Gajos napisał(a):
ja mialem to samo tyle ze w Kadecie GSI i zmienilem swiece i kable i jak reka odjal :D
zmieniles kable?
pozdr
w 406 1,8 16V NIE MA !! kabli zapłonowych, tam jest silnik XU3 ktory
ma monoblok zaplonowy razem cewkami i sprezynami w tulejach, oddzielnie dla kazdej swiecy, sterownie odbywa sie niskim napieciem przez 5 stykowe gniazdo z prawej strony bloku.
Acha, wszystkich entuzjastow mycia silnika przestrzegam przed zamoczeniem tego modułu, jak ktos juz koniecznie chce myc silnik to niech najpierw zdejmie modul zaplonowy.
Jak tam sie dostanie woda to tragedia, przestaja palic swiece, czasem nawet po wysuszeniu blok nie dziala prawidlowo bo dostaje przebic na stałe, a kosztuje dosc sporo.
Co do szarpania na niskich obrotach proponuje:
Doraznie zdjac waz powietrza z bloku przepustnicy, sprawdzic czy nie stoi tam troche brudnej skroplonej wody z olejem z odmy silnika, nastepnie ostroznie wyczyscic czujnik temperatury powietrza wlotowego
(termistor w plastikowej klateczce)
przy uzyciu jakiegos rozpuszczalnika w spreju na bazie alkoholu.
Wyjac silnik krokowy, wyczyscic, zlozyc.
W przypadku wiekszej chceci do majstrowania zdemontowac modul przepustnicy i weze odmy, sprawdzic ich stan, przeplukac w srodku lub wymienic na nowe jesli sparciale. z przepustnicy zdjac silnik krokowy, potencjometr, czujnik, wszystko dokladnie wymyc z syfu posklejanego olejem i ponownie poskladac. przy okazji czego nie popsuc.
Acha, przy okazji demontazu nie zniszczyc uszczelki miedzy blokiem a kolektorem dolotowym, jak juz niestety to sie stanie to dorobic z arkusza, szukanie gotowej w sklepie jest bezcelowe :) przynajmniej w Gdyni :)
--
Michał
406 1,8 16V kombi 2000r