Grupy dyskusyjne   »   Canon S90 bitching

Canon S90 bitching



1 Data: Sierpien 21 2009 01:39:27
Temat: Canon S90 prajsing
Autor: Mateusz Ludwin 

Podobno jest o $200 tańszy od czarnego LX3, czyli powinien chodzić za jakieś
1200 - 1400 zł. Jeśli tak, to byłby to hit.

Aha, nowy ACR wspiera E-P1.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com



2 Data: Sierpien 21 2009 07:59:55
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: gietrzy 

Podobno jest o $200 tańszy od czarnego LX3, czyli powinien chodzić za jakieś
1200 - 1400 zł. Jeśli tak, to byłby to hit.

$430 w BH czyli tylko $70 różnicy...
28mm; naprawdę "te 4mm robi tą" różnicę
ring patent - do zweryfikowania trwałość tego rozwiązania
brak gorącej stopki - szkoda, jest 270EX można by walić w sufit
znając Canona CA na 28 będzie bardziej widoczne niż u konkurencji

pozdrawiam,
gietrzy

ps. znacznie ciekawszy njius to fakt pojawienia się auto iso w hf s11.
pps. S90? Tak, za $285-300.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

3 Data: Sierpien 24 2009 14:10:18
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mikolaj Tutak 

gietrzy wrote:

28mm; naprawdę "te 4mm robi tą" różnicę

Jak ja lubie tych szerokofili :/ Nie wazne, ze  LX-3 nie da sie zrobic sensownego portretu (bo ma mega *jowy zakres ogniskowych), wazne, że jest 24mm (do karykatur?).

--
pozdrawiam
      Mikołaj

4 Data: Sierpien 24 2009 14:45:26
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: gietrzy 

Nie wazne, ze  LX-3 nie da sie zrobic sensownego portretu (bo ma mega *jowy
zakres ogniskowych)

1. Jesteś w błędzie, chyba, że masz na myśli macro portret.
2. Do portretów mam inny, nowy lens, też f/2 ;)
3. LX3 mogę robić zdjęcia "z biodra" nie patrząc na ekranik, itd. Ujęcia są
reportersko szerokie/dramatyczne?, lecz jak pokazuje moje doświadczenie
większość znajomych jak je ogląda to im się to bardzo podoba i żałują, że mają
tylko 35mm na szerokim.
4. LX3 czytaj 24mm w manualu to niezastąpiony aparacik w hipermarketach, gdzie
królują detektywi. Takie zdjęcia z ukrycia lub z dyndającego na szyi aparatu
najbardziej cieszą oko i o to mi chodzi.

wazne, że jest 24mm (do karykatur?).

Jak mnie najdzie ochota to też, ale przede wszystkim do ujęcia całej brygady w
domu i widoczków w mieście i na wsi i w samochodzie itd. - rzadko kiedy brakuje mm.

S90 to mega super aparat i być może go kiedyś kupię, ale nie za $430 - za blisko
GF1@kit.
Na dzień dzisiejszy 24mm cieszy mnie jak na tyle by nie rezygnować z tej frajdy.

a i jeszcze jedno: wiesz, że w standardzie/z automatu w LX3 jak AF się wysypie
to aparat ustawia ostrość na wszystko - to jest chyba ta hiperfokalna... widać,
że chłopaki pomyśleli a w Canonie jest LV: i tam nadal starym Canonowskim
zwyczajem w trybie rgb histogramu wskaźnik przepału pilnuje tylko zielonego, no
żesz * chyba jest powód dla którego zadaję sobie trud wciskania guziczków i
grzebania w menu by to uaktywnić. Tak zrobili w 30D i leci bo i tak się sprzeda....

pozdrawiam mega zooma,
gietrzy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

5 Data: Sierpien 24 2009 15:38:25
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mikolaj Tutak 

gietrzy wrote:

Nie wazne, ze LX-3 nie da sie zrobic sensownego portretu (bo ma mega
*jowy zakres ogniskowych)

1. Jesteś w błędzie, chyba, że masz na myśli macro portret.

Doprawdy? Odpowiednik 60mm do portretu? Nie no mozna nawet i 35mm ;-)

2. Do portretów mam inny, nowy lens, też f/2 ;)

Konkretnie jaki?

3. LX3 mogę robić zdjęcia "z biodra" nie patrząc na ekranik, itd.
Ujęcia są reportersko szerokie/dramatyczne?, lecz jak pokazuje moje
doświadczenie
większość znajomych jak je ogląda to im się to bardzo podoba i
żałują, że mają tylko 35mm na szerokim.

Nie było mowy o 35mm tylko o 28mm.

4. LX3 czytaj 24mm w manualu to niezastąpiony aparacik w
hipermarketach, gdzie królują detektywi. Takie zdjęcia z ukrycia lub
z dyndającego na szyi aparatu najbardziej cieszą oko i o to mi chodzi.

Taaaaa super argument.

wazne, że jest 24mm (do karykatur?).

Jak mnie najdzie ochota to też, ale przede wszystkim do ujęcia całej
brygady w domu i widoczków w mieście i na wsi i w samochodzie itd. -
rzadko kiedy brakuje mm.

S90 to mega super aparat i być może go kiedyś kupię, ale nie za $430
- za blisko GF1@kit.
Na dzień dzisiejszy 24mm cieszy mnie jak na tyle by nie rezygnować z
tej frajdy.

Kup konwerter szerokokątny, bedzie jeszcze fajniej.

a i jeszcze jedno: wiesz, że w standardzie/z automatu w LX3 jak AF
się wysypie
to aparat ustawia ostrość na wszystko - to jest chyba ta
hiperfokalna... widać,
że chłopaki pomyśleli a w Canonie jest LV: i tam nadal starym
Canonowskim zwyczajem w trybie rgb histogramu wskaźnik przepału
pilnuje tylko zielonego, no żesz * chyba jest powód dla którego
zadaję sobie trud wciskania guziczków i grzebania w menu by to
uaktywnić. Tak zrobili w 30D i leci bo i tak się sprzeda....

Nie za bardzo wiem o co ci chodzi, jakoś te myśli Ci się kłębia w głowie, moglbyś je lekko uporzadkować przed publikacją.

pozdrawiam mega zooma,

?!

--
pozdrawiam
      Mikołaj

6 Data: Sierpien 24 2009 21:01:02
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Mikolaj Tutak:

Doprawdy? Odpowiednik 60mm do portretu? Nie no mozna nawet i 35mm ;-)

Miałeś może w rękach książkę Mroczka?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

7 Data: Sierpien 25 2009 12:36:40
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mikolaj Tutak 

Mateusz Ludwin wrote:

Rzecze Mikolaj Tutak:

Doprawdy? Odpowiednik 60mm do portretu? Nie no mozna nawet i 35mm ;-)

Miałeś może w rękach książkę Mroczka?

Mam obie, pozyczyć Ci?

--
pozdrawiam
      Mikołaj

8 Data: Sierpien 25 2009 18:47:07
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Mikolaj Tutak:

Doprawdy? Odpowiednik 60mm do portretu? Nie no mozna nawet i 35mm ;-)

Miałeś może w rękach książkę Mroczka?

Mam obie, pozyczyć Ci?

Jaki procent prezentowanych tam portretów jest wykonany czymś węższym niż
odpowiednik 60mm na małym obrazku?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

9 Data: Sierpien 25 2009 19:46:05
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: cichybartko 

Mateusz Ludwin pisze:

Rzecze Mikolaj Tutak:

Doprawdy? Odpowiednik 60mm do portretu? Nie no mozna nawet i 35mm ;-)
Miałeś może w rękach książkę Mroczka?
Mam obie, pozyczyć Ci?

Jaki procent prezentowanych tam portretów jest wykonany czymś węższym niż
odpowiednik 60mm na małym obrazku?

a co to Mroczek wyrocznia ;). Jest coś takiego jak portret sytuacyjny ;) czyli  portretowana osoba w jej otoczeniu. Taki portret może znacznie więcej powiedzieć o fotografowanym niż ten infantylne facjaty z małą głębią ostrości ;). Tylko że te kompakty to mi się średnio widzą do takiego reportażowego focenia, np. w pracowni szewca, co mi po szerokim koncie jak wiadomo że w piwnicy światła będzie brakować ;).

--
Pozdrawiam.
Bartko.

10 Data: Sierpien 25 2009 20:20:24
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze cichybartko:

Jaki procent prezentowanych tam portretów jest wykonany czymś węższym niż
odpowiednik 60mm na małym obrazku?

a co to Mroczek wyrocznia ;).

Zdjęcia które pokazał służą za kontrprzykład.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

11 Data: Sierpien 25 2009 20:28:30
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: cichybartko 

Mateusz Ludwin pisze:

Rzecze cichybartko:

Jaki procent prezentowanych tam portretów jest wykonany czymś węższym niż
odpowiednik 60mm na małym obrazku?
a co to Mroczek wyrocznia ;).

Zdjęcia które pokazał służą za kontrprzykład.

Nie no z tym dyskutować nie będę :) oczywistością jest że szeroki kąt nie służy typowemu portretowi, no ale prawdziwy fotograf powinien unikać schematów.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

12 Data: Sierpien 26 2009 11:18:24
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mikolaj Tutak 

Mateusz Ludwin wrote:

Rzecze Mikolaj Tutak:

Doprawdy? Odpowiednik 60mm do portretu? Nie no mozna nawet i 35mm
;-)

Miałeś może w rękach książkę Mroczka?

Mam obie, pozyczyć Ci?

Jaki procent prezentowanych tam portretów jest wykonany czymś węższym
niż odpowiednik 60mm na małym obrazku?

Ale tam wiekszość fotek jest formatów wiekszych niż FF. Porownywanie obiektywów do portretów wyłącznie po ekwiwalencie ogniskowej jest śmieszne.
Dla mnie szklo portretowe to okolice 80-90mm i stosownej GO, oczywiście czasem można użyć 50mm i 200mm. Dlatego właśnie w kompakcie do kieszeni odpowiada mi zakres 5-6x od 28mm. Obiektyw w LX3 to IMO porazka - dla mnie 24mm jest duuuuuzzzzooo mniej potrzebne niz ogniskowe 60-150mm.

--
pozdrawiam
      Mikołaj

13 Data: Sierpien 26 2009 18:59:31
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Mikolaj Tutak:

Jaki procent prezentowanych tam portretów jest wykonany czymś węższym
niż odpowiednik 60mm na małym obrazku?

Ale tam wiekszość fotek jest formatów wiekszych niż FF.

No ale jakie to ma znaczenie jak gość robi standardem?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

14 Data: Sierpien 27 2009 10:53:33
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mikolaj Tutak 

Mateusz Ludwin wrote:

Jaki procent prezentowanych tam portretów jest wykonany czymś
węższym niż odpowiednik 60mm na małym obrazku?

Ale tam wiekszość fotek jest formatów wiekszych niż FF.

No ale jakie to ma znaczenie jak gość robi standardem?

Zdjecie robione standardem do sredniego formatu wyglada innaczej niz robione ekwiwalemtem tej ogniskowej przez LX-3...

--
pozdrawiam
      Mikołaj

15 Data: Sierpien 27 2009 18:34:16
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Mikolaj Tutak:

Zdjecie robione standardem do sredniego formatu wyglada innaczej niz robione
ekwiwalemtem tej ogniskowej przez LX-3...

O, to ciekawe... Czemżesię różni?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

16 Data: Sierpien 27 2009 19:19:03
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: de Fresz 

On 2009-08-27 18:34:16 +0200, Mateusz Ludwin  said:

Zdjecie robione standardem do sredniego formatu wyglada innaczej niz robione
ekwiwalemtem tej ogniskowej przez LX-3...

O, to ciekawe... Czemżesię różni?

Nie wiesz? Głembiom. I plastykom.
;-)


--
Pozdrawiam
de Fresz

17 Data: Sierpien 27 2009 20:24:09
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze de Fresz:

Zdjecie robione standardem do sredniego formatu wyglada innaczej niz robione
ekwiwalemtem tej ogniskowej przez LX-3...

O, to ciekawe... Czemżesię różni?

Nie wiesz? Głembiom. I plastykom.

Co wybitnie widać na zdjęciach Mroczka który walczy z GO jak może...
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

18 Data: Sierpien 28 2009 10:48:19
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mikolaj Tutak 

Mateusz Ludwin wrote:

Rzecze de Fresz:

Zdjecie robione standardem do sredniego formatu wyglada innaczej
niz robione ekwiwalemtem tej ogniskowej przez LX-3...

O, to ciekawe... Czemżesię różni?

Nie wiesz? Głembiom. I plastykom.

Co wybitnie widać na zdjęciach Mroczka który walczy z GO jak może...

Taaa robi portrety sprzetem z pokłonami. Brniesz w _slepy_ zaułek.

--
pozdrawiam
      Mikołaj

19 Data: Sierpien 28 2009 21:04:37
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Mikolaj Tutak:

Zdjecie robione standardem do sredniego formatu wyglada innaczej
niz robione ekwiwalemtem tej ogniskowej przez LX-3...

O, to ciekawe... Czemżesię różni?

Nie wiesz? Głembiom. I plastykom.

Co wybitnie widać na zdjęciach Mroczka który walczy z GO jak może...

Taaa robi portrety sprzetem z pokłonami. Brniesz w _slepy_ zaułek.

W całej książce jest jak dobrze pamiętam jeden jedyny portret (syna) na
którym jest mała GO i teleobiektyw.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

20 Data: Sierpien 24 2009 21:05:38
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: gietrzy 

Konkretnie jaki?

T60/2m a jakie to ma znaczenie?
 
Nie było mowy o 35mm tylko o 28mm.

24-28-35 to tak porąbane ogniskowe, że jeśli to możliwe, warto mieć 3 osobne szkła.
 
Taaaaa super argument.

No wiesz ja nie celuję w Monet'a - aktualnie mnie kręci 24mm w "molu",
przepraszam jeśli kogoś razi to, że mając "obiekt westchnień i modlitw"* robię
nim średniej jakości pstryki. Dla mnie to tylko zwykły kompakt.
Możliwość zrobienia dziecku zdjęcia w ciasnej alejce Smyka obok "Little Mermaid"
umożliwia mi właśnie 24mm.
 
Kup konwerter szerokokątny, bedzie jeszcze fajniej.

Spoko, mam pamiątki z Manhattanu i na 14mm ;) - 24mm imho to sweet point.

pozdrawiam,
gietrzy

* - teraz obok LX3 także E52

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

21 Data: Sierpien 24 2009 16:15:08
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Jakub Witkowski 

gietrzy pisze:

4. LX3 czytaj 24mm w manualu to niezastąpiony aparacik w hipermarketach, gdzie
królują detektywi. Takie zdjęcia z ukrycia lub z dyndającego na szyi aparatu
najbardziej cieszą oko i o to mi chodzi.

Zachodzę w głowę, co może tak cieszyć w zdjęciach z hipermarketu?
No ja raz udokumentowałem, że cena inna na wywieszce a inna w kasie,
dzięki czemu nie straciłem kilku złotych. Nie powiem, był to powód
do (nikłego) zadowolenia, ale żeby zaraz cieszyło oko?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

22 Data: Sierpien 24 2009 17:44:48
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: Janko Muzykant 

Jakub Witkowski pisze:

Zachodzę w głowę, co może tak cieszyć w zdjęciach z hipermarketu?

Ja bym bardzo chętnie pozamieniał zdjęcia babć z łączki na takie z ówczesnych ''hipermarketów''.
Kiedyś to właśnie takimi zdjęciami będziemy się zachwycać.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/podobno każdy ma jakieś sympatie polityczne - ja nie mam/

23 Data: Sierpien 24 2009 16:23:10
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: cichybartko 

gietrzy pisze:

S90 to mega super aparat i być może go kiedyś kupię, ale nie za $430 - za blisko
GF1@kit.

myślisz że dopieszczonego do bólu EP1 kupisz poniżej 3tyś zł w kicie ;) szalony optymista ;). Dla jasności sam  bym chciał takiego stanu rzeczy, ale trendy na rynku są trochę inne.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

24 Data: Sierpien 24 2009 20:28:48
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: gietrzy 

myślisz że dopieszczonego do bólu EP1 kupisz poniżej 3tyś zł w kicie ;)
szalony optymista ;).

EP-1 kit w BH - $800 = 2360

Liczę, że GF1 będzie $100-150 droższy.

pozdrawiam,
gietrzy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

25 Data: Sierpien 24 2009 20:53:55
Temat: Re: Canon S90 bitching
Autor: cichybartko 

gietrzy pisze:

myślisz że dopieszczonego do bólu EP1 kupisz poniżej 3tyś zł w kicie ;) szalony optymista ;).

EP-1 kit w BH - $800 = 2360

no ja niestety patrzę na polskie ceny i tu widzę 2800zł. Budżetowy G1 kosztuje coś około 2tyś więc śmiało stawiam że nowy Panosonic będzie ponad 3tyś. tym bardziej że go będą lansować na najmniejsze rozmiary - najlepsza jakość ;). Ale pożyjemy zobaczymy oby było tak jak mówisz.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

26 Data: Sierpien 21 2009 16:41:57
Temat: Re: Canon S90 prajsing
Autor: lux 

S90 to nie konkurent LX3

lux

27 Data: Sierpien 21 2009 18:09:16
Temat: Re: Canon S90 prajsing
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze lux:

S90 to nie konkurent LX3

W niektórych zastosowaniach jak najbardziej konkurent.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

28 Data: Sierpien 21 2009 11:28:35
Temat: Re: Canon S90 prajsing
Autor: TomekM 

On 21 Sie, 16:41, "lux"  wrote:

S90 to nie konkurent LX3


Mam LX3.
To fajny aparat,
ale w S90 są dwie fajne cechy.
Po pierwsze jest wyraźnie mniejszy,
po drugie nie ma zdejmowanej osłonki obiektywu.
Taki kompakt powinno się uruchamiać jedną ręką.

29 Data: Sierpien 21 2009 22:01:24
Temat: Re: Canon S90 prajsing
Autor: lux 

po drugie nie ma zdejmowanej osłonki obiektywu.
Taki kompakt powinno się uruchamiać jedną ręką.
====
to masz tację, mam S60 i S80 i uruchamiasz jedną ręką :)

lux

30 Data: Sierpien 27 2009 06:33:36
Temat: Re: Canon S90 prajsing
Autor: Paweł Szwajkowski 

TomekM  napisał(a):


Po pierwsze jest wyra=BCnie mniejszy,

TO chyba tylko tak pozornie wyglada. Naprawde to malo roznia sie gabarytowo
http://www.dpreview.com/news/0908/09081906canons90handson.asp

szwayko

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Re: Canon S90 bitching



Grupy dyskusyjne