Grupy dyskusyjne   »   Pytanie o automaty

Pytanie o automaty



1 Data: Lipiec 10 2009 19:00:20
Temat: Pytanie o automaty
Autor: Camel 

Witam

Szukam sobie Signum albo Vectry (moze byc i kombi) e silnikiem diesla 2.2 lub 3.0. I ku mojemu zdziwieniu widze, ze porownujac rocznik, przebieg czy wyposarzenie) auta z takimi samymi silnikami ale automatyczna skrzynia sa najczesciej tansze. Moje pytanie czemu ? Wiem, ze wymienia si eolej, wieksza kompliakcja mechanizmu wiec jak cos padnie   to i naprawa mocniej walnie w kieszen ale zazwyczaj automat kojarzyl mi sie z wieksza kwota a w przypadku w/w aut jest odwrotnie. Ktos podpowie na co zwracac uwage w przypadku zakupu auta z automatem ?

Pozdrawiam
Camel



2 Data: Lipiec 10 2009 19:56:28
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Camel wydusił z siebie te słowy:

Witam

Szukam sobie Signum albo Vectry (moze byc i kombi) e silnikiem diesla
2.2 lub 3.0. I ku mojemu zdziwieniu widze, ze porownujac rocznik,
przebieg czy wyposarzenie) auta z takimi samymi silnikami ale
automatyczna skrzynia sa najczesciej tansze. Moje pytanie czemu ?


tylko i wyłącznie dlatego, ze nadal w Polsce pokutuje opinia, ze automaty sie psują, ze auta dużo palą, ze nie ma gdzie tego naprawić i w ogole są do dupy.

A mówią tak tylko Ci, co jeszcze automatu nie mieli.

Osobiście baardzo gorąco polecam automaty ... bo nie ma lepszego urządzenia dla samochodu jak automat (tylko ze w autach o mocy ~<130KM dla diesla i 150KM dla benzyny)
Inaczej faktycznie mozna sie zawieźć, chyba, ze mowa o małych absolutnie tylkomiejskich autkach


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

3 Data: Lipiec 10 2009 20:46:17
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Mariusz 

Kuba (aka cita) pisze:

Osobiście baardzo gorąco polecam automaty ... bo nie ma lepszego urządzenia dla samochodu jak automat (tylko ze w autach o mocy ~<130KM dla diesla i 150KM dla benzyny)

Tutaj chcę skromnie zaprotestować, aktualnie mam autko 110 KM, benzynowy, z automatem właśnie i jak porównuję zwinność mojego z podobnymi samochodami, to zdecydowanie mój jest górą. Wcześniej jeździłem benzyną 150KM automatem, ok, masz rację, intensywniej czuć zalety automatu, ale nie zgodzę się, że przy słabszych osiągach silnika automat zawodzi:)

4 Data: Lipiec 10 2009 20:52:47
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: bratPit 

Osobiście baardzo gorąco polecam automaty ... bo nie ma lepszego urządzenia dla samochodu jak automat (tylko ze w autach o mocy ~<130KM dla diesla i 150KM dla benzyny)

Tutaj chcę skromnie zaprotestować, aktualnie mam autko 110 KM, benzynowy, z automatem właśnie i jak porównuję zwinność mojego z podobnymi samochodami, to zdecydowanie mój jest górą.

pewnie obaj macie rację :-)
zależy od konstrukcji automatu który jest zamontowany, niedawno opisywałem tutaj moje wrażenia z jazdy nowym Avensisem ze skrzynią CVT - zdecydowanie auto dla spokojnego emeryta, dla reszty masakra,
brat

5 Data: Lipiec 13 2009 10:17:11
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Robson 



tutaj moje wrażenia z jazdy nowym Avensisem ze skrzynią CVT - zdecydowanie

CVT jest nie do jazdy, nie powinno sie tego w ogole nazywac automatem, bo psuje opinie porzadnym skrzyniom. Podobnie jak skrzynie manualne zautomatyzowane za pomaca silownikow - totalna porazka (clio, vw touareg, hondy).

R

6 Data: Lipiec 13 2009 12:16:50
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Hektor 

Użytkownik "Robson"  napisał

Podobnie jak skrzynie manualne zautomatyzowane za pomaca silownikow - totalna porazka (clio, vw touareg, hondy).

Touareg? Z jakim silnikiem? Tam są same tiptronic'i.

ZK

7 Data: Lipiec 14 2009 08:36:01
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Robson 


Użytkownik "Hektor"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Robson"  napisał

Podobnie jak skrzynie manualne zautomatyzowane za pomaca silownikow - totalna porazka (clio, vw touareg, hondy).

Touareg? Z jakim silnikiem? Tam są same tiptronic'i.

ZK
Tiptronik to nie nazwa skrzyni, to system recznego wymuszania biegu poprzez elektronike sterujaca skrzynia.
Moj kolega ma Passata z silnikiem 2,5 tdi, ja zonie kupilem golfa IV - obaj mamy skrzynie "tiptronic". Z tym ze u niego siedzi 5HP19FL ZF'a a u mnie JATCO JF506E.

A z tym touaregiem to moja pomylka - to byl taki "wiekszy" VW ze skrzynia DSG. Ogolnie wrazenia z jazdy kiepskie, szarpanie przy zalaczeniu biegu, szarpanie przy zmianach. Jednak gdy miedzy skrzynia automatyczna a silnikiem jest konwerter hyrokinetyczny, to zmiany biegow i zasprzeglenia sa miekkie i komfort jazdy wiekszy. wcale nie zalezy mi, zeby skrzynia zmieniala biegi w 0,2 sekundy ;).

R

9 Data: Lipiec 10 2009 21:00:14
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Mariusz wydusił z siebie te słowy:

ale nie zgodzę się, że przy słabszych osiągach
silnika automat zawodzi:)


oj nie to, ze zawodzi. To za duzo powiedziane.
Byc moze patrze też przez pryzmat wlasnych upodoban.
Tak czy inaczej jesli tylko moge zawsze polecam automat .. bo to naprawde fajne urządzenie...

Kiedys, kiedy automaty byly trzybiegowe, bez (albo z minimalną) elektroniki .... to byla kiszka, teraz wiele sie zmienilo .\\


ps. pomijam trzybiegowe automaty w amerykańcach z ponad pięciolitrowymi benzyniakami .. ale to inna para kaloszy.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

10 Data: Lipiec 11 2009 12:38:37
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Massai 

Kuba (aka cita) wrote:

Mariusz wydusił z siebie te słowy:

> ale nie zgodzę się, że przy słabszych osiągach
> silnika automat zawodzi:)


oj nie to, ze zawodzi. To za duzo powiedziane.
Byc moze patrze też przez pryzmat wlasnych upodoban.
Tak czy inaczej jesli tylko moge zawsze polecam automat .. bo to
naprawde fajne urządzenie...

Kiedys, kiedy automaty byly trzybiegowe, bez (albo z minimalną)
elektroniki ... to byla kiszka, teraz wiele sie zmienilo .\\

W sumie, problem z automatem przy słabym silniku pojawia się chyba
tylko w momencie gdy nie potrafimy wymusić konkretnego biegu przy
wyprzedzaniu...

A do tego nawet nie trzeba tiptronica, czy jak zwał to producent w
swoim.
Wystarczy już że można D3 włączyć...

--
Pozdro
Massai

11 Data: Lipiec 11 2009 18:12:13
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 10 Jul 2009, Mariusz wrote:

Kuba (aka cita) pisze:
Osobiście baardzo gorąco polecam automaty ... bo nie ma lepszego urządzenia dla samochodu jak automat (tylko ze w autach o mocy ~<130KM dla diesla i 150KM dla benzyny)

Tutaj chcę skromnie zaprotestować, aktualnie mam autko 110 KM

  Ktoś musi wystąpić w roli Greka: wobec czego protestujesz, skoro
110 KM to <130 KM, jako rzekł poprzednik?
  ;)

pzdr, Gotfryd

12 Data: Lipiec 11 2009 22:02:13
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Gotfryd Smolik news wydusił z siebie te słowy:



 Ktoś musi wystąpić w roli Greka: wobec czego protestujesz, skoro
110 KM to <130 KM, jako rzekł poprzednik?
 ;)


a już myslalem, ze nikt nie zauwazy tej kuchy :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

13 Data: Lipiec 10 2009 21:18:33
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Mumin 

Kuba (aka cita) pisze:


tylko i wyłącznie dlatego, ze nadal w Polsce pokutuje opinia, ze automaty sie psują, ze auta dużo palą, ze nie ma gdzie tego naprawić i w ogole są do dupy.


Dokładnie. A przecież w nowym samochodzie do automatu trzeba sporo dopłacić. Dla zwolenników automatów i używanych aut to nawet korzystna sytuacja bo można taniej kupić fajne auto. Gorzej się robi przy odsprzedaży, ale na szczęście automatów jest coraz więcej i sytuacja ta powinna się powoli zacząć zmieniać.


--
Pozdrawiam,
Mumin

14 Data: Lipiec 10 2009 21:23:38
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Mumin wydusił z siebie te słowy:

Gorzej się robi przy
odsprzedaży, ale na szczęście automatów jest coraz więcej i sytuacja
ta powinna się powoli zacząć zmieniać.

i zmienia sie .. nawet dosć szybko.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

15 Data: Lipiec 11 2009 08:15:50
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: CeSaR 

Inaczej faktycznie mozna sie zawieźć,

A czy to właśnie nie o to chodzi?


:-)

C

16 Data: Lipiec 11 2009 14:03:22
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: =Marcos= 

Osobiście baardzo gorąco polecam automaty ... bo nie ma lepszego urządzenia dla samochodu jak automat (tylko ze w autach o mocy ~<130KM dla diesla i 150KM dla benzyny)

Śmiem twierdzić, że bez masy/rozmiarów auta, podawanie mocy to taka gadka szmatka.
(bez obrazy, to nic osobistego).

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze

17 Data: Lipiec 11 2009 22:03:27
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

=Marcos= wydusił z siebie te słowy:

Osobiście baardzo gorąco polecam automaty ... bo nie ma lepszego
urządzenia dla samochodu jak automat (tylko ze w autach o mocy
~<130KM dla diesla i 150KM dla benzyny)

Śmiem twierdzić, że bez masy/rozmiarów auta, podawanie mocy to taka
gadka szmatka.
(bez obrazy, to nic osobistego).


eeee tam.

--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

18 Data: Lipiec 10 2009 20:48:34
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: daro 

Szukam sobie Signum albo Vectry (moze byc i kombi) e silnikiem diesla 2.2 lub 3.0. I ku mojemu zdziwieniu widze, ze porownujac rocznik, przebieg czy wyposarzenie) auta z takimi samymi silnikami ale automatyczna skrzynia sa najczesciej tansze. Moje pytanie czemu ? Wiem,

W Vectrach był z automatem problem - nie tyle z automatem co z chłodnicą oleju automatu. Była zintegrowana z chłodnicą silnika i dosyć często do oleju skrzyni dostawał się płyn co szybko załatwiało automat. Nie wiem czy ten problem został później rozwiązany, sam automat bez zarzutu, jestem zwolennikiem.
--
D.

19 Data: Lipiec 10 2009 20:59:21
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: andreas 


Użytkownik "daro"  napisał w wiadomości

Szukam sobie Signum albo Vectry (moze byc i kombi) e silnikiem diesla 2.2 lub 3.0. I ku mojemu zdziwieniu widze, ze porownujac rocznik, przebieg czy wyposarzenie) auta z takimi samymi silnikami ale automatyczna skrzynia sa najczesciej tansze. Moje pytanie czemu ? Wiem,

W Vectrach był z automatem problem - nie tyle z automatem co z chłodnicą oleju automatu. Była zintegrowana z chłodnicą silnika i dosyć często do oleju skrzyni dostawał się płyn co szybko załatwiało automat. Nie wiem czy ten problem został później rozwiązany, sam automat bez zarzutu, jestem zwolennikiem.

Ja już po jednym dniu jeżdżenia Passatem z DSG stwierdziłem, że tradycyjne skrzynie biegów to są po prostu popsute skrzynie biegów :)



--
andreas

20 Data: Lipiec 10 2009 21:08:21
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Seba 

Dnia Fri, 10 Jul 2009 20:59:21 +0200, andreas napisał(a):

Ja już po jednym dniu jeżdżenia Passatem z DSG stwierdziłem, że tradycyjne
skrzynie biegów to są po prostu popsute skrzynie biegów

Tyle, że DSG to jednak bardzo udana konstrukcja - gorzej jak trafisz na
sytuację/rozwiązanie które opisuje/opisywał bratPit.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

21 Data: Lipiec 10 2009 21:09:23
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

andreas wydusił z siebie te słowy:



Ja już po jednym dniu jeżdżenia Passatem z DSG stwierdziłem, że
tradycyjne skrzynie biegów to są po prostu popsute skrzynie biegów :)



no ale DSG to też troche inna para kaloszy. To faktycznie jest klasa sama w sobie ...

ps. a czy jechales Audi z Multitronikiem? W DSG widać na obrotomierzy i słychac po silniku zmiane biegu, chociaż jej nie czuc (no czuć zmiane momentu troche). W multitronku zmian biegów ani nie widać na obrotomirrzu, ani nie słychac, ani nie czuć ... Przy normalnym przyspieszaniu auto jedzie jakby mialo skrzynie bezstopniowa. To jest coś niesamowitego.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

22 Data: Lipiec 10 2009 22:03:21
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości


ps. a czy jechales Audi z Multitronikiem? W multitronku zmian biegów ani
nie widać na obrotomirrzu, ani nie słychac, ani nie czuć ... Przy
normalnym przyspieszaniu auto jedzie jakby mialo skrzynie bezstopniowa.

Bo to jest skrzynia bezstopniowa.

23 Data: Lipiec 10 2009 23:37:35
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Michal 

ps. a czy jechales Audi z Multitronikiem? W DSG widać na obrotomierzy i
słychac po silniku zmiane biegu, chociaż jej nie czuc (no czuć zmiane
momentu troche). W multitronku zmian biegów ani nie widać na obrotomirrzu,
ani nie słychac, ani nie czuć ... Przy normalnym przyspieszaniu auto
jedzie jakby mialo skrzynie bezstopniowa. To jest coś niesamowitego.

bo multitronc to jest wlasnie skrzynia bezstopniowa CVT...
nieudana i awaryjna zreszta...

M

24 Data: Lipiec 11 2009 12:11:41
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Michal wydusił z siebie te słowy:



bo multitronc to jest wlasnie skrzynia bezstopniowa CVT...


a to wiele tłumaczy ;)
Sugerowałem sie wyswietlanymi przełożeniami na komputrze ;)

nieudana i awaryjna zreszta...

to inna para kaloszy, o ktorej wiem ;) Jednak sama jazda takim autem .. jest naprawde fajna.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

25 Data: Lipiec 11 2009 13:23:22
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Hektor 

Użytkownik "Michal"  napisał

nieudana i awaryjna zreszta...

Awaryjna to ta skrzynia bywa przy zaniedbaniach serwisowych oraz modelach sprzed 2004 roku. A dlaczego nieudana?

Zbigniew Kordan

26 Data: Lipiec 11 2009 10:24:36
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Pa_blo 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości


Przy normalnym przyspieszaniu auto jedzie jakby mialo skrzynie
bezstopniowa. To jest coś niesamowitego.


Bo to jest to samo co CVT. Niestety multitronic (tak jak i starsze CVT) nie
ciesza sie opinia bezawaryjnych...

Picasso

27 Data: Lipiec 10 2009 22:17:22
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Glexu 

andreas pisze:

Ja już po jednym dniu jeżdżenia Passatem z DSG stwierdziłem, że tradycyjne skrzynie biegów to są po prostu popsute skrzynie biegów :)

ja też ostatnio zanabyłem auto z DSG (innym automatem nigdy nie jeździłem)i teraz jak mam wsiąść do auta z manualem to męczarnia :)

28 Data: Lipiec 10 2009 21:24:39
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "Camel" <

ze wymienia si eolej, wieksza kompliakcja mechanizmu wiec jak cos padnie
to i naprawa mocniej walnie w kieszen ale zazwyczaj automat kojarzyl mi
sie z wieksza kwota a w przypadku w/w aut jest odwrotnie. Ktos podpowie na
co zwracac uwage w przypadku zakupu auta z automatem ?

EEE tam.
Niedawno walczylem z awaria mojego automatu i nie bylo zle ;)
"Spec" od automatow niejaki TeoMotors zaproponowal mi naprawe za 29.000 zl,
nowa skrzynia kosztowala 25.000 zl a udalo mi sie zrobic za sporo mniej.
I to wszystko tylko dlatego ze wymienilem olej w *dzialajacej skrzyni* przy
przebiegu 120 tys.km.

ps. ale i tak automat gora :)

29 Data: Lipiec 10 2009 21:49:28
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: radxcell 

*Damian / EXCAR group* wrote in

Niedawno walczylem z awaria mojego automatu i nie bylo zle ;)
"Spec" od automatow niejaki TeoMotors zaproponowal mi naprawe za 29.000 zl,
nowa skrzynia kosztowala 25.000 zl a udalo mi sie zrobic za sporo mniej.
I to wszystko tylko dlatego ze wymienilem olej w *dzialajacej skrzyni* przy
przebiegu 120 tys.km.


cos zle zrobiles z wymiana???

pozdr, rdx

30 Data: Lipiec 10 2009 23:24:07
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "radxcell"  napisał w wiadomości


cos zle zrobiles z wymiana???


Wymienialem w ASO w Niemczech.
Najprawdopodobniej w skrzyni nie byl wymieniany olej i w momencie
wlania nowego przy przebiegu 120.000 przeplukal co nieco i skrzynia zaczela
szarpac,przeciagac i wariowac.
TeoMotors twierdzi ze nalezy wymieniac co 60-80 tys. W ASO mowia ze do
100.000.
Teraz wiem ze jak auto ma ponad setke to nie warto ruszac skrzyni biegow.

31 Data: Lipiec 11 2009 08:28:22
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: radxcell 

*Damian / EXCAR group* wrote in

Najprawdopodobniej w skrzyni nie byl wymieniany olej i w momencie
wlania nowego przy przebiegu 120.000 przeplukal co nieco i skrzynia zaczela
szarpac,przeciagac i wariowac.
TeoMotors twierdzi ze nalezy wymieniac co 60-80 tys. W ASO mowia ze do
100.000.
Teraz wiem ze jak auto ma ponad setke to nie warto ruszac skrzyni biegow.

i te 20 tysiecy roznicy (miedzy 100 a 120 tysiecy) zrobily taka roznice? pytam,
bo sam wymienialem w automacie po 105 tysiacach... a nastepna wymiane mam zamiar
zrobic na 150-ciu i dalej juz co 50...

pozdr, rdx

32 Data: Lipiec 11 2009 09:22:39
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: news-gazeta 

radxcell pisze:

*Damian / EXCAR group* wrote in
Najprawdopodobniej w skrzyni nie byl wymieniany olej i w momencie
wlania nowego przy przebiegu 120.000 przeplukal co nieco i skrzynia zaczela
szarpac,przeciagac i wariowac.
TeoMotors twierdzi ze nalezy wymieniac co 60-80 tys. W ASO mowia ze do
100.000.
Teraz wiem ze jak auto ma ponad setke to nie warto ruszac skrzyni biegow.

i te 20 tysiecy roznicy (miedzy 100 a 120 tysiecy) zrobily taka roznice? pytam,
bo sam wymienialem w automacie po 105 tysiacach... a nastepna wymiane mam zamiar
zrobic na 150-ciu i dalej juz co 50...

pozdr, rdx


watkotworca jest w olbrzymim bledzie. Nie ma znaczenia przy jakich kilometrach wymienia sie olej - zawsze jest to na korzysc skrzyni, ale
tylko pod warunkiem zalania odpowiedniego oleju.
Na pewno zalali zly olej i skrzynia zaczela szarpac jak pisze - normalny objaw przy niewlasciwym oleju.
Koniec i kropka.

Pozdrawiam - Darek.

33 Data: Lipiec 11 2009 12:13:44
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Damian / EXCAR group wydusił z siebie te słowy:


Teraz wiem ze jak auto ma ponad setke to nie warto ruszac skrzyni
biegow.

bzdura. Miales pecha i tyle ... najprawdopodobniej tak samo uległaby awari w którkim czasie, gdybyś jej nie ruszał.
Zepsuc sie moze wszytsko - automat, manual, silnik oraz ... np. serce kierowcy. Nie ma reguł.

A już napewno teoria, ze jak skrzynia ma przejechane 100tys km .. to nie warto jej ruszać .. jest rówanią pochyłą...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

34 Data: Lipiec 11 2009 15:59:58
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "Kuba (aka cita)" <

Teraz wiem ze jak auto ma ponad setke to nie warto ruszac skrzyni
biegow.

bzdura. Miales pecha i tyle ... najprawdopodobniej tak samo uległaby awari
w którkim czasie, gdybyś jej nie ruszał.

Dzialajacym samochodem pojechalem do ASO w celu wymiany oleju s krzyni.
W moim odczuciu skrzynia dzialala na 98%.
Po wymianie oleju na pierwszym skrzyzowaniu po wyjechaniu z ASO tak walnelo
skrzynia
ze az cale auto sie zatrzeslo.
Powrot do ASO - diagnoza ze skrzynia musialabyc juz lekko niesprawna i w
momencie
wymiany oleju nastapilo wyplukanie co spowodowalo powielenie niesprawnosci.
TeoMotors diagnoza identyczna - "po 100.000 km jezeli olej nie byl wczesniej
wymieniany to juz
lepiej nie wymieniac".

Tydzien temu bylem w serwisie BMW by zapytac sie o wymiane oleju w skrzyni w
bmw.
Auto ma 130 tys. i olej wczesniej nie byl wymieniany. Serwis odradzil
wymiane.

A już napewno teoria, ze jak skrzynia ma przejechane 100tys km .. to nie
warto jej ruszać .. jest rówanią pochyłą...

To nie moje zdanie. Do niedawna wymienialem zawsze po zakupie auta, teraz
wysluchawszy 4 odradzajacych opinii a takze majac rzeczowy dowod w postaci
rozwalonej skrzyni napewno
bede rozwazal wymiane w autach w ktorych olej nie byl wymieniany wczesniej.

35 Data: Lipiec 11 2009 20:06:09
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Seba 

Dnia Sat, 11 Jul 2009 15:59:58 +0200, Damian / EXCAR group napisał(a):

Do niedawna wymienialem zawsze po zakupie auta, teraz
wysluchawszy 4 odradzajacych opinii a takze majac rzeczowy dowod w postaci
rozwalonej skrzyni napewno
bede rozwazal wymiane w autach w ktorych olej nie byl wymieniany wczesniej.

Wiesz, wiedząc iż zajmujesz się sprzedażą aut, a nie ich długotrwałą
eksploatacją można podejrzewać, iż nie zależy Ci na ich poprawnej
eksploatacji a raczej na maskymalizacji/'racjonalizacji' Twojego zysku.
Więc Twoje stwierdzenie w poście o zaniechaniu wymiany (rozumiem, że do
momentu całkowitej degradacji mechanizmu) jako bardziej racjonalnemu
dziłaniu przybiera lekko nowego zabarwienia.


--
Sebastian S.

36 Data: Lipiec 11 2009 20:21:47
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "Seba" <

Więc Twoje stwierdzenie w poście o zaniechaniu wymiany (rozumiem, że do
momentu całkowitej degradacji mechanizmu) jako bardziej racjonalnemu
dziłaniu przybiera lekko nowego zabarwienia.

Tez bylem zdziwiony jak 4 rozne firmy (w tym dwa niemieckie ASO - VW i BMW)
stwierdzily ze lepiej jezdzic
automatem do skonczenia niz wymieniac olej z opoznieniem.
Na auta sprzedawane nie mam zbyt wielkiego wplywu gdyz wszystkie auta ktore
kupuje maja gwarancje (minimum rok) i do tego
gwarantowana pelna sprawnosc wiec zazwyczaj nie ingeruje w sprawy techniczne
bo po prostu nie musze.
Skrzynia sypnela mi sie w prywatnym aucie i po tym doswiadczeniu wiem ze
byle wymiana oleju moze spowodowac koniecznosc
wymiany calej skrzyni.

37 Data: Lipiec 11 2009 22:06:16
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Damian / EXCAR group wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <
Teraz wiem ze jak auto ma ponad setke to nie warto ruszac skrzyni
biegow.

bzdura. Miales pecha i tyle ... najprawdopodobniej tak samo uległaby
awari w którkim czasie, gdybyś jej nie ruszał.

Powrot do ASO - diagnoza ze skrzynia musialabyc juz lekko niesprawna
i w momencie
wymiany oleju nastapilo wyplukanie co spowodowalo powielenie
niesprawnosci.

no to tylko potwierdza moje zdanie. To nie wymiana oleju, a przypadek, bo skrzynia była już uszkodzona.
Gdybyś oleju nie wymienił .. usterka wyszła by na jaw tak czy inaczej - tyle, ze nie po 5 kilometrach, a moze po 5 tys km - tak czy inaczej - co za różnica.



A już napewno teoria, ze jak skrzynia ma przejechane 100tys km .. to
nie warto jej ruszać .. jest rówanią pochyłą...

To nie moje zdanie. Do niedawna wymienialem zawsze po zakupie auta,
teraz wysluchawszy 4 odradzajacych opinii a takze majac rzeczowy
dowod w postaci rozwalonej skrzyni napewno
bede rozwazal wymiane w autach w ktorych olej nie byl wymieniany
wczesniej.


Czyli nie bedziesz wymieniał oleju i ... co to zmieni, próćz tego, ze będziesz jeździł na starym?
Moze w silniku też nie wymieniaj ... bo jeszcze coś wypłucze...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

38 Data: Lipiec 12 2009 16:21:58
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 

żytkownik "Kuba (aka cita)"

Gdybyś oleju nie wymienił .. usterka wyszła by na jaw tak czy inaczej -
tyle, ze nie po 5 kilometrach, a moze po 5 tys km - tak czy inaczej - co
za różnica.

Wiesz Kuba to nie jest moje zdanie a jedynie "specow" od skrzyn.
TeoMotors stwierdzil wprost ze nie wymieniajac oleju zrobilbym drugie tyle
bezproblemowo.
W Bmw kilka dni temu tez kazali "nie ruszac" oleju w aucie z przebiegiem 130
tys. km twierdzac
ze wymiana moze wiecej narozrabiac niz pomoc.

Czyli nie bedziesz wymieniał oleju i ... co to zmieni, próćz tego, ze
będziesz jeździł na starym?
Moze w silniku też nie wymieniaj ... bo jeszcze coś wypłucze...

Kubusiu nie do mnie te pytania. Ja od zawsze wymienialem olej i nigdy nie
oszczedzalem na
koniecznych naprawach czy tez wymianach.
Biorac pod uwage moja ostatnia dosc kosztowna przygode i stwierdzenia
serwisow i naprawiaczy
automatow zaczalem inaczej patrzec na wymiane oleju w automacie.
Zadzwon sobie moze to Teosia Myszkowskiego i zadaj im pytanie czemu
odradzaja wymiane w autach
z przebiegami ponad 100 tys.
Moze beda potrafili to jakos profesjonalnie uzasadnic.

39 Data: Lipiec 11 2009 10:58:52
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Damian / EXCAR group . Tak se patrze i patrze
jak nawija makaron na uszy:

Teraz wiem ze jak auto ma ponad setke to nie warto ruszac skrzyni
biegow.

Buehehe...ja kupowalem z przebiegiem 175k. Automat jak malina.
Zalali zly olej albo zly poziom oleju.

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

40 Data: Lipiec 11 2009 16:02:07
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "Dman-666" <

Buehehe...ja kupowalem z przebiegiem 175k. Automat jak malina.
Zalali zly olej albo zly poziom oleju.


Olej zalany dobry, poziom rowniez dobry.
Mam w firmie Audi z 2005 roku ktore na liczniku na 470.000 km i olej w
skrzyni zmieniany byl
co 100 tys. i skrzynia pracuje wysmienicie.

41 Data: Lipiec 13 2009 08:35:09
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Massai 

Damian / EXCAR group wrote:


Użytkownik "Dman-666" <
> Buehehe...ja kupowalem z przebiegiem 175k. Automat jak malina.
> Zalali zly olej albo zly poziom oleju.
>

Olej zalany dobry, poziom rowniez dobry.
Mam w firmie Audi z 2005 roku ktore na liczniku na 470.000 km i olej
w skrzyni zmieniany byl co 100 tys. i skrzynia pracuje wysmienicie.

Bo to jak często trzeba zmienić olej w automacie bardzo zalezy od stylu
jazdy.
Styl jazdy ma wieksze znaczenie niż przy zmianach oleju w silniku...

Po prostu olej w skrzyni jest bardzo wrażliwy na temperaturę i się
szybciej degraduje przy wzroście temperatury.

W moim to jest fajnie rozwiązane - póki jest różowy to można jeździć ;-)
Ale i tak wymieniam co 40-50k, bo o dziwo to grosze... aż byłem w
szoku, w aso litr oleju kosztował afair 20 zł, czyli 100 pln za 4,5l
oleju na wymianę...

--
Pozdro
Massai

42 Data: Lipiec 14 2009 08:01:29
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten Massai . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

W moim to jest fajnie rozwiązane - póki jest różowy to można jeździć ;-)
Ale i tak wymieniam co 40-50k, bo o dziwo to grosze... aż byłem w
szoku, w aso litr oleju kosztował afair 20 zł, czyli 100 pln za 4,5l
oleju na wymianę...

Mila cena ;) Ja place tyle za 1 litr.



--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

43 Data: Lipiec 14 2009 09:05:29
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Massai 

Dman-666 wrote:

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Massai . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

> W moim to jest fajnie rozwiązane - póki jest różowy to można
> jeździć ;-) Ale i tak wymieniam co 40-50k, bo o dziwo to grosze...
> aż byłem w szoku, w aso litr oleju kosztował afair 20 zł, czyli 100
> pln za 4,5l oleju na wymianę...

Mila cena ;) Ja place tyle za 1 litr.

Mnie też zmyliła.
Znaczy razem z innymi.
Parę rzeczy w świeżo kupionym (używanym) samochodzie trzeba było
zrobić, i gośc dzwonił "wie pan jeszcze wahacz warto by wymienić, 98 zł
netto, jeszcze coś tam"... w sumie z tych "coś tam" naliczyłem z olejem
niecały 1000 pln, a tu kufa rachunek na 3700 :-( robiciznę zdrowo sobie
cenią.

--
Pozdro
Massai

44 Data: Lipiec 10 2009 22:53:33
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: news-gazeta 

Damian / EXCAR group pisze:

I to wszystko tylko dlatego ze wymienilem olej w *dzialajacej skrzyni* przy przebiegu 120 tys.km.

jedyne co mi przychodzi do glowy, to wlales zly olej - i wystarczy zeby skrzynie rozlozyc.

Pozdrawiam - Darek.

45 Data: Lipiec 11 2009 10:30:50
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Pa_blo 


Użytkownik "news-gazeta"  napisał w wiadomości



jedyne co mi przychodzi do glowy, to wlales zly olej - i wystarczy zeby
skrzynie rozlozyc.


Niekoniecznie...
Kiedys do Scenica nalali mi Dexron II zamiast III i skrzynia nie chciala
chodzic. Po 2 wymianach na wlasciwy wszystko wrocilo do normy.

Picasso

46 Data: Lipiec 11 2009 12:14:36
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

news-gazeta wydusił z siebie te słowy:

Damian / EXCAR group pisze:
I to wszystko tylko dlatego ze wymienilem olej w *dzialajacej
skrzyni* przy przebiegu 120 tys.km.

jedyne co mi przychodzi do glowy, to wlales zly olej - i wystarczy
zeby skrzynie rozlozyc.


a mnie przychodzi do głowy pech, zbieg okoliczności i szukanie przyczyny przez leniwego mechaniora, ktory nie znając przyczyny awarii wymyslił sobie teorie.

--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

47 Data: Lipiec 11 2009 16:09:46
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: news-gazeta 

Kuba (aka cita) pisze:

news-gazeta wydusił z siebie te słowy:

Damian / EXCAR group pisze:
I to wszystko tylko dlatego ze wymienilem olej w *dzialajacej
skrzyni* przy przebiegu 120 tys.km.

jedyne co mi przychodzi do glowy, to wlales zly olej - i wystarczy
zeby skrzynie rozlozyc.


a mnie przychodzi do głowy pech, zbieg okoliczności i szukanie przyczyny przez leniwego mechaniora, ktory nie znając przyczyny awarii wymyslił sobie teorie.


tak, ale to wszystko obala mit ze nie nalezy wymieniac oleju w skrzyni.
Najlepsze ze ASO np.renault kategorycznie mowia ze oleju sie nie wymienia, ze ma przezyc samochod :D


Pozdrawiam - Darek.

48 Data: Lipiec 11 2009 22:07:29
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

news-gazeta wydusił z siebie te słowy:



tak, ale to wszystko obala mit ze nie nalezy wymieniac oleju w
skrzyni. Najlepsze ze ASO np.renault kategorycznie mowia ze oleju sie
nie wymienia, ze ma przezyc samochod :D

ta .. to kolejny aspekt automatu. Faktycznie są firmy, ktore nie zalecają w ogole wymiany, inne zalecają co 60 tys.

Nie mam zdania komu wierzyc ;)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

49 Data: Lipiec 11 2009 23:08:19
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: scob 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

news-gazeta wydusił z siebie te słowy:



tak, ale to wszystko obala mit ze nie nalezy wymieniac oleju w
skrzyni. Najlepsze ze ASO np.renault kategorycznie mowia ze oleju sie
nie wymienia, ze ma przezyc samochod :D

to samo znajdziesz w instrukcjach obsługi np. Audi - skrzynia i PŁYN w
skrzyni (to nie jest olej!) jest "wieczny", ew. uzupełnia się "do stanu".
Ale jak już zerkniesz w instrukcję producenta onej skrzyni (NP. ZF-efek
tiptroników) - które były montowane przez b. wielu producentów samochodów w
niemal w identycznej konfiguracji - już masz zalecenie wymiany

50 Data: Lipiec 12 2009 15:01:03
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Hektor 

Użytkownik "scob"  napisał

to samo znajdziesz w instrukcjach obsługi np. Audi - skrzynia i PŁYN w skrzyni (to nie jest olej!) jest "wieczny", ew. uzupełnia się "do stanu".

Najlepsze jest to, że taki płyn stojący w zamkiętym, oryginalnym opakowaniu ma jakiś tam skończony "termin przydatności". Za to wlany do skrzyni ma być już, zdaniem wielu ASO, wieczny. Cuda panie, cuda i dziwy...

Ale jak już zerkniesz w instrukcję producenta onej skrzyni (NP. ZF-efek tiptroników) - które były montowane przez b. wielu producentów samochodów w niemal w identycznej konfiguracji - już masz zalecenie wymiany

I tego się należy trzymać. Nie słuchać co pitolą w serwisie, ale czytać zalecenia producenta skrzyni.

Zbigniew Kordan

51 Data: Lipiec 10 2009 23:02:31
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Damian / EXCAR group" <> napisał w wiadomości .pl...


EEE tam.
Niedawno walczylem z awaria mojego automatu i nie bylo zle ;)
"Spec" od automatow niejaki TeoMotors zaproponowal mi naprawe za 29.000 zl,
nowa skrzynia kosztowala 25.000 zl

napisz jeszcze w jakim samochodzie bo to jednak bardzo duże sumy
więc z pewnością raczej nie będzie to Opel...

52 Data: Lipiec 10 2009 23:25:14
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "Tadeusz"  napisał w wiadomości


więc z pewnością raczej nie będzie to Opel...

VW :)

53 Data: Lipiec 12 2009 10:06:24
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Bugatti 

Użytkownik "Damian / EXCAR group"  napisał w wiadomości:

Użytkownik "Tadeusz"  napisał w wiadomości

więc z pewnością raczej nie będzie to Opel...

VW :)

To co to było - DSG, Tiptronic, Mulitronic ?


--
Bugatti

54 Data: Lipiec 12 2009 12:02:48
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Bugatti wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Damian / EXCAR group"  napisał w wiadomości:

Użytkownik "Tadeusz"  napisał w wiadomości


więc z pewnością raczej nie będzie to Opel...

VW :)

To co to było - DSG, Tiptronic, Mulitronic ?


jak w VW to stawiam na DSG.
Multitronik do w Audi chyba tylko.
A Tiptronik jest już "zwykłą skrzynią"


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

55 Data: Lipiec 12 2009 14:57:43
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: JAN 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"

jak w VW to stawiam na DSG.
Multitronik do w Audi chyba tylko.
A Tiptronik jest już "zwykłą skrzynią"

to byl tiptronic

56 Data: Lipiec 12 2009 15:19:07
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

JAN wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"
jak w VW to stawiam na DSG.
Multitronik do w Audi chyba tylko.
A Tiptronik jest już "zwykłą skrzynią"

to byl tiptronic

i naprawda miala kosztować 29tys zł?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

57 Data: Lipiec 12 2009 16:25:41
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"

to byl tiptronic

i naprawda miala kosztować 29tys zł?


"Spec" TeoMotors rozebrali skrzynie na czesci pierwsze i naprawe wycenili na
29000 zl. (wczesniej telefonicznie deklarowali ze naprawa nie przekroczy 10
tys.)
Kiedy ich wysmialem zaproponowali ze sciagna nowa skrzynie z DE (po duzych
znizkach i rabatach jakie maja) i zaproponowali za  25 tys. nowa.


A skrzynia to zwykly 6-cio biegowy Tiptronic.

58 Data: Lipiec 12 2009 17:18:22
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sun, 12 Jul 2009 16:25:41 +0200, Damian / EXCAR group napisał(a):

Kiedy ich wysmialem zaproponowali ze sciagna nowa skrzynie z DE (po duzych
znizkach i rabatach jakie maja) i zaproponowali za  25 tys. nowa.

 Masakryczne te ceny. Gdzie w końcu udało Ci się ją naprawić i za ile?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

59 Data: Lipiec 12 2009 17:31:45
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

Borys Pogoreło wydusił z siebie te słowy:

Dnia Sun, 12 Jul 2009 16:25:41 +0200, Damian / EXCAR group napisał(a):

Kiedy ich wysmialem zaproponowali ze sciagna nowa skrzynie z DE (po
duzych znizkach i rabatach jakie maja) i zaproponowali za  25 tys.
nowa.

Masakryczne te ceny. Gdzie w końcu udało Ci się ją naprawić i za ile?


a wystarczy kupić używaną za 1/5 tej ceny, albo jeszcze dużo taniej.
Często mozna sprawdzić skrzynie jeszcze w aucie z ktorego pochodzi (np. anglika). Zwykle dostaje sie też jeszcze "gwarancje rozruchowa".



--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

60 Data: Lipiec 13 2009 00:09:33
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik "Borys Pogoreło"

Masakryczne te ceny. Gdzie w końcu udało Ci się ją naprawić i za ile?

Nie udalo sie naprawic. Skrzynia od TeoMotors wrocila w jednym duzym
kartonie i w jednym wielkim pojemniku plastikowym.
Zakupilem uzywana za 5000 zl, montaz kosztowal dodatkowo 1000 zl, wymiana
oleju i programowanie nastepne 2000 zl i jakos
autko zaczelo jezdzic.

61 Data: Lipiec 13 2009 00:00:10
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Michał 

> Masakryczne te ceny. Gdzie w końcu udało Ci się ją naprawić i za ile?
>
Nie udalo sie naprawic. Skrzynia od TeoMotors wrocila w jednym duzym
kartonie i w jednym wielkim pojemniku plastikowym.
Zakupilem uzywana za 5000 zl, montaz kosztowal dodatkowo 1000 zl, wymiana
oleju i programowanie nastepne 2000 zl i jakos
autko zaczelo jezdzic.


No to stawiam na jedyne fajne VW - "taki większy passat" ;)
ale patrząc na cene już wiem dlaczego mechanik (nie aso) mówi żeby
brać renault bo jeszcze się to daje jako tako naprawić.

a jak to jeździ "po latach" ?

Ostatnio po "drobnej awarii" (zatarciu/zapieczeniu silnika)
postanowiłem mimo kryzysu się rozejrzeć na co by tu zmienić
"większą lagunę":) (ale chyba i tak na 90% będzie naprawa
i czekanie na koniec kryzysu :) ).

w kazdym razie czy moje myślenie nie ma błędu:

-phaeton: większa cena zakupu, niższe "utrzymanie", bardziej bezawaryjny
-vel satis: starszy i tańszy, bezpieczniejszy, droższy w utrzymaniu, lepiej
zostawić sobie safrane na czas kiedy będzie stało po 1.5 dnia u mechnika :)

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

62 Data: Lipiec 13 2009 10:06:25
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Damian / EXCAR group 


Użytkownik " Michał"

a jak to jeździ "po latach" ?

To juz moj 3 "duzy Passat" i mi sie jezdzi rewelacyjnie i pomimo ze od 3 lat
praktycznie jezdzilem
tylko tymi jednymi modelemi to ani mi sie nie znudzil ani w zaden sposob nie
odstraszyl od siebie.
Serwis stosunkowo niedrogi jak na te polke aut, zreszta poza eksploatacja to
w zadnym nic nie robilem.
Jedynie w obecnym egzemplarzu po wymianie oleju w skrzyni sama skrzynia
przestala dzialac ale to bylo
pierwsze takie auto jakie pochodzilo z PL i troche nie bardzo dbane
serwisowo.
Komfort i frajda jazdy nieporownywalna z zadnym autem (nie jezdzilem tylko
nowa Bmw7 modelowo 2009).

63 Data: Lipiec 15 2009 01:44:44
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Michał 

Użytkownik " Michał"
> a jak to jeździ "po latach" ?
>
To juz moj 3 "duzy Passat" i mi sie jezdzi rewelacyjnie i pomimo ze od 3
lat
praktycznie jezdzilem
tylko tymi jednymi modelemi to ani mi sie nie znudzil ani w zaden sposob
nie
odstraszyl od siebie.
Serwis stosunkowo niedrogi jak na te polke aut, zreszta poza eksploatacja
to
w zadnym nic nie robilem.
Jedynie w obecnym egzemplarzu po wymianie oleju w skrzyni sama skrzynia
przestala dzialac ale to bylo
pierwsze takie auto jakie pochodzilo z PL i troche nie bardzo dbane
serwisowo.
Komfort i frajda jazdy nieporownywalna z zadnym autem (nie jezdzilem tylko
nowa Bmw7 modelowo 2009).


a jak to sie ma do "dużej laguny2" czy jak to nazwać - "duze megane2" (do
tego bardziej podobne :) ) ?

"tylko" trzeba teraz wymyślić "coś sprytnego" żeby gotówka była "tu i teraz",
bo aktualne auto niestety naprawić sie nie da silnika i trzeba
wymieniać jak jeszcze jeździ i nie sprawia problemów, tylko vw
droooogie - a rozum podpowiada żeby brać bo potem tańsze niż renault.
ale znowu ten design, niska cena zakupu i bezpieczeństwo (tylko nie ma
radarów z boku jak vw i nie skacze na hydro przy bocznych zderzeniach).
lub opcja 3, kupić następne nastoletnie duże renault i później duże vw :)


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

64 Data: Lipiec 12 2009 16:37:16
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: J.F. 

On Sun, 12 Jul 2009 15:19:07 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

jak w VW to stawiam na DSG.
Multitronik do w Audi chyba tylko.
A Tiptronik jest już "zwykłą skrzynią"
to byl tiptronic
i naprawda miala kosztować 29tys zł?

Bardzo mozliwe. Do kupienia jedynie w ASO, a ceny na takie rzeczy
wszystkie marki maja zaporowe.

J.

65 Data: Lipiec 12 2009 15:25:58
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: vpw 


Użytkownik "Camel"  napisał w wiadomości

Witam

Szukam sobie Signum albo Vectry (moze byc i kombi) e silnikiem diesla 2.2 lub 3.0. I ku mojemu zdziwieniu widze, ze porownujac rocznik, przebieg czy wyposarzenie) auta z takimi samymi silnikami ale automatyczna skrzynia sa najczesciej tansze. Moje pytanie czemu ? Wiem, ze wymienia si eolej, wieksza kompliakcja mechanizmu wiec jak cos padnie to i naprawa mocniej walnie w kieszen ale zazwyczaj automat kojarzyl mi sie z wieksza kwota a w przypadku w/w aut jest odwrotnie. Ktos podpowie na co zwracac uwage w przypadku zakupu auta z automatem ?

Co do automatów, to od 7 lat przesiadłem się na takowe autka i nie mam ochoty wracać do manuala. I nie ma tu znaczenia, czy jest to VW DSG czy zwykły i prosty automat toytoy. Dla mnie to po prostu bajka. Wsiadam do samochodu i jade. Nigdy nie czułem się też "ogłupiony" działaniem automatu ani nie doprowadził do sytuacji niebezpiecznych, typu zmiana biegu lub wysprzęglenie w złym momencie. W tej chwili mam Paska w DSG i Santa Fe z 4 biegowym klasycznym automatem i przyjemność jazdy obydowama samochodami jest super. Poprzednio RAV4 w automacie jeździła przez 5 lat bez najmniejszych problemów.

Jedyne na co warto zwrócić uwagę oprócz klasycznego podłączenia do komputera w serwisie i sprawdzeniu czy starownik nie daje błędów, to przejechanie się samochodem. Nie ma prawa nic szarpac, biegi muszą wchodzić na prawdę płynnie. Nie powinno być praktycznie czuć przełączania. Nie może być sytuacji, kiedy po wrzuceniu biegu czuć szarpnięcie. To ma być po prostu niezauważalne i płynne zmienianie przełożenia. Jeśli automat jest już zużyty to nie da rady go do takiego stanu doprowadzić.

Jak szukałem swojego SantaFe, oglądałem ok 10 samochodów. To jak niektóre skrzynie się załączały lub zmieniały biegi wołało o pomstę do nieba. Mój chodzi jak miodzio. Co do mocy, to jej nadmiar nigdy nie zaszkodzi. Jak jeździłęm Focusem 1,6 automat, to było to bolesne. Ale przy aktualnych silnikach 2-3 l i 150-200 KM, raczej nie ma problemu z jej brakiem

--
vpw

66 Data: Lipiec 13 2009 00:00:29
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: ąćęłńóśźż 

Nic nie jest idealne - np. ruszanie automatem pod śliską górkę (np. na mokrej trawie lub śniegu) na biegu wstecznym przy tylnym napędzie;-))
JaC


-- -- -

Dla mnie to po prostu bajka.
Wsiadam do samochodu i jade.
Nigdy nie czułem się też "ogłupiony" działaniem automatu ani nie doprowadził do sytuacji niebezpiecznych, typu zmiana biegu lub wysprzęglenie w złym momencie.

67 Data: Lipiec 13 2009 10:21:20
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Robson 


Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości

Nic nie jest idealne - np. ruszanie automatem pod śliską górkę (np. na >mokrej trawie lub śniegu) na biegu wstecznym przy tylnym napędzie;-))
JaC

Wystarczy miec olej w glowie i MYSLEC i da sie ruszyc bezstresowo(i bez poslizgu ;)) automatem. I nie miec sloniowej nogi przy wciskaniu gazu.
A dla takich co tego nie potrafia wiele skrzyn oferuje przycisk ze sniezynka - do ruszana na mokrej nawierzchni.

R

68 Data: Lipiec 13 2009 12:18:53
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Hektor 

Użytkownik "Robson"  napisał

A dla takich co tego nie potrafia wiele skrzyn oferuje przycisk ze sniezynka - do ruszana na mokrej nawierzchni.

W nowych skrzyniach już się nie spotyka takich patentów. Może w Ameryce?

ZK

69 Data: Lipiec 13 2009 15:10:23
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Robson 


Użytkownik "Hektor"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Robson"  napisał

A dla takich co tego nie potrafia wiele skrzyn oferuje przycisk ze sniezynka - do ruszana na mokrej nawierzchni.

W nowych skrzyniach już się nie spotyka takich patentów. Może w Ameryce?


Moze nie tyle w Ameryce, tylko w samochodach ktore nie ma ASR ;)

R

70 Data: Lipiec 13 2009 22:49:42
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: ąćęłńóśźż 

Jasne, szczególnie na wstecznym ;-))
JaC


-- -- -

A dla takich co tego nie potrafia wiele skrzyn oferuje przycisk ze sniezynka - do ruszana na mokrej nawierzchni.

71 Data: Lipiec 13 2009 12:17:20
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Kuba (aka cita) 

ąćęłńóśźż wydusił z siebie te słowy:

Nic nie jest idealne - np. ruszanie automatem pod śliską górkę (np.
na mokrej trawie lub śniegu) na biegu wstecznym przy tylnym
napędzie;-))


a co ma tu do rzeczy automat?!
Zdecydowanie łątwiej ruszyć automatem niż manualem .. bo wystarczy opanować tylko gaz, a nie dodatkowo sprzegło.

Rodzaj napędu (przód/tył) ma tu znaczenie, jak to, gdzie jest zamontowany silnik. Są auta, ktore lepiej wypadają pod względem i są takie, ktore wypadają gorzej (z moich doswiadczeń z RWD najgorzej wypada chyba Mercedes jesli chodzi o łatwość ruszania na sliskim)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

72 Data: Lipiec 13 2009 22:50:22
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: ąćęłńóśźż 

Jesteś dzieciuch teoretyk.
JaC


-- -- -

a co ma tu do rzeczy automat?!
Zdecydowanie łątwiej ruszyć automatem niż manualem .. bo wystarczy opanować tylko gaz, a nie dodatkowo sprzegło.

73 Data: Lipiec 16 2009 00:21:45
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: scob 


Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości

Jesteś dzieciuch teoretyk.
JaC

to weź pojeździj W124 automatem po "szklance" - pogadamy ;-)
Ani nie zatrzymasz - bo tył pcha mocniej niż w innych automatach a tylnie
hamulce bez korekcji.. hmm.. ;>
Ani nie ruszysz - bo tył pcha mocniej niż w innych automatach :P - i zanim
tkniesz gaz - już się ślizga.

74 Data: Lipiec 13 2009 21:12:31
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: xs 

Kuba \(aka cita\)  napisał(a):

Rodzaj napędu (przód/tył) ma tu znaczenie, jak to, gdzie jest zamontowany
silnik.

No chyba nie bardzo, bo jak masz naped na tyl i cholernie sliska droga, to
mozna doprowadzic do sytuacji, ze przednie kola sa zablokowane, a samochod
nadal pelznie obracajac tylnimi kolami... Szczegolnie jak jest z gorki :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

75 Data: Lipiec 16 2009 10:19:13
Temat: Re: Pytanie o automaty
Autor: Mirosław Habarta 

W dniu 10.07.2009 19:00, Camel pisze:

Witam

Szukam sobie Signum albo Vectry (moze byc i kombi) e silnikiem diesla
2.2 lub 3.0. I ku mojemu zdziwieniu widze, ze porownujac rocznik,
przebieg czy wyposarzenie) auta z takimi samymi silnikami ale
automatyczna skrzynia sa najczesciej tansze. Moje pytanie czemu ? Wiem,
ze wymienia si eolej, wieksza kompliakcja mechanizmu wiec jak cos padnie
to i naprawa mocniej walnie w kieszen ale zazwyczaj automat kojarzyl mi
sie z wieksza kwota a w przypadku w/w aut jest odwrotnie. Ktos podpowie
na co zwracac uwage w przypadku zakupu auta z automatem ?

Pozdrawiam
Camel

A ja chyba wiem czemu. Na wstępie zaznaczę, że jestem nowym (czy szczęśliwym to się okaże) posiadaczem Opla Vectry C z automatem.
Właśnie trafiłem na taki wątek :

http://forum.vectraklub.pl/index.php?showtopic=64752

O problemach z wadliwą uszczelką chłodnicy skrzyni wiedziałem już wcześniej, ale wiem (obym się nie mylił), że nie dotyczy to mojego egzemplarza. Wiem, że poprzedni właściel mojego auta nie wymieniał oleju w skrzyni. Swoje postępowanie oparł na konsultacji z
ASO opla, gdzie wyjaśnili mu, że "tam się w zasadzie nie zagląda".
Z drugiej strony, czytając to, co piszą we wspomnianym wyżej wątku na forum, można wnioskować, że jest wręcz przeciwnie. Auto ma przejechane 134 kkm (przebieg raczej pewny). Mam niemiecką książkę serwisową, w której wyraźnie stoi, że olej w skrzyni wymienia się co 80 kkm lub co 6 lat.
Ostatni wpis w książce jest przy 82 kkm i wyraźnie jest tam zaznaczone, że oleju w skrzyni *nie wymieniano*. Odkąd się o tym dowiedziałem zacząłem sie zastanawiać, czy robić coś w tym temacie, czy auto sprzedać póki nic się nie dzieje. A szkoda by było, bo właśnie wczoraj opłaciłem PCC-3. Oczywiście, gdybym miał manuala, to spałbym spokojnie, nie grzebał po różnych forach...

Ogólne wnioski, jakie mi się nasuwają z lektur różnych forów i  opisów związanych z tym tematem są niezbyt optymistyczne. Każdy warsztat i "fachowiec" twierdzi co innego, nie wiadomo czego się trzymać. Jedni mówią - wymieniać olej, inni - nie tykać póki jeździ. A ty się zastanawiaj co zrobić, mając świadomość, że jak coś zrobisz źle, albo po prostu będziesz miał pecha, to kilkanaście tys. nie twoje.


Pozdrawiam,

M.H.

Pytanie o automaty



Grupy dyskusyjne