Grupy dyskusyjne   »   a świstak

a świstak



1 Data: Listopad 01 2008 00:06:08
Temat: a świstak
Autor: yapann 

świszcze mi (świst sie rozlega) wraz z wzrostem obrotów
- co to może być?

uszczelka?



2 Data: Pa?dziernik 31 2008 23:35:21
Temat: Re: a świstak
Autor: Myjk 

yapann napisać:

- co to może być?
uszczelka?

Turbina pewnie, zaraz padnie. :P
To i obowiązkowo sprawdz koło 2M. ;D

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

3 Data: Listopad 01 2008 00:10:29
Temat: Re: a świstak
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

yapann pisze:

świszcze mi (świst sie rozlega) wraz z wzrostem obrotów
- co to może być?

uszczelka?

Łożyska alternatora np.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

4 Data: Listopad 01 2008 10:26:20
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

Łożyska alternatora np.

nie brzmi zupełnie jak szum łożyska,
brzmi zupełnie jak świst powietrza (o intensywnosci wprost proporcjonalnej do obrotów) - tylko czy to możliwe



Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości
Turbina pewnie, zaraz padnie. :P

nie jest to także szum przez okno.
;-)

5 Data: Listopad 01 2008 10:42:12
Temat: Re: a świstak
Autor: Myjk 

yapann napisać:

> Turbina pewnie, zaraz padnie. :P
nie jest to także szum przez okno.

Turbinę słychać także w środku bez otwierania szyb,
a taką zajechaną, bez oleju to z pewnością.

Pytanie podstawowe - masz doładowany silnik diesla?

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

6 Data: Listopad 01 2008 14:36:40
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Pytanie podstawowe - masz doładowany silnik diesla?
beznyna (civic) - żadnych dodatków i ulepszeń.

7 Data: Listopad 01 2008 15:02:26
Temat: Re: a świstak
Autor: Boombastic 


Użytkownik "yapann"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości
Pytanie podstawowe - masz doładowany silnik diesla?
beznyna (civic) - żadnych dodatków i ulepszeń.

To albo alternator, albo pompa wody, albo wspomaganie, albo paski się ślizgają.

8 Data: Listopad 01 2008 15:23:50
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490c6190$0$12134

albo pompa wody

a coś bliżej tak lopatologicznie możesz opisać, dlaczego to może być popa wody?

9 Data: Listopad 01 2008 15:55:38
Temat: Re: a świstak
Autor: Boombastic 


Użytkownik "yapann"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490c6190$0$12134
albo pompa wody

a coś bliżej tak lopatologicznie możesz opisać, dlaczego to może być popa wody?

Jak się łożysko zaciera to gwiżdże. Ile to auto przejechało?

10 Data: Listopad 01 2008 16:19:42
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490c6e08$0$12173

Jak się łożysko zaciera to gwiżdże. Ile to auto przejechało?
znaczy się łożysko w pompie czyli? Pompa wymieniana półroku temu.
może to ma znaczenie, że systematycznie robię 5tyś obrotów po godzinę dziennie od pewnego czasu? ( tylko proszę bez kazań :>)

11 Data: Listopad 01 2008 16:52:56
Temat: Re: a świstak
Autor: Boombastic 


Użytkownik "yapann"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490c6e08$0$12173

Jak się łożysko zaciera to gwiżdże. Ile to auto przejechało?
znaczy się łożysko w pompie czyli? Pompa wymieniana półroku temu.
może to ma znaczenie, że systematycznie robię 5tyś obrotów po godzinę dziennie od pewnego czasu? ( tylko proszę bez kazań :>)

A możesz napisać to po polsku?

12 Data: Listopad 01 2008 17:59:23
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Pompa  wymieniana półroku temu.
Pompa wody z łożyskiem mają niespełna pół roku - nie wiem, ile to jest w [km], ale poprzednie dożywały znacznie śędziwszego wieku.

Licznik pokazuje 160 tyś, ale przebieg rzeczywisty może być większy - zignorowałam pytanie, bo uznałam, że koralcja pomiędzy zdarzeniem pojawnienia się świstu, a faktem, że auto zaczęło być systematycznie kręcone do 5 tyś rpm (prędkości 160-180) może być istortniejszą kwestią, sugerującą uwzględnienie wpływu warunków pracy auta  na zużycie poszczególnych elementów, mogące stać sie przyczyną jakiegoś świstu.

(świst jest jednak przy każdej prędkości, nie tylko na wyżyłowaniu.)

13 Data: Listopad 01 2008 18:05:13
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

, że koralcja pomiędzy
[korelacja] miało być



Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490c6e08$0$12173
Jak się łożysko zaciera to gwiżdże. Ile to auto przejechało?

zaciera się czyli się wypracowało, taak? (co to ma do licznika'?)

14 Data: Listopad 01 2008 18:38:29
Temat: Re: a świstak
Autor: Boombastic 


Użytkownik "yapann"  napisał w wiadomości

Pompa  wymieniana półroku temu.
Pompa wody z łożyskiem mają niespełna pół roku - nie wiem, ile to jest w [km], ale poprzednie dożywały znacznie śędziwszego wieku.

Licznik pokazuje 160 tyś, ale przebieg rzeczywisty może być większy - zignorowałam pytanie, bo uznałam, że koralcja pomiędzy zdarzeniem pojawnienia się świstu, a faktem, że auto zaczęło być systematycznie kręcone do 5 tyś rpm (prędkości 160-180) może być istortniejszą kwestią, sugerującą uwzględnienie wpływu warunków pracy auta  na zużycie poszczególnych elementów, mogące stać sie przyczyną jakiegoś świstu.

(świst jest jednak przy każdej prędkości, nie tylko na wyżyłowaniu.)

Stary, ale żyłujesz ten silnik. Naprawd 5 tys. rmp? Szok. A poważnie to nie ma to znaczenia, bo spokojnie się krecą do 7 i powyżej tys. rpm i nic się nie dzieje.
A co do gwizdu to po prostu musisz podnieść maskę i nasłuchiwać skąd dochodzi gwizd. Czy gwizd pojawia się równiez na postoju? Czy jest spowodowany tylko ruchem auta?

15 Data: Listopad 01 2008 23:20:28
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Stary, ale żyłujesz ten silnik. Naprawd 5 tys. rmp? Szok. A poważnie to nie ma to znaczenia, bo spokojnie się krecą do 7 i powyżej tys. rpm i nic się nie dzieje.

Rosjanin może ciągle pić i nic.
Prawie nic.
to się dzieje, że się zużywa, stosownie do warunków pracy
a jak mi powiesz, że się nie zużywa to jestem Twoją fanką.
Wytrzymałość na kręcenie do 7 to jedno, i nic se nie dzieje - ale trzymanie go tak godzinami to chyba jednak temperatura elementów, tarcie, etc, czy bładzę?

A co do gwizdu to po prostu musisz podnieść maskę i nasłuchiwać skąd dochodzi gwizd. Czy gwizd pojawia się równiez na postoju? Czy jest

niezwłocznie zapuszczę ucho pod maskę.

16 Data: Listopad 02 2008 16:32:12
Temat: Re: a świstak
Autor: Boombastic 

Rosjanin może ciągle pić i nic.
Prawie nic.
to się dzieje, że się zużywa, stosownie do warunków pracy
a jak mi powiesz, że się nie zużywa to jestem Twoją fanką.
Wytrzymałość na kręcenie do 7 to jedno, i nic se nie dzieje - ale trzymanie go tak godzinami to chyba jednak temperatura elementów, tarcie, etc, czy bładzę?

Błądzisz. A o innym materiałach słyszałes? A o natrysku oleju na denka tłoków także? To też Honda.
A gdzie chcesz go trzymac godzinami na obrotach 7000 rpm? Skoro silnik jest chłodzony olejem i cieczą to o jakim problemie z temperaurą mówisz? Jakoś wiele razy zdarzało mi się jechac z maksymalnymi obrotami i nigdy nie było problemu z temperaturą silnika.
Te silniki są do tego stworzone, szczególnie że u mnie krzywka vteca przełącza się powyżej 5500 rpm, więc o jakim żyłowaniu czy szybszym zużyciu jest mowa?

A co do gwizdu to po prostu musisz podnieść maskę i nasłuchiwać skąd dochodzi gwizd. Czy gwizd pojawia się równiez na postoju? Czy jest

niezwłocznie zapuszczę ucho pod maskę.

No od tego trzeba było zacząć.

17 Data: Listopad 02 2008 18:35:25
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490dc81c$0$12133

chłodzony olejem i cieczą to o jakim problemie z temperaurą mówisz? Jakoś wiele razy zdarzało mi się jechac z maksymalnymi obrotami i nigdy nie było problemu z temperaturą silnika.
Znaczy co, jeździłeś na 7rpm? Jak długo

niezwłocznie zapuszczę ucho pod maskę.
No od tego trzeba było zacząć.
okazało się, że nie sięgam nogą do gazu z uchem na silniku :> - jutro kolejna szansa
Dzięki za sugestie.

18 Data: Listopad 02 2008 19:19:04
Temat: Re: a świstak
Autor: Boombastic 


Użytkownik "yapann"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490dc81c$0$12133

chłodzony olejem i cieczą to o jakim problemie z temperaurą mówisz? Jakoś wiele razy zdarzało mi się jechac z maksymalnymi obrotami i nigdy nie było problemu z temperaturą silnika.
Znaczy co, jeździłeś na 7rpm? Jak długo

Nie, jeździłem na 7200, potem odcinało lub zmieniało bieg. Stosunkowo często, przy wyprzedzaniu baaardzo czesto.

niezwłocznie zapuszczę ucho pod maskę.
No od tego trzeba było zacząć.
okazało się, że nie sięgam nogą do gazu z uchem na silniku :> - jutro kolejna szansa

A sterowanie gazu masz linką? Jesli tak to wystarczy pociągnąć za linkę w komorze silnika.

19 Data: Listopad 02 2008 20:01:44
Temat: Re: a świstak
Autor: yapann 

Ostatecznie najbardziej chodzi o wszelkie testy świstaka, w które nie będzie bawił sie mechanik (np. w jeżdenie i kontemplowanie dźwięków).
A czemu alternator może świszczeć?


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:490def3b$0$12172

A sterowanie gazu masz linką?
no fakt przecież :)

20 Data: Listopad 02 2008 20:27:25
Temat: Re: a świstak
Autor: Myjk 

yapann napisać:

A czemu alternator może świszczeć?

Bo szczotkami zamiata.

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

21 Data: Listopad 02 2008 22:24:03
Temat: Re: a świstak
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Myjk pisze:

yapann napisać:

A czemu alternator może świszczeć?

Bo szczotkami zamiata.


Łatwo to wyeliminować - ściągnąć pasek napędu altka i odpalić silnik na samym aku. Na chwilę nic się nie stanie. Tylko bez oświetlenia, radia, wentylatora na max, itp.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

22 Data: Listopad 03 2008 10:26:54
Temat: Re: a świstak
Autor: Arni 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Myjk pisze:
yapann napisać:

A czemu alternator może świszczeć?

Bo szczotkami zamiata.


Łatwo to wyeliminować - ściągnąć pasek napędu altka i odpalić silnik na samym aku. Na chwilę nic się nie stanie. Tylko bez oświetlenia, radia, wentylatora na max, itp.

wystarczy po zdjeciu paska pokrecic alternatorem, od razu słychac co jest nie tak. I poruszac wirnikiem osiowo i promieniowo badajac kondycje łozysk.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

23 Data: Listopad 03 2008 09:15:44
Temat: Re: a świstak
Autor: Boombastic 


Użytkownik "yapann"  napisał w wiadomości

Ostatecznie najbardziej chodzi o wszelkie testy świstaka, w które nie będzie bawił sie mechanik (np. w jeżdenie i kontemplowanie dźwięków).
A czemu alternator może świszczeć?

Szczotki lub łozysko mogą hałasować. Można zdjąć spokojnie pasek i słuchac dalej.

Re: a świstak



Grupy dyskusyjne