Benzyna w diesel'u
1 | Data: Listopad 02 2008 21:54:45 |
Temat: Benzyna w diesel'u | |
Autor: ReddyS | Niestety, mie pozwalajcie tankować samochodów obsłudze stacji, albo patrzcie im na ręce... 2 |
Data: Listopad 02 2008 21:56:51 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Marcin J. Kowalczyk | ReddyS pisze: Pytanie, co się mogło stać silnikowi? TD z systemem common-rail. Nic mu sie nie powinno stac, ale czeka cie spuszczenie paliwa + filtr paliwa do wymiany 3 |
Data: Listopad 02 2008 22:04:44 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Tomasz Pyra | ReddyS pisze: Jutro idę z reklamacją, bo dopiero w poniedziałek będzie kierownik stacji... Trzeba się pomodlić... Pierwsza sprawa to trzeba spuścić benzynę, nalać oleju napędowego i dopiero wtedy pomodlić :) Ale w zasadzie nic nie powinno się stać. Gorzej gdyby nalać w drugą stronę (ON do silnika z zapłonem iskrowym). 4 |
Data: Listopad 02 2008 22:13:32 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Michal Jankowski | Tomasz Pyra writes: Gorzej gdyby nalać w drugą stronę (ON do silnika z zapłonem iskrowym). Na szczescie pistolet nie pasuje... 8-) MJ 5 |
Data: Listopad 02 2008 22:51:59 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: mirek | Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości Tomasz Pyra writes: jak była jeszcze ołowiowa to mozna było pomylic. Kiedys jescze w latch 90-tych natankowałem volvo 340 olejem zamiast benzyną( w baku była mieszanka 1:1). Strasznie kopcil ale przepalil to i przezył. Ale to były porzadne silniki. -- buy and sell your photos http://photobank.net-poland.com 6 |
Data: Listopad 02 2008 22:04:53 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: RUN | Trzeba się pomodlić... modlic sie trzeba zawsze !!! MAciej 7 |
Data: Listopad 02 2008 22:10:34 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: ReddyS | Dnia 02-11-2008 o 22:04:53 RUN napisał(a): Trzeba się pomodlić... :) -- ReddyS "Never Say Never" 8 |
Data: Listopad 02 2008 22:15:26 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | ReddyS pisze: Pytanie, co się mogło stać silnikowi? TD z systemem common-rail.Mocno :( Mogłeś zatrzeć pompę Wysokiego Ciśnienia - jest smarowana ON więc może być problem. Aby spróbować przywrócić silnik do życia trzeba: 1 - spuścić całą zawartość baku oraz wszystkich przewodów 2 - opróżnić filtr paliwa i zmienić jego wkład - wkład i obudowę dokładnie obejrzeć, czy nie ma opiłków - jak są to resztę można sobie darować :( 3 - zalać układ czystym ON, a dodatkowo do filtra paliwa przed próbą odpalenia wlać ON z dodatkiem oleju do dwusuwów np. mixolu tak, aby w filtrze była mieszanina ok 1:20. 4 - spróbować uruchomić silnik modląc się o cud. 5 - jeśli zapali to po kilkudziesięciu km ponownie sprawdzić filtr paliwa czy nie ma opiłków. ps. procedura przećwiczona na HDi - silnik przeżył :) -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 9 |
Data: Listopad 02 2008 23:44:35 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Alti |
ReddyS pisze: Kurde! Minimum zdrowego rozsądku, kolego! Jak w 500m zatrzeć pompę? IMO to niemożliwe. 2 - opróżnić filtr paliwa i zmienić jego wkład - wkład i obudowę dokładnie obejrzeć, czy nie ma opiłków - A że tak za przeproszeniem zapytam: Z dupy te opiłki maja się wziąć? 3 - zalać układ czystym ON, a dodatkowo do filtra paliwa przed próbą odpalenia wlać ON z dodatkiem oleju do dwusuwów np. mixolu tak, aby w filtrze była mieszanina ok 1:20. Chłopie ty to masz pojęcie. LOL 5 - jeśli zapali to po kilkudziesięciu km ponownie sprawdzić filtr paliwa czy nie ma opiłków. Dżizas ps. procedura przećwiczona na HDi - silnik przeżył :) To się pewnie posrałeś na rzadko ze szczęścia. Wojtek 10 |
Data: Listopad 03 2008 08:57:33 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: WW | Alti pisze: [...]
Ma rację. Właśnie wczoraj był o tym program na Galileo - 7 sposobów na zarżnięcie samochodu. Jeśli to naprawdę było 500 m to po zastosowaniu procedury Wojtak jest spora szansa. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm 11 |
Data: Listopad 03 2008 10:50:16 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Alti |
Ma rację. Właśnie wczoraj był o tym program na Galileo - :-) Wojtek 12 |
Data: Listopad 03 2008 18:38:10 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Alti pisze: Po pierwsze - rozluźnij krawat - bo się udusisz...Mogłeś zatrzeć pompę Wysokiego Ciśnienia - jest smarowana ON więc może być problem. Wyjaśniając jak komuś dobremu - po zatankowaniu silnik jeszcze jakoś pracował na ON z przewodów i filtra. Przy wzrastającym procencie benzyny w paliwie poza problemami z zapłonem pojawia się brak smarowania elementów pompy. IMHO możliwe - uruchomienie pompy na sucho ją zaciera, Benzyna też nie ma właściwości smarnych ON. ps. czy wiesz jakie ciśnienie muszą wytworzyć tłoczki pompy - pracują bez uszczelnień więc są pasowane naprawdę z minimalną tolerancją Dodatkowo ReddyS pisał, że próbował następnie odpalać bez efektów - mógł też zatrzeć pompę w baku (o ile taka jest w tym układzie) W twoim stylu odpisując - nie wiem co jadasz ;) i mnie to nie interesuje ....2 - opróżnić filtr paliwa i zmienić jego wkład - wkład i obudowę dokładnie obejrzeć, czy nie ma opiłków - A tak na prawdę - z układu paliwowego - np. z pompy niskiego ciśnienia (system Bosch ma tak). Jakieś mam... wprawdzie wszystkich rozumów nie zjadłem ale czasem wiem co mówię.3 - zalać układ czystym ON, a dodatkowo do filtra paliwa przed próbą odpalenia wlać ON z dodatkiem oleju do dwusuwów np. mixolu tak, aby w filtrze była mieszanina ok 1:20.Chłopie ty to masz pojęcie. LOL Widziałeś pompę po zatarciu - plującą opiłkami? - dla nieuświadomionych: wydajność pompy znacznie przekracza zapotrzebowanie silnika - nadmiar paliwa powraca do zbiornika. Jeśli są opiłki to część również tam trafia, a następnie trafia do filtra paliwa.5 - jeśli zapali to po kilkudziesięciu km ponownie sprawdzić filtr paliwa czy nie ma opiłków.Dżizas Ja nie - ale mój portfel odetchnął.ps. procedura przećwiczona na HDi - silnik przeżył :)To się pewnie posrałeś na rzadko ze szczęścia. Pozdrawiam P.S. Troszkę filtruj to co piszesz - to samo można wyrazić innymi słowami. Nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie - więc szanuj się bo tylko wtedy inni będą cię szanować... -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 13 |
Data: Listopad 03 2008 20:11:19 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Alti |
ma właściwości smarnych ON. Kilka faktów: Do ON można nalewać benzynę przy ostrych mrozach. Zapis obecny nawet w instrukcjach nowoczesnych diesli z comon railem. Silniki TDI jeżdżą całkiem dobrze na opale, który to nie posiada żadnych dodatków smarnościowych. Może i krócej żyją tylko pytanie o ile. Problem zacierających się pomp i wtrysków w Polsce wynika z faktu odbarwiania opału. Odbarwiony opał zazwyczaj zawiera minimalne ilości gipsu, który to zapycha wtryski i zaciera pompy. Zapowietrzone układy paliwowe odpala się po prostu kręcąc. Jakoś się nie zacierają mimo że pracuja bez ON tylko z powietrzem. Przestań tragizować jak dzieciak. Wojtek 14 |
Data: Listopad 03 2008 20:26:49 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Alti pisze:
IMHO możliwe - uruchomienie pompy na sucho ją zaciera, Benzyna też nieOstatnie auto, w którym to zalecał producent to chyba był Mercedes W123 - później nie słyszałem... A teraz konkretnie - których aut to dotyczy, bo PSA i Ford nie przewidują takich kombinacji. Poza tym: w jakich proporcjach? Raczej nie 50/50, lub więcej... Silniki TDI jeżdżą całkiem dobrze na opale, który to nie posiada żadnych dodatków smarnościowych. Może i krócej żyją tylko pytanie o ile.ON z natury też nie posiada dodatków smarnych. A ON od "oranżady" ma tylko 2 różnice - barwnik i akcyza. Dodatkowo przypominam: Poza TDi jest jeszcze cały świat ... Problem zacierających się pomp i wtrysków w Polsce wynika z faktu odbarwiania opału. Odbarwiony opał zazwyczaj zawiera minimalne ilości gipsu, który to zapycha wtryski i zaciera pompy.To inna przyczyna, można dodać jeszcze całą gamę "uszlachetniaczy" w rodzaju rozpuszczalników do farb itd. - Ułańska fantazja rodaków nie zna granic. Zapowietrzone układy paliwowe odpala się po prostu kręcąc. Jakoś się nie zacierają mimo że pracuja bez ON tylko z powietrzem.W pompie pozostają resztki ON wystarczające na chwilową pracę bez świeżego smarowania - pojęcie film olejowy jest Ci znane?. Co innego, gdy pozostałości zostaną wymyte benzyną... Nie ja reaguję nerwowo jak pryszczaty nastolatek na słowa krytyki... -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 15 |
Data: Listopad 03 2008 21:36:03 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: ReddyS | Dnia 03-11-2008 o 20:26:49 Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał(a): Poza tym: w jakich proporcjach? Raczej nie 50/50, lub więcej... U mnie była rezerwa, czyli pewnie nie więcej jak 10l ON, a zatankowałem 40l Pb98... -- ReddyS "Never Say Never" 16 |
Data: Listopad 03 2008 22:06:47 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Alti |
Do ON można nalewać benzynę przy ostrych mrozach. Zapis obecny nawet w instrukcjach nowoczesnych diesli z comon railem.Ostatnie auto, w którym to zalecał producent to chyba był Mercedes W123 - później nie słyszałem... Dobra, sorry. Tutaj za bardzo się rozpędziłem..... Najnowsze nie mają nic takiego w instrukcjach. Ale nie aż tak stare mają: BMW 318TDS (produkowany do '98) A teraz konkretnie - których aut to dotyczy, bo PSA i Ford nie przewidują takich kombinacji. Sierra. Fakt że od jakiegos czasu nie przewiduje się takich kombinacji gdyz paliwo samo w sobie jest lepiej robione (w okresie zimowym m.in. ogranicza się temp końca destylacji i dodaje więcej depresatorów) przez co numery z zakrzepniętym paliwem w zasadzie się nie zdarzają obecnie. Poza tym: w jakich proporcjach? Raczej nie 50/50, lub więcej... No nie. Aż takich nie... Silniki TDI jeżdżą całkiem dobrze na opale, który to nie posiada żadnych dodatków smarnościowych. Może i krócej żyją tylko pytanie o ile. ON z natury też nie posiada dodatków smarnych. Doucz się.... Poza tym sam sobie zaprzeczasz. Jakby ON nie miał dodatków smarnych to jakby miał smarować pompe? Zanim zaczniesz mi się wymądrzac to poczytaj o siarce, jej zawartości w ON na przestrzeni lat, jej zawartości zgodnej z obowiązującą i przyszłą normą oraz dodatkach jakie się stosuje od ON. Jednym słowem doucz się... A ON od "oranżady" ma tylko 2 różnice - barwnik i akcyza. Doucz się, bo powoli mi szkoda prądu na dyskuję z toba.... Dodatkowo przypominam: Poza TDi jest jeszcze cały świat ... Pisałem o TDI gdyz osobiście widziałem delkwentów na tym jeżdżących i to dłuższy czas. Jak podpytasz ludzi, poszukasz to znajdziesz wiele innych silnków na tym jeżdżących. Problem zacierających się pomp i wtrysków w Polsce wynika z faktu odbarwiania opału. Odbarwiony opał zazwyczaj zawiera minimalne ilości gipsu, który to zapycha wtryski i zaciera pompy.To inna przyczyna, można dodać jeszcze całą gamę "uszlachetniaczy" w rodzaju rozpuszczalników do farb itd. To raczej do benzyn się dodaje... pojęcie film olejowy jest Ci znane?. Oj znane i to bardziej niż ci się wydaje.... I pewnie zaskoczę cię, że film można by zrobić i z benzyny i z wody, tyle że byłyby cieńsze. Grubość filmu zależy głównie od lepkości cieczy go tworzącej. Przestań tragizować jak dzieciak.Nie ja reaguję nerwowo jak pryszczaty nastolatek na słowa krytyki... No przepraszam. Ja po prostu złałem twoje tragizowanie, nie mające za grosz zdroworozsądkowego myślenia w sobie. To ty bez dystansu podszedłeś do tego jak złałem twoje mądrości i na siłę ciągniesz przygłupie stwierdzenie, że można zatrzeć pompe przejechawszy kawałek na mieszance benzyna/ON a następnie na próbie odpalenia silnika. Wojtek 17 |
Data: Listopad 03 2008 22:47:46 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Alti pisze: Dobra, sorry. Tutaj za bardzo się rozpędziłem..... Najnowsze nie mają nic takiego w instrukcjach. Ale nie aż tak stare mają:A miał CR czy pompę rozdzielaczową? No to sensacja na skalę światową - wszyscy zgodnie twierdzą, że CR wprowadził na rynek Fiat w 1997r a tu taka niespodzianka Ford cichaczem montował CR do Sierry produkowanej w latach 1982-96. Piszemy o współczesnych samochodach, czy historycznych? Fakt że od jakiegos czasu nie przewiduje się takich kombinacji gdyz paliwo samo w sobie jest lepiej robione (w okresie zimowym m.in. ogranicza się temp końca destylacji i dodaje więcej depresatorów) przez co numery z zakrzepniętym paliwem w zasadzie się nie zdarzają obecnie.Krzepnięcie - może też wyraź się ściśle - wytrącanie się parafin i wynikające z tego blokowanie filtrów... A że skład ON "letniego" różni się od "Zimowego" to m.in. zawartość parafin. A po zatankowaniu do pustego zbiornika masz mieszankę z 20% udziałem ON (rezerwa) ... Z tym były by problemy pewnie nawet w Ursusie...Poza tym: w jakich proporcjach? Raczej nie 50/50, lub więcej...No nie. Aż takich nie... Całe życie to robię...Doucz się....Silniki TDI jeżdżą całkiem dobrze na opale, który to nie posiada żadnych dodatków smarnościowych. Może i krócej żyją tylko pytanie o ile.ON z natury też nie posiada dodatków smarnych. Poza tym sam sobie zaprzeczasz. Jakby ON nie miał dodatków smarnych to jakby miał smarować pompe? Zanim zaczniesz mi się wymądrzac to poczytaj o siarce, jej zawartości w ON na przestrzeni lat, jej zawartości zgodnej z obowiązującą i przyszłą normą oraz dodatkach jakie się stosuje od ON.Zawartość siarki nie czyni Układy nowoczesnych kotłów CO też nie trawią wszystkiego co stało obok beczki z napisem Olej Opałowy.A ON od "oranżady" ma tylko 2 różnice - barwnik i akcyza. Ale nie możesz nic powiedzieć o eksploatacji TDi (marka handlowa) z układem CR (rozwiązanie techniczne), szczególnie "przez dłuższy czas" - bo dopiero VAG wprowadza to na rynek...Dodatkowo przypominam: Poza TDi jest jeszcze cały świat ...Pisałem o TDI gdyz osobiście widziałem delkwentów na tym jeżdżących i to dłuższy czas. Jak podpytasz ludzi, poszukasz to znajdziesz wiele innych silnków na tym jeżdżących.Znam też nawet takich co założyli by używany filtr oleju - i co z tego... Na opale można jeździć, jak sam napisałeś problem pojawia się przy odbarwianiu... RównieżTo inna przyczyna, można dodać jeszcze całą gamę "uszlachetniaczy" w rodzaju rozpuszczalników do farb itd.To raczej do benzyn się dodaje... No właśnie - jeśli masz 2 elementy trące i między nimi film z ON, a następnie zastąpisz go benzyną to co się stanie? Przypominam - układ pierwotnie projektowany dla ON.Oj znane i to bardziej niż ci się wydaje....pojęcie film olejowy jest Ci znane?. > No przepraszam. Ja po prostu złałem twoje tragizowanie, nie mające za grosz zdroworozsądkowego myślenia w sobie. To ty bez dystansu podszedłeś do tego jak złałem twoje mądrości i na siłę ciągniesz przygłupie stwierdzenie, że można zatrzeć pompe przejechawszy kawałek na mieszance benzyna/ON a następnie na próbie odpalenia silnika."złałem"? - nie rozumiem - nie znam słowa... A zatrzeć można - spróbuj normalny silnik uruchomić z wodą zamiast oleju silnikowego w układzie, a potem jeszcze udawać że nie wpłynęło to na stan silnika... -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 18 |
Data: Listopad 03 2008 23:17:57 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Alti |
Wojciech Smagowicz EOT Wojtek 19 |
Data: Listopad 03 2008 23:30:38 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Alti |
Poza tym sam sobie zaprzeczasz. Jakby ON nie miał dodatków smarnych to jakby miał smarować pompe? Zanim zaczniesz mi się wymądrzac to poczytaj o siarce, jej zawartości w ON na przestrzeni lat, jej zawartości zgodnej z obowiązującą i przyszłą normą oraz dodatkach jakie się stosuje od ON.Zawartość siarki nie czyni Albo jeszcze nie EOT... Dokończ myśl bo jakoś tak urwałeś w połowie... Wojtek 20 |
Data: Listopad 03 2008 22:50:32 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Tomek |
A ON od "oranżady" ma tylko 2 różnice - barwnik i akcyza. To jest, niestety dla Ciebie, NIEPRAWDA. Pozdrawiam. 21 |
Data: Listopad 03 2008 23:04:03 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Tomek pisze: Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" napisał w wiadomościChętnie przeczytam i się poduczę... -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 22 |
Data: Listopad 04 2008 02:56:48 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Dariusz K. Ładziak | Użytkownik Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał: ON z natury też nie posiada dodatków smarnych. Nie tylko - opał ma szersze tolerancje parametrów, może mieć za małą lepkość dynamiczną (raczej mało prawdopodobne) albo za dużo parafiny (to częściej). Generalnie to ta sama frakcja ropy naftowej tylko ON jest dokładniej pilnowany jakościowo. -- Darek 23 |
Data: Listopad 03 2008 21:12:34 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Boombastic | pracował na ON z przewodów i filtra. Przy wzrastającym procencie benzyny w paliwie poza problemami z zapłonem pojawia się brak smarowania elementów pompy. Jakoś pompy paliwa w benzyniakach są smarowane i chłodzone właśnie benzyną, więc nie wyskakiwałbym z tym brakiem smarowania. Owszem, w wysokociśnieniowych pompach to może mieć znaczenie, ale nie na odcinku 500 m. 24 |
Data: Listopad 03 2008 21:22:59 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Boombastic pisze: Pompa podająca (w baku, o ile jest) jest raczej odporna, ponieważ i budowę i (zapewne) materiały ma zbliżone do benzynowej. Tutaj miałem na myśli pompę wysokiego ciśnienia - a ona jest zdecydowanie mniej odporna na takie eksperymenty.pracował na ON z przewodów i filtra. Przy wzrastającym procencie benzyny w paliwie poza problemami z zapłonem pojawia się brak smarowania elementów pompy. -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 25 |
Data: Listopad 10 2008 13:30:52 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: ReddyS | Dnia 02-11-2008 o 22:15:26 Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał(a): Mocno Mogłeś zatrzeć pompę Wysokiego Ciśnienia - jest smarowana ON więc może być problem. Ok, troszkę nowszych info:) Wcześniej dowiedziałem się (przez znajomego) od gościa z centrali SsangYong'a w Polsce, że silnik ma jakiś układ badający skład mieszanki i w przypadku pogorszenia parametrów odcina dopływ paliwa. Potwierdzało by się to. Jak pisałem, jechałem nim około 400-500m. Następnego dnia próbowałem go odpalić, zaskoczył, jak by palił na jeden cylinder i zgasł. Prawdopodobnie, zapalił na końcówce "polepszonego";) paliwa. Ogólnie zakończyło się na wymianie filtra paliwa i przeczyszczeniu układu. Jeździłem już samochodzikiem, i nie zauważyłem pogorszenia pracy silnika. Tak więc ważne info dla ludzi z podobnymi problemami: spokojnie, duże prawdopodobieństwo, że skończy się tylko na wymianie filtra paliwa i przeczyszczeniu układu. Dla przypomnienia silnik diesla z układem common rail. PS. Trzeba uważać do jakiego serwisu się dzwoni;) W jednym, już na dzieńdobry Pan kazał mi szykować 25 000zł na układ wtrysków. Czuję, że jak by samochód do nich trafił to ciągnęli by tą bajkę... W innych, tak jak w tym do którego w końcu pojechałem, byli bardziej wyważeni w osądach, i starali się pocieszyć, mówiąc otwarcie na podstawie własnych doświadczeń, że prawdopodobieństwo poważniejszych uszkodzeń jest małe. PS2. Na pocieszenie, mechanik z serwisu, który sprawdzał silnik powiedział, że "bardzo ładnie jest dotarty silnik" (odczyt z kompa parametrów etc...). Zawsze jakaś miła wiadomość. Jak ktoś będzie zainteresowany, to opiszę dalsze postępowanie z Wartą w sprawie zwrotu kosztów jakie poniosłem (na razie sam za wszystko płaciłem). -- ReddyS "Never Say Never" 26 |
Data: Listopad 10 2008 13:40:13 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Przembo | *ReddyS* napisal(a) w Jak ktoś będzie zainteresowany, to opiszę dalsze postępowanie z Wartą w sprawie zwrotu kosztów jakie poniosłem (na razie sam za wszystko Zapewne kazdy bardzo chetnie przeczyta jak to sie dalej potoczy. Choc ze wzgledu na czas jaki zajmie Tobie dochodzenie swoich praw moze lepiej juz w osobnym watku. W kazdym razie powodzenia, a jak starczy Ci sil to od stacji wyegzekwuj jakis bonus, chocby mycie czy towar ktory wpychaja kazdemu przy placeniu :) Ubezpieczenie w najlepszym razie zwroci Ci koszty, stacja powinna zadbac by Ci zrekompensowac stracony czas, nerwy i ogolne problemy. Pozdr 27 |
Data: Listopad 10 2008 13:54:53 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Alti |
Ogólnie zakończyło się na wymianie filtra paliwa i przeczyszczeniu układu. Jeździłem już samochodzikiem, i nie zauważyłem pogorszenia pracy silnika. Tak więc ważne info dla ludzi z podobnymi problemami: spokojnie, duże prawdopodobieństwo, że skończy się tylko na wymianie filtra paliwa i przeczyszczeniu układu. Dla przypomnienia silnik diesla z układem common rail. No popatrz.... Kilku bedzie zawiedzionych a nawet zdziwionych, że ci się pompa nie zmieliła.... Pozdrawiam Wojtek 28 |
Data: Listopad 11 2008 20:58:49 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Alti pisze: No popatrz.... Kilku bedzie zawiedzionych a nawet zdziwionych, że ci się pompa nie zmieliła....Nie zawiedzionych :) ( no chyba, że wszystkich podejrzewasz o czystą ludzką zawiść - "Chciał mieć tanio - to ma ]:)" ) Po prostu czasem się uda silnikowi przetrwać błędy, a czasem nie.. Ja pisałem o rozsądnym scenariuszu ratowania silnika, a problemy z pompą po zatankowaniu benzyny i jeździe do zatrzymania przerabiałem osobiście :( . -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 29 |
Data: Listopad 11 2008 21:08:45 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | ReddyS pisze: Ok, troszkę nowszych info:)SSangYong - tak z ciekawości to który silnik? Dawniej (do Musso) używali silników OIDP 2.7 Mercedesa - czy dalej nie robią tego? > Jeździłem już samochodzikiem, i nie zauważyłem pogorszenia pracy silnika. Tak więc ważne info dla ludzi z podobnymi problemami: spokojnie, duże prawdopodobieństwo, że skończy się tylko na wymianie filtra paliwa i przeczyszczeniu układu. Dla przypomnienia silnik diesla z układem common rail.Masz szczęście :) - dla pewności wkład filtra paliwa wymieniłbym po jakimś przebiegu - czy nie ma w nim opiłków... Bo pompa nawet przytarta potrafi jeszcze pracować i nawet początkowo we właściwy sposób dawać ciśnienie. Poszli by w zaparte - i tyle wydoili z Ciebie/Ubezpieczalni ... Czy nie ma możliwości regenerowania tych wtrysków? Czy po prostu nikt tego w PL nie robi? W innych, tak jak w tym do którego w końcu pojechałem, byli bardziej wyważeni w osądach, i starali się pocieszyć, mówiąc otwarcie na podstawie własnych doświadczeń, że prawdopodobieństwo poważniejszych uszkodzeń jest małe.Trafiłeś na mechaników, a nie "wymieniaczy" Jak ktoś będzie zainteresowany, to opiszę dalsze postępowanie z Wartą w sprawie zwrotu kosztów jakie poniosłem (na razie sam za wszystko płaciłem).Czekamy - może się to przydać innym ... Pozdrawiam -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 30 |
Data: Listopad 02 2008 22:55:56 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 02 Nov 2008 21:54:45 +0100, ReddyS Pytanie, co się mogło stać silnikowi? TD z systemem common-rail. Nic. Spuścić benzynę, zalać ON, pokręcic nieco dłużej. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 31 |
Data: Listopad 03 2008 09:25:08 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Robert_J | Trzeba się pomodlić... Nie rzeba się modlić tylko zapieprzać na stację żeby zabezpieczyli nagranie z kamery. Będziesz miał dowód w sprawie przeciwko Orlenowi. Najlepiej iść z policją ;-), bo mogą powiedzieć że nagranie wcięło jakimś cudem... 32 |
Data: Listopad 03 2008 10:38:15 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Agent |
Trzeba się pomodlić... I będzie na nim nagrane jak mówi proszę 40 l ON verwa czy tylko obraz? Pewnie mogą odczytywać słowa po ruchu warg ale to już większa zabawa jest. Ja kiedyś też się o coś spierałem i był tylko obraz tyle ze mi to wystarczyło. 33 |
Data: Listopad 03 2008 15:50:59 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Robert_J | I będzie na nim nagrane jak mówi proszę 40 l ON verwa czy tylko obraz? Przecież na obrazie widać jaki to samochód i z reguły na jakie paliwo. Na dodatek twierdzisz, że na korku (klapce) jest znaczek rodzaju paliwa. To mało? Jeśli pracownik stacji nie potrafi określić co ma nalać to niech stacja teraz naprawi szkody... 34 |
Data: Listopad 03 2008 21:25:04 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: ReddyS | Dnia 03-11-2008 o 09:25:08 Robert_J napisał(a): Nie rzeba się modlić tylko zapieprzać na stację żeby zabezpieczyli nagranie z kamery. Będziesz miał dowód w sprawie przeciwko Orlenowi. Najlepiej iść z policją ;-), bo mogą powiedzieć że nagranie wcięło jakimś cudem... Stacja nie posiada monitoringu:) Byłem, dostałem papiery do ich ubezpieczyciela, Warty. Jestem po załatwieniu formalności, jednym zdaniem mają tam "burdel", gdyby nie moja dociekliwość to moje zgłoszenie wysłali by do Poznania, zamiast do Łodzi... Do tego wciskali mi gadki, że mimo tego, że samochód jest na firmę i prowadzę działalność mam czekać na ich odpowiedź w sprawie wypożyczenia samochodu! Znowu dzwoniłem do ich centrali, bo Pani która mnie obsługiwała potrafiła tylko mi "wciskać ciemnotę" (mają w tym względzie specjalne szkolenia, czy po prostu w Polsce większość ma w dupie swoją pracę, i olewa swoje obowiązki???). Na koniec jak zapytałem, kiedy wyślą moje zgłoszenie, pani powiedziała, że nie wie czy dzisiaj zdąży na pocztę:) (była godzina 14:40). Dałem sobie z nią siana, bo doszedłem do wniosku, że jeszcze złośliwie, zgubi moje dokumenty;) PS. Pan zajmujący się odszkodowaniami korporacyjnymi (en w Łodzi), podawał inne informacje, co do moich kolejnych kroków niż "gwiazdy z ubezpieczeń" z mojego miasta! -- ReddyS "Never Say Never" 35 |
Data: Listopad 03 2008 22:02:50 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: J.F. | On Mon, 03 Nov 2008 21:25:04 +0100, ReddyS wrote: Stacja nie posiada monitoringu:) Wiesz - to nie jest OC samochodu tylko stacji. Jak oni sie umowili i pokrycie jakich szkod gwarantuja to nie wiesz.. J. 36 |
Data: Listopad 04 2008 10:22:34 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: ReddyS | Dnia 03-11-2008 o 22:02:50 J.F. napisał(a): Wiesz - to nie jest OC samochodu tylko stacji. O kurde... czyli jeśli powstałe szkody przewyższą ubezpieczenie, czeka mnie droga sądowa i walka z Orlenem??? Idzie się załamać... -- ReddyS "Never Say Never" 37 |
Data: Listopad 04 2008 22:49:25 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 04 Nov 2008 10:22:34 +0100, ReddyS O kurde... czyli jeśli powstałe szkody przewyższą ubezpieczenie, czeka Nie Ty, tylko prawnik, i nie załamać, a ucieszyć. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 38 |
Data: Listopad 03 2008 12:27:23 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: Michal_K | Miło by było, gdybyś opisał ciąg dalszy i finał historii, w szczególności jak potoczyła się sprawa ze stacją i czy samochód w porządku(o to akurat bym się nie martwił). 39 |
Data: Listopad 03 2008 21:26:17 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: ReddyS | Dnia 03-11-2008 o 12:27:23 Michal_K napisał(a): Miło by było, gdybyś opisał ciąg dalszy i finał historii, w szczególności jak potoczyła się sprawa ze stacją i czy samochód w porządku(o to akurat bym się nie martwił). Piszę, pod inną odpowiedzią. -- ReddyS "Never Say Never" 40 |
Data: Listopad 03 2008 21:33:06 | Temat: Re: Benzyna w diesel'u | Autor: ReddyS | Dnia 02-11-2008 o 23:12:24 napisał(a): wydaje mi się, że się skapnął, co zrobił, ale ch... bał się Starszy gościu, nie wypada;P Do tego cierpi na amnezję, kompletnie mnie nie pamięta, samochodu etc... W każdym bądź razie stacja przyjęła info i dała mi papiery do swojego ubezpieczyciela - Warty. Przygode z nimi opisuję w innej odpowiedzi... Jakby powiedział odrazu, to wróciłbyś zły do domu na pieszo, ale nie True... jesli bedziesz twardy to cie nie zbyje!! bedzie wiedzial, ze prawo Tu poszło, teraz serwis (a do najbliższego mam ponad 100km), i tam zobaczą co dalej... -- ReddyS "Never Say Never" |