Przytarcie na parkingu - wiem kto
1 | Data: Marzec 10 2011 16:37:20 |
Temat: Przytarcie na parkingu - wiem kto | |
Autor: news-gazeta | Witam. Na parkingu przed domem, stawiam moje auto. Dzisiaj rano wychodze i 2 |
Data: Marzec 10 2011 17:43:57 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: MM | Dnia 10-03-2011 o 17:37:20 news-gazeta napisał(a): Witam. Na parkingu przed domem, stawiam moje auto. Dzisiaj rano wychodze i Zrób zdjęcia, jak sąsiad będzie na NIE, to udaj się do wydziału drogówki, złóż zeznanie, pokaż zdjęcia i poproś o udostępnienie nr polisy. Sąsiad zostanie wezwany na przesłuchanie. Po ok miesiącu dostaniesz numerek i dzwonisz do ubezpieczyciela... jak dobrze pójdzie. 3 |
Data: Marzec 14 2011 22:42:10 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: RafaĹ "SP" Gil | W dniu 2011-03-10 17:43, MM pisze: z ryjem ze sie czepiam ze on nic nie wie itd... Ogolnie sieZrób zdjÄcia, jak sÄ siad bÄdzie na NIE, to udaj siÄ do wydziału Głupi jesteĹ. Nr polisy dostaniesz w 5 minut bez wychodzenia z mieszkania. Po ok miesiÄ cu dostaniesz numerek i dzwonisz do A żona napier*&ala pedałami, żebyĹ miał prÄ d na pisanie takich kretynizmów ? -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ CzÄĹci do skuterów Kaski z homologacjÄ CzÄĹci do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 4 |
Data: Marzec 10 2011 17:45:01 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 10 Mar 2011 16:37:20 +0000 (UTC), w wysokosci. Bylem u wlasciciela (sasiad) i mowie mu co o tym sadze a ten na mnie Miarka od ziemi + foto. Zadzwonić po policję. I do sądu, sprawa i tak wątpliwa. 5 |
Data: Marzec 10 2011 18:51:43 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: Versatel |
wysokosci. Bylem u wlasciciela (sasiad) i mowie mu co o tym sadze a ten na mnie Miarka od ziemi + foto. Zadzwonić po policję. I do sądu, sprawa i tak wątpliwa. Sąsiad jak "mądry" to pierwszy poleci na policję. 6 |
Data: Marzec 10 2011 19:40:11 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: Arek | W dniu 2011-03-10 17:37, news-gazeta pisze: Witam. Na parkingu przed domem, stawiam moje auto. Dzisiaj rano wychodze i Miałem podobnie, facet mnie obtarł po czym uciekł, znalazłem go pogadaliśmy, wszystkiego się wyparł aczkolwiek od razu wiedział o co chodzi. Oczywiście jego samochód wcześniej obfotografowałem itp. Jednak zaraz po rozmowie ze mną naprawił miejsce uszkodzenia i tyle było by w tym temacie. Więc może lepiej od razu zgłaszaj i nie rozmawiaj z łapciuchem. A. 7 |
Data: Marzec 10 2011 18:43:21 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: to | begin news-gazeta Prosze o pomoc, czy jest sens wzywac teraz policje, co powinienem Wezwiesz, zgłosisz, może nawet wygrasz w sÄ dzie, a miesiÄ c później "ktoĹ" Ci porysuje gwoździem auto albo powybija szyby... Tak to niestety może wyglÄ daÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 8 |
Data: Marzec 10 2011 11:00:17 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: ptoki | On 10 Mar, 19:43, to wrote: begin news-gazetaOdpuszczenie tylko utwierdzi buraka w tym ze tak mozna i mu ujdzie na sucho. Ja bym nie odpuscil ale ubezpieczyl sie na AC. Albo zamontowal kamere. Jesli jest podejrzenie ze gostek sie bedzie tak mscil to sadze ze pieknie by sie zdziwil widzac swoja fotke albo film z "akcji" i pytanie czy placi za malowanie sam czy woli sprawe zalatwiac policja. 9 |
Data: Marzec 10 2011 21:56:05 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: G Nowak | Ja bym nie odpuscil ale ubezpieczyl sie na AC. Potem z tym zdjeciem pojdziesz na palownie a oni na to - wypchaj sie pan z tym nielegalnie zebranym dowodem ;) -- Pozdr G 10 |
Data: Marzec 11 2011 15:16:18 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 10 Mar 2011 21:56:05 -0000, w "G Nowak" > Ja bym nie odpuscil ale ubezpieczyl sie na AC. Do sprawy cywilnej zdanie policji jest obojętne :). 11 |
Data: Marzec 11 2011 09:27:14 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: Heraklit | Był sobie taki dzień: 10 marzec (czwartek), gdy o godzinie 19:43 *to* Wezwiesz, zgłosisz, może nawet wygrasz w sądzie, a miesiąc później "ktoś" sugerujesz, że z cwaniactwem, draństwem nie ma sensu walczyć? -- Pozdrawiam, Post stworzono 2011-03-11 09:26:16 12 |
Data: Marzec 10 2011 22:18:44 | Temat: Odp: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: f |
Prosze o pomoc, czy jest sens wzywac teraz policje, co powinienem zrobic. przyjąć mandat za zawracanie http://tinyurl.com/5v47tt3 Szkoda mi tego tak zostawic, bo rysa jest dosyc mocna i blotnik do malowania. Świątynię ci obili? Pozostawiłeś ją samopas bez ochrony w złym miejscu? Nastolatka w środku nie bylo? Gdzie był szofer, gdzie ochroniarz? Wywaliłeś na zbity pysk? Sam jesteś sobie winien i jeszcze pysk otwierasz jaka krzywda ci sie stała. Wrąb swoją światynią w samochód sasiada, to ci ulży Potem sobie napraw i wypnij się na somsiada mjak on na ciebie 13 |
Data: Marzec 11 2011 09:55:46 | Temat: Re: Przytarcie na parkingu - wiem kto | Autor: DJ | Świątynię ci obili?Jak to bylo? Chyba jakos tak: "Czasem lepiej sie nie odzywac i udawac madrego niz sie odezwac i rozwiac wszystkie waqtpliwosci." Cos w ten desen ... DJ |