Czy tak musiało się stać?
1 | Data: Wrzesien 10 2008 22:21:05 |
Temat: Czy tak musiało się stać? | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello, 2 |
Data: Wrzesien 10 2008 22:29:55 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello, Pytanie czy aby na pewno to był pościg - bo z artykułu to jednoznacznie nie wynika. "Rozjuszyć" takiego delikwenta pewnie może już nawet lizak policjanta stojącego na poboczu. Inna sprawa że pościgi w mieście to faktycznie nie jest mądry pomysł - w godzinach szczytu wystarczy skrzyżowanie dalej pieszy patrol z lizakiem, zatrzymujemy na chwilę ruch i gość zostaje uwięziony w korku. W większości przypadków żeby się wyrwać musiałby odfrunąć. 3 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:09:02 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5680501,Pijany_kierowca_zabil_dziecko_i_ranil_rodzicow.htmlPytanie czy aby na pewno to był pościg - bo z artykułu to jednoznacznie Masz problem ze zrozumieniem prostego tekstu? Pierwszy akapit: "Kierowca opla kadetta w środę krótko przed godz. 16 uciekał przed policją. Pędził ul. Wojska Polskiego, nagle skręcił w prawo, w ul. Ujejskiego i dalej - już pod prąd - zjechał w kierunku ronda Toruńskiego. - Jechaliśmy za nim, bo ktoś zadzwonił ze stacji benzynowej na Wyżynach, że do wozu wsiada pijany kierowca - mówi Paweł Suchorski, zastępca naczelnika sekcji prewencji i ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji. - Nigdy bym nie przypuszczał, że gdy damy mu sygnał, zamiast się zatrzymać, będzie jechał pod prąd i stanie się nieszczęście." [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 4 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:13:39 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello Tomasz, Równie dobrze może to oznaczać szalony pościg radiowozem za uciekającym Kadetem jak i to, że policja pojechała za gościem bo ktoś do nich zadzwonił, zamigali mu kogutami żeby się zatrzymał, a on wtedy wyskoczył pod prąd, gaz do dechy i w przystanek. 5 |
Data: Wrzesien 10 2008 22:39:47 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: huri_khan | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello, Cytat: Teraz, gdybym mógł, to oddałbym mu te 6 tysięcy, które zapłacił, byle tylko to dziecko wyzdrowiało - przyznał. Za kadeta 6 tyś ? -- [Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094] [Astra G '1,6 16V] [SY] 6 |
Data: Wrzesien 10 2008 22:52:19 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Marcin J. Kowalczyk | huri_khan pisze: Cytat: przeciez 600pln by nei brzmialo tak sensacyjnie 7 |
Data: Wrzesien 10 2008 22:51:38 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Papkin | Pani EWA - ku..fa i blachra - przymusowa sterylizacja bo da dupe takiemu kolejnemu i bedize kolejny plebs. 8 |
Data: Wrzesien 11 2008 00:06:58 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 10 Sep 2008, Papkin wrote: Kary dla pijanych jak i dla ludzi ktorzy jada z pijanym samochodem (tu pipa EWA) musza byc okropne i nieuniknione. Takie ze na sama mysl zrobi pod siebie ZANIM wezmie kielonka i wypije. Krok dalej pojawi się pytanie: "a co z zasypiającymi za kierownicą i dlaczego inaczej"? Bynajmniej NIE polemizuję z Twoją tezą. pzdr, Gotfryd 9 |
Data: Wrzesien 11 2008 06:36:16 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Wiesiaczek |
Pani EWA - ku..fa i blachra - przymusowa sterylizacja bo da dupe takiemu kolejnemu i bedize kolejny plebs. Idź się napić zimnej wody, bo albo popuścisz w spodnie albo Ci żyłka pęknie... -- Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 10 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:51:19 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Papkin |
Idź się napić zimnej wody, bo albo popuścisz w spodnie albo Ci żyłka zrozumiesz jak pijany fiut zabije kogos z Twoich bliskich. OKO ZA OKO. To nie jest przypadkowa tragedia, gosc wsiadl pijany do maszyny do zabijania. Moze jakby go policja nie gonila to by wyrznal w latarnie czy plot i by sie nikomu nic nie stalo, moze, moze. Fakt jest jeden zabil dziecko a kur... ktora z nim wsiadla nie miala nic przeciwko by jej gogus jechal na bani. 11 |
Data: Wrzesien 11 2008 03:16:57 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 10:51, "Papkin" wrote: > Idź się napić zimnej wody, bo albo popuścisz w spodnie albo Ci żyłka Koles na stacji tez mu kluczykow nie zabral, zmknac go niech siedzi razem z pania na k. Nie rozumiesz tego ze to kierowca prowadzi samochod nie pasarzer ? 12 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:26:29 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Chris, Koles na stacji tez mu kluczykow nie zabral, zmknac goIdź się napić zimnej wody, bo albo popuścisz w spodnie albo Ci żyłkazrozumiesz jak pijany fiut zabije kogos z Twoich bliskich. OKO ZA OKO. To nie Warte przemyślenia... Nie rozumiesz tego ze to kierowca prowadzi samochod nie pasarzer ? Jasne. Ale pasażer może się na to godzić lub nie. Jeśli się godzi - współuczestniczy. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 13 |
Data: Wrzesien 11 2008 03:55:30 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 12:26, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Chris,Nie. Pasazer nie musi poosadac uprawnien na bycie pasazerem. Ma prawo nie wiedziec ze nie wolno jezdzic pod wplywek alkocholu. Jesli wie, ma prawo nie wiedziec jaka jest dopuszczalna norma. Jesli wie, ma prawo nie miec alkomatu. Jesli ma, nie pa prawnych mozliwosci aby naklonic kierowce do przebadania. I mozna tak jeszcze dlugo. Pozdatym pasarzer sam moze byc pijany. 14 |
Data: Wrzesien 11 2008 13:17:12 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Papkin |
Nie. Pasazer nie musi poosadac uprawnien na bycie pasazerem. z art wynika ze sprzedajacy zloma kadeta wolal umowe spisac na pania EWE bo gosc byl na flaku - chyba dobrze pamietam co wczoraj czytalem... Boze co to za pie...lenie ze ma prawo nie wiedziec, akurat to ze na bani za kolem sie nie siada to kazdy wie nawet dziecko w tym pani ewa na pewno tez wie. Nie znajomosc prawa nie zwalnia ze jego nieprzestrzegania - czyz nie? Brutalne zdanie - przelece twoja corke (jesli masz) i powiem ze nie wiedzialem ze tak nie wolno, dasz mi wiare? EOT, ewa jest wspolwinna, glupia i prosta kobita. Widzac przestepstwo (jazda na bani) powinna byla wezwac 997/112 i probowac powstrzymac swojego gogusia od tego czynu, np zabrac klucze i wywalic za okno. 15 |
Data: Wrzesien 11 2008 06:12:05 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 13:17, "Papkin" wrote:
Nie napisalem ze ta pani nie wiedziala, napisalem ze trudno jest oskarzac pasazera o wspolwine, jeszcze trudniej mu ta wine udowodnic. Ale widze ze masz problem ze zrozumieniem tekstu pisanego. 16 |
Data: Wrzesien 11 2008 15:17:42 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: Papkin |
Nie napisalem ze ta pani nie wiedziala, napisalem ze trudno jest trudno udowodnic ze jechala obok niego i nie wiedziala ze on jest pijany... no fakt moze akurat miala odlaczony mozg na ta okazje. Wsiadajac za kolko z wyraznie pijanym - pan sprzedajacy to widzial, jestes wspolwinny bo nie podejmujesz zadnych dzialan majacych na celu powstrzymanie bandyty od wyjechania na droge. Udowodnic mozna, poszlaki itd. Zreszta sama pewnie sie przyzna jesli ma jakis honor czy godnosc. Moze i trudno oskarzyc ale do zrobienia. 17 |
Data: Wrzesien 11 2008 06:52:04 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 15:17, "Papkin" wrote: > Nie napisalem ze ta pani nie wiedziala, napisalem ze trudno jest Powie ze nie zauwazyla ze jest pijany i to wszystko. Jak jej udowodnisz ze bylo inaczej. Mogl sie zataczac a nawet przewrocic piec razy zanim doszedl do samochodu. Powie ze nie widziala, albo ze on zawsze sie przewraca. 18 |
Data: Wrzesien 11 2008 07:01:45 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: Bard13 | On 11 Wrz, 15:52, Chris wrote: On 11 Wrz, 15:17, "Papkin" wrote:Pani nie była pasażerem. Pani była właścicielem pojazdu, który nie zachował staranności w powierzaniu pojazdu mechanicznego innej osobie. Pomijając fakt, że nie pożyczam samochodu, nie wyobrażam sobie nieupenienia się czy jest trzeźwym ktoś, kogo puszczam za kierownik swojego samochodu 19 |
Data: Wrzesien 11 2008 07:37:32 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 16:01, Bard13 wrote: Pani nie była pasażerem. No widzisz, a wyobrazasz sobie ze nie masz prawka, jestes scigany i jezdzisz po pijaku ? Ja tez sobie wielu rzeczy nie wyobrazam i co z tego. To ze ja czy Ty czegos sobie nie wyobrazamy nie znaczy ze dla kogos innego jest to problemem. Jesli jednak ktos chcialby ja koniecznie oskarzyc, nie potrzebuje do tego nowych przepisow. Na podstawie istniejacych tez mozna wysunac oskarzenie, ale co z tego. No chyba ze sama sie przyzna. 20 |
Data: Wrzesien 11 2008 14:24:40 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: BartekGSXF |
Nie. Pasazer nie musi poosadac uprawnien na bycie pasazerem. Sorry facet ale pieprzysz jak potluczony. Znaczy jak wsiadasz do auta z kims kto jest pijany to zastanawiasz sie jak bardzo? Gratuluje. I wspolczuje. Glupoty. -- pozdr BartekGSXF EL 21 |
Data: Wrzesien 11 2008 06:39:40 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 14:24, "BartekGSXF" wrote: Użytkownik "Chris" napisał w A jak wsiadasz do auta i nie zastanawiasz sie bo po kierowcy nie widac ze jest pijany ? Tez masz byc wspolwinny ? Kazdemu taksowkazowi dajesz alkomat ? A prawda jest taka ze nawet w tak ewidentnym przypadku jak ten, pasazer moze powiedziec ze nie wiedzial iz kierowca jest pijany. Udowodnij jej ze wiedziala. Napisalem jedynie ze oskarzenie pasazera o wspolwine jest niewykonalne jednak jak widze jestes zbyt ograniczony zeby to zrozumiec. 22 |
Data: Wrzesien 12 2008 10:31:26 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: BartekGSXF |
A jak wsiadasz do auta i nie zastanawiasz sie bo po kierowcy nie widac Nie widac, ze jest pijany? No wez przestan. Nie potrzeba alkomatu zeby wiedziec czy ktos jest pijany czy nie. Wystarczy uzywac wszystkich zmyslow, nie tylko oczu. Pijany inaczej mowi, inaczej sie zachowuje, reaguje. Zreszta jesli mam podejrzenie, ze ktos pil to z nim nie wsiadam do auta. I nie pozwalam jechac. Tez masz byc wspolwinny ?_W przypadku_ kiedy pozwolies jechac pijakowi tak. Kazdemu taksowkazowi dajesz alkomat ?Jesli mam podejrzenie, ze pil to wzywam policje. A prawda jest taka ze nawet w tak ewidentnym przypadku jak ten,Ty wez sie ogarnij. Facet majacy 1,5 promila to juz nie jest lekko pijany. Napisalem jedynie ze oskarzenie pasazera o wspolwine jest Acha, znaczy, ze sprawy dla pasazerow w sadach za umozliwienie jazdy pijakowi nie istnieja. Za KK Art. 2. Odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie podlega ten tylko, na kim ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi. Art. 18. § 1. Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu. § 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego. § 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie. Art. 23. § 1. Nie podlega karze współdziałający, który dobrowolnie zapobiegł dokonaniu czynu zabronionego. Art. 178a. § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 § 2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 3. (uchylono). Art. 179. Kto wbrew szczególnemu obowiązkowi dopuszcza do ruchu pojazd mechaniczny albo inny pojazd w stanie bezpośrednio zagrażającym bezpieczeństwu w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym lub dopuszcza do prowadzenia pojazdu mechanicznego albo innego pojazdu na drodze publicznej przez osobę znajdującą się w stanie nietrzeźwości, będącą pod wpływem środka odurzającego lub osobę nie posiadającą wymaganych uprawnień, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. -- pozdr BartekGSXF EL 23 |
Data: Wrzesien 12 2008 06:16:12 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 12 Wrz, 10:31, "BartekGSXF" wrote: Czlowieku, minimum wyobrazni. - Konkretny przypadek. Wsiadasz do taksowki, podejzewasz ze kierowca jest pijany ? Taksówkarz mial wczoraj imieniny, dzisiaj ma kaca, najadl sie tabletek jakos sie trzyma. Kapniesz sie ze jest pijany ? Chyba ze jestes jasnowidzem. Dochodzi do wypadku i jestes wspolwinny, jak sie czujesz ? Mozna teoretyzowac ze widac czuc itd, ale w rzeczywistosci nic nie jest czarne ani biale. Inny przypadek. Idziesz na impreze pijesz ostro. Powiedzmy masz 2 promile. Jestes uczciwy i bogobojny wiec dzwonisz po kumpla zeby po Ciebie przyjechal. Humor Ci dopisuje, troche chce sie rzygac ale ogolnie jest ok. Kumpel przyjezdza, ma 1 promil. Kapniesz sie ze jest pijany skoro sam ledwi na oczy widzisz ? Takich przypadkow mozena wymienic setki wiec nie pierdziel ze zawsze sie kapniesz ze ktos jest pijany. Pozdrawiam,. 24 |
Data: Wrzesien 12 2008 20:21:25 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: BartekGSXF |
25 |
Data: Wrzesien 26 2008 20:45:11 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: Jacek "Plumpi" | Dlaczego zakladasz, ze wszyscy to debile. Widac, zes jeszcze mlody i do tego napelniony wielkimi iodealami. Pozyjesz troche i zobaczysz, ze swiat jest inny. Nie jest taki idealny jak sie Tobie wydaje. Dla przykladu mialem kiedys znajomego, za którego uczciwosc dal bym sobie rece poobcinac. Oczywiscie byl uczciwy do pewnego momentu, a pózniej oszukal mnie 2 razy w przeciagu jednego miesiaca i zeby bylo ciekawiej stalo sie to wlasnie wtedy, kiedy sam potrzebowalem jego pomocy. Wczesniej to ja mu pomagalem. Pomoglem mu "stanac na nogi" i wyjsc z najwiekszych opresji i dlugów finansowych. Nigdy nie musial mi mówic 2 razy, ze potrzebuje mojej pomocy. Do tego momentu uwazalem go za czlowieka wyjatkowo uczciwego, za którego bylem w stanie reczyc. Niestety zostalem przez niego oszkuany i wykorzystany. Dlatego skonczyla sie nasza znajomosc. Prawda jest taka, ze nigdy do konca nie poznasz drugiego czlowieka. Nigdy nie poznasz co w nim siedzi. Stad tez istnieja ludzie oszukani i zdradzeni. Stad tez biora sie rozwody, kradzieze, morderstwa itp. Poza tym nie mozna byc tez do konca pewnym drugiego czlowieka czy aby nagle mu cos nie "odbije". Jak myslisz skad sie biora przypadki ojców czy matek mordujacych swoje dzieci, a nastepnie popelniajacych samobójstwo ? Poza tym wez tez pod uwage, ze ktos moze Ciebie darzyc tak wielka sympatia, ze pomimo, iz sam wypil pojedzie po Ciebie, bo wie, ze jestes w potrzebie i bedzie Ci sie staral za wszelka cene pomóc, choc moze nie bedzie to racjonalne z jego strony. Czy z tego powodu od razu go "skreslisz" ? 26 |
Data: Wrzesien 11 2008 14:36:00 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: ReddyS | Dnia 11-09-2008 o 12:55:30 Chris napisał(a): Pozdatym pasarzer sam moze byc I to ma być okoliczność łągodząca??? -- ReddyS "Never Say Never" 27 |
Data: Wrzesien 11 2008 06:48:05 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 14:36, ReddyS wrote: Dnia 11-09-2008 o 12:55:30 Chris napisał(a):No dobra, inczej Ci napisze. Ma prawo byc nieprzytomny albo spac. Nie ma mozliwosci prawnych aby wymagac od pasazera wiedzy na temat trzezwosci kierowcy. Pozatym, kierowca moze bysc jeszcze nacpany, pod wplywem lekow, zmeczony lub zdenerwowany. O tym wszystkim tez pasazer musi wiedziec ? No chyba ze wprowadzic przepis mowiacy ze wiedzial czy nie wiedzial, jest wspolwinny. No ale wtedy nie wsiadlbys do taksowki bez przebadania kierowcy alkomatem. 28 |
Data: Wrzesien 11 2008 23:10:45 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: R2r | RoMan Mandziejewicz pisze: Jasne. Ale pasażer może się na to godzić lub nie. Jeśli się godzi -Nic nie jest jasne. Wychodzisz z imprezy imieninowej u kolegi, wypiliście "trochę" więc dzwonisz po znajomego lub nawet taksówkę aby dotrzeć do domu. Po drodze zdarza się wypadek. Okazuje się, że kierowca nie jest trzeźwy. I co? Zgodnie z tym, co napisałeś powyżej idziesz siedzieć za współudział... -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 29 |
Data: Wrzesien 11 2008 23:18:03 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello R2r, Jasne. Ale pasażer może się na to godzić lub nie. Jeśli się godzi -Nic nie jest jasne. Wychodzisz z imprezy imieninowej u kolegi, Kwa!, kolejny teoretyk-gawędziarz od "a gdyby tu pańska matka...". Jest konkretna sytuacja - pijany bez wątpienia kierowca i właściciel samochodu, który wiedząc, że kierowca jest pijany zezwala na prowadzenie. To nie jest problem hipotetycznego "dziecka w przyszłości" ale rzeczywista sytuacja - pasażerka niedługo wcześniej kupiła ten samochód. Kierowca nie był dla niej obcym człowiekiem, sprzedający samochód mówi, że zwracał uwagę na stan kierowcy. Ludzie na stacji benzynowej, którzy wezwali policjantów też widzieli, że kierowca jest pijany. A pasażerka nie wiedziała - bądź poważny. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 30 |
Data: Wrzesien 12 2008 00:01:29 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: R2r | RoMan Mandziejewicz pisze: Kwa!, kolejny teoretyk-gawędziarz od "a gdyby tu pańska matka...".Nie, tylko irytujesz się i krzyczysz bo ktoś się ośmiela nie zgodzić się z Tobą. A siła argumentu w dyskusji jest odwrotnie proporcjonalna do siły głosu. :-) Jest konkretna sytuacja - pijany bez wątpienia kierowca i właścicielAle Ty chcesz wszystkich do jednego worka wrzucić a świat jest nieco bardziej skomplikowany i nie udawaj, że to się nie mieści w Twojej głowie. To nie jest problem hipotetycznego "dziecka w przyszłości" aleNo i? Jak to chcesz sformułować prawnie? Bo jeśli tak: "pasażer może się na to godzić lub nie. Jeśli się godzi - współuczestniczy.", to właśnie wykazałem Ci, że takie uproszczenie nie może w żaden sposób poprawnie funkcjonować. Mało tego: nie możesz stwierdzić w każdym wypadku, czy pasażer wie o stanie kierowcy czy nie, co też wielu dyskutujących w tym wątku Ci pokazało. A pasażerka nie wiedziała - bądź poważny.Sam może bądź poważny i zacznij dyskutować a nie pyskować i obrażać się na każdego, który śmie mieć zdanie niezgodne z Twoim. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 31 |
Data: Wrzesien 11 2008 22:59:01 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 23:18, RoMan Mandziejewicz wrote: Kwa!, kolejny teoretyk-gawędziarz od "a gdyby tu pańska matka...". W tym konkretnym przypadku wszystko jest bez watpienia dopuki ta pani nie wynajmie adwokata. Każdy adwokat, inteligentniejszy od ameby udowodni ze o niczym nie wiedziala. 32 |
Data: Wrzesien 12 2008 11:20:11 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Stoova | Na grupie pl.misc.samochody *Chris* napisał(a): W tym konkretnym przypadku wszystko jest bez watpienia dopuki Zdaje się kobieta kupowała auto z kolesiem, ale podczas pościgu już jej nie było w aucie. -- Własność jest prawem chronionym Konstytucją, ale nie jest to prawo o charakterze absolutnym. Art. 21 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej dopuszcza możliwość wywłaszczenia na cel publiczny za słusznym odszkodowaniem. Budowa drogi jest celem publicznym. 33 |
Data: Wrzesien 12 2008 08:27:15 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Noel | Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał: benzynowej, którzy wezwali policjantów też widzieli, że kierowca jest Wiedziała. Nawet więcej, pewnie przejechała z nim wiele kilometrów jak on był na gazie i nigdy do tej pory nie uciekali przed Policją, nikt na nich nie doniósł. Mimo, że on był pijany, to NIE BAŁA się z nim jeździć, więc ZWALANIE na nią choć części odpowiedzialności za to co się stało jest niedopuszczalne. Ja mam pewną tolerancję, jeżeli chodzi o alkohol i siadanie za kółko, ale w tym przypadku 1.6 promila to DWA RAZY więcej niż luźna norma w wielu krajach. U nas problemem nie są Ci, którzy mają 0.2 - 0.8 %% we krwi, tylko Ci, którzy mają ponad 1. Wg mnie, jak ktoś miałby mu siłą zabrać kluczyki to pracownik tej stacji. -- Tomek "Noel" B. 34 |
Data: Wrzesien 12 2008 11:03:04 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: BartekGSXF |
Wiedziała. Nawet więcej, pewnie przejechała z nim wiele kilometrów jak on był na gazie i nigdy do tej pory nie uciekali przed Policją, nikt na nich nie doniósł. Czyli idac dalej Twoim tokiem rozumowania, ktos kto idzie ze znajomym krasc (popelniac przestepstwo), nie powstrzymuje go, jest ok? Czytajac czasami grupe to mam wrazenie, ze przynajmniej polowa to dzieci przed 18stka. Wlos sie jezy na glowie. Mimo, że on był pijany, to NIE BAŁA się z nim jeździć, więc ZWALANIE na nią choć części odpowiedzialności za to co się stało jest niedopuszczalne. Ty wez to przeczytaj jeszcze raz :) Czyli idziesz z kolega przez miasto, Twoj kumpel napada na innego czlowieka raz, drugi, dziesiaty. Ty nic nie robisz, oczywiscie. Za pietnastym lapie was policja. Tez sie bedziesz tlumaczyl, ze nie wiedziales i jestes niewinny? Ja mam pewną tolerancję, jeżeli chodzi o alkohol i siadanie za kółko, ale w tym przypadku 1.6 promila to DWA RAZY więcej niż luźna norma w wielu krajach. A nie powinenes miec. Piles _nie jedziesz_. To jest proste, kurwa. Raz , drugi moze Ci sie uda, ze trzecim zabijesz dziecko. co wtedy!!!? Z innej beczki, Masz dziecko? Co zrobisz jak rozjedzie je pijak. Co mu zrobisz jak powie " No tyle razy jezdzilem i nic sie nie stalo. A tu takich _pech_"? U nas problemem nie są Ci, którzy mają 0.2 - 0.8 %% we krwi, tylko Ci, którzy mają ponad 1.Problemem sa ci ktorzy, pija i jezdza._ Wszyscy. -- pozdr BartekGSXF EL 35 |
Data: Wrzesien 12 2008 11:15:41 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Noel | Użytkownik BartekGSXF napisał: Mimo, że on był pijany, to NIE BAŁA się z nim jeździć, więc ZWALANIE na nią choć części odpowiedzialności za to co się stało jest niedopuszczalne. Ty wez to przeczytaj jeszcze raz :) Pisałem o NIEJ, nie o MNIE. Ja się BOJE. Ja NIE wsiadam. Bicie i okradanie kogoś na ulicy jest przestępstwem OD DAWNA, jazda po PIJAKU od NIEDAWNA.
JA nie WSIADAM. PIŁEM nie JADĘ. U nas problemem nie są Ci, którzy mają 0.2 - 0.8 %% we krwi, tylko Ci, którzy mają ponad 1. Powiedz to tym, którzy zostali ZABICI przez TIR-mana jadącego 15 godzinę i mu się zasnęło :-( -- Tomek "Noel" B. 36 |
Data: Wrzesien 12 2008 11:32:41 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: BartekGSXF |
Użytkownik BartekGSXF napisał: Ale pozwalanie na jazde po pijaku jest _przyzwoleniem_na to. Wczesniej moze byla wykroczeniem, ale ciagle odstepstwem od normy. JA nie WSIADAM. PIŁEM nie JADĘ. zdrowa postawa, jak u mnie. Zreszta ja nie pije w ogole. Powiedz to tym, którzy zostali ZABICI przez TIR-mana jadącego 15 godzinę i mu się zasnęło :-(Czlowiek po nieprzespanych 20 godzinach zachowuje sie jak pijany. Zreszta, mnie jest wszystko jedna. Jesli ktos pije i jedzie, albo nie spi przez 24 godziny i jedzie, jest takim samym idiota. Powinien wiedziec, ze _moze_ zaszkodzic innym. Kiedys zostalem trafiony przez Tira w nocy. Kutas nawet sie nie zatrzymal. Cudem wyszlismy calo, z niewielkimi obrazeniami (4 osoby) z Tipo. Z samochodu nie zostalo nic. Trafienie bylo w prawe tylne nadkole, bo widzac jadacego szlaczkiem udalo mi sie uciec wczesniej na pobocze. Pozniej kilka kozolkow, znak i drzewo, wiec mam ustalone zdanie na temat i pijakow i niespiacych tirmanow. -- pozdr BartekGSXF EL 37 |
Data: Wrzesien 12 2008 11:35:51 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Noel | Użytkownik BartekGSXF napisał: Ale pozwalanie na jazde po pijaku jest _przyzwoleniem_na to. Wczesniej moze byla wykroczeniem, ale ciagle odstepstwem od normy. Ja bronię tej głupiej kobiety tylko dlatego, że boję się rozmycia odpowiedzialności. W końcu skończy się to tym, że adwokat tego debila zwali winę na wszystko dookoła a na końcu najmniej będzie winien ten debil. Na szczęście na końcu jest sąd.... -- Tomek "Noel" B. 38 |
Data: Wrzesien 12 2008 10:38:58 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: BartekGSXF |
RoMan Mandziejewicz pisze: To znaczy, ze ten co przyjechal jest debilem. Wiedzial, ze wypil i przyjechal pijany. Zreszta wystarczylo zapytac sie go czy jest trzezwy. To twoim obowiazkiem jest upewnic sie czy osoba, ktora wiezie Ciebie jest to w stanie zrobic. No chyba, ze nie zalezy Ci na zyciu. -- pozdr BartekGSXF EL 39 |
Data: Wrzesien 12 2008 11:30:52 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Noel | Użytkownik BartekGSXF napisał: To twoim obowiazkiem jest upewnic sie czy osoba, ktora wiezie Ciebie jest to w stanie zrobic. Czy nam to się podoba, czy nie, 0,19%% jest zgodne z obowiązującym prawem, a alkomatów w oczach nie mamy. No chyba, ze nie zalezy Ci na zyciu. Dlatego rozsądek wygrywa z prawem i nie wsiadamy. -- Tomek "Noel" B. 40 |
Data: Wrzesien 12 2008 13:23:28 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: BartekGSXF |
Użytkownik BartekGSXF napisał: Niestety. Dlatego rozsądek wygrywa z prawem i nie wsiadamy.Rajt. Szkoda, ze wiekszosc ludzi uwaza inaczej. Innymi slowy. EOT -- pozdr BartekGSXF EL 41 |
Data: Wrzesien 12 2008 14:51:09 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: R2r | BartekGSXF pisze: Odpowiedź brzmiała "ależ oczywiście". Fakt nietrzeźwości wyszedł na jaw później.Nic nie jest jasne. Wychodzisz z imprezy imieninowej u kolegi, wypiliście "trochę" więc dzwonisz po znajomego lub nawet taksówkę aby dotrzeć do domu. Po drodze zdarza się wypadek. Okazuje się, że kierowca nie jest trzeźwy. I co? Zgodnie z tym, co napisałeś powyżej idziesz siedzieć za współudział... To twoim obowiazkiem jest upewnic sie czy osoba, ktora wiezie Ciebie jest to w stanie zrobic.Nie mam takiego obowiązku ani też możliwości. Jasne, że w swoim interesie jeśli zauważę dziwne zachowanie kierowcy powinienem jakoś zareagować. Ale jeśli nie zauważę? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 42 |
Data: Wrzesien 12 2008 06:21:26 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 12 Wrz, 10:38, "BartekGSXF" wrote: I co, masz isc siedziec za to ze masz kumpla debila ? Zreszta wystarczylo zapytac sie go czy jest trzezwy.oczywiscie, To twoim obowiazkiem jest upewnic sie czy osoba, ktora wiezie Ciebie jest toAlkomat czy najpierw taksowka i jedziemy na badanie krwi ? Ale zaraz zaraz, najpierw musimy przebadac taksowkarza. Wiesz co, nie lubie takich tekstow ale nie wytrzymam. Teraz to juz pierdolisz jak potluczony. Pozdrawiam i czekam na plonka. 43 |
Data: Wrzesien 12 2008 22:34:28 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: BartekGSXF |
On 12 Wrz, 10:38, "BartekGSXF" wrote: Jesli spowodowal wypadek i ktos ucierpial na tyle, ze jest sprawa w sadzie. A Ty wiedziales, ze jest pijany? IMO tak. Zreszta wystarczylo zapytac sie go czy jest trzezwy.oczywiscie, Wlasnie dlatego ludzie pija i jezdza. Po cholere dyskusja. _Piles nie jedz_ po co wyskakujesz z idiotycznymi przykladami, co by bylo gdyby. Jestes wczorajszy, nie prowadz, wypiles - nie prowadz, to jest takie proste. Wlasnie kiedys wezwalem policje w celu przebadania taksiarza. Facet byl trzezwy i nic sie nie stalo. Ale wolalem tak zrobic bo mnie sie wydawalo, ze byl na bani. Z innej beczki. Masz dziecko? Jak bedzie jechalo na kolonie wezwiesz policje zeby go przebadala na trzezwosc? Czy pozwolisz mu jechac? Wiesz co, nie lubie takich tekstow ale nie wytrzymam. Teraz to juz To Tobie sie tak wydaje. :) Zrozum wreszcie, nie ma przyzwolenia na jazde po pijaku. Jesli nawet pomyle sie 50 razy i policja bedzie przyjezdzala na darmo to moze wlasnie za 51 trafi na pijaka. pozdr -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 44 |
Data: Wrzesien 13 2008 15:21:33 | Temat: Re: Czy tak musialo sie stac? | Autor: Chris | On 12 Wrz, 22:34, "BartekGSXF" wrote: To Tobie sie tak wydaje. :) Zrozum wreszcie, nie ma przyzwolenia na jazde po Ja to dskonale rozumiem, sam tez nigdy nie jezdze po pijaku i jest to dla mnie niedopuszczalne. A na takich wlasnie debilnych przykladach staram ci sie pokazac ze nie mozna obarczac odpowiedzialnoscia za czyjes picie osob postronnych. Nawiasem mowiac to przyklady sa debilne ale takie sytuacje sie zdazaja. 45 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:13:49 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: huri_khan | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello, Przypadek 1 Ruszyli za nim i po 30 sek wjechał w ludzi Przypadek 2 Jechali za nim 10 min i wjechał w ludzi Kiedy policjant ma odpuścić pościg ? -- [Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094] [Astra G '1,6 16V] [SY] 46 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:26:02 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello huri_khan, http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5680501,Pijany_kierowca_zabil_dziecko_i_ranil_rodzicow.htmlPrzypadek 1 Po co w ogóle ściga? Są inne metody zatrzymania niż tylko pościg, szczególnie w mieście i w godzinach szczytu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 47 |
Data: Wrzesien 10 2008 14:37:23 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Karthoon | On 10 Wrz, 23:26, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello huri_khan, po co w ogóle łapać przestępców? 48 |
Data: Wrzesien 11 2008 00:49:19 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Karthoon, >>http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5680501,Pijany_kierowc... [...] > Kiedy policjant ma odpuścić pościg ?po co w ogóle łapać przestępców? Demagogia. W wyniku pościgu zginęło niewinne dziecko. Idiotyzmem jest podejmowanie pościgu w mieście w godzinach szczytu. Jest to taki sam idiotyzm jak strzelanie do złodzieja w tłumie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 49 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:37:46 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Bard13 | On 11 Wrz, 00:49, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Karthoon,Dziecko zabił pijany bandyta a nie Policjant. Policja wykonuje swoją pracę dbając o Twoje bezpieczeństwo. Kiedyś się zdarzy, że odpuści pościg za takim, on potem wejdzie na stacje, zabije obsługe dla 200 PLN i będzie larum, że Policja go nie ścigała i nie zatrzymała. Gościa należy rozwalić na miejscu za to dziecko. Zatrzymałby się, nic by się nie stało. Uciekał, zabił to na sznurek. 50 |
Data: Wrzesien 11 2008 08:58:04 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: dudley | Bard13 wygenerował/a w Dziecko zabił pijany bandyta a nie Policjant. Dokładnie! Ale przecież w Polsce winny zawsze niewinny. Policjant zabił niewinne dziecko, przydrożne drzewa zabijają niewinnych kierowców... Pozdrawiam, -- dudley, ckmk szarobeżowa astra III chwilowo bez naklejki 51 |
Data: Wrzesien 11 2008 00:22:22 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Karthoon | On 11 Wrz, 00:49, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Karthoon,Nie pościg zabił to dziecko. Zginęło, bo pijak postanowił sobie pojeździć samochodem. Równie dobrze na kolejnym skrzyżowaniu i bez pościgu mógł wjechać w przystanek i zabić inne 10 osób. 52 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:28:44 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Karthoon, Demagogia. W wyniku pościgu zginęło niewinne dziecko. Idiotyzmem jestNie pościg zabił to dziecko. Zginęło, bo pijak postanowił sobie Zginęło, bo policjanci bawili się w szeryfów. Równie dobrze na kolejnym skrzyżowaniu i bez pościgu mógł wjechać w Jasne. Ale wjechał w wyniku pościgu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 53 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:38:11 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | RoMan Mandziejewicz popełnił(a): Hello Karthoon, No nie żartuj :). Ustępując miejsca pojazdowi uprzywilejowanemu powodujesz kolizję. To oczywiście jest wina pojazdu uprzywilejowanego? Równie dobrze na kolejnym skrzyżowaniu i bez pościgu mógł wjechać w Wjechał w wyniku stanu własnego umysłu (przyćmionego głupotą/alkoholem/czymkolwiek). -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 54 |
Data: Wrzesien 11 2008 16:14:06 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 11 Sep 2008 09:28:44 +0200, w RoMan > Nie pościg zabił to dziecko. Zginęło, bo pijak postanowił sobie Gdyby bawili się w szeryfów, to zastrzeliliby go/zepchnęli od razu. 55 |
Data: Wrzesien 12 2008 16:12:09 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: rafikx | RoMan Mandziejewicz pisze:
Płaszczycujesz. Jakby nie podjęli próby zatrzymania, jęczałbyś, ze nie dopełnili obowiązków. Równie dobrze na kolejnym skrzyżowaniu i bez pościgu mógł wjechać w Wjechał w wyniku braku mózgu i bycia pod wpływem. I tyle. R. 56 |
Data: Wrzesien 29 2008 20:50:50 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Jacek "Plumpi" | Zginęło, bo policjanci bawili się w szeryfów. Nie bawili się w szeryfów tylko przystąpili do czynności prawnych, do których byli zobowiązani wg ściśle ustalonych reguł tzn. próba zatrzymania -> ucieczka pijanego kierowcy -> pościg -> wypadek pijanego kierowcy. Równie dobrze na kolejnym skrzyżowaniu i bez pościgu mógł wjechać w Ale mógł to równie dobrze zrobić bez pościgu bo był pijany, zbyt pijany. Kto wie czy ten pościg właśnie nie uratował życia kilkunasu lub kilkudziesięciu innym osobom w tym także innych dzieci, może Twoich bliskich, znajomych, którzy mogli by być zabici przez tego kierowcę, gdyby kontynuował jazdę. Pościg w tym przypadku nie był powodem wypadku lecz pijaństwo i głupota kierowcy. 57 |
Data: Wrzesien 10 2008 14:46:11 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: mw | On 10 Wrz, 23:26, RoMan Mandziejewicz wrote: Są inne metody zatrzymania niż tylko pościg, szczególnie w mieście i wA wiesz ze jak nie beda scigac, to pozniej taki panocek powie ze on zadnego przestepstwa nie popelnil? To samo jest z monitoringiem, jesli kamera nie pokaze dokladnie ze facet cos ukradl, moze on zawsze powiedziec, ze znalazl i wlasnie szedl oddac. 58 |
Data: Wrzesien 11 2008 00:50:49 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mw, Są inne metody zatrzymania niż tylko pościg, szczególnie w mieście i wA wiesz ze jak nie beda scigac, to pozniej taki panocek powie ze on Jasne. I to usprawiedliwia karę śmierci dla tego dziecka? Za co ta kara? [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 59 |
Data: Wrzesien 11 2008 07:01:50 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Artur(m) |
Nadal nie ma pewności że pościg(?) był i czy nie spowodowałby ów pijany, wypadku mimo wszystko. Artur(m) 60 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:27:59 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: mw | On Sep 11, 12:50 am, RoMan Mandziejewicz wrote: Jasne. I to usprawiedliwia karę śmierci dla tego dziecka? Za co taA jaka masz pewnosc ze debil by nie przejechal innego dziecka? Oczywiscie twoim zdaniem policjanci powinni odpuszczec poscigi za przestepcami. 61 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:27:03 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mw, Jasne. I to usprawiedliwia karę śmierci dla tego dziecka? Za co taA jaka masz pewnosc ze debil by nie przejechal innego dziecka? Mam pewność, że przejechał to dziecko w wyniku pościgu. Oczywiscie twoim zdaniem policjanci powinni odpuszczec poscigi za Oczywiście - w mieście w godzinach szczytu - zdecydowanie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 62 |
Data: Wrzesien 11 2008 00:34:49 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: mw | On Sep 11, 9:27 am, RoMan Mandziejewicz wrote: Oczywiście - w mieście w godzinach szczytu - zdecydowanie.Fajnie, niech to wejdzie w zycie bedzie mozna sobie bezkarnie w miescie popierdalac, i policja bedzie mogla nadmuchac. 63 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:40:52 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mw, Oczywiście - w mieście w godzinach szczytu - zdecydowanie.Fajnie, niech to wejdzie w zycie bedzie mozna sobie bezkarnie w A kto powiedział, że bezkarnie? Piszę wyraźnie - są inne metody niż "bohaterskie" pościgi szeryfów na sygnale. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 64 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:48:04 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Arek (G) | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello mw, A te inne metody są w 100% bezpieczne? Trollujesz bo lubisz czy Ci się nudzi? Arek 65 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:56:53 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Jakub Witkowski | Arek (G) pisze: A kto powiedział, że bezkarnie? Piszę wyraźnie - są inne metody niż To nie jest binarne. Lepsza jest imho metoda skuteczna w 70% i bezpieczna w 90% niż skuteczna w 90% a bezpieczna tylko w 70%. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 66 |
Data: Wrzesien 13 2008 13:32:40 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: mw | On Sep 11, 10:56 am, Jakub Witkowski To nie jest binarne.Oczywiscie, w tym przypadku nie dozwala sie przypuszczen, ale potrafie sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej policjanci nie reaguja, facet wjezdza w przystanek zabijajac 10 osob, i w tym momencie, ta sama osoba, wrzeszczy, dlaczego tego pana nie zatrzymano. Daze do tego, ze wypadki sie zdazaja, i zdazac sie beda. Jesli proba zatrzymania moze doprowadzic kogos do panicznej ucieczki, to pozniej mozemy dojsc do wniosku ze samo pojawienie sie radiowozu moze kogos sprowokowac do tegoz samego. 67 |
Data: Wrzesien 11 2008 20:59:15 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: TomekM | Jakie to metody?? 68 |
Data: Wrzesien 12 2008 16:15:00 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: rafikx | TomekM pisze: Jakie to metody?? Po co pieprzysz głupoty i siejesz nieprawdę? - polski Policjant nei ma prawa po swojej stronie, ma go za to bandzior Ma. Kwestią odrębną jest jego właściwe wykorzystanie. R. 69 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:42:34 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | RoMan Mandziejewicz popełnił(a): Hello mw, Nie. On przejechał to dziecko. I tyle. Oczywiscie twoim zdaniem policjanci powinni odpuszczec poscigi za Nawet gdy przestępcy jadą VW ogórkiem krzycząć "yalla, yalla" i prując z AK-47 dookoła? :) Pijany skurwysyn w godzinach szczytu również może spowodować tragedię. Bo tragedią nie jest tylko śmierć pierdyliarda osób, ale nawet jednej - wbrew żałobom narodowym ogłaszanym przez władze (co i tu na grupie zostało poruszone). -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 70 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:56:58 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello robal, Nie. On przejechał to dziecko. I tyle.Mam pewność, że przejechał to dziecko w wyniku pościgu.Jasne. I to usprawiedliwia karę śmierci dla tego dziecka? Za co taA jaka masz pewnosc ze debil by nie przejechal innego dziecka? Nie. Wjechał pod prąd w ulicę uciekając przed szeryfami. Nawet gdy przestępcy jadą VW ogórkiem krzycząć "yalla, yalla" i prując zOczywiscie twoim zdaniem policjanci powinni odpuszczec poscigi zaOczywiście - w mieście w godzinach szczytu - zdecydowanie. Nie słyszałem o tym, żeby ten jechał VW ogórkiem krzycząc cokolwiek i prując z czegokolwiek. On tylko uciekał przed dzielnymi szeryfami. Pijany skurwysyn w godzinach szczytu również może spowodować tragedię. Bo Dokładnie tak. I dlatego w cywilizowanych krajach nie urządza się pościgów w miastach. Szczególnie w godzinach szczytu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 71 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:08:00 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Gabriel'Varius' |
RoMan jak czytam co Ty piszesz w tym watku, to gdyby dalej isc twoim tokiem myslenia to winni wg. ciebie powinni byc rodzice bo splodzili dziecko. Gdyby tego nie zrobili nie byloby tragedi bo nie byloby dzieciaka na swiecie. Nie wiem czemu ale Ty caly czas oskarzasz niebieskich i jednoczesnie usprawiedliwiasz pijaka, ktory powinien dostac dozywocie bo niestety nie ma juz kary smierci a powinna byc - powinno sie tego pijaka tez przejechac autem.Nie. On przejechał to dziecko. I tyle. pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 72 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:14:03 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Gabriel'Varius', RoMan jak czytam co Ty piszesz w tym watku, to gdyby dalej isc twoimNie. On przejechał to dziecko. I tyle.Nie. Wjechał pod prąd w ulicę uciekając przed szeryfami. Demagogia. Piszę o tym, że pościg w mieście w godzinach szczytu jest głupotą i są inne metody na zatrzymanie szaleńca. Nic nie piszę o czyjejkolwiek winie. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 73 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:25:23 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał: Hello Gabriel'Varius',A jesli jedzie sobie spokojnie pijany kierowca i nagle uslyszy czy tez zobaczy pedzacy policyjny radiowoz, ktory jedzie do innego zdarzenia(np. wypadek, rozboj itp), a jego zacmienie/polmrocznosc podpowie mu ze to "jada po niego" i zacznie uciekac i spowoduje wypadek to tez bedziesz mowil ze to wina policji? Winny jest bezdyskusyjnie pijak i to od momentu, w ktorym wsiadl pijany do auta i odpalil silnik. pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 74 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:34:34 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Gabriel'Varius', A jesli jedzie sobie spokojnie pijany kierowca i nagle uslyszy czy tezDemagogia. Piszę o tym, że pościg w mieście w godzinach szczytu jestRoMan jak czytam co Ty piszesz w tym watku, to gdyby dalej isc twoimNie. On przejechał to dziecko. I tyle.Nie. Wjechał pod prąd w ulicę uciekając przed szeryfami. "matka siedzi z tyłu". Nie teoretyzuj - sytuacja jest jasna i konkretna - pościg był w rzeczywistości a nie hipotetycznie. I rzeczywistość tak zadziałała. Facet pojechał pod prąd i wjechał w przystanek uciekając przed policyjnym pościgiem. Skoro chcesz hipotez - gdyby to było Twoje dziecko - cieszyłbyś się, że policja zapędziła pijanego wariata akurat na nie? Po raz nie wiem juz który - nie urządza się pościgów w mieście w godzinach szczytu. Nawet durni Amerykanie już parę lat temu doszli do tego wniosku, że pościgi powodują zbyt wiele wypadków i jest zbyt wiele niewinnych ofiar. W tym, konkretnym przypadku pościg był skrajnym idiotyzmem. Policjanci interweniowali na podstawie telefonicznego zgłoszenia - można było go spokojnie obserwować i zatrzymać w miejscu dogodnym i bezpiecznym a nie zgrywać bohaterskich szeryfów i urządzać pościg. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 75 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:52:14 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Arek (G) | RoMan Mandziejewicz pisze: [...]A jesli jedzie sobie spokojnie pijany kierowca i nagle uslyszy czy tez zobaczy pedzacy policyjny radiowoz, ktory jedzie do innego zdarzenia(np. wypadek, rozboj itp), a jego zacmienie/polmrocznosc podpowie mu ze to "jada po niego"Demagogia. Piszę o tym, że pościg w mieście w godzinach szczytu jestRoMan jak czytam co Ty piszesz w tym watku, to gdyby dalej isc twoimNie. On przejechał to dziecko. I tyle.Nie. Wjechał pod prąd w ulicę uciekając przed szeryfami. W tym, konkretnym przypadku pościg był skrajnym idiotyzmem. Policjanci Czyli zakładasz, że policja pomykała 200km? Bo tak pasuje do Twojej chorej teorii. Arek 76 |
Data: Wrzesien 11 2008 11:26:06 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Arek, W tym, konkretnym przypadku pościg był skrajnym idiotyzmem. PolicjanciCzyli zakładasz, że policja pomykała 200km? Bo tak pasuje do Twojej Nie ma najmniejszego znaczenia ile pomykała policja. Znaczenie ma to, że w wyniku pościgu zginęło niewinne dziecko. Gdyby nie było idiotycznego pościgu, to _to_ _konkretne_ dziecko by nie zginęło. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 77 |
Data: Wrzesien 11 2008 11:32:15 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Gabriel'Varius' |
Nie ma najmniejszego znaczenia ile pomykała policja. Znaczenie ma to,A skad to wiesz? Masz szklana kule czy w domu wrozke, ze jestes tak pewny tego, iz ow pijak bez poscigu nie wjechalby na to samo dziecko lub inne bedac pod wplywem? pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 78 |
Data: Wrzesien 11 2008 11:37:45 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Gabriel'Varius', Nie ma najmniejszego znaczenia ile pomykała policja. Znaczenie ma to,A skad to wiesz? Masz szklana kule czy w domu wrozke, ze jestes tak A Ty jesteś wróżką, że masz pewnośc, że wjechałby w kogokolwiek innego? Tysiące kierowców codziennie wsiada na bani za kierownicę samochodu i nie powodują wypadków. Natomiast pościgi w wielu przypadkach kończą się właśnie wypadkami. Często z udziałem niewinnych. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 79 |
Data: Wrzesien 11 2008 11:43:39 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał: Hello Gabriel'Varius',Nie ladnie jest odpowiadac pytaniem na pytanie i nie udzielac odpowiedzi pytajacemu tylko sie wymigiwac od odpowiedzi :-) Zreszta sam zaczoles wrozyc z fusow/szklanej kuli oraz ze dzieciak by zyl gdyby nie bylo niebieskich pomimo pijanstwa kierowcy. Poczytaj co naskrobales i sie zastanow. Dalsza dyskusja z toba nie ma sensu bo do Ciebie nic nie dociera :-) pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 80 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:54:43 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: ReddyS | Dnia 11-09-2008 o 10:34:34 RoMan Mandziejewicz napisał(a): Skoro chcesz hipotez - gdyby to było Twoje dziecko - cieszyłbyś się, Daleko idący wniosek. Daj Boże, żebym nigdy nie musiał być w takiej sytuacji, ale mimo wszystko winny jest pijany kierowca Po raz nie wiem juz który - nie urządza się pościgów w mieście w Czyli pozwalamy na ucieczkę, każdemu debilowi, który się nie zatrzyma do kontroli, a może nawet nie próbujmy wogóle kontroli bo debilek się wystraszy i zacznie uciekać.... W tym, konkretnym przypadku pościg był skrajnym idiotyzmem. Policjanci Świetnie, a jakie to miejsce "dogodne i bezpieczne"? Na jakimś polu? Trzeba by poprosić telepatę, aby przekazał temu kierowcy taką wiadomość;) PS. Jeśli kierowca na WYRAŹNE sygnały umundurowanych policjantów, OZNAKOWANEGO radiowozu do zatrzymania się, tego nie robi, powinien być przygotowany na najgorsze. Dosyć pier... się z ludźmi, którzy w tak ostentacyjny sposób mają prawo w dupie. -- ReddyS "Never Say Never" 81 |
Data: Wrzesien 11 2008 11:09:23 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Jakub Witkowski | ReddyS pisze: Dnia 11-09-2008 o 10:34:34 RoMan Mandziejewicz napisał(a): Oczywiście że winny jest pijany kierowca! To że (być może) za przebieg wypadków odpowiedzialna jest w pewnym stopniu również policja, *nie umniejsza* winy pijaka. Wina nie jest grą o stałej sumie! Jeśli bandyta zabija kogoś dla pieniędzy, jest winny morderstwa. Jeśli ja, wiedząc że to bandyta, podsuwam mu motyw do zabicia, na przykład - informację o czyichś pieniądzach - też jestem winny, w pewnym stopniu. Tym bardziej, im bardziej zdaję sobie sprawę co on z ta informacją może zrobić. I oczywiście bandyty to w ogóle nie usprawiedliwia, nie zmniejsza jego winy. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 82 |
Data: Wrzesien 11 2008 11:30:59 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello ReddyS, Skoro chcesz hipotez - gdyby to było Twoje dziecko - cieszyłbyś się,Daleko idący wniosek. Daj Boże, żebym nigdy nie musiał być w takiej Bezpośrednio - oczywiście. Pośrednio - policja nie jest bez winy. Po raz nie wiem juz który - nie urządza się pościgów w mieście wCzyli pozwalamy na ucieczkę, każdemu debilowi, który się nie zatrzyma do Nie "pozwalamy na ucieczkę" tylko "nie bawimy się w szeryfów" i używamy metod, które nie sprowokują _SZALEŃCA_ do niebezpiecznych działań. W tym, konkretnym przypadku pościg był skrajnym idiotyzmem. PolicjanciŚwietnie, a jakie to miejsce "dogodne i bezpieczne"? Na jakimś polu? Ale tu zginął nie kierowca-wariat ale niewinne dziecko. Czy Ty naprawdę musisz kogoś bliskiego stracić w ten sposób, żeby zrozumieć, o co chodzi? Jeśli kierowca się nie zatrzymuje, to oznacza, że jest zdesperowany na tyle, żeby uciekać przed pościgiem. _Bezpośredni_ pościg w takiej sytuacji nie ma sensu i jest niebezpieczny. Trzeba skorzystać z _INNYCH_ metod. Ale do tego trzeba mieć z głowie coś więcej od budyniu waniliowego. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 83 |
Data: Wrzesien 11 2008 11:56:33 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: ReddyS | Dnia 11-09-2008 o 11:30:59 RoMan Mandziejewicz napisał(a): Jeśli kierowca się nie zatrzymuje, to oznacza, że jest zdesperowany na Budyniu policja nie musi mieć, ale nie ma także środków na te INNE... Oni podobno nawet na paliwo nie mają:) W końcu w Polsce żyjemy a nie w ....:) -- ReddyS "Never Say Never" 84 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:07:14 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello ReddyS, Jeśli kierowca się nie zatrzymuje, to oznacza, że jest zdesperowany naBudyniu policja nie musi mieć, ale nie ma także środków na te INNE... I niech zdychają niewinni. Bo życie ludzkie jest w Polsce gówno warte. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 85 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:11:31 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: ReddyS | Dnia 11-09-2008 o 12:07:14 RoMan Mandziejewicz napisał(a): I niech zdychają niewinni. Bo życie ludzkie jest w Polsce gówno warte. To Ty napisałeś... -- ReddyS "Never Say Never" 86 |
Data: Wrzesien 11 2008 04:47:05 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Bard13 | On 11 Wrz, 11:30, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello ReddyS, A skąd ty kurna wiesz, kto jest szaleńcem i co go sprowokuje? TO będzie wiadomo, jak każdy będzie miał chipa wsadzonego w łeb i będzie Policja miała wgląd w kartę zdrowia każdego w zasiegu czytnika. Jeśli potrenujesz, to może dojdziesz do logicznego wniosku, iż Policja nie ma pewności, czy pijany wraca z imienin w fabryce i grzecznie się zatrzyma i na klatę przyjmie konsekwencje, czy w amoku zacznie walić z kałacha po okolicy. jakimś cudem mikrofalówka wypaliła ci w mózgu tezę, że Policja ściagała kolesia wchodząc w zakręty na 2 kołach, albo nawet zatrzymała gościa i powiedziała, że daje mu 10 sekund forów zanim zacznie go gonić. Myśl co piszesz, jak zaczniesz ćwiczyć, to w końcu wyjdzie ci ta sztuczka 87 |
Data: Wrzesien 11 2008 13:53:12 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Gabriel'Varius' | No co Ty, u nas predzej euro wprowadza niz RoMan nauczy sie pisac i czytac ze zrozumieniem oraz dopusci do siebie mysli, ze nie tylko on moze miec racje :-) pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 88 |
Data: Wrzesien 11 2008 14:47:55 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Bard13, Nie "pozwalamy na ucieczkę" tylko "nie bawimy się w szeryfów" iA skąd ty kurna wiesz, kto jest szaleńcem i co go sprowokuje? Facet wjeżdżający w ulicę pod prąd jest szalony. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 89 |
Data: Wrzesien 11 2008 06:57:17 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Bard13 | On 11 Wrz, 14:47, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Bard13, Matko... jak do ściany... Podaj definicję "szaleńca" i wykaż kliniczny związek wjechania pod prąd ze schorzeniem umysłowym. Następnie wykaż podstawę prawną, lub sformułuj ją, nakazującą organom porządkowym odstąpienie od ochrony innych obywateli jeśli ktoś łamie PoRD stwarzajac zagrożenie w ruchu. Wykaż liczbę zatrzymań osób, które wjechały pod prąd i ile pośród nich było chorych psychicznie oraz ile osób podjęło ucieczkę przy próbie zatrzymania podczaj jazdy pod prąd oraz stłuczki i wypadki, które wtedy miały miejsce Dla mnie EOT, przynajmniej z tym gościem Troll zgodnie z definicją Wikipedii. 90 |
Data: Wrzesien 11 2008 03:08:04 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Chris | On 11 Wrz, 10:34, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Gabriel'Varius',Nie policja go zapedzila tylo pijany debil wjechal w dziecko. Nie czujesz roznicy. Pierdzielisz jak potluczony oskarzajac ludzi o morderstwo a nawet nie wiesz czy to byl poscig czy poprosu probowali go zatrzymac. Idoc dalej twoim tokiem myslenia, nalezaloby wszystkie patrole policyjne wycofac na obszary niezamieszkale bo przez przypadek jakis gliniaz moze wystraszyc pijanego debila ktory zacznie uciekac lub strzelac. 91 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:25:02 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Chris, "matka siedzi z tyłu". Nie teoretyzuj - sytuacja jest jasna iNie policja go zapedzila tylo pijany debil wjechal w dziecko. Policja zapędziła i zaklinanie rzeczywistości nic nie pomorze. Nie czujesz roznicy. Przeczytałeś artykuł? Idoc dalej twoim tokiem myslenia, nalezaloby wszystkie Nie każę nikomu iść dalej. Zakazuję prowadzenia kretyńskich pościgów w centrach miast w godzinach szczytu. I koniec. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 92 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:27:22 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello, Policja zapędziła i zaklinanie rzeczywistości nic nie pomorze. "pomoże" oczywiście. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 93 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:47:49 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: szerszen |
Przeczytałeś artykuł? on tak, w przeciwienstwie do ciebie, w kazdym razie napewno nic nie zrozumiales, z artykulu wynika, ze policja probowala jedynie zatrzymac pijanego, a do zadnego poscigu nie doszlo bo nie mialo kiedy dojsc, wypadek nastapil zaraz po daniu sygnalu do zatrzymania Nie każę nikomu iść dalej. Zakazuję prowadzenia kretyńskich pościgów w zakazywac to ty sobie mozesz... i cale szczescie 94 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:51:55 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello szerszen, Przeczytałeś artykuł?on tak, w przeciwienstwie do ciebie, w kazdym razie napewno nic nie Pierwsze zdanie: "Kierowca opla kadetta w środę krótko przed godz. 16 uciekał przed policją." Naucz się czytać. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 95 |
Data: Wrzesien 11 2008 13:01:44 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: szerszen |
Pierwsze zdanie: "Kierowca opla kadetta w środę krótko przed godz. 16 uciekał przed policją." ja wiem ze polski jezyk jest trudny to teraz krynico madrosci wszelakiej udowodnij, ze _uciekal_=_byl_scigany_ szczegolnie w kontekscie kolejnego zdania z artykulu "Nigdy bym nie przypuszczał, że gdy damy mu sygnał, zamiast się zatrzymać, będzie jechał pod prąd i stanie się nieszczęście. " czytanie ze zrozumieniem sie klania, jeszcze dluga droga przed toba 96 |
Data: Wrzesien 11 2008 21:02:36 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: TomekM | Cały czas tłumoku jeden piszesz o innych metodach. 97 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:07:31 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | RoMan Mandziejewicz popełnił(a): Hello robal, Wjechałem pod prąd ustępując miejsca pojazdowi uprzywilejowanemu powodując kolizję. Kto jest winny kolizji? Nieważne w jakim stanie byłem. Nawet gdy przestępcy jadą VW ogórkiem krzycząć "yalla, yalla" iOczywiscie twoim zdaniem policjanci powinni odpuszczec poscigi zaOczywiście - w mieście w godzinach szczytu - zdecydowanie. Był przestępcą/skurwysynem. Spowodował tragedię taką samą jak "ogórkowcy". I bez różnicy gdzie to się dziać miało. Pijany skurwysyn w godzinach szczytu również może spowodować W godzinach szczytu gdy pijany skurwysyn panikuje na widok koguta (bądź nawet samego wozu policyjnego) i zapiernicza po chodniku? -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 98 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:34:13 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Jakub Witkowski | Swoją drogą, ciekawe czemu pominąłeś znacznie lepszą analogię, o pościgu 99 |
Data: Wrzesien 11 2008 13:31:31 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | Jakub Witkowski popełnił(a): Swoją drogą, ciekawe czemu pominąłeś znacznie lepszą analogię, o Jeśli istnieje uzasadniona przyczyna, że bandyta może doprowadzić do tragedii - IMHO tak. Tak jak w przypadku tego pijaka - chcieli go po prostu zatrzymać. On okazał się skurwysynem i wjechał w dziecko. Gdzie tu widzisz winę policjanta - jak Roman? Bo przecież to bandyta odpowiadając ogniem trafi w niewinnych ludzi. I nadal będziesz twierdził, że to wina policjanta, że zginęli niewinni ludzie? Bo mógł poczekać czy rozwali z własnej woli tłum ludzi? Niestety szklanej kuli nie mam ja, nie masz Ty, nie ma też Policja Pójdźmy dalej, jak powinna postępować Policja w wypadku zatrzymywania To akurat nieco inny przypadek. Ile prób zatrzymania pijaka na drodze kończy się w ten sposób? -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 100 |
Data: Wrzesien 12 2008 08:04:32 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: /// Kaszpir /// | I nadal będziesz twierdził, że to wina policjanta, że zginęli niewinni Według mnie policja postąpiła tak jak powinna. Gościu który ucieka , jedzie pod prąd jest niebezieczny dla siebie i otoczenia. Trzeba go jak najszybciej złapać i unieszkodliwić. Szczęście w nieszcześciu że Policja go szybko złapała. Nieszczęście że idiota-kierowca nie zginął na miejscu (lub nie został ukamieniowany przez innych ludzi) oraz że na debilizm kierowcy zginęło niewinne dziecko ... Szkoda że w naszym prawie przestępca ma większe prawa i "zrozumienie" niż policja i poszkodowany ... 101 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:15:21 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Jakub Witkowski | robal pisze:
Oczywiście, winę ponosisz głównie Ty. Ale pojazd uprzywilejowany częściowo też - w stopniu odwrotnie proporcjonalnym do konieczności użycia sygnału w danej sytuacji. I żeby było jasne: ja mówię o odpowiedzialności moralnej, a nie o kodeksie. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 102 |
Data: Wrzesien 11 2008 13:25:20 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | Jakub Witkowski popełnił(a): robal pisze: Moralnej? Za to, że jestem kretyn i w panice nie potrafiłem ustąpić przejazdu? -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 103 |
Data: Wrzesien 11 2008 10:15:14 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello robal, Nie. Wjechał pod prąd w ulicę uciekając przed szeryfami.Wjechałem pod prąd ustępując miejsca pojazdowi uprzywilejowanemu powodując Demagogia - ustąpienie miejsca to nie ucieczka przed pościgiem. Wymyśl lepszą argumentację. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 104 |
Data: Wrzesien 11 2008 13:23:07 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | RoMan Mandziejewicz popełnił(a): Hello robal, Dlaczego jest zła? Przecież pijak spanikował tak jak kierowca w przytoczonym wyżej hipotetycznym przykładzie. Równie dobrze policja mogła dać sygnał komuś innemu. -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 105 |
Data: Wrzesien 11 2008 13:44:09 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello robal, Dlaczego jest zła? Przecież pijak spanikował tak jak kierowca w przytoczonymDemagogia - ustąpienie miejsca to nie ucieczka przed pościgiem. WymyślNie. Wjechał pod prąd w ulicę uciekając przed szeryfami.Wjechałem pod prąd ustępując miejsca pojazdowi uprzywilejowanemu Pijak był ścigany ładnych kilkaset metrów. Z czego kawał pod prąd. Policja widząc, że ma do czynienia z desperatem powinna odpuścić. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 106 |
Data: Wrzesien 11 2008 14:18:18 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | RoMan Mandziejewicz popełnił(a): Hello robal, Czyli jechał pod prąd z winy policji? I nie OPANOWAŁ auta w pijackim zwidzie też z winy policji? -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 107 |
Data: Wrzesien 11 2008 14:50:20 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello robal, Czyli jechał pod prąd z winy policji? I nie OPANOWAŁ auta w pijackim zwidzieDlaczego jest zła? Przecież pijak spanikował tak jak kierowca wPijak był ścigany ładnych kilkaset metrów. Z czego kawał pod prąd. Wjechał pod prąd będac już ściganym przez policję. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 108 |
Data: Wrzesien 11 2008 15:01:43 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: szerszen |
Wjechał pod prąd będac już ściganym przez policję. a ten swoje, uciekajac przed policja, a to zasadnicza roznica 109 |
Data: Wrzesien 11 2008 21:01:01 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: TomekM | Roman, ty chuju 110 |
Data: Wrzesien 11 2008 21:07:55 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello TomekM, Roman, ty chuju PLONK ;) I nie ma się z czego śmiać, miernoto. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 111 |
Data: Wrzesien 12 2008 09:00:04 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: robal | RoMan Mandziejewicz popełnił(a): Hello robal, A jeśli by nie wjechał pod prąd tylko uciekał "zgodnie z prawem"? Idąc twoim tokiem rozumowania Policja nie powinna przeprowadzać kontroli drogowych w mieście. Ba, w ogóle nie powinna poruszać się po mieście. A nuż się trafi imbecyl, który spanikuje i wjedzie w przystanek. -- Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s 113 |
Data: Wrzesien 11 2008 23:43:31 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: R2r | RoMan Mandziejewicz pisze: Nie. Wjechał pod prąd w ulicę uciekając przed szeryfami.Znam przypadek kierowcy, który po pijanemu też wjechał pod prąd w ulicę i wcale nie w wyniku pościgu. Wracał sobie po prostu nocą z knajpy i ulice mu się pomyliły. A w omawianym przypadku to (o ile dobrze zrozumiałem tekst) przystanek się nie poruszał, więc z grubsza nie ma znaczenia czy pijany jechał zgodnie z kierunkiem drogi czy przeciwnie. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 114 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:06:04 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Rosomaczunio | mw pisze: A wiesz ze jak nie beda scigac, to pozniej taki panocek powie ze on Przecież mogli za nim pojechaÄ i zbadaÄ alkomatem tam, gdzie siÄ zatrzyma lub gdzie bÄdzie można go zatrzymaÄ BEZPIECZNIE. To samo jest z monitoringiem, jesli kamera nie pokaze dokladnie ze facet To działa w dwie strony, dziÄki temu nie bÄdziesz miał kłopotów jak ktoĹ CiÄ fałszywie oskarży. -- Rosomaczki wskakujÄ na krzaczki 115 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:30:52 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: mw | On Sep 11, 1:06 am, Rosomaczunio wrote: mw pisze:Tu racja. mogli poczekac az sie zatrzyma wysiadzie, i wtedy sprawdzic alkomatem i dac pala po nerach, jesli cos by wykazalo. > To samo jest z monitoringiem, jesli kamera nie pokaze dokladnie ze facetPrawda, ale pozwala to wyrwac drzwi okrasc mieszkanie, a fakt przenoszenia tlumaczyc w dowolny sposob. 116 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:02:25 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Rosomaczunio | mw pisze: Prawda, ale pozwala to wyrwac drzwi okrasc mieszkanie, a faktTo samo jest z monitoringiem, jesli kamera nie pokaze dokladnie zeTo działa w dwie strony, dziÄki temu nie bÄdziesz miał kłopotów jak Raczej nie pozwala, sÄ d chyba musiałby byÄ za przeproszeniem naÄpany, żeby uwierzyÄ w takie tłumaczenia. ZnaleźÄ to można portfel, a nie sprzÄt audio i zastawÄ rodowÄ . -- Rosomaczki wskakujÄ na krzaczki 117 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:45:40 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: huri_khan | RoMan Mandziejewicz pisze: Po co w ogóle ściga? Zamiast 1 radiowozu lepiej zaangażować 10 i zrobić blokadę całej dzielnicy w zależności od wielkości dzielnicy liczba radiowozów może się zwiększyć/zmniejszyć, chyba że w dzielnicy jest tylko jedna droga . A inni niech czekają na przyjazd do wypadku/stłuczki czy innego incydentu. -- [Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094] [Astra G '1,6 16V] [SY] 118 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:46:42 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: huri_khan | huri_khan pisze:
Zapomniałem, jeszcze są helikoptery :) -- [Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094] [Astra G '1,6 16V] [SY] 119 |
Data: Wrzesien 10 2008 14:59:29 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: yos | On 10 Wrz, 23:46, huri_khan wrote: Zapomniałem, jeszcze są helikoptery :) I satelity szpiegowskie. I tarcza antyrakietowa. I ksiadz na ambonie. 120 |
Data: Wrzesien 11 2008 00:51:19 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello huri_khan, Zamiast 1 radiowozu lepiej zaangażować 10 i zrobić blokadę całejZapomniałem, jeszcze są helikoptery :) Masz rację - są helikoptery. Tylko jest ich za mało. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 121 |
Data: Wrzesien 10 2008 23:04:40 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Rosomaczunio | RoMan Mandziejewicz pisze: Masz racjÄ - sÄ helikoptery. Tylko jest ich za mało. Ale przecież mogli za nim po prostu pojechaÄ i zatrzymaÄ gdy wysiÄ dzie z auta (lub gdyby np. zaczÄ ł szaleÄ). -- Rosomaczki wskakujÄ na krzaczki 122 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:12:06 | Temat: Re: Czy tak musiało siÄ staÄ? | Autor: szerszen |
Ale przecież mogli za nim po prostu pojechaÄ i zatrzymaÄ gdy wysiÄ dzie z no pewnie, a jakby w tym czasie zabil dziecko, to glosowalbys ze pieprzona policja mogla go wczesniej zatrzymac, a nie czekac spokojnie az dojedzie do domu jak sie chce psa uderzyc to kij sie zawsze znajdzie 123 |
Data: Wrzesien 11 2008 12:03:48 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: Rosomaczunio | szerszen pisze: no pewnie, a jakby w tym czasie zabil dziecko, to glosowalbys ze Przecież wyraźnie piszÄ , że koleĹ zaczÄ ł uciekaÄ dopiero gdy próbowali go zatrzymaÄ. Oznacza to, że wczeĹniej jechał spokojnie. -- Rosomaczki wskakujÄ na krzaczki 124 |
Data: Wrzesien 11 2008 14:22:01 | Temat: Re: Czy tak musiało siÄ staÄ? | Autor: szerszen |
Przecież wyraźnie piszÄ , że koleĹ zaczÄ ł uciekaÄ dopiero gdy próbowali go a co to ma za znaczenie? 125 |
Data: Wrzesien 11 2008 14:50:55 | Temat: Re: Czy tak musiało się stać? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello szerszen, Przecież wyraźnie piszą, że koleś zaczął uciekać dopiero gdy próbowali go |