1 | Data: Grudzien 06 2006 12:15:02 |
Temat: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | |
Autor: darr | Dziś jadąc do pracy odkręciło mi się koło, na szczęście już zjeżdzałem na 2 |
Data: Grudzien 06 2006 13:24:16 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: INF | 4 dni wcześniej wymianiałem opony na zimówki w wulkanizacji. powinni zakazać tych zimówek w końcu ;-) 3 |
Data: Grudzien 06 2006 16:36:16 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Icek | powinni zakazać tych zimówek w końcu ;-) wogole zimy zakazac i swiat Bozego Narodzenia Icek 4 |
Data: Grudzien 06 2006 13:26:12 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Tomasz Pyra | darr napisał(a): Czy mam jakieś podstawy do ubiegania się od właściciela wulkanizacji o naprawę uszkodzeń? Jeżeli przekonasz sąd do swojej wersji wydarzeń, to zakład będzie musiał zapłacić. Jednak brak paragonu czy chociaż tych świadków nie działa na Twoją korzyść. Możesz też spróbować polubownie z zakładem - może się będą "poczuwać". 5 |
Data: Grudzien 06 2006 13:27:28 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik darr napisał: Dziś jadąc do pracy odkręciło mi się koło, na szczęście już zjeżdzałem na pobocze i prędkość była rzędy 10km/h, ale to wystarczyło by koło rozwaliło błotnik, a samochód spadł na tarcze, która się lekko uszkodziła.Nie czules, ze rzuca kierownica podczas jazdy i przy hamowaniu? Ja zawsze po wyjedzie z ASO i od gumiarza sprawdzam na pierwszym lepszym parkingu czy mam dokrecone sruby ewentualnie stoje przy gosciu i prosze aby dokrecil recznym kluczem a nie pneumatycznym. pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 6 |
Data: Grudzien 06 2006 12:34:54 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: darr | Nie czules, ze rzuca kierownica podczas jazdy i przy hamowaniu? Ja Czułem i nawet 2 krotnie się zatrzymywałem by zbadać o co chodzi, nagle pojawiły sie stuki, wydawało mi się że gdzies pękła jakaś guma i metal wali w metal. Jak zaglądałem pod samochód nie było nic dziwnego, śruby były w feldze i nie wskazywało że są odkręcone. Najlepsze jest to że stuki milkły przy przyśpieszaniu i hamowaniu a pojawiały się przy toczeniu się. Nawet mi przez myśl nie przeszło że to może być odkręcone koło. A w wulkanizacji koleś przy mnie dokręcał kluczem dynamometrycznym, a na dokładkę to jeszcze powiem że sam się pytałem jakim momentem dokręca koła i powiedział że 120N - w takim razie chyba za mało. Dziś dostaną op... i zobaczymy co powiedza. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 7 |
Data: Grudzien 06 2006 13:39:33 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Gabriel'Varius' |
A w wulkanizacji koleś przy mnie dokręcał kluczem dynamometrycznym, a na dokładkę to jeszcze powiem że sam się pytałem jakim momentem dokręca koła i powiedział że 120N - w takim razie chyba za mało.Ja dokrecam sruby wprzy kole na "wuczucie" a nie na moment :-) ;P Dziś dostaną op... i zobaczymy co powiedza.nalezy im sie :-) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 8 |
Data: Grudzien 06 2006 18:21:27 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: F.T. |
Czułem i nawet 2 krotnie się zatrzymywałem by zbadać o co chodzi, nagleW Omedze podaja 220 Nm 9 |
Data: Grudzien 06 2006 19:53:58 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Blyskacz | W Omedze podaja 220 Nmcos chyba masz nie teges z ta instrukcja.. dla omegi A podaja 90Nm, dla B 110Nm, dla mojego volvo rowniez 110Nm... dla porownania dla fiata ducato ten moment wynosi 160Nm... pozdrawiam Blyskacz -- Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) 10 |
Data: Grudzien 06 2006 21:37:47 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: giecik | Blyskacz napisał(a): W znajomym warsztacie w wiekszosci osobowek kreci sie 140N przy felgach stalowych natomiast 150N przy aluskachW Omedze podaja 220 Nmcos chyba masz nie teges z ta instrukcja.. dla omegi A podaja 90Nm, dla B 110Nm, dla mojego volvo rowniez 110Nm... 100 - 120N zarezerwowane jest dla autek mniejszych ( CC, Punto, Polonez itp) P.S Jeśli stukanie było czuć to jest to wyłącznie Twoja wina Koła po przykreceniu trzeba po jakims czasie sprawdzic to kazde dziecko wie -- -- -- -- -- -- -- -- -- Pozdrawiam giecik 11 |
Data: Grudzien 06 2006 13:33:18 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: zkruk [Lodz] | darr wrote: Dziś jadąc do pracy odkręciło mi się koło, na szczęście już w podobny sposob odpadlo kiedys kolo astrze ktora jechala przede mna... opona poleciala do przodu, odbila sie od transita i bum... znalazla sie na mojej masce... sadzic sie mozesz - ale cywilnie i jakies tam szanse masz... musialbys jednak udowodnic wiele rzeczy :( BTW: zawsze mozesz zglosic sie do firmy o paragon ktorego nie odebrales i poprosic o wystawienie faktury ;) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych 12 |
Data: Grudzien 06 2006 13:58:28 | Temat: Re: | Autor: WW | darr napisał(a): Dziś jadąc do pracy odkręciło mi się koło, na szczęście już zjeżdzałem na pobocze i prędkość była rzędy 10km/h, ale to wystarczyło by koło rozwaliło błotnik, a samochód spadł na tarcze, która się lekko uszkodziła. To samo zrobila mi kiedys stacja obslugi. Tylko "zalatwienie " tego z gumiarzem ma szanse. W sadzie jestes bez szans. Przykro mi. Od tamtego czasu kola sa przykrecane ZAWSZE w mojej obecnosci. Pozdrawiam WW 13 |
Data: Grudzien 06 2006 14:27:11 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 06 Dec 2006 13:58:28 +0100, WW wrote: W sadzie jestes bez szans.Bo? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 14 |
Data: Grudzien 06 2006 14:58:47 | Temat: Re: | Autor: WW | Adam Płaszczyca napisał(a): On Wed, 06 Dec 2006 13:58:28 +0100, WW wrote: Nie ma swiadkow i dokumentacji wykonanej uslugi. Jest raczej pewne, ze ani wlasciciel ani jego pracownicy o tym sobie nie przypomna. Wiem co mowie, niedawno miale sprawe z US przed sadem i moje slowo nic nie znaczylo :-(. Liczyl sie wylacznie papier :-( Pozdrawiam WW p.s. Sprawe przegralem. 15 |
Data: Grudzien 06 2006 15:06:16 | Temat: Re: Re: | Autor: Tomasz | Wiem co mowie, niedawno miale sprawe z US przed sadem i moje slowo nic nie znaczylo :-(. to co innego, bo to nie on bedzie stawiony przed sadem ale zaklad :-) sadu nie interesuja kwestie podatkowo-skarbowe, paragon nie jest konieczny Tomasz 16 |
Data: Grudzien 06 2006 19:17:13 | Temat: Re: | Autor: J.F. | On Wed, 6 Dec 2006 15:06:16 +0100, Tomasz wrote: Wiem co mowie, niedawno miale sprawe z US przed sadem i moje slowo nic nie konieczny nie jest, ale jak gosc powie ze on sobie takiego klienta nie przypomina, to komu ma sad uwierzyc ? J. 17 |
Data: Grudzien 06 2006 15:06:01 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 06 Dec 2006 14:58:47 +0100, WW wrote: W sadzie jestes bez szans.Bo? Szanse niewielkie, ale są. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 18 |
Data: Grudzien 06 2006 15:53:48 | Temat: Re: | Autor: WW | Adam Płaszczyca napisał(a): On Wed, 06 Dec 2006 14:58:47 +0100, WW wrote: U pana boga i w sadzie wszystko mozliwe. Pozdrawiam WW 19 |
Data: Grudzien 06 2006 15:33:19 | Temat: Re: | Autor: Samotnik | napisal(a): Nie ma swiadkow i dokumentacji wykonanej uslugi. Z ciekawości - o co się sądziłeś? -- Samotnik http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 20 |
Data: Grudzien 06 2006 18:40:37 | Temat: Re: | Autor: WW | Samotnik napisał(a):
Podatek od wynagrodzenia którego nie otrzymałem. Pozdrawiam WW 21 |
Data: Grudzien 06 2006 19:19:54 | Temat: Re: | Autor: J.F. | On Wed, 06 Dec 2006 18:40:37 +0100, WW wrote: Samotnik napisał(a): I jak udowodniles ze nie jestes .. ze nie otrzymales ? :-) J. 22 |
Data: Grudzien 07 2006 10:19:17 | Temat: Re: | Autor: WW | J.F. napisał(a): On Wed, 06 Dec 2006 18:40:37 +0100, WW wrote:> Sad nie przyjął dowodu z oświadczenia. Dla niego jedynie miarodajne byly kwity z US, "ze wyplacono". A ze nieprawdziwe, tego juz sąd nie dociekał. Zadecydował - kwity z US sie zgadzają - podatek sie nalezy. Moje oswiadczenia, ze kwity poswiadczaja nieprawde - pominieto. Pozdrawiam WW 23 |
Data: Grudzien 07 2006 09:24:49 | Temat: Re: | Autor: Samotnik | napisal(a): >Podatek od wynagrodzenia którego nie otrzymałem. Wcale nie pominięto, tylko po prostu nie były dla sądu wiarygodnym dowodem przeważającym kwit na papierze, że wypłacono. :) Oczywiście zgłosiłeś do prokuratury przestępstwo? -- Samotnik http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 24 |
Data: Grudzien 07 2006 11:04:48 | Temat: Re: | Autor: WW | Samotnik napisał(a): Oczywiście zgłosiłeś do prokuratury przestępstwo? Nie a dlaczego, to jeśli interesuje to na prv. Pozdrawiam WW 25 |
Data: Grudzien 07 2006 10:20:09 | Temat: Re: | Autor: J.F. | On Thu, 07 Dec 2006 09:48:34 +0100, WW wrote: J.F. napisał(a): A to sie specjalnie nie dziwie. A ze nieprawdziwe, tego juz sąd nie dociekał mimo. To juz nie bardzo cala sytuacje rozumiem, ale jesli jakis kwit jest nieprawdziwy, to wlasciwa jest policja. A mozliwosci ma spore - od falszowania dokumentow po poswiadczenie nieprawdy. J. 26 |
Data: Grudzien 07 2006 12:50:16 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 07 Dec 2006 09:48:34 +0100, WW wrote: A ze nieprawdziwe, tego juz sąd nie dociekał mimo. Zaraz, jakie kwity z US? US przeciez nei wie, czy wynagrodzenie faktycznie otrzymałeś. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 27 |
Data: Grudzien 08 2006 09:43:13 | Temat: Re: | Autor: WW | Adam Płaszczyca napisał(a): On Thu, 07 Dec 2006 09:48:34 +0100, WW wrote: Jeśli ciekawy szczegółów, to zapraszam na prv. To nie ta grupa do dyskusji. Pozdrawiam WW 28 |
Data: Grudzien 06 2006 13:55:05 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Adam Płaszczyca | On 6 Dec 2006 13:15:02 +0100, "darr" wrote: 4 dni wcześniej wymianiałem opony na zimówki w wulkanizacji. Nie mam na to Masz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 29 |
Data: Grudzien 06 2006 14:04:12 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Zygmunt M. Zarzecki | Czy mam jakieś podstawy do ubiegania się od właściciela wulkanizacji o naprawę uszkodzeń? mogli próbować kraść tak jak u mnie zyga -- warning! http://zarzecki.com 30 |
Data: Grudzien 06 2006 14:24:12 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: ***EiNsTeIn*** | U mnie podobnie było jakieś 3 lata temu. Też mieli ochotę na koło ale ktoś ich spłoszył. 31 |
Data: Grudzien 06 2006 22:21:50 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Ukaniu |
U mnie podobnie było jakieś 3 lata temu. Też mieli ochotę na koło ale ktoś ich spłoszył. I to jest najbardziej prawdopodobne, nowe zimówki spodobały się - spłoszył ich ktoś a koledze koło odpadło. Znajomy miał to samo. Pozdrawiam Łukasz 32 |
Data: Grudzien 06 2006 14:43:17 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Michał |
Czy mam jakieś podstawy do ubiegania się od właściciela wulkanizacji onaprawę uszkodzeń? Rozmawiałeś już z właścicielem zakładu ?? Powiedz jak jest i może coś pomoże, chociaż robocizna za free wymiany tego wszystkiego. A paragon zgubiłeś czy nie dostałeś ?? Jeżeli paragonu ci nie dali i cię oleją zainteresuj tematem urząd skarbowy, oni nawet sami robią kontrole na temat wydawania paragonów. 33 |
Data: Grudzien 06 2006 15:03:20 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: Tomasz | pogadaj na spokojnie z wlascicielem zakladu- powinien byc ubezpieczony, a nawet jezeli nie to taniej mu bedzie zaplacic za ewentualne straty niz ryzykowac starcia z US jezeli zglosisz, ze nie wydano Ci paragonu, a potem z sadem :-) tylko nerwy na wodzy, bo obu wam powinno zalezec na polubownym zalatwieniu sprawy- nie strasz, nie krzycz, powiedz tylko, ze jezeli nie chce sie dogadac to niestety bedziesz musial zalatwic to w inny sposob i bardzo Ci z tego powodu przykro; ja jednak wierze w ludzka przyzwoitosc i nie przewiduje problemow :-) 34 |
Data: Grudzien 06 2006 19:20:02 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: maro |
4 dni wcześniej wymianiałem opony na zimówki w wulkanizacji. Nie mam na to<ciach> A w wulkanizacji koleś przy mnie dokręcał kluczem dynamometrycznym, a na<ciach> Czy mam jakieś podstawy do ubiegania się od właściciela wulkanizacji o IMHO wobec powyzszego (nie wspominajac o tym, ze nie masz nawet dowodu wymiany kół) jestes bez szans. Zreszta skad pewnosc, że to wina serwisu? Koła były dokrecone (120Nm w zupelnosci wystarcza) - odkrecaly sie 4 dni? - (nie slyszalem o takim przypadku) i jest to oczywistą winą serwisu? Postaw sie na miejscu goscia, ktory Ci to kolo dokrecal - ma sie poczuwac do czego? Pomysli, że go chcesz naciagnac i tyle. Może ktos chcial pojezdzic na Twoich kolach..... pzdr maro 35 |
Data: Grudzien 07 2006 08:35:54 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: darr | No więc podjechałem do wulkanizacji i na spokojnie sobie porozmawialiśmy. 36 |
Data: Grudzien 07 2006 11:35:51 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: J_K_K |
PS. A dla tych co mówią że francuskie samochody są do d... to dodam żeAle coponiektórym Citroenom to nie przeszkadza ;-) Pzdr JKK 37 |
Data: Grudzien 07 2006 18:26:18 | Temat: Re: Odkręcone koło - kto naprawi szkody | Autor: maro |
Na razie ustaliliśmy że podzielimy sie kosztami naprawy po połowie. W W sumie to sie dziwie, że zgodzono sie podzielic kosztami w tej konkretnej sytuacji. Reszta kół jest tak przykręcona że nawet ich nie mogę ruszyć, więc siła Tym bardziej sie dziwie, ale od deklaracji do zwrotu 50% kosztow droga moze byc daleka. IMHO po prostu o wiele wieksza procentowo szansa, że kolo sie odkrecilo nie z winy warsztatu - w dodatku to alu. 50% na 50% tzn, że ktos zaplaci nieslusznie, a ktos poniesie wine tylko w polowie :). Jeśli chodzi o stuki to faktycznie moja wina że nie wykryłem tego, ale z No coz, podstawowe zalecenia przy zmianie kół (obojetnie czy samemu czy w warsztacie) to sprawdzic dokrecenie po przejechaniu kilku/nastu km. Sporo warsztatow drukuje nawet takie informacje np na fakturze. pzdr maro |