Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku.
1 | Data: Styczen 13 2008 17:43:44 |
Temat: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | |
Autor: Pawel | Czesc wszystkim, 2 |
Data: Styczen 13 2008 15:11:52 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Hinek | Użytkownik "Pawel" <asdfghjkl098765(malpa)gmail.com> napisał. http://www.forum4x4.pl/forum/ Tam sie sporo dowiesz Pozdr -- Hinek 3 |
Data: Styczen 13 2008 23:37:42 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Jurand | "Pawel" <asdfghjkl098765(malpa)gmail.com> wrote in message Czesc wszystkim, Silnik ruina, koszty eksploatacji - dramat, awaryjność przerażająca, cena zakupu - nieporozumienie. Z palca wymienię ci przynajmniej 5 lepszych aut z podobnymi możliwościami terenowymi jak ten Range i o wiele bardziej "przyjaznymi" dla użytkownika. Jurand. 4 |
Data: Styczen 14 2008 11:25:16 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Piotr Tyborowski |
"Pawel" <asdfghjkl098765(malpa)gmail.com> wrote in message Silnik ruina, koszty eksploatacji - dramat, awaryjność przerażająca, cena 2,5 TD czyli czterocylindrowy VM. Omijać z daleka bardzo szerokim łukiem. W innym "obozie 4x4" (Jeep) jest to (razem z jego wersją 5-cio cylindrową o pojemności 3.1 l) najbardziej znienawidzony, odradzany i opluwany silnik, jaki tylko był wkładany do tych aut i już tylko z tego powodu warto dać sobie spokój z tym samochodem. Pozdrawiam, Piotr. 5 |
Data: Styczen 14 2008 11:37:15 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Piotr Tyborowski |
2,5 TD czyli czterocylindrowy VM. Omijać z daleka bardzo szerokim łukiem. W innym "obozie 4x4" (Jeep) jest to (razem z jego wersją 5-cio cylindrową o pojemności 3.1 l) najbardziej znienawidzony, odradzany i opluwany silnik, jaki tylko był wkładany do tych aut i już tylko z tego powodu warto dać sobie spokój z tym samochodem. A tu trochę konkretów: http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=46 Pozdrawiam, Piotr. 6 |
Data: Styczen 14 2008 13:53:55 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Jurand | "Piotr Tyborowski" wrote in message
Wydaje mi się, że w Range był montowany 6-cylindrowy 2.5 prod. BMW - ale to taki sam kibel, jak VM. Jurand. 7 |
Data: Styczen 14 2008 17:43:34 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Pawel | cylindrową o pojemności 3.1 l) najbardziej znienawidzony, odradzany i Hm, to niefajnie. Rozumiem ze to samo sie tyczy Discovery 2.5 TDi? Pozdr.P. 8 |
Data: Styczen 14 2008 14:43:37 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Jurand | "Pawel" <asdfghjkl098765(malpa)gmail.com> wrote in message >> cylindrową o pojemności 3.1 l) najbardziej znienawidzony, odradzany i Nie, Discovery ma silnik Land Rovera. Przy czym wersja 2.5 od 99 roku to jest Common Rail, 5-cylindrowy, a do 98 roku włącznie - 4-cylindrowa jednostka, popularnie nazywana 300-ką - chyba najlepszy silnik, jaki można mieć w Landach z tych roczników. Dlatego raczej skłaniałbym się ku Discovery 2.5 TDI, niż ku Range. A najlepszym wyborem będzie Pajero 2.8TD. Jurand. 9 |
Data: Styczen 14 2008 19:38:44 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Pawel | Nie, Discovery ma silnik Land Rovera. Przy czym wersja 2.5 od 99 roku to Aha. Pajero ciekawy, popatrze sobie. Myslalem tez o G300, ale to juz naprawde chyba sie tym jezdzi jak Defenderem - co ja osobiscie ocenilem "jak w Zuku" - czyli raczej zdecydowanie tylko teren, nie do miasta, ale za to w terenie jak jezdzilismy - to bosko ;) A co do Discovery - te z rocznikow powyzej '99 maja jakies oznaczenie TD5, ale rozumiem ze to ten sam dobry silnik Rovera (pewnie to '5' to liczba cylindrow) a nie jakis wloski? Czyli generalnie Discovery jest wart uwagi? Czytalem troche komentarzy userow i chyba jest to OK auto - nawet ponoc czesci nie drogie (co w przypadku Mitsu moze byc pewnie problemem). Dzieki i pozdrawiam.P. 10 |
Data: Styczen 14 2008 17:56:25 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: czak norris | Użytkownik "Pawel" <asdfghjkl098765(malpa)gmail.com> napisał w wiadomości A co do Discovery - te z rocznikow powyzej '99 maja jakies oznaczenie TD5, ale rozumiem ze to ten sam dobry silnik Rovera (pewnie to '5' to liczba cylindrow) a nie jakis wloski? Piszesz o disco II. TD5 to już common-rail, więc jest bardziej wrażliwy na jakość paliwa, ale jeśli nie zamierzasz jeździć na wyprawy do krajów gdzie może to być poważnym problemem (głęboka rosja, kraje kończące się na *stan, afryka) to będziesz zadowolony. Poza tym silnik nie sprawia specjalnych kłopotów, niestety jest prawie tak samo mułowaty jak stare 200/300tdi. W disco II zwróć uwagę na "elektroniczne" tylne zawieszenie, które potrafi przysporzyć kłopotów, ogranicza również możliwość liftu do AFAIR 2,5". Jeśli chodzi o wybór "szpejów" off-roadowych to zarówno do I jak i II jest tego multum :-) W przypadku każdego 4x4 zainwestuj w porządne sprawdzenie przed zakupem. -- pozdrawiam, z półobrotu ;-) 11 |
Data: Styczen 14 2008 20:41:16 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Jarek (Cobra) Marecik | Użytkownik "Pawel" <asdfghjkl098765(malpa)gmail.com> napisał w wiadomościoj, no bez przesady.... 139 KM to jednak trochę więcej niz 100 parę :) silnik Td5 to przyzwoity wytwór, niektóre części sa faktycznie drogie, ale kontruktorzy oceniają jego wytrzymałość na 500 tys mil W disco II zwróć uwagę na "elektroniczne" tylneraczej nie elektroniczne, a pneumatyczne, ale przy normalnym użytkowaniu nie stanowi ono żadnego problemu... koszt poduchy (oryginalnej) to ok. 550 PLN/szt. można też użyć kitu konwersyjnego i wywalić poduszki jak się znudzą/zepsują - taki kit to ok 1100 PLN które potrafi przysporzyć kłopotów, ogranicza równieżnie ogranicza. 2' można zrobić bez problemu, czy to wywalając poduszki i wstawiając komplet sprężyn (są dotępne kity do konwersji) lub nie rezygnując z poduszek montując zestaw spejalnych dystansów -- Jarek Marecik 12 |
Data: Styczen 14 2008 18:15:22 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: Jurand | "Pawel" <asdfghjkl098765(malpa)gmail.com> wrote in message > Nie, Discovery ma silnik Land Rovera. Przy czym wersja 2.5 od 99 roku to Akurat G-klasa jest jednym z najwygodniejszych na asfalcie, 100% aut terenowych... Niestety - ceny zabijają.
To juz nie jest tak dobra jednostka, jak 200 i 300tdi. Ot chociażby kosztowny układ wtryskowy. Czyli generalnie Discovery jest wart uwagi? Czytalem troche komentarzy Disco ma drogie części oryginalne, droższe niż Pajero. Jurand. 13 |
Data: Styczen 14 2008 15:20:48 | Temat: Re: Range Rover 2.5 DT z 1998 - opinie o aucie i silniku. | Autor: czak norris | Użytkownik "Piotr Tyborowski" napisał w wiadomości 2,5 TD czyli czterocylindrowy VM. Omijać z daleka bardzo szerokim łukiem. Bredzisz. To jest 6cio cylindrowa rzędówka z BMW. Proponuję udać się na plac czerwony po samochód co to je tam rozdają ;-) BTW 4 cylindry ma diesel w disco I - zarówno starszy 200tdi jak i nowszy 300tdi, oba 2.5, ale również z VM nie mają nic wspólnego. -- pozdrawiam, z półobrotu ;-) |