Witam. Zainteresowało mnie takie małe, z doładowanym silnikiem benzynowym 1.2 100 KM. Można kupić u dilera z przyzwoitym rabatem. I tu pytanie do Szanownych : czy ktoś użytkuje i mógłby podsunąć garć wrażeń ? Jak z ekonomią, dynamiką, trwałością ?

Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

Użytkownik "qlistes"  napisał w wiadomości

Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

Nie kupuje się  aut na "f".
Czyli żadnych Fordów, Fiatów i Fszystkich francuskich ;)

Nostradamus wrote:

Użytkownik "qlistes"  napisał w
wiadomości


> Będę wdzięczny za wszelkie opinie.
Nie kupuje się  aut na "f".
Czyli żadnych Fordów, Fiatów i Fszystkich francuskich ;)

Folcwagenów, Ferrari...

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

W dniu 2010-02-08 17:01, ďż˝ pisze:

Nostradamus wrote:

Użytkownik   napisał w
wiadomości

Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

Nie kupuje się  aut na "f".
Czyli żadnych Fordów, Fiatów i Fszystkich francuskich ;)

Folcwagenów, Ferrari...

Faudi, Fopli i reszty Folksdojczów... ;)

--
                      Wojciech Smagowicz

Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

W dniu 2010-02-08 17:01, ďż˝ pisze:
> Nostradamus wrote:
>
> >
>>Użytkownik   napisał w
> > wiadomości
> >
> >
> > > Będę wdzięczny za wszelkie opinie.
> > Nie kupuje się  aut na "f".
> > Czyli żadnych Fordów, Fiatów i Fszystkich francuskich ;)
>
> Folcwagenów, Ferrari...
Faudi, Fopli i reszty Folksdojczów... ;)

Fubaru!

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Dnia Mon, 8 Feb 2010 16:55:17 +0100, Nostradamus napisał(a):

Nie kupuje się  aut na "f".
Czyli żadnych Fordów, Fiatów i Fszystkich francuskich ;)

no to już zabłysnąłeś, a teraz wracaj do lekcji

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 8 Feb 2010 16:55:17 +0100, Nostradamus napisał(a):

Nie kupuje się  aut na "f".
Czyli żadnych Fordów, Fiatów i Fszystkich francuskich ;)

no to już zabłysnąłeś, a teraz wracaj do lekcji

Nie podgryza Cię coś? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

Nie podgryza Cię coś? :>

Pewnie ma cuś na "f". biedak ;)

Nostradamus pisze:

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

Nie podgryza Cię coś? :>

Pewnie ma cuś na "f". biedak ;)

Nie on jeden. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

Użytkownik "Nostradamus"  napisał w wiadomości

Użytkownik "qlistes"  napisał w
wiadomości

Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

Nie kupuje się  aut na "f".
Czyli żadnych Fordów, Fiatów i Fszystkich francuskich ;)

 i faszystowskich :D

Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

Bylem na jezdzie testowej Twingo z takim silnikiem (1.2 cte 100km). Twingo
latalo jak szalone, bylem w szoku, mysle ze ze sporo wiekszym Clio spokojnie
da sobie rade. Jesli chodzi o wytrzymalosc to ciezko powiedziec, idea
downsizingu jest dosc swieza.. A samo nowe Clio zbiera pozytywne recenzje.
Przejedz sie najlepiej.

fajnefele wrote:

BĂŞdĂŞ wdziĂŞczny za wszelkie opinie.

Bylem na jezdzie testowej Twingo z takim silnikiem (1.2 cte 100km).
Twingo latalo jak szalone, bylem w szoku

Na co dzień dylasz Meleksem? ;)

--
cokolwiek

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Na co dzień dylasz Meleksem? ;)

Wtedy 60 konnym  twingo :-). Ale naprawdę 100km na taką popierdulke jak
Twingo dawalo rade..

Użytkownik qlistes napisał:

Witam. Zainteresowało mnie takie małe, z doładowanym silnikiem benzynowym 1.2 100 KM. Można kupić u dilera z przyzwoitym rabatem. I tu pytanie do Szanownych : czy ktoś użytkuje i mógłby podsunąć garć wrażeń ? Jak z ekonomią, dynamiką, trwałością ?

Będę wdzięczny za wszelkie opinie.

Ja mam takie cudo z 2008 roku, jak do tejpory odpukac w niemalowane wszystko bardziej niz OK a 101KM a czasem i 106KM (poczytaj instrukcje :-) ) pozwal sprawnie jedzic nawet zaladowanym autem.
Spalanie w zimie na bardzo krotkich odcinkach to max 8,4l/100 (z wyliczen nie z kompa) w lecie max z klima wlaczona caly czas nie przekracza 7.5l/100km w miescie a nie mam lekkiej nogi :-) Na trasie mozna spokojnie wyprzedzac nawet z 4 pasazerami i zaladowanym bagaznikiem a spalanie nie przekracza przy danimicznej jedzie 7l/100km. W wersji jaka mam a jest to Dynamic + b.duzo dodatkowego wyposazenia jest prawie wszystko co potrzebne (nie mam tylko aut. klimy bo nie chialem czekac na auko kolejne 2 miesiace, jest reczna klima), bagaznik ma dwie podlogi i jest pakowny. Jak masz pytania to pisz
ps. dbaj o turbo :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

ps. dbaj o turbo :-)

I jescze jedno zapytaj Adama F. lub Marthena, to napisza Ci jak sie sprawowalo moje Clio podczas powrotu z ubieglorocznego zlotu (w aucie 2 doroslych+dziecko+zaladowany na maxa bagaznik)
Porownaniem bedzie A3 i "miata"
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

W dniu 10-02-09 10:44, Gabriel'Varius' pisze:

[...]

Dzięki za rzeczową wypowiedź. Stało się, że dziś zamówiliśmny ;). Wersja TechRun z przyzwoitym wyposażeniem, m.in. nawigacja. Około tydzień czekania.

ps. dbaj o turbo :-)

Tj. rozgrzewanie/studzenie + nie oszczędzanie na oleju ? Coś pominąłem ?

pozdrawiam

Pozdrawiam również.

Użytkownik qlistes napisał:

W dniu 10-02-09 10:44, Gabriel'Varius' pisze:

[...]

Dzięki za rzeczową wypowiedź. Stało się, że dziś zamówiliśmny ;). Wersja TechRun z przyzwoitym wyposażeniem, m.in. nawigacja. Około tydzień czekania.

ps. dbaj o turbo :-)

Tj. rozgrzewanie/studzenie + nie oszczędzanie na oleju ? Coś pominąłem ?

Tak jak piszesz, na zimno nie cisnac za mocno a po intensywnym cisnieciu na trasie nie wylaczac auta zaraz po zatrzymaniu. Chyba, ze jest kawalek drogi gdzie sie dojezdza w normalnym tempie lub manewry na parkingu + pamietac o wymianie oleju.
szerokiej drogi
pozdrawiam



--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

W dniu 10-02-10 11:38, Gabriel'Varius' pisze:

[...]+ pamietac o wymianie oleju.
szerokiej drogi
pozdrawiam

Może trochę offtopicznie, ale jak to właśnie ma się do pierwszego przeglądu po 20 tysiącach lub po roku ( w naszym wypadku na jedno wyjdzie). Dwadzieścia tysięcy nowym, doładowanym silnikiem to nie za dużo trochę ? Wiem, że jest gwarancja i nie powinienem się nawet zastanawiać, ale... ;-)

Dzięki za dyskusję.
Pozdrawiam.