gildor wrote:
lesor pisze:
info24 wrote:
No właśnie, co dalej?
Jak to co?
W sasiednim watku Sailor wrote:
W czwartek i tak pojade do/pod 2oo ponownie rozpalic swoj znicz.
Przynajmniej przez jakis czas, ci obecnie zagubieni "czwartkowi
motocyklisci" beda sie pewnikiem w/pod 2OO wyswietlac...
a przywieziesz znowu po tymbarku?
Tymbark to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z
dębem nie przymierza. Tymbark naszych dziejów jest warownym murem, to jest
właśnie kolęda, świąteczna wieczerza... To jest ludu śpiewanie, to jest
ojców mowa, to jest nasza historia, której się nie zmieni. A to co dookoła
powstaje, od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy.
....
--
pozdrawiam. l.
5 |
Data: Sierpien 18 2009 11:45:19 |
Temat: Re: Co dalej z 2OO |
Autor: gildor |
lesor pisze:
gildor wrote:
lesor pisze:
info24 wrote:
No właśnie, co dalej?
Jak to co?
W sasiednim watku Sailor wrote:
W czwartek i tak pojade do/pod 2oo ponownie rozpalic swoj znicz.
Przynajmniej przez jakis czas, ci obecnie zagubieni "czwartkowi
motocyklisci" beda sie pewnikiem w/pod 2OO wyswietlac...
a przywieziesz znowu po tymbarku?
Tymbark to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z
dębem nie przymierza. Tymbark naszych dziejów jest warownym murem, to jest
właśnie kolęda, świąteczna wieczerza... To jest ludu śpiewanie, to jest
ojców mowa, to jest nasza historia, której się nie zmieni. A to co dookoła
powstaje, od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy.
...
łezka w oku...
to przywieź jeszcze tosta.
--
gildor
wdowiec... motocyklowo
6 |
Data: Sierpien 18 2009 13:10:31 | Temat: Re: Co dalej z 2OO | Autor: lesor |
gildor wrote:
lesor pisze:
gildor wrote:
lesor pisze:
info24 wrote:
No właśnie, co dalej?
Jak to co?
W sasiednim watku Sailor wrote:
W czwartek i tak pojade do/pod 2oo ponownie rozpalic swoj znicz.
Przynajmniej przez jakis czas, ci obecnie zagubieni "czwartkowi
motocyklisci" beda sie pewnikiem w/pod 2OO wyswietlac...
a przywieziesz znowu po tymbarku?
Tymbark to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka
małego z dębem nie przymierza. Tymbark naszych dziejów jest warownym
murem, to jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza... To jest ludu
śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia, której się
nie zmieni. A to co dookoła powstaje, od nowa, to jest nasza
codzienność, w której my żyjemy. ...
łezka w oku...
to przywieź jeszcze tosta.
toster moge wziac pod kurtke, skoluj 220-230v, bo w godzine od zamowienia,
do domu i z powrotem nie obroce ;-)
--
lesor
7 |
Data: Sierpien 18 2009 13:10:30 | Temat: Re: Co dalej z 2OO | Autor: gildor |
lesor pisze:
gildor wrote:
lesor pisze:
gildor wrote:
lesor pisze:
info24 wrote:
No właśnie, co dalej?
Jak to co?
W sasiednim watku Sailor wrote:
W czwartek i tak pojade do/pod 2oo ponownie rozpalic swoj znicz.
Przynajmniej przez jakis czas, ci obecnie zagubieni "czwartkowi
motocyklisci" beda sie pewnikiem w/pod 2OO wyswietlac...
a przywieziesz znowu po tymbarku?
Tymbark to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka
małego z dębem nie przymierza. Tymbark naszych dziejów jest warownym
murem, to jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza... To jest ludu
śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia, której się
nie zmieni. A to co dookoła powstaje, od nowa, to jest nasza
codzienność, w której my żyjemy. ...
łezka w oku...
to przywieź jeszcze tosta.
toster moge wziac pod kurtke, skoluj 220-230v, bo w godzine od zamowienia,
do domu i z powrotem nie obroce ;-)
kocyk ma przetwornice w LR, to moze i Ty dałbyś radę u siebie zamontować?
--
gildor
wdowiec... motocyklowo
8 |
Data: Sierpien 18 2009 13:20:53 | Temat: Re: Co dalej z 2OO | Autor: lesor |
gildor wrote:
lesor pisze:
gildor wrote:
lesor pisze:
gildor wrote:
lesor pisze:
info24 wrote:
No właśnie, co dalej?
Jak to co?
W sasiednim watku Sailor wrote:
W czwartek i tak pojade do/pod 2oo ponownie rozpalic swoj znicz.
Przynajmniej przez jakis czas, ci obecnie zagubieni "czwartkowi
motocyklisci" beda sie pewnikiem w/pod 2OO wyswietlac...
a przywieziesz znowu po tymbarku?
Tymbark to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka
małego z dębem nie przymierza. Tymbark naszych dziejów jest
warownym murem, to jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza... To
jest ludu śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia,
której się
nie zmieni. A to co dookoła powstaje, od nowa, to jest nasza
codzienność, w której my żyjemy. ...
łezka w oku...
to przywieź jeszcze tosta.
toster moge wziac pod kurtke, skoluj 220-230v, bo w godzine od
zamowienia, do domu i z powrotem nie obroce ;-)
kocyk ma przetwornice w LR, to moze i Ty dałbyś radę u siebie
zamontować?
A ic ty ty ty ty pasozycie ty. ;p
--
lesor
9 |
Data: Sierpien 18 2009 06:16:12 | Temat: Re: Co dalej z 2OO | Autor: Mika |
On 18 Sie, 13:10, "lesor" wrote:
gildor wrote:
> łezka w oku...
> to przywieź jeszcze tosta.
toster moge wziac pod kurtke, skoluj 220-230v, bo w godzine od zamowienia,
do domu i z powrotem nie obroce ;-)
luzik bywaly czasy, w tym miejscu, ze na golonke sie 2 godziny 30
minut czekalo i nikt sie robil awantury ;)
tyle ze obawiam sie ze koszt tosta sie podrozy bo dojda koszty
benzyny :(
pozdrowki
Mika
z potforka
10 |
Data: Sierpien 19 2009 07:10:00 | Temat: Re: Co dalej z 2OO | Autor: gildor |
Mika pisze:
On 18 Sie, 13:10, "lesor" wrote:
gildor wrote:
łezka w oku...
to przywieź jeszcze tosta.
toster moge wziac pod kurtke, skoluj 220-230v, bo w godzine od zamowienia,
do domu i z powrotem nie obroce ;-)
luzik bywaly czasy, w tym miejscu, ze na golonke sie 2 godziny 30
minut czekalo i nikt sie robil awantury ;)
awantury nie, ale Mr.Jack coś marudził
tyle ze obawiam sie ze koszt tosta sie podrozy bo dojda koszty
benzyny :(
to będzie wtedy towar bardziej exclusive
--
gildor
wdowiec... motocyklowo
| | | | | |