Podczas rajdu rzeszowskiego niektórzy kierowcy pokazali prawdziwą klasę...
szczególnie podczas dojazdu drogami publicznymi do odcinków specjalnych.
Kierowca Lancera Evo X na numerach LKR 10VG, (internet podpowiada,
że idiota jeżdzący tym samochodem to michał bębenek), podczas dojazdu
do odcinka medialnego "Nowy Świat" w Rzeszowie ominął na skrzyżowaniu
kolumnę samochodów która zatrzymała się przed przejściem aby przepuścić
pieszych,
przejechał "pod prąd" przed pieszymi będącymi w połowie przejścia,
następnie jadąc w dalszym ciągu "pod prąd" na podwójnej ciągłej wyprzedził
jeszcze kilka aut,
i pojechał dalej, a całość miała miejsce na ulicy Wyspiańskiego w Rzeszowie.
Mam nadzieję, że kiedyś pan bębenek będzie przechodził ze swoim dzieckiem
przez przejście,
tak jak ja robiłem to wczoraj, i jakiś inny wiejski rajdowiec "zdejmie" ich
z tego przejścia,
tak jak mnie wczoraj o mały włos z przejścia nie "zdjął" kretyn z w/w
Lancera.
Zawsze myślałem, że kierowcy rajdowi prezentują wysoki poziom kultury na
drodze,
teraz wiem, że to po prostu wsiowe chłopki.
2 |
Data: Sierpien 06 2011 20:34:15 |
Temat: Re: Rajd Rzeszowski i michał bębenek |
Autor: kamil/Endurorider.pl |
Użytkownik "Michał" napisał w wiadomości
Zawsze myślałem, że kierowcy rajdowi prezentują wysoki poziom kultury na drodze,
teraz wiem, że to po prostu wsiowe chłopki.
Napisz do Interii albo gazety wybiórczej - oni lubią takie akcje.
--
pozdrawiam
kml
3 |
Data: Sierpien 06 2011 22:43:58 | Temat: Re: Rajd Rzeszowski i michał bębenek | Autor: LEPEK |
W dniu 2011-08-06 20:34, kamil/Endurorider.pl pisze:
Użytkownik "Michał" napisał w wiadomości
Zawsze myślałem, że kierowcy rajdowi prezentują wysoki poziom kultury
na drodze,
teraz wiem, że to po prostu wsiowe chłopki.
Napisz do Interii albo gazety wybiórczej - oni lubią takie akcje.
Ale wiesz - ma IMO rację. Skoro dojazdówka jest (z zasady) wyznaczona po drogach publicznych) to jadąc nimi trzeba by zachować się stosownie do przepisów, a choćby do zdrowego rozsądku. Inną sprawą jest takie wyznaczanie dojazdówek, żeby (szczególnie w czasie rajdu) nie było na nich korków skutkujących taryfami. W ogóle IMO dojazdówki na imprezach typu RSMP prowadzone po drogach publicznych nie wyłączonych z ruchu to archaizm w stylu zlotów gwiaździstych nie przystający do współczesnych rajdów (czy S2000 przejdzie przegląd w SKP?).
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
4 |
Data: Sierpien 07 2011 09:28:37 | Temat: Re: Rajd Rzeszowski i michał bębenek | Autor: kamil/Endurorider.pl |
Użytkownik "LEPEK" napisał w wiadomości
W dniu 2011-08-06 20:34, kamil/Endurorider.pl pisze:
Użytkownik "Michał" napisał w wiadomości
Zawsze myślałem, że kierowcy rajdowi prezentują wysoki poziom kultury
na drodze,
teraz wiem, że to po prostu wsiowe chłopki.
Napisz do Interii albo gazety wybiórczej - oni lubią takie akcje.
Ale wiesz - ma IMO rację. Skoro dojazdówka jest (z zasady) wyznaczona po drogach publicznych) to jadąc nimi trzeba by zachować się stosownie do przepisów, a choćby do zdrowego rozsądku.
I dlatego napisałem, zupełnie poważnie, żeby zwrócił się do Interii albo gazety. Ja bym od razu napisał do sponsora głównego i do wiadomości wszystkich onetów, wp etc.
--
pozdrawiam
kml
| | |