CBF1000- rynek wtorny...
1 | Data: Kwiecien 29 2009 12:08:43 |
Temat: CBF1000- rynek wtorny... | |
Autor: Piotr | witam 2 |
Data: Kwiecien 29 2009 12:19:36 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: fv | Piotr wrote: zasadniczo brak rynku wtornego dla w/w modelu. 1. W styczniu tego roku był do wzięcia nówka sztuka za ~27tys w salonach Hondy. Może jeszcze nawet mają, bo to były wersje bez ABS (w sumie bezużyteczne, ale jednak nówki) 2. Jak już ktoś kupił to na pewno jest zadowolony, bo maszyna jest wypasiona -> nie sprzeda 3. Brzydkie to jak noc a silnik litr - nie wiadomo jaką dać cenę. Dla jednego za drogi (bo brzydki) a dla drugiego za tani (bo litra za tyle sprzedać?). Ryzyko... -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 3 |
Data: Kwiecien 29 2009 12:42:59 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Kuczu | fv pisze: to były wersje bez ABS (w sumie bezużyteczne, ale jednak nówki) Znaczy bez ABS-u sie juz dzisiaj nie da jezdzic ? -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/ 4 |
Data: Kwiecien 29 2009 12:47:59 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Kamil Nowak 'Amil' | Kuczu napisał(a):
No nie da sie. Przeciez czytasz precle i widzisz co mlodziez wypisuje. -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf 5 |
Data: Kwiecien 29 2009 12:57:42 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Sqeeb | On Wed, 29 Apr 2009 12:47:59 +0200 Kuczu napisał(a): A kto to ten ABS? ;-> -- Pozdrawiam, Sqeeb 6 |
Data: Kwiecien 29 2009 18:35:25 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Spider A.J. |
> Znaczy bez ABS-u sie juz dzisiaj nie da jezdzic ?A kto to ten ABS? ;-> To ten koles ktory na tarce przed swiatlami mysli za Ciebie, ze jest slisko. -- -=[Spider A.J.]=- Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-) http://www.foto-spider.pl RF900RS2 7 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:44:11 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Sqeeb | On Wed, 29 Apr 2009 18:35:25 +0200 >> > Znaczy bez ABS-u sie juz dzisiaj nie da jezdzic ? A ja mam bęben. -- Pozdrawiam, Sqeeb 8 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:47:10 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Mystik | Cześć A ja mam bęben. W sensie, że przed sobą, czy z tył? :) pozdr. Mystik 9 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:17:51 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr | Znaczy bez ABS-u sie juz dzisiaj nie da jezdzic ? sie czepiacie jak daja to biore-lubie miec;] tylko jeden post na temat.. coz, moze to zblizajaca sie majowka... pzdrw Piotr 10 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:32:14 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: BartekGSXF |
To zwroc uwage jak ujal to Fv:Znaczy bez ABS-u sie juz dzisiaj nie da jezdzic ? "bo to były wersje bez ABS (w sumie bezużyteczne, ale jednak nówki)" Czyli wynika z powyzszego, ze bez ABSU to jest zlom. -- BartekGSX6F Ave1,8 EL 11 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:37:19 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Monster |
O,czyli gupi jezdem,cieszył mnie do dzisiaj brak ABSa(W Beemkach jego brakjak daja to biore-lubie miec;]To zwroc uwage jak ujal to Fv: jest wyposażeniem dodatkowym) :-) Tomek BMWR1100S Dniepr MT10 koszowiec 12 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:43:30 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: BartekGSXF |
A ja wczoraj sie przeszedlem na to skrzyzowanie gdzie mielismy paciaka. I wyszlo, ze kolo ucieklo mi na jakims rozlanym syfie. Ogolnie miejsce nieciekawe bo jeszcze procz tego lezy tam troche piasku i pelno jest dziur . I tak sobie pomyslalem, ze jakbym mial ABS to chybabym pieprznal w tego civica bo i tak bym na tym gownie nie wyhamowal. -- BartekGSX6F Ave1,8 EL 13 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:49:49 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Monster |
A ja wczoraj sie przeszedlem na to skrzyzowanie gdzie mielismy paciaka. I Ewentualnie mógłbyś miec trochę dłuzszą drogę hamowania na dziurach,miałem na czymś w rodzaju tarki przed skrzyżowaniem pełnego pampersa- ABS odpuścił na jakieś 2m i prawie wpakowałem się w gościowi w kufer Tomek BMWR1100S Dniepr MT10 koszowiec 14 |
Data: Kwiecien 29 2009 14:10:13 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: BartekGSXF |
Ewentualnie mógłbyś miec trochę dłuzszą drogę hamowania na dziurach,miałemNie wydaloby, facet ruszyl jak bylismy 4 metry od niego, 2 metry hamowania, 2 metry slizgu. W sumie wywaliem moto bo jeszcze probowalem go ominac. BTW Moja lepsza polowa dzien wczesniej powiedziala, ze musimy zmienic trase bo po tych dziurach i szynach to ja kiedys zgubie :) -- BartekGSX6F Ave1,8 EL 15 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:42:10 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Kefir | Elou!
Wor w czytnikach sluzy selekcji uporczywych. Czysto i elegancko. -- Pozdrawiam, Artu / Kef Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 16 |
Data: Kwiecien 29 2009 14:08:09 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr |
Elou! w sensie ze ja, Bartek czy Fv taki uporczywy? 17 |
Data: Kwiecien 29 2009 14:41:40 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Kefir | Elou!
Na podanym (czyli u mnie widac) przez Was przykladzie (ktorego nie widac) doradzilem obu panom jak unikac znuzenia czytaniem grupy. -- Pozdrawiam, Artu / Kef Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 18 |
Data: Kwiecien 29 2009 15:16:58 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Sqeeb | On Wed, 29 Apr 2009 14:41:40 +0200 Na podanym (czyli u mnie widac) przez Was przykladzie (ktorego nie widac) A nie prościej iść polatać? Albo chociaż się dotlenić? Taka ładna pogoda... -- Pozdrawiam, Sqeeb 19 |
Data: Kwiecien 29 2009 14:47:37 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: fv | Kuczu wrote: fv pisze: No ja jeżdżę jakoś, ale żałuję że nie mam ABS. Chodzi o to, że ciężka turystyczna maszyna bez ABS była jak widać rynkowo mało atrakcyjna i prowadzono wyprzedaż po 8tys mniej niż wersja z ABS. Bezużyteczna jest w takim sensie, że jako turystyk służy do nawijania dużej ilości kilometrów. Każdy kilometr to jakaś szansa na paciaka z powodu braku ABS. Im więcej tych kilometrów tym większa szansa. Nowy motocykl bez ABS to właściwie pomyłka - ja np. kupiłem swojego bez ABS tylko dlatego że nie było takiej opcji do niego. Już 3x miałem sytuację gdy ABS by się przydał, z czego jedna nie zakończyła się szlifem tylko dlatego, że ktoś mi zjechał z drogi i miałem gdzie odpuścić heble. I oczywiście teraz: to idź do szkoły ucz się hamować. Tak, tak. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 20 |
Data: Kwiecien 29 2009 12:55:46 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 29 Apr 2009 14:47:37 +0200) ktos podajacy sie za fv I oczywiście teraz: to idź do szkoły ucz się hamować. Tak, tak. Lepiej miec ABS, ale jak nie ma to taki jednodniowy kurs tez moze dupe uratowac. W zeszlym roku na szkoleniu w suzuki mniej wiecej opanowalem emulowanie ABSu za pomoca prawej dloni. W tym roku od pierwszej proby udawalo mi sie to robic bez wiekszych problemow. Chociaz wiadomo, ze szkolenie na kursie, gdzie jestes skoncentrowany i wiesz, ze bedziesz hamowal nijak sie ma do sytuacji, gdy cos wyjezdza nagle z podporzadkowanej. Niemniej jednak polecam. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 21 |
Data: Kwiecien 30 2009 08:11:40 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: fv | Piotr Klimek wrote: Dnia (Wed, 29 Apr 2009 14:47:37 +0200) ktos podajacy sie za fv A w tym sensie... To już mam opanowane, bez szkoły suzuki. Ale ABS można wcisnąć na maksa i prawie natychmiast zacząć hamować maksymalnie na dowolnej nawierzchni przy dowolnej przyczepności. Tego obawiam się, że żadna szkoła nie nauczy. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 22 |
Data: Kwiecien 30 2009 08:32:54 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: de Fresz | On 2009-04-30 08:11:40 +0200, fv said: Ale ABS można wcisnąć na maksa i prawie natychmiast zacząć hamować maksymalnie na dowolnej Znaczy bezmyślności i braku przewidywania konsekwencji swoich działań? No fakt, tego ciężko kogoś nauczyć... -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 23 |
Data: Kwiecien 30 2009 13:59:31 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: fv | de Fresz wrote: On 2009-04-30 08:11:40 +0200, fv said: Nie, nie bezmyślności. Chodzi o sytuację, w której nie masz już wyboru, nie masz wyjścia. Ktoś inny zadecydował za ciebie a teraz musisz zmaksymalizować swoje szanse na ocalenie zdrowia i życia. ABS służy tej właśnie maksymalizacji. Oczywiście dużo lepsze od ABS jest unikanie sytuacji w której konieczne jest hamowanie awaryjne. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 24 |
Data: Kwiecien 30 2009 05:07:04 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: | On 30 Kwi, 13:59, fv wrote: Więc podsumowując, nadal twierdzisz że motocykl bez ABS-u jest bezużyteczny? -- Artur 25 |
Data: Kwiecien 30 2009 14:20:45 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: fv | wrote: On 30 Kwi, 13:59, fv wrote: From: - tak najłatwiej filtrować, bo nie zmieniam tego adresu. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 26 |
Data: Kwiecien 29 2009 18:49:49 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Kuczu | fv pisze: Bezużyteczna jest w takim sensie, że jako turystyk służy do nawijania dużej ilości kilometrów. Każdy I w ten oto sposob spece od marketingu i sprzedazy stworzyli nowa potrzebe ktorej "musza" sprostac. Generalnie zenua. Cale dziesieciolecia ludzie jezdzili bez ABS, wywracali sie albo i nie ale jezdzili. Teraz ci z ABS dalej sie wywracaja ale nie rozumieja czemu, przeciez mieli ABS... -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/ 27 |
Data: Kwiecien 29 2009 18:52:36 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 29 Apr 2009 18:49:49 +0200) ktos podajacy sie za Kuczu I w ten oto sposob spece od marketingu i sprzedazy stworzyli nowa W Suzuki na przyklad dostepne sa te same modele z i bez ABS, chociaz moze za jakis czas nie bedzie bez ABSu. Poza tym jak komus ABS nie pasuje to zawsze mozna odlaczyc. Osobiscie uwazam, ze ABS jest krokiem na przod w motocyklach, a argument, ze kiedys nie bylo i ludzie jezdzili jakos do mnie nie przemawia (bo wielu fajnych rzeczy nie bylo a ludzie jezdzili). Zreszta w zeszlym sezonie zaliczylem glebe, ktorej na pewno bym uniknal majac ABS (hamowanie na zapiaszczonym zakrecie) i wcale bym sie nie obrazil, gdyby w tej sytuacji dupe uratowal mi jakas trzyliterowa potrzeba wykreowana przez marketingowcow :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 28 |
Data: Kwiecien 29 2009 21:08:22 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: zbigi | Piotr Klimek napisał(a): Dnia (Wed, 29 Apr 2009 18:49:49 +0200) Kuczu wyklawiaturowal: Krokiem jest, to fakt. Kuczu tylko zzyma sie na pierwsze przypadki motonitow, ktorzy uwazaja, ze bez tego nie da sie jezdzic. Nie tylko on zreszta... ;) Zreszta w zeszlym sezonie zaliczylem glebe, ktorej na pewno bym uniknal majac ABS (hamowanie na zapiaszczonym zakrecie) i wcale bym sie nie obrazil, gdyby w tej sytuacji dupe uratowal mi jakas trzyliterowa potrzeba wykreowana przez marketingowcow :) No widzisz. Gdybasz, ze nie zaliczylbys gleby. Opisz szczegoly zdarzenia, bo ja moge gdybac, ze ABS uchronilby ci od gleby ale zapewnil inne przygody i rownie mocne wrazenia. Na przyklad wycieczke w zielone :) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 29 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:47:48 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 29 Apr 2009 21:08:22 +0200) ktos podajacy sie za zbigi
Na szkoleniu Suzuki w tym roku byl koles na B650, ktory prawo jazdy mial od tygodnia i generalnie hamowanie awaryjne wychodzilo mu od pierwszego razu idealnie i za kazdym razem tak samo dobrze. Wiec cos w tym ABSie jest :) Zreszta w zeszlym sezonie Zamyslilem sie i przepalowalem (doskonale mi znany) zakret na ktorym byl piasek i tory kolejowe na garbie. Wiedzialem, ze jade za szybko a balem sie na takiej nawierzchni uzyc przedniego hamulca, wiec z uwagi na to ze predkosc byla mala (okolo 40km/h) zablokowalem tyl liczac na to, ze uda mi sie na zblokowanym kole zapanowac nad motocyklem i zatrzymac sie przed torami. Nie wydalo, wjechalem w zielone :) Oczywiscie ktos z wiekszym doswiadczeniem pewnie dalby rade wyhamowac przednim hamulcem na granicy przyczepnosci. Ale gdybym mial ABS to nie musialbym sie zastanawiac czy sie uda, tylko wcisnalbym obydwa heble do oporu jednoczesnie przechodzac przez ten zakret. Dlatego wlasnie chcialbym miec ABS w swoim motocyklu :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 30 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:54:19 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 29 Apr 2009 19:47:48 +0000 (UTC), Piotr Klimek Zamyslilem sie i przepalowalem (doskonale mi znany) zakret na ktorym byl piasek Nie było miejsca, żeby odprostować i odhamować się? Ale gdybym mial ABS Równie dobrze mógłbyś wyjechać szerokim łukiem w zielone, przy akompaniamencie wściekle terkoczącego ABS-u. Jak jest za mało przyczepności, to z czegoś trzeba zrezygnować: albo ze skręcania, albo z hamowania. I żadna elektroniczna bozia tej przyczepności nie ześle. Dlatego wlasnie chcialbym miec ABS w swoim motocyklu :) Jednak zbyt wiele wiary pokładasz w elektronicznej bozi. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 31 |
Data: Kwiecien 29 2009 21:14:43 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 29 Apr 2009 19:54:19 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za Robert Rędziak Zamyslilem sie i przepalowalem (doskonale mi znany) zakret na ktorym byl piasek Jak juz sie zorientowalem co sie dzieje to raczej nie. W kazdym razie mi nie starczylo umiejetnosci zeby to zrobic. Ale gdybym mial ABS Rozumiem jak dziala ABS i ze nie da sie oszukac fizyki, ale mam wrazenie, ze mimo wszystko elektronika lepiej sobie poradzi z blokowaniem kola na piaszczystym zakrecie niz przecietny kierowca. W samochodzie nie mam ABS i mi to nie przeszkadza, bo zablokowanie kol w samochodzie nie konczy sie gleba i latwiej jest wyczuc moment kiedy nalezy odpuscic hamowanie i pozwolic sie kolom toczyc. Sadze, ze w tym konkretnym przyadku zamiast jechac na wprost z zablokowanym tylnym kolem (z powodu braku ABSu balem sie skorzystac z przedniego hamulca) dalbym rade wyhamowac w luku i zmiescic sie omijajac zielone. Dlatego wlasnie chcialbym miec ABS w swoim motocyklu :) Mozliwe, nie mam zadnych powazniejszych doswiadczen z uzywaniem motocyklowego ABSu. Ale dalej bede sie upieral, ze w tamtej sytuacji by mnie uratowal. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 32 |
Data: Kwiecien 30 2009 00:35:02 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: de Fresz | On 2009-04-29 23:14:43 +0200, Piotr Klimek said: Sadze, ze w tym konkretnym przyadku zamiast jechac na wprost z A ja sądzę (bazując na opisie), że mogłeś też nic nie robić, tylko zacisnąć zwieracze i była szansa, żeby wydało ;-) Czasem grunt, to nie przeszkadzać motocyklowi jechać. I tak, wiem że to nie łatwe. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 33 |
Data: Maj 03 2009 17:07:09 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Thu, 30 Apr 2009 00:35:02 +0200) ktos podajacy sie za de Fresz Sadze, ze w tym konkretnym przyadku zamiast jechac na wprost z E, nie. Jak juz pisalem na srodku zakretu byly tory kolejowe na takim garbie. Nie daloby sie po nich przejechac w zlozeniu. Jak ktos ma swoja teorie przejechania tego zakretu z predkoscia 40km/h to mozna go znalezc tutaj: http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&q=Krokowa,+Pucki,+Pomorskie,+Polska&sll=37.0625,-95.677068&sspn=34.587666,79.101563&ie=UTF8&cd=2&geocode=FUrbQwMdtiEVAQ&split=0&ll=54.772004,18.319101&spn=0.012303,0.038624&z=15 :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 34 |
Data: Kwiecien 29 2009 23:19:24 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Marek Borowski | Robert Rędziak wrote: On Wed, 29 Apr 2009 19:47:48 +0000 (UTC), Piotr KlimekTeoria mowi jasno. Najlepsze hamowanie jest na granicy przyczepnosci opony. (wsp.tarcie dynamiczny << wsp tarcia statyczny) Typowy kierownik nie jest w stanie (zwlasza w sytuacji zaskoczenia) utrzymac tego momentu. Tylko elektronika ma szanse zrobic to optymalnie. (Pierwsze uklady ABS byly h* i dlatego bylo czesto mozna czytac sterotypowe opinie z zeszlego stulecia). Na dzien dzisiejszy porownanie wypada zdecydowanie lepiej, a uklady ABS caly czas sie rozwijaja. Pozdr Marek 35 |
Data: Kwiecien 29 2009 22:57:52 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 29 Apr 2009 23:19:24 +0200, Marek Borowski Teoria mowi jasno. Najlepsze hamowanie jest na granicy przyczepnosci No i co z tego, skoro: a) jedziemy w zakręcie, zatem część przyczepności poświęcamy na siły boczne, b) musimy hamować awaryjnie (bo się wystraszyliśmy piasku na winklu), c) a przyczepności mamy jeszcze mniej, bo piasek. To co mi z tego, że mogę hamować ,,na granicy przyczepności'', jak tej przyczepności jest mało? Oczywiście dzięki ABS-owi nie zaliczymy poślizgu od siły pochodzącej od hamowania (ale i hamowanie będzie nikczemne), za to możemy się ładnie poślizgnąć, jak boczne siły będą zbyt wysokie (bo jedziemy za szybko, a nie mamy z czego się odhamować) jak na aktualną przyczepność. I albo gleba, albo poluźnienie toru jazdy i zielone. I co tu może elektroniczna bozia na granicy? NIC. NULL. NADA. Bo brakuje przyczepności na manewry. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 36 |
Data: Kwiecien 30 2009 12:29:37 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Monster |
To co mi z tego, że mogę hamować ,,na granicy przyczepności'', ABS mniej wprawnym zastępuje pampersa i nie boją się gwałtowniej korzystać z klamki,no i piasek jest przerażający:-)Widziałem taki patent-na winklu,ciasny,bardzo wolny,przy wewn było trochę piachu, ominęliśmy szerszym łukiem mocniej się składając,a ostatni....się przestraszył i przez piach poszedł prosto:-) Tomek BMWR1100S Dniepr MT10 koszowiec 37 |
Data: Kwiecien 29 2009 23:45:42 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Grzegorz Rogala | Piotr Klimek pisze: zablokowalem tyl liczac na to, ze uda mi sie na zblokowanym kole zapanowac nad motocyklem i zatrzymac sie przed torami. Ja tylko do tego zdania, hamowac? tylnym heblem? w winklu? i do tego blokowac? o swieta tereso co za pomysly. Najlepsza droga do highside'u. Jezeli masz to w nawyku to sie go szybciutko zacznij pozbywac bo pozniej dupa boli... No chyba ze mowimy o enduro/cross/sm to se mozesz tyl blokowac do woli. -- pozdr Rogal DRZ400E http://www.rogal.riders.pl 38 |
Data: Kwiecien 29 2009 22:01:50 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 29 Apr 2009 23:45:42 +0200) ktos podajacy sie za Grzegorz Rogala zablokowalem tyl liczac na to, ze uda mi sie na zblokowanym kole Wydaje mi sie, ze to byla specyficzna sytuacja z uwagi na niska predkosc, jechalem okolo 40km/h. Poza tym highside by sie nie zdazyl, bo od razu z premedytacja zablokowalem tylne kolo i nie zamierzalem pozwolic mu sie krecic. Zreszta przy tej predkosc chyba i tak nie bylby mozliwy (?). Wiem, ze nie rozegralem tego najlepiej :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 39 |
Data: Kwiecien 30 2009 08:49:14 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: KJ Siła Słów | Piotr Klimek pisze: premedytacja zablokowalem tylne kolo i nie zamierzalem pozwolic mu sie No jakby tyl przeszedl zablokowany z piasku na asfalt to mogl w tym momencie w innym kierunku dawac opor i mogloby byc roznie. Rozumiem ze zalozenie bylo takie ze zablokowany tyl ujedzie na zewnatrz i da zaciesnic zakret ? Zreszta przy tej predkosc chyba i tak nie bylby mozliwy (?). Jest mozliwy przy wrecz smiesznych predkosciach - byl tu taki film jak gosc wyjezdza z salonu i robi highside jeszcze na parkingu. Wiem, ze nie rozegralem tego najlepiej :) Nikt nie jest doskonaly. KJ 40 |
Data: Kwiecien 30 2009 00:38:27 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: | On 30 Kwi, 08:49, KJ Siła Słów wrote: http://www.youtube.com/watch?v=VHF76Cgjftc -- Artur 41 |
Data: Maj 03 2009 17:12:44 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Thu, 30 Apr 2009 08:49:14 +0200) ktos podajacy sie za KJ Siła Słów Poza tym highside by sie nie zdazyl, bo od razu z Zalozenie bylo takie, zeby maksymalnie wytracic predkosc a pozniej zastanowic sie co robic dalej. Zreszta przy tej predkosc chyba i tak nie bylby mozliwy (?). OK, szczesliwie po prostu pojechalem w zielone. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 42 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:40:26 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 29 Apr 2009 18:52:36 +0000 (UTC), Piotr Klimek W Suzuki na przyklad dostepne sa te same modele z i bez ABS, chociaz moze Pod warunkiem, że wyłączenie ABS-u nie będzie oznaczało przejścia w tryb awaryjny, jak to jest w niektórych samochodach. A jak dalej biurwokraci będą kombinować przy różnych dyrektywach, to i takie coś może się pojawić. Osobiscie uwazam, ze ABS jest krokiem na przod w motocyklach, a argument, Koło przyczepności jest nieubłagalne. Albo hamujesz i składowa sił przekracza to, co może przenieść opona na asfalt, albo nie hamujesz, idziesz za szybko i dalej sobie dopisujesz to, co by wynikło z nadmiernej prędkości (czyli np. składowa sił przekracza to, co może przenieść opona na asfalt ;))). i wcale bym sie nie obrazil, gdyby w tej sytuacji Pokładasz zbyt wiele wiary w elektroniczną bozię. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 43 |
Data: Kwiecien 29 2009 22:22:24 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: kakmar | Dnia 29.04.2009 Robert Rędziak napisał/a:
To chyba taka elipsa bardziej niż koło, no chyba że opona w każdą stronę tak samo trzyma, ale coś nie wydaje mi się. No ale jeśli o teoretyczne uproszczenie chodziło to ok. I się już nie czepiam. -- kakmaratgmaildotcom 44 |
Data: Kwiecien 30 2009 14:08:32 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Mariusz Kruk | epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "kakmar" Koło przyczepności jest nieubłagalne. Albo hamujesz i składowaTo chyba taka elipsa bardziej niż koło, no chyba że opona w każdą stronę A dlaczego miałaby trzymać inaczej? -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny [ ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] 45 |
Data: Kwiecien 30 2009 22:21:57 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: zbigi | Mariusz Kruk napisał(a): epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "kakmar"A dlatego, ze jest okragle i slad styku z nawierzchnia jest wlasnie mniej wiecej elipsoidalny. Byc moze byly jeszcze jakies uzasadnienia ale nie utkwily mi w pamieci - w kazdym razie mowi sie o elipsie przyczepnosci. Jak spojrzysz z gory na kolo, to mozesz sobie myslowo (albo i kreda na asfalcie, patykiem na ziemi) wyrysowac elipse, ktorej dluzsza os jest zgodna z osia podluzna motocykla. Ta elipsa okresla maksymalne wartosci (dlugosci) wektorow sily tarcia, jakie moze przeniesc opona. Wzdluz osi motocykla (w plaszczyznie obrotu kola) wielkosc tych sil jest zdecydowanie wieksza nizli w kierunku do niej prostopadlym. Dlatego mocniej mozna hamowac jadac na wprost anizeli na winklu, kiedy to kierunek wektora sily tarcia odchyla sie w kierunku prostopadlym do osi podluznej motocykla. Ergo zmniejsza sie najwieksza dopuszczalna wartosc tej sily tarcia. Ufff... Mam nadzieje, zem nie zagmatwal. ;) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 46 |
Data: Kwiecien 30 2009 22:44:56 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Mariusz Kruk | epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "zbigi" A dlatego, ze jest okragle i slad styku z nawierzchnia jest wlasnieA dlaczego miałaby trzymać inaczej?Koło przyczepności jest nieubłagalne. Albo hamujesz i składowaTo chyba taka elipsa bardziej niż koło, no chyba że opona w każdą stronę Co nic nie zmienia. Tarcie nie zależy od powierzchni, ani od kształtu powierzchni styku. Byc moze byly jeszcze jakies uzasadnienia ale W zakręcie nie możesz hamować tak jak na prostej ponieważ część tarcia zużywasz na trzymanie boczne koła. Jedynym czynnikiem różnicującym kierunkowo tarcie, który przychodzi mi w tej chwili do głowy, może być kwestia odkształcalności opony. Pytanie tylko na ile faktycznie to ma wpływ. -- Kruk@ -\ | 0.587785252 - cosine of the beast }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | 47 |
Data: Kwiecien 30 2009 23:09:52 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Jaroslaw Zawiła | Dnia 30-04-2009 o 22:44:56 Mariusz Kruk napisał(a): A dlatego, ze jest okragle i slad styku z nawierzchnia jest wlasnie sorry, ze sie wpierdole, ale przyznam Ci racje: Tarcie nie zależy od powierzchni, ani od kształtu powierzchni styku.Tarcie poza ciezarem zależy od wspolczynnika tarcia a on zalezy od tego jak sie oba ciala ze soba tra. Efektem tarcia jest zamiana energi kinetycznej w cieplna. I tak opony sie malo grzeja, drogi jeszcze mniej, mocno kroliki i takie tam. Najwiecej sie grzeja osobniki ludzkie pci przeciwnej, (az im chlodziwo porami wychodzi) Ale to w duzej mierze zalezy od ksztaltow i powierzchni styku. I zas praktyka sie grzeje z teoria? -- jarek67- okolok Nie wazne gdzie- wazne jak. Liczy sie droga, ktorej konca nie znasz. 48 |
Data: Kwiecien 30 2009 22:14:27 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: kakmar | Dnia 30.04.2009 Jaroslaw Zawiła napisał/a: Dnia 30-04-2009 o 22:44:56 Mariusz KrukNo pięknie to ująłeś. I zas praktyka sie grzeje z teoria?Tylko pewne wkute na blachę uproszczenie z podstawówki, które do pojazdu na kołach z pneumatyczną oponą i często bieżnikiem na niejednorodnej nawierzchni się wyjątkowo kiepsko nadaje. Poczyta czy będzie walczył, oto jest pytanie. -- kakmaratgmaildotcom 49 |
Data: Maj 01 2009 16:16:48 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Jaroslaw Zawiła | Dnia 01-05-2009 o 00:14:27 kakmar napisał(a): Tylko pewne wkute na blachę uproszczenie z podstawówki, które do pojazdu Powiem krotko tak: sila tarcia nie zalezy od powierzchni wtedy i tylko wtedy, kiedy ciała są idealnie gładkie i na dodatek znajdują sie w prozni. W Praktyce zas zależy pośrednio. Głównie w dwójnasposób. wpierw poprzez dlugość granicy ośrodków, po drugie zaś przez różnice ciśnien zewnętrznego i miedzy ośrodkami. A po trzecie od chropowatości powierzchni trących i na dodatek od (poprzez termodynamike gazów) od cisnienia i wilgotności powietrza. A wogole nie chce mi sie przypominac z podstawówki. Tarcie statyczne nie zależało od siły probującej wprawic cialo w ruch. A wogole to tarcie jest przyczyną wiekszej ilosci zmartwien i komplikacji niz sie nam wydaje. Kiedy wszystko sobie zaczniemy oglądać pod mikroskopem, w rozdzielczości milychsekund i bedziemy rejestrowac mileCelsjusze mW nanometry i inne pierdolki, to pozalyjemy, ze to nie jest proste jak w podstawowce. I tym milym akcentem nakazuje Wam sie bawic. -- jarek67- okolok Nie wazne gdzie- wazne jak. Liczy sie droga, ktorej konca nie znasz. 50 |
Data: Maj 01 2009 11:13:40 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: zbigi | Mariusz Kruk napisał(a): epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "zbigi" Teoretycznie nie. Praktycznie dochodzi kwestia wspolpracy elastycznej przeciez mieszanki gumowej z chropowatym asfaltem. Byc moze byly jeszcze jakies uzasadnienia ale nie utkwily mi w pamieci - w kazdym razie mowi sie o elipsie przyczepnosci. [...] No powiedzmy, ze w pewnym uproszczeniu tak wlasnie napisalem. Wiec mi tego nie tlumacz. :) Jedynym czynnikiem różnicującym kierunkowo tarcie, który przychodzi mi w Widocznie duzy, skoro mowi sie o elipsie przyczepnosci (sily tarcia) a nie o okregu/kole. -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 51 |
Data: Maj 01 2009 11:59:42 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Mariusz Kruk | epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "zbigi" Teoretycznie nie. Praktycznie dochodzi kwestia wspolpracy elastycznejCo nic nie zmienia. Tarcie nie zależy od powierzchni, ani od kształtuA dlatego, ze jest okragle i slad styku z nawierzchnia jest wlasnieA dlaczego miałaby trzymać inaczej?Koło przyczepności jest nieubłagalne. Albo hamujesz i składowaTo chyba taka elipsa bardziej niż koło, no chyba że opona w każdą stronę Owszem, ale guma działa raczej we wszystkie strony tak samo (nie słyszałem o oponach, które miałyby kierunkowo utwardzaną mieszankę (zresztą, jak to zrobić?)). No powiedzmy, ze w pewnym uproszczeniu tak wlasnie napisalem.Byc moze byly jeszcze jakies uzasadnienia aleW zakręcie nie możesz hamować tak jak na prostej ponieważ część Noooo... W mocno dużym. Jedynym czynnikiem różnicującym kierunkowo tarcie, który przychodzi mi wWidocznie duzy, skoro mowi sie o elipsie przyczepnosci (sily tarcia) a Zauważ, że koło też jest elipsą. ;-) A poważnie - o ile jestem w stanie sobie wyobrazić duże znaczenie np. bieżnika w błocie, czy odkształceń opony w przypadku opon diagonalnych w starych samochodach, o tyle wydaje mi się (acz przyznam, że twardych danych nie mam), że w przypadku współczesnych opon będzie to miało dużo mniejsze znaczenie. -- Kruk@ -\ | Professors do it with class. }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | 52 |
Data: Maj 01 2009 13:19:43 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 01 May 2009 11:13:40 +0200, zbigi Widocznie duzy, skoro mowi sie o elipsie przyczepnosci (sily tarcia) a Ja tam się nie znam, ale gdzie spojrzę, tam używają pojęcia ,,traction circle'', ,,circle of traction'', ,,circle of forces'': http://autopedia.com/stuttgart-west/Physics/StuttPhysics07.html http://www.dur.ac.uk/r.g.bower/PoM/pom/node23.html http://en.wikipedia.org/wiki/Circle_of_forces http://python.rice.edu/~arb/Courses/615_circle.pdf Choć owszem, trzeba wziąć pod uwagę, że toczenie koła ogumionego to skomplikowana sprawa, a trzeba jeszcze brać pod uwagę to, że tych kół w pojeździe mamy więcej niż jedno, a środek ciężkości lubi sobie ,,wędrować''. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 53 |
Data: Kwiecien 29 2009 22:37:07 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Monster |
Bezużyteczna jest w takim sensie, że jako turystyk służy do nawijaniaCzłowieku,ABS to nie kółka boczne,przed paciakiem tak nie chroni!!Dobry kierownik hamuje na granicy zadziałania tego urządzenia,wtedy droga hamowania jest krótsza. I oczywiście teraz: to idź do szkoły ucz się hamować. Tak, tak.Bardzo pomaga,naprawdę Tomek BMWR1100S Dniepr MT10 koszowiec 54 |
Data: Kwiecien 29 2009 21:20:23 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 29 Apr 2009 22:37:07 +0200) ktos podajacy sie za Monster Bezużyteczna jest w takim sensie, że jako turystyk służy do nawijaniaCzłowieku,ABS to nie kółka boczne,przed paciakiem tak nie chroni!!Dobry Na suchym i bardzo przyczepnym asfalcie jest to roznica okolo 30-50cm na korzysc hamowania bez ABS przy predkosci poczatkowej 50km/h. Tak wyszlo na szkoleniu w ktorym uczestniczylem. Tyle tylko, ze w takim przypadku kierowca wie, ze bedzie za chwile awaryjnie hamowal, a to na prawde sporo zmienia. Mysle, ze ta roznica bedzie tym wieksza (na korzysc ABS) im gorsza bedzie nawierzchnia. W teorii bardzo fajnie sie opowiada o hamowaniu na granicy przyczepnosci, ale gdy pod kolami widzisz piasek, czy mokre przejscie dla pieszych trzeba na prawde bardzo duzo doswiadczenia i odwagi, zeby zahamowac na granicy przyczepnosci. Przy ABS za kazdym razem hamujesz tak samo i nie wywracasz sie, bo kola nie przestaja sie krecic. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 55 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:45:54 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: | On 29 Kwi, 22:37, "Monster" wrote: Niektórzy myślą że z ABS-em to można zamknąć oczy i zacisnąć hamulce na maksa niezależnie od sytuacji a motocykl sam bezpiecznie się zatrzyma. -- Artur 56 |
Data: Kwiecien 30 2009 14:17:54 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: fv | Monster wrote: Użytkownik "fv" napisał w wiadomości Tak. Dobry Znasz kogoś takiego? Ostatnio był test w Motocyklu konfrontujący tą teorię z rzeczywistością. Okazało się, że zawodnik wyścigowy owszem, na suchym równym torze pokona ABS. Motocyklista z wieloletnim doświadczeniem niestety został pokonany przez nowicjusza z ABS. Na mokrym ABS nie dał szans nawet najwprawniejszym. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 57 |
Data: Kwiecien 30 2009 05:33:57 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: | On 30 Kwi, 14:17, fv wrote: Znasz kogoś takiego? Ostatnio był test w Motocyklu konfrontujący tą teorię z rzeczywistością. Kumpel podrzucił mi kilka dni temu takiego linka: http://www.bikers.pl/film/d420af9d884904b023415bacdc8f91db.flv/c-abs_by_honda_-_mega_skuteczny.html Nigdy nie jeździłem na żadnym motocyklu z ABS, ale ten filmik naprawdę dał mi do myślenia, zwłaszcza w kontekście moich wciąż bardzo świeżych i nieudolnych umiejętności prowadzenia 2oo. Gdybym miał opcję przy kupnie nowego moto - kupić z lub bez ABS - brałbym ten z ABS. Linka podrzucam bo chyba nie było (nie znalazłem) a warto zobaczyć. -- Jadu ER 5 Blau 58 |
Data: Kwiecien 30 2009 18:04:11 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Leszek Karlik | On Thu, 30 Apr 2009 14:33:57 +0200, wrote: Nigdy nie jeździłem na żadnym motocyklu z ABS, ale ten filmik naprawdę Mnie tam przekonał z rok temu ten stary dość filmik: http://www.youtube.com/watch?v=-Zv3Sacl7JQ :-) Ale że ABS swoje kosztuje to raczej nie będę miał w najbliższej przyszłości żadnego motocykla z nim. Wolę mieć motocykl bez ABS i jeździć. :-) Jadu-- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 59 |
Data: Kwiecien 30 2009 18:41:45 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Ivam | "Leszek Karlik" wrote in message Mnie tam przekonał z rok temu ten stary dość filmik:(...) W motocyklu porownanie ABS i bez, filmik z riders - tez porownanie (chyba to samo co w WMC)... honda chyba chce nas wszystkich naowic na zakupo cebry z abs'em ;) -- pzdr: Ivam 60 |
Data: Kwiecien 29 2009 06:52:19 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: | On 29 Kwi, 14:47, fv wrote: A czy przypadkiem nie uważasz że słowo "bezużyteczny" w przypadku wersji bez ABS jest przegięciem? -- Artur 61 |
Data: Kwiecien 29 2009 23:05:31 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Marek Borowski | fv wrote: Piotr wrote:Brzydki to twoja opinia. Mi sie bardzo podoba. W przeciwinstwie do np. CB1000 czy innych tego typu kanciastych sprzetow z wywietlaczem LCD na ktorym g* widac. Pozr Marek 62 |
Data: Kwiecien 29 2009 04:32:12 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: | On 29 Kwi, 12:19, fv wrote: mają, bo to były wersje bez ABS (w sumie bezużyteczne, ale jednak nówki)Co bezużyteczne? Motocykl? To są jakieś żarty? -- Artur 63 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:16:57 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Norbi | Piotr pisze: witam Znoajomy tez szuka wczoraj sie sprzedal lekko uszkodzony w Kielcach 2007 e za 17500 Ogolnie za nowy sprzet zeby sie ludzie pozbywali Norbi BLACK XX'03 64 |
Data: Kwiecien 29 2009 13:39:42 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr | Znoajomy tez szukaaaa ten czarny? ogladalem, ale szlifniety.. wole bez...;) mi dzis rano wsciekla sie aukcja (chyba wciaz spalem;] na ukeowym jebaju - cholera (z nicka wynika, ze jednak Ona:) kilka sekund przed koncem mnie przebila ladna sztuka, jeszcze na gwarancji fabrycznej+full dodatki za ok. 23kPLN nie moge przebolec pzdrw Piotr 65 |
Data: Kwiecien 29 2009 18:18:25 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Qlfon | Piotr pisze: mi dzis rano wsciekla sie aukcja (chyba wciaz spalem;]snip.pl Twoim przyjacielem. -- Qlfon, Kraków 66 |
Data: Kwiecien 29 2009 18:53:30 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Kuczu | Qlfon pisze: snip.pl Twoim przyjacielem. No ja sie dziwie jak bez tego ludzie moga powaznie myslec o zakupac na jebaju. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/ 67 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:01:05 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Arni | Kuczu pisze: Qlfon pisze: a wiesz ze mogą? :) -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat 68 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:11:00 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Jacot | Arni wrote: Kuczu pisze: Mysleć to nie wszystko, skutecznosc jeszcze trza miec;) Jebaj nie jebaj, mnie tam przeszlo strzelanie z reki z powodu nadmiernych skokow cisnienia. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.jacot.ath.cx/ 69 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:17:02 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr |
Jebaj nie jebaj, mnie tam przeszlo strzelanie z reki z powodu oj, tak tak czlowieka moze szlag trafic przy klawiaturze;] pzdrw Piotr 70 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:08:19 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr | No ja sie dziwie jak bez tego ludzie moga powaznie myslec o zakupac na czyli nie tylko ja moge?!;)) 71 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:07:40 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr | snip.pl Twoim przyjacielem. jakos sie udaje...czasem ale moze ja "niepowazne" podejscie mam;] pzdrw Piotr 72 |
Data: Kwiecien 30 2009 23:36:32 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: zarafiq | Kuczu wrote: Qlfon pisze: Można jeździć bez ABSu i można kupować bez snip.pl ;) Pozdrawiam, zarafiq 73 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:06:35 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr |
snip.pl Twoim przyjacielem. dupa tam 3 razy sie "sparzylem"- bym sam klikal -- > bym kupil zaufalem snajperowi i ... nie kupilem pzdrw Piotr 74 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:50:44 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Kuczu | Piotr pisze: zaufalem snajperowi i ... nie kupilem Bzdura. Trza umiec sie w to bawic :) -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/ 75 |
Data: Kwiecien 29 2009 19:55:11 | Temat: Re: CBF1000- rynek wtorny... | Autor: Piotr |
zaufalem snajperowi i ... nie kupilem sie podziel uwagami, ustawieniami itp bedzie dla potomnych "snip by Kuczu";] pzdrw Piotr |
Re: CBF1000- rynek wtorny...

