On 2010-06-18 19:21:52 +0200, "jwzw" said:
Jak sobie z tym radzić?
Czy teraz robią już tylko odbitki tak gów...nej jakości (stare fotki mogę przecierać i nic)?
Bo to co miałeś pewnie pochodzi z drukarki, a nie fotolabu. Znaczy nie jest fotografią uzyskaną w sposób fotochemiczny, tylko wydrukiem z drukarki.
Czy jest to zależne od fotolabu, który naświetla odbitki,
Tak. A ściślej od technologii jaką stosuje.
a jeśli tak, to gdzie robić odbitki (wysyłkowo), aby nie były tak nędznej jakości?
Z plików cyfrowych polecam fotonet.
Z filmu nie mam pojęcia. Oddać film do dobrego skanowania, a potem fotonet.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
3 |
Data: Czerwiec 19 2010 12:58:37 |
Temat: Re: Pytanie o jakość odbitek (amator) |
Autor: jwzw |
Użytkownik "JA" napisał w wiadomości
On 2010-06-18 19:21:52 +0200, "jwzw" said:
Jak sobie z tym radzić?
Czy teraz robią już tylko odbitki tak gów...nej jakości (stare
fotki mogę przecierać i nic)?
Bo to co miałeś pewnie pochodzi z drukarki, a nie fotolabu. Znaczy
nie jest fotografią uzyskaną w sposób fotochemiczny, tylko wydrukiem
z drukarki.
Sądząc po "plecach" odbitki (FujicolorCrystalArchive Paper
+ nadruk typu "031 NA EANA0N2: EFN+ 4 7385"), to raczej z fotolabu
a jeśli tak, to gdzie robić odbitki (wysyłkowo), aby nie były tak
nędznej jakości?
Z plików cyfrowych polecam fotonet.
Z filmu nie mam pojęcia. Oddać film do dobrego skanowania, a potem
fotonet.
Myślałeś o tym http://www.fotonet.info - upewniam się?
4 |
Data: Czerwiec 20 2010 15:20:44 | Temat: Re: Pytanie o jakość odbitek (amator) | Autor: Dariusz Zygmunt |
W sobota, 19 czerwca 2010 12:58, jwzw wyraził następujacą opinię:
Użytkownik "JA" napisał w wiadomości
Bo to co miałeś pewnie pochodzi z drukarki, a nie fotolabu. Znaczy
nie jest fotografią uzyskaną w sposób fotochemiczny, tylko wydrukiem
z drukarki.
Sądząc po "plecach" odbitki (FujicolorCrystalArchive Paper
+ nadruk typu "031 NA EANA0N2: EFN+ 4 7385"), to raczej z fotolabu
Jeśli wierzysz że jest to zdjęcie a nie wydruk to po prostu wrzuć do wody z
kroplą lub dwoma Ludwika i delikatnie umyj a potem z dwa razy przepłucz w
demineralizowanej i powieś do wyschnięcia w łazience po wieczornej kąpieli
{taka metoda na pozbycie się kurzu z powietrza}.
Ale Jeśli jest to wydruk to ... no cóż ;-)
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E
5 |
Data: Czerwiec 21 2010 18:06:24 | Temat: Re: Pytanie o jakoć odbitek (amator) | Autor: JA |
On 2010-06-20 15:20:44 +0200, Dariusz Zygmunt said:
{taka metoda na pozbycie się kurzu z powietrza}.
???
Ja myślałem, że kąpiel jest po co innego.
:D
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
6 |
Data: Czerwiec 22 2010 00:36:24 | Temat: Re: Pytanie o jakość odbitek (amator) | Autor: Dariusz Zygmunt |
W poniedziałek, 21 czerwca 2010 18:06, JA
On 2010-06-20 15:20:44 +0200, Dariusz Zygmunt
{taka metoda na pozbycie się kurzu z powietrza}.
???
Ja myślałem, że kąpiel jest po co innego. :D
Tylko mięczaki kąpią się w innym celu niż usunięcie kurzu z powietrza,
prawdziwy hadcorowiec używa U11 jako dezodorantu i to wystarcza ;-)
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E
7 |
Data: Czerwiec 21 2010 18:06:44 | Temat: Re: Pytanie o jakoć odbitek (amator) | Autor: JA |
On 2010-06-19 12:58:37 +0200, "jwzw" said:
Myślałeś o tym http://www.fotonet.info - upewniam się?
Tak
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
8 |
Data: Czerwiec 19 2010 01:12:55 | Temat: Re: Pytanie o jakość odbitek (amator) | Autor: Dariusz K. Ładziak |
Użytkownik jwzw napisał:
Witam
Moje dziecko przyniosło z przedszkola zdjęcie.
Postanowiłem je zeskanować, ale zauważyłem na nim brzydki odcisk palca.
Pierwsza myśl - nachuchać i przetrzeć wacikiem. Błąd - miliony kłaków z
wacika przykleiło się do zdjęcia.
Druga myśl - zwilżyć delikatną szmatkę, która nie zostawia paprochów i
przetrzeć forkę. Pomogło, ale całe zdjęcie pokryło się paskami od
wilgoci, które widać nawet po wyschnięciu - zdjęcie zrobiło się jakieś
takie klejące (po wyschnięciu też).
Jak sobie z tym radzić?
Spirytusem albo terpentyną. Spirytus a tym bardziej terpentyna (że o zmywaczu cytrusowym nie wspomnę) zmniejsza przyleganie paprochów do emulsji, rozluźnia (spirytus) lub całkowicie rozpuszcza (terpentyna drzew iglastych, terpenowy zmywacz cytrusowy) tłuszcze a w ogóle nie spulchnia żelatyny w emulsji papieru.
--
Darek
9 |
Data: Czerwiec 19 2010 12:13:06 | Temat: Re: Re: Pytanie o jakoć odbitek (amator) | Autor: Paweł Pawłowicz |
On Sat, 19 Jun 2010 01:12:55 +0200, "Dariusz K. Ładziak"
wrote:
Jak sobie z tym radzić?
Spirytusem albo terpentyną. Spirytus a tym bardziej terpentyna (że o
zmywaczu cytrusowym nie wspomnę) zmniejsza przyleganie paprochów do
emulsji, rozluźnia (spirytus) lub całkowicie rozpuszcza (terpentyna
drzew iglastych, terpenowy zmywacz cytrusowy) tłuszcze a w ogóle nie
spulchnia żelatyny w emulsji papieru.
Jak już napisano, jest to prawdopodobnie wydruk a nie klasyczna
fotografia. Po zastosowaniu Twojej metody pozostanie tylko zsyp.
Pozdrawiam,
Paweł
| | | | | | |