Witam!
Poszukuję namiaru na ciekawe trasy w okolicach Wrocławia, które
spełniają 3 kryteria: dobry asfalt, nie koniecznie szeroki oraz małe
natężenie ruchu, dojazd max 20-30 min z centrum miasta. Takie dróżki
mają głównie służyć relaksowi i ćwiczeniom techniki jazdy (stąd wymóg
dobrej nawierzchni).
Do tej pory przesiewam drogi na południe od Wrocka pomiędzy drogą nr 8
na zachodzie i A4 na zachodzie. Aczkolwiek jest tam mieszanka
idealnego asfaltu z nagle pojawiającym się brukiem i resztkami dziur
(bo nawierzchnia od dawna nie istnieje :/ ).
Pozdrawiam,
Rafik aka DeLeTe + BMW K1100RS, szybsze, bo czerwone :)
2 |
Data: Lipiec 28 2010 12:39:53 |
Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia |
Autor: Piotr Klimek |
Dnia (Wed, 28 Jul 2010 04:42:28 -0700 (PDT)) ktos podajacy sie za Rafik -
wyklawiaturowal co nastepuje:
Witam!
Poszukuję namiaru na ciekawe trasy w okolicach Wrocławia, które
spełniają 3 kryteria: dobry asfalt, nie koniecznie szeroki oraz małe
natężenie ruchu, dojazd max 20-30 min z centrum miasta. Takie dróżki
mają głównie służyć relaksowi i ćwiczeniom techniki jazdy (stąd wymóg
dobrej nawierzchni).
Do tej pory przesiewam drogi na południe od Wrocka pomiędzy drogą nr 8
na zachodzie i A4 na zachodzie. Aczkolwiek jest tam mieszanka
idealnego asfaltu z nagle pojawiającym się brukiem i resztkami dziur
(bo nawierzchnia od dawna nie istnieje :/ ).
Zafunduj sobie jeden wjazd na tor w Poznaniu. Nauczysz sie wiecej niz
przez miesiac smigania po drogach publicznych.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/
3 |
Data: Lipiec 28 2010 14:47:20 | Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia | Autor: Budyń |
Użytkownik "Piotr Klimek" napisał w wiadomości
Zafunduj sobie jeden wjazd na tor w Poznaniu. Nauczysz sie wiecej niz
przez miesiac smigania po drogach publicznych.
dla leszcza tor w poznaniu jest za szybki, niech jedzie na kartingowy w zielonej górze. Tam na najszybszym zakrecie przycierając podnóżkami jedzie sie jakies 60km/h. Jak sie człowiek wyjeba to szkody małe. Wiem, bo jebłem :-)
b.
4 |
Data: Lipiec 28 2010 12:55:40 | Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia | Autor: Piotr Klimek |
Dnia (Wed, 28 Jul 2010 14:47:20 +0200) ktos podajacy sie za Budyń
wyklawiaturowal co nastepuje:
Zafunduj sobie jeden wjazd na tor w Poznaniu. Nauczysz sie wiecej niz
przez miesiac smigania po drogach publicznych.
dla leszcza tor w poznaniu jest za szybki, niech jedzie na kartingowy w
zielonej górze. Tam na najszybszym zakrecie przycierając podnóżkami jedzie
sie jakies 60km/h. Jak sie człowiek wyjeba to szkody małe. Wiem, bo jebłem
:-)
Mozliwe, ja tez jestem leszczem ale przed wypadem do Poznania zwiedzalem
kartingowe :) A w Poznaniu zwieracze nie pozwolily mi odkrecic bardziej
niz 2:13 :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/
5 |
Data: Lipiec 28 2010 17:36:56 | Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia | Autor: Dysiek |
Poszukuję namiaru na ciekawe trasy w okolicach Wrocławia, które
spełniają 3 kryteria: dobry asfalt, nie koniecznie szeroki oraz małe
natężenie ruchu, dojazd max 20-30 min z centrum miasta. Takie dróżki
mają głównie służyć relaksowi i ćwiczeniom techniki jazdy (stąd wymóg
dobrej nawierzchni).
Lagiewniki-Strzelin - nowa droga, okolo 20 km super asfaltu, sporo zakretow,
fajnie sie jezdzi :-)
Dysiek
6 |
Data: Lipiec 29 2010 00:36:59 | Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia | Autor: Rafik - delete1@wytnij_to.o2.pl |
On 28 Lip, 17:36, "Dysiek" wrote:
Lagiewniki-Strzelin - nowa droga, okolo 20 km super asfaltu, sporo zakretow,
fajnie sie jezdzi :-)
Hej!
I oto chodzi, dzięki!
Nawiązując do wcześniejszych odpowiedzi. Nie chodzi tu o stricte
szlifowanie techniki do granic wytrzymałości jeźdźca czy maszyny.
Raczej o trasę, gdzie można jechać i nie poświęcać większości uwagi na
obserwację dziur czy aut. To mi pozwala na lepszą koncentrację nad tym
jak jadę.
Na torze w Starym Kisielinie - czyli k. Zielonej Góry byłem. Dużo mi
to dało, doszedłem do tego, że małą cegłą szlifowałem w zakrętach
butem :D.
Pozdrawiam!
7 |
Data: Lipiec 29 2010 15:44:16 | Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia | Autor: Tytus z fabryki |
Siemka
***"Rafik
Dużo mi to dało, doszedłem do tego, że małą cegłą szlifowałem w zakrętach
butem :D.
Czyli czas zaczac nad technika pracowac...
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
8 |
Data: Lipiec 29 2010 22:51:22 | Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia | Autor: Rafik - delete1@wytnij_to.o2.pl |
On 29 Lip, 15:44, "Tytus z fabryki" wrote:
Czyli czas zaczac nad technika pracowac...
Witam!
No właśnie, pobyt na torze pozwolił mi obyć się z głębokimi
przechyłami, zdobyć zaufanie do przyczepności opon i co nieco na temat
doboru trajektorii pokonywania zakrętów.
Teraz trzeba tylko ćwiczyć, ćwiczyć, nauczyć się oceniać trudność
zakrętów itp. i dla tego poszukuję przyjemnych krętych tras.
Pozdrawiam,
Rafik aka DeLeTe + BMW K1100RS, szybsze, bo czerwone ;)
9 |
Data: Lipiec 30 2010 10:48:18 | Temat: Re: Puste trasy w pobliżu Wrocławia | Autor: Tytus z fabryki |
Siemka
"Rafik
***pobyt na torze pozwolił mi obyć się z głębokimi
przechyłami, zdobyć zaufanie do przyczepności opon i co nieco na temat
doboru trajektorii pokonywania zakrętów.
Jesli przycierasz butki to jeszcze duzo duzo brakuje do glebokich
przechylow...
***Teraz trzeba tylko ćwiczyć, ćwiczyć, nauczyć się oceniać trudność
zakrętów itp. i dla tego poszukuję przyjemnych krętych tras.
Na ulicy to mozna trenowac myslenie - choc jak tor daleko i tam mozna
szkolic technike.
Tyle ze to mocno ryzykowne.
A technika torowa i uliczna to zupelnie dwie rozne sprawy...
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
| | | | | | | |