kolega mwoil mi cos takiego ze robi
kupuje samochod np. sprowadzony niezarejestrowany w polsce oplacone ma tlyko
graniczne oc ktore jest wazne 2 tygodnie;
potem ma dwa wyjscia:
- rejestruje auto na siebie
- oplaca tylko podatek, nierejestruje auta a po miesiacu 'niby',ono przepada
[?]; niby jakos papiery sa anulowane i
spokojnie je sprzedaje na zlom; jak on to robi? czy to mozliwe aby tak
sobie auto zniknelo?
w takim razie jak kupowac auta a potem je sprtzedawac na czesci aby nie
placic za nich wszelkaich oplact [rejetsracja, oc]
2 |
Data: Styczen 09 2007 14:58:56 |
Temat: Re: Czy to przekret - czy mozliwe ? |
Autor: Rafal... |
Użytkownik "Szczepan Majdański" napisał w wiadomości
w takim razie jak kupowac auta a potem je sprtzedawac na czesci aby nie placic za nich wszelkaich oplact [rejetsracja, oc]
Normalnie kupujesz auto za granicą, na jakiekolwiek dane, może i nawet na swoje. Przyjeżdżasz tym na lawecie albo na kołach (wtedy koszt tablic niemieckich).. no i tyle, żaden przekręt. Auto znika. Nie wiem czy ja mam takie wrażenie, ale u nas jest chyba jeszcze dośc duży kult samochodu, również w urzędach ;-)
--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl
3 |
Data: Styczen 10 2007 15:34:22 | Temat: Re: Czy to przekret - czy mozliwe ? | Autor: McBeth |
niemieckich).. no i tyle, żaden przekręt. Auto znika. Nie wiem czy ja
A czy mozna sobie potem zlozyc wykorzystujac te czesci skladaka ? Rozumiem,
ze akcyzy nie ma, bo pojazd jest wtedy "nowy" ? :-).
Pzdr.
McBeth
| |