auto-dylemat
1 | Data: Kwiecien 09 2008 12:44:08 |
Temat: auto-dylemat | |
Autor: Aga | Witam 2 |
Data: Kwiecien 09 2008 12:49:49 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: .Peeter | Aga wrote: Witam Passat B5 Lifting TDI. :> -- Pozdrawiam __ |__)_ _|_ _ _ ..| (-(-|_(-| 3 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:13:46 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: glizda |
Aga wrote: Peugeot 406 HDI rocznik 2002. A za różnicę ceny w stosunku do Passata tankować "za darmo" paliwo przez 3 lata *) *) przy założeniach: - roczny przebieg 12000 km - średnie spalanie 7/100 - ON po 4 złote za litr - różnica w cenie Passata TDI a 406 HDI : 10000zł. - pomijamy brak zamrożenia 10000zł gotówki. amen 4 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:22:04 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: ps | glizda pisze: (..)Passat B5 Lifting TDI. :> - roczny przebieg 12000 km zaraz będzie 'nie opłaca się diesla gdy przebiegi mniejsze niż 20/30/40/50/60/70 albo i i więcej kkm/rok :) - ON po 4 złote za litr E, gdzie po tyle dają? :D - różnica w cenie Passata TDI a 406 HDI : 10000zł. Do tego mniejsze AC od kradzieży, no i francuzy rzadziej giną niż VW :) 5 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:39:02 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: glizda |
glizda pisze: - roczny przebieg 12000 kmzaraz będzie 'nie opłaca się diesla gdy przebiegi mniejsze niż racja. w takim razie bez względu na roczne przebiegi "za darmo" mamy ponad 35.000 km - ON po 4 złote za litrE, gdzie po tyle dają? :D znajdzie się Do tego mniejsze AC od kradzieży, no i francuzy rzadziej giną niż VW :) do tego ostatni rocznik 406 może być w tzw. "fulwypasie" bez większego wpływu na cenę. 6 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:42:46 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Paweł | Użytkownik "glizda" napisał w wiadomości Passat B5 Lifting TDI. :>Peugeot 406 HDI rocznik 2002. Tia. Tyle te same pieniądze będziemy w plecy na dużo większym spadku wartości francuskiego auta przez ten okres :) -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 7 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:09:59 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: AL | Paweł pisze: Użytkownik "glizda" napisał w wiadomościto zalezy jak chce dlugo nim jezdzic. Spadki sa na poczatku (choc ostatnio sie to nieco wyrownalo) - gdy auto ma pare latek, to juz takiego spadku drastycznego nie ma -- pozdr Adam (AL) TG 8 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:14:55 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: glizda |
Passat B5 Lifting TDI. :>Peugeot 406 HDI rocznik 2002. Jedna wielka bzdura kompletna i kompromitacja. Policzyłeś to jakoś? Chyba nie, bo zupełnie nie masz podstaw do takich twierdzeń. Oczywiście ani ja, ani Ty nie wiemy na pewno jak będzie za 3 lata, ale możemy szacowac na podstawie obecnych cen tych 2 modeli w rocznikach 2002 i 1999. (czyli 3 lata starsze) I co widzimy? Passat: 2002 ~32.000 ; 1999 ~25.000 pug406: 2002 ~22.000 ; 1999 ~17.000 Opierając się na tym szacunkowo można prognozować, że po 3 latach: nasz Passat straci 7000zł a nasz 406 straci 5000zł. Procentowo stracił więcej francuz, ale "kwotowo" więcej staniał VW. I to jest logiczne, auta tracą najwięcej na początku, później wszystkie tracą mniej, więc i różnice mniejsze. No i co? Łyso? Oczywiście, mogę się mylić w szacunkach, ocenach wartości, ale starałem się szacować obiektywnie, naprawdę, wręcz naginajac nieco na korzyść passata, bo różnica pierwotnie wyszła jeszcze większa. I nawet ekstremalnie mocno naginając na korzyść Passata, to co najwyżej wyjdzie nam taka sama strata na obu autach po 3 latach. I pucuj się teraz, gdzie Twoje stracenie 10.000 zł po kolejnych 3 latach po wybraniu francuza? 9 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:26:15 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: ps | glizda pisze: I pucuj się teraz, gdzie Twoje stracenie 10.000 zł po kolejnych 3 latach po wybraniu francuza? Jezdeś gupi bo dobre som tylko samochody niemnieckie i to foklkswagen! Kur... też jest na'f'? :D 10 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:44:09 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Paweł | Użytkownik "glizda" napisał w wiadomości Tia. Tyle te same pieniądze będziemy w plecy na dużo większym spadkuJedna wielka bzdura kompletna i kompromitacja. Łyso. :-) Napisałem żartobliwie. Nie przeprowadzałem żadnych wyliczeń. Skorzystałem tylko z ogólnorynkowiej wiedzy na temat tego jakie marki wolniej a jakie szybciej tracą na wartości. Tak, jestem uprzedzony do marek francuskich. Podobnie jak do włoszczyzny i automobili koreańskich. Ale jak powiadają jeden woli córkę a inny teściową :-) -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 11 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:44:06 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: glizda |
Passat B5 Lifting TDI. :>Peugeot 406 HDI rocznik 2002. Dowód skrajnej nieprawdziwości Twojej tezy przez zaprzeczenie: rok 2008 - kupujemy auta: ja 406 za 22tys, Ty Passata za 32tys. mijają 3 lata jest rok 2011 Sprzedajemy porównywalne 9-letnie auta klasy średniej, tyle że ja to gorsze, francuskie. Wg Twojej tezy różnica cen za jakie sprzedamy to 20 tys.(bo 10tys.różnicy było jak kupowaliśmy a teraz mam rzekomo stracić 10tys w stosunku do Ciebie) Przyjmując gradację 2000zł i zakładając, że auta z wiekiem tanieją mamy poniżej wszystkie opcje cen sprzedaży naszych aut w roku 2011: - Ty: 30000, ja 10000 zł - Ty: 28000, ja 8000 zł - Ty: 26000, ja 6000 zł - Ty: 24000, ja 4000 zł - Ty: 22000, ja 2000 zł - Ty: 20000, ja 0 zł Zaznacz właściwą wg Ciebie odpowiedź, i pokaż mi jej odzwierciedlenie w obecnych realiach rynkowych, wówczas przyznam, że miałeś rację. 12 |
Data: Kwiecien 11 2008 08:10:27 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: komar | glizda pisze: Użytkownik "Paweł" napisał to dodaj co będzie w nastepnym roku: " - Ty: 18000, ja -2000 zł" przeciez to logiczne. 13 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:12:05 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Kuba (aka cita) | Aga wrote: Witam zależy w jakich pieniadzach. Jesli chodzi o stosunek ekonomii do wielkości to cięzko pobić Mercedesa E220 CDI -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 14 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:15:12 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: glizda |
Witam Najbardziej ekonomiczna jest jego cena zakupu ;) 15 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:20:43 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: venioo | Kuba (aka cita) pisze: Aga wrote: Podejrzewam, ze w pieniadzach to on nie bedzie, co najwyzej moze byc w stretch folii i wosku... W kontenerze - jak zza oceanu, ale w pieniadzach? ;) Jesli chodzi o stosunek ekonomii do wielkości to cięzko pobić Mercedesa E220 CDI Zwlaszcza cena zakupu to szczyt ekonomii... -- venioo 16 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:48:27 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Kuba (aka cita) | venioo wrote:
wszystko zależy czego szukasz, z jakiego rocznika itp. Swoją drogą E 220 jest w podobnej cenie do np. Toyoty Avensis ... wiec o co chodzi? Ave z 2005 roku kosztuje 50-60 tys E220 bliżej 60 ... ale ciągle cena moze byc identyczna... a jak brac pod uwage np. rok starszą E klase to moze sie okazać, ze będzie tańsza od Ave A teraz z innej strony - róznie ludzie podchodzą do kupna auta. Jeden będzie chcial Focusa kombi z 2005-2006 roku za 30-40 tys inny wybierze E 220CDI (albo i 270, 320CDI) z 2000-2002 roku Chyba nikogo nie musze przekonywać którym jak sie będzie jechac ... i który będzie bardziej wytrzymały w jakimś dłuższym okresie czasu... -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 17 |
Data: Kwiecien 09 2008 04:53:44 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: hamberg | Jesli chodzi o stosunek ekonomii do wielkości to cięzko pobić Mercedesa E220 a jakiez to niesamowite wyniki prezentuje E220CDI? 18 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:05:44 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Kuba (aka cita) | hamberg wrote: Jesli chodzi o stosunek ekonomii do wielkości to cięzko pobić przy jeździe do 120-130 bez specjalnego uważania na styl jazdy (ot .. normalne przyspieszanie) poniżej 6 litrów na 100km na trasie i nie wiecej niz 8 w miescie Przy szybkiej jeźddzie na trasie (do ok 150km/h) okolo 6,5-7l/100km Jak dla mnie, na bardzo duży, cięzki i wygodny samochód to wyniki baardzo zadowalające. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 19 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:38:31 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Paweł | Użytkownik "Aga" napisał w wiadomości Witam Niewiele danych. Zwłaszcza jeśli chodzi o przedział cenowy. Volvo V70 z silnikiem D5? -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 20 |
Data: Kwiecien 09 2008 13:57:45 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Mikolaj Rydzewski | Paweł wrote: Volvo V70 z silnikiem D5? 'Dosc' ekonomiczny to on nie jest... Ale super sie jezdzi - a to jest bezcenne ;-) 21 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:11:03 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: AL | Mikolaj Rydzewski pisze: Paweł wrote: za reszte zaplacisz karta .... ;) -- pozdr Adam (AL) TG 22 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:35:48 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Paweł | Użytkownik "Mikolaj Rydzewski" napisał w wiadomości Paweł wrote: Zależy co rozumiemy przez "ekonomiczny" Nie używam takiego samochodu na codzień, ale miałem przyjemność wybrać się w miesięczną podróż wakacyjną do Skandynawii S80 D5 Byłem zaskoczony zużyciem. Na trasie ok 15000 km, przy jeździe rozsądnej (100 - 120 km/h) z dwuosobowym obciążeniem i pełnym bagażnikiem auto spaliło 6,9 l ropy na 100 km Przy tak dużym aucie z 2,5 litrowym silnikiem to chyba nie jest dużo? Jak dla mnie rewelacja. -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 23 |
Data: Kwiecien 09 2008 14:46:30 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Mikolaj Rydzewski | Paweł wrote: Zależy co rozumiemy przez "ekonomiczny" No wlasnie. A Aga nie napisala zupelnie nic, wiec sobie wrozyc z fusow mozemy. Byłem zaskoczony zużyciem. Na trasie ok 15000 km, przy jeździe rozsądnej Sa auta ktore spala mniej ;-) Rownie dobrze moze jej chodzic o cos niewielkiego do miasta. Gdybac sobie mozemy. 24 |
Data: Kwiecien 09 2008 15:49:10 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Lewis |
Zależy co rozumiemy przez "ekonomiczny" O właśnie. Z życia wzięte: Audi 80B4 ABT 2.0R4 8V 90KM manualna skrzynia biegów, FWD, brak klimy, 2gen LPG, tryb miejski, jazda normalna bez szaleństw ale i bez moherowania: 11,5-12L/100km Audi A6 C4 Avant ACK 2.8V6 30V 193KM automat, quattro, klima, sekwencyjna LPG, tryb, miejski sporo żwawsza jazda: 14.5-15L/100km I które auto jest "ekonomiczne"?? -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 na sprzedaż Audi A6 C4 2.8 V6 142kW 25 |
Data: Kwiecien 09 2008 15:57:10 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Mikolaj Rydzewski | Lewis wrote: Z życia wzięte: Mysle, ze jakis maly ropniak spalajacy w miescie < 5l ;-) 26 |
Data: Kwiecien 09 2008 15:20:38 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: omega_fan |
Witam Fabia kombi SDI :> 27 |
Data: Kwiecien 09 2008 20:49:18 | Temat: Re: auto-dylemat | Autor: Worek | Jak nie wie co kupic to niech kupi Skode. |
Re: auto-dylemat

