Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
1 | Data: Kwiecien 02 2010 11:22:44 |
Temat: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | |
Autor: CUT | Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m łódź. Fabrycznie w łodzi były 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówił to poszły na złom (łódź było zatopiona). 2 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:37:44 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Irokez | Użytkownik "CUT" napisał w wiadomoĹci Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m łódź. Fabrycznie w łodzi były 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówił to poszły na złom (łódź było zatopiona). A silnik w łodzi czymĹ siÄ różni w stosunku do silnika w aucie? JakieĹ extra wykonania techniczne? Zielony jestem w temacie, ale silnik to silnik. Ewentualnie może jakieĹ fora tematyczne sÄ i tam pytaj? Pozdrawiam -- Irokez 3 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:54:54 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Gregorius | W dniu 2010-04-02 11:37, Irokez pisze: A silnik w łodzi czymĹ siÄ różni w stosunku do silnika w aucie? Na pewno inne chłodzenie, zamiast kisiÄ parÄ litrów wody w obiegu zamkniÄtym stosuje siÄ obieg otwarty - w koĹcu chłodziwa jest pod dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna byÄ trudna ot wywaliÄ chłodnicÄ i dorzuciÄ pompÄ która przepchnie wodÄ przez silnik. Z drugiej strony zapewnienie utrzymania stabilnej i odpowiedniej temperatury może już nie byÄ banalne ... -- Gregorius 4 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:05:31 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Hants | "Gregorius" wrote in message dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna byÄ trudna ot wywaliÄ chłodnicÄ i dorzuciÄ pompÄ która przepchnie wodÄ przez silnik. Niezla teoria. Woda o temperaturze 5-10 stopni w bloku nagrzanym (o ile da sie go w ogole nagrzac) do jakichs 100. 5 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:17:07 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: DoQ | Hants pisze: dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna byÄ trudna ot wywaliÄ chłodnicÄ i dorzuciÄ pompÄ która przepchnie wodÄ przez silnik.Niezla teoria. Woda o temperaturze 5-10 stopni w bloku nagrzanym (o ile da sie go w ogole nagrzac) do jakichs 100. ROTFL a slyszales o czyms takim jak wymiennik ciepla? Pozdrawiam Pawel 6 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:59:53 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Hants | "DoQ" wrote in message ROTFL a slyszales o czyms takim jak wymiennik ciepla? Oczywiscie!. A czy Ty czytales posta do ktorego siÄ odnosilem? " ot wywaliÄ chłodnicÄ i dorzuciÄ pompÄ która przepchnie wodÄ przez silnik." Pozdrawiam, 7 |
Data: Kwiecien 02 2010 18:43:27 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 2 Apr 2010 11:05:31 +0100, Hants napisał(a): dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna być trudna ot wywalić Żadna teoria. Z chłodnicy też masz wodę o temperaturze dużo niższej od temperatury silnika. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 8 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:58:33 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Artur(m) |
Może obrotami? Za wolne lub za szybkie? Moment nie tam gdzie trzeba?:(. Artur(m) 9 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:00:42 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-02, Irokez wrote: A silnik w łodzi czymś się różni w stosunku do silnika w aucie? Tak: inaczej trzeba rozwiązać chłodzenie; inne są wymagania co do wydajności alternatora; układ chłodzenia, paliwowy i smarowania musi być przystosowany do pracy w przechyłach. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 10 |
Data: Kwiecien 02 2010 10:38:11 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Hants | "CUT" wrote in message Czy jest sens kombinowaÄ coĹ z samochodowymi silnikami deasla? Mam możliwoć załatwiÄ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6). Moim skromnym zdaniem - nie bardzo. Z jednej prostej przyczyny: paliwo "od rybakow" jest bardzo kiepskiej jakosci. :-) 11 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:52:35 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: P_ablo | Użytkownik "CUT" napisał w wiadomości Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m łódź. Problemem moze byc chlodzenie slona woda aluminiowych blokow. Ale gdyby tak domontowac kompletny uklad chlodzenia. Skoro byly benzynowce, to jakas inna przekladnia na srube musi byc bo to inny zakres obrotow. -- Picasso 12 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:05:08 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siĂŞ do Âłodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-02, P_ablo wrote: Problemem moze byc chlodzenie slona woda aluminiowych blokow. Ale gdyby tak Dwa obiegi: wewnętrzny ze słodką wodą (bądź jakimś petrygo), wymiennik ciepła i obieg otwarty. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 13 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:15:14 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje sie do 3odzi? | Autor: P_ablo | Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w Dwa obiegi: wewnętrzny ze słodką wodą (bądź jakimś petrygo), wymiennik O tym nie pomyslalem... jakis przystosowany wymiennik plytowy o mocy rownej oryginalnej chlodnicy i po sprawie. Trzebaby domontowac jakas dodatkowa pompe wody przy silniku na 2 obieg. -- Picasso 14 |
Data: Kwiecien 02 2010 18:44:17 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siĂŞ do Âłodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 02 Apr 2010 12:05:08 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a): Dwa obiegi: wewnętrzny ze słodką wodą (bądź jakimś petrygo), wymiennik Po prostu - kawał rury za burtą ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 15 |
Data: Kwiecien 02 2010 23:57:52 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siĂŞ do Âłodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-02, Adam Płaszczyca wrote: Dwa obiegi: wewnętrzny ze słodką wodą (bądź jakimś petrygo), wymiennik No jak to ma być z sensem to taki układ jest o wiele bardziej skomplikowany. Do schłodzenia masz blok silnika, olej, kolektor wylotowy/spaliny. Wodę podgrzaną w układzie chłodzenia możesz wykorzystać do ogrzewania jachtu i podgrzania wody. Do układu ogrzewania jachtu można podłączyć jakieś webasto, a podgrzanie wody na postoju załatwić grzałkami elektrycznymi prądem z kei. Jak to wszystko ma dobrze współgrać i mieć wygodną obsługę to całość robi się nieco bardziej skomplikowana niż "kawał rury za burtą" ;-) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 16 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:10:38 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: P_ablo | Użytkownik "P_ablo" napisał w wiadomości
albo wieksza sruba... -- Picasso 17 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:53:55 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-02, CUT wrote: Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m Jest sens, tylko trzeba parę rzeczy zrobić z głową. O szczególy to pytaj raczej na pl.rec.zeglarstwo niż tutaj. No i zdecydowanie lepiej diesle niż benzynowe, chociażby ze względu na bezpieczeństwo. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 18 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:05:13 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Waldek Godel | Dnia Fri, 02 Apr 2010 11:22:44 +0200, CUT napisał(a): Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m większość małych łodzi chodzi na silnikach samochodowych, tylko odpowiednio dostosowanych - czytaj - marynizowanych. Chłodzenie jest wodą zaburtową, kolektory wydechowe mają też płaszcz wodny. Silnik turbo raczej się do tego nie bardzo nada, choćby z braku chłodzenia intercoolera, musiałbyś robić intercooler wodny. Nie wiadomo też jak się będzie sprawowała turbina w zamkniętej puszce bez przepływu powietrza, a wodnego płaszcza raczej jej nie zrobisz. Marynizowanie silnika to sporo pracy, lepszy efekt może dać sprzedaż tych diesli i kupienie silnika do którego są gotowe zestawy. Bardzo popularnym silnikiem w motorówkach, zwłaszcza amerykańskich jest small block. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 19 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:17:02 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-02, Waldek Godel wrote: Marynizowanie silnika to sporo pracy, lepszy efekt może dać sprzedaż tych Zależy od ceny tych diesli ;-) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 20 |
Data: Kwiecien 02 2010 11:38:37 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Waldek Godel | Dnia Fri, 02 Apr 2010 12:17:02 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
Zakładam, że przy sprzedaży rynkowa - więc pewnie będzie można zakupić inny silnik za to. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 21 |
Data: Kwiecien 02 2010 13:13:38 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Czarek Daniluk | W dniu 2010-04-02 12:17, Krzysiek Kielczewski pisze: On 2010-04-02, Waldek wrote: Tak prawdę pisząc to zamiast bawić się z mercedesa 3,2 CDI, choć to zacny silnik chyba jeśli to ja miałbym robić - wolałbym pobawić się z 2,5TDI 140KM z Audi, ale tylko tymi starymi do 1997 5 cylindrowymi. Co pompa wtryskowa to pompa wtryskowa. Pozdrawiam !! 22 |
Data: Kwiecien 02 2010 13:34:21 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-02, Czarek Daniluk wrote: Tak prawdę pisząc to zamiast bawić się z mercedesa 3,2 CDI, choć to Do tego silnika to mnie przekonywać nie musisz - taki mam ;-) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 23 |
Data: Kwiecien 02 2010 20:30:16 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 02 Apr 2010 13:34:21 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a): Tak prawdę pisząc to zamiast bawić się z mercedesa 3,2 CDI, choć to Tylko czy turbo do łodzi to dobry pomysł? Choć w sumie intercooler można wsadzić do wody ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 24 |
Data: Kwiecien 02 2010 22:26:33 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Czarek Daniluk | W dniu 2010-04-02 20:30, Adam Płaszczyca pisze: Dnia Fri, 02 Apr 2010 13:34:21 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a): W sporcie natryskuje się wodą to tu go można do wody wsadzić :) Pozdrawiam !! 25 |
Data: Kwiecien 02 2010 23:10:23 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 02 Apr 2010 22:26:33 +0200, Czarek Daniluk napisał(a): Tylko czy turbo do łodzi to dobry pomysł? Choć w sumie intercooler możnaW sporcie natryskuje się wodą to tu go można do wody wsadzić :) Jedyny problem, to zmiana w układzie termostatu. Większość silników ma obecnie termostat na wylocie. To akurat nie jest najszczęśliwszy układ, o wiele lepszy jest taki, gdzie termostat jest na dolocie i stabilizuje temperaturę wody która wlatuje do silnika - w takim układzie wystarczy po prostu podpiąć wodę zaburtową do układu i gotowe. No ale w sumie zawsz emożna i chłodnice i intercooler wsadzic do wody ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 26 |
Data: Kwiecien 06 2010 14:01:01 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Fri, 02 Apr 2010 22:26:33 +0200, Czarek Daniluk napisał(a): Interesujące rozwiązanie. Ma jedną wadę - nie będzie działało. Jak wyobrażasz sobie "stabilizację temperatury wody wlatującej do silnika" przy zamkniętym, z oczywistych względów, termostacie i doprowadzonej do obiegu wodzie zaburtowej o temperaturze c.a. 20 stopni. Jedynym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest termostat na wylocie układu chłodzenia. Jurand. 27 |
Data: Kwiecien 06 2010 23:45:27 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Tue, 6 Apr 2010 14:01:01 +0200, Jurand napisał(a): Interesujące rozwiązanie. Ma jedną wadę - nie będzie działało. Jak Banalnie. Tak jak to miały silniki V6 koeln z Granady. Termostat miał dwa zawory, a nie jeden. Zamykając dolot z chłodnicy jednocześnie otwierał dolot z by-passu tejże. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 28 |
Data: Kwiecien 07 2010 09:35:10 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Tue, 6 Apr 2010 14:01:01 +0200, Jurand napisał(a): To dlaczego takie rozwiązanie jest lepsze, niż zwykły termostat na wylocie, stabilizujący temperaturę wypływającej z silnika wody? Dopóki silnik nie osiągnie temperatury roboczej, będzie zamknięty, potem pozostanie delikatnie uchylony. Jurand. 29 |
Data: Kwiecien 07 2010 09:56:25 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
To dlaczego takie rozwiązanie jest lepsze, niż zwykły termostat na wylocie, stabilizujący temperaturę wypływającej z silnika wody? Dopóki silnik nie osiągnie temperatury roboczej, będzie zamknięty, potem pozostanie delikatnie uchylony. Poza tym rozwiązanie przez Ciebie proponowane będzie mogło działać tylko w warunkach obiegu zamkniętego - inaczej woda z bypassu "wyleci" do jeziora i będziesz miał taaaaką stablizację temperatury. Jurand. 30 |
Data: Kwiecien 07 2010 18:29:10 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Jurand" napisał w wiadomości Poza tym rozwiązanie przez Ciebie proponowane będzie mogło działać tylko w warunkach obiegu zamkniętego - inaczej woda z bypassu "wyleci" do jeziora i będziesz miał taaaaką stablizację temperatury. No wiez, jak możesz w taki sposób podważać adasiowe twierdzenia ? :) Teraz Adaś zacznie Cię wyzywać od idiotów, albo nabierze wody w usta i będzie udawał, że tego tematu nie było i Twojego pytania także. Ot, taka jego natura. Choćby nie wiem co to nie przyzna się swojego do błędu i błędnych założeń :D 31 |
Data: Kwiecien 08 2010 00:08:24 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 7 Apr 2010 09:56:25 +0200, Jurand napisał(a): Poza tym rozwiązanie przez Ciebie proponowane będzie mogło działać tylko w Woda z By-passu nie wyleci do jeziora, tylko z powrotem do pompy wody. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 32 |
Data: Kwiecien 08 2010 08:05:51 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Wed, 7 Apr 2010 09:56:25 +0200, Jurand napisał(a): Chyba jak ją o to będziesz prosił. Sytuacja bowiem jest taka - masz jeden wlot i jeden wylot wody z silnika. Chodzi mi o te "króćce", które wystają bezpośrednio z głowicy, czy też bloku - jak sobie tam wolisz wyobrazić ;) Układ, który sugerujesz, że zadziała, to układ otwarty, w którym na wlocie masz wpływającą do termostatu wodę z jeziora plus wodę z bypassu - w zależności od temperatury wody z bypassu masz otwarty jeden lub drugi zawór termostatu. Rozpatrujesz więc 2 przypadki: 1. Otwarty zawór bypassu - woda wlatuje do silnika, grzeje się, wylatuje z silnika i ... i w jaki sposób ona ma "wiedzieć", że ma się skierować do bypassu, a nie np. na zewnątrz do jeziora? Przecież termostat masz na WLOCIE do silnika, a nie na jego wylocie? Na wylocie możesz dać jedynie prosty trójnik, który wystarczy w sytuacji, gdy masz 2 obiegi ZAMKNIĘTE, a nie jeden otwarty. 2. Zamknięty zawór bypassu - woda wlatuje do silnika, chłodzi go, wylatuje z silnika do jeziora. Teraz wytłumacz mi, o mistrzu sterowania obiegiem wody, w jaki sposób chcesz przekonać tą wodę, żeby z bypassu nie spieprzała do jeziora, tylko grzecznie do tego bypassu wróciła? Jurand. 33 |
Data: Kwiecien 08 2010 23:32:26 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Thu, 8 Apr 2010 08:05:51 +0200, Jurand napisał(a):
Chyba jednak nie, bo kiedy termostat jest zimny, to masz zamknięty dolot z chłodnicy (w łajbie - zza burty) i otwarty dolot do tejże z bypassu. Tyle wody ile pompa w silnik wtłoczy, tyle samo przez bypass zassa. Sytuacja bowiem jest taka - masz jeden wlot i jeden wylot wody z silnika. Istotnie. Plus na silniku bypass. Chodzi mi o te "króćce", które wystają bezpośrednio z głowicy, czy też No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady miał więcej ;) Układ, który sugerujesz, że zadziała, to układ otwarty, w którym na wlocie Jak widzę, masz kłopoty z wyobraźnią, może jednak narysuję. Na zimno jest tak: ######## wlot ######## wylot P===-=#silnik#====== | ######## | | | | | +-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody | T bypass | | ^ woda zimna Termostat zamknięty od strony zimnej, otwarty od strony bypassu, woda krąży w obiegu pompa-silnik-bypass-pompa Kiedy silnik się rozgrzeje jest tak: ######## wlot ######## wylot P===-=#silnik#====== | ######## | | | | | +-[ |-|]================+=>=========> wylot wody | T bypass | | ^ woda zimna Termostat otwiera dolot wody zimnej, woda leci od wloty przez pompę do silnika, potem wylatuje na zewnątrz. Oczywiście, termostat nigdy nie otwiera się na tyle, żeby zablokowac całkowicei bypass, zawsze część wody leci przezeń, dzięki czemu za termostatem masz stałą temperaturę. Termostat działa tak, jak bateria termostatyczna w łazience. Teraz wytłumacz mi, o mistrzu sterowania obiegiem wody, w jaki sposób chcesz Jak powyżej. Ja wiem, że Granada to dla Ciebie zbyt skomplikowana maszyneria, a przeczytanie ze zrozumieniem tego, co napisałem to już ponad Twe siły, ale może jednak spróbujesz? Clou w tym, że termostat nie ma jednej tarczki blokującej, a dwie, są to dwa zawory połączone ze sobą, kiedy jeden się zamyka, to drugi otwiera. Co więcej, taki układ powoduje, że silnik szybko się nagrzewa, a po nagrzaniu nei następuje żaden udar termiczny, jak ma to w przypadku rozwiązań tanioprostych stosowanych w obecnych szmelcwagenach. No ale kiedyś silnik miał przejechać 20 lat, a teraz byle gwarancję.... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 34 |
Data: Kwiecien 09 2010 07:04:32 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Istotnie. Plus na silniku bypass. To teraz poproś silnik CDI, żeby też miał więcej. Układ, który sugerujesz, że zadziała, to układ otwarty, w którym na wlocie No na razie na szczęście nie mam. Na zimno jest tak: Piękny obrazek. Teraz powiedz mi, skąd woda w miejscu oznaczonym TUTAJ będzie wiedziała, że ma skręcić do bypassu, a nie spokojnie lecieć sobie do wylotu? Teraz wytłumacz mi, o mistrzu sterowania obiegiem wody, w jaki sposób chcesz Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o zupełnie inne miejsce, w którym woda wyleci Ci z układu cała do jeziora - bynajmniej nie przez termostat ;) Co więcej, taki układ powoduje, że silnik szybko się nagrzewa, a po Tak, bo w nowoczesnych silnikach termostat otwiera się od razu cały ;) Jurand. 35 |
Data: Kwiecien 09 2010 08:01:52 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-09, Jurand wrote: Teraz powiedz mi, skąd woda w miejscu oznaczonym TUTAJ będzie wiedziała, że Niech zgadnę: będzie zasysana przez pompę wody... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 36 |
Data: Kwiecien 09 2010 11:34:30 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
On 2010-04-09, Jurand wrote: A może ta pompa zassie też wodę z jeziora od strony wylotu? A może zassie i wodę z bypassu i powietrze od strony wylotu, jeśli tam nie będzie wody? Weź sobie narysuj, jak to wszystko wg Ciebie powinno wyglądać - jakie jest położenie silnika względem wlotu i wylotu wody i względem POZIOMU wody przy burcie łodzi, rozrysuj sobie wszystkie możliwe sytuacje przy pracy takiego silnika i dostaniesz odpowiedź, dlaczego zastosowanie samego termostatu dwuobiegowego, zaproponowane przez Adama, nie będzie działało. Jurand. 37 |
Data: Kwiecien 10 2010 01:53:46 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 9 Apr 2010 11:34:30 +0200, Jurand napisał(a):
Przez ZAMKNIĘTY termostat? Tomuś, ja wiem, że Tobie przez palce nie przejdzie przyznanie się do błędu, więc chociaż nie wypowiadaj się więcej. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 38 |
Data: Kwiecien 10 2010 09:08:03 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Fri, 9 Apr 2010 11:34:30 +0200, Jurand napisał(a): Rozróżniasz takie miejsca jak WLOT i WYLOT? Jurand. 39 |
Data: Kwiecien 10 2010 12:24:09 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:08:03 +0200, Jurand napisał(a): Przez ZAMKNIĘTY termostat? Rozróżniam, umknęło mi. Jednak Ty siadź nad tym schematem i pogłówkuj. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 40 |
Data: Kwiecien 10 2010 16:56:34 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:08:03 +0200, Jurand napisał(a): Ja już Ci wypisałem słabości tego rozwiązania. Teraz Ty napisz, co należy zrobić, żeby te słabości wyeliminować. I w jakich sytuacjach nastąpi zassanie zimnej wody lub powietrza. Bo na 100% to nastąpi, jeśli w odpowiedni sposób się przed tym nie zabezpieczysz. Jurand. 41 |
Data: Kwiecien 10 2010 22:58:54 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 10 Apr 2010 16:56:34 +0200, Jurand napisał(a): Rozróżniam, umknęło mi. Jednak Ty siadź nad tym schematem i pogłówkuj. Nic nie należy zrobić, gdyż to, co napisałeś nie wystąpi. I w jakich sytuacjach nastąpi Zimnej wody nie, powietrza - może, wystarczy jednak dość prosty patent z zaworem odcinającym. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 42 |
Data: Kwiecien 10 2010 11:46:53 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: MichałG | Krzysiek Kielczewski pisze: On 2010-04-09, Jurand wrote: oj, Kiełek, Kiełek..... M. 43 |
Data: Kwiecien 10 2010 01:52:45 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 9 Apr 2010 07:04:32 +0200, Jurand napisał(a): No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady miał więcej ;) Żaden problem, toż termostat nie musi być na silniku. Masz.Jak widzę, masz kłopoty z wyobraźnią, może jednak narysuję. Na zimno jest tak: Bo woda, w odróżnieniu od Ciebie, zna prawa fizyki. Może Ci się tak deczko rozjaśni, ja się zastanowisz, co i skąd się znajdzie w układzie, jeśli ta woda wyleci :D Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o Mhm. A w silniku będzie taka sama próżnia jak między Twymi uszami. Co więcej, taki układ powoduje, że silnik szybko się nagrzewa, a po Nie od razu, jednak reaguje z opóźnieniem. Efekt jest taki, że termostat zaczyna się otwierać, zimna woda zaczyna wlewać się do silnika, ale zanim dojdzie do termostatu mija kilkanaście sekund. W tym czasie termostat się otwiera cały czas. I dopiero po tych kilkunastu sekundach szprycowania silnika zimną wodą termostat zauważa, że trzeba przymknąć. Ale co tam, przeciez taki termostat jest tańszy :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 44 |
Data: Kwiecien 10 2010 09:05:54 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Dnia Fri, 9 Apr 2010 07:04:32 +0200, Jurand napisał(a): Skoro ustaliliśmy, że termostat jest na wlocie do silnika i jest trójdrożny - to oczywiste jest, że nie musi być na wlocie do silnika. Natomiast nie znam jeszcze silnika, w którym masz dwa osobne, nie łączące się ze sobą obiegi wody. Dlatego każdy normalny silnik będzie miał JEDEN wlot wody i JEDEN jej wylot. To, co do tych wylotów i wlotów podepniesz - to jest nieistotne. Na zimno jest tak: Pompa wody zasysa wodę. Masz zamknięty termostat, który odcina dopływ wody zimnej NA WLOCIE do silnika. Woda zaciągana jest więc od tego miejsca, które oznaczyłem napisem "TUTAJ". Ponawiam więc pytanie - jakim cudem ten obieg zignoruje występowanie czegoś takiego jak ewidentna "dziura" w obiegu, oznaczona jako "wylot wody"? Żeby Ci to wyjaśnić lepiej - zbuduj sobie proste urządzenie - kawał gumowego węża, podepnij go do pompy wody, po uprzednim napełnieniu wodą i zrób z tego obieg zamknięty. Uruchom pompę, niech przepompowuje po wężu wodę. Masz wtedy obieg pompa-silnik-bypass-pompa. Potem zrób w tym wężu dziurę, nazwij ją "wylot wody" i ponownie załącz obieg. Potem wytłumaczysz, jak zmusiłeś wodę w tym obiegu, żeby nie wyleciała przez ową dziurę. Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o O próżni ani słowem nie wspominałem - trzymaj się więc prostego zagadnienia, bo jak zaczniesz jeszcze tu próżniować, to w ogóle odlecisz do Krainy Czarów. Chyba, że temat Cię przerasta. Co więcej, taki układ powoduje, że silnik szybko się nagrzewa, a po Oczywiscie, zapewne przeprowadziłeś stosowne pomiary temperatury wody, znajdującej się w obiegu za termostatem, żeby tą tezę udowodnić ;) Oczywiście zapominamy też, że duży obieg, sterowany termostatem, w większości wypadków wpada do małego obiegu wody, w którym cały czas krąży nagrzana woda i że szok termiczny wcale nie jest taki gwałtowny, jak tutaj sugerujesz - nikt bowiem nagle nie zalewa pustego, gorącego silnika zimną wodą, tylko dolewa zimnej wody do obiegu z gorącą. Jurand. 45 |
Data: Kwiecien 10 2010 10:34:47 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Poprawka - "że nie musi być NA SILNIKU". Jurand. 46 |
Data: Kwiecien 10 2010 12:31:07 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:05:54 +0200, Jurand napisał(a): Żaden problem, toż termostat nie musi być na silniku. Na wlocie, a nie na silniku. Układ chłodzenia nie musi być zintegrowany z silnikiem. W samochodach tak najczęściej jest, jednak my tutaj o modyfikacji i przystosowaniu silnika mówimy. Nie ma więc przeszkód, żeby całe sterowanie chłodzeniem zrobić poza silnikiem. ######## wlot ######## wylot P===-=#silnik#====== | ######## | | | | | +-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody | T bypass TUTAJ | | ^ woda zimna Bo woda, w odróżnieniu od Ciebie, zna prawa fizyki. Ten cud nazywa się FIZYKA. Dokładniej - cały dział zajmujący się strumieniami. Żeby Ci to wyjaśnić lepiej - zbuduj sobie proste urządzenie - kawał gumowego No zrób sobie tak i się mocno zdziwisz, że dziura nic nie zmieniła - ani nie zasysa przez nią, ani nie wylatuje przez nią. Nie wierzysz? To odkręć korek z chłodnicy na zimnym silniku i odpal. Masz dziurę, a nic nie wylatuje i układ działa poprawnie. Żeby dziura miała jakiś wpływ musi być na tyle duża, żeby jednocześnie przez nią mogła wypłynąć woda i wlecieć powietrze. Mhm. A w silniku będzie taka sama próżnia jak między Twymi uszami. No to co zastąpi wodę, które jest obecnie w silniku?
Wystarczy prosta obserwacja wskazówki temperatury silnika. Moment otwarcia to nagły opadnięcie wskazówki. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 47 |
Data: Kwiecien 10 2010 17:05:51 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
######## Ty tu nie filozuj, tylko powiedz konkretnie - co spowoduje, że woda zostanie zassana z wylotu silnika, a nie z punktu oznaczonego "wylot wody". Albo w jaki sposób chcesz rozwiązać problem mieszania się wody z bypassu z wodą z "wylotu wody" w miejscu oznaczonym przeze mnie TUTAJ. Żeby Ci to wyjaśnić lepiej - zbuduj sobie proste urządzenie - kawał gumowego Ok - zgadzam się na doświadczenie. Robię dziurę w dowolnym miejscu takiego obiegu. Jeśli przez nią wyleci woda - oddajesz mi swoją Sierrę. Jeśli nie wyleci - to sobie wybierzesz jakieś auto z mojego parkingu. Pasuje? ;) Nie wierzysz? To odkręć korek z chłodnicy na zimnym silniku i odpal. Masz Co mi po korku z chłodnicy... Przedziuraw sobie węża od małego obiegu wody. Zgodnie z Twoją teorią - woda nie powinna z niego wypłynąć. Żeby dziura miała jakiś wpływ musi być na tyle duża, żeby jednocześnie Aha, to rozumiem, że ta dziura oznaczona jako "wylot wody" z Twojej łódki miałaby średnicę na tyle małą, żeby oprócz wody absolutnie nie było tam miejsca na powietrze? ;) Kurde, ta dyskusja nabiera kolorów... Mhm. A w silniku będzie taka sama próżnia jak między Twymi uszami. Powietrze, zasysane przez pompę wraz z wodą, z miejsca, które oznaczyłem na rysunku. Oczywiscie, zapewne przeprowadziłeś stosowne pomiary temperatury wody, No i o ile stopni ta wskazówka opada? O 50? I jesteś pewien, że to jest kwestia tylko i wyłącznie otwarcia termostatu? Jestem Ci w stanie zagwarantować, że nawet, jak termostat sobie zaspawasz na stałe, że samym małym obiegiem spowoduję opadnięcie tej wskazówki. Jurand. 48 |
Data: Kwiecien 10 2010 23:05:24 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:05:51 +0200, Jurand napisał(a): Ten cud nazywa się FIZYKA. Dokładniej - cały dział zajmujący się Jeszcze raz FIZYKA. Przykro mi bardzo, ale braków ze szkoły podstawowej nie mam ani ochoty, ani możliwości Ci uzupełnić. No zrób sobie tak i się mocno zdziwisz, że dziura nic nie zmieniła - ani Pasuje. Nie wierzysz? To odkręć korek z chłodnicy na zimnym silniku i odpal. Masz O ile dziura będzie na tyle mała, że nie będzie przez nią jednocześnie możliwy wlot powietrza, to nie. To mniej więcej tak samo, jak butelka pełna wody, zanurzona samą szyjką dalej pozostanie pełna - woda jakoś nie wypływa. Żeby dziura miała jakiś wpływ musi być na tyle duża, żeby jednocześnie Stosunek długości do średnicy. I istotnie, powietrze nią nie może się dostać. No chyba, że płetwonurek się zakradnie i wpuści. No to co zastąpi wodę, które jest obecnie w silniku? Mhm. Powietrze pod lustrem wody :D Coraz ciekawiej. A tak swoją drogą, to po otwarciu się termostatu wylotem lecieć będzie całkiem ładny strumień wody i całe Twe rozumowanie szlag trafia. Wystarczy prosta obserwacja wskazówki temperatury silnika. Moment otwarcia A to zależy od konstrukcji wskaźnika. Zaś temperatura spada o ilkanaście stopni. I jesteś pewien, że to jest kwestia tylko i wyłącznie otwarcia termostatu? Nie, to na pewno zassanie powietrza wylotem :> Jestem Ci w stanie zagwarantować, że nawet, jak termostat sobie zaspawasz na Oczywiście, że ingerencją zewnętrzną jesteś w stanie. Tylko z tego nic nie wynika. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 49 |
Data: Kwiecien 11 2010 10:32:59 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:05:51 +0200, Jurand napisał(a): Hehe, no to będę miał Sierrę. PRzeczytaj sobie dla pewności jeszcze raz to, co jest tutaj napisane, żebyś potem nie kumkał, że to nie miało być tak. Mamy obieg pompa + bypass. Ja robię dziurę w bypassie i montuję tam "wylot wody" - tak jak było na rysunku. Przy czym DOWOLNIE wybieram miejsce przedziurawienia bypassu (żebyś potem nie kombinował, że mam koniecznie wybrać miejsce leżące najwyżej). Nie wierzysz? To odkręć korek z chłodnicy na zimnym silniku i odpal. Masz Widzisz - stawiasz kolejny warunek "o ile dziura będzie na tyle mała". Czy ten "wylot wody" z Twojego rysunku to ma być taka właśnie "na tyle mała dziura"? Żeby dziura miała jakiś wpływ musi być na tyle duża, żeby jednocześnie Czyli mamy kolejny warunek ;) "Stosunek długości do średnicy". Ciekawe kiedy wpadniesz na jeszcze prostsze rozwiązanie ;) No to co zastąpi wodę, które jest obecnie w silniku? No pięknie - i dochodzimy do sedna sprawy. Żeby to, co mówisz, w ogóle działało, musisz mieć pewność, że wylot będzie ZAWSZE pod lustrem wody - to po pierwsze. W przypadku łódki bujającej się na wszystkie strony, której czasem zdarza się płynąć po dużych falach - no to będzie to pewnego rodzaju wyzwanie, ale powiedzmy, że da się to we w miarę sensowny sposób wykonać. Jest natomiast prostsze rozwiązanie, ale nie będę Ci go podawał - sam sobie wpadniesz na to, albo i nie. Jeśli się przed tym nie zabezpieczysz - cała woda z silnika wyleci sobie grzecznie do jeziora. I masz po silniku. Zamonotowanie natomiast termostatu tylko na wylocie z silnika + pompa na wlocie zabezpiecza Cię w 100% przed taką sytuacją, pozwalając równocześnie na całkiem skuteczne sterowanie temperaturą silnika. I możesz sobie wylot wody umieścić gdzie Ci się żyw nie podoba. Wystarczy prosta obserwacja wskazówki temperatury silnika. Moment otwarcia "Kilkanaście"... Bardzo prezycyjne określenie ;) Zapytam jeszcze raz - robiłeś jakieś pomiary w tym zakresie? I jesteś pewien, że to jest kwestia tylko i wyłącznie otwarcia termostatu? No to wyobraź sobie taką sytuację - jest sobie zima, masz nagrzany silnik tuż przed momentem otwarcia termostatu, gasisz go i zostawiasz włączony nawiew w kabinie. Po kilkudziesięciu sekundach z nawiewu leci zimne powietrze, co oznacza, że w nagrzewnicy jest zimny płyn. Odpalasz silnik i co się dzieje? Ten zimny płyn bez jakichkolwiek ograniczeń typu otwarty termostat zasuwa sobie do silnika. I jakie jest wtedy wahanie temperatury czynnika chłodzącego? Nagrzewnica wszak mała nie jest. Jestem Ci w stanie zagwarantować, że nawet, jak termostat sobie zaspawasz na Żadną ingerencją zewnętrzną. Opisałem ci to powyżej. I nie ma takiej opcji, żebyś kilkustopniowym spadkiem temperatury czynnika chłodzącego w jakikolwiek sposób zagroził życiu silnika. Jurand. 50 |
Data: Kwiecien 12 2010 01:15:57 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jackare | > Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:05:51 +0200, Jurand napisał(a):
To ja jeszcze od siebie dodam, że to wcale nie jest proste. Zawsze pod lustrem wody w przypadku motorówki oznacza że wylot musiałby być skierowany w dno łodzi i to w miejscu gdzie nie wychodzi ono z wody podczas pływania. Miejsc takich jest bardzo ale to bardzo niewiele ale załóżmy że takie zaleźliśmy. Siła rzeczy takie miejsce będzie się znajdować blisko rufy łodzi. Zakładam też że rozwiązanie jest rozsądne tzn wylot jest skierowany prostopadle do dna łodzi lub nawet pod jakimś kątem, ale nie wystaje poza kadłub żadna rurka wyolotwa równoległa do płaszczyzny dna kadłuba (bo taka by się bardzo szybko urawała ze względu na działające tam siły - wierzcie mi) I co się teraz dzieje ? Przy wolnym pływaniu może i by to jakoś tam działało. Ale przy szybkim czyli normalnym dla motorówki woda robi się "twarda" co umożliwia m.in wejście kadłuba łodzi w tzw ślizg czyli przyjęcie optymalnego położenie w stosunku do lustra wody przy którym to położeniu opory stawiane przez kadłub są najmniejsze. Ten stan różnie wygląda dla różnych typów kadłuba ale generalnie polega m.in. na tym że powietrzchnia styku kadłuba s lusterm wody jest minimalna. Obawiam się że w tym stanie wtłoczenie wody wylotowej z silnika pod lustro wody pod kadłubabyłoby niemożliwe i to już przy stosunkowo niewielkiej na lądzie prędkości ok 50-65 km/h która to prędkość jest na wodzie prędkością olbrzymią. Jest taka dyscyplina sportów wodnych zwana barefoot nautique po polsku "jazda na piętach" Przy tych prędkościach które podałem jest już ona możliwa, co oznacza że woda stawa tak duży opór, iż dorosły facet może się poniej ślizgać mając zanurzone tylko pięty. Swoją drogą wrażenie jest megazajebiste - woda "gotuje się pod stopami" ale nie robi krzywdy. wygląda to tak jak w tym linku http://www.youtube.com/watch?v=6jbuJ0BgQ2k&feature=fvsr Pamiętać jednak należy że już przy tych prędkościach kadłub wyskakuje cały z wody nawet przy niewielkich falach. Znaczne części dna kadłuba wychylają sie z wody przy każdym zakręcie - łódź bierze zakręt tak jak samolot i jak motocykl - przechyla się mocno w kierunku zakrętu (czyli zupełnie odwrotnie niż samochód który odchyla sie w stronę przeciwną do zakrętu). Obawiam się że całe to straszne kombinowanie byłoby na nic w zetknięciu z rzeczywistością. -- Jackare I możliwe jest także na zwyłym holu (bez bocznego masztu). Wszystko zależy od wprawy i umiejętności "pięciarza". 51 |
Data: Kwiecien 12 2010 01:24:02 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jackare | On 12 Kwi, 10:15, Jackare wrote: -- 52 |
Data: Kwiecien 12 2010 16:36:00 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 11 Apr 2010 10:32:59 +0200, Jurand napisał(a): Hehe, no to będę miał Sierrę. PRzeczytaj sobie dla pewności jeszcze raz to, Ja tylko postawiłem jeden warunek - dziura nie może być tak duża, żeby jednoczenie z niej się lała woda i wlatywało powietrze, Widzisz - stawiasz kolejny warunek "o ile dziura będzie na tyle mała". Czy Oczywiście, że tak. Jesli zaś miałoby się doń dostawać powietrze, to wówczas trzeba układ wykonać tak, aby tenże wylot był w najwyższym punkcie układu, co zresztą nic trudnego, gdyz wylot zazwyczaj jest z głowicy. W V6 Koeln było tak właśnie, wylot był kolankiem na samym szczycie silnika, bypass był niżej. No pięknie - i dochodzimy do sedna sprawy. Nie musze, patrz poprzedni akapit. grzecznie do jeziora. I masz po silniku. Zamonotowanie natomiast termostatu Mhm. Tylko ma to jedną wadę - otóż woda zasilająca silnik jest mocno chłodna, a do tego wlotem może Ci się dostać powietrze i pompa przestanie działać... "Kilkanaście"... Bardzo prezycyjne określenie ;) Nie, obserwowałem tylko wskazówki w kilku autach. No to wyobraź sobie taką sytuację - jest sobie zima, masz nagrzany silnik A to zależy od konstrukcji układu chłodzenia. Żadną ingerencją zewnętrzną. Opisałem ci to powyżej. I nie ma takiej opcji, No ba, kiepskim olejem też nie... od razu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 53 |
Data: Kwiecien 13 2010 08:29:32 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Sun, 11 Apr 2010 10:32:59 +0200, Jurand napisał(a): Który możesz sobie o dupę rozbić, bo w tej konkretnej sytuacji będziesz miał w tym obiegu dziurę o bardzo dużej średnicy - no chyba, że masz zamiar przepompowywać wodę przez silnik, wydalając ją otworem z którego "jednocześnie nie może sie lać woda i wlatywać powietrze". Widzisz - stawiasz kolejny warunek "o ile dziura będzie na tyle mała". Czy Tak, tylko tutaj mówimy o silniku, w którym masz 2 obiegi zamknięte, pracującym w warunkach, gdy w 99% przypadków będzie miał dokładnie taką samą pozycję poziomą, porównując go do silnika, w którym masz jeden obieg otwarty i będąc na łodzi spokojnie ten silnik może się przechylać nawet i po 45 stopni w każdą stronę. Dla Ciebie to wszystko jedno - wiem. Najważniejsze, żeby termostat był z Granady. No pięknie - i dochodzimy do sedna sprawy. Tam, gdzie dołożyłeś kolejny warunek - WYLOT wody musi być w najwyższym punkcie układu. grzecznie do jeziora. I masz po silniku. Zamonotowanie natomiast termostatu Tak, w przypadku Twojego rozwiązania wlotem w życiu nie będzie się mogło dostać powietrze. Skądże. "Kilkanaście"... Bardzo prezycyjne określenie ;) Bystrzacha ;) A wiesz, że są samochody, w których po osiągnięciu temp roboczej wskazówka ani drgnie? ;) I nie jest to Granada. No to wyobraź sobie taką sytuację - jest sobie zima, masz nagrzany silnik Raczej nie bardzo - każdy układ chłodzenia w aucie osobowym ma nagrzewnicę - chyba, że auto jest z Kalifornii, to niekoniecznie. Jurand. 54 |
Data: Kwiecien 13 2010 17:32:00 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Tue, 13 Apr 2010 08:29:32 +0200, Jurand napisał(a): Ja tylko postawiłem jeden warunek - dziura nie może być tak duża, żeby W tym wypadku, przede wszystkim, rozejście bypass - wylot jest przy głowicy, czyli na górze. Oczywiście, że tak. Jesli zaś miałoby się doń dostawać powietrze, to Dalej banalne - bierzesz silnik od Granady i przy założonych przez Ciebie przechyłach - nic się nie dzieje. Po prostu - bypass ma swój początek jakieś 7 cm poniżej wylotu do chłodnicy, czyli na łajbie - za burtę. Tam, gdzie dołożyłeś kolejny warunek - WYLOT wody musi być w najwyższym No ba, przecież wiadomo, że silniki mają głowicę na samym spodzie, prawda? Mhm. Tylko ma to jedną wadę - otóż woda zasilająca silnik jest mocno Będzie mogło. I będzie mogło też się wydostać. Musiałbyś naprawdę dużo powietrze wpuścić, żeby pompa przestała pracować, zauważ, że praktycznie nigdy bypass nie będzie całkowicie zamknięty, więc nawet jeśli na dolocie pójdzie powietrze, to woda zlewająca się przez bypass do dolotu 'zaleje' pompę. Bąbel powietrza poleci do wylotu, a brak wody zostanie uzupełniony z dolotu. Bystrzacha ;) A wiesz, że są samochody, w których po osiągnięciu temp Wiem. Na przykład te, które mają pomiar przy samym termostacie. A to zależy od konstrukcji układu chłodzenia. Nie każdy ma ją tak samo wpiętą. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 55 |
Data: Kwiecien 13 2010 21:36:10 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Tue, 13 Apr 2010 08:29:32 +0200, Jurand napisał(a): Rozmowa z Adamem: - Ja tylko postawiłem jeden warunek - dziura nie może być tak duża, żeby jednoczenie z niej się lała woda i wlatywało powietrze, - który możesz sobie o dupę rozbić, bo w tej sytuacji będziesz miał dużo większą dziurę - rozejście bypass-wylot jest przy głowicy, czyli na górze (yyy hjuston, nie mamy kontaktu z bazą) Widzisz gdzieś tutaj logikę w swoich wypowiedziach? Bo najpierw piszesz o jednym, a potem o tym dość szybko zapominasz. Tak, tylko tutaj mówimy o silniku, w którym masz 2 obiegi zamknięte, Za którą burtę? Za lewą czy za prawą? ;) Tam, gdzie dołożyłeś kolejny warunek - WYLOT wody musi być w najwyższym Nas nie interesuje, gdzie mają głowicę, tylko gdzie MY sobie umieścimy wylot wody z całego układu chłodzenia. Mhm. Tylko ma to jedną wadę - otóż woda zasilająca silnik jest mocno Łoj, czyli jednak będzie można wpuścić tam powietrze bez pomocy nurka. Kurde - miałem rację. Teraz tylko Płaszczyc musi napisać, ile tego powietrza trzeba będzie tam mieć, żeby pompa przestała pracować ;) Bystrzacha ;) A wiesz, że są samochody, w których po osiągnięciu temp A to źle? ;) A to zależy od konstrukcji układu chłodzenia. Nie, niektóre mają ją wpiętą w zderzak. Jurand. 56 |
Data: Kwiecien 13 2010 22:04:06 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Tue, 13 Apr 2010 21:36:10 +0200, Jurand napisał(a): Rozmowa z Adamem: Stawiam warunek, a Ty zwracasz uwagę, że jak go nie spełnisz, to będzie źle. Zgadzam się zatem z Tobą i wskazuję jaki warunek musi być spełniony przy warunkach jakie Ty określiłeś, żeby układ dalej działał. Dalej banalne - bierzesz silnik od Granady i przy założonych przez Ciebie Dowolną. Nas nie interesuje, gdzie mają głowicę, tylko gdzie MY sobie umieścimy wylotTam, gdzie dołożyłeś kolejny warunek - WYLOT wody musi być w najwyższymNo ba, przecież wiadomo, że silniki mają głowicę na samym spodzie, prawda? O, to tego nie wyznacza konstruktor silnika? Wydawało mi si, że jednak wylot wody jest w konkretnym miejscu (najczęściej - na głowicy) i raczej nie zmienisz miejsca, gdzie on się znajduje. Wiem. Na przykład te, które mają pomiar przy samym termostacie. Dobrze dla samopoczucia kierowcy. Ale silnik dostaje tak samo w d... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 57 |
Data: Kwiecien 14 2010 09:01:21 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Tue, 13 Apr 2010 21:36:10 +0200, Jurand napisał(a): Ja pisałem cały czas w temacie naszego zakładu - obieg pompa - gumowa rura. Pamiętasz? Widziałeś gdzieś tam głowicę w tym doświadczeniu? Dalej banalne - bierzesz silnik od Granady i przy założonych przez Ciebie Aha... spytam tak - pływałeś kiedyś łodzią motorową albo jachtem? Nas nie interesuje, gdzie mają głowicę, tylko gdzie MY sobie umieścimy wylotTam, gdzie dołożyłeś kolejny warunek - WYLOT wody musi być w najwyższymNo ba, przecież wiadomo, że silniki mają głowicę na samym spodzie, prawda? Mogę do niego podpiąć gumową rurę i wyciągnąć ją na 2 metry w górę. To będzie mój właściwy wylot. Tak samo, jakbyś twierdził, że wylot spalin z samochodu jest zawsze umieszczony w głowicy silnika, ignorując obecność układu wydechowego. Wiem. Na przykład te, które mają pomiar przy samym termostacie. Udowodnij - bo jak na razie to tylko bijesz pianę. Zamontuj termometr w wybranym miejscu w kanale wodnym w głowicy i zmierz, jak się zmienia temperatura wody w jej obiegu. Jurand. 58 |
Data: Kwiecien 14 2010 11:50:15 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 14 Apr 2010 09:01:21 +0200, Jurand napisał(a): Stawiam warunek, a Ty zwracasz uwagę, że jak go nie spełnisz, to będzie Jeszcze raz - przy spełnieniu moich warunków bedzie tak, jak napisałem. Jesli Ty chcesz w innych warunkach działać, to ja też swoje modyfikuję. Tak.Aha... spytam tak - pływałeś kiedyś łodzią motorową albo jachtem?Za którą burtę? Za lewą czy za prawą? ;)Dowolną. I jeszcze kutrem :D Dobrze dla samopoczucia kierowcy. Ale silnik dostaje tak samo w d... No widzisz - mam właśnie tak, bo Sierra ma dwa czujniki. I niestety, po otwarciu termostatu temperatura siada o około 10 stopni. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 59 |
Data: Kwiecien 14 2010 14:54:01 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Wed, 14 Apr 2010 09:01:21 +0200, Jurand napisał(a): Nie będzie. Zatrzymam pompę i woda przez tą dziurę się wyleje. Tak.Aha... spytam tak - pływałeś kiedyś łodzią motorową albo jachtem?Za którą burtę? Za lewą czy za prawą? ;)Dowolną. Fenomenalnie. To po cholerę chcesz wylot pchać na burtę, która bardzo się przechyla? Dobrze dla samopoczucia kierowcy. Ale silnik dostaje tak samo w d... Widocznie ciulowo była zaprojektowana ;) Jurand. 60 |
Data: Kwiecien 14 2010 16:22:01 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 14 Apr 2010 14:54:01 +0200, Jurand napisał(a): Jeszcze raz - przy spełnieniu moich warunków bedzie tak, jak napisałem. Nie wyleje się, bo nie ma którędy powietrze wejść. I jeszcze kutrem :D Wiesz, chyba jednak nie do końca znasz znaczenie zwrotu 'za burtę' i potraktowałeś go literalnie. No widzisz - mam właśnie tak, bo Sierra ma dwa czujniki. I niestety, po Cóż, już zaczęły się oszczędności. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 61 |
Data: Kwiecien 14 2010 22:48:11 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Wed, 14 Apr 2010 14:54:01 +0200, Jurand napisał(a): No jeśli ona będzie cienka jak włos - to się nie wyleje. Tylko co z tego dla nas wynika? Dyskusja z Tobą o doświadczeniach W PRAKTYCE kończy się zawsze tak samo - znajdujesz jakieś mega wydumane warunki, przy których coś tam zadziała, ale ni cholery nie będzie się tego dało zastosować w konkretnym urządzeniu, potrzebującym konkretnego rozwiązania. Tak samo tutaj - bijesz pianę o wyższości termostatu dwuobiegowego na jednoobiegowym w przypadku chłodzenia silnika łodzi, gdzie zastosowanie jednoobiegowego z miejsca eliminuje Ci wszystkie wady, jakie ma termostat dwuobiegowy W TEJ KONKRETNEJ SYTUACJI. No ale dwuobiegowy był w Granadzie oooo bijcie jej pokłony, więc jest doskonały. I jeszcze kutrem :D Za burtę to jest dla mnie za burtę - typowa łódź burty ma dwie. No widzisz - mam właśnie tak, bo Sierra ma dwa czujniki. I niestety, po O tak, na Sierrach to oszczędzali, aż gwizdało. Zrobione są z papieru, plasteliny i krowiego łajna. Jurand. 62 |
Data: Kwiecien 14 2010 23:45:04 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Jurand" napisał w wiadomości Za burtę to jest dla mnie za burtę - typowa łódź burty ma dwie. A adaś nie odróżnia burty od rufy :) 63 |
Data: Kwiecien 15 2010 00:37:50 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 14 Apr 2010 22:48:11 +0200, Jurand napisał(a): Nie wyleje się, bo nie ma którędy powietrze wejść. Wybacz, albo trzymamy się założeń, albo też - jeśli Ty chcesz je zmienić, to ja zmieniam swoje. jednoobiegowym w przypadku chłodzenia silnika łodzi, gdzie zastosowanie Wymień, które eliminuje? Na przykład co się stanie, kiedy na rozgrzanym silniku wlot wody wyjdzie ponad lustro wody? Wiesz, chyba jednak nie do końca znasz znaczenie zwrotu 'za burtę' i A dla każdego, kto pływał coś więcej zwrot 'za burtę' oznacza 'poza statek'. Jak ktoś przez rufę wypadnie, to będziesz wołał 'człowiek za rufą'? Cóż, już zaczęły się oszczędności. Aż tak źle nei jest. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 64 |
Data: Kwiecien 15 2010 23:10:05 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand |
Dnia Wed, 14 Apr 2010 22:48:11 +0200, Jurand napisał(a): Trzymasz się założeń, które sobie na bieżąco wymyślasz. Założeniem głównym było zamontowanie silnika do łodzi. Tam masz zdecydowanie wystarczającą średnicę odpływu wody, żeby przez tą dziurę zassane zostało powietrze, a woda dzielnie opuściła teren. jednoobiegowym w przypadku chłodzenia silnika łodzi, gdzie zastosowanie Nic wielkiego. Zostanie zassane powietrze, po czym wlot wejdzie pod lustro wody i zostanie zassana z powrotem woda. To wszystko zostanie przepompowane przez silnik i już. Wiesz, chyba jednak nie do końca znasz znaczenie zwrotu 'za burtę' i A dla każdego, kto pływał coś więcej zwrot 'za burtę' oznacza 'poza Ay ay, sir. Jak ktoś przez rufę wypadnie, to będziesz wołał 'człowiek za rufą'? Nie "za rufą", tylko np. "na godzinie 6". Cóż, już zaczęły się oszczędności. No to tylko z plasteliny. Uff. Trwałe auta. Jurand. 65 |
Data: Kwiecien 16 2010 00:17:48 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Thu, 15 Apr 2010 23:10:05 +0200, Jurand napisał(a):
Ależ skąd, trzymam się jednego założenia. było zamontowanie silnika do łodzi. Tam masz zdecydowanie wystarczającą Zależy od długości, zależy też od tego, jak jest wprowadzona do układu. Wystarczy, żeby na niej był prościutki syfon odwrotny (czyli w górę) i nie wleci. Nic wielkiego. Zostanie zassane powietrze, po czym wlot wejdzie pod lustro E-e. Dostaje się powietrze do pompy i ona przestaje działać. Jak ktoś przez rufę wypadnie, to będziesz wołał 'człowiek za rufą'? Nie, najpierw 'człowiek za burtą', a potem precyzowanie. Aż tak źle nei jest. Na razie 18 lat i jeździ :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 66 |
Data: Kwiecien 16 2010 21:58:19 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jurand | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Dnia Thu, 15 Apr 2010 23:10:05 +0200, Jurand napisał(a): No jeśli ona będzie cienka jak włos - to się nie wyleje. Tylko co z tego Wymyślonego "na biegu". było zamontowanie silnika do łodzi. Tam masz zdecydowanie wystarczającą Aaaa widzisz - a jak Cię pytałem, czy trzeba spełnić jakieś dodatkowe warunki, żeby to działało - to wtedy na to nie wpadłeś.
Chyba, że w rozsądnym miejscu ją umieścisz, tak, żeby to powietrze mogło sprawnie opuścić pompę. Jak ktoś przez rufę wypadnie, to będziesz wołał 'człowiek za rufą'? Co nie zmienia faktu, że umieszczenie wylotu wody na burcie a na rufie to są dwie różne sprawy. Jurand. 67 |
Data: Kwiecien 16 2010 23:49:06 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 16 Apr 2010 21:58:19 +0200, Jurand napisał(a): I podanym na samiuśkim początku.Wymyślonego "na biegu".Trzymasz się założeń, które sobie na bieżąco wymyślasz. ZałożeniemAleż skąd, trzymam się jednego założenia. E-e. Dostaje się powietrze do pompy i ona przestaje działać. To tak samo jak i mnie :D Nie, najpierw 'człowiek za burtą', a potem precyzowanie.Co nie zmienia faktu, że umieszczenie wylotu wody na burcie a na rufie to są Nie pytałeś o to, gdzie będzie wylot, tylko co zrobię z wodą - więc wodę wywalę za burtę. Językiem szczurów lądowych - wyrzucę poza statek. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 68 |
Data: Kwiecien 17 2010 08:20:40 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Nie pytałeś o to, gdzie będzie wylot, tylko co zrobię z wodą - więc wodę Dopiero co kilka postów wcześniej pisałeś "A dla każdego, kto pływał coś więcej zwrot 'za burtę' oznacza 'poza statek'" Znów sie motasz i kręcisz jak zwykle nie potrafiąc się przyznać do błędu. Co zaś się tyczy "ludzi morza" to są wyjątkowo precyzyjni w określaniu "co, gdzie i kiedy", bo od tego zależy ich życie. 69 |
Data: Kwiecien 17 2010 12:10:15 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 17 Apr 2010 08:20:40 +0200, Plumpi napisał(a): Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w A powyżej pisze coś innego, prawda Jasusiu jajakoko dupku? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 70 |
Data: Kwiecien 17 2010 15:19:07 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w Tak, adasiu dupoknociarzu. Zaprzeczanie sobie samemu to u ciebie norma. 71 |
Data: Kwiecien 11 2010 18:18:46 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Jeszcze raz FIZYKA. Jedyną osobą, która tu posiada ogromne braki z fizyki i mechaniki to tylko ty masz, dupoknociarzu. Twoje chamstwo wręcz poraża. 72 |
Data: Kwiecien 07 2010 18:24:00 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Jurand" napisał w wiadomości Interesujące rozwiązanie. Ma jedną wadę - nie będzie działało. Jak Bo tak uważa Adaś, a on zawsze uważa się za najmądrzejszego :) 73 |
Data: Kwiecien 08 2010 00:07:56 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 7 Apr 2010 09:35:10 +0200, Jurand napisał(a): Banalnie. Tak jak to miały silniki V6 koeln z Granady. A jak sie otworzy, to rozgrzany silnik dostanie miły zastrzyk zimniutkiej wody i podziękuje Ci za to. Zresztą w wypadku aut jest również podobnie, choć jednorazowo - otwarcie termostatu skutkuje zastrzykiem zimnej wody w układ (to co było w chłodnicy). Układ z termostatem na dolocie powoduje, że silnik nie przeżywa udarów termicznych. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 74 |
Data: Kwiecien 02 2010 23:58:19 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-02, Adam Płaszczyca wrote: Do tego silnika to mnie przekonywać nie musisz - taki mam ;-) Znam co najmniej jeden jacht z turbodieslem - sprawdza się. pzdr, Krzysiek Kiełczewski 75 |
Data: Kwiecien 04 2010 15:50:08 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 02 Apr 2010 23:58:19 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a): Tylko czy turbo do łodzi to dobry pomysł? Choć w sumie intercooler można Sama turbosprężarka to OK, natomiast chłodzenie powietrza po tejże może byc trochę trudne. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 76 |
Data: Kwiecien 04 2010 19:43:14 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-04, Adam Płaszczyca wrote: Tylko czy turbo do łodzi to dobry pomysł? Choć w sumie intercooler można Ten akurat nie chłodzi (bo nie musi), turbina jest po to, żeby przy manewrach móc dysponować dużą i krótko używaną mocą. Ale z drugiej strony chłodzenie nie powinno być problemem - zasób wody o znanej dość dobrze temperaturze jest dość duży :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 77 |
Data: Kwiecien 04 2010 19:46:54 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 04 Apr 2010 19:43:14 +0200, Krzysiek Kielczewski Ten akurat nie chłodzi (bo nie musi), turbina jest po to, żeby przy Ja się tak zastanawiam, abstrahując oczywiście od tego, że masz na myśli intercooler, bo wodne też istnieją, jak pogodzić to, co pływa w akwenie, z nowoczesnym blokiem/głowicą o skomplikowanych kanałach. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 78 |
Data: Kwiecien 04 2010 21:56:14 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-04, Robert Rędziak wrote: Ten akurat nie chłodzi (bo nie musi), turbina jest po to, żeby przy No jakby tak wątek zszedł. bo wodne też istnieją, jak pogodzić to, co Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniętym. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 79 |
Data: Kwiecien 04 2010 20:03:23 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 04 Apr 2010 21:56:14 +0200, Krzysiek Kielczewski Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniętym. Jest to jakaś myśl, choć trochę komplikuje całą rzecz. Ale to i tak nic w porównaniu z ogarnięciem sterowania silnika CR. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 80 |
Data: Kwiecien 04 2010 22:10:29 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-04, Robert Rędziak wrote: Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniętym. Nie wiele. Ale to i tak nic w porównaniu z ogarnięciem sterowania silnika CR. Mam dziwne wrażenie, że nieco wyolbrzymiasz problem. (ale to tylko wrażenie) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 81 |
Data: Kwiecien 04 2010 20:55:08 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 04 Apr 2010 22:10:29 +0200, Krzysiek Kielczewski Ale to i tak nic w porównaniu z ogarnięciem sterowania silnika CR. A ja nie. Ile znasz skutecznych swapów silnika CR do innych pojazdów? Swego czasu na rf.pl była bardzo wielka nadzieja na E30 z mocnym, trzylitrowym dieslem. Skończyło się na wymontowaniu i sprzedaniu diesla, bo kwestie ECU były nie do przeskoczenia. No chyba że ktoś lubi auto, które jeździ byle jak, za to deska wygląda jak choinka bożonarodzeniowa. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 82 |
Data: Kwiecien 04 2010 23:41:46 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 4 Apr 2010 20:55:08 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a): A ja nie. Ile znasz skutecznych swapów silnika CR do innych A jaki problem ECU przełożyć? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 83 |
Data: Kwiecien 04 2010 22:00:02 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 4 Apr 2010 23:41:46 +0200, Adam Płaszczyca A ja nie. Ile znasz skutecznych swapów silnika CR do innych No jak już słynny Znawca Św... znaczy Piggybacków, włącza się do rozmowy, to odpowiem. Jednorazowo. Czy Ty naprawdę uważasz, że we wspomnianym BMW próbowali uruchomić N57 na starym Motronicu od M20? Jak zwykle masz wszystkich za idiotów, tylko zapomiałeś w lustro spojrzeć? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 84 |
Data: Kwiecien 05 2010 00:55:52 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 4 Apr 2010 22:00:02 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):
Znaczy, zasymulowac reszty czujników sie nei da? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 85 |
Data: Kwiecien 04 2010 23:46:10 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 5 Apr 2010 00:55:52 +0200, Adam Płaszczyca Czy Ty naprawdę uważasz, że we wspomnianym BMW próbowali M. in. sprawa rozbiła się o brak czujników do ASC/DSC. Stanęło na tym, że łatwiej było wsadzić tam M54 niż szarpać się z przekładaniem połowy E46 do budy E30. r. PS. Przepraszam, to był M57, czyli silnik sprzed prawie dziesięciu lat. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 86 |
Data: Kwiecien 05 2010 10:52:26 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: J.F. | On Sun, 4 Apr 2010 20:03:23 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: On Sun, 04 Apr 2010 21:56:14 +0200, Krzysiek Kielczewski A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle. Mozna sie tylko zastanowic jakie narzedzia i czesci zapasowe trzeba miec, jesli nie odpali na srodku morza lub oceanu. J. 87 |
Data: Kwiecien 05 2010 10:59:56 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: DoQ | J.F. pisze: On Sun, 4 Apr 2010 20:03:23 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: Jasne buleczka z maslem. Wsadzic oryginalny komputer. Ze tez na to nie wpadli montując Atari do tej E30. Pozdrawiam Pawel 88 |
Data: Kwiecien 05 2010 09:08:10 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 05 Apr 2010 10:52:26 +0200, J.F Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniętym. Oryginalne ECU, oryginalny sterownik od ABS (TC!), oryginalny lub przerobiony elektroniczny pedał gazu, oryginalne immo (jak ktoś nie zapomni dorzucić kluczyka/pastylki do zestawu), być może też oryginalny zestaw zegarów, trochę oryginalnych czujników i wiązek... Wyjdzie pół elektryki oryginalnego Mercedesa. Gdyby to było forum www, wkleiłbym tylko to: http://republika.pl/blog_ad_547482/983489/tr/ja_pierdole.jpg r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 89 |
Data: Kwiecien 05 2010 11:43:49 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: J.F. | On Mon, 5 Apr 2010 09:08:10 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: On Mon, 05 Apr 2010 10:52:26 +0200, J.F Oryginalne ECU, trochę oryginalnych czujników i wiązek... oryginalny Zrozumiale. Choc immo chyba jakos mozna przeprogramowac na inny kluczyk. oryginalny sterownik od ABS (TC!), Byc moze, choc mam nadzieje ze bez niego odpali. być może też oryginalny zestaw zegarów, Znow mam nadzieje ze bez niego odpali. Teraz tylko pytanie czy do lodzi - zegarki moga sie przydac, czy do innego pojazdu, ktory swoje zegarki juz ma. J. 90 |
Data: Kwiecien 05 2010 10:00:40 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 05 Apr 2010 11:43:49 +0200, J.F oryginalny sterownik od ABS (TC!), Odpali. Przeczytaj inne posty, to Ci się wyklaruje. Co z tego że odpali, jak wywali CEL i przejdzie w tryb awaryjny? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 91 |
Data: Kwiecien 12 2010 05:02:06 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Gom | On 5 Kwi, 11:08, Robert Rędziak wrote: A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle. Język nieludzki, ale można zrozumieć: http://www.autoblog.nl/archive/2009/09/05/bejaarde-mercedes-190d-met-moderne-dieselstoker Jako ciekawostka, bo finansowo to rzeczywiście porażka :-) -- Gom 92 |
Data: Kwiecien 13 2010 16:30:03 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 12 Apr 2010 05:02:06 -0700 (PDT), Gom Język nieludzki, ale można zrozumieć: Masz po ludzku: http://green.autoblog.com/2009/09/03/1990-mercedes-190-d-upgraded-to-new-blueefficiency-engine-jumps/ Jako ciekawostka, bo finansowo to rzeczywiście porażka :-) Ciekawostka, bo ten swap robiła fabryka. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 93 |
Data: Kwiecien 05 2010 21:35:39 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2010-04-05 10:52, J.F. pisze: On Sun, 4 Apr 2010 20:03:23 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:Życzę powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskający np. 5 Beauforta. Jeśli jesteś w stanie zrobić skuteczną diagnostykę i wymienić padnięty czujnik X w 1/2 minuty, widząc zbliżające się gwiazdobloki http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Widok_z_latarni_w_Darlowie_na_wschodni_falochron_portu_01.JPG to szacunek... Generalnie elektronika samochodowa NIE JEST przystosowana do pracy w warunkach morskich. -- Wojciech Smagowicz 94 |
Data: Kwiecien 05 2010 22:04:04 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: J.F. | On Mon, 05 Apr 2010 21:35:39 +0200, Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote: W dniu 2010-04-05 10:52, J.F. pisze: No coz, wypadki chodza po ludziach :-) Jeśli jesteś w stanie zrobić skuteczną diagnostykę i wymienić padnięty Kotwica na szczescie jeszcze nie ma komputera :-) Generalnie elektronika samochodowa NIE JEST przystosowana do pracy w Trzeba przyznac ze w warunkach samochodowych sobie niezle radzi [z wyjatkiem Daweoo] a slona woda tez sie tam zdarza. No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa, Fiata 125p, czy specjalny morski ? Bo wszystkie wspolczesne samochodowe elektroniki maja kupe. A jak fajnie wyglada teraz profesjonalny silnik nowoczesnego statku :-) J. 95 |
Data: Kwiecien 05 2010 20:10:01 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 05 Apr 2010 22:04:04 +0200, J.F No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa, Fiata 125p, czy specjalny Small block. Tanie toto, mocne, niezbyt wysilone (ale jak potrzeba to można zeń trochę wycisnąć). Do ogarnięcia nawet na gaźnikach. Ino trzeba zza wody ściągnąć. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 96 |
Data: Kwiecien 05 2010 22:41:27 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: J.F. | On Mon, 5 Apr 2010 20:10:01 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: On Mon, 05 Apr 2010 22:04:04 +0200, J.F A gazniki do tego jeszcze robia ? Poza tym dysze w gazniku rownie zle sie czysci jak komputery naprawia, gdy falochron rosnie w oczach :-) J. 97 |
Data: Kwiecien 05 2010 20:51:20 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 05 Apr 2010 22:41:27 +0200, J.F A gazniki do tego jeszcze robia ? Oni robią nawet graty do flatheadów. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 98 |
Data: Kwiecien 05 2010 23:47:47 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2010-04-05 22:04, J.F. pisze: On Mon, 05 Apr 2010 21:35:39 +0200, Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:Tylko, czemu im pomagać? Na szczęście... ale jak nie trzyma (bo dno marne?)Jeśli jesteś w stanie zrobić skuteczną diagnostykę i wymienić padnięty Do listy producentów osprzętu, którym przeszkadza wilgoć i to nawet słodka dodałbym Boscha - to z własnego doświadczenia.Generalnie elektronika samochodowa NIE JEST przystosowana do pracy w No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa, Fiata 125p, czy specjalnyJeśli diesla - to pozbawionego delikatnej elektroniki, bo tutaj jest IMHO największe źródło problemów. Ale te silniki to już niestety historia :( , tak samo jak gaźniki :( Układ CR też "nie kocha" wody w paliwie - owszem odstojniki, i filtry to częściowo załatwią, ale zanieczyszczenia mają sporą szansę skrócić żywotność elementów. A jak fajnie wyglada teraz profesjonalny silnik nowoczesnego statkuA jakie jest wykonanie izolacji styków, czy przelotów kabli w tej elektronice? -- Wojciech Smagowicz 99 |
Data: Kwiecien 06 2010 13:40:27 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: KJ Siła Słów | J.F. pisze: No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa Conajmniej na sy Politechnika (ta warszawska) pływal silnik od Ursusa z dorobionym wymiennikiem ciepła, przez dobrych pare lat. Jest to co prawda jacht żaglowy i raczej do jachtu motorowego to nie ta technologia niemniej jednak prosty diesel dzialal w warunkach morskich bardzo dobrze. KJ 100 |
Data: Kwiecien 05 2010 22:12:18 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: RadekNet | Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze: Życzę powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskający np. 5 Beauforta. Heheh fajnie sie to czyta ;) Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com 101 |
Data: Kwiecien 05 2010 23:52:50 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2010-04-05 23:12, RadekNet pisze: Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze: ? Dla niektórych morze to tylko piękne słoneczko, leciutka bryza i blond-laski w bikini na przednim pokładzie. ;) A czasem trzeba myśleć o innych warunkach - w kilka godzin później... -- Wojciech Smagowicz 102 |
Data: Kwiecien 06 2010 08:53:06 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: RadekNet | Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze: W dniu 2010-04-05 23:12, RadekNet pisze: Po prostu metrowa fala to zadna gorsza pogoda. A 5B... dla malenstwa to moze nie jest malo, ale zeby to nazywac gorsza pogoda? ;) No chyba, ze motorowki maja tak tragiczne mozliwosci w stosunku do jachtow zaglowych... No i chyba nadal nie wiemy do czego maja byc wlozone te silniki? Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com 103 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:56:56 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-06, RadekNet wrote: Dla niektórych morze to tylko piękne słoneczko, leciutka bryza i Radek, ale weź pod uwagę, że nie masz *żadnego* napędu i masz dopych w okolice główek... Małego foczka na motorówce nie postawisz... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 104 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:20:23 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: RadekNet | Krzysiek Kielczewski pisze: On 2010-04-06, RadekNet wrote: Masz racje, troche inna filozofia plywania. Z drugiej strony jak masz dwa silniki to powinny byc tak podpiete pod sterowanie, zeby byly maksymalnie od siebie niezalezne - wtedy zamiast foczka masz drugi silnik. Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com 105 |
Data: Kwiecien 06 2010 03:05:33 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jackare | On 6 Kwi, 11:20, RadekNet wrote: Masz racje, troche inna filozofia plywania.No i tak właśnie jest - tak się to robi. Każdy silnik może pracować niezależnie. Jak pooglądasz zdjęcia motorówek i jachtów motorowych zobaczysz że konstrukcje wielosilnikowe mają odrębne obwody wyłączania i załączania silników, odrębne manetki gazu/biegów. Jedynie stery - jeżeli jest ich kilka - pracują na jednej kierownicy :) -- Jackare 106 |
Data: Kwiecien 06 2010 00:36:40 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-05, Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote: Życzę powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do W takiej sytuacji z dowolnymi silnikami dowolnie sterowanymi zostaje Ci do wydania polecenie "załoga do modlitwy". Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 107 |
Data: Kwiecien 06 2010 01:15:47 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2010-04-06 00:36, Krzysiek Kielczewski pisze: On 2010-04-05, Wojciech Smagowicz wrote:Oczywiście... Ale prawdopodobieństwo zdechnięcia obwieszonego elektroniką nowoczesnego Diesla z CR jest zdecydowanie większe, niż tradycyjnego z mechanicznie sterowaną pompą wtryskową. Wystarczą np. większe niż założono w samochodzie wahania napięcia i czujniki podają śmieci a ECU głupieje i na wszelki wypadek albo wchodzi w tryb awaryjny (co jeszcze daje szanse) , albo całkowicie się wyłącza - bo samochód sobie stanie na poboczu. A tradycyjny klekot ma to w poważaniu... -- Wojciech Smagowicz 108 |
Data: Kwiecien 04 2010 21:49:59 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 04 Apr 2010 19:43:14 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a): Ten akurat nie chłodzi (bo nie musi), turbina jest po to, żeby przy Tylko znowu wymiennik ciepła ;) No ale jakbym miał marynizować taki silnik, to po prostu bym zmontował coś na kształt wanny w którą by weszła chłodnica i intercooler, do której by się lała woda zaburtowa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 109 |
Data: Kwiecien 04 2010 21:56:49 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-04-04, Adam Płaszczyca wrote: Ten akurat nie chłodzi (bo nie musi), turbina jest po to, żeby przy No to przecież właśnie byś zrobił wymiennik ciepła :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 110 |
Data: Kwiecien 04 2010 23:43:27 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 04 Apr 2010 21:56:49 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a): No to przecież właśnie byś zrobił wymiennik ciepła :) Jedyne co mnie zastanawia, to wytrzymałość - nie wiem jak wzmiankowane elementy by zareagowały na zanurzenie ich na stałe w wodzie. Z drugiej strony - w sumie w wypadku wymiennika ciepła można zastosować nawet samoróbke, w wypadku wymiany woda-woda powierzchnia nie musi być aż tak wielka... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 111 |
Data: Kwiecien 05 2010 11:33:07 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: P_ablo | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w
Mozna uzyc gotowca... np wymiennik basenowy, 70 kW i przekroje 2" spokojnie zdadza egzamin. Sa robione z kwasowki wiec nie powinno byc problemu z trwaloscia. -- Picasso 112 |
Data: Kwiecien 10 2010 11:42:18 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: MichałG | Czarek Daniluk pisze: W dniu 2010-04-02 12:17, Krzysiek Kielczewski pisze: ale bez T. Stary niskoobrotowy klekot pojdzie najlepiej. POZDRAWIAM m. 113 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:25:55 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2010-04-02 11:22, CUT pisze: Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m Na szybkiego: http://www.port21.pl/calanaprzod/article_567.html http://www.port21.pl/calanaprzod/article_591.html oraz http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?t=1665 Roboty jest dużo - silniki pracują w skrajnie odmiennych warunkach. Chłodzenie - i to nie tylko bloku/głowicy (jak w samochodzie) , ale jeszcze kolektora wydechowego i oleju. Przeniesienie napędu - konieczna przekładnia redukcyjna w rewersem (czy stara jeszcze żyje?). Ponieważ silniki będą miały inne obroty niż oryginalne (obroty i max moment) - trzeba będzie znaleźć odmienne śruby o innej charakterystyce - liczenia jest sporo, a potem dobór metodą prób i błędów :( Jeśli to silniki nowoczesne (Common Rail lub ze sterowaniem elektronicznym wtrysku) to lepiej sobie odpuścić - elektronika samochodowa nie kocha ciągłej wilgoci - a słona woda (bryzgi i mgła) załatwi wszystko "na cacy" szybciej niż się można spodziewać. A zawiodą w najgorszym możliwym momencie - i nie zatrzyma się na poboczu czekając na lawetę. -- Wojciech Smagowicz 114 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:33:27 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: P_ablo | Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" napisał w wiadomości
Ale mozna powioslowac lub zalozyc zagiel ;) -- Picasso 115 |
Data: Kwiecien 02 2010 13:02:35 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2010-04-02 12:33, P_ablo pisze: UÂżytkownik "Wojciech Smagowicz napisaÂł w wiadomoÂściMożesz nie zdÄ żyÄ nawet siÄ przestraszyÄ... A wiosłowanie na 10m jachcie motorowym pod 5 Beauforta i 1m falÄ - życzÄ powodzenia... -- Wojciech Smagowicz 116 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:43:27 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: BQB | CUT pisze: Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m łódź. Fabrycznie w łodzi były 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówił to poszły na złom (łódź było zatopiona). Ja bym jednak kombinował, zawsze wszystko co siedzi pod maską i służy do chłodzenia, można wrzucić do zbiornika z wodą, w zbiorniku zapewnić cyrkulację tej wody, a ze zbiornika wyprowadzić wiele rurek chłodzących, które będą umieszczone np na dnie łodzi. Łódka płynąc będzie chłodzić wodę w zbiorniku, a ta woda elementy znajdujące się w zbiorniku. Ps. Ci wszyscy co piszą o słonej wodzie, to może jednak nie koniecznie ta łódka będzie po nich pływać. Zawsze są jeziora i rzeki :P 117 |
Data: Kwiecien 02 2010 13:09:08 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: J.F. | On Fri, 02 Apr 2010 12:43:27 +0200, BQB wrote: Ps. Ci wszyscy co piszą o słonej wodzie, to może jednak nie koniecznie 10m lodka z dwoma V8 na jeziorze ? Toz policja to zaraz ukarze :-) J. 118 |
Data: Kwiecien 02 2010 22:50:15 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | J.F. pisze: On Fri, 02 Apr 2010 12:43:27 +0200, BQB wrote: Jak dogoni. :> -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 Laguna I - http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11422627 119 |
Data: Kwiecien 02 2010 12:52:41 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: WW | CUT pisze: Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m łódź. Fabrycznie w łodzi były 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówił to poszły na złom (łódź było zatopiona). JeĹli były dwie widlaste ósemki benzynowe, tzn, że lódź jest typu b.szybkich. Ma do tego odpowiedni kadłub. Diesel może zepsuÄ wszystko. Niższe obroty, wiÄkszy ciÄżar. JeĹli na wody słodkie, jeziora, to możesz je chłodziÄ bezpoĹrednio woda zaburtowÄ . JeĹli na zatokÄ i morze, to niezbÄdny wymiennik. Skrzyni nie potrzeba, ĹrubÄ napÄdza siÄ bezpoĹrednio z wału. Trzeba tylko odpowiednio dobraÄ ĹrubÄ - wielkoć i skok. ĹrubÄ dobiera siÄ zarówno do silnika jak i do kadłuba. Potrzeby natomiast rewers i luz. JeĹli strugowodny napÄd, to jako rewers wystarczy zastawka, a jak Ĺrubowy, to trzeba przekładnie. PamiÄtaj o sztucznym, wymuszonym obiegu wietrzenia komory silników. !! Opary benzyny lubiÄ gromadziÄ siÄ przy dnie i jedna iskra wystarczy. Pozdrawiam WW 120 |
Data: Kwiecien 02 2010 13:05:28 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: J.F. | On Fri, 02 Apr 2010 11:22:44 +0200, CUT wrote: Przesyłam zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m Zalezy co to lodz. Diesel wiadomo - mniej pali, tansze paliwo [nie zawsze], mniejsza moc/sporo ciezszy, dluzsze przebiegi, ropa bezpieczniejsza. Teraz pytanie - czy to szybka wyscigowka gdzie kazdy kg wazny, czy porzadny translalantyk ? :-) Czy po wstawieniu diesli mozna bedzie balast zdjac, czy trzeba bedzie dokladac ? :-) J. 121 |
Data: Kwiecien 02 2010 18:42:47 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 02 Apr 2010 11:22:44 +0200, CUT napisał(a): Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :) Oczywiście. Na przykład 'Polonia' pływa z silnikiem od Mercedesa. jedyna w zasadzie modyfikacja, to układ chłodzenia - albo z wymiennikiem, albo od razu na wode zaburtową. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 122 |
Data: Kwiecien 02 2010 13:01:04 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jackare | On 2 Kwi, 11:22, CUT wrote: Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :) Na początek krótko o sobie: dobre piętnaście lat swego życia spędziłem w klubie motorowodnym. Dwanaście lat wyczynowo jeździłem na nartach wodnych. Za komuny kluby takie same sobie budowały łodzie - holowniki dla narciarzy. Kilka lat spędziłem jako sternik. Mój ojciec budował takie łodzie. Do holowania narciarza potrzebna jest łódź o dużej mocy Najlepszym źródłem napędu były silniki benzynowe V8 o mocy 250-450 KM. Silniki samochodowe nadają się do napędu łodzi. Trzeba je marynizować i zazwyczaj polega to na: wykonaniu nowych kolektorów wydechowych z wyprowadzeniem w górę (ponad głowicę), wylot wydechu kieruje się do wody pod linię zanurzenia łodzi, najlepiej na rufie - nie pod dno. Podwyższenie kolektorów ma na celu zapobieganie wlaniu się wody przy zwalnianiu łodzi lub podczas pływania na rewersie Wylot wody z układu chłodzenia silnika kieruje się do kolektorów wydechowych . Łodzie nie mają tłumików, woda chłodzi spaliny i działa jak tłumik. Aby zniwelować niekorzystne i nieprzyjemne basowe dudnienie mozna sam wylot wydechu poza łódź zakończyć wylotem z kilkoma otworami małymi zamiast jednego dużego i zakryć go osłoną.. Daje to dobre efekty akustyczne, na wylocie tworzy się "gestsza" miesznina z wodą i wyciszenie jest lepsze. Woda do chłodzenia silnika pobierana jest z dna łodzi za pomocą specjalnej chrapy lub z chwytu wody umieszczonego na sterze (jeśli łódź jest napędzana śrubą) lub z wylotu pędnika strumieniowego jeżeli zastosowano taki napęd. Aby wyeliminować narażenie materiału na skutrek róznic temperatury, część wody powracającej z układu chłodzenia można mieszać z znimną wodą pobieraną z zewnątrz. Jeżeli przewidujemy wyposażenie łodzi w przekładnię przód - luz- rewers należy wyposażyć ją w pompe która zapewni wodę do chłodzenia w trakcie pracy na luzie. Jest to zazwyczaj prosta mechaniczna pompa napędzana pskiem klinowym. Dobrze jest przed taką pompą dać zwyły odstojnik sitakowy z mozliwością czyszczenia. Potrzebna jest przebudowa miski olejowej ponieważ silnik łodzi pracuje zazwyczaj w dwóch stanach: wolne obroty i pełne obroty. Łódź jako taka pracuje w przechyle i do tego przechyłu należy dostosować miskę olejową, zwłaszcza do największego niekorzystnego przechyłu występującego w średnim zakresie obrotów nim łódź wejdzie w ślizg i przechył będzie najmniejszy. Dobrze jest aby miska olejowa miała płaszcz wodny zapewniający dobre chłodzenie oleju. Układ zasilania w łodzi należy wyposażyć w filtr powietrza o niskich oproach przepływu. Najlepszy będzie suchy filtr siatkowy lub siatkowy filtr olejowy - taki jakie były stosowane w starych samochodach (np warszawa). W wielu przypadkach silni w łodzi może bez większej szkody pracowac bez filtra powietrza - to są zupółęnie inne warunki pracy niż w samochodzie. Silniki diesla nie są specjalnie popularne w łodziach ze względu na niskie obroty. Napęd łodzi jest prawie zawwsze bezpoiśredni. Stosowanie przekładni redukcyjnych lub podwyższających obroty jest niewskazane ze wzgledu na wibracje i hałas. Przy dieslu należałoby raczej pokombinowac z doborem śruby (skoku i wielkości łopat) ale efekt będzie raczej zawsze gorszy niż przy silniku benzynowym. Śruba o więkzym skoku i większej powierzchni łopat będzie generować większe (duuużo większe) wibracje przenoszące się na całą łodź, także do łodzi rekreacyjnych raczej silniki benzynowe. -- Jackare 123 |
Data: Kwiecien 02 2010 22:42:19 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 2 Apr 2010 13:01:04 -0700 (PDT), Jackare napisał(a): wykonaniu nowych kolektorów wydechowych z wyprowadzeniem w górę (ponad Niekiedy wystarcza odwrócenie istniejących. przewidujemy wyposażenie łodzi w przekładnię przód - luz- rewers Hm... A pompa wody silnika nie wystarczy? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 124 |
Data: Kwiecien 02 2010 14:08:08 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: Jackare | On 2 Kwi, 22:42, Adam Płaszczyca Dnia Fri, 2 Apr 2010 13:01:04 -0700 (PDT), Jackare napisał(a): Nie spotkałem się z czymś takim, ale za to można istniejące pozostawić i za nimi dać takie odwrócone U z rury, i za nim puścić wszystkie wyloty wody itd o czym pisałem z tym że raczej dąży się do tego aby kolektor w łodzi był tak zbudowany by miał spadek w kierunku wylotu. raczej nie bo to nie jest pompa ssąco-tłocząca tylko obiegowa. Ona wymusza tylko cyrkulację medium chłodzącego ale nie powoduje powstawania jakichś ciśnień i podciśnień w układzie. Przy otwartym układzie chłodzenia silnika w łodzi, gdy silnik nie pracuje - woda spłynie z układu, także w czasie pracy na postoju musi być coś co tą wodę będzie podawać. Dobrze byłoby mieć też pompę elektryczną która po wyłączeniu silnika po intensywnej pracy przepompowałaby jeszcze przez silnik wodę chłodzącą przez minutę lub dwie, w przeciwnym przypadku warto zostawić silnik na minutę dwie na wolnych obrotach aby w silniku nie została gorąca woda która po jego wyłączeniu zacznie wrzeć. 125 |
Data: Kwiecien 04 2010 15:52:04 | Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? | Autor: | |