Psychologia to, czy...
1 | Data: Wrzesien 24 2008 16:39:25 |
Temat: Psychologia to, czy... | |
Autor: mk0t | Witam, 2 |
Data: Wrzesien 24 2008 17:02:06 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: grzechu | mk0t pisze: 1. Po zatankowaniu auto jezdzi szybciej, jest bardziej zrywne - w sumie dziwne, bo jest ciezsze Nie przejmuj się też tak mam, każdy kto kocha samochody do psychol, przecież to tylko maszyna bez duszy no nie ? ;) co do punktu 3. to czym drożej zapłacisz za olej i filtry tym będziesz miał ciszej, szybciej i ogólnie kultura się poprawi ;) -- pozdrawiam, Grzesiek 3 |
Data: Wrzesien 24 2008 17:35:07 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: mikal |
Witam,[...] Oj, czytając wnioski z Twego wypadu, coś mi się wydaje, że o alkoholu to nie tylko gadaliście:-))) 1. Po zatankowaniu auto jezdzi szybciej, jest bardziej zrywne - w sumie Zakładając, że przed tankowaniem bak był zupełnie pusty to masz stuprocentową rację!:-) Po wlaniu paliwa auto będzie zdecydowanie zrywniejsze! Pozdrawiam mikal 4 |
Data: Wrzesien 24 2008 18:03:16 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Dus | Mi się zdecydowanie szybciej jeździ w nocy - mimo, że jadę max 80kph.. ;) 5 |
Data: Wrzesien 24 2008 18:56:57 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: ramok | mk0t pisze: 3. Po wymianie oleju/przegladzie - wyraznie ciszej w kabinie, auto bardziej Zmiana oleju może pomóc, sam tego doĹwiadczyłem (ciut ciszej na zimnym silniku i wolnych obrotach, "łagodniejsza" praca)... Co do przeglÄ du, zależy jak bardzo był obszerny i czy w jego wyniku wymieniono jakieĹ podzespoły (łÄ czniki, gumy) i czy coĹ podregulowano -wtedy oczywiĹcie może byÄ wyraźna poprawa. /Ramok 6 |
Data: Wrzesien 24 2008 19:02:22 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Kerry | mk0t napisał(a): podczas wypadu z kumplami gadalismy o róznych sprawach. Obok seksu,[...] Moje jeździ raz lepiej, raz gorzej, i dotąd nie doszedłem, co ma na to wpływ. Wykluczyłem podane przez Ciebie powody, i chyba zacznę kontrolować ciśnienie atmosferyczne, temp. ogólnie - warunki atmosferyczne :)) -- Pozdrawiam, Kerry 7 |
Data: Wrzesien 24 2008 19:57:37 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: radxcell | *mk0t* wrote in Witam, mnie Fiestusia jezdzi lepiej na prawie pustym. co logiczne. moge Ci za to powiedziec kiedy _pogarsza_ sie kultura pracy silnika - po zatankowaniu na BP na Conrada w Warszawie. mialem wrazenie ze cos sie urywa w silniku, tak stukalo. pozdr, rdx -- ___ ___ __ _ _ | _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002 | / _` / _` |> </ _/ -_) | | spamboks na o2peel |_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://2die4.pl 8 |
Data: Wrzesien 25 2008 00:55:42 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Rosomaczunio | radxcell pisze: moge Ci za to powiedziec kiedy _pogarsza_ sie kultura pracy silnika - po Mój silnik z kolei Jeta nie lubi, za to lubi Statoila, z którego w zwiÄ zku z tym zaczÄ łem korzystaÄ mimo koszmarnych, "paragonowych" faktur. -- Rosomaczki wskakujÄ na krzaczki 9 |
Data: Wrzesien 25 2008 11:23:26 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Yacoos^ | radxcell pisze: moge Ci za to powiedziec kiedy _pogarsza_ sie kultura pracy silnika - po O tak tak tak! Dwa razy na tej stacji tankowałem i powiedziałem sobie nigdy więcej. Jak tam tankuje to auto jezdzi gorzej i pali więcej. Na BP na Górczewskiej jest ok :) I teraz generalnie tankuje własnie albo tam, albo na Statoil na Powstańców Śląskich :) Pzdr Yacoos^ 10 |
Data: Wrzesien 25 2008 12:45:56 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Romek |
*mk0t* wrote in Mijajac fajna laseczke na chodniku, ktora jeszcze sie usmiechnie, wydaje mi sie jakbym siedzial za sterami jumojet. I moze to glupie postepowanie...Powiedzmy... ktos mi siedzi dlugo na ogonie poganiajac mnie i zmuszajac do szybszej jazdy (a znaki nie pozwalaja). W koncu zniecierpliwiony gosc wyprzedza mnie ostentacyjnie i pogardliwie spoglada w moja strone kiedy mnie mija. Wtedy we mnie krew sie gotuje...za wszelka cene staram sie go dogonic i znow wyprzedzic..(no moze nie za wszelka cene i nie kosztem innych). Pozdrawiam 11 |
Data: Wrzesien 24 2008 21:15:39 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: huri_khan | mk0t pisze: 4. Przy ladnej pogodzie (i dodtakowo wlaczonej 'energetycznej' muzyce) wyraznie rosnie komfort podrózy w kabinie: mniej sie odczuwa osiagnieta predkosc, glosnosc silnika wyraznie maleje - moim zdaniem to czysta psychologia Tutaj się zgodzę jeżeli leci jakiś kawałek który mi się podoba i dam radio głośniej to zagłusza silnik i nie czuje się tak prędkości :) -- [Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094] [Astra G '1,6 16V] [SY] 12 |
Data: Wrzesien 24 2008 21:35:03 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: nom | U mnie w samochodzie ciszej silnik pracuje jak jest gorąco niż jak jest 13 |
Data: Wrzesien 24 2008 22:05:46 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: .Peeter | mk0t wrote: I teraz moje pytanie, czy Wam tez macie podobne wrazenia? Mam identyczne odnośnie umytego auta, pewnie dlatego, że brud swoje waży. ;) Po wymianie oleju silnik ciszej chodzi - to chyba normalne, nowy olej nie jest przepracowany i pewnie lepiej smaruje. :) Albo Twój bierze olej i po wymianie masz po prostu prawidłową ilość. ;) Mój nie bierze, a ten efekt też jest. :D W muzyce też coś jest, gdy słucham czegoś spokojnego, mam zdecydowanie słabsze czasy przejazdu, mniejsze spalanie i ogólnie mniej wrażeń, niż podczas jazdy przy szybkiej i ostrej muzyce. :) czy ktos moze konkretnie opowiedziec, czy szczególnie w Trzeba by było wykorzystać do tego hamownię - zrobić wykres mocy i momentu przed wymianą oleju, wymienić olej, odpalić silnik, przejechać kilka kilometrów i znowu wstawić auto na rolki. Podejrzewam, że byłoby dokładnie to samo. Wszelki wklad do dyskusji bedzie mile widziany :-D Ja w moim zauważyłem, że gdy jest ciepło, plastiki nie trzeszczą, zawieszenie zdecydowanie płynniej i ciszej pracuje, opony toczą się ciszej i przyczepność jest lepsza. A i jeszcze jazda jest bardziej komfortowa, choć w przypadku mojego auta komfort to pojęcie abstrakcyjne. ;) -- Pozdrawiam __ |__)_ _|_ _ _ ..| (-(-|_(-| 14 |
Data: Wrzesien 24 2008 22:34:44 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: JKK |
1. Po zatankowaniu auto jezdzi szybciej, jest bardziej zrywne - w sumie dziwne, bo jest ciezsze Jak tankuję na Statoil, a poprzednio było BP (zwłaszcza pod Jędrzejowem) to jak najbardziej prawda (i vice versa). 3. Po wymianie oleju/przegladzie - wyraznie ciszej w kabinie, auto bardziej zrywne, poprawia sie kultura pracy - no to jest ciekawe Sprawdź czy odłączenie akumulatora i reset "komputera" / wykasowanie błędów nie przynosi podobnego efektu :-) Pzdr JKK 15 |
Data: Wrzesien 24 2008 22:35:15 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: J.F. | Użytkownik "mk0t" napisał w 1. Po zatankowaniu auto jezdzi szybciej, jest bardziej zrywne - w Ale paliwo potrafi byc lepsze. Z tym ze do kompletu powinno byc i pogorszenie po tankowaniu. 2. Po umyciu maleje wspólczynnik CX i auto wyraznie lepiej sobie W samochodach raczej przesad, ale w innych przypadkach cos w tym moze byc - takze w druga strone - brudne stawia mniejszy opor. Modelarze lotniczy znaja turbulizatory 3. Po wymianie oleju/przegladzie - wyraznie ciszej w kabinie, I w tym cos moze byc - inny olej, w innej ilosci, moze zresetowany komputer. I teraz moje pytanie, czy Wam tez macie podobne wrazenia? Ja zawsze wracajac z nart mam wrazenie ze auto chodzi ciszej i ogolnie jakos lepiej. No i ciekawe co to - skutek zmrozenia silnika, moze lagodnego rozgrzewania, bo to ladnych pare minut z gorki, czy po prostu przemarzniete uszy :-) J. 16 |
Data: Wrzesien 25 2008 13:39:16 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: ramok | J.F. pisze: Ja zawsze wracajac z nart mam wrazenie ze auto chodzi ciszej i Chodzi o drogÄ powrotnÄ z wyjazdu na narty? No to pewnie zjeżdżasz cały czas z górki (nawet, jeĹli tego "nie widaÄ") i silnikowi lżej -Ĺwietnie "pochyłoć" terenu widaÄ np. po komputerze pokładowym ;) JeĹli odczuwasz tak nawet jadÄ c w drugÄ stronÄ (znów pod górkÄ), to raczej psychika, jesteĹ uszczÄĹliwiony/spełniony/wymÄczony po jeździe na nartach -to jak błogi stan po ogromnym wysiłku fizycznym ,tylko w mniejszej skali ;P /Ramok 17 |
Data: Wrzesien 25 2008 23:36:40 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: J.F. | On Thu, 25 Sep 2008 13:39:16 +0200, ramok wrote: J.F. pisze: Niestety mimo ze sumarycznie jest z gorki, to miejscami jednak pod gorke.. J. 18 |
Data: Wrzesien 25 2008 00:53:16 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Rosomaczunio | mk0t pisze: 1. Po zatankowaniu auto jezdzi szybciej, jest bardziej zrywne - w sumie Ja mam wrażenie dokładnie odwrotne. 2. Po umyciu maleje wspólczynnik CX i auto wyraznie lepiej sobie radzi z Tego z kolei zupełnie u siebie nie obserwuje. 3. Po wymianie To czasem tak, bo podĹwiadomoć podpowiada, że coĹtam poprawili. ;) 4. Przy ladnej pogodzie Muzyka tak, ale to prosty efekt psychologiczny. Co do pogody to osobiĹcie wolÄ jeździÄ w pochmurny dzieĹ (byle nie padało) -- mniej niedzielnych kierowców, rowerzystów itd. -- Rosomaczki wskakujÄ na krzaczki 19 |
Data: Wrzesien 25 2008 09:45:22 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: LEPEK | mk0t pisze: 3. Po wymianie oleju/przegladzie - wyraznie ciszej w kabinie, auto bardziej zrywne, poprawia sie kultura pracy - no to jest ciekawe Czasem ma to swoje uzasadnienie. Słyszałem od mechanika z serwisu (nie ASO), że jak przyjeżdża klient jakąś drobnostkę (typu czyszczenie gaźnika), to często mu jeszcze np. hamulce odpowietrzą, linkę sprzęgła podciągną, czy coś w tym stylu, żeby klient poczuł zmianę, poczuł że coś zostało zrobione. 4. Przy ladnej pogodzie (i dodtakowo wlaczonej 'energetycznej' muzyce) wyraznie rosnie komfort podrózy w kabinie: mniej sie odczuwa osiagnieta predkosc, glosnosc silnika wyraznie maleje - moim zdaniem to czysta psychologia Ja mam tak z dziurawym wydechem. Jak jest dziura i pierdzi, to jadę spokojnie, żeby nie hałasować. Ale za to jak depnę, to norrrrrmalnieeeeeeee iiidzieeeeee jak przecinak :) Pozdr -- L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i no_spam [maupa] poczta [kropka] fm Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka bez skutera 20 |
Data: Wrzesien 25 2008 10:23:12 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Agent |
Witam, Jeśli chodzi p.3 to hałas i osiągi takie same ale mi się lepiej robi na duszy jak sobie wyobrażę jak taki ładny czyściutki, żółciutki olej wpływa sobie w łożyska, sprężarkę i inne zakamarki :)). Jeśli chodzi o p.4 to przy dobrej muzyce i głosnej silnika wcale nie słyszę za to daję mu po garach aż mruczy i fajni esię wtedy jedzie. 21 |
Data: Wrzesien 25 2008 08:50:57 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: 3. Po wymianie oleju/przegladzie - wyraznie ciszej w kabinie, auto ....co zacheca do mocniejszego wciskania w fotel-dopisz, ze ilosc spalonego paliwa/100 w okresie poprzegladwym drastycznie wzrasta ;> -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 22 |
Data: Wrzesien 25 2008 12:17:42 | Temat: Re: Psychologia to, czy... | Autor: Wojtekk |
1. Po zatankowaniu auto jezdzi szybciej, jest bardziej zrywne - w sumie dziwne, bo jest ciezsze Jeszcze dwa przypadki przegapiłeś: 5. Montaż magnetyzera 6. Zatankowanie PB98 zamiast PB95 W obu tych przypadkach pojawiaja się wszystkie możliwe pozytywne odczucia ;)) Pozdrawiam Wojtek |