Grupy dyskusyjne   »   Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić



1 Data: Wrzesien 10 2010 00:58:40
Temat: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: rafał 

Witajcie,

grupę poczytuję od dłuższego czasu, choć dotąd mało się udzielałem.
Na początku roku będąc w Azji wypożyczyłem na kilka dni XR250 i
zachorowałem na enduraka ;)
Jeździło się genialnie, choć momentami trochę brakowało mocy - raczej
nie w terenie, tylko na szutrach i asfalcie oraz do stawiania na
gumę ;). Moto lekki (chyba 115kg), ale jak się wywróciłem pod stromą
(w mojej ocenie ;)) górkę czy zakopałem w piachu to lekko nie było,
żeby ten sprzęt wyciągnąć albo go skulać na dół...

Moje możliwości:
- 24 lata, 78kg, 180cm
- doświadczenie - od wielu lat ujeżdżam sprzęty szosowe (kolejno:
ogar, wsk, cagiva 125, cb450s, transalp, obecnie vfr750f)
- kasa - chętnie jak najmniej (np. 5-7 kzł), max 10 kzł

Użycie moto i oczekiwania:
-  chcę móc wyjechał nim kilkanaście kilosów poza miasto, polatać
kilka godzin i wrócić do domu - konieczna homologacja
- użycie: posiadam moto szosowe, więc ten tylko do ujeżdżania w
terenie (lasy, pagórki, od czasu do czasu może tor, może w przyszłości
amatorskie zawody enduro), choć może zdarzyć się przejazd przez miasto
lub krótka traska raz do roku.
- będę śmigał powiedzmy 2-4 razy w miesiącu (przez cały rok :D)
- możliwie duży zasięg (średnio mi się uśmiecha jeździć z kanistrem na
plecach)
- chętnie el. starter
- niska waga
- długie okresy międzyprzeglądowe: nie chcę co weekend zmieniać olej,
czyścić filtry, ustawiać zawory i co tam jeszcze (chodzi tu bardziej o
mój czas niż $)
- moc - hmm... ok. 40 źrebiąt? - żeby mnie nie sponiewierał ;)
- 2t vs. 4t - trochę poczytałem i nadal nie jestem zdecydowany

Nad czym się zastanawiam:
1) EXC 200 - super sprzęt, leciutki, moc ok. Boję się tylko kopajki i
krókiego zasięgu
2) DRZ 400 - chyba najlepszy dla mnie (rzadkie przeglądy), ale trochę
ciężkawy i drogi.
3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym stanie
i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny
4) WR 250/400 - sprzęty wydają się bardzo ok. Serwis mnie nie zje?
Warto?
5) KLX 300 - niestety praktycznie niespotykany i stosunkowo drogi,
choć wygląda ciekawie

Niestety żadnego z tych sprzętów jeszcze nie dosiadałem. Proszę o
rady.
Może ktoś w Wawie lata na takich sprzętach i da się karnąć? Albo w
Toruniu (spędzam tam 1-2 weekendy w miesiącu).

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam,
rafalmas



2 Data: Wrzesien 10 2010 10:54:41
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: de Fresz 

On 2010-09-10 09:58:40 +0200, rafał  said:

Nad czym się zastanawiam:
1) EXC 200 - super sprzęt, leciutki, moc ok. Boję się tylko kopajki i
krókiego zasięgu

To zacznij się jeszcze bać (choć nie ma czego) remontów co sezon-dwa.


2) DRZ 400 - chyba najlepszy dla mnie (rzadkie przeglądy), ale trochę
ciężkawy i drogi.

Optymalny wybór IMHO na początek.


3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym
stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny

Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.


4) WR 250/400 - sprzęty wydają się bardzo ok. Serwis mnie nie zje?
Warto?

250 jak już. Owszem, sprzęty wymagające serwisowo. Ale jeśli nie straszna jest Ci samodzielna zmiana oleju czy kontrola luzów zaworowych, to ok.


5) KLX 300 - niestety praktycznie niespotykany i stosunkowo drogi,
choć wygląda ciekawie

Też fajny, choć konstrukcja trąci już myszką. Jakiś czas temu bywały problemy z dostępnąścią gratów.

Z tych co wymieniłeś ja bym kolejność fajności pod to, co opisałeś ustawił tak: DRZ, WR250/EXC200, KLX300, LC4. Ew. jeszcze jeśli ma być tanio, nieśmiertelne (choć coraz częściej w stanie agonalnym) DR350.


Niestety żadnego z tych sprzętów jeszcze nie dosiadałem. Proszę o rady.
Może ktoś w Wawie lata na takich sprzętach i da się karnąć?

Kumpel ma tu do sprzedania DRZtę w wersji tylko kopanej, trochę odrapana, ale technicznie OK, wisi na otomoto.


--

Pozdrawiam
de Fresz

3 Data: Wrzesien 10 2010 11:49:03
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

de Fresz napisał(a):

Ew. jeszcze jeśli ma być tanio, nieśmiertelne (choć coraz częściej w stanie agonalnym) DR350.

Tylko wersje N, bo reszta taka se.
No i XR400 miodzio jest, ale ciezko dostac.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

4 Data: Wrzesien 10 2010 20:43:33
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: Karambol 


>> 3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym

stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny

Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.

Ja tam wykorzystuje moc w 110%;))


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

5 Data: Wrzesien 10 2010 12:34:02
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: Kefir 

On Sep 10, 8:43 pm, "Karambol"  wrote:

 >> 3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym

>> stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny

> Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie
> offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.

Ja tam wykorzystuje moc w 110%;))

A ja licze ze kiedys zadziwisz dystansem do siebie i tego co akurat
miewasz pod dupą.
Najlepszego!

--
Pozdrawiam, Art

6 Data: Wrzesien 11 2010 10:54:46
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: Karambol 


> A ja licze ze kiedys zadziwisz dystansem do siebie i tego co akurat

miewasz pod dupą.
Najlepszego!

malkontent -  człowiek niezadowolony ze wszystkiego, we wszystkim doszukujący się wad, niedostatków, ujemnych stron.

Najleprzego!


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

7 Data: Wrzesien 12 2010 00:38:57
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: Jasio 

Użytkownik "Karambol"  napisał w wiadomości


> A ja licze ze kiedys zadziwisz dystansem do siebie i tego co > akurat
miewasz pod dupą.
Najlepszego!

malkontent -  człowiek niezadowolony ze wszystkiego, we wszystkim doszukujący się wad, niedostatków, ujemnych stron.

Najleprzego!

Czego?
Kurwa mać! Nie umiesz zacytować - trudno. Ale człowieku, nie osłabiaj mnie, że nie jesteś w stanie przepisać poprawnie życzeń na kartkę urodzinową.

Najlepszego korepetytora z polskiego życzę.

PS
Na temat zapierdalania po prostej polnej drodze nie wypowiem się, bo może to i faktycznie jakieś endurzenie...


--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

8 Data: Wrzesien 12 2010 10:15:03
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: Karambol 



> Czego?

Kurwa mać! Nie umiesz zacytować - trudno. Ale człowieku, nie osłabiaj mnie, że nie jesteś w stanie przepisać poprawnie życzeń na kartkę urodzinową.

Najlepszego korepetytora z polskiego życzę.

PS
Na temat zapierdalania po prostej polnej drodze nie wypowiem się, bo może to i faktycznie jakieś endurzenie...

Następny popierdolony precel? Malkontenci, co ty kurwa wiesz o enduro czlowieku? Czy ja sie wypowiadam na temat tego czym ty jezdzisz?
Jak nie masz pojęcia to morda w kubel i czekaj na swoja kolej!
A zainteresowanych merytorycznymi opd to na forum enduro zapraszam..tutaj jeszcze nikt niczego sie nie dowiedział.
Ja rozumiem, ze taki Czachor to nie uprawia enduro bo przejezadza 600 km w 7 godz? Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro wedlug kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to nie enduro.

Kurwa nigdy tutaj nikt nie dowiadzial sie niczego na konkretne zadane pytanie..pytajcie sie o kurteczki, kaski, i inne pierdoly - o motocyklach lepiej nie zaczynac..

pl.rec.malkontenci - powinno to sie nazywac.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

9 Data: Wrzesien 12 2010 12:51:49
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor:

On Sun, 12 Sep 2010 10:15:03 +0200, "Karambol"
wrote:

Ja rozumiem, ze taki Czachor to nie uprawia enduro bo przejezadza 600 km w 7
godz?

Jakos nie widac go w Erzbergu.

Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro
wedlug kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to
nie enduro.

Zaczynasz zauwazac inne typy nawierzchni niz piasek ? Gut!
Za pol roku moze zaczniesz dochodzic do wniosku ze lc4 niekoniecznie
musi byc najzajebistrzy w innych niz Twoje okolicach.
Zreszta. No mud, no fun.

Kurwa nigdy tutaj nikt nie dowiadzial sie niczego na konkretne zadane
pytanie..pytajcie sie o kurteczki, kaski, i inne pierdoly - o motocyklach
lepiej nie zaczynac..

pl.rec.malkontenci - powinno to sie nazywac.

Jak zaczynasz pisac to faktycznie jakbys na malkontenci mial wyslac :)
Zaraz, przeciez u Ciebie elcecztery to jak krzyz na Krakowskim
Przedmiesciu! Tu nie chodzi o sens i to czy jest dobry, to WIARA i
religia. Przepraszam wiec, nie chcialem urazic Twoich uczuc
religijnych.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

10 Data: Wrzesien 12 2010 08:36:55
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: rafał 

> Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro
>wedlug kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to
>nie enduro.

Zaczynasz zauwazac inne typy nawierzchni niz piasek ? Gut!
Za pol roku moze zaczniesz dochodzic do wniosku ze lc4 niekoniecznie
musi byc najzajebistrzy w innych niz Twoje okolicach.
Zreszta. No mud, no fun.


Panowie, zupełnie nie kumam o czym ta kłótnia.

Co do mnie: Chciałbym szaleć po błocie, hopki, żwirownie, przeprawy,
tory i inne hardkory, ale najpierw to trzeba się nauczyć... no i
trzeba jakoś w te miejsca dojechać, a nie uśmiecha mi się dymać z
przyczepką (której nie posiadam). Ot co.

DR 350 niezbyt mocne, brzydkie, stare i drogie (choć nie neguję
właściwości terenowych).
XR400 i XR600 jest mało i są w cenie.
Także DRZ albo coś pokroju EXC200... Chyba zaatakuje na jakieś forum
motocrossowe, tylko tam zapewne będą mnie namawiać na 125 w 2t ;)

Pozdro
rafalmas

11 Data: Wrzesien 12 2010 18:53:42
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor:

On Sun, 12 Sep 2010 08:36:55 -0700 (PDT), rafał
wrote:


Chyba zaatakuje na jakieś forum
motocrossowe, tylko tam zapewne będą mnie namawiać na 125 w 2t ;)

Do nauki moge polecic dt 125. Tanie, trudne do zarypania, wiele
wybacza.
Tyle ze 125 to raczej dla dziefczyny bo jak nima litra to nie jedzie!
Co nie Mika ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

12 Data: Wrzesien 13 2010 10:34:20
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: de Fresz 

On 2010-09-12 17:36:55 +0200, rafał  said:

Co do mnie: Chciałbym szaleć po błocie, hopki, żwirownie, przeprawy,
tory i inne hardkory, ale najpierw to trzeba się nauczyć... no i
trzeba jakoś w te miejsca dojechać, a nie uśmiecha mi się dymać z
przyczepką (której nie posiadam). Ot co.

Dostałeś już odpowiedź.


DR 350 niezbyt mocne, brzydkie, stare i drogie (choć nie neguję
właściwości terenowych).

W budżecie 5-7k ciężko znaleć coś lepszego. WRki czy DRZ-ty za takie pieniądze, jeśli już uda się znaleźć, to będą zajeżdżone trupy. Dołóż do 9-10k i za tyle da się znaleźć coś sensownego ze sprzętów bardziej współczesnych.


Chyba zaatakuje na jakieś forum
motocrossowe, tylko tam zapewne będą mnie namawiać na 125 w 2t ;)

Co nie jest złym pomysłem, pomijając upierdliwość związaną z remontami.

--

Pozdrawiam
de Fresz

13 Data: Wrzesien 13 2010 10:29:59
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: de Fresz 

On 2010-09-12 10:15:03 +0200, "Karambol"  said:

Następny popierdolony precel?
(...)

Coś Cię ponosi. Może meliskę sobie zaparz?


A zainteresowanych merytorycznymi opd to na forum enduro zapraszam..

Dawaj linka!


Ja rozumiem, ze taki Czachor to nie uprawia enduro bo przejezadza 600 km w 7 godz?

Ty też tyle robisz? Albo chociaż połowę? BTW w większości terenu w jakim toczy się Dakar AT czy XT600 dałyby radę. Zajebiste enduraki, nie?


Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro wedlug kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to nie enduro.

Szkoda że nie wpadłeś do Kostomołów na amatorskie zawody enduro (bodaj jedyne w tym kraju) pokazać jak zajebiście da się zapierdalać LC4 w tym nudnym błocie, do przejechania było "tylko" 90 km. Ale nic straconego, za 2 tygodnie jest Kielcberg, tam błota nie będzie za dużo, za to sporo fajnych kamienistych podjazdów i zjazdów.
I zgadzam się z Newromem, dla Ciebie temat LC4 to uczucia religijne, może lepiej się wszyscy zamkniemy, bo ich obrazę w Polsce ściga prokurator z urzędu...

--

Pozdrawiam
de Fresz

14 Data: Wrzesien 10 2010 20:43:52
Temat: Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić
Autor: de Fresz 

Karambol  napisał(a):

 >> 3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym
>> stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny
>
> Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie
> offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.

Ja tam wykorzystuje moc w 110%;))

Może zgłoś się w takim razie do jakiegoś Erzberga (albo chociaż Kielcberga),
czy innej Sześciodniówki... ;-)

Pozdro
deF

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić



Grupy dyskusyjne