Grupy dyskusyjne   »   Ptasie kupy

Ptasie kupy



1 Data: Maj 24 2008 17:57:13
Temat: Ptasie kupy
Autor: arek 

Czym usuwacie ptasie kupy?
Nie chodzi o mycie calego samochodu, tylko zdjecie kupska.
Ja woze reczniki papierowe i Clin do szyb z alkoholem.
Sprawdza sie dobrze, ale nie wiem, czy alkohol nie niszczy lakieru. Jak to jest?

No i moze znacie jakies wygodne chusteczki nasaczone jakims plynem, ktore sie szybko wyjmuje z jakiegos opakowania, robi co trzeba i wyrzuca?



2 Data: Maj 24 2008 18:38:34
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: Norbert 

arek pisze:

Czym usuwacie ptasie kupy?

Rękawem :-P
A na serio tym samym płynem ktory mam w zbiorniku spryskiwaczy.

3 Data: Maj 24 2008 20:35:58
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: GreGG 

arek pisze:

Czym usuwacie ptasie kupy?
Nie chodzi o mycie calego samochodu, tylko zdjecie kupska.
Ja woze reczniki papierowe i Clin do szyb z alkoholem.
Sprawdza sie dobrze, ale nie wiem, czy alkohol nie niszczy lakieru. Jak to jest?

No i moze znacie jakies wygodne chusteczki nasaczone jakims plynem, ktore sie szybko wyjmuje z jakiegos opakowania, robi co trzeba i wyrzuca?

Tylko przed usunięciem musi być dobrze zmoczone, żeby zeszło od razu.
Ja sobie tak kiedyś narobiłem, że zeszło wszystko i zacząłem ścierać.
Od tego czasu mam matowy lakier na drzwiach :( Jakiś piach czy drobne kamyczki były w tych odchodach ptasich...

4 Data: Maj 25 2008 00:15:43
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor:

GreGG pisze:

Tylko przed usunięciem musi być dobrze zmoczone, żeby zeszło od razu. Ja
sobie tak kiedyś narobiłem (...)

Z całym szacunkiem, ale -- jesteś ptakiem?

--
http://tomasz.warszawa.pl

5 Data: Maj 24 2008 21:21:28
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: ulong 

arek pisze:

Czym usuwacie ptasie kupy?
mimo wszystko myjka cisnieniowa, albo podjechac na stacje i zwyklym tym tym do mycia szyb

6 Data: Maj 24 2008 23:41:54
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: .Peeter 

arek wrote:

Czym usuwacie ptasie kupy?
Nie chodzi o mycie calego samochodu, tylko zdjecie kupska.
Ja woze reczniki papierowe i Clin do szyb z alkoholem.

Clin dobrze rozpuszcza te dziadostwa, ale zdejmując to potem
ręcznikiem papierowym, zafundowałem sobie kilka nieciekawych
rys na masce, piasek musiał w tym być...

Od tamtego czasu wjeżdżam na ciśnieniówkę, przed spłukiwaniem
spsikuję porządnie Clinem, czekam 2-3 min, spsikuję ponownie
i dopiero wtedy uruchamiam myjkę. Schodzą pięknie.

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

7 Data: Maj 26 2008 21:26:00
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: arek 

Clin dobrze rozpuszcza te dziadostwa

Tylko wiesz co... przy okazji chyba tez lakier.
Dzis jak zmywalem kolejna kupke, to chusteczka przyjela kolor lakieru, co mnie mocno zdziwilo, ale i zasmucilo zarazem.

Czy to alkohol tak podzialal, czy moze jakis inny skladnik?
Przy okazji zapytam, czy jak sie wyleje pale kropel benzyny przy tankowaniu, to to jest w jakis sposob szkodliwe dla lakieru?

8 Data: Maj 27 2008 08:38:37
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: Agent 


Użytkownik "arek"  napisał w wiadomości

Clin dobrze rozpuszcza te dziadostwa

Tylko wiesz co... przy okazji chyba tez lakier.
Dzis jak zmywalem kolejna kupke, to chusteczka przyjela kolor lakieru, co mnie mocno zdziwilo, ale i zasmucilo zarazem.

Czy to alkohol tak podzialal, czy moze jakis inny skladnik?
Przy okazji zapytam, czy jak sie wyleje pale kropel benzyny przy tankowaniu, to to jest w jakis sposob szkodliwe dla lakieru?

Lakier nie powienien schodzić od alkoholu. Może bród zmyłeś a nie lakier? U mnie kupy schodzą jak się namoczy byle czym + szmatka

9 Data: Maj 27 2008 23:34:04
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: .Peeter 

arek wrote:

Czy to alkohol tak podzialal, czy moze jakis inny skladnik?

Nigdy nie zauważyłem czegoś takiego, a auto mam czerwone i raczej
na białym ręczniku bym zauważył. :)

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

10 Data: Maj 28 2008 08:57:14
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: mateusx6 

a moze tam bylo akurat czyms nasmarowane... np. tymi wynalazkami ala pisak,
by zakryc rysy itp ?

Użytkownik "arek"  napisał w wiadomości

Clin dobrze rozpuszcza te dziadostwa

Tylko wiesz co... przy okazji chyba tez lakier.
Dzis jak zmywalem kolejna kupke, to chusteczka przyjela kolor lakieru, co
mnie mocno zdziwilo, ale i zasmucilo zarazem.

Czy to alkohol tak podzialal, czy moze jakis inny skladnik?
Przy okazji zapytam, czy jak sie wyleje pale kropel benzyny przy
tankowaniu, to to jest w jakis sposob szkodliwe dla lakieru?


11 Data: Maj 25 2008 09:19:01
Temat: Re: Ptasie kupy
Autor: axial 

Użytkownik "arek"  napisał w wiadomości

Czym usuwacie ptasie kupy?
Nie chodzi o mycie calego samochodu, tylko zdjecie kupska.
Ja woze reczniki papierowe i Clin do szyb z alkoholem.
Sprawdza sie dobrze, ale nie wiem, czy alkohol nie niszczy lakieru. Jak to
jest?

No i moze znacie jakies wygodne chusteczki nasaczone jakims plynem, ktore
sie szybko wyjmuje z jakiegos opakowania, robi co trzeba i wyrzuca?

Chusteczki do mycia pupy dla niemowląt...
Te to się sprawdzają w wielu miejscach,
np. ładnie się czyszczą aluminiowe felgi,
czy skórzane siedzenia ;)

Po drugie są dostępne też chusteczki
do auta nasączone woskiem, więc jak auto
świeżo umyte i "opkupkowane" to można sobie
wypolerować.

ax

Ptasie kupy



Grupy dyskusyjne