Użytkownik "Luky"  napisał w wiadomości
Witam,
dzisiaj po umyciu autka taki przerażający widok ujrzałem głównie na dachu
i masce:
http://img522.imageshack.us/img522/159/20080527002fr8.jpg
wygląda jak zacieki od wody ale to nie to
nie da się tego ani dopolerować woskiem, ani pastą lekkościerną TEMPO
To jest metalik? Jeśli tak, to robiłeś "próbę paznokcia" ? Bo możliwe, że
schodzi warstwa ochronna/bezbarwna.
Mógł też ktoś życzliwy coś wylać (np. płyn hamulcowy).
-- 
3M
Felicia 1.9D GLX Break + mobil, y2k.
https://
www.mm.pl/~funaki/fela.jpg
| 3 | 
Data: Maj 27 2008 13:08:52 | 
| Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu | 
| Autor: Luky  | 
Funaki pisze: 
 To jest metalik? Jeśli tak, to robiłeś "próbę paznokcia" ? Bo możliwe, że 
schodzi warstwa ochronna/bezbarwna. 
Mógł też ktoś życzliwy coś wylać (np. płyn hamulcowy). 
 
tak czarny metalik. Próba paznkocia? - chodzi ci o to że czy da się wokół tego paznokciem zeskrobać powiększajć obszar wżeru? - nie nie da się. jest to taki bardzo minimalny wżer tak jakby w warstwie wosku jeszcze on byl
 | 4 | 
Data: Maj 27 2008 13:14:45 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: Funaki  |  
Użytkownik "Luky"  napisał w wiadomości 
 
 tak czarny metalik. Próba paznkocia? - chodzi ci o to że czy da się wokół tego paznokciem zeskrobać powiększajć obszar wżeru? - nie nie da się. jest to taki bardzo minimalny wżer tak jakby w warstwie wosku jeszcze on byl 
 
No to w takim razie wygląda na chemiczne działanie na lakier. 
Lepiej, by to lakiernik obejrzał.
 
--  
3M 
Felicia 1.9D GLX Break + mobil, y2k.
 
https:// www.mm.pl/~funaki/fela.jpg
| 5 | 
Data: Maj 27 2008 13:12:14 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: Gabriel'Varius'  |  
Użytkownik Luky napisał: 
 
 Witam, 
dzisiaj po umyciu autka taki przerażający widok ujrzałem głównie na dachu i masce: 
http://img522.imageshack.us/img522/159/20080527002fr8.jpg 
wygląda jak zacieki od wody ale to nie to 
 
Co prawda wyglada troche inaczej niz na Twoim zdjeciu ale takie sa skutki ptasik kupek :-( -  http://www.renowacjalakieru.pl/fotki1/15_saab_przed.jpg
p.s. na tej stronie ( http://www.renowacjalakieru.pl) masz tez info o renowacji lakieru po takich przejsciach. 
pozdrawiam
 
--  
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. 
		       Oskar Wilde
 | 6 | 
Data: Maj 27 2008 13:35:38 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: ::[TOOMAS]::  |  
Luky pisze: 
 Witam, 
dzisiaj po umyciu autka taki przerażający widok ujrzałem głównie na dachu i masce: 
http://img522.imageshack.us/img522/159/20080527002fr8.jpg 
wygląda jak zacieki od wody ale to nie to 
 
nie da się tego ani dopolerować woskiem, ani pastą lekkościerną TEMPO 
 
co to kurde jest i jak się tego pozbyć? 
 
może to wosk? [niedawno auto było woskowane] 
 
lakier jest młody [2004r] 
 
Mi to wyglada na zacieki...woda za szybko wyschla i cos takiego sie zrobiło..tez kiedys tak miałe ale zeszlo samo po nastepnym myciu.
 | 7 | 
Data: Maj 27 2008 19:31:54 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: Mona Lu  |  
::[TOOMAS]:: pisze: 
 Luky pisze: 
Witam, 
dzisiaj po umyciu autka taki przerażający widok ujrzałem głównie na dachu i masce: 
http://img522.imageshack.us/img522/159/20080527002fr8.jpg 
wygląda jak zacieki od wody ale to nie to 
 
nie da się tego ani dopolerować woskiem, ani pastą lekkościerną TEMPO 
 
co to kurde jest i jak się tego pozbyć? 
 
może to wosk? [niedawno auto było woskowane] 
 
lakier jest młody [2004r] 
 
 
Mi to wyglada na zacieki...woda za szybko wyschla i cos takiego sie zrobiło..tez kiedys tak miałe ale zeszlo samo po nastepnym myciu. 
 
Podpisuję się. Takie ślady powstają po wyschnięciu "kałuży" twardej wody. W kuchni radzimy z tym sobie kwasem (ocet, cytryna). :)
 
Pozdrawiam 
M. 
--  
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)
 | 8 | 
Data: Maj 27 2008 19:37:42 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: Luky  |  
Mona Lu pisze: 
 Podpisuję się. Takie ślady powstają po wyschnięciu "kałuży" twardej wody. W kuchni radzimy z tym sobie kwasem (ocet, cytryna). :) 
 
no kurde felek bardzo możliwe że od wody - ale jak to zmyć z auta. TEMPO wydaje mi się że szorowałem i efekty mizerne - może co innego by było mechanicznie polerka+tempo na mynii etc??. Na listwach nierdzewnych tez to mam tylko takie malutki kropeczki.
 | 9 | 
Data: Maj 27 2008 14:12:22 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: R.  |  
Luky pisze: 
 
  
nie da się tego ani dopolerować woskiem, ani pastą lekkościerną TEMPO 
 
pastą tempo zejdzie (mozolna robota) ale niestety pojawi się ponownie - kolega tak miał
  
co to kurde jest i jak się tego pozbyć? 
 
IMHO powstało to w wyniku zanieczyszczeń spadających na auto wraz z deszczem
  
może to wosk? [niedawno auto było woskowane] 
 
 
lakier jest młody [2004r] 
 
auto było malowane?
 
--  
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>>  http://rmazurek.com <<<< 
| .  )  rmazurek(na)rmazurek(krop)com e-booki>>  http://tnij.com/ebooks
|_|\_\ .Mazda 323F 1,8 16V                 >>>  http://ujeb.pl/mazda323
PMS+ PJ- S++ p+ M+ W- P+:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W+ CB++
 | 10 | 
Data: Maj 27 2008 19:39:48 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: Luky  |  
R. pisze: 
 Luky pisze: 
 
 
nie da się tego ani dopolerować woskiem, ani pastą lekkościerną TEMPO 
 
 
pastą tempo zejdzie (mozolna robota) ale niestety pojawi się ponownie - kolega tak miał 
 
 
No próbowałem tempo, tarłem tarłem i nic. Może jakby dać na myjnie na polerkę mechanicznie? [polerka+tempo+co oni tam jeszcze używają]
 IMHO powstało to w wyniku zanieczyszczeń spadających na auto wraz z deszczem 
 
 
czyli pacjent będzie żył? :)
  
może to wosk? [niedawno auto było woskowane] 
 
 
lakier jest młody [2004r] 
 
 
auto było malowane? 
 
 
nie było malowane.
 | 11 | 
Data: Maj 27 2008 20:12:25 |  | Temat: Re: łaty / wżery / zacieki po myciu |  | Autor: Luky  |  
zawziąłem się - jeszcze raz tempo + ściera w ręka i zasymulwałem działanie tej polerki co mają na myjni  na malutkim kawałeczku - pełen hardcore ale tam gdzie ostro tarłem i kręciłem półkola pięknie zeszło! success . Ale sporo czasu to wymagało. Zastanawiam się czy jest sens taka polerka na lakier 3-4 letni? jak myślecie nic mu to nie zaszkodzi? 
 
  Nie wiem w końcu czy dać na myjnie czy opitolić całe auto na tempo ręcznie - pewnie fajnie by się świeciło - zdrowo to jest dla lakieru? bo ja to przy tym będę z 5 piw musiał wypić? no ale o siebie się nie martwie . 
 
  |  |  |  |  |  |  |  |  |