Grupy dyskusyjne   »   Czy istnieje możliwość fotografowania rzeczywistości?

Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?



1 Data: Marzec 09 2019 23:25:46
Temat: Czy istnieje moliwo fotografowania rzec zywistości?
Autor: Marek S 

Hej,

Mamy typowy problem: robię fotkę czegoś na tle okna w jakiejś nieruchomości. Jestem w danym pomieszczeniu i widzę jako ono wygląda. Chciaby wbrew wszelkim teoriom mieć to samo na papierze. A ja wbrew opiniom o niemoności czegokolwiek, mam fantazję  wydrukować to zdjęcie.

Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.

--
Pozdrawiam,
Marek



2 Data: Marzec 09 2019 23:41:14
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 09.03.2019 o 23:25, Marek S pisze:

Hej,

Mamy typowy problem: robię fotkę czegoś na tle okna w jakiejś nieruchomości. Jestem w danym pomieszczeniu i widzę jako ono wygląda. Chciaby wbrew wszelkim teoriom mieć to samo na papierze. A ja wbrew opiniom o niemoności czegokolwiek, mam fantazj wydrukować to zdjęcie.

Po prostu doświetlić. Albo HDR.

Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.

Zakres dynamiki i rozdzielczo to rne sprawy.

P.P.

3 Data: Marzec 10 2019 21:08:32
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-09 o 23:41, Pawe Pawowicz pisze:


Po prostu doświetlić.

Ok, ale gdy patrzę na dane pomieszczenie, to nie muszę byskać by je widzieć, i to dobrze widzieć.

Albo HDR.

Tu te mam zastrzeenia. HDR to nadmiarowe spaszczanie dynamiki powodujące, e uzyskany efekt jest zwyczajnie sztuczny. Sprbuj zrobić np. 2 foty pomieszczenia z rnicą powiedzmy 2ev. Potem poącz je za pomocą luminocity masks w Photoshopie (programy do skadania automatycznego HDRw uwaam za beznadziejne - duo lepsze efekty uzyskuje się przetwarzając materia ręcznie). Jeśli pomieszczenie będzie ok, to np. krajobraz za oknem widziany przez firanki spowoduje efekt wypowienia tych firanek. Pomijam, e zdjęcie będzie wyglądao jak fake. Tylko w niektrych aspektach to zadziaa.


Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.

Zakres dynamiki i rozdzielczo to rne sprawy.

Rozdzielczo czego masz na myśli? Chodzi o liczbę stopni w gradacji odcieni kolorw? Nie sądzę aby to miao związek z efektem, o jaki pytam.

--
Pozdrawiam,
Marek

4 Data: Marzec 10 2019 21:34:00
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 10.03.2019 o 21:08, Marek S pisze:

W dniu 2019-03-09 o 23:41, Pawe Pawowicz pisze:

Po prostu doświetlić.

Ok, ale gdy patrzę na dane pomieszczenie, to nie muszę byskać by je widzieć, i to dobrze widzieć.

Albo HDR.

Tu te mam zastrzeenia. HDR to nadmiarowe spaszczanie dynamiki powodujące, e uzyskany efekt jest zwyczajnie sztuczny. Sprbuj zrobić np. 2 foty pomieszczenia z rnicą powiedzmy 2ev. Potem poącz je za pomocą luminocity masks w Photoshopie (programy do skadania automatycznego HDRw uwaam za beznadziejne - duo lepsze efekty uzyskuje się przetwarzając materia ręcznie). Jeśli pomieszczenie będzie ok, to np. krajobraz za oknem widziany przez firanki spowoduje efekt wypowienia tych firanek. Pomijam, e zdjęcie będzie wyglądao jak fake. Tylko w niektrych aspektach to zadziaa.

Dobrze zrobiony HDR nie wygląda jak HDR.
Co do ręcznego skadania zgoda.
Osawiony Photomatix daje efekt typu bolą mnie zęby. Ale na przykad SNS HDR z pięciu fotek co 2EV potrafi zoyć fajne zdjęcie.

Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.

Zakres dynamiki i rozdzielczo to rne sprawy.

Rozdzielczo czego masz na myśli? Chodzi o liczbę stopni w gradacji odcieni kolorw? Nie sądzę aby to miao związek z efektem, o jaki pytam.

Sensor ma jakiś tam zakres dynamiczny, moe 6EV, a moe 10EV. I to mona zakodować w rnej liczbie bitw.

P.P.

5 Data: Marzec 11 2019 00:37:13
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-10 o 21:34, Pawe Pawowicz pisze:

Dobrze zrobiony HDR nie wygląda jak HDR.
Co do ręcznego skadania zgoda.
Osawiony Photomatix daje efekt typu bolą mnie zęby. Ale na przykad SNS HDR z pięciu fotek co 2EV potrafi zoyć fajne zdjęcie.

Ok - czyli zakadając matrycę 14-bitową i konieczno zrobienia 5 fotek co 2ev by wyszo dobrze, to daje to dynamikę 22-bitową. Czyli czytając między wierszami Twojej wypowiedzi w celu powiązania tematu z moim pytaniem, wynika z tego, e dopiero 22-bitowe matryce będą w stanie zasymulować dynamikę oka ludzkiego?

Sensor ma jakiś tam zakres dynamiczny, moe 6EV, a moe 10EV. I to mona zakodować w rnej liczbie bitw.

No to jeszcze dopytam. Masz na myśli to, e matryca np. 14-bitowa moe mieć rzeczywistą dynamikę wielokrotnie mniejszą ni z ilości bitw by to wynikao? Czyli np. 10ev?

--
Pozdrawiam,
Marek

6 Data: Marzec 11 2019 01:03:17
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 11 Mar 2019 00:37:13 +0100, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-03-10 o21:34, Pawe Pawowicz pisze:
Dobrze zrobiony HDR nie wyglda jak HDR.
Co do rcznego skadania zgoda.
Osawiony Photomatix daje efekt typu bol mnie zby. Ale na przykad SNS
HDR z piciu fotek co 2EV potrafi zoy fajne zdjcie.

Ok - czyli zakadajc matryc 14-bitow i konieczno zrobienia 5 fotek
co 2ev by wyszo dobrze, to daje to dynamik 22-bitow. Czyli czytajc
midzy wierszami Twojej wypowiedzi w celu powizania tematu z moim
pytaniem, wynika z tego, e dopiero 22-bitowe matryce bd w stanie
zasymulowa dynamik oka ludzkiego?

Ta dynamika jest szeroka, sloneczne oswietlenie moze siegnac 100k lux,
a na drugim koncu sa ulamki luxa.

Ale przeciez nie naraz - jak zrenica zwezona, to nie dostrzezemy
niczego w ciemnosciach.

No i mozg nie rejestruje szumow w ciemych partiach

J.

7 Data: Marzec 11 2019 21:33:24
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-11 o01:03, J.F. pisze:

Ta dynamika jest szeroka, sloneczne oswietlenie moze siegnac 100k lux,
a na drugim koncu sa ulamki luxa.

Jasne, ale kopot zaczyna si nawet przy pochmurnym dniu - jak napisaem. Nie chodzi mi o robienie zdjcia jaskini gdy jestem na play.

Ale przeciez nie naraz - jak zrenica zwezona, to nie dostrzezemy
niczego w ciemnosciach.

No to moe jeszcze raz. Stojc w pomieszczeniu patrz si w okno. Pogoda pochmurna. renica ustawia si na jak "przyson" i si nie zmienia bo si nie zmienia poziom wiata. Czy tak?

Zakadam, e tak. Nie odwracajc wzroku od danego punktu, popatrz si teraz na grzejnik pod tym oknem. Widzisz go doskonale. Prawda? A teraz zrb zdjcie teje sceny regulujc czym chcesz w aparacie i porwnaj.


No i mozg nie rejestruje szumow w ciemych partiach

I wcale tu o szum nie chodzi. To inne zagadnienie.

--
Pozdrawiam,
Marek

8 Data: Marzec 11 2019 09:54:37
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 2019-03-11 o00:37, Marek S pisze:

W dniu 2019-03-10 o21:34, Pawe Pawowicz pisze:

Dobrze zrobiony HDR nie wyglda jak HDR.
Co do rcznego skadania zgoda.
Osawiony Photomatix daje efekt typu bol mnie zby. Ale na przykad SNS HDR z piciu fotek co 2EV potrafi zoy fajne zdjcie.

Ok - czyli zakadajc matryc 14-bitow i konieczno zrobienia 5 fotek co 2ev by wyszo dobrze, to daje to dynamik 22-bitow. Czyli czytajc midzy wierszami Twojej wypowiedzi w celu powizania tematu z moim pytaniem, wynika z tego, e dopiero 22-bitowe matryce bd w stanie zasymulowa dynamik oka ludzkiego?

Sensor ma jaki tam zakres dynamiczny, moe 6EV, a moe 10EV. I to mona zakodowa w rnej liczbie bitw.

No to jeszcze dopytam. Masz na myli to, e matryca np. 14-bitowa moe mie rzeczywist dynamik wielokrotnie mniejsz ni z iloci bitw by to wynikao? Czyli np. 10ev?

Dynamika to zakres EV ktry matryca rejestruje. Rozdzielczo bitowa to ilo poziomw, na ktr podzielony jest ten zakres EV. 10EV moe by podzielone na 8 bitw albo na 12, albo jeszcze inaczej. Nie da si wyliczy jednego z drugiego.

P.P.

9 Data: Marzec 11 2019 21:27:13
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-11 o09:54, Pawe Pawowicz pisze:

Nie da si wyliczy jednego z drugiego.

Jak to nie? Da si to uczyni bardzo jednoznacznie. Zakadajc, e wszystkie bity przetwornika A/C s uyteczne (czyli poziom szumw nie przekracza poowy bitu), dynamika matrycy 12-btowej wynosi ok. 66dB. Przybliony wzr na to:

SNR = 6.02 * Q, gdzie Q to ilo bitw, a SNR to dynamika.

--
Pozdrawiam,
Marek

10 Data: Marzec 11 2019 21:55:31
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 11.03.2019 o21:27, Marek S pisze:

W dniu 2019-03-11 o09:54, Pawe Pawowicz pisze:

Nie da si wyliczy jednego z drugiego.

Jak to nie? Da si to uczyni bardzo jednoznacznie. Zakadajc, e wszystkie bity przetwornika A/C s uyteczne (czyli poziom szumw nie przekracza poowy bitu), dynamika matrycy 12-btowej wynosi ok. 66dB. Przybliony wzr na to:

SNR = 6.02 * Q, gdzie Q to ilo bitw, a SNR to dynamika.

Mylisz pojcia. Dynamika matrycy to zakres intensywnoci wiata rejestrowany przez matryc. W analogii do przetwornika AC jest to zakres napi wejciowych, na przykad 0-3V lub 0-5V i ma si to nijak do rozdzielczoci bitowej przetwornika. To samo sowo oznaczajce stosunek sygnau do szumu to zupenie inna bajka.

P.P.

11 Data: Marzec 12 2019 20:26:12
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-11 o21:55, Pawe Pawowicz pisze:

Mylisz pojcia. Dynamika matrycy to zakres intensywnoci wiata rejestrowany przez matryc. W analogii do przetwornika AC jest to zakres napi wejciowych, na przykad 0-3V lub 0-5V i ma si to nijak do rozdzielczoci bitowej przetwornika. To samo sowo oznaczajce stosunek sygnau do szumu to zupenie inna bajka.

No to si nie zrozumielimy. Ok, tu si zgadzam.

--
Pozdrawiam,
Marek

12 Data: Marzec 10 2019 02:02:24
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-09, Marek S  wrote:

Mamy typowy problem: robię fotkę czegoś na tle okna w jakiejś
nieruchomości. Jestem w danym pomieszczeniu i widzę jako ono wygląda.
Chciaby wbrew wszelkim teoriom mieć to samo na papierze. A ja wbrew
opiniom o niemoności czegokolwiek, mam fantazję  wydrukować to zdjęcie.

Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa
przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.

Tu mwisz o aparacie a chcesz mieć to na papierze. Nie sądzę aby to byo
technicznie (technologicznie) moliwe, nawet jeśli zarejestrujesz
wszystkie szczegy w caym zakresie intensywności/barw. Jedyne co
mona sobie wyobrazić to jakieś "spaszczenie", eby przenie te
szczegy w zakres, ktry da się wydrukować. Niekoniecznie będzie to
dobrze wyglądać, a ju na pewno nie będzie to to co widziaeś.

--
Marcin

13 Data: Marzec 10 2019 19:55:35
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 10 Mar 2019 02:02:24 GMT, Marcin Debowski napisa(a):

On 2019-03-09, Marek S  wrote:
Mamy typowy problem: robi fotk czego na tle okna w jakiej
nieruchomoci. Jestem w danym pomieszczeniu i widz jako ono wyglda.
Chciaby wbrew wszelkim teoriom mie to samo na papierze. A ja wbrew
opiniom o niemonoci czegokolwiek, mam fantazj  wydrukowa to zdjcie.

Mwi si i nasze oczy dziaaj jak HDR. Czy w zwizku z tym, 14-bitowa
przestrze dynamiki aparatu, to pic na wod? Ja nie widz realnych efektw.

Tu mwisz o aparacie a chcesz mie to na papierze. Nie sdz aby to byo
technicznie (technologicznie) moliwe, nawet jeli zarejestrujesz
wszystkie szczegy w caym zakresie intensywnoci/barw. Jedyne co
mona sobie wyobrazi to jakie "spaszczenie", eby przenie te
szczegy w zakres, ktry da si wydrukowa. Niekoniecznie bdzie to
dobrze wyglda, a ju na pewno nie bdzie to to co widziae.

HDR dosc dobrze wygladaja ... na monitorach, ktore przeciez HDR nie sa
....

J.

14 Data: Marzec 10 2019 21:42:54
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-10 o19:55, J.F. pisze:


HDR dosc dobrze wygladaja ... na monitorach, ktore przeciez HDR nie sa

Rozwin myl Twoj. Pomijajc, e HDRy generalnie wygldaj jak fejki (gwnie za spraw ludzi, ktrzy nie bardzo potrafi si nimi posugiwa), to zgadzam si z Tob.

Ostatnio mnstwo zdj przetwarzam i nierzadko musz rcznie manipulowa obrazem w Photoshopie by dosztukowywa utracone detale rnymi technikami. W tym HDR czasami.

Tu jest doskonay przykad tego, o czym mwi:
https://youtu.be/BsPyGUNp0Xs?t=354

Rcznie skadany HDR wyglda naprawd dobrze. No i trzeba byo 2 zdj 12-14 bitowych (nie pamitam ju jakim aparatem prowadzcy si posuguje). Czyli da si na 8 bitach dobrze pokaza, pod warunkiem, e uzyskamy obraz z powiedzmy 18 bitw bo 14 to zdecydowanie za mao... I to mnie dziwi.

--
Pozdrawiam,
Marek

15 Data: Marzec 11 2019 00:40:02
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-10, J.F.  wrote:

Dnia Sun, 10 Mar 2019 02:02:24 GMT, Marcin Debowski napisa(a):
On 2019-03-09, Marek S  wrote:
Mamy typowy problem: robię fotkę czegoś na tle okna w jakiejś
nieruchomości. Jestem w danym pomieszczeniu i widzę jako ono wygląda.
Chciaby wbrew wszelkim teoriom mieć to samo na papierze. A ja wbrew
opiniom o niemoności czegokolwiek, mam fantazję  wydrukować to zdjęcie.

Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa
przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.

Tu mwisz o aparacie a chcesz mieć to na papierze. Nie sądzę aby to byo
technicznie (technologicznie) moliwe, nawet jeśli zarejestrujesz
wszystkie szczegy w caym zakresie intensywności/barw. Jedyne co
mona sobie wyobrazić to jakieś "spaszczenie", eby przenie te
szczegy w zakres, ktry da się wydrukować. Niekoniecznie będzie to
dobrze wyglądać, a ju na pewno nie będzie to to co widziaeś.

HDR dosc dobrze wygladaja ... na monitorach, ktore przeciez HDR nie sa

No na monitorach, a na papierze? Tam nie ma tak, e kartka sama świeci,
więc jak uzyskać ten zakres? Tona optycznych wybielaczy i odpowiednie
rdo świaa? Mam te spore wątpliwości czy da się zoyć to wszystko
do kupy operując wyącznie wielkością plamki, bo przecie w
przeciwieństwie do monitora, intensywnoś barwnika będzie zawsze taka
sama.

--
Marcin

16 Data: Marzec 10 2019 21:26:28
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-10 o 03:02, Marcin Debowski pisze:

Tu mwisz o aparacie a chcesz mieć to na papierze. Nie sądzę aby to byo
technicznie (technologicznie) moliwe, nawet jeśli zarejestrujesz
wszystkie szczegy w caym zakresie intensywności/barw. Jedyne co
mona sobie wyobrazić to jakieś "spaszczenie", eby przenie te
szczegy w zakres, ktry da się wydrukować. Niekoniecznie będzie to
dobrze wyglądać, a ju na pewno nie będzie to to co widziaeś.

Sorki, freudowskie przejęzyczenie. W chwili pisania postu, musiaem woyć papier do drukarki. Mzg postanowi papier do wątku przenie :-D :-D

Miaem na myśli, e chciabym mieć to samo na ekranie, nie na papierze. Papier to ju bardzo kiepska dynamika. W skrajnym przypadku udao mi się uzyskać 2ev. Tam zatem nie ma sensu prbować czegokolwiek.

Spaszczyć dynamikę i tak trzeba bo monitor nie operuje na 14 bitach. Jednake na tych marnych 8, mona ju sporo zobaczyć. No ale co z tego, skoro aparat tego nie zarejestruje. Chodzi mi o scenę, w ktrej widać okno i wnętrze. Moe być nawet pochmurno za oknem, ale to i tak za duo by zarejestrować detale w jasnych i ciemnych obszarach.

Wygląda na to, e oczy ludzkie mają 50cio bitowe przetworniki :-D Dlatego zastanawia mnie zagadnienie.

--
Pozdrawiam,
Marek

17 Data: Marzec 11 2019 01:15:18
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-10, Marek S  wrote:

W dniu 2019-03-10 o 03:02, Marcin Debowski pisze:

Tu mwisz o aparacie a chcesz mieć to na papierze. Nie sądzę aby to byo
technicznie (technologicznie) moliwe, nawet jeśli zarejestrujesz
wszystkie szczegy w caym zakresie intensywności/barw. Jedyne co
mona sobie wyobrazić to jakieś "spaszczenie", eby przenie te
szczegy w zakres, ktry da się wydrukować. Niekoniecznie będzie to
dobrze wyglądać, a ju na pewno nie będzie to to co widziaeś.

Sorki, freudowskie przejęzyczenie. W chwili pisania postu, musiaem
woyć papier do drukarki. Mzg postanowi papier do wątku przenie :-D :-D

Miaem na myśli, e chciabym mieć to samo na ekranie, nie na papierze.
Papier to ju bardzo kiepska dynamika. W skrajnym przypadku udao mi się
uzyskać 2ev. Tam zatem nie ma sensu prbować czegokolwiek.

Za pno. Zdąrzyem ju napyskować DejEfowi :)

Spaszczyć dynamikę i tak trzeba bo monitor nie operuje na 14 bitach.
Jednake na tych marnych 8, mona ju sporo zobaczyć. No ale co z tego,
skoro aparat tego nie zarejestruje. Chodzi mi o scenę, w ktrej widać
okno i wnętrze. Moe być nawet pochmurno za oknem, ale to i tak za duo
by zarejestrować detale w jasnych i ciemnych obszarach.

Wygląda na to, e oczy ludzkie mają 50cio bitowe przetworniki :-D
Dlatego zastanawia mnie zagadnienie.

Mona jeszcze zrobić "bracketing" i pokryć cay zakres 3-4 zdjęciami.
Np. jedno zdjęcie na szczegy w światach, jedno na cienie, jedno w
normalnym trybie. Wydaje mi sie, e tak się robi, ale nigdy nic sam nie
kombinowaem.

--
Marcin

18 Data: Marzec 11 2019 21:42:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-11 o 02:15, Marcin Debowski pisze:


Za pno. Zdąrzyem ju napyskować DejEfowi :)

Trudno, niech wszystko będzie na mnie :-)

Mona jeszcze zrobić "bracketing" i pokryć cay zakres 3-4 zdjęciami.
Np. jedno zdjęcie na szczegy w światach, jedno na cienie, jedno w
normalnym trybie. Wydaje mi sie, e tak się robi, ale nigdy nic sam nie
kombinowaem.

Dokadnie tak się robi. To jest waśnie HDR, o ktrym tu wspomniano parę razy, i ktry de facto powoduje zwiększenie zaszumienia w typowych aplikacjach jak Photomatix. M.in. z tego powodu ręczne skadanie HDRw z uycie masek jasności jest o klasę lepsze.

Podpowiem Ci, e jest jeszcze jedna technika, ktra nie zmienia rozpiętości tonalnej ale redukuje szum (gwnie ten ciemny) w sposb bardzo duy. Ot robi się parę zdjęć z tymi samymi nastawami i potem skada się te zdjęcia w taki sposb, aby wyonić wsplne ksztaty dla wszystkich klatek (ignorując w ten sposb zmiany spowodowane szumem).

Ale to tylko ciekawostka - nie powiązana z tematem.

--
Pozdrawiam,
Marek

19 Data: Marzec 11 2019 22:01:12
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 11.03.2019 o 21:42, Marek S pisze:

Podpowiem Ci, e jest jeszcze jedna technika, ktra nie zmienia rozpiętości tonalnej ale redukuje szum (gwnie ten ciemny) w sposb bardzo duy. Ot robi się parę zdjęć z tymi samymi nastawami i potem skada się te zdjęcia w taki sposb, aby wyonić wsplne ksztaty dla wszystkich klatek (ignorując w ten sposb zmiany spowodowane szumem).

Czy "w sposb bardzo duy" to kwestia sw. Ściślej: poprawia stosunek sygnau do szumu o pierwiastek z liczby zdjęć.

P.P.

20 Data: Marzec 12 2019 00:51:07
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-11, Marek S  wrote:

W dniu 2019-03-11 o 02:15, Marcin Debowski pisze:
Mona jeszcze zrobić "bracketing" i pokryć cay zakres 3-4 zdjęciami.
Np. jedno zdjęcie na szczegy w światach, jedno na cienie, jedno w
normalnym trybie. Wydaje mi sie, e tak się robi, ale nigdy nic sam nie
kombinowaem.

Dokadnie tak się robi. To jest waśnie HDR, o ktrym tu wspomniano parę
razy, i ktry de facto powoduje zwiększenie zaszumienia w typowych
aplikacjach jak Photomatix. M.in. z tego powodu ręczne skadanie HDRw z
uycie masek jasności jest o klasę lepsze.

HDR to jest oglnie high dynamic range, nie musi być bracketingiem.

Ale mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. W sytuacji, ktrą opisaeś,
gdzie mamy w miarę oświetlony pokj, jasne okno, dodajmy jeszcze ciemne
kąty, oko i tak nie odbiera przeciez wszystkich szczegw w tych kątach
i światach okna bo tez ma w końcu swoje ograniczenia. Sytuacja na og
wygląda tak, e, w tych światach lub czerniach istnieją subtelne
gradienty (tzn. tak postrzega to oko) i dlatego jest MZ problem z
objęciem caego zakresu bitowego bo sam pokj, to nie są subtelne
gradienty.

A pjdmy jeszcze w takie ektremum i zrbmy zdjęcie w 8bitach (256
kolorw). Przy odpowiedniej rozdzilczości, odrobinie ditheringu, to ten
środek nadal będzie omale akceptowalny. A jak juz zwiększymy liczbę
kolorw np. do oszaamiającej 4096 to pewnie większo osb nie zobaczy
rnicy. Do czego zmierzam.. czy jest moe jakiś system co przydzieliby
odpowiednie ilości "kolorw/bitw" nieproporcjonalnie, np. mniej w tonach
środkowych, więcej w cieniach i światach?

Jak to w tej chwili wygląda, liniowo i proporcjonalnie (staa
częstotliwośc prbkowania po zakresie / "color space")?

Podpowiem Ci, e jest jeszcze jedna technika, ktra nie zmienia
rozpiętości tonalnej ale redukuje szum (gwnie ten ciemny) w sposb
bardzo duy. Ot robi się parę zdjęć z tymi samymi nastawami i potem
skada się te zdjęcia w taki sposb, aby wyonić wsplne ksztaty dla
wszystkich klatek (ignorując w ten sposb zmiany spowodowane szumem).

I wychodzą nam wtedy adnie nieco bardziej napalone i nieco bardziej
zdeche piksele :)

--
Marcin

21 Data: Marzec 12 2019 11:43:01
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marcin Debowski"  napisa w wiadomości grup

Ale mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. W sytuacji, ktrą opisaeś,
gdzie mamy w miarę oświetlony pokj, jasne okno, dodajmy jeszcze ciemne
kąty, oko i tak nie odbiera przeciez wszystkich szczegw w tych kątach
i światach okna bo tez ma w końcu swoje ograniczenia. Sytuacja na og

ale tak ogolnie dosc dobrze mu to wychodzi ...

wygląda tak, e, w tych światach lub czerniach istnieją subtelne
gradienty (tzn. tak postrzega to oko) i dlatego jest MZ problem z
objęciem caego zakresu bitowego bo sam pokj, to nie są subtelne
gradienty.

A pjdmy jeszcze w takie ektremum i zrbmy zdjęcie w 8bitach (256
kolorw). Przy odpowiedniej rozdzilczości, odrobinie ditheringu, to ten
środek nadal będzie omale akceptowalny. A jak juz zwiększymy liczbę
kolorw np. do oszaamiającej 4096 to pewnie większo osb nie zobaczy
rnicy. Do czego zmierzam.. czy jest moe jakiś system co przydzieliby
odpowiednie ilości "kolorw/bitw" nieproporcjonalnie, np. mniej w tonach
środkowych, więcej w cieniach i światach?

HDR wlasnie, wyrownanie gradientu ... tylko trzeba miec zrodlowy material odpowiedni.
I nie narzekac potem, ze nienaturalnie wyglada :-)

Swoja droga - wspolczesne aparaty chyba jakos tak to robia.
Niby duzo bitow w przetworniku, ale potem JPG 8 bit ... i niekoniecznie liniowo ...

J.

22 Data: Marzec 12 2019 11:50:29
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-12, J.F.  wrote:

Uytkownik "Marcin Debowski"  napisa w wiadomości grup
HDR wlasnie, wyrownanie gradientu ... tylko trzeba miec zrodlowy
material odpowiedni.
I nie narzekac potem, ze nienaturalnie wyglada :-)

Swoja droga - wspolczesne aparaty chyba jakos tak to robia.
Niby duzo bitow w przetworniku, ale potem JPG 8 bit ... i
niekoniecznie liniowo ...

Tzn. nie wiem czy jasno napisaem. Udokadnie na przykadzie 8 bit cz-b.
Mamy np. zdjęcie pki z ksiąkami, okna i tabaki w rogu. Na tym zdjęciu
intensywno dla pikseli pki występowaaby w przedziale 86 do 172, ale
mogaby przyjmowac wartości np. co 2 (86, 88...170, 172). Natomiast w
cieniach i światach byoby to (0.0, 0.5, 1.0 ... 85.5, 86.0; ...254.5,
255.0). Tak to dziaa?

--
Marcin

23 Data: Marzec 12 2019 14:22:15
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marcin Debowski"  napisa w wiadomości grup On 2019-03-12, J.F.  wrote:

Uytkownik "Marcin Debowski"  napisa w wiadomości grup
[...]
HDR wlasnie, wyrownanie gradientu ... tylko trzeba miec zrodlowy
material odpowiedni.
I nie narzekac potem, ze nienaturalnie wyglada :-)
Swoja droga - wspolczesne aparaty chyba jakos tak to robia.
Niby duzo bitow w przetworniku, ale potem JPG 8 bit ... i
niekoniecznie liniowo ...

Tzn. nie wiem czy jasno napisaem. Udokadnie na przykadzie 8 bit cz-b.
Mamy np. zdjęcie pki z ksiąkami, okna i tabaki w rogu. Na tym zdjęciu
intensywno dla pikseli pki występowaaby w przedziale 86 do 172, ale
mogaby przyjmowac wartości np. co 2 (86, 88...170, 172). Natomiast w
cieniach i światach byoby to (0.0, 0.5, 1.0 ... 85.5, 86.0; ...254.5,
255.0). Tak to dziaa?

tak wprost, to raczej nie, bo nie mamy ulamkowych bitow.

Raczej tak, ze masz np 12 bitowy przetwornik, zakres jasnosci 0-4095,
okno okazuje sie miec jasnosci 2000-4000, polka np 200-500 (dla jasnych partii, bo czarna ksiazka to czarna),
a tabaka 0-100.

I chcemy teraz zrobic z tego 8-bitowy obrazek, i sie okazuje, ze chcemy te 3 zakresy odwzorowac na np 200-255, 80-160, 0-60.
W efekcie wyjdzie troche tak jak piszesz.

Bedzie wyraznie widac, ze polka ciemniejsza od okna, i jasniejsza od tabaki, roznice beda mniejsze niz w rzeczywistosci ale widz bedzie zadowolony :-)

Tylko ze aparat to by musial dobrac indywidualnie ... jak nie wlaczysz specjalnej opcji, to raczej jakąs ogolna konwersje przyjmie, i raczej nie liniową,  tylko cos blizej logarytmicznej.

Dodaj do tego, ze monitory wcale nie sa liniowe, tylko maja "korekcje gamma"
i piksel o jasnosci 254 jest jasniejszy bardziej niz dwa razy od takiego 127.
Tzn fotometrycznie, bo na oko to ...  oko i tak zobaczy jeszcze inaczej :-)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Szachownica_Adelsona

J.

24 Data: Marzec 12 2019 20:13:03
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-12, J.F.  wrote:

Uytkownik "Marcin Debowski"  napisa w wiadomości grup
Tzn. nie wiem czy jasno napisaem. Udokadnie na przykadzie 8 bit
cz-b.
Mamy np. zdjęcie pki z ksiąkami, okna i tabaki w rogu. Na tym
zdjęciu
intensywno dla pikseli pki występowaaby w przedziale 86 do 172,
ale
mogaby przyjmowac wartości np. co 2 (86, 88...170, 172). Natomiast w
cieniach i światach byoby to (0.0, 0.5, 1.0 ... 85.5, 86.0;
...254.5,
255.0). Tak to dziaa?

tak wprost, to raczej nie, bo nie mamy ulamkowych bitow.

To nie są bity, bardziej przykad adresowania intensywności. Pula adresw
jest (tu) 8mio bitowa, ale ju niekoniecznie przetwornik, ktry wyświetla
obraz (tu by np. 9cio bitowy).

Raczej tak, ze masz np 12 bitowy przetwornik, zakres jasnosci 0-4095,
okno okazuje sie miec jasnosci 2000-4000, polka np 200-500 (dla
jasnych partii, bo czarna ksiazka to czarna),
a tabaka 0-100.

I chcemy teraz zrobic z tego 8-bitowy obrazek, i sie okazuje, ze
chcemy te 3 zakresy odwzorowac na np 200-255, 80-160, 0-60.
W efekcie wyjdzie troche tak jak piszesz.

Bedzie wyraznie widac, ze polka ciemniejsza od okna, i jasniejsza od
tabaki, roznice beda mniejsze niz w rzeczywistosci ale widz bedzie
zadowolony :-)

Ale to powinno wpywać gwnie na odwzorowanie gradientw a nie poziomy
intensywności, czyli w kwestii ciemne-jasne powinno dawać efekt naturalny.

Tylko ze aparat to by musial dobrac indywidualnie ... jak nie wlaczysz
specjalnej opcji, to raczej jakąs ogolna konwersje przyjmie, i raczej
nie liniową,  tylko cos blizej logarytmicznej.

Dodaj do tego, ze monitory wcale nie sa liniowe, tylko maja "korekcje
gamma"
i piksel o jasnosci 254 jest jasniejszy bardziej niz dwa razy od
takiego 127.
Tzn fotometrycznie, bo na oko to ...  oko i tak zobaczy jeszcze
inaczej :-)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Szachownica_Adelsona

Nie musi być liniowe, ma być odpowiednio prbkowane tam gdzie rnice w
intesywności są mae i jest ryzyko, e np. jakiś jpg zrobi masakrę. W końcu
efekt takiej szachownicy nie powstaje w wyniku konwersji a jest cecha
fotografowanego obiektu, czyli powinno wystarczyć dobrze odwzorować.

--
Marcin

25 Data: Marzec 12 2019 20:51:10
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-12 o 01:51, Marcin Debowski pisze:

HDR to jest oglnie high dynamic range, nie musi być bracketingiem.

W praktyce musi. Nie wydobędziesz detali z przepalenia 100%.

Ale mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. W sytuacji, ktrą opisaeś,
gdzie mamy w miarę oświetlony pokj, jasne okno, dodajmy jeszcze ciemne
kąty, oko i tak nie odbiera przeciez wszystkich szczegw w tych kątach
i światach okna bo tez ma w końcu swoje ograniczenia.

Tu zgoda. Taką mamy konstrukcję oka. Ale m nie o szczegy chodzi (w sensie "ilości pikseli") lecz o kontrast. Ten sam kontrast uchwycony okiem i cyfrowo wygląda relatywnie drastycznie dla wersji cyfrowej. Widzisz obraz za oknem poprawnie, a grzejnik pod parametrem jako trochę ciemniejszy a nie czarny.

Podpowiem Ci, e jest jeszcze jedna technika, ktra nie zmienia
rozpiętości tonalnej ale redukuje szum (gwnie ten ciemny) w sposb
bardzo duy. Ot robi się parę zdjęć z tymi samymi nastawami i potem
skada się te zdjęcia w taki sposb, aby wyonić wsplne ksztaty dla
wszystkich klatek (ignorując w ten sposb zmiany spowodowane szumem).

I wychodzą nam wtedy adnie nieco bardziej napalone i nieco bardziej
zdeche piksele :)

Bo ja wiem? Zaley od warsztatu pracy. Jeśli "na lenia" przetworzysz materia, czyli w jakiejś apce wciśniesz guzik i masz, to moe tak być, o ile algorytm nie jest zbyt inteligentny.

Tymczasem algorytmy są bardzo rne. Moe nie dokadnie na powyszy temat, ale jako przykad rnic algorytmw robiących to samo przytoczę odszumianie RAW w ACR vs. DxO Optics Pro 11 z algorytmem prime. Porwnaj sobie na tym samym zdjęciu, ktre ma duo cieni. Ilo detali w tych partiach dla obu tych programw to przepa! Odzyskana kolorystyka - te spora rnica na rzecz DxO. I to wszystko dla jednej i tej samej klatki.

--
Pozdrawiam,
Marek

26 Data: Marzec 13 2019 00:31:56
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-12, Marek S  wrote:

W dniu 2019-03-12 o 01:51, Marcin Debowski pisze:

HDR to jest oglnie high dynamic range, nie musi być bracketingiem.

W praktyce musi. Nie wydobędziesz detali z przepalenia 100%.

Ale pewnie są matryce, oczywiśnie nie amatorskie, co nie trzeba przepalać?

Ale mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. W sytuacji, ktrą opisaeś,
gdzie mamy w miarę oświetlony pokj, jasne okno, dodajmy jeszcze ciemne
kąty, oko i tak nie odbiera przeciez wszystkich szczegw w tych kątach
i światach okna bo tez ma w końcu swoje ograniczenia.

Tu zgoda. Taką mamy konstrukcję oka. Ale m nie o szczegy chodzi (w
sensie "ilości pikseli") lecz o kontrast. Ten sam kontrast uchwycony
okiem i cyfrowo wygląda relatywnie drastycznie dla wersji cyfrowej.
Widzisz obraz za oknem poprawnie, a grzejnik pod parametrem jako trochę
ciemniejszy a nie czarny.

No zgadza się, z tym e dla mnie to skala/zakres dostępnych
intesywności, a nie kontrast. Jak jest dostepna ich pewna ograniczona
pula i chce się pokryć rwnomiernie wszystko to w tych cieniach i
światach na mae rnice będzie dostępna tylko jedna intensywno. A
jak jest jedna to często będzie się zdarzac e się nie trafi i będzie
albo za ciemno albo za jasno.

Podpowiem Ci, e jest jeszcze jedna technika, ktra nie zmienia
rozpiętości tonalnej ale redukuje szum (gwnie ten ciemny) w sposb
bardzo duy. Ot robi się parę zdjęć z tymi samymi nastawami i potem
skada się te zdjęcia w taki sposb, aby wyonić wsplne ksztaty dla
wszystkich klatek (ignorując w ten sposb zmiany spowodowane szumem).

I wychodzą nam wtedy adnie nieco bardziej napalone i nieco bardziej
zdeche piksele :)

Bo ja wiem? Zaley od warsztatu pracy. Jeśli "na lenia" przetworzysz
materia, czyli w jakiejś apce wciśniesz guzik i masz, to moe tak być,
o ile algorytm nie jest zbyt inteligentny.

Algorytm to chyba nie ma jak, przy częściowo uszkodzonych, chyba e
wczesniej zrobic jakies mapowanie na kilku zdefiniowanych tach, bo
inaczej jak? Ręcznie? Ale moe faktycznie da się, o ile to jest
izolowany piksel i rni się mocno od sąsiadw.

--
Marcin

27 Data: Marzec 14 2019 21:19:59
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-13 o 01:31, Marcin Debowski pisze:


Ale pewnie są matryce, oczywiśnie nie amatorskie, co nie trzeba przepalać?

Zadajesz pytanie, a chętnie odpowied bym uzyska. Być moe uywam amatorskiej matrycy (Sony A99) więc muszę przepalać lub niedopalać bo nie mieszczę się w dynaamic range.

Widzisz obraz za oknem poprawnie, a grzejnik pod parametrem jako trochę
ciemniejszy a nie czarny.

No zgadza się, z tym e dla mnie to skala/zakres dostępnych
intesywności, a nie kontrast.

Kontrastem wielu publikacjach nazywa się efekt, o jakim piszę. Posuguję się więc sownictwem jakie zaczytaem.

Jak jest dostepna ich pewna ograniczona
pula i chce się pokryć rwnomiernie wszystko to w tych cieniach i
światach na mae rnice będzie dostępna tylko jedna intensywno.

Zupenie nie o to mi chodzi. Moe bardziej obrazowo. Jesteś w pomieszczeniu i patrzysz na świat za oknem. Aura raczej pochmurna. Nie zmieniając kąta patrzenia skupiasz się na analizie oświetlenie grzejnika pod parapetem. Oceniasz i jest on nieco ciemniejszy ni to, co za oknem. Teraz robisz fotkę w RAW. Ustawiasz naświetlenie do okna. Analizujesz jasno grzejnika pod parametrem. Wychodzi na to, e ginie on w ciemnościach. Jasne, mona go wydobyć operując suwakami w ACR ale będzie to do marna reprodukcja.

Algorytm to chyba nie ma jak, przy częściowo uszkodzonych, chyba e
wczesniej zrobic jakies mapowanie na kilku zdefiniowanych tach, bo
inaczej jak? Ręcznie? Ale moe faktycznie da się, o ile to jest
izolowany piksel i rni się mocno od sąsiadw.

Widzisz, skupiasz się na pikselach zamiast na ksztatach. W tym waśnie jest problem. Bezmzgie filtrowanie szumu da Ci waśnie efekt nijakości. Tymczasem analiza kilu zaszumionych klatek (lub nawet czasem nawet jednej) bez skupiania się na pikselu lecz wa sztucznym aproksymowaniu utraconych ksztatw daje fenomenalne efekty.

--
Pozdrawiam,
Marek

28 Data: Marzec 15 2019 00:32:33
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marcin Debowski 

On 2019-03-14, Marek S  wrote:

W dniu 2019-03-13 o 01:31, Marcin Debowski pisze:
Jak jest dostepna ich pewna ograniczona
pula i chce się pokryć rwnomiernie wszystko to w tych cieniach i
światach na mae rnice będzie dostępna tylko jedna intensywno.

Zupenie nie o to mi chodzi. Moe bardziej obrazowo. Jesteś w
pomieszczeniu i patrzysz na świat za oknem. Aura raczej pochmurna. Nie
zmieniając kąta patrzenia skupiasz się na analizie oświetlenie grzejnika
pod parapetem. Oceniasz i jest on nieco ciemniejszy ni to, co za
oknem. Teraz robisz fotkę w RAW. Ustawiasz naświetlenie do okna.
Analizujesz jasno grzejnika pod parametrem. Wychodzi na to, e ginie
on w ciemnościach. Jasne, mona go wydobyć operując suwakami w ACR ale
będzie to do marna reprodukcja.

Zdecydowanie o to Ci chodzi. Ta pula to Twj przetwornik, jego bitowo.
Teraz jeszcze dodaj do tego czuo matrycy tak, by widziaa dobrze
cienie przy nieprzepalonych światach i mamy cao. Temu procesowi
mona pomc, stosując zmienną czestotliwo prbkowania w rznych
zakresach intesywności. DejEf twierdzi, e tak waśnie robią HDRy (sam
jestem zbyt leniwy aby to zweryfikować).

Natomiast pisząc o suwaku to jak rozumiem odnosisz się do mnitora/karty
graficznej, ktrego mozliwości moga być inne ni aparatu, ale zasada
jest taka sama: monitor/karta ma nie tylko miec odpowiedni przetwornik,
ale te dac rade wyświetlić to wszystko.

Algorytm to chyba nie ma jak, przy częściowo uszkodzonych, chyba e
wczesniej zrobic jakies mapowanie na kilku zdefiniowanych tach, bo
inaczej jak? Ręcznie? Ale moe faktycznie da się, o ile to jest
izolowany piksel i rni się mocno od sąsiadw.

Widzisz, skupiasz się na pikselach zamiast na ksztatach. W tym waśnie
jest problem. Bezmzgie filtrowanie szumu da Ci waśnie efekt nijakości.
Tymczasem analiza kilu zaszumionych klatek (lub nawet czasem nawet

Skupiam się na rozwiązaniu, ktre ma wyeliminowac wadę nie dewastując
obrazu, tak aby ten obraz jak najbardziej odpowiada rzeczywistosci.

jednej) bez skupiania się na pikselu lecz wa sztucznym aproksymowaniu
utraconych ksztatw daje fenomenalne efekty.

Jak na mj gust trochę za wysoko posunieta ingerencja w obraz, ale
wierze, e dla pewnych zastosowań, moe to być tez rozwiązanie.

--
Marcin

29 Data: Marzec 15 2019 23:26:18
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-15 o 01:32, Marcin Debowski pisze:

Zdecydowanie o to Ci chodzi. Ta pula to Twj przetwornik, jego bitowo.
Teraz jeszcze dodaj do tego czuo matrycy tak, by widziaa dobrze
cienie przy nieprzepalonych światach i mamy cao.

Więc powoli zmierzamy do sedna. Wygląda na to, e wzrok ludzki ma nieporwnywalnie większą dynamikę (czyli jednoczesnego widzenia świate i cieni) względem najlepszych matryc FF. Czyli jeszcze nie nadszed czas aparatw, ktre temu dorwnywać będą.

Natomiast pisząc o suwaku to jak rozumiem odnosisz się do mnitora/karty
graficznej, ktrego mozliwości moga być inne ni aparatu, ale zasada
jest taka sama: monitor/karta ma nie tylko miec odpowiedni przetwornik,
ale te dac rade wyświetlić to wszystko.

Jasne, ale nie o tym piszę. Jeśli spaszczysz dynamikę zarejestrowanego obrazu do poziomu widzenia oka, to prawie kadą scenę odtworzysz na monitorze nawet 8-bitowym. Oczywiście scena typu wejście jaskini robione pod sońce, tak aby byo wszystko widoczne, nigdy nie wypali.

Przy fotografowaniu wnętrz nieruchomości potrafię spaszczyć dynamikę przetwornika do takiego stopnia, e patrząc się na monitor w danym pomieszczeniu, widzę bardzo wysokie podobieństwo świate i cieni w obu scenach: rzeczywistej i na LCD. Powstaje taki efekt jakbyś patrząc się na monitor widzia w innej skali to samo pomieszczenie.

To zjawisko pozwala mi wysnuć hipotezę, e nasz wzrok dziaa jak mocny kompresor dynamiki. Matryce natomiast nie kompresują teje dynamiki i trzeba to czynić sztucznie: albo doświetlaniem scen i/lub w Photoshopie. Sęk w tym, e w drugim przypadku zakres uchwyconej dynamiki jest niewielki, nawet dla FF. Tak więc sceny, gdy za oknem jest jasno, nie pomieszczą się w zakresie matryc (FF mam na myśli - bo taką uytkuję). Dlatego rzeczywisto da się odtworzyć tylko w gdy świato jest w bardzo wąskim zakresie rozpiętości jasności (dynamika).

To moja hipoteza.

Skupiam się na rozwiązaniu, ktre ma wyeliminowac wadę nie dewastując
obrazu, tak aby ten obraz jak najbardziej odpowiada rzeczywistosci.

To się da zrobić w cakiem sporym zakresie, jak wspominaem.

jednej) bez skupiania się na pikselu lecz wa sztucznym aproksymowaniu
utraconych ksztatw daje fenomenalne efekty.

Jak na mj gust trochę za wysoko posunieta ingerencja w obraz, ale
wierze, e dla pewnych zastosowań, moe to być tez rozwiązanie.

A widziaeś zdjęcia po przefiltrowaniu w DxO? Gdybyś nie widzia oryginau, to uznabyś, e fota zostaa zrobiona za pomocą super-matrycy. Nie ma znaczenia czy to krajobraz, czy portret. Zdjęcie robi się po prostu czyste.

Maą namiastkę tego moesz prosto w Photoshopie uzyskać. Zastosuj rony stopień odszumiania dla świate i cieni. A jak konkretnie?

1. We zaszumiony w cieniach i lekko zaszumiony w światach plik RAW.

2. Otwrz go w ACR, zastosuj wszelkie korekty a odszumianie dopasuj do średnio jasnych fragmentw. Wyślij obraz w 16 bitach do PS.

3. Znw otwrz w ACR to samo zdjęcie z poprzednimi korektami w ACR.Ale tym razem skup uwagę na cieniach i mocno zwiększ odszumianie. Trzymając Alt prześlij KOPIĘ tego obrazu do PS.

4. W PS za pomocą luminocity masks z obie wersje zdjęcia do kupy.

Mogę się zaoyć, e uznasz, e masz cakiem nisko szumiący sprzęt ;-) Oczywiście mona bardziej rozbudować ten proces i uzyskać naprawdę dobre rezultaty - nawet takie jak w DxO. Kopot jest w tym, e gdy ma się setkę zdjęć do przetworzenia, to nikt nie zapaci za p godziny zabawy nad kadą klatką.

--
Pozdrawiam,
Marek

30 Data: Marzec 15 2019 08:19:27
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu sobota, 9 marca 2019 23:25:49 UTC+1 uytkownik Marek S napisa:

Hej,

Mamy typowy problem: robię fotkę czegoś na tle okna w jakiejś
nieruchomości. Jestem w danym pomieszczeniu i widzę jako ono wygląda.
Chciaby wbrew wszelkim teoriom mieć to samo na papierze. A ja wbrew
opiniom o niemoności czegokolwiek, mam fantazję  wydrukować to zdjęcie.

Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa
przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.

Bo tak jest. Jedyna realna metoda zredukowania kontrastu do akceptowalnego poziomu to delikatne doświetlenie zdjęcia, a następnie jazda na suwaczkach cienie/świata. Dzięki temu obrbka jednego ujęcia zajmuje mi kilka minut zamiast godzin, i to z zadowalającym efektem - rwnie na odbitkach.
Pozdrawiam Marcin

31 Data: Marzec 15 2019 23:34:47
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-15 o 16:19, Starzec z Gr pisze:

Bo tak jest. Jedyna realna metoda zredukowania kontrastu do akceptowalnego poziomu to delikatne doświetlenie zdjęcia, a następnie jazda na suwaczkach cienie/świata. Dzięki temu obrbka jednego ujęcia zajmuje mi kilka minut zamiast godzin, i to z zadowalającym efektem - rwnie na odbitkach.

Tak te czynię bo wyjścia nie ma. Ale to jest obejście problemu a nie rozwiązanie. Szczeglnie przy fotografowaniu wnętrz nieruchomości proces staje się czasochonny, bo trzeba wykazać się na tyle inwencją, eby uniknąć gradientowych rozświetleń. Praktycznie i tak w zasadzie nigdy nie unikniemy korekt lokalnych.

Ale to wszystko ju na marginesie. Moją hipotezą byo to, e przetworniki są jeszcze w powijakach i jeszcze dugo nie zblią się do dynamiki wzroku ludzkiego - choć gdzie nie gdzie pojawiają się publikacje (chyba marketingowe) twierdzące coś odwrotnego.

--
Pozdrawiam,
Marek

32 Data: Marzec 16 2019 12:55:23
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Adam 

W dniu 2019-03-15 o23:34, Marek S pisze:

W dniu 2019-03-15 o16:19, Starzec z Gr pisze:

Bo tak jest. Jedyna realna metoda zredukowania kontrastu do akceptowalnego poziomu to delikatne dowietlenie zdjcia, a nastpnie jazda na suwaczkach cienie/wiata. Dziki temu obrbka jednego ujcia zajmuje mi kilka minut zamiast godzin, i to z zadowalajcym efektem - rwnie na odbitkach.

Tak te czyni bo wyjcia nie ma. Ale to jest obejcie problemu a nie rozwizanie. Szczeglnie przy fotografowaniu wntrz nieruchomoci proces staje si czasochonny, bo trzeba wykaza si na tyle inwencj, eby unikn gradientowych rozwietle. Praktycznie i tak w zasadzie nigdy nie unikniemy korekt lokalnych.

Ale to wszystko ju na marginesie. Moj hipotez byo to, e przetworniki s jeszcze w powijakach i jeszcze dugo nie zbli si do dynamiki wzroku ludzkiego - cho gdzie nie gdzie pojawiaj si publikacje (chyba marketingowe) twierdzce co odwrotnego.


Ju jaki czas temu robic Nikonem F70 i Metzem MZ-54 ustawiaem wiato "dopeniajce" czy jako tak. Lamp gwn Metza kierowaem na sufit albo cian, lamp doln przyciemniaem.
Zdjcia w warunkach, jakie opisujesz wychodziy IMO doskonae - muzea, kocioy, skanseny, klasztory, itp.

Wspczesne aparaty nie maj takiego trybu?

Tutaj zepsute zdjcie testowe:
https://ifotos.pl/z/qwqpxxs

OIDP, to wirydarz cakowicie ciemny, bez owietlenia. Na zewntrz pene soce. Goym okiem wida byo tylko plam wiata w oknie, reszta to "widz ciemno". Cz zacieniem testowo za pomoc innej osoby.
Gdyby lepiej dobra parametry, byo by bardziej naturalne. Teraz nie mog znale lepszych zdj.
Fuji S-400, skanowane na "paszczaku" Epson-2400 Photo.


--
Pozdrawiam.

Adam

33 Data: Marzec 16 2019 17:59:38
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-16 o12:55, Adam pisze:

Czytam Twj post ju trzeci raz i nie bardzo widz zwizek z tematem. Wyglda na to, e w podobny sposb obchodzisz nisk dynamik matrycy - poprzez konieczno dowietlania. Zapewne w zdjciu, ktre prezentujesz, doskonale widziae to, co jest za oknem i to, co jest wok niego (bez odwracania wzroku). Twoje oczy nie potrzeboway dowietlenia.

Tymczasem  robic zdjcie musiae uy lamp bo inaczej matryca nie pokazaaby obszarw wok okna jako nieco ciemniejsze lecz jako czarne do tego stopnia, e nie byoby sposobu adnym suwakiem w ACR czy Lightroomie wydoby detali z cienia. O tej niskiej dynamice matryc pisz.

A skoro poruszasz niezwizane kwestie z wtkiem i ktre to mnie rwnie interesuj, to wdam si w dyskusj.

Ju jaki czas temu robic Nikonem F70 i Metzem MZ-54 ustawiaem wiato "dopeniajce" czy jako tak. Lamp gwn Metza kierowaem na sufit albo cian, lamp doln przyciemniaem.
Zdjcia w warunkach, jakie opisujesz wychodziy IMO doskonae - muzea, kocioy, skanseny, klasztory, itp.

W jaki sposb dowietlae lamp kocioy, klasztory etc??? Jeli wypalisz lamp na wprost, majc np. 40m pustej przestrzeni, to obiekty blisko aparatu bd duo janiejsze. Przy takich obiektach cian rwnie nie ma by wiato mogo si odbi.

Ponadto rzadko ciany gdziekolwiek bywaj biae wic posugujc si 2ma lampami: jedna skierowana na kolorow cian z tyu a druga dowietlajca bezporednio - powstaje wiato mieszane. Ja bym czego takiego nie wybra. Jak sobie radzisz?


Wspczesne aparaty nie maj takiego trybu?

O jaki tryb pytasz? Redukcji mocy bysku lampy zewntrznej? Jeli o to, to chyba nie ma aparatw bez takiej moliwoci, choby dlatego, e w samej lampie to samo mona uzyska.

Tak na marginesie: bardzo rzadko pracuj z automatyk. Wycznie w sytuacjach jaki lubw itp tak czyni. Podczas realizacji zdj studyjnych lub z przenonym sprztem plenerowym - zawsze daj manual i do czsto posuguj si wiatomierzem zanim pierwsze zdjcie wykonam. Wtedy ju pierwsza klatka jest tak dowietlona jak sobie wyobraaem.

Automatyka gubi si np. przy zdjciach pod wiato takich jak to:

https://drive.google.com/file/d/1xN4zcFePKb0yeFb7di3QN4YGnv1MpEIJ/view?usp=sharing

Tego typu zdj robi najwicej. Zaleao mi w powyszym ujciu o dostosowaniu ekspozycji do jasnego letniego nieba w zotej godzinie. Czyli miao wyj ciemne. Soce byo tu nad lini horyzontu - za modelk. Automat tak dowala byskiem, e modelka niemal odparowaa. Dopiero w manualu ustawiem moc waciw.

Dla mnie sztuczne wiato jest kul u nogi. Jak ju nie da si inaczej, to go uywam.


--
Pozdrawiam,
Marek

34 Data: Marzec 16 2019 18:15:39
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Animka 

W dniu 2019-03-16 o18:59, Marek S pisze:

Automat tak dowala byskiem, e modelka niemal odparowaa. Dopiero w manualu ustawiem moc waciw.

Jaka pitojna ta modelka;-)

35 Data: Marzec 16 2019 18:50:29
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 15 Mar 2019 23:34:47 +0100, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-03-15 o16:19, Starzec z Gr pisze:
[...]
Ale to wszystko ju na marginesie. Moj hipotez byo to, e
przetworniki s jeszcze w powijakach i jeszcze dugo nie zbli si do
dynamiki wzroku ludzkiego - cho gdzie nie gdzie pojawiaj si
publikacje (chyba marketingowe) twierdzce co odwrotnego.

Trudno powiedziec. Przy slabym oswietleniu to i oko kiepsko widzi, a
kamery ... coraz lepiej.

Jeszcze dwa niuanse:
-oko (i ucho, a i stara fotografia chemiczna) ma czulosc
logarytmiczna, a elektronika tak z natury to bardziej liniowa.

-oko ma waski obszar "podstawowy" z ktorego mozg glownie rejestruje
informacje. Spogladasz w jasne okno, spogladasz na sciane obok ... i
oko sie obraca. A przy okazji byc moze dostraja sie do warunkow
obserwowanego miejsca.
 A od kamery wymagasz jednoczesnie.

Ale i oko nie zawsze wyrabia - wchodzisz z jasnego dworu/pola do
ciemnego pomieszczenia i przez chwile "nic nie widac".

J.

36 Data: Marzec 16 2019 22:34:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-16 o18:50, J.F. pisze:


Trudno powiedziec. Przy slabym oswietleniu to i oko kiepsko widzi, a
kamery ... coraz lepiej.

Tyle tylko, e ja mwi tu o bardzo dobrym owietleniu.

Jeszcze dwa niuanse:
-oko (i ucho, a i stara fotografia chemiczna) ma czulosc
logarytmiczna, a elektronika tak z natury to bardziej liniowa.

.... wic z tego powodu bawimy si suwakami by z RAW, quasi-logarytmicznie, rozjani cienie. Wic nie ma znaczenia czy matryca jest liniowa, czy nie. Tak na marginesie: zdecydowanie nie jest.

-oko ma waski obszar "podstawowy" z ktorego mozg glownie rejestruje
informacje. Spogladasz w jasne okno, spogladasz na sciane obok ... i
oko sie obraca. A przy okazji byc moze dostraja sie do warunkow
obserwowanego miejsca.
  A od kamery wymagasz jednoczesnie.

Nie doczytae: kad nacisk na sformuowanie uyte przeze mnie par razy a mimo to nie zwrcie uwagi: nie zmieniamy kta patrzenia by nie zaszo tego typu zjawisko. Patrzymy si przez okno i analizujemy jasno tego co wok okna.




--
Pozdrawiam,
Marek

37 Data: Marzec 18 2019 12:31:11
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-03-16 o 18:50, J.F. pisze:

Trudno powiedziec. Przy slabym oswietleniu to i oko kiepsko widzi, a
kamery ... coraz lepiej.
Tyle tylko, e ja mwi tu o bardzo dobrym owietleniu.

a ja tez nie o bardzo zlym,

Jeszcze dwa niuanse:
-oko (i ucho, a i stara fotografia chemiczna) ma czulosc
logarytmiczna, a elektronika tak z natury to bardziej liniowa.

... wic z tego powodu bawimy si suwakami by z RAW, quasi-logarytmicznie, rozjani cienie. Wic nie ma znaczenia czy matryca jest liniowa, czy nie. Tak na marginesie: zdecydowanie nie jest.

Jest. Nieliniowe moze byc dalsze przetwarzanie, przetwornik itp.
Matryca raczej jest liniowa.

-oko ma waski obszar "podstawowy" z ktorego mozg glownie rejestruje
informacje. Spogladasz w jasne okno, spogladasz na sciane obok ... i
oko sie obraca. A przy okazji byc moze dostraja sie do warunkow
obserwowanego miejsca.
  A od kamery wymagasz jednoczesnie.

Nie doczytae: kad nacisk na sformuowanie uyte przeze mnie par razy a mimo to nie zwrcie uwagi: nie zmieniamy kta patrzenia by nie zaszo tego typu zjawisko. Patrzymy si przez okno i analizujemy jasno tego co wok okna.

No to okiem jest to trudne. Przeanalizowac obraz z boku i nie obrocic oka ..

Kurcze, nie mam swiatlomierza, ani nic z raw pod reka, to mi trudno powiedziec, czy mam jasny pokoj, czy framuga jest duzo ciemniejsza.

J.

38 Data: Marzec 18 2019 21:08:42
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-18 o12:31, J.F. pisze:

Trudno powiedziec. Przy slabym oswietleniu to i oko kiepsko widzi, a
kamery ... coraz lepiej.
Tyle tylko, e ja mwi tu o bardzo dobrym owietleniu.

a ja tez nie o bardzo zlym,

W takim razie zupenie si nie zgadzam z Tob.

Jest. Nieliniowe moze byc dalsze przetwarzanie, przetwornik itp.
Matryca raczej jest liniowa.

Nie. Charakterystyka matrycy jest w ksztacie litery S. Bardzo prosto mona efekt zauway robic jedno ujcie co np. 0.5 - 1ev. Obiekt powinien by mao kontrastowy by nie przekroczy zakresu dynamiki przetwornika. Sprbuj np. w ACR skompensowa jasne i ciemne fragmenty do poziomu 0ev. Popatrz, co si dzieje.

Przetwornik jest liniowy w niewielkim zakresie swojej bitowoci - gdy oscylujesz wok rodka krzywej S.

No to okiem jest to trudne. Przeanalizowac obraz z boku i nie obrocic oka ..

Wierz w Ciebie, dasz rad :-)

Kurcze, nie mam swiatlomierza, ani nic z raw pod reka, to mi trudno powiedziec, czy mam jasny pokoj, czy framuga jest duzo ciemniejsza.

No wic ja Ci powiem z mojej praktyki (i mam wiatomierz). Rnica 2 ev dla oka to niewiele. Dla matrycy przepa.

--
Pozdrawiam,
Marek

39 Data: Marzec 19 2019 15:39:19
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-03-18 o 12:31, J.F. pisze:

Jest. Nieliniowe moze byc dalsze przetwarzanie, przetwornik itp.
Matryca raczej jest liniowa.

Nie. Charakterystyka matrycy jest w ksztacie litery S. Bardzo prosto

Z tego co pisza, to sa tam fotodiody i matryca zbiera adunek.
To jest proces liniowy.

mona efekt zauway robic jedno ujcie co np. 0.5 - 1ev. Obiekt powinien by mao kontrastowy by nie przekroczy zakresu dynamiki przetwornika. Sprbuj np. w ACR skompensowa jasne i ciemne fragmenty do poziomu 0ev. Popatrz, co si dzieje.

No i tu jest problem - za duzo automatyki, cos zmieniasz, a moze to nic nie zmienia ...

Kurcze, nie mam swiatlomierza, ani nic z raw pod reka, to mi trudno powiedziec, czy mam jasny pokoj, czy framuga jest duzo ciemniejsza.

No wic ja Ci powiem z mojej praktyki (i mam wiatomierz). Rnica 2 ev dla oka to niewiele. Dla matrycy przepa.

ale oko ma automatyke i sie dostosuje :-(

No dobra, akurat sloneczko przyswiecilo - komorka faktycznie nie jestem w stanie sfotografowac okna.
Albo okno normalne a sciana czarna, albo sciana widoczna, a za szyba przepal.
Ale tych bitow przybywa w aparatach ... musialbym cos z raw miec pod reka ...

A nowszy i tanszy telefon jakby lepszy ...

J.

40 Data: Marzec 19 2019 23:11:24
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-19 o15:39, J.F. pisze:

Z tego co pisza, to sa tam fotodiody i matryca zbiera adunek.
To jest proces liniowy.

Niestety tak nie jest. Tzn. jest ale w niepenym zakresie dynamiki. Skoro chcesz docieka, to charakterystyka S nie jest symetryczna. Duo atwiej wydobdziesz detale z cieni ni z wiate.

mona efekt zauway robic jedno ujcie co np. 0.5 - 1ev. Obiekt powinien by mao kontrastowy by nie przekroczy zakresu dynamiki przetwornika. Sprbuj np. w ACR skompensowa jasne i ciemne fragmenty do poziomu 0ev. Popatrz, co si dzieje.

No i tu jest problem - za duzo automatyki, cos zmieniasz, a moze to nic nie zmienia ...

Gdzie tu jest jakakolwiek automatyka? W/g mnie zero automatyki. Osobicie wczam cokolwiek automatyczne, gdy musz si na ni zda.

No wic ja Ci powiem z mojej praktyki (i mam wiatomierz). Rnica 2 ev dla oka to niewiele. Dla matrycy przepa.

ale oko ma automatyke i sie dostosuje :-(

Czyli chcesz powiedzie, e patrzc si wprost na okno i obserwujc to co jest poza oknem (bez zmiany kta patrzenia), to mimo to zadziaa jaka automatyka oka?

Nie znam si na tym. Wic zadam pytanie inaczej: czy przy renicy ustabilizowanej dziaa jeszcze jaka automatyka oka?

No dobra, akurat sloneczko przyswiecilo - komorka faktycznie nie jestem w stanie sfotografowac okna.

Ja opisuj przypadek gdy soneczko nie przywiecio. S chmury i nawet kropi deszcz. Mimo to wydobycie kaloryfera spod parapetu jest na granicy moliwoci matrycy.

Albo okno normalne a sciana czarna, albo sciana widoczna, a za szyba przepal.
Ale tych bitow przybywa w aparatach ... musialbym cos z raw miec pod reka ...

Mam ich peno jeli chcesz.

A nowszy i tanszy telefon jakby lepszy ...

Telefon jakikolwiek to szajs. Matryca FF, to zupenie inna liga, nawet jeli ma pierdylion pikseli. Zawsze bdzie o trzy klasy lepsza.

--
Pozdrawiam,
Marek

41 Data: Marzec 25 2019 19:25:12
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Z tego co pisza, to sa tam fotodiody i matryca zbiera adunek.
To jest proces liniowy.

Niestety tak nie jest. Tzn. jest ale w niepenym zakresie dynamiki.
Skoro chcesz dociekać, to charakterystyka S nie jest symetryczna. Duo
atwiej wydobędziesz detale z cieni ni z świate.

Masz na myśli chyba sytuację po jakiejś obrbce, np. korekcji gamma.
Normalnie, sam sensor, taki zwyky CMOSowy scalak np. uywany ostatnio
przeze mnie AR0521 jest z grubsza liniowy.
Oczywiste jest, e z cieni atwiej wydobyć detala - bo tam one w ogle
są (przypuszczalnie z bardzo kiepskim SNR). W światach niczego nie ma,
przetwornik (i/lub następująca po nim w matrycy obrbka DSP) jest
wysycony, są same jedynki - z tego nie da się niczego wyciągnąć.
Ale jeśli nie dopuścisz do wysycenia, to detale będą tam najlepsze.

Ja opisuję przypadek gdy soneczko nie przyświecio. Są chmury i nawet
kropi deszcz. Mimo to wydobycie kaloryfera spod parapetu jest na
granicy moliwości matrycy.

Kwestia liczby bitw matrycy, ew. korekcji po drodze, oraz liczby bitw
na wyjściu (np. JPEGa). No i akceptowalnego poziomu szumw w cieniach.

Telefon jakikolwiek to szajs. Matryca FF, to zupenie inna liga, nawet
jeśli ma pierdylion pikseli. Zawsze będzie o trzy klasy lepsza.

Naleaoby zdefiniować pojęcie klasy, ale oczywiście większe matryce są
niewątpliwie lepsze. Bardzo duą rolę peni jednak obiektyw, obawiam się
e w znakomitej większości telefonw większym problemem są obiektywy ni
matryce. Jeśli wemiemy aparat z maą matrycą ale ze względnie jasnym
obiektywem (uyteczna średnica przedniej soczewki rzędu cm, nie mm), to
rnica nie będzie ju a tak poraająco dramatyczna.
--
Krzysztof Haasa

42 Data: Marzec 27 2019 01:26:24
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-25 o 19:25, Krzysztof Halasa pisze:

Niestety tak nie jest. Tzn. jest ale w niepenym zakresie dynamiki.
Skoro chcesz dociekać, to charakterystyka S nie jest symetryczna. Duo
atwiej wydobędziesz detale z cieni ni z świate.

Masz na myśli chyba sytuację po jakiejś obrbce, np. korekcji gamma.
Normalnie, sam sensor, taki zwyky CMOSowy scalak np. uywany ostatnio
przeze mnie AR0521 jest z grubsza liniowy.

Zgoda, ale wąskim zakresie. Oko widzi logarytmicznie więc pozornie dugi liniowy odcinek jest i tak zdominowany przez nieliniowości w światach i cieniach z naciskiem na te pierwsze. Duo trudniej odzyskać szczegy z przepaleń ni z cieni. Tak mwi praktyka z kilkoma matrycami, jakie przetwarzaem.

W tym się zgadzamy - jak postrzegam.

Ale jeśli nie dopuścisz do wysycenia, to detale będą tam najlepsze.

Zauwa, e z mojego pliku kolega Piotrne odzyska sporo z bieli. Co dowodzi i charakterystyka S przetwornika jest znacznie bardziej agodna w cieniach. W przyszości albo postaram się obniyć świata poprzez oddalenie obiektu od ta, albo zastosuję reanimację odzyskiwania detali ze świate zupenie inną ni z cieni.

Ja opisuję przypadek gdy soneczko nie przyświecio. Są chmury i nawet
kropi deszcz. Mimo to wydobycie kaloryfera spod parapetu jest na
granicy moliwości matrycy.

Kwestia liczby bitw matrycy, ew. korekcji po drodze, oraz liczby bitw
na wyjściu (np. JPEGa). No i akceptowalnego poziomu szumw w cieniach.

Jeden z kolegw w niniejszym wątku zwrci mi uwagę na będne postrzeganie dynamiki matrycy poprzez liczbę bitw. Liczba bitw określa bowiem ilo poziomw kwantyzacji w obszarze dynamiki jaki widzi przetwornik. Czyli jeśli podzielimy na 14 bitw kwantyzacji zakres czuości przetwornika np. 4ev i 10ev, to z ilości bitw wyniknie rwnowano.

Telefon jakikolwiek to szajs. Matryca FF, to zupenie inna liga, nawet
jeśli ma pierdylion pikseli. Zawsze będzie o trzy klasy lepsza.

Naleaoby zdefiniować pojęcie klasy, ale oczywiście większe matryce są
niewątpliwie lepsze.

Nie zgodzę się. Dua matryca 50Mpx moe być znacznie gorsza od mniejszej, ale 8Mpx. Kluczem jest wielko piksela. W drugiej kolejności technologia.

Bardzo duą rolę peni jednak obiektyw, obawiam się
e w znakomitej większości telefonw większym problemem są obiektywy ni
matryce.

Tu się zgadzam. A ju w szczeglności zaskakuje mnie twierdzenie osoby z grupy GSM, ktra upatruje problemw przede wszystkim w stopniu kompresji JPG aplikacji do robienia zdjęć.

  Jeśli wemiemy aparat z maą matrycą ale ze względnie jasnym
obiektywem (uyteczna średnica przedniej soczewki rzędu cm, nie mm), to
rnica nie będzie ju a tak poraająco dramatyczna.

May piksel w dodatku w kiepskiej technologii i doby obiektyw nic nie da. Jako jest tak dobra jak najgorszy element ańcucha.

--
Pozdrawiam,
Marek

43 Data: Marzec 28 2019 23:17:10
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Masz na myśli chyba sytuację po jakiejś obrbce, np. korekcji gamma.
Normalnie, sam sensor, taki zwyky CMOSowy scalak np. uywany ostatnio
przeze mnie AR0521 jest z grubsza liniowy.

Zgoda, ale wąskim zakresie.

No tak, w wąskim zakresie. Np. 8, 10, 12, 14-bitowym. Nieco mniej
świata i dostajesz zero (+/- szumy), nieco więcej i 0xFFFFFFFF.

Szczerze mwiąc ja nie wiem jak dziaa oko. Myślaem e nieco wiem, ale
to byo chyba naiwne.

Oko widzi logarytmicznie więc pozornie
dugi liniowy odcinek jest i tak zdominowany przez nieliniowości w
światach i cieniach z naciskiem na te pierwsze. Duo trudniej
odzyskać szczegy z przepaleń ni z cieni. Tak mwi praktyka z
kilkoma matrycami, jakie przetwarzaem.

No ale jak chcesz odzyskać cokolwiek z wysyconej matrycy?
Nawet jeśli wysyci się tylko 1 kolor, to i tak nic z tego nie będzie
(pomijając ew. domalowanie).

Zauwa, e z mojego pliku kolega Piotrne odzyska sporo z bieli.

Widocznie to nie bya biel.
Moe to bya biel po konwersji jakiejś, ale gdyby to po prostu bya biel
raw, to nikt by nic nie odzyska.

Jeden z kolegw w niniejszym wątku zwrci mi uwagę na będne
postrzeganie dynamiki matrycy poprzez liczbę bitw. Liczba bitw
określa bowiem ilo poziomw kwantyzacji w obszarze dynamiki jaki
widzi przetwornik. Czyli jeśli podzielimy na 14 bitw kwantyzacji
zakres czuości przetwornika np. 4ev i 10ev, to z ilości bitw
wyniknie rwnowano.

Nie do końca rozumiem, co masz na myśli pisząc o rwnowaności. To
w ogle jest tak, e liczba bitw nie definiuje cakowicie dynamiki
(przetwornik moe być teoretycznie bardzo nieliniowy, albo moe mieć
wielkie szumy itp). Natomiast liczba bitw ogranicza dynamikę od gry.

Nie zgodzę się. Dua matryca 50Mpx moe być znacznie gorsza od
mniejszej, ale 8Mpx.

Ale tak w praktyce, znasz taką parę matryc, ktre by speniay te
warunki?
No nie wiem, jakaś APS-C 8MPix?

Kluczem jest wielko piksela. W drugiej
kolejności technologia.

Owszem, aczkolwiek stare matryce (z początku wieku i starsze) byy duo
gorsze. Teraz to się chyba wolniej zmienia, zdaje się e jesteśmy zbyt
blisko teoretycznej maksymalnej sprawności.

Tu się zgadzam. A ju w szczeglności zaskakuje mnie twierdzenie osoby
z grupy GSM, ktra upatruje problemw przede wszystkim w stopniu
kompresji JPG aplikacji do robienia zdjęć.

To ew. moe być problemem przy dobrym oświetleniu. Moe mona
zainstalować aplikację z większymi moliwościami ustawień parametrw.

May piksel w dodatku w kiepskiej technologii i doby obiektyw nic nie
da. Jako jest tak dobra jak najgorszy element ańcucha.

Niezupenie. Tzn. mae piksele pewnie atwo będzie przepalić duym
obiektywem, ale przy maym oświetleniu (a to jest gwny problem) jako
caości wynika raczej z mnoenia, nie z minimum. Tyle e niestety
w telefonach jest to zwykle may obiektyw * maa matryca.
--
Krzysztof Haasa

44 Data: Marzec 29 2019 21:13:03
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-28 o 23:17, Krzysztof Halasa pisze:

No tak, w wąskim zakresie. Np. 8, 10, 12, 14-bitowym. Nieco mniej
świata i dostajesz zero (+/- szumy), nieco więcej i 0xFFFFFFFF.

Szczerze mwiąc ja nie wiem jak dziaa oko. Myślaem e nieco wiem, ale
to byo chyba naiwne.

No więc ja waśnie ju jakiś czas temu rwnie walnąem gową w mur - stąd mj wątek. Im więcej czytaem, tym mniej zgadzao się z realnymi obserwacjami.

W/g moich obserwacji, oko ludzkie to taka "matryca", ktrej piksel wysycony ma potencja np. 100V a czarny 0V. To dzielimy na ileś tam poziomw kwantyzacji.

Matryca elektroniczna ma identycznie, ale piksel wysycony daje 1V. Nawet jeśli pierdylion poziomw kwantyzacji będzie, to i tak nie spowoduje to, e ogarnie ona poziom oświetlenia potrzebujący 1.5V by go odwzorować.

Wnioskuję, e nawet najlepsze matryce ogarniają niewielki procent dynamiki świata w porwnaniu z okiem.


No ale jak chcesz odzyskać cokolwiek z wysyconej matrycy?

Ale ja to rozumiem i jedynie przytaczam jako argument w rozmowie.

Zauwa, e z mojego pliku kolega Piotrne odzyska sporo z bieli.

Widocznie to nie bya biel.

Waśnie - by to nieliniowy fragment matrycy! I o tym waśnie piszę. Argumentowaem tym koledze JF, e matryce nie są liniowe, jak twierdzi. Są bardzo nieliniowe. W związku z tym zupenie inaczej naley przetwarzać świata, tony średnie i cienie by coś wydobyć.

Moe to bya biel po konwersji jakiejś, ale gdyby to po prostu bya biel
raw, to nikt by nic nie odzyska.

Nie do końca. Zrobiem may research. W tych poszarpanych miejscach da się odzyskać czę informacji, ale będzie to kolorowa mozaika. W tym przypadku niebieskawa - a to dlatego, e dziewczyna ma brązowe wosy, więc kana R się wysyci.

Mimo i początkowo dao mi do myślenia, ale po powyszym eksperymencie uznaem, e nawet jeśli coś tam dao się wyciągnąć, to nie naley i tą drogą.

Jeden z kolegw w niniejszym wątku zwrci mi uwagę na będne
postrzeganie dynamiki matrycy poprzez liczbę bitw. Liczba bitw
określa bowiem ilo poziomw kwantyzacji w obszarze dynamiki jaki
widzi przetwornik. Czyli jeśli podzielimy na 14 bitw kwantyzacji
zakres czuości przetwornika np. 4ev i 10ev, to z ilości bitw
wyniknie rwnowano.

Nie do końca rozumiem, co masz na myśli pisząc o rwnowaności. To
w ogle jest tak, e liczba bitw nie definiuje cakowicie dynamiki
(przetwornik moe być teoretycznie bardzo nieliniowy, albo moe mieć
wielkie szumy itp). Natomiast liczba bitw ogranicza dynamikę od gry.

Ok, to moe obrazowo. Zamy, e mamy przetwornik 4-bitowy, więc 16 poziomw kwantyzacji. Mamy 2 rne piksele leące na stole pomiarowym. Jeden duy, drugi may. Oświetlamy oba narastającym natęeniem świata. Mniejszy z nich wysyca się w pewnym momencie. Powiedzmy, ze to 1V. Kwantyzujemy go pokrywając zakres 4-bitw tak aby ten 1V oznacza poziom 16. Okazuje się, e duy piksel reaguje nadal na zwiększanie intensywności świata. Lecimy dalej i zauwaamy, e wysycenie nastąpio przy 2V. Rwnie te 2V kwantyzujemy 4-ma bitami.

Czy dostrzegasz rnicę w jakości obu pikseli? Oba dają tylko 4 bity więc w/g broszurki marketingowej są tak samo dobre. Tymczasem rnica okiem grafika jest kolosalna.

To chciaem powiedzieć.

Nie zgodzę się. Dua matryca 50Mpx moe być znacznie gorsza od
mniejszej, ale 8Mpx.

Ale tak w praktyce, znasz taką parę matryc, ktre by speniay te
warunki?
No nie wiem, jakaś APS-C 8MPix?

Ok, a teraz przeciwstawmy teorię. Skoro jest odwrotnie - jak twierdzisz - czy mona zatem powiedzieć, e im mniejszy piksel, tym lepsza matryca? W końcu 50Mpx na FF jest lepsze od np. 20Mpx ponoć :-)

Hint: zaczynamy mwić o rnicy w technologii wytwarzania tych pikseli i porwnywania jabka z gruszką a nie o tym czy piksele w tej samej technologii, duy vs may, mają te same waściwości.

Więc zbaczasz z kursu w dyskusji.


Kluczem jest wielko piksela. W drugiej
kolejności technologia.

Owszem, aczkolwiek stare matryce (z początku wieku i starsze) byy duo
gorsze. Teraz to się chyba wolniej zmienia, zdaje się e jesteśmy zbyt
blisko teoretycznej maksymalnej sprawności.

No to waśnie przyznaeś suszno mojemu twierdzeniu. Żyjemy w czasach, gdzie kończą się rnice w technologii maych i duych matryc więc wielko pikseli zaczyna być kluczowa w odbiorze jakości.

A'propos - porwnaem RAW z Sony A99 z Sony A99 II. Matryca w tym 2-gim ma 2x mniejsze piksele. Po wyrwnaniu rozdzielczości, jako obrazu ta sama w cieniach. Bez wyrwnania - gorsza w Sony A99 II.

May piksel w dodatku w kiepskiej technologii i doby obiektyw nic nie
da. Jako jest tak dobra jak najgorszy element ańcucha.

Niezupenie. Tzn. mae piksele pewnie atwo będzie przepalić duym
obiektywem, ale przy maym oświetleniu (a to jest gwny problem) jako
caości wynika raczej z mnoenia, nie z minimum. Tyle e niestety
w telefonach jest to zwykle may obiektyw * maa matryca.

Chodzio mi o to, e skoro may piksel będzie swoim szumem zaciera detale w cieniu do nierozpoznawalnego poziomu, to nawet obiektyw za 20 koa tego nie poprawi.

--
Pozdrawiam,
Marek

45 Data: Marzec 31 2019 00:45:05
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

W/g moich obserwacji, oko ludzkie to taka "matryca", ktrej piksel
wysycony ma potencja np. 100V a czarny 0V. To dzielimy na ileś tam
poziomw kwantyzacji.

Przede wszystkim, oko jest bardzo niejednorodne. Choćby plamka ta.
Take rozdzielczo w rnych miejscach jest bardzo rna.

Wnioskuję, e nawet najlepsze matryce ogarniają niewielki procent
dynamiki świata w porwnaniu z okiem.

Nie jestem pewien.
Podejrzewam, e zasadniczą rolę w tym doskonaym dziaaniu oka peni
mzg.

Widocznie to nie bya biel.

Waśnie - by to nieliniowy fragment matrycy! I o tym waśnie piszę.

No mona napisać, e w punkcie nasycenia matryca jest nieliniowa - nawet
bardzo nieliniowa. Ale poniej tego punktu (punktw dla rnych kolorw)
jest jednak zupenie liniowa.

Argumentowaem tym koledze JF, e matryce nie są liniowe, jak
twierdzi. Są bardzo nieliniowe. W związku z tym zupenie inaczej
naley przetwarzać świata, tony średnie i cienie by coś wydobyć.

To jest prawda, ale nie dlatego, e matryce są nieliniowe, tylko
dlatego, e oko jest nieliniowe, a take dlatego, e typowe pliki
z grafiką (filmami itp) są (mają być) nieliniowe.

Typowy monitor jest w stanie wyświetlić 8-bitową gębię koloru
(pomijając 6-bitowe TNy, ew. z FRC). Jeśli będziesz mia monitor, ktry
naprawdę będzie w stanie wyświetlić 14-bitowe kolory (liniowe), to
będziesz mg tak samo przetwarzać wszystkie tony. Chwilowo jednak
trzeba oszukiwać.

Nie do końca. Zrobiem may research. W tych poszarpanych miejscach da
się odzyskać czę informacji, ale będzie to kolorowa mozaika. W tym
przypadku niebieskawa - a to dlatego, e dziewczyna ma brązowe wosy,
więc kana R się wysyci.

Ale R to nie biay. Nie eby to wiele zmieniao.

Mimo i początkowo dao mi do myślenia, ale po powyszym eksperymencie
uznaem, e nawet jeśli coś tam dao się wyciągnąć, to nie naley i
tą drogą.

Waśnie.

Czy dostrzegasz rnicę w jakości obu pikseli? Oba dają tylko 4 bity
więc w/g broszurki marketingowej są tak samo dobre. Tymczasem rnica
okiem grafika jest kolosalna.

Jasne jest e większe piksele mają większą pojemno, to chyba nikogo
nie zaskakuje. Tyle e gwne problemy z matrycami to nie jest ich
przepalenie (od tego są ciemne obiektywy i ew. szybkie migawki),
a praca z kiepskim oświetleniem. A tu po prostu mamy pewną ilo świata
i wielko matrycy (zakadając ustaloną potrzebną gębię ostrości,
rozdzielczo oraz czas ekspozycji) wiele tu nie zmienia (musimy jedynie
mieć obiektyw odpowiedni dla danej matrycy). Podobno mae obiektywy są
w takich warunkach nawet gorsze, ze względu na większe szumy.

Obecne matryce (w porwnaniu do takich 10-letnich i starszych) trochę tu
poprawiają. W tym take BSI. Ale nie spodziewabym się tu cudw.
Zastosowanie odpowiednich algorytmw moe tu wiele poprawić (chocia nie
będzie to ju zwyke zdjęcie). Tak samo jak w przypadku oka i mzgu.

Nie zgodzę się. Dua matryca 50Mpx moe być znacznie gorsza od
mniejszej, ale 8Mpx.

Ale tak w praktyce, znasz taką parę matryc, ktre by speniay te
warunki?
No nie wiem, jakaś APS-C 8MPix?

Ok, a teraz przeciwstawmy teorię. Skoro jest odwrotnie - jak
twierdzisz

Niczego takiego nie twierdziem, oczywiście.

- czy mona zatem powiedzieć, e im mniejszy piksel, tym
lepsza matryca? W końcu 50Mpx na FF jest lepsze od np. 20Mpx ponoć :-)

Jasne e moe być, jeśli np. robisz zdjęcia maych detali i matryca
20MPix jest w ogle nieprzydatna (albo musisz skadać zdjęcia
z fragmentw).

Zwykle jest tak, e liczba potrzebnych pikseli jest z gry ustalona.
Jeśli chcesz produkować strumień video 1080p, to zarwno matryca 50
Mpix, jak i 20 Mpix nie będzie mieć sensu (chyba e z digital zoomem,
ale wtedy to ona nie będzie uywać tylu pikseli).

A'propos - porwnaem RAW z Sony A99 z Sony A99 II. Matryca w tym
2-gim ma 2x mniejsze piksele. Po wyrwnaniu rozdzielczości, jako
obrazu ta sama w cieniach. Bez wyrwnania - gorsza w Sony A99 II.

A co to znaczy "bez wyrwnania"?
Oglądając piksele 1:1?
Chyba nie spodziewaeś się niczego innego?

Chodzio mi o to, e skoro may piksel będzie swoim szumem zaciera
detale w cieniu do nierozpoznawalnego poziomu, to nawet obiektyw za 20
koa tego nie poprawi.

Ale poprawi, bardzo atwo. May piksel = mae szumy. Problem nie jest
w duych szumach, tylko w maej ilości świata.
Tylko czy taki obiektyw da się w ogle kupić?

Żeby byo jasne: problem jest w maej ilości świata wpadającego do
obiektywu. Nie jest takie wane, na jak duej powierzchni skupimy to
świato (aczkolwiek oczywiście potrzebna nam rozdzielczo jest istotna).

Mae piksele mają swoje problemy, owszem: wspczynnik wykorzystania
powierzchni jest w nich mniejszy (zwaszcza bez BSI). To jednak chyba
kwestia technologiczna, do pokonania.
Mae matryce mają problem z obiektywami: te ostatnie muszą być naprawdę
dobrej jakości, eby uzyskać rozdzielczo, ostro itd. podobną do tych
dla większych matryc. W pewnym momencie takich obiektyww po prostu nie
ma.
--
Krzysztof Haasa

46 Data: Marzec 31 2019 16:30:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o 00:45, Krzysztof Halasa pisze:


No mona napisać, e w punkcie nasycenia matryca jest nieliniowa - nawet
bardzo nieliniowa. Ale poniej tego punktu (punktw dla rnych kolorw)
jest jednak zupenie liniowa.

Zrb eksperyment: do samo ujęcie, to samo oświetlenie. Zrb kilka fot czegoś niezbyt kontrastowego, ale te nie paskiego w sensie dynamiki, tak aby rniy się o 2ev (regulując czasem wyącznie). Potem wyrwnaj ich ev w ACR. Przenieś do Photoshopa, policz rnice między sąsiednimi ujęciami, wzmocnij te rnice ostrą krzywą.

Mona bardzo się zdziwić. Niektre obszary będą świecić rnicami jak latarnia. Zwrć te uwagę i w światach rnice będą znacznie mniejsze ni w cieniach. Daje to efekt taki jakby matryca duo szybciej się wysycaa ni "niedosycaa". Jeśli miabym to rysować, to dabym charakterystykę w ksztacie S o sporym liniowym odcinku, w bielach bardzo mocno zakrzywioną a w cieniach dugą i agodną krzywą.

To jest prawda, ale nie dlatego, e matryce są nieliniowe, tylko
dlatego, e oko jest nieliniowe, a take dlatego, e typowe pliki
z grafiką (filmami itp) są (mają być) nieliniowe.

50% zgody. Pomiary pokazay mi nieliniowo matrycy mimo wszystko. Po drugie czym jest przetwarzanie RAW w ACR jak nie nanoszeniem nieliniowości oka? A moja teza jest taka, e choćbyś na uszach stawa, to nie dasz rady tak skompresować dynamiki, e będzie choćby w przyblieniu podobna do tego, co widzimy. Matryca FF zwyczajnie nie jest w stanie zarejestrować obrazu o takiej rozpiętości tonalnej. Nie ma więc czego kompresować.

Typowy monitor jest w stanie wyświetlić 8-bitową gębię koloru
(pomijając 6-bitowe TNy, ew. z FRC). Jeśli będziesz mia monitor, ktry
naprawdę będzie w stanie wyświetlić 14-bitowe kolory (liniowe), to
będziesz mg tak samo przetwarzać wszystkie tony. Chwilowo jednak
trzeba oszukiwać.

Sądzę, e po wzmocnieniu rnic w PS, nawet na 1 bitowym monitorze zobaczysz je wyranie.

Tu masz przykad:
https://drive.google.com/file/d/1B34oZqwQM7jj3g60dw3UjCoUxSmQ9rb9/view?usp=sharing

Komentarz.
Zdjęcie wypraem losowo z kolekcji bo nie mam ju pomiarowych i nie chce mi się ich powtarzać. Ten świecący punkt, to wcale nie arwka, to najbardziej zacieniony element.
Na zdjęciu swobodnie ksztaty rozrnisz. Nie trzeba do tego super - monitorw.

Jasne jest e większe piksele mają większą pojemno, to chyba nikogo
nie zaskakuje.

Ale ksztat charakterystyki zapeniania - ju owszem. Jeśli miabym narysować "hydrauliczny" model piksela, to nie byaby to puszka przypominająca walec, do ktrej wlewamy wodę (fotony). Puszzka byaby sporo szersza u podstawy, zwęająca się powiedzmy tak do 20% wysokości, potem ścianki byyby rwnolege przez dugi odcinek, a na samym końcu ostro zwęone.

Tak więc nalewasz wodę, jej poziom przez duszy czas spokojnie, nieliniowo rośnie (czernie), potem szybko podnoszenia się supa wody jest constans aby w końcowej fazie byskawicznie zwiększyć swj poziom (biele - tu przed nasyceniem).

Ok, a teraz przeciwstawmy teorię. Skoro jest odwrotnie - jak
twierdzisz

Niczego takiego nie twierdziem, oczywiście.

Ok, ale rozmawiamy. Jak zwać, tak zwać.

- czy mona zatem powiedzieć, e im mniejszy piksel, tym
lepsza matryca? W końcu 50Mpx na FF jest lepsze od np. 20Mpx ponoć :-)

Jasne e moe być, jeśli np. robisz zdjęcia maych detali i matryca
20MPix jest w ogle nieprzydatna (albo musisz skadać zdjęcia
z fragmentw).

Nie o tym mowa. Piszę o dynamice piksela a nie rozdzielczości. Choć i w tym przypadku mam obiekcje bo jakoś nie potrafię sobie wyobrazić i w nieskończono moemy pomniejszać piksele i uzyskiwać większą precyzję odwzorowania. Nie chce mi się wierzyć, e choćby mikroznieksztacenia świata w optyce nie zachodzą, a ktre powodowayby niezasadno pomniejszania pikseli.

A'propos - porwnaem RAW z Sony A99 z Sony A99 II. Matryca w tym
2-gim ma 2x mniejsze piksele. Po wyrwnaniu rozdzielczości, jako
obrazu ta sama w cieniach. Bez wyrwnania - gorsza w Sony A99 II.

A co to znaczy "bez wyrwnania"?
Oglądając piksele 1:1?

Zresamplowanie obrazu do  tego samego wymiaru: czyli 50Mpx do 20Mpx. Jako w cieniach podobna, bez wyrwnania - gorsza dla 50Mpx (czyli patrząc piksel w piksel).

Chyba nie spodziewaeś się niczego innego?

Oczywiście, e nie.

Chodzio mi o to, e skoro may piksel będzie swoim szumem zaciera
detale w cieniu do nierozpoznawalnego poziomu, to nawet obiektyw za 20
koa tego nie poprawi.

Ale poprawi, bardzo atwo. May piksel = mae szumy.

Czyli chcesz powiedzieć, e np. telefon z matrycą z 20MPx wygeneruje mniej zaszumiony obraz ni FF z 20MPx? Bo may piksel = may szum?

Po drugie, chcesz powiedzieć, e obiektyw, powiedzmy jakaś staka f/2.8 za 2k z, da duo większy szum ni inny obiektyw te f/2.8 ale za 20 tys. z?


Mae piksele mają swoje problemy, owszem: wspczynnik wykorzystania
powierzchni jest w nich mniejszy (zwaszcza bez BSI). To jednak chyba
kwestia technologiczna, do pokonania.

Nie mieszajmy technologii w porwnaniach, bo do adnych wnioskw nie dojdziemy.


--
Pozdrawiam,
Marek

47 Data: Marzec 31 2019 23:56:21
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Ale poprawi, bardzo atwo. May piksel = mae szumy.

Czyli chcesz powiedzieć, e np. telefon z matrycą z 20MPx wygeneruje
mniej zaszumiony obraz ni FF z 20MPx? Bo may piksel = may szum?

Jasne (przynajmniej teoretycznie, bo praktycznie nie ma jak sprawdzić).
Tylko jedna uwaga: musisz zastosować taki obiektyw, by wpuścić do maej
matrycy tyle samo świata co do duej.

Po drugie, chcesz powiedzieć, e obiektyw, powiedzmy jakaś staka
f/2.8 za 2k z, da duo większy szum ni inny obiektyw te f/2.8 ale
za 20 tys. z?

Obiektywy nie dają zasadniczo szumu. Nie wiem skąd powyszy wniosek,
niczego podobnego nie sugerowaem.
--
Krzysztof Haasa

48 Data: Kwiecien 01 2019 21:53:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o 23:56, Krzysztof Halasa pisze:

Jasne (przynajmniej teoretycznie, bo praktycznie nie ma jak sprawdzić).
Tylko jedna uwaga: musisz zastosować taki obiektyw, by wpuścić do maej
matrycy tyle samo świata co do duej.

Wynika z tego, e bez sensu produkuje się FF??

Mam inne doświadczenia. Przesiadem się z Sony A-77 na A-99 z zachowaniem optyki. Przy dokadnie tej samej rozdzielczości, przy tych samych obiektywach obraz mam o dwie klasy lepszy w zakresie rozpiętości tonalnej. Obojętne w jakich warunkach zdjęcia robię - cienie zawsze na A-99 zawierają nieporwnywalnie więcej detali.

Po drugie, chcesz powiedzieć, e obiektyw, powiedzmy jakaś staka
f/2.8 za 2k z, da duo większy szum ni inny obiektyw te f/2.8 ale
za 20 tys. z?

Obiektywy nie dają zasadniczo szumu. Nie wiem skąd powyszy wniosek,
niczego podobnego nie sugerowaem.


Ja: chodzio mi o to, e skoro may piksel będzie swoim szumem zaciera
detale w cieniu do nierozpoznawalnego poziomu, to nawet obiektyw za 20
koa tego nie poprawi.

Ty: Ale poprawi, bardzo atwo.

--
Pozdrawiam,
Marek

49 Data: Kwiecien 02 2019 00:08:22
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Jasne (przynajmniej teoretycznie, bo praktycznie nie ma jak sprawdzić).
Tylko jedna uwaga: musisz zastosować taki obiektyw, by wpuścić do maej
matrycy tyle samo świata co do duej.

Wynika z tego, e bez sensu produkuje się FF??

Nie, skąd ten wniosek?
Przecie napisaem jakie są problemy maych matryc.

Mam inne doświadczenia. Przesiadem się z Sony A-77 na A-99 z
zachowaniem optyki.

Optyki APS-C?
Bo jeśli FF to to nie jest adne "zachowanie optyki": przy zachowanej
optyce wielko obrazu na matrycy take jest zachowana.

Ja: chodzio mi o to, e skoro may piksel będzie swoim szumem zaciera
detale w cieniu do nierozpoznawalnego poziomu, to nawet obiektyw za 20
koa tego nie poprawi.

Ty: Ale poprawi, bardzo atwo.

Oczywiście e poprawi. Tyle e nie szum, a SNR, poprzez poprawienie S.
Wystarczy skupić więcej świata.

Oczywiście, tak jak napisaem, to nie jest takie proste i nie wszystko
w ogle da się (dynamika maych pikseli jest mniejsza, wymagania dla
obiektywu szybko rosną). Ale to nie jest absolutnie tak, e may piksel
od razu wszystko przekreśla.
--
Krzysztof Haasa

50 Data: Kwiecien 06 2019 15:02:11
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-02 o 00:08, Krzysztof Halasa pisze:

Wynika z tego, e bez sensu produkuje się FF??

Nie, skąd ten wniosek?
Przecie napisaem jakie są problemy maych matryc.

Chodzio mi o Twj argument, e smartfon z piko-matrycą generuje mniej szumu ni aparaty profesjonalne z wielkimi matrycami.


Mam inne doświadczenia. Przesiadem się z Sony A-77 na A-99 z
zachowaniem optyki.

Optyki APS-C?

Nie, optyki FF. Kupowaem takie waśnie obiektywy do APS-C w A77, ktre będą kompatybilne z A99, ktry to z kolei planowaem kupić jako docelowy lecz nie byo mnie stać wtedy.

--
Pozdrawiam,
Marek

51 Data: Kwiecien 07 2019 00:16:40
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Chodzio mi o Twj argument, e smartfon z piko-matrycą generuje mniej
szumu ni aparaty profesjonalne z wielkimi matrycami.

No bo generuje. Ilo szumu sama w sobie nie jest wana, istotny jest SNR.

Nie, optyki FF. Kupowaem takie waśnie obiektywy do APS-C w A77,
ktre będą kompatybilne z A99, ktry to z kolei planowaem kupić jako
docelowy lecz nie byo mnie stać wtedy.

No to niestety porwnanie A77 z A99 w takich warunkach nie ma większego
sensu.
--
Krzysztof Haasa

52 Data: Kwiecien 07 2019 01:03:55
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o 00:16, Krzysztof Halasa pisze:

No bo generuje. Ilo szumu sama w sobie nie jest wana, istotny jest SNR.

Rany, ale eś wyduma :-D Oczywiste jest, e chodzi o SNR a nie o wartości bezwzględne. Trochę trollowskie podejście zastosowaeś. Dobrze wiesz, e o dynamikę mi chodzio. Po co zatem takie dziwaczne teksty?

Nie, optyki FF. Kupowaem takie waśnie obiektywy do APS-C w A77,
ktre będą kompatybilne z A99, ktry to z kolei planowaem kupić jako
docelowy lecz nie byo mnie stać wtedy.

No to niestety porwnanie A77 z A99 w takich warunkach nie ma większego
sensu.

....nie ma sensu bo urządzieś komedię z moich sw. Widzę, e mamy te same obserwacje a mj skrt myślowy "szum" uznaeś za coś innego ni SNR. Dobra, pojechaeś po mnie za nieprecyzyjne wyraenie się. Ale czy w związku z tym jest teraz Ci fajniej?

Nie rozumiem tego...

--
Pozdrawiam,
Marek

53 Data: Kwiecien 08 2019 00:17:00
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

No bo generuje. Ilo szumu sama w sobie nie jest wana, istotny jest SNR.

Rany, ale eś wyduma :-D Oczywiste jest, e chodzi o SNR a nie o
wartości bezwzględne. Trochę trollowskie podejście zastosowaeś.
Dobrze wiesz, e o dynamikę mi chodzio. Po co zatem takie dziwaczne
teksty?

Skąd miabym wiedzieć co masz na myśli? Odnoszę się do tego co piszesz.

...nie ma sensu bo urządzieś komedię z moich sw. Widzę, e mamy te
same obserwacje a mj skrt myślowy "szum" uznaeś za coś innego ni
SNR. Dobra, pojechaeś po mnie za nieprecyzyjne wyraenie się. Ale czy
w związku z tym jest teraz Ci fajniej?

Nie rozumiem tego...

Nie "pojechaem Cię" za nic. Ja po prostu nie jestem jasnowidzem.
Zarwno szum jak i SNR miay sens w tym kontekście.
To nie jest tak e ja piszę by "byo mi fajniej", gdy "pojadę po kimś".
Nie mam absolutnie takich potrzeb.

Wracając do tematu, jeśli chcesz porwnywać piksele o rnych
wielkościach, to moesz to robić "wsplnym obiektywem" (ogladając
zdjęcia 1:1). Jasne jest jednak chyba jaki będzie wynik porwnań(?).

Natomiast jeśli chcesz porwnywać jako samych matryc, to, owszem,
musisz przeskalować zdjęcia do wsplnego rozmiaru, ale rwnie musisz
zapewnić takie same warunki optyczne, w szczeglności ilo świata
docierającą do matryc. Nie moesz wziąć tego samego obiektywu (z tymi
samymi ustawieniami) i napisać e większa matryca jest lepsza, bo
pomijając to, e jest to oczywiste, to nie są te same warunki optyczne
(większa matryca zbiera więcej świata, fotonw czy czego tam chcesz).

Natomiast moesz zrobić cropa do wsplnego wymiaru (w mm x mm) i wtedy
znw porwnanie będzie sensowne.

Pisaem ju o tym kilka razy, tak w ogle.
--
Krzysztof Haasa

54 Data: Kwiecien 08 2019 20:11:58
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-08 o 00:17, Krzysztof Halasa pisze:


Skąd miabym wiedzieć co masz na myśli? Odnoszę się do tego co piszesz.

Krzysiek, jesteśmy na grupie foto. Ja robię zdjęcia i patrzę na to, co otrzymuję. Na zdjęciu modelki czy gnojownika rolniczego szum zawsze jest relatywny a nie bezwzględny :-)

Nie "pojechaem Cię" za nic. Ja po prostu nie jestem jasnowidzem.

Ok, zostawmy to :-)

Wracając do tematu, jeśli chcesz porwnywać piksele o rnych
wielkościach, to moesz to robić "wsplnym obiektywem" (ogladając
zdjęcia 1:1). Jasne jest jednak chyba jaki będzie wynik porwnań(?).

Zgadza się - dlatego dooyem kupę kasy do nowego aparatu i pozytywny efekt otrzymaem jak na talerzu.

Natomiast moesz zrobić cropa do wsplnego wymiaru (w mm x mm) i wtedy
znw porwnanie będzie sensowne.

Pisaem ju o tym kilka razy, tak w ogle.

Tak, pamiętam. Szczeglnie, e ja rwnie :-D :-D A ju w szczeglności w aspekcie robienia matryc FF 50Mpx. Większy szum (ups. miao być mniejszy SNR) i wady optyki zatrą sens ich istnienia. Przymierzaem się na przesiadkę na model A99 II ale mi przeszo. Ju  prędzej w bezlusterkowce wejdę. A7RIII chyba jest ju na tyle dojrzaym sprzętem by się zainteresować nim.

--
Pozdrawiam,
Marek

55 Data: Kwiecien 09 2019 17:00:39
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Tak, pamiętam. Szczeglnie, e ja rwnie :-D :-D A ju w
szczeglności w aspekcie robienia matryc FF 50Mpx. Większy szum (ups.
miao być mniejszy SNR) i wady optyki zatrą sens ich istnienia.

Aparaty z cropem ~1.5 i >20 Mpix byy ju dawno i ani wady optyki nie
byy specjalnym problemem, ani SNR.
Kwestia potrzeb. Niektrzy potrzebują rozdzielczości (i mogą dać świata
tyle ile trzeba i nawet dowolny HDR), a inni robią zdjęcia wymagające
duych pikseli.

Przymierzaem się na przesiadkę na model A99 II ale mi przeszo. Ju
prędzej w bezlusterkowce wejdę. A7RIII chyba jest ju na tyle
dojrzaym sprzętem by się zainteresować nim.

Tak, te A7 to jest chyba lepszy kierunek.
--
Krzysztof Haasa

56 Data: Kwiecien 09 2019 18:39:15
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-09 o 17:00, Krzysztof Halasa pisze:


Aparaty z cropem ~1.5 i >20 Mpix byy ju dawno i ani wady optyki nie
byy specjalnym problemem, ani SNR.

No to jeszcze raz powtrzę, to co napisaem i co wydawao mi się, e zgodnie ustaliliśmy wersję. Ale widzę, e nie. Skoro w cropie SNR nie stanowi problemu, to FF kupiem bez sensu bo tylko wydawao mi się, e crop szumia jak diabli przy tej samej ilości pikseli?

A co do rozdzielczości optyki niczego nie powiem, bo specjalistą nie jestem. Jednake tu na grupie bya dawno temu dyskusja na ten temat. Wnioski byy odwrotne ni piszesz.

Tu masz artyku o tym jaka jest relacja pomiędzy MTF obiektywu a minimalną wielkością piksela matrycy, ktra jeszcze nie daje blura:

http://www.couriertronics.com/docs/notes/sensor_application_notes/_Modulation_Transfer_Function.pdf

Do tego dochodzi jeszcze aberracja chromatyczna. Jeśli dobrze zapamiętaem konkluzję, to 20MPx w cropie to max dla najlepszych obiektyww. Większa rozdzielczo matrycy nie ma sensu bo sąsiednie pixele będą rnić się gwnie zakceniami optyki a nie detalami obrazu.

Nie ma sensu zatem w nieskończono miniaturyzować piksele bo samo szko zniweczy celowo zabiegu. A do granic moliwości ju dawno (ponoć) dotarliśmy. Mimo to nic nie powstrzymuje producentw w zagęszczaniu pikseli bo ludzie kochają ogromne ilości czegokolwiek. Im wysza liczba, tym fajniej.

--
Pozdrawiam,
Marek

57 Data: Kwiecien 10 2019 22:27:57
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

No to jeszcze raz powtrzę, to co napisaem i co wydawao mi się, e
zgodnie ustaliliśmy wersję. Ale widzę, e nie. Skoro w cropie SNR nie
stanowi problemu, to FF kupiem bez sensu bo tylko wydawao mi się,
e crop szumia jak diabli przy tej samej ilości pikseli?

Ale rozumiesz e są np. rne warunki ekspozycji?

Tu masz artyku o tym jaka jest relacja pomiędzy MTF obiektywu a
minimalną wielkością piksela matrycy,

Stary, te uywam takich zabawek, to chyba minimalnie wiem jak dziaają?
Nie twierdzę przecie, e szko ma nieskończoną rozdzielczo, czy co
tam chcesz. Albo e nie ma znieksztaceń. Ale to się nadaje do
sensownych zastosowań.

Do tego dochodzi jeszcze aberracja chromatyczna. Jeśli dobrze
zapamiętaem konkluzję, to 20MPx w cropie to max dla najlepszych
obiektyww.

Rozumiem e masz na myśli cropa ~ 1.5. No a jakie są te matryce? 20 - 24
MPix zdaje się? Czyli waśnie takie? Przecie nie twierdzę, e to ma być
50 MPix APS.

I we jeszcze pod uwagę, e to jest z filtrami. Osobiście nie
zdejmowaem filtra z podobnego aparatu, ale wiele osb to robio,
z pozytywnymi efektami.

Nie ma sensu zatem w nieskończono miniaturyzować piksele

Jasne e nie. Nikt nie twierdzi chyba inaczej.
--
Krzysztof Haasa

58 Data: Marzec 29 2019 13:25:31
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup W dniu 2019-03-25 o 19:25, Krzysztof Halasa pisze:

Ja opisuję przypadek gdy soneczko nie przyświecio. Są chmury i nawet
kropi deszcz. Mimo to wydobycie kaloryfera spod parapetu jest na
granicy moliwości matrycy.

Bo jest ogolnie ciemno.
Ale wtedy i oczy maja problemy.

Nawiasem mowiac - spojrz na ulicy pod zaparkowane samochody.
Tam jakos calkiem ciemno nie jest jest, a oko z zauwazeniem szczegolow ma problemy.

Kwestia liczby bitw matrycy, ew. korekcji po drodze, oraz liczby bitw
na wyjściu (np. JPEGa). No i akceptowalnego poziomu szumw w cieniach.

Jeden z kolegw w niniejszym wątku zwrci mi uwagę na będne postrzeganie dynamiki matrycy poprzez liczbę bitw. Liczba bitw określa bowiem ilo poziomw kwantyzacji w obszarze dynamiki jaki widzi przetwornik. Czyli jeśli podzielimy na 14 bitw kwantyzacji zakres czuości przetwornika np. 4ev i 10ev, to z ilości bitw wyniknie rwnowano.

Mnie tam o co innego chodzilo - jesli masz aparat np 12 bitowym przetwornikiem i malymi szumami matrycy, na poziomie 1 bit,
i jasne partie obrazu daja wartosci bliskie max (czyli ok 4000),
to w ciemnych partiach, ciemniejszych o powiedzmy 4EV,
ciagle mamy 8 bit do dyspozycji.
A 8 bit zasadniczo rzecz biorac  pozwala calkiem niezle zdjecie z tych ciemnych partii uzyskac, i to nie przepalajac jasnych partii...

J.

59 Data: Marzec 29 2019 14:40:10
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Mnie tam o co innego chodzilo - jesli masz aparat np 12 bitowym
przetwornikiem i malymi szumami matrycy, na poziomie 1 bit,
i jasne partie obrazu daja wartosci bliskie max (czyli ok 4000),
to w ciemnych partiach, ciemniejszych o powiedzmy 4EV,
ciagle mamy 8 bit do dyspozycji.
A 8 bit zasadniczo rzecz biorac  pozwala calkiem niezle zdjecie z tych
ciemnych partii uzyskac, i to nie przepalajac jasnych partii...

Owszem. Dokadnie tak to dziaa przecie (z dokadnością do gammy).
--
Krzysztof Haasa

60 Data: Marzec 29 2019 23:51:51
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-29 o 13:25, J.F. pisze:

Ja opisuję przypadek gdy soneczko nie przyświecio. Są chmury i nawet
kropi deszcz. Mimo to wydobycie kaloryfera spod parapetu jest na
granicy moliwości matrycy.

Bo jest ogolnie ciemno.
Ale wtedy i oczy maja problemy.

Moje oczy kompletnie nie mają problemu z tym, co znajduje się pod parapetem. Kurde, moe kosmitą jestem. Muszę poszukać DNA z probwki, z ktrej pochodzę :-D

Nawiasem mowiac - spojrz na ulicy pod zaparkowane samochody.
Tam jakos calkiem ciemno nie jest jest, a oko z zauwazeniem szczegolow ma problemy.

Nie prbuj eskalować ekstremalnych sytuacji. Zapodaem konkretną: okno, pochmurna pogoda, patrzę przez to okno i nie zmieniając kąta patrzenia widzę, co jest pod parapetem. Robię zdjęcie tego samego - i nie widzę, co jest pod parapetem. Mocno wyciągam cienie i sporym stopniu, ale odstającym od rzeczywistości, zaczynam wydobywać to, co oczami widzę. Przy poprzednim sprzęcie - Sony A77, nie byo takiej opcji, tragedia w cieniach. W obecnym A99 jest duo lepiej, ale daleko od tego, co widzę mimo obrbki w ACR.

Czy w związku z powyszym powinienem yknąć jakieś proszki by widzieć tak kiepsko jak Ty i inni? :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

61 Data: Marzec 30 2019 16:39:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 29 Mar 2019 23:51:51 +0100, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-03-29 o13:25, J.F. pisze:
Ja opisuj przypadek gdy soneczko nie przywiecio. S chmury i nawet
kropi deszcz. Mimo to wydobycie kaloryfera spod parapetu jest na
granicy moliwoci matrycy.

Bo jest ogolnie ciemno.
Ale wtedy i oczy maja problemy.

Moje oczy kompletnie nie maj problemu z tym, co znajduje si pod
parapetem. Kurde, moe kosmit jestem. Musz poszuka DNA z probwki, z
ktrej pochodz :-D

Moze chmury byly slabe :-)

Tak czy inaczej - oko swoja czulosc ma, jak za oknem ciemniej, to i w
pokoju ciemniej, i pod parapetem ciemniej ... ale i widok za oknem
ciemniejszy, wiec kontrast podobny.
Nawiasem mowiac - spojrz na ulicy pod zaparkowane samochody.
Tam jakos calkiem ciemno nie jest jest, a oko z zauwazeniem szczegolow
ma problemy.

Nie prbuj eskalowa ekstremalnych sytuacji.

Ale to nie jest jakies ekstremum - w koncu doswietlone z 4 stron.

tylko jakos tak oko w jasnym otoczeniu jakby traci na czulosci.

Zapodaem konkretn: okno,
pochmurna pogoda, patrz przez to okno i nie zmieniajc kta patrzenia
widz, co jest pod parapetem. Robi zdjcie tego samego - i nie widz,
co jest pod parapetem. Mocno wycigam cienie i sporym stopniu, ale
odstajcym od rzeczywistoci, zaczynam wydobywa to, co oczami widz.
Przy poprzednim sprzcie - Sony A77, nie byo takiej opcji, tragedia w
cieniach. W obecnym A99 jest duo lepiej, ale daleko od tego, co widz
mimo obrbki w ACR.

A daj jakiegos raw ...

J.

62 Data: Marzec 30 2019 16:59:28
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-30 o16:39, J.F. pisze:


Moze chmury byly slabe :-)

Wanie sprawdziem w instrukcji: matryca faktycznie nie bya kompatybilna z t konkretn chmur, ktra akurat wtedy wisiaa tam :-D

Nie prbuj eskalowa ekstremalnych sytuacji.

Ale to nie jest jakies ekstremum - w koncu doswietlone z 4 stron.

tylko jakos tak oko w jasnym otoczeniu jakby traci na czulosci.

Ale o rzd wielkoci mniej ni matryca. I o tym mowa. Jeli powrcimy do opisywanego przeze mnie problemu zamiast eskalowa warunki, to problem staje si wyrany.

Zapodaem konkretn: okno,
pochmurna pogoda, patrz przez to okno i nie zmieniajc kta patrzenia
widz, co jest pod parapetem. Robi zdjcie tego samego - i nie widz,
co jest pod parapetem. Mocno wycigam cienie i sporym stopniu, ale
odstajcym od rzeczywistoci, zaczynam wydobywa to, co oczami widz.
Przy poprzednim sprzcie - Sony A77, nie byo takiej opcji, tragedia w
cieniach. W obecnym A99 jest duo lepiej, ale daleko od tego, co widz
mimo obrbki w ACR.

A daj jakiegos raw ...

Prosz bardzo.

https://drive.google.com/file/d/1L0JQ7pQFCZzaWOFKw75l1KgWeGQi4R3r/view?usp=sharing

Staem przy tym oknie. Jego ram widziaem zupenie jasno gdy wzrok skupiaem na tym, co za oknem. A w ARW tymczasem rama jest gboko w czerniach, w mocno nieliniowym obszarze matrycy. Tradycyjne, suwaczkowe podejcie co tam wycignie z czerni, ale bdzie to marnej jakoci reprodukcja.

--
Pozdrawiam,
Marek

63 Data: Marzec 30 2019 18:38:13
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 30 Mar 2019 16:59:28 +0100, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-03-30 o16:39, J.F. pisze:
Moze chmury byly slabe :-)

Wanie sprawdziem w instrukcji: matryca faktycznie nie bya
kompatybilna z t konkretn chmur, ktra akurat wtedy wisiaa tam :-D

Chmury rozne sa - jasne, ciemne :-)

Zapodaem konkretn: okno,
pochmurna pogoda, patrz przez to okno i nie zmieniajc kta patrzenia
widz, co jest pod parapetem. Robi zdjcie tego samego - i nie widz,
co jest pod parapetem. Mocno wycigam cienie i sporym stopniu, ale
odstajcym od rzeczywistoci, zaczynam wydobywa to, co oczami widz.
Przy poprzednim sprzcie - Sony A77, nie byo takiej opcji, tragedia w
cieniach. W obecnym A99 jest duo lepiej, ale daleko od tego, co widz
mimo obrbki w ACR.

A daj jakiegos raw ...

Prosz bardzo.
https://drive.google.com/file/d/1L0JQ7pQFCZzaWOFKw75l1KgWeGQi4R3r/view?usp=sharing

Staem przy tym oknie. Jego ram widziaem zupenie jasno gdy wzrok
skupiaem na tym, co za oknem. A w ARW tymczasem rama jest gboko w
czerniach, w mocno nieliniowym obszarze matrycy. Tradycyjne, suwaczkowe
podejcie co tam wycignie z czerni, ale bdzie to marnej jakoci
reprodukcja.

Wzialem Imaging Edge ... calkiem niezle rozjasnia, choc ma limit tylko
2EV. Widac folie na framugach, deski na podlodze/parapecie, piasek ?
Aczkolwiek zaszumienie jest.

Ale ... obrazek 24Mpix, a plik niecale 25MB.
Dali jakas lekka kompresje, czy to jest tylko 8-bit ?

J.

64 Data: Marzec 31 2019 01:03:15
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Ale ... obrazek 24Mpix, a plik niecale 25MB.
Dali jakas lekka kompresje, czy to jest tylko 8-bit ?

Aaa, to dlatego ta tzw. "matryca" jest nieliniowa :-)
Trzeba przeączyć na "uncompressed raw", tyle e to będzie 2x duej
trwao i 2x więcej miejsca będzie zajmowao.
--
Krzysztof Haasa

65 Data: Marzec 31 2019 16:46:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o 01:03, Krzysztof Halasa pisze:

"J.F."  writes:

Ale ... obrazek 24Mpix, a plik niecale 25MB.
Dali jakas lekka kompresje, czy to jest tylko 8-bit ?

Aaa, to dlatego ta tzw. "matryca" jest nieliniowa :-)

Bo Sony A99 ma kompresję bezstratną w RAW? To ma być uzasadnienie?
Wszystkie RAW są 14-bitowe. W superszybkich seriach (sporadycznie uywam), 12-to bitowe.

Trzeba przeączyć na "uncompressed raw", tyle e to będzie 2x duej
trwao i 2x więcej miejsca będzie zajmowao.

Nie ma takiej opcji.

--
Pozdrawiam,
Marek

66 Data: Marzec 31 2019 23:50:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Bo Sony A99 ma kompresję bezstratną w RAW? To ma być uzasadnienie?
Wszystkie RAW są 14-bitowe. W superszybkich seriach (sporadycznie
uywam), 12-to bitowe.

O ile wiem, aden aparat Sony nie ma bezstratnie kompresowanych RAWw.
To nie są wielkie straty, i w typowym przypadku nie mają zauwaalnego
znaczenia, ale efekty mona zobaczyć w ciemnych fragmentach, oraz
w przypadku gwatownych przej. Tak, jest tam coś w rodzaju korekcji
gamma, i przypuszczalnie waśnie to obserwujesz.

BTW bezstratna kompresja wcale nie dawaaby większych plikw, w typowym
przypadku (ale bez gwarancji). Aczkolwiek pewnie znacznie trudniej ją
zaimplementować w ASICu (albo "się nie da" tak jak by to chciao Sony
zrobić).

Trzeba przeączyć na "uncompressed raw", tyle e to będzie 2x duej
trwao i 2x więcej miejsca będzie zajmowao.

Nie ma takiej opcji.

Być moe tamte aparaty tego nie mają, dopiero II mają. Albo moe jest
jakiś firmware upgrade, nie wiem.
--
Krzysztof Haasa

67 Data: Kwiecien 01 2019 00:10:57
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o 23:50, Krzysztof Halasa pisze:

O ile wiem, aden aparat Sony nie ma bezstratnie kompresowanych RAWw.

A fakt. Po latach uywania ju nie pamiętam.

To nie są wielkie straty, i w typowym przypadku nie mają zauwaalnego
znaczenia, ale efekty mona zobaczyć w ciemnych fragmentach,

Nie.

Going by various tests and reviews there is no significant loss of dynamic range by using the compressed files. The a99 actually only offers compressed Raw but still scores a bit higer in DR than the a99ll.
But compression has been shown to cause some banding and artifacts around hard contrast edges in rare occasions like astro photography or night photography. It is rare though and generally not noticeable unless you pixel peep.

oraz
w przypadku gwatownych przej.

I tylko tu.

Tak, jest tam coś w rodzaju korekcji
gamma, i przypuszczalnie waśnie to obserwujesz.

Moe być.


Nie ma takiej opcji.

Być moe tamte aparaty tego nie mają, dopiero II mają. Albo moe jest
jakiś firmware upgrade, nie wiem.


Tak jak napisaem: nie ma takiej opcji. II ma moliwo wyączenia kompresji, ale DR niszy więc z deszczu pod rynnę.

--
Pozdrawiam,
Marek

68 Data: Kwiecien 01 2019 00:13:51
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

To nie są wielkie straty, i w typowym przypadku nie mają zauwaalnego
znaczenia, ale efekty mona zobaczyć w ciemnych fragmentach,

Nie.

Skoro tak twierdzisz.
--
Krzysztof Haasa

69 Data: Marzec 31 2019 16:44:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-30 o18:38, J.F. pisze:

Wzialem Imaging Edge ... calkiem niezle rozjasnia, choc ma limit tylko
2EV. Widac folie na framugach, deski na podlodze/parapecie, piasek ?

Parapet to surowe cegy - wieo postawiony dom. Desek nie ma tam adnych :-)

Aczkolwiek zaszumienie jest.

I o tym mowa. Jeli miabym zrelacjonowa jak ja to okiem widziaem, to powiedziabym, e cienie byy rozjanione o 4ev i bez szumw :-) A wic jeszcze raz przytaczam moj tez - wspczesne matryce s przynajmniej o rzd czuoci gorsze od naszych oczu.

Ale ... obrazek 24Mpix, a plik niecale 25MB.
Dali jakas lekka kompresje, czy to jest tylko 8-bit ?

Ilo bitw jest 14. Sony stosuje kompresj bezstratn w RAW.

--
Pozdrawiam,
Marek

70 Data: Marzec 31 2019 19:30:49
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 31 Mar 2019 16:44:36 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-03-30 o18:38, J.F. pisze:
Wzialem Imaging Edge ... calkiem niezle rozjasnia, choc ma limit tylko
2EV. Widac folie na framugach, deski na podlodze/parapecie, piasek ?

Parapet to surowe cegy - wieo postawiony dom. Desek nie ma tam
adnych :-)

No to faktycznie matryca nie wyrabia :-)

http://pl.tinypic.com/view.php?pic=4rot3t&s=9

Mialem wrazenie, ze jakas szeroka szpare miedzy wyjatkowo nierownymi
deskami widze :-)

Aczkolwiek zaszumienie jest.
I o tym mowa. Jeli miabym zrelacjonowa jak ja to okiem widziaem, to
powiedziabym, e cienie byy rozjanione o 4ev i bez szumw :-) A wic
jeszcze raz przytaczam moj tez - wspczesne matryce s przynajmniej o
rzd czuoci gorsze od naszych oczu.

No i cos w tym jest, ale jak widac - daje sie sporo rozjasnic te 14
bitow.

J.

71 Data: Marzec 31 2019 21:12:28
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o19:30, J.F. pisze:


No to faktycznie matryca nie wyrabia :-)

http://pl.tinypic.com/view.php?pic=4rot3t&s=9

Wow! Rany! A co si temu przytrafio? Soft kiszkowaty, czy operator? :-D :-D

Tak powinno by:

https://drive.google.com/file/d/18KpFCmgm0SU6bWwO8qLiAoq7EpuY6QQv/view?usp=sharing

To, co ja nazywam nie wyrabianiem si matrycy, to jest wanie powysze. Twj przykad, to jest raczej utylizacja zdjcia :-D

Mialem wrazenie, ze jakas szeroka szpare miedzy wyjatkowo nierownymi
deskami widze :-)

Nie, to pustaki, czy co takiego. :-D

No i cos w tym jest, ale jak widac - daje sie sporo rozjasnic te 14
bitow.

.... owszem, cho nie w Twoim wariancie :-) Bardzo duo mona skompresowa (nie myli z rozjanieniem). Jednake aby byo to podobne do rzeczywistoci, to np. pianka pod oknem powinna by cakiem jasna i nie by zaszumiona. Gdyby matryca wycigaa moe z 4ev wicej, to w tym przypadku daoby si co zrobi. A potem naleaoby podnie poprzeczk i zrobi to samo zdjcie przy bezchmurnym niebie (ale nie pod soce). Wtedy okae si, e moe w sumie z 8ev by si przydao. Nie wspominajc o sofcie typu PS, ktry pki co nie jest w stanie dokonywa korekcji w takim zakresie.

--
Pozdrawiam,
Marek

72 Data: Marzec 31 2019 21:30:40
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 31 Mar 2019 21:12:28 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-03-31 o19:30, J.F. pisze:
No to faktycznie matryca nie wyrabia :-)
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=4rot3t&s=9

Wow! Rany! A co si temu przytrafio? Soft kiszkowaty, czy operator? :-D :-D

Soft byc moze, operator na pewno - mialem rozjasnic cienie, to
rozjasnilem, reszta mnie nie interesowala 

Tak powinno by:
https://drive.google.com/file/d/18KpFCmgm0SU6bWwO8qLiAoq7EpuY6QQv/view?usp=sharing

To, co ja nazywam nie wyrabianiem si matrycy, to jest wanie powysze.

A ja tam widze calkiem przyzwoicie tam, gdzie wczesniej "ciemnosc
widze", wiec nie wiem czemu narzekasz, ze nie wyrabia :-)

Po prostu monitor masz do d* :-)

Mialem wrazenie, ze jakas szeroka szpare miedzy wyjatkowo nierownymi
deskami widze :-)
Nie, to pustaki, czy co takiego. :-D

Ale szpara, czy wydaje mi sie i to tylko jakas ciemna plama ?

No i cos w tym jest, ale jak widac - daje sie sporo rozjasnic te 14
bitow.
... owszem, cho nie w Twoim wariancie :-) Bardzo duo mona
skompresowa (nie myli z rozjanieniem).

To co bylo prawie czarne trzeba rozjasnic :-)

Jednake aby byo to podobne
do rzeczywistoci, to np. pianka pod oknem powinna by cakiem jasna i
nie by zaszumiona.

Mnie tam nie bylo, to nie wiem jakie bylo wrazenie naoczne.
Ale faktycznie w pokoju widze dobrze i wnetrze i za oknem.

Gdyby matryca wycigaa moe z 4ev wicej, to w tym
przypadku daoby si co zrobi. A potem naleaoby podnie poprzeczk
i zrobi to samo zdjcie przy bezchmurnym niebie (ale nie pod soce).
Wtedy okae si, e moe w sumie z 8ev by si przydao. Nie wspominajc
o sofcie typu PS, ktry pki co nie jest w stanie dokonywa korekcji w
takim zakresie.

Jesli matryca szumi, to i soft nie poradzi.
Ale jesli nie szumi ....

Tak czy inaczej - troche sie jednak potwierdzila opinia, ze dzieki tej
duzej ilosci bitow matryca ma jednak wiekszy zakres niz sie na
nieobrobionej fotce wydaje :-)

J.

73 Data: Marzec 31 2019 22:24:38
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o21:30, J.F. pisze:

A ja tam widze calkiem przyzwoicie tam, gdzie wczesniej "ciemnosc
widze", wiec nie wiem czemu narzekasz, ze nie wyrabia :-)

Wyznaj wysze standardy :-)

Po prostu monitor masz do d* :-)

Akurat monitor do d... znacznie lepiej cienie by prezentowa. Czasem widuj swoje prace na lapkach rnej maci. Zazwyczaj s mocno rozjanione ni monitory graficzne.

Ale szpara, czy wydaje mi sie i to tylko jakas ciemna plama ?

Szpara midzy pustakami! Chyba zawiadczenie od ksidza bdzie potrzebne :-D :-D Odpu ju tej szparze :-D

No i cos w tym jest, ale jak widac - daje sie sporo rozjasnic te 14
bitow.
... owszem, cho nie w Twoim wariancie :-) Bardzo duo mona
skompresowa (nie myli z rozjanieniem).

To co bylo prawie czarne trzeba rozjasnic :-)

A to co byo jasne - przyciemni. A to wszystko dokona za pomoc niesymetrycznej krzywej typu S, bo rozjanianie/przyciemnianie (czyli brightness), z natury rzeczy liniowe, daje fatalne efekty. Kompresujc tak charakterystyk zbliamy si do tego, co widzi nasze oko.

Wic czarnego w adnym przypadku nie wolno rozjania. No chyba, e masz na myli utylizacj zdjcia w/g wasnego przykadu :-D Cao staje si do d... i nawet te rozjanione cienie s kompletnie nieczytelne bo ... s rozjanione zamiast skompresowane.

Jednake aby byo to podobne
do rzeczywistoci, to np. pianka pod oknem powinna by cakiem jasna i
nie by zaszumiona.

Mnie tam nie bylo, to nie wiem jakie bylo wrazenie naoczne.

Zapewniam, e tylko z tego powodu informuj jakie byo :-D

Ale faktycznie w pokoju widze dobrze i wnetrze i za oknem.

Ufff, wreszcie :-D A tyle pisania i demo byo trzeba uy zamiast otworzy oczy i popatrze :-D

Gdyby matryca wycigaa moe z 4ev wicej, to w tym
przypadku daoby si co zrobi. A potem naleaoby podnie poprzeczk
i zrobi to samo zdjcie przy bezchmurnym niebie (ale nie pod soce).
Wtedy okae si, e moe w sumie z 8ev by si przydao. Nie wspominajc
o sofcie typu PS, ktry pki co nie jest w stanie dokonywa korekcji w
takim zakresie.

Jesli matryca szumi, to i soft nie poradzi.
Ale jesli nie szumi ....

Cytujesz moje sowa. Napisaem, e szacuj, e jeszcze z 8ev czuoci moe by wystarczyo. Czyli szum powinien by na tyle mniejszy, eby da te domniemane 8ev.

Tak czy inaczej - troche sie jednak potwierdzila opinia, ze dzieki tej
duzej ilosci bitow matryca ma jednak wiekszy zakres niz sie na
nieobrobionej fotce wydaje :-)

Nie! Czy dokadajc wicej bitowy przetwornik AC do fototranzystora czynisz go lepszym elektrycznie???

Zaczynajc ten wtek byem o tym przekonany. Ale jeden z kolegw uy argumentu, ktry zbi mnie z tropu i przyznaem mu racj: ilo poziomw kwantyzacji zwykle skorelowana jest z zakresem dynamiki piksela, ale ta korelacja niekoniecznie jest prawdziwa. Marketing ma tu pole do popisu. Jemu ulegasz. Przykadowo: matryca jest kwantyzowana 14-bitowo, ale szumi na 4-ostatnich bitach. Dao si skwantyzowa? Dao!

Druga rzecz, obrazowo: dajmy na to, e istniej 2 rnej wielkoci piksele. Oba daj odpowied 0...1V ale szum maj na poziomie 0.2V. Nasycamy oba. Mniejszy pomieci 256 fotonw ponad szum aby si nasyci, a drugi 1024 przy tym samym czasie nawietlania. Niech 1 foton da nam 1 poziom kwantyzacji. W obu stosujemy przetwornik 10-bitowy. W tym pierwszym przypadku przetwornik AC bdzie zawiera puste przebiegi.

Trzecia rzecz: zwr uwag, e oba potrzeboway tyle samo czasu by si nasyci ale daj lepsz rozdzielczo. Jeli zwikszymy natenie padajcego wiata, to nic si nie zmieni, bo oba s ju nasycone. Teraz zmieniamy technologie wikszego piksela. Mniej szumi: np. 0.02V. Okazuje si, e zaczyna "widzie" wicej detali w cieniach wic moemy:

a) Kwantyzowa sygna t sam iloci bitw ale zwikszy zakres kwantyzowanych napi do 0.02...1V zamiast 0.2...1V.
b) Dodatkowo dorzuci jeszcze ze dwa bity by uzyska wicej poziomw gradacji koloru.

W obu przypadkach ta "pianka" na zdjciach da si identycznie duo lepiej wydoby z cienia a ilo bitw przetwornika nie wpywa na zakres dynamiki elementu optoelektrycznego.

--
Pozdrawiam,
Marek

74 Data: Marzec 31 2019 23:12:35
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 31 Mar 2019 22:24:38 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-03-31 o21:30, J.F. pisze:
A ja tam widze calkiem przyzwoicie tam, gdzie wczesniej "ciemnosc
widze", wiec nie wiem czemu narzekasz, ze nie wyrabia :-)

Wyznaj wysze standardy :-)

Po prostu monitor masz do d* :-)

Akurat monitor do d... znacznie lepiej cienie by prezentowa. Czasem
widuj swoje prace na lapkach rnej maci. Zazwyczaj s mocno
rozjanione ni monitory graficzne.

Jakbys mial porzadny monitor, liniowy z 14-bitami na kolor/pixel,
to bys zobaczyl bez manipulacji :-P

Ale szpara, czy wydaje mi sie i to tylko jakas ciemna plama ?

Szpara midzy pustakami! Chyba zawiadczenie od ksidza bdzie potrzebne
:-D :-D Odpu ju tej szparze :-D

Ale to przy okazji oznaka, ze kamera dobrze robi fotki, skoro
prawidlowo rozpoznalem co widze :-)

No i cos w tym jest, ale jak widac - daje sie sporo rozjasnic te 14
bitow.
... owszem, cho nie w Twoim wariancie :-) Bardzo duo mona
skompresowa (nie myli z rozjanieniem).

To co bylo prawie czarne trzeba rozjasnic :-)

A to co byo jasne - przyciemni. A to wszystko dokona za pomoc
niesymetrycznej krzywej typu S, bo rozjanianie/przyciemnianie (czyli
brightness), z natury rzeczy liniowe, daje fatalne efekty. Kompresujc
tak charakterystyk zbliamy si do tego, co widzi nasze oko.

Wic czarnego w adnym przypadku nie wolno rozjania. No chyba, e masz
na myli utylizacj zdjcia w/g wasnego przykadu :-D Cao staje si
do d... i nawet te rozjanione cienie s kompletnie nieczytelne bo ...
s rozjanione zamiast skompresowane.

Nie wiem czemu nazywasz to kompresja ... choc moze i slusznie, wszak
parie o szerokiej dynamice - od czarnego do ciemno szarego, zmieniamy
w jakis jasny :-)

Jednake aby byo to podobne
do rzeczywistoci, to np. pianka pod oknem powinna by cakiem jasna i
nie by zaszumiona.
Mnie tam nie bylo, to nie wiem jakie bylo wrazenie naoczne.
Zapewniam, e tylko z tego powodu informuj jakie byo :-D

Ale faktycznie w pokoju widze dobrze i wnetrze i za oknem.
Ufff, wreszcie :-D A tyle pisania i demo byo trzeba uy zamiast
otworzy oczy i popatrze :-D

Popatrzylem na poczatku. Ale nie mialem 14-bitowego aparatu dla
porownania :-)

Tak czy inaczej - troche sie jednak potwierdzila opinia, ze dzieki tej
duzej ilosci bitow matryca ma jednak wiekszy zakres niz sie na
nieobrobionej fotce wydaje :-)
Nie! Czy dokadajc wicej bitowy przetwornik AC do fototranzystora
czynisz go lepszym elektrycznie???

Dokladajac mniej bitowy przetwornik czynie go jednak gorszym :-)

Przemysl co pisalem - rozjasniles fotke o powiedmy 3EV, i przestales
widziec ciemnosc w ciemych partiach.
Wiec majac 14-bitowy przetwornik, w tych ciemych partiach mielismy
ciagle 11-bitow do dyspozycji, a to calkiem przyzwoicie.
Oczywiscie zakladajac, ze matryca nie szumi na poziomie powiedzmy 6
bitow.

Zaczynajc ten wtek byem o tym przekonany. Ale jeden z kolegw uy
argumentu, ktry zbi mnie z tropu i przyznaem mu racj: ilo poziomw
kwantyzacji zwykle skorelowana jest z zakresem dynamiki piksela, ale ta
korelacja niekoniecznie jest prawdziwa. Marketing ma tu pole do popisu.
Jemu ulegasz. Przykadowo: matryca jest kwantyzowana 14-bitowo, ale
szumi na 4-ostatnich bitach. Dao si skwantyzowa? Dao!

Dalo, ale widziales gdzies na pudelku "14-bitowy przetwornik" ?
Czyli marketing tu nie mieszal.
A ze szybkie przetworniki wielobitowe sa ciagle trudne/drogie, to
pozostaje wierzyc inzynierom, ze bez powodu ich nie wsadzali.

Na to sie jeszcze naklada jasnosc ogolna, przy jasnym obrazie moze te
14-bit sie przyda, przy ciemnym niekoniecznie.

Druga rzecz, obrazowo: dajmy na to, e istniej 2 rnej wielkoci
piksele. Oba daj odpowied 0...1V ale szum maj na poziomie 0.2V.
Nasycamy oba. Mniejszy pomieci 256 fotonw ponad szum aby si nasyci,
a drugi 1024 przy tym samym czasie nawietlania. Niech 1 foton da nam 1
poziom kwantyzacji. W obu stosujemy przetwornik 10-bitowy. W tym
pierwszym przypadku przetwornik AC bdzie zawiera puste przebiegi.

Jakos tak, ale jesli to jest 256 tys fotonow ?


Trzecia rzecz: zwr uwag, e oba potrzeboway tyle samo czasu by si
nasyci ale daj lepsz rozdzielczo. Jeli zwikszymy natenie
padajcego wiata, to nic si nie zmieni, bo oba s ju nasycone. Teraz
zmieniamy technologie wikszego piksela. Mniej szumi: np. 0.02V. Okazuje
si, e zaczyna "widzie" wicej detali w cieniach wic moemy:

a) Kwantyzowa sygna t sam iloci bitw ale zwikszy zakres
kwantyzowanych napi do 0.02...1V zamiast 0.2...1V.

No ... nie jestem pewien czy tak sie robi, oraz czy to istnie cos da.
Owszem - w ciemnych partiach bedzie znacznie lepiej, ale to dlatego,
ze pixel mniej szumi.

b) Dodatkowo dorzuci jeszcze ze dwa bity by uzyska wicej poziomw
gradacji koloru.
W obu przypadkach ta "pianka" na zdjciach da si identycznie duo
lepiej wydoby z cienia a ilo bitw przetwornika nie wpywa na zakres
dynamiki elementu optoelektrycznego.

Za to wplywa, jesli matryca malo szumi, a przetwornik ma malo bitow
:-)

J.

75 Data: Kwiecien 01 2019 00:02:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o23:12, J.F. pisze:

Jakbys mial porzadny monitor, liniowy z 14-bitami na kolor/pixel,
to bys zobaczyl bez manipulacji :-P

Wcale nie! Na monitorze HDR tego nie zobaczysz absolutnie! Jeli czego nie ma, to monitor tego nie urodzi. To tak nie dziaa. Na tych monitorach zobaczysz rnice gdy wykonasz zdjcie HDR w 32 bitach na floating points. Dopiero wtedy uzyskiwao si realistyczne efekty, a ju w szczeglnoci, gdy mieszao si grafik 3D z HDRami. Pracowaem w 3D Studio Max, ktre rewelacyjnie odzwierciedla fizyczne aspekty owietlenia, przenikania przez rne materiay, zaamywania si wiata etc. Owietlenie zarejestrowana na HDR 32-bit, mega naturalnie rozwietlao scen 3D. Np. gdy zrobie fot tego, co za oknem, a w programie 3D narysowae pokj z oknem, to cao pomieszczenia wygldaa niesychanie realistycznie rozwietlona tym, co za syntetycznym oknem. Chciao si dosownie wej do monitora HDR i tam zamieszka.

Nie wiem czemu nazywasz to kompresja ... choc moze i slusznie, wszak
parie o szerokiej dynamice - od czarnego do ciemno szarego, zmieniamy
w jakis jasny :-)

Kompresja obrazu, w tym przypadku 14 bit do 8 bit w nieliniowy sposb. Liniowy rodzaj regulacji to brightness (chyba w j. polskim to jaskrawo). Reguluje si j tak:

https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view?usp=sharing

To co byo czarne lub biae staje si szare. Dewastacja zdjcia. Kompresja zachowuje czernie i biele.

Ale faktycznie w pokoju widze dobrze i wnetrze i za oknem.
Ufff, wreszcie :-D A tyle pisania i demo byo trzeba uy zamiast
otworzy oczy i popatrze :-D

Popatrzylem na poczatku. Ale nie mialem 14-bitowego aparatu dla
porownania :-)

To se kup, zrb zdjcie i sprzedaj. Powiesz, co widzisz, a ja powiem ponownie uff :-D

Niczym mnie nie zaskoczysz.

Dokladajac mniej bitowy przetwornik czynie go jednak gorszym :-)

W gradacji tonalnej, a my rozmawiamy o dynamice.

Przemysl co pisalem - rozjasniles fotke o powiedmy 3EV, i przestales
widziec ciemnosc w ciemych partiach.

Nie rozjaniaem foty nawet o uamek ev. Zmieniem krzyw widzenia w zakresie jasnych i oddzielnie ciemnych obszarw. Gdyby mia monitor HDR, to pokazabym Ci t sam fot na 14-bitach. Tylko ze wzgldw technicznych przeszedem na 8 bitw. W kadym razie w obu przypadkach bezwzgldna jest nieliniowa konwersja obrazu by wyglda naturalnie.

Dalo, ale widziales gdzies na pudelku "14-bitowy przetwornik" ?

Nie na pudeku, bo tam tylko nazwa bya, ale w instrukcji i wszdzie cytowanych z niej fragmentw. Czy sdzisz, e osoba kupujca aparat za 10 koa sugeruje si tylko pudekiem??? Moe w Dubaju.

Czyli marketing tu nie mieszal.

Popatrz sobie na testy rnych aparatw FF na Dpreview. Nie chce mi si rozwija tego, o czym powszechnie wiadomo.

A ze szybkie przetworniki wielobitowe sa ciagle trudne/drogie, to
pozostaje wierzyc inzynierom, ze bez powodu ich nie wsadzali.

Dlatego za pierwszym razem, gdy zdecydujesz si by fotografikiem, czeka Ci rozczarowanie o ile nie bdziesz mia farta w wyborze sprztu.

Na to sie jeszcze naklada jasnosc ogolna, przy jasnym obrazie moze te
14-bit sie przyda, przy ciemnym niekoniecznie.

Nie ma jasnych i ciemnych obrazw. S natomiast o maej i duej dynamice. Jeli zdjcie jest jasne/ciemne, to znaczy, e czas uda sina kurs podstaw fotografii.

a) Kwantyzowa sygna t sam iloci bitw ale zwikszy zakres
kwantyzowanych napi do 0.02...1V zamiast 0.2...1V.

No ... nie jestem pewien czy tak sie robi, oraz czy to istnie cos da.

Rany. Dokadnie tak si to robi :-) Jedynym ogranicznikiem jest poziom szumw. Im wikszy, tym mniejsz dynamik uzyskasz. Poziom wysycenia jest stay wic mona jedynie pracowa nad tym co w d leci. Niby po co wymylono FF, czy redni format cyfrwek jeli nie miaoby to mie znaczenia?

Owszem - w ciemnych partiach bedzie znacznie lepiej, ale to dlatego,
ze pixel mniej szumi.


Wypowiedziae wanie fraz kluczow :-D

b) Dodatkowo dorzuci jeszcze ze dwa bity by uzyska wicej poziomw
gradacji koloru.
W obu przypadkach ta "pianka" na zdjciach da si identycznie duo
lepiej wydoby z cienia a ilo bitw przetwornika nie wpywa na zakres
dynamiki elementu optoelektrycznego.

Za to wplywa, jesli matryca malo szumi, a przetwornik ma malo bitow
:-)

....lub ma due piksele.

--
Pozdrawiam,
Marek

76 Data: Kwiecien 01 2019 15:11:24
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-03-31 o 23:12, J.F. pisze:

Jakbys mial porzadny monitor, liniowy z 14-bitami na kolor/pixel,
to bys zobaczyl bez manipulacji :-P

Wcale nie! Na monitorze HDR tego nie zobaczysz absolutnie! Jeli czego nie ma, to monitor tego nie urodzi. To tak nie dziaa.

Ale jest.
Sam widzisz, ze jak podkrecic suwaczkami, to czarne staje sie jasne.

Gdyby monitor byl tak samo dobry jak matryca, to bys nie musial podkrecac, bo sie przeciez zgadzamy, ze oko ma szeroki zakres pracy :-)

Nie wiem czemu nazywasz to kompresja ... choc moze i slusznie, wszak
parie o szerokiej dynamice - od czarnego do ciemno szarego, zmieniamy
w jakis jasny :-)

Kompresja obrazu, w tym przypadku 14 bit do 8 bit w nieliniowy sposb.

No ale na domyslnych ustawieniac tez jest tak skompresowane.
Wiec chodzi o to, zeby przy okazji tej kompresji rozjasnic czarne.

Liniowy rodzaj regulacji to brightness (chyba w j. polskim to jaskrawo). Reguluje si j tak:

https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view?usp=sharing

To co byo czarne lub biae staje si szare. Dewastacja zdjcia.

Ale to bym wlasnie nazwal kompresja.
Zakres od czerni do bieli skompresowalismy do szarosci :-)

A ja dokonalem ekspansji -  czarne zostalo czarne, ciemne zrobilo sie jasno szare, a jasnoszarym sie nie przejmowalem :-)

W jasnych partiach owszem - kompresja wyszla :-)

Kompresja zachowuje czernie i biele.

No, prawde mowiac to przestawilem krzywa, zeby czarne zrobilo sie jasno szare, bo z praktyki mi wychodzi, ze te ciemne partie na monitorach sa kiepsko widoczne, wiec lepiej uciec.

Dokladajac mniej bitowy przetwornik czynie go jednak gorszym :-)
W gradacji tonalnej, a my rozmawiamy o dynamice.

Dla przykladu - zalozmy ze matryca daje maksymalne napiecie z piksela 1.000 V.
I tyle mamy na srodku okna.
A pod parapetem ... ze 3EV mniej, czyli napiecia 0-0.125.
Ale przeciez i tam sa elementy jasniejsze i ciemniejsze.
A ze rozpietosc jest i tam szeroka, to niektore ciemne piksele moga miec 0.01 czy 0.005.

A dam 6-bitowy przetwornik, i dla niego krok to jest 0.0156

I w tym sensie przetwornik wplywa na dynamike.

Przemysl co pisalem - rozjasniles fotke o powiedmy 3EV, i przestales
widziec ciemnosc w ciemych partiach.

Nie rozjaniaem foty nawet o uamek ev. Zmieniem krzyw widzenia w zakresie jasnych i oddzielnie ciemnych obszarw.

Czyli rozjasniles ciemne obszary.

Gdyby mia monitor HDR, to pokazabym Ci t sam fot na 14-bitach.

I wtedy byc moze nie trzeba by manipulowac, bo moze oko by sie wykazalo i zauwazylo te roznice tak samo dobrze jak w rzeczywistosci.

Dalo, ale widziales gdzies na pudelku "14-bitowy przetwornik" ?
Nie na pudeku, bo tam tylko nazwa bya, ale w instrukcji i wszdzie cytowanych z niej fragmentw. Czy sdzisz, e osoba kupujca aparat za 10 koa sugeruje si tylko pudekiem??? Moe w Dubaju.

A aparat za 2500 ?
Bo ceny dostowane raczej na zachodnia kieszen, wiec w euro lub dolarach :-)

Czyli marketing tu nie mieszal.
Popatrz sobie na testy rnych aparatw FF na Dpreview. Nie chce mi si rozwija tego, o czym powszechnie wiadomo.

Marketing finansuje dpreview ? :-)
No ... pewnie finansuje :-)

Na to sie jeszcze naklada jasnosc ogolna, przy jasnym obrazie moze te
14-bit sie przyda, przy ciemnym niekoniecznie.

Nie ma jasnych i ciemnych obrazw. S natomiast o maej i duej dynamice. Jeli zdjcie jest jasne/ciemne, to znaczy, e czas uda sina kurs podstaw fotografii.

Ja o scenie mowie.
Ciemne partie widoku na dubajskiej plazy moga byc bezwzglednie calkiem jasne.

Obszar po parapetem przy ciezkich chmurach w zimie moze byc juz poza mozliwosciami matrycy.

Nawiasem mowiac - astronomowie od dawna uzywaja CCD, bo one sa bardziej czule niz klisze i znacznie bardziej niz ludzkie oko.
No ale to dosc specjalizowane matryce, z bardzo dlugimi czasami naswietlania, czesto dodatkowo chlodzone.

a) Kwantyzowa sygna t sam iloci bitw ale zwikszy zakres
kwantyzowanych napi do 0.02...1V zamiast 0.2...1V.

No ... nie jestem pewien czy tak sie robi, oraz czy to istnie cos da.

Rany. Dokadnie tak si to robi :-) Jedynym ogranicznikiem jest poziom szumw. Im wikszy, tym mniejsz dynamik uzyskasz.

No - z jednej strony jest dobor granic dla przetwornika A/C, ale z drugiej ... przyklad dales dobitny,
ale skoro tam jest 14-bitowy przetwornik, to sie spodziewam raczej napiec
powiedzmy 0.002...1 czy nawet 0.0002...1  ... i myslisz, ze duzo stracimy, jesli zaczniemy mierzyc
od 0.0000 ?

No chyba, ze Cie zle zrozumialem, i sugerujesz celowe obcinanie ciemnych partii ... w tanszych aparatach ... byc moze..

J.

77 Data: Kwiecien 01 2019 22:38:27
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-01 o15:11, J.F. pisze:

Wcale nie! Na monitorze HDR tego nie zobaczysz absolutnie! Jeli czego nie ma, to monitor tego nie urodzi. To tak nie dziaa.

Ale jest.
Sam widzisz, ze jak podkrecic suwaczkami, to czarne staje sie jasne.

Rany :-D Wierzysz w magi suwaczkw :-D Chciabym aby tak to dziaao. Wtedy smartfonem osigabym dynamic range nieosigalny dla FF.

No ale na domyslnych ustawieniac tez jest tak skompresowane.
Wiec chodzi o to, zeby przy okazji tej kompresji rozjasnic czarne.

Co znaczy na domylnych? Chodzi Ci o mini-Photoshopy wbudowane w aparaty fotograficzne, ktre oczywicie dokonuj takiej kompresji gdy zapisujesz obraz 8-bitowo? Czy moe o co innego?

Nie chodzi o rozjanienie - raz jeszcze mwi. Gdy rozjanisz czarne, otrzymasz powe bez adnych detali.

Ale to bym wlasnie nazwal kompresja.
Zakres od czerni do bieli skompresowalismy do szarosci :-)

Absolutnie nie! Czarne s czarne a biae s biae. Nie ma adnej powej szaroci. A po liniowej regulacji jasnoci oba, albo jeden z tych skrajnych punktw znika.

A ja dokonalem ekspansji - czarne zostalo czarne, ciemne zrobilo sie jasno szare, a jasnoszarym sie nie przejmowalem :-)

No to mamy kolejny termin wymagajcy wyjanienia - ale szczerze mwic nie bardzo chciabym brn w dyskusj na temat kolejnego podwtku.

No, prawde mowiac to przestawilem krzywa, zeby czarne zrobilo sie jasno szare, bo z praktyki mi wychodzi, ze te ciemne partie na monitorach sa kiepsko widoczne, wiec lepiej uciec.

Ufff, dokadnie to opisaem powyej. Wiedziaem w jaki sposb dokonae dewastacji czerni zanim o tym wspomniae. Goym okiem to wida. Czernie stay si powe i nie zawieraj mimo to adnych detali. Zmnnieszy si jedynie DR i to w sposb niekompatybilny z naszym wzrokiem.

Dla przykladu - zalozmy ze matryca daje maksymalne napiecie z piksela 1.000 V.
I tyle mamy na srodku okna.
A pod parapetem ... ze 3EV mniej, czyli napiecia 0-0.125.
Ale przeciez i tam sa elementy jasniejsze i ciemniejsze.
A ze rozpietosc jest i tam szeroka, to niektore ciemne piksele moga miec 0.01 czy 0.005.

A dam 6-bitowy przetwornik, i dla niego krok to jest 0.0156

I w tym sensie przetwornik wplywa na dynamike.

Nie ogarniam. Rozpito tonalna matrycy nawet dla 1-bitowego przetwornika bdzie taka sama. Mao tego - gdy w ogle przetwornika nie bdzie, bo np. si zepsu - DR matrycy nadal pozostanie identyczny.

Czyli rozjasniles ciemne obszary.

Nie, nie apiesz- rozpito dynamiki jest dokadnie taka sama. Rozjanianie cieni by j zmienio. A tu nie ma takiego zjawiska. Zmieniem krzyw tonaln powodujc inne, asymetryczne prezentowanie poszczeglnych tonacji. Kolor czarny nadal jest zerem.

I wtedy byc moze nie trzeba by manipulowac, bo moze oko by sie wykazalo i zauwazylo te roznice tak samo dobrze jak w rzeczywistosci.

Nie do koca tak jest. Tzn. to jest do zoony temat i sam nie zastanawiaem si nad nim. Nawet w tym przypadku korekta bya potrzebna. Cho znacznie mniejsza. Nanosiem j lecz nie dociekaem przyczyn.

Nie na pudeku, bo tam tylko nazwa bya, ale w instrukcji i wszdzie cytowanych z niej fragmentw. Czy sdzisz, e osoba kupujca aparat za 10 koa sugeruje si tylko pudekiem??? Moe w Dubaju.

A aparat za 2500 ?
Bo ceny dostowane raczej na zachodnia kieszen, wiec w euro lub dolarach :-)

Pytaj w marketach sprzedawcw, a nie mnie :-D

Czyli marketing tu nie mieszal.
Popatrz sobie na testy rnych aparatw FF na Dpreview. Nie chce mi si rozwija tego, o czym powszechnie wiadomo.

Marketing finansuje dpreview ? :-)
No ... pewnie finansuje :-)

Jasne. Bez sensu jest kupowa cokolwiek, bo to dziaa nie moe :-D

Obszar po parapetem przy ciezkich chmurach w zimie moze byc juz poza mozliwosciami matrycy.

Wic raz jeszcze przeczytaj tytu wtku :-D
W tej chwili wyglda na to, e wystarczy pochmurny dzie by wykroczy poza moliwoci matrycy typowych zdj. Bez skrajnoci typu zastanawianie si nad detalami w lisiej norze.

Nawiasem mowiac - astronomowie od dawna uzywaja CCD, bo one sa bardziej czule niz klisze i znacznie bardziej niz ludzkie oko.
No ale to dosc specjalizowane matryce, z bardzo dlugimi czasami naswietlania, czesto dodatkowo chlodzone.

I s do tego wielkie. Czasem skadane z paru. A schodzc na ziemi, skupiajc si na ziemskich ekspozycjach, ju tu dostrzegamy powane ograniczenia w codziennej fotografii.

Rany. Dokadnie tak si to robi :-) Jedynym ogranicznikiem jest poziom szumw. Im wikszy, tym mniejsz dynamik uzyskasz.

No - z jednej strony jest dobor granic dla przetwornika A/C, ale z drugiej ... przyklad dales dobitny,

Dlaczego z drugiej? Nie byem w stanie, przy do "komfortowej" dynamice owietlenia sceny, wydoby detali do poziomu tego, co sam widziaem. A co dopiero byoby w bezchmurn pogod... Poraka.

ale skoro tam jest 14-bitowy przetwornik, to sie spodziewam raczej napiec
powiedzmy 0.002...1 czy nawet 0.0002...1 ... i myslisz, ze duzo stracimy, jesli zaczniemy mierzyc
od 0.0000 ?

Chciae spyta, czy duo zyskamy? Ot duo. Wanie najwicej traci si w tych uamkach niestety. Nie potrafi odszuka teraz... Pewne maestwo robi fototapety rednim formatem. Zapamitaem jedn z prac. Robili m.in. zdjcia w kopalni, gdzie zrnicowanie owietlenia byo bardzo due: poczwszy od bardzo jasnych arwek w lampach a skoczywszy na cieniach w okolicach podkadw szynowych. Warto byo obejrze t fot w skali 1:1... oj warto.

Jakby przypadkiem ich odnalaz w Google, to podelij link. Moe udostpni RAW. Zdziwisz si.

No chyba, ze Cie zle zrozumialem, i sugerujesz celowe obcinanie ciemnych partii ... w tanszych aparatach ... byc moze..

Jest wrcz odwrotnie. Sampluje si zwykle wicej ni przetwornik jest w stanie da. W efekcie wcale nie jest rzadkoci, e 2 najmodsze bity w RAW to czysty szum. Tak miaem w A-77. Ale za to dobrze wyglda w danych technicznych taki przetwornik. Ma duo bitw itd. A e gradacji to i tak nie daje i nie wszystkie bity s uyteczne - kt bdzie przejmowa si takimi drobiazgami :-D

Dlatego warto zaglda do tego znienawidzonego, sponsorowanego przez wszystkich, dpreview i poczyta o wynikach testw oraz pobra RAW danych modeli i samemu, na wasne oczy zobaczy to, o czym tam pisz.

--
Pozdrawiam,
Marek

78 Data: Kwiecien 01 2019 23:54:10
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Nie, nie apiesz- rozpięto dynamiki jest dokadnie taka sama.
Rozjaśnianie cieni by ją zmienio. A tu nie ma takiego zjawiska.
Zmieniem krzywą tonalną powodując inne, asymetryczne prezentowanie
poszczeglnych tonacji. Kolor czarny nadal jest zerem.

Kolor czarny zawsze jest zerem, mona go sobie rozjaśniać itd. i niczego
to nie zmieni. Musiabyś dodać offset ("piedesta").

Nie do końca tak jest. Tzn. to jest do zoony temat i sam nie
zastanawiaem się nad nim. Nawet w tym przypadku korekta bya
potrzebna. Choć znacznie mniejsza. Nanosiem ją lecz nie dociekaem
przyczyn.

Typowo potrzebna jest korekcja gamma.

Więc raz jeszcze przeczytaj tytu wątku :-D
W tej chwili wygląda na to, e wystarczy pochmurny dzień by wykroczyć
poza moliwości matrycy typowych zdjęć. Bez skrajności typu
zastanawianie się nad detalami w lisiej norze.

Przesada. Zresztą sam to chyba udowodnieś? Tyle e normalnie wycinamy
z caej dynamiki tylko pewien kawaek - wtedy, rzeczywiście, czę
rzeczy moe być przepalonych, inna czę moe być czarna.

Ludzie narzekają na zdjęcia HDR.

To nie matryca ma za maą dynamikę (tzn. moe take, ale tego nie moemy
tak odczuć). To monitor ma za maą dynamikę.

Tak samo byo z kliszami - papier foto by znacznie gorszy od negatywu.

Dlaczego z drugiej? Nie byem w stanie, przy do "komfortowej"
dynamice oświetlenia sceny, wydobyć detali do poziomu tego, co sam
widziaem. A co dopiero byoby w bezchmurną pogodę... Poraka.

Niedobre suwaki :-)
--
Krzysztof Haasa

79 Data: Kwiecien 05 2019 00:51:20
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-01 o 23:54, Krzysztof Halasa pisze:

Kolor czarny zawsze jest zerem, mona go sobie rozjaśniać itd. i niczego
to nie zmieni. Musiabyś dodać offset ("piedesta").

.... i to waśnie zrobi JF

Nie do końca tak jest. Tzn. to jest do zoony temat i sam nie
zastanawiaem się nad nim. Nawet w tym przypadku korekta bya
potrzebna. Choć znacznie mniejsza. Nanosiem ją lecz nie dociekaem
przyczyn.

Typowo potrzebna jest korekcja gamma.

Zapewne.

Przesada. Zresztą sam to chyba udowodnieś?

Hę? W jakim momencie?

Tyle e normalnie wycinamy
z caej dynamiki tylko pewien kawaek - wtedy, rzeczywiście, czę
rzeczy moe być przepalonych, inna czę moe być czarna.

Mwisz o odrzuceniu czerni i bieli? Jak zatem obrabiasz zdjęcia? Ja praktycznie nigdy, poza sporadycznymi przypadkami nie odrzucam czerni i bieli.


Ludzie narzekają na zdjęcia HDR.

To nie matryca ma za maą dynamikę (tzn. moe take, ale tego nie moemy
tak odczuć). To monitor ma za maą dynamikę.

Hmmm... ale na monitorze HDR te nie mona byo przeoyć zdjęcia 14-to bitowego w 1:1. Wyglądao zdjęcie do nienaturalnie. Bya potrzebna korekcja gamma.


--
Pozdrawiam,
Marek

80 Data: Kwiecien 05 2019 18:15:27
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup W dniu 2019-04-01 o 23:54, Krzysztof Halasa pisze:

Kolor czarny zawsze jest zerem, mona go sobie rozjaśniać itd. i niczego
to nie zmieni. Musiabyś dodać offset ("piedesta").

... i to waśnie zrobi JF

Tez.
Przede wszystkim to jednak zmienilem dynamike/uzylem krzywej, zeby jasnosci  ~0-50 zmienic na ~20-200.

Te 20 to dlatego, ze z praktyki mi wynika, ze monitor czarno mi niskie jasnosci pokazuje.
A ja przeciez chcialem zobaczyc co jest na tym parapecie :-)

Tyle e normalnie wycinamy
z caej dynamiki tylko pewien kawaek - wtedy, rzeczywiście, czę
rzeczy moe być przepalonych, inna czę moe być czarna.

Mwisz o odrzuceniu czerni i bieli? Jak zatem obrabiasz zdjęcia? Ja praktycznie nigdy, poza sporadycznymi przypadkami nie odrzucam czerni i bieli.

A te packshoty, gdzie bialy ma byc idealnie bialy ?

Ludzie narzekają na zdjęcia HDR.
To nie matryca ma za maą dynamikę (tzn. moe take, ale tego nie moemy
tak odczuć). To monitor ma za maą dynamikę.

Hmmm... ale na monitorze HDR te nie mona byo przeoyć zdjęcia 14-to bitowego w 1:1. Wyglądao zdjęcie do nienaturalnie. Bya potrzebna korekcja gamma.

Monitora HDR nie widzialem, to sie nie wypowiem, ale dlatego zdjecie HDR robimy w paru klatkach, ze matryca ma jednak za mala dynamike.
Wiec sobie ja ustawiamy w rozne zakresy.
Zreszta chyba do tego doszedles - da sie zrobic parapet dobrze, ale okno bedzie wtedy przepalone.

Ale jesli potem ludzie narzekaja na to co widza, to widac monitor ma jeszcze mniejsza dynamike niz matryca :-)

Choc wiekszosc ludzi jest raczej zachwycona efektem, a nie narzeka :-)

J.

81 Data: Kwiecien 06 2019 15:10:16
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-05 o 18:15, J.F. pisze:


Tez.
Przede wszystkim to jednak zmienilem dynamike/uzylem krzywej, zeby jasnosci  ~0-50 zmienic na ~20-200.

Jaj se nie rb. Cay czas mwieś o offsecie (ekspozycji). A teraz o krzywej???

Mwisz o odrzuceniu czerni i bieli? Jak zatem obrabiasz zdjęcia? Ja praktycznie nigdy, poza sporadycznymi przypadkami nie odrzucam czerni i bieli.

A te packshoty, gdzie bialy ma byc idealnie bialy ?

To doskonay przykad AKCEPTACJI bieli w zdjęciu a nie zwalczania jej.

Monitora HDR nie widzialem, to sie nie wypowiem, ale dlatego zdjecie HDR robimy w paru klatkach, ze matryca ma jednak za mala dynamike.

Nie rozumiem? Chcesz powiedzieć, e z matrycy 14-bitowej nie mona z paru klatek zoyć zdjęcia np. 18-bitowego?


Choc wiekszosc ludzi jest raczej zachwycona efektem, a nie narzeka :-)

Ja nie robię zdjęć wyącznie "dla większości ludzi" lecz dla konkretnych klientw z konkretnymi wymaganiami technicznymi rwnie. A poza tym wątek nie jest o upodobaniach.

--
Pozdrawiam,
Marek

82 Data: Kwiecien 06 2019 18:29:54
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 6 Apr 2019 15:10:16 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-05 o18:15, J.F. pisze:
Tez.
Przede wszystkim to jednak zmienilem dynamike/uzylem krzywej, zeby
jasnosci ~0-50 zmienic na ~20-200.

Jaj se nie rb. Cay czas mwie o offsecie (ekspozycji). A teraz o
krzywej???

Ja akurat niewiele mowilem.
Najpierw pisalem o ImagingEgde, gdzie jest opcja regulacji jasnosci,
w EV, ale to tylko zobaczylem sobie, nawet nie wiem co robi.

To co widziales bylo rozjasnionie w GIMP, przez krzywa, pewnie
niefachowo zastosowana.

Mwisz o odrzuceniu czerni i bieli? Jak zatem obrabiasz zdjcia? Ja
praktycznie nigdy, poza sporadycznymi przypadkami nie odrzucam czerni
i bieli.

A te packshoty, gdzie bialy ma byc idealnie bialy ?

To doskonay przykad AKCEPTACJI bieli w zdjciu a nie zwalczania jej.

No tak.

Tutaj, wiedzac ze sporo monitorow ma problem z ciemnymi, dodatkowo
przesunalem poziom.
Poza tym nie mialem ochoty wpatrywac sie w ciemnosci, chcialem jasno
zobaczyc co kamera tam dala rade zobaczyc, wiec jasnosci przemnozylem
.... no i troche przesunalem.

Monitora HDR nie widzialem, to sie nie wypowiem, ale dlatego zdjecie HDR
robimy w paru klatkach, ze matryca ma jednak za mala dynamike.
Nie rozumiem? Chcesz powiedzie, e z matrycy 14-bitowej nie mona z
paru klatek zoy zdjcia np. 18-bitowego?

Nie, chce powiedziec ze nawet do 12 czy nawet 10 bitow lepiej jest
miec dwie klatki ... bo widziales jak parapet na tych 14-bitach
wyglada. Kiepsko.

A ... bez monitora HDR, to nawet chcemy zrobic z tego obrazek 8 bit.

Choc wiekszosc ludzi jest raczej zachwycona efektem, a nie narzeka :-)

Ja nie robi zdj wycznie "dla wikszoci ludzi" lecz dla konkretnych
klientw z konkretnymi wymaganiami technicznymi rwnie. A poza tym
wtek nie jest o upodobaniach.

Watek byl o tym, co matryca widzi obok jasnego okna.
I wychodzi na to, ze calkiem sporo widzi, znacznie wiecej, niz na
domyslnych ustawieniach widac. Tylko trzeba troche popracowac
suwaczkami czy krzywymi.

Ale przyznaje - oko chyba lepiej widzi w tych warunkach.
Te ciemne partie wydaja sie calkiem jasne, a jakosc - moze i bez
zarzutu.

Tak nawiasem pytajac - czego twoi klienci wymagaja ?
Domyslam sie, ze zdjec ze "spasczczon" dynamika, ktore beda dobrze
wygladaly po wydrukowaniu, czy na stronie www.

I nie mam tu na mysli tego, ze nie ma byc czerni i bieli, tylko ze ma
byc "dobrze widac" i jasne partie i ciemne, ewentualnie te, ktorych
klient sobie zyczy :-)

Ale moze im wystarczy aRGB, bo reszte konwersji maja juz opanowana ...

J.

83 Data: Kwiecien 07 2019 01:30:02
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o18:29, J.F. pisze:


Jaj se nie rb. Cay czas mwie o offsecie (ekspozycji). A teraz o
krzywej???

Ja akurat niewiele mowilem.

Statystycznie duo piszesz :-D A o offsecie wspomniae raz i wtedy mnie olnio, co robisz ze zdjciem. Dla mnie jest to do unikalny zabieg, wic nawet do gowy mi nie przyszo, e tak mona.

Najpierw pisalem o ImagingEgde, gdzie jest opcja regulacji jasnosci,
w EV, ale to tylko zobaczylem sobie, nawet nie wiem co robi.

Pewnie tak jak w kadym innym sofcie - bezmylnie dodaje jasno do pikseli.

To co widziales bylo rozjasnionie w GIMP, przez krzywa, pewnie
niefachowo zastosowana.

Wiem, ze miae dobre intencje. GIMP'a nie znam wic nie wiem, co faktycznie zrobie. Generalnie to aplikacja dla tych, ktrzy inaczej nie mog. Niestety nie widz tego online by mc pogada.

To doskonay przykad AKCEPTACJI bieli w zdjciu a nie zwalczania jej.

No tak.

Ufff po raz 123479

Tutaj, wiedzac ze sporo monitorow ma problem z ciemnymi, dodatkowo
przesunalem poziom.

Takich rzeczy nie rb jeli nie czynisz tego wiadomie.

Poza tym nie mialem ochoty wpatrywac sie w ciemnosci, chcialem jasno
zobaczyc co kamera tam dala rade zobaczyc, wiec jasnosci przemnozylem
... no i troche przesunalem.

Niestety ta czynno jest wysoce niekompatybilna z okiem.

Watek byl o tym, co matryca widzi obok jasnego okna.
> I wychodzi na to, ze calkiem sporo widzi, znacznie wiecej, niz na
> domyslnych ustawieniach widac. Tylko trzeba troche popracowac
> suwaczkami czy krzywymi.

Wic wanie. To nie kwestia gustu lecz zero-jedynkowa: widz/nie widz. Suwaczki nie maj tu zastosowania bo nie wydobdziesz tego, czego nie ma. Zachwycasz si rezultatami jakie osignem z tego powodu, e na swoim sprzcie za diaba tego nie uzyskasz. Robisz kardynalny bd tym samym, implikujc swoje prywatne zadowolenie jako odpowied do tematyki wtku.

Ale przyznaje - oko chyba lepiej widzi w tych warunkach.
Te ciemne partie wydaja sie calkiem jasne, a jakosc - moze i bez
zarzutu.

No i o to mi chodzi cay czas.

Tak nawiasem pytajac - czego twoi klienci wymagaja ?
Domyslam sie, ze zdjec ze "spasczczon" dynamika, ktore beda dobrze
wygladaly po wydrukowaniu, czy na stronie www.

hehehe... niby jak mam Ci odpowiedzie? :-D Jedni maj co w postaci checklisty konkretnych parametrw a inni, e ma na stronie dobrze wyglda - cokolwiek to znaczy. Tzn. ja wiem co to znaczy w 70% przypadkw. W 30% musz troch powalczy.

Nie wiem czy to Tobie, czy komu innemu opowiadaem pewn histori, ktra mi dziur w mzgu wyara. Zrobiem zdjcia jakiego hotelu (wntrza). Klient mi nie zapaci... bo takie zdjcia to on sam umie zrobi. Potem okazao si, e babka ma schiz na punkcie czerwieni. W swoim lapku miaa kart graficzn umoliwiajc korekt RGB. Suwak R miaa przesunity do maksimum. Ja zrobiem wierne kolorystycznie zdjcia (korekta barwy owietlenia pomieszcze poprzez X-Rite Color Passport Checker). Gdy je zobaczya na moim monitorze (opluwanym przez Ciebie :P), to podzikowaa.

I nie mam tu na mysli tego, ze nie ma byc czerni i bieli, tylko ze ma
byc "dobrze widac" i jasne partie i ciemne, ewentualnie te, ktorych
klient sobie zyczy :-)

Ale moze im wystarczy aRGB, bo reszte konwersji maja juz opanowana ...

Marz aby to byo takie proste :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

84 Data: Kwiecien 07 2019 10:56:30
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 Apr 2019 01:30:02 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o18:29, J.F. pisze:
Jaj se nie rb. Cay czas mwie o offsecie (ekspozycji). A teraz o
krzywej???

Ja akurat niewiele mowilem.

Statystycznie duo piszesz :-D A o offsecie wspomniae raz i wtedy mnie
olnio, co robisz ze zdjciem.

Nie, to byl juz Twoj wniosek, akurat zreszta prawdziwy :-)

Najpierw pisalem o ImagingEgde, gdzie jest opcja regulacji jasnosci,
w EV, ale to tylko zobaczylem sobie, nawet nie wiem co robi.

Pewnie tak jak w kadym innym sofcie - bezmylnie dodaje jasno do pikseli.

Troche watpie, bo skoro sie to zadaje w EV ... to raczej mnozy.
A moze traktuje jasnosci logarytmicznie, wtedy mnozenie jest
dodawaniem.

Nawiasem mowiac - zapisalem taki rozjasniony plik z powrotem do ARW i
porownalem pliki. Wiekszosc danych jest taka sama, tylko zmienily sie
dwa obszary, w ktorych pelno bajtow o narastajacej wartosci.
tak, jakby tylko jaks krzywa mapowania zmieniono.
A moze to slownik dla kompresji ?

To co widziales bylo rozjasnionie w GIMP, przez krzywa, pewnie
niefachowo zastosowana.
Wiem, ze miae dobre intencje. GIMP'a nie znam wic nie wiem, co
faktycznie zrobie.

Po twoich postach przyjrzalem sie jeszcze raz ... tez juz nie jestem
pewny co on faktycznie zrobil :-)

Staralem sie zrobic z grubsza tak

0% -> 10%
 ... liniowo do
20% -> 80%
.... liniowo do
100% -> 100%

Ale bylo dodatkowo wygladzanie krzywej, wiec w okolicach tych 20% jest
lagodne kolano.

Tutaj, wiedzac ze sporo monitorow ma problem z ciemnymi, dodatkowo
przesunalem poziom.

Takich rzeczy nie rb jeli nie czynisz tego wiadomie.

No przeciez swiadomie :-)

Poza tym nie mialem ochoty wpatrywac sie w ciemnosci, chcialem jasno
zobaczyc co kamera tam dala rade zobaczyc, wiec jasnosci przemnozylem
... no i troche przesunalem.

Niestety ta czynno jest wysoce niekompatybilna z okiem.

Masz na mysli przesuwanie (dodawanie), czy w/w kombinacje

Oko jak sam wiesz, ma wysoka zdolnosc adaptacji, poradzi sobie :-)

Ciebie moze razic "brak prawdziwej czerni", ja po prostu nie chcialem
sie w te ciemnosci wpatrywac, szukajac biletu w szparze :-)

Watek byl o tym, co matryca widzi obok jasnego okna.
 > I wychodzi na to, ze calkiem sporo widzi, znacznie wiecej, niz na
 > domyslnych ustawieniach widac. Tylko trzeba troche popracowac
 > suwaczkami czy krzywymi.

Wic wanie. To nie kwestia gustu lecz zero-jedynkowa: widz/nie widz.
Suwaczki nie maj tu zastosowania bo nie wydobdziesz tego, czego nie
ma. Zachwycasz si rezultatami jakie osignem z tego powodu, e na
swoim sprzcie za diaba tego nie uzyskasz.

No ale przeciez wydobyles. Czyli ta informacja tam jest.
Moze nie wszystko, ale calkiem sporo.

Robisz kardynalny bd tym
samym, implikujc swoje prywatne zadowolenie jako odpowied do tematyki
wtku.

Po prostu od poczatku mi sie wydawalo, ze tych bitow przybylo.
14 bitow matrycy, to jakby 14 EV.
Nawet jesli marketing oszukal i mozna liczyc na 11 - to nadal dosc
sporo.

Otworzylbys przyslone o 3 stopnie i mial dobre zdjecie wnetrza ?

No to bez otwierania i liczac na tych 11 efektywnych bitow powinno byc
w ciemnych partiach 8 EV rozpietosci tonalnej - calkiem sporo.

Jak widac w praktyce - marketing chyba bardziej przesadzil, i szumy sa
wieksze niz te 3 bity, tym niemniej sporo informacji tam jest.

Ale przyznaje - oko chyba lepiej widzi w tych warunkach.
Te ciemne partie wydaja sie calkiem jasne, a jakosc - moze i bez
zarzutu.

No i o to mi chodzi cay czas.

Tylko wydaje mi sie, ze to juz nie taka wielka roznica.

Tak nawiasem pytajac - czego twoi klienci wymagaja ?
Domyslam sie, ze zdjec ze "spasczczon" dynamika, ktore beda dobrze
wygladaly po wydrukowaniu, czy na stronie www.
hehehe... niby jak mam Ci odpowiedzie? :-D Jedni maj co w postaci
checklisty konkretnych parametrw a inni, e ma na stronie dobrze
wyglda - cokolwiek to znaczy. Tzn. ja wiem co to znaczy w 70%
przypadkw. W 30% musz troch powalczy.

Mnie chodzi tylko o to, ze drukarnia ma zakres tonalny chyba jeszcze
mniejszy, a na stronie to bede ogladal ja, na swoim kiepskim ekranem
:-)
Wiec tak czy inaczej musisz skompresowac zdjecie do kiepskiego
urzadzenia wyjsciowego :-)

A gdzies tam po drodze jest byc moze zamawiajacy Prezes czy Dyrektor,
ktory bedzie ocenial na swoim laptopie - byc moze drogim, ale
niekoniecznie dobrym :-)

Nie wiem czy to Tobie, czy komu innemu opowiadaem pewn histori,
ktra mi dziur w mzgu wyara. Zrobiem zdjcia jakiego hotelu
(wntrza). Klient mi nie zapaci... bo takie zdjcia to on sam umie
zrobi. Potem okazao si, e babka ma schiz na punkcie czerwieni. W
swoim lapku miaa kart graficzn umoliwiajc korekt RGB. Suwak R
miaa przesunity do maksimum. Ja zrobiem wierne kolorystycznie zdjcia
(korekta barwy owietlenia pomieszcze poprzez X-Rite Color Passport
Checker). Gdy je zobaczya na moim monitorze (opluwanym przez Ciebie
:P), to podzikowaa.

:-)

No i tu by sie mogly przydac zdjecia wnetrz ... z pieknym widokiem za
oknem. A to juz nie kazdy umie zrobic :-)

I nie mam tu na mysli tego, ze nie ma byc czerni i bieli, tylko ze ma
byc "dobrze widac" i jasne partie i ciemne, ewentualnie te, ktorych
klient sobie zyczy :-)

Ale moze im wystarczy aRGB, bo reszte konwersji maja juz opanowana ...

Marz aby to byo takie proste :-D

Mialo byc :-P

J.

85 Data: Kwiecien 07 2019 15:43:23
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o10:56, J.F. pisze:

Najpierw pisalem o ImagingEgde, gdzie jest opcja regulacji jasnosci,
w EV, ale to tylko zobaczylem sobie, nawet nie wiem co robi.

Pewnie tak jak w kadym innym sofcie - bezmylnie dodaje jasno do pikseli.

Troche watpie, bo skoro sie to zadaje w EV ... to raczej mnozy.
A moze traktuje jasnosci logarytmicznie, wtedy mnozenie jest
dodawaniem.

Jeli EV, to fakt. Nie jest to ani offset (tzn. te on wystpuje w jakim % bo czer si jako rozjania rwnie) ani zwyke, liniowe mnoenie. Przynajmniej nie w ACR. W GIMPie - nie wypowiem si. Ciko powiedzie jaka matematyka kryje si pod suwakiem.

Nawiasem mowiac - zapisalem taki rozjasniony plik z powrotem do ARW

Jakim cudem tego dokonae? Ja bym nie potrafi. Wszelkie operacje na plikach RAW nie s de facto operacjami na nich lecz zapisuj si jako zestaw instrukcji w pliku np. XMP. W niektrych formatach plik moe by osadzany w pliku graficznym, ale nigdy nie spotkaem si aby cokolwiek ingerowao w map bitow jakichkolwiek surwek. Technicznie daoby si, ale byaby to zbrodnia.

Niestety ta czynno jest wysoce niekompatybilna z okiem.

Masz na mysli przesuwanie (dodawanie), czy w/w kombinacje

Oko jak sam wiesz, ma wysoka zdolnosc adaptacji, poradzi sobie :-)

Ale mzg podyktuje, e to, co ogldasz do fake. Ja offsety czasem stosuj, cho zazwyczaj w drug stron ni zrobie. Jeli obrazek na histogramie nie ma ani czerni ani bieli, to czasem poszerzam zakres tonalny aby zdjcie przestao by wyblake i nabrao charakteru. Oczywicie wszystko zaley od scenerii i moich upodoba.

Wic wanie. To nie kwestia gustu lecz zero-jedynkowa: widz/nie widz.
Suwaczki nie maj tu zastosowania bo nie wydobdziesz tego, czego nie
ma. Zachwycasz si rezultatami jakie osignem z tego powodu, e na
swoim sprzcie za diaba tego nie uzyskasz.

No ale przeciez wydobyles. Czyli ta informacja tam jest.
Moze nie wszystko, ale calkiem sporo.

O, o, o! Wreszcie zaskakujesz w czym rzecz. Wtek jest o "nie wszystko, ale calkiem sporo" i to jest wanie do bani. Bo ja bym okreli, e to "cakiem sporo", to moe 50% tego, co mogoby by.

Po prostu od poczatku mi sie wydawalo, ze tych bitow przybylo.
14 bitow matrycy, to jakby 14 EV.
Nawet jesli marketing oszukal i mozna liczyc na 11 - to nadal dosc
sporo.

Owszem, ale relatywnie do czego sporo? Komrki? Wtedy tak. Oka? Tu przepa.

Otworzylbys przyslone o 3 stopnie i mial dobre zdjecie wnetrza ?

Nie, poniewa otwierajc przyson mam nadal dokadnie ten sam SNR matrycy. Nic si nie zmienia. Taki zabieg przesuwa jedynie problem z czerni na biele. Nic nie zyskujesz. Moesz co najwyej zrobi 2 zdjcia z rn ekspozycj i je potem skada z luminocity masks (to taki rczny HDR dajcy nieporwnywalnie lepsze efekty ni HDR automatyczny z rnych softw)

No to bez otwierania i liczac na tych 11 efektywnych bitow powinno byc
w ciemnych partiach 8 EV rozpietosci tonalnej - calkiem sporo.

Widzisz, ja liczbami si nie ekscytuj. Ekscytuje mnie natomiast to, co widz i frustruje, to czego nie ma na zdjciu, cho okiem byo doskonale widoczne.

Jak widac w praktyce - marketing chyba bardziej przesadzil, i szumy sa
wieksze niz te 3 bity, tym niemniej sporo informacji tam jest.

W A99 tak nie jest. Przetwornik sampluje realn dynamik matrycy. Ale w A77 miaem ju spore wtpliwoci.

Mnie chodzi tylko o to, ze drukarnia ma zakres tonalny chyba jeszcze
mniejszy, a na stronie to bede ogladal ja, na swoim kiepskim ekranem
:-)
Wiec tak czy inaczej musisz skompresowac zdjecie do kiepskiego
urzadzenia wyjsciowego :-)

eby to byo tak banalne jak piszesz... Przygotowanie zdjcia do druku wymaga sporo pracy, szczeglnie gdy kto nie robi tego na co dzie. W PS moesz robi sobie podgld gamuta urzdzenia kocowego, co troch uatwia kompresj. A co z korekt barwn? Np. koloru ciemnej trawy w yciu nie wydrukujesz, a jednak w publikacjach j wida... Czary jakie? Wcale nie! Graficy wiedz jak oszuka oko ludzkie i zmusi kiepskie urzdzenie do wydrukowania tego, co niedrukowalne.

A gdzies tam po drodze jest byc moze zamawiajacy Prezes czy Dyrektor,
ktory bedzie ocenial na swoim laptopie - byc moze drogim, ale
niekoniecznie dobrym :-)

Wic wanie. Mam lapka za 13-koa ale nie odwaybym si na nim zdj przetwarza. Znacznie tasze monitory bywaj nieporwnywalnie lepsze.

No i tu by sie mogly przydac zdjecia wnetrz ... z pieknym widokiem za
oknem. A to juz nie kazdy umie zrobic :-)

Co ciekawe, niektrzy postpuj w takich sytuacjach wrcz odwrotnie. Pal wszystko rwno. Na zdjciach tylko popi zostaje. Ale za to bardzo artystyczny. Np. widziaem mieszkanie z biaymi cianami, biel za oknem - byo wykonane jako mocno rozjanione, e tylko czarne krzesa i zarys stou byo wida. Zatytuowabym: mieszkanie we mgle :-)



--
Pozdrawiam,
Marek

86 Data: Kwiecien 12 2019 11:37:35
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-07 o 10:56, J.F. pisze:

Najpierw pisalem o ImagingEgde, gdzie jest opcja regulacji jasnosci,
w EV, ale to tylko zobaczylem sobie, nawet nie wiem co robi.

Pewnie tak jak w kadym innym sofcie - bezmylnie dodaje jasno do pikseli.

Troche watpie, bo skoro sie to zadaje w EV ... to raczej mnozy.
A moze traktuje jasnosci logarytmicznie, wtedy mnozenie jest
dodawaniem.

Jeli EV, to fakt. Nie jest to ani offset (tzn. te on wystpuje w jakim % bo czer si jako rozjania rwnie) ani zwyke, liniowe mnoenie. Przynajmniej nie w ACR.

Zmiana rzeczywistej przyslony na obiektywie powinna skutkowac przemnozeniem jasnosci na liniowej matrycy.
Ale jak to zapisze aparat/komputer

W GIMPie - nie wypowiem si. Ciko powiedzie jaka matematyka kryje si pod suwakiem.

To akurat byl Imaging Edge
https://imagingedge.sony.net/pl/ie-desktop.html

Nawiasem mowiac - zapisalem taki rozjasniony plik z powrotem do ARW
Jakim cudem tego dokonae?

No jest taka opcja w menu :-)  (IE, nie GIMP)

Ja bym nie potrafi. Wszelkie operacje na plikach RAW nie s de facto operacjami na nich lecz zapisuj si jako zestaw instrukcji w pliku np. XMP. W niektrych formatach plik moe by osadzany w pliku graficznym, ale nigdy nie spotkaem si aby cokolwiek ingerowao w map bitow jakichkolwiek surwek. Technicznie daoby si, ale byaby to zbrodnia.

Dla jednych zbrodnia, dla drugich cel pracy :-)

Byc moze masz racje - bo jak pisalem, to wiekszosc pliku sie nie zmienila,
zmienily sie dwa dosc krotkie obszary, w ktorych narastajace bajty byly ... tak jakby jaks map jasnosci tylko zmodyfikowal.
Ewentualnie slownik do kompresji ...

Niestety ta czynno jest wysoce niekompatybilna z okiem.
Masz na mysli przesuwanie (dodawanie), czy w/w kombinacje

Oko jak sam wiesz, ma wysoka zdolnosc adaptacji, poradzi sobie :-)

Ale mzg podyktuje, e to, co ogldasz do fake.

albo i nie - szachownice pamietasz ...

Ja offsety czasem stosuj, cho zazwyczaj w drug stron ni zrobie. Jeli obrazek na histogramie nie ma ani czerni ani bieli, to czasem poszerzam zakres tonalny aby zdjcie przestao by wyblake i nabrao charakteru. Oczywicie wszystko zaley od scenerii i moich upodoba.

Wic wanie. To nie kwestia gustu lecz zero-jedynkowa: widz/nie widz.
Suwaczki nie maj tu zastosowania bo nie wydobdziesz tego, czego nie
ma. Zachwycasz si rezultatami jakie osignem z tego powodu, e na
swoim sprzcie za diaba tego nie uzyskasz.

No ale przeciez wydobyles. Czyli ta informacja tam jest.
Moze nie wszystko, ale calkiem sporo.

O, o, o! Wreszcie zaskakujesz w czym rzecz. Wtek jest o "nie wszystko, ale calkiem sporo" i to jest wanie do bani. Bo ja bym okreli, e to "cakiem sporo", to moe 50% tego, co mogoby by.

Nie widzialem twojego pokoju w czasie tej fotki, to trudno mi powiedziec co oko widzialo.
Ale widze swoj ... i faktycznie otoczenie okna jest dosc jasne,
ale jakosc to juz trudno ocenic.

Po prostu od poczatku mi sie wydawalo, ze tych bitow przybylo.
14 bitow matrycy, to jakby 14 EV.
Nawet jesli marketing oszukal i mozna liczyc na 11 - to nadal dosc
sporo.

Owszem, ale relatywnie do czego sporo? Komrki? Wtedy tak.

Do kiepskiej kamery ale w jasnej scenerii :-)

Oka? Tu przepa.

No, tu bym wolal troche wiecej badan zrobic :-)

Otworzylbys przyslone o 3 stopnie i mial dobre zdjecie wnetrza ?
Nie, poniewa otwierajc przyson mam nadal dokadnie ten sam SNR matrycy. Nic si nie zmienia.

Czyli przyslona niepotrzebna ?
Moj kompakcik istotnie nie ma :-)

IMO jednak nie bedzie to samo , bo tego swiatla dociera do matrycy wiecej.

Taki zabieg przesuwa jedynie problem z czerni na biele. Nic nie zyskujesz. Moesz co najwyej zrobi 2 zdjcia z rn ekspozycj i je potem skada z luminocity masks (to taki rczny HDR dajcy nieporwnywalnie lepsze efekty ni HDR automatyczny z rnych softw)

No zaraz zaraz ... przeciez celem tego skladania jest polaczenie dwoch zdjec z roznych ekspozycji.
Czyli w jednym jest cos, czego nie ma w drugim.

Moze nie SNR miales na mysli, tylko jakis inny parametr ?
Signal-Noise Ratio - czyli stosunek sygnalu do szumow.
A szumy ograniczaja to, co jest/mozna wyciagnac w ciemnych partiach.

No to bez otwierania i liczac na tych 11 efektywnych bitow powinno byc
w ciemnych partiach 8 EV rozpietosci tonalnej - calkiem sporo.

Widzisz, ja liczbami si nie ekscytuj. Ekscytuje mnie natomiast to, co widz i frustruje, to czego nie ma na zdjciu, cho okiem byo doskonale widoczne.

Czas poszukac programu HDR w aparacie :-)

Jak widac w praktyce - marketing chyba bardziej przesadzil, i szumy sa
wieksze niz te 3 bity, tym niemniej sporo informacji tam jest.

W A99 tak nie jest. Przetwornik sampluje realn dynamik matrycy. Ale w A77 miaem ju spore wtpliwoci.

No znow nie przesadzajmy - szumy w tych wydobytych ciemnych partiach naprawde sa :-)
Niestety nie dotarlem do rzeczywistych liczb ktore gdzies w tym ARW sa .... a moze nie ma, moze zlogarytmowali wartosci i zapisali na 8 bit.

Np masz folie na framugach okna, na niej jakies znaczki ... i nie potrafie odczytac tych znaczkow.
Tylko nie jestem pewien czy to skutek zaszumienia, czy focus ustawil Ci sie gdzies dalej.

Jak pisalem - na oczach tez mam podobny efekt, ale to juz dosc ciemno musi byc.

Mnie chodzi tylko o to, ze drukarnia ma zakres tonalny chyba jeszcze
mniejszy, a na stronie to bede ogladal ja, na swoim kiepskim ekranem
:-)
Wiec tak czy inaczej musisz skompresowac zdjecie do kiepskiego
urzadzenia wyjsciowego :-)

eby to byo tak banalne jak piszesz... Przygotowanie zdjcia do druku

Nie mowie ze latwo, tylko, ze trzeba, albo "ciemnosc widze" :-)

wymaga sporo pracy, szczeglnie gdy kto nie robi tego na co dzie. W PS moesz robi sobie podgld gamuta urzdzenia kocowego, co troch uatwia kompresj.

Zakladajac, ze dobrze to robi ... a przy tej calej masie urzadzen niekoniecznie dobrze skalibrowanych, to ja w to niezbyt wierze :-).

Ale ale ... czas przylozyc swialomierz do ekranu ?
No bo gdyby na ekranie byla jasnosc taka jak w rzeczywistosci,

A co z korekt barwn? Np. koloru ciemnej trawy w

przez te nieliniowosci w jasnosciach to jest to bardziej skomplikowane :-)

yciu nie wydrukujesz, a jednak w publikacjach j wida .. Czary jakie? Wcale nie! Graficy wiedz jak oszuka oko ludzkie i zmusi kiepskie urzdzenie do wydrukowania tego, co niedrukowalne.


No i tu by sie mogly przydac zdjecia wnetrz ... z pieknym widokiem za
oknem. A to juz nie kazdy umie zrobic :-)
Co ciekawe, niektrzy postpuj w takich sytuacjach wrcz odwrotnie. Pal wszystko rwno. Na zdjciach tylko popi zostaje. Ale za to bardzo artystyczny. Np. widziaem mieszkanie z biaymi cianami, biel za oknem - byo wykonane jako mocno rozjanione, e tylko czarne krzesa i zarys stou byo wida. Zatytuowabym: mieszkanie we mgle :-)

Moze maja taka swoja wizje artystyczna ... ale czy ona aby na pewno przyciagnie turyste do hotelu :-)

J.

87 Data: Kwiecien 12 2019 21:00:32
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-12 o11:37, J.F. pisze:

Nawiasem mowiac - zapisalem taki rozjasniony plik z powrotem do ARW
Jakim cudem tego dokonae?

No jest taka opcja w menu :-) (IE, nie GIMP)

Czy moesz mi podesa oryginalny ARW i tak zmieniony? Ciekaw jestem.

Taki zabieg przesuwa jedynie problem z czerni na biele. Nic nie zyskujesz. Moesz co najwyej zrobi 2 zdjcia z rn ekspozycj i je potem skada z luminocity masks (to taki rczny HDR dajcy nieporwnywalnie lepsze efekty ni HDR automatyczny z rnych softw)

No zaraz zaraz ... przeciez celem tego skladania jest polaczenie dwoch zdjec z roznych ekspozycji.
Czyli w jednym jest cos, czego nie ma w drugim.

No i o tym mwi, e nic nie zyskasz operujc na jednym zdjciu ekspozycj. Albo zniszczysz jeden koniec, albo drugi.

Widzisz, ja liczbami si nie ekscytuj. Ekscytuje mnie natomiast to, co widz i frustruje, to czego nie ma na zdjciu, cho okiem byo doskonale widoczne.

Czas poszukac programu HDR w aparacie :-)

Wida, e nie uywae. :-D HDR w aparacie jest ... 8-bitowym JPG. Tylko raz z ciekawoci tego uyem w tym w w p0przednich aparatach - w zasadzie same wady. Ani to HDR, ani normalna fota. Do tego brak eliminacji "duszkw" itd.

W A99 tak nie jest. Przetwornik sampluje realn dynamik matrycy. Ale w A77 miaem ju spore wtpliwoci.

No znow nie przesadzajmy - szumy w tych wydobytych ciemnych partiach naprawde sa :-)

A czy ja pisz, ze nie? Hint: przeczytaj raz jeszcze tytu wtku. Wanie te szumy powoduj, ze utworzyem wtek.

Niestety nie dotarlem do rzeczywistych liczb ktore gdzies w tym ARW sa ... a moze nie ma, moze zlogarytmowali wartosci i zapisali na 8 bit.

Nie wiem o jakich liczbach mwisz, ale w ARW masz wszystkie parametry pracy aparatu.

Np masz folie na framugach okna, na niej jakies znaczki ... i nie potrafie odczytac tych znaczkow.

Ja rwnie nie ... nawet bez aparatu :-D :-D

wymaga sporo pracy, szczeglnie gdy kto nie robi tego na co dzie. W PS moesz robi sobie podgld gamuta urzdzenia kocowego, co troch uatwia kompresj.

Zakladajac, ze dobrze to robi ... a przy tej calej masie urzadzen niekoniecznie dobrze skalibrowanych, to ja w to niezbyt wierze :-).

A to bd. Gdzie jak gdzie, ale w druku kalibracja jest najbardziej rygorystycznie przestrzeganym procesem.

Ale ale ... czas przylozyc swialomierz do ekranu ?
No bo gdyby na ekranie byla jasnosc taka jak w rzeczywistosci,

I prawie jest. Wysza mi 1/30s na bieli.

--
Pozdrawiam,
Marek

88 Data: Kwiecien 13 2019 16:42:06
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Apr 2019 21:00:32 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-12 o11:37, J.F. pisze:
Nawiasem mowiac - zapisalem taki rozjasniony plik z powrotem do ARW
Jakim cudem tego dokonae?

No jest taka opcja w menu :-) (IE, nie GIMP)

Czy moesz mi podesa oryginalny ARW i tak zmieniony? Ciekaw jestem.

Oryginal jest Twoj, a zmieniony

https://drive.google.com/file/d/1S3yVECkpsAA7l1dYgLZDTeOmPqGU7OoI/view?usp=sharing

Taki zabieg przesuwa jedynie problem z czerni na biele. Nic nie
zyskujesz. Moesz co najwyej zrobi 2 zdjcia z rn ekspozycj i je
potem skada z luminocity masks (to taki rczny HDR dajcy
nieporwnywalnie lepsze efekty ni HDR automatyczny z rnych softw)

No zaraz zaraz ... przeciez celem tego skladania jest polaczenie dwoch
zdjec z roznych ekspozycji.
Czyli w jednym jest cos, czego nie ma w drugim.

No i o tym mwi, e nic nie zyskasz operujc na jednym zdjciu
ekspozycj. Albo zniszczysz jeden koniec, albo drugi.

Ale ja mialem na mysli rzeczywista przyslone (lub czas).
Mowisz, ze nie byloby dobrze widac parapetu ?

Za to widok za oknem bylby przepalony.

Widzisz, ja liczbami si nie ekscytuj. Ekscytuje mnie natomiast to,
co widz i frustruje, to czego nie ma na zdjciu, cho okiem byo
doskonale widoczne.

Czas poszukac programu HDR w aparacie :-)

Wida, e nie uywae. :-D HDR w aparacie jest ... 8-bitowym JPG.

To lepiej, bo i tak bedziesz ogladal na 8-bit monitorze :-)

Monitor jest prawie dobry tylko konwersje trzeba dobr :-)

Tylko
raz z ciekawoci tego uyem w tym w w p0przednich aparatach - w
zasadzie same wady. Ani to HDR, ani normalna fota. Do tego brak
eliminacji "duszkw" itd.

To z ciekawosci uzyj jeszcze raz, do tego okna :-)

W A99 tak nie jest. Przetwornik sampluje realn dynamik matrycy. Ale
w A77 miaem ju spore wtpliwoci.

No znow nie przesadzajmy - szumy w tych wydobytych ciemnych partiach
naprawde sa :-)

A czy ja pisz, ze nie? Hint: przeczytaj raz jeszcze tytu wtku.
Wanie te szumy powoduj, ze utworzyem wtek.

To co miales na mysli z ta realna dynamika ?

Niestety nie dotarlem do rzeczywistych liczb ktore gdzies w tym ARW sa
... a moze nie ma, moze zlogarytmowali wartosci i zapisali na 8 bit.

Nie wiem o jakich liczbach mwisz, ale w ARW masz wszystkie parametry
pracy aparatu.

Zapisane jasnosci pikseli.

Np masz folie na framugach okna, na niej jakies znaczki ... i nie
potrafie odczytac tych znaczkow.
Ja rwnie nie ... nawet bez aparatu :-D :-D

Nie pisz tak ... bo wychodzi na to, ze oko podobnie ze :-)

wymaga sporo pracy, szczeglnie gdy kto nie robi tego na co dzie. W
PS moesz robi sobie podgld gamuta urzdzenia kocowego, co troch
uatwia kompresj.

Zakladajac, ze dobrze to robi ... a przy tej calej masie urzadzen
niekoniecznie dobrze skalibrowanych, to ja w to niezbyt wierze :-).

A to bd. Gdzie jak gdzie, ale w druku kalibracja jest najbardziej
rygorystycznie przestrzeganym procesem.

A wychodzi "jak zwykle" ? :-)

Ale ale ... czas przylozyc swialomierz do ekranu ?
No bo gdyby na ekranie byla jasnosc taka jak w rzeczywistosci,
I prawie jest. Wysza mi 1/30s na bieli.

Przy tej samej przyslonie ?

No no, ktos tu klamie (ci od tych roznych liczb) ... albo spore
zachmurzenie bylo, albo masz dobry monitor.

J.

89 Data: Kwiecien 14 2019 23:18:25
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-13 o16:42, J.F. pisze:

Oryginal jest Twoj, a zmieniony

https://drive.google.com/file/d/1S3yVECkpsAA7l1dYgLZDTeOmPqGU7OoI/view?usp=sharing

No to wanie udowodnie moj tez: praktycznie nie da si zmieni zawartoci RAW. Znajd 5 rnic :-D :-D

https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

Niczego nie zmienie - jak przypuszczaem :-D

Zrb sobie test - pobierz to, co mi udostpniasz i otwrz w swoim magicznym sofcie. Sprbuj na wszelki przypadek zapisa pod inn nazw aby wyeliminowa to, e magiczny soft skojarzy nazw RAW z nazw pliku XMP, ktry gdzie sobie pewnie przechowuje.

No i o tym mwi, e nic nie zyskasz operujc na jednym zdjciu
ekspozycj. Albo zniszczysz jeden koniec, albo drugi.

Ale ja mialem na mysli rzeczywista przyslone (lub czas).
Mowisz, ze nie byloby dobrze widac parapetu ?

W ten sposb oczywicie byoby wszystko ok. Tak wanie robi si HDRy.
A tak na marginesie czas, nigdy przeson.

Wida, e nie uywae. :-D HDR w aparacie jest ... 8-bitowym JPG.

To lepiej, bo i tak bedziesz ogladal na 8-bit monitorze :-)

Dlaczego lepiej? Naczeln zasad przetwarzania HDRw to, e nigdy nie robi si ich na 8-bitach. Dopiero efekt kocowy konwertowany jest do 8 bitw.

Gdy masz niby HDRa z aparatu w postaci JPG, to tylko pozostaje rwa sobie wosy patrzc na efekt. Nadaje si on jedynie do rodzinnych albumw.

W A99 tak nie jest. Przetwornik sampluje realn dynamik matrycy. Ale
w A77 miaem ju spore wtpliwoci.

No znow nie przesadzajmy - szumy w tych wydobytych ciemnych partiach
naprawde sa :-)

A czy ja pisz, ze nie? Hint: przeczytaj raz jeszcze tytu wtku.
Wanie te szumy powoduj, ze utworzyem wtek.

To co miales na mysli z ta realna dynamika ?

To, e w A77 bya sporo mniejsza ni deklarowane 12 bitw (moe z 10 bitw) a w A99 deklarowane 14 daje dokadnie tyle. Oczywicie te "najciemniejsze" bity co poka, bdzie to dalekie od ideau przyblienie rzeczywistoci, ale bdzie...


Nie wiem o jakich liczbach mwisz, ale w ARW masz wszystkie parametry
pracy aparatu.

Zapisane jasnosci pikseli.

H? Nie syszae o exif itp?

Np masz folie na framugach okna, na niej jakies znaczki ... i nie
potrafie odczytac tych znaczkow.
Ja rwnie nie ... nawet bez aparatu :-D :-D

Nie pisz tak ... bo wychodzi na to, ze oko podobnie ze :-)

Nie maskuj problemu i udaj si do okulisty, pki jeszcze kontury widzisz :-D :-D A ta ciana jest ta, a ty kolor pono jest ostatnim jaki widz ludzie traccy wzrok ... a mimo to powsta problem. Ja bym si na Twoim miejscu zaniepokoi :-D

A to bd. Gdzie jak gdzie, ale w druku kalibracja jest najbardziej
rygorystycznie przestrzeganym procesem.

A wychodzi "jak zwykle" ? :-)

Nie ma takiej opcji: zleceniodawcy tylko czyhaj na takie niedorby. Mam zaprzyjanione studio graficzne (nie drukarni). Jego waciciele potrafi sypia przy tamie gdy drukuje si co dla ich klientw.

Ale ale ... czas przylozyc swialomierz do ekranu ?
No bo gdyby na ekranie byla jasnosc taka jak w rzeczywistosci,
I prawie jest. Wysza mi 1/30s na bieli.

Przy tej samej przyslonie ?

Rany, oczywicie! Zadaem wiatomierzowi te same warunki: ISO100 i f/8.

No no, ktos tu klamie (ci od tych roznych liczb) ... albo spore
zachmurzenie bylo, albo masz dobry monitor.

Co Ty pierdzielisz?! Chciae abym wykona pomiar bieli - dokonaem. Jeli uwaasz, e w dupie miaem Twoj prob o pomiar i wymylam sobie wyniki pomiarw, to nie zawracaj mi wspomnianej dupy.

--
Pozdrawiam,
Marek

90 Data: Kwiecien 15 2019 18:31:35
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-13 o 16:42, J.F. pisze:

Oryginal jest Twoj, a zmieniony
https://drive.google.com/file/d/1S3yVECkpsAA7l1dYgLZDTeOmPqGU7OoI/view?usp=sharing

No to wanie udowodnie moj tez: praktycznie nie da si zmieni zawartoci RAW. Znajd 5 rnic :-D :-D

https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing
Niczego nie zmienie - jak przypuszczaem :-D

No jak niczego ?
Zobacz na piksel 494,275. U mnie RGB
157, 156, 138
a u Ciebie   1491,275
151, 149, 124

Masz taki swietny monitor i nie zauwasz tak olbrzymiej roznicy jasnosci ? :-P

albo piksel nizej - u mnie
43, 41, 26
u Ciebie
47, 41, 27

Ciekawe - w druga strone te zmiany .

Dobra, dosc nabijania:
-co robi ten Imaging Edge, to nie wiem, pierwszy raz uzywalem, ale od Sony pochodzi, to chyba wie co robi :-)

-fakt, ze jak rozjasnilem, to cos bylo widac, a po zapisaniu i ponownym odczycie ... znow jakos ciemno, jakby zignorowal swoje poprawki, ale przeciez nie, bo jak widac cos zmienil.

-na ekran nawet nie patrzylem, porownalem sobie pliki bajtami:
a) pod offsetem 9189h w oryginale sa bajty
02 02 02 02 02 02 04 .... i tak jakos rosnie do FA,  a po zmianie
06 04 05 06 05 04 06 .... i tez rosnie do FA, ale inna dlugosc obszaru

b) od offsetu 93CF jakis kawalek o istotnie roznej zawartosci - prawie 4KB

c) pod offsetem AE55  trzy bajty rozne

d) pod offsetem 220A9 obszary podobne do a) i b) - tylko tym razem ponad 256KB

e) pod koniec pliku po zmianie pojawia sie dodatkowa tresc

Wiec znakomita wiekszosc danych jest taka sama -  masz racje, ze danych z matrycy nie zmienil.
Ale cos zmienil.
Wyglada mi to tak, jakby tylko zmodyfikowal jakies tablice jasnosci .... co akurat przy rozjasnieniu o 2EV nie dziwne.


No i o tym mwi, e nic nie zyskasz operujc na jednym zdjciu
ekspozycj. Albo zniszczysz jeden koniec, albo drugi.

Ale ja mialem na mysli rzeczywista przyslone (lub czas).
Mowisz, ze nie byloby dobrze widac parapetu ?

W ten sposb oczywicie byoby wszystko ok. Tak wanie robi si HDRy.

I jakos stosunek sygnal/szum sie polepsza.

A tak na marginesie czas, nigdy przeson.

W HDR lepiej czas, ale zmienic parametry ekspozycji mozna jednym i drugim,
i matryca lepiej ciemnosci widzi.
Za to jasne przepala :-)

W A99 tak nie jest. Przetwornik sampluje realn dynamik matrycy. Ale
w A77 miaem ju spore wtpliwoci.

No znow nie przesadzajmy - szumy w tych wydobytych ciemnych partiach
naprawde sa :-)

A czy ja pisz, ze nie? Hint: przeczytaj raz jeszcze tytu wtku.
Wanie te szumy powoduj, ze utworzyem wtek.

To co miales na mysli z ta realna dynamika ?

To, e w A77 bya sporo mniejsza ni deklarowane 12 bitw (moe z 10 bitw) a w A99 deklarowane 14 daje dokadnie tyle. Oczywicie te "najciemniejsze" bity co poka, bdzie to dalekie od ideau przyblienie rzeczywistoci, ale bdzie...

Ja bym polemizowal, bo szumy na tym parapecie sa spore ... tzn polemizowalbym z ta dynamika 14 bit, bo tam jednak mocniej szumi.

Nie wiem o jakich liczbach mwisz, ale w ARW masz wszystkie parametry
pracy aparatu.
Zapisane jasnosci pikseli.
H? Nie syszae o exif itp?

Mnie zapisane jasnosci pixeli interesuja.
Niestety - nie bylem w stanie ich podejrzec w tym ARW - tzn jest jakas kompresja i musialbym zgadnac jaka.

Np masz folie na framugach okna, na niej jakies znaczki ... i nie
potrafie odczytac tych znaczkow.
Ja rwnie nie ... nawet bez aparatu :-D :-D

Nie pisz tak ... bo wychodzi na to, ze oko podobnie ze :-)

Nie maskuj problemu i udaj si do okulisty, pki jeszcze kontury widzisz :-D :-D A ta ciana jest ta, a ty kolor pono jest ostatnim jaki widz ludzie traccy wzrok ... a mimo to powsta problem. Ja bym si na Twoim miejscu zaniepokoi :-D

Nie na scianie, tylko na ramach szyb - one chyba biale ?

A powazniej ...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Test_Amslera
u siebie juz cos zlego widze ...


Ale ale ... czas przylozyc swialomierz do ekranu ?
No bo gdyby na ekranie byla jasnosc taka jak w rzeczywistosci,
I prawie jest. Wysza mi 1/30s na bieli.

Przy tej samej przyslonie ?
Rany, oczywicie! Zadaem wiatomierzowi te same warunki: ISO100 i f/8.

No no, ktos tu klamie (ci od tych roznych liczb) ... albo spore
zachmurzenie bylo, albo masz dobry monitor.

Co Ty pierdzielisz?! Chciae abym wykona pomiar bieli - dokonaem.

Gdzies tam piszesz, ze kalibrujesz na 80cd/m^2, wierze,
a inni pisza, ze czyste niebo ma 7000 ... to nie moze monitor na tle nieba wyjsc tak samo jasny, albo cos nie tak z tymi liczbami.

No ale ja nawet swiatlomierzem nie dysponuje, zeby to zmierzyc.

Swoja droga - monitor z bialym obrazkiem na tle nieba oko odbiera calkiem jasno - i tu mamy kolejne potwierdzenie Twojej tezy ...
Bo jak sie sfotografuje, to juz ciemny mocno :-)

J.

91 Data: Kwiecien 15 2019 22:45:33
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-15 o18:31, J.F. pisze:

https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing Niczego nie zmienie - jak przypuszczaem :-D

No jak niczego ?
Zobacz na piksel 494,275. U mnie RGB
157, 156, 138
a u Ciebie 1491,275
151, 149, 124

Masz taki swietny monitor i nie zauwasz tak olbrzymiej roznicy jasnosci ? :-P

Tu masz obraz rnicowy obu plikw:
https://drive.google.com/file/d/1qy2rkFfKXuB-5SymiZT0HctPptwzmHIU/view?usp=sharing

Rozjaniem go do poziomu 100 - by lepiej byo wida rnice. Widzisz jakie? Bo ja nie. Podpowiem, e ja wcale nie patrz na monitor lecz zliczam piksele w rnych odcieniach: wyszed mi 1 odcie.

Kup sobie lepszy kalkulator, bo Twj zaokrgla do dziesitek? Setek? :-D

Kolory jakie podajesz te z palca wyssane:
https://drive.google.com/file/d/1ELwjm1RDQoUtBNZxQY2cGcBvF9zTfGcF/view?usp=sharing


albo piksel nizej - u mnie
43, 41, 26
u Ciebie
47, 41, 27

Ciekawe - w druga strone te zmiany .

A skd te rozbienoci: zgaduj... Ty JPG porwnujesz pewnie ze sob a nie surwki :-D :-D :-D

Trafiem?

Dobra, dosc nabijania:
-co robi ten Imaging Edge, to nie wiem, pierwszy raz uzywalem, ale od Sony pochodzi, to chyba wie co robi :-)

Oczywicie, e wie... Korekty zapisuje sobie w formie dyspozycji w pliku tekstowym na boku i nie zmienia struktury RAW :-D

-fakt, ze jak rozjasnilem, to cos bylo widac, a po zapisaniu i ponownym odczycie ... znow jakos ciemno, jakby zignorowal swoje poprawki, ale przeciez nie, bo jak widac cos zmienil.

Niczego nie zmieni. Co nieudolnie prbujesz zrobi, kompletnie nie znasz si na tym i wsnuwasz wnioski nie lece nawet na tym samym kontynencie w relacji z prawd. Zmuszasz mnie abym za Ciebie czyta instrukcj Image Edge by to wanie wykaza. No i zagldam do niej:

https://support.d-imaging.sony.co.jp/app/imagingedge/pl/instruction/1_1_features.php

I co czytam?

"Wskazwka
Ze wzgldu na fakt, e ta aplikacja umoliwia edycj obrazw RAW modyfikujc jedynie plik ustawie, dane obrazu nie ulegaj zmianie. W zwizku z tym nawet po kilkakrotnej edycji pliku obraz nie ulegnie pogorszeniu."

Ten program, jak wiele innych - tak jak wiele razy sugerowaem - nie ma prawa niczego zmieni w RAW. Takie rzeczy potrafi specjalistyczne/dedykowane narzdzia (kiedy z czystej ciekawoci zmieniem zawarto RAW w ten sposb).

Jeli widzisz rnice w pikselach w czystym RAW i jakie skoki jasnoci w w/w punkcie, to znaczy, e pracujesz na chybi trafi z jakimi wersjami plikw i zapewne nie-RAW. A nawet jeli jakim cudem z RAW, to nie masz bladego pojcia czym jest "ciemnia cyfrowa" i pewnie nie wiesz, e plik RAW "bez obrbki" __NIE ISTNIEJE__. Nie ma takiego pojcia. Jeli otworzysz RAW w ACR, nie ruszysz adnego suwaka a potem kaesz przesa wywoany plik do Photoshopa, to przesyasz przetworzon, jedn z nieskoczonej iloci interpretacji tego pliku. Jeli chcesz porwna zgodno obrazu otrzymanego z 2 RAWw, to naley przetworzy je w jednym programie i z tymi samymi ustawieniami. Gdyby to zrobi i wygenerowa obraz rnicowy midzy Twoim i moim plikiem - otrzymaby zero rnic .... bo obraz nie ma prawa si rni.

A monitor moesz podczy szklany, monochromatyczny do kompa. Ma on zerowe znaczenie. Uywasz narzdzi do liczenia rnic a nie lepisz w obraz i pipet sprawdzasz 24 miliony pikseli. Wynik jest liczb. Na zielonym czy bursztynowym monitorze ta liczba bdzie identyczna i wyniesie: 0 rnic.


-na ekran nawet nie patrzylem, porownalem sobie pliki bajtami:

No to pojechae!
Bajtami? Serio jeste w stanie ustali jaki bajt pliku RAW jest jakim pikselem? Jeli plik RAW nie jest formatu DNG, to musisz mie chody u producenta sprztu, bo zwykle nie s to publikowane informacje lecz sprzedawane np. do Adobe itp.

Z powyszego zdania wynika, e jakie randomowo wygenerowane dwie bitmapowe interpretacje RAW porwnujesz ze sob :-D

A tak na marginesie czas, nigdy przeson.

W HDR lepiej czas, ale zmienic parametry ekspozycji mozna jednym i drugim,
i matryca lepiej ciemnosci widzi.
Za to jasne przepala :-)

Lepiej??? Wycznie!
Znw piszesz na czym si nie znasz, rwnie nawet jeli o podstawy chodzi. Zrobienie dwch zdj przy innej przesonie da nie tylko zmian ekspozycji, ale zmian gbi ostroci!!! Mao tego, zmiana ogniskowej wpywa rwnie nieznacznie na zoom. W efekcie otrzymasz dwa zupenie inne obrazy, ktrych w ogle nanie si nie da bo nie bd do siebie w ogle pasoway.

Gdzies tam piszesz, ze kalibrujesz na 80cd/m^2, wierze,
a inni pisza, ze czyste niebo ma 7000 ... to nie moze monitor na tle nieba wyjsc tak samo jasny, albo cos nie tak z tymi liczbami.

Korekta: aby wyrwna dynamik tego co na monitorze z tym co we wntrzu i za oknem, przeszedem na 400cd/m2 na chwil.


--
Pozdrawiam,
Marek

92 Data: Kwiecien 16 2019 01:21:26
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 15 Apr 2019 22:45:33 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-15 o18:31, J.F. pisze:
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

Niczego nie zmienie - jak przypuszczaem :-D

No jak niczego ?
Zobacz na piksel 494,275. U mnie RGB
157, 156, 138
a u Ciebie 1491,275
151, 149, 124

Masz taki swietny monitor i nie zauwasz tak olbrzymiej roznicy jasnosci
? :-P

Tu masz obraz rnicowy obu plikw:
https://drive.google.com/file/d/1qy2rkFfKXuB-5SymiZT0HctPptwzmHIU/view?usp=sharing

Rozjaniem go do poziomu 100 - by lepiej byo wida rnice. Widzisz
jakie? Bo ja nie. Podpowiem, e ja wcale nie patrz na monitor lecz
zliczam piksele w rnych odcieniach: wyszed mi 1 odcie.

Mnie tez.
Ale przeciez color picker nie klamie - jesli na tym poprzednim
zestawieniu dwoch byl inny kolor, to ... czy nie pomyliles sie przy
robieniu roznicowego ?

Kup sobie lepszy kalkulator, bo Twj zaokrgla do dziesitek? Setek? :-D
Kolory jakie podajesz te z palca wyssane:
https://drive.google.com/file/d/1ELwjm1RDQoUtBNZxQY2cGcBvF9zTfGcF/view?usp=sharing

albo piksel nizej - u mnie
43, 41, 26
u Ciebie
47, 41, 27

Ciekawe - w druga strone te zmiany .

A skd te rozbienoci: zgaduj... Ty JPG porwnujesz pewnie ze sob a
nie surwki :-D :-D :-D
Trafiem?

Ja patrze na ten jeden jpg, ktory wyprodukowales
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

I to jest gorny rog tego kwadracika na szybie.
Ale chyba widze, ze rozdzielczosci sa inne ... moze przesunales o 1
piksel, a moze objawila sie stratnosc kompresji JPG - musialbys drugi
obraz umiescic przesuniety o wiekrotnosc 8.

Dobra, dosc nabijania:
-co robi ten Imaging Edge, to nie wiem, pierwszy raz uzywalem, ale od
Sony pochodzi, to chyba wie co robi :-)

Oczywicie, e wie... Korekty zapisuje sobie w formie dyspozycji w pliku
tekstowym na boku i nie zmienia struktury RAW :-D

Jakos tak to wyglada, ale to nie jest plik tekstowy.

-na ekran nawet nie patrzylem, porownalem sobie pliki bajtami:
No to pojechae!
Bajtami? Serio jeste w stanie ustali jaki bajt pliku RAW jest jakim
pikselem?

Nie musze wiedziec ktory jest ktorym pikselem, zeby zauwazyc, ze
wiekszosc pliku jest taka sama :-)

Jeli plik RAW nie jest formatu DNG, to musisz mie chody u
producenta sprztu, bo zwykle nie s to publikowane informacje lecz
sprzedawane np. do Adobe itp.

Ja zmyslny chlopak jestem i potrafie sie wielu rzeczy domyslec :-P
Ale nad ta kompresj nie chce mi sie myslec.

Dlatego tez zapisalem sobie po prostej zmianie, i porownalem pliki.

A tak na marginesie czas, nigdy przeson.

W HDR lepiej czas, ale zmienic parametry ekspozycji mozna jednym i drugim,
i matryca lepiej ciemnosci widzi.
Za to jasne przepala :-)

Lepiej??? Wycznie!
Znw piszesz na czym si nie znasz, rwnie nawet jeli o podstawy
chodzi. Zrobienie dwch zdj przy innej przesonie da nie tylko zmian
ekspozycji, ale zmian gbi ostroci!!!

Ale ja nie chce robic HDR, tylko polemizuje z twoim

"> Otworzylbys przyslone o 3 stopnie i mial dobre zdjecie wnetrza ?

Nie, poniewa otwierajc przyson mam nadal dokadnie ten sam SNR
matrycy. Nic si nie zmienia. Taki zabieg przesuwa jedynie problem z
czerni na biele. Nic nie zyskujesz. "

Cos sie jednak zmienia. I do tego przyslona ... moze nawet lepsza niz
czas ... bo jednak jasniej, a dluzszy czas, to tez dluzsze szumienie.

Gdzies tam piszesz, ze kalibrujesz na 80cd/m^2, wierze,
a inni pisza, ze czyste niebo ma 7000 ... to nie moze monitor na tle
nieba wyjsc tak samo jasny, albo cos nie tak z tymi liczbami.

Korekta: aby wyrwna dynamik tego co na monitorze z tym co we wntrzu
i za oknem, przeszedem na 400cd/m2 na chwil.

To nadal nie 7 tys.

No ale patrzac na szachownice Adelsona ... czy to takie dziwne, ze
monitor wydaje sie tak samo jasny jak niebo ?


J.

93 Data: Kwiecien 16 2019 22:21:12
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-16 o01:21, J.F. pisze:


Mnie tez.
Ale przeciez color picker nie klamie - jesli na tym poprzednim
zestawieniu dwoch byl inny kolor, to ... czy nie pomyliles sie przy
robieniu roznicowego ?

Nie wiem co robie, ale raczej porwnae gruszk z jabkiem i std rnice.

Ja patrze na ten jeden jpg, ktory wyprodukowales
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

I to jest gorny rog tego kwadracika na szybie.
Ale chyba widze, ze rozdzielczosci sa inne ... moze przesunales o 1
piksel, a moze objawila sie stratnosc kompresji JPG - musialbys drugi
obraz umiescic przesuniety o wiekrotnosc 8.

No co Ty! Zdjcia s identyczne. Przecie to nie ja licz rozbienoci lecz program graficzny. Gdyby wystpio nawet 1px przesunicie, to obraz rnicowy wykazaby gigantyczn liczb zmian.

Oczywicie, e wie... Korekty zapisuje sobie w formie dyspozycji w pliku
tekstowym na boku i nie zmienia struktury RAW :-D

Jakos tak to wyglada, ale to nie jest plik tekstowy.

Zaraz bd wy. Na samym dole przedstawiam listing takowego z jakie pierwszej z brzegu foty jak znalazem na swoim kompie. Ja to nazywam tekstem.


-na ekran nawet nie patrzylem, porownalem sobie pliki bajtami:
No to pojechae!
Bajtami? Serio jeste w stanie ustali jaki bajt pliku RAW jest jakim
pikselem?

Nie musze wiedziec ktory jest ktorym pikselem, zeby zauwazyc, ze
wiekszosc pliku jest taka sama :-)

Super, wic pewnie wstrzelie si np. w osadzonego JPG lub zakodowane dane konfiguracyjne itd. Moliwoci jest wiele.

Dlatego tez zapisalem sobie po prostej zmianie, i porownalem pliki.


Skoro wystpia w plikach choby najdrobniejsza rnica, to zrobie to le. Bo taka jest natura RAW - nie da si ingerowa normalnym softem graficznym w jego struktur.

Cos sie jednak zmienia. I do tego przyslona ... moze nawet lepsza niz
czas ... bo jednak jasniej, a dluzszy czas, to tez dluzsze szumienie.

Tak jak pisaem: nie zoysz dwch zdj ze sob jeli miay inn przeson. Cel skadania nieistotny. Nie skupiajmy si na nim.

Po drugie, co te pisaem, ruszajc przeson __ZMIENIASZ GBI OSTROCI__ Co mi ze zdjcia modelki, gdzie tylko czubek nosa bdzie ostry a reszta rozmyta?

Korekta: aby wyrwna dynamik tego co na monitorze z tym co we wntrzu
i za oknem, przeszedem na 400cd/m2 na chwil.

To nadal nie 7 tys.

Wane, ze dla oka byo identycznie tyle samo, co na zewntrz i wewntrz. Czy nazwiesz, to 7 tys, czy 20 tys. czy 100, to sobie nazywaj. Ja nie pracuj nad liczbami lecz nad zdjciami i pragn uzyskiwa maksymaln wierno.

No ale patrzac na szachownice Adelsona ... czy to takie dziwne, ze
monitor wydaje sie tak samo jasny jak niebo ?

Sk w tym, e po niebie nie lataa adna szachownica. Byo bkitne.

Oto listing:
<x:xmpmeta xmlns:x="adobe:ns:meta/" x:xmptk="Adobe XMP Core 5.6-c140 79.160451, 2017/05/06-01:08:21        ">
  <rdf:RDF xmlns:rdf="http://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#">
   <rdf:Description rdf:about=""
     xmlns:tiff="http://ns.adobe.com/tiff/1.0/"
     xmlns:exif="http://ns.adobe.com/exif/1.0/"
     xmlns:xmp="http://ns.adobe.com/xap/1.0/"
     xmlns:aux="http://ns.adobe.com/exif/1.0/aux/"
     xmlns:exifEX="http://cipa.jp/exif/1.0/"
     xmlns:photoshop="http://ns.adobe.com/photoshop/1.0/"
     xmlns:xmpMM="http://ns.adobe.com/xap/1.0/mm/"
     xmlns:stEvt="http://ns.adobe.com/xap/1.0/sType/ResourceEvent#"
     xmlns:dc="http://purl.org/dc/elements/1.1/"
     xmlns:crs="http://ns.adobe.com/camera-raw-settings/1.0/"
    tiff:Make="SONY"
    tiff:Model="SLT-A99V"
    tiff:Orientation="8"
    exif:ExifVersion="0230"
    exif:ExposureTime="1/250"
    exif:ShutterSpeedValue="7965784/1000000"
    exif:FNumber="8/1"
    exif:ApertureValue="6/1"
    exif:ExposureProgram="1"
    exif:SensitivityType="2"
    exif:RecommendedExposureIndex="200"
    exif:BrightnessValue="6824/2560"
    exif:ExposureBiasValue="0/10"
    exif:MaxApertureValue="760/256"
    exif:MeteringMode="5"
    exif:LightSource="255"
    exif:FocalLength="550/10"
    exif:FileSource="3"
    exif:SceneType="1"
    exif:FocalLengthIn35mmFilm="55"
    exif:CustomRendered="0"
    exif:ExposureMode="1"
    exif:WhiteBalance="1"
    exif:SceneCaptureType="0"
    exif:Contrast="0"
    exif:Saturation="0"
    exif:Sharpness="0"
    exif:DigitalZoomRatio="16/16"
    exif:FocalPlaneXResolution="54965632/32768"
    exif:FocalPlaneYResolution="54965632/32768"
    exif:FocalPlaneResolutionUnit="3"
    exif:GPSStatus="V"
    exif:GPSMapDatum="WGS-84"
    exif:GPSDifferential="0"
    exif:DateTimeOriginal="2019-03-18T11:26:50"
    xmp:CreatorTool="SLT-A99V v1.02"
    xmp:ModifyDate="2019-03-18T11:26:50"
    xmp:CreateDate="2019-03-18T11:26:50"
    xmp:Rating="0"
    xmp:MetadataDate="2019-03-18T22:47:58+01:00"
    aux:LensInfo="240/10 700/10 28/10 28/10"
    aux:Lens="24-70mm F2.8-2.8 SSM"
    aux:LensID="48"
    aux:LensDistortInfo="1061674418/1073741824 8241699/1073741824 4593418/1073741824 -791329/1073741824"
    exifEX:LensModel="24-70mm F2.8-2.8 SSM"
    photoshop:DateCreated="2019-03-18T11:26:50"
    photoshop:SidecarForExtension="ARW"
    photoshop:EmbeddedXMPDigest="00000000000000000000000000000000"
    xmpMM:DocumentID="41DF3037F1AEE8872B69BBDCDC64FEB9"
    xmpMM:OriginalDocumentID="41DF3037F1AEE8872B69BBDCDC64FEB9"
    xmpMM:InstanceID="xmp.iid:1b636fc2-afe7-5b42-a3ec-00f85f9c5724"
    dc:format="image/x-sony-arw"
    crs:Version="11.2"
    crs:ProcessVersion="11.0"
    crs:WhiteBalance="As Shot"
    crs:Temperature="4750"
    crs:Tint="+3"
    crs:Saturation="0"
    crs:Sharpness="54"
    crs:LuminanceSmoothing="0"
    crs:ColorNoiseReduction="25"
    crs:VignetteAmount="0"
    crs:ShadowTint="0"
    crs:RedHue="0"
    crs:RedSaturation="0"
    crs:GreenHue="0"
    crs:GreenSaturation="0"
    crs:BlueHue="0"
    crs:BlueSaturation="0"
    crs:Vibrance="+22"
    crs:HueAdjustmentRed="0"
    crs:HueAdjustmentOrange="0"
    crs:HueAdjustmentYellow="0"
    crs:HueAdjustmentGreen="0"
    crs:HueAdjustmentAqua="0"
    crs:HueAdjustmentBlue="0"
    crs:HueAdjustmentPurple="0"
    crs:HueAdjustmentMagenta="0"
    crs:SaturationAdjustmentRed="0"
    crs:SaturationAdjustmentOrange="0"
    crs:SaturationAdjustmentYellow="0"
    crs:SaturationAdjustmentGreen="0"
    crs:SaturationAdjustmentAqua="0"
    crs:SaturationAdjustmentBlue="0"
    crs:SaturationAdjustmentPurple="0"
    crs:SaturationAdjustmentMagenta="0"
    crs:LuminanceAdjustmentRed="0"
    crs:LuminanceAdjustmentOrange="0"
    crs:LuminanceAdjustmentYellow="0"
    crs:LuminanceAdjustmentGreen="0"
    crs:LuminanceAdjustmentAqua="0"
    crs:LuminanceAdjustmentBlue="0"
    crs:LuminanceAdjustmentPurple="0"
    crs:LuminanceAdjustmentMagenta="0"
    crs:SplitToningShadowHue="0"
    crs:SplitToningShadowSaturation="0"
    crs:SplitToningHighlightHue="0"
    crs:SplitToningHighlightSaturation="0"
    crs:SplitToningBalance="0"
    crs:ParametricShadows="0"
    crs:ParametricDarks="0"
    crs:ParametricLights="0"
    crs:ParametricHighlights="0"
    crs:ParametricShadowSplit="25"
    crs:ParametricMidtoneSplit="50"
    crs:ParametricHighlightSplit="75"
    crs:SharpenRadius="+3.0"
    crs:SharpenDetail="25"
    crs:SharpenEdgeMasking="88"
    crs:PostCropVignetteAmount="0"
    crs:GrainAmount="0"
    crs:ColorNoiseReductionDetail="50"
    crs:ColorNoiseReductionSmoothness="50"
    crs:LensProfileEnable="1"
    crs:LensManualDistortionAmount="0"
    crs:PerspectiveVertical="0"
    crs:PerspectiveHorizontal="0"
    crs:PerspectiveRotate="0.0"
    crs:PerspectiveScale="100"
    crs:PerspectiveAspect="0"
    crs:PerspectiveUpright="0"
    crs:PerspectiveX="0.00"
    crs:PerspectiveY="0.00"
    crs:AutoLateralCA="0"
    crs:Exposure2012="-0.80"
    crs:Contrast2012="0"
    crs:Highlights2012="0"
    crs:Shadows2012="+30"
    crs:Whites2012="0"
    crs:Blacks2012="0"
    crs:Clarity2012="0"
    crs:DefringePurpleAmount="0"
    crs:DefringePurpleHueLo="30"
    crs:DefringePurpleHueHi="70"
    crs:DefringeGreenAmount="0"
    crs:DefringeGreenHueLo="40"
    crs:DefringeGreenHueHi="60"
    crs:Dehaze="+11"
    crs:ToneMapStrength="0"
    crs:ConvertToGrayscale="False"
    crs:OverrideLookVignette="False"
    crs:ToneCurveName="Medium Contrast"
    crs:ToneCurveName2012="Linear"
    crs:CameraProfile="Quad"
    crs:CameraProfileDigest="4774A825B8D4A102EBFBC2E102047BFF"
    crs:LensProfileSetup="LensDefaults"
    crs:LensProfileName="Adobe (TAMRON SP 24-70mm F/2.8 Di USD A007S)"
    crs:LensProfileFilename="SONY (TAMRON SP 24-70mm F_2.8 Di USD A007S) - RAW.lcp"
    crs:LensProfileDigest="162189B4FBFD63E3030D8514D0150148"
    crs:LensProfileDistortionScale="100"
    crs:LensProfileChromaticAberrationScale="100"
    crs:LensProfileVignettingScale="100"
    crs:UprightVersion="151388160"
    crs:UprightCenterMode="0"
    crs:UprightCenterNormX="0.5"
    crs:UprightCenterNormY="0.5"
    crs:UprightFocalMode="0"
    crs:UprightFocalLength35mm="35"
    crs:UprightPreview="False"
    crs:UprightTransformCount="6"
    crs:UprightFourSegmentsCount="0"
    crs:HasSettings="True"
    crs:CropTop="0.122955"
    crs:CropLeft="0.000008"
    crs:CropBottom="0.999992"
    crs:CropRight="0.796651"
    crs:CropAngle="0"
    crs:CropConstrainToWarp="1"
    crs:HasCrop="True"
    crs:AlreadyApplied="False"
    crs:RawFileName="_DSC7212.ARW">
    <exif:ISOSpeedRatings>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>200</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </exif:ISOSpeedRatings>
    <exif:Flash
     exif:Fired="True"
     exif:Return="2"
     exif:Mode="1"
     exif:Function="False"
     exif:RedEyeMode="False"/>
    <xmpMM:History>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li
       stEvt:action="saved"
       stEvt:instanceID="xmp.iid:1b636fc2-afe7-5b42-a3ec-00f85f9c5724"
       stEvt:when="2019-03-18T22:47:58+01:00"
       stEvt:softwareAgent="Adobe Photoshop Camera Raw 11.2 (Windows)"
       stEvt:changed="/metadata"/>
     </rdf:Seq>
    </xmpMM:History>
    <crs:ToneCurve>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>32, 22</rdf:li>
      <rdf:li>64, 56</rdf:li>
      <rdf:li>128, 128</rdf:li>
      <rdf:li>192, 196</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurve>
    <crs:ToneCurveRed>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurveRed>
    <crs:ToneCurveGreen>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurveGreen>
    <crs:ToneCurveBlue>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurveBlue>
    <crs:ToneCurvePV2012>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurvePV2012>
    <crs:ToneCurvePV2012Red>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurvePV2012Red>
    <crs:ToneCurvePV2012Green>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurvePV2012Green>
    <crs:ToneCurvePV2012Blue>
     <rdf:Seq>
      <rdf:li>0, 0</rdf:li>
      <rdf:li>255, 255</rdf:li>
     </rdf:Seq>
    </crs:ToneCurvePV2012Blue>
    <crs:Look
     crs:Name=""/>
   </rdf:Description>
  </rdf:RDF>
</x:xmpmeta>



--
Pozdrawiam,
Marek

94 Data: Kwiecien 17 2019 12:03:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-16 o 01:21, J.F. pisze:

Ale przeciez color picker nie klamie - jesli na tym poprzednim
zestawieniu dwoch byl inny kolor, to ... czy nie pomyliles sie przy
robieniu roznicowego ?
Nie wiem co robie, ale raczej porwnae gruszk z jabkiem i std rnice.

Jest mozliwosc, ze jak to otwierasz w swoich programach, to to co zapisal IE jest ignorowane.
On sam siebie zreszta tez jakos ignoruje.

Ja patrze na ten jeden jpg, ktory wyprodukowales
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

I to jest gorny rog tego kwadracika na szybie.
Ale chyba widze, ze rozdzielczosci sa inne ... moze przesunales o 1
piksel, a moze objawila sie stratnosc kompresji JPG - musialbys drugi
obraz umiescic przesuniety o wiekrotnosc 8.

No co Ty! Zdjcia s identyczne.

Marku - ale na powyzszym - jakie masz wartosci dla pikseli
494,275
1491,275

Przecie to nie ja licz rozbienoci lecz program graficzny. Gdyby wystpio nawet 1px przesunicie, to obraz rnicowy wykazaby gigantyczn liczb zmian.

Ale ten obrazek powyzej ma znacznie mniejsza rozdzielczosc.
Moze jak go montowales, to przestawiles te duze o 1 px, i w efekcie ja patrzac na "ten sam piksel"
mierze zestawiony z innych pikseli oryginalu.

Oczywicie, e wie... Korekty zapisuje sobie w formie dyspozycji w pliku
tekstowym na boku i nie zmienia struktury RAW :-D
Jakos tak to wyglada, ale to nie jest plik tekstowy.

Zaraz bd wy. Na samym dole przedstawiam listing takowego z jakie pierwszej z brzegu foty jak znalazem na swoim kompie. Ja to nazywam tekstem.

Twoje programy zapisuja tekst.
A Imaging Edge zapisuje cos innego.

-na ekran nawet nie patrzylem, porownalem sobie pliki bajtami:
No to pojechae!
Bajtami? Serio jeste w stanie ustali jaki bajt pliku RAW jest jakim
pikselem?
Nie musze wiedziec ktory jest ktorym pikselem, zeby zauwazyc, ze
wiekszosc pliku jest taka sama :-)

Super, wic pewnie wstrzelie si np. w osadzonego JPG lub zakodowane dane konfiguracyjne itd. Moliwoci jest wiele.

I co - myslisz, ze jesli 24MB z 25MB jest takie same, to to sa dane konfiguracyjne ?

Ale tu akurat nie mamy sie o co klocic - przyznaje, ze wiekszosc pliku jest niezmieniona i to beda te dane pikseli.

Dlatego tez zapisalem sobie po prostej zmianie, i porownalem pliki.
Skoro wystpia w plikach choby najdrobniejsza rnica, to zrobie to le. Bo taka jest natura RAW - nie da si ingerowa normalnym softem graficznym w jego struktur.

Ja tam mysle, ze jesli program ma opcje "zapisz jako ARW", to cos tam jednak zapisuje.

Ale sie zgadzamy, ze wyglada na to, ze IE pikseli nie zmienil, tylko jakies inne dane.

Cos sie jednak zmienia. I do tego przyslona ... moze nawet lepsza niz
czas ... bo jednak jasniej, a dluzszy czas, to tez dluzsze szumienie.

Tak jak pisaem: nie zoysz dwch zdj ze sob jeli miay inn przeson. Cel skadania nieistotny. Nie skupiajmy si na nim.

Ale ja nie chce skladac - mnie wystarczy jedno zdjecie z jasnym parapetem :-)

Po drugie, co te pisaem, ruszajc przeson __ZMIENIASZ GBI OSTROCI__ Co mi ze zdjcia modelki, gdzie tylko czubek nosa bdzie ostry a reszta rozmyta?

Czasem tak ma byc i tak jest lepiej .

Korekta: aby wyrwna dynamik tego co na monitorze z tym co we wntrzu
i za oknem, przeszedem na 400cd/m2 na chwil.
To nadal nie 7 tys.
Wane, ze dla oka byo identycznie tyle samo, co na zewntrz i wewntrz.

nawet dla oka 7000 to nie 400.
Tylko musza stac obok siebie, bo jesli sa troche dalej ... to juz oko moze sie pomylic.

I to jest temat na ewentualny dalszy ciag dyskusji o fotografowaniu rzeczywistosci - gdy oko uwaza ze monitor jest tak samo jasny jak okno,
a kamera bedzie bezlitosna.

Tylko ... jak sfotografujesz swoim Sony monitor na tle nieba, a potem odpowiednio rozjasnisz fotke,
to czy ogladajac ja na monitorze znow nie bedziesz mial wrazenia, ze teraz widac na niej
i monitor i okno porownywalnie jasno ... tak jak widac w rzeczywistosci ?

No ale patrzac na szachownice Adelsona ... czy to takie dziwne, ze
monitor wydaje sie tak samo jasny jak niebo ?
Sk w tym, e po niebie nie lataa adna szachownica. Byo bkitne.

szachownica pokazuje, ze oko/mozg potrafi sie bardzo pomylic w ocenie jasnosci, jesli tylko obiekty nie sasiaduja ze soba.
Wiec trzeba by monitor bez ramki, bo inaczej ... 7000 czy 400 cd/m^2 - wszystko jedno :-)

J.

95 Data: Kwiecien 22 2019 15:38:51
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-17 o12:03, J.F. pisze:

Jest mozliwosc, ze jak to otwierasz w swoich programach, to to co zapisal IE jest ignorowane.
On sam siebie zreszta tez jakos ignoruje.

Kopot wynika z tego, e nie rozumiesz czym jest obrbka plikw RAW praktycznie w jakimkolwiek sofcie. Gdy ruszasz suwakami, co tam zmieniasz, to struktura RAW nie zmienia si ani odrobin. Koniec kropka.

Ja patrze na ten jeden jpg, ktory wyprodukowales
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

I to jest gorny rog tego kwadracika na szybie.
Ale chyba widze, ze rozdzielczosci sa inne ... moze przesunales o 1
piksel, a moze objawila sie stratnosc kompresji JPG - musialbys drugi
obraz umiescic przesuniety o wiekrotnosc 8.

No co Ty! Zdjcia s identyczne.

Marku - ale na powyzszym - jakie masz wartosci dla pikseli
494,275
1491,275

W obu (183, 183, 175). I co z tego ma wynika poza tym, e s identyczne, jak ju napisaem?

Ale ten obrazek powyzej ma znacznie mniejsza rozdzielczosc.
Moze jak go montowales, to przestawiles te duze o 1 px, i w efekcie ja patrzac na "ten sam piksel"
mierze zestawiony z innych pikseli oryginalu.

Tylko dziki funkcji przycigania te obrazki uoyy si rwno. Faktycznie nie dbaem o ich uoenie bo nie sdziem, e piksele bdziesz bada. Czysty przypadek.

Zaraz bd wy. Na samym dole przedstawiam listing takowego z jakie pierwszej z brzegu foty jak znalazem na swoim kompie. Ja to nazywam tekstem.

Twoje programy zapisuja tekst.
A Imaging Edge zapisuje cos innego.

Jak czytam tu:
https://support.d-imaging.sony.co.jp/app/imagingedge/en/instruction/5_3_save_adjustment.php

jest to plik XML. To te tekst. Nawet jeli trzyma w bazie danych te zmiany, to zawsze one s tekstem. To jest standard. Chyba Lightroom moe tak robi, ze pliki ze zmianami trzymane s bazie lub w plikach. Przy czym mona to konfigurowa. Jeli chcesz zobaczy te zmiany w formie tekstowej, to uyj procedury z powyszej instrukcji obsugi programu.

Super, wic pewnie wstrzelie si np. w osadzonego JPG lub zakodowane dane konfiguracyjne itd. Moliwoci jest wiele.

I co - myslisz, ze jesli 24MB z 25MB jest takie same, to to sa dane konfiguracyjne ?

....plus osadzony JPG. A dane nie konfiguracujne lecz informacyjne - takie jak zastosowana przesona, czas, koordynaty GPS i kupa innych. Cho by moe w/w soft rwnie tekstowe instrukcje zmian jako docza. Tego nie wiem i nie chc wiedzie.

Ale tu akurat nie mamy sie o co klocic - przyznaje, ze wiekszosc pliku jest niezmieniona i to beda te dane pikseli.

Wic w tej niezmienionej czci powiniene szuka zmian, ktrych ... nie ma :-D

Dlatego tez zapisalem sobie po prostej zmianie, i porownalem pliki.
Skoro wystpia w plikach choby najdrobniejsza rnica, to zrobie to le. Bo taka jest natura RAW - nie da si ingerowa normalnym softem graficznym w jego struktur.

Ja tam mysle, ze jesli program ma opcje "zapisz jako ARW", to cos tam jednak zapisuje.

Ok, ale musiaby koci wyznaniowy do tej teorii utworzy. Ja z pewnoci bd jedynie si umiecha przechodzc obok :-D

Jedyne co tego typu programy zapisuj, to list zmian w postaci tekstu. Niezalenie czy bdzie to w bazie danych, czy w pliku XMP/XML, czy doczony RAW.

Ale sie zgadzamy, ze wyglada na to, ze IE pikseli nie zmienil, tylko jakies inne dane.
Sprostowanie: ja to wiedziaem od samego pocztku, a Ty si zgodzie z tym w pocie nr 567658760.

Tak jak pisaem: nie zoysz dwch zdj ze sob jeli miay inn przeson. Cel skadania nieistotny. Nie skupiajmy si na nim.

Ale ja nie chce skladac - mnie wystarczy jedno zdjecie z jasnym parapetem :-)

To zaczekaj do 22 wieku :-D
Pki co, na bazie niniejszego wtku, uwaam, e to niewykonalne.

Po drugie, co te pisaem, ruszajc przeson __ZMIENIASZ GBI OSTROCI__ Co mi ze zdjcia modelki, gdzie tylko czubek nosa bdzie ostry a reszta rozmyta?

Czasem tak ma byc i tak jest lepiej .

Przy skadaniu zdj - bo o tym mwiem - to niedopuszczalne. Nie zmieniaj kontekstu. Nawet jeli teraz powiedziae, e nie chcesz skada, to i tak mj kontekst mojej wypowiedzi obowizuje.


I to jest temat na ewentualny dalszy ciag dyskusji o fotografowaniu rzeczywistosci - gdy oko uwaza ze monitor jest tak samo jasny jak okno,
a kamera bedzie bezlitosna.

Sk w tym, e ten temat mia by jedynym poruszanym w niniejszym wtku - patrz tytu.

Tylko ... jak sfotografujesz swoim Sony monitor na tle nieba, a potem odpowiednio rozjasnisz fotke,
to czy ogladajac ja na monitorze znow nie bedziesz mial wrazenia, ze teraz widac na niej
i monitor i okno porownywalnie jasno ... tak jak widac w rzeczywistosci ?

Dokadnie tak byo. Do takiej sytuacji doprowadziem po ekstremalnych korektach nie osigalnych w zwykym przetwarzaniu RAW w ARW.

No ale patrzac na szachownice Adelsona ... czy to takie dziwne, ze
monitor wydaje sie tak samo jasny jak niebo ?
Sk w tym, e po niebie nie lataa adna szachownica. Byo bkitne.

szachownica pokazuje, ze oko/mozg potrafi sie bardzo pomylic w ocenie jasnosci, jesli tylko obiekty nie sasiaduja ze soba.

A niebo z czym ssiadowao? Czy sdzisz, e jeli z tej szachownicy wyodrbni dwa pola i regulowa jasno jednego z nich wyrwnamy j z drugim polem, to poniewa pola pochodz z szachownicy Adelsona, to nie ma szans by po takim wyrwnaniu jasnoci miay j identyczn? :-D :-D


--
Pozdrawiam,
Marek

96 Data: Kwiecien 22 2019 22:57:13
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 22 Apr 2019 15:38:51 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-17 o12:03, J.F. pisze:
Jest mozliwosc, ze jak to otwierasz w swoich programach, to to co
zapisal IE jest ignorowane.
On sam siebie zreszta tez jakos ignoruje.

Kopot wynika z tego, e nie rozumiesz czym jest obrbka plikw RAW
praktycznie w jakimkolwiek sofcie. Gdy ruszasz suwakami, co tam
zmieniasz, to struktura RAW nie zmienia si ani odrobin. Koniec kropka.

Alez ja to rozumiem. Zreszta od poczatku pisalem, ze ten ARW sie jakos
malo zmienil.

Co nie znaczy, ze kiedys nie nie pojawi program, ktory to umozliwi.
Tylko po co.

Ale wracajac do IE - otwieram twoj plik, rozjasniam o 2EV (wiecej nie
pozwala), zapisuje ... po cos ten zapis jest, zreszta troche sie ten
plik zmienil.
Otwieram w IE ... jest ciemniejszy niz byl po rozjasnieniu.

Ja patrze na ten jeden jpg, ktory wyprodukowales
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

I to jest gorny rog tego kwadracika na szybie.
Ale chyba widze, ze rozdzielczosci sa inne ... moze przesunales o 1
piksel, a moze objawila sie stratnosc kompresji JPG - musialbys drugi
obraz umiescic przesuniety o wiekrotnosc 8.

No co Ty! Zdjcia s identyczne.

Marku - ale na powyzszym - jakie masz wartosci dla pikseli
494,275
1491,275

W obu (183, 183, 175).

Jestes pewien ? Bo ja widze
157, 156, 138
151, 149, 124


I co z tego ma wynika poza tym, e s identyczne, jak ju napisaem?

Ty ten obrazek zrobiles.
Poczyles dwa takie same, a wartosc inna - taka ciekawostka :-)

Zaraz bd wy. Na samym dole przedstawiam listing takowego z jakie
pierwszej z brzegu foty jak znalazem na swoim kompie. Ja to nazywam
tekstem.

Twoje programy zapisuja tekst.
A Imaging Edge zapisuje cos innego.

Jak czytam tu:
https://support.d-imaging.sony.co.jp/app/imagingedge/en/instruction/5_3_save_adjustment.php

jest to plik XML. To te tekst. Nawet jeli trzyma w bazie danych te
zmiany, to zawsze one s tekstem. To jest standard.

Ale to jest plik ustawien.

Zobacz tu
https://support.d-imaging.sony.co.jp/app/imagingedge/en/instruction/5_1_save_as_raw.php

Zapewne masz racje - to zapisuje oryginalne dane plus w jakis sposob
zapamietane ustawienia - ale nie w postaci XML.
Chyba, ze skompresowany ten XML.

Super, wic pewnie wstrzelie si np. w osadzonego JPG lub zakodowane
dane konfiguracyjne itd. Moliwoci jest wiele.

I co - myslisz, ze jesli 24MB z 25MB jest takie same, to to sa dane
konfiguracyjne ?

...plus osadzony JPG. A dane nie konfiguracujne lecz informacyjne -
takie jak zastosowana przesona, czas, koordynaty GPS i kupa innych.
Cho by moe w/w soft rwnie tekstowe instrukcje zmian jako docza.
Tego nie wiem i nie chc wiedzie.

Ja tam pierwsze co robie to pliki porownuje.

I widze co jest innego, a co takiego samego.
Choc dane sa binarne, wiec nie bardzo wiem czego dotycza.

Ale tu akurat nie mamy sie o co klocic - przyznaje, ze wiekszosc pliku
jest niezmieniona i to beda te dane pikseli.

Wic w tej niezmienionej czci powiniene szuka zmian, ktrych ... nie
ma :-D

Ale po co mam tam szukac zmian, skoro wiem, ze ich nie ma ?
Ogladam sobie to, co jest inne :-)

Dlatego tez zapisalem sobie po prostej zmianie, i porownalem pliki.
Skoro wystpia w plikach choby najdrobniejsza rnica, to zrobie
to le. Bo taka jest natura RAW - nie da si ingerowa normalnym
softem graficznym w jego struktur.

Ja tam mysle, ze jesli program ma opcje "zapisz jako ARW", to cos tam
jednak zapisuje.

Ok, ale musiaby koci wyznaniowy do tej teorii utworzy. Ja z
pewnoci bd jedynie si umiecha przechodzc obok :-D

Ja tam mysle, ze jakby mial to samo zapisac, to albo by takiej
operacji nie bylo, albo by sie nazywala "Save a Copy".

Ale klocic sie nie ma o co - zapisuje plik, 99% bez zmian, 1%
zmieniony, 1% nowych danych

Jedyne co tego typu programy zapisuj, to list zmian w postaci tekstu.
Niezalenie czy bdzie to w bazie danych, czy w pliku XMP/XML, czy
doczony RAW.

A tu nie ma tekstu.

Ale sie zgadzamy, ze wyglada na to, ze IE pikseli nie zmienil, tylko
jakies inne dane.
Sprostowanie: ja to wiedziaem od samego pocztku, a Ty si zgodzie z
tym w pocie nr 567658760.

Ja to tez wiedzialem odkad porownalem pliki.

A ty nie chcesz przyjac do wiadomosci od ilus postow, ze tekstu tam
nie ma.

Ale ... jest jeszcze mozliwosc, ze jednak zmienil dane pikseli,
a poniewaz operacja byla prosta, a dane sa skompresowane, to zmienily
sie tylko slowniki do dekompresji.

Tak jak pisaem: nie zoysz dwch zdj ze sob jeli miay inn
przeson. Cel skadania nieistotny. Nie skupiajmy si na nim.

Ale ja nie chce skladac - mnie wystarczy jedno zdjecie z jasnym
parapetem :-)

To zaczekaj do 22 wieku :-D
Pki co, na bazie niniejszego wtku, uwaam, e to niewykonalne.

Alez wykonalne, wystarczy zmienic parametry "naswietlania", tylko ze
okno bedzie przepalone.

I to jest temat na ewentualny dalszy ciag dyskusji o fotografowaniu
rzeczywistosci - gdy oko uwaza ze monitor jest tak samo jasny jak okno,
a kamera bedzie bezlitosna.

Sk w tym, e ten temat mia by jedynym poruszanym w niniejszym wtku -
patrz tytu.

Ale o jest ciag dalszy

Tylko ... jak sfotografujesz swoim Sony monitor na tle nieba, a potem
odpowiednio rozjasnisz fotke,
to czy ogladajac ja na monitorze znow nie bedziesz mial wrazenia, ze
teraz widac na niej
i monitor i okno porownywalnie jasno ... tak jak widac w rzeczywistosci ?

Dokadnie tak byo. Do takiej sytuacji doprowadziem po ekstremalnych
korektach nie osigalnych w zwykym przetwarzaniu RAW w ARW.

Zebysmy sie zrozumieli - fotografujesz okno, przetwarzasz obrazek,
wyswietlasz na monitorze.
Ustawiasz monitor na tle okna, podkrecasz jasnosc, i mowisz ze obraz
okna na monitorze jest tak samo jasny, jak okno.

Tymczasem wiemy, ze monitor ma max 400 cd/m^2, a niebo 7000.

Wiec sfotografuj ten monitor na tle okna, i moze jeszcze zmierz
swiatlomierzem i monitor  i widok za oknem.

No ale patrzac na szachownice Adelsona ... czy to takie dziwne, ze
monitor wydaje sie tak samo jasny jak niebo ?
Sk w tym, e po niebie nie lataa adna szachownica. Byo bkitne.

szachownica pokazuje, ze oko/mozg potrafi sie bardzo pomylic w ocenie
jasnosci, jesli tylko obiekty nie sasiaduja ze soba.

A niebo z czym ssiadowao?

Z ramka monitora :-)

Czy sdzisz, e jeli z tej szachownicy
wyodrbni dwa pola i regulowa jasno jednego z nich wyrwnamy j z
drugim polem, to poniewa pola pochodz z szachownicy Adelsona, to nie
ma szans by po takim wyrwnaniu jasnoci miay j identyczn? :-D :-D

W sensie, ze mamy na monitorze dwa prostokaty, rozdzielone np czarnym
obszarem ... no, dobre pytanie ...

J.

97 Data: Kwiecien 25 2019 19:23:37
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-22 o22:57, J.F. pisze:


Alez ja to rozumiem. Zreszta od poczatku pisalem, ze ten ARW sie jakos
malo zmienil.

Co nie znaczy, ze kiedys nie nie pojawi program, ktory to umozliwi.
Tylko po co.

I nawet by / jest - jak pisaem. Co prawda byo to dugo przed moimi dowiadczeniami z ARW (jakie kompakty rnych maci stosowaem) i dawao si zmienia struktur RAW. Zapewne dla jaj tylko ...

Ale wracajac do IE - otwieram twoj plik, rozjasniam o 2EV (wiecej nie
pozwala), zapisuje ... po cos ten zapis jest, zreszta troche sie ten
plik zmienil.

Ju rozmawialimy po co. W midzyczasie doczytaem, e np. Lightroom te to potrafi i jest to chyba nawet, defaultowa opcja.

Otwieram w IE ... jest ciemniejszy niz byl po rozjasnieniu.

Zaraz zaraz ... to ja teraz ju niczego nie rozumiem. A zreszt... ja bym ten soft zignorowa. Jeli kto robi w formacie RAW, to zapewne jest to zaawansowany uytkownik wic zna waciwsze narzdzia.

W obu (183, 183, 175).

Jestes pewien ? Bo ja widze
157, 156, 138
151, 149, 124

Tak, jestem. O rany... wtopa. Na JPG faktycznie jest rnica. Za bardzo zmczony jestem i pewnie gdzie bd popeniem. Wklejaem z innego programu screenshoty z Photoshopa. Odczyty koloru nie byy z JPG lecz z oryginau i byy jednakowe. Poniej obrazek bez resamplowania 1:1 i przycity aby za duo nie zajmowa. Resamplowanie zawsze zmienia kolory pikseli - bo na tej zasadzie dziaa. Dlatego w jednej partii obrazka, podobny element moe mie nieco inny kolor.

https://drive.google.com/file/d/10rLDVPFW0ixGErmtTF-mxJ45S-wiohpS/view?usp=sharing

Lewy ARW by mj.

Tu si baw porwnywanie pikseli. Kopot polega na tym, e obrazuj porwnanie aby zerkn i zobaczy, e nic nie zostao rozjanione. Zdjcie nie byo preparowane do celw badania piksel po pikselu. Choby wspomniane resamplowanie uniemoliwia takie operacje, ale i kompresja JPG. Ty natomiast przeprowadzasz drobiazgow kontrol pogldowego zdjcia, nie nadajcego si zupenie do tego. Potem cignie si flejm bezsensowny.

Ty ten obrazek zrobiles.
Poczyles dwa takie same, a wartosc inna - taka ciekawostka :-)

Wcale nie - to normalne, jak napisaem wyej. Ale fakt - daem ciaa pomniejszajc obrazek. Poprawka - powyej.

jest to plik XML. To te tekst. Nawet jeli trzyma w bazie danych te
zmiany, to zawsze one s tekstem. To jest standard.

Ale to jest plik ustawien.

O niczym innym nie mwi. Taki sam jak EXIF, IPTC, ACDSee Metadata, Sony Marker Notes, a take adobowy XMP czy cokolwiek innego. Wszystko ma struktur albo XML, albo klucz/warto.


Zobacz tu
https://support.d-imaging.sony.co.jp/app/imagingedge/en/instruction/5_1_save_as_raw.php

I co mam tam zobaczy? Zacytuj fragment, ktry mwi inaczej ni napisaem.

Zapewne masz racje - to zapisuje oryginalne dane plus w jakis sposob
zapamietane ustawienia - ale nie w postaci XML.
Chyba, ze skompresowany ten XML.

Przecie dokadnie to w poprzedniej wypowiedzi napisaem. Pewnie cao jest kompresowana. Nie wiem - bo nie zajmuj si struktur plikw. Jestem jedynie ich uytkownikiem i te osadzone informacje tekstowe lub w formie plikw zewntrznych s dla mnie mega wane przy przetwarzaniu zdj. Bez nich praca przypominaaby upanie kamieni. Na pami wiem, co w nich jest i jak oddziaywaj na oprogramowanie graficzne, w tym firm trzecich.

Ja tam pierwsze co robie to pliki porownuje.

Tylko nie pomylae o tym by najpierw zdekompresowa informacje. Zrb sobie test: plik tekstowy z jednym wyrazem powtrzonym wiele razy. Zzipuj ten plik i popatrz czy bajty bd si powtarza tak samo jak to powielone sowo :-D

Idc Twoim torem rozumowania: zzipowany plik wcale nie by tekstowym i wcale si w nim ten sam tekst nie powiela.

Ja tam mysle, ze jakby mial to samo zapisac, to albo by takiej
operacji nie bylo, albo by sie nazywala "Save a Copy".

Nie zapisuje tego samego - jak ju wspomniaem. Ale nie ingeruje w RAW w aden sposb tylko w reszt zawartoci pliku.


Ale klocic sie nie ma o co - zapisuje plik, 99% bez zmian, 1%
zmieniony, 1% nowych danych

Przypuszczam, e sam mgby napisa soft, ktry doklei do tego ARW Twoje metadane i te bdzie otwierany przez Photoshopa, o ile bdziesz trzyma si standardw osadzania takich danych. I co ciekawe - bdzie spory kopot by si do tych danych dosta. Zapewne jaka specjalizowana przegldarka bdzie to potrafia.

A ty nie chcesz przyjac do wiadomosci od ilus postow, ze tekstu tam
nie ma.

Jest - bo to standard. Zgadza si - nie przyjmuj tego do wiadomoci, co napisae. I oprogramowanie pod jakim pracuj, jest wrcz uzalenione od tych osadzonych tekstowych danych.



--
Pozdrawiam,
Marek

98 Data: Kwiecien 26 2019 12:53:47
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-22 o 22:57, J.F. pisze:

Otwieram w IE ... jest ciemniejszy niz byl po rozjasnieniu.

Zaraz zaraz ... to ja teraz ju niczego nie rozumiem.

Wydawalo mi sie, ze rozjasnilem na max (tylko 2ev), zapisalem, zamknalem, otworzylem ten zapisany ... i jakis ciemniejszy zobaczylem, niz zapamietalem.

Ale byc moze wtopa z mojej strony - bo teraz widze, ze ten zapisany jest rozjasniony tylko o 1ev.

A zreszt... ja bym ten soft zignorowa.

Ogolnie popieram, ale jak widac jest soft, ktory cos tam w ARW zapisuje na boku, i nie nieskompresowanym tekstem :-)

W obu (183, 183, 175).

Jestes pewien ? Bo ja widze
157, 156, 138
151, 149, 124

Tak, jestem. O rany... wtopa. Na JPG faktycznie jest rnica. Za bardzo zmczony jestem i pewnie gdzie bd popeniem. Wklejaem z innego programu screenshoty z Photoshopa. Odczyty koloru nie byy z JPG lecz z oryginau i byy jednakowe.

Poniej obrazek bez resamplowania 1:1 i przycity aby za duo nie zajmowa. Resamplowanie zawsze zmienia kolory pikseli - bo na tej zasadzie dziaa. Dlatego w jednej partii obrazka, podobny element moe mie nieco inny kolor.
https://drive.google.com/file/d/10rLDVPFW0ixGErmtTF-mxJ45S-wiohpS/view?usp=sharing
Lewy ARW by mj.
Tu si baw porwnywanie pikseli. Kopot polega na tym, e obrazuj porwnanie aby zerkn i zobaczy, e nic nie zostao rozjanione.

W zasadzie nie dziwne, skoro juz ustalilismy, ze twoje programy ignoruja to co tam sobie IE zapisal gdzies na marginesie ...

Ty ten obrazek zrobiles.
Poczyles dwa takie same, a wartosc inna - taka ciekawostka :-)

Wcale nie - to normalne, jak napisaem wyej. Ale fakt - daem ciaa pomniejszajc obrazek. Poprawka - powyej.

Dokladnie - normalne, ze zmiana rozdzielczosci zmienia kolory, ale powinna w obu zmienic tak samo.

Podejrzewam, ze gdzies przy tym wklejaniu ci sie przesunely np o 1 piksel,
a potem calosc zmniejszyles ... i inne piksele zostaly usrednione w kazdym pikselu wynikowego obrazu.

jest to plik XML. To te tekst. Nawet jeli trzyma w bazie danych te
zmiany, to zawsze one s tekstem. To jest standard.

Ale to jest plik ustawien.

O niczym innym nie mwi. Taki sam jak EXIF, IPTC, ACDSee Metadata, Sony Marker Notes, a take adobowy XMP czy cokolwiek innego. Wszystko ma struktur albo XML, albo klucz/warto.

Zobacz tu
https://support.d-imaging.sony.co.jp/app/imagingedge/en/instruction/5_1_save_as_raw.php

I co mam tam zobaczy? Zacytuj fragment, ktry mwi inaczej ni napisaem.

Mozna zapisac plik ARW, nie trzeba osobnego pliku ustawien.

Ale w tym ARW to sie zgadzam - te same informacje z matrycy, i jakies info co uzytkownik zrobil z obrazkiem.

Ja tam pierwsze co robie to pliki porownuje.
Tylko nie pomylae o tym by najpierw zdekompresowa informacje.

Pomyslalem, tylko nie wiem jak :-)

Ale jak widac i skompresowane mozna porownac, i czasem cos ciekawego widac.

Zrb sobie test: plik tekstowy z jednym wyrazem powtrzonym wiele razy. Zzipuj ten plik i popatrz czy bajty bd si powtarza tak samo jak to powielone sowo :-D

A zebys wiedzial, ze moga.
Tylko niuans - zip moze zapisac slowo jako kilka bitow ... niekoniecznie 8.
Wiec zobaczysz np ze 3 bajty sie powtarzaja ... a to sa tak naprawde 3 powtarzajace sie bity,
tylko po podzieleniu ciagu bitow na bajty wychodza nam 3 powtarzajace sie bajty.
A tych 3 bajtach jest zapisanych 8 slow

Ale klocic sie nie ma o co - zapisuje plik, 99% bez zmian, 1%
zmieniony, 1% nowych danych

Przypuszczam, e sam mgby napisa soft, ktry doklei do tego ARW Twoje metadane i te bdzie otwierany przez Photoshopa, o ile bdziesz trzyma si standardw osadzania takich danych.

Jakos tak, biorac pod uwage, ze Photoshop wczytal ten zapisany plik, ignorujac zapisane tam korekty wprowadzone przez IE.

Ale ten 1% roznic miedzy plikami wyglada dosc skomplikowanie, nie podejmuje sie napisac programu ... bez dokumentacji i zaliczki :-)

A ty nie chcesz przyjac do wiadomosci od ilus postow, ze tekstu tam
nie ma.

Jest - bo to standard. Zgadza si - nie przyjmuj tego do wiadomoci, co napisae. I oprogramowanie pod jakim pracuj, jest wrcz uzalenione od tych osadzonych tekstowych danych.

Tylko widzisz - ignoruje te zapisane przez IE.

Moze zapisane w jakis nietypowy sposob, a moze to wcale nie XLM jak w innych programach, tylko cos binarnego.

J.

99 Data: Kwiecien 27 2019 01:09:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-26 o12:53, J.F. pisze:


Ale byc moze wtopa z mojej strony - bo teraz widze, ze ten zapisany jest rozjasniony tylko o 1ev.

To cae szczcie. Bo ju sdziem, e w ogle jaka magia ma tu miejsce.

W zasadzie nie dziwne, skoro juz ustalilismy, ze twoje programy ignoruja to co tam sobie IE zapisal gdzies na marginesie ...

Powiem wicej: zazwyczaj programy ignoruj to, co inny zapisa. I cae szczcie. Kiedy stary ACDSee prbowa by mdrzejszy i yka co tam zapisanego przez ACR. A poniewa nie mia poowy filtrw plus mia inne swoje, to obraz nierzadko sieczk si stawa a zapis czego takiego powodowa, e ACR nie by w stanie pokaza RAW tak jak go zostawi ostatnio.

Dokladnie - normalne, ze zmiana rozdzielczosci zmienia kolory, ale powinna w obu zmienic tak samo.

Nieprawda. Wiele razy to ju widywaem. Szczeglnie przy robieniu grafiki do WWW okazywao si, e powki obrazka rni si odcieniami antyaliasingowanych pikseli.

Podejrzewam, ze gdzies przy tym wklejaniu ci sie przesunely np o 1 piksel,
a potem calosc zmniejszyles ... i inne piksele zostaly usrednione w kazdym pikselu wynikowego obrazu.

Nawet gdybym o 100 px przesun, to co to ma to rzeczy? Gdyby te naklejki na oknie zamiast by oddalonymi o 1000px byyby oddalone od siebie o 500px, to sdzisz, e ich piksele poczuyby swoj blisko i rzuciyby si na siebie? :-D

I co mam tam zobaczy? Zacytuj fragment, ktry mwi inaczej ni napisaem.

Mozna zapisac plik ARW, nie trzeba osobnego pliku ustawien.

Ba, to ja Ci poka komentarz do Lightrooma:
https://fstoppers.com/post-production/most-important-setting-lightroom-set-default-8366

Sam sobie wybierasz czy _tekstowy_ XMP ma by zapisany obok, czy osadzony w pliku.

The important setting that I would recommend having checked is "Automatically write changes to XMP."
By having this button checked you are telling Lightroom to constantly be "saving" the changes you make to your images. If you are working on proprietary RAW files such as .CR2 or .NEF files you will see a .XMP sidecar file created alongside your image file in its folder.
........
If you are working with DNG, JPEG, TIFF, or PNG files the XMP information will be stored directly inside your files so you will not see the accompanying XMP file in the folder, but if you were to send those files to someone and they opened them in Lightroom they would see the edited version of the image.

Najwidoczniej teraz i w ARW da si osadzi _tekstowy_ (co podkrelam) XMP. Dla Twojej informacji: DNG to jedyny ustandaryzowany format RAW.

Ja tam pierwsze co robie to pliki porownuje.
Tylko nie pomylae o tym by najpierw zdekompresowa informacje.

Pomyslalem, tylko nie wiem jak :-)

Powiem wicej: te informacje firmy wzajemnie od siebie kupuj po to eby mc zaimplementowa obsug formatu X czy Y w swoich aplikacjach. Za to m.in. pacisz kupujc soft.

Ale jak widac i skompresowane mozna porownac, i czasem cos ciekawego widac.

Jak dla mnie zobaczyem powiewajc nud po pliku :-D Zero konkretnych informacji, same przypuszczenia. Bez dokumentacji nie zrobisz nic.

A zebys wiedzial, ze moga.
Tylko niuans - zip moze zapisac slowo jako kilka bitow ... niekoniecznie 8.
Wiec zobaczysz np ze 3 bajty sie powtarzaja ... a to sa tak naprawde 3 powtarzajace sie bity,
tylko po podzieleniu ciagu bitow na bajty wychodza nam 3 powtarzajace sie bajty.
A tych 3 bajtach jest zapisanych 8 slow

I teraz sprawd czy to zadziaa na ARW. Potem zmie teori i jeszcze raz sprbuj. Napisz za 20 lat czy ju Ci si udao co wywnioskowa :-D

Tylko widzisz - ignoruje te zapisane przez IE.

I tak ma by i to ze wzajemnoci. Tak jak wyej opisywaem, co si dzieje gdy programy wchodz sobie w parad.

Moze zapisane w jakis nietypowy sposob, a moze to wcale nie XLM jak w innych programach, tylko cos binarnego.

Gdyby tak byo, to kady inny soft prbujc odczyta taki RAW wywaliby informacj, e plik jest corrupted. Nie prbuj kombinowa z doczaniem wasnych standardw. To si uda nie moe.

--
Pozdrawiam,
Marek

100 Data: Kwiecien 28 2019 13:48:51
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 27 Apr 2019 01:09:34 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-26 o12:53, J.F. pisze:
Dokladnie - normalne, ze zmiana rozdzielczosci zmienia kolory, ale
powinna w obu zmienic tak samo.

Nieprawda. Wiele razy to ju widywaem. Szczeglnie przy robieniu
grafiki do WWW okazywao si, e powki obrazka rni si odcieniami
antyaliasingowanych pikseli.

Ale to nie byly identyczne ...

Podejrzewam, ze gdzies przy tym wklejaniu ci sie przesunely np o 1 piksel,
a potem calosc zmniejszyles ... i inne piksele zostaly usrednione w
kazdym pikselu wynikowego obrazu.

Nawet gdybym o 100 px przesun, to co to ma to rzeczy? Gdyby te
naklejki na oknie zamiast by oddalonymi o 1000px byyby oddalone od
siebie o 500px, to sdzisz, e ich piksele poczuyby swoj blisko i
rzuciyby si na siebie? :-D

Nie o to chodzi, oryginal ma 6000x4000, a polowka tego porownanania
niecale 1000x666.

Czyli jeden piksel wynikowego obrazka odpowiada 6x6 pikseli
zrodlowego.
I teraz wystarczy, ze piksel po lewej stronie byl wziety z prostokata
(3000, 2000, 3005, 2005) oryginalnego RAW, a piksel po prawej z
(3000, 2001, 3005, 2006) drugiego.

I juz mamy pewna roznice jasnosci na wyniku.

Ale jak widac i skompresowane mozna porownac, i czasem cos ciekawego widac.

Jak dla mnie zobaczyem powiewajc nud po pliku :-D Zero konkretnych
informacji, same przypuszczenia. Bez dokumentacji nie zrobisz nic.

Dlatego porownujesz plik sprzed zmiany i po.
Wtedy widac co sie zmienilo, a co nie.

A zebys wiedzial, ze moga.
Tylko niuans - zip moze zapisac slowo jako kilka bitow ... niekoniecznie 8.
Wiec zobaczysz np ze 3 bajty sie powtarzaja ... a to sa tak naprawde 3
powtarzajace sie bity,
tylko po podzieleniu ciagu bitow na bajty wychodza nam 3 powtarzajace
sie bajty.
A tych 3 bajtach jest zapisanych 8 slow

I teraz sprawd czy to zadziaa na ARW. Potem zmie teori i jeszcze raz
sprbuj. Napisz za 20 lat czy ju Ci si udao co wywnioskowa :-D

Az tak mi na tym nie zalezy, zeby poswiecac dni ... tygodnie ...
miesiace :-)


Moze zapisane w jakis nietypowy sposob, a moze to wcale nie XLM jak w
innych programach, tylko cos binarnego.

Gdyby tak byo, to kady inny soft prbujc odczyta taki RAW wywaliby
informacj, e plik jest corrupted. Nie prbuj kombinowa z doczaniem
wasnych standardw. To si uda nie moe.

Niekoniecznie.
Jest dodana sekcja, ktorej program nie zna, wiec ignoruje ... ale wie,
jak jest dodana, wiec moze ominac.
Albo np programisci nie wczytywali sie co w tej sekcji jest, bo ich
nie interesuje - chca tylko surowe dane i wiedza jak je odczytac.

J.

101 Data: Kwiecien 30 2019 00:12:46
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-28 o13:48, J.F. pisze:

Nieprawda. Wiele razy to ju widywaem. Szczeglnie przy robieniu
grafiki do WWW okazywao si, e powki obrazka rni si odcieniami
antyaliasingowanych pikseli.

Ale to nie byly identyczne ...
Powki? Byy identyczne!
Nie nadam za Tob. Raz piszesz, e przyznajesz mi racj i jaki soft zapisuje sobie co tam w pliku na swoje prywatne potrzeby nie ruszajc RAW, a chwil potem stwierdzasz, e obraz nie by taki sam - czyli naruszono struktur RAW.

Otwieram w swoim sofcie jednym czy drugim i obraz z oczywistych wzgldw jest identyczny. Po czy stwierdzasz, e to nie moliwe, bo co na suwakach przesune. Witki opadaj...

Nie o to chodzi, oryginal ma 6000x4000, a polowka tego porownanania
niecale 1000x666.

Czyli jeden piksel wynikowego obrazka odpowiada 6x6 pikseli
zrodlowego.
I teraz wystarczy, ze piksel po lewej stronie byl wziety z prostokata
(3000, 2000, 3005, 2005) oryginalnego RAW, a piksel po prawej z
(3000, 2001, 3005, 2006) drugiego.

I juz mamy pewna roznice jasnosci na wyniku.

Szczerze mwic nie wiem o czym w ogle piszesz. Daem Ci wielkociowy orygina, co prawda w JPG, wic mog si mae rnice przytrafi. Porwnuj sobie w nim piksele, jeli nie masz ciekawszych zaj. Jeli nie bd rwne, to moemy zacz snu teorie. Jakie dziwaczne przesunicia o X pikseli s dla mnie abstrakcj. Babranie si w temacie przesuni wyglda mi bardziej na szukaniu dziury w mocie po spontanicznym obrzuceniu go granatami. Mona wtedy wszystko wykaza.

Jak dla mnie zobaczyem powiewajc nud po pliku :-D Zero konkretnych
informacji, same przypuszczenia. Bez dokumentacji nie zrobisz nic.

Dlatego porownujesz plik sprzed zmiany i po.
Wtedy widac co sie zmienilo, a co nie.

O tym pisz ... nic si nie zmienio. Bo jak powiedzia wieszcz JF: zgadzam si, e RAW nie da si zmieni w programie graficznym.

Gdyby tak byo, to kady inny soft prbujc odczyta taki RAW wywaliby
informacj, e plik jest corrupted. Nie prbuj kombinowa z doczaniem
wasnych standardw. To si uda nie moe.

Niekoniecznie.

Wow.

Jest dodana sekcja, ktorej program nie zna, wiec ignoruje ... ale wie,
jak jest dodana, wiec moze ominac.

Jeli dodasz j ot tak, z pominiciem standardw (czyli nie plik tekstowy o okrelonej konstrukcji a jaki JF-binary), to z pewnoci powstanie bd.

Albo np programisci nie wczytywali sie co w tej sekcji jest, bo ich
nie interesuje - chca tylko surowe dane i wiedza jak je odczytac.

Ok, a skd masz dokumentacj ARW? Masz takie chody, e Ci j Sony wydao skoro wiesz jak je umieci by np. Photoshop czy cokolwiek innego nie wykrzaczyo si?

Dzi z ciekawoci poczytaem sobie dokumentacj w korpo, w ktrym pracuj (zajmuje si grafik). Tam, co prawda, nie ma mowy o ARW, ale o wielu innych formatach plikw jak TIFF itp. Wszdzie XMP/Exif/... osadzany jest tekstowo. W strukturach adnych plikw nie ma sekcji binarnych. API zostao napisane na pocztku lat 2000 i nie wykrzacza si na adnych plikach przesyanych przez fotografikw. Wszystkie dane w plikach wygldaj identycznie. Jest jaki tag, a potem pola klucz/warto. Deskryptor pliku jedynie offsety trzyma. Nie wiem skd wyssae inne informacje inaczej ni z palca wysysajc.

--
Pozdrawiam,
Marek

102 Data: Kwiecien 06 2019 00:41:40
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Przesada. Zresztą sam to chyba udowodnieś?

Hę? W jakim momencie?

Pokazując zdjęcie, z ktrego dao się wyciągnąć detale z cieni, mimo e
ich niby nie byo.

Tyle e normalnie wycinamy
z caej dynamiki tylko pewien kawaek - wtedy, rzeczywiście, czę
rzeczy moe być przepalonych, inna czę moe być czarna.

Mwisz o odrzuceniu czerni i bieli? Jak zatem obrabiasz zdjęcia? Ja
praktycznie nigdy, poza sporadycznymi przypadkami nie odrzucam czerni
i bieli.

Moe jesteś wyjątkiem, ale tak normalnie 99+% konwersji do JPEGa
(robionych przez aparaty) dokadnie to robi.

Ludzie narzekają na zdjęcia HDR.

To nie matryca ma za maą dynamikę (tzn. moe take, ale tego nie moemy
tak odczuć). To monitor ma za maą dynamikę.

Hmmm... ale na monitorze HDR te nie mona byo przeoyć zdjęcia
14-to bitowego w 1:1. Wyglądao zdjęcie do nienaturalnie. Bya
potrzebna korekcja gamma.

Oczywiście. Przecie napisaem e monitory mają za maą dynamikę,
z korekcją gamma lub bez, i z HDR lub bez.
A tak swoją drogą, to nie syszaem o 14-bitowym monitorze, chocia
oczywiście nie oznacza to, e taki nie istnieje. Nie syszaem take
o 14-bitowej (3 * 14 bitw) karcie graficznej.
Syszaem np. o monitorach 8-bitowych z FRC (co dodaje podobno 2 bity)
oraz o monitorach z kilkunastobitowymi LUTami (podobno) - no ale LUT nie
zwiększa przecie rozdzielczości bitowej matrycy, on tylko pozwala ją
ksztatować w mniej lub bardziej dowolny sposb. Niektre karty
graficzne take potrafią pracować w trybie 10-bitowym (cay czas piszę
o RGB, bo wiem e są urządzenia 12-bitowe YUV, ale to w końcu i tak jest
przerabiane na max 10-bitw RGB).
--
Krzysztof Haasa

103 Data: Kwiecien 06 2019 18:42:43
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 06 Apr 2019 00:41:40 +0200, Krzysztof Halasa napisa(a):

Marek S  writes:
Hmmm... ale na monitorze HDR te nie mona byo przeoy zdjcia
14-to bitowego w 1:1. Wygldao zdjcie do nienaturalnie. Bya
potrzebna korekcja gamma.

Oczywicie. Przecie napisaem e monitory maj za ma dynamik,
z korekcj gamma lub bez, i z HDR lub bez.
A tak swoj drog, to nie syszaem o 14-bitowym monitorze, chocia
oczywicie nie oznacza to, e taki nie istnieje. Nie syszaem take
o 14-bitowej (3 * 14 bitw) karcie graficznej.

Bo tam jeszcze szybko musi byc, to sie sprawa komplikuje :-)

I jak widac - te 8 bit jest niemal wystarczajace, bo i tak oku trudno
odroznic sasiednie jasnosci.
Tylko jeszcze trzeba zadbac o odpowiednia nieliniowa ch-ke.

A swoja droga - jak oni to zrobili na monitorach LCD, wydaje sie, ze
jasnosc takiego pixela sie wrednie reguluje, szczegolnie jak jeszcze
ma byc precyzyjnie ... daje sie te ciekle krysztaly jakos analogowo
ustawiac, czy to jakos czasowo ?

J.

104 Data: Kwiecien 07 2019 00:22:03
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

A tak swoją drogą, to nie syszaem o 14-bitowym monitorze, chocia
oczywiście nie oznacza to, e taki nie istnieje. Nie syszaem take
o 14-bitowej (3 * 14 bitw) karcie graficznej.

Bo tam jeszcze szybko musi byc, to sie sprawa komplikuje :-)

Komplikacja nie jest wielka, kartę graficzną 16-bitową daoby się zrobić
do prosto. Tyle e po co, skoro nie ma takich monitorw?

I jak widac - te 8 bit jest niemal wystarczajace, bo i tak oku trudno
odroznic sasiednie jasnosci.

Dlatego, e zakres jest may. Gdyby zakres kolorw by większy, to i
sąsiednie wartości byyby daleko od siebie, i pewnie 10 bitw to byoby
mao (pojawiayby się paski).

A swoja droga - jak oni to zrobili na monitorach LCD, wydaje sie, ze
jasnosc takiego pixela sie wrednie reguluje, szczegolnie jak jeszcze
ma byc precyzyjnie ... daje sie te ciekle krysztaly jakos analogowo
ustawiac, czy to jakos czasowo ?

Nie mam bladego pojęcia.
--
Krzysztof Haasa

105 Data: Kwiecien 07 2019 11:03:20
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 07 Apr 2019 00:22:03 +0200, Krzysztof Halasa napisa(a):

"J.F."  writes:
A tak swoj drog, to nie syszaem o 14-bitowym monitorze, chocia
oczywicie nie oznacza to, e taki nie istnieje. Nie syszaem take
o 14-bitowej (3 * 14 bitw) karcie graficznej.

Bo tam jeszcze szybko musi byc, to sie sprawa komplikuje :-)

Komplikacja nie jest wielka, kart graficzn 16-bitow daoby si zrobi
do prosto. Tyle e po co, skoro nie ma takich monitorw?

No ba - HDMI to prosto :-)

I jak widac - te 8 bit jest niemal wystarczajace, bo i tak oku trudno
odroznic sasiednie jasnosci.

Dlatego, e zakres jest may. Gdyby zakres kolorw by wikszy, to i
ssiednie wartoci byyby daleko od siebie, i pewnie 10 bitw to byoby
mao (pojawiayby si paski).

Sporo w tym racji, ale z duza jasnoscia tez mamy klopoty wykonawcze
.... a i czy dla oka nie byloby za jasno ?
Z kolei czarny ... moga sie chwalic kontrastem, ale ekran cos tam
odbija.

A swoja droga - jak oni to zrobili na monitorach LCD, wydaje sie, ze
jasnosc takiego pixela sie wrednie reguluje, szczegolnie jak jeszcze
ma byc precyzyjnie ... daje sie te ciekle krysztaly jakos analogowo
ustawiac, czy to jakos czasowo ?

Nie mam bladego pojcia.


I moze dlatego 6-bit bylo popularne, 8 jest ... oby nie oszukane, a za
kazdy nastepny trzeba duzo zaplacic :-)

J.

106 Data: Kwiecien 08 2019 16:57:24
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Sporo w tym racji, ale z duza jasnoscia tez mamy klopoty wykonawcze
... a i czy dla oka nie byloby za jasno ?

A to ju problem oka. Ale podejrzewam e musiaoby być.
Jak się bliej przyjrzymy sprawie, to okazuje się, e oko jest mocno
niedoskonae (chocia biorąc pod uwagę technologię, to jest świetne).
Mzg na szczęście umie te niedoskonaości adnie zamaskować.

Z kolei czarny ... moga sie chwalic kontrastem, ale ekran cos tam
odbija.

Bardzo mao. No i w "ciemni", to jest naprawdę bardzo bardzo mao.

I moze dlatego 6-bit bylo popularne, 8 jest ... oby nie oszukane, a za
kazdy nastepny trzeba duzo zaplacic :-)

Tzn. 10-bitowe monitory (8 + 2 FRC) nie są oglnie specjalnie drogie.
8 nie jest oszukane, a jeśli nie jesteśmy audiofil^H^H^H^H^H^H^H^Hno
wiadomo kim, to may zupenie przyzwoity monitor (niektrym wystarczy)
full HD (ostatnio kupiem crce taki 21.5" sRGB) kosztuje nieco powyej
500 z brutto. Za Adobe RGB+ trzeba nieco dopacić, ale drosze bywają
nawet ozdobne TNy dla graczy :-)

Zapacić (dowolnie duo) trzeba za wodotryski: moliwości kalibracji
(w szczeglności LUTy), specjalne LEDy, sprzętowe kalibratory itd. Żaden
z tych elementw nie jest niezbędny do normalnej pracy (jeśli ktoś wie
co robi), aczkolwiek niektre mogą być wygodne (albo raczej inne
monitory bez czegoś tam mogą być niewygodne). W kadym razie to ju nie
są te czasy, e najdroszy monitor na specjalne zamwienie ledwo się
nadawa :-)
--
Krzysztof Haasa

107 Data: Kwiecien 06 2019 20:03:02
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o 00:41, Krzysztof Halasa pisze:

Przesada. Zresztą sam to chyba udowodnieś?

Hę? W jakim momencie?

Pokazując zdjęcie, z ktrego dao się wyciągnąć detale z cieni, mimo e
ich niby nie byo.

Chwila, detale wyciągnąem z niezbyt ciemnej szarości jeśli uwzględnić to, co moje oczy widziay w tym pomieszczeniu. To aparat w ARW zrobi z tego czerń bo przetwornik ma wyszą dynamikę ni monitor. To wyciągnięcie, to niewielki fragment zakresu tonalnego jaki tam widziaem i o tym piszę. Spokojnie bym sobie poradzi z tą sceną robiąc 3 klatki z przesunięciem 2ev. Wtedy udaoby mi się rzeczywisty obraz zobaczyć.

Mwisz o odrzuceniu czerni i bieli? Jak zatem obrabiasz zdjęcia? Ja
praktycznie nigdy, poza sporadycznymi przypadkami nie odrzucam czerni
i bieli.

Moe jesteś wyjątkiem, ale tak normalnie 99+% konwersji do JPEGa
(robionych przez aparaty) dokadnie to robi.

Serio? No to waśnie zrobiem JPG moim aparatem. Żadnych ręcznych korekcji.

No to proszę bardzo. Zdjęcie sprzed momentu:

https://drive.google.com/file/d/1y7BVup76SNSjUnvbrNzpjTo_E-srd8YL/view?usp=sharing

Obok zobrazowaem miejsca biae i miejsca czarne. To jest JPG z mojego aparatu. Czyli występują takowe. Aparat się ich nie pozby, choć mg to zrobić.

Co Ty na to? Mam wyjątkowy aparat bo czerni i bieli nie zmieni w powe? Szczerze? Trochę pojechaeś z procentami ;-) Ja bym odwrci procenty: 1% lub mniej aparatw daje inne rezultaty.


Teraz bardziej w kontekście tego, co JF mwi.
Dodatkowo aparat zapisa RAW poza JPG. Tu to samo zdjęcie ale skonwertowane z RAW'a. Bez ograniczania czerni i bieli lecz poddane nieliniowej kompresji.

https://drive.google.com/file/d/1hkswSNrvtsx2Aafd8JkjgH2V5KExmNnh/view?usp=sharing

Ilo czerni i bieli podobna a zdjęcie wydaje się być jaśniejsze... i to bez rozjaśniania. Magia, co? (to te do JF)

A tak swoją drogą, to nie syszaem o 14-bitowym monitorze, chocia
oczywiście nie oznacza to, e taki nie istnieje. Nie syszaem take
o 14-bitowej (3 * 14 bitw) karcie graficznej.

Chyba miay 3x12bitw z tego co pamiętam. Monitor wraz z dedykowaną kartą kosztowa ponad 20 tys. $. By to technologicznie zlepek plazmy i LED. Soft rwnie musia być specjalny. Ja uywaem 3D Studio Max, ktre potrafio wygenerować taki obraz.



Syszaem np. o monitorach 8-bitowych z FRC (co dodaje podobno 2 bity)

Nie, to są gameingowe zabawki. Toi zupenie coś innego.

oraz o monitorach z kilkunastobitowymi LUTami (podobno) - no ale LUT nie
zwiększa przecie rozdzielczości bitowej matrycy, on tylko pozwala ją
ksztatować w mniej lub bardziej dowolny sposb.

W tym przypadku chodzi o realizację korekcji gamma + kalibracji na 16 bitach, po to by banding nie występowa. Obraz i tak potem jest np. 8-10 bitowy.

Niektre karty
graficzne take potrafią pracować w trybie 10-bitowym (cay czas piszę
o RGB, bo wiem e są urządzenia 12-bitowe YUV, ale to w końcu i tak jest
przerabiane na max 10-bitw RGB).

Niestety nie śledzę rynku. W grafice 3D od lat ju nie siedzę.

--
Pozdrawiam,
Marek

108 Data: Kwiecien 07 2019 00:45:06
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Chwila, detale wyciągnąem z niezbyt ciemnej szarości jeśli uwzględnić
to, co moje oczy widziay w tym pomieszczeniu. To aparat w ARW zrobi
z tego czerń bo przetwornik ma wyszą dynamikę ni monitor. To
wyciągnięcie, to niewielki fragment zakresu tonalnego jaki tam
widziaem i o tym piszę. Spokojnie bym sobie poradzi z tą sceną
robiąc 3 klatki z przesunięciem 2ev. Wtedy udaoby mi się rzeczywisty
obraz zobaczyć.

Tzn. taki jak oczami?
3 klatki 8-bitowe? Czy 3 klatki RAW?

Co Ty na to? Mam wyjątkowy aparat bo czerni i bieli nie zmieni w
powe? Szczerze? Trochę pojechaeś z procentami ;-) Ja bym odwrci
procenty: 1% lub mniej aparatw daje inne rezultaty.

No ale przecie chyba jasne byo e nie to miaem na myśli.

Napisaem:

Tyle e normalnie wycinamy
z caej dynamiki tylko pewien kawaek - wtedy, rzeczywiście, czę
rzeczy moe być przepalonych, inna czę moe być czarna.

Nie chodzi o zmniejszenie zakresu wartości pikseli, jaki to miaoby mieć
sens? (Takie rzeczy robi się w YUV, ale z innych powodw, ktre tu nie
występują).

Dodatkowo aparat zapisa RAW poza JPG. Tu to samo zdjęcie ale
skonwertowane z RAW'a. Bez ograniczania czerni i bieli lecz poddane
nieliniowej kompresji.

Pamiętaj e zarwno RAW (w tym akurat aparacie) jak i JPEG (praktycznie
w kadym aparacie) dokonuje nieliniowej kompresji (JPEG znacznie
większej).

Chyba miay 3x12bitw z tego co pamiętam. Monitor wraz z dedykowaną
kartą kosztowa ponad 20 tys. $. By to technologicznie zlepek plazmy
i LED. Soft rwnie musia być specjalny. Ja uywaem 3D Studio Max,
ktre potrafio wygenerować taki obraz.

Pamiętasz kto wyprodukowa ten 12-bitowy monitor, albo moe nawet jaki
to by typ?

Syszaem np. o monitorach 8-bitowych z FRC (co dodaje podobno 2 bity)

Nie, to są gameingowe zabawki. Toi zupenie coś innego.

Najtańsze to nie są, i jeszcze niedawno byy do wolne (25 ms g-g), co
zdaje się w grach nie jest specjalnie korzystne. Ale niech i tak będzie.

oraz o monitorach z kilkunastobitowymi LUTami (podobno) - no ale LUT nie
zwiększa przecie rozdzielczości bitowej matrycy, on tylko pozwala ją
ksztatować w mniej lub bardziej dowolny sposb.

W tym przypadku chodzi o realizację korekcji gamma + kalibracji na 16
bitach, po to by banding nie występowa. Obraz i tak potem jest np.
8-10 bitowy.

Ale korekcja gamma i kalibracja na 16 bitach nie usunie bandingu w aden
sposb, jeśli matryca jest 8 lub 10-bitowa. Dithering moe usunąć.
Z tym e podejrzewam e to zupenie inaczej dziaa - te np. 16 bitw to
jest liczba bitw wejściowych LUT, ale one są przeznaczone dla
wszystkich kolorw, nie tylko dla jednego (np. 5/6/5). To są bardziej
znaczące bity, natomiast bity mniej znaczące są po prostu liniowo
dodawane do wyniku otrzymanego z LUTa. Tym sposobem kolory są zalene od
siebie.
Nie wiem na ile to jest potrzebne w monitorach, ale np. w matrycach taka
korekcja (a nie tylko 3 pojedyncze korekcje RGB) moe być potrzebna,
zwaszcza jeśli krzywe czuości są znacząco inne ni normalnie (ni
np. charakterystyka oka).

Niektre karty
graficzne take potrafią pracować w trybie 10-bitowym (cay czas piszę
o RGB, bo wiem e są urządzenia 12-bitowe YUV, ale to w końcu i tak jest
przerabiane na max 10-bitw RGB).

Niestety nie śledzę rynku. W grafice 3D od lat ju nie siedzę.

Nie miaem na myśli wcale grafiki 3D.
--
Krzysztof Haasa

109 Data: Kwiecien 07 2019 01:48:10
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o 00:45, Krzysztof Halasa pisze:

Tzn. taki jak oczami? 3 klatki 8-bitowe? Czy 3 klatki RAW?

3 klatki RAW. Robiem kiedyś testy. Dopiero przy 18 bitach udawao mi
się coś z cieni wydobyć w takim stopniu jak ja to widzę. Pomijając
zmagania z nadmiernym spaszczeniem świate. W konwersji HDR -> typowy
monitor, to wyczyn. Ale daje się.

No ale przecie chyba jasne byo e nie to miaem na myśli.

Oki, to nie zrozumieliśmy się.

Pamiętasz kto wyprodukowa ten 12-bitowy monitor, albo moe nawet
jaki to by typ?

Szukaem przez chwilę w Google. Nie znalazem w lawinie wspczesnych
pseudo-HDRw. Jutro sprbuję ponownie. Bya caa demonstracja na stronie
producenta.

Ale korekcja gamma i kalibracja na 16 bitach nie usunie bandingu w
aden sposb, jeśli matryca jest 8 lub 10-bitowa.

Usunie, bo matryce są wtedy więcej bitowe ni docierający 8-mio bitowy
sygna. Zapoznaj się z monitorami np. EIZO, ktre posiadają 16-bitowy
LUT. Efekt skalibrowania monitora nie powoduje znieksztaceń ciągości
paska szarości jak to ma miejsce w monitorach bez LUT.

Niestety nie śledzę rynku. W grafice 3D od lat ju nie siedzę.

Nie miaem na myśli wcale grafiki 3D.

Wiem, ale waśnie ten soft by wstanie wtedy wykorzystać moliwości
monitorw HDR. W Photoshopie nie byo szans na to. Tak więc obraz z
aparatu trzeba byo renderować na jakąś powierzchnię by go mc oglądać w
HDR.

Wyjaśnię, e nie takie byo wykorzystanie HDR w normalnej pracy. Chodzio o wkomponowywanie syntetycznej sceny w realne warunki oświetleniowe. Zamy, e jesteś w lesie, ostre sońce przenika przez korony drzew, a na ziemi leą zacienione liście. Rysujesz lustrzaną kulę i chcesz by odbijaa w realny sposb zastane otoczenie. Bez zdjęcia w 32-bit HDR nie byo o czym dyskutować. Z tymi 32-bitami chodzio o kolory wyraone nie w uint lecz we float. Wtedy nawet wybuch supernovej lub wnętrza dupy dao się odwzorować.

--
Pozdrawiam,
Marek

110 Data: Kwiecien 08 2019 00:40:33
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Tzn. taki jak oczami? 3 klatki 8-bitowe? Czy 3 klatki RAW?

3 klatki RAW. Robiem kiedyś testy. Dopiero przy 18 bitach udawao mi
się coś z cieni wydobyć w takim stopniu jak ja to widzę. Pomijając
zmagania z nadmiernym spaszczeniem świate. W konwersji HDR -> typowy
monitor, to wyczyn. Ale daje się.

Nie wiem jak miaoby to być moliwe bez kompresji dynamiki. Jeśli rdo
ma większą dynamikę ni monitor, to albo trzeba ją skompresować, albo
poobcinać (albo jedno i drugie). Owszem, kompresja moe być staa albo
zalena od treści. Ale musi być.

Ale korekcja gamma i kalibracja na 16 bitach nie usunie bandingu w
aden sposb, jeśli matryca jest 8 lub 10-bitowa.

Usunie, bo matryce są wtedy więcej bitowe ni docierający 8-mio bitowy
sygna. Zapoznaj się z monitorami np. EIZO, ktre posiadają 16-bitowy
LUT. Efekt skalibrowania monitora nie powoduje znieksztaceń ciągości
paska szarości jak to ma miejsce w monitorach bez LUT.

No ale jakim cudem chcesz wyprodukować obraz o większej liczbie kolorw
ni potrafi matryca? To nie jest moliwe i aden LUT tego nie zmieni.
Tak jak napisaem, bandingu mona się pozbyć ditheringiem, ale to jest
przecie zwyke (choć efektywne) oszukiwanie oczu.
LUT suy do zupenie innych rzeczy - dzięki LUT zamiast kilkunastu
parametrw korekcji (3x3 + gamma itp uywanych bezpośrednio przez DSP)
masz nagle tysiące parametrw ustawianych oddzielnie (jednak na
podstawie jakiegoś prostszego wzoru). Ale liczby bitw matrycy to nie
zwiększy w aden sposb.

Tak naprawdę, wszystkie te korekcje tylko (zwykle nieznacznie)
zmniejszają dynamikę matrycy LCD. LUT czy nie LUT.
--
Krzysztof Haasa

111 Data: Kwiecien 08 2019 19:38:21
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-08 o 00:40, Krzysztof Halasa pisze:


Nie wiem jak miaoby to być moliwe bez kompresji dynamiki.

Czy to nie ja napisaem o kompresji do monitorowej i na co waśnie odpowiadasz?

" to wyczyn. Ale daje się" :-D :-D

Trzeba sporo pracy woyć, nie będzie to proces automatyczny, no ale wyjścia nie ma.


Jeśli rdo
ma większą dynamikę ni monitor, to albo trzeba ją skompresować, albo
poobcinać (albo jedno i drugie). Owszem, kompresja moe być staa albo
zalena od treści. Ale musi być.

Zgodnie z tym, co napisaem: nie wyobraam sobie inaczej.

Usunie, bo matryce są wtedy więcej bitowe ni docierający 8-mio bitowy
sygna. Zapoznaj się z monitorami np. EIZO, ktre posiadają 16-bitowy
LUT. Efekt skalibrowania monitora nie powoduje znieksztaceń ciągości
paska szarości jak to ma miejsce w monitorach bez LUT.

No ale jakim cudem chcesz wyprodukować obraz o większej liczbie kolorw
ni potrafi matryca?

Znw nie rozumiem skąd to pytanie. Nie da się!

To nie jest moliwe i aden LUT tego nie zmieni.

Ale LUT bardzo to zmieni. Widzę, e nie masz z tym doświadczenia w pracy. A dzieje się to następująco:

1. Karta daje kolor 3x8-bitowy (16777216kolorw)
2. Matryca daje 3x10-bitowy obraz (1073741824kolorw)
3. Rnica sięga więc miliarda kolorw. Ale to mao istotne.
4. Zamy, e wyświetlasz kolor szary (128,128,128). Mierzysz to kalibratorem. 10cio bitowa matryca dostaje polecenie wyświetlenia (512,512,512).
5. Zmieniasz odcień na (129,129,129). Matryca dostaje (516,516,516)). Kalibrator wykry nieliniowo pracy matrycy i da odczyt (130,130,130).
6. Trzeba jakoś to naprawić a nie da się wysać z karty odcienia (128.5, 128.5, 128.5).
7. I wtedy wkracza LUT, ktry potrafi tą rnicę podzielić nawet na 4 stopnie (10-8=2 bity). No i do tabeli konwersji dodaje wpis opisowo "jeśli komputer przyśle (129,129,129), to skonwertuj to do coś pomiędzy 512 a 516 ... a to ju się da zrobić! No i nasz kolor (129,129,129) zyskuje nową reprezentację np. (514,514,514).

Oczywiście sam proces jest bardziej zoony - to jest tylko zobrazowanie.

Tak jak napisaem, bandingu mona się pozbyć ditheringiem, ale to jest
przecie zwyke (choć efektywne) oszukiwanie oczu.

Żadnego dihteringu nie ma.


Tak naprawdę, wszystkie te korekcje tylko (zwykle nieznacznie)
zmniejszają dynamikę matrycy LCD. LUT czy nie LUT.

Bąd - LUT nie modyfikuje niczego w okolicach czerni i bieli więc dynamika jest zawsze taka sama. Zmienia się natomiast liniowo poszczeglnych skadowych kolorw. W przypadku, gdy kalibracja jest na karcie w kompie, lub matryca ma 8-bitw - otrzymujemy banding. Gdy matryca jest więcej bitowa - gradient będzie gadki jak pupa niemowlaka. Oczywiście banding będzie ograniczony do sygnau o dyskretnych wartościach 0...255. Nie będzie natomiast przeskokw 128->130 jak przy 8 bitach. Tak więc LUT w monitorze z matrycą 8-bitową jest problematyczny.

--
Pozdrawiam,
Marek

112 Data: Kwiecien 09 2019 16:48:20
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

No ale jakim cudem chcesz wyprodukować obraz o większej liczbie kolorw
ni potrafi matryca?

Znw nie rozumiem skąd to pytanie. Nie da się!

To nie jest moliwe i aden LUT tego nie zmieni.

Ale LUT bardzo to zmieni.

Widzę tu pewną drobną sprzeczno :-)

Widzę, e nie masz z tym doświadczenia w
pracy.

Sam takie LUTy tworzyem (akurat do matryc, nie do monitorw, te do
matryc są nawet ciekawsze). Nie ebym wiedzia co ma do tego
"doświadczenie" i o jakie chodzi.

A dzieje się to następująco:

1. Karta daje kolor 3x8-bitowy (16777216kolorw)
2. Matryca daje 3x10-bitowy obraz (1073741824kolorw)
3. Rnica sięga więc miliarda kolorw. Ale to mao istotne.

Owszem. Wane jest to, e matryca potrafi wyświetlić miliard kolorw.

4. Zamy, e wyświetlasz kolor szary (128,128,128). Mierzysz to
kalibratorem. 10cio bitowa matryca dostaje polecenie wyświetlenia
(512,512,512).
5. Zmieniasz odcień na (129,129,129). Matryca dostaje (516,516,516)).
Kalibrator wykry nieliniowo pracy matrycy i da odczyt
(130,130,130).
6. Trzeba jakoś to naprawić a nie da się wysać z karty odcienia
(128.5, 128.5, 128.5).
7. I wtedy wkracza LUT, ktry potrafi tą rnicę podzielić nawet na 4
stopnie (10-8=2 bity).

A nawet potrafi duo więcej, potrafi wykonać dowolne przeksztacenie.
Ale jego przeciwdziedzina, e tak to określę, będzie mieć max 2^30
rnych wartości. Bo to jest 30-bitowa matryca.

No i do tabeli konwersji dodaje wpis opisowo
"jeśli komputer przyśle (129,129,129), to skonwertuj to do coś
pomiędzy 512 a 516 ... a to ju się da zrobić! No i nasz kolor
(129,129,129) zyskuje nową reprezentację np. (514,514,514).

Ale tych reprezentacji w aden sposb nie będzie więcej (w praktyce
będzie mniej, ale niewane), ni gdybym po prostu podączy matrycę
bezpośrednio do wyjścia (pary wyj zapewne) LVDS komputera z 30-bitową
grafiką, bez pośrednictwa adnych LUTw, skalerw itp.

Bąd - LUT nie modyfikuje niczego w okolicach czerni i bieli więc
dynamika jest zawsze taka sama.

A skąd mgbyś to wiedzieć? Zawarto LUT zaley od ustawień. Ustawienia
ze wsplną czernią i bielą to tylko bardzo szczeglny przypadek.
Wystarczy zmiana temperatury barwowej monitora przecie.

W przypadku, gdy kalibracja jest na
karcie w kompie, lub matryca ma 8-bitw - otrzymujemy banding. Gdy
matryca jest więcej bitowa - gradient będzie gadki jak pupa
niemowlaka. Oczywiście banding będzie ograniczony do sygnau o
dyskretnych wartościach 0...255. Nie będzie natomiast przeskokw
128->130 jak przy 8 bitach. Tak więc LUT w monitorze z matrycą
8-bitową jest problematyczny.

Jest dokadnie tak samo problematyczny jak kade inne przeksztacenie
"dyskretne", niezalenie od tego czy będzie w monitorze, czy np. na
karcie. To 8-bitowy kolor jest (potencjalnie) problematyczny, a nie LUT
czy jego brak.
--
Krzysztof Haasa

113 Data: Kwiecien 09 2019 20:14:21
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-09 o 16:48, Krzysztof Halasa pisze:

Sam takie LUTy tworzyem (akurat do matryc, nie do monitorw, te do
matryc są nawet ciekawsze). Nie ebym wiedzia co ma do tego
"doświadczenie" i o jakie chodzi.

Co znaczy "tworzyć LUT"? Wyprodukować ukad scalony i wlutować go w monitor a następnie utworzenie oprogramowania firmware?



Ale tych reprezentacji w aden sposb nie będzie więcej (w praktyce
będzie mniej, ale niewane),

No to napisz do producentw monitorw graficznych, bo oni tego nie wiedzą :-D

http://www.francescogola.net/tutorial/monitor-calibration-and-profiling-with-benq-palette-master-element/

The advantage of the hardware calibration is that it’s more stable in time and that you will have almost no limits in correcting the tones and color shades thanks to the higher number of levels per color manageable by the 14 bit 3D LUT.


--
Pozdrawiam,
Marek

114 Data: Kwiecien 10 2019 22:42:02
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Co znaczy "tworzyć LUT"? Wyprodukować ukad scalony i wlutować go w
monitor a następnie utworzenie oprogramowania firmware?

LUT to jest look-up table. Mona to zrealizować rnymi sposobami,
i owszem moe to być take konkretny, pojedynczy scalak (kiedyś
popularne byo stosowanie EPROMw do robienia LUTw, raczej nie
w monitorach).

LUT moe być te kawakiem programu, zwaszcza jeśli szybko dziaania
CPU (np. odpowiednich instrukcji SIMD) jest wystarczająca (w przypadku
monitora to nie wchodzi w praktyce w rachubę).

Ale tych reprezentacji w aden sposb nie będzie więcej (w praktyce
będzie mniej, ale niewane),

No to napisz do producentw monitorw graficznych, bo oni tego nie
wiedzą :-D

http://www.francescogola.net/tutorial/monitor-calibration-and-profiling-with-benq-palette-master-element/

Z tego absolutnie nie wynika, e monitor będzie w stanie wyświetlić
więcej kolorw ni sama matryca. Zresztą zastanw się, jak to by niby
miao dziaać? To, e z marketingowych tekstw nie wynika nic
konkretnego jest typowe - chodzi o to, by klient nie mg domagać
się spenienia jakichś konkretnych obietnic producenta.

Faktycznie moliwości kalibracji z uyciem LUT są (mogą być) większe ni
jeśli mamy do dyspozycji tylko ograniczoną liczbę prostych
przeksztaceń.
Ale liczba kolorw? Bez artw.

Inną sprawą jest to, ile tych kolorw potrzeba. I w ktrych punktach.
--
Krzysztof Haasa

115 Data: Kwiecien 11 2019 00:14:45
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-10 o 22:42, Krzysztof Halasa pisze:

LUT to jest look-up table. Mona to zrealizować rnymi sposobami,

I o to się pytam. Otworzyeś fabrykę ukadw scalonych?

i owszem moe to być take konkretny, pojedynczy scalak (kiedyś
popularne byo stosowanie EPROMw do robienia LUTw, raczej nie
w monitorach).

LUT moe być te kawakiem programu, zwaszcza jeśli szybko dziaania
CPU (np. odpowiednich instrukcji SIMD) jest wystarczająca (w przypadku
monitora to nie wchodzi w praktyce w rachubę).

No to jeszcze raz jasno doprecyzuję o czy mowa.
1. Zwyka karta graficzna.
2. Zwyky kabel HDMI wetknięty w nią i w monitor.
3. Spektrometr podączony do monitora i spuszczony na matrycę.
4. W monitorze wciskasz guzik: kalibracja.

Zapewniam Cię, e gdy matryca jest więcej ni 8-bitowa, to kompletnie niczego nie stracimy po kalibracji, a zyskamy pynne przejścia między kolejnymi 8-bitowymi odcieniami.

Tylko wtedy, gdy robimy to samo poza monitorem (profilowanie), to wyącznie wtedy otrzymujemy zmniejszenie ilości przej tonalnych. A to jest ZUPEŁNIE inny temat - poza dyskusją.

Z tego absolutnie nie wynika, e monitor będzie w stanie wyświetlić
więcej kolorw ni sama matryca. Zresztą zastanw się, jak to by niby
miao dziaać?

Opisaem jak. Zastanw się sam nad tym, czemu graficy uparli się na monitory z LUTem, pomimo bardzo wysokich cen tych modeli? Czemu producenci rwnie uparcie je produkują?

Faktycznie moliwości kalibracji z uyciem LUT są (mogą być) większe ni
jeśli mamy do dyspozycji tylko ograniczoną liczbę prostych
przeksztaceń.
Ale liczba kolorw? Bez artw.

Gdzie pisaem o wzroście ilości kolorw dla 8-bitowego sygnau? Dokadnie rozpisaem w liczbach nie przekraczających 256 wartości jak to wygląda.

Albo inaczej: przejd się do jakiegokolwiek studia graficznego. Z pewnością wiele z nich będzie pracować na takich monitorach. Jeśli jesteś z Gdańska, to w firmie, w ktrej pracuję jest ich ze 20 - zaatwię Ci wejściwkę. Poproś o wyświetlenia gradacji szarości i policz ile paskw zobaczysz. Obstawiam, e 256. W kadym innym kolorze: rwnie 256. W odrnieniu od wielu tradycyjnych monitorw, gdzie 240 (po skalibrowaniu) wcale to nie będzie zym wynikiem.

--
Pozdrawiam,
Marek

116 Data: Kwiecien 12 2019 01:53:44
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 11 Apr 2019 00:14:45 +0200, Marek S napisa(a):

No to jeszcze raz jasno doprecyzuj o czy mowa.
1. Zwyka karta graficzna.
2. Zwyky kabel HDMI wetknity w ni i w monitor.
3. Spektrometr podczony do monitora i spuszczony na matryc.
4. W monitorze wciskasz guzik: kalibracja.

Ale tu jest male niedomowienie.

Czego sie komputer spodziewa, jak wystawia jasnosc piksela.
Bo kalibrator powinien przez LUT taka wartosc ustawic ... ale jaka ?


J.

117 Data: Kwiecien 14 2019 23:37:39
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-12 o01:53, J.F. pisze:

Dnia Thu, 11 Apr 2019 00:14:45 +0200, Marek S napisa(a):
No to jeszcze raz jasno doprecyzuj o czy mowa.
1. Zwyka karta graficzna.
2. Zwyky kabel HDMI wetknity w ni i w monitor.
3. Spektrometr podczony do monitora i spuszczony na matryc.
4. W monitorze wciskasz guzik: kalibracja.

Ale tu jest male niedomowienie.

Czego sie komputer spodziewa, jak wystawia jasnosc piksela.

Kompletnie niczego. Wystawia warto tak, jak mu program graficzny nakazuje, ewentualnie przemnoone przez korekcj ICC - gdy takow delikwent wykona.

Bo kalibrator powinien przez LUT taka wartosc ustawic ... ale jaka ?

Serio pytasz na czym polega proces kalibracji? Nie masz Googli?

Robi to regularnie, wic odpowiem pomimo Twojego lenistwa. Program kalibrujcy na pocztku da informacji o tym jak jasno monitora sobie yczysz. Ja wybieram 80cd/m2. Potem jeszcze o preferowany white point (ustawiam D65) oraz o gamm (wybieram 2.2).

Potem nastpuje pomiar jasnoci i kontrastu oraz zalecana korekta. Oprogramowanie na ywo raportuje odczyty ze spektrometru wskutek moich regulacji. Ewentualnie, gdy monitor na to pozwala, oprogramowanie samoczynnie modyfikuje ustawienia.

Nastpnie wywietlanych jest 120 kolorw w rnych odcieniach po kolei. Na bieco odnotowywane s rnie pomidzy kolorem danym a otrzymanym. Na tej podstawie powstaje ICC wgrywany albo do karty graficznej, albo do LUT monitora. To pierwsze rozwizanie ma konsekwencj w przeskokach gradacji kolorw (ograniczenie do 8 bitw), a w drugim - gradacja jest liniowa jak dupa niemowlaka, bo matryca ma wicej bitw i yka odcienie porednie.

--
Pozdrawiam,
Marek

118 Data: Kwiecien 02 2019 02:38:48
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 1 Apr 2019 22:38:27 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-01 o15:11, J.F. pisze:
Wcale nie! Na monitorze HDR tego nie zobaczysz absolutnie! Jeli
czego nie ma, to monitor tego nie urodzi. To tak nie dziaa.

Ale jest.
Sam widzisz, ze jak podkrecic suwaczkami, to czarne staje sie jasne.

Rany :-D Wierzysz w magi suwaczkw :-D Chciabym aby tak to dziaao.
Wtedy smartfonem osigabym dynamic range nieosigalny dla FF.

Nie mowie ze smartfon malo szumi, tylko ze z dobrej matrycy da sie
jeszcze duzo z ciemnych partii wyciagnac.

No ale na domyslnych ustawieniac tez jest tak skompresowane.
Wiec chodzi o to, zeby przy okazji tej kompresji rozjasnic czarne.

Co znaczy na domylnych? Chodzi Ci o mini-Photoshopy wbudowane w aparaty
fotograficzne, ktre oczywicie dokonuj takiej kompresji gdy zapisujesz
obraz 8-bitowo? Czy moe o co innego?

nie mini
Przesuwales suwaczki ... a gdybys nie przesuwal ?

Nie chodzi o rozjanienie - raz jeszcze mwi. Gdy rozjanisz czarne,
otrzymasz powe bez adnych detali.

Nie bardzo rozumiem. Jaka operacje matematyczna masz na mysli ?


Ale to bym wlasnie nazwal kompresja.
Zakres od czerni do bieli skompresowalismy do szarosci :-)

Absolutnie nie! Czarne s czarne a biae s biae. Nie ma adnej powej
szaroci. A po liniowej regulacji jasnoci oba, albo jeden z tych
skrajnych punktw znika.

Moze zle zrozumialem - mowie o tym.
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view

Ta biala linia znaczy ze jasnosc 0 zamieniamy na ~60, a 255 na ~190,
a pomiedzy nimi liniowo ?

A ja dokonalem ekspansji - czarne zostalo czarne, ciemne zrobilo sie
jasno szare, a jasnoszarym sie nie przejmowalem :-)

No to mamy kolejny termin wymagajcy wyjanienia - ale szczerze mwic
nie bardzo chciabym brn w dyskusj na temat kolejnego podwtku.

No, prawde mowiac to przestawilem krzywa, zeby czarne zrobilo sie jasno
szare, bo z praktyki mi wychodzi, ze te ciemne partie na monitorach sa
kiepsko widoczne, wiec lepiej uciec.

Ufff, dokadnie to opisaem powyej. Wiedziaem w jaki sposb dokonae
dewastacji czerni zanim o tym wspomniae. Goym okiem to wida.

U mnie nie widac :-)

Czernie
stay si powe i nie zawieraj mimo to adnych detali. Zmnnieszy si
jedynie DR i to w sposb niekompatybilny z naszym wzrokiem.

Dla mnie istotne, ze te ciemne partie, ktore do tej byly czarne na
monitorze, teraz sa szare i widac co sie w nich krylo :-)

Dla przykladu - zalozmy ze matryca daje maksymalne napiecie z piksela
1.000 V.
I tyle mamy na srodku okna.
A pod parapetem ... ze 3EV mniej, czyli napiecia 0-0.125.
Ale przeciez i tam sa elementy jasniejsze i ciemniejsze.
A ze rozpietosc jest i tam szeroka, to niektore ciemne piksele moga miec
0.01 czy 0.005.

A dam 6-bitowy przetwornik, i dla niego krok to jest 0.0156

I w tym sensie przetwornik wplywa na dynamike.

Nie ogarniam. Rozpito tonalna matrycy nawet dla 1-bitowego
przetwornika bdzie taka sama. Mao tego - gdy w ogle przetwornika nie
bdzie, bo np. si zepsu - DR matrycy nadal pozostanie identyczny.

Masz na mysli sygnal analogowy ? Tam jest zakres ten sam, ale to do
komputera nie dochodzi.
Dasz przetwornik 1 bit, to bedziesz mial tylko piksele biale lub
czarne. Matryca rejestruje cala mase stopni szarosci, a do komputera
nie trafiaja - w tym sensie dynamika mniejsza.

Czyli rozjasniles ciemne obszary.
Nie, nie apiesz- rozpito dynamiki jest dokadnie taka sama.
Rozjanianie cieni by j zmienio. A tu nie ma takiego zjawiska.
Zmieniem krzyw tonaln powodujc inne, asymetryczne prezentowanie
poszczeglnych tonacji. Kolor czarny nadal jest zerem.

Kolor czarny moze nadal jest zerem, ale kolory/szarosci
1, 2, 3 zamieniles na juz wieksze liczby.

Bo te wieksze lepiej widac na monitorze :-)

Nie na pudeku, bo tam tylko nazwa bya, ale w instrukcji i wszdzie
cytowanych z niej fragmentw. Czy sdzisz, e osoba kupujca aparat za
10 koa sugeruje si tylko pudekiem??? Moe w Dubaju.

A aparat za 2500 ?
Bo ceny dostowane raczej na zachodnia kieszen, wiec w euro lub dolarach :-)

Pytaj w marketach sprzedawcw, a nie mnie :-D

Ja tylko o wzglednosci cen - Ty mowisz "aparat za 10 kola to trzeba
dobrze wybrac", ich typowy klient moze mowi "aparat za 2500, nie ma co
za duzo myslec, to tylko pol miesiecznej pensji"

Obszar po parapetem przy ciezkich chmurach w zimie moze byc juz poza
mozliwosciami matrycy.

Wic raz jeszcze przeczytaj tytu wtku :-D

Ale wtedy to i oko ma klopoty :-)

W tej chwili wyglda na to, e wystarczy pochmurny dzie by wykroczy
poza moliwoci matrycy typowych zdj. Bez skrajnoci typu
zastanawianie si nad detalami w lisiej norze.

Ale w plenerze, czy pod parapetem w studio ?

Nawiasem mowiac - astronomowie od dawna uzywaja CCD, bo one sa bardziej
czule niz klisze i znacznie bardziej niz ludzkie oko.
No ale to dosc specjalizowane matryce, z bardzo dlugimi czasami
naswietlania, czesto dodatkowo chlodzone.

I s do tego wielkie. Czasem skadane z paru. A schodzc na ziemi,
skupiajc si na ziemskich ekspozycjach, ju tu dostrzegamy powane
ograniczenia w codziennej fotografii.

Nie mowie nie.
Ale widzisz - przesunales suwaczkami i dalo sie sporo na parapecie
zobaczyc.

Rany. Dokadnie tak si to robi :-) Jedynym ogranicznikiem jest poziom
szumw. Im wikszy, tym mniejsz dynamik uzyskasz.

No - z jednej strony jest dobor granic dla przetwornika A/C, ale z
drugiej ... przyklad dales dobitny,

Dlaczego z drugiej? Nie byem w stanie, przy do "komfortowej" dynamice
owietlenia sceny, wydoby detali do poziomu tego, co sam widziaem. A
co dopiero byoby w bezchmurn pogod... Poraka.

ale skoro tam jest 14-bitowy przetwornik, to sie spodziewam raczej napiec
powiedzmy 0.002...1 czy nawet 0.0002...1 ... i myslisz, ze duzo
stracimy, jesli zaczniemy mierzyc
od 0.0000 ?

Chciae spyta, czy duo zyskamy? Ot duo. Wanie najwicej traci
si w tych uamkach niestety. Nie potrafi odszuka teraz... Pewne
maestwo robi fototapety rednim formatem. Zapamitaem jedn z prac.
Robili m.in. zdjcia w kopalni, gdzie zrnicowanie owietlenia byo
bardzo due: poczwszy od bardzo jasnych arwek w lampach a skoczywszy
na cieniach w okolicach podkadw szynowych. Warto byo obejrze t fot
w skali 1:1... oj warto.

Tak duzo zyskamy, jesli sobie podzielimy zakres 0.0002 ... 1.00 na 16
tys poziomow, zamiast zwyczajnie podzielic zakres 0 ... 1 na tych
16 tys poziomow ?

No chyba, ze Cie zle zrozumialem, i sugerujesz celowe obcinanie ciemnych
partii ... w tanszych aparatach ... byc moze..

Jest wrcz odwrotnie. Sampluje si zwykle wicej ni przetwornik jest w
stanie da. W efekcie wcale nie jest rzadkoci, e 2 najmodsze bity w
RAW to czysty szum. Tak miaem w A-77. Ale za to dobrze wyglda w danych
technicznych taki przetwornik. Ma duo bitw itd.

A moim tanim kompakciku nie podali ile bitow, to pewnie zwyczajne 8
:-)

Dlatego warto zaglda do tego znienawidzonego, sponsorowanego przez
wszystkich, dpreview i poczyta o wynikach testw oraz pobra RAW danych
modeli i samemu, na wasne oczy zobaczy to, o czym tam pisz.

poczytalem, a i tak g* kupilem.

Poza tym wiem jak to dziala - napiszesz dobrze, to bedzie darmowy
sprzet, reklamy, nagrody.
Napiszesz zle, to przestana wysylac sprzet i zamwiac reklamy :-(


J.

119 Data: Kwiecien 03 2019 22:17:04
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

A moim tanim kompakciku nie podali ile bitow, to pewnie zwyczajne 8
:-)

Nie wiem czy są 8-bitowe kompakty, ale moe jestem optymistą.
Normalnie to jednak uywa się min. 10-bitowych przetwornikw (poza ew.
video).
Zwyke tanie przetworniki mogą typowo pracować w trybach 8/10/12 bitw,
i to wcale nie jest tak, e w tych 12 bitach dwa ostatnie to szumy
(aczkolwiek moe tak być, jak będziemy chcieli).
--
Krzysztof Haasa

120 Data: Marzec 31 2019 22:55:49
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-03-31 o21:30, J.F. pisze:

Ale szpara, czy wydaje mi sie i to tylko jakas ciemna plama ?

Teraz mnie nasza jeszcze jedna myl w powizaniu z tym, e napisae i pewnie mam monitor do d... Przygldam si zdjciu i bardzo wyranie wida, e to zagbienie a nie plama. Wida cieniowanie wiata na krawdziach bardzo wyranie. Nierwnoci wewntrz te.

Czy to oznacza, ze masz monitor do d...? :-D :-D
Na jakim lapku 6-cio bitowym pracujesz?

--
Pozdrawiam,
Marek

121 Data: Marzec 31 2019 23:16:52
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

I jeszcze jedno. Miabym prob - zerknij na test, ju na serio bo temat zaintrygowa mnie od strony zawodowej.

https://drive.google.com/file/d/1vzfWyaAbt6YKydVn_fhCgVGD_y9VG4AP/view?usp=sharing

To jest liniowy gradient. Wywietl go w skali 1:1. Powiniene widzie paski nieznacznie rnice si midzy sob. Jak to widzisz na swoim monitorze? Czy od pewnego momentu staje si on cakowicie czarny/biay? Czy moesz naszkicowa od jakiego?

Czy w obrbie naszkicowanej granicy zdarza si, e paski s czasem gciej, czasem rzadziej?

U mnie jest tak, e widz pynnie zmieniajc si szaro od pocztku do koca. Przy czym moje monitory i cay sprzt pracuj w przestrzeni aRGB.

--
Pozdrawiam,
Marek

122 Data: Kwiecien 01 2019 11:52:18
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 31 marca 2019 23:16:57 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

I jeszcze jedno. Miabym prośbę - zerknij na test, ju na serio bo temat
zaintrygowa mnie od strony zawodowej.

https://drive.google.com/file/d/1vzfWyaAbt6YKydVn_fhCgVGD_y9VG4AP/view?usp=sharing

To jest liniowy gradient. Wyświetl go w skali 1:1. Powinieneś widzieć
paski nieznacznie rniące się między sobą. Jak to widzisz na swoim
monitorze? Czy od pewnego momentu staje się on cakowicie czarny/biay?
Czy moesz naszkicować od jakiego?

Czy w obrębie naszkicowanej granicy zdarza się, e paski są czasem
gęściej, czasem rzadziej?

U mnie jest tak, e widzę pynnie zmieniającą się szaro od początku do
końca. Przy czym moje monitory i cay sprzęt pracują w przestrzeni aRGB.

Na moim monitorze paski są wyranie widoczne przy penym powiększeniu. A jak zaoyem okulary, to ju w ogle. Monitor Eizo, sRGB, ale tu przestrzeń barwna nie ma znaczenia, skoro zapodaeś klin szary.
Pozdrawiam Marcin

123 Data: Kwiecien 01 2019 23:02:45
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-01 o 20:52, Starzec z Gr pisze:

Na moim monitorze paski są wyranie widoczne przy penym powiększeniu. A jak zaoyem okulary, to ju w ogle. Monitor Eizo, sRGB, ale tu przestrzeń barwna nie ma znaczenia, skoro zapodaeś klin szary.

Tego waśnie oczekiwabym po dobrym sprzęcie.

Tak na marginesie - przestrzeń sama w sobie moe mieć znaczenie mimo wszystko ale w innym kontekście. Chodzi bardziej o monitory spoza klasy "entry level", gdzie dba się np. o rwnomierno podświetlenia matrycy. One mogą te mini gradacje pozacierać.

Anegdota z ycia wzięta. Kiedyś klientowi pokazywaem jak pozbyć się w PS winietowania ze zdjęć. Pięknie skorygowaem jakąś fotę, powiększam ją... a winietowanie pozostaje w naronikach ekranu. Przesuwaem powiększoną fotę ale winietowanie stao w miejscu :-D :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

124 Data: Kwiecien 05 2019 03:52:13
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 5 kwietnia 2019 00:44:46 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-01 o 23:25, Starzec z Gr pisze:

> Jeeli chcesz napisać, e TNki zrobią z szarego klina kaszanę, to jakbyś strzela z SWD w stodoę, z 50 metrw. Monitor, i z resztą kady "cyfrowy" nośnik, daje obraz skwantowany. jak będziemy go "powiększać" to w końcu to dostrzeemy.

Chwila... Chyba mylisz pojęcia. Światomierzem badaem podświetlenie
matryc rnych monitorw i wyszy mi rnice rzędu 1ev nawet, w
poszczeglnych obszarach matryc. W monitorach graficznych typu Eizo za
12 koa, te rnice byy drastycznie mniejsze - nie pamiętam ju na
jakim poziomie.

Serio zaprzeczasz temu?

Mj Gossen ma dokadno 1/3EV, wieczorem sprawdzę czy cokolwiek wykae.
Pozdrawiam Marcin

125 Data: Kwiecien 05 2019 22:55:45
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-05 o 12:52, Starzec z Gr pisze:

Mj Gossen ma dokadno 1/3EV, wieczorem sprawdzę czy cokolwiek wykae.

Obstawiam, e przy Eizo mniej więcej taką rwnomierno otrzymasz :-)

Z ciekawości spytam, czemu Gossen a nie szablonowy Sekonic?

--
Pozdrawiam,
Marek

126 Data: Kwiecien 07 2019 12:27:56
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu sobota, 6 kwietnia 2019 23:04:06 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-06 o 14:58, Starzec z Gr pisze:

>
> Za cenę najprostszego Sekonica, pomiar flesza i nasadka 10%. Zakup okazyjny.

aaahaa, rozumiem. A jak radzisz sobie ze światem kolorowym? Mam
Sekonic'a L-478D i parę razy zaliczyem z nim mega fuckup. Muszę kupić
wyszy model: C-800. 5 koa za niego wydaje mi się ceną kosmiczną. Czy
Gossen ma coś podobnego? Niestety stronę mają po niemiecku a marnego
tumacza automatycznego przy tak drogim zakupie angaować nie chcę.

Co rozumiesz przez "świato kolorowe"? Oświetlenie monochromatyczne? Czy pomiar temperatury barwowej?
Pozdrawiam Marcin

127 Data: Kwiecien 07 2019 21:46:47
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o 21:27, Starzec z Gr pisze:

Co rozumiesz przez "świato kolorowe"? Oświetlenie monochromatyczne? Czy pomiar temperatury barwowej?

Konkretne przypadek, gdy wtopę zaliczyem i musiaem powtrzyć sesję. Dziewczyna bya podświetlona od przodu/lewej światem biaym, z prawej strony niebieskim. Kontra bya czerwona. Pomiar światomierzem ok. Po zrobieniu zdjęć - niebieski totalnie przepalony w kanale B. Światomierz da dupy na nim - pokaza nieprawdziwe dane.

Sesję dokończyem bez światomierza - robiąc zdjęcia prbne i analizując histogramy w aparacie na bieąco.  Z planowanej godziny zrobio się sze...

--
Pozdrawiam,
Marek

128 Data: Kwiecien 08 2019 13:16:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu poniedziaek, 8 kwietnia 2019 19:44:16 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-07 o 22:13, Starzec z Gr pisze:

>
> To nie jest wina światomierza. Świato niebieskie ma duo większą
> energię ni "średnia". Ja mając takie oświetlenie, i zakadając e
> muszę bazować na światomierzu, wykonabym serię pomiarw świata
> odbitego, dla partii oświetlonych kadym rdem świata osobno.

To samo czyniem bez światomierza. Seria jest serią - znacznie wydua
czas pracy i co chwilę wymaga korekt więc kolejna seria, a potem znw
kolejna. Dlatego chcę skorzystać z innego, duo prostszego rozwiązania:
Sekonic C-800. Patrzysz na skadowe widma więc zanim wykonasz
jakiekolwiek zdjęcie, będziesz mia pewno, e wszystko będzie
poprawnie doświetlone.

Obawiam się, e dalej musisz mierzyć punktowo. Obszary oświetlone światem niebieskim, będą oddawać duo mocniej ni oświetlone biaym, i w trzy diaby mocniej, ni oświetlone czerwonym. Poniewa biae jest de facto mieszaniną wszystkich zakresw, światomierz pokae ci na kanale niebieskim, wycinek wartości dla biaego plus niebieskie rdo świata. Wyjdzie ci mieszanie addytywne.
Pozdrawiam Marcin
PSPewnie trochę poplątaem tumaczenie, ale wychowaem się na fotografii srebrowej,tam byy troszkę inne mechanizmy dziaania

129 Data: Kwiecien 08 2019 23:23:21
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-08 o 22:16, Starzec z Gr pisze:

Obawiam się, e dalej musisz mierzyć punktowo. Obszary oświetlone
światem niebieskim, będą oddawać duo mocniej ni oświetlone biaym,
i w trzy diaby mocniej, ni oświetlone czerwonym. Poniewa biae
jest de facto mieszaniną wszystkich zakresw, światomierz pokae ci
na kanale niebieskim, wycinek wartości dla biaego plus niebieskie
rdo świata.

A czy to nie będzie tak, e pomiar robię świata padającego od strony niebieskiej i od strony biaej a potem reguluję wzajemne poziomy samym światomierzem, bez udziau aparatu? Światomierz kolorowy powinien mi pokazać poprawną ekspozycję dla samego niebieskiego i samego biaego. Mogę te przestawić kąt widzenia czujnika jakby co.

Świato biae i niebieskie zwykle są po przeciwnych stronach więc zwrcenie światomierza  w jedną stronę powinno dać mi odczyt tylko z tej jednej strony. Na samym końcu dabym sumaryczny pomiar wszystkich rde od strony aparatu i ew. zjechabym z nimi proporcjonalnie w d gdyby byy za jasne. W zasadzie to tylko 2 kliknięcia na zdalnym sterowaniu lampami.

Robię jakiś bąd myślowy?

A, i jeszcze jedno. W światomierzu mona sobie ponoć ustawiać przerne wskazania - w tym relatywne postrzeganie jasności zalene od barwy. Ta maszynka ma sporo rnych narzędzi w sobie.


Wyjdzie ci mieszanie addytywne. Pozdrawiam Marcin PSPewnie trochę poplątaem tumaczenie, ale wychowaem się na
fotografii srebrowej,tam byy troszkę inne mechanizmy dziaania

Nic nie poplątaeś ;-)

--
Pozdrawiam,
Marek

130 Data: Kwiecien 09 2019 09:43:13
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu wtorek, 9 kwietnia 2019 17:41:00 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-09 o 00:27, Starzec z Gr pisze:

> Cay hint polega na tym, e musisz tak czy inaczej, zmierzyć świato padające w obszarze świecenia  konkretnej lampy. I regulować balans pomiędzy poszczeglnymi rdami świata.

Nigdy inaczej nie postępowaem, nawet przy biaych światach.

Ja zazwyczaj dokonywaem jednego pomiaru świata padającego, chyba e chodzio o sceny o duym kontraście.
Resztę zaatwiają piloty.

> Tak na oko,niebieskie obszary doświetlibym biaym, i zmniejszy bym intensywno doświetlenia.
> Tu nie ma uniwersalnej recepty.
> Niemniej, pracujesz mocą rde świata, nie ustawieniami aparatu.

Tak rwnie zawsze robiem... z wyjątkiem świate kolorowych, gdzie
światomierz tego typu jak mam, przesta być uyteczny. W innych
przypadkach zawsze aparat by wączany gdy ju wszystko zostao
pomierzone więc jego obsuga sprowadzaa się do wciśnięcia spustu.

Przy światach kolorowych nie ma takiej opcji bez kolorowego
światomierza. Tu tylko obserwacja hostogramw (R,G i B) pozwalaa
uniknąć przepaleń. Inaczej bym nie potrafi ustawić.

Miaem kiedyś w ręku taki światomierz, dosyć wiekowy, z barwnymi filtrami. Poączenie w zasadzie światomierza z kolorymetrem. Niemniej i tak, w opisywanym przypadku trzeba by wykonać kilka pomiarw. No i mieć świadomo e monochromatyczne świato niebieskie szybciej da przepa ni inne barwy - sam czasem tak mam, na koncertach, e teoretycznie poprawne naświetlenie wymaga mocnej korekcji.
Pozdrawiam Marcin

PS Osobiście to zanim zainwestuję, to wypoyczybym tego Sekonica i przetestowa.

131 Data: Kwiecien 12 2019 20:10:54
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-09 o 18:43, Starzec z Gr pisze:


Nigdy inaczej nie postępowaem, nawet przy biaych światach.

Ja zazwyczaj dokonywaem jednego pomiaru świata padającego,
> chyba e
> chodzio o sceny o duym kontraście. Resztę zaatwiają piloty.

Taryfę ulgową daje Ci świato biae (bo pewnie o nim mwisz?). Jeśli pozbawisz "biaego" światomierza sporego kawaka widma świata, to pokae, e mona wypalić duo jaśniej ... ni faktycznie mona. Np. oślepiające kana B matrycy świato niebieskie, "biay" światomierz pokae jako wymagające sporego podniesienia jasności.

Takie zebraem obserwacje. Znacznie droszy, kolorowy światomierz, takich numerw nie zrobi.


Przy światach kolorowych nie ma takiej opcji bez kolorowego światomierza. Tu tylko obserwacja hostogramw (R,G i B) pozwalaa uniknąć przepaleń. Inaczej bym nie potrafi ustawić.

Miaem kiedyś w ręku taki światomierz, dosyć wiekowy, z barwnymi
filtrami. Poączenie w zasadzie światomierza z kolorymetrem.
Niemniej i tak, w opisywanym przypadku trzeba by wykonać kilka
pomiarw. No i mieć świadomo e monochromatyczne świato niebieskie
szybciej da przepa ni inne barwy - sam czasem tak mam, na
koncertach, e teoretycznie poprawne naświetlenie wymaga mocnej
korekcji.

W jaki zakresie? Np. ze światomierzem wbudowanym w Sony A-99 nie miaem adnych problemw. Nie robi mi fuckupw w kolorowym świetle.

PS Osobiście to zanim zainwestuję, to wypoyczybym tego Sekonica i
przetestowa.

Nawet nie wiedziaem, e tak mona. Gdzie takie rzeczy mona uzyskać?

--
Pozdrawiam,
Marek

132 Data: Kwiecien 15 2019 06:43:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu poniedziaek, 15 kwietnia 2019 00:10:07 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-14 o 21:15, Starzec z Gr pisze:

> Tymczasem na materiale srebrowym pomiar okae się prawidowy.
> Porwnywaem!

Wow! To ja wymiękam w tej materii. Nigdy nie przetwarzaem innego
materiau ni cyfrowy. "Analogową" fotografię, ciemnię fotograficzną, z
dzieciństwa pamiętam :-) Zapewne magia tego miejsca spowodowaa, e
teraz z aparatem aę :-D

Ja zajmuję się tym do dziś. I masz rację - magia!
I nawet szkolę sobie następcę.


>> W jaki zakresie? Np. ze światomierzem wbudowanym w Sony A-99 nie miaem
>> adnych problemw. Nie robi mi fuckupw w kolorowym świetle.
>
> Spokojnie domykaem dwie dziaki. I to tylko przy oświetleniu niebieskim.




Mwisz o analogu? Parę razy robiem foty koncertowe i leciaem na
programie A. Nigdy nie zdarzyo się by na niebieskim przepali.
Natomiast na "biaym" światomierzu i w trybie ręcznym - to regua.
Światomierz nie mia zastosowania.

Olki, rne cyfrowe modele.  Take Nikony - bodaj d 90. Tak jak pisaem wcześniej- w analogu tego problemu nie byo.


> Przy większych sklepach fotograficznych, często są wypoyczalnie, u mnie na ten przykad Fotopanorama prowadzi. Często mają tam ciekawy sprzęt, ale to musisz poszukać w swojej okolicy.

Ok, dzięki. Być moe kupę kasy zaoszczędzę nie kupując bubla ;-) Choć
mam nadzieję, e jednak będzie ten światomierz tak samo skuteczny jak
wbudowany w aparat.

Obawiam się e niekoniecznie, ale sprawd. I podziel się na grupie wraeniami z pracy.
Pozdrawiam Marcin

133 Data: Kwiecien 15 2019 21:19:23
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-15 o 15:43, Starzec z Gr pisze:

Ja zajmuję się tym do dziś. I masz rację - magia!
I nawet szkolę sobie następcę.

Podziwiam taką pasję u ludzi. Obecnie pasja to synonim czegoś, co zanika.

Olki, rne cyfrowe modele.  Take Nikony - bodaj d 90. Tak jak pisaem wcześniej- w analogu tego problemu nie byo.

No to jestem pod wraeniem. Miaem zatem farta w wyborze sprzętu. Nawet mi do gowy nie przyszo, e taki problem moe mieć miejsce.

Obawiam się e niekoniecznie, ale sprawd. I podziel się na grupie wraeniami z pracy.

Tak te uczynię. Dzięki za cenne uwagi.

--
Pozdrawiam,
Marek

134 Data: Kwiecien 01 2019 14:25:51
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu poniedziaek, 1 kwietnia 2019 23:02:48 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-01 o 20:52, Starzec z Gr pisze:

> Na moim monitorze paski są wyranie widoczne przy penym powiększeniu. A jak zaoyem okulary, to ju w ogle. Monitor Eizo, sRGB, ale tu przestrzeń barwna nie ma znaczenia, skoro zapodaeś klin szary.

Tego waśnie oczekiwabym po dobrym sprzęcie.

Tak na marginesie - przestrzeń sama w sobie moe mieć znaczenie mimo
wszystko ale w innym kontekście. Chodzi bardziej o monitory spoza klasy
"entry level", gdzie dba się np. o rwnomierno podświetlenia matrycy.
One mogą te mini gradacje pozacierać.

Jeeli chcesz napisać, e TNki zrobią z szarego klina kaszanę, to jakbyś strzela z SWD w stodoę, z 50 metrw. Monitor, i z resztą kady "cyfrowy" nośnik, daje obraz skwantowany. jak będziemy go "powiększać" to w końcu to dostrzeemy.
Pozdrawiam Marcin

135 Data: Kwiecien 05 2019 00:44:41
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-01 o 23:25, Starzec z Gr pisze:

Jeeli chcesz napisać, e TNki zrobią z szarego klina kaszanę, to jakbyś strzela z SWD w stodoę, z 50 metrw. Monitor, i z resztą kady "cyfrowy" nośnik, daje obraz skwantowany. jak będziemy go "powiększać" to w końcu to dostrzeemy.

Chwila... Chyba mylisz pojęcia. Światomierzem badaem podświetlenie matryc rnych monitorw i wyszy mi rnice rzędu 1ev nawet, w poszczeglnych obszarach matryc. W monitorach graficznych typu Eizo za 12 koa, te rnice byy drastycznie mniejsze - nie pamiętam ju na jakim poziomie.

Serio zaprzeczasz temu?

--
Pozdrawiam,
Marek

136 Data: Kwiecien 06 2019 05:58:41
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 5 kwietnia 2019 22:55:53 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-05 o 12:52, Starzec z Gr pisze:

> Mj Gossen ma dokadno 1/3EV, wieczorem sprawdzę czy cokolwiek wykae.

Obstawiam, e przy Eizo mniej więcej taką rwnomierno otrzymasz :-)


Szaro. Pomiar 10 stopni z przyoenia, więc ok 1 cm kw na raz. Rnica pomiędzy centrum a naroami ok 2/3 EV. Rnica mierzona z 50 cm (normalna odlego pracy) poniej 1/3 EV.
I tak powinno być.


Z ciekawości spytam, czemu Gossen a nie szablonowy Sekonic?


Za cenę najprostszego Sekonica, pomiar flesza i nasadka 10%. Zakup okazyjny.
Pozdrawiam Marcin

137 Data: Kwiecien 06 2019 23:04:02
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o 14:58, Starzec z Gr pisze:

Szaro. Pomiar 10 stopni z przyoenia, więc ok 1 cm kw na raz. Rnica pomiędzy centrum a naroami ok 2/3 EV. Rnica mierzona z 50 cm (normalna odlego pracy) poniej 1/3 EV.
I tak powinno być.

Więc intuicja mnie nie zawioda ;-) Lepsze monitory tak waśnie mają.

Z ciekawości spytam, czemu Gossen a nie szablonowy Sekonic?


Za cenę najprostszego Sekonica, pomiar flesza i nasadka 10%. Zakup okazyjny.

aaahaa, rozumiem. A jak radzisz sobie ze światem kolorowym? Mam Sekonic'a L-478D i parę razy zaliczyem z nim mega fuckup. Muszę kupić wyszy model: C-800. 5 koa za niego wydaje mi się ceną kosmiczną. Czy Gossen ma coś podobnego? Niestety stronę mają po niemiecku a marnego tumacza automatycznego przy tak drogim zakupie angaować nie chcę.

--
Pozdrawiam,
Marek

138 Data: Kwiecien 07 2019 13:13:56
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 21:46:52 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-07 o 21:27, Starzec z Gr pisze:

> Co rozumiesz przez "świato kolorowe"? Oświetlenie monochromatyczne? Czy pomiar temperatury barwowej?

Konkretne przypadek, gdy wtopę zaliczyem i musiaem powtrzyć sesję.
Dziewczyna bya podświetlona od przodu/lewej światem biaym, z prawej
strony niebieskim. Kontra bya czerwona. Pomiar światomierzem ok. Po
zrobieniu zdjęć - niebieski totalnie przepalony w kanale B. Światomierz
da dupy na nim - pokaza nieprawdziwe dane.

Sesję dokończyem bez światomierza - robiąc zdjęcia prbne i analizując
histogramy w aparacie na bieąco.  Z planowanej godziny zrobio się sze...

To nie jest wina światomierza. Świato niebieskie ma duo większą energię ni "średnia". Ja mając takie oświetlenie, i zakadając e muszę bazować na światomierzu, wykonabym serię pomiarw świata odbitego, dla partii oświetlonych kadym rdem świata osobno.
Pozdrawiam Marcin

139 Data: Kwiecien 08 2019 19:44:10
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o 22:13, Starzec z Gr pisze:


To nie jest wina światomierza. Świato niebieskie ma duo większą energię ni "średnia". Ja mając takie oświetlenie, i zakadając e muszę bazować na światomierzu, wykonabym serię pomiarw świata odbitego, dla partii oświetlonych kadym rdem świata osobno.

To samo czyniem bez światomierza. Seria jest serią - znacznie wydua czas pracy i co chwilę wymaga korekt więc kolejna seria, a potem znw kolejna. Dlatego chcę skorzystać z innego, duo prostszego rozwiązania: Sekonic C-800. Patrzysz na skadowe widma więc zanim wykonasz jakiekolwiek zdjęcie, będziesz mia pewno, e wszystko będzie poprawnie doświetlone.

--
Pozdrawiam,
Marek

140 Data: Kwiecien 05 2019 18:25:06
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup W dniu 2019-04-01 o 23:25, Starzec z Gr pisze:

Jeeli chcesz napisać, e TNki zrobią z szarego klina kaszanę, to jakbyś strzela z SWD w stodoę, z 50 metrw. Monitor, i z resztą kady "cyfrowy" nośnik, daje obraz skwantowany. jak będziemy go "powiększać" to w końcu to dostrzeemy.

Chwila... Chyba mylisz pojęcia. Światomierzem badaem podświetlenie matryc rnych monitorw i wyszy mi rnice rzędu 1ev nawet, w poszczeglnych obszarach matryc. W monitorach graficznych typu Eizo za 12 koa, te rnice byy drastycznie mniejsze - nie pamiętam ju na jakim poziomie.

Rozumiem, ze ustawiles jednolita biel na calym ekranie i mierzyles swiatlomierzem rozne punkty/male obszary ?

Serio zaprzeczasz temu?

No coz, moj laptop na oko ... nie wiem czy to ekran zly, czy w oku mroczki lataja :-)
Na pewno sporo zalezy od kata patrzenia, a ten przeciez jest rozny dla roznych obszarow.

Ale przeciez wiadomo, ze oko sie do tego nie nadaje, patrz ta slynna szachownica.

Oczywiscie jakosc podswietlenia bedzie rozna ... ale patrz szachownica :-)

J.

141 Data: Kwiecien 05 2019 23:19:58
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-05 o 18:25, J.F. pisze:


Rozumiem, ze ustawiles jednolita biel na calym ekranie i mierzyles swiatlomierzem rozne punkty/male obszary ?

Dokadnie tak.

No coz, moj laptop na oko ... nie wiem czy to ekran zly, czy w oku mroczki lataja :-)
Na pewno sporo zalezy od kata patrzenia, a ten przeciez jest rozny dla roznych obszarow.

W laptopach, przynajmniej tańszych, nie ma sensu mierzyć rwnomierności etc. To tak jakby instalować porcelanowe tarcze hamulcowe w maluchu :D

Ale przeciez wiadomo, ze oko sie do tego nie nadaje, patrz ta slynna szachownica.

Oczywiscie jakosc podswietlenia bedzie rozna ... ale patrz szachownica :-)

Jasne, ale nie w tym rzecz. Np. gdy mozolnie dopracowujesz jakiś detal zdjęcia, a potem okazuje się, e tym detalem bya wada monitora, to kurwica strzelić moe. Kiedyś, gdy stawiaem pierwsze kroki w fotografii taką wtopę zaliczyem. Jako ciekawostkę dopowiem, e np. za diaba nie mogem opanować przestrzeni barw pod Windows. Mona sobie wączać aRGB/sRGB ale zupenie nigdzie nie byo adnej dokumentacji, co z czym się je. Na jakiejś grupie ciągnąem temat miesiącami zanim ogarnąem w czym rzecz i jak dostroić soft ze sprzętem.

--
Pozdrawiam,
Marek

142 Data: Kwiecien 06 2019 00:33:35
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 5 Apr 2019 23:19:58 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-05 o18:25, J.F. pisze:
Rozumiem, ze ustawiles jednolita biel na calym ekranie i mierzyles
swiatlomierzem rozne punkty/male obszary ?

Dokadnie tak.

No coz, moj laptop na oko ... nie wiem czy to ekran zly, czy w oku
mroczki lataja :-)
Na pewno sporo zalezy od kata patrzenia, a ten przeciez jest rozny dla
roznych obszarow.

W laptopach, przynajmniej taszych, nie ma sensu mierzy rwnomiernoci
etc. To tak jakby instalowa porcelanowe tarcze hamulcowe w maluchu :D

No ale troche lat minelo, w lapku jest ekran LCD, monitor jest LCD, to
czemu nie ga byc takie same ? :-)

Ale przeciez wiadomo, ze oko sie do tego nie nadaje, patrz ta slynna
szachownica.
Oczywiscie jakosc podswietlenia bedzie rozna ... ale patrz szachownica :-)

Jasne, ale nie w tym rzecz. Np. gdy mozolnie dopracowujesz jaki detal
zdjcia, a potem okazuje si, e tym detalem bya wada monitora, to
kurwica strzeli moe. Kiedy, gdy stawiaem pierwsze kroki w fotografii

Moze.

tak wtop zaliczyem. Jako ciekawostk dopowiem, e np. za diaba nie
mogem opanowa przestrzeni barw pod Windows.

Ja do tej pory tego nie rozumiem ... a moze nawet juz ulepszyli.

J.

143 Data: Kwiecien 06 2019 00:49:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

No ale troche lat minelo, w lapku jest ekran LCD, monitor jest LCD, to
czemu nie ga byc takie same ? :-)

Nie ebym uwaa e typowe podświetlenie jest jakieś bardzo ze (duo
gorsze są parametry samych matryc, w szczeglności TN). Widziaem jakieś
wpadki z podświetleniem, ale nie jest to typowe. Natomiast powody mona
bardzo atwo znaleć - laptop ma być lekki i nie ciągnąć zbyt duo
prądu.

Moim zdaniem jeśli ktoś chce pracować z grafiką na laptopie, to lepiej
niech to dobrze przemyśli. Sama wielko wyświetlacza powinna mu ju coś
zasugerować.
--
Krzysztof Haasa

144 Data: Kwiecien 01 2019 17:01:31
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup

I jeszcze jedno. Miabym prob - zerknij na test, ju na serio bo temat zaintrygowa mnie od strony zawodowej.
https://drive.google.com/file/d/1vzfWyaAbt6YKydVn_fhCgVGD_y9VG4AP/view?usp=sharing

Na mnie to sie nie ma co patrzyc, bo mam ... nedznego notebooka z nedznym ekranem, aczkolwiek ... moze wlasnie przecietnym :-)

To jest liniowy gradient. Wywietl go w skali 1:1. Powiniene widzie paski nieznacznie rnice si midzy sob. Jak to widzisz na swoim monitorze?

No i widze te paski, choc ledwo zauwazalne ... i od ustawienia ekranu/kata patrzenia to zalezy.

najlepiej widoczne gdzies  zakresie 24-80.
Powyzej jasnosci 200 trudno je dostrzec - cos sie tam jeszcze mieni w oczach, ale trudno mi powiedziec - oko podkresla granice, a moze monitor/ekran, karta.

Czy od pewnego momentu staje si on cakowicie czarny/biay? Czy moesz naszkicowa od jakiego?

To troche strzelanie przypomina, ale tak bym powiedzial, ze ponizej jasnosci 18 czarno widze, a powyzej 242 biel.

Ale skopiowalem sobie ten pasek przesuniety o 64 piksele - czyli o 4 jednostki jasnosci ...
i granica mi zanika gdzies na 14/17  oraz 251/249.

troche zalezy od tego, czy mam widok szeroki na obrazek, czy zmniejszylem do waskiego okna - widac mozg sobie dorysowuje.

Czy w obrbie naszkicowanej granicy zdarza si, e paski s czasem gciej, czasem rzadziej?

Normalnie bym na to nie zwrocil uwagi, bo w ogole te paski ledwo widac,
ale po powyszym kopiowaniu, a szczegolnie kilkaniu "color pick", widze, ze je nierowne zrobiles.

U mnie jest tak, e widz pynnie zmieniajc si szaro od pocztku do koca. Przy czym moje monitory i cay sprzt pracuj w przestrzeni aRGB.

Obrazek jest jesli dobrze widze 8 bit, tzn 24 bit/pixel, ale to w RGB, wiec 8-bit na kolor.
Wiec powinny jednak byc skokowe zmiany jasnosci, choc slabe.

Moze oczy masz zmeczone, moze monitory jakies kiepskie i splaszczaja :-P
A moze lepsze monitory i splaszczaja 8 bit, zeby miec miejsce na wiecej.

Ewentualnie ... to u mnie jakis "enhancing" sie wlaczyl, i podkresla granice miedzy obszarami, ktore bez niego byly niewidoczne.
Bo chyba nie jakas interpolacja u Ciebie ?

Podlaczylem drugi monitor - jakos podobnie.

A na tych przestrzeniach sie nie znam - MS to jakos sp*, i nie mam ochoty sie doktoryzowac z g* bez potrzeby :-(

J.

145 Data: Kwiecien 01 2019 22:52:05
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-01 o17:01, J.F. pisze:

Na mnie to sie nie ma co patrzyc, bo mam ... nedznego notebooka z nedznym ekranem, aczkolwiek ... moze wlasnie przecietnym :-)

I Ty mwisz, e niby to ja mam kiepski monitor? :-D

najlepiej widoczne gdzies zakresie 24-80.
Powyzej jasnosci 200 trudno je dostrzec - cos sie tam jeszcze mieni w oczach, ale trudno mi powiedziec - oko podkresla granice, a moze monitor/ekran, karta.

No wic wanie... Tak przypuszczaem. Wic widzisz tylko fragmenty zdj.

To troche strzelanie przypomina, ale tak bym powiedzial, ze ponizej jasnosci 18 czarno widze, a powyzej 242 biel.

Dla porwnania - u mnie wida wszystkie. Moe 2 ostatnie w czerniach si zlay bo jasno mam na 90 a wzrok ju przepalony monitorami.

Czy w obrbie naszkicowanej granicy zdarza si, e paski s czasem gciej, czasem rzadziej?

Nie, paski s rwne. Efekt wynika z kiepskiej matrycy, ktra nie potrafi wywietli niektrych gradacji wic zlepia ze sob paski. Gdy odczytasz kolory jakim narzdziem, to gradacja jest co 1 bit co ile tam pikseli. Podobnie bdzie na skalibrowanych monitorach bez LUT.

Normalnie bym na to nie zwrocil uwagi, bo w ogole te paski ledwo widac,
ale po powyszym kopiowaniu, a szczegolnie kilkaniu "color pick", widze, ze je nierowne zrobiles.

Gdzie widzisz nierwno? Moe co z automatu poszo nie tak. Bo to jaki filtr generowa a nie ja rcznie.



--
Pozdrawiam,
Marek

146 Data: Kwiecien 02 2019 01:47:41
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 1 Apr 2019 22:52:05 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-01 o17:01, J.F. pisze:
Na mnie to sie nie ma co patrzyc, bo mam ... nedznego notebooka z
nedznym ekranem, aczkolwiek ... moze wlasnie przecietnym :-)

I Ty mwisz, e niby to ja mam kiepski monitor? :-D

Jakbys mial taki dobry jak myslisz ... matryca 14 bitow,
monitor 14 bitow, pokazuje dokladnie to, co aparat widzal, a oko jak
wiesz ma szeroki zakres dynamiki.
I nie narzekal bys, ze matryca czarno widzi, tylko ze za mocno szumi
:-P

najlepiej widoczne gdzies zakresie 24-80.
Powyzej jasnosci 200 trudno je dostrzec - cos sie tam jeszcze mieni w
oczach, ale trudno mi powiedziec - oko podkresla granice, a moze
monitor/ekran, karta.

No wic wanie... Tak przypuszczaem. Wic widzisz tylko fragmenty zdj.

No ale zaraz - jak rozjasniles/skompresowales zdjecie, to zobaczyles
wiecej na parapecie ?

Kiepski monitor :-P

To troche strzelanie przypomina, ale tak bym powiedzial, ze ponizej
jasnosci 18 czarno widze, a powyzej 242 biel.
Dla porwnania - u mnie wida wszystkie. Moe 2 ostatnie w czerniach si
zlay bo jasno mam na 90 a wzrok ju przepalony monitorami.

Ale ja to wiem, wiec celowo przesunalem czern.

Czy w obrbie naszkicowanej granicy zdarza si, e paski s czasem
gciej, czasem rzadziej?

Nie, paski s rwne. Efekt wynika z kiepskiej matrycy, ktra nie potrafi
wywietli niektrych gradacji wic zlepia ze sob paski. Gdy odczytasz
kolory jakim narzdziem, to gradacja jest co 1 bit co ile tam pikseli.
Podobnie bdzie na skalibrowanych monitorach bez LUT.

Normalnie bym na to nie zwrocil uwagi, bo w ogole te paski ledwo widac,
ale po powyszym kopiowaniu, a szczegolnie kilkaniu "color pick", widze,
ze je nierowne zrobiles.

Gdzie widzisz nierwno? Moe co z automatu poszo nie tak. Bo to
jaki filtr generowa a nie ja rcznie.

Powinienes miec 16 pikseli na kolor. 0-15, 16-31 itd. 2400-2415..
Tymczasem X=2396 ma jasnosc 101, 2397   100,100,101 (rgb)
2398 100, ... 2410 100, 2411 99

Masz taki dobry monitor i nie widzisz, ze paski sa nierowne,
a granice kolorowe? :-P

A histogram jaki nierowny ... ten filtr to chyba jakis skorygowany.


J.

147 Data: Kwiecien 03 2019 22:12:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Masz taki dobry monitor i nie widzisz, ze paski sa nierowne,
a granice kolorowe? :-P

Trzeba te pamiętać, e monitor (i/lub karta) z LUTem take da nierwne
paski (pomijając trywialne przypadki).
--
Krzysztof Haasa

148 Data: Kwiecien 03 2019 22:18:20
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Krzysztof Halasa"  napisa w wiadomości grup "J.F."  writes:

Masz taki dobry monitor i nie widzisz, ze paski sa nierowne,
a granice kolorowe? :-P

Trzeba te pamiętać, e monitor (i/lub karta) z LUTem take da nierwne
paski (pomijając trywialne przypadki).

Nie powinien.
Jesli tam jest 16 pixeli w jednym kolorze, to LUT nie powinien tego zmienic.

Chyba, ze kolega zacczal od obrazka 16/48 bitowego, albo fotoszop wewnetrznie tak liczy, a potem przelicza przez jakies profile monitora przed zakragleniem do 8 bit.
Albo karta ma jeszcze jakas interpolacje ...

J.

149 Data: Kwiecien 06 2019 00:02:59
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Trzeba te pamiętać, e monitor (i/lub karta) z LUTem take da
nierwne
paski (pomijając trywialne przypadki).

Nie powinien.
Jesli tam jest 16 pixeli w jednym kolorze, to LUT nie powinien tego
zmienic.

Tego akurat nie, ale obok będzie 16 pikseli w minimalnie innym kolorze,
i LUT bez problemu moe "podkleić" to do pierwszego koloru, zalenie od
dokadnych ustawień.
--
Krzysztof Haasa

150 Data: Kwiecien 06 2019 00:10:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 06 Apr 2019 00:02:59 +0200, Krzysztof Halasa napisa(a):

"J.F."  writes:
Trzeba te pamita, e monitor (i/lub karta) z LUTem take da
nierwne
paski (pomijajc trywialne przypadki).

Nie powinien.
Jesli tam jest 16 pixeli w jednym kolorze, to LUT nie powinien tego
zmienic.

Tego akurat nie, ale obok bdzie 16 pikseli w minimalnie innym kolorze,
i LUT bez problemu moe "podklei" to do pierwszego koloru, zalenie od
dokadnych ustawie.

A owszem, ale to by byly paski dwa razy szersze, czy nawet trzy ...

J.

151 Data: Kwiecien 06 2019 00:44:15
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Tego akurat nie, ale obok będzie 16 pikseli w minimalnie innym kolorze,
i LUT bez problemu moe "podkleić" to do pierwszego koloru, zalenie od
dokadnych ustawień.

A owszem, ale to by byly paski dwa razy szersze, czy nawet trzy ...

Ano. Tzn. 3 to by bya chyba przesada. Tak czy owak, nierwne.
--
Krzysztof Haasa

152 Data: Kwiecien 05 2019 00:38:56
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-02 o01:47, J.F. pisze:

Jakbys mial taki dobry jak myslisz ... matryca 14 bitow,
monitor 14 bitow, pokazuje dokladnie to, co aparat widzal, a oko jak
wiesz ma szeroki zakres dynamiki.
I nie narzekal bys, ze matryca czarno widzi, tylko ze za mocno szumi
:-P

Szczerze? G... prawda. Pracowaem na takowym. ;-)

No wic wanie... Tak przypuszczaem. Wic widzisz tylko fragmenty zdj.

No ale zaraz - jak rozjasniles/skompresowales zdjecie, to zobaczyles
wiecej na parapecie ?

Szczerze mwic nie wpadem na to by zdjcie rozjania. Mam nadziej, ze nawet po pijaku na to nie wpadn :D

Gdzie widzisz nierwno? Moe co z automatu poszo nie tak. Bo to
jaki filtr generowa a nie ja rcznie.

Powinienes miec 16 pikseli na kolor. 0-15, 16-31 itd. 2400-2415..
Tymczasem X=2396 ma jasnosc 101, 2397   100,100,101 (rgb)
2398 100, ... 2410 100, 2411 99

Ahhh ... zapomniaem, e Photoshop generuje wizualne gradienty wic 254 wypada na 16 ale 253 ju na 47 zamiast 32. W wolnym czasie poszukam jak to zmieni i jeszcze raz gradient wygeneruj. Kiedy, gdzie ju to przerabiaem.

Generalnie: liniowy gradient dla oka = nieliniowy dla prbnika kolorw.

Masz taki dobry monitor i nie widzisz, ze paski sa nierowne,
a granice kolorowe? :-P

Poniewa mam dobry monitor, to widz rnice linearnie. Tak Photoshop to dla natural perception to utworzy. Skoro jednak widzisz inaczej, to musisz mie monitor do bani :-D


--
Pozdrawiam,
Marek

153 Data: Kwiecien 05 2019 18:03:58
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-02 o 01:47, J.F. pisze:

Jakbys mial taki dobry jak myslisz ... matryca 14 bitow,
monitor 14 bitow, pokazuje dokladnie to, co aparat widzal, a oko jak
wiesz ma szeroki zakres dynamiki.
I nie narzekal bys, ze matryca czarno widzi, tylko ze za mocno szumi
:-P

Szczerze? G... prawda. Pracowaem na takowym. ;-)

Ale cos chyba nie tak, bo jesli mamy liniow matryce, i liniowy monitor,
i monitor pokazuje to, co widzi kamera, plus szumy kamery ... to oko powinno widziec na monitorze to samo, co i kamera :-)
Mozesz narzekac na widoczne szumy, ale nie powinienes pisac, ze nic nie widac pod parapetem :-)

Owszem, maksymalna jaskrawosc monitora moze byc mniejsza niz nieba w poludnie, a wtedy ciemne partie moga byc juz za ciemne dla oka ...

No wic wanie... Tak przypuszczaem. Wic widzisz tylko fragmenty zdj.
No ale zaraz - jak rozjasniles/skompresowales zdjecie, to zobaczyles
wiecej na parapecie ?
Szczerze mwic nie wpadem na to by zdjcie rozjania. Mam nadziej, ze nawet po pijaku na to nie wpadn :D

No ale jednak cos tymi suwaczkami zmieniles, i nagle sie okazalo,
ze nie "ciemnosc widze", tylko calkiem sporo kamera zarejestrowala na parapecie.

Czyli - to monitor winny :-)

Nie wiem co nazywasz "rozjasnianiem" i czemu sie tak boisz, a jak nazywasz operacje na suwaczkach czy krzywych - ale parapet z czarnego stal sie w miare jasny :-)


Gdzie widzisz nierwno? Moe co z automatu poszo nie tak. Bo to
jaki filtr generowa a nie ja rcznie.
Powinienes miec 16 pikseli na kolor. 0-15, 16-31 itd. 2400-2415..
Tymczasem X=2396 ma jasnosc 101, 2397   100,100,101 (rgb)
2398 100, ... 2410 100, 2411 99

Ahhh ... zapomniaem, e Photoshop generuje wizualne gradienty wic 254 wypada na 16 ale 253 ju na 47 zamiast 32. W wolnym czasie poszukam jak to zmieni i jeszcze raz gradient wygeneruj. Kiedy, gdzie ju to przerabiaem.
Generalnie: liniowy gradient dla oka = nieliniowy dla prbnika kolorw.

To juz w ogole temat rzeka, a dodajac kiepskie ekrany - temat jak ocean.

Masz taki dobry monitor i nie widzisz, ze paski sa nierowne,
a granice kolorowe? :-P
Poniewa mam dobry monitor, to widz rnice linearnie. Tak Photoshop to dla natural perception to utworzy.

No ale zaraz - obrazek jest 8 bit (tzn 3*8) ?
Chwaliles sie, ze widzisz paski, wiec chyba tak.

Mamy 16 pikseli w jednym kolorze ? Nie, nie 16 tylko ok 16.
To powinienes zobaczyc, ze paski sa roznej szerokosci.

No chyba, ze Photoshop pracuje w 16 bitach, karte/monitor masz 8 bit, ale one akurat zaokraglaja/obcinaja liniowo, a dopiero przy zapisie do 8-bit obrazka photoshop cuda wyprawia.

Skoro jednak widzisz inaczej, to  musisz mie monitor do bani :-D

Prawde mowiac nie dostrzeglbym, gdybym nie przesunal polowy obrazka o te 64 pikseli.
Oryginalne paski malo sie u mnie roznia, trudno dostrzec roznice szarosci, to i trudno ocenic szerokosc.
(Ale IMO tak ma byc - te 8 bit ekranu prawie starcza, roznice maja byc trudno zauwazalne)
A po takiej operacji widac, ze granice nie sa w obu czesciach takie same, a powinny.

I gdzies mi nawet mignelo ze skladowe RGB nie sa rowne, ale pomyslalem ze mi sie zdawalo, dopiero jak spisywalem szczegoly dla Ciebie, to trafilem ponownie.

Czyli ... Twoj dobry monitor nic nie daje :-)

J.

154 Data: Kwiecien 05 2019 22:48:59
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-05 o18:03, J.F. pisze:

Ale cos chyba nie tak, bo jesli mamy liniow matryce, i liniowy monitor,
i monitor pokazuje to, co widzi kamera, plus szumy kamery ... to oko powinno widziec na monitorze to samo, co i kamera :-)

Tak jak pisaem - bez stosowania gammo-podobnej korekcji bya kicha. Nie wiem w czym rzecz. Konstrukcja monitora HDR jest zoona wic podejrzewam, e nie jest kar rowo jak piszesz i jest element nieliniowoci w ukadzie.

Mozesz narzekac na widoczne szumy, ale nie powinienes pisac, ze nic nie widac pod parapetem :-)

No oczywicie, nie byo mona narzeka na to.

No ale jednak cos tymi suwaczkami zmieniles, i nagle sie okazalo,
ze nie "ciemnosc widze", tylko calkiem sporo kamera zarejestrowala na parapecie.

Jak to nagle? Na co dzie takie korekcje wykonuj pierdyliony razy. Nie zaskakuje mnie konieczno stosowania kompresji dynamiki i nie zaskakuj mnie rezultaty tego. Pisz o tym, e rezultaty i tak s dalekie od rzeczywistoci mimo profesjonalnego przetwornika w aparacie. Do tego pierdylion razy podkrelaem, ze mamy do czynienia z agodnym przypadkiem w zakresie dynamiki owietlenia sceny. A co z lepszymi warunkami? Odpowied: totalna kicha w porwnaniu z tym, co widzimy.

Czyli - to monitor winny :-)

Taaa, a moe Tusk? :-D

Nie wiem co nazywasz "rozjasnianiem" i czemu sie tak boisz, a jak nazywasz operacje na suwaczkach czy krzywych - ale parapet z czarnego stal sie w miare jasny :-)

Fraza klucz: w miar. A niby czego si boj? Nie rozumiem? Boj si tych suwaczkw, ktrymi operowaem tysice razy niby?

Ahhh ... zapomniaem, e Photoshop generuje wizualne gradienty wic 254 wypada na 16 ale 253 ju na 47 zamiast 32. W wolnym czasie poszukam jak to zmieni i jeszcze raz gradient wygeneruj. Kiedy, gdzie ju to przerabiaem.
Generalnie: liniowy gradient dla oka = nieliniowy dla prbnika kolorw.

To juz w ogole temat rzeka, a dodajac kiepskie ekrany - temat jak ocean.

W tym przypadku temat jest zero-jedynkowy. Kiedy ju si tym bawiem. W tygodniu nie mam czasu na dociekanie jaka opcja w PS tworzy gradienty wizualne a nie liniowe.

Masz taki dobry monitor i nie widzisz, ze paski sa nierowne,
a granice kolorowe? :-P
Poniewa mam dobry monitor, to widz rnice linearnie. Tak Photoshop to dla natural perception to utworzy.

No ale zaraz - obrazek jest 8 bit (tzn 3*8) ?
Chwaliles sie, ze widzisz paski, wiec chyba tak.

Widz paski doskonale. Nie przygldaem si natomiast zrnicowanej ich szerokoci. Na szybko zweryfikowaem czy wida gradacj.

Mamy 16 pikseli w jednym kolorze ? Nie, nie 16 tylko ok 16.
To powinienes zobaczyc, ze paski sa roznej szerokosci.

Jak napisaem - nie przygldaem si temu. Przescrollowaem obraz, zmiany widziaem, wystarczyo.

No chyba, ze Photoshop pracuje w 16 bitach,

Pracuje na tylu bitach, ile chc (tzn 1, 8, 16, 32 - floating point).

karte/monitor masz 8 bit, ale one akurat zaokraglaja/obcinaja liniowo, a dopiero przy zapisie do 8-bit obrazka photoshop cuda wyprawia.

Grafik generowaem w 8-bit.

I gdzies mi nawet mignelo ze skladowe RGB nie sa rowne, ale pomyslalem ze mi sie zdawalo, dopiero jak spisywalem szczegoly dla Ciebie, to trafilem ponownie.

Czyli ... Twoj dobry monitor nic nie daje :-)

Oczywicie dobry monitor nie zaoferuje nic wicej poza rwnomiernoci podwietlenia o dynamik. Cudw nie ma.

--
Pozdrawiam,
Marek

155 Data: Kwiecien 06 2019 00:46:42
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 5 Apr 2019 22:48:59 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-05 o18:03, J.F. pisze:
Ale cos chyba nie tak, bo jesli mamy liniow matryce, i liniowy monitor,
i monitor pokazuje to, co widzi kamera, plus szumy kamery ... to oko
powinno widziec na monitorze to samo, co i kamera :-)

Tak jak pisaem - bez stosowania gammo-podobnej korekcji bya kicha. Nie
wiem w czym rzecz. Konstrukcja monitora HDR jest zoona wic
podejrzewam, e nie jest kar rowo jak piszesz i jest element
nieliniowoci w ukadzie.

Pewnie tak, chcialem tylko powiedziec, ze gdyby jasnosci pixeli
monitora byly takie same jak widoku, to powinienes widziec tak samo.

Mozesz narzekac na widoczne szumy, ale nie powinienes pisac, ze nic nie
widac pod parapetem :-)
No oczywicie, nie byo mona narzeka na to.

Zalezy - twoje pierwsze i moje zdjecia jakos tak wygladaly - w
cieniach jest stosunkowo ciemno, kamera to stosownie niskimi liczbami
rejestruje, a monitor pokazuje jako bardzo ciemny.

Byc moze twoj nie.

No ale jednak cos tymi suwaczkami zmieniles, i nagle sie okazalo,
ze nie "ciemnosc widze", tylko calkiem sporo kamera zarejestrowala na
parapecie.

Jak to nagle? Na co dzie takie korekcje wykonuj pierdyliony razy. Nie
zaskakuje mnie konieczno stosowania kompresji dynamiki i nie zaskakuj
mnie rezultaty tego. Pisz o tym, e rezultaty i tak s dalekie od
rzeczywistoci mimo profesjonalnego przetwornika w aparacie.

Ale narzekasz na matryce, czy wlasnie na monitor/karte/przetwarzanie ?

Nie wiem co nazywasz "rozjasnianiem" i czemu sie tak boisz, a jak
nazywasz operacje na suwaczkach czy krzywych - ale parapet z czarnego
stal sie w miare jasny :-)

Fraza klucz: w miar. A niby czego si boj? Nie rozumiem? Boj si tych
suwaczkw, ktrymi operowaem tysice razy niby?

Boisz sie "rozjasnic". Ale co dokladnie masz na mysli ?

Masz taki dobry monitor i nie widzisz, ze paski sa nierowne,
a granice kolorowe? :-P
Poniewa mam dobry monitor, to widz rnice linearnie. Tak Photoshop
to dla natural perception to utworzy.

No ale zaraz - obrazek jest 8 bit (tzn 3*8) ?
Chwaliles sie, ze widzisz paski, wiec chyba tak.

Widz paski doskonale. Nie przygldaem si natomiast zrnicowanej ich
szerokoci. Na szybko zweryfikowaem czy wida gradacj.

A mnie pytales, czy maja rowna szerokosc :-P

Mamy 16 pikseli w jednym kolorze ? Nie, nie 16 tylko ok 16.
To powinienes zobaczyc, ze paski sa roznej szerokosci.
Jak napisaem - nie przygldaem si temu. Przescrollowaem obraz,
zmiany widziaem, wystarczyo.

Przyznaje - zauwazyc to trudno.
U mnie podwojnie, bo i te paski tez ledwo widac.
 
No chyba, ze Photoshop pracuje w 16 bitach,
Pracuje na tylu bitach, ile chc (tzn 1, 8, 16, 32 - floating point).

karte/monitor masz 8 bit,
ale one akurat zaokraglaja/obcinaja liniowo, a dopiero przy zapisie do
8-bit obrazka photoshop cuda wyprawia.

Grafik generowaem w 8-bit.

Ale paski na ekranie podziwiales po wczytaniu wygenerowanego obrazka,
czy przed ?

Zaloz ponownie obrazek, tylko 16 lub 32 bit, wygeneruj gradient ...
i bedzie widac paski czy nie ?

J.

156 Data: Kwiecien 06 2019 00:58:41
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Pewnie tak, chcialem tylko powiedziec, ze gdyby jasnosci pixeli
monitora byly takie same jak widoku, to powinienes widziec tak samo.

Kompresja jest wszędzie, nie ma moliwości by mieć obraz na monitorze
taki sam jak na matrycy:
- kompresja RAW (14 bitw to jest liczba bitw przetwornika, nie pliku)
- kompresja przez wyświetleniem zdjęcia (nie ma chyba sprzętu
  pracującego z większą liczbą bitw ni 10, typowo jest to 8 bitw)
- no powiedzmy, e monitor nie musi ju tego kompresować.
--
Krzysztof Haasa

157 Data: Kwiecien 06 2019 01:26:48
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 06 Apr 2019 00:58:41 +0200, Krzysztof Halasa napisa(a):

"J.F."  writes:
Pewnie tak, chcialem tylko powiedziec, ze gdyby jasnosci pixeli
monitora byly takie same jak widoku, to powinienes widziec tak samo.

Kompresja jest wszdzie, nie ma moliwoci by mie obraz na monitorze
taki sam jak na matrycy:

Ja o jasnosciach, nie o ulomnosciach sprzetu :-)

- kompresja RAW (14 bitw to jest liczba bitw przetwornika, nie pliku)
- kompresja przez wywietleniem zdjcia (nie ma chyba sprztu
  pracujcego z wiksz liczb bitw ni 10, typowo jest to 8 bitw)
- no powiedzmy, e monitor nie musi ju tego kompresowa.

ale potem ogladasz na monitorze o kontrascie np 10000:1.
I co to wlasciwie znaczy - zakladajac ze monitor jest 8-bit,
to szary 1 jest ~40 razy jasniejszy od koloru 0, czy przez te gammy
rozpietosc jasnosci 1 i 255 jest znacznie wieksza niz 1:255

J.

158 Data: Kwiecien 06 2019 20:23:29
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o01:26, J.F. pisze:

ale potem ogladasz na monitorze o kontrascie np 10000:1.

Cay czas mylisz efekty specjalne z moliwociami technicznymi sprztu. Nie ma takiego kontrastu w adnym sprzcie, nawet prawdziwie HDR (a nie gamingowe HDR). Gra to kilkaset do 1. Reszta, to marketingowy bekot. Tak nazywaj elektroniczne podnoszenie kontrastu, ktre nie ma nic wsplnego z moliwociami wywietlacza. To tak jakbym napisa, e mam w aparacie 50-bitowy przetwornik.

--
Pozdrawiam,
Marek

159 Data: Kwiecien 06 2019 20:52:54
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 6 Apr 2019 20:23:29 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o01:26, J.F. pisze:
ale potem ogladasz na monitorze o kontrascie np 10000:1.

Cay czas mylisz efekty specjalne z moliwociami technicznymi sprztu.
Nie ma takiego kontrastu w adnym sprzcie, nawet prawdziwie HDR (a nie
gamingowe HDR). Gra to kilkaset do 1. Reszta, to marketingowy bekot.

Marketingowy, ale chyba jakies podstawy maja, skoro tyle pisza.
Jeszcze by ich ktos zaskarzyl ...

Pytanie tylko ile z tego uzyteczne.

J.

160 Data: Kwiecien 06 2019 22:36:00
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o20:52, J.F. pisze:


Marketingowy, ale chyba jakies podstawy maja, skoro tyle pisza.
Jeszcze by ich ktos zaskarzyl ...

Tak na szybko:

https://monitory.mastiff.pl/faq/question/id/50

Naley przy tym wspomnie e skoro poziom jasnoci ma bezporedni wpyw na wynik pomiaru kontrastu, to im monitor ma wiksz jasno, tym paradoksalnie bdzie si legitymowa wikszym wspczynnikiem kontrastu. Monitory z ekstremalnie wysok jasnoci, np 350cd/m^2 i wicej maj wysoce zafaszowany parametr kontrastu.

A tu poczytaj sobie o tym marketingowym kontracie:
https://www.euro.com.pl/slownik.bhtml?definitionId=264616932



--
Pozdrawiam,
Marek

161 Data: Kwiecien 06 2019 22:54:50
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 6 Apr 2019 22:36:00 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o20:52, J.F. pisze:
Marketingowy, ale chyba jakies podstawy maja, skoro tyle pisza.
Jeszcze by ich ktos zaskarzyl ...

Tak na szybko:

https://monitory.mastiff.pl/faq/question/id/50

Naley przy tym wspomnie e skoro poziom jasnoci ma bezporedni wpyw
na wynik pomiaru kontrastu, to im monitor ma wiksz jasno, tym
paradoksalnie bdzie si legitymowa wikszym wspczynnikiem kontrastu.
Monitory z ekstremalnie wysok jasnoci, np 350cd/m^2 i wicej maj
wysoce zafaszowany parametr kontrastu.

Ale to mi przypomina ... jakis antymarketingowy belkot :-)

Jesli monitor ma jasne podswietlenie, a LCD to dobrze tlumi, to czemu
slabsze podswietlenie mialby tlumic mniej ?

No chyba, ze LCD wcale tak dobrze nie tlumi, ale maja strefowe
podswietlenie LED, i drugiej polowie ekranu moze byc naprawde ciemno.

A tu poczytaj sobie o tym marketingowym kontracie:
https://www.euro.com.pl/slownik.bhtml?definitionId=264616932

ale
https://www.euro.com.pl/slownik.bhtml?definitionId=264617588

1:5000 calkiem realne :-)

J.

162 Data: Kwiecien 07 2019 15:44:41
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o22:54, J.F. pisze:


ale
https://www.euro.com.pl/slownik.bhtml?definitionId=264617588

1:5000 calkiem realne :-)

Podobnie jak 1:100000000000000

--
Pozdrawiam,
Marek

163 Data: Kwiecien 12 2019 10:59:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-06 o 22:54, J.F. pisze:

ale
https://www.euro.com.pl/slownik.bhtml?definitionId=264617588
1:5000 calkiem realne :-)
Podobnie jak 1:100000000000000

Tak tam pisza.
a poniewaz nie jest to wygorowana wartosc ... to moze prawdziwa ?

Pozostaje nam ustalic jaki jest kontrast miedzy jasnosciami 1 i 255, oraz 0 i 1 ..

J.

164 Data: Kwiecien 07 2019 00:12:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

ale potem ogladasz na monitorze o kontrascie np 10000:1.
I co to wlasciwie znaczy - zakladajac ze monitor jest 8-bit,
to szary 1 jest ~40 razy jasniejszy od koloru 0, czy przez te gammy
rozpietosc jasnosci 1 i 255 jest znacznie wieksza niz 1:255

To nic nie znaczy. Są np. wyświetlacze OLEDowe, na ktrych czerń jest
cakowicie czarna, co oznacza, e kontrast jest nieskończony. I co
z tego?
No fajnie się czyta ksiąki w nocy na takich, chocia czy to jest
korzystne dla oczu i w ogle gowy to nie jestem pewien.

Wana jest dynamika, nie sam czarny kolor. Jeśli matryca (tym razem LCD)
jest w stanie wyświetlać np. 8-bitowy obrazek w dolnej części swojej
dynamiki (skutecznie, tzn. tak by by normalnie widoczny), i w dalszym
ciągu ma 6 bitw zapasu (skutecznego) do wysycenia, to to jest 14-bitowy
wyświetlacz. Nie ma takich oczywiście. Tym samym nie ma moliwości
oglądania obrazu tak samo jak widzi to matryca aparatu (14-bitowa, czy
12-bitowa).
--
Krzysztof Haasa

165 Data: Kwiecien 07 2019 11:11:10
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 07 Apr 2019 00:12:36 +0200, Krzysztof Halasa napisa(a):

"J.F."  writes:
ale potem ogladasz na monitorze o kontrascie np 10000:1.
I co to wlasciwie znaczy - zakladajac ze monitor jest 8-bit,
to szary 1 jest ~40 razy jasniejszy od koloru 0, czy przez te gammy
rozpietosc jasnosci 1 i 255 jest znacznie wieksza niz 1:255

To nic nie znaczy. S np. wywietlacze OLEDowe, na ktrych czer jest
cakowicie czarna, co oznacza, e kontrast jest nieskoczony. I co
z tego?

no wlasnie.
Czern jest dla nas istotna, czy warto sie tez przyjrzec jasnosci 1 ?


No i ... zawsze jest jakies oswietlenie rozproszone,

No fajnie si czyta ksiki w nocy na takich, chocia czy to jest
korzystne dla oczu i w ogle gowy to nie jestem pewien.

Zbyt ciemne chyba nie jest zdrowe ... ale mam telefon z OLED i prawde
mowiac wiekszych roznic nie widze w stosunku do zwyklego LCD.

Wana jest dynamika, nie sam czarny kolor. Jeli matryca (tym razem LCD)
jest w stanie wywietla np. 8-bitowy obrazek w dolnej czci swojej
dynamiki (skutecznie, tzn. tak by by normalnie widoczny), i w dalszym
cigu ma 6 bitw zapasu (skutecznego) do wysycenia, to to jest 14-bitowy
wywietlacz. Nie ma takich oczywicie. Tym samym nie ma moliwoci
ogldania obrazu tak samo jak widzi to matryca aparatu (14-bitowa, czy
12-bitowa).

Ale tu wchodzimy w gamme. Jesli matryca aparatu jest liniowa, a ekran
.... kwadratowy, czy nawet ^2.4,  to ma zakres tonalny wiekszy niz 8
bit.

Tylko trzeba odpowiedniej konwersji dokonac.

J.

166 Data: Kwiecien 08 2019 18:22:42
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

no wlasnie.
Czern jest dla nas istotna, czy warto sie tez przyjrzec jasnosci 1 ?

Szczerze mwiac, parametr mwiący o kontraście zwykle obchodzę z daleka.
Zwaszcza gdy jeden monitor ma kontrast 1:1000, drugi 1:miliona,
a trzeci max inf DR (czy coś w tym stylu), a rnice w obrazie są
pomijalne (więcej zaley od kąta patrzenia, mimo e wszystkie monitory
mają niby 178 stopni czy ile to tam jest).

No i ... zawsze jest jakies oswietlenie rozproszone,

W porwnaniu do podświetlenia w LCD, moe być znacznie sabsze.

Zbyt ciemne chyba nie jest zdrowe ... ale mam telefon z OLED i prawde
mowiac wiekszych roznic nie widze w stosunku do zwyklego LCD.

Ja w nocy widzę. Aczkolwiek jak mam zapacić dwa razy tyle za coś, co
gwnie suy do rozmawiania (a trochę take do oglądania map i do
czytania ksiąek), to biorę ten tańszy :-)
Jeszcze z 5 lat temu nie byo wyboru (te tańsze byy niedobre), ale
obecnie - bez przesady.

Ale tu wchodzimy w gamme. Jesli matryca aparatu jest liniowa, a ekran
... kwadratowy, czy nawet ^2.4,  to ma zakres tonalny wiekszy niz 8
bit.

Naleaoby się nad tym zastanowić chwilę. Typowa gamma to 2.2.
Jeśli przyjmiemy 0 i 1 (max) za punkty stae, to kada odchyka od
liniowości (a tu mamy raczej duą odchykę) powoduje, e w części
zakresu (dolnej lub grnej, zalenie od charakteru przeksztacenia)
matryca (wyjście) ma "rzadziej rozmieszczone" bity (kolejne wartości)
ni w odpowiadającym im wartościom z matrycy (rda). Nie ma znaczenia,
e w pozostaej części zakresu bity są częściej, bo nie jesteśmy
w stanie tego wykorzystać.

Sam zakres tonalny, kontrasty, dynamika itp. moim zdaniem średnio
obecnie pasują do sygnau cyfrowego (oprcz porwnywania sygnaw tego
samego typu). Kiedyś miao to sens, bo np. porwnywaliśmy najcichszy
syszalny sinus 440 Hz albo 1 kHz, albo np. najcichszy sinus mieszczący
się jednak w odpowiedniej wartości SNR i np. THD itp. Teraz co mamy
porwnać? Zero jest nieskończenie mniejsze ni dowolny sensowny sygna,
jedynka nie ma ju tej wady, ale co to za sygna zero-jeden? Gdybyśmy
stosowali zaoenia z czasw analogowych, to wszelkie specyfikacje
naleaoby wywalić do kosza.
--
Krzysztof Haasa

167 Data: Kwiecien 10 2019 17:30:19
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Krzysztof Halasa"  napisa w wiadomości grup "J.F."  writes:

Ale tu wchodzimy w gamme. Jesli matryca aparatu jest liniowa, a ekran
... kwadratowy, czy nawet ^2.4,  to ma zakres tonalny wiekszy niz 8
..> bit.

Naleaoby się nad tym zastanowić chwilę. Typowa gamma to 2.2.
Jeśli przyjmiemy 0 i 1 (max) za punkty stae, to kada odchyka od
liniowości (a tu mamy raczej duą odchykę) powoduje, e w części
zakresu (dolnej lub grnej, zalenie od charakteru przeksztacenia)
matryca (wyjście) ma "rzadziej rozmieszczone" bity (kolejne wartości)
ni w odpowiadającym im wartościom z matrycy (rda). Nie ma znaczenia,
e w pozostaej części zakresu bity są częściej, bo nie jesteśmy
w stanie tego wykorzystać.

Zakladajac, ze oko widzi logarytmicznie, to jestesmy.
Tzn zakladam, ze jak karta wystawia piksel 0.5 (128 w 8 bit),
to monitor wyswietla 0.5^2.2 = 0.22  jasnosci maksymalnej.
Jak karta wystawia 1/256 = 0.0039  to nam daje 0.000005
(5/mln).

To chyba cos za malo, tym niemniej kolejne wartosci jasnosci ulozylyby sie w miare liniową dla oka skale, a obejmowalyby dosc szeroki obszar kontrastu - tu 200tys:1.
A to, ze roznica fizycnej jasnosci monitora dla wysokich wartosci pikseli bylaby duza ... tym sie nie przejmujemy, bo dla oka bedzie niewielka.

Sam zakres tonalny, kontrasty, dynamika itp. moim zdaniem średnio
obecnie pasują do sygnau cyfrowego (oprcz porwnywania sygnaw tego
samego typu). Kiedyś miao to sens, bo np. porwnywaliśmy najcichszy
syszalny sinus 440 Hz albo 1 kHz, albo np. najcichszy sinus mieszczący
się jednak w odpowiedniej wartości SNR i np. THD itp.

A tam bylo gorzej ... sinus na poziomie -90dB bedzie slyszalny w szumie -90dB, bo szum sie rozklada na cale pasmo ...

Teraz co mamy
porwnać? Zero jest nieskończenie mniejsze ni dowolny sensowny sygna,
jedynka nie ma ju tej wady, ale co to za sygna zero-jeden? Gdybyśmy
stosowali zaoenia z czasw analogowych, to wszelkie specyfikacje
naleaoby wywalić do kosza.

Cos w tym jest, ale jesli monitor ma kontrast np 1000:1, to ten "czarny" wcale nie jest czarny, a wiec uzyteczna czern jest ograniczona.

J.

168 Data: Kwiecien 10 2019 22:59:54
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Zakladajac, ze oko widzi logarytmicznie, to jestesmy.
Tzn zakladam, ze jak karta wystawia piksel 0.5 (128 w 8 bit),
to monitor wyswietla 0.5^2.2 = 0.22  jasnosci maksymalnej.
Jak karta wystawia 1/256 = 0.0039  to nam daje 0.000005
(5/mln).

Tak w ogle to gamma nie jest staa w caym zakresie, dla maych
jasności zaleno staje się liniowa (gamma = ~ 1).

A to, ze roznica fizycnej jasnosci monitora dla wysokich wartosci
pikseli bylaby duza ... tym sie nie przejmujemy, bo dla oka bedzie
niewielka.

No ale monitor nie wygeneruje przecie takiej jasności.

A tam bylo gorzej ... sinus na poziomie -90dB bedzie slyszalny w
szumie -90dB, bo szum sie rozklada na cale pasmo ...

Syszalny to jedno, a speniający wymagania to drugie. Ale oczywiście
masz rację.

Cos w tym jest, ale jesli monitor ma kontrast np 1000:1, to ten
"czarny" wcale nie jest czarny, a wiec uzyteczna czern jest
ograniczona.

Jasne.
Aczkolwiek sam czarny kolor nie jest największym problemem - OLEDy mają
naprawdę adny czarny i magicznie nie robi to z nich monitorw VHDR.
--
Krzysztof Haasa

169 Data: Kwiecien 12 2019 02:00:31
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 10 Apr 2019 22:59:54 +0200, Krzysztof Halasa napisa(a):

"J.F."  writes:
Zakladajac, ze oko widzi logarytmicznie, to jestesmy.
Tzn zakladam, ze jak karta wystawia piksel 0.5 (128 w 8 bit),
to monitor wyswietla 0.5^2.2 = 0.22  jasnosci maksymalnej.
Jak karta wystawia 1/256 = 0.0039  to nam daje 0.000005
(5/mln).

Tak w ogle to gamma nie jest staa w caym zakresie, dla maych
jasnoci zaleno staje si liniowa (gamma = ~ 1).

Patrzac na te liczby .... powinna byc, bo jak to pogodzic z kontrastem
podawanym dla gorszych monitorow :-)

A to, ze roznica fizycnej jasnosci monitora dla wysokich wartosci
pikseli bylaby duza ... tym sie nie przejmujemy, bo dla oka bedzie
niewielka.
No ale monitor nie wygeneruje przecie takiej jasnoci.

Dlaczego nie ?
Duzej jasnosci nie wygeneruje, ale duza ciemnosc moze :-)

Wiec przy nieliniowosci gamma, kolejne wartosci szarosci beda dawaly
nieliniowa jasnosc rzeczywista, ale dla oka moze byc juz liniowa ...
tylko czy na oko aby na pewno mozna liniowosc wrazenia ocenic ...

J.

170 Data: Kwiecien 06 2019 20:18:50
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o00:46, J.F. pisze:

Pewnie tak, chcialem tylko powiedziec, ze gdyby jasnosci pixeli
monitora byly takie same jak widoku, to powinienes widziec tak samo.

Hipotetycznie tak. Ale nie traktuj nigdy hipotez jako dogmaty. Dopki sam nie dotkn, nie zobacz, nie wygeneruj obrazu, to bd mocno si powstrzymywa w pogldach.

Ale narzekasz na matryce, czy wlasnie na monitor/karte/przetwarzanie ?

Na matryc. Np. w prezentowanym RAW nie bybym w stanie zobaczy detali w tej szparze miedzy cegami. Gdybym tam wrzuci bilet autobusowy, to byby kopot z ustaleniem czy w ogle on tam jest. Tymczasem oko cakiem dobrze je widziao (bez zagldania w szczelin na wprost, lecz patrzc przez okno i widzc ktem oka).

Fraza klucz: w miar. A niby czego si boj? Nie rozumiem? Boj si tych
suwaczkw, ktrymi operowaem tysice razy niby?

Boisz sie "rozjasnic". Ale co dokladnie masz na mysli ?

Zrobiem zobrazowanie tego, co mam na myli. Wykonaem 1 zdjcie podwjnie zapisane: jako JPG z aparatu i jako RAW. JPG poniej.

https://drive.google.com/file/d/1y7BVup76SNSjUnvbrNzpjTo_E-srd8YL/view?usp=sharing

Obok pokazane s cakowite ciemnoci i prawie 100% jasnoci. Napisaem "prawie" gdy narzuciem tolerancj +/- 4 stopnie by lepiej byo wida te miejsca.

Wykonaem potem kompresj dynamiki rcznie na RAW.

https://drive.google.com/file/d/1hkswSNrvtsx2Aafd8JkjgH2V5KExmNnh/view?usp=sharing

Wydaje si by janiejsze, prawda? Ale zapewniam Ci, e ilo bieli i czerni jest w przyblieniu podobna. Zdjcie nie zostao w ogle rozjanione. Gdybym je odrobin rozjani - zniknyby wszystkie czernie.

Ale paski na ekranie podziwiales po wczytaniu wygenerowanego obrazka,
czy przed ?

Po.

Zaloz ponownie obrazek, tylko 16 lub 32 bit, wygeneruj gradient ...
i bedzie widac paski czy nie ?

Oczywicie, e bdzie.

--
Pozdrawiam,
Marek

171 Data: Kwiecien 06 2019 21:13:11
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 6 Apr 2019 20:18:50 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o00:46, J.F. pisze:
Pewnie tak, chcialem tylko powiedziec, ze gdyby jasnosci pixeli
monitora byly takie same jak widoku, to powinienes widziec tak samo.

Hipotetycznie tak. Ale nie traktuj nigdy hipotez jako dogmaty. Dopki
sam nie dotkn, nie zobacz, nie wygeneruj obrazu, to bd mocno si
powstrzymywa w pogldach.

Ale narzekasz na matryce, czy wlasnie na monitor/karte/przetwarzanie ?

Na matryc. Np. w prezentowanym RAW nie bybym w stanie zobaczy detali
w tej szparze miedzy cegami. Gdybym tam wrzuci bilet autobusowy, to
byby kopot z ustaleniem czy w ogle on tam jest. Tymczasem oko cakiem
dobrze je widziao (bez zagldania w szczelin na wprost, lecz patrzc
przez okno i widzc ktem oka).

OK, jestem sklonny uwierzyc.

Fraza klucz: w miar. A niby czego si boj? Nie rozumiem? Boj si tych
suwaczkw, ktrymi operowaem tysice razy niby?

Boisz sie "rozjasnic". Ale co dokladnie masz na mysli ?

Zrobiem zobrazowanie tego, co mam na myli. Wykonaem 1 zdjcie
podwjnie zapisane: jako JPG z aparatu i jako RAW. JPG poniej.

https://drive.google.com/file/d/1y7BVup76SNSjUnvbrNzpjTo_E-srd8YL/view?usp=sharing

Obok pokazane s cakowite ciemnoci i prawie 100% jasnoci. Napisaem
"prawie" gdy narzuciem tolerancj +/- 4 stopnie by lepiej byo wida
te miejsca.

Wykonaem potem kompresj dynamiki rcznie na RAW.

https://drive.google.com/file/d/1hkswSNrvtsx2Aafd8JkjgH2V5KExmNnh/view?usp=sharing

Wydaje si by janiejsze, prawda? Ale zapewniam Ci, e ilo bieli i
czerni jest w przyblieniu podobna. Zdjcie nie zostao w ogle
rozjanione. Gdybym je odrobin rozjani - zniknyby wszystkie czernie.

Cegly na slupku wydaja sie jednak jasniejsze, a trawa w sloncu
bardziej zielona :-)
za zwierzakiem pod krzakiem tez jakos jasniej.

Mam wrazenie, ze "rozjasnieniem" nazywasz dodanie jakiejs wartosci do
jasnosci czy skladowych RGB.

A mozna np przemnozyc przez 2.
Czarny 0 pozostanie zerem, 1 zmieni sie w 2, 2 w 4 ... bedzie jasniej,
ale pojawia sie przepalenia.

Ale paski na ekranie podziwiales po wczytaniu wygenerowanego obrazka,
czy przed ?
Po.

Zaloz ponownie obrazek, tylko 16 lub 32 bit, wygeneruj gradient ...
i bedzie widac paski czy nie ?

Oczywicie, e bdzie.

Photoshop powinien zrobic gradient liniowy na 16 bitach.
Ale pewnie musi obciac na karcie/monitorze dla pokazania.

J.

172 Data: Kwiecien 06 2019 22:46:44
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o21:13, J.F. pisze:


OK, jestem sklonny uwierzyc.

Od paru dni o niczym innym nie pisz. Wczeniej nie potrafiem wymyli takiego przykadu aby zaskoczy w czym rzecz.

Cegly na slupku wydaja sie jednak jasniejsze, a trawa w sloncu
bardziej zielona :-)
za zwierzakiem pod krzakiem tez jakos jasniej.

Dokadnie! Bo tak jest! Ale jednoczenie czernie i biele s na dokadnie tym samym poziomie.

Mam wrazenie, ze "rozjasnieniem" nazywasz dodanie jakiejs wartosci do
jasnosci czy skladowych RGB.

Guzik prawda. adnego offsetu nie robiem. Czy znw musz jakie pierdyliony screenshotw z aplikacji robi by uwierzy? Jedyne co si zmienio, to krzywa kompresji. Oczywicie dodaem te korekt wad obiektywu etc, ale to nie ma zwizku z niczym.

A mozna np przemnozyc przez 2.
Czarny 0 pozostanie zerem, 1 zmieni sie w 2, 2 w 4 ... bedzie jasniej,
ale pojawia sie przepalenia.

Uffff... pobieda! Z naciskiem na sowo "bieda" :-D A bieda, bo skoro ju tak dobrze szo, to wyjechae z przepaleniami. Witki opady :-D
Nie chce mi si dalej cign tematu bo nic on nie wniesie.

Pobierz sobie oba zdjcia, w jakim programie odpal sobie jakie filtry/algorytmy i sam sobie porwnaj stopie przepale na obu zdjciach. Zdziwisz si :-D Wyjdzie bardzo podobny. Ja ju odpadam.

Photoshop powinien zrobic gradient liniowy na 16 bitach.
Ale pewnie musi obciac na karcie/monitorze dla pokazania.

Dokadnie tak.

--
Pozdrawiam,
Marek

173 Data: Kwiecien 06 2019 23:37:01
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 6 Apr 2019 22:46:44 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o21:13, J.F. pisze:
Cegly na slupku wydaja sie jednak jasniejsze, a trawa w sloncu
bardziej zielona :-)
za zwierzakiem pod krzakiem tez jakos jasniej.

Dokadnie! Bo tak jest! Ale jednoczenie czernie i biele s na dokadnie
tym samym poziomie.

Mam wrazenie, ze "rozjasnieniem" nazywasz dodanie jakiejs wartosci do
jasnosci czy skladowych RGB.

Guzik prawda. adnego offsetu nie robiem. Czy znw musz jakie
pierdyliony screenshotw z aplikacji robi by uwierzy? Jedyne co si
zmienio, to krzywa kompresji.

Bo tak dziwnie piszesz - ze niby czernie i biele takie same.
Marku, ja to doskonale wiem, ze mozna zostawic czarny 0,0,0 i bialy
255*3 nie zmieniony, a reszte zmienic dowolnie.

Ale dlaczego rozjasniania nie nazywac rozjasnianiem, czy tak strasznie
chwalic takie zachowanie czerni i bieli, gdy dotyczy np kilku pikseli
na calej fotografii ... to juz nie bardzo rozumiem.

A mozna np przemnozyc przez 2.
Czarny 0 pozostanie zerem, 1 zmieni sie w 2, 2 w 4 ... bedzie jasniej,
ale pojawia sie przepalenia.

Uffff... pobieda! Z naciskiem na sowo "bieda" :-D A bieda, bo skoro ju
tak dobrze szo, to wyjechae z przepaleniami. Witki opady :-D

Bo jesli zrobie to tak naiwnie, to piksele o jasnosci wiekszej od 128,
wyjda poza zakres. Jesli algorytm ma na to zabezpieczenie, to im da
jasnosc 255.

Mnie to akurat nie przeszkadza, bo chcialem tylko rozjasnic ten
parapet, reszta mnie nie interesuje :-)

Aczkolwiek zrobilem inaczej.

J.

174 Data: Kwiecien 07 2019 01:54:09
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o23:37, J.F. pisze:

Bo tak dziwnie piszesz - ze niby czernie i biele takie same.
Marku, ja to doskonale wiem, ze mozna zostawic czarny 0,0,0 i bialy
255*3 nie zmieniony, a reszte zmienic dowolnie.

O to wanie chodzi. A w tle jest jeszcze konwersja z 14 bitw na 8.

Ale dlaczego rozjasniania nie nazywac rozjasnianiem, czy tak strasznie
chwalic takie zachowanie czerni i bieli, gdy dotyczy np kilku pikseli
na calej fotografii ... to juz nie bardzo rozumiem.

Bo to zupenie inny proces. To tak jakby kto zleci Ci przylutowanie kabla, a ty go przylepie na Superglue. Kabel niby trzyma si wizualnie, a urzdzenie nie dziaa. Rozjanianie to zupenie inny proces produkcyjny. Innego narzdzia si uywa i daje inne efekty.

Uffff... pobieda! Z naciskiem na sowo "bieda" :-D A bieda, bo skoro ju
tak dobrze szo, to wyjechae z przepaleniami. Witki opady :-D

Bo jesli zrobie to tak naiwnie, to piksele o jasnosci wiekszej od 128,
wyjda poza zakres. Jesli algorytm ma na to zabezpieczenie, to im da
jasnosc 255.

Przy kompresji nie ma takiego ryzyka. Przy rozjanianiu jest 100% pewno, e tak si stanie.


--
Pozdrawiam,
Marek

175 Data: Kwiecien 07 2019 10:02:38
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 Apr 2019 01:54:09 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o23:37, J.F. pisze:
Ale dlaczego rozjasniania nie nazywac rozjasnianiem, czy tak strasznie
chwalic takie zachowanie czerni i bieli, gdy dotyczy np kilku pikseli
na calej fotografii ... to juz nie bardzo rozumiem.

Bo to zupenie inny proces. To tak jakby kto zleci Ci przylutowanie
kabla, a ty go przylepie na Superglue. Kabel niby trzyma si
wizualnie, a urzdzenie nie dziaa. Rozjanianie to zupenie inny proces
produkcyjny. Innego narzdzia si uywa i daje inne efekty.

Uffff... pobieda! Z naciskiem na sowo "bieda" :-D A bieda, bo skoro ju
tak dobrze szo, to wyjechae z przepaleniami. Witki opady :-D

Bo jesli zrobie to tak naiwnie, to piksele o jasnosci wiekszej od 128,
wyjda poza zakres. Jesli algorytm ma na to zabezpieczenie, to im da
jasnosc 255.

Przy kompresji nie ma takiego ryzyka. Przy rozjanianiu jest 100%
pewno, e tak si stanie.

Marku - ale jaka operacje nazywasz rozjasnianiem ?

Bo jesli ciemne stalo sie jasne, to to jest dla mnie rozjasnianie.
Nawet jesli zastowalem krzywa, i czarne pozostalo czarne, a biale
biale. Tzn jasnosc 0 i 255, bo w pierwotnym zdjeciu to parapet byl
czarny, ale to tylko zludzenie bylo :-)

I dlaczego kompresja - ja ekspansje zrobilem tych ciemnych partii :-)
No owszem, przy okazji jasne partie musialem skompresowac.

J.

176 Data: Kwiecien 07 2019 16:00:31
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o10:02, J.F. pisze:

Marku - ale jaka operacje nazywasz rozjasnianiem ?

Wydaje mi si, e ju odpowiadaem na to pytanie, ale ok. Wtedy daem link:
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view?usp=sharing

Chodzi o lewy fragment prostej. Ten po prawej dotyczy czego innego.

Bo jesli ciemne stalo sie jasne, to to jest dla mnie rozjasnianie.
Nawet jesli zastowalem krzywa, i czarne pozostalo czarne, a biale
biale. Tzn jasnosc 0 i 255, bo w pierwotnym zdjeciu to parapet byl
czarny, ale to tylko zludzenie bylo :-)

Super, a jak nazwiesz zdjcie, gdzie czernie pozostaj bez zmian, ciemno szare rozjaniasz, rednie  przyciemniasz, rednio jasne rozjaniasz a biele zachowujesz bez zmian?

Czy to rozjanianio - rednio-przyciemnianio - jasno rozjanianie? Podajc tym tropem zaczniesz absurdy tworzy.

To co Ty nazywasz rozjanianiem na zdjciu jakie przytoczyem, ja bym raczej nazwa kontrastem i to te byoby nieprecyzyjne. Na tym diagramie z linku: rozjanianie/przyciemnianie polega na robieniu w/w linii coraz bardziej poziom. Kontrastem nazywa si robienie tej linii coraz bardziej pionow. Oba terminy s bardzo precyzyjne. Nie podlegaj interpretacji.


--
Pozdrawiam,
Marek

177 Data: Kwiecien 12 2019 11:40:16
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-07 o 10:02, J.F. pisze:

Marku - ale jaka operacje nazywasz rozjasnianiem ?

Wydaje mi si, e ju odpowiadaem na to pytanie, ale ok. Wtedy daem link:
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view?usp=sharing

A ja juz o to pytalem

Chodzi o lewy fragment prostej. Ten po prawej dotyczy czego innego.

Czyli o te prosta chodzi ?
Jesli dobrze rozumiem, to w 8-bit fotce jasnosc 0 zamieniles na ~64, 255 na ~192 ... tak by wynikalo z rysunku,
bo to "Output: 196" ... pokazuje najwieksza wartosc, czy zakres wyjsciowych wartosci ?

A posrednie jasnosci - odpowiednio liniowo zmienione.

I Ty mi zarzucasz "dodawanie stalej" do jasnosci ?
Przeciez sam dodajesz :-)

Bo jesli ciemne stalo sie jasne, to to jest dla mnie rozjasnianie.
Nawet jesli zastowalem krzywa, i czarne pozostalo czarne, a biale
biale. Tzn jasnosc 0 i 255, bo w pierwotnym zdjeciu to parapet byl
czarny, ale to tylko zludzenie bylo :-)

Super, a jak nazwiesz zdjcie, gdzie czernie pozostaj bez zmian, ciemno szare rozjaniasz, rednie  przyciemniasz, rednio jasne rozjaniasz a biele zachowujesz bez zmian?

To bym nazwal korekta za pomoca krzywej. Krzywa moze byc skomplikowana.

Czy to rozjanianio - rednio-przyciemnianio - jasno rozjanianie? Podajc tym tropem zaczniesz absurdy tworzy.

Tak czy inaczej - naszym celem bylo rozjasnienie ciemnych partii.

To co Ty nazywasz rozjanianiem na zdjciu jakie przytoczyem, ja bym raczej nazwa kontrastem i to te byoby nieprecyzyjne. Na tym diagramie z linku: rozjanianie/przyciemnianie polega na robieniu w/w linii coraz bardziej poziom. Kontrastem nazywa si robienie tej linii coraz bardziej pionow. Oba terminy s bardzo precyzyjne. Nie podlegaj interpretacji.

A to chyba w jakims waszym fotograficznym zargonie.

Twoja prosta "bardziej pozioma" bym nazwal zmiejszaniem kontrastu.
Ewentualnie kompresja dynamiki.
Jak bedzie calkiem pozioma, to nam po prostu wyjdzie szary prostokat - konstrast zero, a jasnosc ... a to zalezy czy oryginal byl jasny czy ciemny.

Taka "bardziej pionowa" bedzie ten kontrast zwiekszala, ale kosztem przepalenia  jasnych  i "przeczernienia" ciemnych partii.

Dlaczego to nazywac rozjasnianiem, w szczegolnosci gdy mamy 128->128, wiec prosta symetrycznie umieszczona ?

No ale zaraz - taka operacja da efekt tylko wtedy, gdy ciemne partie na monitorze masz naprawde czarne,
bo jakbys mial tak dobry monitor jak sie chwalisz, to powinienes dostrzec co sie kryje w tych czerniach :-P

Za duze oswietlenie ogolne w pokoju, czy za jasny widok okna na monitorze i oko nie wyrabia w ciemnych partiach monitora  ?
A niby takie dobre :-)

J.

178 Data: Kwiecien 14 2019 23:59:25
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-12 o11:40, J.F. pisze:

Marku - ale jaka operacje nazywasz rozjasnianiem ?

Wydaje mi si, e ju odpowiadaem na to pytanie, ale ok. Wtedy daem link:
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view?usp=sharing

A ja juz o to pytalem

Chodzi o lewy fragment prostej. Ten po prawej dotyczy czego innego.

Czyli o te prosta chodzi ?

Dokadnie tak. Sowo "prosta" jest sowem kluczowym.

Jesli dobrze rozumiem, to w 8-bit fotce jasnosc 0 zamieniles na ~64, 255 na ~192 ... tak by wynikalo z rysunku,

Te wartoci s dla prawego handlera. Nie lewego. Lewy jest rozjanianiem czerni a prawy przyciemnianiem bieli. Przy rozjanianiu ruszasz handlerem po LEWEJ! Oczywicie w PS jest to konfigurowalne, defaultowo jest odwrotnie.

bo to "Output: 196" ... pokazuje najwieksza wartosc, czy zakres wyjsciowych wartosci ?

A posrednie jasnosci - odpowiednio liniowo zmienione.

I Ty mi zarzucasz "dodawanie stalej" do jasnosci ?
Przeciez sam dodajesz :-)

K..wa! Nie dodaj! Jaja sobie ze mnie robisz? Odwracasz kota ogonem i wciskasz, ze to moje sowa. To byy Twoje sowa!

Pytae si o to, co nazywam rozjanianiem wic wytumaczyem co ja i Adobe rozumiej pod tym wyraeniem. A ja dokonuj KOMPRESJI, ktra nie ma nic z wsplnego z tym uoeniem krzywej konwersji jasnoci.

Super, a jak nazwiesz zdjcie, gdzie czernie pozostaj bez zmian, ciemno szare rozjaniasz, rednie przyciemniasz, rednio jasne rozjaniasz a biele zachowujesz bez zmian?

To bym nazwal korekta za pomoca krzywej. Krzywa moze byc skomplikowana.

A wic sam widzisz: rozjanianie, to bardzo prosty zabieg, ktry absolutnie krzyw nie jest. Poszczeglne, ale szczeglne korekty nosz swoje nazwy. Czasem jest to rozjanianie, czasem przyciemnianie, czasem kontrastem, czasem kompresja tonalna i by moe jeszcze jakie zabiegi maj swoje nazwy.


A to chyba w jakims waszym fotograficznym zargonie.

Formalnym. Nie fotograficznym lecz graficznym.

Dlaczego to nazywac rozjasnianiem, w szczegolnosci gdy mamy 128->128, wiec prosta symetrycznie umieszczona ?

Bo ciemne parte staj si janiejsze. I nieprawd jest, e 128->128, gdy prawy handler bdzie na grze a lewym jedziesz w gr.

No ale zaraz - taka operacja da efekt tylko wtedy, gdy ciemne partie na monitorze masz naprawde czarne,
bo jakbys mial tak dobry monitor jak sie chwalisz, to powinienes dostrzec co sie kryje w tych czerniach :-P

Powiniene pomyle zanim co palniesz znw. Zastanw si: ja bdzie wyglda 14-bitowa czer a jak biel na 8-bitowym monitorze? Powiniene to przemyle jakim cudem wida 14-bitowy obraz z ACR na monitorze. Hint: ACR nie zmieni konstrukcji karty graficznej i monitora.

Sorki, ale zaczynam si irytowa bo dyskusja wydaje si stawa infantylna. Chcesz zobaczy jak wyglda warsztat grafika - przejd si do jakiego studia - w mord nie dadz. A jak bdziesz w 3-miecie, to zapraszam do siebie.

--
Pozdrawiam,
Marek

179 Data: Kwiecien 15 2019 21:12:29
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-12 o 11:40, J.F. pisze:

Marku - ale jaka operacje nazywasz rozjasnianiem ?
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view?usp=sharing
Chodzi o lewy fragment prostej. Ten po prawej dotyczy czego innego.

Czyli o te prosta chodzi ?
Dokadnie tak. Sowo "prosta" jest sowem kluczowym.

Prosta to szczegolny przypadek krzywej :-)

Jesli dobrze rozumiem, to w 8-bit fotce jasnosc 0 zamieniles na ~64, 255 na ~192 ... tak by wynikalo z rysunku,

Te wartoci s dla prawego handlera. Nie lewego. Lewy jest rozjanianiem czerni a prawy przyciemnianiem bieli. Przy rozjanianiu ruszasz handlerem po LEWEJ! Oczywicie w PS jest to konfigurowalne, defaultowo jest odwrotnie.

I Ty mi zarzucasz "dodawanie stalej" do jasnosci ?
Przeciez sam dodajesz :-)

K..wa! Nie dodaj! Jaja sobie ze mnie robisz? Odwracasz kota ogonem i wciskasz, ze to moje sowa. To byy Twoje sowa!

Pytae si o to, co nazywam rozjanianiem wic wytumaczyem co ja i Adobe rozumiej pod tym wyraeniem. A ja dokonuj KOMPRESJI, ktra nie ma nic z wsplnego z tym uoeniem krzywej konwersji jasnoci.

Moze zle zrozumialem, ale wydawalo mi sie, ze zarzucales mi,
ze przesunalem czern, czyli dodalem wartosc, i ze tak sie nie robi.
Przyznaje, ze troche przesunalem, ale Ty jeszcze bardziej :-)

Super, a jak nazwiesz zdjcie, gdzie czernie pozostaj bez zmian, ciemno szare rozjaniasz, rednie  przyciemniasz, rednio jasne rozjaniasz a biele zachowujesz bez zmian?

To bym nazwal korekta za pomoca krzywej. Krzywa moze byc skomplikowana.

A wic sam widzisz: rozjanianie, to bardzo prosty zabieg, ktry absolutnie krzyw nie jest.

Biorac pod uwage, ze pracujesz na monitorze, ktory ma gamme 2.2, to jest to krzywa ... no, zalezy jak kto chce spojrzec.

A to chyba w jakims waszym fotograficznym zargonie.
Formalnym. Nie fotograficznym lecz graficznym.

Dlaczego to nazywac rozjasnianiem, w szczegolnosci gdy mamy 128->128, wiec prosta symetrycznie umieszczona ?

Bo ciemne parte staj si janiejsze. I nieprawd jest, e 128->128, gdy prawy handler bdzie na grze a lewym jedziesz w gr.

Ale na rysunku  lewy podciagnales w gore, prawy w dol, 128 zostaje zachowane,
ciemne sa jasniejsze, jasne sa ciemniejsze - wiec czemu to nazwac rozjasnieniem ? :-)

No ale zaraz - taka operacja da efekt tylko wtedy, gdy ciemne partie na monitorze masz naprawde czarne,
bo jakbys mial tak dobry monitor jak sie chwalisz, to powinienes dostrzec co sie kryje w tych czerniach :-P

Powiniene pomyle zanim co palniesz znw. Zastanw si: ja bdzie wyglda 14-bitowa czer a jak biel na 8-bitowym monitorze?

Jesli matryca jest liniowa, to cos tam powinno przeliczyc na te 8 bitow monitora z gamma 2.2, i to nie jest liniowe przeliczenie.

Nawet te ostatnie JPG - ramy okien nie maja jasnosci 0, tylko jakies ~16.
Na moim ekranie to bez znaczenia i wyglada na czarne,
Ale Ty masz lepszy.

J.

180 Data: Kwiecien 15 2019 21:47:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-15 o21:12, J.F. pisze:


Prosta to szczegolny przypadek krzywej :-)

.... a uoenie tego szczeglnego przypadku krzywej jest od wiekw okrelany rwnie szczeglnie: brightness/contrast...

I to zanim Adobe powsta.

Moze zle zrozumialem, ale wydawalo mi sie, ze zarzucales mi,
ze przesunalem czern, czyli dodalem wartosc, i ze tak sie nie robi.
Przyznaje, ze troche przesunalem, ale Ty jeszcze bardziej :-)

Jak katarynka swoje... Ja nie przesuwaem jej w ogle. W kadym pocie o tym pisz. Masz jaki sabszy miesic w komunikacji? Nie rozumiem? Zawsze pisae sensownie, a w chwili obecnej efekt jest taki, e prbujesz mi wmwi, e ruszaem pooeniem handlerw w/w prostej. Nie przekonuje Ci, e 15 razy powtrzyem, e niczego takiego nie robiem przy omawianej fotografii.

Znw zaprzeczam i pewnie znw wyjedziesz z podobnym tekstem. Co si z Tob dzieje?

A ponadto nie zarzucaem Ci, e przesuwae czer - bo masz prawo robi co tylko chcesz. Ja tylko zasygnalizowaem, e czego takiego bym si nie podj w przypadku wysoko - kontrastowych zdj bo, cytuj siebie, otrzymabym wypowiae zdjcie.

Bo ciemne parte staj si janiejsze. I nieprawd jest, e 128->128, gdy prawy handler bdzie na grze a lewym jedziesz w gr.

Ale na rysunku lewy podciagnales w gore, prawy w dol, 128 zostaje zachowane,
ciemne sa jasniejsze, jasne sa ciemniejsze - wiec czemu to nazwac rozjasnieniem ? :-)

Ja pier... We si chopie w gar. Sowo pisane do Ciebie nie trafia w tym wtku wic narysuj, to o czym pisz.

https://drive.google.com/file/d/12FtzsAoDwMDHlwe_ZhrvCryv5QdxHplV/view?usp=sharing

Obrazek przemwi? Ostrzegam, e jeli zaraz ponownie powiesz, ze takie wanie operacje przeprowadziem na zdjciu wczeniej prezentowanym - zamykam wtek. To bdzie zwyczajne trollowanie z Twojej strony.

Powiniene pomyle zanim co palniesz znw. Zastanw si: ja bdzie wyglda 14-bitowa czer a jak biel na 8-bitowym monitorze?

Jesli matryca jest liniowa, to cos tam powinno przeliczyc na te 8 bitow monitora z gamma 2.2, i to nie jest liniowe przeliczenie.

Nic si samo nie przelicza. Operator decyduje o sposobie kompresji dynamiki w programie graficznym. Nawet w aparacie fotograficznym mamy syntetycznego operatora, ktry tego dokonuje tworzc wizualizacj 8-bitow. Podpowiem, e w ARW osadzona jest niskiej jakoci interpretacja obrazu RAW do postaci JPG, po to by w ogle byo mona zobaczy zawarto ARW bez dekodowania.

--
Pozdrawiam,
Marek

181 Data: Kwiecien 15 2019 23:55:15
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 15 Apr 2019 21:47:34 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-15 o21:12, J.F. pisze:
Prosta to szczegolny przypadek krzywej :-)

... a uoenie tego szczeglnego przypadku krzywej jest od wiekw
okrelany rwnie szczeglnie: brightness/contrast...

I to zanim Adobe powsta.

Moze zle zrozumialem, ale wydawalo mi sie, ze zarzucales mi,
ze przesunalem czern, czyli dodalem wartosc, i ze tak sie nie robi.
Przyznaje, ze troche przesunalem, ale Ty jeszcze bardziej :-)

Jak katarynka swoje... Ja nie przesuwaem jej w ogle. W kadym pocie o
tym pisz. Masz jaki sabszy miesic w komunikacji? Nie rozumiem?

Marku, gdybys zmienil tak jak sugerujesz na rysunku:
0->64
1->64
2->65
3->65
4->66
5->66
itd

to tak ja mowisz - kompresja najlepiej to opisuje,
ale jest tu tez cos z mnozenia (0.5)
oraz dodawania - przynajmniej w tym zakresie liczb wejsciowych.

Ale przeciez tak nie zrobiles, bo tu
https://drive.google.com/file/d/18KpFCmgm0SU6bWwO8qLiAoq7EpuY6QQv/view

sa piksele o jasnosci od 6.

Jakos sprytniej to Photoshop zrobil.
Ale przeciez pracowales z 16 bit obrazkiem, to musialo jakos inaczej
wygladac.
 
Zawsze pisae sensownie, a w chwili obecnej efekt jest taki, e
prbujesz mi wmwi, e ruszaem pooeniem handlerw w/w prostej.

Co masz na mysli jako "handlery" ?
Dodatkowe punkty, zamieniajace prosta w aman lub krzyw ?

Nie
przekonuje Ci, e 15 razy powtrzyem, e niczego takiego nie robiem
przy omawianej fotografii.

A ponadto nie zarzucaem Ci, e przesuwae czer - bo masz prawo robi
co tylko chcesz. Ja tylko zasygnalizowaem, e czego takiego bym si
nie podj w przypadku wysoko - kontrastowych zdj bo, cytuj siebie,
otrzymabym wypowiae zdjcie.

To co wlasciwie robi operacja, ktor tu pokazales ?
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view

A mozna by w zasadzie rzec, ze chcemy wypowiale.
Jakby mialo zostac wysoko kontrastowe, to parapet pozostalby czarny
:-)

Bo ciemne parte staj si janiejsze. I nieprawd jest, e 128->128,
gdy prawy handler bdzie na grze a lewym jedziesz w gr.

Ale na rysunku lewy podciagnales w gore, prawy w dol, 128 zostaje
zachowane,
ciemne sa jasniejsze, jasne sa ciemniejsze - wiec czemu to nazwac
rozjasnieniem ? :-)

Ja pier... We si chopie w gar. Sowo pisane do Ciebie nie trafia w
tym wtku wic narysuj, to o czym pisz.

Ale zaczales od tego
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view

https://drive.google.com/file/d/12FtzsAoDwMDHlwe_ZhrvCryv5QdxHplV/view?usp=sharing

Obrazek przemwi? Ostrzegam, e jeli zaraz ponownie powiesz, ze takie
wanie operacje przeprowadziem na zdjciu wczeniej prezentowanym -
zamykam wtek. To bdzie zwyczajne trollowanie z Twojej strony.

Nie rozumiem ... to co przeprowadziles, skoro nie to ?

No i ... wersja "Rozjasnianie ciemnych" ... czy nie zrobi
"wypowialego" obrazka ?


Powiniene pomyle zanim co palniesz znw. Zastanw si: ja bdzie
wyglda 14-bitowa czer a jak biel na 8-bitowym monitorze?

Jesli matryca jest liniowa, to cos tam powinno przeliczyc na te 8 bitow
monitora z gamma 2.2, i to nie jest liniowe przeliczenie.

Nic si samo nie przelicza. Operator decyduje o sposobie kompresji
dynamiki w programie graficznym. Nawet w aparacie fotograficznym mamy
syntetycznego operatora, ktry tego dokonuje tworzc wizualizacj
8-bitow.

Czyli mozna powiedziec, ze sie samo przelicza :-)

Tak czy inaczej cos przelicza, i jakies tam domyslne ustawienia ma.


J.

182 Data: Kwiecien 16 2019 01:38:42
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-15 o23:55, J.F. pisze:

Jak katarynka swoje... Ja nie przesuwaem jej w ogle. W kadym pocie o
tym pisz. Masz jaki sabszy miesic w komunikacji? Nie rozumiem?

Marku, gdybys zmienil tak jak sugerujesz na rysunku:
0->64
1->64
2->65
3->65
4->66
5->66
itd

Jarku - bo chyba tak masz na imi. Oczywicie mog poeksperymentowa, ale raczej nie ma sensu zamieca tym grupy. Jeli chcesz, to wytumacz Ci wszystko, a take eksperymenty on-line wykonam, ale to bardziej na priv, moe telefonicznie (w weekendy). Co Ty na to?

to tak ja mowisz - kompresja najlepiej to opisuje,
ale jest tu tez cos z mnozenia (0.5)
oraz dodawania - przynajmniej w tym zakresie liczb wejsciowych.

Pewnie bardziej mnoenia, cho sam nie wiem. Nie ja soft ACR pisaem.

Ale przeciez tak nie zrobiles, bo tu
https://drive.google.com/file/d/18KpFCmgm0SU6bWwO8qLiAoq7EpuY6QQv/view

sa piksele o jasnosci od 6.

Jakos sprytniej to Photoshop zrobil.
Ale przeciez pracowales z 16 bit obrazkiem, to musialo jakos inaczej
wygladac.

Troch si pogubiem. Nie wiem, co masz na myli.

Co masz na mysli jako "handlery" ?

Te punkty na kocach prostej. Su one do apania pirkiem czy myszk i przesuwania.

Dodatkowe punkty, zamieniajace prosta w aman lub krzyw ?

Nie, to ju kwestia dostawiania kolejnych punktw, ktre rwnie byyby handlerami. Moe nieco mieszam sownictwo informatyczne z graficznym - ale w takiej brany pracuj wic operuj tym, co znam. Pewnie stricte grafik inaczej by si wyraa.

To co wlasciwie robi operacja, ktor tu pokazales ?
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view

Zmienia czernie i biele w powe. Jedynie w specyficznych sytuacjach ma to zastosowanie. Czasem to stosuj, cho nie przypominam sobie jak czsto. Dziaam troch jak robot przetwarzajc foty. Chc uzyska efekt wic "co" robi. Dla mnie to jak oddychanie - nie wiem ile razy zacignem w cigu doby powietrza.

A mozna by w zasadzie rzec, ze chcemy wypowiale.
Jakby mialo zostac wysoko kontrastowe, to parapet pozostalby czarny
:-)

Troch to przeczy sobie. Albo wypowiae, albo kontrast. Tzn. mona to w pewnym zakresie czy, ale chyba nie to jest tematem? Generalnie "powienie" fot wyglda fatalnie. Ludzie bardziej lubi przekontrastowane ni odwrotnie.

Obrazek przemwi? Ostrzegam, e jeli zaraz ponownie powiesz, ze takie
wanie operacje przeprowadziem na zdjciu wczeniej prezentowanym -
zamykam wtek. To bdzie zwyczajne trollowanie z Twojej strony.

Nie rozumiem ... to co przeprowadziles, skoro nie to ?

Dokadnie nie odtworz bo to inne rodowisko graficzne (ciemnia cyfrowa). Jeli miabym to naszkicowa, to konwersja wygldaaby nastpujco:

https://drive.google.com/file/d/12SNxIUGKjsJVZoRxslJFu3RMigwweB6q/view?usp=sharing

To tylko dalekie od oryginau przyblienie. W rzeczywistoci krzywa ma 4 nieliniowe sekcje.

No i ... wersja "Rozjasnianie ciemnych" ... czy nie zrobi
"wypowialego" obrazka ?

Zdecydowanie tak - i tego jak ognia unikam, jak wiele razy pisaem.


Czyli mozna powiedziec, ze sie samo przelicza :-)

A aparacie fotograficznym - tak. W dodatku, w mojej prywatnej ocenie, przelicza si rednio-fatalnie.

Tak czy inaczej cos przelicza, i jakies tam domyslne ustawienia ma.


Znw si powtrz: chciabym aby to byo tak proste, ale zdecydowanie tak nie jest. Aparaty fotograficzne, nawet te marne, maj pami tysicy typowych scen. Gdy uznaj, e foto jest podobne do sceny #765, to stosuj ustawienia dla tej sceny. Dlatego w ekstremalnych warunkach, jak foty na niegu, powstaj fatalne rezultaty (nieg staje si powy).

--
Pozdrawiam,
Marek

183 Data: Kwiecien 16 2019 09:40:30
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-15 o 23:55, J.F. pisze:

Jak katarynka swoje... Ja nie przesuwaem jej w ogle. W kadym pocie o
tym pisz. Masz jaki sabszy miesic w komunikacji? Nie rozumiem?

Marku, gdybys zmienil tak jak sugerujesz na rysunku:
0->64
1->64
2->65
3->65
4->66
5->66
itd

Jarku - bo chyba tak masz na imi. Oczywicie mog poeksperymentowa, ale raczej nie ma sensu zamieca tym grupy. Jeli chcesz, to wytumacz Ci wszystko, a take eksperymenty on-line wykonam, ale to bardziej na priv, moe telefonicznie (w weekendy). Co Ty na to?

Mozemy sprobowac, teraz akurat swieta.
Tylko czy to eksperymenty ?

to tak ja mowisz - kompresja najlepiej to opisuje,
ale jest tu tez cos z mnozenia (0.5)
oraz dodawania - przynajmniej w tym zakresie liczb wejsciowych.

Pewnie bardziej mnoenia, cho sam nie wiem. Nie ja soft ACR pisaem.

Trudno mi powiedziec jak oni gamme wykorzystuja, a powinni uwzgledniac.

Ale przeciez tak nie zrobiles, bo tu
https://drive.google.com/file/d/18KpFCmgm0SU6bWwO8qLiAoq7EpuY6QQv/view

sa piksele o jasnosci od 6.

Jakos sprytniej to Photoshop zrobil.
Ale przeciez pracowales z 16 bit obrazkiem, to musialo jakos inaczej
wygladac.

Troch si pogubiem. Nie wiem, co masz na myli.

Pracowales chyba z obrazkiem gdzie jasnosci byly 16-bit - tzn 3*16, bo na kazdy kanal.
A w okienku transformacji pojawia sie "Input: 255".
Czyli 8 bit.

Jesli dobrze rozumiem ustawienia tej prostej konwersji, to jasnosc 0 powinna sie zamienic na ~64.

A w pliku JPG mamy najciemniejszy 6.

To co wlasciwie robi operacja, ktor tu pokazales ?
https://drive.google.com/file/d/1kja5KO08ZzHpHwMxwQsoTym_25Ks3FYl/view

Zmienia czernie i biele w powe.

No wlasnie, a w tym rozjasnionym JPG mamy jasnosci od 6 ... czarny calkiem to to nie jest, ale mao powy.

A mozna by w zasadzie rzec, ze chcemy wypowiale.
Jakby mialo zostac wysoko kontrastowe, to parapet pozostalby czarny
:-)

Troch to przeczy sobie. Albo wypowiae, albo kontrast. Tzn. mona to w pewnym zakresie czy, ale chyba nie to jest tematem? Generalnie "powienie" fot wyglda fatalnie. Ludzie bardziej lubi przekontrastowane ni odwrotnie.

Sie zgadzam, ale przeciez chcemy zobaczyc co sie dzieje w tych czerniach na parapecie.
Czyli one musza przestac byc czerniami :-)

Obrazek przemwi? Ostrzegam, e jeli zaraz ponownie powiesz, ze takie
wanie operacje przeprowadziem na zdjciu wczeniej prezentowanym -
zamykam wtek. To bdzie zwyczajne trollowanie z Twojej strony.

Nie rozumiem ... to co przeprowadziles, skoro nie to ?

Dokadnie nie odtworz bo to inne rodowisko graficzne (ciemnia cyfrowa). Jeli miabym to naszkicowa, to konwersja wygldaaby nastpujco:
https://drive.google.com/file/d/12SNxIUGKjsJVZoRxslJFu3RMigwweB6q/view?usp=sharing

O widzisz, to jak w GIMP zrobilem cos bardzo podobnego, tylko

-skrajny lewy byl nie 0, tylko troche wyzej, chcialem jasniej, godziem sie na powe.

-drugi lewy podciagnalem bardzo wysoko, gdzies na 80% - interesowaly mnie ciemne partie, a nie jasne.

Czyli mozna powiedziec, ze sie samo przelicza :-)
A aparacie fotograficznym - tak. W dodatku, w mojej prywatnej ocenie, przelicza si rednio-fatalnie.

Tak czy inaczej cos przelicza, i jakies tam domyslne ustawienia ma.
Znw si powtrz: chciabym aby to byo tak proste, ale zdecydowanie tak nie jest. Aparaty fotograficzne, nawet te marne, maj pami tysicy typowych scen. Gdy uznaj, e foto jest podobne do sceny #765, to stosuj ustawienia dla tej sceny. Dlatego w ekstremalnych warunkach, jak foty na niegu, powstaj fatalne rezultaty (nieg staje si powy).

Wydaje mi sie, ze tymi tysiacami scen przesadzasz.
Kilka, kilkadziesiat z wlaczanymi specjalnie.
Ale moze nie doceniam nowoczesnych aparatow ... ale jakby byly tysiace, to powinno byc pare "na sniegu" :-)

Ale nawet jesli obrabiasz w programach, to i tak od jakis ustawien zaczynasz.

J.

184 Data: Kwiecien 16 2019 22:03:06
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-16 o09:40, J.F. pisze:


Mozemy sprobowac, teraz akurat swieta.
Tylko czy to eksperymenty ?

Z Twojej strony tak. Z mojej - udzielanie odpowiedzi.

Jakos sprytniej to Photoshop zrobil.
Ale przeciez pracowales z 16 bit obrazkiem, to musialo jakos inaczej
wygladac.

Troch si pogubiem. Nie wiem, co masz na myli.

Pracowales chyba z obrazkiem gdzie jasnosci byly 16-bit - tzn 3*16, bo na kazdy kanal.
A w okienku transformacji pojawia sie "Input: 255".
Czyli 8 bit.

Photoshop tak ma. Jeli si komu nie podoba, to moe przestawi na % krycia pigmentem/tuszem. Nie ma to nic wsplnego z bitowoci obrazu. Zapewne w domyle kiedy byo pracowanie z 8-bitami i tak ju zostao.

Jesli dobrze rozumiem ustawienia tej prostej konwersji, to jasnosc 0 powinna sie zamienic na ~64.

Znw nie wiem o czym mwisz. Chodzi o pierwszy z 3 wykresw jakie przytoczyem? Tam losowo wybraem 63. Jeli pracowabym na 8-bitach, to 63 daoby mi na pikselu (0,0,0) warto (63,63,63) dla 8 bitw lub (8096,8096,8096) dla 16tu. A te 8096 po skonwertowaniu do 8 bitw da znw 63.


A w pliku JPG mamy najciemniejszy 6.

Nie nadam. W JPG mamy 6 najciemniejszy... ale w jakim JPG i jak prost potraktowanym i przez kogo. Nie wiem co robie z tym JPG, e takie wartoci otrzymae. Zreszt pisae, e nie masz Photoshopa wic ju w ogle niczego nie rozumiem. Jeli natomiast miae na myli jakiego JPG przeze mnie wygenerowanego, to, tak jak ju 15x pisaem - nigdy nie wprowadziem adnej prostoliniowej korekcji  do adnego z nich w omawianych tu przykadach - wic i JPG mojego autorstwa nie moge komentowa. Wic jeli ten JPG nie jest ani mojego autorstwa, ani Twojego, to o jakim JPG mwimy?


No wlasnie, a w tym rozjasnionym JPG mamy jasnosci od 6 ... czarny calkiem to to nie jest, ale mao powy.

Ja nie rozjaniaem adnego JPG w przytoczonych tu przykadach a jedynie dokonaem kompresji, co powtarzam po raz 15+1=16. Wic coraz bardziej nie wiem o czym mowa.

Sie zgadzam, ale przeciez chcemy zobaczyc co sie dzieje w tych czerniach na parapecie.
Czyli one musza przestac byc czerniami :-)

Wcale nie! To Ty taki wariant korekcji uwielbiasz :-D Ja tylko w bardzo nielicznych przypadkach postpibym w ten sposb.  U mnie czarny zazwyczaj bdzie czarnym, nawet po korekcie. Detale z ciemnych partii wyjd, dziki krzywej (nie prostej) kompresji. Wtedy wzmacniam bardzo ciemne obszary w taki sposb, e traktuj je nieliniow krzyw, ktra zawsze z zera zrobi zero, a ze 100% rwnie 100%.

Preferowana przez ciebie metoda spowoduje jedynie to, e czernie stan si powe a w tych powiznach zobaczysz jeszcze mniej detali ni przed korekt. A to dlatego, bo rezygnujesz ze znacznej czci rozpitoci tonalnej. Przykadowo, jeli w czerniach jaki piksel mia warto 2, a inny obok 4, to rniy si one o 100% jasnoci (dla uproszczenia mwi o liniowej relacji). Jeli dodasz do tego 128, to relacja midzy pikselami bdzie (128+4)/(128+2) = 1%. Czyli tracisz 99% kontrastu detali. Rozjanianie "po Twojemu" powoduje zatem, e czernie na parapecie przestan by w ogle widoczne. Zmieni si w szar brej z ledwo dostrzegalnymi detalami.

Dokadnie nie odtworz bo to inne rodowisko graficzne (ciemnia cyfrowa). Jeli miabym to naszkicowa, to konwersja wygldaaby nastpujco:
https://drive.google.com/file/d/12SNxIUGKjsJVZoRxslJFu3RMigwweB6q/view?usp=sharing

O widzisz, to jak w GIMP zrobilem cos bardzo podobnego, tylko

-skrajny lewy byl nie 0, tylko troche wyzej, chcialem jasniej, godziem sie na powe.

... i tym samym spowodowae, e duo mniej detali byo wida.

-drugi lewy podciagnalem bardzo wysoko, gdzies na 80% - interesowaly mnie ciemne partie, a nie jasne.

Jaki drugi lewy? Lewy handler jest tylko jeden :-D

Wydaje mi sie, ze tymi tysiacami scen przesadzasz.
Kilka, kilkadziesiat z wlaczanymi specjalnie.

Nie ma to zastosowania w dyskusji o "rozjanianiu" zdj. Ja kiedy czytaem jakie informacje, e s to wanie tysice algorytmicznie opisanych scen. Nie interesowaem si dalej tematem.

Ale moze nie doceniam nowoczesnych aparatow ... ale jakby byly tysiace, to powinno byc pare "na sniegu" :-)

Na niegu, lub cianie innej ni 18% szaro, bdy bd coraz wiksze, im dalej od tej szaroci si oddalimy. Zrb sobie prosty test. Popatrz sobie na szar cian przez rurk po rczniku papierowym. Owietl j z rosnc powoli jasnoci ze rda wiata. Zatrzymaj narastanie jasnoci, gdy uznasz, e ciana jak widzisz jest wanie tak jasna a inne warianty s niewaciwe.

Zatem, ktra ekspozycja bdzie Twoim zdaniem t waciw? I teraz prze to na logik aparatu cyfrowego i zastanw si skd s problemy ze niegiem.

Ale nawet jesli obrabiasz w programach, to i tak od jakis ustawien zaczynasz.

Owszem:
1. Ustawienia domylne aplikacji w zakresie ekspozycji, krzywych korygujcych kontrast itp., wyczonych opcji odszumiania i wyostrzania, wyczonych wszelkich korekt kolorystyki.

2. Prawie zawsze wczam korekt wad optyki (deformacje i w razie potrzeby aberracja chromatyczna).

3. I jeli uywam - automatyczn korekt barw na podstawie Color Passport Checkera.

iiii ?

--
Pozdrawiam,
Marek

185 Data: Kwiecien 17 2019 15:15:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-16 o 09:40, J.F. pisze:

Jakos sprytniej to Photoshop zrobil.
Ale przeciez pracowales z 16 bit obrazkiem, to musialo jakos inaczej
wygladac.
Troch si pogubiem. Nie wiem, co masz na myli.
Pracowales chyba z obrazkiem gdzie jasnosci byly 16-bit - tzn 3*16, bo na kazdy kanal.
A w okienku transformacji pojawia sie "Input: 255".
Czyli 8 bit.

Photoshop tak ma. Jeli si komu nie podoba, to moe przestawi na % krycia pigmentem/tuszem.

Tak mozna ?
Bo to niekoniecznie jest to samo, co jasnosc.

Nie ma to nic wsplnego z bitowoci obrazu. Zapewne w domyle kiedy byo pracowanie z 8-bitami i tak ju zostao.

Zapewne.

Jesli dobrze rozumiem ustawienia tej prostej konwersji, to jasnosc 0 powinna sie zamienic na ~64.

Znw nie wiem o czym mwisz. Chodzi o pierwszy z 3 wykresw jakie przytoczyem? Tam losowo wybraem 63.

Raczej o te prosta konwersji, ktora pokazywales pare dni wczesniej.
Gdzie bylo 0>63, 128->128, 255-> 192  i nazywales rozjasnianiem.

A w pliku JPG mamy najciemniejszy 6.

Nie nadam. W JPG mamy 6 najciemniejszy... ale w jakim JPG i jak prost potraktowanym i przez kogo.

W JPG, w ktorym wyprodukowales "rozjasniony obraz", czy moze "skompresowana dynamike", bo ja tez sie juz gubie to jak nazywasz i dlaczego akurat tak.
Tam, gdzie ladnie widac i parapet i okno.

Nie wiem co robie z tym JPG, e takie wartoci otrzymae.

To nie ja, to Ty.

Zreszt pisae, e nie masz Photoshopa wic ju w ogle niczego nie rozumiem. Jeli natomiast miae na myli jakiego JPG przeze mnie wygenerowanego, to, tak jak ju 15x pisaem - nigdy nie wprowadziem adnej prostoliniowej korekcji  do adnego z nich w omawianych tu przykadach - wic i JPG mojego autorstwa nie moge komentowa.

Tylko wytlumacz dlaczego widok okienka z taka prosta konwersji mi prezentowales i to dwa razy.

No wlasnie, a w tym rozjasnionym JPG mamy jasnosci od 6 ... czarny calkiem to to nie jest, ale mao powy.

Ja nie rozjaniaem adnego JPG w przytoczonych tu przykadach a jedynie dokonaem kompresji, co powtarzam po raz 15+1=16. Wic coraz bardziej nie wiem o czym mowa.

Kompresja, po ktorej minimalna jasnosc jest 6 a maksymalna pewnie bliska 255 ?
(w 8 bit JPG)
Dziwna troche ta kompresja :-)

Sie zgadzam, ale przeciez chcemy zobaczyc co sie dzieje w tych czerniach na parapecie.
Czyli one musza przestac byc czerniami :-)

Wcale nie! To Ty taki wariant korekcji uwielbiasz :-D Ja tylko w bardzo nielicznych przypadkach postpibym w ten sposb.

I to jest jest nieliczny przypadek wlasnie ?

U mnie czarny zazwyczaj bdzie czarnym, nawet po korekcie. Detale z ciemnych partii wyjd, dziki krzywej (nie prostej) kompresji. Wtedy wzmacniam bardzo ciemne obszary w taki sposb, e traktuj je nieliniow krzyw, ktra zawsze z zera zrobi zero, a ze 100% rwnie 100%.

Ok, rozumiem, tylko dlaczego dla ilustracji powyszego podsylasz mi prosta ?
I to taka, ktora 0 zmienia na 63, a przynajmniej tak to rozumiem.

I czemu taka krzywa nazywac kompresji, a nie ekspansji, skoro jej celem jest "wzmocnienie" (ekspancja) ciemnych obszarow, a kompresja jasnych tylko skutkiem ubocznym.

A jakby chcial odwrotna krzywa - kompresuje ciemne partie, zeby miec wiekszy kontrast w jasnych partiach, bo tam sa ciekawe detale, niestety malo rozniace sie jasnoscia,
to jakby to sie nazywalo ?

Preferowana przez ciebie metoda spowoduje jedynie to, e czernie stan si powe a w tych powiznach zobaczysz jeszcze mniej detali ni przed korekt. A to dlatego, bo rezygnujesz ze znacznej czci rozpitoci tonalnej. Przykadowo, jeli w czerniach jaki piksel mia warto 2, a inny obok 4, to rniy si one o 100% jasnoci (dla uproszczenia mwi o liniowej relacji). Jeli dodasz do tego 128, to relacja midzy pikselami bdzie (128+4)/(128+2) = 1%.

Zarzut rozumiem, tylko ze dla demonstracji prawidlowej metody przyslales mi wykres z prosta, ktora 0 zamieniala w 63.

Poza tym ja wcale nie dodawalem 128, tylko jak sie okazuje zastosowalem krzywa konwersji bardzo podobna do twojej.

Przyznaje natomiast, ze troche dodalem, tzn moja krzywa zaczynala sie gdzies od 0->20.
Po prostu na moim ekranie piksel o jasnosci 2 sie wiele nie rozni od jasnosci 4 - oba czarne :-)

Moze i swiatlomierz wykrylby 100% roznice jasnosci, ale moje oko nie.
Przynajmniej w jasnym otoczeniu nie.

Czyli tracisz 99% kontrastu detali. Rozjanianie "po Twojemu" powoduje zatem, e czernie na parapecie przestan by w ogle widoczne. Zmieni si w szar brej z ledwo dostrzegalnymi detalami.

Tylko, ze ja dodatkowo dokonalem ekspansji/zwiekszenia kontrastu tych ciemnych partii, wiec wcale to nie jest szara breja.

Ale ... jesli sie tak chwalisz, ze (nie calkiem) liniowy gradient jest u Ciebie na monitorze doskonale widoczny, i widac 256 paskow ...
to czy roznice miedzy miedzy jasnosciami np 20, 22 i 24 to jest "szara breja", czy podobne jak miedzy 0, 2 i 4 ?

Dokadnie nie odtworz bo to inne rodowisko graficzne (ciemnia cyfrowa). Jeli miabym to naszkicowa, to konwersja wygldaaby nastpujco:
https://drive.google.com/file/d/12SNxIUGKjsJVZoRxslJFu3RMigwweB6q/view?usp=sharing

O widzisz, to jak w GIMP zrobilem cos bardzo podobnego, tylko

-skrajny lewy byl nie 0, tylko troche wyzej, chcialem jasniej, godziem sie na powe.

.. i tym samym spowodowae, e duo mniej detali byo wida.

Smiem twierdzic, ze u mnie wiecej.

-drugi lewy podciagnalem bardzo wysoko, gdzies na 80% - interesowaly mnie ciemne partie, a nie jasne.

Jaki drugi lewy? Lewy handler jest tylko jeden :-D

Drugi od lewej. U Ciebie gdzies 6% -> 25%

Wydaje mi sie, ze tymi tysiacami scen przesadzasz.
Kilka, kilkadziesiat z wlaczanymi specjalnie.
Nie ma to zastosowania w dyskusji o "rozjanianiu" zdj. Ja kiedy czytaem jakie informacje, e s to wanie tysice algorytmicznie opisanych scen. Nie interesowaem si dalej tematem.

Ale moze nie doceniam nowoczesnych aparatow ... ale jakby byly tysiace, to powinno byc pare "na sniegu" :-)

Na niegu, lub cianie innej ni 18% szaro, bdy bd coraz wiksze, im dalej od tej szaroci si oddalimy.

No ale dlaczego aparat z tysiacami scen nie ma kilku na sniegu i nie dobiera sobie poprawnej sceny ?

Zrb sobie prosty test. Popatrz sobie na szar cian przez rurk po rczniku papierowym. Owietl j z rosnc powoli jasnoci ze rda wiata. Zatrzymaj narastanie jasnoci, gdy uznasz, e ciana jak widzisz jest wanie tak jasna a inne warianty s niewaciwe.

Nie bardzo rozumiem - mam uznac, ze jest tak jasna jak ... co ?

Ale nawet nie bede probowal - przeciez doskonale wiemy, ze oko nie nadaje sie do pomiarow/szacunkow jasnosci.
Za duze bledy wprowadza.

Zatem, ktra ekspozycja bdzie Twoim zdaniem t waciw? I teraz prze to na logik aparatu cyfrowego i zastanw si skd s problemy ze niegiem.

A te tysiace scen to do czego sluza ?

Ale nawet jesli obrabiasz w programach, to i tak od jakis ustawien zaczynasz.

Owszem:
1. Ustawienia domylne aplikacji w zakresie ekspozycji, krzywych korygujcych kontrast itp., wyczonych opcji odszumiania i wyostrzania, wyczonych wszelkich korekt kolorystyki.

2. Prawie zawsze wczam korekt wad optyki (deformacje i w razie potrzeby aberracja chromatyczna).

3. I jeli uywam - automatyczn korekt barw na podstawie Color Passport Checkera.

iiii ?

I parapet wychodzi tak czarny, ze nic nie widac :-)

No chyba, ze u Ciebie akurat bardzo dobra kalibracja i cos tam w tych ciemnosciach jeszcze widac ... ale i tak lepiej dokonac "kompresji"


J.

186 Data: Kwiecien 18 2019 00:38:16
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-17 o15:15, J.F. pisze:

Photoshop tak ma. Jeli si komu nie podoba, to moe przestawi na % krycia pigmentem/tuszem.

Tak mozna ?
Bo to niekoniecznie jest to samo, co jasnosc.

I masz racj. To odwrotno jasnoci:
https://drive.google.com/file/d/1BDAacCfa7vISUxoMnRAO3hIqg-FixX1T/view?usp=sharing

Innymi sowy, czarne zamienia si miejscami z biaym, czego ja nie lubi.

Znw nie wiem o czym mwisz. Chodzi o pierwszy z 3 wykresw jakie przytoczyem? Tam losowo wybraem 63.

Raczej o te prosta konwersji, ktora pokazywales pare dni wczesniej.

.... i ktrej nigdy do niczego nie uyem? Ju kojarz.

Gdzie bylo 0>63, 128->128, 255-> 192 i nazywales rozjasnianiem.

Tak, bo 0->63 przeszo. Drugi koniec powinien by w grnym, prawym rogu. O tym te pisaem. Wtedy jest typowe rozjanianie.

A w pliku JPG mamy najciemniejszy 6.

Nie nadam. W JPG mamy 6 najciemniejszy... ale w jakim JPG i jak prost potraktowanym i przez kogo.

W JPG, w ktorym wyprodukowales "rozjasniony obraz", czy moze "skompresowana dynamike", bo ja tez sie juz gubie to jak nazywasz i dlaczego akurat tak.
Tam, gdzie ladnie widac i parapet i okno.

Tam wybraem kompresj tonaln. Nie rozjaniaem adnego z prezentowanych zdj, nawet w celach demonstracyjnych. A rnica wzgldem rozjanienia polega na - jak rwnie wiele razy wyjaniaem - nie ruszaniu adnego z handlerw. Natomiast Krzywa kompresji staje si do zoona.


Nie wiem co robie z tym JPG, e takie wartoci otrzymae.

To nie ja, to Ty.

Ok, po przeczytaniu powyszego rozumiem. Ok... wic sytuacj mamy nastpujc:

1. Mocno przetworzyem jaki RAW i wygenerowaem JPG.
2. Ty otrzymae RAW, przetworzye po swojemu. Otwarcie, to te przetworzenie.
3. Mierzysz jaki punkt w obrazie jaki otrzymae i porwnujesz z moim zdjciem.
4. Otrzymujesz rne wyniki ... i dziwisz si temu?

A gdybym kwiatka czerwonego tam dorysowa? Znw nie rozumiaby powodw rnic w tym obszarze? Nie bardzo rozumiem?

Tylko wytlumacz dlaczego widok okienka z taka prosta konwersji mi prezentowales i to dwa razy.

Po raz 17 (nie pamitam ile razy inkrementowaem licznik) powtarzam: adnego obrazka nie konwertowaem za pomoc tej lub innej prostej.

Kompresja, po ktorej minimalna jasnosc jest 6 a maksymalna pewnie bliska 255 ?
(w 8 bit JPG)
Dziwna troche ta kompresja :-)

Owszem, bardzo dziwna: mocno nieliniowa z zachowaniem kracowych wartoci.

Wcale nie! To Ty taki wariant korekcji uwielbiasz :-D Ja tylko w bardzo nielicznych przypadkach postpibym w ten sposb.

I to jest jest nieliczny przypadek wlasnie ?

Absolutnie nie!!! Po raz 18ty zaprzeczam: nie uyem tam adnej prostej konwersji.

Ok, rozumiem, tylko dlaczego dla ilustracji powyszego podsylasz mi prosta ?
I to taka, ktora 0 zmienia na 63, a przynajmniej tak to rozumiem.

Po to by zobrazowa czym jest proces rozjaniania i przyciemniania. Gratis dorzuciem wyjanienie czym jest kontrast i jak prost si go reguluje.

I czemu taka krzywa nazywac kompresji, a nie ekspansji, skoro jej celem jest "wzmocnienie" (ekspancja) ciemnych obszarow, a kompresja jasnych tylko skutkiem ubocznym.

A jakby chcial odwrotna krzywa - kompresuje ciemne partie, zeby miec wiekszy kontrast w jasnych partiach, bo tam sa ciekawe detale, niestety malo rozniace sie jasnoscia,

Tak postpuj ja. Jeli postpiby odwrotnie, to musiaby spaszczy dynamik ciemnych obszarw.

to jakby to sie nazywalo ?

Tak samo: zmniejszasz liczb tonw w obrazie.


Zarzut rozumiem, tylko ze dla demonstracji prawidlowej metody przyslales mi wykres z prosta, ktora 0 zamieniala w 63.

Po raz 19ty zaprzeczam temu.

Poza tym ja wcale nie dodawalem 128, tylko jak sie okazuje zastosowalem krzywa konwersji bardzo podobna do twojej.

Przy oknie ta krzywa bya zupenie inna ale zasada podobna. Krzywa, ktrej uyem miaa 4 wzy.

Moze i swiatlomierz wykrylby 100% roznice jasnosci, ale moje oko nie.
Przynajmniej w jasnym otoczeniu nie.

Pena zgoda. W kocu 1ev rnicy to dla oka prawie nic.

Ale ... jesli sie tak chwalisz, ze (nie calkiem) liniowy gradient jest u Ciebie na monitorze doskonale widoczny, i widac 256 paskow ...

Jak wyjaniem - nie analizowaem go uwanie. W wylosowanych fragmentach byo wida rwne stopniowanie.

-skrajny lewy byl nie 0, tylko troche wyzej, chcialem jasniej, godziem sie na powe.

.. i tym samym spowodowae, e duo mniej detali byo wida.

Smiem twierdzic, ze u mnie wiecej.

To dlatego, e masz paradoksalnie kiepski monitor. Skoro technicznie (zliczajc) mniej stopni szaroci (skutek rozjaniania) wywietlonych janiej dao wicej widocznych stopni szaroci - to znaczy, e charakterystyka wiecenia pikseli jest u Ciebie prawie randomowa.

-drugi lewy podciagnalem bardzo wysoko, gdzies na 80% - interesowaly mnie ciemne partie, a nie jasne.

Jaki drugi lewy? Lewy handler jest tylko jeden :-D

Drugi od lewej. U Ciebie gdzies 6% -> 25%

Akurat jak u mnie byo, to nie wiem. W ACR to si dziao. Tam nie wida handlerw i krzywej.

No ale dlaczego aparat z tysiacami scen nie ma kilku na sniegu i nie dobiera sobie poprawnej sceny ?

Bo nie ma detektora niegu. Czym nieg rniby si od szarej ciany? Raz jeszcze: popatrz na nieg przez rurk a potem na cian. Sprbuj odrni. Zrb to o rnych porach dnia i nocy.

Zrb sobie prosty test. Popatrz sobie na szar cian przez rurk po rczniku papierowym. Owietl j z rosnc powoli jasnoci ze rda wiata. Zatrzymaj narastanie jasnoci, gdy uznasz, e ciana jak widzisz jest wanie tak jasna a inne warianty s niewaciwe.

Nie bardzo rozumiem - mam uznac, ze jest tak jasna jak ... co ?

Brawo! Suszne pytanie! "Jasna jak co?". Skoro Ty tego nie wiesz, to urzdzenie ma wiedzie??? Jakby to oprogramowa zatem?

Nie da si!. Dlatego wymylono syntetyczny parametr 18% szaroci:
https://en.wikipedia.org/wiki/Gray_card

Aparat patrzc na nieg obnia czuo tak, aby wysza ok wanie 18% szaroci. Dlatego staje si on szary.

Zatem, ktra ekspozycja bdzie Twoim zdaniem t waciw? I teraz prze to na logik aparatu cyfrowego i zastanw si skd s problemy ze niegiem.

A te tysiace scen to do czego sluza ?

Np. do wykrycia, e to zdjcie jest portretowe i dla jasnej cery trzeba ABW odpowiednio podrasowa.

I parapet wychodzi tak czarny, ze nic nie widac :-)

iiiii?

No chyba, ze u Ciebie akurat bardzo dobra kalibracja i cos tam w tych ciemnosciach jeszcze widac ... ale i tak lepiej dokonac "kompresji"

Nie pamitam czy jakiekolwiek zdjcie czegokolwiek wykonaem w swojej historii bez tego zabiegu.


--
Pozdrawiam,
Marek

187 Data: Kwiecien 18 2019 11:45:01
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-17 o 15:15, J.F. pisze:

Photoshop tak ma. Jeli si komu nie podoba, to moe przestawi na % krycia pigmentem/tuszem.

Tak mozna ?
Bo to niekoniecznie jest to samo, co jasnosc.

I masz racj. To odwrotno jasnoci:
https://drive.google.com/file/d/1BDAacCfa7vISUxoMnRAO3hIqg-FixX1T/view?usp=sharing

Innymi sowy, czarne zamienia si miejscami z biaym, czego ja nie lubi.

Nawet nie o to mi chodzi, tylko o to, ze konwersja wartosci piksela na jasnosc ... wydruku, bedzie calkiem inna niz na monitorze.

No ale moze potrafi to odpowiednio skorygowac ... ale skoro jest, to widac komus bylo to potrzebne :-)

Znw nie wiem o czym mwisz. Chodzi o pierwszy z 3 wykresw jakie przytoczyem? Tam losowo wybraem 63.

Raczej o te prosta konwersji, ktora pokazywales pare dni wczesniej.

... i ktrej nigdy do niczego nie uyem? Ju kojarz.

To bylo nie pokazywac :-)

Gdzie bylo 0>63, 128->128, 255-> 192  i nazywales rozjasnianiem.

Tak, bo 0->63 przeszo. Drugi koniec powinien by w grnym, prawym rogu. O tym te pisaem. Wtedy jest typowe rozjanianie.

Wypowienie :-P

A w pliku JPG mamy najciemniejszy 6.

Nie nadam. W JPG mamy 6 najciemniejszy... ale w jakim JPG i jak prost potraktowanym i przez kogo.

W JPG, w ktorym wyprodukowales "rozjasniony obraz", czy moze "skompresowana dynamike", bo ja tez sie juz gubie to jak nazywasz i dlaczego akurat tak.
Tam, gdzie ladnie widac i parapet i okno.

Tam wybraem kompresj tonaln. Nie rozjaniaem adnego z prezentowanych zdj, nawet w celach demonstracyjnych. A rnica wzgldem rozjanienia polega na - jak rwnie wiele razy wyjaniaem - nie ruszaniu adnego z handlerw.

Kiedys tam napisales, ze te kwadraciki w srodku krzywej to tez handlery.

Natomiast Krzywa kompresji staje si do zoona.

Jesli odpowiada takiej, jak pokazywales na jednym z widokow, to IMO jest calkiem trywialna.

Nie wiem co robie z tym JPG, e takie wartoci otrzymae.
To nie ja, to Ty.

Ok, po przeczytaniu powyszego rozumiem. Ok... wic sytuacj mamy nastpujc:

1. Mocno przetworzyem jaki RAW i wygenerowaem JPG.
2. Ty otrzymae RAW, przetworzye po swojemu. Otwarcie, to te przetworzenie.
3. Mierzysz jaki punkt w obrazie jaki otrzymae i porwnujesz z moim zdjciem.
4. Otrzymujesz rne wyniki ... i dziwisz si temu?

Nie. Patrze tylko JPG wygenerowany przez Ciebie.

Ty w jednej jego polowie umiesciles swoj obraz z ARW, a po drugiej to co otwarles z "przetworzonego" przez mnie ARW.

Mowisz, ze oba ARW sa takie same, a na tym JPG ten sam piksel z obu obrazow jest inny.

Kompresja, po ktorej minimalna jasnosc jest 6 a maksymalna pewnie bliska 255 ?
(w 8 bit JPG)
Dziwna troche ta kompresja :-)

Owszem, bardzo dziwna: mocno nieliniowa z zachowaniem kracowych wartoci.

No wlasnie - skoro koncowe wartosci zachowane, to czy aby na pewno kompresja.

Wcale nie! To Ty taki wariant korekcji uwielbiasz :-D Ja tylko w bardzo nielicznych przypadkach postpibym w ten sposb.

I to jest jest nieliczny przypadek wlasnie ?

Absolutnie nie!!! Po raz 18ty zaprzeczam: nie uyem tam adnej prostej konwersji.

Ja tylko o tym, czy to nie jest taki przypadek, gdzie mozna uzyc takiej konwersji.
I przypominam cel - chcemy zobaczyc co sie kryje w tych ciemnych partiach.
Reszta mnie w zasadzie nie interesuje.

Owszem - szara breja nam tego nie ulatwi.

I czemu taka krzywa nazywac kompresji, a nie ekspansji, skoro jej celem jest "wzmocnienie" (ekspancja) ciemnych obszarow, a kompresja jasnych tylko skutkiem ubocznym.

A jakby chcial odwrotna krzywa - kompresuje ciemne partie, zeby miec wiekszy kontrast w jasnych partiach, bo tam sa ciekawe detale, niestety malo rozniace sie jasnoscia,

Tak postpuj ja. Jeli postpiby odwrotnie, to musiaby spaszczy dynamik ciemnych obszarw.

to jakby to sie nazywalo ?
Tak samo: zmniejszasz liczb tonw w obrazie.

Ja bym rzekl, ze rozpietosc tonalna jednych  partii kompresuje, zeby rozpietosc innych partii rozszerzyc.

Co do ilosci tonow - przy 8-bit cz-b (szarych) obrazkach mialbys troche racji - oryginal zawieral powiedzmy 256 poziomow szarosci,
po takiej operacji niektore z nich znikna.
Ale kto stoi i liczy ile poziomow szarosci jest obecnych w obrazie ?
Raczej patrzy czy czernie nie s "powe", a biele szare. A srajnych punktow jak piszesz - nie ruszasz.

Juz przy kolorowych obrazkach 3*8 bit sprawa sie bardziej komplikuje,
ale jak masz obraz 3*14 bit i ogladasz na monitorze 8 bit, to gdzie tu jakies zmniejszenie liczby tonow ...

Zarzut rozumiem, tylko ze dla demonstracji prawidlowej metody przyslales mi wykres z prosta, ktora 0 zamieniala w 63.
Po raz 19ty zaprzeczam temu.

Ze wyslales, czy ze nazwales to prawidlowa metoda ?
Bylo od razu pokazac te krzywa, to bys nie musial 19 razy zaprzeczac.

Poza tym ja wcale nie dodawalem 128, tylko jak sie okazuje zastosowalem krzywa konwersji bardzo podobna do twojej.

Przy oknie ta krzywa bya zupenie inna ale zasada podobna. Krzywa, ktrej uyem miaa 4 wzy.

A moja 3, choc w co tu mowic o wezlach, skoro to jest krzywa nieokreslonego rodzaju.

Przy oknie moglo byc istotnie inaczej, bo jak pisalem - tutaj rozjasnilem te czernie.

Moze i swiatlomierz wykrylby 100% roznice jasnosci, ale moje oko nie.
Przynajmniej w jasnym otoczeniu nie.
Pena zgoda. W kocu 1ev rnicy to dla oka prawie nic.

O, nie tak znowu nic - w ciemni pewnie bym zobaczyl roznice, jakbym pol ekranu mial w jasnosci 0, a pol w jasnosci 1.
A kto wie, co by pokazal swiatlomierz, jakby tak zmierzyc ... tylko to juz chyba nie fotograficzny musialby byc.

ale w normalnym otoczeniu, to niestety - gdzies ponizej jasnosci 20 to juz "czarno widze".

Ale ... jesli sie tak chwalisz, ze (nie calkiem) liniowy gradient jest u Ciebie na monitorze doskonale widoczny, i widac 256 paskow ...

Jak wyjaniem - nie analizowaem go uwanie. W wylosowanych fragmentach byo wida rwne stopniowanie.

Mi tylko chodzi o to, ze powinienes dopatrzec sie czegos na parapecie ....
no dobra - byloby dopatrywanie sie w bardzo ciemnych partiach, a na oko to pewnie widziales go calkiem jasno.

-skrajny lewy byl nie 0, tylko troche wyzej, chcialem jasniej, godziem sie na powe.

.. i tym samym spowodowae, e duo mniej detali byo wida.

Smiem twierdzic, ze u mnie wiecej.

To dlatego, e masz paradoksalnie kiepski monitor.

Ale za to typowy :-)

Skoro technicznie (zliczajc) mniej stopni szaroci (skutek rozjaniania) wywietlonych janiej dao wicej widocznych stopni szaroci - to znaczy, e charakterystyka wiecenia pikseli jest u Ciebie prawie randomowa.

Nie - po prostu te o niskiej wartosci sa u mnie "czarne".

-drugi lewy podciagnalem bardzo wysoko, gdzies na 80% - interesowaly mnie ciemne partie, a nie jasne.

Jaki drugi lewy? Lewy handler jest tylko jeden :-D

Drugi od lewej. U Ciebie gdzies 6% -> 25%

Akurat jak u mnie byo, to nie wiem. W ACR to si dziao. Tam nie wida handlerw i krzywej.

Rozumiem. Czyli co on zrobil to nie bardzo wiadomo ... ale domyslamy sie, ze mniej wiecej to, co zademonstrowales na krzywej.

No ale dlaczego aparat z tysiacami scen nie ma kilku na sniegu i nie dobiera sobie poprawnej sceny ?

Bo nie ma detektora niegu. Czym nieg rniby si od szarej ciany?

To po co mu te tysiace scen do dopasowania, skoro ich pewnie tez moze wykryc ?

Raz jeszcze: popatrz na nieg przez rurk a potem na cian. Sprbuj odrni. Zrb to o rnych porach dnia i nocy.

Jak sie ma tysiace scen, to mozna  miec kilka ze sniegiem o roznych godzinach :-)

No ale jasny snieg czy biala sciana ... co za roznica ?
Ma rozpoznac, ze to ma byc naprawde biale, i nas nie badzo interesuje - osoby maja byc prawidlowo naswietlone.
Tak jak te twoje packshoty na bialym tle.


Zrb sobie prosty test. Popatrz sobie na szar cian przez rurk po rczniku papierowym. Owietl j z rosnc powoli jasnoci ze rda wiata. Zatrzymaj narastanie jasnoci, gdy uznasz, e ciana jak widzisz jest wanie tak jasna a inne warianty s niewaciwe.

Nie bardzo rozumiem - mam uznac, ze jest tak jasna jak ... co ?

Brawo! Suszne pytanie! "Jasna jak co?". Skoro Ty tego nie wiesz, to urzdzenie ma wiedzie??? Jakby to oprogramowa zatem?

Nie da si!. Dlatego wymylono syntetyczny parametr 18% szaroci:
https://en.wikipedia.org/wiki/Gray_card

Aparat patrzc na nieg obnia czuo tak, aby wysza ok wanie 18% szaroci. Dlatego staje si on szary.

O ile pamietam, to te karte wymyslono, bo skora bialego czlowieka odbija 18%, wiec do niej dobierano oswietlenie.

Ale chyba cos zle pamietam
https://en.wikipedia.org/wiki/Zone_System

lepiej opisane po szkopsku
https://de.wikipedia.org/wiki/Zonensystem
https://de.wikipedia.org/wiki/Graukarte

Jasna skora to strefa 6, odbija 25% i na zdjeciu ma byc ... jasna, ale nie snieznobiala.
A 18% - srodek zakresu tonalnego ... srebrowej fotografii.

Co do aparatow - to chyba tylko stare "idiotenkamery" patrzyly na calosc, no i jeszcze starsze aparaty z wbudowanym swiatlomierzem, ktore w swoich czasach nie mogly byc "idioten" :-)

Teraz, zeby uniknac takich cudow masz wybor pomiaru - sredni, centralny, sredni-wazony, no i te sceny.

Lustrzanki to osobny klopot, bo tam w zasadzie matryca nie widzi przed zdjeciem, wiec trzeba kombinowac.

Zatem, ktra ekspozycja bdzie Twoim zdaniem t waciw? I teraz prze to na logik aparatu cyfrowego i zastanw si skd s problemy ze niegiem.
A te tysiace scen to do czego sluza ?

Np. do wykrycia, e to zdjcie jest portretowe i dla jasnej cery trzeba ABW odpowiednio podrasowa.

No to niech wykryje, ze to zdjecie na sniegu, na tle jasnej sciany czy na tle jasnego nieba i niech rasuje.
Skoro zaplaciles za aparat z tysiacem scen, to wymagasz :-)

Albo po prostu jako profesjonalista znajacy swoj sprzet wiesz, ze tu trzeba skorygowac naswietlenie, bo aparat zle to zrobi.

I parapet wychodzi tak czarny, ze nic nie widac :-)
iiiii?

Tak sie domyslam, ze jak uruchomisz program i wczytasz tego ARW bez ruszania czegokolwiek, to parapet bedzie czarny.

No chyba, ze program pamieta ostatnie parametry konwersji ... a nie ma jakiegos przycisku "reset to default" ?

J.

188 Data: Kwiecien 19 2019 03:35:38
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 19 kwietnia 2019 11:56:03 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup

W dniu czwartek, 18 kwietnia 2019 11:46:43 UTC+2 uytkownik J.F.
napisa:
>> Lustrzanki to osobny klopot, bo tam w zasadzie matryca nie widzi
>> przed
>> zdjeciem, wiec trzeba kombinowac.

>Dlatego w lustrzankach zastosowano pomiar matrycowy, i wielopunktowy.
>Pierwsza matryca - Nikon FA 1983 rok. I w zasadzie na dziś dzień
>stosują go wszystkie aparaty cyfrowe - przy >czym pomiar jest
>dokonywany albo na matrycy waściwej, zdjęciowej, albo w przypadku
>lustrzanek na osobnym elemencie wbudowanym w tor optyczny.

Tylko, zebys nie wprowadzil mlodszych czytelnikow w blad z ta matryca
https://en.wikipedia.org/wiki/Nikon_FA

Ale e co? Pomiar matrycowy moe być te dokonany na matrycy zdjęciowej, czy nie? Biorę sobie do ręki wspczesną cyfrwkę, i mam do wyboru : pomiar integralny, centralno-waony, punktowy i waśnie matrycowy. Co prawda najczęściej i tak mierzę centralno waonym albo punktowym, ale to ju moje nawyki.


"AMP used a light meter with two segmented silicon photodiodes to
divide the field of view into five segments: the center and the four
outer quadrants.
The readings of the various segments would be analyzed by a four-bit
microchip computer (with a 524 kHz central processing unit (CPU) and 8
KB of memory) programmed to look for exposure errors caused by
unusually bright or dark luminance patches and automatically correct
the exposure settings.
Nippon Kogaku said that the program was written after the visual
assessment of nearly 100,000 photographs.

As the first generation of matrix metering, AMP was hardly foolproof.
For instance, holding the FA vertically instead of horizontally might
cause the meter to give different readings of the same scene. However,
AMP was still demonstrably superior to the centerweighted type of
light metering then in common use. AMP would give a good exposure
90-95% of the time versus 85-90% for centerweighting. "

No i tak troche przestalem rozumiec ... tych fodiod bylo naprawde 5, z
czego 4 w jednej obudowie ?

Fotodiody byy dwie.Podzielone na sektory.



http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/nikonfa/fatech/matrixflowchart.htm

Przekombinowali.
Pozdrawiam Marcin

189 Data: Kwiecien 19 2019 18:05:12
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup W dniu piątek, 19 kwietnia 2019 11:56:03 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

>> Lustrzanki to osobny klopot, bo tam w zasadzie matryca nie widzi
>> przed  zdjeciem, wiec trzeba kombinowac.

>Dlatego w lustrzankach zastosowano pomiar matrycowy, i >wielopunktowy.
>Pierwsza matryca - Nikon FA 1983 rok. I w zasadzie na dziś dzień
>stosują go wszystkie aparaty cyfrowe - przy >czym pomiar jest
>dokonywany albo na matrycy waściwej, zdjęciowej, albo w przypadku
>lustrzanek na osobnym elemencie wbudowanym w tor optyczny.

Tylko, zebys nie wprowadzil mlodszych czytelnikow w blad z ta matryca
https://en.wikipedia.org/wiki/Nikon_FA

Ale e co? Pomiar matrycowy moe być te dokonany na matrycy zdjęciowej, czy nie?

Moze, tylko tamten "pomiar matrycowy" korzystal z calkiem innej matrycy.

Nawiasem mowiac - ten "sredniowazony" pomiar w Zenicie TTL, to byly dwa fotorezystory umieszczone w rogach pryzmatu pentagonalnego, ktore chyba na matowke patrzyly ... ale jak madrze brzmi :-)


"AMP used a light meter with two segmented silicon photodiodes to
divide the field of view into five segments: the center and the four
outer quadrants.

No i tak troche przestalem rozumiec ... tych fodiod bylo naprawde 5, z
czego 4 w jednej obudowie ?

Fotodiody byy dwie.Podzielone na sektory.

Czyli de facto osobnych fotodiod (sektorow) ... ale w dwoch osobnych obudowach ?
W jednej mierzaca centrum, a w drugiiej 4 sektory ?

http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/nikonfa/fatech/matrixflowchart.htm
Przekombinowali.

Nikon, czy ci opisujacy jak to dzialalo ?

J.

190 Data: Kwiecien 21 2019 19:26:44
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-18 o11:45, J.F. pisze:


I masz racj. To odwrotno jasnoci:
https://drive.google.com/file/d/1BDAacCfa7vISUxoMnRAO3hIqg-FixX1T/view?usp=sharing

Innymi sowy, czarne zamienia si miejscami z biaym, czego ja nie lubi.

Nawet nie o to mi chodzi, tylko o to, ze konwersja wartosci piksela na jasnosc ... wydruku, bedzie calkiem inna niz na monitorze.

Nikt nad takimi duperelami si nie zastanawia nawet. Problem wyglda na wyssany z palca i pretenduje do tematyki kka filozoficznego dla zwolennikw paskiej Ziemi :-D

No ale moze potrafi to odpowiednio skorygowac ... ale skoro jest, to widac komus bylo to potrzebne :-)

Np. mnie. Zreszt nie tylko. Gdy ogldam na YT sztuczki grafikw w celu poszerzenia umiejtnoci, to rwnie zwracam na konfiguracj narzdzi. I ten wanie sposb konfiguracji narzdzia odziedziczyem po jednym z nich.

Znw nie wiem o czym mwisz. Chodzi o pierwszy z 3 wykresw jakie przytoczyem? Tam losowo wybraem 63.

Raczej o te prosta konwersji, ktora pokazywales pare dni wczesniej.

... i ktrej nigdy do niczego nie uyem? Ju kojarz.

To bylo nie pokazywac :-)

Skoro pytae czym jest brightness, to pokazaem. Miaem Ci ola?

Tam wybraem kompresj tonaln. Nie rozjaniaem adnego z prezentowanych zdj, nawet w celach demonstracyjnych. A rnica wzgldem rozjanienia polega na - jak rwnie wiele razy wyjaniaem - nie ruszaniu adnego z handlerw.

Kiedys tam napisales, ze te kwadraciki w srodku krzywej to tez handlery.

Tak, zgadza si - o ile s. Na screenshocie narzdzi, ktry omawiamy s tylko dwa: na pocztku i na kocu. Wycznie to miaem na myli. Handlerw (uchwytw) moe by sporo.

Natomiast Krzywa kompresji staje si do zoona.

Jesli odpowiada takiej, jak pokazywales na jednym z widokow, to IMO jest calkiem trywialna.

Owszem, ta, co pokazaem jest trywialna i nie uywana przeze mnie w niniejszym wtku i prawie nigdy w pozostaych sytuacjach.

Nie. Patrze tylko JPG wygenerowany przez Ciebie.

Ty w jednej jego polowie umiesciles swoj obraz z ARW, a po drugiej to co otwarles z "przetworzonego" przez mnie ARW.

Mowisz, ze oba ARW sa takie same, a na tym JPG ten sam piksel z obu obrazow jest inny.

Zapewne mwisz o:
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

Jeli tak, to niczego nie zrozumiae. ARW s takie same __BO NIE DA SI W ADEN SPOSB__ programami graficznymi zmieni struktury RAW. Powyszy test wykaza to. Mimo to twierdzie, e zmienie struktur ARW za pomoc programu Sony Image co tam. Przytoczyem Ci wic zdanie z instrukcji obsugi tego programu, gdzie wyranie napisano, e niczego takiego on nie potrafi, jak sugerowae.

A to, e gdzie w dyskusji wygenerowaem jaki JPG kompletnie niczego nie oznacza. JPG to tylko jedna z wielu interpretacji ARW, ktrych moe by nieskoczenie wiele. Biele moesz zamieni w czer a czernie w biel. To te bdzie jedn z interpretacji zrealizowanych suwaczkami w ACR. Wybraem na potrzeby dyskusji jak z nich i tyle. Mao tego, nie jestem w stanie odtworzy jaka ona bya, bo mam jedynie plik ARW - nie zapisywaem pliku XMP zawierajcego list korekt. Z pewnoci nie byy to adne proste korekcji - co mi prbowae wielokrotnie przypisa. Potem uywasz tego randomowo wygenerowanego JPG do tworzenia jaki teorii.

Jeszcze raz powtrz: jeli masz dwie kopie jakiegokolwiek RAW, to przy tej samej konwersji do bezstratnego formatu (TIFF, PNG itp) otrzymasz identyczne obrazy co do piksela. I tylko to pokazaem na tym podwjnym zdjciu Twojego i mojego RAW, gdzie bye przekonany, e Twj RAW musi zawiera naniesione przez Ciebie zmiany. Udowodniem, e nie zawiera. To byo moim jedynym celem.


Owszem, bardzo dziwna: mocno nieliniowa z zachowaniem kracowych wartoci.

No wlasnie - skoro koncowe wartosci zachowane, to czy aby na pewno kompresja.

Tak. Kompresja nie musi dziaa na cao zakresu tonalnego.

Absolutnie nie!!! Po raz 18ty zaprzeczam: nie uyem tam adnej prostej konwersji.

Ja tylko o tym, czy to nie jest taki przypadek, gdzie mozna uzyc takiej konwersji.
I przypominam cel - chcemy zobaczyc co sie kryje w tych ciemnych partiach.
Reszta mnie w zasadzie nie interesuje.

Owszem - szara breja nam tego nie ulatwi.

I jak sam zauwaye - nie tylko nie uatwi, ale wrcz zdewastuje zdjcie na tyle, e ju niczego nie zobaczymy z tego, co byo w ciemniejszych fragmentach. __Nie WOLNO__ uywa prostych konwersji. Nie nadaj si do tego celu.

to jakby to sie nazywalo ?
Tak samo: zmniejszasz liczb tonw w obrazie.

Ja bym rzekl, ze rozpietosc tonalna jednych partii kompresuje, zeby rozpietosc innych partii rozszerzyc.

Ok, to w rozmowie z grafikami uywaj terminu "uywamy kompreso-ekspandera kontrastowo jasnociowego". Bdzie to wierniejsze okrelenie i z pewnoci staniesz si wtedy znany w rodowisku :-D

Co do ilosci tonow - przy 8-bit cz-b (szarych) obrazkach mialbys troche racji - oryginal zawieral powiedzmy 256 poziomow szarosci,
po takiej operacji niektore z nich znikna.
Ale kto stoi i liczy ile poziomow szarosci jest obecnych w obrazie ?
Raczej patrzy czy czernie nie s "powe", a biele szare. A srajnych punktow jak piszesz - nie ruszasz.

Wic bez sensu jest takie filozofowanie, jak sam teraz postrzegasz.

Zarzut rozumiem, tylko ze dla demonstracji prawidlowej metody przyslales mi wykres z prosta, ktora 0 zamieniala w 63.
Po raz 19ty zaprzeczam temu.

Ze wyslales, czy ze nazwales to prawidlowa metoda ?

Zaprzeczam temu, e co takiego Ci wysyaem w celu jaki opisujesz. Cel by zupenie inny, co tumaczyem znacznie mniej ni 19 razy.

Bylo od razu pokazac te krzywa, to bys nie musial 19 razy zaprzeczac.

Jak powyej wspomniaem tu i w innej gazce - nie mam tej krzywej gdy ACR tak nie dziaa. Tzn te tak moe dziaa ale ja nie wykorzystaem operacji na krzywej w sposb jawny. Nie wiem jaki ksztat ACR wybra sobie jako skutek moich zabiegw.Nie sdziem, e o krzywej bdziemy gada skoro nie o tym mia by wtek.

Przy oknie ta krzywa bya zupenie inna ale zasada podobna. Krzywa, ktrej uyem miaa 4 wzy.

A moja 3, choc w co tu mowic o wezlach, skoro to jest krzywa nieokreslonego rodzaju.

Bo kada krzywa Beziera (chyba tak moemy j nazwa) bazuje na wzach i stycznych. Miej wicej tak dziaa funkcjonalno manipulacji tym wykresem.

Moze i swiatlomierz wykrylby 100% roznice jasnosci, ale moje oko nie.
Przynajmniej w jasnym otoczeniu nie.
Pena zgoda. W kocu 1ev rnicy to dla oka prawie nic.

O, nie tak znowu nic - w ciemni pewnie bym zobaczyl roznice, jakbym pol ekranu mial w jasnosci 0, a pol w jasnosci 1.

No, ok. Niech bdzie skoro mamy by purystami. Ja miaem na myli normalne warunki. Idziesz przecitn ulic przecitnego dnia gdzie owietlenie jest przecitne skoro dwa pierwsze warunki te takie s. Robisz o 1ev janiej i widzisz troch janiej. Gdyby nie skupi si na fakcie wystpienia teje zmiany, to pewnie by jej nawet nie zauway.

Ja natomiast takie rzeczy obserwuj prawie na co dzie. RObi fot jakiego pomieszczenia pod nieco innym ktem - wiatomierz pokazuje 1ev rnicy. A ja patrz w ten i poprzedni punkt i pytam: seriously?? Ale mimo to posusznie koryguj czas nawietlania... A to dlatego, ze 1ev dla oka to nic, ale na w aplikacji graficznej robi to kolosaln rnic... bo aparat widzi inaczej. Dlatego te ludzie skadaj HDRy dla obrazw rnicych si zaledwie 1-2ev a nie np. 7ev. I do tego m.in. tytu wtku nawizuje.

A kto wie, co by pokazal swiatlomierz, jakby tak zmierzyc ... tylko to juz chyba nie fotograficzny musialby byc.

Ja wiem na pami, co pokazaby wiatomierz. Nie wiem co masz na myli: fotograficzny czy zwyky? Fotograficzny potrafi duo wicej. To jedyna rnica.

A propos... przypomniaem sobie dyskusj o jasnociach sceny. Przed chwil wykonaem podobne zdjcie do omawianego kiedy tam:

https://drive.google.com/file/d/1R8-cjg98tXk_fthiIe_nWsTzKvnZbpG5/view?usp=sharing

Pomierzyem jasnoci w luxach swoim wiatomierzem. Tryb kierunkowy wybraem. Wyszy mi wyniki zupenie inne ni wyczytae gdzie tam. ciana ma 110lux, krzaki 1600 lux a niebo 4800 lux. Po prawej stronie wiele korekt w ACR by byo wida, co zrobiem. Zapewniam: adna z korekt nie bya zwyk prost (co zasugerujesz pewnie po raz 20ty).


Mi tylko chodzi o to, ze powinienes dopatrzec sie czegos na parapecie ...
no dobra - byloby dopatrywanie sie w bardzo ciemnych partiach, a na oko to pewnie widziales go calkiem jasno.

I o to wanie chodzio - cakiem jasno. A w 14-bitowej matrycy musiabym HDRa skada by podobnie widzie.

To dlatego, e masz paradoksalnie kiepski monitor.

Ale za to typowy :-)

6 bitw w lapku, to ju nie jest typowy :-)
I jako ciekawostka: aby na typowych monitorach, typowi ogldacze nie powiedzieli na zdjcie: ble, trzeba je mocno zdewastowa:
1. Przekolorowa.
2. Jeli dominuj ciemne kolory: zredukowa dynamik do 7-bitw w kierunku jasnych.
3. Przekontrastowa.

Wtedy procent zadowolonych do niezadowolonych mocno wzrasta. I co jeszcze ciekawsze, Ci niezadowoleni czasem krytykuj tak zniszczone zdjcia jako ... zbyt dobre. To cytat.

Drugi od lewej. U Ciebie gdzies 6% -> 25%

Akurat jak u mnie byo, to nie wiem. W ACR to si dziao. Tam nie wida handlerw i krzywej.

Rozumiem. Czyli co on zrobil to nie bardzo wiadomo ... ale domyslamy sie, ze mniej wiecej to, co zademonstrowales na krzywej.

Bardzo luno powizane byo moje dowiadczenie z realnym wynikiem, ale generalnie tak.

Bo nie ma detektora niegu. Czym nieg rniby si od szarej ciany?

To po co mu te tysiace scen do dopasowania, skoro ich pewnie tez moze wykryc ?

M.in. po to by balans bieli umie wykry. Po to by umie optymaln dla oka jasno ustawi i pewnie jeszcze co. To nie tylko matematyka ale i "dowiadczenia" takie jak my zbieramy. W kocu nie widzimy na pomaraczowo w owietleniu arowym. Aparat jako musi si dowiedzie, e jest w pokoju, w ktrym arwki s.

Raz jeszcze: popatrz na nieg przez rurk a potem na cian. Sprbuj odrni. Zrb to o rnych porach dnia i nocy.

Jak sie ma tysiace scen, to mozna miec kilka ze sniegiem o roznych godzinach :-)

Powodzenia.

No ale jasny snieg czy biala sciana ... co za roznica ?

Wanie. adna dla aparatu!

Ma rozpoznac, ze to ma byc naprawde biale, i nas nie badzo interesuje - osoby maja byc prawidlowo naswietlone.
Tak jak te twoje packshoty na bialym tle.

Doprawdy? A ciemnoszara ciana te ma by nienobiaa? Idc tym sposobem rozumowania, tak wanie miaoby by.

Czy wobec powyszego, naukowcy, ktrzy opracowuj "inteligencj" aparatw to skoczone gby, skoro nie potrafi sprztu nauczy odrniania?


Aparat patrzc na nieg obnia czuo tak, aby wysza ok wanie 18% szaroci. Dlatego staje si on szary.

O ile pamietam, to te karte wymyslono, bo skora bialego czlowieka odbija 18%, wiec do niej dobierano oswietlenie.

Moliwe, nie jest to istotne. W kadym razie posugujc si t kart wykonasz zdjcie z bardzo dobrze dobran ekspozycj, zarwno na niegu jak i ciemnoszarej ciany. Znika problem "szarego niegu".


Ale chyba cos zle pamietam
https://en.wikipedia.org/wiki/Zone_System

Nie bd komentowa, bo nie wiem jak to si ma do wspczesnoci.

Lustrzanki to osobny klopot, bo tam w zasadzie matryca nie widzi przed zdjeciem, wiec trzeba kombinowac.

Dlatego nie chciaem lustrzanki, kupiem alternatyw. Mam mnstwo problemw mniej. Kiedy rodowisko reagowao zdziwieniem na taki mj pogld a teraz to samo rodowisko powoli si nawraca.

Tak sie domyslam, ze jak uruchomisz program i wczytasz tego ARW bez ruszania czegokolwiek, to parapet bedzie czarny.

No chyba, ze program pamieta ostatnie parametry konwersji ... a nie ma jakiegos przycisku "reset to default" ?


H?? Nie wiem o czym piszesz. Ja robi zdjcia w trybie manualnym. Z automatyki korzystam, gdy nie mona inaczej.

--
Pozdrawiam,
Marek

191 Data: Kwiecien 23 2019 12:24:18
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-18 o 11:45, J.F. pisze:

I masz racj. To odwrotno jasnoci:
https://drive.google.com/file/d/1BDAacCfa7vISUxoMnRAO3hIqg-FixX1T/view?usp=sharing
Innymi sowy, czarne zamienia si miejscami z biaym, czego ja nie lubi.

Nawet nie o to mi chodzi, tylko o to, ze konwersja wartosci piksela na jasnosc ... wydruku, bedzie calkiem inna niz na monitorze.

Nikt nad takimi duperelami si nie zastanawia nawet. Problem wyglda na wyssany z palca i pretenduje do tematyki kka filozoficznego dla zwolennikw paskiej Ziemi :-D

Czy on taki wyssany ... jesli jasnosc 10% oznacza 90% tuszu na papierze, to wychodzi nam 10% bialego papieru i jasnosc 10% maksymalnej.
Jaka wartosc piksela podac karcie graficznej, zeby to samo otrzymac na monitorzez gamma 2.2 czy 2.4 ?

A moze faktycznie wyssany z palca, bo to nie ma znaczenia, bo oko i tak przerobi po swojemu :-)

Tam wybraem kompresj tonaln. Nie rozjaniaem adnego z prezentowanych zdj, nawet w celach demonstracyjnych. A rnica wzgldem rozjanienia polega na - jak rwnie wiele razy wyjaniaem - nie ruszaniu adnego z handlerw.

Kiedys tam napisales, ze te kwadraciki w srodku krzywej to tez handlery.

Tak, zgadza si - o ile s. Na screenshocie narzdzi, ktry omawiamy s tylko dwa: na pocztku i na kocu. Wycznie to miaem na myli. Handlerw (uchwytw) moe by sporo.

Ale na tej krzywej na obrazku byly juz 4.
Ok, moze i ich nie ruszales - wybrales jakis inny suwaczek i tak wyszlo.

Natomiast Krzywa kompresji staje si do zoona.
Jesli odpowiada takiej, jak pokazywales na jednym z widokow, to IMO jest calkiem trywialna.

Owszem, ta, co pokazaem jest trywialna i nie uywana przeze mnie w niniejszym wtku i prawie nigdy w pozostaych sytuacjach.

No to juz nic nie rozumiem.
Pisales, ze swoja "jasna wersje" zrobiles ... przy pomocy innych narzedzi, ale z grubsza biorac powinny one zrobic taka krzywa, jak na rysunku ...

Nie. Patrze tylko JPG wygenerowany przez Ciebie.

Ty w jednej jego polowie umiesciles swoj obraz z ARW, a po drugiej to co otwarles z "przetworzonego" przez mnie ARW.

Mowisz, ze oba ARW sa takie same, a na tym JPG ten sam piksel z obu obrazow jest inny.

Zapewne mwisz o:
https://drive.google.com/file/d/1SfhAx__hj9I7eqti9h4ZHqy_6Uyol8Vs/view?usp=sharing

Dokladnie.

Jeli tak, to niczego nie zrozumiae. ARW s takie same __BO NIE DA SI W ADEN SPOSB__ programami graficznymi zmieni struktury RAW. Powyszy test wykaza to. Mimo to twierdzie, e zmienie struktur ARW za pomoc programu Sony Image co tam. Przytoczyem Ci wic zdanie z instrukcji obsugi tego programu, gdzie wyranie napisano, e niczego takiego on nie potrafi, jak sugerowae.

Plik jest jednak inny.
Ale przyznaje, ze tylko ~2% sa inne, a dane pikseli ... wygladaja jakby tak samo, zakladajac, ze te 99% pliku to dane pikseli ..

A to, e gdzie w dyskusji wygenerowaem jaki JPG kompletnie niczego nie oznacza. JPG to tylko jedna z wielu interpretacji ARW, ktrych moe by nieskoczenie wiele.

Zakladam, ze dochowales pewnej starannosci i obydwa konwertowales tak samo.
A chyba wrecz najpierw zrobiles ten polaczony obrazek, a potem go zapisales jako JPG ... wiec czemu piksele po obu stronach sa inne ?

Jeszcze raz powtrz: jeli masz dwie kopie jakiegokolwiek RAW, to przy tej samej konwersji do bezstratnego formatu (TIFF, PNG itp) otrzymasz identyczne obrazy co do piksela. I tylko to pokazaem na tym podwjnym zdjciu Twojego i mojego RAW, gdzie bye przekonany, e Twj RAW musi zawiera naniesione przez Ciebie zmiany. Udowodniem, e nie zawiera. To byo moim jedynym celem.

Tak ci sie tylko wydaje.
Otwieram twoj ARW, otwieram swoj ARW ... moj jest jasniejszy.
Exportuje dane do tiff ... pliki sa inne.

Tyle tylko, ze otwieram go programem Imaging Egde.

Przyznaje, ze on zapewne danych nie zmienil, tylko gdzies w tym pliku sobie zapisal jakie korekcje/komendy wprowadzilem.
Ale nie tekstowo i nie jako XML.

Teraz tylko pytanie - twoje programy ignoruja te zapisy, czy pomyliles pliki.
A moze nie pomyliles, skoro jednak ten polaczony JPG jest inny :-)

P.S. teraz dopiero widze ... strasznie krzywa ta rama okna na ARW.
Dobra robote robi aparat i programy przy konwersji ...

to jakby to sie nazywalo ?
Tak samo: zmniejszasz liczb tonw w obrazie.

Ja bym rzekl, ze rozpietosc tonalna jednych  partii kompresuje, zeby rozpietosc innych partii rozszerzyc.

Ok, to w rozmowie z grafikami uywaj terminu "uywamy kompreso-ekspandera kontrastowo jasnociowego". Bdzie to wierniejsze okrelenie i z pewnoci staniesz si wtedy znany w rodowisku :-D

Ja bym powiedzial "dokonalem korekty krzywej jasnosci".
Ale moze macie swoj zargon, i wiecie o co chodzi.

Co do ilosci tonow - przy 8-bit cz-b (szarych) obrazkach mialbys troche racji - oryginal zawieral powiedzmy 256 poziomow szarosci,
po takiej operacji niektore z nich znikna.
Ale kto stoi i liczy ile poziomow szarosci jest obecnych w obrazie ?
Raczej patrzy czy czernie nie s "powe", a biele szare. A srajnych punktow jak piszesz - nie ruszasz.

Wic bez sensu jest takie filozofowanie, jak sam teraz postrzegasz.

Bez sensu to jest dla mnie okreslenie "zmniejszasz liczb tonw w obrazie", w tym przypadku.
Ale ja sie nie znam na waszym zargonie.

Zreszta jak to nazywaja autorzy ? Curve adjustment ?
https://helpx.adobe.com/photoshop/using/curves-adjustment.html

A gdzie znajde te "kompresje tonalna" w dokumentacji ?

Bylo od razu pokazac te krzywa, to bys nie musial 19 razy zaprzeczac.
Jak powyej wspomniaem tu i w innej gazce - nie mam tej krzywej gdy ACR tak nie dziaa. Tzn te tak moe dziaa ale ja nie wykorzystaem operacji na krzywej w sposb jawny. Nie wiem jaki ksztat ACR wybra sobie jako skutek moich zabiegw.Nie sdziem, e o krzywej bdziemy gada skoro nie o tym mia by wtek.

No coz - watek jest niejako o zmianach jasnosci.
Jak to odbiera oko, jak to odbiera matryca, co z tym robi monitor ... i czemu to jest inne :-)

Przy oknie ta krzywa bya zupenie inna ale zasada podobna. Krzywa, ktrej uyem miaa 4 wzy.

A moja 3, choc w co tu mowic o wezlach, skoro to jest krzywa nieokreslonego rodzaju.

Bo kada krzywa Beziera (chyba tak moemy j nazwa)

Nie wiem czy mozemy ... a wiesz, ze to krzywa Beziera ?

bazuje na wzach i stycznych. Miej wicej tak dziaa funkcjonalno manipulacji tym wykresem.

A tu stycznych nie ma

Moze i swiatlomierz wykrylby 100% roznice jasnosci, ale moje oko nie.
Przynajmniej w jasnym otoczeniu nie.
Pena zgoda. W kocu 1ev rnicy to dla oka prawie nic.
O, nie tak znowu nic - w ciemni pewnie bym zobaczyl roznice, jakbym pol ekranu mial w jasnosci 0, a pol w jasnosci 1.
No, ok. Niech bdzie skoro mamy by purystami. Ja miaem na myli normalne warunki. Idziesz przecitn ulic przecitnego dnia gdzie owietlenie jest przecitne skoro dwa pierwsze warunki te takie s. Robisz o 1ev janiej i widzisz troch janiej. Gdyby nie skupi si na fakcie wystpienia teje zmiany, to pewnie by jej nawet nie zauway.

Nie bardzo rozumiem.
Idziemy na ulice, robimy dwa zdjecia rozniace sie ekspozycja o 1ev ?

Po czym pokazujesz mi jedno i pytasz czy widze cos dziwnego ?
Oczywiscie nic ... choc to akurat zalezy od konwersji - sciemnilem sobie twoj RAW o 1 ev ... rzuca sie w oczy, ze ciemno jakos za oknem :-)

Jakbys mi pokazal jedno i drugie w jakims odstepie czasowym - pewnie tez bym nie zauwazyl.
Ale obok siebie na monitorze czy papierze ... widac roznice, ale niekoniecznie da sie powiedziec, ktore "prawidlowe".

Ja natomiast takie rzeczy obserwuj prawie na co dzie. RObi fot jakiego pomieszczenia pod nieco innym ktem - wiatomierz pokazuje 1ev rnicy. A ja patrz w ten i poprzedni punkt i pytam: seriously?? Ale mimo to posusznie koryguj czas nawietlania... A to dlatego, ze 1ev dla oka to nic, ale na w aplikacji graficznej robi to kolosaln rnic... bo aparat widzi inaczej. Dlatego te ludzie skadaj HDRy dla obrazw rnicych si zaledwie 1-2ev a nie np. 7ev. I do tego m.in. tytu wtku nawizuje.

No coz, jak dasz jasniej i przepalisz jasne partie, to oczywiscie bedzie kolosalna roznica.

Ale jak zrobisz ciemniej, a masz 14-bit matryce ... i potem rozjasnisz w programie o ten 1ev ... Twoje fachowe oko pewnie zaraz zauwazy, ze w czerniach cos szumi, ale ja to nie wiem czy bym zwrocil uwage.

A kto wie, co by pokazal swiatlomierz, jakby tak zmierzyc ... tylko to juz chyba nie fotograficzny musialby byc.

Ja wiem na pami, co pokazaby wiatomierz. Nie wiem co masz na myli: fotograficzny czy zwyky? Fotograficzny potrafi duo wicej. To jedyna rnica.

Fotograficzny ma swoj zakres pomiarowy uzywany w fotografii,
i niekoniecznie sie w nim miesci monitor wyswietlajacy prostokat jasnosci 1 oraz 0 (z 256).

To jakis fotopowielacz pewnie musialby byc ... i wtedy moglby zmierzyc, ze ten jeden stopnien jasnosci to hoho- pare ev dzieli.

A propos... przypomniaem sobie dyskusj o jasnociach sceny. Przed chwil wykonaem podobne zdjcie do omawianego kiedy tam:
https://drive.google.com/file/d/1R8-cjg98tXk_fthiIe_nWsTzKvnZbpG5/view?usp=sharing
Pomierzyem jasnoci w luxach swoim wiatomierzem. Tryb kierunkowy wybraem. Wyszy mi wyniki zupenie inne ni wyczytae gdzie tam. ciana ma 110lux, krzaki 1600 lux a niebo 4800 lux.

Lux to nie cd/m^2, ale te 4800 wyglada na podobnego rzedu co 7 tys.
Twoj swiatlomierz dokladnie luxy mierzy, czy tylko wtedy, jesli go skierujesz na szar kart ?

Ale nie robmy tu klotni - Ty go skieruj na monitor wyswietlajacy bialy kolor ... i napisz co on zmierzyl.
Bedzie 4000, 400, czy np 200 ?

To tak w kwestii czy rozjasniony monitor moze byc rownie jasny jak niebo :-)

No i oczywiscie na oko to sciana byla calkiem jasna ?
Tak to z okiem jest - 44x, ~5ev roznicy, a widzi jedno i drugie jasno.

Ale powiesilem sobie kalendarz w oknie ... literki przy krawedzi na tle nieba jakies gorzej czytelne.

A w dodatku mam go na szybie, wiec jest chyba lepiej oswietlony niz te 110 lux, bo z boku prostopadle kawalki scian ..

Mi tylko chodzi o to, ze powinienes dopatrzec sie czegos na parapecie ...
no dobra - byloby dopatrywanie sie w bardzo ciemnych partiach, a na oko to pewnie widziales go calkiem jasno.

I o to wanie chodzio - cakiem jasno. A w 14-bitowej matrycy musiabym HDRa skada by podobnie widzie.

Bez HDR tez sporo sie dalo wydobyc.
Pozostaje wsadzic bilet do szpary :-)

To dlatego, e masz paradoksalnie kiepski monitor.
Ale za to typowy :-)

6 bitw w lapku, to ju nie jest typowy :-)

Jest najwyrazniej 8 bitow, ale skrajne ciemne juz czarne.

I jako ciekawostka: aby na typowych monitorach, typowi ogldacze nie powiedzieli na zdjcie: ble, trzeba je mocno zdewastowa:
1. Przekolorowa.
2. Jeli dominuj ciemne kolory: zredukowa dynamik do 7-bitw w kierunku jasnych.

No widzisz - zrobilem :-)

3. Przekontrastowa.

Wtedy procent zadowolonych do niezadowolonych mocno wzrasta. I co jeszcze ciekawsze, Ci niezadowoleni czasem krytykuj tak zniszczone zdjcia jako ... zbyt dobre. To cytat.

Bo takie jakies ... sztuczne :-)

Albo maja lepsze monitory. I przyzwyczajeni sa do swoich fotek, bez ulepszen :-)

Bo nie ma detektora niegu. Czym nieg rniby si od szarej ciany?

To po co mu te tysiace scen do dopasowania, skoro ich pewnie tez moze wykryc ?

M.in. po to by balans bieli umie wykry.

No, balans bieli to jest dla mnie tajemnica.
Jak wyszukac w obrazie to, co powinno byc biale ... a jak tam nic bialego nie ma ?

Po to by umie optymaln dla oka jasno ustawi i pewnie jeszcze co. To nie tylko matematyka ale i "dowiadczenia" takie jak my zbieramy. W kocu nie widzimy na pomaraczowo w owietleniu arowym. Aparat jako musi si dowiedzie, e jest w pokoju, w ktrym arwki s.

No i widzisz - w tym pierwszym Nikonie FA przeanalizowano tysiace zdjec, po to aby napisac jeden algorytm dla 5 fotodiod ...

Raz jeszcze: popatrz na nieg przez rurk a potem na cian. Sprbuj odrni. Zrb to o rnych porach dnia i nocy.

Jak sie ma tysiace scen, to mozna  miec kilka ze sniegiem o roznych godzinach :-)
Powodzenia.

No to do d* z tymi scenami :-)

A poderzewam, ze aparat nie ma tysiecy, predzej kilkadziesiat.

Aparat patrzc na nieg obnia czuo tak, aby wysza ok wanie 18% szaroci. Dlatego staje si on szary.

O ile pamietam, to te karte wymyslono, bo skora bialego czlowieka odbija 18%, wiec do niej dobierano oswietlenie.

Moliwe, nie jest to istotne. W kadym razie posugujc si t kart wykonasz zdjcie z bardzo dobrze dobran ekspozycj, zarwno na niegu jak i ciemnoszarej ciany. Znika problem "szarego niegu".

Ale chyba cos zle pamietam
https://en.wikipedia.org/wiki/Zone_System

Nie bd komentowa, bo nie wiem jak to si ma do wspczesnoci.

Obawiam sie, ze nadal sie tego trzymaja ... nawet, jesli to juz troche przestarzale dla wspolczesnych aparatow.

Bo wytlumacz tu profesjonalistom, ze masz dwie szare karty, analogow i cyfrow :-)

Tak sie domyslam, ze jak uruchomisz program i wczytasz tego ARW bez ruszania czegokolwiek, to parapet bedzie czarny.

No chyba, ze program pamieta ostatnie parametry konwersji ... a nie ma jakiegos przycisku "reset to default" ?

H?? Nie wiem o czym piszesz. Ja robi zdjcia w trybie manualnym. Z automatyki korzystam, gdy nie mona inaczej.

Ale jak mowie o ustawieniu programow.

Ustawiasz ekspozycje manulnie, aparat robi zdjecie (a tu jestem mocno ciekaw, czy sie jednak jakas automatyka nie wlacza, przynajmniej czesciowo),
a potem sobie ogladasz RAW ... no i jakies parametry do konwersji przeciez sa przyjete, programista ustawil.

J.

192 Data: Kwiecien 23 2019 21:56:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-23 o 12:24, J.F. pisze:

Nikt nad takimi duperelami się nie zastanawia nawet. Problem wygląda na wyssany z palca i pretenduje do tematyki kka filozoficznego dla zwolennikw paskiej Ziemi :-D

Czy on taki wyssany ... jesli jasnosc 10% oznacza 90% tuszu na papierze, to wychodzi nam 10% bialego papieru i jasnosc 10% maksymalnej.
Jaka wartosc piksela podac karcie graficznej, zeby to samo otrzymac na monitorzez gamma 2.2 czy 2.4 ?

A moze faktycznie wyssany z palca, bo to nie ma znaczenia, bo oko i tak przerobi po swojemu :-)

Okiem te nikt się nie przejmuje. Żadnego znaczenia gamma te nie ma bo wszystko dzieje się tak samo, nawet jeśli monitor wyączysz.

Wycinek z instrukcji obsugi:

W oknie dialogowym Opcje wyświetlania krzywych wybierz dowolną z następujących opcji:

Świato (0–255) powoduje wyświetlanie wartości intensywności obrazw RGB naleących do przedziau od 0 do 255, przy czym czerń (0) znajduje się w lewym dolnym rogu.
Barwnik/Farba % powoduje wyświetlanie wartości intensywności obrazw CMYK naleących do przedziau od 0 do 100, przy czym podświetlenia (0%) znajdują się lewym dolnym rogu.

Tak, zgadza się - o ile są. Na screenshocie narzędzi, ktry omawiamy są tylko dwa: na początku i na końcu. Wyącznie to miaem na myśli. Handlerw (uchwytw) moe być sporo.

Ale na tej krzywej na obrazku byly juz 4.
Ok, moze i ich nie ruszales - wybrales jakis inny suwaczek i tak wyszlo.

A tak, byy 4. Żadnego suwaka tutaj nie uywaem lecz od ręki uksztatowaem tą krzywą. Bawiem się w dopasowanie ksztatu do Ski lecz zbyt dua czuo jest dla takich ręcznych zabaw więc sobie odpuściem. Zapomniaem je skasować bo i tak nic nie robią.

Ale i tak ju się gubię w naszym dialogu - nie wiem po co tą krzywą omawiamy teraz.

Owszem, ta, co pokazaem jest trywialna i nie uywana przeze mnie w niniejszym wątku i prawie nigdy w pozostaych sytuacjach.

No to juz nic nie rozumiem.
Pisales, ze swoja "jasna wersje" zrobiles ... przy pomocy innych narzedzi, ale z grubsza biorac powinny one zrobic taka krzywa, jak na rysunku ...

Nie, napisaem, e inną krzywą. Przypominaaby niesymetryczną literę S. A ta krzywa, ktrą narysowaem odręcznie, z niewielkim przyblieniem przypomina technikę "rozjaśniania". Chciaem pokazać to, e zdecydowanie nie jest to prosta, a faktycznego ksztatu krzywej nie jestem w stanie naszkicować. To te wyranie napisaem.

Przytoczyem Ci więc zdanie z instrukcji obsugi tego programu, gdzie wyranie napisano, e niczego takiego on nie potrafi, jak sugerowaeś.

Plik jest jednak inny.

Rany, bo metadane są inne. Moe osadzony JPG te. Tego nie wiem. Ale za to wiem, e RAW nie by ruszony - przecie zrobiem porwnanie obu otrzymanych obrazw w Photoshopie.

Jeśli zapewnienia producenta tego softu (Sony) Ciebie nie przekonują rwnie, to nie ma po co gadać.

Zakladam, ze dochowales pewnej starannosci i obydwa konwertowales tak samo.

Dokadnie tak. Po to aby potem mc piksele porwnać z obu RAW.

A chyba wrecz najpierw zrobiles ten polaczony obrazek, a potem go zapisales jako JPG ... wiec czemu piksele po obu stronach sa inne ?

Są identyczne - jak pokazaem. Nawet konkretny piksel jaki wskazaeś jako rny, okaza się być identyczny.

Tak ci sie tylko wydaje.
Otwieram twoj ARW, otwieram swoj ARW ... moj jest jasniejszy.

Bo.... program rwnocześnie wczytuje metadane korekt! Wyzeruj je i wtedy porwnuj!

Exportuje dane do tiff ... pliki sa inne.

Ten proices nazywa się wywoywaniem w ciemni cyfrowej. Podpowiem Ci, e w ten sposb moe dokonać inwersji kolorw nawet i te TIFFy będą skrajnie rne. Tymczasem obrazy RAW pozostaną niezmienione!

Kć się z Sony i z Adobe a nie ze mną. Oni wyranie piszą w swoich instrukcjach, e nie ingerują w RAW lecz w metadane będące de facto plikiem tekstowym (osadzonym lub oddzielnym).

Przyznaje, ze on zapewne danych nie zmienil, tylko gdzies w tym pliku sobie zapisal jakie korekcje/komendy wprowadzilem.

Brawo! Wreszcie zrozumiaeś.

Ale nie tekstowo i nie jako XML.

Zapewniam, e tekstowo bo to standard. Niestety nie mam narzędzia do ekstrakcji tych danych z pliku, ale takie meta.

Ale moesz zrobić eksperyment. Nie wiem czy zadziaa, bo nie wiem gdzie są metadane przechowywane w Image coś tam. Skopiuj ARW i umie go w tym samym folderze pod inną nazwą. Otwrz go. Czy jest tak samo rozjaśniony?

Zrb te inny eksperyment. Ściągnij z internetu jakikolwiek ARW i zapisz go pod nazwą tego rozjaśnionego u Ciebie. Czy te się rozjaśni?

Teraz tylko pytanie - twoje programy ignoruja te zapisy, czy pomyliles pliki.

Tak, ignorują. Kady program do wywoywania RAW ma inną przestrzeń nazw w metadanych. Do tego kady z tych programw moe mieć inne narzędzia, ktre te jakoś muszą być zapisane. Jeśli np. jeden program ma suwaczek o nazwie "winietowanie" a inny nie, to i tak nie potrafiby uyć tych danych.

A moze nie pomyliles, skoro jednak ten polaczony JPG jest inny :-)

Nie jest - jak wykazaem


P.S. teraz dopiero widze ... strasznie krzywa ta rama okna na ARW.
Dobra robote robi aparat i programy przy konwersji ...

Owszem, rama jest krzywa bo nie zastosowaem korekcji wad obiektywu by nie modyfikować niczego zbędnego. Jeśli u Ciebie nie jest krzywa, to na podstawie metadanych dot. modelu i ustawień obiektywu nastąpia automatyczna korekcja. Często korzystam z tej opcji w ACR.

Ja bym powiedzial "dokonalem korekty krzywej jasnosci".
Ale moze macie swoj zargon, i wiecie o co chodzi.

To te będzie poprawne wyraenie.

Więc bez sensu jest takie filozofowanie, jak sam teraz postrzegasz.

Bez sensu to jest dla mnie okreslenie "zmniejszasz liczbę tonw w obrazie", w tym przypadku.
Ale ja sie nie znam na waszym zargonie.

Nie wiem na ile to argon a na ile skutek tego, e mamy do czynienia z dyskretnymi wartościami, ktre atwo policzyć i podać konkretne liczby.

Zreszta jak to nazywaja autorzy ? Curve adjustment ?
https://helpx.adobe.com/photoshop/using/curves-adjustment.html

A gdzie znajde te "kompresje tonalna" w dokumentacji ?

Raczej w podręcznikach do grafiki dowiesz się takich rzeczy. Podobnie na kursie prawa jazdy usyszysz o wpadaniu w poślizg ale nie o dryftowaniu. Niby to jest to samo, ale gdzieś ta rnica jednak jest.

Bo kada krzywa Beziera (chyba tak moemy ją nazwać)

Nie wiem czy mozemy ... a wiesz, ze to krzywa Beziera ?

Tak się zachowuje. Nie zrobisz kąta ostrego na niej.

bazuje na węzach i stycznych. Miej więcej tak dziaa funkcjonalno manipulacji tym wykresem.

A tu stycznych nie ma

Jak najbardziej są. Ściągnij sobie Photoshopa eval. i potrenuj. Styczne ustawiane są samoczynnie, tak aby zachować pynno przej względem węza sąsiedniego.

No, ok. Niech będzie skoro mamy być purystami. Ja miaem na myśli normalne warunki. Idziesz przeciętną ulicą przeciętnego dnia gdzie oświetlenie jest przeciętne skoro dwa pierwsze warunki te takie są. Robisz o 1ev jaśniej i widzisz trochę jaśniej. Gdybyś nie skupi się na fakcie wystąpienia teje zmiany, to pewnie byś jej nawet nie zauway.

Nie bardzo rozumiem.
Idziemy na ulice, robimy dwa zdjecia rozniace sie ekspozycja o 1ev ?

Nie, zwiększasz wydajno Sońca o 1ev. Nie masz adnego sprzętu przy sobie. Jedynie oczy zabierasz na spacer.

Ja natomiast takie rzeczy obserwuję prawie na co dzień. RObię fotę jakiegoś pomieszczenia pod nieco innym kątem - światomierz pokazuje 1ev rnicy. A ja patrzę w ten i poprzedni punkt i pytam: seriously?? Ale mimo to posusznie koryguję czas naświetlania... A to dlatego, ze 1ev dla oka to nic, ale na w aplikacji graficznej robi to kolosalną rnicę... bo aparat widzi inaczej. Dlatego te ludzie skadają HDRy dla obrazw rniących się zaledwie 1-2ev a nie np. 7ev. I do tego m.in. tytu wątku nawiązuje.

No coz, jak dasz jasniej i przepalisz jasne partie, to oczywiscie bedzie kolosalna roznica.

Guzik prawda. Kady HDR na tym polega. Poczytaj sobie o luminocity masks. Wtedy dowiesz się dlaczego te przepalenia i niedoświetlenia znikają z HDRw.

Ja wiem na pamięć, co pokazaby światomierz. Nie wiem co masz na myśli: fotograficzny czy zwyky? Fotograficzny potrafi duo więcej. To jedyna rnica.

Fotograficzny ma swoj zakres pomiarowy uzywany w fotografii,

No tak, jasności wybuchu supernowej nie pomierzy :-D
A jaki jest zakres pomiarowy w fotografii? Bo ja nie jestem tego świadomym i czy noc, czy dzień po prostu robię foty :-D

i niekoniecznie sie w nim miesci monitor wyswietlajacy prostokat jasnosci 1 oraz 0 (z 256).

Ty moesz tego nie dostrzegać, ale jeśli jest rnica (bo nie zawsze musi być, szczeglnie przy popularnych sprzętach), to światomierz doskonale wykryje tą rnicę.

Lux to nie cd/m^2, ale te 4800 wyglada na podobnego rzedu co 7 tys.

A to ok. Źle zapamiętaem.

Twoj swiatlomierz dokladnie luxy mierzy, czy tylko wtedy, jesli go skierujesz na szarą kartę ?

Pytanie do Sekonica.

Ale nie robmy tu klotni - Ty go skieruj na monitor wyswietlajacy bialy kolor ... i napisz co on zmierzyl.
Bedzie 4000, 400, czy np 200 ?

Chwilowo nie odpowiem. Kumpel poyczy go ode mnie.

M.in. po to by balans bieli umieć wykryć.

No, balans bieli to jest dla mnie tajemnica.
Jak wyszukac w obrazie to, co powinno byc biale ... a jak tam nic bialego nie ma ?

Tu waśnie ma zastosowanie baza danych scen. Oczywiście to nie zadziaa w skrajnych warunkach typu jakaś ściana itp. Za mao wytycznych. Tak to sobie wyobraam.

Jak sie ma tysiace scen, to mozna  miec kilka ze sniegiem o roznych godzinach :-)
Powodzenia.

No to do d* z tymi scenami :-)

W przypadku takich scen, zawsze tak będzie zapewne.

A poderzewam, ze aparat nie ma tysiecy, predzej kilkadziesiat.

Podejrzewaj więc. Ja Ci nie będę w tym przeszkadza :-)

Hę?? Nie wiem o czym piszesz. Ja robię zdjęcia w trybie manualnym. Z automatyki korzystam, gdy nie mona inaczej.

Ale jak mowie o ustawieniu programow.

To nie podyskutujemy bo nie uywam tych gadgetw jeśli nie mona inaczej.

Ustawiasz ekspozycje manulnie, aparat robi zdjecie (a tu jestem mocno ciekaw, czy sie jednak jakas automatyka nie wlacza, przynajmniej czesciowo),

Nie wącza się.

a potem sobie ogladasz RAW ... no i jakies parametry do konwersji przeciez sa przyjete, programista ustawil.

Chyba coś nie tak interpretujesz. Programista przyjmuje sobie dane defaultowe zawsze takie same, dla kadego zdjęcia. Niczego nie modyfikuje gdy otwierasz poszczeglne klatki.

To grafik korzystając z narzędzi jakie otrzyma od programisty, zmienia wszystko co chce podpierając się wieloma danymi, ktre są osadzone w sposb tekstowy (co Ty nie nazywasz tekstem) w plikach RAW. Poczytaj sobie o standardach takich jak EXIF.

Grafik podpierając się wszelkimi zapisami w EXIS i innych dokonuje istotnych korekt:

https://drive.google.com/file/d/1FAJWVIBfu0QFSiFfktldPeVpGHsYHyvd/view?usp=sharing

Oczywiście programy tego typu mają np. biblioteki obiektyww a w nich zaszyte parametry niedoskonaości optyki dla przernych nastaw. I wtedy np. krzywe okno prostuje się w magiczny sposb :-)

--
Pozdrawiam,
Marek

193 Data: Kwiecien 24 2019 14:12:44
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup W dniu 2019-04-23 o 12:24, J.F. pisze:

Nikt nad takimi duperelami się nie zastanawia nawet. Problem wygląda na wyssany z palca i pretenduje do tematyki kka filozoficznego dla zwolennikw paskiej Ziemi :-D

Czy on taki wyssany ... jesli jasnosc 10% oznacza 90% tuszu na papierze, to wychodzi nam 10% bialego papieru i jasnosc 10% maksymalnej.
Jaka wartosc piksela podac karcie graficznej, zeby to samo otrzymac na monitorzez gamma 2.2 czy 2.4 ?

A moze faktycznie wyssany z palca, bo to nie ma znaczenia, bo oko i tak przerobi po swojemu :-)

Okiem te nikt się nie przejmuje. Żadnego znaczenia gamma te nie ma bo wszystko dzieje się tak samo, nawet jeśli monitor wyączysz.

Wycinek z instrukcji obsugi:
W oknie dialogowym Opcje wyświetlania krzywych wybierz dowolną z następujących opcji:
Świato (0–255) powoduje wyświetlanie wartości intensywności obrazw RGB naleących do przedziau od 0 do 255, przy czym czerń (0) znajduje się w lewym dolnym rogu.
Barwnik/Farba % powoduje wyświetlanie wartości intensywności obrazw CMYK naleących do przedziau od 0 do 100, przy czym podświetlenia (0%) znajdują się lewym dolnym rogu.

Ale czy jasnosc na monitorze odpowiada temu, co potem bedzie na papierze ?

Czy to tylko liczby, tak dla orientacji, a na monitor sie nie patrzec ....

Przytoczyem Ci więc zdanie z instrukcji obsugi tego programu, gdzie wyranie napisano, e niczego takiego on nie potrafi, jak sugerowaeś.
Plik jest jednak inny.
Rany, bo metadane są inne. Moe osadzony JPG te. Tego nie wiem. Ale za to wiem, e RAW nie by ruszony - przecie zrobiem porwnanie obu otrzymanych obrazw w Photoshopie.

Jeśli zapewnienia producenta tego softu (Sony) Ciebie nie przekonują rwnie, to nie ma po co gadać.

Zakladam, ze dochowales pewnej starannosci i obydwa konwertowales tak samo.
Dokadnie tak. Po to aby potem mc piksele porwnać z obu RAW.

A chyba wrecz najpierw zrobiles ten polaczony obrazek, a potem go zapisales jako JPG ... wiec czemu piksele po obu stronach sa inne ?

Są identyczne - jak pokazaem. Nawet konkretny piksel jaki wskazaeś jako rny, okaza się być identyczny.

To czemu u mnie sa inne ?
Mowimy o jednym pliku JPG twojej produkcji.

Tak ci sie tylko wydaje.
Otwieram twoj ARW, otwieram swoj ARW ... moj jest jasniejszy.

Bo.... program rwnocześnie wczytuje metadane korekt! Wyzeruj je i wtedy porwnuj!

Jakos tak jest, tylko ... jak wyzerowac ? :-)

Ale moesz zrobić eksperyment. Nie wiem czy zadziaa, bo nie wiem gdzie są metadane przechowywane w Image coś tam. Skopiuj ARW i umie go w tym samym folderze pod inną nazwą. Otwrz go. Czy jest tak samo rozjaśniony?

Jest tak samo.
I nawet pokazuje ten suwaczek przesuniety.

Zrb te inny eksperyment. Ściągnij z internetu jakikolwiek ARW i zapisz go pod nazwą tego rozjaśnionego u Ciebie. Czy te się rozjaśni?

Nie.

On te ustawienia zapisuje gdzies w pliku ARW. Ale nie tekstowo.

P.S. teraz dopiero widze ... strasznie krzywa ta rama okna na ARW.
Dobra robote robi aparat i programy przy konwersji ...

Owszem, rama jest krzywa bo nie zastosowaem korekcji wad obiektywu by nie modyfikować niczego zbędnego. Jeśli u Ciebie nie jest krzywa, to na podstawie metadanych dot. modelu i ustawień obiektywu nastąpia automatyczna korekcja. Często korzystam z tej opcji w ACR.

w ARW/IE jest krzywa.

Ale wydaje mi sie, ze na pozniejszych JPG jest juz bardziej prosta.

Więc bez sensu jest takie filozofowanie, jak sam teraz postrzegasz.

Bez sensu to jest dla mnie okreslenie "zmniejszasz liczbę tonw w obrazie", w tym przypadku.
Ale ja sie nie znam na waszym zargonie.

Nie wiem na ile to argon a na ile skutek tego, e mamy do czynienia z dyskretnymi wartościami, ktre atwo policzyć i podać konkretne liczby.

Wcale nie tak latwo w kolorowych obrazkach.
A jeszcze gorzej jak one sa 3*16 bit.

Zmniejszanie liczby tonow to robi "posteryzacja" :-)

Bo kada krzywa Beziera (chyba tak moemy ją nazwać)
Nie wiem czy mozemy ... a wiesz, ze to krzywa Beziera ?

Tak się zachowuje. Nie zrobisz kąta ostrego na niej.

To troche malo, aby twierdzic, ze to dokladnie Beziera.

Nawiasem mowiac - punkty kontrolne/handlery dla Beziera nie sa na linii.

No, ok. Niech będzie skoro mamy być purystami. Ja miaem na myśli normalne warunki. Idziesz przeciętną ulicą przeciętnego dnia gdzie oświetlenie jest przeciętne skoro dwa pierwsze warunki te takie są. Robisz o 1ev jaśniej i widzisz trochę jaśniej. Gdybyś nie skupi się na fakcie wystąpienia teje zmiany, to pewnie byś jej nawet nie zauway.

Nie bardzo rozumiem.
Idziemy na ulice, robimy dwa zdjecia rozniace sie ekspozycja o 1ev ?

Nie, zwiększasz wydajno Sońca o 1ev. Nie masz adnego sprzętu przy sobie. Jedynie oczy zabierasz na spacer.

To jasna sprawa, ze nie zauwaze.
Ale ja mialem Smiene 8, to sobie poradze  :-)

Ja wiem na pamięć, co pokazaby światomierz. Nie wiem co masz na myśli: fotograficzny czy zwyky? Fotograficzny potrafi duo więcej. To jedyna rnica.

Fotograficzny ma swoj zakres pomiarowy uzywany w fotografii,

No tak, jasności wybuchu supernowej nie pomierzy :-D

I prawdopodobnie nie zmierzy tez jasnosci monitora wyswietlajacego jasnosc 1 (z 256)

A jaki jest zakres pomiarowy w fotografii? Bo ja nie jestem tego świadomym i czy noc, czy dzień po prostu robię foty :-D

Ale z lampa blyskową :-P

Jaki najdluzszy czas naswietlania potrafi twoj swiatlomierz pokazac ?

i niekoniecznie sie w nim miesci monitor wyswietlajacy prostokat jasnosci 1 oraz 0 (z 256).

Ty moesz tego nie dostrzegać, ale jeśli jest rnica (bo nie zawsze musi być, szczeglnie przy popularnych sprzętach), to światomierz doskonale wykryje tą rnicę.

Z ciekawosci mozesz zmierzyc, jak wyglada tych kilka dolnych jasnosci monitora.
Ja niestety swiatlomierza od ~20 lat nie mam.

Lux to nie cd/m^2, ale te 4800 wyglada na podobnego rzedu co 7 tys.

A to ok. Źle zapamiętaem.

Twoj swiatlomierz dokladnie luxy mierzy, czy tylko wtedy, jesli go skierujesz na szarą kartę ?
Pytanie do Sekonica.

Teoretycznie do mierzenia oswietlenia/luxw potrzebujesz cos takiego:
https://www.sekonic.com/united-states/products/i-346/overview.aspx

albo cos bardziej fotograficznego
https://www.sekonic.com/united-states/products/exposuremeters.aspx

Jesli dobrze widze - to maja podobny czujnik z biaą kopuką.

Ale jak tym zmierzyc "oswietlenie" nieba ?

M.in. po to by balans bieli umieć wykryć.

No, balans bieli to jest dla mnie tajemnica.
Jak wyszukac w obrazie to, co powinno byc biale ... a jak tam nic bialego nie ma ?

Tu waśnie ma zastosowanie baza danych scen. Oczywiście to nie zadziaa w skrajnych warunkach typu jakaś ściana itp. Za mao wytycznych. Tak to sobie wyobraam.

A jak to beda zote kwiatki na zielonej ące ?
Albo japonska modelka w czerwonej sukience na niebieskiej kanapie przy zielonej scianie ?

Czy chocby u Ciebie na strychu - modelka na tle sciany, a sciana pastelowo zta i wcale nie dlatego, e zarwkami oswietlona ...

P.S. kolejna odnoga wątku o rzeczywistosci - nie chce w domu "zoltego swiatla", kupilem sobie swietlowke 6000K, bo 4000 akurat wykupili ... i wszystko jest trupio niebieskie.
Swietlowka niestety nie jest fotograficzna, wiec jakosc nieznana ... ale zakladajac, ze te 6000K nie klamie ... co w tym czlowieku jest, ze za dnia mu nie przeszkadza, a wieczorem bardzo ...

Hę?? Nie wiem o czym piszesz. Ja robię zdjęcia w trybie manualnym. Z automatyki korzystam, gdy nie mona inaczej.
Ale jak mowie o ustawieniu programow.
To nie podyskutujemy bo nie uywam tych gadgetw jeśli nie mona inaczej.

No ale jakos konwersje robisz, wiec sa jakies domyslne ustawienia.

Ustawiasz ekspozycje manulnie, aparat robi zdjecie (a tu jestem mocno ciekaw, czy sie jednak jakas automatyka nie wlacza, przynajmniej czesciowo),
Nie wącza się.

Moze ta Alfa 99 wyjatkowo dobra, ale w tej kwestii to aparatom nie wierze za grosz.

Ustaw biale tlo, albo szary klin jesli masz, oswietl, ustaw parametry recznie,
zrob zdjecie, zmniejsz oswietlenie do 75%, zrob drugie zdjecie ... jakie wartosci pikseli beda na obu obrazach ?

a potem sobie ogladasz RAW ... no i jakies parametry do konwersji przeciez sa przyjete, programista ustawil.

Chyba coś nie tak interpretujesz. Programista przyjmuje sobie dane defaultowe zawsze takie same, dla kadego zdjęcia.

Ale jakies sa.

Niczego nie  modyfikuje gdy otwierasz poszczeglne klatki.

No, moze jeszcze programista zadowolic klienta i zapamietac ostanie ustawienia,
albo pozwolic zapisac parametry domyslne na nastepne wywolania ...

To grafik korzystając z narzędzi jakie otrzyma od programisty, zmienia wszystko co chce podpierając się wieloma danymi, ktre są osadzone w sposb tekstowy (co Ty nie nazywasz tekstem) w plikach RAW. Poczytaj sobie o standardach takich jak EXIF.

Ty sobie poszukaj tego tekstu w moim pliku.
Jakiegos takiego "rozjasniono o 1.00 ev"
To moze przestaniesz 20 raz pisac o tekscie, skoro ci mowie, ze tam zadnego tekstu nie ma :-)

J.

194 Data: Kwiecien 24 2019 23:09:51
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-24 o 14:12, J.F. pisze:

Ale czy jasnosc na monitorze odpowiada temu, co potem bedzie na papierze ?

Oczywiście, e nie! I to z zupenie innego powodu: przestrzeń CMYK jest bardzo ograniczona względem aRGB czy nawet sRGB. Jedynie ty potrafi dobrze oddać.

Druga rzecz to rozpięto tonalna papieru. Mj rekord na super papierze matowym archiwalnym, z tuszem pigmentowym to ... zaledwie 2ev. Niby jak chcesz oddać 2ev z powiedzmy 8ev na monitorze?

Twoje pytanie nie ma sensu. Ten suwak przedstawia jedynie idealne warunki, ktre są fikcyjne. Nie wymagaj od aplikacji graficznych by ograniczay dziaanie suwakw do zakresu tego, co mona wydrukować. Byoby to wręcz komiczne. Producent szybko z torbami by poszed.

Od dziesiątek lat świat drukarski zmaga się z takimi ograniczeniami i jest to normalne.

Czy to tylko liczby, tak dla orientacji, a na monitor sie nie patrzec ...

Na monitor się patrzeć jak najbardziej. A potem, po skończeniu pracy nad obrbką zdjęcia - przystąpić do drugiego etapu: przygotowania do DTP. Ale to zupenie inny proces.

Są identyczne - jak pokazaem. Nawet konkretny piksel jaki wskazaeś jako rny, okaza się być identyczny.

To czemu u mnie sa inne ?
Mowimy o jednym pliku JPG twojej produkcji.

Mogę jedynie zgadywać. Pewnie i tak nie trafię. Np. prbnik kolorw uśrednia kilka sąsiednich pl. Zresztą zauwa, e Twoje odczyty są o wiele jaśniejsze od moich. A wok w/w piksela jest mnstwo bieli. Więc teoria ma jakiś punkt oparcia.

Gdybyś udostępni mi swj pulpit, to mona wtedy dociekać przyczyn i z pewnością by się udao ustalić. A tak nie ma po co drąyć tematu.

Bo.... program rwnocześnie wczytuje metadane korekt! Wyzeruj je i wtedy porwnuj!

Jakos tak jest, tylko ... jak wyzerowac ? :-)

Czekaem na odpowied z poniszych eksperymentw by ustalić miejsce przechowywania informacji. Wygląda na to, e w Twoim przypadku byaby to opcja "reset to defaults" - czy jakoś tak. O ile takowa jest.

Ewentualnie otwrz ten plik w innym programie do RAW. Wtedy on zignoruje wszystkie Twoje zabiegi na RAW i wyświetli plik bez zmian.

Jest tak samo.
I nawet pokazuje ten suwaczek przesuniety.

Więc jednak to będą osadzone metadane w pliku. Nawet nie wiedziaem, e ARW pozwala na doączanie kolejnych danych do sekcji meta. Hmmm... z jednej strony wygodne i gwarantuje, e XMP nie zgubisz, a z drugiej... no nie wiem. Czasem gdy mam serię zdjęć, to potrafię opracować tą grupę poprzez kopiowanie XMP - bez Phototoshopw etc :-)

On te ustawienia zapisuje gdzies w pliku ARW. Ale nie tekstowo.

Tak, z caą pewnością w pliku. Ale jest to tekst :-) Metadane takie są waśnie :-D Mogą być skompresowane, ale to tekst!

Owszem, rama jest krzywa bo nie zastosowaem korekcji wad obiektywu by nie modyfikować niczego zbędnego. Jeśli u Ciebie nie jest krzywa, to na podstawie metadanych dot. modelu i ustawień obiektywu nastąpia automatyczna korekcja. Często korzystam z tej opcji w ACR.

w ARW/IE jest krzywa.

To prawidowo.

Ale wydaje mi sie, ze na pozniejszych JPG jest juz bardziej prosta.

Tak, moliwe, e przy jakichś JPG wprowadziem korekcję. Tylko nie ka mi raportować w jakich i jaką.

Wcale nie tak latwo w kolorowych obrazkach.
A jeszcze gorzej jak one sa 3*16 bit.

Czemu? Klikasz "policz" i masz wynik.


Zmniejszanie liczby tonow to robi "posteryzacja" :-)

Aparaty fotograficzne te doskonale potrafią obniyć jako zdjęcia. Dlatego kupiem FF bo robi to mniej drastycznie ni poprzednik APS-C.

Tak się zachowuje. Nie zrobisz kąta ostrego na niej.

To troche malo, aby twierdzic, ze to dokladnie Beziera.

Skoro tematyka Cię interesuje to zapytaj Adobe o to. Często na takie pytania helpdesk te odpowiada. Parę razy uzyskaem odpowied od programistw gdy mnie coś nurtowao.

No tak, jasności wybuchu supernowej nie pomierzy :-D

I prawdopodobnie nie zmierzy tez jasnosci monitora wyswietlajacego jasnosc 1 (z 256)

Oczywiście, e nie... a przynajmniej zaokrągli do 1/3ev - bo tak sobie ustawiem.

A jaki jest zakres pomiarowy w fotografii? Bo ja nie jestem tego świadomym i czy noc, czy dzień po prostu robię foty :-D

Ale z lampa blyskową :-P

W nocy? Praktycznie nigdy.
https://drive.google.com/file/d/1sBO2rVQLEnu8YZNvbyYXEo4R-Zdjs3aC/view?usp=sharing



Jaki najdluzszy czas naswietlania potrafi twoj swiatlomierz pokazac ?

https://www.sekonic.com/poland/products/l-478d/specifications.aspx

Jesli dobrze widze - to maja podobny czujnik z biaą kopuką.


Wymienna na inne akcesorium.


Ale jak tym zmierzyc "oswietlenie" nieba ?

Dać pomiar o kącie 5-stopni i wycelować w niebo.

Tu waśnie ma zastosowanie baza danych scen. Oczywiście to nie zadziaa w skrajnych warunkach typu jakaś ściana itp. Za mao wytycznych. Tak to sobie wyobraam.

A jak to beda zote kwiatki na zielonej ące ?

Radzi sobie doskonale.

Albo japonska modelka w czerwonej sukience na niebieskiej kanapie przy zielonej scianie ?

Nie mam doświadczeń.

Czy chocby u Ciebie na strychu - modelka na tle sciany, a sciana pastelowo zta i wcale nie dlatego, e zarwkami oswietlona ...

Będzie kopot, ale niezbyt duy, ale dla celw pro - dyskwalifikujący. W takich przypadkach konieczne jest uycie color passport checkera. Inaczej nigdy nie będzie idealnie.

To nie podyskutujemy bo nie uywam tych gadgetw jeśli nie mona inaczej.

No ale jakos konwersje robisz, wiec sa jakies domyslne ustawienia.

Oczywiście, ze "jakieś" są lecz nigdy ich nie stosuję. Nie rozumiem Twojej implikacji? Jeśli soft nie miaby domyślnych ustawień a losowa je z kapelusza, to nie mgbym osiągnąć dokadnie tych samych efektw?

Ustawiasz ekspozycje manulnie, aparat robi zdjecie (a tu jestem mocno ciekaw, czy sie jednak jakas automatyka nie wlacza, przynajmniej czesciowo),
Nie wącza się.

Moze ta Alfa 99 wyjatkowo dobra, ale w tej kwestii to aparatom nie wierze za grosz.

W aparatach pro, semi/pro zwykle wszystko da się powyączać.

Ustaw biale tlo, albo szary klin jesli masz, oswietl, ustaw parametry recznie,
zrob zdjecie, zmniejsz oswietlenie do 75%, zrob drugie zdjecie ... jakie wartosci pikseli beda na obu obrazach ?

Szczerze mwiąc nie mam za bardzo czasu na zabawy tego typu. Jak mam czas, to robię jakieś zlecenia albo idę na trening. Zwykle nie siedzę bezczynnie.

Chyba coś nie tak interpretujesz. Programista przyjmuje sobie dane defaultowe zawsze takie same, dla kadego zdjęcia.

Ale jakies sa.

Oczywiście. I co z tego ma wyniknąć?

Niczego nie  modyfikuje gdy otwierasz poszczeglne klatki.

No, moze jeszcze programista zadowolic klienta i zapamietac ostanie ustawienia,
albo pozwolic zapisac parametry domyslne na nastepne wywolania ...

Oczywiście, iii?

Ty sobie poszukaj tego tekstu w moim pliku.

Daj mi dokumentację pliku ARW, to wyodrębnię i rozzipuję te dane.

Jakiegos takiego "rozjasniono o 1.00 ev"
To moze przestaniesz 20 raz pisac o tekscie, skoro ci mowie, ze tam zadnego tekstu nie ma :-)

Jest na 100%. Mona je nawet przeglądać. Pod Windows prawy przycisk myszy / waściwości / szczegy. Niewielki procent tych danych zobaczysz.

Zapis metadanych w plikach opiera się na standardzie skoro programy sobie z tym radzą. Jaka jest ich struktura: pogooglaj. Nazywa się je tagami chyba. EXIF to jeden z tagw (tekstowych!!!). Być moe wszystkie pozostae te mają podobny sposb osadzania w plikach. Nie wiem, nie interesowaem się tym. Jednake jest to zawsze tekst w postaci wielu wartości key/value (array) dla poszczeglnych tagw.

--
Pozdrawiam,
Marek

195 Data: Kwiecien 25 2019 11:37:15
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup W dniu 2019-04-24 o 14:12, J.F. pisze:

Ale czy jasnosc na monitorze odpowiada temu, co potem bedzie na papierze ?
Oczywiście, e nie! I to z zupenie innego powodu: przestrzeń CMYK jest bardzo ograniczona względem aRGB czy nawet sRGB. Jedynie ty potrafi dobrze oddać.

Druga rzecz to rozpięto tonalna papieru. Mj rekord na super papierze matowym archiwalnym, z tuszem pigmentowym to ... zaledwie 2ev. Niby jak chcesz oddać 2ev z powiedzmy 8ev na monitorze?

To akurat wydaje mi sie bardzo latwe - ograniczymy zakres wyswietlanych danych,
tak, aby grafik widzial na monitorze to, co potem bedzie na papierze :-)

Twoje pytanie nie ma sensu. Ten suwak przedstawia jedynie idealne warunki, ktre są fikcyjne. Nie wymagaj od aplikacji graficznych by ograniczay dziaanie suwakw do zakresu tego, co mona wydrukować. Byoby to wręcz komiczne. Producent szybko z torbami by poszed.

Ale po to mamy rozne tryby.
Jak juz ktos sie przelacza na % atramentu, to chyba mu zalezy :-)

Swoja droga - naprawde nie da sie bardziej ?

Są identyczne - jak pokazaem. Nawet konkretny piksel jaki wskazaeś jako rny, okaza się być identyczny.

To czemu u mnie sa inne ?
Mowimy o jednym pliku JPG twojej produkcji.

Mogę jedynie zgadywać. Pewnie i tak nie trafię. Np. prbnik kolorw uśrednia kilka sąsiednich pl. Zresztą zauwa, e Twoje odczyty są o wiele jaśniejsze od moich. A wok w/w piksela jest mnstwo bieli. Więc teoria ma jakiś punkt oparcia.

Ale otwieram w Paint, otwieram w GIMP bez konwersji - ma mam takie same wartosci.
Moge jeszcze program napisac.

Na pewno wystarczajaco starannie kliknales ?

Jest tak samo.
I nawet pokazuje ten suwaczek przesuniety.

Więc jednak to będą osadzone metadane w pliku. Nawet nie wiedziaem, e ARW pozwala na doączanie kolejnych danych do sekcji meta. Hmmm... z jednej strony wygodne i gwarantuje, e XMP nie zgubisz, a z drugiej... no nie wiem. Czasem gdy mam serię zdjęć, to potrafię opracować tą grupę poprzez kopiowanie XMP - bez Phototoshopw etc :-)

On te ustawienia zapisuje gdzies w pliku ARW. Ale nie tekstowo.

Tak, z caą pewnością w pliku. Ale jest to tekst :-) Metadane takie są waśnie :-D Mogą być skompresowane, ale to tekst!

Moze i sa skompresowane, bo tekst na pewno nie.

Swoja droga to zrobilem jeszcze inaczej - wczytalem obraz, rozjasnilem o 1EV, zapisalem  drugim pliku,
wczytalem ponownie, rozjasnilem o 2EV, zapisalem w trzecim pliku ... i porownalem dane wynikowe.

Zadziwiajaco duzo roznic.

Tzn dwa obszary binarne na poczatku,  trzeci obszar binarny na koncu, i jeszcze pare pojedynczych zmian.

[...]
Wcale nie tak latwo w kolorowych obrazkach.
A jeszcze gorzej jak one sa 3*16 bit.

Czemu? Klikasz "policz" i masz wynik.

I co Ci to liczy - ile jest roznych wartosci RGB w pikselach ?

spora liczba zapewne w obrasku 3*16 bit.

A jaki jest zakres pomiarowy w fotografii? Bo ja nie jestem tego świadomym i czy noc, czy dzień po prostu robię foty :-D

Ale z lampa blyskową :-P

W nocy? Praktycznie nigdy.
https://drive.google.com/file/d/1sBO2rVQLEnu8YZNvbyYXEo4R-Zdjs3aC/view?usp=sharing

I jaki byl czas naswietlania ?
Astronomowie ponoc potrafili godzinami naswietlac.

I swiatlomierzem zmierzyles ?  na co skierowales ?

A swoja droga - to HDR ? czy jedna klatka jakos poprawiana w programie graficznym?

Bo ... Ksiezyc z natury jest oswietlony bardzo dobrze. W pelnym Sloncu, oczywiscie tylko polowa.
To, ze jest daleko, nie ma znaczenia, bo jednak niewystarczajaco daleko.
Wiec ekspozycja jak w samo poludnie.

A dka pewnie byą ciemna .. nie, bez HDR sie pewnie nie obeszlo, a oko dawao rade :-)

Jaki najdluzszy czas naswietlania potrafi twoj swiatlomierz pokazac ?
https://www.sekonic.com/poland/products/l-478d/specifications.aspx

Measuring Range Brightness:     1 to 980000 cd/m2

A monitor masz ustawiony na 80cd/m2 dla jasnego,
a ze dobry monitor, to pewnie ma kontrast choc 1:1000 ...

Jesli dobrze widze - to maja podobny czujnik z biaą kopuką.
Wymienna na inne akcesorium.

Ale jak tym zmierzyc "oswietlenie" nieba ?
Dać pomiar o kącie 5-stopni i wycelować w niebo.

Po wymianie na inne akcesorium, bo z czujnikiem oswietlenia ... wsiasc w samolot i poleciec do nieba ? :-)

Tu waśnie ma zastosowanie baza danych scen. Oczywiście to nie zadziaa w skrajnych warunkach typu jakaś ściana itp. Za mao wytycznych. Tak to sobie wyobraam.

A jak to beda zote kwiatki na zielonej ące ?

Radzi sobie doskonale.

Tylko skad on wie, ze to nie jest niebieska wykladzina w czerwone kwiatki :-)

Czy chocby u Ciebie na strychu - modelka na tle sciany, a sciana pastelowo zta i wcale nie dlatego, e zarwkami oswietlona ...

Będzie kopot, ale niezbyt duy, ale dla celw pro - dyskwalifikujący.

Zalezy, jaki ten cel pro ma byc.

Jesli wierne oddanie koloru sukienki, to moze i dyskwalifikujacy :-)

To nie podyskutujemy bo nie uywam tych gadgetw jeśli nie mona inaczej.
No ale jakos konwersje robisz, wiec sa jakies domyslne ustawienia.

Oczywiście, ze "jakieś" są lecz nigdy ich nie stosuję. Nie rozumiem Twojej implikacji? Jeśli soft nie miaby domyślnych ustawień a losowa je z kapelusza, to nie mgbym osiągnąć dokadnie tych samych efektw?

Ale co - zawsze zaczynasz od ustawie swoich parametrow dla konwersji,
czy patrzysz na ekran ... co tu jest zle i poprawiasz ...

Jakos jednak doszedles do tego, ze parapet jest za ciemny.
I ze daje sie rozjasnic.

Ustawiasz ekspozycje manulnie, aparat robi zdjecie (a tu jestem mocno ciekaw, czy sie jednak jakas automatyka nie wlacza, przynajmniej czesciowo),
Nie wącza się.

Moze ta Alfa 99 wyjatkowo dobra, ale w tej kwestii to aparatom nie wierze za grosz.

W aparatach pro, semi/pro zwykle wszystko da się powyączać.

A resztki automatyki tam i tak dzialaja.
Rozni probowali uzyc aparat do fotometrii, i konkluzja byla raczej taka "aparaty za duzo zmieniaja".

Jakiegos takiego "rozjasniono o 1.00 ev"
To moze przestaniesz 20 raz pisac o tekscie, skoro ci mowie, ze tam zadnego tekstu nie ma :-)

Jest na 100%. Mona je nawet przeglądać. Pod Windows prawy przycisk myszy / waściwości / szczegy. Niewielki procent tych danych zobaczysz.

Taki to jest. np "SLT-A99V v1.02  2015:09:04 10:12:44 9"
Ale akurat IE tego nie zmienia, wiec na pewno nie tam zapisuje co nalezy z danymi zrobic.

No i jeszcze IE zapisuje na koncu tekstem date i godzine zmiany, ale to tez to o co nam chodzi.

J.

196 Data: Kwiecien 30 2019 00:44:17
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-25 o 11:37, J.F. pisze:

Druga rzecz to rozpięto tonalna papieru. Mj rekord na super papierze matowym archiwalnym, z tuszem pigmentowym to ... zaledwie 2ev. Niby jak chcesz oddać 2ev z powiedzmy 8ev na monitorze?

To akurat wydaje mi sie bardzo latwe - ograniczymy zakres wyswietlanych danych,
tak, aby grafik widzial na monitorze to, co potem bedzie na papierze :-)

I tym samym wynalaześ koo.... eeee.. tzn. opcję w Photoshopie Proof Colors. :-D A teraz zamy, e masz dwa urządzenia drukujące. Jak dla nich wsplnie chcesz zmusić slider ilo tuszu/jasno aby pokazywa waściwie?

Nie da się! Dlatego Photoshop zakada urządzenie idealne, a Color Proof ogranicza przestrzeń barw do danego urządzenia, ktre wskaesz! Prbujesz rozwiązać nierozwiązywalny temat. Wierz mi, wiele gw nad tym myślao i wymyślili system, ktry się sprawdza. Wyjedając z kwadratowym koem nic nie zyskasz. Zaproponuj swoje zmiany do Adobe... ciekawe co powiedzą.

Twoje pytanie nie ma sensu. Ten suwak przedstawia jedynie idealne warunki, ktre są fikcyjne. Nie wymagaj od aplikacji graficznych by ograniczay dziaanie suwakw do zakresu tego, co mona wydrukować. Byoby to wręcz komiczne. Producent szybko z torbami by poszed.

Ale po to mamy rozne tryby.
Jak juz ktos sie przelacza na % atramentu, to chyba mu zalezy :-)

% atramentu jakiego urządzenia? A, B czy C? A mamy ich baaaardzo duo.

Swoja droga - naprawde nie da sie bardziej ?

Nie ma takiej opcji choćby z logicznego punktu widzenia.

Ale otwieram w Paint, otwieram w GIMP bez konwersji - ma mam takie same wartosci.
Moge jeszcze program napisac.

Podaj URL obrazka o jakim mwimy i koordynaty piksela. Jeśli wybierzesz inny obrazek ni ostatnio przesany - tylko się uśmieję.

Tak, z caą pewnością w pliku. Ale jest to tekst :-) Metadane takie są waśnie :-D Mogą być skompresowane, ale to tekst!

Moze i sa skompresowane, bo tekst na pewno nie.

Ok, przywoaj dokumentację standardu, ktra mwi i w plikach graficznych mona osadzać nie-metadane nie będące miniaturkami JPG w plikach RAW.

Swoja droga to zrobilem jeszcze inaczej - wczytalem obraz, rozjasnilem o 1EV, zapisalem  drugim pliku,
wczytalem ponownie, rozjasnilem o 2EV, zapisalem w trzecim pliku ... i porownalem dane wynikowe.

Zadziwiajaco duzo roznic.

W sensie pliku?

Tzn dwa obszary binarne na poczatku,  trzeci obszar binarny na koncu, i jeszcze pare pojedynczych zmian.

Moe waśnie algorytm ZIP'a crackujesz? :-D

Czemu? Klikasz "policz" i masz wynik.

I co Ci to liczy - ile jest roznych wartosci RGB w pikselach ?

Dokadnie tak.

spora liczba zapewne w obrasku 3*16 bit.

Nie... na gradiencie szarości wychodzi 256 lub 64k w zaleności od trybu.

W nocy? Praktycznie nigdy.
https://drive.google.com/file/d/1sBO2rVQLEnu8YZNvbyYXEo4R-Zdjs3aC/view?usp=sharing

I jaki byl czas naswietlania ?
Astronomowie ponoc potrafili godzinami naswietlac.

Co za rnica? Masz metadane, to sobie odczytaj.
To co piszesz przypomina mi kawa z niedwiedziem i zającem. Streszczając: zając oberwa za to, ze nie przynis papierosw niedwiedziowi. A jak następnym razem przynis, to oberwa za to, e mia czapeczkę z daszkiem zwrconym w zą stronę :-D

Jak Ci powiem, e czas naświetlania by X sekund, to zaraz wyskoczysz z ISO. Jak Ci podam ISO, to zapewne przesona będzie nie taka :-D :-D

I swiatlomierzem zmierzyles ?  na co skierowales ?

Nie mierzyem światomierzem.

A swoja droga - to HDR ? czy jedna klatka jakos poprawiana w programie graficznym?

Jedna klatka.

A monitor masz ustawiony na 80cd/m2 dla jasnego,
a ze dobry monitor, to pewnie ma kontrast choc 1:1000 ...

Gwniany monitor tyle ma. Dobry sporo mniej.

Po wymianie na inne akcesorium, bo z czujnikiem oswietlenia ... wsiasc w samolot i poleciec do nieba ? :-)

Tak, Sekonic odlecia - nie mają pojęcia, co dają w zestawie.

Radzi sobie doskonale.

Tylko skad on wie, ze to nie jest niebieska wykladzina w czerwone kwiatki :-)

Cuda :-)

Będzie kopot, ale niezbyt duy, ale dla celw pro - dyskwalifikujący.

Zalezy, jaki ten cel pro ma byc.

Ok, skoro zakadasz, e randomowy, to się zmieścimy :-)

Oczywiście, ze "jakieś" są lecz nigdy ich nie stosuję. Nie rozumiem Twojej implikacji? Jeśli soft nie miaby domyślnych ustawień a losowa je z kapelusza, to nie mgbym osiągnąć dokadnie tych samych efektw?

Ale co - zawsze zaczynasz od ustawie swoich parametrow dla konwersji,
czy patrzysz na ekran ... co tu jest zle i poprawiasz ...

A co za rnica?
Robię co chcę lub co mi zleceniodawca nakazuje. Jeśli zdjęcie ma być komercyjnie, to wiele robi za mnie automatyka: poączenie dziaania światomierza i X-Rite Color Passport Checker.

Jakos jednak doszedles do tego, ze parapet jest za ciemny.
I ze daje sie rozjasnic.

Nie - Szara karta 18% ma dać 18% - koniec kropka.

W aparatach pro, semi/pro zwykle wszystko da się powyączać.

A resztki automatyki tam i tak dzialaja.
Rozni probowali uzyc aparat do fotometrii, i konkluzja byla raczej taka "aparaty za duzo zmieniaja".

Sprbuj zatem kupić jakiś proszek na resztki automatyki. Z pewnością uda się je wyplenić :-D

Jest na 100%. Mona je nawet przeglądać. Pod Windows prawy przycisk myszy / waściwości / szczegy. Niewielki procent tych danych zobaczysz.

Taki to jest. np "SLT-A99V v1.02  2015:09:04 10:12:44 9"
Ale akurat IE tego nie zmienia, wiec na pewno nie tam zapisuje co nalezy z danymi zrobic.

Oczywiście, e nie, bo ju tumaczyem Tobie kilka razy, e kada aplikacja tworzy wasną przestrzeń dla swoich danych i e dzięki temu nie wchodzi w paradę innym.

--
Pozdrawiam,
Marek

197 Data: Kwiecien 30 2019 12:24:30
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup W dniu 2019-04-25 o 11:37, J.F. pisze:

Druga rzecz to rozpięto tonalna papieru. Mj rekord na super papierze matowym archiwalnym, z tuszem pigmentowym to ... zaledwie 2ev. Niby jak chcesz oddać 2ev z powiedzmy 8ev na monitorze?

To akurat wydaje mi sie bardzo latwe - ograniczymy zakres wyswietlanych danych,
tak, aby grafik widzial na monitorze to, co potem bedzie na papierze :-)

I tym samym wynalaześ koo.... eeee.. tzn. opcję w Photoshopie Proof Colors. :-D A teraz zamy, e masz dwa urządzenia drukujące. Jak dla nich wsplnie chcesz zmusić slider ilo tuszu/jasno aby pokazywa waściwie?
Nie da się!

Eee tam sie nie da - dodajemy wybor drukarki :-)

Zreszta czy to jest takie urzadzeniozalezne ?
Wszak na koncu mamy papier i atrament ... no chyba, ze 50% na roznych urzadzeniach jest rozne ...

Dlatego Photoshop zakada urządzenie idealne, a Color Proof ogranicza przestrzeń barw do danego urządzenia, ktre wskaesz! Prbujesz rozwiązać nierozwiązywalny temat. Wierz mi, wiele gw nad tym myślao i wymyślili system, ktry się sprawdza.

No coz, chyba Microsoft myslal, myslal i wymyslal - wybor profilu drukarki zmienial kolory na ekranie.
Ale to chyba nie bylo wlasciwe podejscie.

Tym niemniej ... jak ktos pracuje w drukarni, to moze chcialby wlasnie zawsze widziec efekt koncowy :-)

Swoja droga - naprawde nie da sie bardziej ?
Nie ma takiej opcji choćby z logicznego punktu widzenia.

Hm, w 3x3 piksele zaczerniam 8, a 1 zostaje. to zostawia 11% jasnosci.

Toner nie jest zbyt precyzyjny, farba drukarska tez nie,

Ale otwieram w Paint, otwieram w GIMP bez konwersji - ma mam takie same wartosci.
Moge jeszcze program napisac.

Podaj URL obrazka o jakim mwimy i koordynaty piksela. Jeśli wybierzesz inny obrazek ni ostatnio przesany - tylko się uśmieję.

Przeciez juz napisales "moja wina"

Tak, z caą pewnością w pliku. Ale jest to tekst :-) Metadane takie są waśnie :-D Mogą być skompresowane, ale to tekst!

Moze i sa skompresowane, bo tekst na pewno nie.

Ok, przywoaj dokumentację standardu, ktra mwi i w plikach graficznych mona osadzać nie-metadane nie będące miniaturkami JPG w plikach RAW.

Marku, w odroznieniu od Ciebie, jak pisze "ogladam plik", to patrze na poszczegolne bajty, a nie na obrazki.

Ten IE zmienia ze 3 obszary binarne. Zadnego tekstu tam nie ma.
Chcesz liste roznic ? Uprzedzam dluga.

Masz Total Commandera ?

Swoja droga to zrobilem jeszcze inaczej - wczytalem obraz, rozjasnilem o 1EV, zapisalem  drugim pliku,
wczytalem ponownie, rozjasnilem o 2EV, zapisalem w trzecim pliku ... i porownalem dane wynikowe.

Zadziwiajaco duzo roznic.

W sensie pliku?

W sensie bajtow w pliku.

Tzn dwa obszary binarne na poczatku,  trzeci obszar binarny na koncu, i jeszcze pare pojedynczych zmian.

Moe waśnie algorytm ZIP'a crackujesz? :-D

Prawdopodobnie, bo nie wyobrazam sobie, co innego mogloby tyle roznic wprowadzic.
Preview w JPG ... ale to bylby jeden obszar.

Czemu? Klikasz "policz" i masz wynik.
I co Ci to liczy - ile jest roznych wartosci RGB w pikselach ?
Dokadnie tak.

Wow.

spora liczba zapewne w obrasku 3*16 bit.
Nie... na gradiencie szarości wychodzi 256 lub 64k w zaleności od trybu.

Na szarosci tak, ale obrazki mamy kolorowe. i juz grozi 16 mln.
I funkcja w zasadzie bezuzyteczna

W nocy? Praktycznie nigdy.
https://drive.google.com/file/d/1sBO2rVQLEnu8YZNvbyYXEo4R-Zdjs3aC/view?usp=sharing

I jaki byl czas naswietlania ?
Astronomowie ponoc potrafili godzinami naswietlac.

Co za rnica? Masz metadane, to sobie odczytaj.

Ostatnio jakas babka dostala nagrode za zdjecie mglawicy.
Naswietlala kilka nocy.
Twoj swiatlomierz nie ma takiego zakresu - taka roznica :-)

A metadanych tam nie widze, bo to z photoshopa.

To co piszesz przypomina mi kawa z niedwiedziem i zającem. Streszczając: zając oberwa za to, ze nie przynis papierosw niedwiedziowi. A jak następnym razem przynis, to oberwa za to, e mia czapeczkę z daszkiem zwrconym w zą stronę :-D

Znam i chyba pamietam pelna wersje :-)

Jak Ci powiem, e czas naświetlania by X sekund, to zaraz wyskoczysz z ISO. Jak Ci podam ISO, to zapewne przesona będzie nie taka :-D :-D

czas jest w komplecie ISO i przyslona - sam w sobie niewiele mowi.

I swiatlomierzem zmierzyles ?  na co skierowales ?
Nie mierzyem światomierzem.

A swoja droga - to HDR ? czy jedna klatka jakos poprawiana w programie graficznym?
Jedna klatka.

Wow.

No ale ... to czemu narzekasz na kamere - golym okiem widziales chyba podobnie.
Piekna fotka rzeczywistosci.

A przy okazji - wychodzi chyba jedna rzecz - oko ma albo naprawde logarytmiczne sensory, albo dobiera sobie czulosc inna dla roznych obszarow.
Kamery jeszcze tego nie potrafia :-)
Choc technicznie nie wydaje sie to az tak bardzo skomplikowane.


A monitor masz ustawiony na 80cd/m2 dla jasnego,
a ze dobry monitor, to pewnie ma kontrast choc 1:1000 ...

Gwniany monitor tyle ma. Dobry sporo mniej.

Mniej w sensie 1:256 czy "mniejsza wartosc  ulamka" , 1:5000 np ?

Jesli mowisz, ze ustwiony na aRGB ... tam sie nie przewiduje wiekszego zakresu?
Bo nam gamma monitora troche miesza.

Po wymianie na inne akcesorium, bo z czujnikiem oswietlenia ... wsiasc w samolot i poleciec do nieba ? :-)
Tak, Sekonic odlecia - nie mają pojęcia, co dają w zestawie.

Nie o to chodzi.
"prawidlowy" sposob uzywania swiatlomierza to taki, ze podchodzimy do fotografowanego objektu, przystawiamy do niego swiatlomierz czujnikiem (tą biaą kopuką) w kierunku aparatu lub reflektora, swiatlomierz mierzy _oświetlenie_, czyli swiato padajace na obiekt, i stosownie do tego ustawiamy ekspozycje, i "bedzie dobrze".

Obiekty ciemne beda ciemne, obiekty jasne beda jasne - w czasie pomiaru obiekt jest nam w zasadzie niepotrzebny.

No ale  to pieknie dziala studio, w miare dobrze w plenerze jak chcesz osoby czy kwiatki fotografowac.
Troche niepraktyczne by bylo gdybys chcial te drzewa zmierzyc, bo jak - na drabine wchodzic ?

I calkiem wysiada przy niebie ...

Radzi sobie doskonale.
Tylko skad on wie, ze to nie jest niebieska wykladzina w czerwone kwiatki :-)
Cuda :-)

Nawiasem mowiac - wlasnie widzialem pare zdjec z wycieczki z komorki .... osoba miala czerwona sukienke, a odcien na kazdym zdjeciu inny.

Będzie kopot, ale niezbyt duy, ale dla celw pro - dyskwalifikujący.
Zalezy, jaki ten cel pro ma byc.
Ok, skoro zakadasz, e randomowy, to się zmieścimy :-)

Randomowy tez sie przydaje - zrobi sie szybko 100 zdjec, a potem wybierze te, ktore dobrze wyszly :-)

Oczywiście, ze "jakieś" są lecz nigdy ich nie stosuję. Nie rozumiem Twojej implikacji? Jeśli soft nie miaby domyślnych ustawień a losowa je z kapelusza, to nie mgbym osiągnąć dokadnie tych samych efektw?

Ale co - zawsze zaczynasz od ustawie swoich parametrow dla konwersji,
czy patrzysz na ekran ... co tu jest zle i poprawiasz ...

A co za rnica?

No powiedzmy ze chcialbym sie dowiedziec, czy w przypadku fotki tego okna
zaszkodzily domyslne parametry konwersji i "parapet jest czarny",
czy najpierw pomysles "tu jest duzy kontrast, wiec wywolywarke trzeba ustawic tak ...."

Jakos jednak doszedles do tego, ze parapet jest za ciemny.
I ze daje sie rozjasnic.
Nie - Szara karta 18% ma dać 18% - koniec kropka.

18% atramentu, jak juz mowilismy o tym sposobie prezentacji danych ? Nie, moment 82% atramentu.

Ale zaraz ... z grubsza biorac, chyba tyle mialaby. Co nas znow prowadzi do monitora i prezentacji - jesli krajobraz za oknem byl dobrej jasnosci ... to nam monitor wyswietlil parapet zbyt ciemno.
Bo kamera jak widac zarejestrowala na tym parapecie znacznie wiecej.

Ale jak chciales te szara karte uzyc ?
Polozyc na parapecie ? Pomysl dobry, parapet wyjdzie prawdopodobnie dobrze po ustawieniu ekspozycji na karte, a w oknie przepa.

powiesic na latarni gdzies za oknem ? Pomysl dobry, ale parapet wyjdzie czarny :-)

Przykleic do szyby ? to nie jest dobry pomysl

W aparatach pro, semi/pro zwykle wszystko da się powyączać.
A resztki automatyki tam i tak dzialaja.
Rozni probowali uzyc aparat do fotometrii, i konkluzja byla raczej taka "aparaty za duzo zmieniaja".

Sprbuj zatem kupić jakiś proszek na resztki automatyki. Z pewnością uda się je wyplenić :-D

No wlasnie nie - producent aparatu robi je tak, aby zdjecia byly piekne.
I pieprzyc klienta, ktory chce aby ASO100 bylo 100,

Jest na 100%. Mona je nawet przeglądać. Pod Windows prawy przycisk myszy / waściwości / szczegy. Niewielki procent tych danych zobaczysz.

Taki to jest. np "SLT-A99V v1.02  2015:09:04 10:12:44 9"
Ale akurat IE tego nie zmienia, wiec na pewno nie tam zapisuje co nalezy z danymi zrobic.

Oczywiście, e nie, bo ju tumaczyem Tobie kilka razy, e kada aplikacja tworzy wasną przestrzeń dla swoich danych i e dzięki temu nie wchodzi w paradę innym.

A to co dodaje/zmienia IE na pewno nie jest nieskompresownym tekstem.
Na skompresowany tekst tez mi to nie wyglada, bo za duzo ...


J.

198 Data: Kwiecien 30 2019 22:12:32
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-30 o 12:24, J.F. pisze:

I tym samym wynalaześ koo.... eeee.. tzn. opcję w Photoshopie Proof Colors. :-D A teraz zamy, e masz dwa urządzenia drukujące. Jak dla nich wsplnie chcesz zmusić slider ilo tuszu/jasno aby pokazywa waściwie?
Nie da się!

Eee tam sie nie da - dodajemy wybor drukarki :-)

I co się wtedy dzieje? Jaki ma to wpyw na wykres dla krzywych? Coś się Twoim zdaniem zmienia? Odpowiem: kompletnie nic!
A dlaczego nic? Po konwersja do danego urządzenia dokonuje się na zupenie innym poziomie. Photoshop generuje zdjęcie zawsze "oryginalne" a dopiero warstwa wyej modyfikuje wyświetlanie obrazu tak aby zasymulować moliwości urządzenia.

A co? Wolabyś przeączyć się na dane urządzenie, mieć pozmieniane zakresy prac rnych narzędzi PS? Potem Twoja fota będzie niezdatna do przeniesienia na inne urządzenie skoro to pierwsze ją ograniczyo do pewnej przestrzeni barw a kolejne urządzenie ma inną przestrzeń.

Zreszta czy to jest takie urzadzeniozalezne ?

W ogle nie jest! Przecie to Ty krytykowaeś wyświetlanie krzywych jako dziaających na idealnym urządzeniu. Dzięki temu, e Adobe nie posucha Twojego postulatu, graficy mogą pracować normalnie :-D

Wszak na koncu mamy papier i atrament ... no chyba, ze 50% na roznych urzadzeniach jest rozne ...

Bywa skrajnie rnie.

No coz, chyba Microsoft myslal, myslal i wymyslal - wybor profilu drukarki zmienial kolory na ekranie.
Ale to chyba nie bylo wlasciwe podejscie.

Co Ty opowiadasz? :-D U mnie czegoś takiego nie czyni nigdy. A co jeśli drukarka ma kilka profili? Mao tego, ja sam sobie je generuję w zaleności od tego, jakiego papieru chcę uyć. Rnice w jakości odwzorowania kolorw po zrobieniu profilu są kosmiczne czasem. Jednake, aden z tych profili nie zmienia niczego na ekranie.

No chyba, e jakiś imbecyl przypisze profil drukarki do ... monitora :-D No ale to są rzadkie przypadki gdy taki delikwent ulegnie selekcji naturalnej bo z pewnością prędzej czy pniej wypije atrament w biurze a następnie językiem sprawdzi napięcie w gniazdku.

Tym niemniej ... jak ktos pracuje w drukarni, to moze chcialby wlasnie zawsze widziec efekt koncowy :-)

Jeśli w taki waśnie sposb jak wyej - to tylko jego zgon uratuje drukarnię przed plajtą :-D

Swoja droga - naprawde nie da sie bardziej ?
Nie ma takiej opcji choćby z logicznego punktu widzenia.

Hm, w 3x3 piksele zaczerniam 8, a 1 zostaje. to zostawia 11% jasnosci.

Toner nie jest zbyt precyzyjny, farba drukarska tez nie,

Więc sam widzisz, e logika jaką proponujesz nie ma zastosowania. Jest za duo niedoskonaości oraz są bardzo due rnice w przestrzeniach kolorw urządzeń.

Podaj URL obrazka o jakim mwimy i koordynaty piksela. Jeśli wybierzesz inny obrazek ni ostatnio przesany - tylko się uśmieję.

Przeciez juz napisales "moja wina"

....i podaem niezresamplowaną wersję byś sobie mierzy piksele do woli.

Marku, w odroznieniu od Ciebie, jak pisze "ogladam plik", to patrze na poszczegolne bajty, a nie na obrazki.

No i widzisz fragmenty ZIPa zamiast struktury, o ktrej rozmawiamy. Wygląda na to, e zzipowany plik TXT przestaje zawierać tekst w/g Ciebie skoro w Notepadzie widać jedynie "robaczki".

Ten IE zmienia ze 3 obszary binarne. Zadnego tekstu tam nie ma.
Chcesz liste roznic ? Uprzedzam dluga.

Masz Total Commandera ?

Mam, ale nie będę ZIPw ogląda. Szkoda czasu na to. Moesz sam sobie poeksperymentować. We dugi plik TXT zzipuj go, potem ten sam plik zmień na początku - znw zzipuj i sprawd czy rnica jest tylko na początku zip'a. Jestem prawie przekonany, e nie.

Po drugie ja nie wiem gdzie są doklejane spakowane metadane w poszczeglnych typach plikw. Bo zwyczajnie mnie to nie interesuje. Wiem, e one tam są i moje aplikacje nie mogyby sprawnie bez nich pracować. To mi wystarcza.

Zadziwiajaco duzo roznic.

W sensie pliku?

W sensie bajtow w pliku.

Serio zachwycają Cię takie dociekania? :-) Ja ju bym ziewną po pierwszej minucie.

Prawdopodobnie, bo nie wyobrazam sobie, co innego mogloby tyle roznic wprowadzic.
Preview w JPG ... ale to bylby jeden obszar.

Odpu sobie dociekania. A ju w szczeglności mi je odpu :-D

Na szarosci tak, ale obrazki mamy kolorowe. i juz grozi 16 mln.
I funkcja w zasadzie bezuzyteczna

Ja pier... Powalający wniosek :-D :-D
Analogia: wbijasz gwd w ścianę, w bi się do końca i nie ma dalszego postępu. Wniosek: motki są bezuyteczne. Bez sensu się je produkuje.

Ostatnio jakas babka dostala nagrode za zdjecie mglawicy.
Naswietlala kilka nocy.
Twoj swiatlomierz nie ma takiego zakresu - taka roznica :-)

Mao tego, mj światomierz nie usmay te jajecznicy :-D
Motki i światomierze są pozbawione sensu istnienia. :-D

A metadanych tam nie widze, bo to z photoshopa.

A, sorki. Pobraem to zdjęcie z Fejsa a on czyści metadane. Zapomniaem. Nie chce mi się szukać oryginau na dysku by sprawdzić czas. Zwykle nie korzystam z trybu bulb więc czas nie by duszy ni 30s.

Jak Ci powiem, e czas naświetlania by X sekund, to zaraz wyskoczysz z ISO. Jak Ci podam ISO, to zapewne przesona będzie nie taka :-D :-D

czas jest w komplecie ISO i przyslona - sam w sobie niewiele mowi.

Ale i tak wpier... dostanę za czapeczkę :-D

A swoja droga - to HDR ? czy jedna klatka jakos poprawiana w programie graficznym?
Jedna klatka.

Wow.

Czemu wow? Mam peno takich zdjęć. Żaden wyczyn.

No ale ... to czemu narzekasz na kamere - golym okiem widziales chyba podobnie.
Piekna fotka rzeczywistosci.

Wtedy goym okiem niewiele widziaem. O abędziach dowiedziaem się dopiero na zdjęciu (te smugi przed dką). W zasadzie widziaem tylko jednego bo akurat "siedzia" na poświacie od księyca.

A czemu narzekam? Przecie gadamy o tym od tygodni. Zapomniaeś ju? :-D
Bo okiem w normalnych warunkach oświetleniowych dostrzegam duo większą rozpięto tonalną.

A przy okazji - wychodzi chyba jedna rzecz - oko ma albo naprawde logarytmiczne sensory, albo dobiera sobie czulosc inna dla roznych obszarow.
Kamery jeszcze tego nie potrafia :-)

I o tym w kko Macieju piszę przecie. Raz mnie pytasz czemu narzekam na swoją kamerkę, a potem sam sobie odpowiedzi udzielasz.

Choc technicznie nie wydaje sie to az tak bardzo skomplikowane.

Nawet nie o to chodzi. Nie musi być to logarytmiczne przetwarzanie - a raczej nawet nie powinno w RAW. W JPG, jako produkcie końcowym, po części taka  waśnie konwersja się dokonuje. Ale i tak jest ona daleka od tego, co oko zobaczy. A dlaczego? Bo waśnie chodzi te o to, e oko widzi znacznie większą rozpięto tonalną ni matryca. Tak to sobie tumaczę. Nie ma po prostu czego przetwarzać logarytmicznie. Zbyt prymitywne są jeszcze przetworniki. To moja hipoteza.

A monitor masz ustawiony na 80cd/m2 dla jasnego,
a ze dobry monitor, to pewnie ma kontrast choc 1:1000 ...

Gwniany monitor tyle ma. Dobry sporo mniej.

Mniej w sensie 1:256 czy "mniejsza wartosc  ulamka" , 1:5000 np ?

W sensie 1:300 czy 1:400 np. Ale nie 1:1000... no chyba, e to monitor w peni HDR za 20tys. $. Piksel na matrycy nie jest w stanie dać a tak duych rnic jasności.

Jesli mowisz, ze ustwiony na aRGB ... tam sie nie przewiduje wiekszego zakresu?

aRGB ma się nijak do jasności świecenia pikseli. aRGB to chrominancja.

Bo nam gamma monitora troche miesza.

Gamma jest po to by ludzie lepiej odbierali obraz. Podany wprost na matrycę wyglądaby fatalnie.

Nie o to chodzi.
"prawidlowy" sposob uzywania swiatlomierza to taki, ze podchodzimy do fotografowanego objektu, przystawiamy do niego swiatlomierz czujnikiem (tą biaą kopuką) w kierunku aparatu lub reflektora, swiatlomierz mierzy _oświetlenie_, czyli swiato padajace na obiekt, i stosownie do tego ustawiamy ekspozycje, i "bedzie dobrze".

Aaahaaa....
Więc jednak odlecieli w Sekonicu:
https://www.sekonic.com/downloads/l-478_operatingmanual_en.pdf

strona 24

4-2-2. Measuring with Reflected Light System



No ale  to pieknie dziala studio, w miare dobrze w plenerze jak chcesz osoby czy kwiatki fotografowac.
Troche niepraktyczne by bylo gdybys chcial te drzewa zmierzyc, bo jak - na drabine wchodzic ?

I calkiem wysiada przy niebie ...

I jak ju wszystko zawiedzie... naley przeczytać instrukcję, gdzie adnie jest opisane jak naley posugiwać się światomierzem w takich sytuacjach. :-D

Nawiasem mowiac - wlasnie widzialem pare zdjec z wycieczki z komorki ... osoba miala czerwona sukienke, a odcien na kazdym zdjeciu inny.

No to zaczynasz podąać moją ścieką... powiedzmy sprzed 20tu lat. Jeśli chwycisz tego bakcyla, to potem zaczniesz się zastanawiać dlaczego tak jest, wyprodukujesz mnstwo bardziej i mniej prawdziwych teorii. W końcu kupisz podręcznik "fotografia dla topornych", potem "dla mniej topornych" a w końcu dowiesz się dlaczego automatyki naley się pozbyć i jaki sprzęt i jak stosować by byo dobrze. A potem sukienka znw będzie jak trzeba :-)

Ale co - zawsze zaczynasz od ustawie swoich parametrow dla konwersji,
czy patrzysz na ekran ... co tu jest zle i poprawiasz ...

A co za rnica?

No powiedzmy ze chcialbym sie dowiedziec, czy w przypadku fotki tego okna
zaszkodzily domyslne parametry konwersji i "parapet jest czarny",
czy najpierw pomysles "tu jest duzy kontrast, wiec wywolywarke trzeba ustawic tak ...."

Jestem na etapie #2. Czasem zdarza się tak, e widząc daną fotę, czę ustawień robię w ciemno, praktycznie nie patrząc na rezultat. Tylko od czasu do czasu zerkam gdy doprecyzowuję jakieś ustawienie.

Często jest te tak, e wiem, e matryca nie ma szans się wyrobić w danej scenie i robię po dwa zdjęcia, potem je skadam rnymi technikami. Tak jak tu:

https://drive.google.com/file/d/15bjfVt8Gmq35e50NPG8VEvcPWZJTzIPd/view?usp=sharing

Zero szans z jedną klatką. I o tym waśnie jest wątek.

Ale jak chciales te szara karte uzyc ?
Polozyc na parapecie ? Pomysl dobry, parapet wyjdzie prawdopodobnie dobrze po ustawieniu ekspozycji na karte, a w oknie przepa.

Znw się powtrzę: matryce są, pki co, gwniane. O tym jest otwierający wątek.

Sprbuj zatem kupić jakiś proszek na resztki automatyki. Z pewnością uda się je wyplenić :-D

No wlasnie nie - producent aparatu robi je tak, aby zdjecia byly piekne.
I pieprzyc klienta, ktory chce aby ASO100 bylo 100,

Ja takiego aparatu nie mam. Sucha się mnie. Co wyączę, jest wyączone. Co wączę, jest wączone. Żadnej samowolki. Wydaje mi się, e piszesz o jakichś tanich kompaktach i to te pewnie tych bardziej trefnych.


A to co dodaje/zmienia IE na pewno nie jest nieskompresownym tekstem.

Jak sam zbadaeś - nie jest. Bo jest zwykym, skompresowanym tekstem.

Na skompresowany tekst tez mi to nie wyglada, bo za duzo ...

Zrb eksperyment z ZIPem jaki opisaem wcześniej. Zdziwisz się - maa drobna zmiana i "za duo" się w ZIPie zmienio, jak na tak drobną zmianę :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

199 Data: Maj 02 2019 15:13:45
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 30 Apr 2019 22:12:32 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-30 o12:24, J.F. pisze:
I tym samym wynalaze koo.... eeee.. tzn. opcj w Photoshopie Proof
Colors. :-D A teraz zamy, e masz dwa urzdzenia drukujce. Jak dla
nich wsplnie chcesz zmusi slider ilo tuszu/jasno aby pokazywa
waciwie?
Nie da si!

Eee tam sie nie da - dodajemy wybor drukarki :-)

I co si wtedy dzieje? Jaki ma to wpyw na wykres dla krzywych? Co si
Twoim zdaniem zmienia? Odpowiem: kompletnie nic!
A dlaczego nic? Po konwersja do danego urzdzenia dokonuje si na
zupenie innym poziomie. Photoshop generuje zdjcie zawsze "oryginalne"
a dopiero warstwa wyej modyfikuje wywietlanie obrazu tak aby
zasymulowa moliwoci urzdzenia.
A co? Wolaby przeczy si na dane urzdzenie, mie pozmieniane
zakresy prac rnych narzdzi PS?

Jesli juz sie przelaczylem na % atramentu ... to moze tak ?

Potem Twoja fota bdzie niezdatna do
przeniesienia na inne urzdzenie skoro to pierwsze j ograniczyo do
pewnej przestrzeni barw a kolejne urzdzenie ma inn przestrze.

Ale skoro sie przelaczylem, to widac mnie jedno urzadzenie interesuje.

Zreszta czy to jest takie urzadzeniozalezne ?

W ogle nie jest! Przecie to Ty krytykowae wywietlanie krzywych jako
dziaajcych na idealnym urzdzeniu. Dziki temu, e Adobe nie posucha
Twojego postulatu, graficy mog pracowa normalnie :-D

Chyba zle zrozumiales - ja ogolnie popieram uniwersalnosc, ale jak juz
ktos przelacza na specjalny widok, to widac ma powody.

No i chodzilo mi tez o zaleznosc % atramentu <-> jasnosc na papierze.
Ten % atramentu traktuje tu abstrakcyjnie/niezaleznie od urzadzenia, a
chodzi mi o to, ze tu gammy monitora nie ma.

Wszak na koncu mamy papier i atrament ... no chyba, ze 50% na roznych
urzadzeniach jest rozne ...

Bywa skrajnie rnie.

No coz, chyba Microsoft myslal, myslal i wymyslal - wybor profilu
drukarki zmienial kolory na ekranie.
Ale to chyba nie bylo wlasciwe podejscie.

Co Ty opowiadasz? :-D U mnie czego takiego nie czyni nigdy. A co jeli
drukarka ma kilka profili?

Wybierasz jeden i ten obowiazuje do nastepnego.

Tak jakos to zapamietalem ze starych wersji Windows - ustawiasz profil
drukarki, a w Wordzie sie kolorki zmieniaja. Od tego czasu staram sie
g* omijac, bo tez uwazam, ze powinno byc uniwersalnie :-)

Ale moze byl taki czas, gdy na drukarki nie mieli wplywu, za to mogli
pokazac na ekranie jak wyjdzie ...

Tym niemniej ... jak ktos pracuje w drukarni, to moze chcialby wlasnie
zawsze widziec efekt koncowy :-)
Jeli w taki wanie sposb jak wyej - to tylko jego zgon uratuje
drukarni przed plajt :-D

Ale na biezaco chcialby widziec, a nie, ze cos tam koryguje niemal w
ciemno, wlacza Proof, oglada wynik ... i znow w ciemno koryguje ...

Swoja droga - naprawde nie da sie bardziej ?
Nie ma takiej opcji choby z logicznego punktu widzenia.

Hm, w 3x3 piksele zaczerniam 8, a 1 zostaje. to zostawia 11% jasnosci.

Toner nie jest zbyt precyzyjny, farba drukarska tez nie,

Wic sam widzisz, e logika jak proponujesz nie ma zastosowania. Jest
za duo niedoskonaoci oraz s bardzo due rnice w przestrzeniach
kolorw urzdze.

Tym niemniej te rastry drukarskie wydaje sie, ze wiecej potrafia.

Nawiasem mowiac, o wydrukowalem sobie na laserowce taki szary gradient
.... 32 stopnie jeszcze widac, ale rzeczywistego zakresu tonalnego nie
ocenie.
No i juz widac, ze drukarka albo windows jakies cuda wyprawiaja - ja
jednej granice obszarow sa bardzo poszarpane ...

Marku, w odroznieniu od Ciebie, jak pisze "ogladam plik", to patrze na
poszczegolne bajty, a nie na obrazki.

No i widzisz fragmenty ZIPa zamiast struktury, o ktrej rozmawiamy.
Wyglda na to, e zzipowany plik TXT przestaje zawiera tekst w/g Ciebie
skoro w Notepadzie wida jedynie "robaczki".

Toz podkreslalem, ze nieskompresowanego tekstu tam nie ma.

Ten IE zmienia ze 3 obszary binarne. Zadnego tekstu tam nie ma.
Chcesz liste roznic ? Uprzedzam dluga.

Masz Total Commandera ?

Mam, ale nie bd ZIPw oglda.

Ale jest piekna funkcja "porownaj pliki".

Szkoda czasu na to. Moesz sam sobie
poeksperymentowa. We dugi plik TXT zzipuj go, potem ten sam plik
zmie na pocztku - znw zzipuj i sprawd czy rnica jest tylko na
pocztku zip'a. Jestem prawie przekonany, e nie.

Z uwagi na podzial na bajty mozesz miec racje ... ale niekoniecznie

Po drugie ja nie wiem gdzie s doklejane spakowane metadane w
poszczeglnych typach plikw. Bo zwyczajnie mnie to nie interesuje.

A ja klikam "znajdz nastepna roznice" i juz wiem :-)


Zadziwiajaco duzo roznic.
W sensie pliku?
W sensie bajtow w pliku.
Serio zachwycaj Ci takie dociekania? :-) Ja ju bym ziewn po
pierwszej minucie.

Co kto lubi :-)

Na szarosci tak, ale obrazki mamy kolorowe. i juz grozi 16 mln.
I funkcja w zasadzie bezuzyteczna

Ja pier... Powalajcy wniosek :-D :-D
Analogia: wbijasz gwd w cian, w bi si do koca i nie ma dalszego
postpu. Wniosek: motki s bezuyteczne. Bez sensu si je produkuje.

No i tak sie wlasnie zastanawiam ... co komu po informacji ze na
obrazku jest 5 mln roznych kolorow (w sensie: rozne wartosci RGB)

Bo to, ze na cz-b obrazku jest np 155 poziomow szarosci, to jakas tam
informacje niesie ...

Ostatnio jakas babka dostala nagrode za zdjecie mglawicy.
Naswietlala kilka nocy.
Twoj swiatlomierz nie ma takiego zakresu - taka roznica :-)

Mao tego, mj wiatomierz nie usmay te jajecznicy :-D
Motki i wiatomierze s pozbawione sensu istnienia. :-D

Przypominam, ze zaczelo sie od tego, czy jestes w stanie zmierzyc
jasnosc 0, 1 i 2 na swoim monitorze.

A metadanych tam nie widze, bo to z photoshopa.

A, sorki. Pobraem to zdjcie z Fejsa a on czyci metadane. Zapomniaem.
Nie chce mi si szuka oryginau na dysku by sprawdzi czas. Zwykle nie
korzystam z trybu bulb wic czas nie by duszy ni 30s.

To ksiezyc powinien byc przepalony.
Aparat wyrownal histogram ? HDR zrobil ?

Jak Ci powiem, e czas nawietlania by X sekund, to zaraz wyskoczysz
z ISO. Jak Ci podam ISO, to zapewne przesona bdzie nie taka :-D :-D

czas jest w komplecie ISO i przyslona - sam w sobie niewiele mowi.

Ale i tak wpier... dostan za czapeczk :-D

Jak nie podasz sam, to oczywiscie ze dostaniesz :-)

A swoja droga - to HDR ? czy jedna klatka jakos poprawiana w
programie graficznym?
Jedna klatka.
Wow.
Czemu wow? Mam peno takich zdj. aden wyczyn.

Roznica jasnosci obiektow jest na moj gust kolosalna.
14 bit nie starczy, chyba ze faktycznie matryca ma jakas ciekawa
krzywa czulosci jeszcze w aparacie.

No ale ... to czemu narzekasz na kamere - golym okiem widziales chyba
podobnie.
Piekna fotka rzeczywistosci.

Wtedy goym okiem niewiele widziaem. O abdziach dowiedziaem si
dopiero na zdjciu (te smugi przed dk). W zasadzie widziaem tylko
jednego bo akurat "siedzia" na powiacie od ksiyca.

abedzi to i ja by nie zobaczyl na fotce gdybys nie napisal.

A czemu narzekam? Przecie gadamy o tym od tygodni. Zapomniae ju? :-D
Bo okiem w normalnych warunkach owietleniowych dostrzegam duo wiksz
rozpito tonaln.

A tu byly nienormalne i kamera gr ?

A przy okazji - wychodzi chyba jedna rzecz - oko ma albo naprawde
logarytmiczne sensory, albo dobiera sobie czulosc inna dla roznych
obszarow.
Kamery jeszcze tego nie potrafia :-)

I o tym w kko Macieju pisz przecie. Raz mnie pytasz czemu narzekam
na swoj kamerk, a potem sam sobie odpowiedzi udzielasz.

Ale sam widzisz - kamera labedzie zarejestrowala.

Jak zaczales temat ... zaczalem sie przygladac co widze naocznie.

Choc technicznie nie wydaje sie to az tak bardzo skomplikowane.

Nawet nie o to chodzi. Nie musi by to logarytmiczne przetwarzanie - a
raczej nawet nie powinno w RAW. W JPG, jako produkcie kocowym, po
czci taka  wanie konwersja si dokonuje. Ale i tak jest ona daleka
od tego, co oko zobaczy. A dlaczego? Bo wanie chodzi te o to, e oko
widzi znacznie wiksz rozpito tonaln ni matryca. Tak to sobie

Zdjecie z dka temu przeczy :-)

tumacz. Nie ma po prostu czego przetwarza logarytmicznie. Zbyt
prymitywne s jeszcze przetworniki. To moja hipoteza.

"logarytmiczne" sa synonimem obejmowania tego szerokiego zakresu.
A to logarytmowanie mozna wbudowac w roznych miejscach.

A monitor masz ustawiony na 80cd/m2 dla jasnego,
a ze dobry monitor, to pewnie ma kontrast choc 1:1000 ...

Gwniany monitor tyle ma. Dobry sporo mniej.

Mniej w sensie 1:256 czy "mniejsza wartosc ulamka" , 1:5000 np ?
W sensie 1:300 czy 1:400 np. Ale nie 1:1000... no chyba, e to monitor w
peni HDR za 20tys. $. Piksel na matrycy nie jest w stanie da a tak
duych rnic jasnoci.

Jesli mowisz, ze ustwiony na aRGB ... tam sie nie przewiduje wiekszego
zakresu?
aRGB ma si nijak do jasnoci wiecenia pikseli. aRGB to chrominancja.

Ale jest zalozenie co do gammy monitora 2.2 ... i kontrastu tez
1:287.9

https://en.wikipedia.org/wiki/Adobe_RGB_color_space

No i ten czarny kolor na monitorze nie miesci sie juz w zakresie
pomiarowym twojego swiatlomierza :-)

Bo nam gamma monitora troche miesza.

Gamma jest po to by ludzie lepiej odbierali obraz. Podany wprost na
matryc wygldaby fatalnie.

IMO to hen dawno temu w czasach telewizji podawano napeie wprost na
katod, prd a wiec i jasnosc okazay sie byc nieliniowe .. ale
calkiem dobre, wiec pozostalo ujac w standard.

Przy zmianie na LCD pozostalo sie dopasowac :-)

Nie o to chodzi.
"prawidlowy" sposob uzywania swiatlomierza to taki, ze podchodzimy do
fotografowanego objektu, przystawiamy do niego swiatlomierz czujnikiem
(t bia kopuk) w kierunku aparatu lub reflektora, swiatlomierz
mierzy _owietlenie_, czyli swiato padajace na obiekt, i stosownie do
tego ustawiamy ekspozycje, i "bedzie dobrze".

Aaahaaa....
Wic jednak odlecieli w Sekonicu:
https://www.sekonic.com/downloads/l-478_operatingmanual_en.pdf

strona 24
4-2-2. Measuring with Reflected Light System

Ale sam rozumiesz, ze w rozdziale 4-2-1 jest opisany bardziej
podstawowy sposob :-)

Nawiasem mowiac - wlasnie widzialem pare zdjec z wycieczki z komorki ...
osoba miala czerwona sukienke, a odcien na kazdym zdjeciu inny.

No to zaczynasz poda moj ciek... powiedzmy sprzed 20tu lat. Jeli
chwycisz tego bakcyla, to potem zaczniesz si zastanawia dlaczego tak
jest, wyprodukujesz mnstwo bardziej i mniej prawdziwych teorii. W kocu

Ale ja sie domyslam/wiem dlaczego tak jest.
Jesli cos mnie ciekawi, to jak oni to zrobili, ze to ogolnie dziala w
miare dobrze :-)

kupisz podrcznik "fotografia dla topornych", potem "dla mniej
topornych" a w kocu dowiesz si dlaczego automatyki naley si pozby
i jaki sprzt i jak stosowa by byo dobrze. A potem sukienka znw
bdzie jak trzeba :-)


Ale co - zawsze zaczynasz od ustawie swoich parametrow dla konwersji,
czy patrzysz na ekran ... co tu jest zle i poprawiasz ...

A co za rnica?

No powiedzmy ze chcialbym sie dowiedziec, czy w przypadku fotki tego okna
zaszkodzily domyslne parametry konwersji i "parapet jest czarny",
czy najpierw pomysles "tu jest duzy kontrast, wiec wywolywarke trzeba
ustawic tak ...."

Jestem na etapie #2. Czasem zdarza si tak, e widzc dan fot, cz
ustawie robi w ciemno, praktycznie nie patrzc na rezultat. Tylko od
czasu do czasu zerkam gdy doprecyzowuj jakie ustawienie.

Ale to "widzac fot" jest na jakis domyslnych parametrach :-)

Czsto jest te tak, e wiem, e matryca nie ma szans si wyrobi w
danej scenie i robi po dwa zdjcia, potem je skadam rnymi
technikami. Tak jak tu:

https://drive.google.com/file/d/15bjfVt8Gmq35e50NPG8VEvcPWZJTzIPd/view?usp=sharing

Zero szans z jedn klatk. I o tym wanie jest wtek.

Przedwczoraj bym sie z Toba zgodzil.
Ale potem pokazaes zdjcie z dka :-)

Tak czy inaczej - specjalne zabiegi, a sciany ciemne.
Naocznie pewnie wydawaly sie jasne :-)

Ale jak chciales te szara karte uzyc ?
Polozyc na parapecie ? Pomysl dobry, parapet wyjdzie prawdopodobnie
dobrze po ustawieniu ekspozycji na karte, a w oknie przepa.

Znw si powtrz: matryce s, pki co, gwniane. O tym jest otwierajcy
wtek.

Ja tylko o pomiarze swiatlomierzem w tym przypadku.

Sprbuj zatem kupi jaki proszek na resztki automatyki. Z pewnoci
uda si je wypleni :-D

No wlasnie nie - producent aparatu robi je tak, aby zdjecia byly piekne.
I pieprzyc klienta, ktory chce aby ASO100 bylo 100,

Ja takiego aparatu nie mam. Sucha si mnie. Co wycz, jest wyczone.
Co wcz, jest wczone. adnej samowolki. Wydaje mi si, e piszesz o
jakich tanich kompaktach i to te pewnie tych bardziej trefnych.

w tanim kompakcie, ba - w drozszych tez,  to w ogole nie wylaczysz
automatyki, wiec w ogole nie ma co mowic.

Ale jestes pewien, ze to bedzie ASA 100 a nie np 78 ?

Albo to zdjcie z odka ... to przeciez niemozliwe, zeby aparat to
wiernie uwiecznil :-)

J.

200 Data: Maj 03 2019 23:32:01
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-02 o15:13, J.F. pisze:

A co? Wolaby przeczy si na dane urzdzenie, mie pozmieniane
zakresy prac rnych narzdzi PS?

Jesli juz sie przelaczylem na % atramentu ... to moze tak ?

Niestety to tylko Twoje pobone yczenia. Rzeczywisto jest brutalna. Mamy w rzeczywistoci brutalnej 3 systemy barw:

1. Urzdzenia obrazujcego.
2. Idealna przestrze barw systemu operacyjnego.
3. Urzdzenia drukujcego.

Do konwersji znieksztace tonalnych midzy su profile ICC. Aplikacja, takie jak Photoshop czy Paint, dziaaj na poziomi #2. Nie obchodzi ich jaki masz monitor i jakie urzdzenie drukujce. Dlatego % atramentu w PS dziaa "idealnie". Jeli si z t koncepcj nie zgadzasz i masz odpowiedni si przebicia, to wyjd na ulic w protecie, zatrzymaj cay przemys DTP i ogo, e zaczyna obowizywa JCC - czyli Jarek Color Correction.

Potem Twoja fota bdzie niezdatna do
przeniesienia na inne urzdzenie skoro to pierwsze j ograniczyo do
pewnej przestrzeni barw a kolejne urzdzenie ma inn przestrze.

Ale skoro sie przelaczylem, to widac mnie jedno urzadzenie interesuje.

To masz wskie horyzonty :-) Caa strategia zarzdzania kolorem nie narzuca takich ogranicze.

Chyba zle zrozumiales - ja ogolnie popieram uniwersalnosc, ale jak juz
ktos przelacza na specjalny widok, to widac ma powody.

Popierasz uniwersalno i jednoczenie nakazujesz ograniczanie dziaania narzdzia do konkretnego urzdzenia. Super! :-D

aden grafik tak nie pracuje bo zwykle drukuje przynajmniej na 2 urzdzeniach:

1. Na tzw. color proofie (specjalna drukarka symulujca w znacznym, ale nie na 100-procentowym zakresie, dziaanie linii produkcyjnej)
2. Na urzdzeniu docelowym.
3. By moe na wasnej drukarce te.

No i chodzilo mi tez o zaleznosc % atramentu <-> jasnosc na papierze.
Ten % atramentu traktuje tu abstrakcyjnie/niezaleznie od urzadzenia, a
chodzi mi o to, ze tu gammy monitora nie ma.

W zwizku z powyszym, wszystko si rozjedzie gdy ograniczysz si do 1 urzdzenia.

Co Ty opowiadasz? :-D U mnie czego takiego nie czyni nigdy. A co jeli
drukarka ma kilka profili?

Wybierasz jeden i ten obowiazuje do nastepnego.

Serio? Czyli jeli zaprojektuj obraz pod profil #1, to po przeczeniu si na #2 bd musia projekt od nowa robi???

Tak jakos to zapamietalem ze starych wersji Windows - ustawiasz profil
drukarki, a w Wordzie sie kolorki zmieniaja. Od tego czasu staram sie
g* omijac, bo tez uwazam, ze powinno byc uniwersalnie :-)

Taaa... skad pod Wordem. Gratuluj desperacji :-D
Powinno by uniwersalne ... a zaraz twierdzisz, e nie powinno. Zdecyduj si.

Ale moze byl taki czas, gdy na drukarki nie mieli wplywu, za to mogli
pokazac na ekranie jak wyjdzie ...

Owszem, by. Cae szczcie, e to w kocu zablokowali (z tego co pamitam, to ju w W8 tak si stao). Potem kto kupi now drukark, chcia wydrukowa stare materiay a one ... jako inaczej wygldaj. Ojej! Czemu tak? :-P Moe powinni przej z JCC na ICC (tak jak to wiat uczyni) by rozwiza problem?


Tym niemniej ... jak ktos pracuje w drukarni, to moze chcialby wlasnie
zawsze widziec efekt koncowy :-)
Jeli w taki wanie sposb jak wyej - to tylko jego zgon uratuje
drukarni przed plajt :-D

Ale na biezaco chcialby widziec, a nie, ze cos tam koryguje niemal w
ciemno, wlacza Proof, oglada wynik ... i znow w ciemno koryguje ...

Widz, e nie wiesz jak proof w PS dziaa. Wyjaniam: dziaa interaktywnie. Cokolwiek zmienisz, to widzisz. Dlatego najpierw robi si dobre zdjcie / skad na monitorze, a potem, za pomoc filtrw, dostosowuje si do danego urzdzenia obserwujc zmiany natychmiast. Gdy wybierzesz inne urzdzenie, to wyczasz sekcj filtrw i kreujesz now, dla innego urzdzenia.

Wic sam widzisz, e logika jak proponujesz nie ma zastosowania. Jest
za duo niedoskonaoci oraz s bardzo due rnice w przestrzeniach
kolorw urzdze.

Tym niemniej te rastry drukarskie wydaje sie, ze wiecej potrafia.

Wow, nie wiedziaem, e ich fizyka nie dotyczy  :-D

Nawiasem mowiac, o wydrukowalem sobie na laserowce taki szary gradient
... 32 stopnie jeszcze widac, ale rzeczywistego zakresu tonalnego nie
ocenie.

Wow! Odkrywca koa! :-D

No i juz widac, ze drukarka albo windows jakies cuda wyprawiaja - ja
jednej granice obszarow sa bardzo poszarpane ...

Drukarka, nie Windows. Windows bazuje na idealnej przestrzeni barw. A poszarpanie wynika z algorytmw zastosowanych w drukarce. Zwykle laserwki drukuj najgorzej grafik. Jedynie OKI w modelach od 363 (tak mam) co tam poprawia. Ale nadal jest przepa wzgldem atramentwek typu Epson SCP600 (te mam).

No i widzisz fragmenty ZIPa zamiast struktury, o ktrej rozmawiamy.
Wyglda na to, e zzipowany plik TXT przestaje zawiera tekst w/g Ciebie
skoro w Notepadzie wida jedynie "robaczki".

Toz podkreslalem, ze nieskompresowanego tekstu tam nie ma.

Poprzednio podkrelae, e tekstu tam nie ma. Tylko tego si czepiaem.

Masz Total Commandera ?

Mam, ale nie bd ZIPw oglda.

Ale jest piekna funkcja "porownaj pliki".

Super, ale nie pociga mnie zachwycanie si struktur zzipowanych plikw i badanie wpywu jednego znaku na struktur caego zzipowanego pliku. Cokolwiek innego wydaje mi si duo bardziej interesujcym zajciem. Nawet joga.

Szkoda czasu na to. Moesz sam sobie
poeksperymentowa. We dugi plik TXT zzipuj go, potem ten sam plik
zmie na pocztku - znw zzipuj i sprawd czy rnica jest tylko na
pocztku zip'a. Jestem prawie przekonany, e nie.

Z uwagi na podzial na bajty mozesz miec racje ... ale niekoniecznie

No to zajebicie. Sprbuj napisa prac dyplomow: wpyw modyfikacji pierwszego bajtu w zipowanym pliku na bajt ostatni. Pretendujesz do anty-Nobla :-D

Serio nie masz ciekawszych zaj? Moe rower, co?

Po drugie ja nie wiem gdzie s doklejane spakowane metadane w
poszczeglnych typach plikw. Bo zwyczajnie mnie to nie interesuje.

A ja klikam "znajdz nastepna roznice" i juz wiem :-)

Pytanie - co wiesz? Bo moe okaza si, e g... wiesz po analizie dziaania zipowania  :-)

No i tak sie wlasnie zastanawiam ... co komu po informacji ze na
obrazku jest 5 mln roznych kolorow (w sensie: rozne wartosci RGB)

Z pewnoci poradzisz sobie ze znalezieniem zastosowania. Ja Ci je podaem na tacy we wczeniejszych wypowiedziach.

Bo to, ze na cz-b obrazku jest np 155 poziomow szarosci, to jakas tam
informacje niesie ...

O, o, o - ju lepiej gadasz.

To ksiezyc powinien byc przepalony.
Aparat wyrownal histogram ? HDR zrobil ?

Nie, HDR'a Marek zrobi metod single frame HDR.

Czemu wow? Mam peno takich zdj. aden wyczyn.

Roznica jasnosci obiektow jest na moj gust kolosalna.
14 bit nie starczy, chyba ze faktycznie matryca ma jakas ciekawa
krzywa czulosci jeszcze w aparacie.

Przecie mwiem Ci, e matryc jest liniowa tylko w pewnym zakresie. Potem dziej si cuda. Czasem s one uyteczne, bo mona co twrczego uzyska, a czasem wkurzaj i prowokuj do utworzenia wtku jak niniejszy.

Zwr uwag na to, co napisae: rnica jest kolosalna. A wczeniej pisae o tym, e mj sprzt wietnie sobie radzi. To jest kolosalna, czy byle matryca powinna da rad?

A czemu narzekam? Przecie gadamy o tym od tygodni. Zapomniae ju? :-D
Bo okiem w normalnych warunkach owietleniowych dostrzegam duo wiksz
rozpito tonaln.

A tu byly nienormalne i kamera gr ?

Nie. Rozpito tonalna nie zmienia si. Nadal jest gwniana. Tyle tylko, e lepiej widzi w ciemnociach.

I o tym w kko Macieju pisz przecie. Raz mnie pytasz czemu narzekam
na swoj kamerk, a potem sam sobie odpowiedzi udzielasz.

Ale sam widzisz - kamera labedzie zarejestrowala.

Ale to nie ma nic do rzeczy! Przesuwasz jedynie czuo, a rozpito tonalna jest bez zmian!

Z tego, co widz: po kawaku analizujesz problem, skupiasz si na kawakach lecz za diaba nie widzisz caoci.

Nawet nie o to chodzi. Nie musi by to logarytmiczne przetwarzanie - a
raczej nawet nie powinno w RAW. W JPG, jako produkcie kocowym, po
czci taka  wanie konwersja si dokonuje. Ale i tak jest ona daleka
od tego, co oko zobaczy. A dlaczego? Bo wanie chodzi te o to, e oko
widzi znacznie wiksz rozpito tonaln ni matryca. Tak to sobie

Zdjecie z dka temu przeczy :-)

Serio? Wyjanij.

https://en.wikipedia.org/wiki/Adobe_RGB_color_space

No i ten czarny kolor na monitorze nie miesci sie juz w zakresie
pomiarowym twojego swiatlomierza :-)

Zgadza si - bo jest idealny. Absolutna ciemnia. A biay ... ojej... mieci si i to w niewielkim zakresie urzdzenia. C za rozczarowanie. Zupenie nieoczekiwane. Przynajmniej nie przez Ciebie ;-)

Aaahaaa....
Wic jednak odlecieli w Sekonicu:
https://www.sekonic.com/downloads/l-478_operatingmanual_en.pdf

strona 24
4-2-2. Measuring with Reflected Light System

Ale sam rozumiesz, ze w rozdziale 4-2-1 jest opisany bardziej
podstawowy sposob :-)

Nie wiem, co masz na myli lecz pomiar jest bardzo dokadny. Czy jest to podstawowy, czy zaawansowany pomiar, to nie zamierzam wnika w stopniowanie funkcjonalnoci. W kocu w Sekonic'u siedz bardziej kumate gowy ni ja.

Jestem na etapie #2. Czasem zdarza si tak, e widzc dan fot, cz
ustawie robi w ciemno, praktycznie nie patrzc na rezultat. Tylko od
czasu do czasu zerkam gdy doprecyzowuj jakie ustawienie.

Ale to "widzac fot" jest na jakis domyslnych parametrach :-)

Fota na domylnych ustawieniach nie jest czarna lub biaa. I co z tego ma niby wynika? e niby domylne s be lub cool? Nie rozumiem?

A ju w szczeglnoci, e te domylne w np. ACDSee, to zupenie inne domylne. Przecie to jaki okres przejciowy w obrbce foto. Nie ma znaczenia jakie one s pocztkowo. Po to stosuje si odpowiednie (drogie) akcesoria by nauczy soft interpretacji konkretnej sceny. Co ma do tego stan domylny aplikacji?

Czsto jest te tak, e wiem, e matryca nie ma szans si wyrobi w
danej scenie i robi po dwa zdjcia, potem je skadam rnymi
technikami. Tak jak tu:

https://drive.google.com/file/d/15bjfVt8Gmq35e50NPG8VEvcPWZJTzIPd/view?usp=sharing

Zero szans z jedn klatk. I o tym wanie jest wtek.

Przedwczoraj bym sie z Toba zgodzil.
Ale potem pokazaes zdjcie z dka :-)

Super - wyszo na to, e gbem jestem skoro po dwie klatki robiem by je zoy. Mona to byo na jednej klatce uzyska - tyle tylko e gb nie wiedzia o tym. Jeli chcesz, to przel Ci ARW, a Ty odtworzysz to, co za oknem. A ciekaw jestem, jak teori wymylisz na to, e si nie udao. :-D

Znw si powtrz: matryce s, pki co, gwniane. O tym jest otwierajcy
wtek.

Ja tylko o pomiarze swiatlomierzem w tym przypadku.

Szara karta sprawuje si doskonale w tym zakresie, do ktrego zostaa zaprojektowana. Nie mam pojcia jakie wnioski chcesz z tego wysnu. By moe i tu gbem jestem skoro j stosuj.

Ja takiego aparatu nie mam. Sucha si mnie. Co wycz, jest wyczone.
Co wcz, jest wczone. adnej samowolki. Wydaje mi si, e piszesz o
jakich tanich kompaktach i to te pewnie tych bardziej trefnych.

w tanim kompakcie, ba - w drozszych tez,  to w ogole nie wylaczysz
automatyki, wiec w ogole nie ma co mowic.

Ja j wyczam i jest wyczona. Czy znw gbem jestem, e o czym nie wiem?


Ale jestes pewien, ze to bedzie ASA 100 a nie np 78 ?


Ja? Niby skd ten wniosek?
ASA100 w jednym aparacie to moe by ASA200 w innym. Za setk uwaa si poziom o najniszych szumach. By moe jeszcze co.  Tego nie wiem. Poniej setki zawsze chodzi o elektroniczne osabienie sygnau matrycy. Poniej - wzmocnienie. Nikon chyba 200 przyj jako w/w odnonik.

Albo to zdjcie z odka ... to przeciez niemozliwe, zeby aparat to
wiernie uwiecznil :-)

Niestety miernika wiernoci nie posiadam.

--
Pozdrawiam,
Marek

201 Data: Maj 04 2019 14:41:38
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 3 May 2019 23:32:01 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-05-02 o15:13, J.F. pisze:
A co? Wolaby przeczy si na dane urzdzenie, mie pozmieniane
zakresy prac rnych narzdzi PS?

Jesli juz sie przelaczylem na % atramentu ... to moze tak ?

Niestety to tylko Twoje pobone yczenia. Rzeczywisto jest brutalna.
Mamy w rzeczywistoci brutalnej 3 systemy barw:

No ale co ma dac ten % atramentu ?

Moze jednak cos innego niz "uniwersalny kolor" ?

Chyba zle zrozumiales - ja ogolnie popieram uniwersalnosc, ale jak juz
ktos przelacza na specjalny widok, to widac ma powody.

Popierasz uniwersalno i jednoczenie nakazujesz ograniczanie dziaania
narzdzia do konkretnego urzdzenia. Super! :-D

Skoro przelaczylem widok  ...

No i chodzilo mi tez o zaleznosc % atramentu <-> jasnosc na papierze.
Ten % atramentu traktuje tu abstrakcyjnie/niezaleznie od urzadzenia, a
chodzi mi o to, ze tu gammy monitora nie ma.

W zwizku z powyszym, wszystko si rozjedzie gdy ograniczysz si do 1
urzdzenia.

To na raie bylo uniwersalnie.
Zakladajac ze 50% atramentu czarnego oznacza polowe czerni i polowe
bieli, to jasnosc jest 50%. A na monitorze 128/255 to jednak mniej niz
polowa, z uwag na gamme.

Tak jakos to zapamietalem ze starych wersji Windows - ustawiasz profil
drukarki, a w Wordzie sie kolorki zmieniaja. Od tego czasu staram sie
g* omijac, bo tez uwazam, ze powinno byc uniwersalnie :-)

Taaa... skad pod Wordem. Gratuluj desperacji :-D
Powinno by uniwersalne ... a zaraz twierdzisz, e nie powinno. Zdecyduj
si.

Tylko w specjalnym widoku.

Tak czy inaczej - zapamietalem tak, ze zmiana profilu drukarki
skutkuje zmiana koloru na ekranie, takie cuda :-(

Ale moze byl taki czas, gdy na drukarki nie mieli wplywu, za to mogli
pokazac na ekranie jak wyjdzie ...

Owszem, by. Cae szczcie, e to w kocu zablokowali (z tego co
pamitam, to ju w W8 tak si stao). Potem kto kupi now drukark,
chcia wydrukowa stare materiay a one ... jako inaczej wygldaj.
Ojej! Czemu tak? :-P

Tylko Ty drukujesz fotki, i tu sa rozne mozliwosci.
Byc moze kiedys dzialalo to inaczej, albo oni sie nastawili np na
teksty - i nie bylo mozliwosci tak precyzyjnego dobierania koloru jak
przy duzych obrazach.

Wic sam widzisz, e logika jak proponujesz nie ma zastosowania. Jest
za duo niedoskonaoci oraz s bardzo due rnice w przestrzeniach
kolorw urzdze.

Tym niemniej te rastry drukarskie wydaje sie, ze wiecej potrafia.

Wow, nie wiedziaem, e ich fizyka nie dotyczy  :-D

No wlasnie fizyka - pisales ze wiecej niz 2ev nie osiagnales, czyli
minimalna jasnosc to 25% maksymalnej.
Raster nie potrafi naniesc farby na 90% czy 95%, a nawet i 100% ?

Nawiasem mowiac, o wydrukowalem sobie na laserowce taki szary gradient
... 32 stopnie jeszcze widac, ale rzeczywistego zakresu tonalnego nie
ocenie.

Wow! Odkrywca koa! :-D

No i juz widac, ze drukarka albo windows jakies cuda wyprawiaja - ja
jednej granice obszarow sa bardzo poszarpane ...

Drukarka, nie Windows. Windows bazuje na idealnej przestrzeni barw.

Ale tez w jakis sposob drukuje i cos tam moze mieszac.
No i driwer drukarki - zaliczamy do Windowsa czy do drukarki ?

Jeszcze mozna Postscriptem drukowac,

A poszarpanie wynika z algorytmw zastosowanych w drukarce. Zwykle
laserwki drukuj najgorzej grafik.

Drukuja kiepsko, bo im jednolite szarosci/rastry wychodza zmiennie.
A i chyba cos z nakladaniem tonerow.

Tym niemniej to szarpanie jest tu ponad miare. Na zwyklych fotkach
byloby pewnie niezauwazalne - tzn normalna, kiepska laserowa jakosc.

No i obrazek szary, a wydruk jakis zielony. Driwer nie potrafi
skorzystac z czarnego i naklada CMY ?

Jedynie OKI w modelach od 363 (tak
mam) co tam poprawia. Ale nadal jest przepa wzgldem atramentwek
typu Epson SCP600 (te mam).

Ale nie zasycha :-)

To ksiezyc powinien byc przepalony.
Aparat wyrownal histogram ? HDR zrobil ?

Nie, HDR'a Marek zrobi metod single frame HDR.

Ale jakis tryb specjalny w aparacie, czy wystarczylo tylko "dobrac
krzyw" ?

Czemu wow? Mam peno takich zdj. aden wyczyn.

Roznica jasnosci obiektow jest na moj gust kolosalna.
14 bit nie starczy, chyba ze faktycznie matryca ma jakas ciekawa
krzywa czulosci jeszcze w aparacie.

Przecie mwiem Ci, e matryc jest liniowa tylko w pewnym zakresie.
Potem dziej si cuda. Czasem s one uyteczne, bo mona co twrczego
uzyska, a czasem wkurzaj i prowokuj do utworzenia wtku jak niniejszy.

Zwr uwag na to, co napisae: rnica jest kolosalna. A wczeniej
pisae o tym, e mj sprzt wietnie sobie radzi. To jest kolosalna,
czy byle matryca powinna da rad?

Poczatek sie zaczal od innego zdjecia, tam raczej nie bylo az tak
kolosalnych roznic.

Poza tym od poczatku sie skupialem na nowoczesnym aparacie, z
wielobitowym, np 14-bit przetwornikiem.
Tam matryca, nawet w tych ciemnych partiach troche rejestruje,
co sam udowodniles "rozjasniajac" parapet.

A ta odka ... moze nie docenian tej sceny, ale tak jakby nie masz
najmniejszego powodu narzekac na matryce :-)

A czemu narzekam? Przecie gadamy o tym od tygodni. Zapomniae ju? :-D
Bo okiem w normalnych warunkach owietleniowych dostrzegam duo wiksz
rozpito tonaln.

A tu byly nienormalne i kamera gr ?

Nie. Rozpito tonalna nie zmienia si. Nadal jest gwniana. Tyle
tylko, e lepiej widzi w ciemnociach.

Ale Ksiezyc wcale nie jest ciemny, wrecz powiedzialbym ze bardzo
jasny.

I o tym w kko Macieju pisz przecie. Raz mnie pytasz czemu narzekam
na swoj kamerk, a potem sam sobie odpowiedzi udzielasz.

Ale sam widzisz - kamera labedzie zarejestrowala.

Ale to nie ma nic do rzeczy! Przesuwasz jedynie czuo, a rozpito
tonalna jest bez zmian!

Ale Ksiezyc nie jest przepalony !

Przy kolejnej pelni mozesz sie pobawic i pomierzyc jaka jest jasnosc
Ksiezyca, a jaka labedzia czy szarej karty.
Tylko te 5 stopni swiatlomierza to za duzo, Ksiezy o ile pamietam ma
pol stopnia.

Nawet nie o to chodzi. Nie musi by to logarytmiczne przetwarzanie - a
raczej nawet nie powinno w RAW. W JPG, jako produkcie kocowym, po
czci taka  wanie konwersja si dokonuje. Ale i tak jest ona daleka
od tego, co oko zobaczy. A dlaczego? Bo wanie chodzi te o to, e oko
widzi znacznie wiksz rozpito tonaln ni matryca. Tak to sobie

Zdjecie z dka temu przeczy :-)

Serio? Wyjanij.

Powierzchnia Ksiezyca jest oswietlona bardzo dobrze. Pelne Slonce,
niczym nie stlumione. To, ze jest dalego nie ma znaczenia, poki jest
obiektem rozciaglym. Ma niskie albedo (12%), troche swiatla tlumi
atmosfera - ale jak fotografujesz, to ekspozycja musi byc podobna jak
na Ziemii w sloneczne poudnie.

Tymczasem oswietlenie Ziemii przez Ksiezyc to ~0.2 lx.
Sloneczne do 100 tys lx.

to jest 19ev rozpietosci ! No powiedzmy, ze troche mniej.
niech bedzie 16ev.

https://en.wikipedia.org/wiki/Adobe_RGB_color_space

No i ten czarny kolor na monitorze nie miesci sie juz w zakresie
pomiarowym twojego swiatlomierza :-)

Zgadza si - bo jest idealny. Absolutna ciemnia.

Masz tam napisane
"the luminance of the monitor must be 160.00 cd/m2 at the white point,
and 0.5557 cd/m2 at the black point"

A biay ... ojej...
mieci si i to w niewielkim zakresie urzdzenia. C za rozczarowanie.
Zupenie nieoczekiwane. Przynajmniej nie przez Ciebie ;-)

Ale mowilismy o pomiarze ciemnych partii. Albo np kontrastu monitora.

Aaahaaa....
Wic jednak odlecieli w Sekonicu:
https://www.sekonic.com/downloads/l-478_operatingmanual_en.pdf

strona 24
4-2-2. Measuring with Reflected Light System

Ale sam rozumiesz, ze w rozdziale 4-2-1 jest opisany bardziej
podstawowy sposob :-)

Nie wiem, co masz na myli lecz pomiar jest bardzo dokadny. Czy jest to
podstawowy, czy zaawansowany pomiar, to nie zamierzam wnika w
stopniowanie funkcjonalnoci. W kocu w Sekonic'u siedz bardziej kumate
gowy ni ja.

Podstawowy sposob zazwyczaj jest opisany w pierwszym rozdziale :-)

Poza tym sa widzisz ze ten Reflected Light System to wyposazenie
dodatkowe :-)

Jestem na etapie #2. Czasem zdarza si tak, e widzc dan fot, cz
ustawie robi w ciemno, praktycznie nie patrzc na rezultat. Tylko od
czasu do czasu zerkam gdy doprecyzowuj jakie ustawienie.

Ale to "widzac fot" jest na jakis domyslnych parametrach :-)

Fota na domylnych ustawieniach nie jest czarna lub biaa. I co z tego
ma niby wynika? e niby domylne s be lub cool? Nie rozumiem?

Ze sa. I widac na nich jasne okno i czarny parapet.

Ale aparat widzi wiecej - to tylko monitor nie pokazuje :-)

Czsto jest te tak, e wiem, e matryca nie ma szans si wyrobi w
danej scenie i robi po dwa zdjcia, potem je skadam rnymi
technikami. Tak jak tu:

https://drive.google.com/file/d/15bjfVt8Gmq35e50NPG8VEvcPWZJTzIPd/view?usp=sharing

Zero szans z jedn klatk. I o tym wanie jest wtek.

Przedwczoraj bym sie z Toba zgodzil.
Ale potem pokazaes zdjcie z dka :-)

Super - wyszo na to, e gbem jestem skoro po dwie klatki robiem by
je zoy. Mona to byo na jednej klatce uzyska - tyle tylko e gb
nie wiedzia o tym.

Moze nie wiedziales, wiec nawet nie probowales :-)

W pokoju na pewno bylo wiecej niz 0.2 lx, duzo wiecej.

Albo z t odka to nie tak, jak opisujesz.

Znw si powtrz: matryce s, pki co, gwniane. O tym jest otwierajcy
wtek.

Ja tylko o pomiarze swiatlomierzem w tym przypadku.

Szara karta sprawuje si doskonale w tym zakresie, do ktrego zostaa
zaprojektowana. Nie mam pojcia jakie wnioski chcesz z tego wysnu. By
moe i tu gbem jestem skoro j stosuj.

to, co wyciales:
Ale jak chciales te szara karte uzyc ?
Polozyc na parapecie ? Pomysl dobry, parapet wyjdzie prawdopodobnie
dobrze po ustawieniu ekspozycji na karte, a w oknie przepa.

Jak uzyc szara karte, gdy fotografujesz okno na strychu ?
Oswietlenie z tego okna dochodzi ...

Ja takiego aparatu nie mam. Sucha si mnie. Co wycz, jest wyczone.
Co wcz, jest wczone. adnej samowolki. Wydaje mi si, e piszesz o
jakich tanich kompaktach i to te pewnie tych bardziej trefnych.

w tanim kompakcie, ba - w drozszych tez,  to w ogole nie wylaczysz
automatyki, wiec w ogole nie ma co mowic.

Ja j wyczam i jest wyczona. Czy znw gbem jestem, e o czym nie
wiem?

Po prostu mam watpliwosci czy w tym A99 automatyka sie tak kompletnie
wylacza, jak Ci sie wydaje.

Ale jestes pewien, ze to bedzie ASA 100 a nie np 78 ?

Ja? Niby skd ten wniosek?
ASA100 w jednym aparacie to moe by ASA200 w innym. Za setk uwaa si
poziom o najniszych szumach.

No to juz kiepsko swiadczy.

Ale bardziej mi chodzilo, czy jak ustawie w jednym aparacie ASA100 i
czas np 1/125s, to zawsze tak bedzie, czy jeszcze cos tam potrafi sie
zmienic w zaleznosci od sceny.

Albo to zdjcie z odka ... to przeciez niemozliwe, zeby aparat to
wiernie uwiecznil :-)

Niestety miernika wiernoci nie posiadam.



J.

202 Data: Maj 05 2019 01:24:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-04 o14:41, J.F. pisze:

No ale co ma dac ten % atramentu ?

Stopie zabarwienia danym kolorem. 100% - peny kolor, 0% brak danej skadowej koloru.

Moze jednak cos innego niz "uniwersalny kolor" ?

Nie uniwersalny, lecz idealny / referencyjny (czy jak go zwa) - obowizujcy na poziomie systemu operacyjnego, przed znieksztaceniem go profilami ICC.

Jeli masz jak spiskow teori na ten temat, to raczej podejmij dyskusj z Microsoftem, Apple, Adobe i innymi, ktrzy si myl partycypujc w standardzie ICC, a Ty masz na to waciwy ogld.

Chyba zle zrozumiales - ja ogolnie popieram uniwersalnosc, ale jak juz
ktos przelacza na specjalny widok, to widac ma powody.

Popierasz uniwersalno i jednoczenie nakazujesz ograniczanie dziaania
narzdzia do konkretnego urzdzenia. Super! :-D

Skoro przelaczylem widok  ...

... to przestaj obowizywa zasady przetwarzania kolorw opracowane dawno temu przez organizacj ICC? Super wizja! :-D

W zwizku z powyszym, wszystko si rozjedzie gdy ograniczysz si do 1
urzdzenia.

To na raie bylo uniwersalnie.
Zakladajac ze 50% atramentu czarnego oznacza polowe czerni i polowe
bieli, to jasnosc jest 50%. A na monitorze 128/255 to jednak mniej niz
polowa, z uwag na gamme.

Chopie, mieszasz i mieszasz. Systemowa gamma i gamma monitora znosz si wzajemnie. Mona wic przyj, e wypadkowa gamma bdzie wynosia 1. Tak wic szary 50% w systemie bdzie odpowiada 50% szaroci na monitorze. W Windows gamma wynosi 2.2, a w Macach 1.8 z tendencj do 2.2 w przyszoci (moe nawet ju te nowsze tak maj - nie wiem).


Tak jakos to zapamietalem ze starych wersji Windows - ustawiasz profil
drukarki, a w Wordzie sie kolorki zmieniaja. Od tego czasu staram sie
g* omijac, bo tez uwazam, ze powinno byc uniwersalnie :-)

Taaa... skad pod Wordem. Gratuluj desperacji :-D
Powinno by uniwersalne ... a zaraz twierdzisz, e nie powinno. Zdecyduj
si.

Tylko w specjalnym widoku.

Pogadaj Microsoftem aby wprowadzili do Worda "Jarek's view" :-D

Tak czy inaczej - zapamietalem tak, ze zmiana profilu drukarki
skutkuje zmiana koloru na ekranie, takie cuda :-(

To moe by wytumaczalne bo Word mg kiedy dziaa jak Photoshop w trybie color proof. Jednake projektowanie grafiki pod konkretn drukark jest chore. Pewnie dlatego wycofali si z tego w podskokach. Word jest dla plebsu. Jedynie jaki rodzynek moe wiedzie w jaki sposb robi si skad DTP. Jeeli uytkownik jest wiadomy i zaley mu na wiernym odtworzeniu kolorw, to pracuje pod Quarkiem np.

Jeszcze raz _NIE_ koloruje si tekstu / grafiki pod dane urzdzenie lecz odwrotnie: projektuje si pod skalibrowany monitor a potem uywa si odpowiednich korekt na zupenie innej warstwie aby dobrze wydruk wyglda na konkretnym urzdzeniu. To w duym uproszczeniu. A w duym bo np. kolor (255,0,0), choby skay sray na adnej drukarce nie zostanie odtworzony. Graficy wiedz, e takich kolorw unikamy w projektach do druku.

Owszem, by. Cae szczcie, e to w kocu zablokowali (z tego co
pamitam, to ju w W8 tak si stao). Potem kto kupi now drukark,
chcia wydrukowa stare materiay a one ... jako inaczej wygldaj.
Ojej! Czemu tak? :-P

Tylko Ty drukujesz fotki, i tu sa rozne mozliwosci.

Kolor, to kolor. Nie jest wane czy drukujesz rodzin wsuwajc kurczaki na zabawie weselnej, czy napiszesz zdanie w jakim kolorze. Zasady przetwarzania koloru s identyczne w obu przypadkach.

Tym niemniej te rastry drukarskie wydaje sie, ze wiecej potrafia.

Wow, nie wiedziaem, e ich fizyka nie dotyczy  :-D

No wlasnie fizyka - pisales ze wiecej niz 2ev nie osiagnales, czyli
minimalna jasnosc to 25% maksymalnej.
Raster nie potrafi naniesc farby na 90% czy 95%, a nawet i 100% ?

DTP si nie zajmuj ju od dugiego czasu wic nie chc brn w dyskusj na te tematy.

No i juz widac, ze drukarka albo windows jakies cuda wyprawiaja - ja
jednej granice obszarow sa bardzo poszarpane ...

Drukarka, nie Windows. Windows bazuje na idealnej przestrzeni barw.

Ale tez w jakis sposob drukuje i cos tam moze mieszac.
No i driwer drukarki - zaliczamy do Windowsa czy do drukarki ?

Driver? Raczej do drukarki bo twrc drivera nie jest Microsoft lecz producent urzdzenia. Driver jest oddzielnym komponentem. Gdyby Windows co psu, to na adnym urzdzeniu nie uniknby tych poszarpa.

Windows, czy inny OS, sam z siebie nie drukuje. On tylko przechowuje w pamici (jakiej aplikacji - np. Photoshopa) dany obraz i nie bierze pod uwag ile i jakie drivery poinstalowae. Natomiast drukowanie to przesanie danych do drivera, ktry przetwarza te dane jak tylko chce i wypluwa do drukarki. Windows nie wie, e driver cokolwiek zrobi z danymi. Z tego wzgldu np. color proof w Photoshopie nie jest w stanie pokaza symulacji wydruku o ile nie zapodasz ICC danej drukarki. Z drivera drukarki nie pobiera takich informacji.

Jeszcze mozna Postscriptem drukowac,

Co niczego nie zmienia. Czy przelesz raster, czy wektor do urzdzenia, zasady przetwarzania koloru s identyczne.

No i obrazek szary, a wydruk jakis zielony. Driwer nie potrafi
skorzystac z czarnego i naklada CMY ?

Widocznie niele jest pojechana ta drukarka i/lub driver do niej.

Jedynie OKI w modelach od 363 (tak
mam) co tam poprawia. Ale nadal jest przepa wzgldem atramentwek
typu Epson SCP600 (te mam).

Ale nie zasycha :-)

Twj stay numer: argument zosta zbity przeze mnie a i tak w tub si naley bo czapka bya zaoona daszkiem nie w t stron, co trzeba :-D

No to ja rwnie podobny argument wytocz: a atramentwka nie mierdzi tak jak laserwki, e odr w caym biurze po wydrukowaniu paru kartek. Potem wytocz kolejny. Z pewnoci jaki wymyl aby flejm nigdy si nie skoczy :-D

A tak na marginesie: miaem kilka drukarek fotograficznych (obecnie mam 2) i w adnej tusz mi nie zasech. Wyjtek stanowia drukarka HP, kod modelu to chyba C400 by. Tam walka bya codziennoci. Pewnie dlatego HP odpuci sobie ten segment drukarek - inni to robi lepiej.


Ale jakis tryb specjalny w aparacie, czy wystarczylo tylko "dobrac
krzyw" ?

Kuwa... ile razy mam powtarza, e nie uywam adnej automatyki? A nawet jeli, to niby jaki tryb specjalny w jakimkolwiek aparacie zrobi z 14-bitowego RAW, np. 20-bitowy? Znasz nazw tego trybu? Moesz poda link do takiego RAW'a?

Zwr uwag na to, co napisae: rnica jest kolosalna. A wczeniej
pisae o tym, e mj sprzt wietnie sobie radzi. To jest kolosalna,
czy byle matryca powinna da rad?

Poczatek sie zaczal od innego zdjecia, tam raczej nie bylo az tak
kolosalnych roznic.

Korekta - pocztek zacz si bez zdjcia. A pierwsze zdjcie jakie byo, to faktycznie nie miao a tak kolosalnych rnic w poziomie nawietlenia a mimo to aparat da dupy.

Poza tym od poczatku sie skupialem na nowoczesnym aparacie, z
wielobitowym, np 14-bit przetwornikiem.

A ja uywam jakiego rupiecia?

A ta odka ... moze nie docenian tej sceny, ale tak jakby nie masz
najmniejszego powodu narzekac na matryce :-)

Raczej Ty nie masz powodu do narzekania na moj matryc :-D Sk w tym, e wtek nie jest o Tobie :-)

Nie. Rozpito tonalna nie zmienia si. Nadal jest gwniana. Tyle
tylko, e lepiej widzi w ciemnociach.

Ale Ksiezyc wcale nie jest ciemny, wrecz powiedzialbym ze bardzo
jasny.

Niekoniecznie. Wtedy to by superksiyc, nisko nad horyzontem i do ciemny jak na swoje moliwoci. By pomaraczowy a nie biay. Mam nadziej, e wyobraasz sobie warunki jakie panoway.

Ale to nie ma nic do rzeczy! Przesuwasz jedynie czuo, a rozpito
tonalna jest bez zmian!

Ale Ksiezyc nie jest przepalony !

Bo by ciemny! Ksiyc nie zawsze jak arwa daje. Czasem ledwo go wida jak jakie chmury go przesoni. Ja gwnie w takie momenty wychodz z aparatem. Fotografowanie zwykego ksiyca, w dodatku wysoko w grze nie ma sensu. Nuda wiejca z takich fot zabije kadego odbiorc.

Przy kolejnej pelni mozesz sie pobawic i pomierzyc jaka jest jasnosc
Ksiezyca, a jaka labedzia czy szarej karty.

Dziki za pozwolenie, ale nie skorzystam :-D W nocy szara karta, wiatomierz... hahaha Chyba nie widziae jak nocne fotografowanie wyglda :-D

Powierzchnia Ksiezyca jest oswietlona bardzo dobrze. Pelne Slonce,
niczym nie stlumione. To, ze jest dalego nie ma znaczenia, poki jest
obiektem rozciaglym. Ma niskie albedo (12%), troche swiatla tlumi
atmosfera - ale jak fotografujesz, to ekspozycja musi byc podobna jak
na Ziemii w sloneczne poudnie.

Tymczasem oswietlenie Ziemii przez Ksiezyc to ~0.2 lx.
Sloneczne do 100 tys lx.

to jest 19ev rozpietosci ! No powiedzmy, ze troche mniej.
niech bedzie 16ev.

A mnie zaciekawiy Twoje wnioski i zmusiem si by poszuka innego zdjcia z tego samego momentu. Tym razem w kolorze:

https://drive.google.com/file/d/1TZRwVlXGy3XrkfiYMTbBdWmMtjosejei/view?usp=sharing

Twj opis wyglda jak miejsce, w ktrym mnie nie byo nigdy :-D

No i ten czarny kolor na monitorze nie miesci sie juz w zakresie
pomiarowym twojego swiatlomierza :-)

Zgadza si - bo jest idealny. Absolutna ciemnia.

Masz tam napisane
"the luminance of the monitor must be 160.00 cd/m2 at the white point,
and 0.5557 cd/m2 at the black point"

A tytu nad tym opisem: Reference viewing conditions. Czer referencyjna nie jest czerni 100% bo nie daoby si kontrastu pomierzy. Ja w domu mam monitor a nie urzdzenie referencyjne.

Nie wiem, co masz na myli lecz pomiar jest bardzo dokadny. Czy jest to
podstawowy, czy zaawansowany pomiar, to nie zamierzam wnika w
stopniowanie funkcjonalnoci. W kocu w Sekonic'u siedz bardziej kumate
gowy ni ja.

Podstawowy sposob zazwyczaj jest opisany w pierwszym rozdziale :-)

Poza tym sa widzisz ze ten Reflected Light System to wyposazenie
dodatkowe :-)

W droszych modelach - w zestawie. I co z tego wynika ma? Dla mnie oba te pomiary s zwykymi pomiarami. Jeli Ty czuby si jak Pro po zaoeniu wyposaenia dodatkowego na wiatomierz i stwierdziby, e teraz robisz co zaawansowanego, to nie oznacza, e dla mnie taki pomiar te musi by z gatunku woo-doo. Ja go zwyczajnie robi bez zastanawiania si nad rang.

Fota na domylnych ustawieniach nie jest czarna lub biaa. I co z tego
ma niby wynika? e niby domylne s be lub cool? Nie rozumiem?

Ze sa. I widac na nich jasne okno i czarny parapet.

Ale aparat widzi wiecej - to tylko monitor nie pokazuje :-)

No ale co ma wynikn z tego? Mam si rajcowa lub lamentowa, e w Photoshopie s takie domylne? A co gdy odpal np. DxO Optics Pro, w ktrym domylne daj zupenie inny efekt? S lepsze i gorsze domylne?

to, co wyciales:
Ale jak chciales te szara karte uzyc ?
Polozyc na parapecie ? Pomysl dobry, parapet wyjdzie prawdopodobnie
dobrze po ustawieniu ekspozycji na karte, a w oknie przepa.

Jak uzyc szara karte, gdy fotografujesz okno na strychu ?
Oswietlenie z tego okna dochodzi ...

Kompletnie karta jest wtedy nieprzydatna. Wyciem, bo uznaem za nieprzydatne. Szar kart uywa si po to aby prawidowo ustawi nawietlenie bez wiatomierza dla fotografowanego obiektu (np. posta). Przy krajobrazach nie ma ona sensu bo matryce s kiepskie (w Twoim sowniku: bardzo dobre) i nierzadko nie potrafi dynamiki sceny zarejestrowa: albo wezm gr i ciemne stanie si czarne, albo d a niebo bdzie idealn biel.

w tanim kompakcie, ba - w drozszych tez,  to w ogole nie wylaczysz
automatyki, wiec w ogole nie ma co mowic.

Ja j wyczam i jest wyczona. Czy znw gbem jestem, e o czym nie
wiem?

Po prostu mam watpliwosci czy w tym A99 automatyka sie tak kompletnie
wylacza, jak Ci sie wydaje.

A co niby miaoby si automatyzowa przy odczycie danych z matrycy? Przypomn, e RAW oznacza surowy.

Ja? Niby skd ten wniosek?
ASA100 w jednym aparacie to moe by ASA200 w innym. Za setk uwaa si
poziom o najniszych szumach.

No to juz kiepsko swiadczy.

Owszem. Kiedy te mnie to zaskoczyo.

Ale bardziej mi chodzilo, czy jak ustawie w jednym aparacie ASA100 i
czas np 1/125s, to zawsze tak bedzie, czy jeszcze cos tam potrafi sie
zmienic w zaleznosci od sceny.

Bdzie tak zawsze. Oczywicie w trybie M. W trybie nie-M moe si wiele zmieni.

--
Pozdrawiam,
Marek

203 Data: Maj 04 2019 05:00:00
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 3 maja 2019 22:02:07 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-01 o 23:01, Starzec z Gr pisze:

> Tu cię zaskoczę. Tak się robi w printerach fotograficznych, gdzie dany monitor jest przypisany do danego urządzenia naświetlającego - tam na wyjściu, znaczy suszarce, ma być dokadnie to, co laborant widzia na monitorze.

Oj, chyba nie jest to moliwe. Gdy przypiszesz do monitora profil
drukarki, to zobaczysz dziwny obraz na ekranie - wskazujący na powaną
usterkę monitora lub stwierdzisz, e oglądasz zdjęcie RTG. :-)

Niby dlaczego?
Na wyjściu przecie mam normalne zdjęcie!


W Windows 10 jest blokada. Bez jakiegoś "hakowania" nie da się
zastosować profilu ICC urządzenia wyjściowego do obrazującego. W
starszych wersjach Windows ni W10 (chyba nawet W7), dawno temu - byo
mona.

Moe dlatego nikt nie obrabia zdjęć na printerze pod Windowsem - maszyny mają swoje oprogramowanie.


Pomyśl logicznie: urządzenie drukujące / naświetlające zawsze
znieksztaca liniowo kolorw. Trzeba to jakoś skorygować - więc
konieczne jest zastosowanie ICC. To ICC "tumaczy" moliwości urządzenia
do wewnętrznego profilu kolorw systemu operacyjnego.

Z kolei kady monitor te psuje obraz w podobny sposb. Więc te za
pomocą ICC trzeba dokonać podobnej konwersji danych wyświetlanych z
tego, co system ma do zobrazowania. Do tego suy ICC monitora.

Oba profile ICC okresowo trzeba generować od nowa bo monitory wypalają
się, a drukarce / naświetlarce te zmienia się to i owo. Do kalibracji
obu suy spektroskop. Nie ma czegoś takiego, e ICC jest dany raz na
zawsze.

Dlatego co rano robi się kalibrację maszyny. Robi się ją te przy kadej zmianie papieru. Co jakiś miesiąc (zaley od klasy i wieku monitora) dokonuje się te kalibracji samego monitora.
Kalibrację toru naświetlająco-wywoującego wykonuje się poprzez zeskanowanie w maszynie testowej odbitki kalibracyjnej.


Jeśli na ekranie chcemy zobaczyć ograniczony gamut kolorw do danego
urządzenia, to niezbędna jest do tego jakaś aplikacja, ktra "w locie"
wylicza wsplną przestrzeń barw. Wtedy musisz wskazać profil urządzenia
drukującego / naświetlającego a reszta dzieje się sama.

Kady printer ma takowy program, suący do korekcji obrazw.


Pewnie dlatego wpadeś w puapkę interpretacji tego, co widziaeś.
Aplikacja kae wybrać profil urządzenia ... ale to nie znaczy, e
przypiszemy go do monitora :-)

Aplikacja niczego nie kae wybierać, profil ma zadany przez producenta.


Tak na marginesie: przypisanie ICC do monitora to de facto przesanie
tego ICC do karty graficznej. To karta graficzna potem kalkuluje kolory.
Wszelkie symulacje urządzenia drukującego są wyliczane w aplikacji /
programie. Moliwe jest te wygenerowanie profilu zoonego i osadzenie
w karcie graficznej. Ale zawsze potrzebne są do tego 2 profile ICC. Nie
ma innej opcji bo jeśli nie wiesz jak psują obraz obie strony, to nie
jesteś w stanie niczego poprawnie zobrazować.
To się nazywa waśnie kalibracja.I tak, robi się ją osobno dla monitora (i karty graficznej), osobno dla toru naświetlająco-wywoującego.
Pozdrawiam Marcin

204 Data: Maj 04 2019 14:58:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-04 o 14:00, Starzec z Gr pisze:


Niby dlaczego?
Na wyjściu przecie mam normalne zdjęcie!

No waśnie dlatego! :-) Skoro masz normalne zdjęcie, to znaczy, e nie zastosowano ICC drukarki do monitora lecz zastosowano ICC monitora do monitora i ICC drukarki do drukarki - nawet jeśli jedno z drugim jest w jednej obudowie.

Obrazowo: wyobra sobie, e monitor faszuje przy jakimś stopniu jasności kolor czerwony i trzeba go rozjaśnić. Np. system operacyjny ma kolor do wyświetlenia (128,0,0) a monitor świeci (126,0,0). Profil zatem mwi, e obraz trzeba rozjaśnić o (+2, 0, 0) względem rda.

Teraz strona drukarki: zamy, e ten sam kolor w drukarce da odczyt (135,0,0) więc trzeba przyciemnić go (-7,0,0) względem rda.

W maszynie postanawiasz wybrać drukarkowy ICC do korekcji monitora. W efekcie na monitorze zamiast (128,0,0) otrzymasz (128-7=121,0,0) - czyli będzie duo gorzej ni byo bez kalibracji.

Oczywiście to, co pokazaem jest bardzo zgrubnym przyblieniem tego, co w zasadzie robi ICC. Proces jest duo bardziej zoony.



W Windows 10 jest blokada. Bez jakiegoś "hakowania" nie da się
zastosować profilu ICC urządzenia wyjściowego do obrazującego. W
starszych wersjach Windows ni W10 (chyba nawet W7), dawno temu - byo
mona.

Moe dlatego nikt nie obrabia zdjęć na printerze pod Windowsem - maszyny mają swoje oprogramowanie.

Nie dlatego :-) Tak jest zwyczajnie najatwiej. Standard ICC jest niezaleny od systemu operacyjnego i wszędzie dziaa identycznie. Nie ma znaczenie, czy to Windows, Mac OS, Android, czy autorski system operacyjny. Bazuje na kodzie otwartym.

https://pl.wikipedia.org/wiki/International_Color_Consortium

Jeśli jakiś programista chciaby napisać od zera zarządzanie kolorami, to zajmie mu to wieki. ICC rozwijany jest od lat. Istnieje gotowy sprzęt kalibrujący. Czy w imię wasnych widzimisię jakiejś firmy miayby powstać alternatywne urządzenia kalibrujące dla danej maszyny? To nie jest realne, zwaszcza, e maszynę trzeba re-kalibrować co pewien czas. Kto miaby tego dokonać i jakimi przyrządami?

  W takich przypadkach bierze się najczęściej jakiś gotowy system operacyjny typu Linux, tworzy się na nim aplikację zarządzającą drukarką. A w tej aplikacji uywa się gotowych bibliotek zarządzania kolorem, ktre wymuszają stosowanie ICC. Pewnie ta aplikacja pozwala na montowanie jednego ICC (samej drukarki) bo ICC monitora ma zaszyte na stae. Stąd Twoja nadinterpretacja tego, co w maszynie widzisz w panelu kontrolnym.

Dlatego co rano robi się kalibrację maszyny. Robi się ją te przy kadej zmianie papieru. Co jakiś miesiąc (zaley od klasy i wieku monitora) dokonuje się te kalibracji samego monitora.
Kalibrację toru naświetlająco-wywoującego wykonuje się poprzez zeskanowanie w maszynie testowej odbitki kalibracyjnej.

No to sam widzisz! Masz więc oddzielne ICC dla monitora - skoro go kalibrujesz. Masz oddzielne ICC maszyny - skoro ją kalibrujesz. Sam waśnie powtarzasz to, o czym ja napisaem. Nie ma czegoś takiego jak uniwersalne ICC, ktre obsuy i monitor i drukarkę.


Jeśli na ekranie chcemy zobaczyć ograniczony gamut kolorw do danego
urządzenia, to niezbędna jest do tego jakaś aplikacja, ktra "w locie"
wylicza wsplną przestrzeń barw. Wtedy musisz wskazać profil urządzenia
drukującego / naświetlającego a reszta dzieje się sama.

Kady printer ma takowy program, suący do korekcji obrazw.

Waśnie! I w tym programie są ICC osadzone :-)

Pewnie dlatego wpadeś w puapkę interpretacji tego, co widziaeś.
Aplikacja kae wybrać profil urządzenia ... ale to nie znaczy, e
przypiszemy go do monitora :-)

Aplikacja niczego nie kae wybierać, profil ma zadany przez producenta.

Co Ty opowiadasz. Przecie sam napisaeś, e kalibruje się wszystko w kko, co pewien czas. A co niby jest produktem kalibrowania kolorw? Waśnie _PROFIL_ _KOLORÓW_ ICC! :-D

Jak sądzisz, co dzieje się z danymi po kalibracji? Magicznie one wpywają na maszynę skoro, jak twierdzisz, "producent raz na zawsze da maszynie profil kolorw"?

Tak na marginesie: przypisanie ICC do monitora to de facto przesanie
tego ICC do karty graficznej. To karta graficzna potem kalkuluje kolory.
Wszelkie symulacje urządzenia drukującego są wyliczane w aplikacji /
programie. Moliwe jest te wygenerowanie profilu zoonego i osadzenie
w karcie graficznej. Ale zawsze potrzebne są do tego 2 profile ICC. Nie
ma innej opcji bo jeśli nie wiesz jak psują obraz obie strony, to nie
jesteś w stanie niczego poprawnie zobrazować.

To się nazywa waśnie kalibracja.I tak, robi się ją osobno dla monitora (i karty graficznej), osobno dla toru naświetlająco-wywoującego.

Dokadnie tak! Kurcze, raz mwisz tak jak teraz, a wcześniej temu zaprzeczasz, a jeszcze wcześniej znw potwierdzasz taki sposb dziaania procesu kalibracji. Nic z tego nie rozumiem,

Konkretnie: na samym początku twierdzieś, e do monitora maszyny przypisuje się profil toru drukującego.

"Tu cię zaskoczę. Tak się robi w printerach fotograficznych, gdzie dany monitor jest przypisany do danego urządzenia naświetlającego"

Teraz piszesz, e jest tak ja napisaem.

--
Pozdrawiam,
Marek

205 Data: Maj 05 2019 09:04:59
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 5 maja 2019 00:07:26 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-04 o 21:59, Starzec z Gr pisze:
>
> Dlatego e naświetlanie i wywoywanie są procesami fotochemicznymi.

No ok, iiii?

I ich "kalibracja" ma swoje bardzo wąskie wideki. Sprowadzające się do dobrania temperatury, dla kadej kąpieli osobno, dawki regeneracyjnej oraz proporcji naświetlania.


> Wbudowany ukad autokalibracji.  Dobre maszyny go mają.
> Laborant odpala maszynę, wącza autokalibrację, wyjmuje zdjęcie testowe i wsuwa je do "skanera" tzn do urządzenia kalibrującego w maszynie. Maszyna z automatu dokonuje koniecznych poprawek.

Monitor te się autokalibruje???

Tak, to jest drugi etap.


Ale zdajesz sobie sprawę, e taki ukad dziaa w oparciu o zasadę jaką
opisaem? Generuje się z tego nic innego jak ICC urządzenia. Identycznie
proces wygląda w przypadku zwykych drukarek: drukujesz coś tam i
skanujesz specjalnym przyrządem zdjęcie. Generuje się wtedy ICC
drukarki. Ale to dopiero poowa szczęścia.

No mniej więcej.


> Nie do końca. Kilka razy spotkaem się z tym, e w maszynie wymieniano monitor na inny. Monitor by wtedy kalibrowany "pod maszynę".

Hę? Co znaczy kalibrować monitor "pod maszynę"? Kręci się w nim jakimiś
potencjometrami? Jak do tej pory syszaem jedynie o kalibracji
monitorw po to aby gradienty byy liniowe i to dla rnych poziomw
jasności koloru.

Tak. Kręci się potencjometrami/suwakami do momentu a uzyskasz akceptowalny stopień zgodności.


>> No to sam widzisz! Masz więc oddzielne ICC dla monitora - skoro go
>> kalibrujesz. Masz oddzielne ICC maszyny - skoro ją kalibrujesz. Sam
>> waśnie powtarzasz to, o czym ja napisaem. Nie ma czegoś takiego jak
>> uniwersalne ICC, ktre obsuy i monitor i drukarkę.
>
> Tyle e w profil kolorw jest ograniczony moliwościami procesu fotochemicznego.

Czyli nic się nie zmienia w ideologii ICC. Po to waśnie są ICC aby np.
takie waśnie ograniczenia mc zademonstrować na monitorze. Nie tylko po
to, ale to jedno z zastosowań.

Wnioskuję, e ICC monitora jest obcinany do moliwości toru fotochemicznego.

> Poniewa proces fotochemiczny ma mniejsze moliwości regulacji ni monitor (umownie) to dopasowuje się w profil monitora, do moliwości  toru fotochemicznego, nie odwrotnie.

Jak dla mnie jest to zwyke zoenie dwch ICC: maszyny i monitora. W
Photoshopie, mając oba profile, rwnie mogę wączyć sobie podgląd
wydruku - czyli "dopasowuję profil monitora do drukarki" po Twojemu.
Tyle tylko, e fizycznie dziaa to dokadnie odwrotnie: nic do niczego
nie dopasowuje się lecz na podstawie obu profili wylicza się czę
wsplną. Zadaniem aplikacji jest wtedy ograniczanie wyświetlania palety
kolorw do tej wyliczonej części.

I dobrze wnioskujesz. Ale poniewa moliwości RA-4 są z gry znane, to profil monitora dostosowuje się do niego, nie odwrotnie.


Gdyby byo tak jak mwisz, e bada się profil maszyny i "wgrywa do
monitora", to gdzie jest tu miejsce na badanie profilu monitora? Sam
pisaeś, e zmiana papieru, cokolwiek, powoduje, e trzeba kalibrować od
nowa. Aby kalibracja w/g opisanej przez Ciebie procedury miaaby być
skuteczna, to musiabyś "skanować" obraz z monitora i z maszyny
jednocześnie by wyeliminować sumaryczną rnicę przetwarzania kolorw.
Nie wierzę, e tak to się robi.

Tak się to robi. Fotograficzne kalibratory mają zadane moliwości maszyny, pod nie ustawiają monitor.

> Profil kolorw maszyny jest stay. Nawet nie wiem czy to określenie jest dla maszyn fotograficznych ścise.

Nie ma takiej opcji. Raz piszesz, ze maszyna ma profil stay, a ciut
wyej, e ma kalibrator wbudowany (czyli profil jest zmienny). :-D

Niby po co ten skaner jest? Odpowiadam: suy on do tego, aby co chwilę
generować nowy profil ICC maszyny (konkretnie tej części, ktra
monitorem nie jest) i dalej maszyna jedzie z nowym profilem. A do
kolejnej aktualizacji.

Gdyby profil maszyny by stay, to kada zmiana chemii czy papieru
powodowaaby ogromne rnice w drukowanych kolorach.

I tak dokadnie jest. Kalibracja procesu fotochemicznego ma tą zmienną wyeliminować.

> Jeszcze raz: kalibracja toru fotooptycznego to jest takie ustawienie maszyny, by uzyskiwać zawsze ten sam, powtarzalny wynik. Plik testowy, to kilka pl szarych , kilka barwnych ktre maszyna naświetla.. Jeeli zdjęcie wynikowe odbiega od wzorca, to maszyna wprowadza poprawki. W torze fotochemicznym.
> Czyli masz częściowo rację - następuje "kalibracja" tego toru.

Czyli generuje się nowy profil maszyny, ktry nie moe się generować, bo
jest stay - cytując Twoje wcześniejsze sowa. Ale ok, czytam dalej.

> Ale!
> Monitor kalibruje się tak, by pokazywa nie "najdokadniej to co jest w pliku" ale to, co dostaniemy na wyjściu!

Żadne "ale". To typowe dziaanie zoenia dwch profili: ICC monitora z
ICC maszyny. Tak Windows te dziaa.

> Nie raz jest tak, e obraz w przeglądarce windowsowej, wygląda zupenie inaczej, ni to co widać na oprogramowaniu maszyny - bo ta aplikacja musi uwzględnić, moliwości procesu fotochemicznego!

Zakadam, e Windows pokaza Ci ze kolory bo ... nic nie zrobieś aby
pokaza dobre? Trafiem? Jeśli nie trafiem, to powiedz, co zrobieś a
ja Ci powiem gdzie mogeś bąd poczynić.

W kolory z Windowsa to ja nie ingeruję wcale. W dzisiejszych czasach, to ja zajmuję się tym, eby na wyjściu uzyskać takie kolorki (no dobrze, czasem dokadam coś od siebie) jakie pokazay okienka czy inny Android, bo odbiorca tego oczekuje.



> z uwzględnieniem specyfiki papieru - a ta lubi sobie "odpynąć" od zaoonych wartości). A dopiero w drugiej kolejności, sprawdza się czy oprogramowanie do korekcji, wraz z kartą, monitorem i co tam jeszcze po drodze jest, daje obraz zgodny z efektem końcowym. W starego typu maszynach, najpierw puszczao się odbitkę referencyjną, potem przykadao się ją do monitora, i dopty kręcio się w ustawieniach monitora, dopki nie uzyskao się maksymalnej zgodności.

To upanie kamieni bardzo niewiele poprawiające gdy charakterystyka
typowej matrycy LCD jest w ksztacie S z licznymi pofalowaniami pomiędzy.

Tak jak krzywa charakterystyczna materiaw fotochemicznych. Bez tych pofalowań pomiędzy (chyba e materia jest mocno zleay).

> W maszynach nowszych, robi się to kalibratorami maszynowymi, ale zawsze zgodno idzie w jedną stronę - to profil monitora, jest dostosowywany do moliwości toru fotochemicznego, nigdy odwrotnie!

Musisz rozpisać mi procedurę abym mg to sobie wyobrazić. Skąd
kalibrator monitora "wie" jaka jest charakterystyka toru chemicznego by
mc ograniczyć jego świecenie? Wgrywasz do kalibratora ICC toru
chemicznego? Nie syszaem o takich cudacznych rozwiązaniach. Zasadno
takiego podejścia byaby rwnie nika, bo ju od (zaryzykuję) 20 lat
istnieje na to gotowe rozwiązanie: klasyczne profile ICC. Robią one
dokadnie taką robotę. Na co dzień z tego korzystam. To co mam na
monitorze - mam na wydruku. Oczywiście m.in. w Photoshopie jest to
moliwe do wykonania.


Jak zaczynano robotę z RA-4, to osoby zaangaowane w profile ICC pewnie się jeszcze nie urodziy. Dlatego zapewne to profile urządzeń wejściowych muszą być dostosowywane do starszych rozwiązań.
Pozdrawiam Marcin

206 Data: Maj 05 2019 18:38:27
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-05 o 18:04, Starzec z Gr pisze:

No ok, iiii?

I ich "kalibracja" ma swoje bardzo wąskie wideki. Sprowadzające się
do dobrania temperatury, dla kadej kąpieli osobno, dawki
regeneracyjnej oraz proporcji naświetlania.

No ja rozumiem. Ale co z tego ma wynikać? Jedne urządzenia tracą szybciej swoją kalibrację, inne wolniej. To przecie normalne.

Tak. Kręci się potencjometrami/suwakami do momentu a uzyskasz
akceptowalny stopień zgodności.

aaahaaa ... Dlatego nie potrafiem zrozumieć o co chodzi. Takie rzeczy wspcześnie robi się inaczej. Jeśli coś jest robione na oko, to znaczy, e jest robione le. W ten sposb nigdy nie uzyska się dobrych efektw choćby z tego względu, e charakterystyki monitorw są pofalowane - i to inaczej dla R, G i B. Nie ma takiego oka i tylu suwakw, ktre by to wyprostoway.

I dobrze wnioskujesz. Ale poniewa moliwości RA-4 są z gry znane,
to profil monitora dostosowuje się do niego, nie odwrotnie.

.... co skutkuje bardzo zgrubną kalibracją i dalszymi problemami: np. brakiem moliwości widzenia poprawnie zdjęcia na maszynie w porwnaniu z Windows czy czymkolwiek innym. Standardy suwaczkowe zakrawają o lata 90te.

Teraz ju wszystko ogarniam skąd takie rozjazdy. Skojarzyo mi się to z pierwszym komputerem Riad na Polibudzie Gdańskiej. By taki jeden spec, ktry na podstawie migotania arwek by w stanie określić, e komputer zaraz zawiesi się :-D

Tu bym mg uciąć dyskusję ale frapuje mnie jeszcze jedna rzecz z naszej dyskusji, ktrej nie ogarniam. Czytaj poniej. Chyba jest on natury leksykalnej.


Gdyby profil maszyny by stay, to kada zmiana chemii czy papieru powodowaaby ogromne rnice w drukowanych kolorach.

I tak dokadnie jest. Kalibracja procesu fotochemicznego ma tą
zmienną wyeliminować.

Czyli stay profil się zmieni po kadej kalibracji? :-D
Nie dostrzegasz rnicy między sowem stay a zmienny?

Zakadam, e Windows pokaza Ci ze kolory bo ... nic nie zrobieś
aby pokaza dobre? Trafiem? Jeśli nie trafiem, to powiedz, co
zrobieś a ja Ci powiem gdzie mogeś bąd poczynić.

W kolory z Windowsa to ja nie ingeruję wcale. W dzisiejszych czasach,
to ja zajmuję się tym, eby na wyjściu uzyskać takie kolorki (no
dobrze, czasem dokadam coś od siebie) jakie pokazay okienka czy
inny Android, bo odbiorca tego oczekuje.

Tak, jak napisaem: ju rozumiem problem. Nie jesteś w stanie przenie do Windows parametrw maszyny drukującej ... bo są one realizowane na suwaczkach i potencjometrach. W przeciwnym razie nie byoby z tym kopotu.

Dlatego te musisz "dokadać coś od siebie". Tego zresztą te nie do końca ogarniam bo klient chyba nie daje Ci do ręki urządzenia, na ktrym będzie ogląda zdjęcia? Skąd zatem wiesz jak je skorygować? Przecie kade urządzenie np. na wspomnianym Androidzie inaczej wyświetla kolory. Zaley to od wyświetlacza, ustawień, trybu pracy dzień/noc itp. Ponadto bardzo mao osb wie o istnieniu ICC a jeszcze mniej kalibruje swoje Androidy. Nie widząc ekranu danego urządzenia nie masz bladego pojęcia jak fota wygląda u uytkownika.

Jak zaczynano robotę z RA-4, to osoby zaangaowane w profile ICC
pewnie się jeszcze nie urodziy. Dlatego zapewne to profile urządzeń
wejściowych muszą być dostosowywane do starszych rozwiązań.

I to waśnie jest clue caej sprawy. Jakbyś mi to napisa w pierwszym zdaniu caej tej drabinki wypowiedzi, to w ogle nie rozwijabym tematu. Nie znam się na skautowych rozwiązaniach problemw, ktre ju od dawna nie istnieją.

--
Pozdrawiam,
Marek

207 Data: Maj 08 2019 06:46:29
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu wtorek, 7 maja 2019 23:47:51 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-06 o 13:26, Starzec z Gr pisze:

>> choćby z tego względu, e charakterystyki monitorw są pofalowane - i to
>> inaczej dla R, G i B. Nie ma takiego oka i tylu suwakw, ktre by to
>> wyprostoway.
>
> To kręcenie jest raczej konieczne.

Tak, w archaicznych technologiach nie ma opcji a efekt i tak będzie
zgrubny - zaleny od oka operatora.

Jak na razie, jest to najlepsza dostępna technologia do masowej produkcji zdjęć.


>> ... co skutkuje bardzo zgrubną kalibracją i dalszymi problemami: np.
>> brakiem moliwości widzenia poprawnie zdjęcia na maszynie w porwnaniu z
>> Windows czy czymkolwiek innym. Standardy suwaczkowe zakrawają o lata 90te.
>
> Minilaby "cyfrowe" to jest waśnie ta epoka.

Skąd taki wniosek?
Ja przypuszczam (bo nie wiem), e w nich kalibracja dana jest raz na
zawsze. Nikt się potem stanowiskiem takim nie zajmuje - o ile nie
zacznie drukować w zupenie dziwacznych kolorach.

Po pierwsze, bo mam z nimi sporo do czynienia, i to do niedawna, na co dzień. Po drugie, codzienna kalibracja to jest psi obowiązek laboranta, a jakościowo kontroluje się kade zlecenie.
Laboratoria produkujące cham, dawno popaday, zostay tylko te dbające o jako.


>> Czyli stay profil się zmieni po kadej kalibracji? :-D
>> Nie dostrzegasz rnicy między sowem stay a zmienny?
>
> Problem jest faktycznie leksykalny. Przy procesie fotochemicznym, sowo "kalibracja"  powinno zostać zastąpione sowem "regulacja". Ale wszyscy uywają tego pierwszego.

Ok, wszystko jasne.

> Foto u uytkownika będzie wyglądać dokadnie tak jak wyjdzie z maszyny.
> Piszę cay czas o fizycznej odbitce, czy to z pliku, czy z negatywu!
> Klient dostaje do ręki kawaek naświetlonego i wywoanego papieru!

Ok, to moe inaczej. Mam jedno zdjęcie i dwa urządzenia, na ktrych
oglądam je. Fota wygląda na nich zupenie inaczej. Jak zatem będzie
wyglądaa odbitka, ktra będzie godzia oba wyświetlacze?

Moe być podobna do jednego z nich, a moe być mocno rna.
kolega, stary z resztą laborant, zaliczy kiedyś na tym tle duą wpadkę- starannie obrobi zdjęcia, tak by skay miay neutralny w miarę odcień, po czym okazao się e to bya Petra...


Jakim cudem chcesz uzyskać na papierze dynamikę taką jak na jakimkolwiek
wyświetlaczu? Na wyświetlaczu masz do 8ev a na papierze nie udao mi się
wycisnąć więcej ni 2ev. I to nawet na Ilford, ktry okaza się być do
średnim w tym względzie.


A to ciekawostka, ja na tyme Ilfordzie mieszczę sceny o rozpiętości do 11 EV.
Na Endurze spokojnie 8 EV wcisnę. Bez kombinowania!
Pozdrawiam Marcin
Pozdrawiam Marcin

208 Data: Maj 08 2019 21:21:28
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-08 o 15:46, Starzec z Gr pisze:


Jak na razie, jest to najlepsza dostępna technologia do masowej
produkcji zdjęć.

Rozumiem. Nie znam się na foto-fabrykach więc odpadam z tematu.

Z czystej ciekawości spytam, czy w kontekście istnienia punktw
samoobsugowych, gdzie ludzie sami sobie drukują zdjęcia - jest jeszcze
zapotrzebowanie na "masową produkcję zdjęć"?


Po pierwsze, bo mam z nimi sporo do czynienia, i to do niedawna, na
co dzień. Po drugie, codzienna kalibracja to jest psi obowiązek
laboranta, a jakościowo kontroluje się kade zlecenie. Laboratoria
produkujące cham, dawno popaday, zostay tylko te dbające o
jako.

A z drugiej strony istnieją (ponoć - bo nie wiem nawet gdzie takowych szukać) w/w fabryki, gdzie nie ma moliwości dokonywania kalibracji lepszych ni zgrubne - jak ustaliliśmy. Z pewnością zadbana taka fabryka zawsze będzie lepsza jakościowo od zaniedbanego minilabu. Ale i tak będzie o klasę gorsza od rozwiązań technologicznych z prawdziwą kalibracją kolorw i najwyszej jakości nośnikach.

Ok, to moe inaczej. Mam jedno zdjęcie i dwa urządzenia, na
ktrych oglądam je. Fota wygląda na nich zupenie inaczej. Jak
zatem będzie wyglądaa odbitka, ktra będzie godzia oba
wyświetlacze?

Moe być podobna do jednego z nich, a moe być mocno rna.

Spodziewaem się takiej waśnie odpowiedzi. No więc stąd byo moje pytanie by wykazać, e nie da się w ten sposb pracować. Nie ma adnej pewności, e zdjęcie będzie we waściwej tonacji. A nie wspomnę o tym, e materia jaki otrzymujesz te nie jest dobry jakościowo bo pewnie są to JPG bez osadzonego profilu ICC, ktry i tak pewnie zignorowaaby "fabryka". Nie wspomnę o tym, e automatyczny balans bieli w aparatach to rwnie pena losowo. Tak więc na samym wejściu ogromny bąd powstaje.

kolega,
stary z resztą laborant, zaliczy kiedyś na tym tle duą wpadkę-
starannie obrobi zdjęcia, tak by skay miay neutralny w miarę
odcień, po czym okazao się e to bya Petra...

Hehe... i to kolejny problem. Ja bym widzia przyszo w samodzielnym drukowaniu zdjęć przez uytkownika. Tak aby on sam mg zadecydować o kadrowaniu, korekcie kolorw, moe wyostrzaniu i dodawaniu F/X. Ludzi bardziej interesuje nie tyle jako, co zgodno z upodobaniami.

A to ciekawostka, ja na tyme Ilfordzie mieszczę sceny o rozpiętości
do 11 EV. Na Endurze spokojnie 8 EV wcisnę. Bez kombinowania!

Wow! Serio? Mierzyeś to spektrometrem? Papier ma znacznie lepszą dynamikę ni monitory?

--
Pozdrawiam,
Marek

209 Data: Maj 13 2019 09:18:49
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 12 maja 2019 22:26:22 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-09 o 20:34, Starzec z Gr pisze:

>
> Owszem, takie fabryki istnieją. Tylko e... Na chwilę obecną, nie ma ju zaniedbanych minilabw.
> Teraz we sobie porwnaj : w minilabie przy  jakichś 500 odbitkach pacisz 29 groszy od sztuki. W drukarni cyfrowej pacisz ponad zotwkę! I to przy wydruku 1:1, bez adnej korekcji barwnej. Jak dla mnie, średnio opacalny biznes.

A te "fabryki" gdzie są? Jak się do nich dostać? Czy są duo tańsze od
minilabw?

 CeWe Foto na ten przykad.

>> to rwnie pena losowo. Tak więc na samym wejściu ogromny bąd powstaje.
>
> Ano. I po to siedzi nad tym czowiek. Te omylny, ale jakby mniej ni automat

Do często mam jakieś sesje zdjęciowe. Zawsze jest to praca z
dopieszczaniem koloru za pomocą odpowiednich przyrządw. Nie jestem w
stanie sobie wyobrazić aby czowiek by w stanie choćby jedną odbitkę
poprawnie, na oko, skalibrować.

Po pierwsze, nie skalibrować tylko skorygować. Po drugie, jeeli chcesz mieć idealnie wierne oddanie koloru na printerze, w stosunku do tego co oddajesz do naświetlenia, to kalibrujesz sobie swoją stację roboczą pod kątem maszyny na ktrej twoje pliki będą naświetlane. jeeli masz tak "skalibrowane" pliki, to laborant puszcza twoje zdjęcia z wyączoną korektą i tyle - i nie ma problemu.

Mao tego - nie jestem w stanie sobie wyobrazić w jaki sposb laborant
miaby dokonać korekty w taki sposb, aby nawet mając przed oczami
wydrukowane docelowe zdjęcie (po moich zabiegach), wyregulowa maszynę
tak, aby daa wierną kopię tego. Matryca aparatu nie jest liniowa, jak
niektrzy twierdzą. Co gorsze - nieliniowości są inne dla kadej
skadowej koloru. Do korekcji takich uchybień uywa się Color Passport
Checkera - rnice nierzadko nie są subtelne, bywają czasem spore,
widoczne dla kadego, nawet po pijaku.

To e matryca moe przekamywać, to jest inny wątek tej dyskusji. natomiast uzyskanie poprawnej kopii zdjęcia, ktre mam przed oczyma, powiedzmy wiernej w 99% na sprawnym printerze to nie jest adna sztuka. Robiem to przez kilka lat codziennie i nie miewaem reklamacji.


>> Wow! Serio? Mierzyeś to spektrometrem? Papier ma znacznie lepszą
>> dynamikę ni monitory?
> Nie musi. To m0onitory muszą rwnać do papieru, nie odwrotnie.

Nie wiem co chcesz mierzyć spekrometrem, ale moim zdaniem popeniasz tu jakiś bąd w rozumowaniu. "Jasno/ciemno" papieru ma tu znaczenie wtrne. Istotne jest oddanie detali w światach/cieniach sceny. Papier światoczuy bez stosowania sztuczek typu maskowanie, doświetlanie, preflasching daje radę w takim zakresie jak podaem.

Tym oto sposobem zrujnowaeś cay przemys DTP :-D Graficy o tym nic nie
wiedzą. A oglądanie wydrukw o dynamice 11ev, bez zakadania okularw
przeciwsonecznych, chyba byoby szkodliwe dla wzroku? ;-)

Nic z tych rzeczy. Odpowied-powyej.


> PS liczy się dynamika zarejestrowanej sceny, nie odczyt z papieru

Idąc tym tropem to i wybuch supernowej mgbym bez problemu wydrukować
na papierze nawet śniadaniowym ;-)

Nie tak to dziaa, ale... mając matrycę/negatyw, ktre mogą zarejestrować takie zjawisko w akceptowalnym zakresie... To pewnie tak
Pozdrawiam Marcin

210 Data: Maj 13 2019 21:01:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-13 o 18:18, Starzec z Gr pisze:

A te "fabryki" gdzie są? Jak się do nich dostać? Czy są duo tańsze od
minilabw?

  CeWe Foto na ten przykad.



Po pierwsze, nie skalibrować tylko skorygować.

Tor "wywoywania cyfrowego" jest w peni kalibrowany - nie korygowany. Efektem kalibracji jest plik podobny do ICC zwany w terminologii Adobe "profilem". Kalibracja jest sprzętowo - software'owa. Korekcja jest skutkiem kalibracji.

W peni świadomie uyem sowa "skalibrować". A to dlatego, e czowiek przy maszynie, mając do dyspozycji jakiegoś JPG z przypadkowym balansem bieli zwyczajnie nie jest w stanie przeprowadzić procesu kalibracji po to by mc poprawnie skorygować cokolwiek.

Po drugie, jeeli chcesz mieć idealnie wierne oddanie koloru na printerze, w stosunku do tego co oddajesz do naświetlenia, to kalibrujesz sobie swoją stację roboczą pod kątem maszyny na ktrej twoje pliki będą naświetlane.

W DTP adnej stacji roboczej nie kalibruje się pod kontem maszyny :-D Jeśli tak miaoby być, to aparat fotograficzny te musiaby być "skalibrowany pod kątem maszyny". Jest dokadnie odwrotnie ni piszesz:

1. Korygujesz (profilujesz) plik RAW do danego oświetlenia sceny usuwając jednocześnie będy nieliniowości matrycy oraz zafarbu świata. Kalibracja nie bierze w adnym przypadku pod uwagę waściwości monitora, stacji roboczej, maszyny drukującej. Brana jest pod uwagę _WYŁĄCZNIE_ liniowo odwzorowania kolorw.

2. Kalibrujesz monitor, ewentualnie czynisz to na karcie graficznej, tworząc z pomiarw spektralnych plik ICC. Monitor nic "nie wie" o maszynach drukujących. Brana jest pod uwagę _WYŁĄCZNIE_ liniowo odwzorowania kolorw.

3. Kalibrujesz maszynę drukującą / naświetlarkę czy co tam chcesz. Maszyna nic "nie wie" o aparacie fotograficznym, monitorze. Brana jest pod uwagę _WYŁĄCZNIE_ liniowo odwzorowania kolorw.

4. Jak ju wszystko jest liniowe, to dopiero wtedy bierzesz się za obrbkę zdjęć. W tej fazie kompletnie nie interesują Cię moliwości maszyny drukującej, bo istnieje zaoenie, e grafika ma być _UNIWERSALNA_ a nie pod konkretną maszynę.

5. Na końcu przeprowadzasz proofing. Dopiero wtedy nanosisz warstwy korygujące na oryginalną grafikę, ktrej nie niszczysz adnymi zabiegami. Sprawdzasz, w tym procesie, ktre kolory wykraczają poza gamut maszyny i podejmujesz liczne decyzje jak zmodyfikować te obszary .... i/lub obszary bezpośrednio przylegające do nich (bo i takich technik się uywa).

Gdyby ktrykolwiek grafik w firmie, w ktrej pracuję postępowaby zgodnie z Twoimi zaleceniami - pewnie dostaby te papiery, i to po korekcji ICC :-D


jeeli masz tak "skalibrowane" pliki, to laborant puszcza twoje zdjęcia z wyączoną korektą i tyle - i nie ma problemu.

Ja bym powiedzia inaczej - operator maszyny w najlepszym przypadku by natychmiast zapaci za spierniczony nakad gdyby wyączy korektę.



To e matryca moe przekamywać, to jest inny wątek tej dyskusji. natomiast uzyskanie poprawnej kopii zdjęcia, ktre mam przed oczyma, powiedzmy wiernej w 99% na sprawnym printerze to nie jest adna sztuka. Robiem to przez kilka lat codziennie i nie miewaem reklamacji.

Więc moe may challenge? Udostępnię plik z konkretnymi barwami. Szachownicę. Ty wydrukujesz je ze swoimi zabiegami na swoim sprzęcie, a ja na swoim. Potem spektrometry w gar i pomierzymy odchyki. Wchodzisz w to?


--
Pozdrawiam,
Marek

211 Data: Maj 14 2019 12:28:13
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu wtorek, 14 maja 2019 19:32:36 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-14 o 15:18, Starzec z Gr pisze:

>> z przypadkowym balansem
>> bieli zwyczajnie nie jest w stanie przeprowadzić procesu kalibracji po
>> to by mc poprawnie skorygować cokolwiek.
>
> Po to są wzorce kolorw, o ktrych ju pisaem..

Ok, skoro uwaasz, e taką harcerską metodą jesteś w stanie odgadnąć
kolory jakie byy przed obiektywem, to kolejny challenge: wykonam fotę w
warunkach, gdzie AWB będzie mia spory rozjazd, Tzn zawsze ma mniejszy,
czy większy, ale ja wybiorę ten większy. Zapiszę JPG. Twoim zadaniem
będzie podanie mi wartości RGB wskazanego koloru. Wybiorę atwo
reprodukowalny na urządzeniach drukujących. Nie mam bladego pojęcia jak
jakiś magiczny wzorzec kolorw cokolwiek mgby tu pomc.


Ale wiesz, e w ten sposb uzyskasz tylko due przyblienie? Ale nie ma sprawy, podejmę się.

Podejmiesz się?

Ja rwnocześnie zrobię tą samą fotę rwnie jako RAW i wykonam
kalibrację toru. Pomierzę spektrometrem barwę obiektu, sprawdzę jaki
bąd na monitorze powstaje. Porwnamy. Mogę te wydrukować i tam
porwnać kolory.

> No i świetnie, tylko w fotografii obowiązują inne zasady ni w DTP.

DTP to w 90% fotografia. U nas jest tak, e fotografowie robią zdjęcia,
graficy przetwarzają, operatorzy maszyn drukujących - drukują. Nic nie
wiedzą o tym, e obowiązują ich "inne zasady".


I dlatego laborant foto się nie sprawdzi w DTP, a sprawny operator DTP nie będzie w stanie obsuyć laba.


> Wyobra sobie, e dostajesz do odbicia 300 zdjęć,z ktrych kade jest inne. Naświetlane rnym sprzętem, w rnych warunkach, często "wstępnie" obrobione. W dodatku to nie są RAWy tylko JPG. Wyobraasz sobie robienie proofw dla kadego zdjęcia osobno?

Oczywiście, e nie - bo się nie da! Wszystko robisz byle jak - na oko,
w/g gustu operatora lub kogoś innego. I tak nie masz pojęcia co byo
przed obiektywem wiec co chcesz uzyskać?

Odbitkę, w miarę wiernie oddającą to co widzia fotografujący. Nie w 100%, ale w zadowalającym stopniu.


> Owszem, mona i czasem się robi, ale to jest wyjątkowa sytuacja.

...i pozbawiona sensu. Taki proof z przestarzaego procesu moe jedynie
dokonać kontroli tego czy to co operator na suwaczkach sobie
poprzesuwa, nie wyjdzie poza gamut maszyny. Jednake nadal będzie to
drukowaniem fantazji operatora - a nie tego, co przed obiektywem byo.

Będzie znacznie bliej tego co widzia fotograf, ni myślisz.


>> Więc moe may challenge? Udostępnię plik z konkretnymi barwami.
>> Szachownicę. Ty wydrukujesz je ze swoimi zabiegami na swoim sprzęcie, a
>> ja na swoim. Potem spektrometry w gar i pomierzymy odchyki. Wchodzisz
>> w to?
>
>
> Czemu nie, ale po 25 maja.

Ok, moglibyśmy poączyć oba zadania do wykonania za jednym zamachem. Mam
na myśli zaproponowane powyej.

Twj email jest prawdziwy?

Jak najbardziej, mj mejl jest rzeczywisty.
Ale pamiętaj, konkurujemy na fizyczne efekty, nie pliki.
Pozdrawiam Marcin

212 Data: Maj 14 2019 22:18:49
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-14 o 21:28, Starzec z Gr pisze:

Ale wiesz, e w ten sposb uzyskasz tylko due przyblienie? Ale nie ma sprawy, podejmę się.

Ale oczywiście! Trudno spodziewać się aby kiszkowata matryca, ktra nie radzi sobie z rzeczywistością (np. mj FF), przenoszona jest do programu graficznego, gdzie 3x8-bitowy system kolorw jeszcze bardziej deformuje rzeczywisto, a papier na końcu tą zdeformowaną rzeczywisto niemale utylizuje z uwagi na gamut.

I dlatego laborant foto się nie sprawdzi w DTP, a sprawny operator DTP nie będzie w stanie obsuyć laba.

Liczy się precyzja efektu końcowego. Kady z nas podąy inną drogą: ja kalibracją przyrządową, a Ty mięsną :-)

Rezultaty porwnamy.

Oczywiście, e nie - bo się nie da! Wszystko robisz byle jak - na oko,
w/g gustu operatora lub kogoś innego. I tak nie masz pojęcia co byo
przed obiektywem wiec co chcesz uzyskać?

Odbitkę, w miarę wiernie oddającą to co widzia fotografujący. Nie w 100%, ale w zadowalającym stopniu.

Ale nie wiesz, co widzia. Chyba, e do niego zadzwonisz i zapytasz czy ta sukienka bya czerwona, czy niebieska :-D

drukowaniem fantazji operatora - a nie tego, co przed obiektywem byo.

Będzie znacznie bliej tego co widzia fotograf, ni myślisz.

Ok, zatem sprawdzimy ;-)

Twj email jest prawdziwy?

Jak najbardziej, mj mejl jest rzeczywisty.

Nie jesteś spamem zasypywany?

Ale pamiętaj, konkurujemy na fizyczne efekty, nie pliki.

Tak, dokadnie. Wymienimy się papierem.

--
Pozdrawiam,
Marek

213 Data: Maj 15 2019 14:44:04
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup W dniu 2019-05-14 o 21:28, Starzec z Gr pisze:

Ale wiesz, e w ten sposb uzyskasz tylko due przyblienie? Ale nie ma sprawy, podejmę się.

Ale oczywiście! Trudno spodziewać się aby kiszkowata matryca, ktra nie radzi sobie z rzeczywistością (np. mj FF), przenoszona jest do programu

Taa ... zrob jeszcze jakas fotke w swietle ksiezyca i daj raw ...

graficznego, gdzie 3x8-bitowy system kolorw jeszcze bardziej deformuje rzeczywisto,

Ale do papieru sie nadaje ... az za dobry :-)

a papier na końcu tą zdeformowaną rzeczywisto niemale utylizuje z uwagi na gamut.

A jednak sie zachwycamy papierem.
Tylko trzeba dobrze "kompresje zrobic", a czasem pare klatek na poczatku :-)


J.

214 Data: Maj 17 2019 22:05:06
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-15 o 14:44, J.F. pisze:

Ale oczywiście! Trudno spodziewać się aby kiszkowata matryca, ktra nie radzi sobie z rzeczywistością (np. mj FF), przenoszona jest do programu

Taa ... zrob jeszcze jakas fotke w swietle ksiezyca i daj raw ...

A cel jaki temu ma przyświecać?
Jeszcze pytanie przy jakim świetle księyca? Taki typowym, jak co dzień? Czy takim pomarańczowym jak wtedy? Zmienia się udzia uny miejskiej w oglnym naświetleniu. W pierwszym przypadku księyc będzie prawie wypalony.

a papier na końcu tą zdeformowaną rzeczywisto niemale utylizuje z uwagi na gamut.

A jednak sie zachwycamy papierem.

Japońce ponoć zachwycają się znoszonymi majtkami, ktre w puszkach kupić mona :-D Nie wnikam w upodobania.

Tylko trzeba dobrze "kompresje zrobic", a czasem pare klatek na poczatku :-)

I o tym mowa. Zresztą nie tylko o kompresję chodzi. Przykadowo druk CMYK świetnie odtwarza te kolory a kompletnie nie radzi sobie z zielenią trawy czy te nasyconą czerwienią. A ju ciemna czerwień przypomina botną yburę. Gwnie z uwagi na to kupiem drukarkę foto z 9 kolorami + nieoryginalny tusz i regularna re-kalibracja, gdzie znacząco lepsze rezultaty uzyskuję w tych obszarach. Boto zaczyna się dziać dopiero w jeszcze ciemniejszych partiach czerwonego. Tak czy owak nie da się ciemno-trawiasto-zielonego uzyskać. Wtedy stosuję sztuczkę zmiany barwy trawy (czasem rozjaśnianie wystarczy), bo i tak nasze oko relatywizuje kolory. Jeśli trawa w innym kolorze nie jest nią, to mzg widząc trawę i tak to skoryguje. Czasem te zmieniam kolory otaczających obiektw, by spowodować, e nie-zielony stanie się zielonym.

A teraz popatrz ile tekstu jest powyej. Ile czynności i sztuczek wymaga druk. A to i tak nie wszystko. Suy to jedynie dalszemu zakamaniu rzeczywistości z uwagi na drastyczne ograniczenia nośnika, matrycy itp.

--
Pozdrawiam,
Marek

215 Data: Maj 20 2019 00:18:33
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 17 May 2019 22:05:06 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-05-15 o14:44, J.F. pisze:
Ale oczywicie! Trudno spodziewa si aby kiszkowata matryca, ktra
nie radzi sobie z rzeczywistoci (np. mj FF), przenoszona jest do
programu

Taa ... zrob jeszcze jakas fotke w swietle ksiezyca i daj raw ...

A cel jaki temu ma przywieca?

Roznica jasnosci na tej fotce musiala byc porazajaca.

Jeszcze pytanie przy jakim wietle ksiyca? Taki typowym, jak co dzie?

Typowym, akurat penia.

Czy takim pomaraczowym jak wtedy? Zmienia si udzia uny miejskiej w
oglnym nawietleniu. W pierwszym przypadku ksiyc bdzie prawie wypalony.

Ale nie byl wypalony.
Moze faktycznie jakis stlumiony ... ale czy wtedy i dka nie bylaby
gorzej oswietlona.

Bo uny miejskiej na tej fotce raczej nie bylo widac.

a papier na kocu t zdeformowan rzeczywisto niemale utylizuje z
uwagi na gamut.

A jednak sie zachwycamy papierem.
Tylko trzeba dobrze "kompresje zrobic", a czasem pare klatek na poczatku
:-)

I o tym mowa. Zreszt nie tylko o kompresj chodzi. Przykadowo druk
CMYK wietnie odtwarza te kolory a kompletnie nie radzi sobie z
zieleni trawy czy te nasycon czerwieni.

Tak swoja droga to kiedys patrzylem na druk przez mikroskop ...
kiepsko bylo widac, ale mialem wrazenie, jakby ten zolty to nie mial
rastra.
I mieszal sie jakos lepiej niz pozostale.

A ju ciemna czerwie
przypomina botn ybur. Gwnie z uwagi na to kupiem drukark foto z
9 kolorami + nieoryginalny tusz i regularna re-kalibracja, gdzie
znaczco lepsze rezultaty uzyskuj w tych obszarach. Boto zaczyna si
dzia dopiero w jeszcze ciemniejszych partiach czerwonego. Tak czy owak
nie da si ciemno-trawiasto-zielonego uzyska. Wtedy stosuj sztuczk
zmiany barwy trawy (czasem rozjanianie wystarczy), bo i tak nasze oko
relatywizuje kolory. Jeli trawa w innym kolorze nie jest ni, to mzg
widzc traw i tak to skoryguje. Czasem te zmieniam kolory otaczajcych
obiektw, by spowodowa, e nie-zielony stanie si zielonym.

IMO to trawa w druku akurat ladnie wychodzi, ale moze ktos ja poprawil
tak jak opisujesz :-)

A teraz popatrz ile tekstu jest powyej. Ile czynnoci i sztuczek
wymaga druk. A to i tak nie wszystko. Suy to jedynie dalszemu
zakamaniu rzeczywistoci z uwagi na drastyczne ograniczenia nonika,
matrycy itp.

J.

216 Data: Maj 25 2019 21:01:47
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-20 o00:18, J.F. pisze:

Jeszcze pytanie przy jakim wietle ksiyca? Taki typowym, jak co dzie?

Typowym, akurat penia.

Przy typowym niczego lub prawie niczego nie wydobdziesz z ksiyca przy omawianej fotce. Chyba nie ma sensu taki eksperyment skoro wyniki s znane?

Czy takim pomaraczowym jak wtedy? Zmienia si udzia uny miejskiej w
oglnym nawietleniu. W pierwszym przypadku ksiyc bdzie prawie wypalony.

Ale nie byl wypalony.
Moze faktycznie jakis stlumiony ... ale czy wtedy i dka nie bylaby
gorzej oswietlona.

Jeszcze raz napisz: przy stumionym ksiycu, udzia wiata rozproszonego (una miejska) jest wyszy wic wtedy nie jest problemem uchwycenie ciemnego, pomaraczowego ksiyca.

Bo uny miejskiej na tej fotce raczej nie bylo widac.

Jak to nie? Gdyby byo tam absolutnie ciemno, to zdjcie pod wiato pokazywaoby jedynie czarne kontury obiektw. Burta dki i biae abdzie odbijay un.

Tak swoja droga to kiedys patrzylem na druk przez mikroskop ...
kiepsko bylo widac, ale mialem wrazenie, jakby ten zolty to nie mial
rastra.
I mieszal sie jakos lepiej niz pozostale.

Albo trafie na nasycony fragment zdjcia, albo ulege zudzeniu bo ty z natury jest mao kontrastowy w stosunku do papieru. Rastrowany jest on tak samo jak pozostae kolory z palety CMYK.


IMO to trawa w druku akurat ladnie wychodzi, ale moze ktos ja poprawil
tak jak opisujesz :-)

Zdecydowanie musia. Ewentualnie wydruk by z zastosowaniem optymalizatorw wbudowanych chyba w kad foto-drukark. Ja nigdy ich nie uywam. Sam dokonuj korekcji, bo tylko wtedy zdjcie wyglda jak ja chc a nie jak automat woli.

--
Pozdrawiam,
Marek

217 Data: Maj 25 2019 21:16:38
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 25 May 2019 21:01:47 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-05-20 o00:18, J.F. pisze:
Jeszcze pytanie przy jakim wietle ksiyca? Taki typowym, jak co dzie?

Typowym, akurat penia.

Przy typowym niczego lub prawie niczego nie wydobdziesz z ksiyca przy
omawianej fotce. Chyba nie ma sensu taki eksperyment skoro wyniki s znane?

Ale na tym Ksiezycu byly jasniejsze i ciemniejsze obszary.

Czy takim pomaraczowym jak wtedy? Zmienia si udzia uny miejskiej w
oglnym nawietleniu. W pierwszym przypadku ksiyc bdzie prawie wypalony.

Ale nie byl wypalony.
Moze faktycznie jakis stlumiony ... ale czy wtedy i dka nie bylaby
gorzej oswietlona.

Jeszcze raz napisz: przy stumionym ksiycu, udzia wiata
rozproszonego (una miejska) jest wyszy wic wtedy nie jest problemem
uchwycenie ciemnego, pomaraczowego ksiyca.

Ksiezyc to w ogole nie problem, problemem sa labedzie :-)

Bo uny miejskiej na tej fotce raczej nie bylo widac.

Jak to nie? Gdyby byo tam absolutnie ciemno, to zdjcie pod wiato
pokazywaoby jedynie czarne kontury obiektw. Burta dki i biae
abdzie odbijay un.

Ok, mnie tam nie bylo, moze faktycznie jasna una.

Tak swoja droga to kiedys patrzylem na druk przez mikroskop ...
kiepsko bylo widac, ale mialem wrazenie, jakby ten zolty to nie mial
rastra.
I mieszal sie jakos lepiej niz pozostale.

Albo trafie na nasycony fragment zdjcia, albo ulege zudzeniu bo
ty z natury jest mao kontrastowy w stosunku do papieru. Rastrowany
jest on tak samo jak pozostae kolory z palety CMYK.

No wlasnie nie moglem sie tego rastra doszukac.
Ale pewnie byl, bo trudno myslec ze zolty jest lub nie ma wcale ...
Ha, musze powtorzyc z uzyciem niebieskiego oswietlenia.

IMO to trawa w druku akurat ladnie wychodzi, ale moze ktos ja poprawil
tak jak opisujesz :-)

Zdecydowanie musia. Ewentualnie wydruk by z zastosowaniem
optymalizatorw wbudowanych chyba w kad foto-drukark. Ja nigdy ich
nie uywam. Sam dokonuj korekcji, bo tylko wtedy zdjcie wyglda jak ja
chc a nie jak automat woli.

Ja wydruki z drukarni ogladalem. Czasopisma, opakowania.

J.

218 Data: Maj 26 2019 16:16:50
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-25 o21:16, J.F. pisze:

Przy typowym niczego lub prawie niczego nie wydobdziesz z ksiyca przy
omawianej fotce. Chyba nie ma sensu taki eksperyment skoro wyniki s znane?

Ale na tym Ksiezycu byly jasniejsze i ciemniejsze obszary.

Czy to oznacza, e znw bdziemy w kko o tym pisa jak z w/w oknem? Wytumaczyem dlaczego wic proponuj przeczyta.

Jeszcze raz napisz: przy stumionym ksiycu, udzia wiata
rozproszonego (una miejska) jest wyszy wic wtedy nie jest problemem
uchwycenie ciemnego, pomaraczowego ksiyca.

Ksiezyc to w ogole nie problem, problemem sa labedzie :-)

I dlatego gin w ciemnociach.

Jak to nie? Gdyby byo tam absolutnie ciemno, to zdjcie pod wiato
pokazywaoby jedynie czarne kontury obiektw. Burta dki i biae
abdzie odbijay un.

Ok, mnie tam nie bylo, moze faktycznie jasna una.

Przy tego typu zdjciach una jest niewidoczna dla oka, a na zdjciach cakiem dobrze. W ten sposb niejedno zdjcie musiaem ratowa w PS bo nie oczekiwaem brunatnego zafarbu, ktrego okiem nie dostrzegem.

No wlasnie nie moglem sie tego rastra doszukac.
Ale pewnie byl, bo trudno myslec ze zolty jest lub nie ma wcale ...
Ha, musze powtorzyc z uzyciem niebieskiego oswietlenia.

Stosujc takie sztuczki z owietleniem pewnie w kocu go dostrzeesz. Podpowiem, e w drukarce Pro do zdj jak posiadam (9-kolorw), ty z jakiego powodu jest tylko jeden. Inne prawy po 2-3. Wanie odkrye dlaczego tak jest :-D

Ja wydruki z drukarni ogladalem. Czasopisma, opakowania.

No to mwimy o materiaach w 100% przetworzonych ludzk rk. Czasem przygldam si pracy grafikw w mojej firmie (tanie ulotki w hipermarketach, luksusowe czasopisma). Wszdzie jest tak samo - nieustanne korekty kolorystyki, czasem nawet korekty korekt.

--
Pozdrawiam,
Marek

219 Data: Maj 26 2019 22:51:02
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 26 May 2019 16:16:50 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-05-25 o21:16, J.F. pisze:
Przy typowym niczego lub prawie niczego nie wydobdziesz z ksiyca przy
omawianej fotce. Chyba nie ma sensu taki eksperyment skoro wyniki s znane?
Ale na tym Ksiezycu byly jasniejsze i ciemniejsze obszary.
Czy to oznacza, e znw bdziemy w kko o tym pisa jak z w/w oknem?
Wytumaczyem dlaczego wic proponuj przeczyta.

Jeszcze raz napisz: przy stumionym ksiycu, udzia wiata
rozproszonego (una miejska) jest wyszy wic wtedy nie jest problemem
uchwycenie ciemnego, pomaraczowego ksiyca.

Ksiezyc to w ogole nie problem, problemem sa labedzie :-)
I dlatego gin w ciemnociach.

Kiedy wlasnie nie gina - cos tam widac :-)

Jak to nie? Gdyby byo tam absolutnie ciemno, to zdjcie pod wiato
pokazywaoby jedynie czarne kontury obiektw. Burta dki i biae
abdzie odbijay un.

Ok, mnie tam nie bylo, moze faktycznie jasna una.

Przy tego typu zdjciach una jest niewidoczna dla oka, a na zdjciach
cakiem dobrze. W ten sposb niejedno zdjcie musiaem ratowa w PS bo
nie oczekiwaem brunatnego zafarbu, ktrego okiem nie dostrzegem.

Zafarb to jedno, ale swiatlomierz by sie przydal, zeby zobaczyc jakie
kontrasty aparat uchwycil :-)

No wlasnie nie moglem sie tego rastra doszukac.
Ale pewnie byl, bo trudno myslec ze zolty jest lub nie ma wcale ...
Ha, musze powtorzyc z uzyciem niebieskiego oswietlenia.

Stosujc takie sztuczki z owietleniem pewnie w kocu go dostrzeesz.
Podpowiem, e w drukarce Pro do zdj jak posiadam (9-kolorw), ty z
jakiego powodu jest tylko jeden. Inne prawy po 2-3. Wanie odkrye
dlaczego tak jest :-D

Ja wydruki z drukarni ogladalem. Czasopisma, opakowania.

No to mwimy o materiaach w 100% przetworzonych ludzk rk. Czasem
przygldam si pracy grafikw w mojej firmie (tanie ulotki w
hipermarketach, luksusowe czasopisma). Wszdzie jest tak samo -
nieustanne korekty kolorystyki, czasem nawet korekty korekt.

Ty widzisz tez oryginal, ja moge tylko stwierdzic, ze trawa ladnie
wyszla :-)

Da sie ? Da, tylko trzeba umiec skorygowac :-)


J.

220 Data: Maj 29 2019 00:51:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-26 o22:51, J.F. pisze:


Kiedy wlasnie nie gina - cos tam widac :-)

Ok, rzecz terminologii. Nie gin - bo jest wszechobecna una.

Przy tego typu zdjciach una jest niewidoczna dla oka, a na zdjciach
cakiem dobrze. W ten sposb niejedno zdjcie musiaem ratowa w PS bo
nie oczekiwaem brunatnego zafarbu, ktrego okiem nie dostrzegem.

Zafarb to jedno, ale swiatlomierz by sie przydal, zeby zobaczyc jakie
kontrasty aparat uchwycil :-)

No to bierz wiatomierz w donie (ale nie mj) z py do tych abdzi. :-D

Ty widzisz tez oryginal, ja moge tylko stwierdzic, ze trawa ladnie
wyszla :-)

Bo o to wanie w drukarstwie chodzi.

Da sie ? Da, tylko trzeba umiec skorygowac :-)

Czy da si? Odpowied: zdecydowanie nie! A dlaczego nie? Bo wykorzystuje si w korektach uomnoci naszego umysu tam gdzie nie da si koloru odtworzy.

https://www.crazynauka.pl/jakiego-koloru-jest-sukienka-naukowcy-wyjasniaja-internetowy-problem/

--
Pozdrawiam,
Marek

221 Data: Maj 14 2019 22:09:40
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-30 o 12:24, J.F. pisze:

No ale ... to czemu narzekasz na kamere - golym okiem widziales chyba podobnie.
Piekna fotka rzeczywistosci.

Akurat napatoczy mi się świetny przykad dlaczego nie tylko ja narzekam na kamerę. Oto jeden z moich mentorw. On te robi np. 3 klatki w brecketingu bo... obojętnie jak wypasionej kamery by nie wzią, to zawsze taka sama kiszka. Opisuje tutaj jak radzić sobie z tą kiszkowatością matryc metodą skadania kilku fot.

https://www.youtube.com/watch?v=Ffqo9buGHlQ&list=WL&index=8&t=0s

--
Pozdrawiam,
Marek

222 Data: Maj 01 2019 14:01:33
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu wtorek, 30 kwietnia 2019 22:12:49 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-30 o 12:24, J.F. pisze:

No chyba, e jakiś imbecyl przypisze profil drukarki do ... monitora :-D
No ale to są rzadkie przypadki gdy taki delikwent ulegnie selekcji
naturalnej bo z pewnością prędzej czy pniej wypije atrament w biurze a
następnie językiem sprawdzi napięcie w gniazdku.

Tu cię zaskoczę. Tak się robi w printerach fotograficznych, gdzie dany monitor jest przypisany do danego urządzenia naświetlającego - tam na wyjściu, znaczy suszarce, ma być dokadnie to, co laborant widzia na monitorze.
Pozdrawiam Marcin

223 Data: Maj 03 2019 22:02:04
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-01 o 23:01, Starzec z Gr pisze:

Tu cię zaskoczę. Tak się robi w printerach fotograficznych, gdzie dany monitor jest przypisany do danego urządzenia naświetlającego - tam na wyjściu, znaczy suszarce, ma być dokadnie to, co laborant widzia na monitorze.

Oj, chyba nie jest to moliwe. Gdy przypiszesz do monitora profil drukarki, to zobaczysz dziwny obraz na ekranie - wskazujący na powaną usterkę monitora lub stwierdzisz, e oglądasz zdjęcie RTG. :-)

W Windows 10 jest blokada. Bez jakiegoś "hakowania" nie da się zastosować profilu ICC urządzenia wyjściowego do obrazującego. W starszych wersjach Windows ni W10 (chyba nawet W7), dawno temu - byo mona.

Pomyśl logicznie: urządzenie drukujące / naświetlające zawsze znieksztaca liniowo kolorw. Trzeba to jakoś skorygować - więc konieczne jest zastosowanie ICC. To ICC "tumaczy" moliwości urządzenia do wewnętrznego profilu kolorw systemu operacyjnego.

Z kolei kady monitor te psuje obraz w podobny sposb. Więc te za pomocą ICC trzeba dokonać podobnej konwersji danych wyświetlanych z tego, co system ma do zobrazowania. Do tego suy ICC monitora.

Oba profile ICC okresowo trzeba generować od nowa bo monitory wypalają się, a drukarce / naświetlarce te zmienia się to i owo. Do kalibracji obu suy spektroskop. Nie ma czegoś takiego, e ICC jest dany raz na zawsze.

Jeśli na ekranie chcemy zobaczyć ograniczony gamut kolorw do danego urządzenia, to niezbędna jest do tego jakaś aplikacja, ktra "w locie" wylicza wsplną przestrzeń barw. Wtedy musisz wskazać profil urządzenia drukującego / naświetlającego a reszta dzieje się sama.

Pewnie dlatego wpadeś w puapkę interpretacji tego, co widziaeś. Aplikacja kae wybrać profil urządzenia ... ale to nie znaczy, e przypiszemy go do monitora :-)

Tak na marginesie: przypisanie ICC do monitora to de facto przesanie tego ICC do karty graficznej. To karta graficzna potem kalkuluje kolory. Wszelkie symulacje urządzenia drukującego są wyliczane w aplikacji / programie. Moliwe jest te wygenerowanie profilu zoonego i osadzenie w karcie graficznej. Ale zawsze potrzebne są do tego 2 profile ICC. Nie ma innej opcji bo jeśli nie wiesz jak psują obraz obie strony, to nie jesteś w stanie niczego poprawnie zobrazować.

--
Pozdrawiam,
Marek

224 Data: Maj 04 2019 12:59:22
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu sobota, 4 maja 2019 14:58:11 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-04 o 14:00, Starzec z Gr pisze:

>
> Niby dlaczego?
> Na wyjściu przecie mam normalne zdjęcie!

No waśnie dlatego! :-) Skoro masz normalne zdjęcie, to znaczy, e nie
zastosowano ICC drukarki do monitora lecz zastosowano ICC monitora do
monitora i ICC drukarki do drukarki - nawet jeśli jedno z drugim jest w
jednej obudowie.

Dlatego e naświetlanie i wywoywanie są procesami fotochemicznymi.

Obrazowo: wyobra sobie, e monitor faszuje przy jakimś stopniu
jasności kolor czerwony i trzeba go rozjaśnić. Np. system operacyjny ma
kolor do wyświetlenia (128,0,0) a monitor świeci (126,0,0). Profil zatem
mwi, e obraz trzeba rozjaśnić o (+2, 0, 0) względem rda.

Teraz strona drukarki: zamy, e ten sam kolor w drukarce da odczyt
(135,0,0) więc trzeba przyciemnić go (-7,0,0) względem rda.

W maszynie postanawiasz wybrać drukarkowy ICC do korekcji monitora. W
efekcie na monitorze zamiast (128,0,0) otrzymasz (128-7=121,0,0) - czyli
będzie duo gorzej ni byo bez kalibracji.

Oczywiście to, co pokazaem jest bardzo zgrubnym przyblieniem tego, co
w zasadzie robi ICC. Proces jest duo bardziej zoony.

>
>>
>> W Windows 10 jest blokada. Bez jakiegoś "hakowania" nie da się
>> zastosować profilu ICC urządzenia wyjściowego do obrazującego. W
>> starszych wersjach Windows ni W10 (chyba nawet W7), dawno temu - byo
>> mona.
>
> Moe dlatego nikt nie obrabia zdjęć na printerze pod Windowsem - maszyny mają swoje oprogramowanie.

Nie dlatego :-) Tak jest zwyczajnie najatwiej. Standard ICC jest
niezaleny od systemu operacyjnego i wszędzie dziaa identycznie. Nie ma
znaczenie, czy to Windows, Mac OS, Android, czy autorski system
operacyjny. Bazuje na kodzie otwartym.

https://pl.wikipedia.org/wiki/International_Color_Consortium

Jeśli jakiś programista chciaby napisać od zera zarządzanie kolorami,
to zajmie mu to wieki. ICC rozwijany jest od lat. Istnieje gotowy sprzęt
kalibrujący. Czy w imię wasnych widzimisię jakiejś firmy miayby
powstać alternatywne urządzenia kalibrujące dla danej maszyny? To nie
jest realne, zwaszcza, e maszynę trzeba re-kalibrować co pewien czas.
Kto miaby tego dokonać i jakimi przyrządami?

Wbudowany ukad autokalibracji.  Dobre maszyny go mają.
Laborant odpala maszynę, wącza autokalibrację, wyjmuje zdjęcie testowe i wsuwa je do "skanera" tzn do urządzenia kalibrującego w maszynie. Maszyna z automatu dokonuje koniecznych poprawek.


  W takich przypadkach bierze się najczęściej jakiś gotowy system
operacyjny typu Linux, tworzy się na nim aplikację zarządzającą
drukarką. A w tej aplikacji uywa się gotowych bibliotek zarządzania
kolorem, ktre wymuszają stosowanie ICC. Pewnie ta aplikacja pozwala na
montowanie jednego ICC (samej drukarki) bo ICC monitora ma zaszyte na
stae. Stąd Twoja nadinterpretacja tego, co w maszynie widzisz w panelu
kontrolnym.

Nie do końca. Kilka razy spotkaem się z tym, e w maszynie wymieniano monitor na inny. Monitor by wtedy kalibrowany "pod maszynę".


> Dlatego co rano robi się kalibrację maszyny. Robi się ją te przy kadej zmianie papieru. Co jakiś miesiąc (zaley od klasy i wieku monitora) dokonuje się te kalibracji samego monitora.
> Kalibrację toru naświetlająco-wywoującego wykonuje się poprzez zeskanowanie w maszynie testowej odbitki kalibracyjnej.

No to sam widzisz! Masz więc oddzielne ICC dla monitora - skoro go
kalibrujesz. Masz oddzielne ICC maszyny - skoro ją kalibrujesz. Sam
waśnie powtarzasz to, o czym ja napisaem. Nie ma czegoś takiego jak
uniwersalne ICC, ktre obsuy i monitor i drukarkę.

Tyle e w profil kolorw jest ograniczony moliwościami procesu fotochemicznego.  Poniewa proces fotochemiczny ma mniejsze moliwości regulacji ni monitor (umownie) to dopasowuje się w profil monitora, do moliwości  toru fotochemicznego, nie odwrotnie.


>>
>> Jeśli na ekranie chcemy zobaczyć ograniczony gamut kolorw do danego
>> urządzenia, to niezbędna jest do tego jakaś aplikacja, ktra "w locie"
>> wylicza wsplną przestrzeń barw. Wtedy musisz wskazać profil urządzenia
>> drukującego / naświetlającego a reszta dzieje się sama.
>
> Kady printer ma takowy program, suący do korekcji obrazw.

Waśnie! I w tym programie są ICC osadzone :-)

>> Pewnie dlatego wpadeś w puapkę interpretacji tego, co widziaeś.
>> Aplikacja kae wybrać profil urządzenia ... ale to nie znaczy, e
>> przypiszemy go do monitora :-)

>
> Aplikacja niczego nie kae wybierać, profil ma zadany przez producenta.

Co Ty opowiadasz. Przecie sam napisaeś, e kalibruje się wszystko w
kko, co pewien czas. A co niby jest produktem kalibrowania kolorw?
Waśnie _PROFIL_ _KOLORÓW_ ICC! :-D

Jak sądzisz, co dzieje się z danymi po kalibracji? Magicznie one
wpywają na maszynę skoro, jak twierdzisz, "producent raz na zawsze da
maszynie profil kolorw"?

Profil kolorw maszyny jest stay. Nawet nie wiem czy to określenie jest dla maszyn fotograficznych ścise.

>> Tak na marginesie: przypisanie ICC do monitora to de facto przesanie
>> tego ICC do karty graficznej. To karta graficzna potem kalkuluje kolory.
>> Wszelkie symulacje urządzenia drukującego są wyliczane w aplikacji /
>> programie. Moliwe jest te wygenerowanie profilu zoonego i osadzenie
>> w karcie graficznej. Ale zawsze potrzebne są do tego 2 profile ICC. Nie
>> ma innej opcji bo jeśli nie wiesz jak psują obraz obie strony, to nie
>> jesteś w stanie niczego poprawnie zobrazować.

> To się nazywa waśnie kalibracja.I tak, robi się ją osobno dla monitora (i karty graficznej), osobno dla toru naświetlająco-wywoującego.

Dokadnie tak! Kurcze, raz mwisz tak jak teraz, a wcześniej temu
zaprzeczasz, a jeszcze wcześniej znw potwierdzasz taki sposb dziaania
procesu kalibracji. Nic z tego nie rozumiem,

Konkretnie: na samym początku twierdzieś, e do monitora maszyny
przypisuje się profil toru drukującego.

"Tu cię zaskoczę. Tak się robi w printerach fotograficznych, gdzie dany
monitor jest przypisany do danego urządzenia naświetlającego"

Teraz piszesz, e jest tak ja napisaem.

Jeszcze raz: kalibracja toru fotooptycznego to jest takie ustawienie maszyny, by uzyskiwać zawsze ten sam, powtarzalny wynik. Plik testowy, to kilka pl szarych , kilka barwnych ktre maszyna naświetla. Jeeli zdjęcie wynikowe odbiega od wzorca, to maszyna wprowadza poprawki. W torze fotochemicznym.
Czyli masz częściowo rację - następuje "kalibracja" tego toru.
Ale!
Monitor kalibruje się tak, by pokazywa nie "najdokadniej to co jest w pliku" ale to, co dostaniemy na wyjściu! Nie raz jest tak, e obraz w przeglądarce windowsowej, wygląda zupenie inaczej, ni to co widać na oprogramowaniu maszyny - bo ta aplikacja musi uwzględnić, moliwości procesu fotochemicznego!
Dlatego te, najpierw "kalibruje się" tor fotochemiczny (ma dziaać tak jak producent zaoy, z uwzględnieniem specyfiki papieru - a ta lubi sobie "odpynąć" od zaoonych wartości). A dopiero w drugiej kolejności, sprawdza się czy oprogramowanie do korekcji, wraz z kartą, monitorem i co tam jeszcze po drodze jest, daje obraz zgodny z efektem końcowym. W starego typu maszynach, najpierw puszczao się odbitkę referencyjną, potem przykadao się ją do monitora, i dopty kręcio się w ustawieniach monitora, dopki nie uzyskao się maksymalnej zgodności.
W maszynach nowszych, robi się to kalibratorami maszynowymi, ale zawsze zgodno idzie w jedną stronę - to profil monitora, jest dostosowywany do moliwości toru fotochemicznego, nigdy odwrotnie!
Pozdrawiam Marcin

225 Data: Maj 05 2019 00:07:21
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-04 o 21:59, Starzec z Gr pisze:


Dlatego e naświetlanie i wywoywanie są procesami fotochemicznymi.

No ok, iiii?

Wbudowany ukad autokalibracji.  Dobre maszyny go mają.
Laborant odpala maszynę, wącza autokalibrację, wyjmuje zdjęcie testowe i wsuwa je do "skanera" tzn do urządzenia kalibrującego w maszynie. Maszyna z automatu dokonuje koniecznych poprawek.

Monitor te się autokalibruje???

Ale zdajesz sobie sprawę, e taki ukad dziaa w oparciu o zasadę jaką opisaem? Generuje się z tego nic innego jak ICC urządzenia. Identycznie proces wygląda w przypadku zwykych drukarek: drukujesz coś tam i skanujesz specjalnym przyrządem zdjęcie. Generuje się wtedy ICC drukarki. Ale to dopiero poowa szczęścia.

Nie do końca. Kilka razy spotkaem się z tym, e w maszynie wymieniano monitor na inny. Monitor by wtedy kalibrowany "pod maszynę".

Hę? Co znaczy kalibrować monitor "pod maszynę"? Kręci się w nim jakimiś potencjometrami? Jak do tej pory syszaem jedynie o kalibracji monitorw po to aby gradienty byy liniowe i to dla rnych poziomw jasności koloru.

No to sam widzisz! Masz więc oddzielne ICC dla monitora - skoro go
kalibrujesz. Masz oddzielne ICC maszyny - skoro ją kalibrujesz. Sam
waśnie powtarzasz to, o czym ja napisaem. Nie ma czegoś takiego jak
uniwersalne ICC, ktre obsuy i monitor i drukarkę.

Tyle e w profil kolorw jest ograniczony moliwościami procesu fotochemicznego.

Czyli nic się nie zmienia w ideologii ICC. Po to waśnie są ICC aby np. takie waśnie ograniczenia mc zademonstrować na monitorze. Nie tylko po to, ale to jedno z zastosowań.

Poniewa proces fotochemiczny ma mniejsze moliwości regulacji ni monitor (umownie) to dopasowuje się w profil monitora, do moliwości  toru fotochemicznego, nie odwrotnie.

Jak dla mnie jest to zwyke zoenie dwch ICC: maszyny i monitora. W Photoshopie, mając oba profile, rwnie mogę wączyć sobie podgląd wydruku - czyli "dopasowuję profil monitora do drukarki" po Twojemu. Tyle tylko, e fizycznie dziaa to dokadnie odwrotnie: nic do niczego nie dopasowuje się lecz na podstawie obu profili wylicza się czę wsplną. Zadaniem aplikacji jest wtedy ograniczanie wyświetlania palety kolorw do tej wyliczonej części.

Gdyby byo tak jak mwisz, e bada się profil maszyny i "wgrywa do monitora", to gdzie jest tu miejsce na badanie profilu monitora? Sam pisaeś, e zmiana papieru, cokolwiek, powoduje, e trzeba kalibrować od nowa. Aby kalibracja w/g opisanej przez Ciebie procedury miaaby być skuteczna, to musiabyś "skanować" obraz z monitora i z maszyny jednocześnie by wyeliminować sumaryczną rnicę przetwarzania kolorw. Nie wierzę, e tak to się robi.

Profil kolorw maszyny jest stay. Nawet nie wiem czy to określenie jest dla maszyn fotograficznych ścise.

Nie ma takiej opcji. Raz piszesz, ze maszyna ma profil stay, a ciut wyej, e ma kalibrator wbudowany (czyli profil jest zmienny). :-D

Niby po co ten skaner jest? Odpowiadam: suy on do tego, aby co chwilę generować nowy profil ICC maszyny (konkretnie tej części, ktra monitorem nie jest) i dalej maszyna jedzie z nowym profilem. A do kolejnej aktualizacji.

Gdyby profil maszyny by stay, to kada zmiana chemii czy papieru powodowaaby ogromne rnice w drukowanych kolorach.

Jeszcze raz: kalibracja toru fotooptycznego to jest takie ustawienie maszyny, by uzyskiwać zawsze ten sam, powtarzalny wynik. Plik testowy, to kilka pl szarych , kilka barwnych ktre maszyna naświetla. Jeeli zdjęcie wynikowe odbiega od wzorca, to maszyna wprowadza poprawki. W torze fotochemicznym.
Czyli masz częściowo rację - następuje "kalibracja" tego toru.

Czyli generuje się nowy profil maszyny, ktry nie moe się generować, bo jest stay - cytując Twoje wcześniejsze sowa. Ale ok, czytam dalej.

Ale!
Monitor kalibruje się tak, by pokazywa nie "najdokadniej to co jest w pliku" ale to, co dostaniemy na wyjściu!

Żadne "ale". To typowe dziaanie zoenia dwch profili: ICC monitora z ICC maszyny. Tak Windows te dziaa.

Nie raz jest tak, e obraz w przeglądarce windowsowej, wygląda zupenie inaczej, ni to co widać na oprogramowaniu maszyny - bo ta aplikacja musi uwzględnić, moliwości procesu fotochemicznego!

Zakadam, e Windows pokaza Ci ze kolory bo ... nic nie zrobieś aby pokaza dobre? Trafiem? Jeśli nie trafiem, to powiedz, co zrobieś a ja Ci powiem gdzie mogeś bąd poczynić.

Dlatego te, najpierw "kalibruje się" tor fotochemiczny (ma dziaać tak jak producent zaoy,

Czyli tak jak w Windows: najpierw kalibruje się drukarkę by dziaaa jak zaoy... moe nie producent lecz aby miaa moliwie szeroki gamut. Wyjaśnię, e u siebie, dzięki temu zabiegowi osiągam znacząco lepsze efekty ni producent zaoy. A to dlatego bo nie stosuję ani tuszu ani papieru "od producenta" (Epson R-3000). Tusz kupuję duo tańszy ni orygina a papier wybraem po testach spektrometrem ze 20 nośnikw dostępnych na rynku. Dzięki temu osiągam 0.5...1ev więcej ni producent przewidzia. I jako ciekawostka: nośniki Ilford okazay się bardzo średnie.

z uwzględnieniem specyfiki papieru - a ta lubi sobie "odpynąć" od zaoonych wartości). A dopiero w drugiej kolejności, sprawdza się czy oprogramowanie do korekcji, wraz z kartą, monitorem i co tam jeszcze po drodze jest, daje obraz zgodny z efektem końcowym. W starego typu maszynach, najpierw puszczao się odbitkę referencyjną, potem przykadao się ją do monitora, i dopty kręcio się w ustawieniach monitora, dopki nie uzyskao się maksymalnej zgodności.

To upanie kamieni bardzo niewiele poprawiające gdy charakterystyka typowej matrycy LCD jest w ksztacie S z licznymi pofalowaniami pomiędzy.

W maszynach nowszych, robi się to kalibratorami maszynowymi, ale zawsze zgodno idzie w jedną stronę - to profil monitora, jest dostosowywany do moliwości toru fotochemicznego, nigdy odwrotnie!

Musisz rozpisać mi procedurę abym mg to sobie wyobrazić. Skąd kalibrator monitora "wie" jaka jest charakterystyka toru chemicznego by mc ograniczyć jego świecenie? Wgrywasz do kalibratora ICC toru chemicznego? Nie syszaem o takich cudacznych rozwiązaniach. Zasadno takiego podejścia byaby rwnie nika, bo ju od (zaryzykuję) 20 lat istnieje na to gotowe rozwiązanie: klasyczne profile ICC. Robią one dokadnie taką robotę. Na co dzień z tego korzystam. To co mam na monitorze - mam na wydruku. Oczywiście m.in. w Photoshopie jest to moliwe do wykonania.

--
Pozdrawiam,
Marek

226 Data: Maj 06 2019 04:26:26
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 5 maja 2019 18:38:32 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-05 o 18:04, Starzec z Gr pisze:

>> No ok, iiii?
>
> I ich "kalibracja" ma swoje bardzo wąskie wideki. Sprowadzające się
> do dobrania temperatury, dla kadej kąpieli osobno, dawki
> regeneracyjnej oraz proporcji naświetlania.

No ja rozumiem. Ale co z tego ma wynikać? Jedne urządzenia tracą
szybciej swoją kalibrację, inne wolniej. To przecie normalne.

> Tak. Kręci się potencjometrami/suwakami do momentu a uzyskasz
> akceptowalny stopień zgodności.

aaahaaa ... Dlatego nie potrafiem zrozumieć o co chodzi. Takie rzeczy
wspcześnie robi się inaczej. Jeśli coś jest robione na oko, to znaczy,
e jest robione le. W ten sposb nigdy nie uzyska się dobrych efektw
choćby z tego względu, e charakterystyki monitorw są pofalowane - i to
inaczej dla R, G i B. Nie ma takiego oka i tylu suwakw, ktre by to
wyprostoway.

To kręcenie jest raczej konieczne.


> I dobrze wnioskujesz. Ale poniewa moliwości RA-4 są z gry znane,
> to profil monitora dostosowuje się do niego, nie odwrotnie.

... co skutkuje bardzo zgrubną kalibracją i dalszymi problemami: np.
brakiem moliwości widzenia poprawnie zdjęcia na maszynie w porwnaniu z
Windows czy czymkolwiek innym. Standardy suwaczkowe zakrawają o lata 90te.

Minilaby "cyfrowe" to jest waśnie ta epoka.


Teraz ju wszystko ogarniam skąd takie rozjazdy. Skojarzyo mi się to z
pierwszym komputerem Riad na Polibudzie Gdańskiej. By taki jeden spec,
ktry na podstawie migotania arwek by w stanie określić, e komputer
zaraz zawiesi się :-D

Tu bym mg uciąć dyskusję ale frapuje mnie jeszcze jedna rzecz z naszej
dyskusji, ktrej nie ogarniam. Czytaj poniej. Chyba jest on natury
leksykalnej.


>> Gdyby profil maszyny by stay, to kada zmiana chemii czy papieru
>> powodowaaby ogromne rnice w drukowanych kolorach.
>
> I tak dokadnie jest. Kalibracja procesu fotochemicznego ma tą
> zmienną wyeliminować.

Czyli stay profil się zmieni po kadej kalibracji? :-D
Nie dostrzegasz rnicy między sowem stay a zmienny?

Problem jest faktycznie leksykalny. Przy procesie fotochemicznym, sowo "kalibracja"  powinno zostać zastąpione sowem "regulacja".. Ale wszyscy uywają tego pierwszego.

>> Zakadam, e Windows pokaza Ci ze kolory bo ... nic nie zrobieś
>> aby pokaza dobre? Trafiem? Jeśli nie trafiem, to powiedz, co
>> zrobieś a ja Ci powiem gdzie mogeś bąd poczynić.
>
> W kolory z Windowsa to ja nie ingeruję wcale. W dzisiejszych czasach,
> to ja zajmuję się tym, eby na wyjściu uzyskać takie kolorki (no
> dobrze, czasem dokadam coś od siebie) jakie pokazay okienka czy
> inny Android, bo odbiorca tego oczekuje.

Tak, jak napisaem: ju rozumiem problem. Nie jesteś w stanie przenie
do Windows parametrw maszyny drukującej ... bo są one realizowane na
suwaczkach i potencjometrach. W przeciwnym razie nie byoby z tym kopotu.

Dlatego te musisz "dokadać coś od siebie". Tego zresztą te nie do
końca ogarniam bo klient chyba nie daje Ci do ręki urządzenia, na ktrym
będzie ogląda zdjęcia? Skąd zatem wiesz jak je skorygować? Przecie
kade urządzenie np. na wspomnianym Androidzie inaczej wyświetla kolory.
Zaley to od wyświetlacza, ustawień, trybu pracy dzień/noc itp. Ponadto
bardzo mao osb wie o istnieniu ICC a jeszcze mniej kalibruje swoje
Androidy. Nie widząc ekranu danego urządzenia nie masz bladego pojęcia
jak fota wygląda u uytkownika.

Foto u uytkownika będzie wyglądać dokadnie tak jak wyjdzie z maszyny.
Piszę cay czas o fizycznej odbitce, czy to z pliku, czy z negatywu!
Klient dostaje do ręki kawaek naświetlonego i wywoanego papieru!


> Jak zaczynano robotę z RA-4, to osoby zaangaowane w profile ICC
> pewnie się jeszcze nie urodziy. Dlatego zapewne to profile urządzeń
> wejściowych muszą być dostosowywane do starszych rozwiązań.

I to waśnie jest clue caej sprawy. Jakbyś mi to napisa w pierwszym
zdaniu caej tej drabinki wypowiedzi, to w ogle nie rozwijabym tematu.
Nie znam się na skautowych rozwiązaniach problemw, ktre ju od dawna
nie istnieją.


RA-4 ma się doskonale.
Pozdrawiam Marcin

227 Data: Maj 07 2019 23:47:45
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-06 o 13:26, Starzec z Gr pisze:

choćby z tego względu, e charakterystyki monitorw są pofalowane - i to
inaczej dla R, G i B. Nie ma takiego oka i tylu suwakw, ktre by to
wyprostoway.

To kręcenie jest raczej konieczne.

Tak, w archaicznych technologiach nie ma opcji a efekt i tak będzie zgrubny - zaleny od oka operatora.

... co skutkuje bardzo zgrubną kalibracją i dalszymi problemami: np.
brakiem moliwości widzenia poprawnie zdjęcia na maszynie w porwnaniu z
Windows czy czymkolwiek innym. Standardy suwaczkowe zakrawają o lata 90te.

Minilaby "cyfrowe" to jest waśnie ta epoka.

Skąd taki wniosek?
Ja przypuszczam (bo nie wiem), e w nich kalibracja dana jest raz na zawsze. Nikt się potem stanowiskiem takim nie zajmuje - o ile nie zacznie drukować w zupenie dziwacznych kolorach.

Czyli stay profil się zmieni po kadej kalibracji? :-D
Nie dostrzegasz rnicy między sowem stay a zmienny?

Problem jest faktycznie leksykalny. Przy procesie fotochemicznym, sowo "kalibracja"  powinno zostać zastąpione sowem "regulacja". Ale wszyscy uywają tego pierwszego.

Ok, wszystko jasne.

Foto u uytkownika będzie wyglądać dokadnie tak jak wyjdzie z maszyny.
Piszę cay czas o fizycznej odbitce, czy to z pliku, czy z negatywu!
Klient dostaje do ręki kawaek naświetlonego i wywoanego papieru!

Ok, to moe inaczej. Mam jedno zdjęcie i dwa urządzenia, na ktrych oglądam je. Fota wygląda na nich zupenie inaczej. Jak zatem będzie wyglądaa odbitka, ktra będzie godzia oba wyświetlacze?

Jakim cudem chcesz uzyskać na papierze dynamikę taką jak na jakimkolwiek wyświetlaczu? Na wyświetlaczu masz do 8ev a na papierze nie udao mi się wycisnąć więcej ni 2ev. I to nawet na Ilford, ktry okaza się być do średnim w tym względzie.

--
Pozdrawiam,
Marek

228 Data: Maj 09 2019 11:34:45
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu środa, 8 maja 2019 21:21:35 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-08 o 15:46, Starzec z Gr pisze:

>
> Jak na razie, jest to najlepsza dostępna technologia do masowej
> produkcji zdjęć.

Rozumiem. Nie znam się na foto-fabrykach więc odpadam z tematu.

Z czystej ciekawości spytam, czy w kontekście istnienia punktw
samoobsugowych, gdzie ludzie sami sobie drukują zdjęcia - jest jeszcze
zapotrzebowanie na "masową produkcję zdjęć"?

Tak, jest. Punkty samoobsugowe bazują na og na termosublimacji, ktra daje efekt zdecydowanie gorszy ni RA-4. Zwyczajnie, waściciele nie chcą pacić za fachową kalibrację procesu. Choć technologia na to pozwala. Rzecz druga, fachowiec wyciągnie z pliku więcej ni amator kręcący suwaczkami jak popadnie, ale ilo fachowcw spada, podobnie jak ilo amatorw świadomych tego faktu.


> Po pierwsze, bo mam z nimi sporo do czynienia, i to do niedawna, na
> co dzień. Po drugie, codzienna kalibracja to jest psi obowiązek
> laboranta, a jakościowo kontroluje się kade zlecenie. Laboratoria
> produkujące cham, dawno popaday, zostay tylko te dbające o
> jako.

A z drugiej strony istnieją (ponoć - bo nie wiem nawet gdzie takowych
szukać) w/w fabryki, gdzie nie ma moliwości dokonywania kalibracji
lepszych ni zgrubne - jak ustaliliśmy. Z pewnością zadbana taka fabryka
zawsze będzie lepsza jakościowo od zaniedbanego minilabu. Ale i tak
będzie o klasę gorsza od rozwiązań technologicznych z prawdziwą
kalibracją kolorw i najwyszej jakości nośnikach.

Owszem, takie fabryki istnieją. Tylko e... Na chwilę obecną, nie ma ju zaniedbanych minilabw.
Teraz we sobie porwnaj : w minilabie przy  jakichś 500 odbitkach pacisz 29 groszy od sztuki. W drukarni cyfrowej pacisz ponad zotwkę! I to przy wydruku 1:1, bez adnej korekcji barwnej. Jak dla mnie, średnio opacalny biznes.

>> Ok, to moe inaczej. Mam jedno zdjęcie i dwa urządzenia, na
>> ktrych oglądam je. Fota wygląda na nich zupenie inaczej. Jak
>> zatem będzie wyglądaa odbitka, ktra będzie godzia oba
>> wyświetlacze?
>
> Moe być podobna do jednego z nich, a moe być mocno rna.

Spodziewaem się takiej waśnie odpowiedzi. No więc stąd byo moje
pytanie by wykazać, e nie da się w ten sposb pracować. Nie ma adnej
pewności, e zdjęcie będzie we waściwej tonacji. A nie wspomnę o tym,
e materia jaki otrzymujesz te nie jest dobry jakościowo bo pewnie są
to JPG bez osadzonego profilu ICC, ktry i tak pewnie zignorowaaby
"fabryka". Nie wspomnę o tym, e automatyczny balans bieli w aparatach
to rwnie pena losowo. Tak więc na samym wejściu ogromny bąd powstaje.

Ano. I po to siedzi nad tym czowiek. Te omylny, ale jakby mniej ni automat

> kolega,
> stary z resztą laborant, zaliczy kiedyś na tym tle duą wpadkę-
> starannie obrobi zdjęcia, tak by skay miay neutralny w miarę
> odcień, po czym okazao się e to bya Petra....

Hehe... i to kolejny problem. Ja bym widzia przyszo w samodzielnym
drukowaniu zdjęć przez uytkownika. Tak aby on sam mg zadecydować o
kadrowaniu, korekcie kolorw, moe wyostrzaniu i dodawaniu F/X. Ludzi
bardziej interesuje nie tyle jako, co zgodno z upodobaniami.

Fotokioski tak mają.

> A to ciekawostka, ja na tyme Ilfordzie mieszczę sceny o rozpiętości
> do 11 EV. Na Endurze spokojnie 8 EV wcisnę. Bez kombinowania!

Wow! Serio? Mierzyeś to spektrometrem? Papier ma znacznie lepszą
dynamikę ni monitory?
Nie musi. To m0onitory muszą rwnać do papieru, nie odwrotnie. Pozdrawiam Marcin
PS liczy się dynamika zarejestrowanej sceny, nie odczyt z papieru
Pozdrawiam Marcin

229 Data: Maj 12 2019 22:26:12
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-09 o 20:34, Starzec z Gr pisze:


Owszem, takie fabryki istnieją. Tylko e... Na chwilę obecną, nie ma ju zaniedbanych minilabw.
Teraz we sobie porwnaj : w minilabie przy  jakichś 500 odbitkach pacisz 29 groszy od sztuki. W drukarni cyfrowej pacisz ponad zotwkę! I to przy wydruku 1:1, bez adnej korekcji barwnej. Jak dla mnie, średnio opacalny biznes.

A te "fabryki" gdzie są? Jak się do nich dostać? Czy są duo tańsze od minilabw?

to rwnie pena losowo. Tak więc na samym wejściu ogromny bąd powstaje.

Ano. I po to siedzi nad tym czowiek. Te omylny, ale jakby mniej ni automat

Do często mam jakieś sesje zdjęciowe. Zawsze jest to praca z dopieszczaniem koloru za pomocą odpowiednich przyrządw. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić aby czowiek by w stanie choćby jedną odbitkę poprawnie, na oko, skalibrować.

Mao tego - nie jestem w stanie sobie wyobrazić w jaki sposb laborant miaby dokonać korekty w taki sposb, aby nawet mając przed oczami wydrukowane docelowe zdjęcie (po moich zabiegach), wyregulowa maszynę tak, aby daa wierną kopię tego. Matryca aparatu nie jest liniowa, jak niektrzy twierdzą. Co gorsze - nieliniowości są inne dla kadej skadowej koloru. Do korekcji takich uchybień uywa się Color Passport Checkera - rnice nierzadko nie są subtelne, bywają czasem spore, widoczne dla kadego, nawet po pijaku.

Wow! Serio? Mierzyeś to spektrometrem? Papier ma znacznie lepszą
dynamikę ni monitory?
Nie musi. To m0onitory muszą rwnać do papieru, nie odwrotnie.

Tym oto sposobem zrujnowaeś cay przemys DTP :-D Graficy o tym nic nie wiedzą. A oglądanie wydrukw o dynamice 11ev, bez zakadania okularw przeciwsonecznych, chyba byoby szkodliwe dla wzroku? ;-)

PS liczy się dynamika zarejestrowanej sceny, nie odczyt z papieru

Idąc tym tropem to i wybuch supernowej mgbym bez problemu wydrukować na papierze nawet śniadaniowym ;-)

--
Pozdrawiam,
Marek

230 Data: Maj 14 2019 06:18:30
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu poniedziaek, 13 maja 2019 21:02:06 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-05-13 o 18:18, Starzec z Gr pisze:

>> A te "fabryki" gdzie są? Jak się do nich dostać? Czy są duo tańsze od
>> minilabw?
>
>   CeWe Foto na ten przykad.
>>

>
> Po pierwsze, nie skalibrować tylko skorygować.

Tor "wywoywania cyfrowego" jest w peni kalibrowany - nie korygowany.
Efektem kalibracji jest plik podobny do ICC zwany w terminologii Adobe
"profilem". Kalibracja jest sprzętowo - software'owa. Korekcja jest
skutkiem kalibracji.

W peni świadomie uyem sowa "skalibrować". A to dlatego, e czowiek
przy maszynie, mając do dyspozycji jakiegoś JPG z przypadkowym balansem
bieli zwyczajnie nie jest w stanie przeprowadzić procesu kalibracji po
to by mc poprawnie skorygować cokolwiek.

Po to są wzorce kolorw, o ktrych ju pisaem. Sam pracując na maszynie codziennie i kadorazowo przy zmianie papieru, taki wzorzec naświetlaem, wywoywaem i mierzyem. Czasem ten proces powtarzaem kilkukrotnie (RA-4 potrafi po duszej bezczynności niele "odjechać").
Sama zasada jest zbliona do dziaania profilu ICC, ale nie jest tosama.

> Po drugie, jeeli chcesz mieć idealnie wierne oddanie koloru na printerze, w stosunku do tego co oddajesz do naświetlenia, to kalibrujesz sobie swoją stację roboczą pod kątem maszyny na ktrej twoje pliki będą naświetlane.

W DTP adnej stacji roboczej nie kalibruje się pod kontem maszyny :-D
Jeśli tak miaoby być, to aparat fotograficzny te musiaby być
"skalibrowany pod kątem maszyny". Jest dokadnie odwrotnie ni piszesz:

1. Korygujesz (profilujesz) plik RAW do danego oświetlenia sceny
usuwając jednocześnie będy nieliniowości matrycy oraz zafarbu świata.
Kalibracja nie bierze w adnym przypadku pod uwagę waściwości monitora,
stacji roboczej, maszyny drukującej. Brana jest pod uwagę _WYŁĄCZNIE_
liniowo odwzorowania kolorw.

2. Kalibrujesz monitor, ewentualnie czynisz to na karcie graficznej,
tworząc z pomiarw spektralnych plik ICC. Monitor nic "nie wie" o
maszynach drukujących. Brana jest pod uwagę _WYŁĄCZNIE_ liniowo
odwzorowania kolorw.

3. Kalibrujesz maszynę drukującą / naświetlarkę czy co tam chcesz.
Maszyna nic "nie wie" o aparacie fotograficznym, monitorze. Brana jest
pod uwagę _WYŁĄCZNIE_ liniowo odwzorowania kolorw.

4. Jak ju wszystko jest liniowe, to dopiero wtedy bierzesz się za
obrbkę zdjęć. W tej fazie kompletnie nie interesują Cię moliwości
maszyny drukującej, bo istnieje zaoenie, e grafika ma być
_UNIWERSALNA_ a nie pod konkretną maszynę.

5. Na końcu przeprowadzasz proofing. Dopiero wtedy nanosisz warstwy
korygujące na oryginalną grafikę, ktrej nie niszczysz adnymi
zabiegami. Sprawdzasz, w tym procesie, ktre kolory wykraczają poza
gamut maszyny i podejmujesz liczne decyzje jak zmodyfikować te obszary
... i/lub obszary bezpośrednio przylegające do nich (bo i takich technik
się uywa).

No i świetnie, tylko w fotografii obowiązują inne zasady ni w DTP.
Wyobra sobie, e dostajesz do odbicia 300 zdjęć,z ktrych kade jest inne. Naświetlane rnym sprzętem, w rnych warunkach, często "wstępnie" obrobione. W dodatku to nie są RAWy tylko JPG. Wyobraasz sobie robienie proofw dla kadego zdjęcia osobno? Owszem, mona i czasem się robi, ale to jest wyjątkowa sytuacja.


Gdyby ktrykolwiek grafik w firmie, w ktrej pracuję postępowaby
zgodnie z Twoimi zaleceniami - pewnie dostaby te papiery, i to po
korekcji ICC :-D

A na labie to jest podstawa.


> jeeli masz tak "skalibrowane" pliki, to laborant puszcza twoje zdjęcia z wyączoną korektą i tyle - i nie ma problemu.

Ja bym powiedzia inaczej - operator maszyny w najlepszym przypadku by
natychmiast zapaci za spierniczony nakad gdyby wyączy korektę.

Są sytuacje kiedy tak waśnie naley robić, a moliwo spierniczenia zdjęcia jest wtedy minimalna.



>
> To e matryca moe przekamywać, to jest inny wątek tej dyskusji. natomiast uzyskanie poprawnej kopii zdjęcia, ktre mam przed oczyma, powiedzmy wiernej w 99% na sprawnym printerze to nie jest adna sztuka. Robiem to przez kilka lat codziennie i nie miewaem reklamacji.

Więc moe may challenge? Udostępnię plik z konkretnymi barwami.
Szachownicę. Ty wydrukujesz je ze swoimi zabiegami na swoim sprzęcie, a
ja na swoim. Potem spektrometry w gar i pomierzymy odchyki. Wchodzisz
w to?


Czemu nie, ale po 25 maja.
Pozdrawiam Marcin

231 Data: Maj 14 2019 19:32:23
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-05-14 o 15:18, Starzec z Gr pisze:

z przypadkowym balansem
bieli zwyczajnie nie jest w stanie przeprowadzić procesu kalibracji po
to by mc poprawnie skorygować cokolwiek.

Po to są wzorce kolorw, o ktrych ju pisaem.

Ok, skoro uwaasz, e taką harcerską metodą jesteś w stanie odgadnąć kolory jakie byy przed obiektywem, to kolejny challenge: wykonam fotę w warunkach, gdzie AWB będzie mia spory rozjazd, Tzn zawsze ma mniejszy, czy większy, ale ja wybiorę ten większy. Zapiszę JPG. Twoim zadaniem będzie podanie mi wartości RGB wskazanego koloru. Wybiorę atwo reprodukowalny na urządzeniach drukujących. Nie mam bladego pojęcia jak jakiś magiczny wzorzec kolorw cokolwiek mgby tu pomc.

Podejmiesz się?

Ja rwnocześnie zrobię tą samą fotę rwnie jako RAW i wykonam kalibrację toru. Pomierzę spektrometrem barwę obiektu, sprawdzę jaki bąd na monitorze powstaje. Porwnamy. Mogę te wydrukować i tam porwnać kolory.

No i świetnie, tylko w fotografii obowiązują inne zasady ni w DTP.

DTP to w 90% fotografia. U nas jest tak, e fotografowie robią zdjęcia, graficy przetwarzają, operatorzy maszyn drukujących - drukują. Nic nie wiedzą o tym, e obowiązują ich "inne zasady".

Wyobra sobie, e dostajesz do odbicia 300 zdjęć,z ktrych kade jest inne. Naświetlane rnym sprzętem, w rnych warunkach, często "wstępnie" obrobione. W dodatku to nie są RAWy tylko JPG. Wyobraasz sobie robienie proofw dla kadego zdjęcia osobno?

Oczywiście, e nie - bo się nie da! Wszystko robisz byle jak - na oko, w/g gustu operatora lub kogoś innego. I tak nie masz pojęcia co byo przed obiektywem wiec co chcesz uzyskać?

Owszem, mona i czasem się robi, ale to jest wyjątkowa sytuacja.

....i pozbawiona sensu. Taki proof z przestarzaego procesu moe jedynie dokonać kontroli tego czy to co operator na suwaczkach sobie poprzesuwa, nie wyjdzie poza gamut maszyny. Jednake nadal będzie to drukowaniem fantazji operatora - a nie tego, co przed obiektywem byo.

Więc moe may challenge? Udostępnię plik z konkretnymi barwami.
Szachownicę. Ty wydrukujesz je ze swoimi zabiegami na swoim sprzęcie, a
ja na swoim. Potem spektrometry w gar i pomierzymy odchyki. Wchodzisz
w to?


Czemu nie, ale po 25 maja.

Ok, moglibyśmy poączyć oba zadania do wykonania za jednym zamachem. Mam na myśli zaproponowane powyej.

Twj email jest prawdziwy?

--
Pozdrawiam,
Marek

232 Data: Kwiecien 18 2019 04:15:22
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu czwartek, 18 kwietnia 2019 11:46:43 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

O ile pamietam, to te karte wymyslono, bo skora bialego czlowieka
odbija 18%, wiec do niej dobierano oswietlenie.

Ale chyba cos zle pamietam
https://en.wikipedia.org/wiki/Zone_System

lepiej opisane po szkopsku
https://de.wikipedia.org/wiki/Zonensystem
https://de.wikipedia.org/wiki/Graukarte

Jasna skora to strefa 6, odbija 25% i na zdjeciu ma byc ... jasna, ale
nie snieznobiala.
A 18% - srodek zakresu tonalnego ... srebrowej fotografii.

Zasadniczo tak. Przy kontrastowych motywach, korzystając z pomiaru świata odbitego od szarej karty, otrzymujemy negatyw, gdzie wykorzystujemy najszerszy zakres krzywej czuości. Mamy wtedy zarejestrowane detale od gębokich cieni do wysokich świate.

Co do aparatow - to chyba tylko stare "idiotenkamery" patrzyly na
calosc, no i jeszcze starsze aparaty z wbudowanym swiatlomierzem,
ktore w swoich czasach nie mogly byc "idioten" :-)

Teraz, zeby uniknac takich cudow masz wybor pomiaru - sredni,
centralny, sredni-wazony, no i te sceny.

Lustrzanki to osobny klopot, bo tam w zasadzie matryca nie widzi przed
zdjeciem, wiec trzeba kombinowac.

Dlatego w lustrzankach zastosowano pomiar matrycowy, i wielopunktowy. Pierwsza matryca - Nikon FA 1983 rok. I w zasadzie na dziś dzień stosują go wszystkie aparaty cyfrowe - przy czym pomiar jest dokonywany albo na matrycy waściwej, zdjęciowej, albo w przypadku lustrzanek na osobnym elemencie wbudowanym w tor optyczny.

Pozdrawiam Marcin

233 Data: Kwiecien 19 2019 11:54:22
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup W dniu czwartek, 18 kwietnia 2019 11:46:43 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Lustrzanki to osobny klopot, bo tam w zasadzie matryca nie widzi przed
zdjeciem, wiec trzeba kombinowac.

Dlatego w lustrzankach zastosowano pomiar matrycowy, i wielopunktowy. Pierwsza matryca - Nikon FA 1983 rok. I w zasadzie na dziś dzień stosują go wszystkie aparaty cyfrowe - przy >czym pomiar jest dokonywany albo na matrycy waściwej, zdjęciowej, albo w przypadku lustrzanek na osobnym elemencie wbudowanym w tor optyczny.

Tylko, zebys nie wprowadzil mlodszych czytelnikow w blad z ta matryca
https://en.wikipedia.org/wiki/Nikon_FA

"AMP used a light meter with two segmented silicon photodiodes to divide the field of view into five segments: the center and the four outer quadrants.
The readings of the various segments would be analyzed by a four-bit microchip computer (with a 524 kHz central processing unit (CPU) and 8 KB of memory) programmed to look for exposure errors caused by unusually bright or dark luminance patches and automatically correct the exposure settings.
Nippon Kogaku said that the program was written after the visual assessment of nearly 100,000 photographs.

As the first generation of matrix metering, AMP was hardly foolproof. For instance, holding the FA vertically instead of horizontally might cause the meter to give different readings of the same scene. However, AMP was still demonstrably superior to the centerweighted type of light metering then in common use. AMP would give a good exposure 90-95% of the time versus 85-90% for centerweighting. "

No i tak troche przestalem rozumiec ... tych fodiod bylo naprawde 5, z czego 4 w jednej obudowie ?


http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/nikonfa/fatech/matrixflowchart.htm

J.

234 Data: Kwiecien 19 2019 15:40:54
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 19 kwietnia 2019 18:06:53 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup

W dniu piątek, 19 kwietnia 2019 11:56:03 UTC+2 uytkownik J.F.
napisa:
>> >> Lustrzanki to osobny klopot, bo tam w zasadzie matryca nie widzi
>> >> przed  zdjeciem, wiec trzeba kombinowac.
>
>> >Dlatego w lustrzankach zastosowano pomiar matrycowy, i
>> >wielopunktowy.
>> >Pierwsza matryca - Nikon FA 1983 rok. I w zasadzie na dziś dzień
>> >stosują go wszystkie aparaty cyfrowe - przy >czym pomiar jest
>> >dokonywany albo na matrycy waściwej, zdjęciowej, albo w przypadku
>> >lustrzanek na osobnym elemencie wbudowanym w tor optyczny.
>
>> Tylko, zebys nie wprowadzil mlodszych czytelnikow w blad z ta
>> matryca
>> https://en.wikipedia.org/wiki/Nikon_FA

>Ale e co? Pomiar matrycowy moe być te dokonany na matrycy
>zdjęciowej, czy nie?

Moze, tylko tamten "pomiar matrycowy" korzystal z calkiem innej
matrycy.

Jak wemiesz lustrzankę cyfrową to te masz dwie matryce - pomiarową i zdjęciową.
IMHO wany jest sposb pomiaru, a nie miejsce gdzie się odbywa, byle by TTL.

Nawiasem mowiac - ten "sredniowazony" pomiar w Zenicie TTL, to byly
dwa fotorezystory umieszczone w rogach pryzmatu pentagonalnego, ktore
chyba na matowke patrzyly ... ale jak madrze brzmi :-)

Jakoś tak. Ale skuteczny ten pomiar by, jeeli trafieś na produkcję ze środy w środku miesiąca.



>> "AMP used a light meter with two segmented silicon photodiodes to
>> divide the field of view into five segments: the center and the
>> four
>> outer quadrants.

>> No i tak troche przestalem rozumiec ... tych fodiod bylo naprawde
>> 5, z
>> czego 4 w jednej obudowie ?

>Fotodiody byy dwie.Podzielone na sektory.

Czyli de facto osobnych fotodiod (sektorow) ... ale w dwoch osobnych
obudowach ?
W jednej mierzaca centrum, a w drugiiej 4 sektory ?

Nie jestem pewny na 100%, ale wydaje mi się e 2 fotodiody (pewne) podzielone kada na 3 sektory (domys). Centralny wsplny.


>> http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/nikonfa/fatech/matrixflowchart.htm
>Przekombinowali.

Nikon, czy ci opisujacy jak to dzialalo ?
Ci od opisw.
Pozdrawiam Marcin

235 Data: Kwiecien 01 2019 17:47:16
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-03-31 o 21:30, J.F. pisze:

Ale szpara, czy wydaje mi sie i to tylko jakas ciemna plama ?

Teraz mnie nasza jeszcze jedna myl w powizaniu z tym, e napisae i pewnie mam monitor do d... Przygldam si zdjciu i bardzo wyranie wida, e to zagbienie a nie plama. Wida cieniowanie wiata na krawdziach bardzo wyranie. Nierwnoci wewntrz te.

Czy to oznacza, ze masz monitor do d...? :-D :-D
Na jakim lapku 6-cio bitowym pracujesz?

Dzis mam innego lapka ... na nim widac znacznie lepiej.
A na dolaczonym monitorze ... gorzej.

Ale nawet na tym pierwszym od poczatku wydawalo mi sie, ze szpara.
Tyle ze w deskach, a jak napisales ze desek nie ma ...
No bo i skad taka nierowna szpara w ceglach czy pustakach :-)

J.

236 Data: Kwiecien 01 2019 23:05:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-01 o17:47, J.F. pisze:

Dzis mam innego lapka ... na nim widac znacznie lepiej.
A na dolaczonym monitorze ... gorzej.

Witaj w wiecie prawdy o monitorach wszelakiej maci :-D
Zaczynasz powoli dowiadcza tego, co kiedy do frustracji mnie doprowadzao zanim ogarnem tematyk :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

237 Data: Marzec 15 2019 19:36:31
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Poldek 

W dniu 2019-03-09 o 23:25, Marek S pisze:

Hej,

Mamy typowy problem: robię fotkę czegoś na tle okna w jakiejś nieruchomości. Jestem w danym pomieszczeniu i widzę jako ono wygląda. Chciaby wbrew wszelkim teoriom mieć to samo na papierze. A ja wbrew opiniom o niemoności czegokolwiek, mam fantazj wydrukować to zdjęcie.

Mwi się i nasze oczy dziaają jak HDR. Czy w związku z tym, 14-bitowa przestrzeń dynamiki aparatu, to pic na wodę? Ja nie widzę realnych efektw.


I waśnie dlatego przy sesjach foto/zdjęciach filmowych jest tyle lamp, agregatw itp.

238 Data: Kwiecien 02 2019 20:09:56
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomości grup

Mamy typowy problem: robię fotkę czegoś na tle okna w jakiejś nieruchomości. Jestem w danym pomieszczeniu i widzę jako ono wygląda.

Tak a propos: jest juz wieczor, polmrok za oknem, a w pokoju ciemno, obok okna mam kalendarz.
Siedze ze 4 m od niego ... i nie jestem w stanie odczytac cyferek.
W ogole dosc ciemny ten bialy papier.
przy biurku pali sie lampka stolowa.

Wyciagam komorke ... no, na ekranie robi sie znacznie jasniej.
Ale szumy takie, ze cyferek tez nie odczytam :-)

Podchodze do kalendarza na 2m ... widze wyraznie.
Komorka tez widzi lepiej ... ale nadal zle, i cyferek nie odczytam.

Wiec oko ma przewage ... ale zaraz - przeciez oswietlenie kalendarza sie nie zmienilo, wiec skad przewaga ?

Odsuwam sie od biurka ... a, to mi monitor przeszkadza.
Jak jasny ekran wchodzi w pole widzenia, to przeszkadza oczom, mimo, ze ciagle z boku jest.

Bez monitora,  z 4 m to tez kiepsko widze cyferki, ale jeszcze potrafie odczytac, choc z duzym z trudem.

Wiec nie jest z tymi oczami tak dobrze, ale kamerki w komorkach faktycznie kiepskie :-)

Swoja droga - co jest z tymi oczami, ze odczytac nie moge w polmroku ?
"Szumy na matrycy", nieostre widzenie z powodu zmniejszenia przyslony,
czy preciki maja niewytrenowana do czytania siec neuronowa ?

Czy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99cik_(anatomia)

"Sygnay z wielu pręcikw są zbierane i wzmacniane w pojedynczych interneuronach, co powoduje mniejszą rozdzielczo widzianego obrazu."


J.

239 Data: Kwiecien 05 2019 23:27:32
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-02 o 20:09, J.F. pisze:


Wyciagam komorke ... no, na ekranie robi sie znacznie jasniej.
Ale szumy takie, ze cyferek tez nie odczytam :-)

Podchodze do kalendarza na 2m ... widze wyraznie.
Komorka tez widzi lepiej ... ale nadal zle, i cyferek nie odczytam.
> Wiec oko ma przewage ... ale zaraz - przeciez oswietlenie kalendarza sie
> nie zmienilo, wiec skad przewaga ?

Serio, chcesz o tym gadać? :-)

Swoim aparatem zrobię w sporych ciemnościach fotę, i zobaczę na niej rzeczy, ktrych istnienia nie podejrzewaem nawet w danej scenerii. Mnstwo razy robiem nocne foty. Potrafią czasem wyj prawie jak za dnia... tylko to niebo jakieś takie dziwnie gwiedziste.

Wiec nie jest z tymi oczami tak dobrze, ale kamerki w komorkach faktycznie kiepskie :-)

No to jeszcze raz - nie chodzi mi o ekstremalne sytuacje lecz o większościowe. Zamy w miarę adną pogodę, nie robimy zdjęcia pod sońce, jesteśmy w pomieszczeniu i robimy fotę przez zamknięte okno.

Nie podam dokadniejszych opisw, wynikw pomiarw skomplikowanymi przyrządami etc.


--
Pozdrawiam,
Marek

240 Data: Kwiecien 06 2019 00:16:20
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 5 Apr 2019 23:27:32 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-02 o20:09, J.F. pisze:
Wyciagam komorke ... no, na ekranie robi sie znacznie jasniej.
Ale szumy takie, ze cyferek tez nie odczytam :-)

Podchodze do kalendarza na 2m ... widze wyraznie.
Komorka tez widzi lepiej ... ale nadal zle, i cyferek nie odczytam.
 > Wiec oko ma przewage ... ale zaraz - przeciez oswietlenie kalendarza sie
 > nie zmienilo, wiec skad przewaga ?

Serio, chcesz o tym gada? :-)

Swoim aparatem zrobi w sporych ciemnociach fot, i zobacz na niej
rzeczy, ktrych istnienia nie podejrzewaem nawet w danej scenerii.
Mnstwo razy robiem nocne foty. Potrafi czasem wyj prawie jak za
dnia... tylko to niebo jakie takie dziwnie gwiedziste.

I narzekasz na jakosc matrycy ? :-)

Ale mnie co innego zaskoczylo - czemu z 2m odczytuje cyferki, a z 4m
nie? Jasnosc/jaskrawosc obiektu taka sama.

Wiec nie jest z tymi oczami tak dobrze, ale kamerki w komorkach
faktycznie kiepskie :-)

No to jeszcze raz - nie chodzi mi o ekstremalne sytuacje lecz o
wikszociowe. Zamy w miar adn pogod, nie robimy zdjcia pod
soce, jestemy w pomieszczeniu i robimy fot przez zamknite okno.

No i wtedy faktycznie - dla oka wnetrze jest w miare jasne, a dla
kamery i swiatlomierza - ciemne.
Ale to zdjecie z kamery mozna rozjasnic.


J.

241 Data: Kwiecien 06 2019 20:28:19
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o00:16, J.F. pisze:

Swoim aparatem zrobi w sporych ciemnociach fot, i zobacz na niej
rzeczy, ktrych istnienia nie podejrzewaem nawet w danej scenerii.
Mnstwo razy robiem nocne foty. Potrafi czasem wyj prawie jak za
dnia... tylko to niebo jakie takie dziwnie gwiedziste.

I narzekasz na jakosc matrycy ? :-)

Tak, bo wieczka na tym samym zdjciu bdzie bia plam. Nawet gdy zmniejsz czuo do tego, co okiem widz, to wieczka i tak bdzie bia kul. Np. owietlam zegar na cianie wieczk. Doskonale widz i pomie i ten zegar. Robi zdjcie scenerii, ustawiam aparat tak aby pomie by ok, to zegar zniknie w ciemnociach nie do wydobycia. Pewnie jego detale znalazyby si na 20tym bicie gdybym takowy posiada.

Ale mnie co innego zaskoczylo - czemu z 2m odczytuje cyferki, a z 4m
nie? Jasnosc/jaskrawosc obiektu taka sama.

Ja poddaj si. Okulist nie jestem :-)


--
Pozdrawiam,
Marek

242 Data: Kwiecien 06 2019 20:48:30
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 6 Apr 2019 20:28:19 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o00:16, J.F. pisze:
Swoim aparatem zrobi w sporych ciemnociach fot, i zobacz na niej
rzeczy, ktrych istnienia nie podejrzewaem nawet w danej scenerii.
Mnstwo razy robiem nocne foty. Potrafi czasem wyj prawie jak za
dnia... tylko to niebo jakie takie dziwnie gwiedziste.

I narzekasz na jakosc matrycy ? :-)

Tak, bo wieczka na tym samym zdjciu bdzie bia plam. Nawet gdy
zmniejsz czuo do tego, co okiem widz, to wieczka i tak bdzie
bia kul. Np. owietlam zegar na cianie wieczk. Doskonale widz i
pomie i ten zegar. Robi zdjcie scenerii, ustawiam aparat tak aby
pomie by ok, to zegar zniknie w ciemnociach nie do wydobycia. Pewnie
jego detale znalazyby si na 20tym bicie gdybym takowy posiada.

Az zaczalem szukac swieczki :-)

Swieczka ma jeden niuans - emituje bardzo duzo podczerwieni, i to
akurat takiej, gdzie krzem bardzo czuly.
Bez filtru IR w aparacie matryca wariuje.

Dobrze byloby powtorzyc z ma "zarowka" LED matow.
Albo z dodatkowym filtrem wycinajacym IR.

Ale mnie co innego zaskoczylo - czemu z 2m odczytuje cyferki, a z 4m
nie? Jasnosc/jaskrawosc obiektu taka sama.

Ja poddaj si. Okulist nie jestem :-)

Okulista to tu chyba za malo ...

J.

243 Data: Kwiecien 06 2019 23:15:19
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-06 o20:48, J.F. pisze:

Swieczka ma jeden niuans - emituje bardzo duzo podczerwieni, i to
akurat takiej, gdzie krzem bardzo czuly.
Bez filtru IR w aparacie matryca wariuje.

Hint: tryb rczny. Co znaczy "wariuje"? Dostajesz smugi wok pomienia? Troch to dziwne bo generalnie nigdy si nie spotkaem w adnej cyfrwce z takim problemem. Filtry IR s powszechnie stosowane bo bez nich czasem totalna kiszka moe wyj. Zdjcie np poprzez ognisko czy zza grilla bdzie skopane bez IR...


Dobrze byloby powtorzyc z ma "zarowka" LED matow.
Albo z dodatkowym filtrem wycinajacym IR.

Pokombinuj sobie. Zrb aparatem zwykego JPG bez polepszaczy i porwnaj ze scen jak widzisz. Umie rdo wiata do blisko zegara czy innego ta. Ustaw parametry ekspozycji do arwki by nie robia efektu biaej plamy. Magiczna kula podpowiada mi, e zobaczysz tarcz zegara dobrze, ale tylko przy arwce. Potem szybko nastanie czer. Tymczasem patrzc si na t scen, zobaczysz doskonale cao zegara.

Ja poddaj si. Okulist nie jestem :-)

Okulista to tu chyba za malo ...

Oni powinni wiedzie jak dziaa ludzki wzrok.

--
Pozdrawiam,
Marek

244 Data: Kwiecien 07 2019 00:51:01
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Filtry IR są powszechnie stosowane
bo bez nich czasem totalna kiszka moe wyj. Zdjęcie np poprzez
ognisko czy zza grilla będzie skopane bez IR...

Bez filtru IR "dziwne" zdjęcia wychodzą nawet w oświetleniu arowym, nie
trzeba ogniska.
--
Krzysztof Haasa

245 Data: Kwiecien 07 2019 01:58:46
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o 00:51, Krzysztof Halasa pisze:


Bez filtru IR "dziwne" zdjęcia wychodzą nawet w oświetleniu arowym,
nie trzeba ogniska.

Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D

Więc sowo "nawet" jest nieadekwatne.

Komentarz mj jest bardziej humorystyczny ni merytoryczny :D :D

--
Pozdrawiam,
Marek

246 Data: Kwiecien 07 2019 13:14:50
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 Apr 2019 01:58:46 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-07 o 00:51, Krzysztof Halasa pisze:
Bez filtru IR "dziwne" zdjcia wychodz nawet w owietleniu arowym,
nie trzeba ogniska.

Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej
temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D

Bez przesady ... choc emisja z T^4 rosnie.

Spawacz nie odparowuje :-)

Wic sowo "nawet" jest nieadekwatne.

http://www.spectralcalc.com/blackbody_calculator/blackbody.php

2800K emituje w pasmie widzialnym (0.4-0.7 um) 66 kW/m^2/sr
w pasmie 0.7-1.1 257k

1700K odpowiednio  297 i 7k

1.1 dlatego, ze tam krzem ma maksimum, a powyzej czulosc gwaltownie
spada, na 1.2um sie praktycnie konczy, no moze 1.15 powinno byc.

Innymi slowy - zarowka w interesujacej podczerwieni emituje ok 3x
wiecej niz w swietle widzialnym, a swieczka 20x wiecej.

W dodatku sam krzem w tym pasmie jest czulszy, wiec filtr IR jest
istotny.

Ale faktycznie - gazete mozna czytac na tle plomienia juz kawalek
obok, choc gazeta to kiepski przyklad rozdzielczosci tonalnej.
Na fotce trzeba by mocno rozjasniac :-)

J.

247 Data: Kwiecien 07 2019 21:51:17
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o13:14, J.F. pisze:

Wic sowo "nawet" jest nieadekwatne.

http://www.spectralcalc.com/blackbody_calculator/blackbody.php

Nie mam pojcia co to jest. I raczej nie bd si tym bawi.

Ale faktycznie - gazete mozna czytac na tle plomienia juz kawalek
obok, choc gazeta to kiepski przyklad rozdzielczosci tonalnej.
Na fotce trzeba by mocno rozjasniac :-)

Nie wiem czy po rozjanieniu nie byoby gorzej. Rozjanianie w fotografii stosuje si rzadko - jak wiele razy pisaem.

--
Pozdrawiam,
Marek

248 Data: Kwiecien 07 2019 12:40:07
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 01:58:50 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-07 o 00:51, Krzysztof Halasa pisze:

>
> Bez filtru IR "dziwne" zdjęcia wychodzą nawet w oświetleniu arowym,
> nie trzeba ogniska.

Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej
temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D

Więc sowo "nawet" jest nieadekwatne.

Komentarz mj jest bardziej humorystyczny ni merytoryczny :D :D
Nawet bardzo nie... Tu chodzi o temperaturę barwową świata, nie o temperaturę rda.
Pozdrawiam Marcin

249 Data: Kwiecien 07 2019 22:56:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 Apr 2019 12:40:07 -0700 (PDT), Starzec z Gr napisa(a):

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 01:58:50 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:
W dniu 2019-04-07 o 00:51, Krzysztof Halasa pisze:
Bez filtru IR "dziwne" zdjcia wychodz nawet w owietleniu arowym,
nie trzeba ogniska.

Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej
temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D

Wic sowo "nawet" jest nieadekwatne.

Komentarz mj jest bardziej humorystyczny ni merytoryczny :D :D

Nawet bardzo nie... Tu chodzi o temperatur barwow wiata, nie o temperatur rda.

O temperature zrodla.
Led o temperaturze barwowej 2700K podczerwieni nie emituje.

J.

250 Data: Kwiecien 07 2019 15:07:55
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 22:56:28 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Dnia Sun, 7 Apr 2019 12:40:07 -0700 (PDT), Starzec z Gr napisa(a):
> W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 01:58:50 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:
>> W dniu 2019-04-07 o 00:51, Krzysztof Halasa pisze:
>>> Bez filtru IR "dziwne" zdjęcia wychodzą nawet w oświetleniu arowym,
>>> nie trzeba ogniska.
>>
>> Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej
>> temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D
>>
>> Więc sowo "nawet" jest nieadekwatne.
>>
>> Komentarz mj jest bardziej humorystyczny ni merytoryczny :D :D

> Nawet bardzo nie... Tu chodzi o temperaturę barwową świata, nie o temperaturę rda.

O temperature zrodla.
Led o temperaturze barwowej 2700K podczerwieni nie emituje.

LED to jest zupenie inny temat do dyskusji. Ognisko generuje świato w zakresie
2000K i kupę podczerwieni. Z resztą, wysze zakresy, te. LED 2700 generuje ten zakres i niewiele ponadto. To jest zupenie inna bajka (i dlatego, uywanie LED do profesjalnego świecenia, to pomyka)
Pozdrawiam Marcin

251 Data: Kwiecien 08 2019 13:05:54
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 22:56:28 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Dnia Sun, 7 Apr 2019 12:40:07 -0700 (PDT), Starzec z Gr napisa(a):
>> Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej
>> temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D
>> Więc sowo "nawet" jest nieadekwatne.
>>
> Nawet bardzo nie... Tu chodzi o temperaturę barwową świata, nie > o temperaturę rda.

O temperature zrodla.
Led o temperaturze barwowej 2700K podczerwieni nie emituje.

LED to jest zupenie inny temat do dyskusji. Ognisko generuje świato w zakresie
2000K i kupę podczerwieni. Z resztą, wysze zakresy, te. LED 2700 generuje ten zakres i niewiele ponadto. To jest zupenie inna bajka (i dlatego, uywanie LED do profesjalnego świecenia, to pomyka)

"zakres 2700K" to tez jakby pomylka.

J.

252 Data: Kwiecien 08 2019 13:03:21
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu poniedziaek, 8 kwietnia 2019 13:07:41 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 22:56:28 UTC+2 uytkownik J.F.
napisa:
> Dnia Sun, 7 Apr 2019 12:40:07 -0700 (PDT), Starzec z Gr napisa(a):
>> >> Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej
>> >> temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D
>> >> Więc sowo "nawet" jest nieadekwatne.
> >>
>> > Nawet bardzo nie... Tu chodzi o temperaturę barwową świata, nie
>> > o temperaturę rda.
>
>> O temperature zrodla.
>> Led o temperaturze barwowej 2700K podczerwieni nie emituje.

>LED to jest zupenie inny temat do dyskusji. Ognisko generuje świato
>w zakresie
>2000K i kupę podczerwieni. Z resztą, wysze zakresy, te. LED 2700
>generuje ten zakres i niewiele ponadto. To jest zupenie inna bajka
>(i dlatego, uywanie LED do profesjalnego świecenia, to pomyka)

"zakres 2700K" to tez jakby pomylka.

W sensie e?
Pozdrawiam Marcin

253 Data: Kwiecien 10 2019 17:53:48
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup W dniu poniedziaek, 8 kwietnia 2019 13:07:41 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup
>> > Nawet bardzo nie... Tu chodzi o temperaturę barwową świata, >> > nie
>> > o temperaturę rda.
>> O temperature zrodla.
>> Led o temperaturze barwowej 2700K podczerwieni nie emituje.

>LED to jest zupenie inny temat do dyskusji. Ognisko generuje >świato
>w zakresie
>2000K i kupę podczerwieni. Z resztą, wysze zakresy, te. LED 2700
>generuje ten zakres i niewiele ponadto. To jest zupenie inna >bajka
>(i dlatego, uywanie LED do profesjalnego świecenia, to pomyka)

"zakres 2700K" to tez jakby pomylka.

W sensie e?

W sensie, ze to jest ciagle caly zakres swiatla widzialnego.
Tylko troche sie maksimum przesuwa, no - w LED to w ogole cuda moga byc.

J.

254 Data: Kwiecien 10 2019 09:21:34
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu środa, 10 kwietnia 2019 17:55:56 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup

W dniu poniedziaek, 8 kwietnia 2019 13:07:41 UTC+2 uytkownik J.F.
napisa:
> Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup
>> >> > Nawet bardzo nie... Tu chodzi o temperaturę barwową świata,
>> >> > nie
>> >> > o temperaturę rda.
>> >> O temperature zrodla.
>> >> Led o temperaturze barwowej 2700K podczerwieni nie emituje.
>
>> >LED to jest zupenie inny temat do dyskusji. Ognisko generuje
>> >świato
>> >w zakresie
>> >2000K i kupę podczerwieni. Z resztą, wysze zakresy, te. LED 2700
>> >generuje ten zakres i niewiele ponadto. To jest zupenie inna
>> >bajka
>> >(i dlatego, uywanie LED do profesjalnego świecenia, to pomyka)
>
>> "zakres 2700K" to tez jakby pomylka.

>W sensie e?

W sensie, ze to jest ciagle caly zakres swiatla widzialnego.
Tylko troche sie maksimum przesuwa, no - w LED to w ogole cuda moga
byc.
Jakbyś mia cay zakres, to nie miabyś określonej temperatury barwowej.
W dodatku poniej tej temperatury masz dziury.
Pozdrawiam Marcin

255 Data: Kwiecien 12 2019 00:48:14
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 10 Apr 2019 09:21:34 -0700 (PDT), Starzec z Gr napisa(a):

W dniu roda, 10 kwietnia 2019 17:55:56 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:
"zakres 2700K" to tez jakby pomylka.
W sensie e?

W sensie, ze to jest ciagle caly zakres swiatla widzialnego.
Tylko troche sie maksimum przesuwa, no - w LED to w ogole cuda moga
byc.
Jakby mia cay zakres, to nie miaby okrelonej temperatury barwowej.
W dodatku poniej tej temperatury masz dziury.

To jest caly zakres. Tylko jedne kolory slabiej, a inne mocniej.
Tzn dla promieniowania termicznego, bo dla led/swietlowek to roznie
moze byc.

J.

256 Data: Kwiecien 12 2019 05:57:35
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 12 kwietnia 2019 00:48:15 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Dnia Wed, 10 Apr 2019 09:21:34 -0700 (PDT), Starzec z Gr napisa(a):
> W dniu środa, 10 kwietnia 2019 17:55:56 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:
>>>> "zakres 2700K" to tez jakby pomylka.
>>>W sensie e?
>>
>> W sensie, ze to jest ciagle caly zakres swiatla widzialnego.
>> Tylko troche sie maksimum przesuwa, no - w LED to w ogole cuda moga
>> byc.
> Jakbyś mia cay zakres, to nie miabyś określonej temperatury barwowej.
> W dodatku poniej tej temperatury masz dziury.

To jest caly zakres. Tylko jedne kolory slabiej, a inne mocniej.
Tzn dla promieniowania termicznego, bo dla led/swietlowek to roznie
moze byc.

Dla "promieniowania termicznego", to, jak rozumiem, masz na myśli rda świata oparte na arzeniu, czyli arwka/halogen. I w tym przypadku masz rację, w szerokim zakresie. Problem pojawia się przy rdach typu ar ogniska czy świece - za mao skadowej niebieskiej. Oczywiście, ognisko mona tak rozdmuchać, eby dawao i wysze temperatury barwowe;-).
Dla luminoforu (LED, świetlwka) zawsze masz emitowany jakiś wycinek, dlatego np "arwki" LED zawierają po kilka rodzajw diod. Tak eby unikać dziur w zakresie..
Pozdrawiam Marcin

257 Data: Kwiecien 12 2019 16:35:22
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup W dniu piątek, 12 kwietnia 2019 00:48:15 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

>> W sensie, ze to jest ciagle caly zakres swiatla widzialnego.
>> Tylko troche sie maksimum przesuwa, no - w LED to w ogole cuda >> moga
>> byc.
> Jakbyś mia cay zakres, to nie miabyś określonej temperatury > barwowej.
> W dodatku poniej tej temperatury masz dziury.

To jest caly zakres. Tylko jedne kolory slabiej, a inne mocniej.
Tzn dla promieniowania termicznego, bo dla led/swietlowek to roznie
moze byc.

Dla "promieniowania termicznego", to, jak rozumiem, masz na myśli rda świata oparte na arzeniu, czyli arwka/halogen.

Formalnie cialo doskonale czarne.
Rzeczywiste zrodla raczej nie sa doskonae, ale zasada pozostaje.

I w tym przypadku masz rację, w szerokim zakresie.
Problem pojawia się przy rdach typu ar ogniska czy świece - za mao skadowej niebieskiej.

Mao, to jeszcze nie jest brak :-)
Niebieskiego jest mao/mniej i w arwkach, dopiero Sonce/6000K ma jakies w miare zrwnowazone widmo.

Dla luminoforu (LED, świetlwka) zawsze masz emitowany jakiś wycinek, dlatego np "arwki" LED zawierają po kilka rodzajw diod. Tak eby unikać dziur w zakresie..

Tu akurat mamy temat rzeka.
Wcale nie trzeba kilku rodzajw LED - wystarczy pomieszac kilka rodzajow luminoforow w jednej.

Luminofor moze emitowac wąskie praki widma, a moze i dosc szerokie, dajac widmo ciage czy prawie ciągle..

Akurat w biaych LED byla kiedys moda, ze skladaly sie z niebieskiego LED i zoltego luminoforu.
Razem bialy, a oddawanie barw - fatalne.

Teraz widac bardziej ciagle widma, ale do fotografii sie chyba ciagle kiepsko nadaja.

J.

258 Data: Kwiecien 12 2019 08:39:14
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 12 kwietnia 2019 16:36:57 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup

W dniu piątek, 12 kwietnia 2019 00:48:15 UTC+2 uytkownik J.F.
napisa:
>> >> W sensie, ze to jest ciagle caly zakres swiatla widzialnego.
>> >> Tylko troche sie maksimum przesuwa, no - w LED to w ogole cuda
>> >> moga
>> >> byc.
>> > Jakbyś mia cay zakres, to nie miabyś określonej temperatury
>> > barwowej.
>> > W dodatku poniej tej temperatury masz dziury.
>
>> To jest caly zakres. Tylko jedne kolory slabiej, a inne mocniej.
>> Tzn dla promieniowania termicznego, bo dla led/swietlowek to roznie
>> moze byc.

>Dla "promieniowania termicznego", to, jak rozumiem, masz na myśli
>rda świata oparte na arzeniu, czyli arwka/halogen.

Formalnie cialo doskonale czarne.
Rzeczywiste zrodla raczej nie sa doskonae, ale zasada pozostaje.

Ok, tu się mogę zgodzić.

>I w tym przypadku masz rację, w szerokim zakresie.
>Problem pojawia się przy rdach typu ar ogniska czy świece - za
>mao skadowej niebieskiej.

Mao, to jeszcze nie jest brak :-)

Za mao eby uzyskać naturalną reprodukcję barw. Teoretycznie pewnie da się zrobić matrycę, ktra sobie w takich warunkach poradzi, ale ja takiej nie spotkaem.

Niebieskiego jest mao/mniej i w arwkach, dopiero Sonce/6000K ma
jakies w miare zrwnowazone widmo.

Tak. Za świato biae uwaa się takie o temperaturze barwowej ok 5600K. Ale i dla temperatur rzędu 3200K da się uzyskać prawidową reprodukcję barw, i to bez trudu. Problemy zaczynają się poniej tej wartości.


>Dla luminoforu (LED, świetlwka) zawsze masz emitowany jakiś wycinek,
>dlatego np "arwki" LED zawierają po kilka rodzajw diod. Tak eby
>unikać dziur w zakresie..

Tu akurat mamy temat rzeka.
Wcale nie trzeba kilku rodzajw LED - wystarczy pomieszac kilka
rodzajow luminoforow w jednej.

Luminofor moze emitowac wąskie praki widma, a moze i dosc szerokie,
dajac widmo ciage czy prawie ciągle..

Raczej prawie ciąge. Spotkaem się z jakimś oznaczeniem, nie pamiętam jakim, podającym stopień ciągości widma dla LED/świetlwek. Dla dobrych i drogich do celw foto (a raczej do filmowania) przekracza stopień zgodności 90%.


Akurat w biaych LED byla kiedys moda, ze skladaly sie z niebieskiego
LED i zoltego luminoforu.
Razem bialy, a oddawanie barw - fatalne.

Teraz widac bardziej ciagle widma, ale do fotografii sie chyba ciagle
kiepsko nadaja.


Suszna racja. Z jednej strony świato ciąge, w znaczeniu nie byskowe, o regulowanej mocy, jest zdecydowanie wygodniejsze w pracy. Ze względu na wydzielanie ciepa, LED wydaje się rozwiązaniem optymalnym. Mid, malina. Tymczasem raz na jakiś czas, trafia się materia, ktrego widmo świata odbitego zgrywa się z nieciągością pracy LED (nawet w tych o wysokiej zgodności) i dupa zbita. Zdjęcia nie do odratowania. Dla zawodowca, sytuacja nie do przyjęcia.
Tymczasem jak patrzę na rynek, to oferowane jest coraz więcej niedrogich (w stosunku do lamp wyadowczych) urządzeń oświetleniowych na LED. Niby fajnie, amator kupi sobie LEDy, będzie zadowolony (albo i nie), zawodowiec flesze. Ale, do tej pory, take duo amatorw, tych z większym zacięciem/kasą, uywao fleszy. Teraz wielu z nich, przesiądzie się na LEDy, rynek urządzeń wyadowczych się skurczy, ceny poszybują pod niebo.
Nie powiem eby mi się to podobao.
Pozdrawiam Marcin

259 Data: Kwiecien 12 2019 18:06:28
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup W dniu piątek, 12 kwietnia 2019 16:36:57 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

>I w tym przypadku masz rację, w szerokim zakresie.
>Problem pojawia się przy rdach typu ar ogniska czy świece - za
>mao skadowej niebieskiej.

Mao, to jeszcze nie jest brak :-)
Za mao eby uzyskać naturalną reprodukcję barw. Teoretycznie pewnie da się zrobić matrycę, ktra sobie w takich warunkach poradzi, ale ja takiej nie spotkaem.
Nie probowalem ... naprawde jest problem ?

Niebieskiego jest mao/mniej i w arwkach, dopiero Sonce/6000K ma
jakies w miare zrwnowazone widmo.

Tak. Za świato biae uwaa się takie o temperaturze barwowej ok 5600K. Ale i dla temperatur rzędu 3200K da się uzyskać prawidową reprodukcję barw, i to bez trudu.
Problemy zaczynają się poniej tej wartości.

Jest jeszcze jeden czynnik - krzem na niebieskim ma mniejsza czulosc.

Niby matryca nie musi byc krzemowa, ale na razie jest.

>Dla luminoforu (LED, świetlwka) zawsze masz emitowany jakiś >wycinek,
>dlatego np "arwki" LED zawierają po kilka rodzajw diod. Tak >eby
>unikać dziur w zakresie..

Tu akurat mamy temat rzeka.
Wcale nie trzeba kilku rodzajw LED - wystarczy pomieszac kilka
rodzajow luminoforow w jednej.

Luminofor moze emitowac wąskie praki widma, a moze i dosc szerokie,
dajac widmo ciage czy prawie ciągle..

Raczej prawie ciąge.
Spotkaem się z jakimś oznaczeniem, nie pamiętam jakim, podającym stopień ciągości widma dla LED/świetlwek.
Dla dobrych i drogich do celw foto (a raczej do filmowania) przekracza stopień zgodności 90%.

Pewnie masz na mysli parametr Ra ... ale on niekoniecznie o ciaglosci widma swiadczy.

J.

260 Data: Kwiecien 12 2019 09:26:42
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu piątek, 12 kwietnia 2019 18:08:03 UTC+2 uytkownik J.F. napisa:

Uytkownik "Starzec z Gr"  napisa w wiadomości grup

W dniu piątek, 12 kwietnia 2019 16:36:57 UTC+2 uytkownik J.F.
napisa:
>> >I w tym przypadku masz rację, w szerokim zakresie.
>> >Problem pojawia się przy rdach typu ar ogniska czy świece - za
>> >mao skadowej niebieskiej.
>
>> Mao, to jeszcze nie jest brak :-)
>Za mao eby uzyskać naturalną reprodukcję barw.. Teoretycznie pewnie
>da się zrobić matrycę, ktra sobie w takich warunkach poradzi, ale ja
>takiej nie spotkaem.
Nie probowalem ... naprawde jest problem ?

Jest. Przy duym ogniu minimalny, ale przy maym nie wyciągniesz niebieskiego.


>> Niebieskiego jest mao/mniej i w arwkach, dopiero Sonce/6000K ma
>> jakies w miare zrwnowazone widmo.

>Tak. Za świato biae uwaa się takie o temperaturze barwowej ok
>5600K. Ale i dla temperatur rzędu 3200K da się uzyskać prawidową
>reprodukcję barw, i to bez trudu.
>Problemy zaczynają się poniej tej wartości.

Jest jeszcze jeden czynnik - krzem na niebieskim ma mniejsza czulosc.

A to ciekawe, ja focąc na koncertach zawsze mam "przepa" w partiach oświetlonych niebieskim. Znaczy, wychodzą mi paskie niebieskie plamy.
Z drugiej strony, najlepsze światomierze to te oparte o SbC, zaś w matrycach jest integralny filtr UV/IR, obcinający podczerwień i ultrafiolet waśnie, eby się obraz nie rozjecha.

Niby matryca nie musi byc krzemowa, ale na razie jest.

>> >Dla luminoforu (LED, świetlwka) zawsze masz emitowany jakiś
>> >wycinek,
>> >dlatego np "arwki" LED zawierają po kilka rodzajw diod. Tak
>> >eby
>> >unikać dziur w zakresie..
>
>> Tu akurat mamy temat rzeka.
>> Wcale nie trzeba kilku rodzajw LED - wystarczy pomieszac kilka
>> rodzajow luminoforow w jednej.
>
>> Luminofor moze emitowac wąskie praki widma, a moze i dosc
>> szerokie,
>> dajac widmo ciage czy prawie ciągle..

>Raczej prawie ciąge.
>Spotkaem się z jakimś oznaczeniem, nie pamiętam jakim, podającym
>stopień ciągości widma dla LED/świetlwek..
>Dla dobrych i drogich do celw foto (a raczej do filmowania)
>przekracza stopień zgodności 90%.

Pewnie masz na mysli parametr Ra ... ale on niekoniecznie o ciaglosci
widma swiadczy.
Moliwe. Chodzio o stopień zgodności widma świecenia rda luminescencyjnego, ze światem dziennym, czy jakoś tak.
Pozdrawiam Marcin

261 Data: Kwiecien 08 2019 00:44:47
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Bez filtru IR "dziwne" zdjęcia wychodzą nawet w oświetleniu arowym,
nie trzeba ogniska.

Wiesz, wkno arwki 100W to ok 2800 st. C. Ognisko o takiej
temperaturze spowodowaoby odparowanie biesiadnikw :-D

No tak, ale to jest tylko niewielka ilo odbitego promieniowania.
BTW temperatura Sońca jest znacznie wysza :-)

Poza tym, 2800 st. C... mam wątpliwości. Myślę e mniej nawet
w kelwinach. Halogeny byy trochę cieplejsze, chocia do naturalnego
świata im wcią nieco brakowao.
--
Krzysztof Haasa

262 Data: Kwiecien 07 2019 11:17:09
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 6 Apr 2019 23:15:19 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-06 o20:48, J.F. pisze:
Swieczka ma jeden niuans - emituje bardzo duzo podczerwieni, i to
akurat takiej, gdzie krzem bardzo czuly.
Bez filtru IR w aparacie matryca wariuje.

Hint: tryb rczny. Co znaczy "wariuje"? Dostajesz smugi wok pomienia?

Milem kiedys kamere bez filtra, to smugi byly malo powiedziane :-)

Troch to dziwne bo generalnie nigdy si nie spotkaem w adnej cyfrwce
z takim problemem. Filtry IR s powszechnie stosowane bo bez nich czasem
totalna kiszka moe wyj. Zdjcie np poprzez ognisko czy zza grilla
bdzie skopane bez IR...

Ale wez pilota od TV i poswiec w obiektyw.
Widac ? Widac i to jasno.
Wiec ten filtr IR taki sobie ....


Dobrze byloby powtorzyc z ma "zarowka" LED matow.
Albo z dodatkowym filtrem wycinajacym IR.

Pokombinuj sobie. Zrb aparatem zwykego JPG bez polepszaczy i porwnaj
ze scen jak widzisz. Umie rdo wiata do blisko zegara czy
innego ta. Ustaw parametry ekspozycji do arwki by nie robia efektu
biaej plamy. Magiczna kula podpowiada mi, e zobaczysz tarcz zegara
dobrze, ale tylko przy arwce. Potem szybko nastanie czer. Tymczasem
patrzc si na t scen, zobaczysz doskonale cao zegara.

Co mi zrobi JPG to sie domyslam, ale to wina algorytmu konwersji.

Poza tym jak umieszcze swiatlo blisko zegara, to bedzie on dosc dobrze
oswietlony.
Oko zobaczy tez w wiekszej odleglosci ... ale sa granice.

Ja poddaj si. Okulist nie jestem :-)
Okulista to tu chyba za malo ...
Oni powinni wiedzie jak dziaa ludzki wzrok.

Z grubsza - maja wiedziec jak go leczyc :-)

J.

263 Data: Kwiecien 07 2019 22:05:33
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o11:17, J.F. pisze:

Ale wez pilota od TV i poswiec w obiektyw.
Widac ? Widac i to jasno.
Wiec ten filtr IR taki sobie ....

Przyznaj, e chcesz mnie zamczy swoimi niesprawdzonymi teoriami?
To, e w Twoim aparacie IR nie jest tumione, to nie znaczy, e w adnym.

https://drive.google.com/file/d/13Fec8c5fYleLNS-WE_LUpKkwVqO0Scu7/view?usp=sharing

To zdjcie "rozjaniem" w Twojej nomenklaturze, aby dao si w ogle zobaczy, e dioda cokolwiek emituje.

Poza tym jak umieszcze swiatlo blisko zegara, to bedzie on dosc dobrze
oswietlony.
Oko zobaczy tez w wiekszej odleglosci ... ale sa granice.

Jasne... gdy pojedziesz np. na weekend z on do Zakopca, to zegara tego nie zobaczysz :-D

Ja poddaj si. Okulist nie jestem :-)
Okulista to tu chyba za malo ...
Oni powinni wiedzie jak dziaa ludzki wzrok.

Z grubsza - maja wiedziec jak go leczyc :-)


Te.

--
Pozdrawiam,
Marek

264 Data: Kwiecien 07 2019 22:53:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 Apr 2019 22:05:33 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-07 o11:17, J.F. pisze:
Ale wez pilota od TV i poswiec w obiektyw.
Widac ? Widac i to jasno.
Wiec ten filtr IR taki sobie ....

Przyznaj, e chcesz mnie zamczy swoimi niesprawdzonymi teoriami?
To, e w Twoim aparacie IR nie jest tumione, to nie znaczy, e w adnym.

https://drive.google.com/file/d/13Fec8c5fYleLNS-WE_LUpKkwVqO0Scu7/view?usp=sharing

A, to masz znakomity aparat, i mozesz swieczki fotografowac.

Chyba wszystkie ktore widzalem pilota widzialy doskonale ... az sie
troche dziwilem ...

Poza tym jak umieszcze swiatlo blisko zegara, to bedzie on dosc dobrze
oswietlony.
Oko zobaczy tez w wiekszej odleglosci ... ale sa granice.

Jasne... gdy pojedziesz np. na weekend z on do Zakopca, to zegara tego
nie zobaczysz :-D

Z obliczen mi wychodzi, ze juz przy ok 1m odleglosci swieczka-obiekt
powinno wystapic pogorszenie widzenia.
Ale moja swieczka jakas mocniejsza :-(

J.

265 Data: Kwiecien 08 2019 19:53:42
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o22:53, J.F. pisze:


A, to masz znakomity aparat, i mozesz swieczki fotografowac.

Owszem:
https://drive.google.com/file/d/1NrfxqSFnSSPVOPNJYXxX8S8m2cZkwipA/view?usp=sharing

Moe zao start-up nawet: fotograf wieczek :-D

Chyba wszystkie ktore widzalem pilota widzialy doskonale ... az sie
troche dziwilem ...

Kiedy na grupie samochodowej wyraziem pewn opini, za ktr zostaem, nie wiem czemu, zjechany. Ot gdy tanio kupujesz, ryzyko nabycia bubla jest bardzo wysokie. Gdy natomiast kupujesz drogo, to masz due szanse, ze kupisz dobry sprzt - jednake gwarancji na to nigdy nie uzyskasz, niezalenie od kwoty.


--
Pozdrawiam,
Marek

266 Data: Kwiecien 10 2019 17:38:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-07 o 22:53, J.F. pisze:

A, to masz znakomity aparat, i mozesz swieczki fotografowac.

Owszem:
https://drive.google.com/file/d/1NrfxqSFnSSPVOPNJYXxX8S8m2cZkwipA/view?usp=sharing
Moe zao start-up nawet: fotograf wieczek :-D

Jesli dobrze widze, to pelne slonce za oknem ... jasna kuchnia, i nie widac, czy aparat nie rozjasnia swieczek pare razy

Chyba wszystkie ktore widzalem pilota widzialy doskonale ... az sie
troche dziwilem ...

Kiedy na grupie samochodowej wyraziem pewn opini, za ktr zostaem, nie wiem czemu, zjechany. Ot gdy tanio kupujesz, ryzyko nabycia bubla jest bardzo wysokie. Gdy natomiast kupujesz drogo, to masz due szanse, ze kupisz dobry sprzt - jednake gwarancji na to nigdy nie uzyskasz, niezalenie od kwoty.

No i co chciales powiedziec ?
Ze nie nalezy kupowac drogo, czy ze nie nalezy szukac rzeczy dobrych wsrod tanich ?

Bo ja wychodze z zalozenia, ze cene podniesc najlatwiej, wiec raczej bedzie ostatnia cech, ktora decyduje o jakosci :-)

Natomiast jakosc musi swoje kosztowac ... tylko czy aby na pewno tak duzo ...

J.

267 Data: Kwiecien 07 2019 13:17:44
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Starzec z Gór 

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2019 22:05:37 UTC+2 uytkownik Marek S napisa:

W dniu 2019-04-07 o 11:17, J.F. pisze:

> Ale wez pilota od TV i poswiec w obiektyw.
> Widac ? Widac i to jasno.
> Wiec ten filtr IR taki sobie ....

Przyznaj, e chcesz mnie zamęczyć swoimi niesprawdzonymi teoriami?
To, e w Twoim aparacie IR nie jest tumione, to nie znaczy, e w adnym.

W 99% aparatw IR jest tumione. Niemniej, produkuje się filtry IR naobiektywowe, konieczne do fotografowania w warunkach gdzie tego IR jest naprawdę duo.
Pozdrawiam Marcin

268 Data: Kwiecien 08 2019 18:28:36
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Milem kiedys kamere bez filtra, to smugi byly malo powiedziane :-)

Ale moe to byo CCD? Tam jest nieco inaczej, przepay rozaą się po
matrycy.

Ale wez pilota od TV i poswiec w obiektyw.
Widac ? Widac i to jasno.
Wiec ten filtr IR taki sobie ....

Czowiek plamkę z lasera 860 nm widzi, i to jasno (a jak nie, to moe
być 780 nm) :-)
--
Krzysztof Haasa

269 Data: Kwiecien 07 2019 00:49:26
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

Marek S  writes:

Pewnie jego detale znalazyby się na 20tym bicie gdybym takowy
posiada.

No ale nie sugerujesz chyba e oko ma 20 uytecznych bitw?
--
Krzysztof Haasa

270 Data: Kwiecien 07 2019 02:00:08
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o 00:49, Krzysztof Halasa pisze:

No ale nie sugerujesz chyba e oko ma 20 uytecznych bitw?

Waśnie nie wiem, co sugerować i w czym tkwi rnica. Zwrć uwagę na tytu wątku. Pytam, a nie twierdzę.

--
Pozdrawiam,
Marek

271 Data: Kwiecien 07 2019 12:51:05
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 Apr 2019 02:00:08 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-07 o00:49, Krzysztof Halasa pisze:
No ale nie sugerujesz chyba e oko ma 20 uytecznych bitw?

Wanie nie wiem, co sugerowa i w czym tkwi rnica. Zwr uwag na
tytu wtku. Pytam, a nie twierdz.

https://en.wikipedia.org/wiki/Orders_of_magnitude_(luminance)

Czyste niebo - 7k cd/m^2

600k cd/m^2 - slonce na horyzoncie - to sie jeszcze daje patrzec
bezposrednio.

Granica widzenia fotopowego - 3cd/m^2

widzenie mezotopowe 0.001 - 3 cd/m^2
  tu juz im ciemniej tym gorzej widac, kolory zanikaja.
widzenie skotopowe - od 1u cd/m^2

ograniczajac sie do zakresu 3-600k cd/m^2 ... niedaleko 20 bitow,
ale przeciez jest zrenica, raczej nie da sie zobaczyc tych 3cd obok
zachodzacego Slonca.

J.

272 Data: Kwiecien 07 2019 22:08:27
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o12:51, J.F. pisze:


ograniczajac sie do zakresu 3-600k cd/m^2 ... niedaleko 20 bitow,
ale przeciez jest zrenica, raczej nie da sie zobaczyc tych 3cd obok
zachodzacego Slonca.

Dlatego, kurna, od paru dni nawijam o zachmurzonym niebie i robieniu zdjcia przez okno. Ju w tym przypadku 14-bitowa matryca si nie wyrabia.

--
Pozdrawiam,
Marek

273 Data: Kwiecien 07 2019 22:37:57
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 Apr 2019 22:08:27 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-07 o12:51, J.F. pisze:
ograniczajac sie do zakresu 3-600k cd/m^2 ... niedaleko 20 bitow,
ale przeciez jest zrenica, raczej nie da sie zobaczyc tych 3cd obok
zachodzacego Slonca.

Dlatego, kurna, od paru dni nawijam o zachmurzonym niebie i robieniu
zdjcia przez okno. Ju w tym przypadku 14-bitowa matryca si nie wyrabia.

Ale tu slonce - czyste niebo, to tylko 7k, i juz tylko 11 bitow.

Poza tym nie jestem przekonany czy oko tak swietnie bedzie widziec
te 3cd na tle 7000 ...

J.

274 Data: Kwiecien 08 2019 19:58:41
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-07 o22:37, J.F. pisze:

Ale tu slonce - czyste niebo, to tylko 7k, i juz tylko 11 bitow.

Dlaczego 11? 14!

Poza tym nie jestem przekonany czy oko tak swietnie bedzie widziec
te 3cd na tle 7000 ...

A ja jestem gdy wanie z tego powodu zaoyem niniejszy wtek. Celowo nie wyjechaem z czystym niebem, a takich fot mam mnstwo.

A co do rnic owietlenia... to nie sdz aby a takie byy. Zreszt kretyn ze mnie, e ich nie pomierzyem. No ale z drugiej strony nie przypuszczaem, e bd o tym pisa. Moe jutro rano pomierz realne wartoci, jeli zd przed robot.

--
Pozdrawiam,
Marek

275 Data: Kwiecien 09 2019 18:13:23
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-08 o19:58, Marek S pisze:

Moe jutro rano pomierz realne wartoci, jeli zd przed robot.

No to mamy czyste niebo, zrobiem fot:

https://drive.google.com/file/d/1Q7sJhHVjqUO0P-7JFQLIB8iP_zOkpCB3/view?usp=sharing

Aparat ustawiem do krzakw. Wartoci w/g wiatomierza przy ISO 100 i f/8 wyniosy w poszczeglnych obszarach, tak jak naniosem na zdjciu.

Zdjcie nie byo korygowane - jedynie przeksztacone na 8 bitw. Suwakami w ACR nie ma szans spowodowa aby ciana wysza poprawnie nawietlona.

Zrobiem eksperyment i metod single frame HDR rozjaniem cian (terminologia nieformalna) do poziomu jaki sam widz. Zrobiem to tak, e przy cianie ustawiem monitor, parzyem przez okno a analizowaem jasno poza oknem w taki sposb aby jasno monitora pokrya si z jasnoci ciany. Analogicznie postpiem ze wiatami. Jasno nieba ustawiem do tego, co widz na monitorze. Oba obrazy zmiksowaem za pomoc luminocity masks.

Oczywicie taki skadak jest nie do przyjcia w fotografii komercyjnej z uwagi na wysoki poziom szumu w rozjanionych obszarach.

Ja sceneri widz oczami porwanie, nic mi nie ginie w ciemnociach i nic mnie nie olepia. Aparat z matryc FF w zasadzie tego ju nie widzi. Nie wiem jakie s to rnice w cd - czy s one takie jak opisae. Jednake atwo policzy sobie rnic ev scenerii, ktra w tym przypadku wynosi ok 8ev. Moe ze 2ev wicej gdybym wiatomierz skierowa na niebo a nie na cao scenerii.

I tu wanie wychodzi caa kiszkowato matryc, o ktrej w tytule pisz. 10ev tworzy barier nie do przeskoczenia.

--
Pozdrawiam,
Marek

276 Data: Kwiecien 12 2019 02:30:59
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 9 Apr 2019 18:13:23 +0200, Marek S napisa(a):

W dniu 2019-04-08 o19:58, Marek S pisze:
Moe jutro rano pomierz realne
wartoci, jeli zd przed robot.

No to mamy czyste niebo, zrobiem fot:

https://drive.google.com/file/d/1Q7sJhHVjqUO0P-7JFQLIB8iP_zOkpCB3/view?usp=sharing

> Aparat ustawiem do krzakw. Wartoci w/g wiatomierza przy ISO 100 i
f/8 wyniosy w poszczeglnych obszarach, tak jak naniosem na zdjciu.

Zdjcie nie byo korygowane - jedynie przeksztacone na 8 bitw.
Suwakami w ACR nie ma szans spowodowa aby ciana wysza poprawnie
nawietlona.

Ty masz lepszy monitor, ja tam na scianie ciemnosc widze.
Ok, to nie jest taka bezwzgledna czern, ekran moze byc czarniejszy.

Ale wrocmy do liczb
-sciana jest 10 razy ciemniejsza niz drzewa, troche ponad 3EV

-na oko sciana pewnie byla calkiem jasna

-na jpg sciana ma kolor ok 27,20,0.
  Drzewa, po usrednieniu ...  powiedzmy 65,70,25
  z gamma 2.4 chyba by pasowalo do tych 10x.
  tzn aparat/komputer tak przelicza, a wcale nie powiedzane, ze
dopasowuje fizyczna jasnosc.

-jaki masz kolor sciany, ze niebieski znikl ?

-gimp wykrywa mi inny profil i proponuje przeliczenie.

Zrobiem eksperyment i metod single frame HDR rozjaniem cian
(terminologia nieformalna) do poziomu jaki sam widz. Zrobiem to tak,
e przy cianie ustawiem monitor, parzyem przez okno a analizowaem
jasno poza oknem w taki sposb aby jasno monitora pokrya si z
jasnoci ciany.

mnie juz to sprawia problem - za szeroka ramka monitora ...
no i nie dowierzam juz oczom :-)

Analogicznie postpiem ze wiatami. Jasno nieba
ustawiem do tego, co widz na monitorze. Oba obrazy zmiksowaem za
pomoc luminocity masks.

tzn co dokladnie ustawiles ?
Bo monitor sie chyba nawet nie zbliza swoja jaskrawosia do nieba.

Oczywicie taki skadak jest nie do przyjcia w fotografii komercyjnej z
uwagi na wysoki poziom szumu w rozjanionych obszarach.

Ja sceneri widz oczami porwanie, nic mi nie ginie w ciemnociach i nic
mnie nie olepia. Aparat z matryc FF w zasadzie tego ju nie widzi. Nie
wiem jakie s to rnice w cd - czy s one takie jak opisae. Jednake
atwo policzy sobie rnic ev scenerii, ktra w tym przypadku wynosi
ok 8ev. Moe ze 2ev wicej gdybym wiatomierz skierowa na niebo a nie
na cao scenerii.

Ale ja na razie widze tylko 3EV. Tzn miedzy drzewami a sciana.

I tu wanie wychodzi caa kiszkowato matryc, o ktrej w tytule pisz.
10ev tworzy barier nie do przeskoczenia.

No ale sam wiesz, ze to jeszcze mozna rozjasnic.
Raczej nie na tyle, aby oczom dorownac, ale sie da.

J.

277 Data: Kwiecien 12 2019 19:42:07
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-12 o02:30, J.F. pisze:


Ale wrocmy do liczb
-sciana jest 10 razy ciemniejsza niz drzewa, troche ponad 3EV

-na oko sciana pewnie byla calkiem jasna

Dokadnie tak.

-na jpg sciana ma kolor ok 27,20,0.
   Drzewa, po usrednieniu ...  powiedzmy 65,70,25
   z gamma 2.4 chyba by pasowalo do tych 10x.
   tzn aparat/komputer tak przelicza, a wcale nie powiedzane, ze
dopasowuje fizyczna jasnosc.

-jaki masz kolor sciany, ze niebieski znikl ?

Jasna, pastelowa .

-gimp wykrywa mi inny profil i proponuje przeliczenie.

Co znaczy wykrywa inny profil? Wzgldem czego inny?
Ja posuguj si aRGB i taki by osadzony.

mnie juz to sprawia problem - za szeroka ramka monitora ...
no i nie dowierzam juz oczom :-)

Tak, bo za dugo gadamy o tym. Oczy zdyy si wypali od cigego gapienia si przez tydzie w monitor :-D

ustawiem do tego, co widz na monitorze. Oba obrazy zmiksowaem za
pomoc luminocity masks.

tzn co dokladnie ustawiles ?
Bo monitor sie chyba nawet nie zbliza swoja jaskrawosia do nieba.

Spokojnie da si to osign. Bdzie nawet sporo janiejszy przy 400cd - czego nie czyni, gdy pracuj przy 90. Olepbym. Nie byo a tak jasno bo to ju popoudnie byo. Zreszt ja nie na niebie si skupiaem lecz na krzakach i framudze okna - bo ju tu na monitorze powstaa dua rnica. Niebo wyrwnaem z grubsza a jasno cian i krzaki bardzo dokadnie. Analizujemy relacj tego co widz i co aparat widzi.

Ja sceneri widz oczami porwanie, nic mi nie ginie w ciemnociach i nic
mnie nie olepia. Aparat z matryc FF w zasadzie tego ju nie widzi. Nie
wiem jakie s to rnice w cd - czy s one takie jak opisae. Jednake
atwo policzy sobie rnic ev scenerii, ktra w tym przypadku wynosi
ok 8ev. Moe ze 2ev wicej gdybym wiatomierz skierowa na niebo a nie
na cao scenerii.

Ale ja na razie widze tylko 3EV. Tzn miedzy drzewami a sciana.

Podaem odczyty wiatomierza, a on zahacza o niebo rwnie, bo nie da si przekona by tego nie robi. :-) Aparat ustawiem na 1/40 - tak jak wiatomierz patrzcy przez okno kaza - czyli niebo i krzaki.

I tu wanie wychodzi caa kiszkowato matryc, o ktrej w tytule pisz.
10ev tworzy barier nie do przeskoczenia.

No ale sam wiesz, ze to jeszcze mozna rozjasnic.
Raczej nie na tyle, aby oczom dorownac, ale sie da.

Znw do tego wracasz :-D :-D
Mnie interesuje drugie Twoje zdanie. Pierwszego, udam, e nie byo.

--
Pozdrawiam,
Marek

278 Data: Kwiecien 10 2019 17:51:18
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Uytkownik "Marek S"  napisa w wiadomoci grup W dniu 2019-04-07 o 22:37, J.F. pisze:

Ale tu slonce - czyste niebo, to tylko 7k, i juz tylko 11 bitow.

Dlaczego 11? 14!

Bo minimalny poziom ustawiam na 3 cd/m^2.
Mamy wiec zakres 3:7000 = 1:2333, co w miare odpowiada 11 bitom.

Pozostaja kwestie:
-czy oko traci istotnie parametry ponizej tych 3cd ... w zakresie powiedzmy 1-3 cd, co by nam dawalo dodatkowe bity,
-jak oko by sobie poradzilo z 4.5cd obok tych 3 ... bo aparat mowi "pol bita" roznicy.

Poza tym nie jestem przekonany czy oko tak swietnie bedzie widziec
te 3cd na tle 7000 ...

A ja jestem gdy wanie z tego powodu zaoyem niniejszy wtek. Celowo nie wyjechaem z czystym niebem, a takich fot mam mnstwo.

ale masz czyste niebo za oknem ... albo ja mam...

A co do rnic owietlenia... to nie sdz aby a takie byy. Zreszt kretyn ze mnie, e ich nie pomierzyem.

Skadinad wiem, ze w pokoju jest znacznie ciemniej, szczegolnie na scianie obok okna, czy pod parapetem.
Twoje zdjecia to zreszta pokazuja, inne zreszta tez.

Jak widac - z dobrej matrycy daje sie jeszcze duzo wyciagnac, pozostaje kwestia ile z oka ...
No i jak pisalem - oko ma dosc waski obszar dokladnej obserwacji, i trudno powiedziec, czy widzi dobrze caly zakres tonalny, czy sobie izoluje.

Moja komorka tez dopasowuje czulosc do tego co jest na srodku :-)

Ale tak przenosze wzrok z okna na sciane obok ... nie zauwazam, zeby jasnosc okna sie zmieniala istotnie ...

J.

279 Data: Kwiecien 10 2019 23:02:11
Temat: Re: Czy istnieje moliwo
Autor: Krzysztof Halasa 

"J.F."  writes:

Ale tak przenosze wzrok z okna na sciane obok ... nie zauwazam, zeby
jasnosc okna sie zmieniala istotnie ...

Dobry DSP :-)
--
Krzysztof Haasa

280 Data: Kwiecien 12 2019 00:43:19
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistoci?
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 10 Apr 2019 23:02:11 +0200, Krzysztof Halasa napisa(a):

"J.F."  writes:
Ale tak przenosze wzrok z okna na sciane obok ... nie zauwazam, zeby
jasnosc okna sie zmieniala istotnie ...

Dobry DSP :-)

Dobry.
Albo zly - bo jak traktowac to zudzenie z szachownica :-)

J.

281 Data: Kwiecien 12 2019 19:50:53
Temat: Re: Czy istnieje moliwo fotografowania rzeczywistości?
Autor: Marek S 

W dniu 2019-04-10 o17:51, J.F. pisze:


Jak widac - z dobrej matrycy daje sie jeszcze duzo wyciagnac, pozostaje kwestia ile z oka ...

Duo wicej - i o tym mowa.

No i jak pisalem - oko ma dosc waski obszar dokladnej obserwacji, i trudno powiedziec, czy widzi dobrze caly zakres tonalny, czy sobie izoluje.

Moja komorka tez dopasowuje czulosc do tego co jest na srodku :-)

Ale tak przenosze wzrok z okna na sciane obok ... nie zauwazam, zeby jasnosc okna sie zmieniala istotnie ...

To mao przekonujca obserwacja, bo tak jak Krzysiek napisa - DSP. A cao daje do mylenia gdy ten sam obraz wywietlimy na monitorze, postawimy monitor w poowie na tle ciany, w poowie na tle okna ... i widzimy dokadnie to samo. Czyby dwa DSP jednoczenie zaczy pracowa?

Skoro tu ju jest problem, to lemy dalej. Aby otrzyma podobny obraz, zdjcie musiao zosta zoone w technice 1-frame HDR i okazao si by na granicy moliwoci matrycy. Jeli ocenia przydatno takiego zdjcia w komercji - zerowa, bo zbyt due rozwietlenie cieni wydobyo spore szumy - innym sowy: matryca si nie wyrobia. A to zaledwie kilka ev!

--
Pozdrawiam,
Marek

Re: Czy istnieje możliwość fotografowania rzeczywistości?



Grupy dyskusyjne