Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
1 | Data: Lipiec 02 2013 12:25:26 |
Temat: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | |
Autor: Qlfon | Ehh, 2 |
Data: Lipiec 02 2013 14:21:16 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 02.07.2013 12:25, Qlfon pisze: Ehh, Skoro orzekli brak Twojej winy, to zakładam, że był to wjazd na posesjÄ™ lub jakaĹ› gruntowa? Inaczej byłoby to wyprzedzanie na skrzyżowaniu. SwojÄ… drogÄ… nam w firmie w podobnych okolicznoĹ›ciach zginÄ…ł w połowie robót elektryk - tylko on pÄ™dził ponad 2x szybciej... [ciach] Uważajcie na siebie i Ĺ›lepe baby. Niestety wielu uczestników ruchu myĹ›li tylko o sobie. Niedawno jakaĹ› głupia pi*.*da zablokowała mnie (jechałem samochodem) na... przejeĽdzie kolejowym. Bo chciała wypuĹ›cić pasażerów... Tym razem nie darujÄ™ i nagranie dostarczÄ™ na komisariat, a co! -- Ĺšwiadomie psujÄ…cy kodowanie i formatowanie wierszy sÄ… jak srajÄ…cy z lenistwa i głupoty na Ĺ›rodku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczÄ… to nowoczesnoĹ›ciÄ…... 3 |
Data: Lipiec 02 2013 17:39:57 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-02 14:21, Andrzej Lawa pisze: W dniu 02.07.2013 12:25, Qlfon pisze: Szczerze mówiÄ…c nie mam pojÄ™cia co za droga była:( Znaku skrzyżowania nie pamiÄ™tam ale pytałem goĹ›ci z karetki o ciÄ…głÄ… czy coĹ› podobnego i mówili że nic nie ma. Gliniarze raczej wspomnieliby o skrzyżowaniu. Czekam na korespondencjÄ™ od nich. Jak bÄ™dzie tak jak teraz to skorzystam z porad jakÄ… firmÄ™ wybrać do załatwienia spraw z ubezpieczalniÄ…. -- Qlfon, Lublin 4 |
Data: Lipiec 02 2013 21:42:36 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 02.07.2013 17:39, Qlfon pisze: Skoro orzekli brak Twojej winy, to zakładam, że był to wjazd na posesję Znak to akurat nie musi stać (a szkoda...) ale z tego artykułu co podałe¶: "wykonuj±c manewr skrętu w lewo w drogę gruntow±" [ciach] Jak będzie tak jak teraz to skorzystam z porad jak± firmę wybrać do Podpytam swojego prezesa - jak±¶ ostatnio polecał szwagrowi tego elektryka... -- ¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±... 5 |
Data: Lipiec 02 2013 14:42:34 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Monster | W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze: Ehh,Dobrze żeĹ› cały,no prawie:-)Wieczna Modeka dała radÄ™? Blee quada?Lepiej negocjuj wózek boczny,wolniej a fun też niezły. Kuruj siÄ™. Tomek Dniepr z wozem 6 |
Data: Lipiec 02 2013 17:41:44 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-02 14:42, Monster pisze: Dobrze żeĹ› cały,no prawie:-)Wieczna Modeka dała radÄ™?Nie:) W modece siÄ™ już dawno nie dopinałem - komplet Rukki:( Blee quada?Lepiej negocjuj wózek boczny,wolniej a fun też niezły.Wózek to nie dla mnie - nie lubiÄ™ asymetrii:) Kuruj siÄ™. BÄ™dÄ™:) -- Qlfon, Lublin 7 |
Data: Lipiec 02 2013 14:51:08 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: kakmar | Dnia 02.07.2013 Qlfon napisał/a: Ehh, <ciach...> No trzymaj siÄ™, powrotu do zdrowia życzÄ™. Tak siÄ™ tylko wyżalić chciałem, musiałem żonie obiecać zero motocykli,To jakaĹ› zorganizowana akcja, jedne trujÄ… żeby nie jeĽdzić inne rozjeżdżajÄ… jak siÄ™ jeĽdzi, ech... ;) -- kakmaratgmaildotcom 8 |
Data: Lipiec 02 2013 17:39:12 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-02 16:51, kakmar pisze: Dnia 02.07.2013 Qlfon napisał/a: DziÄ™ki:) -- Qlfon, Lublin 9 |
Data: Lipiec 02 2013 17:47:33 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon |
10 |
Data: Lipiec 02 2013 18:26:13 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Arbiter |
http://www.kwp.radom.pl/wypadek-drogowy-w-jozefowie,pa31,8219,0/jednostka/komenda-powiatowa-policji-w-sierpcu o kurde ale że¶ skasował to punto. Masakra, dobrze ze żyjesz, przy takiej sile uderzenia miałe¶ szanse gorzej wyj¶ć. Kuruj sie i kupuj motonga 11 |
Data: Lipiec 02 2013 20:51:04 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-02 18:26, Arbiter pisze: Użytkownik "Qlfon" napisał w wiadomo¶ciWiem wiem, sam nie wierzę. A Punto miękki jakie¶, nie to co Sprinciak. Teraz boję się tylko jakiego¶ lokalnego mataczenia, "¶wiadków" i "biegłych".... -- Qlfon, Lublin 12 |
Data: Lipiec 02 2013 19:47:27 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Sir |Piernik | Qlfon pisze: 13 |
Data: Lipiec 02 2013 20:46:09 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-02 19:47, Sir |Piernik pisze: Qlfon pisze:DziÄ™ki, kumple w robocie też mówiÄ… że limit pecha siÄ™ dla mnie skoĹ„czył w momencie przywalenia w Punto a zaczÄ…ł fart w życiu gdy "zsiadłem" ze Sprinciaka. Nie dałem rady uciec w prawo choć pewnie było to możliwe ale gdzieĹ› (chyba stÄ…d) pamiÄ™tam żeby nie kłać moto tylko jechać do koĹ„ca. To mnie chyba uratowało - gdybym siÄ™ położył tobym tam na tym Punto został. Ktokolwiek o tym pisał - wielkie dziÄ™ki:) PS. A quad to raczej przeprawowy:) StraszÄ™ też ZonÄ™ motolotniÄ…:) -- Qlfon, Lublin 14 |
Data: Lipiec 02 2013 22:42:15 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Mari@ | W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze: Ehh,*** Nie oszukuj się - to był Twój bł±d. Nie wyprzedza się kolumny samochodów, bo to zwiększa szansę na to, że w końcu który¶ Cię nie zauważy i wyjedzie. Wiem co mówię, parę lat temu też chciałem za szybko do domu wrócić i łykn±ć o jeden samochód za dużo. To był szkolny bł±d - maluch skręcaj±cy w lewo. U mnie skończyło się szlifem na mokro z trza¶niętym lewym podnóżkiem, pęknięciem ko¶ci ¶ródstopia, przetarciem ubrań po lewej stronie i dumy. Lewy kufer też trochę na siebie przyj±ł. Rozczaruję Cię ponownie - ciuchy przy dzwonie nie maj± znaczenie. Patrz±c na punciaka miałe¶ sporego fuksa, że lampka nie zgasła zupełnie i należy się z tego cieszyć :) A moto się kupi nowe. -- +-- "Mari@" & "BrownSugar" - GSX 1100F -- + + Slow Rider & Road Lamer MC President + + "cos byc musi do cholery za zakretem" + +-- -- -- - mariarider[malpa]op.pl -- -- -- -- + 15 |
Data: Lipiec 02 2013 22:55:37 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-02 22:42, Mari@ pisze: W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze:O tym to ja wiem ale to były dwa samochody a nie kolumna. Wcze¶niej wyprzedzałem inne samochody ale te dwa zacz±łem wyprzedzać z mojego pasa ruchu. Artykuł już w samym tonie jest niekorzystny dla mnie: pisz± że to skręcaj±ca została uderzona przeze nie a nie że mi zajechano drogę + ten dodatek o kolumnie samochodów... Mój bł±d był taki że nie dałem rady wrócić na swój pas - zafiksowałem się na przeszkodzie i w efekcie w ni± przywaliłem. -- Qlfon, Lublin 16 |
Data: Lipiec 03 2013 08:37:57 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Monster | W dniu 2013-07-02 22:55, Qlfon pisze: Artykuł już w samym tonie jest niekorzystny dla mnie: pisz± że toPismaki inaczej nie potrafi±,to klasyka gatunku,jak "motocyklista nie zauważył wyjeżdżaj±cego samochodu" Tomek Dniepr z wozem 17 |
Data: Lipiec 02 2013 23:17:32 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 02.07.2013 22:42, Mari@ pisze: *** Nie oszukuj się - to był Twój bł±d. Nie wyprzedza się kolumny Tylko to jest bł±d tego samego typu co np. noszenie wypchanego portfela w tylnej kieszeni spodni. Łatwiej padniesz ofiar± kieszonkowca, ale masz pełne prawo tak trzymać portfel, a kieszonkowiec nadal będzie złodziejem, bo nie ma prawa ci go zabrać. Tak i tutaj - Qlfon miał prawo tak jechać, a ona nie miała prawa zmieniać kierunku jazdy bez upewnienia się na 100%, że nikomu nie zajedzie drogi. [ciach] A moto się kupi nowe. Z OC tego Punto. -- ¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±... 18 |
Data: Lipiec 03 2013 08:50:39 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-02 23:17, Andrzej Lawa pisze: A moto się kupi nowe. Widzę Panowie że muszę Was zaprosić na negocjacje z moj± żon±:) -- Qlfon, Lublin 19 |
Data: Lipiec 03 2013 08:59:55 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Magic | W dniu 2013-07-03 08:50, Qlfon pisze: W dniu 2013-07-02 23:17, Andrzej Lawa pisze: Poka fote ;) I zdrowia życzę ! -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- - 20 |
Data: Lipiec 03 2013 09:00:53 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 03.07.2013 08:50, Qlfon pisze: W dniu 2013-07-02 23:17, Andrzej Lawa pisze: Na razie może za wcze¶nie - poczekaj, aż się wykurujesz, ona się uspokoi. Przy dobrej pogodzie, zdrowej paranoi i zdrowym rozs±dku ryzyko jest minimalne, a statystykę już nieĽle wyrobiłe¶ ;) A ludzie gin± także w samochodach... i własnych domach. Jedyny sposób na zagwarantowanie całkowitego bezpieczeństwa przed wypadkami to... samobójstwo ;-> -- ¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±... 21 |
Data: Lipiec 07 2013 21:31:48 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Sir |Piernik | Qlfon pisze: Widzę Panowie że muszę Was zaprosić na negocjacje z moj± żon±:) Chyba jednak nie będziesz potrzebował pomocy - jeste¶ w te klocki naprawdę dobry (paralotnia)!! :) Pozdrawiam Sir Piernik Betvelwe 22 |
Data: Lipiec 08 2013 08:23:17 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Roman Niewiarowski | W dniu 2013-07-02 23:17, Andrzej Lawa pisze: Tak i tutaj - Qlfon miał prawo tak jechać, a ona nie miała prawa A od kiedy mozna wyprzedzac pojazd (na takiej drodze) sygnalizujacy zamiar skretu w lewo? pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- - 23 |
Data: Lipiec 08 2013 10:20:29 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 08.07.2013 08:23, Roman Niewiarowski pisze: W dniu 2013-07-02 23:17, Andrzej Lawa pisze: A masz nagranie, że sygnalizował? I to na tyle wcze¶nie, że kieruj±cy motocyklem miał szansę zauważyć i zareagować? Jak nie to nie sygnalizował. -- ¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±... 24 |
Data: Lipiec 08 2013 12:03:36 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Roman Niewiarowski | W dniu 2013-07-08 10:20, Andrzej Lawa pisze: A masz nagranie, że sygnalizował? ja pierdole, jak zwykle. No to zabawmy sie (sorry Qlfon, potroluje se troche Lawe, nie bierz do siebie pierdol ktore bede wypisywac :) ) A masz nagrane ze nie sygnalizowal ? I to na tyle wcze¶nie, że kieruj±cy motocyklem miał szansę zauważyć i zareagować? To czemu tak szybko zapierdalal ze mu braklo umiejetnosci by wlasciwie oceniac sytuacje i reagowac na drodze? Jak nie to nie sygnalizował. Jak nie masz nagrania to sygnalizowal, a Qlfon niedostosowal predkosci do warunkow na drodze i spowodowal zagrozenie w ruchu ladowym, usilowal zabic matke z dziecmi albo costam jeszcze (odpowiedni paragraf se znajdziesz na pewno - jesli tylko bedziesz chcial). wina Qlfona, wina Qlfona x10000000000000000000 nieskonczonsc moje na wierzchu! pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- - 25 |
Data: Lipiec 08 2013 11:09:14 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-08 08:23, Roman Niewiarowski pisze: W dniu 2013-07-02 23:17, Andrzej Lawa pisze: Nie pamiętam kierunkowskazu, nie zakładam że go nie było ale go nie pamiętam. Nie zauważyłem też żeby jako¶ znacz±co zwolniła. Nadal nie zmienia to faktu iż nie upewniła się czy może skręcić. Zasada ograniczonego zaufania obowi±zuje dwie strony, tak? Gdybym jechał z naprzeciwka to też by wyjechała bo miała kierunek wł±czony? Nie ma co bić piany - teraz tylko czekam na przesłuchanie i sprawę. Będę informował o postępach. -- Qlfon, Lublin 26 |
Data: Lipiec 08 2013 12:09:13 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 08.07.2013 11:09, Qlfon pisze: Nie pamiętam kierunkowskazu, nie zakładam że go nie było ale go nie Rada: weĽ prawnika. Prawnik drugiej strony będzie chciał cię wrobić we wzięcie na siebie winy - tak jak to Niewiarowski usiłuje robić. Porz±dny prawnik dopilnuje, żeby¶ nie paln±ł czego¶ takiego jak powyżej, że "nie zakładasz że nie było ale nie pamiętasz", bo zaraz potem będzie podpuszczenie "czyli mógł pan po prostu nie zauważyć wł±czonego kierunkowskazu!" na co niestety do¶ć naturalnym odruchem może być "no tak...". Z tego co pamiętasz - kierunkowskaz nie był wł±czony, chyba że w ostatniej chwili w momencie rozpoczęcia manewru, kiedy było już za póĽno na jak±kolwiek reakcję. -- ¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±... 27 |
Data: Lipiec 08 2013 15:54:21 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Viking | W dniu 2013-07-08 12:09, Andrzej Lawa pisze: W dniu 08.07.2013 11:09, Qlfon pisze: Dokładnie! ,swoj± szos± i tak miałe¶ farta,mój kolega miał kiedy¶ praktycznie identyczny przypadek jak Ty, tylko gorzej z tego wyszedł. To mnie nauczyło jak takie manewry wykonywać, ale nie ma m±drego na wszystko. Zonie powiedz,że juz nakarmiłe¶ sukę statystykę na ładnych kilka lat, wiec niech nie cyka. :) Dawaj znać jak sprawy. P.s. ten tor w Lublinie to już zamknięty, orientujesz się? -- z Komsomolskim "Czuwaj" :) Tomek "Four wheels move the body, two wheels move the soul.." XX' Czarnula 28 |
Data: Lipiec 08 2013 13:57:39 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: AZ | On 2013-07-08, Viking wrote: Nie do mnie pytanie ale odpowiem - jeszcze nie, ponoc do konca tego sezonu jest otwarty i terminarz masz na moto-sekcja.pl. PZMot sprzedal prawo do wieczystej dzierzawy developerowi ale ostatnio sie okazalo, ze znalezli sie wlasciciele ktorych wywlaszczono pod budowe toru i sie domagaja zwrotu. -- Artur ZZR 1200 29 |
Data: Lipiec 08 2013 16:21:44 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Viking | W dniu 2013-07-08 15:57, AZ pisze: On 2013-07-08, Viking wrote: A, dzieki za info. -- z Komsomolskim "Czuwaj" :) Tomek "Four wheels move the body, two wheels move the soul.." XX' Czarnula 30 |
Data: Lipiec 08 2013 17:31:34 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Monster | W dniu 2013-07-08 15:57, AZ pisze: On 2013-07-08, Viking wrote:Ciekawostka wyszła,pewnie toru nie uratuje,ale przynajmniej PZMot siÄ™ nie nażre.SwojÄ… szosÄ… oni też dostali teren tylko w użytkowanie. Tomek Dniepr z Wozem 31 |
Data: Lipiec 09 2013 06:56:12 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: AZ | On 2013-07-08, Monster wrote: No kase juz wzieli to jak sie nie nazre? Cale 12 baniek.Ciekawostka wyszła,pewnie toru nie uratuje,ale przynajmniej PZMot siÄ™ -- Artur ZZR 1200 32 |
Data: Lipiec 09 2013 12:37:53 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Monster | W dniu 2013-07-09 08:56, AZ pisze: No kase juz wzieli to jak sie nie nazre? Cale 12 baniek.Może bÄ™dÄ… mieli pecha i trzeba bÄ™dzie siÄ™ podzielić. Tomek Dniepr z wozem 33 |
Data: Lipiec 09 2013 10:43:29 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: AZ | On 2013-07-09, Monster wrote: Ale dziadki juz pewnie podzielily i nie ma czego dzielic :PMoże bÄ™dÄ… mieli pecha i trzeba bÄ™dzie siÄ™ podzielić. -- Artur ZZR 1200 34 |
Data: Lipiec 09 2013 13:15:27 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Monster | W dniu 2013-07-09 12:43, AZ pisze: On 2013-07-09, Monster wrote:No tak,prywatnemu to z gardła by wydarli,a tak kasa rozdysponowana,wydali całoć czyli 1mln na remont w Bydgoszczy Tomek Dniepr z wozem 35 |
Data: Lipiec 09 2013 09:49:36 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: RadoslawF | Dnia 2013-07-08 11:09, Użytkownik Qlfon napisał: Nie pamiętam kierunkowskazu, nie zakładam że go nie było ale go nie pamiętam. Nie zauważyłem też żeby jako¶ znacz±co zwolniła. Nadal nie zmienia to faktu iż nie upewniła się czy może skręcić. Zdanie "Nie zauważyłem też żeby jako¶ znacz±co zwolniła." podważa i to bardzo twoja wiarygodno¶ć lub twoj± ocenę zdarzenia ? JeĽdzi się najczę¶ciej z prędko¶ci± koło 90km/h, skręcaj±c w boczn± drogę trzeba zredukować do 40km/h lub nawet więcej. I to zredukować przed rozpoczęciem skrętu bo przewrócisz to punto. A to oznacza że wyprzedzałe¶ pjazdy które już zwolniły czy zwalniały w tym momencie. Radził bym na spokojnie porozmawiać z policjantem co zeznał kierowca drugiego pojazdu. Jak± podał prędko¶ć w momencie kiedy wyprzedzałe¶, czy punto sygnalizowało manewr i do tego przygotować linię obrony. Ba na dzień dzisiejszy jak będziesz miał pecha to w s±dzie usłyszysz że wyprzedzałe¶ dwa pojazdy poruszaj±ce się z prędko¶ci± poniżej 40km/h z których pierwszy rozpoczynał manewr skrętu w lewo a prowadz±cy motocykl tak naginał że tego nie zauważył i zaskoczył prowadz±cego punto w trakcie wykonywania manewru. Pozdrawiam 36 |
Data: Lipiec 09 2013 16:36:58 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-09 09:49, RadoslawF pisze: Dnia 2013-07-08 11:09, Użytkownik Qlfon napisał:Był dzi¶ u mnie go¶ć z pewnej kancelarii prawnej z południa Polski zajmuj±cej się odszkodowaniami itp. sprawami. Najciekawsze jest to jak do mnie trafił bo ja go nie szukałem. Bez ogródek powiedział że zna kogo¶ kto ma dostęp do systemu, w którym s± rejestrowane kolizje i wypadki i ten kto¶ dał mu moje namiary... Ręce opadaj±. Ale do rzeczy: notatka policji w tym systemie mówi o winie kierowniczki punto. Sk±d miałem wiedzieć o zamiarach tej kobiety? Wiem, że "na wsi" to przecież wszyscy wiedz±, że ona tam zawsze skręca. Dla mnie ona jechała prosto gdy zaczynałem wyprzedzanie pierwszego samochodu. -- Qlfon, Lublin 37 |
Data: Lipiec 09 2013 21:43:59 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: RadoslawF | Dnia 2013-07-09 16:36, Użytkownik Qlfon napisał: Był dzi¶ u mnie go¶ć z pewnej kancelarii prawnej z południa Polski zajmuj±cej się odszkodowaniami itp. sprawami. Najciekawsze jest to jak do mnie trafił bo ja go nie szukałem. Bez ogródek powiedział że zna kogo¶ kto ma dostęp do systemu, w którym s± rejestrowane kolizje i wypadki i ten kto¶ dał mu moje namiary... Ręce opadaj±. Ale do rzeczy: notatka policji w tym systemie mówi o winie kierowniczki punto. I bardzo dobrze że wstępnie ta z punto jest winna. Nie była sprytna zaraz po wypadku to masz większ± szansę że nie będzie kombinować teraz. Sk±d miałem wiedzieć o zamiarach tej kobiety? Wiem, że "na wsi" to przecież wszyscy wiedz±, że ona tam zawsze skręca. Dla mnie ona jechała prosto gdy zaczynałem wyprzedzanie pierwszego samochodu.Mnie by zastanowiło że jedzie nie 90 a 40, no ale ja już jestem m±dry bo podobny wypadek miałem. Pozdrawiam 38 |
Data: Lipiec 12 2013 22:39:35 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: | Witam Był dzi¶ u mnie go¶ć z pewnej kancelarii prawnej z południa Polski Kto¶ przyhandlował/ujawnił Twoje dane osobowe. Jeżeli kancelaria zaczyna z Tob± współpracę od takiego zgrzytu to dobrze przeczytaj zanim co¶ z nimi podpiszesz. Sprawa danych ewidentnie do zgłoszenia na policję. Pozdrawiam Robert TT600RE + WSK125 = stan po operacji zatok szczękowych 39 |
Data: Lipiec 03 2013 08:44:28 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: MrGlub | Kurde... To mi przypomina ze tez popelnilem ten błÄ…d. 40 |
Data: Lipiec 03 2013 08:59:07 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Hinek | Na szczęście udało Ci siÄ™.. 41 |
Data: Lipiec 05 2013 07:46:56 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Adam Wysocki | Hinek wrote: Ja już wogóle boję się wyprzedzać. Zajeżdżanie drogi jest nagminne. Najbardziej niebezpieczny manewr. Kolega tak zgin±ł. http://gsxf.pl/viewtopic.php?p=47101 Ja robię tak... jak wyprzedzam, to nie powoli, czaj±c się, tylko oceniam sytuację i jak zaczynam wyprzedzać, to rura, żeby trwało to jak najkrócej. Do tego możliwie szerokim łukiem od samochodu i nigdy, gdy jest szansa, że samochód zjedzie (np. jak jest boczna uliczka, wjazd na posesję, cokolwiek, o skrzyżowaniu nie wspominaj±c). I nigdy nie jadę równo z samochodem - jak nie mogę szybciej, to zwalniam, bo oczami wyobraĽni widzę, jak pojeb zjeżdża prosto na mnie, maj±c mnie w martwym polu (ja jad±c samochodem, czy motocyklem, zawsze przy zmianie pasa na chwilę odwracam łeb, ale większo¶ć kierowców jednak nie). -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/ 42 |
Data: Lipiec 03 2013 10:02:26 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: J_K_K | W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze: 43 |
Data: Lipiec 03 2013 11:34:06 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: PH |
Ehh,[...] Tak siÄ™ tylko wyżalić chciałem, musiałem żonie obiecać zero motocykli, negocjujÄ™ quada:) pytanie czy Ty chcesz dalej jeĽdzić? tu masz foto z mojego dzowna: http://swidnica24.pl/na-podwojnym-gazie-3/ milion kilometrów w puszce bez dzwona, a tu jak szkolniak siadłem na dupie goĹ›ciowi (minimalnym usprawiedliwieniem niech bÄ™dzie że słoĹ„ce Ĺ›wieciło w oczy niemiłosiernie) też wyszedłem w zasadzie cało (3 dni w szpitalu na obserwacji, pÄ™kniÄ™ty nadgarstek). z wypadku nic nie pamiÄ™tam. jak obudziłem siÄ™ w szpitalu i zorientowałem siÄ™ gdzie jestem i sprawdziłem, że mogÄ™ ruszać wszystkimi koĹ„czynami to wiedziałem że bÄ™dÄ™ dalej jeĽdził. Pierwsze pytanie do żony było czy kombinezon ratownicy pocieli jak mnie rozbierali, ale okazało siÄ™ że nie :) Negocjacje z żonÄ… zaczÄ…łem od wariantu że "tylko na torze". Na dzieĹ„ dzisiejszy brykam po ulicach. Powodzenia!! Piotr 44 |
Data: Lipiec 03 2013 13:07:36 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-03 11:34, PH pisze:
Pewnie że chcÄ™:)Twój też wyglÄ…da grubo -- Qlfon, Lublin Triumph Sprint ST 1050 45 |
Data: Lipiec 03 2013 13:31:50 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Kuczu |
wpadles do rowu majac 1.2 promila ? -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X 46 |
Data: Lipiec 03 2013 13:39:01 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: PH |
czytaj dalej :-) pod "moim" foto napisali że byliĹ›my trzeĽwi ;-) 47 |
Data: Lipiec 07 2013 21:18:39 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: WIADRO | W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze: Ehh, nie bardzo rozumiem jakie orzeczenie o braku twojej winy, orzeczenie składali policjanci czy ty? sÄ…dzÄ…c po zdjÄ™ciu z : http://www.kwp.radom.pl/media/przeglady/normal/3ZXWSnRWJDyubaMsTeTe.jpg i przypasowaniu go do otoczenia: wychodzi że przywaliłeĹ› w Ĺ›rodku tego miejsca: https://maps.google.pl/maps?ll=52.903334,19.504096&spn=0.002961,0.007923&t=h&z=18 MiałeĹ› prawo wyprzedzać na lini przerywanej, chyba że inne znaki pionowe tego zakazywały, babka też miała prawo skrÄ™cać do swojej posesji w lewo.. nie jest to do udowodnienia, że to jej wina. chyba że przyjÄ™ła mandat a ty nie.... myĹ›lÄ™, że zakoĹ„czy siÄ™ to umorzeniem bÄ…dĽ orzeczeniem o twojej winie.. MiałeĹ› sporo szczęścia, no i te dzieciaki miały szczęście że nie jechałeĹ› czterokółkÄ…... 110 to za dużo na drogÄ™ max 90 zdrowia Tak siÄ™ tylko wyżalić chciałem, musiałem żonie obiecać zero motocykli, to tak jak obiecać 0 seksu po 3 ciÄ…ży.. :) Uważajcie na siebie i Ĺ›lepe baby. błÄ™dów nie popełnia tylko jedna strona(?) 48 |
Data: Lipiec 08 2013 11:08:42 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-07-07 21:18, WIADRO pisze: W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze: Policja na miejscu powiedziała że to jej wina bo zajechała mi drogÄ™. Tyle sÄ…dzÄ…c po zdjÄ™ciu z : Mandatów na miejscu nie było bo biorÄ…c pod uwagÄ™ moje obrażenia wiadomo było że bÄ™dzie sprawa w sÄ…dzie prawdopodobnie z art. 177 par 1. KK. Czekam na sprawÄ™.Prawo skrÄ™cać oczywiĹ›cie miała ale miała też obowiÄ…zek sprawdzić czy w danym mome3ncie może to zrobić bez narażania stwarzania zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Tego zabrakło. MiałeĹ› sporo szczęścia, no i te dzieciaki miały szczęście że nie Wiem, że miałem, o dzieciaki pytałem jeszcze na miejscu. Gdyby im sie cos stało nawet gdybym był 100% niewinny to bolałoby najbardziej. samochodem bym nawet nie pamiÄ™tał ze akcja miała miejsce - nie to doĹ›wiadczenie na 4 vs na 2 kołach:( 110 to za dużo na drogÄ™ max 90 Wiem, że miałem, o dzieciaki pytałem jeszcze na miejscu. Gdyby im sie cos stało nawet gdybym był 100% niewinny to bołałoby najbardziej. zdrowia Dzieki.
:) Uważajcie na siebie i Ĺ›lepe baby. Przecież pisałem że na siebie uważajcie. Jaki blÄ…d popełniłem to wiem i o tym pisałem. -- Qlfon, Lublin 49 |
Data: Lipiec 08 2013 08:18:59 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Roman Niewiarowski | W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze: Uważajcie na siebie i Ĺ›lepe baby. Wspolczuje, a co do takich sytuacji w zeszlym roku to ja skrecalem w posesje. mrygalem kierunkiem 200-300m i zwolnilem prawie do zera, ten za mna tez zwolnil. Skrecilem we wjazd i dostalem w dupe/bok (pod katem +- 45 stopni) przez malolate ktora postanowila wyprzedzac dwa pojazdy jednoczesnie, a zmiane pasa zrobila na tyle dynamicznie (bo rozpedzala sie na prawym pasie) ze jak sprawdzalem w lusterku przed manewrem to byla na swoim pasie. Po prostu jak ktos, jedzie bardzo wolno to warto sie upewnic dlaczego i czy nie mryga ;>, bo jak sie wali glebe to boli. Tego sie troche wczesniej nauczylem, ale na szczescie bezbolesnie. Zdrowiej, a pozniej przekonasz zone ze bedziesz pianista, stad kluczyki z brelokiem z kamertonem ;) pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- - 50 |
Data: Pa?dziernik 17 2013 22:03:47 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: | Dla potomnych, 51 |
Data: Pa?dziernik 17 2013 23:13:03 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: J_K_K | W dniu 2013-10-17 22:03, pisze: Moto - szkoda całkowita - zaczynam walkę z Gothaerem gdzie byłBędzie lepiej. Powodzenia. -- Pzdr J_K_K -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- - 52 |
Data: Pa?dziernik 18 2013 14:12:04 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 17.10.2013 22:03, pisze: Moto - szkoda całkowita - zaczynam walkÄ™ z Gothaerem gdzie był Moto jak moto, to w sumie pikuĹ› i łatwe do odtworzenia. Walcz o kasÄ™ za utratÄ™ zdrowia, utratÄ™ dochodów, koszta rehabilitacji i co siÄ™ tylko da. BTW: zakaz kierowania pojazdami też dostała? -- Ĺšwiadomie psujÄ…cy kodowanie i formatowanie wierszy sÄ… jak srajÄ…cy z lenistwa i głupoty na Ĺ›rodku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczÄ… to nowoczesnoĹ›ciÄ…... 53 |
Data: Pa?dziernik 18 2013 15:19:01 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Qlfon | W dniu 2013-10-18 14:12, Andrzej Lawa pisze: BTW: zakaz kierowania pojazdami też dostała?Raczej nie, akt oskarżenia nic o tym nie mówił.... -- Qlfon, Lublin 54 |
Data: Pa?dziernik 20 2013 13:57:34 | Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami..... | Autor: Viking | W dniu 2013-10-17 22:03, pisze: Dla potomnych,Qurde ;/ Walcz o odszkodowanie za wszystko. No to faktycznie lipa, Mój kumpel, ten co miał podobny wypadek,w koĹ„cu wrócił do sprawnoĹ›ci z nogÄ…, ale Ĺ›ruby i płytka została. W zimne dni odczuwa. Qurcze, a basa nie wyrzucaj,bÄ™dziesz miał motywacjÄ™ do ćwiczeĹ„ reki. (ja też lubiÄ™ bas) Zdrowia! -- z Komsomolskim "Czuwaj" :) Tomek "Four wheels move the body, two wheels move the soul.." XX' Czarnula |
Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....

