o co idzie, ze anglik?
Nie, ale po naprawach i golym okime widac zle spasowane elementy, zle
ustawione drzwi + mase drobnych korekt lakieniczo-blacharskich.
Chcialbym aby wygladal idealnie...
Gekko
| 4 | Data: Grudzien 27 2009 21:44:20 | 
| Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie | 
| Autor: Pan Piskorz | 
Chcialbym aby wygladal idealnie...
 
nigdy nie bedzie, 
to anglik, mozna z duzym prawdopodobienstwem zalozyc, ze to szmelc,
 
w dodatku za 32 tys. 
P.
 | 5 | Data: Grudzien 27 2009 22:01:53 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: CUT_INZ |  W dniu 27-12-2009 21:44, Pan Piskorz pisze:
 Chcialbym aby wygladal idealnie...
 nigdy nie bedzie,
 to anglik, mozna z duzym prawdopodobienstwem zalozyc, ze to szmelc,
 
 w dodatku za 32 tys.
 P.
 
 
 
Jako, że laik jestem. Po czym poznałeĹ, że to anglik?? (Jak jest gdzieĹ napisane to jestem Ĺlepy :) )
 | 6 | Data: Grudzien 27 2009 22:17:43 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Arbiter |  Użytkownik "CUT_INZ"  napisał w wiadomości
 
 
 
 Jako, że laik jestem. Po czym poznałeś, że to anglik?? (Jak jest gdzieś napisane to jestem ślepy :) )
 
 
Moze po zniszczonym fotelu pasażera i mniej zniszczonym kierowcy?
 | 7 | Data: Grudzien 28 2009 07:13:06 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor:  Michał |  Użytkownik "CUT_INZ"  napisał w wiadomości 
 
 > Jako, że laik jestem. Po czym poznałeś, że to anglik?? (Jak jest gdzieś
 > napisane to jestem ślepy :) )
 
 Moze po zniszczonym fotelu pasażera i mniej zniszczonym kierowcy?
 
 
Ale straszycie ludzi, że anglik i poskładany na polski z rozbitych...
 
a takie przekładanie kierownicy to bezpieczne jest ? 
jak by co to wypalą właściwe poduszki ?
 
pozdrawiam.
 
--   
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ | 8 | Data: Grudzien 27 2009 23:48:31 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Gekko |  Panowie Fachowcy Dochodzeniowcy.... Szanuje Wasza wiedze idoswiadczenie, ale ja sie Was nie pytam czy warto, bo wiem ze tak...
 
 1. Auto to zaden anglik
 2. Przebieg jest potwierdzony u Beltowskiego i w drugim niezaleznym
 punkcie.
 3. Tapicerka jest faktycznie zniszczona
 4. Auto sprzedaje moj brat i znam jego 'historie'
 
 Poleccie prosze dobry zaklad blacharski, a nie robcie sledztwa, bo
 zapewniam iz sie mylicie...
 
 Gekko
 
 
 | 9 | Data: Grudzien 28 2009 09:11:52 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Pan Piskorz |  4. Auto sprzedaje moj brat i znam jego 'historie'
 
A historie prawego fotela tez znasz? 
Czy fotel kierowcy ma regulacje wysokosci? 
P.
 | 10 | Data: Grudzien 28 2009 00:19:48 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Gekko |  A historie prawego fotela tez znasz?Czy fotel kierowcy ma regulacje wysokosci?
 
 
Szczegolowej historii foteli nie znam, ale w 10 letnim samochodzie 
niepielegnowana skora moze roznie wygladac... zgadzam sie jednak iz 
wyglada fatalnie... 
Fotel nie ma regulacji wysokosci.
 
Zapewniam jednak iz auto ma faktycznie przejechane 100km.
 
Od ok. 5 lat jest w Polsce. Serwisowana u Beltowskiego. Po 2 
wypadkach, ale oba 'wyprowadzane' u Beltowskiego. Wszystko sprawdzane 
na wszelkie mozliwe sposoby i wierzcie lub nie, ale jest ok.
 
Fotele oddam do tapicera i bedzie cycus glancus ;-)
 
Gekko
 | 11 | Data: Grudzien 28 2009 10:09:53 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Pan Piskorz |  Szczegolowej historii foteli nie znam, ale w 10 letnim samochodzieniepielegnowana skora moze roznie wygladac... zgadzam sie jednak iz
 wyglada fatalnie...
 Fotel nie ma regulacji wysokosci.
 
 
prawy wyglada, ze ma, 
i wyglada, ze w swojej historii wozil brytyjska dupe kierowcy 
P.
 | 12 | Data: Grudzien 28 2009 01:42:07 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Gekko |  > Szczegolowej historii foteli nie znam, ale w 10 letnim samochodzie> niepielegnowana skora moze roznie wygladac... zgadzam sie jednak iz
 > wyglada fatalnie...
 > Fotel nie ma regulacji wysokosci.
 
 prawy wyglada, ze ma,
 i wyglada, ze w swojej historii wozil brytyjska dupe kierowcy
 P.
 
 
To sa identyczne fotele, oba zuzyte w bardzo podobnym stopniu. Moze na 
zdjeciach tak to nie wyglada. To nie jest zaden anglik!
 
Gekko
 | 13 | Data: Grudzien 28 2009 10:32:35 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: raadaar |  On Dec 28, 10:42 am, Gekko  wrote:
 > > Szczegolowej historii foteli nie znam, ale w 10 letnim samochodzie> > niepielegnowana skora moze roznie wygladac... zgadzam sie jednak iz
 > > wyglada fatalnie...
 > > Fotel nie ma regulacji wysokosci.
 
 > prawy wyglada, ze ma,
 > i wyglada, ze w swojej historii wozil brytyjska dupe kierowcy
 > P.
 
 To sa identyczne fotele, oba zuzyte w bardzo podobnym stopniu. Moze na
 zdjeciach tak to nie wyglada. To nie jest zaden anglik!
 
 Gekko
 
 
Australiczyk :)
 | 14 | Data: Grudzien 27 2009 21:59:00 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: CUT_INZ |  SadzÄ
c po stanie tapicerki skórzanej to auto ma 3x taki przebieg
 
 | 15 | Data: Grudzien 27 2009 23:28:03 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Kazik |  CUT_INZ pisze:
 SadzÄ
c po stanie tapicerki skórzanej to auto ma 3x taki przebieg
 
Po pierwsze, to nie wiadomo z ilu samochodow ten egzemplarz byl skladany. Moze licznik poszedl z takiego co mial podany przebieg.
 | 16 | Data: Grudzien 28 2009 06:55:06 |  | Temat: Re: Blacharz i lakiernika w Krakowie |  | Autor: Pan Piskorz |  SadzÄ
c po stanie tapicerki skórzanej to auto ma 3x taki przebieg
 
wspomniana w ogłoszeniu kobieta-kierownik miała sliczny delikatny tyłeczek, 
za to ciÄ
gle woziła pasażera z kanciatym dupskiem, który zniszczył drugi fotel  :-)
 
fotel pasazera ma regulacjÄ 
P.
 |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |