Grupy dyskusyjne   »   Pytanie o program do jpg

Pytanie o program do jpg



1 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:27:06
Temat: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

Szanowni Znawcy!

Chciałbym prosić o podpowiedź, jakiego programu
użyć, żeby na zdjęciu w JPG dodać napis, ale
żeby zdjęcie się nie zmieniło ani trochę.
Poza tym napisem rzecz jasna. Umówiłem się na
próbne odbitki w fotolabie. Poradzono mi, żebym
dla pełnej jasności napisał na poszczególnych
zdjęciach, z jakimi parametrami je wywołałem z RAWów.

Tak też chciałem zrobić, ale szybko się okazało,
że przetworzone pliki są nieco inne niż wczytane
oryginały. Widać wyraźnie grupki pikseli, które
po wyeksportowaniu są trochę inne od zaimportowanych.
Znajomy zademonstrował mi Photoshopa, który zmienił
JPGi w bardzo nieznacznym stopniu, ale ja u siebie
nie mam takowego Photoshopa, a nie mogę ciągle
biegać do tego znajomka.

Jaki program bezpłatny lub tani jest w stanie
spełnić moje oczekiwania?
Czyli umożliwić mi napisanie czegoś na zdjęciu
i wyeksportowanie wyników bez szkody w pikselach?

Jan



2 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:28:41
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: TheGuru 

Sprawdź jaka była kompresja jpg-a w tym programie, którego użyłeś.

3 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:34:44
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-02 20:28, TheGuru pisze:

Sprawdź jaka była kompresja jpg-a w tym programie, którego użyłeś.

Użyłem trzech i zawsze wybierałem opcję, którą
deklarowano jako bezstratną. Czy możliwe jest,
że każdy program ma inny sposób kompresji,
w tym także bezstratnej?

Jan

4 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:38:37
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-02 20:34, Jan45 pisze:

Jeszcze jedno. Zdjęcia robiłem nikonem
i wywołałem w demonstracyjnej wersji
nikonowskiego programu Capture. Nie ma
on niestety możliwości dodania napisu.
A może ma, ale ja się nie doszukałem?
Jan

5 Data: Pa?dziernik 02 2012 18:47:44
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: PK 

On 2012-10-02, Jan45  wrote:

Użyłem trzech i zawsze wybierałem opcję, którą
deklarowano jako bezstratną. Czy możliwe jest,
że każdy program ma inny sposób kompresji,
w tym także bezstratnej?

Jest nieskończenie wiele różnych metod bezstratnej kompresji
grafiki, więc oczywiście jest to możliwe.

Istotniejsze w tej chwili jest raczej to, że Lossless JPEG to pomysł
raczej wymarły i trudno mi uwierzyć, że Twój program akurat go oferuje.

Poza tym oczywiście nie ma żadnej "bezstratnej" kompresji RAW (poza...
innym formatem RAW :]). RAW i pliki rastrowe typu JPG to zupełnie różne
światy. W szczególności: JPGa da się oglądać (tzn. obrazek jest), a RAWa
nie :).

A to co opisałeś (grupowanie pikseli itp) to normalna kompresja i tu już
o żadnej bezstratności nie ma mowy.

Napisz czego używasz i jakie wybierasz opcje, to wszystko się wyjaśni.

pozdrawiam,
PK

6 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:55:01
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Mariusz [mr.] 


"Jan45"  wrote:

Szanowni Znawcy!

    Patrzcie, to o nas! ;-)




Chciałbym prosić o podpowiedź, jakiego programu
użyć, żeby na zdjęciu w JPG dodać napis, ale
żeby zdjęcie się nie zmieniło ani trochę.


    Wystarczy najprostszy darmowy, np.: http://www.irfanview.com/ (chyba
najbardziej popularny). Przy okazji świetna przeglądarka (np. przydatne
skakanie co piąty obraz z Ctrl+PgUp/Dn).




    Nie istnieje bezstratna kompresja JPG, ale jeśli ustawisz wartość
jakości na 100, to trudno doszukać się jakiejkolwiek różnicy. Dlatego
konwersję do JPG robi się tylko raz - jeśli musisz coś domalować na
obrazie z rawa, to lepiej najpierw wyeksportować w formacie bezstratnym
(najczęściej każdy dostępny poza JPG), otworzyć ten obraz w programie
zewnętrznym, domalować i dopiero teraz zapisać do JPG.

    Ale jeśli upierasz się przy naprawdę 100% wierności, to sprawdź,
jakie formaty przyjmuje lab: BMP, PNG są bezstratne, a TIFF może
być (ale w zamian b. duże pliki) i po dołożeniu napisu zapisz w tym formacie.






Poradzono mi, żebym dla pełnej jasności napisał na poszczególnych
zdjęciach, z jakimi parametrami je wywołałem z RAWów.


    O, i to jest bardzo ciekawe zagadnienie. Ja podpowiem, że ze względu
na niską dynamikę papieru warto trochę udramatyzować zdjęcie cyfrowe.



pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

7 Data: Pa?dziernik 03 2012 01:15:00
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 2 Oct 2012, Mariusz   [mr.] wrote:

  Nie istnieje bezstratna kompresja JPG,

  Rozpędziłeś się przed przeczytaniem innych postów :)
  Hasło "LOCO-I" albo "lossless JPG"

http://en.wikipedia.org/wiki/Lossless_JPEG
http://www.jpeg.org/jpeg/jpegls.html
http://www.hpl.hp.com/techreports/98/HPL-98-193.html

pzdr, Gotfryd

8 Data: Pa?dziernik 03 2012 18:47:36
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Mariusz [mr.] 


"Gotfryd Smolik news"  wrote:

  Nie istnieje bezstratna kompresja JPG,

 Rozpędziłeś się przed przeczytaniem innych postów :)
 Hasło "LOCO-I" albo "lossless JPG"


    No o'kay: nie istnieje bezstratna kompresja JPG w popularnie używanych programach graficznych. Teraz lepiej? ;)




http://en.wikipedia.org/wiki/Lossless_JPEG
http://www.jpeg.org/jpeg/jpegls.html
http://www.hpl.hp.com/techreports/98/HPL-98-193.html


    Widać zresztą powyżej, jak obecna jest ta informacja w ojczystym języku. :)


[mr.]

9 Data: Pa?dziernik 04 2012 11:53:12
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 3 Oct 2012, Mariusz   [mr.] wrote:

  No o'kay: nie istnieje bezstratna kompresja JPG w popularnie używanych programach graficznych. Teraz lepiej? ;)

  Lepiej :)
  Jakoś tak niektórze rzeczy się 'nie przyjęły'.

  Widać zresztą powyżej, jak obecna jest ta informacja w ojczystym języku.

  Zapodałem źródła (HP) i angielską wikipedię, bo tam jest osobny
rozdział, co nie znaczy że w polskiej nie ma opisu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/JPG
....a i google na hasło "bezstratny JPG" co nieco wypluwa :)

  ATDS, oryginalne pytanie, które dotyczyło modyfikacji stratnego
JPG, zawierało w sumie dwa nieujawnione podpytania.
  Pierwsze jest takie, co autor spytania zrobił źle, że widzi
"kratki" których nie widzi w pierwotnym JPG, bo to że jakość
się psuje jest oczywiste, ale "jeden zapis więcej" w nieco
niższej kompresji nie ma prawa powodować nagłego pojawienia
się akurat "kratek", charakterystycznych dla zbyt dużej
kompresji.
  Drugie zaś jest takie, czy wzorem programów do bezstratnego
obracania JPG, istnieją takie, które korzystają z faktu iż JPG
jest dzielony na "kratki" na których dokonywana jest transformata.
  Akurat dopisanie tekstu mogłoby się ograniczyć do rekompresji
tylko tych kratek, na których pojawia się nowa treść, bez
dotykania reszty.
  Ale nie znam programu który to "umie" :)

:)

  :)

pzdr, Gotfryd

10 Data: Pa?dziernik 04 2012 17:16:53
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Mariusz [mr.] 


"Gotfryd Smolik news"  wrote:

  No o'kay: nie istnieje bezstratna kompresja JPG w popularnie
używanych programach graficznych. Teraz lepiej? ;)

 Lepiej :)
 Jakoś tak niektórze rzeczy się 'nie przyjęły'.


    A z kolei inne aż za dobrze: jpg, mp3, matryce bayerowskie bez
"białych" pikseli... ;)   Można by wymieniać.




  Widać zresztą powyżej, jak obecna jest ta informacja w ojczystym
języku.

 Zapodałem źródła (HP) i angielską wikipedię, bo tam jest osobny
rozdział, co nie znaczy że w polskiej nie ma opisu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/JPG
...a i google na hasło "bezstratny JPG" co nieco wypluwa :)


    Ale jeśli już jesteśmy aż tak dokładni, to nauczony doświadczeniem
wyraźnie napisałem: "Widać zresztą powyżej"... :-P   - nie było w
Wikipedii bezpośredniego linku do wersji PL, a nie przewidziałem, że
temat będzie obecny, tylko "z obejściem" przez "JPG" (chociaż może
czas już się nauczyć - hasło wprawdzie mi już uciekło [jakaś "Teoria
supersymetrii", "Eksplozja kambryjska" albo inna "Higiena głosu" ;) ],
ale "w swoim" temacie zbyte jednym czy dwoma okrągłymi zdaniami, a w
ogólnym haśle nadrzędnym, nawet nie kojarzącym się jako automatyczne
rozszerzenie - rozbudowane do dużego podrozdziału na dwie strony... :))






 ATDS, oryginalne pytanie, które dotyczyło modyfikacji stratnego
JPG, zawierało w sumie dwa nieujawnione podpytania.
 Pierwsze jest takie, co autor spytania zrobił źle, że widzi
"kratki" których nie widzi w pierwotnym JPG,


    Ja widzę "kratki" po zresamplowaniu (np. do rozdzielczości ekranu)
obrazu o podobnych wymiarach. Na swój użytek nazywam to "zdudnieniami
(!) skwantowanego obrazu cyfrowego". :))   W analogu tak nie było... :)




    BTW.: A może by byli chętni do dyskusji nt. różnych nowych sposobów
resamplowania obrazu w górę? :)

    Ostatnio musiałem moooocno wykadrować cudze zdjęcie przed rzuceniem
na odbitkę - uznałem, że lepiej będzie podwoić mu rozmiar (zwłaszcza, że
czekał je jeszcze obrót o kilka stopni), co natchnęło mnie do poszukania
takiej strony:
http://www.general-cathexis.com/interpolation/index.html

    Bardzo ciekawe jest Pseudo LAD do regularnych kształtów, za to twarz
trochę masakruje - pewnie trochę przypomina algorytmy dla kształtów
geometrycznych (fajne efekty!):
http://en.wikipedia.org/wiki/Pixel_art_scaling_algorithms

    A tak skończyło dawne Genuine Fractals:
http://www.ononesoftware.com/products/perfect-resize/

    Choć oczywiście - do pustego i Salomon nie naleje...






bo to że jakość
się psuje jest oczywiste, ale "jeden zapis więcej" w nieco
niższej kompresji nie ma prawa powodować nagłego pojawienia
się akurat "kratek", charakterystycznych dla zbyt dużej
kompresji.


    Jak już napisałem wyżej - znam zjawisko "kratek", ale tylko po
przeskalowaniu. W JPG-ach może pojawić się za to "kostka", ale tylko
jeśli użyć masakrycznych stopni kompresji. :)






 Drugie zaś jest takie, czy wzorem programów do bezstratnego
obracania JPG,


    Kiedyś badałem ten problem dokładnie! :)   - "Nie ma" bezstratnego
obracania JPG! :))

    Musiałem to kiedyś wytłumaczyć prostym językiem i użyłem takiego
porównania: JPG przypomina tablicę szklanych kostek (piksele) częściowo
wypełnionych farbą - "bezstratne" obracanie o 90/180/270 stopni powoduje
"przelanie się farby w inne miejsce", przez co obraz nie jest 100%
zgodny, a tylko w 99,(9...)%. :)    Ale jeśli dokończyć obrót do pełnych
360 st., to "farba" przelewa się tam, gdzie była i wszystko znowu
wskakuje na swoje miejsce. :)






istnieją takie, które korzystają z faktu iż JPG
jest dzielony na "kratki" na których dokonywana jest transformata.
 Akurat dopisanie tekstu mogłoby się ograniczyć do rekompresji
tylko tych kratek, na których pojawia się nowa treść, bez
dotykania reszty.
 Ale nie znam programu który to "umie" :)


    Cóż, brak popytu... :)   I wyjątkowo wcale się nie dziwię! :))


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

11 Data: Pa?dziernik 04 2012 17:50:48
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Mariusz [mr.] 


"Mariusz [mr.]"  wrote:

[...]

   Jak już napisałem wyżej - znam zjawisko "kratek", ale tylko po
przeskalowaniu. W JPG-ach może pojawić się za to "kostka", ale tylko
jeśli użyć masakrycznych stopni kompresji. :)


    Doprecyzowując:   :))

    W JPG-ach może pojawić się za to rzucająca się w oczy "kostka", ale tylko... ;)


[mr.]

12 Data: Pa?dziernik 04 2012 18:22:54
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Mariusz [mr.] 


"Mariusz [mr.]"  wrote:

[...]

   Bardzo ciekawe jest Pseudo LAD do regularnych kształtów, za to
twarz trochę masakruje - pewnie trochę przypomina algorytmy dla
kształtów geometrycznych (fajne efekty!):
http://en.wikipedia.org/wiki/Pixel_art_scaling_algorithms


    I jeszcze jeden odprysk tego samego problemu, może nawet ciekawszy,
bo częściej potrzebny - może są już jakieś nowe ciekawe nowe algorytmy
obracania obrazu rastrowego? Bo patrząc na to, co da się już zrobić z
grafiką pikselową człowiek nabiera ochoty na fajny obrót o 1-2 stopnie -
bardzo trudne ze względu na pikselową kwantyzację obrazu - konieczność
zaokrągleń przy przesunięciach o "pół piksela".

http://en.wikipedia.org/wiki/RotSprite#RotSprite

    A niech liczy choćby i trzy minuty, jeśli tylko efekt byłby wyraźnie lepszy...


[mr.]

13 Data: Pa?dziernik 03 2012 10:22:37
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Ergie 

Chciałbym prosić o podpowiedź, jakiego programu
użyć, żeby na zdjęciu w JPG dodać napis, ale
żeby zdjęcie się nie zmieniło ani trochę.
Poza tym napisem rzecz jasna. Umówiłem się na
próbne odbitki w fotolabie. Poradzono mi, żebym
dla pełnej jasności napisał na poszczególnych
zdjęciach, z jakimi parametrami je wywołałem z RAWów.

A nie prościej dodać to info do nazw plików, które lab nadrukuje na odwrotnej stronie?

Pozdrawiam
Ergie

14 Data: Pa?dziernik 03 2012 11:15:17
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-03 10:22, Ergie pisze:

A nie prościej dodać to info do nazw plików, które lab nadrukuje na
odwrotnej stronie?

Pozdrawiam
Ergie


W nazwach już to mam zapisane, ale nie wiedziałem
o możliwości nadruku tych nazw na odbitkach.
Zaraz o to zapytam, zadzwonię. Ale skoro radzili
napisać to samemu, pewnie akurat ci nie nadrukowują(?)
W ogóle to jest teraz dla mnie kluczowa sprawa,
znalezienie dobrego kontaktu z fotolabem, a ściślej
z konkretnym laborantem. A wszystko przez to, że
mi się zachciało większych formatów...

Pozdrawiam również,

Jan

15 Data: Pa?dziernik 06 2012 13:58:35
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-03 10:22, Ergie pisze:

A nie prościej dodać to info do nazw plików, które lab nadrukuje na
odwrotnej stronie?

Już jestem bardziej doświadczony. Lab powiedział,
że drukować mogą, ale że druk jest za mało czytelny,
żeby mieć pewnoć treści. Wobec tego napisałem
pod Irfanview parametry na zdjęciu i wyeksportowałem
JPG w najwyższej jakości. I mam już te próbne odbitki.
Czyli trafną poradę uzyskałem.
Dziękuję za dyskusję i wskazówki!

Jan

16 Data: Pa?dziernik 03 2012 18:45:40
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Krystek 

W dniu 2012-10-02 20:27, Jan45 pisze:

Chciałbym prosić o podpowiedź, jakiego programu
użyć, żeby na zdjęciu w JPG dodać napis, ale
żeby zdjęcie się nie zmieniło ani trochę.

Zainstaluj IrfanView a do niego zestaw dodatków (paczka .exe IrfanView plugins), w programie skojarz pliki RAW (zaznacz na liście ptaszkiem przy RAW) oraz włÄ…cz w opcjach pokazywanie plików NEF (tak, jak na tym obrazku - <http://imageshack.us/photo/my-images/267/irfanviewnefviewing.png/>)

Być może w systemie będziesz musiał doinstalować jeszcze rozszerzenie NEF Codec do obsługi plików RAW z Nikona w Windows - <http://www.nikonimglib.com/nefcodec/>

Później, gdy otworzysz folder z plikami NEF, otworzysz wybrany plik w Irfanie to możesz dodać napis i zapisać obraz jako JPEG ze 100% jakością pliku.

Ja lubię Irfana za to, że błyskawicznie wczytuje z plików NEF w folderze zaszyte w nich miniaturki podglądu. Jeśli zdjęcia RAW mają być wykorzystane tylko do Facebooka czy galerii internetowych do zapisuję NEF-y jako JPEG-i właśnie w Irfanie.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

17 Data: Pa?dziernik 03 2012 20:50:40
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-03 18:45, Krystek pisze:

Zainstaluj IrfanView a do niego zestaw dodatków (paczka .exe IrfanView
plugins), (...)
<http://imageshack.us/photo/my-images/267/irfanviewnefviewing.png/>)

(...)

Później, gdy otworzysz folder z plikami NEF, otworzysz wybrany plik w
Irfanie to możesz dodać napis i zapisać obraz jako JPEG ze 100% jakością
pliku.

(...)

Dziękuję! Wszystko się zgadza i skutek jest dobry.
Pozdrawiam,
Jan

18 Data: Pa?dziernik 03 2012 13:07:38
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Les 

W dniu wtorek, 2 października 2012 20:27:09 UTC+2 użytkownik Jan45 napisał:

Szanowni Znawcy!
Poradzono mi, żebym
dla pełnej jasności napisał na poszczególnych
zdjęciach, z jakimi parametrami je wywołałem z RAWów.
Jan

Witam,
a do czego potrzebne są te informacje jak został wywołany RAW??
Jak dla labu to nie rozumiem po co - i jak można zinterpretować wywołanie jpeg-a z jakimiś parametrami wywołania RAW-a,jak np. zdjęcie było niedoświetlone dwie działki.
Jak dla siebie to można sobie później podejrzeć parametry w jakiejś przeglądarce, a nie robić problemu tam gdzie go nie ma.

Pozdrawiam
Les

19 Data: Pa?dziernik 04 2012 12:10:45
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-03 22:07, Les pisze:

a do czego potrzebne są te informacje jak został wywołany RAW??

Proszę uprzejmie, mogę to wyjaśnić.
Takie informacje pomogą mi tak ustawić zdjęcie,
żeby efekt końcowy był zgodny z moimi potrzebami.

Jak dla labu to nie rozumiem po co - i jak można zinterpretować wywołanie jpeg-a z jakimiś parametrami wywołania RAW-a,jak np. zdjęcie było niedoświetlone dwie działki.

Labowi to nie jest potrzebne, to ja potrzebuję
informacji o tym, jaki jest efekt finalny, czyli
ten na naświetlonym papierze, przy różnych ustawieniach.
Na przykład skutek użycia D-Lighting, którą to technikę
w Capture NX2 można stosować w sposób płynny, czyli
bezstopniowy. Oraz wszelkie inne parametry zdjęcia.

Jak dla siebie to można sobie później podejrzeć parametry w jakiejś przeglądarce, a nie robić problemu tam gdzie go nie ma.

Przecież o to właśnie chodzi, że nie wiadomo,
jakie parametry przypisać danej odbitce. Po jej
wydruku czy naświetleniu. W swojej drukarce domowej
wiesz, skąd co masz. A w takim fotolabie jednak
nie wiesz. I to jest poważny problem. Chyba że dasz
do fotolabu tylko jedno zdjęcie, w jednej postaci.
Albo - jeśli jesteś laborantem labu. W innym przypadku
masz do czynienia z czarną skrzynką. Coś wrzucasz
i coś ci wychodzi. Albo nie wychodzi. Nie ma żadnej
możliwości bezpośredniego kontaktu z laborantem.
Jeśli to nie jest twój krewny lub znajomy.
Facet(ka) przychodzi do roboty, bierze pliki,
naświetla, pakuje do koperty i wkłada do przegródki
w szafie. A potem idzie do domu. I ma w nosie, co ty
tam sobie myślisz lub chcesz.

Jeśli chcę uzyskać efekt taki, żeby zdjęcie się
nadawało do upublicznienia na ścianie, muszę
popróbować kilku ustawień, w tym np. z profilem
kolorystycznym danego labu. Oprócz zmian kontrastu
albo innej manipulacji zakresem tonalnym. Umówiłem
się na dziesięć odbitek próbnych. A to wymaga
staranności. Czyli wiedzy o tym, co wyżej podałem.

Pozdrawiam,
Jan

20 Data: Pa?dziernik 04 2012 17:45:40
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Mariusz [mr.] 


"Jan45"  wrote:

a do czego potrzebne są te informacje jak został wywołany RAW??

Proszę uprzejmie, mogę to wyjaśnić.
Takie informacje pomogą mi tak ustawić zdjęcie,
żeby efekt końcowy był zgodny z moimi potrzebami.

Jak dla labu to nie rozumiem po co - i jak można zinterpretować
wywołanie jpeg-a z jakimiś parametrami wywołania RAW-a,jak np.
zdjęcie było niedoświetlone dwie działki.

Labowi to nie jest potrzebne, to ja potrzebuję
informacji o tym, jaki jest efekt finalny, czyli
ten na naświetlonym papierze, przy różnych ustawieniach.


    Wiesz... Też uwielbiam być precyzyjny (ach, ten cholerny
perfekcjonizm! :)   , ale wygląda na to, że zabrałeś się do problemu od
złej strony i próbujesz go konsekwentnie rozwiązać chałupniczymi
metodami, które się nie sprawdzają (sam też tak czasem miewam - na
absolutnym początku wgryzania się w temat człowiekowi wydaje się, że
znalazł rozwiązanie problemu, które samo staje się problemem. :)

    W tym przypadku najlepiej byłoby zamówić odbitkę testową i
oprofilować sobie lab - będzie aktualne, dopóki nie zmieni sposobu
działania/chemii itp. (do wyguglania, tu na grupie najczęściej pisze
o tym Czornyj).

    Prostszy sposób, który dla mnie okazał się wystarczający, to
dokładnie zanalizować otrzymaną odbitkę testową. Mi np. wyszło,
że lab/papier mocno przewala cienie - jest wyraźna granica (niestety,
w każdej warstwie inna), przy której tonalność koloru się załamuje
i spada prawie do czerni.


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

21 Data: Pa?dziernik 04 2012 20:39:02
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-04 17:45, Mariusz [mr.] pisze:

(...) zabrałeś się do problemu od
złej strony i próbujesz go konsekwentnie rozwiązać chałupniczymi
metodami, które się nie sprawdzają (...)

To sprawa subiektywna jednak, każdy ma swój sposób. Według
mnie nie ma uniwersalnego rozwiązania problemu odbitek.
Próby z trzema labami dały mi dużo do myślenia. Skutkiem
tego jest kontakt z czwartym labem, z którego odbitki obejrzałem
u znajomego zawodowca. Nie zwracałem uwagi na ich urodę,
bo szło mi o coś innego, mianowicie o konsekwencję naświetlania,
czyli o powtarzalność rezultatów. Kontakt telefoniczny z labem
dał mi nadzieję, że i moje zdjęcia zostaną tak potraktowane.
Dlatego staram się trzymać ich wskazówek, oznaczać zdjęcia
tak, żebym potem nie miał wątpliwości co do parametrów wywoływania.

W tym przypadku najlepiej byłoby zamówić odbitkę testową i
oprofilować sobie lab - będzie aktualne, dopóki nie zmieni sposobu
działania/chemii itp. (...).

To, co robię, to jest seria różnych wersji trzech odbitek testowych.
A przy okazji ustalę najlepsze parametry jednego zdjęcia, tego, na którym mi najbardziej zależy, bo się może nadać do powieszenia
na ścianie.

Prostszy sposób, który dla mnie okazał się wystarczający, to
dokładnie zanalizować otrzymaną odbitkę testową. Mi np. wyszło,
że lab/papier mocno przewala cienie - jest wyraźna granica (niestety,
w każdej warstwie inna), przy której tonalność koloru się załamuje
i spada prawie do czerni.

To już zrobiłem w przypadku trzech poprzednio sprawdzanych
labów. I chociaż jeden z nich podobał mi się bardziej od
dwóch pozostałych, okazał się niechętny do uzgodnień. No to
go zdyskwalifikowałem. I te dwa słabsze też.

Pozdrawiam,
Jan

22 Data: Pa?dziernik 04 2012 21:00:20
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Mariusz [mr.] 


"Jan45"  wrote:

W dniu 2012-10-04 17:45, Mariusz [mr.] pisze:

(...) zabrałeś się do problemu od
złej strony i próbujesz go konsekwentnie rozwiązać chałupniczymi
metodami, które się nie sprawdzają (...)

To sprawa subiektywna jednak, każdy ma swój sposób.


    O'kay. Z własnego doświadczenia chciałem tylko dodać, że zabierając
się za nowy temat pierwszy sposobiki, które przychodzą do głowy nie
zawsze okazują się najlepsze - czasem generują sporo innych problemów,
a z niektórych to mi się nawet śmiać chce, jak sobie pomyślę, jak to człowiek zamierzał sobie skomplikować życie... :))

    Ale cóż - wszystko jest trudne póki nie stanie się łatwe... :)






Próby z trzema labami dały mi dużo do myślenia. Skutkiem
tego jest kontakt z czwartym labem
[...]
To już zrobiłem w przypadku trzech poprzednio sprawdzanych
labów. I chociaż jeden z nich podobał mi się bardziej od
dwóch pozostałych, okazał się niechętny do uzgodnień. No to
go zdyskwalifikowałem. I te dwa słabsze też.


    Napisz jeszcze co to za laby - nawet subiektywna ocena jest
wartościowa w sytuacji, gdy trzebaby samemu testować ich jakość -
wysyłkowo, czekać na wyniki...

    Ja korzystam z FotoNetu - nie jestem z nich jakoś specjalnie
zadowolony, w tym roku podnieśli praktycznie wszystkie ceny o 40% (!)
ale póki co wygrywają jeszcze stabilnością pracy (to ważne) oraz jednak
wygodą - szybki odbiór osobisty w czasie spacerku do domu. :))


[mr.]

23 Data: Pa?dziernik 06 2012 13:54:00
Temat: Re: Pytanie o program do jpg
Autor: Jan45 

W dniu 2012-10-04 21:00, Mariusz [mr.] pisze:
(...)

Napisz jeszcze co to za laby - nawet subiektywna ocena jest
wartościowa w sytuacji, gdy trzebaby samemu testować ich jakość -
wysyłkowo, czekać na wyniki...

Ja korzystam z FotoNetu - nie jestem z nich jakoś specjalnie
zadowolony, w tym roku podnieśli praktycznie wszystkie ceny o 40% (!)
ale póki co wygrywają jeszcze stabilnością pracy (to ważne) oraz jednak
wygodą - szybki odbiór osobisty w czasie spacerku do domu. :))

Wolałbym nie pisać o problemach z konkretnymi labami,
bo to może być sprawa przypadkowa. To, że wyniki mogą
być mało przewidywalne, wynikać może z wielu powodów.
Dla mnie to jest główne kryterium wyboru konkretnego
fotolabu. Przewidywalność efektów.

A umówiłem się z labem o nazwie Ankara. I już mam
próbki. Zaraz zamówię zdjęcia w większym formacie.
To też jest eksperyment, ale szanse na dobry wynik wzrosły.

Jan

Pytanie o program do jpg



Grupy dyskusyjne