Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy
1 | Data: Luty 14 2009 19:20:00 |
Temat: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy 2 |
Data: Luty 15 2009 00:36:31 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciÄ
g dalszy | Autor: JohnyK | Dnia 2009-02-14, o godz. 19:20:00 Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciÄ g dalszy W każdym samochodzie może tak siÄ staÄ, nie ma znaczenia czy ma zawieszenie zależne, sztywnÄ oĹ czy niezależne. Wystarczy jeden amor słabszy i trochÄ nierównoĹci pewnie. ZresztÄ , gdy patrzÄ na przednionapÄdowce jak majÄ problem z górkami (co nie znaczy, że samochody sÄ złe, pewnie tylko kierowcy) to sobie myĹlÄ, że skoro już siÄ nauczyłem z tylnym napÄdem jeździÄ, to niech tak zostanie.
Nadzwyczajnym? Czy ja wiem, normalnym, może trochÄ lepszym niż kilka aut z demoludów tamtego okresu ale też wyrażajÄ cy swoje aspiracje nawet na zachodzie, czego nie można powiedzieÄ o bracie "żiguli" na ten przykład. -- JohnyK GG: 1316898 Registered Linux User #: 395979 3 |
Data: Luty 15 2009 01:09:59 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciÄ
g dalszy | Autor: zĹoty | JohnyK pisze:
...jedyny problem..to masz Ty. Naucz siÄ jeździÄ przednionapÄdowcem i przestaĹ pierdoliÄ. Ileż można ciÄ gnÄ Ä ten żenujÄ cy temat obnażajÄ cy Twoje braki w umiejÄtnoĹciach. EOT pzdr A. 4 |
Data: Luty 15 2009 10:07:12 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciÄ
g dalszy | Autor: JohnyK | Dnia 2009-02-15, o godz. 01:09:59 JohnyK pisze: Chłopcze, nie wiem dlaczego mnie atakujesz, skoro jest to mój pierwszy post w tej sprawie. Po drugie, jeździłem i jednym i drugim (nigdy nie jeździłem 4x4), zdecydowanie wiÄcej przednionapÄdowcami (bylem repem, wiÄc jeździłem naprawdÄ dużo), ale teraz, gdy repem już nie jestem, tylny napÄd jest dla mnie wygodniejszy. Po trzecie: to jest grupa dyskusyjna, a nie forum onetu, wiÄc obowiÄ zujÄ tu pewne zasady, ale te zasady nie ograniczajÄ iloĹci wypowiedzi w jednym topicu wiÄc skÄ d EOT. Jeżeli dla Ciebie EOT to dziÄkujÄ za dyskusjÄ. I polecam siÄ na przyszłoć. -- JohnyK GG: 1316898 Registered Linux User #: 395979 5 |
Data: Luty 15 2009 17:05:42 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
6 |
Data: Luty 16 2009 19:49:56 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciÄ
g dalszy | Autor: zĹoty | JohnyK pisze:
lol! ..potraktujÄ to jako komplement. :) Istotnie jednak - należÄ Ci siÄ przeprosiny..przeglÄ dajÄ c na szybko kolejne bzdurne posty przekonany byłem, że odpowiadam komuĹ innemu. ...sorry pzdr A. 7 |
Data: Luty 15 2009 14:48:32 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Piotrek | Zresztą, gdy patrzę na przednionapędowce jak mają problem z górkami (co a jak Ci sie cofa RWD ? :) bo ja za kazdym razem jak musze na sliskim cofac swoim RWD to mnie szlak trafia. niby ciezkie kombi, ale mimo wszystko mocniej dociazona jest przednia os i przy cofaniu tyl o wiele latwiej raci przyczepnosc, dodatkowo jakies nierownosci i tyl jezdzi jak chce na sliskim. -- pzdr piotrek 8 |
Data: Luty 16 2009 16:28:44 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
a jak Ci sie cofa RWD ? :) Na szczęście do tyłu jeździ się powoli. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 9 |
Data: Luty 16 2009 16:56:40 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Mikolaj Rydzewski | Eneuel Leszek Ciszewski wrote: Na szczęście do tyłu jeździ się powoli. Swoim bylym juz W124 kombi nie bylem w stanie zima podjechac do domu - kola natychmiast zrywaly przyczepnosc. Jadac przodem nigdy nie mialem problemow. 10 |
Data: Luty 16 2009 21:09:41 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Swoim bylym juz W124 kombi nie bylem w stanie zima podjechac do domu - kola natychmiast zrywaly przyczepnosc. Jadac przodem nigdy nie mialem problemow. Na zimowych czy letnich oponach? Żebyś Ty widział, co ja wyczyniałem tym nowym Volvem na letnich. :) Tyle tylko, że te letnie to chyba celowo ,,letnie'', nie letnie naprawdę. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 11 |
Data: Luty 17 2009 08:40:23 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciÄ
g dalszy | Autor: Mikolaj Rydzewski | Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
Oczywiscie ze na zimowych. Nie zalilbym sie na grupie, ze slizgam sie letnimi po sniegu. P.S. Odpowiadajc mi usunales swoje istotne zdanie z poprzedniego postu, co zaburzylo kontekst. Nie bylem w stanie tylem podjechac pod dom. 12 |
Data: Luty 17 2009 10:48:58 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Swoim bylym juz W124 kombi nie bylem w stanie zima podjechac do domu - kola natychmiast zrywaly przyczepnosc. Jadac przodem nigdy nie mialem problemow. Na zimowych czy letnich oponach? Oczywiscie ze na zimowych. Nie zalilbym sie na grupie, ze slizgam sie letnimi po sniegu. Nowych czy starych. I jakie to opony? P.S. Odpowiadajc mi usunales swoje istotne zdanie z poprzedniego postu, co zaburzylo kontekst. Nie bylem w stanie tylem podjechac pod dom. Które/jakie? Tyłem -- to oczywiste. Gdy ja pisałem o wyczynach z Volvo -- też ;) miałem na myśli śnieg i jazdę do przodu. (czyli koła ciągnące z przodu) Wjeżdżałem pod całkiem niezłą górkę po śniegu tak śliskim, że stać się na tym nie dało. Zatrzymywałem się i ruszałem -- nie miałem ,,rozpędu''. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 13 |
Data: Luty 16 2009 20:10:37 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Piotrek | Na szczęście do tyłu jeździ się powoli. powoli nie powoli ale bialej goraczki dostaje jak chce cofnac na zasypanym parkingu i mi sie tyl slizga. ostatnio wyjazd tylem z dzialki znajomego(bloto bo roztopy byly) powodowal ze tyl mi latal po calej drodze. co z tego ze wolno skoro zle sie jezdzi, wg mnie to powazny minus RWD mimo ze bardzo lubie ten naped -- pzdr piotrek 14 |
Data: Luty 16 2009 21:11:17 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
powoli nie powoli ale bialej goraczki dostaje jak chce cofnac na zasypanym parkingu i mi sie tyl slizga. W FWD tak masz do przodu, jeśli nie liczyć innego rozkładu masy. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 15 |
Data: Luty 16 2009 23:39:03 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Brzezi | pon, 16 lut 2009 o 21:11 GMT, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): powoli nie powoli ale bialej goraczki dostaje jak chce cofnac na zasypanym parkingu i mi sie tyl slizga. A dlaczego nie liczysz tego ze przednia kola oprocz funkcji napedowej maja tez funkcje skretna? i mimo ze sie slizgaja, to mozesz odpowiednie nakierowac samochod... Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ What's a cult? It just means not enough ] [ Ekg: #3781111 ][ people to make a minority. ] [ LinuxUser: #249916 ][ -- Robert Altman ] 16 |
Data: Luty 17 2009 11:00:49 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
powoli nie powoli ale bialej goraczki dostaje jak chce cofnac W FWD tak masz do przodu, jeśli nie liczyć innego rozkładu masy. A dlaczego nie liczysz tego ze przednia kola oprocz funkcji napedowej maja Jeśli ślizgają się, nie kierują. Raczej połączenie napędu ze sterowaniem nie ułatwi manewrowania. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 17 |
Data: Luty 17 2009 12:01:26 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Brzezi | wto, 17 lut 2009 o 11:00 GMT, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): powoli nie powoli ale bialej goraczki dostaje jak chce cofnac Ale jak przeczytasz jeszcze raz co jest napisane wyzej, to chodzi o manewrowanie w predkosciach parkingowych, w blocie/sniegu, jezeli skrecisz kola w lewo i zaczniesz ruszacz, to mimo ze kola beda buksowac, to beda ciagnac samochod w lewa strone, jezeli naped bedzie na tyl, to tyl bedzie latal jak mu bedzie wygdniej, a przednie kola beda najechetniej jechac prosto a nie tam gdzie sa skrecone, w takich sytuacjach przedni naped ma znaczna przewage... Tak jak czasami pokazuja takie testowe jazdy, gdzie w FWD, zamiast tylnych kol zakladaja takie kolka wozkowe, takie obrotowe kolka, mimo ze w tej sytuacji takie kolka imituja calkowity brak przyczepnosci na tylnych kolach, dzieki FWD da sie jechac tak gdzie sie chce, a nie tam gdzie chce samochod... Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:- ] [ Ekg: #3781111 ][ a-- - C+++ UL++ P+ L+++ E-- - W+++ N+++ ] [ LinuxUser: #249916 ][ o-- K- w-- - O-- M- V- PS PE Y PGP-- - t+ ] [ 5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y-- ] 18 |
Data: Luty 17 2009 23:49:03 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Jeśli ślizgają się, nie kierują. Raczej połączenie napędu ze Ale jak przeczytasz jeszcze raz co jest napisane wyzej, to chodzi o Jeśli koło ślizga się, nie steruje, ale na szczęście ono nie tylko ślizga się. Trochę się ślizga, trochę nie i wtedy, gdy nie ślizga się -- kieruje i napędza. W śniegu czy w błocie takie koło ślizga się chętniej niż na drodze, ale mimo tego ślizgania się, trochę napędza i steruje. Coś jak z przeniesieniem napędu w hydrokinetycznej przekładni. Po płaskiej :) drodze przypomina to suche sprzęgło ani włączone, ani wyłączne. Trochę ciągnie, ale słabo. :) RWD jest naprawdę łatwiej. Można powolutku na ,,zerowej'' szybkości obracać samochód o pożądany kąt. :) Bez szarpnięć, bez nerwów... Dziś z FWD było fajnie, ale na parkingach galeriowych nie radziłem sobie. Z RWD po prostu samochód obraca się na przednich, nieruchomych lub prawie nieruchomych kołach. W FWD jedzie po prostu. ;) Wiesz... Ja do takiego kierowania czołgowego jestem tak przyzwyczajony, że po prostu ;) nie dawałem sobie dzisiaj rady z FWD. Wszędzie jest/było za ciasno! Nie mam pojęcia, jak ci ludzie sobie radzą na parkingach, mając FWD. Abra (; makabra ;) miała miejsce za miastem... Ale żyć się z tym (z FWD) da. Nawet mogę napisać, że FWD (z jego podsterownością, żeby nie napisać, iż aż niesterownością) wciąga i podnieca ;) -- pewnie tak jak ruletka, czyli do pierwszego wypadku. :) Tak jak czasami pokazuja takie testowe jazdy, gdzie w FWD, zamiast tylnych Moja Mercedes z RWD jechała zwykle tam, gdzie ja chciałem, nie tam, gdzie ona chciała. :) A parkowanie Volvem było dziś dla mnie makabreską. :) Ciasno pomiędzy samochodami, na manewrowanie brak miejsca... Dosłownie nie miałem pojęcia, jak parkować na ciasnych parkingach. Dowcipnych, którzy napiszą -- tyłem, uspakajam: nie miewam ochoty na odśnieżanie tylnej szyby. Ciekawe, czy Assistanece ;) odśnieża? ;) (pewnie szybsze byłoby odgrzanie szyby, choc kto wie?) Same zewnętrzne lusterka nie dają czystej pewności co do tego, co dzieje się za samochodem. Wjazd przodem na zatłoczony parking, w wąską lukę pomiędzy gęsto poustawiane samochody to wyzwanie!!! -=- Całe szczęście że zapanowałem nad tym brzęczeniem, które przypomina o pasach. :) Teraz już nie musi przypominać a ja nie muszę zapinać. :) Od szybkości 45 km/h to pipczenie staje się nieznośne!!! Dziś to ogromna szybkość, ale normalnie jest to szybkość manewrowa. :) Natomiast nie wiem, co robić z wodą, która wlewa się z otwartego dachu do samochodu w czasie hamowania. Niby można nie hamować, ale czasami trzeba... ;) -=- Wracając do sterowania i ślizgania się. Albo -- albo. :) Albo ślizg, albo kierowanie. Na szczęście rzadko oba koła naraz ślizgają się, więc samochód czasami jest sterowny. :) Może nie do końca albo -- albo, ale ślizgające się koło raczej niewiele daje. Po to chyba są ASRy itp., aby nie ślizgało się w takich sytuacjach. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 19 |
Data: Luty 20 2009 21:45:42 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Piotrek | Ale jak przeczytasz jeszcze raz co jest napisane wyzej, to chodzi o dokladnie o to mi chodzi, ale tutaj wychodzi brak znajomosci tematu przez tworce watku. bo taka znajomosc tematu to podstawy przy porownywaniu RWD i FWD. kazdy kto chociaz troche jezdzil i jednym i drugim, takie podstawy zna. -- pzdr piotrek 20 |
Data: Luty 21 2009 00:34:31 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Ale jak przeczytasz jeszcze raz co jest napisane wyzej, to chodzi o dokladnie o to mi chodzi, ale tutaj wychodzi brak znajomosci tematu przez tworce watku. Więc ja nie jeździłem. ;) -=- Tył nie lata jak mu wygodniej. :) Zaraz się narażę wielkim tego świata, ale (; cósz. ;) Jeśli na ciało [kobiety lub inne] nie działa żadna siła lub siły działające są w równowadze, to takie ciało albo nie porusza się, albo porusza się, ale ruchem jednostajnym i prostoliniowym. Brednie :) o siłach odśrodkowych zaciemniają sytuację. Tych sił -- NIE MA. :) (gdyby były -- samochód jechałby nie do środka, lecz od środka zakrętu) To ,,siły'' lub jak kto woli **siły pozorne**, których pełno w przyrodzie. Wzory typu mV^2/r=f [(kg*m*m/(s*s))/m=N=kg*m/(s*s)] istnieją, ale liczonej tym wzorem siły tak naprawdę nie ma. Pojawia się ona przy przechodzeni do innego układu odniesienia. To siła pozorna, fikcyjna. :) To ,,siła bezwładności''. Pomijając skrajne przypadki, jedyne siły, które potrafią skręcić samochodem są przekazane za pomocą skręconych kół przednich. Tył więc nie lata jak mu wygodniej, :) lecz jedzie zgodnie z cytowaną wyżej zasadą, i to nie Sobiesławem. ;) A teraz -- co to jest poślizg? Ano samochód do jezdni jest przyczepiony czterema kołami. Poślizg to zerwanie przyczepności opon/kół i zasadniczo zrywana jest przyczepność albo przednich, albo tylnych kół. Przy tej pierwszej mówienie o kontroli nad poślizgiem jest niedorzecznością, bo tylne jednak nie kierują w zwykłym samochodzie. :) W RWD koło przednie przenosi głównie siły równoległe (poprzeczne względem długiego boku samochodu) do osi obrotu koła, a w FWD koło przednie przenosi i prostopadłe (napęd samochodu), i równoległe (sterowanie samochodem -- tak jak w RWD), więc w FWD chętniej przód ulega poślizgowi, bo koło przednie przenosi aż dwie siły. Wot i wsio. ;) Może jeszcze jedno... Gdy ktoś nie rozumie, dlaczego (lub w którą stronę) koła tylne bądź przednie ,,lecą'' -- chyba nie powinien w ogóle kierować. :) -=- Kiedyś moją Mercedes jechał człowiek, który (jadąc oczywiście dostatecznie szybko) skręcił w lewo na jadącym w bok tyle, z kontrą w prawo. Chwilę później zatrzymał nas patrol policyjny i policjanci pochwalili :) śliczny manewr jazdy z kontrolowanym poślizgiem. :) Dosłownie -- gratulowali umiejętności. :) Akurat ten manewr nie był wcale łatwy, bo samochód skręcał z drogi asfaltowej w drogę z kostką brukową. Dlaczego tył jedzie bokiem? Dlatego, że tak naprawdę jedzie stale ,,po prostu''. :) To przód skręca w lewo, zaś tył (z napędzanymi kołami) zrywa przyczepność i mamy wrażenie :) takie, jakby tyłem zarzucało. :) Aby **nadsterowność** nie doprowadziła do zarzucenia (przód skręca -- przenosi tylko siły równoległe do osi obrotu koła) trzeba wykonać kontrę w prawo -- koła przednie jadą, tylne ślizgają się. Wreszcie ,,stara'' składowa szybkości maleje do zera i można wyprostować koła, aby jechać dalej. Koła tylne napędzają zasadniczo tylko wzdłuż długiego boku samochodu, czyli prostopadle do osi obrotu tych kół. Nie mogą napędzać samochodu wzdłuż krótkiego boku samochodu. :) One jada tam, dokąd jechały, zanim zerwana została przyczepność, nie zaś tam, gdzie im wygodniej. A jadą tam -- ,,napędzane'' ,,siłą bezwładności'' samochodu. W rzeczywistości ta siła nie istnieje. Jest ona efektem przechodzenia z układu odniesienia do innego układu odniesienia. **Trochę** podobne sterowanie jest w samolocie na skrzydle, gdy tylne lotki opuścimy a przednie podniesiemy. Przód zanurkuje, tył się uniesie. :) Samolot w takim układzie ostro zanurkuje. Ale w tym przykładowym samolocie działają prawdziwe siły, które obracają tym samolotem. Oczywiście można posterować inaczej, łagodząc manewr. -=- Ja twierdzę, że jazda bez ślizgu tylnych kół jest nudna i nawet niebezpieczna. :) A do uślizgu kół tylnych można doprowadzić także taką moją Mercedes z jej malutkim silnikiem, i to nawet na porządnej, asfaltowej nawierzchni, w czasie ładnej pogody, latem. :) Natomiast ślizg przednich kół daje niesterowność. :) (w pewnym sensie zawsze i wszędzie) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 21 |
Data: Luty 22 2009 22:17:38 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Piotrek | Więc ja nie jeździłem. ;) widocznie nie, albo nie wiesz o czym piszesz. nie mam czasu na to zeby cie edukowac, moze kiedys sam dojdziesz do tego :) -- pzdr piotrek 22 |
Data: Luty 15 2009 17:53:56 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Obrażonych -- przepraszam, ale nie ja produkowałem czy projektowałem : Nadzwyczajnym? Mnie tłuczono do głowy o nadzwyczajnych zabiegach, jakim poddano Poloneza, dzięki czemu nawet w Hameryce uznawany jest (był) za samochód bardzo bezpieczny. Później wyśmiewano się z tych zabiegów, bo ponoć chodziło tylko o wzmocnienie drzwi. : Czy ja wiem, normalnym, może trochę lepszym niż kilka aut z demoludów : tamtego okresu ale też wyrażający swoje aspiracje nawet na zachodzie, : czego nie można powiedzieć o bracie "żiguli" na ten przykład. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 23 |
Data: Luty 15 2009 18:13:53 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Artur Maślag | Eneuel Leszek Ciszewski pisze: Mnie tłuczono do głowy o nadzwyczajnych zabiegach, jakim poddano Poloneza, Tłuczono, ponieważ nie było innej metody na wyjaśnienie? W okresie kiedy się pojawił był faktycznie nadzwyczajny w zakresie bezpieczeństwa. dzięki czemu nawet w Hameryce uznawany jest (był) za samochód bardzo bezpieczny. Był i jest nadal - niezależnie od tego co napiszesz. Później wyśmiewano się z tych zabiegów, bo ponoć chodziło tylko o wzmocnienie drzwi. Wyśmiewano się podobnie jak Ty to robisz. Szkoda tylko, że brak Ci wiedzy w tym temacie. 24 |
Data: Luty 16 2009 15:05:38 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Mnie tłuczono do głowy o nadzwyczajnych zabiegach, jakim poddano Poloneza, Tłuczono, ponieważ nie było innej metody na wyjaśnienie? Widzisz inną metodę na wyjaśnienie nieprawdy? W okresie kiedy się pojawił był faktycznie nadzwyczajny w zakresie bezpieczeństwa. Nie był. Na zajęciach z jakiegoś wychowania technicznego nauczyciel obnażał nam nadzwyczajność bez tłuczków. :) dzięki czemu nawet w Hameryce uznawany jest (był) za samochód bardzo bezpieczny. Był i jest nadal - niezależnie od tego co napiszesz. Niezależnie. :) A te durne Niemce sprzedawały tak drogo Mercedesy czy BMW choć mogły zahandlować tanim Polonezem... Nic dziwnego, że teraz tam taki kryzys i bieda... Wręcz nędza!!! 2500 euro za złomowanie co najmniej dziewięciolatka -- taka tam teraz drożyzna!!! ;) Dobrze im tak!!! Zamiast korzystać z naszych cudów techniki, oni montowali te swoje dziwadła!!! ;) Później wyśmiewano się z tych zabiegów, bo ponoć chodziło tylko o wzmocnienie drzwi. Wyśmiewano się podobnie jak Ty to robisz. Szkoda tylko, że brak Ci wiedzy w tym temacie. Brak? Więc opisz (narysuj) zawieszenie Poloneza. :) Aby było jasne -- mój ojciec miał Poloneza, więc czasami jeździłem tym cudem. :) W końcu jakiś złodziej zlitował się nad ojcem i ukradł ów (; samochód. ;) Ojcu dano dodatkową robótkę i zarobił w tak zwane trzy dni na nowy samochód. (w istocie dni było więcej, ale w 3 też by się uwinął) Wtedy żałował Poloneza, dziś zapewne dziękuje Bogu za takie rozwiązanie i nadziwić się nie może Miłosierdziu Pana!!! ;) Praca włożona w zarobek na nowy samochód szybko zwróciła się, bo nowy był mniej pracochłonny. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 25 |
Data: Luty 16 2009 20:16:59 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Artur Maślag | Eneuel Leszek Ciszewski pisze: Widzisz inną metodę na wyjaśnienie nieprawdy? Jakiej nieprawdy? Szczegóły poproszę. W okresie kiedy się pojawił był faktycznie nadzwyczajny w zakresie bezpieczeństwa. Nie wiem co za głupot wam naopowiadał jakiś nauczyciel wychowania technicznego, ale jak widzę dość skutecznie, ponieważ bez uzasadnienia te bzdury tylko potwierdzasz :) Dziwnym trafem crash-testy (tak europejskie, jak i amerykańskie) nie potwierdzają Twojej wersji wydarzeń. Był i jest nadal - niezależnie od tego co napiszesz. A co to ma do rzeczy? Nic z tego nie wynika w zakresie bezpieczeństwa Poloneza. Nic dziwnego, że teraz tam taki kryzys i bieda... Wręcz nędza!!! Może troszkę merytoryczniej poproszę, a nie jakieś bajdurzenie od czapki. Później wyśmiewano się z tych zabiegów, bo ponoć chodziło tylko o wzmocnienie drzwi. Jak to napisałeś w innym poście - wygooglaj sobie. Choć z drugiej strony - przednie podobnej konstrukcji jak MB, tył - sztywny most na resorach piórowych stabilizowany drążkami reakcyjnymi + amortyzatory. W wersjach kombi dodatkowo stabilizator. Czepiać się można komfortu, ale nie prowadzenia kół. Aby było jasne -- mój ojciec miał Poloneza, więc czasami jeździłem tym cudem. :) Ojej - to nawet tym jeździłeś? W końcu jakiś złodziej zlitował się nad ojcem i ukradł ów (; samochód. ;) Tak? Urzekła mnie Twoja historia :) Teraz czas na wybacz mi? ;) Ojcu dano dodatkową robótkę i zarobił w tak zwane trzy dni na nowy samochód. Nie, no straszne. W trzy dni zarobiłby równowartość nowego Poloneza? Praca włożona w zarobek na nowy samochód szybko zwróciła się, bo nowy był mniej pracochłonny. Pracochłonne to były zapuszczone parchy, a nie samochody serwisowane na przyzwoitym poziomie. Faktem jest, że trzeba było się czasem poużerać w okresie gwarancyjnym,, ale to już inna para kaloszy. Tak się składa, że w przeciwieństwie do Ciebie znałem te samochody dość dobrze i miałem okazję na ich eksploatację przez wiele lat równolegle z eksploatacją W115, W123, W124 (nie tylko oczywiście). Nie narzekam na bezpieczeństwo bierne W123 (a tym bardziej 124), ale polonez był bezpieczniejszy od W123 i śmiałbym twierdzić, że i od W124. W zakresie komfortu to nawet 132/Argenta były lepsze, ale były dużo miej bezpieczne, a co do prowadzenia - porażka. W Argencie sporo poprawiono, ale to nadal było za mało w tej materii. Tak czy inaczej - niewiele wiesz o meritum sprawy, ale świetnie Ci idzie produkcja niestworzonych historii na ten temat. 26 |
Data: Luty 16 2009 20:28:41 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: CeSaR | Tak czy inaczej - niewiele wiesz o meritum sprawy, ale świetnie Odwal się już od chłopaka(?)!! Ruda mu dziweczynę zeżarła a teraz jeszcze Ty się nad nim pastwisz!!! Miłosierdzia trochę!!!! C 27 |
Data: Luty 16 2009 21:05:27 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Artur Maślag | CeSaR pisze: Tak czy inaczej - niewiele wiesz o meritum sprawy, ale świetnie Przez to miłosierdzie przestałem już polemizować jakiś czas temu i nawet radziłem innym, by dali mu się wygadać, ale czasem naprawdę nie mogę się powstrzymać :) Jego podejście przypomina mi pewnych sąsiadów, którzy poprosili mnie o pociągnięcie zimową porą (no, mróz był solidny). Polazłem do poldolota pod oknem - rech, rech - aku padł. Oczywiście zdziwienie - Twój poldek padł? To chyba niemożliwe. I tam mówię - jak wam zależy, to poczekajcie chwilę. Polazłem na parking strzeżony, po chwili przyjechałem samochodem japońskim (tu pytania - ty, toyotę masz, a jeździsz polonezem?), z przewodów odpaliłem poloneza (nie było z nim kłopotów - problemem był akumulator reklamowany parę razy), po czym poldkiem ciągałem kilometrami pojazdy marek "zachodnich" - wiesz, nie wiem jak to jest, ale sporo było MB z silnikami D :) Żeby było śmieszniej, to lat temu sporo wcześniej, Warszawą (w tym odrestaurowaną) ciągałem te Mercedesy w podobnym celu :) Co samych MB - co wersja to były mniejsze/ciaśniejsze. O ile w zakresie 115/123 było dobrze, to 124 był świetny, ale z tyłu miał gorszy komfort niż polonez dla pasażerów - nie jest to opinia moja, tylko ludzi tam jeżdżących (osobiście ją potwierdzam :) ). 28 |
Data: Luty 16 2009 21:36:28 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: CeSaR | Co samych MB - co wersja to były mniejsze/ciaśniejsze. O ile Ten typ tak ma :-) Chyba większość samochodów kurczy się z modelu na model. Kadett IMO większy był niż później Astra, Omega A większa od B (ale brzydsza:-) ) Mercedes - to samo. A polonez - no cóż, jaki był taki był, to był polonez na miarę naszych możliwości :-) Sentyment nie pozwala mi o nim źle mówić choć mankamentów sporo by się znalazło ;-) Jednak mimo to lekko mnie frustruje jak ktoś świata poza swoją Mercedes nie widzący stawia ją jako wzorzec wszelkich rozwiązań technicznych. Wujka mam takiego, dziś to już starszy człowiek, który zawsze miał aktualnie najlepszy samochód na rynku :-) Najpierw to był 125p, później 126p, później CC. I za każdym razem"Paaaanie, nie ma to jak (tu wstawić posiadany w danej chwili model)!!!!!" Ten Typ Tak Ma. Za czas jakiś usłyszymy o Volvicy, jaka to ona ach i ech i jak to ma wszystkie inne samochody pod sobą :-) C 29 |
Data: Luty 16 2009 23:16:11 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: J.F. | On Mon, 16 Feb 2009 21:36:28 +0100, CeSaR wrote: Ten typ tak ma :-) Chyba większość samochodów kurczy się z modelu na model. Hm, chyba raczej odwotnie ? Kadett IMO większy był niż później Astra, Omega A większa od B (ale A np Astra [1], 2, 3 ? Pug 305,6,7. Golfy ? J. 30 |
Data: Luty 17 2009 09:19:51 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: CeSaR | Hm, chyba raczej odwotnie ? Oczywiście mogę się mylić bo to tylko moje wrażenia subiektywne - nigdy nie porównuję danych technicznych bo to jak statystyka. Tam jest to, co producent chce żeby było. Z golfami faktycznie masz rację bo teraz sobie przypomniałem, że chyba obecne (albo poprzednie) Polo jest wielkości GolfaI. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko fakt że w życiu żadnego golfa nie miałem. Ale z Kadettem już bym się trochę upierał. Omega B jest mniej wygodna z tyłu niż z przodu. Focus II wydaje się w środku ciaśniejszy niż I- może to kwestia wystroju i budowy wnętrza. Klaustrofobiczne wrażenie miałem w MeganeII w stosunku do MeganeI, dzisiejsza Fabia wygląda jak Fela z której uszło trochę powietrza. Jest jeszcze jedna możliwość, której nie biorę jednak na poważnie a mianowicie że to mnie przybywa ...... C 31 |
Data: Luty 17 2009 11:12:05 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
A polonez - no cóż, jaki był taki był, to był polonez na miarę naszych możliwości :-) Zwłaszcza mało ;) palił i był bezawaryjny. ;) Koszty paliwa szybko pokazywały, że ,,drogie'' samochody nie są droższe od Poloneza. Jednak mimo to lekko mnie frustruje jak ktoś świata poza swoją Mercedes Napisałem, że ma zdecydowanie lepsze zawieszenie od Poloneza. (i oczywiście podtrzymuję to; oczywiście poza zawieszeniem jest lepsza od Poloneza niemal pod każdym względem, ale o tym nie pisałem; w zasadzie :) trudno te samochody porównywać ze sobą; na rękę jest mi to, że wg niektórych nie byłem wyróżniony przez tak zwany los i jeździłem słabym samochodem -- porównywalnym z innymi samochodami) Za czas jakiś usłyszymy o Volvicy, jaka to ona ach Wszyscy patrzą na mnie podejrzliwie i pytają, dlaczego zdecydowałem się na S40, zamiast na coś lepszego. Chciałem pojeździć tym, czym jeżdżą inni. I na razie jestem zadowolony, choć na ocenę jest za wcześnie. Samochód polubiłem. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 32 |
Data: Luty 17 2009 10:26:20 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Przez to miłosierdzie przestałem już polemizować jakiś czas temu Ciągałem niezliczone masy :) samochodów. W Maluchu urwałem drążki kierownicze, dzięki czemu kierująca nim dziewczyna otrzeźwiała natychmiast. ;) (wlokłem ją wprost pod nadjeżdżające z przeciwnej strony samochody i nawet nie czułem, że ona HAMUJE) Drążki ponoć urwałem ja -- bo źle założyłem hol. :) Swój hol!!! O tym, że była pijana (i ona, i jej koleżanki -- też) dowiedziałem się zbyt późno. Pijane towarzystwo znajomej Izabeli -- Pięknej Izabeli, jak ją wówczas nazywałem. Dziś Piękna Izabela jest dziennikarką pełną gęba tak zwaną. :) W odwecie ;) jakiś facet źle założył MÓJ hol i urwał mi przedni zderzak -- ciągnąłem do tyłu. Na szczęście zderzak i tak był do wymiany, bo skasowałem go na jakimś Poldku w dziewiczym rejsie tegoż Poldka. :) Facet wyjechał z podporządkowanej drogi i zbaraniały zatrzymał się. Jechałem powoli, ale nie mogłem uniknąć zderzenia. Obok mnie jechał inny samochód i nie mogłem skorzystać z sąsiedniego pasa. Z Białegostoku do Choroszczy (tam zesłano jednego z moich prześladowców) ciągnąłem ciężkiego Mercedesa -- tak zwaną beczkę. (myślałem, że mnie rozerwie, gdy próbował odpalać) Odpalałem (niestety bezskutecznie) nawet TIRa. :) Śmiać mi się chciało, gdy facet lał wodę mineralna do swego akumulatora i ładował jeden z dwóch swoich padniętych akumulatorów. Instalację miał jakaś mieszaną -- część na 12 V i część na 24 V. Obok był Tesco, czy jakoś tak. Natomiast z powodzeniem odpalił Mercedes Vito czy coś na jego kształt. Z powodzeniem odpaliły masy innych samochodów osobowych. Woziłem ludziom paliwo, ciągałem samochody bez paliwa i uszkodzone, podwoziłem ludzi, pomagałem w rozruchu, gdy brakowało prądu czy czegoś innego. Oczywiście zawsze za freeko. Prawie zawsze -- na przykład Mercedesa do Choroszczy wiozłem w zamian za preparat, dzięki któremu nie wydzielała się parafina. Aby było śmieszniej -- miałem wówczas wodę w silniku i ta woda zamarzła. :) (wodę wlał poprzedni właściciel) Sam korzystałem z płatnej pomocy taksówkarzy lub firm holujących albo kogoś ze znajomych. (parafina; zerwany łańcuch; wskoczenie nocą w dół głęboki prawie na metr -- niewiele brakowało, a trochę podobne zdarzenie miałbym niedawno z nowym Volvo; skończone szczotki rozrusznika...) Raz pożyczono mi prostownik. Raz wezwałem serwisanta od Breczki. Raz wypychał mnie ojciec dziewczyny, którą znalem raczej słabo. [Moniki :) -- to info nie do Ciebie] Nie potrafiłem odjechać -- każda próba spychała samochód w malutką przepaść. Teraz tam stoi krzyż, ale nie upamiętnia on mojej przygody z pewną Ktosią, a historię związaną z założeniem Supraśla. :) [nadal do kogoś innego -- (: tamta Monika :) nie była z Supraśla, lecz z Łap; w ogóle tych ;) Monik było tak dużo, że pewnie ich nie pamiętam wszystkich; Anna Monika Gress spadła w przepaść i spłonęła; o firmie AMG, rasującej Mercedesy, dowiedziałem się z 10 lat po tym wypadku] Na przejażdżki zazwyczaj zabierałem pełen bak paliwa -- kto wie, co po drodze może nastąpić w jakimś nieznanym mi lesie, w środku nocy, daleko do ludzi, telefonów itp... -=- Nadal Ci przypominam znajomych proszących Cię o pomoc? :) -=- Fajny był facet, który z krótką i cienką linką (akurat tak długą, aby można ją było założyć na moją szyję) dosiadł się do mnie z tyłu i poprosił mnie o podholowanie. Obaj zauważyliśmy, że linka wygląda złowróżbnie. ;) (cmentarz [ewangelicki] był tuż tuż...) ;) Śmiechy było co nie miara. :) Na dodatek śpieszyłem się, ale gdybym mu to powiedział, wyglądałoby na to, że się po prostu boję. -=- Większość przypadków mogą poświadczyć znajomi. :) Akurat tego ostatniego -- nie, chyba że zgłosiłby się sam potrzebujący pomocy. :) Wielu białostockich taksówkarzy mnie znało, o czym dowiadywałem się wtedy, gdy jechałem taksówką -- na przykład mając samochód w warsztacie lub gips na rączce. :) W 2004 roku, wiosną jeden z nich zaproponował mi 20 tałzenów za moją Mercedes, myśląc, że ją sprzedaję. :) Ten, który mnie wyciągał z lasu (nawet nie miałem wtedy przy sobie pieniędzy -- zapłaciłem następnego dnia) pozdrawiał mnie przez wiele lat mruganiem świateł -- ja jego też. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 33 |
Data: Luty 16 2009 21:24:28 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Nie wiem co za głupot wam naopowiadał jakiś nauczyciel wychowania Testy zderzeniowe pokazują wady i zalety zawieszenia? Wiesz, dlaczego nie zapinam pasów? :) Aby było jasne -- mój ojciec miał Poloneza, więc czasami jeździłem tym cudem. :) Ojej - to nawet tym jeździłeś? Tak. Nie, no straszne. W trzy dni zarobiłby równowartość nowego Poloneza? Tak. :) I była to robota dodatkowa. :) (właśnie związana z kradzieżą Poloneza -- jakby swego rodzaju zadośćuczynienie społeczne) Efekty podziwiali białostoczanie jakiś czas. :) Nie powiem, co to było, ale wisiało im nad głowami jakiś czas -- parę tygodni. :) Tyle tylko, że Ojciec kupił Xarę, nie Poloneza. Nie zazdrość mu. :) Nie warto. (bo nawet Kościołowi się narazisz) W każdym razie nie brakuje mu pieniędzy. :) Praca włożona w zarobek na nowy samochód szybko zwróciła się, bo nowy był mniej pracochłonny. Poziom taki jak w ASO -- to był całkiem nowy Polonez. :) -=- (; Jak już napisałem -- Niemcy źle zrobili produkując Mercedesy i BMW. Lepiej by uczynili produkując Polonezy. ;) I tu trzeba skończyć naszą rozmowę, bo nijak nie można wyjaśnić, czym 201 i jemu podobne górował nad FSO. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 34 |
Data: Luty 16 2009 12:38:40 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: | On 16 Lut, 21:24, "Eneuel Leszek Ciszewski" I tu trzeba skończyć naszą rozmowę, bo nijak nie można wyjaśnić, Widze ze kolege ktory splonkowal mnie za obsmianie koncepcji "bezpiecznej dla silnika jazdy tylko powyzej obrotow max momentu" ciagle nie moze scierpiec ze (nie liczac diesli i egzemplarzy skrajnie zapuszczonych) _kazdy_ Polonez zostawia jego mocarna i szokujaca nadsterownoscia Mercedese "w dieslu" daleeeeko z tylu. Smutne, chociaz z drugiej strony - milo komus tak zapasc w pamiec... -- pzdr Alex 35 |
Data: Luty 16 2009 21:53:46 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: CeSaR | (nie liczac diesli i egzemplarzy skrajnie A co ty chcesz od Polonii z dieslem? Na początku miała kiepskie hamulce do tej masy z przodu ale później, z Lucasem chyba, zupełnie fajnie się tym klekotem jeździło. Bardzo miło wspominam. C 36 |
Data: Luty 16 2009 13:00:07 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: | On 16 Lut, 21:53, "CeSaR" wrote: A co ty chcesz od Polonii z dieslem? Na początku miała kiepskie hamulce do Nic nie chce :) Pod wieloma wzgledami to bardzo udane auta, aczkolwiek w kontekscie "robienia szmaty ze swietej Mercedesy" to niestety przyspieszaja zbyt wolno. No chyba ze ELC jezdzi 2.0D, to wtedy zdrowa Skoda 105 ma szanse w starciu. -- pzdr Alex 37 |
Data: Luty 16 2009 22:05:09 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: CeSaR | No chyba ze ELC jezdzi 2.0D, to wtedy zdrowa Skoda 105 ma szanse w Raz jeden dane mi było pojechać Mietkiem 2.0D tyle, że to było 124 a więc masa dość duża. Wygodny - nie powiem. No ale koryto jakich mało!!!! A była to prawie "nówka sztuka", miał ze 12kkm na zegarze. Kolega chciał 124 z salonu i kupił najtańszą dostępną wersję :-) Boszsz, musiał się później męczyć strasznie. Ale w życiu nie przyznał się że jechać się nie da. To motor dobry na taksówkę. C 38 |
Data: Luty 17 2009 14:39:42 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
39 |
Data: Luty 17 2009 21:45:06 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: DoQ | Eneuel Leszek Ciszewski pisze: W teorii panowie są mocni, ale w praktyce raczej nie miałem konkurentów, póki ROTFL - kolejny płodny mistrz miasta, co to na 10letnich oponach sztuczki cyrkowe 70KM, przyciezkim sztruclem robi. Poleglem :D I kolejna tragedia ;) -- skrzynia automatyczna daje lepsze przyspieszenie Ba, autoamat w 200D juz w 1978r. byl niebo szybszy od DSG.
Na bank wszystkie "dupowlazy" mialy FWD, gdyz FWD uniemozliwia wykonywanie manewrow. Pozdrawiam Paweł 40 |
Data: Luty 16 2009 22:02:35 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: DoQ | Eneuel Leszek Ciszewski pisze: Testy zderzeniowe pokazują wady i zalety zawieszenia? Bo z rozbitego pustego łba taki sam pożytek jak z całego? Pozdrawiam Paweł 41 |
Data: Luty 15 2009 00:38:06 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Grzegorz Prędki | Idz juz spac, jezdziles pewnie jednym autem RWD i z tego wyciagasz jakies bzdurne wnioski. 42 |
Data: Luty 15 2009 17:24:15 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Idz juz spac, jezdziles pewnie jednym autem RWD i z tego wyciagasz jakies bzdurne wnioski. Jeździłem wieloma, o ile F 125 czy Polonezy można uznać za samochody. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 43 |
Data: Luty 15 2009 09:35:53 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: J.F. | On Sat, 14 Feb 2009 19:20:00 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy chlopie, wez ty daj kluczyki zonie, upij sie do nieprzytomnosci, moze ci sie uda conieco zapomniec i nie bedziesz wymyslal niestworzonych teorii w nie wiadomo jakim celu. miliardy samochochodow FWD jezdza i jakos nie wylatuja z drogi. A jesli wyczuwasz jakas roznice .. chyba za szybko jezdzisz na publicznych drogach. W czym problem? W zawieszeniu tylnym. Jeśli koła przednie skręcają, Ile znasz pojazdow z samoskretna tylna osia ? W dodatku to wcale nie jest takie proste - czasem lepiej jest jak skrecaja w te sama strone, czasem w odwrotna. Oczywiście to rachunek bardzo zgrubny/niedokładny, ale oddający w przybliżeniu To teraz policz jeszcze o jakim odksztalceniu kola mowa na zakrecie o promieniu 20m .. i pamietaj ze opona jest z gumy. Wracając do mojej Mercedes, którą pokonała korozja. :) (albo jak kto woli -- ciecie, A co masz w FWD ? nie mozna dodac gazu na tylna os, wiec nie ma poslizgu :-) A teraz jeszcze ciekawostka - narysuj sobie auto w zakrecie, mozesz tez sie sfilmowac z wiezowca - co to za jakies poddawanie sie silom bocznym ? Pomijam już zupełnie FWD z belką skrętną z tyłu. :) Takie coś IMO urąga A co ci sie w niej nie podoba ? Z innej strony -- podwójne wahacze z przodu są IMO rozrzutnością. :) Pozwalają na a piata siedzi okrakiem na tunelu walu .. J. 44 |
Data: Luty 15 2009 13:37:32 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Przemek V |
On Sat, 14 Feb 2009 19:20:00 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: To, że pierwszy post wątku powstał w walentynki o 19.20 daje do myślenia ;) Myślę, że jeszcze dużo od kolegi przeczytamy. Od marca codzienna relacja pod hasłem w czym moja Volva Esczterdziesiąta jest lepsza / gorsza od mojej Mercedes. Ale w porównaniu do średniego poziomu na grupie jest OK - Eneuel nie zniechęcaj się :) 45 |
Data: Luty 15 2009 17:22:59 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
To, że pierwszy post wątku powstał w walentynki o 19.20 daje do myślenia ;) Myślę, że jeszcze dużo od kolegi przeczytamy. Od marca codzienna relacja pod hasłem w czym moja Volva Esczterdziesiąta jest lepsza / gorsza od mojej Mercedes. Ale w porównaniu do średniego poziomu na grupie jest OK - Eneuel nie zniechęcaj się :) 1920 przypomina mi cud nad Wisłą. A Radzymin ;) owego cudu przypomina mi 159 kilometr od Białegostoku, gdzie niemal mnie staranowano w czasie prostego manewru wyprzedzania. Opisałem tę sytuację chyba już kilka razy i kolejny raz mi nie chce się. :) Zaś 15 09 to święto w Licheniu, gdzie chyba codziennie jestem przeklinany, co na mnie robi wrażenie żadne. :) Sam zaś Licheń kojarzy się mi z moją wizytą, jaką tam złożyłem wiele lat temu. Gdy wracałem -- goniła mnie śnieżyca i czułem się naprawdę szczęśliwy. :) (bo trudne warunki, gdy jestem na nie przygotowany, czynią mnie szczęśliwym) Teraz już nie pamiętam tego, czy tamta wizyta miała miejsce w dniu zakochanych, czy inna moja tam wizyta miała miejsce w tym dniu. Rozumiem, że w zachlanym społeczeństwie polskim wszystko wszystkim kojarzy się z chlaniem i ćpaniem. :) Ja -- nie piję alkoholu. :) Nie ćpam (może wezmę dziś aspirynę -- jedną tabletkę, nie garść) i nie palę. Moja Mercedes pali ON, Volvo podobnie. :) Jedno i drugie nie pije alkoholu. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 46 |
Data: Luty 15 2009 13:29:50 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 15 Feb 2009 09:35:53 +0100, J.F A jesli wyczuwasz jakas roznice .. chyba za szybko jezdzisz na Jedyne, co on może wyczuć, to niemiły zapach z portek, gdy auto już się obróciło o pół obrotu. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 47 |
Data: Luty 15 2009 17:13:58 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Jedyne, co on może wyczuć, to niemiły zapach z portek, gdy auto Nie zamierzam wozić śmierdzących ludzi. :) Tak postanowiłem przed kupnem nowego samochodu i tak dogadałem się z Bogiem. ;) To znaczy powiedziałem Mu, że jeśli nie przyjmuje mojego warunku, to niech nie pozwoli na kupno nowego samochodu. -=- Wątek uświadamia mi ,,starty'' ;) moralne poniesione przeze mnie. (oczywiście straciłem ,,doświadczenia'' wyniesione przez kierowców Polonezów) Podczas gdy inni mordowali się z Polonezami, ja jeździłem w komfortowych warunkach dzięki zawieszeniu panny Mercedes. :) Inna sprawa, że niemal codziennie dziękowałem Bogu za ten samochód. :) Zawieszenie studziewięćdzisiątki nie było dla mnie żadnym zaskoczeniem. (poza ujemnym promieniem zataczania) Wybrałem je świadomie, choć najpierw chciałem pojeździć większym samochodem. :) A teraz chcę pojeździć z ABSem, ESP (Volvo nazywa to inaczej -- ciekawe, dlaczego) i z przednim napędem. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 48 |
Data: Luty 15 2009 17:31:37 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Ile znasz pojazdow z samoskretna tylna osia ? Pytanie trudne. Iloma jeździłem? O ilu czytałem w Googlach? Ile miałem na własność? W dodatku to wcale nie jest takie proste - czasem lepiej jest jak To prawda -- czasami warto je kierować w tę samą, czasami w przeciwną, ale gdy tylko przednie się kręcą, tylne tylko w jedną stronę ulegają biernemu skręcaniu. Oczywiście to rachunek bardzo zgrubny/niedokładny, ale oddający w przybliżeniu To teraz policz jeszcze o jakim odksztalceniu kola mowa na zakrecie o Opona jest z gumy i chyba tylko to ratuje kierowców Polonezów. :) Ciekawe, jak na tę gumowatość działa podwyższone ciśnienie. Wracając do mojej Mercedes, którą pokonała korozja. :) (albo jak kto woli -- ciecie, A co masz w FWD ? nie mozna dodac gazu na tylna os, wiec nie ma poslizgu :-) Nawet Volvo pisze (przy okazji ESP) o tym, że tylna oś potrafi wyskoczyć na zewnątrz. :) Nawet rysują to w swoim magazynie. :) A teraz jeszcze ciekawostka - narysuj sobie auto w zakrecie, mozesz Coś musi wciągnąć samochód w zakręt. (albo teściowa musi pierdzieć na zewnątrz zakrętu) ;) Pomijam już zupełnie FWD z belką skrętną z tyłu. :) Takie coś IMO urąga A co ci sie w niej nie podoba ? A co się podoba? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 49 |
Data: Luty 15 2009 23:55:17 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Pa_blo |
Kiedys mialem Honde Prelude z obiema osiami skretnymi. Teraz juz nie pamietam jak to dokladnie szlo, ale chyba tylne kola skrecaly sie pierw w ta sama strone co przednie a pozniej w druga. Tym autkiem fajnie sie wyprzedzalo, zmienialo pas bokiem :) Picasso 50 |
Data: Luty 16 2009 15:38:39 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
To prawda -- czasami warto je kierować w tę samą, czasami w przeciwną, Kiedys mialem Honde Prelude z obiema osiami skretnymi. Co jakiś czas ktoś coś takiego wypuści, po czym sprawa przycicha -- ciekawe, dlaczego tak jest. Teraz juz nie pamietam jak to dokladnie szlo, ale chyba tylne kola skrecaly A nie odwrotnie? Na małej szybkości odwrotnie, aby zyskać na manewrowości, a na dużej, na przykład podczas wyprzedzania, w tę samą, dzięki czemu samochód jechał dosłownie bokiem? Tym autkiem fajnie sie wyprzedzalo, zmienialo pas bokiem :) No właśnie. :) Dosłownie bokiem. :) //lp pp// w czasie wprzedzania //lt pt// //lp pp// w czasie manewrowania, na małej szybkości \\lt pt\\ Pytanie -- co podczas skręcania na zakręcie? Pamiętam, że o tym, w którą stronę skręcić tylne koła, decydowała szybkość, ale chyba coś jeszcze poza szybkością. W biernym kierowaniu chyba skręcanie jest w stronę przeciwną. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 51 |
Data: Luty 16 2009 11:11:11 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: J.F. | Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" "J.F." Moga byc z googla. Oczywiście to rachunek bardzo zgrubny/niedokładny, ale oddający A tak swoja droga .. jestes aby pewny ze zawieszenie poldka jest pod tym wzgledem jakos istotnie gorsze od mercedesa ? Wracając do mojej Mercedes, którą pokonała korozja. :) (albo jak Skoro potrafi w FWD, to potrafi w RWD bez gazu :-) A teraz jeszcze ciekawostka - narysuj sobie auto w zakrecie,Coś musi wciągnąć samochód w zakręt. (albo teściowa musi Smieszna sprawa .. nic albo przednie kola wciagaja :-) A co się podoba? :)Pomijam już zupełnie FWD z belką skrętną z tyłu. :) Takie cośA co ci sie w niej nie podoba ? Zawieszenie jak kazde inne. Zapewne ma wady i zalety .. tylko jakie w praktyce sa te wady ? J. 52 |
Data: Luty 16 2009 15:42:05 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Moga byc z googla. A tak swoja droga .. jestes aby pewny ze zawieszenie poldka jest pod tym wzgledem jakos istotnie gorsze od mercedesa ? Tak. Ale jeśli chcesz -- wygoogluj sobie. :) A co masz w FWD ? nie mozna dodac gazu na tylna os, wiec nie ma poslizgu :-) Skoro potrafi w FWD, to potrafi w RWD bez gazu :-) A jest Volvo z RWD? Pomijam już zupełnie FWD z belką skrętną z tyłu. :) Takie coś Zawieszenie jak kazde inne. Zapewne ma wady i zalety .. tylko jakie w praktyce sa te wady ? Wygoogluj sobie. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 53 |
Data: Luty 16 2009 16:34:28 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Brzezi | pon, 16 lut 2009 o 15:42 GMT, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): A jest Volvo z RWD? Wiekszosc jezeli nie wszystkie do serii 9XX wlacznie, jeszcze 850 bylo RWD, ale 70 juz bylo FWD, wszystko co wczesniej czyli 240 itp byly tylnionapedowe Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ brzezi:~# uptime ] [ Ekg: #3781111 ][ 16:32:59 up 10 days, 17:35, 4 users, ] [ LinuxUser: #249916 ][ load average: 0.19, 0.22, 0.24 ] 54 |
Data: Luty 16 2009 17:04:17 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Grzegorz Prędki | Brzezi pisze: pon, 16 lut 2009 o 15:42 GMT, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): 850 bylo FWD 55 |
Data: Luty 16 2009 18:04:43 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Brzezi | pon, 16 lut 2009 o 17:04 GMT, Grzegorz Prędki napisał(a): 850 bylo FWDA jest Volvo z RWD? Tak zgadza sie, 850 bylo po 9XX, 9XX bylo ostatnim modelem RWD Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ Memory fault -- ] [ Ekg: #3781111 ][ core...uh...um...core... Oh dammit, ] [ LinuxUser: #249916 ][ I forget! ] 56 |
Data: Luty 16 2009 18:22:16 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Grzegorz Prędki | Brzezi pisze: pon, 16 lut 2009 o 17:04 GMT, Grzegorz Prędki napisał(a): No tak do konca to ostatnim RWD Volvo bylo S90 :) 57 |
Data: Luty 16 2009 19:45:39 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Brzezi | pon, 16 lut 2009 o 18:22 GMT, Grzegorz Prędki napisał(a): Tak zgadza sie, 850 bylo po 9XX, 9XX bylo ostatnim modelem RWDNo tak do konca to ostatnim RWD Volvo bylo S90 :) S90 to prawie 960 :) Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ brzezi:~# uptime ] [ Ekg: #3781111 ][ 18:24:43 up 10 days, 19:27, 4 users, ] [ LinuxUser: #249916 ][ load average: 0.22, 0.27, 0.26 ] 58 |
Data: Luty 16 2009 21:27:55 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
A jest Volvo z RWD? Wiekszosc jezeli nie wszystkie do serii 9XX wlacznie, jeszcze 850 bylo RWD, A teraz jeszcze coś jest z RWD czy są tylko z FWD i AWD opartym o FWD? -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 59 |
Data: Luty 16 2009 23:40:24 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Brzezi | pon, 16 lut 2009 o 21:27 GMT, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): Wiekszosc jezeli nie wszystkie do serii 9XX wlacznie, jeszcze 850 bylo RWD, 30/40/50/60/70 sa jeszcze inne teraz volvo? jezeli nie to nie ma RWD, te wszystkie ktore wymienilem sa FWD(ewentualnie AWD) Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ Ta sygnatura zostala automagicznie ] [ Ekg: #3781111 ][ wygenerowana programem Signify v1.14. ] [ LinuxUser: #249916 ][ Po ten i inne super programy, ] [ zajrzyj na http://www.debian.org/ ] 60 |
Data: Luty 17 2009 01:11:09 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Grzegorz Prędki | Brzezi pisze: pon, 16 lut 2009 o 21:27 GMT, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): Jeszcze 80 i XC90, zadne nie ma RWD. 61 |
Data: Luty 17 2009 09:33:10 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Brzezi | wto, 17 lut 2009 o 01:11 GMT, Grzegorz Prędki napisał(a): 30/40/50/60/70 sa jeszcze inne teraz volvo? jezeli nie to nie ma RWD, te Tak, pominalem 80, XC90 nie wymienialem z tej racji ze wiadomo ze jest AWD, to samo z XC60 Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ Q: Why does Washington have the most ] [ Ekg: #3781111 ][ lawyers per capita and ] [ LinuxUser: #249916 ][ New Jersey the most toxic waste ] [ dumps? ] [ A: God gave New Jersey first choice. ] 62 |
Data: Luty 17 2009 14:37:54 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Tak, pominalem 80, XC90 nie wymienialem z tej Ale chyba nie AWD z równomiernym rozkładem mocy. :) Raczej to FWD z dopałką na tył. A może mylę się? -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 63 |
Data: Luty 17 2009 14:38:15 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
A teraz jeszcze coś jest z RWD czy są tylko z FWD i AWD opartym o FWD? 30/40/50/60/70 sa jeszcze inne teraz volvo? jezeli nie to nie ma RWD, te No właśnie. A ja pisałem w kontekście magazynu Volvo i DSTC. W tamtych samochodach (Volvo z RWD) był DSTC? Chyba jeszcze nie było. (choć może już był -- nie wiem) W każdym razie ja pisałem o współcześnie sprzedawanych w salonach -- nowych. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 64 |
Data: Luty 17 2009 09:16:38 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciĹĄg dalszy | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-02-16, Brzezi wrote: A jest Volvo z RWD? 850 była już FWD. Krzysiek Kiełczewski 65 |
Data: Luty 16 2009 18:19:36 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) cišg dalszy | Autor: CeSaR | A jest Volvo z RWD? Wygoogluj sobie. C 66 |
Data: Luty 15 2009 13:27:22 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 14 Feb 2009 19:20:00 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski więc to coś, co się Gówno prawda. Pisałem Ci już, żebyś nie zabierał się za sprawy, o których nie masz zielonego pojęcia? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 67 |
Data: Luty 15 2009 17:32:43 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Gówno prawda. Pisałem Ci już, żebyś nie zabierał się za sprawy, Czas najwyższy na wyjęcie PLONKownicy. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 68 |
Data: Luty 15 2009 21:37:22 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 15 Feb 2009 17:32:43 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski Gówno prawda. Pisałem Ci już, żebyś nie zabierał się za sprawy, Wyjmuj, wyjmuj. I sprawdź, czy w niej nie znajdziesz kształtu powierzchni styku opony z asfaltem. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 69 |
Data: Luty 15 2009 15:22:09 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: DoQ | Eneuel Leszek Ciszewski pisze: pogląd o efektach napędu tylnego -- nie zrozumie tego kogoś, [ciach bzdury] ....za to zapewne "rozumie" ktos kto jezdzi zapyziałymi 70KM w postaci "swojej mercedes. wentylacyjne) Samochód ten ma [ciach bzdury] Przesiadz sie baranie skonczony do 190tki modyfikowanej przez Coswortha a zobaczysz co to znaczy dodac gazu i ustabilizowac pojazd. 70 |
Data: Luty 15 2009 16:11:36 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Artur Maślag | DoQ pisze: [ciach bzdury] ROTFL - wiesz, połączenie wielowahaczowego zawieszenia z taką mocą daje radę i trzeba się dobrze starać, żeby to zepsuć :) [ciach bzdury] No daj spokój - niech sobie popisze, skoro czuje taką potrzebę :) Jak mu będziecie systematycznie odpowiadali na tę twórczość, to jej końca nie będzie, a przy okazji dowiem(y) się wielu "ciekawych" rzeczy :) 71 |
Data: Luty 15 2009 16:24:05 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: DoQ | Artur Maślag pisze: No daj spokój - niech sobie popisze, skoro czuje taką potrzebę :) Racja, ale coz raz na pol roku musi trafic sie tu jakis upośledzony umysłowo :/ Pozdrawiam Paweł 72 |
Data: Luty 15 2009 16:58:02 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: CeSaR | Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy Kobietę masz? C 73 |
Data: Luty 16 2009 10:58:19 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Grejon | CeSaR pisze: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy Ma. Swoją Mercedes. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 74 |
Data: Luty 16 2009 11:53:35 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Mikolaj Rydzewski | Grejon wrote: CeSaR pisze: Juz nie. Ruda mu ja odbila. 75 |
Data: Luty 16 2009 11:26:48 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Sebastian Ciesielski | zasadom przyzwoitości. przeżywasz swój zakup jak żaba okres S. 76 |
Data: Luty 19 2009 23:04:13 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Andrzej Seneczko | czytajac opinie autora postu 77 |
Data: Luty 20 2009 02:13:02 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
czytajac opinie autora postu Wkrótce Mercedes wraca z warsztatu. Mogę Ci pokazać wylatywanie na łuku w Białymstoku. :) (potrzebna jest kontra w prawo, choć łuk skręca w lewo) Przednie opony (kupione jako nowe w serwisie Mercedesa jesienią roku 2001 czy nawet w 2002 -- któraś z nich jest kupiona później) są z roku 1999. Tylne są nowe. Silnik (52 kW w nominale) bez rasowania :) -- po zerwaniu łańcucha rozrządu i po potłuczeniu/uszkodzeniu misy olejowej. :) hmm gdybym ja mial 70 KM w swoim 125p to tez by sie idealnie prowadzil :-) moze tak zapytam, w czym zawieszenie mercedesa jest lepsze o poldkowego do cywilnej jazdy poza komfortem ?? A w czym ambrozja jest smaczniejsza od gówna? :) a BTW mercedes robi takie super zawiechy, a swego czasu, klasa A nawet testu losia nie przechodzila hehehe Co to jest klasa A? Samochód czy pomyłka motoryzacyjna? B -- nie jeździłem, ale to chyba też pomyłka. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... Na razie mam letnie opony w S40. Co przyśpieszę -- słyszę zgrzytanie/chrobotanie. Ale powoli :) się uczę jeżdżenia z przednim napędem. Na szczęście mam pełne UBezpieczenie a śmierci nie boję się. :) Przyspieszać ciężko, hamować też. :) Nikt mnie nie przekona do przedniego napędu, ale chciałem spróbować -- i mam. Gdyby Mazda miała Diesla z automatem -- kupiłbym Mazdę 6, bo jest śliczna i przytulna, choć przypomina mi karawan/samochód pogrzebowy. :) Mój Ojciec stawia raczej na Mitsubishi (i to pewnie na Ev.) i na BMW. Pewnie w duchu wyśmiewa się z tego, że wybrałem S40, a ja -- pokochałem to auto!!!! 78 |
Data: Luty 20 2009 21:37:23 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Andrzej Seneczko | Eneuel Leszek Ciszewski pisze: Mogę Ci pokazać wylatywanie na łuku w Białymstoku. :) hmm czyli na tym luku wylatuje większość poldkow i 125p :-) A w czym ambrozja jest smaczniejsza od gówna? :) gratuluje, bardzo merytoryczna odpowiedz na bardzo proste pytanie, ale rozumiem, jak sie nie zna odp. na pytania to mozna i tak -- Pozdrawiam Andrzej FSO 125p 1.4 GLI 16V MPI Rover 800, byl 214 Si Jawa TS 350 79 |
Data: Luty 21 2009 00:59:24 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Mogę Ci pokazać wylatywanie na łuku w Białymstoku. :) hmm czyli na tym luku wylatuje większość poldkow i 125p :-) Nie wylatuję te, które na ten łuk nie wjeżdżają. OK? I te, które zrzucono tam z helikoptera po zdemontowaniu napędu tychże f125p. OK? I te, które jechały tam zbyt wolno. :) OK? A w czym ambrozja jest smaczniejsza od gówna? :) gratuluje, bardzo merytoryczna odpowiedz na bardzo proste pytanie, Odpowiedź masz wyżej. :) Mercedes jedzie po tym łuku szybciej z zachowaniem tego samego bezpieczeństwa. :) Czym jest lepsze to zawieszenie z panny Mercedes? Ano tym, że jest przewidywalne. :) Przejedź się panną Mercedes i Polonezem. Jedź po ,,poligonie'' -- nie bój się ślizgu tyłu (przód na pewno nie będzie się ślizgał wcześniej od tyłu, jeśli będziesz miał normalne opony i nie będziesz miał miejscowego oblodzenia lub czegoś podobnego do oblodzenia) bo nadal masz w rękach kierownicę doczepioną do STERUJĄCEGO przodu -- i jedź tak, aby zerwać przyczepność tegoż tyłu. Gdy tył zacznie ,,jechać bokiem'' (tył jedzie nadal tam, dokąd jechał cały samochód i nie koła tylne sterują/obracają samochodem, lecz samochód ciągnie koła tylne, a ten samochód jest ciągnięty kołami przednimi; gdyby przód wpadł w poślizg przed tyłem -- co pociągnęłoby ów tył? teściowa puszczająca bokiem bąki?) po prostu zwolnij -- zdejmij LEKKO nogę z gazu. Możesz też skontrować przodem. (kierownicą -- skręcasz nią w stronę OOODDD ZAKRĘTU) Wówczas samochód na przednich kołach jechać będzie BOKIEM tam, dokąd jechał przed wpadnięciem TYŁU w poślizg, a i tył jechać będzie w tym kierunku BOKIEM, ale ze ślizgiem, w poprzek kół. Gdy taka jazda bokiem ustanie (a raczej nieco wcześniej) wyprostuj kierownicę i dodaj gazu. Oto wykonałeś skręt z kontrolowanym poślizgiem KÓŁ TYLNYCH. Na drodze jest trudniej, bo na ,,poligonie'' jedziesz bokiem tak długo, jak ,,wyjdzie''. Na drodze, jeśli źle obliczysz wejście w zakręt, zaliczysz inne samochody, latarnie, ściany, krawężniki itp... Ale nie musisz jechać aż tak ostro. Możesz jechać bokiem tak, aby kontra kierownicą nie była potrzebna. I tak (bez kontry) jeździ się na zakrętach zawsze z RWD, tyle tylko, że nie każdy z tego sobie zdaje sprawę. :) Pomijam samochody specjalne z anormalnymi kierownicami czy z włączonymi ESP lub podobnymi cudami. :) (rzecz jasna pomijam też nieprzewidywalne gołoledzie, oblodzenia, plamy/kałuże oleju itp.) -=- Gdy już pobawisz się na poligonie, zauważ, że dodatkowe obciążenie samochodu wprowadza zdumiewające efekty. Na dodatek czasami ;) to obciążenie tłucze się pomiędzy tylnymi drzwiami -- prawymi i lewymi. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 80 |
Data: Luty 21 2009 12:00:57 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
(tył jedzie nadal tam, dokąd jechał cały samochód i nie koła tylne Gdy koła tylne wpadły w poślizg -- tylko koła przednie sterują (napędzają -- > sic!) no i opory powietrza oraz opory wiązane z ślizgiem kół ów pojazd. (zmieniają jego **prędkość**) Koła tylne ślizgające się nie biorą już udziału w kierowaniu czy napędzaniu samochodem. Koła przednie NAPEDZAJĄ (gdyż obracają) ów samochód, choć to napęd RWD. :) (w pewnym sensie hamują ów samochód, albo zmieniają rozkład sił hamujących -- zawsze zmieniają, gdy są skręcone, czyli nierównoległe ustawione do kierunku jazdy; prędkość jest wektorem, czyli ma wartość (może i ujemną) oraz zwrot i kierunek; szybkość ma tylko wartość (dodatnią) i jest skalarem) Nie ma błędu w cytacie z poprzedniego mego postu. (nie plączę się -- jeśli ktoś nie łapie, niech przeczyta wolniej; tu jak za kierownicą) Koła przednie inicjują ślizg kół tylnych, ale same nie wpadają w poślizg. Jeśli nawet wpadają, to na chwilę, po której następuje kontra kierownicą (trzeba je ustawić równolegle do pełnej (może poza pionową składową) ;) **prędkości** całego samochodu -- > OODD zakrętu; na zewnątrz zakrętu; w tej sytuacji przednie koła nie ślizgają się, lecz jadą spokojnie) i odzyskanie przyczepności przodu; gdyby odzyskanie przyczepności przodu nie nastąpiło, kontra nie miałaby sensu a ślizg by był niekontrolowany. I taki niekontrolowany ślizg nie musi ;) skończyć się na drzewie czy latarni -- można na przykład uderzyć w ścianę lub krawężnik. :) To ostatnie potrafi wywrócić samochód. :) (jest jak podstawienie nogi biegnącemu człowiekowi) -=- Do takiego ślizgu nie trzeba dochodzić :) z dużą szybkością. :) Może taki manewr zakończyć się nie zerwaniem przyczepności tyłu, lecz wywrotką samochodu, o czym napisałem wyżej. Zerwanie przyczepności tyłu można (tu -- > należy) wykonać na bardzo małej szybkości. Skręcone mocno koła przednie bardzo szybko doprowadzają do uślizgu napędzającego tyłu. W zasadzie można do takiego zerwania doprowadzić już przy ruszaniu z miejsca. :) Można tak ślicznie narysować (szkoda opon i zawieszenia z tyłu) kółko na nieruchomych (lub raczej na prawie nieruchomych) kołach przednich, dostatecznie mocno skręconych. Oczywista -- wszelkie ESP muszą być wyłączone. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 81 |
Data: Luty 22 2009 13:23:29 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Mogę Ci pokazać wylatywanie na łuku w Białymstoku. :) hmm czyli na tym luku wylatuje większość poldkow i 125p :-) Nie wylatuję te, które na ten łuk nie wjeżdżają. OK? A teraz odpowiedź na pytanie -- co uczynić, aby jechać bokiem na łagodnym łuku panną Mercedes, pomimo jej małej mocy? Połóż na stole kartkę papieru i postaw na niej pełną cukiernicę. Pociągnij za tę kartkę: -- raz gwałtownie, szybko, energicznie, ale tak, aby nie rozerwać kartki -- raz powoli. W pierwszym przypadku możesz zabrać kartkę bez zabierania cukiernicy, w drugim możesz zabrać kartkę wraz z cukiernicą. Aby wprowadzić tylne koła w ślizg, należy **szybko** skręcić przednimi kołami w stronę ,,do środka zakrętu''. Dostatecznie łagodne skręcenie przednich kół może dać przejazd bez poślizgu tyłu na tym samym łuku, na którym energiczne skręcenie przednich kół da ślizg kół tylnych. I to tyle. :) -=- Zadanie domowe dla przedszkolaków RWD: Na placyku dostatecznie dużym, ruszyć do przodu, po czym gwałtownie skręcić przednie koła. Gdy tylne stracą przyczepność -- można dać kontrę, a można też spokojnie kręcić się w kółko na skręconych przednich. -=- Są trzy zasady zachowania: :) pędu, momentu pędu i energii. Dwie pierwsze są podobne, ale (w uproszczeniu) dotyczą ruchu po linii prostej lub po okręgu. Tak, jak można na małej szybkości stracić przyczepność w trakcie hamowania (hamowanie to przyspieszanie ujemne) w jeździe po prostej, tak można zerwać przyczepność w trakcie przyspieszania (zmiana kierunku prędkości to też przyspieszanie) w jeździe po krzywej/okręgu. Aby uruchomić ABS, trzeba raptownie zahamować -- nie ma potrzeby jechania z ogromną szybkością. Podobnie rzecz się ma z traceniem przyczepności w wyniku skręcenia kierownicy. -=- Magik, któremu gratulowali policjanci (pisałem o nim w innym poście) ćwiczy od lat sztukę walki, w której decydującą role odgrywa nie siła, lecz szybkość i precyzja. :) Sztuka ta pochodzi z Chin. Wkrótce wszystko w Polsce będzie chińskie -- łącznie z polskimi potomkami. ;) -=- Fizyka ze szkoły podstawowej i trochę Kung-fu. :) I wystarczy nawet mniejsza moc, niż panny Mercedes, aby rozkoszować się ślizgami. Nie trzeba aż Subaru i 320 KM. :) Ale jeśli ktoś ma Subaru -- szerokiej drogi i radości. :) Nigdy nie jeździłem Subaru, ale pewnie można tam jechać tylko z napędzającym tyłem. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 82 |
Data: Luty 22 2009 22:06:17 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Andrzej Seneczko | Eneuel Leszek Ciszewski pisze: Odpowiedź masz wyżej. :) Mercedes jedzie po tym łuku szybciej OK, ale ja tam napisalem do CYWILNEJ jazdy, czyli zgodnej z przepisami i nie bylo mowy o wyscigach :P bo w ten sposob, tak jak Ty wypowiadasz sie o poldku, posiadacz subaru imprezy, moze nabijac sie z zawiechy mercedesa, -- Pozdrawiam Andrzej FSO 125p 1.4 GLI 16V MPI Rover 800, byl 214 Si Jawa TS 350 83 |
Data: Luty 23 2009 11:11:53 | Temat: Re: Flejmów (; RWD kontra AWD kontra FWD ;) ciąg dalszy | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Odpowiedź masz wyżej. :) Mercedes jedzie po tym łuku szybciej OK, ale ja tam napisalem do CYWILNEJ jazdy, Nie zaliczam się do wojskowych. ;) czyli zgodnej z przepisami i nie bylo mowy o wyscigach :P I zapewne wyśmiewa się. ;) Zwłaszcza z koloru nadwozia. ;) -=- Nie jeździłem Subaru, jeździłem Polonezami i jeździłem swoją Mercedes. Jazda próbna niewiele ukażę, więc testowanie samochodów salonowych nie ma sensu. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |