Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek przyprawia o zawał serca ... zawracanie na szybkich drogach, przejazy przez tereny zabudowane 80km/h i więcej, blokowanie środkowych i lewych pasów, itd., itp., etc.

http://www.wrzuta.pl/obraz/maEclAtebg/wb546ag

On Tue, 18 Nov 2008 11:43:11 +0100, Wojtaszek  wrote:

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek
przyprawia o zawał serca ... zawracanie na szybkich drogach, przejazy
przez tereny zabudowane 80km/h i więcej, blokowanie środkowych i lewych
pasów, itd., itp., etc.

Użytkownik Robert Rędziak napisał:

On Tue, 18 Nov 2008 11:43:11 +0100, Wojtaszek  wrote:

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek przyprawia o zawał serca ... zawracanie na szybkich drogach, przejazy przez tereny zabudowane 80km/h i więcej, blokowanie środkowych i lewych pasów, itd., itp., etc.

 Oczywiście. Ale z drugiej strony każdy chce mieć świeży serek na
 stole...

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Tue, 18 Nov 2008 11:43:11 +0100, Wojtaszek  wrote:

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek
przyprawia o zawał serca ... zawracanie na szybkich drogach, przejazy
przez tereny zabudowane 80km/h i więcej, blokowanie środkowych i lewych
pasów, itd., itp., etc.

Oczywiście. Ale z drugiej strony każdy chce mieć świeży serek na
stole...

Boombastic pisze:

Oczywiście. Ale z drugiej strony każdy chce mieć świeży serek na
stole...

No popatrz, to w innych krajach wpieprzają nieświeży?

Dnia 18 Nov 2008 20:19:53 +0100, Krecik napisał(a):

Boombastic pisze:

Oczywiście. Ale z drugiej strony każdy chce mieć świeży serek na
stole...

No popatrz, to w innych krajach wpieprzają nieświeży?

Tam jest coś takiego co nazywa się AUTOSTRADA.

Piast pisze:

Buahaha, niedługo to jak się ktoś przeziębi, to będzie mówił, że to
przez brak autostrat...

Krecik pisze:

Tam jest coś takiego co nazywa się AUTOSTRADA.

On Tue, 18 Nov 2008 15:54:31 +0100, Boombastic
 wrote:

Oczywiście. Ale z drugiej strony każdy chce mieć świeży serek na
stole...

No popatrz, to w innych krajach wpieprzają nieświeży?

Oczywiście. Ale z drugiej strony każdy chce mieć świeży serek na
stole...

No popatrz, to w innych krajach wpieprzają nieświeży?

W innych krajach:

a) infrastruktura drogowa gwarantuje sensowne czasy
przemieszczenia się z punktu a do punktu b,
b) czasy te są o wiele bardziej przewidywalne i powtarzalne niż
u nas.

No popatrz, to w innych krajach wpieprzają nieświeży?

Użytkownik "Wojtaszek"  napisał w wiadomości

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek
przyprawia o zawał serca ...

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek przyprawia o zawał serca ...

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy osobowek
przyprawia o zawał serca ...

Użytkownik "085" <> napisał w wiadomości news:pl...

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek przyprawia o zawał serca ...

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy osobowek
przyprawia o zawał serca ...

Użytkownik "Tadeusz"

jak wracam z jakiejś dłuższej trasy to coraz częściej dochodzę do wniosku,
że tylko możliwość strzelania bez ostrzeżenia z broni ostrej
doprowadziłaby
do jako takiego zapanowania nad zachowaniami niektórych TIR'manów...

Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości

a kolej nadal jest nieoplacalna... podobno
chodzi o transport ladunku

085 pisze:

Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości

a kolej nadal jest nieoplacalna... podobno
chodzi o transport ladunku

pkp =/= kolej!

p, zul

On Tue, 18 Nov 2008 21:29:45 +0100, jarek d.
 wrote:

pkp =/= kolej!

możesz jaśniej?

Robert Rędziak pisze:

On Tue, 18 Nov 2008 21:29:45 +0100, jarek d.
 wrote:

pkp =/= kolej!

możesz jaśniej?

 Może tak: PKP należy zbankrutować, zaorać, posypać solą i
 pestycydami, podlać napalmem i podpalić, a dopiero na tak
 wyjałowionej ziemi zbudować kolej.

 r.

 PS. Tiry na tory w Europie Zachodniej są fajne, tylko nikt poza
 radykalnymi ekofaszystami, którzy cieszą się z takiego obrotu
 sprawy, nie zauważa, że wynika to z pokrycia kosztów transportu
 koleją pieniędzmi z podatków od transportu kołowego.

On Tue, 18 Nov 2008 22:33:01 +0100, jarek d.
 wrote:

Po 2 primo: jak wykonuje się "zbankrutowanie" firmy?

Po 3 primo: tak Ci się wydaje, czy masz jakiś pomysł na "zbudowanie
kolei", czy tak se po prostu p...lisz?

I od nowa:
1. Czy ktoś pisał o transporcie kombinowanym?

2. Możesz udowodnić pokrywanie kosztów transportu kolejowego z podatków
od transportu kołowego/drogowego?

Robert Rędziak pisze:

On Tue, 18 Nov 2008 22:33:01 +0100, jarek d.
 wrote:

Po 2 primo: jak wykonuje się "zbankrutowanie" firmy?

 W przypadku PKP wystarczy tylko przestać pompować weń dotacje,
 związki załatwią całą resztę.

Po 3 primo: tak Ci się wydaje, czy masz jakiś pomysł na "zbudowanie kolei", czy tak se po prostu p...lisz?

 Do państwa powinny należeć wyłącznie tory wraz z infrastrukturą
 do nich przynależącą, tabor i infrastruktura z nim związana
 powinien być w gestii firm przewozowych, które będą świadczyć
 usługi płacąc oczywiście za wykorzystanie torów. Natomiast
 kompletnym nieporozumieniem jest, aby istniała firma X, do
 której należą zarówno tory, jak i tabor, i cała reszta. Jedną
 TPSA już mamy.

I od nowa:
1. Czy ktoś pisał o transporcie kombinowanym?

 A jak sobie wyobrażasz wyeliminowanie transportu kołowego,
 szczególnie tranzytowego? I jak sobie wyobrażasz transport z
 wielu punktów ,,A'' do wielu punktów ,,B'' koleją? Tysiąc
 bocznic na tysiąclecie?

2. Możesz udowodnić pokrywanie kosztów transportu kolejowego z podatków od transportu kołowego/drogowego?

 Poszukaj sobie w dokumentach/prezentacjach na temat akcji tiry
 na tory. Tam były podane liczby, mechanizmy i propozycje, jak to
 należy zrobić u nas.

On Tue, 18 Nov 2008 23:30:51 +0100, jarek d.
 wrote:

Ameryki nie odkryłeś. Jest spółka państwowa, która zarządza siecią
kolejową, po której może jeździć każdy, kto spełnia pewne wymogi
(licencja).

Nie wyobrażam sobie tego na Twój sposób.
300-xxx km koleją, 30 km 40 autami pod dom odbiorcy. I luźniej na DK-x.

Jeszcze raz: jak dotowany jest w Polsce transport towarów, bo o tym jest
ten wątek.

Robert Rędziak pisze:

On Tue, 18 Nov 2008 23:30:51 +0100, jarek d.
 wrote:

Ameryki nie odkryłeś. Jest spółka państwowa, która zarządza siecią kolejową, po której może jeździć każdy, kto spełnia pewne wymogi (licencja).

 Jasne. Szkoda tylko, że jest to jedna ze spółek wypączkowanych z
 najfajniejszej spółki akcyjnej w kraju.

Nie wyobrażam sobie tego na Twój sposób.
300-xxx km koleją, 30 km 40 autami pod dom odbiorcy. I luźniej na DK-x.

 I utrzymywanie baz transportowych w każdym większym ośrodku.
 Gdyby to było opłacalne, to pewnie by tak było.

Jeszcze raz: jak dotowany jest w Polsce transport towarów, bo o tym jest ten wątek.

 Źródła Ci wskazałem, konkretów sobie poszukaj. A ten wątek jest
 ponoć o tych złych kierowcach tirów.

Dnia Tue, 18 Nov 2008 22:09:36 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):

On Tue, 18 Nov 2008 22:33:01 +0100, jarek d.
 wrote:

Po 2 primo: jak wykonuje się "zbankrutowanie" firmy?

 W przypadku PKP wystarczy tylko przestać pompować weń dotacje,
 związki załatwią całą resztę.

On Wed, 19 Nov 2008 09:37:44 +0100, Piast  wrote:

Sory gościu, ale naprawdę nie wiesz o czym piszesz - transport TOWAROWY nie
jest dotowany, o czym świadczy również kupa firm , która zajmuje się
przewozem towarów (PCC, PolMiedź RailPolska itd).

Do państwa powinny należeć wyłącznie tory wraz z infrastrukturą
do nich przynależącą, tabor i infrastruktura z nim związana
powinien być w gestii firm przewozowych, które będą świadczyć
usługi płacąc oczywiście za wykorzystanie torów. Natomiast
kompletnym nieporozumieniem jest, aby istniała firma X, do
której należą zarówno tory, jak i tabor, i cała reszta. Jedną
TPSA już mamy.

Może tak: PKP należy zbankrutować, zaorać, posypać solą i
pestycydami, podlać napalmem i podpalić, a dopiero na tak
wyjałowionej ziemi zbudować kolej.

On Wed, 19 Nov 2008 11:51:38 +0100, "Boombastic"
 wrote:

Może tak: PKP należy zbankrutować, zaorać, posypać solą i
pestycydami, podlać napalmem i podpalić, a dopiero na tak
wyjałowionej ziemi zbudować kolej.

Przepraszam bardzo, które PKP? Spółek jest ze 30-40. Zawiniła ci coś PKP
Energetyka czy Komunikacja? Czy też Intercity i wiele innych?

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

On Wed, 19 Nov 2008 11:51:38 +0100, "Boombastic"
 wrote:

Może tak: PKP należy zbankrutować, zaorać, posypać solą i
pestycydami, podlać napalmem i podpalić, a dopiero na tak
wyjałowionej ziemi zbudować kolej.

Przepraszam bardzo, które PKP? Spółek jest ze 30-40. Zawiniła ci coś PKP
Energetyka czy Komunikacja? Czy też Intercity i wiele innych?

Holding, misiaczku. Cały.

On Wed, 19 Nov 2008 21:18:08 +0100, "Boombastic"
 wrote:

Holding, misiaczku. Cały.

Tak to możesz do swojego chłopaka mówić, a nie do mnie.

Tadeusz pisze:

tylko, że żadna osobowka nie waży 30-40 ton

Użytkownik "Mateusz Mirski" <> napisał w wiadomości news:.pl...

Tadeusz pisze:

tylko, że żadna osobowka nie waży 30-40 ton

Średnio mnie interesuje czy na nagrobku napiszą mi:
"Zginął przez 30-40 ton", czy "Zginął przez 1,5-2 tony"

Mnie najbardziej dobija, jak naklei sobie taki znaki B-2 i C-9 na tylnym zderzaku, co rozumiem jako "proszę, nie wyprzedzaj mnie z prawej", ale równo grzeje środkowym pasem, gdy prawy pusty. W Krakowie najszybciej jedzie się prawym skrajnym pasem(*) (np. ciąg Conrada - Opolska - Bora Komorowskiego). Bo środkowy zablokowany przez takich. Ehh...

(*) Oczywiście nie mam na mysli pasa dla busów

--
Lukasz

Użytkownik "Wojtaszek"  napisał w wiadomości

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek przyprawia o zawał serca ... zawracanie na szybkich drogach, przejazy przez tereny zabudowane 80km/h i więcej, blokowanie środkowych i lewych pasów, itd., itp., etc.

Użytkownik "Wojtaszek"  napisał w wiadomości

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek
przyprawia o zawał serca ... zawracanie na szybkich drogach, przejazy
przez tereny zabudowane 80km/h i więcej, blokowanie środkowych i lewych
pasów, itd., itp., etc.

http://www.wrzuta.pl/obraz/maEclAtebg/wb546ag

Użytkownik "Wojtaszek"  napisał w wiadomości

Daleki jestem od uogolnień, ale to co wyprawiają kierowcy
ciężarówek przyprawia o zawał serca ...

zawracanie na szybkich drogach,

przejazy  przez tereny zabudowane 80km/h i więcej

J.F. pisze:

zawracanie na szybkich drogach,

A zakaz zawracania tam jest ?
a przedkosc dozwolona jaka ?

przejazy  przez tereny zabudowane 80km/h i więcej

Jesli ja jade .... to czemu oni nie moga 80 ?

Wojtaszek pisze:

Daleki jestem od uogolnień,

ale to co wyprawiają kierowcy ciężarówek

przyprawia o zawał serca ... zawracanie na szybkich drogach, przejazy przez tereny zabudowane 80km/h i więcej, blokowanie środkowych i lewych pasów, itd., itp., etc.

Michal_K pisze:

Daleki jestem od uogolnień,

Bądź konsekwentny w takim razie.

Bądź konsekwentny. Skoro jesteś na tyle inteligentny, że odcinasz się od uogólnień, po co w ogóle ten post?

Bo to już nie jest kwestia sporu czy 'TIRowcy' jeżdżą tak siak czy owak a kwestia uogólnień i statystyki. Ciężarówek jeździ mnóstwo to NORMALNE jest to, że zdarzają się wypadki, również z winy tych kierowców.

Absolutnie nie powinno być to powodem- w przypadku myślącego człowieka- do wysnuwania wniosków typu "TIRy na tory" czy innego typu nierealnych bzdur.

Wojtaszek pisze:

Michal_K pisze:

Daleki jestem od uogolnień,

Bądź konsekwentny w takim razie.

nie napisalem, ze wszyscy kierowcy tirow to ....

Bądź konsekwentny. Skoro jesteś na tyle inteligentny, że odcinasz się od uogólnień, po co w ogóle ten post?

pod wplywem idioty w 40-tonowej maszynie, ktory moze zabic np. ojca trojki dzieci

Bo to już nie jest kwestia sporu czy 'TIRowcy' jeżdżą tak siak czy owak a kwestia uogólnień i statystyki. Ciężarówek jeździ mnóstwo to NORMALNE jest to, że zdarzają się wypadki, również z winy tych kierowców.

normalne to sa wypadki wskutek awarii samochodu, tu trzeba nazwac to po imieniu - to jest glupota, bezmyslnosc, brawura

Absolutnie nie powinno być to powodem- w przypadku myślącego człowieka- do wysnuwania wniosków typu "TIRy na tory" czy innego typu nierealnych bzdur.

a ja tego nie napisalem

Michal_K pisze:

kwestia uogólnień i statystyki
Prawem statystyki zresztą
ze statystycznego pkt widzenia

Narzekasz na kierowców ciężarówek, a w tym wypadku należałoby narzekać konkretnie na tamtego- i to narzekać pod numerem 112 a nie wyżalać się na pms.

Adam Adamaszek pisze:

Akurat tirowcy to jedna z najbardziej przewidywalnych i poprawnie
jezdzacych grup pojazdow na naszych drogach, a wyjatek raczej
potwierdza regule.

On 2008-11-19, Wojtaszek  wrote:

bardzo duzo tych wyjatkow ... tiry regulatory przy zwezeniach, tiry
scigacze (przez 5 km z predkoscia o 5km/h wieksza niz pojazd
wyprzedzany),

Krzysiek Kielczewski pisze:

Z taką różnicą prędkości przez pięć kilometrów?

Na matematyce spałeś czy grałeś w piłkę?
Krzysiek Kiełczewski

On 2008-11-20, Wojtaszek  wrote:

Krzysiek Kielczewski pisze:

Z taką różnicą prędkości przez pięć kilometrów?

no to przez 1km, albo przez 500m, to w przenosni było, zreszta co za
roznica,

skoro i tak nie wiadomo po co wyprzedza i jedzie potem przed
drugim tirem zamiast za nim przez pol Polski

Na matematyce spałeś czy grałeś w piłkę?
Krzysiek Kiełczewski

na algebrze, analizie czy innym prawdopodobieństwie dociekliwy pilny
Krzysiu?

Krzysiek Kielczewski pisze:

500m, 5km - pewnie żadna :-)

na algebrze, analizie czy innym prawdopodobieństwie dociekliwy pilny Krzysiu?

Arytmetyce.