Przysmazony filtr powietrza
1 | Data: Listopad 16 2009 22:06:32 |
Temat: Przysmazony filtr powietrza | |
Autor: de Fresz | Jou 2 |
Data: Listopad 16 2009 22:11:58 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Jarek |
Jou Hmmm strzela w gaźnik?? Czyli zły zapłon?? Pozdrawiam Jarek O. 3 |
Data: Listopad 17 2009 09:42:52 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: de Fresz | On 2009-11-16 22:11:58 +0100, "Jarek" said: Hmmm strzela w gaźnik?? Jak to duży singiel (a zwłaszcza na tym gaźniku) - czasem se pierdnie, czasem kichnie. Tentyptakma. Może trochę się to nasiliło odkąd zaczął mu się przytykać filtr powietrza, ale bez dramatu. Tak poza tym pracuje równo, nie przerywa, z czystym filtrem reakcja na gaz jest taka, jak powinna. Czyli zły zapłon?? Gdzie/jak szukać potwierdzenia? -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 4 |
Data: Listopad 16 2009 13:17:59 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: AZ | On 16 Lis, 22:06, de Fresz wrote: Jedyna opcja to chyba taka, ze rzyga ogniem przez gaznik :-) Zaplon? Rozrzad? No albo uklad olejowy nie odpowietrzony ;-)) -- Artur ZZR 1200 5 |
Data: Listopad 16 2009 22:21:55 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Michał V-R |
Jedyna opcja to chyba taka, ze rzyga ogniem przez gaznik :-) Zaplon?Ja bym postawil na za male luzy zaworowe, lub nieszczelne zawory -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 6 |
Data: Listopad 17 2009 07:38:34 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Tytus z fabryki | Czesc 7 |
Data: Listopad 17 2009 07:58:44 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Norbi | Tytus z fabryki pisze:
Czasem lepiej pojezdzic i postraszyc samotnie szwendajace sie po lesie czerwone kapturki niz dudnic V-kami po miastach i wsiach :) Siejac strach i poruszenie az krowy przestaja dawac mleko :D Norbi BLACK XX'03 8 |
Data: Listopad 17 2009 08:55:06 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Tytus z fabryki | Siemka 9 |
Data: Listopad 17 2009 09:48:37 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: de Fresz | On 2009-11-17 07:38:34 +0100, "Tytus z fabryki" said: Ja stawiam ze przejechales smoka wawelskiego lub kogos z jego rodziny Kurfa, a myślałem że to tylko jakaś przerośnięta ropucha była. A tak śmiesznie jej oczka się wyczeszczyły... - bo Jak to nie, a te grzybiarki, co to zamiast zakonnic ciągamy... eee, zresztą nieważne... ;-) -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 10 |
Data: Listopad 17 2009 09:45:02 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: de Fresz | On 2009-11-16 22:21:55 +0100, Michał V-R said: Jedyna opcja to chyba taka, ze rzyga ogniem przez gaznik :-) Zaplon? Ja bym postawil na za male luzy zaworowe, Luzy ustawiałem na wszelki-wielki jakoś latem, a poprzednio zimą, a że przebieg w tym roku wykręciłem niewielki, więc niby jeszcze nie czas na nie, acz jeszcze wieczorem sprawdzę ssące. lub nieszczelne zawory A weź mnie nie strasz. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 11 |
Data: Listopad 17 2009 21:11:11 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: de Fresz | On 2009-11-16 22:21:55 +0100, Michał V-R said:
Luzy na ssących są cacy, nawet może ciuteńke większe niż powinny. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 12 |
Data: Listopad 19 2009 12:59:46 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Karambol | > Luzy na ssących są cacy, nawet może ciuteńke większe niż powinny. 13 |
Data: Listopad 19 2009 13:19:10 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: de Fresz | On 2009-11-19 12:59:46 +0100, "Karambol" said: - Uszczelniacze zaworow? - gdyby byly nieszczelne motocykl palil by olej? Jak ma za bogatą mieszankę to potrafi zadymić na czarno. Z czystym filtrem tylko minimalnie przy odpalaniu, ale to zdaje się miał od początku. Jak chwilę pojeździłem na zbyt ubogiej (doraźne strojenie w terenie), to mam wrażenie ze 100 oleju poszła, ale wtedy ewidentnie się przegrzewał. Tak pozat ym, na ile mogę stwierdzić po tak sporadycznym używaniu, oleju raczej nie ubywa (lub bardzo wolno). - Przestawiony zaplon. Zdaza mu sie zgasnac przy gwaltownym ruchu manetka? Sporadycznie i niekoniecznie przy gwałtownym (zwłaszcza w okolicach przejścia z niskich na średnie), również czasem po gwałtownym zakręceniu gazu w okolicach wolnych se zgaśnie. Miał to od początku i jak słyszałem przy tym gaźniku może się zdarzać. Z częstotliwością różnie - czasem raz na wyjazd w teren, czasem przez 3-5 wyjazdów nic, czasem 3 razy w ciągu jednego. W każdym razie nic, na podstawie czego możnaby próbować znaleźć jakąś logiczną zasadę. Strzelic w gaznik? Sporadycznie sobie kichnie (i gaśnie), najczęściej właśnie podczas schodzenia z obrotów, albo wkręcania się z niskich. - Przy kilku gwaltownych ruchach gazem, takim achlowaniu - nie gasnie Zasadniczo nie, chyba że akurat ma humor (j.w.). Jak na razie wszelkie te objawy zwalałem na karb dell'Orto, który opinie ma jaką ma. Zimą robiłem mu porządne czyszczenie i ustawianie wg. książki, później jeszcze obniżałem poziom paliwa na pływaku (jako że niby przez za wysoki mógł się zalewać), ale to utrudniło tylko odpalanie (mam właśnie teorię skąd się bierze ta legenda o chimeryczności odpalania LC4). Tak wogóle to ciekawe jest to, że mimo iż to model GS, to cały gaźnik ma zestrojony prawie jak SC - z wyjątkiem dyszy głównej, która ma rozmiar 192, a nie 195. Wcześniej zdaje się iglica była na 3. ząbku, teraz jest ustawiona jak w SC, na 2. -- Pozdrawiam de Fresz 14 |
Data: Listopad 19 2009 14:37:35 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Karambol | > Zasadniczo nie, chyba że akurat ma humor (j.w.). Jak na razie wszelkie te objawy zwalałem na karb dell'Orto, który opinie ma jaką ma. Zimą Te objawy wygladaja mi jednak na lekko przestawiony zaplon. Generalnie dell'orto wcale nie sa takie himeryczne. Oryginalny, nie dotykany rekami pseudo tuningowcow jest zawsze sprawny i nie sprawia zadnych problemow. Ludzie chca miec zawsze wiecej mocy i zabieraja sie do tego od zlej strony, montujac gigantyczne dysze co nie podnosi mocy za to spalanie rosnie x2 i zaczynaja sie problemy z nierowna praca, odpalaniem, parskaniem, zalewaniem, dlawieniem (niepotrzebne skreslic: ) itd. Oryginalny dell'orto ma glowna dysze 155 a wolne obroty 45. Iglice ma podniesiana na 3 ząbek. Samo uniesienie iglica na 4 (max w gore) daje dodatkowa moc kosztem max 0.5L paliwa na 100km wiecej, przy tym nadal nie ma zadnych problemow z jego praca. Zaladowanie do niego wielkich dysz czesto konczy sie tym, ze nie mozna ustawic poziomu plywakow, odpowiedniej mieszanki itd. No i pali w ch.... Moj ma oryginalne dysze, tylko iglice na max podniesiona i pali mi 5.5L w terenie. Kolega w tym samym czasie spala 9,10 L a dysze ma wlasnie 192. W kazdym razie popruboj najpierw z zaplonem, pokrec tym delklem. Zaznacz sobie najpierw punkt wyjscia zebys mogol pozniej w razie co do niego wrocic. Pozniej pokrec w prawo/lewo i sprawdz reakcje. On bedzie odpalal ale reakcja na manetke powinna mowic czy to dobra droga czy nie. -- Karambol KTM LC4 620 EGS-E http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.html 15 |
Data: Listopad 19 2009 15:18:29 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: de Fresz | On 2009-11-19 14:37:35 +0100, "Karambol" said: Te objawy wygladaja mi jednak na lekko przestawiony zaplon. A to może być ciekawy trop, choć wychodziłoby, że coś było nie tak odkąd go kupiłem. Poprzedni właściciel zarzekał się, że w silniku nic nie było grzebane (a że to precel starej daty, mam powody żeby mu wierzyć ;-), więc możliwe że tak przyjechał z Germanii. Skądinąd już się dowiedziałem, że takie przysmażenie filterka się zdarza w tym modelu (i nie tylko), zwłaszcza przy wysokoprzepływowych TwinAirach. Generalnie Coś w tym może być. Ludzie chca miec zawsze wiecej mocy i zabieraja sie do tego od zlej strony, A to już nieprawda. Wyjeżdżały z fabryki różnie ustawione i nawet na gaźniku powinna być blaszka z nr settingu. W serwisówkach są opisy różnych settingów dla różnych wersji (inaczej Duke, inaczej 400, inaczej zdławione). To co piszesz jest poprawne np. dla wersji Competition, ale dla SC/SX powinno być: mj 195, nj 272, tv 40, sj 45, iglica na 2 ząbku od góry. I z wyjątkiem głównej dyszy tak jest u mnie. Iglice ma podniesiana na 3 ząbek. Samo U mnie zmiana ustawienia pływaka spowodowała tylko konieczność ciut dłuższego i precyzyjniejszego kopania na zimnym. W kazdym razie popruboj najpierw z zaplonem, pokrec tym delklem. Zaznacz Dzięki, sprawdzę. -- Pozdrawiam de Fresz 16 |
Data: Listopad 19 2009 16:01:33 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Karambol |
się dowiedziałem, że takie przysmażenie filterka się zdarza w tym modelu Nie slyszalem o tym, sam uzywam TwinAir'a A to już nieprawda. Wyjeżdżały z fabryki różnie ustawione i nawet na Mowie o wersjach GS RD, EGS i tym czyms LSE. > Dzięki, sprawdzę. Tylko pamietaj, ze ruchy deklem minimalne. Moj pierwszy LC4, ktory przyjechal z niemiec mial na dzien dobry przesatawiony zaplon. -- Karambol KTM LC4 620 EGS-E http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.html 17 |
Data: Listopad 19 2009 19:50:48 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Michał V-R |
tak zrob, jak masz za wczesny zaplonto nie dosc ze wali w gaznik, ale tez wzrasta cisnienie w komorze korbowej(temp oleju tez jest wyzsza) i moze ci tez olejem przez odme walic do filtra. -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 18 |
Data: Listopad 19 2009 19:57:52 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Michał V-R | zapomnialem, tutaj powinienes znalezc manuala, jezeli nie masz - wiekoszosc motocykl 19 |
Data: Listopad 20 2009 02:55:15 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: gonzik | On 19 Lis, 19:50, Michał V-R wrote: >> W kazdym razie popruboj najpierw z zaplonem, pokrec tym delklem. Zaznacz Ahoj, A czy tam nie jest zaplon typu CDI? I taki ponoc sie nie ustawia. Chyba ze cos nie potrafie znalezc... Jaki to jest dekielek ktorym trza krecic? Pozdro, Gonzik. 20 |
Data: Listopad 20 2009 15:07:04 | Temat: Re: Przysmazony filtr powietrza | Autor: Karambol | Ahoj, |