zobaczyc co sie kryje za samochodem (zygzakiem pojechac)


ogolnie takimi samochodami jezdzi sie b milo - wiele osob sobie chwali
wysoka pozycja za kierownica powoduje ze wszystko ladnie widac
b. mocny skret - duzo mocniej skrecisz kola niz w przypadku osobowek - wiec parkowanie b. fajne





--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

zkruk [Lodz] pisze:

zima -jazda na calego - bez 200 kg z tylu nie ma co ruszac
jazda pod gorke - jak podjedziesz - ok
ale jak bedziesz musial zjechac, to pacierz odmowisz.. :)
tylek lata jak chce i masz wrazenie ze jestes w jednym wielkim poslizgu
pamietaj ze to tylna os - wiec auto zachowuje sie specyficznie
a ze ciezarowka to jeszcze lepiej

A co powiesz o zachowaniu się takiego autka z napędem na przednią oś?
Myślę o rodzince Juper/Boxer/Ducato.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości

A co powiesz o zachowaniu się takiego autka z napędem na przednią oś?
Myślę o rodzince Juper/Boxer/Ducato.

Mocne hamulce, na pusto jest przesrane przy hamowaniu, pal lichi na suchym, ale na mokrym czy śliskim tylne koła się blokują (jeździłem bez absu), za to z mocnym silnikiem (2.9 hdi/jtd) to jest ciekawa zabawka :) Ma ogólne zalety każdego dostawczaka - czyli dobrą widoczność, wysoko się siedzi. Zawias ma trochę twardy, chyba sa modele ze sprężynowanym fotlem kierowcy... ale ja takiego nie miałem, więc mi flaki i kręgosłup wytelepało dośc konkretnie ;-)

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

On Sun, 12 Aug 2007 16:20:02 +0200, "zkruk [Lodz]"
 wrote:

zima -jazda na calego - bez 200 kg z tylu nie ma co ruszac
jazda pod gorke - jak podjedziesz - ok
ale jak bedziesz musial zjechac, to pacierz odmowisz.. :)
tylek lata jak chce i masz wrazenie ze jestes w jednym wielkim poslizgu
pamietaj ze to tylna os - wiec auto zachowuje sie specyficznie
a ze ciezarowka to jeszcze lepiej

Nie wszystkie Transity mają napęd na tył. To co opisujesz tyczy się
właśnie tylnonapędówek. Dostawczki z FWD zachowują się dość poprawnie
nawet na pusto.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

jerzu wrote:

Nie wszystkie Transity mają napęd na tył. To co opisujesz tyczy się
właśnie tylnonapędówek. Dostawczki z FWD zachowują się dość poprawnie
nawet na pusto.

no tak - pisalem o tylnej osi - masz racje - mialem nadzieje, ze wystarczajaco dobrze to podkreslilem :)

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

Ja od niedawna ujezdzam wlasnie Transita ale osobowka w domu tez zostala.
Jezeli nie jestes z tych, co potrafia jezdzic tylko do przodu i siedza na
kierownicy, to nie bedziesz mial problemow. Auto nie jest wcale dluzsze od
wiekszych osobowek, jedynie jest troszke szerszy. Widocznosc jest jednak tak
dobra, ze jezdzi sie tym lepiej, niz osobowka.  Ja mam podwyzszanego i
niestety wszelkie sklepowe parkingi, czy myjnie odpadaja.  Wczesniej mialem
pare dni (ukradli) T4 , ktore mierzylo sobie 194 cm. wzrostu i miescilo sie
na styk. Transit jest troche wyzszy nawet w wersji niskiej, ma chyba ponad 2
metry.  Wysokie krawezniki, to nie problem dla dostawczaka. Zawieszenie jest
jednak troche mocniejsze od osobowek.

W przypadku wspomnianego Transita, najwieksza uwage radze zwrocic na deszcz
i zime. Auto bez zaladunku, jest cholernie lekkie z tylu i ma napedzane
tylne kola. Naprawde niewiele trzeba, zeby wejsc w zakret bokiem. Podstawa,
to dobre opony z tylu, a w zimie, niektorzy nawet wrzucaja jakies graty,
zeby troszke tyl dociazyc.

Pozdrawiam
Pawel

Użytkownik "Rafal M"  napisał w wiadomości

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

podczas cofaniania i parkowania uwazaj nie tylko na to co stoi na ziemi a
takze na to co wisi z góry, np. gałęzie z drzew, jakies bramy garażowe itp

Stoout

Rafal M napisał(a):

Witam

Najprawdopodobniej niedlugo przesiade sie z osobowki ok 4m dlugosci na
auto dostawcze wielkosci Forda Transita itp.

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

Moze jakis dobry sposob na cofanie na lusterka?

najlepiej obrać sobie jakiś punkt odniesienie w lusterku i wzdłuż niego cofać np. krawężnik, linia na asfalcie. Z czasem samo przychodzi.
BTW muszę się pochwalić że ostatnio załapałem też cofanie z przyczepą na lusterka. Do tej pory jak miałem przyczepę to musiałem oglądać się za siebie - oczywiście w osobówce. Zresztą znalazłem prosty myk, mianowicie jak zaczynam widzieć za bradzo w którymś lusterku przyczepę do w kierunku tego lusterka trzeba skręcić kierwnicą - oczywiście w jeździe na wprost. Reszta sama przyszła.
z pozdrowieniem
marcin jan

Rafal M napisał(a):

Witam

Najprawdopodobniej niedlugo przesiade sie z osobowki ok 4m dlugosci na
auto dostawcze wielkosci Forda Transita itp.

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

Jeżeli to w miarę nowoczesny dostawczak (wspomaganie, ABS-y, mocni silnik) to jeździ się bardzo podobnie jak osobówką.

Gorzej jak to jakiś staroć co ma metrowej średnicy kierowcę leżącą prawie poziomo, brak wspomagania, ze 4 obroty kierownicą w każdą stronę żeby skręcić masymalnie, silnik 60KM i 2 tony masy na pusto. Wtedy styl jazdy trzeba mocno zmodyfikować.

Generalnie siedzi się wyżej i nie czuje się prędkości. Warto o tym pamiętać przy przesiadaniu się, bo dostawczakiem leci się 100km/h, a wydaje się że góra 60 (w niektórych samochodach skutecznie przed tym chroni dziki hałas).
Potem się można niemiło zdziwić jak trzeba się zatrzymać, bo hamuje to gorzej niż osobówka.

Jeżdżę czasem najdłuższą odmianą 3.5t Transita i zauważyłem że ma bardzo sztywne stabilizatory, co sprawia wielkie problemy po zjechaniu z asfaltu - jak wjedzie się jednym kołem na jakieś podwyższenie, samochód po przekątnej zawisa, jedno tylne koło traci docisk i mieli bez kontaktu z nawierzchnią. A niedociążony tył (na pusto) pozostawia jedno rozwiązanie - wysiadka i pchać :)
Zimą z niedociążonym tyłem i bliźniaczymi kołami (zwłaszcza bez zimówek) to też bywa ciężko.

Moze jakis dobry sposob na cofanie na lusterka?

Taki jak w osobówce - jeżeli w lusterku widzisz "światło" pomiędzy swoim bokiem, a przeszkodą to znak, że nadal możesz cofać. Jeżeli chodzi o wyczucie odległości do tyłu, to jest ciężko - zwłaszcza jak nie masz tylnej szyby. Albo trzeba się daleko wychylać przez szybę, albo założyć sobie czujniki.


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

Generalnie siedzi się wyżej i nie czuje się prędkości. Warto o tym
pamiętać przy przesiadaniu się, bo dostawczakiem leci się 100km/h, a
wydaje się że góra 60 (w niektórych samochodach skutecznie przed tym
chroni dziki hałas).
Potem się można niemiło zdziwić jak trzeba się zatrzymać, bo hamuje to
gorzej niż osobówka.

To prawda. W osobowce, inaczej odczuwa sie predkosc. W moim odczuciu jest to
wlasnie tak jak napisales. 100km./h w moim Transicie, to jak 60km/h w
Xantii, ktora jezdzi Zona mimo, ze Citroen plywa po dziurach.
Dostawczakiem, jezdzi sie zdecydowanie lepiej z malym ladunkiem. Resorowe
zawieszenie ma duza ladownosc ale na pusto strasznie sprezynuje. Pamietam,
ze w T4, ktory z tylu ma sprezyny, bylo zdecydowanie lepiej ale znowu gorsza
ladownosc.

Pawel

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas

jezeli jest twoj nie dawac mu mocno w d.. bo bedziesz placil

Moze jakis dobry sposob na cofanie na lusterka?

duzo praktyki i tyle

MAciej

Rafal M napisał(a):

I teraz pytanie do tych praktykujacych :-) Na co zwracac uwage podczas
jazdy? Wiem, ze przy skrecie trzeba brac wiekszy luk zeby po
kraweznikach nie jezdzic ;)
Co jeszcze? Tak z praktyki?

Co do cofania, to nie przesadzajmy az tak. Cofanie jak cofanie, tyle ze nie masz lusterka po srodku. Kwestia naprawde wprawy. Raz zaparkujesz ciut dalej od kraweznika a z czasem idealnie postawisz. Uwazaj jedynie na takie rzeczy jak slupki, latarnie (ktorych nie widzisz po srodku), to chyba najczestszy minus cofania busem. Oczywiscie chyba ze bedziesz jezdzil Transitem oszklonym w tyle, mam tu na mysli dwie szyby w drzwiach... To problem znika.

I jak koledzy wspominaja, uwazaj na rzeczy znajdujace sie na wysokosci. A tak to sama przyjemnosc, wysoko, lepiej widac. Dasz rade ;)

Rafal M  w

Najprawdopodobniej niedlugo przesiade sie z osobowki ok 4m dlugosci na
auto dostawcze wielkosci Forda Transita itp.

Już Ci wszystko napisali, poza jednym.
W osobówce koła skręcane są daleko przed Tobą, w dostawczaku
praktycznie siedzisz na nich.
Mnie to nie robi, ale moja żona na początku cięła krawężniki.



                        pozdrawiam
                             makar

--
makaraj                 Mowa jest srebrem
na                      Robota złotem
tlen 
pl               http://www.akglodz.org/