Witam,

Pacjent to ok. 8letni Hyundai Getz, silnik 1.3 bodajże 75KM.
Od dłuższego czasu silnik chodzi jak stado świerszczy, świeci się kontrolka
"check engine", a jak postoi dłużej niż 1-2h to nigdy nie odpala za
pierwszym razem - za to za drugim razem zapala "od dotknięcia". Powtarzalne
w 100%.

Ów "check engine" był sprawdzany kilkakrotnie przez różne warsztaty, w tym
też niby autoryzowany - i wszędzie potrafili tylko wyłączyć kontrolkę, by
ta się zapaliła po kilkunastu-kilkudziesięciu km. Gdy się dopytywałem
bardziej, stwierdzali że komputer twierdzi coś o ubogiej mieszance paliwa -
tyle że od lat tankujemy wszystkie auta na tej samej stacji i nigdy nie było
problemów. Zresztą auto jeździ normalnie (czyli słabo jak zwykle ;),
a eksperymentalna zmiana stacji też nic nie dała.

Jakieś pomysły co to może być? Różne warsztaty porobiły już co się da,
powymieniały sondy lambda, filtry i diabli wiedzą co tam jeszcze.

A może znacie jakiś warsztat w CKMK, który rzetelnie potrafi się zająć takim
gackiem? Bo to już zaczyna być irytujące...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

begin Jacek Osiecki

Ów "check engine" był sprawdzany kilkakrotnie przez różne warsztaty, w
tym też niby autoryzowany - i wszędzie potrafili tylko wyłÄ…czyć
kontrolkę, by ta się zapaliła po kilkunastu-kilkudziesięciu km. Gdy się
dopytywałem bardziej, stwierdzali że komputer twierdzi coś o ubogiej
mieszance paliwa - tyle że od lat tankujemy wszystkie auta na tej samej
stacji i nigdy nie było problemów. Zresztą auto jeździ normalnie (czyli
słabo jak zwykle ;), a eksperymentalna zmiana stacji też nic nie dała.

Jakieś pomysły co to może być? Różne warsztaty porobiły już co się da,
powymieniały sondy lambda, filtry i diabli wiedzą co tam jeszcze.

Dnia 21 May 2011 17:28:06 GMT, to napisał(a):

begin Jacek Osiecki

Ów "check engine" był sprawdzany kilkakrotnie przez różne warsztaty, w
tym też niby autoryzowany - i wszędzie potrafili tylko wyłączyć
kontrolkę, by ta się zapaliła po kilkunastu-kilkudziesięciu km. Gdy się

Uboga mieszanka to nie kwestia stacji, tylko układu paliwowego. Skoro nie
umieli lub nie chcieli nic z tym zrobić, to zapewne trafiłeś na warsztaty
prowadzone przez idiotów. Pojedź do normalnego, gdzie Ci to zdiagnozują.

Jakieś pomysły co to może być? Różne warsztaty porobiły już co się da,
powymieniały sondy lambda, filtry i diabli wiedzą co tam jeszcze.

Skoro lambdy wymienili, to pozostają Ci pozostałe keywordy. ;)

begin Jacek Osiecki

No super, tylko muszę wiedzieć który serwis jest "normalny" :)

Jakieś pomysły co to może być? Różne warsztaty porobiły już co się da,
powymieniały sondy lambda, filtry i diabli wiedzą co tam jeszcze.

Skoro lambdy wymienili, to pozostają Ci pozostałe keywordy. ;)

Czyli póki co pozostaje "żyć z tym". :(

to wrote:

begin Jacek Osiecki

No super, tylko muszę wiedzieć który serwis jest "normalny" :)

Popytaj na forach marki/modelu. Może Ci polecą jakiś sensowny warsztat w Twojej okolicy. 

Jakieś pomysły co to może być? Różne warsztaty porobiły już co się da,
powymieniały sondy lambda, filtry i diabli wiedzą co tam jeszcze.

Skoro lambdy wymienili, to pozostają Ci pozostałe keywordy. ;)

Czyli póki co pozostaje "żyć z tym". :(

Czy ja wiem? W miarę sensowny mechanik Ci to wszystko szybko posprawdza. A, jeszcze możesz mieć gdzieś nieszczelnoć w dolocie.

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości

Dnia 21 May 2011 17:28:06 GMT, to napisał(a):

Czyli póki co pozostaje "żyć z tym". :(

On 21 May 2011 17:28:06 GMT, to  wrote:

Najbardziej prawdopodobna jest awaria MAF lub MAP (zalezy co tam siedzi)
albo lambdy. Jedno i drugie bardzo łatwo zdiagnozować.

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości

Witam,


Ów "check engine" był sprawdzany kilkakrotnie przez różne warsztaty, w tym
też niby autoryzowany - i wszędzie potrafili tylko wyłączyć kontrolkę, by
ta się zapaliła po kilkunastu-kilkudziesięciu km. Gdy się dopytywałem
bardziej, stwierdzali że komputer twierdzi coś o ubogiej mieszance paliwa -
tyle że od lat tankujemy wszystkie auta na tej samej stacji i nigdy nie było
problemów. Zresztą auto jeździ normalnie (czyli słabo jak zwykle ;),
a eksperymentalna zmiana stacji też nic nie dała.

Dnia Sat, 21 May 2011 19:42:45 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości

Ów "check engine" był sprawdzany kilkakrotnie przez różne warsztaty, w tym
też niby autoryzowany - i wszędzie potrafili tylko wyłączyć kontrolkę, by
ta się zapaliła po kilkunastu-kilkudziesięciu km. Gdy się dopytywałem
bardziej, stwierdzali że komputer twierdzi coś o ubogiej mieszance
paliwa -

a co na to sonda lambda?

Dnia Sat, 21 May 2011 17:02:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Od dłuższego czasu silnik chodzi jak stado świerszczy, świeci się kontrolka
"check engine", a jak postoi dłużej niż 1-2h to nigdy nie odpala za
pierwszym razem - za to za drugim razem zapala "od dotknięcia". Powtarzalne
w 100%.

begin Adam Płaszczyca

Druga możliwa przyczyna - zapieczony wtryskiwacz(wtryskiwacze) i brak
wtrysku do któregoś cylindra.

Dnia 21 May 2011 21:21:27 GMT, to napisał(a):

begin Adam Płaszczyca

Druga możliwa przyczyna - zapieczony wtryskiwacz(wtryskiwacze) i brak
wtrysku do któregoś cylindra.

To by raczej było czuć.

begin Adam Płaszczyca

A co Jacek napisał na początku?

Cześć

Pacjent to ok. 8letni Hyundai Getz, silnik 1.3 bodajże 75KM.

Przedmuchany (nieszczelny) łącznik elastyczny wydechu. Element do wymiany.
--
Jackare