Grupy dyskusyjne   »   Fotoradar w smietniku

Fotoradar w smietniku



1 Data: Pa?dziernik 13 2009 09:02:43
Temat: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur1982 

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752

by ich ... strzelil :P



2 Data: Pa?dziernik 13 2009 09:19:21
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Łukasz Kruszczyński 


Użytkownik "Artur1982"  napisał w wiadomości

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752

by ich ... strzelil :P

No to niech teraz udowodnia, ze smietnik stal pod odpowiednim katem :D

4 Data: Pa?dziernik 13 2009 09:21:57
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: JS 

Nareszcie znaleźli właściwe miejsce na maszynkę do robienia kasy zwaną
oficjalnie: "sprzęt służący poprawie bezpieczeństwa".
Jacek

18 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:57:53
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Jakub Witkowski 

Jan Strybyszewski pisze:

100km/h to zadne zapierdalanie.  Na takiej jezdni 80km/h powinno stac i wtedy prosze bardzo lepic za powyzej +20km/h kary.

Drogi wielojezdniowe o 2 i wiecej pasach ruchu powinny miec 80km/h w miescie z ograniczeniami na pasach i w rejonie swiatel do 60km/h.

Czyli zgadzamy się, że w tym punkcie powinno być 60.
Ja bym nawet postawił 70.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

20 Data: Pa?dziernik 18 2009 17:30:42
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: złodziejpodatków 


A ja bez kozery powiem pincet!

 Zdradź co bierzesz ! Musi dawać niezłego kopa.
 


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

23 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:52:33
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

Wzorem przedpiscow podaj jeszcze ze 3 razy argument o autostradze, a z
pewoscia nabierze sensu.

Przecież to Ty posłużyłeś się idiotycznym "argumentem", że jeśli coś
dzieje się rzadko, to tym bardziej należy postawić ograniczenie, bo
kierowcy się tego mniej spodziewają. Wiec co Ci się nie podoba w
przykładzie z autostradą, oprócz oczywiście tego, że pokazuje głupotę
Twojej "argumentacji"?

--
cokolwiek

26 Data: Pa?dziernik 18 2009 17:23:02
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: złodziejpodatków 

..

>
> I co ten przystanek zrobi? Wyskoczy na jezdnie i ich pogryzie?

I wlasnie dla takich tepakow stoi tam radar.

To może wróćmy do początków motoryzacji. Proponuję nakazć  aby przed każdym
samochodem biegł człowiek z czerwoną chorągiewką. Dopiero wtedy może będzie
bezpiecznie. Jest wojna muszą być straty. I wszyscy się z tym liczyli że tak
będzie. Chyba że konstrukcyjnie zostanie ograniczona prędkość do np. 25 km / h.
Ale mam nadzieję że tego nie dożyję.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

27 Data: Pa?dziernik 18 2009 17:41:29
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

On Sun, 18 Oct 2009 17:23:02 +0200,  złodziejpodatków wrote:

To może wróćmy do początków motoryzacji. Proponuję nakazć  aby przed każdym
samochodem biegł człowiek z czerwoną chorągiewką. Dopiero wtedy może będzie
bezpiecznie. Jest wojna muszą być straty. I wszyscy się z tym liczyli że tak
będzie. Chyba że konstrukcyjnie zostanie ograniczona prędkość do np. 25 km / h.
Ale mam nadzieję że tego nie dożyję.

Masz szanse - przewiduja ze ropa sie skonczy nie wczesniej niz 30 lat
:-)

J.

34 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:23:15
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Piotr Czyż 

kamil pisze:

Wybacz, ale naprawde nie mam ochoty kopac sie z koniem.

Z całym stadem, bo tylko Ty myślisz jak wzorowy ORMOwiec.


--
Piotr Czyż

35 Data: Pa?dziernik 13 2009 15:09:26
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Piotr Czyż pisze:

kamil pisze:

Wybacz, ale naprawde nie mam ochoty kopac sie z koniem.

Z całym stadem,

Stadem czego - baranów? Takie stadne pokrzykiwanie jakie
to ograniczenia są do bani, fotoradary to tylko maszynka do
robienia pięniędzy, policja głupia itd., kojarzy mi się
tylko z jednym. Głosów rozsądku tu niewiele, za to jęczących
całe mnóstwo.

bo tylko Ty myślisz jak wzorowy ORMOwiec.

Wiesz jak myślał wzorowy ormowiec, czy znasz to tylko
z opowieści?

37 Data: Pa?dziernik 13 2009 16:04:42
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: PSYLO 

Piotr Czyż pisze:

Z całym stadem, bo tylko Ty myślisz jak wzorowy ORMOwiec.

Nie tylko on, przedstawicielu stada.

--
PSYLO

38 Data: Pa?dziernik 13 2009 16:21:33
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

PSYLO wrote:

Z całym stadem, bo tylko Ty myślisz jak wzorowy ORMOwiec.

Nie tylko on, przedstawicielu stada.

Ciebie tłumaczy nick...

--
cokolwiek

39 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:22:18
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: PSYLO 

to pisze:

Ciebie tłumaczy nick...

Poziom Twojej wypowiedzi świadczy o Tobie, kolego kolorowy. Skoro jednak nie masz nic bardziej wartościowego do powiedzenia a mimo wszystko chciałeś błysnąć, to gratuluję i zdrówka życzę.

--
PSYLO

40 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:56:09
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

PSYLO wrote:

Poziom Twojej wypowiedzi świadczy o Tobie, kolego kolorowy. Skoro jednak
nie masz nic bardziej wartościowego do powiedzenia a mimo wszystko
chciałeś błysnąć, to gratuluję i zdrówka życzę.

A poziom Twojej niezwykle rozbudowanej i merytorycznej wypowiedzi o czym
świadczył?

--
cokolwiek

41 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:40:30
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

I pewnie dlatego malo kto spodziewa sie idioty skracajacego sobie
droge przez te barierke na srodku. Wlasnie po to jest radar,
chwytasz juz?

Bez obrazy, ale co Ty bierzesz? Zgodnie z Twoim tokiem "rozumowania"
nalezaloby stawiac fotoradary glównie na autostradach, najlepiej w
towarzystwie ograniczenia do 50, bo tam to juz zupelnie nikt nie
spodziewa sie przechodzacych na przelaj...

Od kiedy na autostradach sa przystanki?

Musi byc przystanek zeby ktos zechcial przejsc na druga strone?

Wybacz, ale naprawde nie mam ochoty kopac sie z koniem.

Raczej widzisz, ze się ośmieszyłeś i nie wiesz jak z tego wybrnąć.

--
cokolwiek

43 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:59:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

To nie ja jestem doroslym czlowiekiem placzacym, jaka to policja zla
ukarala mnie za zlamanie prawa, wiec moze wyjasnisz w ktorym miejscu sie
osmieszam?

Ja tu płaczę? Chyba mnie z kimś mylisz.

ktory ma pretensje ze wyrzucono go z baru za pranie innych bo gebach,
chociaz ochroniarz przed wejsciem wyraznie mowil jak to sie skonczy.

Bar jest miejscem prywatnym i właściciel może sobie ustalić tam takie
zasady jak uważa za stosowne. Jeśli nie podobają mi się te zasady to idę
do innego baru. Drogi i ulice mają służyć wszystkim, a nie tylko garstce
o ograniczonych zdolnościach psychomotorycznych, którzy postawili by
wszędzie 50 i fotoradar. Już rozumiesz czy nadal nie?

--
cokolwiek

48 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:05:37
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Viking 


"kamil"  wrote in message

statystykom

przytocz jakies to zobaczymy...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

49 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:12:24
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: MarcinJM 

kamil pisze:

"to"  wrote in message
kamil wrote:

A jaka strata jest mandat dla idioty, ktory ma w dupie przepisy i
przekracza dwukrotnie predkosc?
50 na dwupasmówce nie ma sensu, w przeciwienstwie do zakazu skakania po
barierkach jak 50 metrów dalej jest przejscie.

Wedlug *ciebie* jest bez sensu, wedlug sluzb zajmujacych sie bezpieczenstwem na drogach - ma sens. I komu mam wierzyc, statystykom, policji i reszcie swiata, czy chlopakom z polskiego internetu?

Ale zauwaz, ze "chlopacy z polskiego internetu" czesto maja przejechane setki tys. km (ja osobiscie 800-900kkm) w roznych krajach, w roznych warunkach i moga, a wrecz powinni jako praktycy miec wplyw na oznakowanie wielu drog.
Moze to dla ciebie szok, ale zaden z nas nie wyjezdza na droge by kogos lub siebie zabic.


Jesli w wielu miastach sa trakty, gdzie normalnie ruch odbywa sie ca 70kmph, to znaczy, ze ptrzeba ustawic 70kmph i tyle. Wtedy prosze lapac radarem za +5. Tak gdzie mozna 90 chce, zeby bylo 90, a tam grze TRZEBA 40 (ta cyfra powinna byc zastrzezona do NAJBARDZIEJ NIEBEZPIECZNYCH miejsc, a nie rozstawiana jak dziwki w lesie).

Jesli dwupasmowka w miescie staje sie niebezpieczna po deszczu, nalezy postawic WARUNKOWY lub swietlny znak dynamicznie regulujacy ruch. (czeste w niemcowni)

Dopiero takie podejscie gwarantuje, ze dosc szybko bedzie bezpieczniej na drogach. Kierowca musi miec calkowita pewnosc, ze istnienie danego znaku w danym miejscu zostalo starannie przemyslane i przeanalizowane, a nie jebniete na sztuke, zeby bylo na wszelki wypadek.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

50 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:14:57
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Viking 


"MarcinJM"  wrote in message 

istnienie danego znaku w danym miejscu zostalo starannie przemyslane i przeanalizowane, a nie jebniete na sztuke, zeby bylo na wszelki wypadek.

amen

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

51 Data: Pa?dziernik 13 2009 15:13:13
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: marjan 

kamil pisze:

Wedlug *ciebie* jest bez sensu, wedlug sluzb zajmujacych sie bezpieczenstwem na drogach - ma sens. I komu mam wierzyc, statystykom, policji i reszcie swiata, czy chlopakom z polskiego internetu?

Policji. Tylko i wyłącznie. Dobrze wiesz przecież, że każdy policjant jest nieomylny i wszechwiedzący. No, możesz jeszcze wierzyć urzędnikom stawiającym znaki. No bo przecież jeśli w danym miejscu postawili 40 to znaczy że TYLKO z taką prędkością jest bezpiecznie, przekroczenie o choćby 1 km/h już powoduje śmiertelne zagrożenie.

Niestety, na drogach jest tylu wariatów, którzy lecą na złamanie karku 60, czy nawet nie daj Boże 70 km/h na dwupasmówce (z oddzielonymi pasem zieleni dwoma jezdniami o przeciwnych kierunkach) gdzie ograniczenie jest do 50 km/h. No ale na szczęście dzielni policjanci znaleźli na to sposób (być może pomogli w tym tacy ORMOwcy jak Ty) i ukrywają fotoradary w śmietnikach. Dla bezpieczeństwa oczywiście.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

52 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:54:58
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

Wedlug *ciebie* jest bez sensu, wedlug sluzb zajmujacych sie
bezpieczenstwem na drogach - ma sens.

Raczej zajmujących się ściąganiem parapodatków pod najróżniejszymi
pretekstami.

I komu mam wierzyc, statystykom,
policji i reszcie swiata, czy chlopakom z polskiego internetu?

Resztę świata to Ty widziałeś chyba tylko na zdjęciach, bo inaczej nie
wypisywałbyś takich głupot.

--
cokolwiek

56 Data: Pa?dziernik 13 2009 11:07:35
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"BaX"  wrote in message


Ale to żadna strata trafienie takiego idioty, który ma w dupie
przepisy i skraca sobie droge, widujesz żeby auta skracały sobie droge
po chodnikach bo mają bliżej?

A jaka strata jest mandat dla idioty, ktory ma w dupie przepisy i
przekracza dwukrotnie predkosc?

Taka, że to tylko mandat, w dodatku jadąc 50km/h też można bez problemu
trafić takiego co skraca sobie droge, można nawet lepiej przycelować.

Czyli zabic kogos jest OK, ale dac mandat miszczowi kieroffnicy juz nie
jest OK. Aha.

Nie ogarniasz swoich wywodów, nie ja pisałem o tym, że fotoradar ma
chronić tych którzy skracają sobie drogę przechodząc przez barierki bo tam
jest przystanek.

Wszyscy o nim juz wiedza i zwalniaja. Chroni? Chroni. A na tych, ktorzy
pomimo to maja w dupie ograniczenie - mandacik i drugi raz bedzie uwazac.
Dziala.




Pozdraiam
Kamil

57 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:18:05
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 


Ale to żadna strata trafienie takiego idioty, który ma w dupie
przepisy i skraca sobie droge, widujesz żeby auta skracały sobie
droge po chodnikach bo mają bliżej?

A jaka strata jest mandat dla idioty, ktory ma w dupie przepisy i
przekracza dwukrotnie predkosc?

Taka, że to tylko mandat, w dodatku jadąc 50km/h też można bez problemu
trafić takiego co skraca sobie droge, można nawet lepiej przycelować.

Czyli zabic kogos jest OK, ale dac mandat miszczowi kieroffnicy juz nie
jest OK. Aha.

Nie ogarniasz swoich wywodów, nie ja pisałem o tym, że fotoradar ma
chronić tych którzy skracają sobie drogę przechodząc przez barierki bo
tam jest przystanek.

Wszyscy o nim juz wiedza i zwalniaja. Chroni? Chroni. A na tych, ktorzy
pomimo to maja w dupie ograniczenie - mandacik i drugi raz bedzie uwazac.
Dziala.

No właśnie nie działa, ba to wręcz idiotyzm. Zamiast karać tych co łamią
przepisy przechodzą przez barierki poluje się na pojazdy. Dlaczego absurd,
bo samochód nawet jak zostanie złapany przez fotoradar może pierdolnąc w 5
pieszych dwa metry za nim.

58 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:34:52
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Piotr Czyż 

kamil pisze:

Wszyscy o nim juz wiedza i zwalniaja. Chroni? Chroni. A na tych, ktorzy
pomimo to maja w dupie ograniczenie - mandacik i drugi raz bedzie
uwazac. Dziala.

uja chroni. Jak stoi budka z radarem i znak to chroni, bo WSZYSCY
zwalniają, a nie tylko Ci co wiedzą, że stoi. Miejscowy nie zapłaci, ktoś
kto tędy nie jeździ da się złapać, tzn. później zapłaci, ale wcześniej
będzie zapierdalał ile fabryka dała.
Na tym polega prewencja - teraz rozumiesz o co nam chodzi.


--
Piotr Czyż

59 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:11:00
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

On Tue, 13 Oct 2009 12:34:52 +0000 (UTC),  Piotr Czyż wrote:

kamil pisze:
Wszyscy o nim juz wiedza i zwalniaja. Chroni? Chroni. A na tych, ktorzy
pomimo to maja w dupie ograniczenie - mandacik i drugi raz bedzie
uwazac. Dziala.
uja chroni. Jak stoi budka z radarem i znak to chroni, bo WSZYSCY
zwalniają, a nie tylko Ci co wiedzą, że stoi. Miejscowy nie zapłaci, ktoś
kto tędy nie jeździ da się złapać, tzn. później zapłaci, ale wcześniej
będzie zapierdalał ile fabryka dała.
Na tym polega prewencja - teraz rozumiesz o co nam chodzi.

No ale wiesz - pare mandacikow i delikwent uwaza wszedzie, nie tylko
kawalek przed slupkiem :-)

J.

60 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:53:21
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

J.F. wrote:

No ale wiesz - pare mandacikow i delikwent uwaza wszedzie, nie tylko
kawalek przed slupkiem :-)

Raczej kupi sobie CB i antyradar...

--
cokolwiek

61 Data: Pa?dziernik 13 2009 14:16:42
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Massai 

kamil wrote:


"BaX"  wrote in message

> > > > >
> > > > > Ale to żadna strata trafienie takiego idioty, który ma w
> > > > > dupie  przepisy i skraca sobie droge, widujesz żeby auta
> > > > > skracały sobie droge  po chodnikach bo mają bliżej?
> > > >
> > > > A jaka strata jest mandat dla idioty, ktory ma w dupie
> > > > przepisy i  przekracza dwukrotnie predkosc?
> > >
> > > Taka, że to tylko mandat, w dodatku jadąc 50km/h też można bez
> > > problemu  trafić takiego co skraca sobie droge, można nawet
> > > lepiej przycelować.
> >
> > Czyli zabic kogos jest OK, ale dac mandat miszczowi kieroffnicy
> > juz nie  jest OK. Aha.
>
> Nie ogarniasz swoich wywodów, nie ja pisałem o tym, że fotoradar ma
> chronić tych którzy skracają sobie drogę przechodząc przez barierki
> bo tam  jest przystanek.

Wszyscy o nim juz wiedza i zwalniaja. Chroni? Chroni. A na tych,
ktorzy pomimo to maja w dupie ograniczenie - mandacik i drugi raz
bedzie uwazac. Dziala.

Wszyscy wiedzą o fotoradarze chowanym w śmietniku, ustawianym gdzie
popadnie.

Ty weź się zdecyduj - albo foto jest ukrywane w śmietniku, dziś tu,
jutro tam, pojutrze siam - i jest ukrywane żeby kierowcy się nie
skapnęli że stoi...

Albo stoi tak żeby ludzie wiedzieli że stoi, i wtedy prewencyjnie
zwalniają.

Bo wersja "fotoradar może być wszędzie, i dzięki temu wszyscy wszędzie
jeżdżą ostrożnie" jest co najmniej śmieszna.

--
Pozdro
Massai

62 Data: Pa?dziernik 13 2009 20:35:39
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: atman 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

Wszyscy o nim juz wiedza i zwalniaja. Chroni? Chroni. A na tych, ktorzy pomimo to maja w dupie ograniczenie - mandacik i drugi raz bedzie uwazac. Dziala.

   Nie widziałem czapki policjanta na tym śmietniku.

64 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:22:11
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Piotr Czyż 

kamil pisze:

I pewnie dlatego malo kto spodziewa sie idioty skracajacego sobie droge
przez te barierke na srodku. Wlasnie po to jest radar, chwytasz juz?

Chwytam.
Ja (ani żaden zdrowo myślący człowiek) nie spodziewam się wtargniecia
pieszych na autostradę. Dlaczego więc tam też nie ograniczyć do 50 i
czesać?


--
Piotr Czyż

65 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:29:25
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"Piotr Czyż"  wrote in message

kamil pisze:

I pewnie dlatego malo kto spodziewa sie idioty skracajacego sobie droge
przez te barierke na srodku. Wlasnie po to jest radar, chwytasz juz?

Chwytam.
Ja (ani żaden zdrowo myślący człowiek) nie spodziewam się wtargniecia
pieszych na autostradę. Dlaczego więc tam też nie ograniczyć do 50 i
czesać?

Jaka jest szansa wtargniecia pieszego na autostrade, a jaka na pokazana
droge, gdzie radar stoi miedzy przejsciem dla pieszych a przystankiem?

66 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:37:04
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Piotr Czyż 

kamil pisze:

Jaka jest szansa wtargniecia pieszego na autostrade, a jaka na pokazana
droge, gdzie radar stoi miedzy przejsciem dla pieszych a przystankiem?

Jaka jest szansa, że samochód zwolni widząc informację o radarze i
działający radar w stosownej budce, a jaka, że nie zobaczy radaru, tylko
po fakcie zapłaci za przekroczenie prędkości.

--
Piotr Czyż

67 Data: Pa?dziernik 13 2009 15:17:01
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 



Jaka jest szansa wtargniecia pieszego na autostrade, a jaka na pokazana
droge, gdzie radar stoi miedzy przejsciem dla pieszych a przystankiem?

Jaka jest szansa, że samochód zwolni widząc informację o radarze i
działający radar w stosownej budce, a jaka, że nie zobaczy radaru, tylko
po fakcie zapłaci za przekroczenie prędkości.

On tego nie kuma, dla niego lepiej jak ktoś zapłaci bo fotoradar stoi w
koszu i nie ma żadnego prewencyjnego działania nawet po fakcie rozjechania
pieszych którzy chodzą tam gdzie im nie wolno.

68 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:39:26
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

Jaka jest szansa wtargniecia pieszego na autostrade, a jaka na pokazana
droge, gdzie radar stoi miedzy przejsciem dla pieszych a przystankiem?

Przed chwilą twierdziłeś, że właśnie niewielka szansa na wtargnięcie
pieszego na tą ulicę jest powodem, by postawić tam foto, bo nikt się tego
pieszego tam nie spodziewa. Nagle okazuje się, że gdy chodzi o
autostradę, to ta zależnoć w Twoim umyśle się odwraca...

--
cokolwiek

70 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:00:16
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

Przed chwila twierdziles, ze wlasnie niewielka szansa na wtargniecie
pieszego na ta ulice jest powodem, by postawic tam foto, bo nikt sie
tego pieszego tam nie spodziewa. Nagle okazuje sie, ze gdy chodzi o
autostrade, to ta zaleznosc w Twoim umysle sie odwraca...

Nie ja zaczalem brednie o autostradach, wiec z laski swojej przestan
przekrecac moje wypowiedzi.

Udajesz głupiego czy nie udajesz?

--
cokolwiek

72 Data: Pa?dziernik 13 2009 17:02:47
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Tue, 13 Oct 2009 11:13:36 +0200, "P.H."
wrote:

to teraz spróbuj troszkę pomyśleć - co byłoby lepsze - przejechanie
staruszki zmierzającej na przystanek autobusowy i zdjęcie za 500pln czy
widoczna atrapa FR przed która większość by hamowała i żywa staruszka?

To pierwsze. 500 zł dla budżetu, ZUS ma jedną osobę na stanie mniej.
Czysty zysk.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

82 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:59:16
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Jakub Witkowski 

kamil pisze:

"Jakub Witkowski"  wrote in message
to pisze:
kamil wrote:

Uuuu, biedni kierowcy jadacy 50km/h wiecej niz dozwolona w miescie
predkosc, jak ta policja biedaczkow meczy.. uuu.. biedni kierowcy...
100 km/h to bardzo dobra predkosc jak na ulice jak na fotce...
Gwoli scislosci nalezy dodac, ze ten kubel jest skierowany w strone przejscia
dla pieszych, zas po lewej jest osiedle kilkunastu domów których mieszkancy
z tego przejscia korzystaja. Ale to i tak bez znaczenia, bo przejscie jest
zaopatrzone w swiatla, które przez wiekszosc doby swietnie dzialaja.

I oczywiscie nigdy jeszcze nie bylo przypadku, kiedy samochod wpadl na przejscie na czerwonym swietle?

W dzisiejszych czasach ironia bez uśmieszku już nie działa?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

83 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:40:05
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Piotr Czyż 

kamil pisze:

I oczywiscie nigdy jeszcze nie bylo przypadku, kiedy samochod wpadl na
przejscie na czerwonym swietle?

To może powinno być ograniczenie do 5km/h, Wtedy nawet ci na czerwonym
świetle nie stanowili by dużego zagrożenia.

Kamil, powiedz po prostu, że sam ten kubeł ustawiłeś, bo jak nie to coraz
bardziej się pogrążasz.



--
Piotr Czyż

84 Data: Pa?dziernik 13 2009 17:04:44
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Tue, 13 Oct 2009 09:41:36 +0100, "kamil"  wrote:

I oczywiscie nigdy jeszcze nie bylo przypadku, kiedy samochod wpadl na
przejscie na czerwonym swietle?

Proponujesz fotoradar przy każdym przejściu dla pieszych? Dobrze się
czujesz?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

86 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:03:12
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 


Prawo jazdy nie jest obowiazkowe, podobnie jak policja nie zmusza
obywateli
do kupna samochodow, zeby moc z nich wyciagac ciezko zarobione zlotowki.
Jesli nie lubisz krawatow, nie chodz do restauracji gdzie krawata
wymagaja. Jesli nie zgadzasz sie z przepisami na drogach, nie musisz
wsiadac za kolko. Jesli mimo to uzywasz samochodu, dostosuj sie do prawa
identycznego dla wszystkich.

Dla tych co jeżdzą z przepisową+ też?

87 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:34:12
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"BaX"  wrote in message


Prawo jazdy nie jest obowiazkowe, podobnie jak policja nie zmusza
obywateli
do kupna samochodow, zeby moc z nich wyciagac ciezko zarobione zlotowki.
Jesli nie lubisz krawatow, nie chodz do restauracji gdzie krawata
wymagaja. Jesli nie zgadzasz sie z przepisami na drogach, nie musisz
wsiadac za kolko. Jesli mimo to uzywasz samochodu, dostosuj sie do prawa
identycznego dla wszystkich.

Dla tych co jeżdzą z przepisową+ też?

Jesli jezdza z przepisowa, to raczej nie jecza pozniej w usenecie ze policja
radary chowa?




Pozdrawiam
Kamil

88 Data: Pa?dziernik 15 2009 12:28:33
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 


Prawo jazdy nie jest obowiazkowe, podobnie jak policja nie zmusza
obywateli
do kupna samochodow, zeby moc z nich wyciagac ciezko zarobione zlotowki.
Jesli nie lubisz krawatow, nie chodz do restauracji gdzie krawata
wymagaja. Jesli nie zgadzasz sie z przepisami na drogach, nie musisz
wsiadac za kolko. Jesli mimo to uzywasz samochodu, dostosuj sie do prawa
identycznego dla wszystkich.

Dla tych co jeżdzą z przepisową+ też?

Jesli jezdza z przepisowa, to raczej nie jecza pozniej w usenecie ze
policja radary chowa?

Nie muszą jęczeć bo mają w dupie ciebie, mnie i wszystkich w koło bo są
posłami i oprócz tego, że jadą nieprzepisowo, parkują gdzie chcą to ich
jeszcze policja eskortuje. W dodatku mają tupet smiejąc się w kamere
powiedzieć, że jechali przepisowo +.

EOT

89 Data: Pa?dziernik 15 2009 12:15:12
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"BaX"  wrote in message


Prawo jazdy nie jest obowiazkowe, podobnie jak policja nie zmusza
obywateli
do kupna samochodow, zeby moc z nich wyciagac ciezko zarobione
zlotowki. Jesli nie lubisz krawatow, nie chodz do restauracji gdzie
krawata wymagaja. Jesli nie zgadzasz sie z przepisami na drogach, nie
musisz wsiadac za kolko. Jesli mimo to uzywasz samochodu, dostosuj sie
do prawa identycznego dla wszystkich.

Dla tych co jeżdzą z przepisową+ też?

Jesli jezdza z przepisowa, to raczej nie jecza pozniej w usenecie ze
policja radary chowa?

Nie muszą jęczeć bo mają w dupie ciebie, mnie i wszystkich w koło bo są
posłami i oprócz tego, że jadą nieprzepisowo, parkują gdzie chcą to ich
jeszcze policja eskortuje. W dodatku mają tupet smiejąc się w kamere
powiedzieć, że jechali przepisowo +.

Ah, oczywiscie, wszyscy na drogach albo doskonale wiedza, z jaka predkoscia
mozna bezpiecznie jechac (przez co wypadkow nie ma w ogole), albo sa
poslami. Faktycznie EOT.



Pozdrawiam
Kamil

90 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:50:20
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

I oczywiscie nigdy jeszcze nie bylo przypadku, kiedy samochod wpadl na
przejscie na czerwonym swietle?

Proponujesz fotoradar przy kaÂżdym przejÂściu dla pieszych? Dobrze siĂŞ
czujesz?

O tak, sprowadz wszystko do absurdudu, udaj ze twierdze cos, czego
nigdzie nie napisalem, a na koniec wyciagnij jakas moja literowke sprzed
dwoch dni. Usenet ma swoje prawa! :)

Twoich wypowiedzi nie trzeba do niczego sprowadzać. Są absurdalne bez
dodatkowej obróbki.

Prawo jazdy nie jest obowiazkowe, podobnie jak policja nie zmusza
obywateli do kupna samochodow, zeby moc z nich wyciagac ciezko zarobione
zlotowki. Jesli nie lubisz krawatow, nie chodz do restauracji gdzie
krawata wymagaja. (...)

Policja i przepisy istnieją po to, by ułatwiać ludziom życie. Jeśli
dzieje się na odwrót to coś jest nie tak.

--
cokolwiek

93 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:55:55
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 15 Oct 2009 10:36:29 +0200, Adam Kowalski napisał(a):

Ja nie pytałem tych kilku milionów kierowców, ale pozwolę sobie postawić
odważne stwierdzenie, że znakomita większość kierowców chce bezpieczeństwa
na drodze, chce żyć, pracować, cieszyć się rodziną, itd.

A ja twierdzę, że oni jednak chcą jechać, a nei stać.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

94 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:34:03
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Ja nie pytałem tych kilku milionów kierowców, ale pozwolę sobie postawić
odważne stwierdzenie, że znakomita większość kierowców chce bezpieczeństwa
na drodze, chce żyć, pracować, cieszyć się rodziną, itd.

A ja twierdzę, że oni jednak chcą jechać, a nei stać.

A czy stoi to w sprzeczności ze sobą?

97 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:57:06
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil d 

kamil pisze:

Uuuu, biedni kierowcy jadacy 50km/h wiecej niz dozwolona w miescie predkosc, jak ta policja biedaczkow meczy.. uuu.. biedni kierowcy...

Pierd*** chłopie. Czy nie widzisz różnicy pomiędzy stawianiem znaków ostrzegających przed fotoradarem a zwykłym kiblem na śmieci?

Co zrobi kierowca jeśli zobaczy taki znak? Zwolni! A co zrobi jak zobaczy kosz na śmieci przy drodze? Trzepanie kasy i tyle.

Nie mówiąc już o tym, że w czasie kiedy pałarze pilnowali kibla na wylotówce, w centrum piesi przebiegali przed samochodami, różni mistrzowie przejeżdżali na "ciemno zielonym" itp.

--
kamil d
red 206

105 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:00:12
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 


Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w
wiadomości

BaX pisze:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752

by ich ... strzelil :P

SM w jastrzębiu zdroju od dawna ma fotoradar w smietniku, ciemnozielonym.
Czy jakiś Tirman nie może zdjąć tej budy ??

Te złamasy warują przy tym śmietniku jak bure psy prze suce,.

111 Data: Pa?dziernik 13 2009 18:08:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

Użytkownik Cyprian Prochot napisał:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Czas kupowac wykrywacze radarow i snieg w sprayu :-)

czemu zaraz snieg ;) wystarczy plomien w sprayu ;)
A nie prosciej jezdzic zgodnie z przepiasmi

Nie :-)

lub kupic CB

Nic nie da.

J.

112 Data: Pa?dziernik 14 2009 06:11:47
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Gabriel'Varius' 


Czas kupowac wykrywacze radarow i snieg w sprayu :-)


czemu zaraz snieg ;) wystarczy plomien w sprayu ;)

A nie prosciej jezdzic zgodnie z przepiasmi


Nie :-)
Kazdy moze miec wlasne zdanie :-)
lub kupic CB


Nic nie da.
Daje i to duzo :-)

pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

114 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:29:40
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Marcin 

Cyprian Prochot wrote:

Uďż˝ytkownik "J.F."  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
Uďż˝ytkownik "Artur1982"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752
by ich ... strzelil :P
Czas kupowac wykrywacze radarow i snieg w sprayu :-)

czemu zaraz snieg ;) wystarczy plomien w sprayu ;)
Albo nie zgadzac sie na takie traktowanie. Wylapac wszytkich policjantow i SM i zagazowac. Potem to juz mozna jezdzic jak sie chce

115 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:34:40
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Cyprian Prochot wrote:
Uďż˝ytkownik "J.F."  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
Uďż˝ytkownik "Artur1982"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752
by ich ... strzelil :P
Czas kupowac wykrywacze radarow i snieg w sprayu :-)

czemu zaraz snieg ;) wystarczy plomien w sprayu ;)
Albo nie zgadzac sie na takie traktowanie. Wylapac wszytkich policjantow i SM i zagazowac.

A po co?
Wysłać tam, gdzie są potrzebni i do czego zostali powołani, czyli drogówka do machania z gwizdkiem na skrzyżowaniu, a SM do kontroli brudu w mieście.

116 Data: Pa?dziernik 13 2009 18:09:50
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Albo nie zgadzac sie na takie traktowanie. Wylapac wszytkich policjantow i SM i zagazowac.
A po co?
Wysłać tam, gdzie są potrzebni i do czego zostali powołani, czyli drogówka do machania z gwizdkiem na skrzyżowaniu, a SM do kontroli brudu w mieście.

Miejsce drogowki nie jest na skrzyzowaniu.
Na skrzyzowaniu powinny byc swiatla, a niepotrzebny policjant .. na bezrobocie :-)

J.

117 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:01:08
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Miejsce drogowki nie jest na skrzyzowaniu.
Na skrzyzowaniu powinny byc swiatla,

Niekoniecznie, czasem polucjant lepiej się sprawdza.
A już na pewno lepiej niż światła na każdym skrzyżowaniu.

125 Data: Pa?dziernik 13 2009 14:59:14
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Tomek 

Tak sie sklada, ze policje utorżsamia sie z drogówką i tylko drogówką, bo
tą najczęsciej widzimy, zaś o całej reszcze sie nie mówi .. bo po co ..
skor nie dostajemy od nich mandatów - prawda?

bo reszta nie dziala! Kilkakrotnie zdarzylo mi sie zglaszac rozne rzeczy na
policji (kradzieze, wlamania) i NIGDY nic z tym nie zrobiono. Co wiecej,
panowie policjanci robili wszystko, zeby zgloszenia nie przyjac, bo to dla
nich tylko problem a kasy nie ma.
Dam Ci przyklad - koledze wlamali sie do auta, ukradli mniej i bardziej
wartosciowe rzeczy - jego wina ze to zostawil. Zgloszenie na policje i
cisza. Za jakies pol roku przyszedl do nas do firmy dzielnicowy, ale
prywatnie, bo mial interes do firmy. Wiec go kolega zagadal, jak tam jego
zgloszenie. Facet pomyslal i wydusil, ze ma taka sprawe, ale jeszcze nie
mial czasu sie nia zajac. Popytal kolege o szczegoly, gdzie i co zginelo.
Dzielnicowy wypalil, ze wie kto, bo w tym rejonie lazi taka menda, ale
dowodow brak itp itd. Gdyby ktos sie zajal tym od razu, moze ow menda
mialaby jeszcze rzeczy kolegi i cos by z tego bylo?
Drugi przyklad - ponad tydzien temu jakis facet przejechal mi autem skrzynke
z energetyki, ta z licznikiem i uciekl. Spisane numery rejestracyjne, co za
sztuka znalesc chlopa, obadac czy auto ma slady po zdarzeniu i juz mamy
sprawce. Ale nie, do tej pory nikt nie ruszyl palcem a pani na 997 mowi, ze
zostala sporzadzona notatka, ktora zostala przekazana niewiadomo komu i ten
ktos niewiadomo kiedy sie ze mna skontaktuje. Mowi to nie znajac mojego
nazwiska, nic. I zadnych wiecej informacji udzielic mi nie moze.
I jak tu miec szacunek do policji i myslec ze potrafia robic cokolwiek poza
wypisywaniem mandatow??

--
Tomek

126 Data: Pa?dziernik 13 2009 15:51:13
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Jakub Witkowski 

Tomek pisze:

Tak sie sklada, ze policje utorżsamia sie z drogówką i tylko drogówką, bo tą najczęsciej widzimy, zaś o całej reszcze sie nie mówi .. bo po co .. skor nie dostajemy od nich mandatów - prawda?

bo reszta nie dziala! Kilkakrotnie zdarzylo mi sie zglaszac rozne rzeczy na policji (kradzieze, wlamania) i NIGDY nic z tym nie zrobiono.

No, jak zgłosiłem kradzież roweru i komórki, to przyszli tego dnia spisać
zeznania, a jakiś czas potem komórkę odnaleziono u jakiegoś pasera.
Zgłosiłem też włamanie do domu letniskowego, przyjechali natychmiast,
a sprawców ujęto godzinę później - jeszcze w trakcie składania przeze
mnie zeznań :) Tak że bywa róznie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

127 Data: Pa?dziernik 13 2009 16:51:00
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Kuba (aka cita) 

Jakub Witkowski wydusił z siebie te słowy:


No, jak zgłosiłem kradzież roweru i komórki, to przyszli tego dnia
spisać zeznania, a jakiś czas potem komórkę odnaleziono u jakiegoś
pasera. Zgłosiłem też włamanie do domu letniskowego, przyjechali
natychmiast, a sprawców ujęto godzinę później - jeszcze w trakcie składania przeze
mnie zeznań :) Tak że bywa róznie.

ja mialem jeszcze lepszą sytaucje.
Jako, ze nie chcialo mi sie skladać zeznać i wyjasnien ... to nie zgłosiłem wlamania do chaty, bo szkody byly niezbyt wielkie (laptop wartości 1000 zł+komórka za 50 zł)
Uznałem, ze i tak nie znajdą mojego sprzętu i szkoda czasu ... o kradzieży wiedzial tylko wlasciciel mieszkania

Po dwóch miesiącach dostaje telefon od ... policji. Pan pyta, czy mialem wlamanie i +_ kiedy .. i w ogole i czy moze przyjechac.
Kiedy sie pojawił okazało sie, ze złapali jakiegoś wlamywacza, ktory podczas przesłuchan przyznał sie do wlamania do mojego mieszkania (sic!)
Sprzętu nie odzyskali, bo sprzedał .. ale sytuacja mnie lekko zaskoczyla ;)


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

128 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:04:35
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

On Tue, 13 Oct 2009 14:59:14 +0200,  Tomek wrote:

bo reszta nie dziala! Kilkakrotnie zdarzylo mi sie zglaszac rozne rzeczy na
policji (kradzieze, wlamania) i NIGDY nic z tym nie zrobiono.

Ale co sobie wyobrazasz ze maja zrobic ? Nawet jakby sie starali to
wiele nie zrobia.

Ale ktos moze potem w statystyki spojrzy, patroli przybedzie.

Co wiecej,
panowie policjanci robili wszystko, zeby zgloszenia nie przyjac, bo to dla
nich tylko problem a kasy nie ma.

Premii nie bedzie, komendant poleci, nowy do roboty zagoni. Glupiej
roboty :-)

Ale nie, do tej pory nikt nie ruszyl palcem a pani na 997 mowi, ze
zostala sporzadzona notatka, ktora zostala przekazana niewiadomo komu i ten
ktos niewiadomo kiedy sie ze mna skontaktuje. Mowi to nie znajac mojego
nazwiska, nic. I zadnych wiecej informacji udzielic mi nie moze.

No ale prawde mowi - tak to dziala. A ona pod 997 jest od przyjmowania
pilnych zgloszen, a nie grzebania w aktach.

I jak tu miec szacunek do policji i myslec ze potrafia robic cokolwiek poza
wypisywaniem mandatow??

No coz, w moim przypadku staneli na wysokosci zadania i zlapali
zlodzieja na goracym uczynku na parkingu. Po czym .. 13 miesiecy
kierowali sprawe do sadu az sie przedawnila :-)

J.

129 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:30:10
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Tomek 

Uzytkownik "J.F."  napisal

bo reszta nie dziala! Kilkakrotnie zdarzylo mi sie zglaszac rozne rzeczy
na
policji (kradzieze, wlamania) i NIGDY nic z tym nie zrobiono.

Ale co sobie wyobrazasz ze maja zrobic ? Nawet jakby sie starali to
wiele nie zrobia.

No wlasnie, nawet nie staraja sie. Dalem przyklady - w pierwszym przez pol
roku facet nawet nie zajrzal w akta, a po krotkim wywiadzie juz mial
podejrzanego, w drugim (nr rejestracyjny samochodu) rowniez zero postepu w
szukaniu sprawcy. Czy moze byc prostrza sprawa niz znalezienie samochodu i
jego wlasciciela znajac nr rejestracyjny? Jakos przy fotkach z radaru im sie
udaje :)

No ale prawde mowi - tak to dziala. A ona pod 997 jest od przyjmowania
pilnych zgloszen, a nie grzebania w aktach.

to miala powiedziec, ze pan sie zglosi tu i tu. A nie "nie wiem, prosze
czekac, dowidzenia"

No coz, w moim przypadku staneli na wysokosci zadania i zlapali
zlodzieja na goracym uczynku na parkingu. Po czym .. 13 miesiecy
kierowali sprawe do sadu az sie przedawnila :-)

to macie fajny komisariat, nasi przyjezdzaja jak juz jest po akcji. Raz
nawet uslyszalem ze mamy sami zlapac kolesi (siedmiu dresikow) co na nas
(dwoch chudych informatykow) napadli i przyprowadzic na posterunek :)

--
Tomek

130 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:09:32
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

nie wiem jakie sztuczne utrudnienia masz na mysli, ale jesli same
przepisy ..

Jeśli nie wiesz to już nic na to nie poradzę...

to piętnujcie przepisy i apelujcie w odpowiednich miejscach
o ich zmiane, a nie na to, ze służby póki co tych przepisów starają sie
pilnowac.

Jest wiele przepisów których można "pilnować", nie trzeba wybierać
najbardziej absurdalnych w okolicy.

--
cokolwiek

132 Data: Pa?dziernik 13 2009 14:06:04
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: so3pk 


"to"  wrote in message
> Kuba \(aka cita\) wrote:
>
>> nudne to jest ciagle narzekanie na fotoradary, SM, policje i wszystko co
>> powoduje, ze trzeba placic za swoje bledy.
>
> Ale to nie sa zadne bledy, to sa sztuczne utrudnienia majace na celu
> wyciaganie kasy.

Kolejki w sklepach to tez sztuczne utrudnienie. Przeciez jestem wiekszy i
szybszy od staruszkow, dlaczego nie moge wepchnac sie lokciami przed nich?

Człowieku czy Ty nie widzisz róznicy pomiedzy miejscem, które jest oznakowane,
ze występujuą tam fotoradary, a miejscem gdzie ten fotoradar jest ukryty? Tam
gdzie jest znak ludzie zwalniają, tam gdzie tego znaku nie ma, nie zwalniają,
rozumiesz? I co z tego, ze dostanie mandat, jak podczas pierwszego feralnego
przejazdu zabije 3 osoby? Szczegolnie na takiej drodze, gdzie znak wydaje sie
byc pomyłką, osoba pierwszy raz tam jadaca na pewno nie pojedzie 50km/h.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

133 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:08:33
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"so3pk"  wrote in message


Kolejki w sklepach to tez sztuczne utrudnienie. Przeciez jestem wiekszy i
szybszy od staruszkow, dlaczego nie moge wepchnac sie lokciami przed
nich?

Człowieku czy Ty nie widzisz róznicy pomiedzy miejscem, które jest
oznakowane,
ze występujuą tam fotoradary, a miejscem gdzie ten fotoradar jest ukryty?
Tam
gdzie jest znak ludzie zwalniają, tam gdzie tego znaku nie ma, nie
zwalniają,
rozumiesz? I co z tego, ze dostanie mandat, jak podczas pierwszego
feralnego
przejazdu zabije 3 osoby? Szczegolnie na takiej drodze, gdzie znak wydaje
sie
byc pomyłką, osoba pierwszy raz tam jadaca na pewno nie pojedzie 50km/h.

A jesli zaplaci mandatow dziesiec, moze zacznie jezdzic przepisowo wszedzie,
bo nie wiadomo gdzie radar stoi, zamiast zwalniac 10m przed kamera i dalej
zapierdalac wesolo wszedzie indziej.

Wiec jak, moge sie wpychac, skoro ty mozesz przekraczac predkosc, czy nie
moge? Dlaczego pewne zachowania spolecznie nieakceptowalne, na drodze staja
sie objawem meskosci?


Pozdrawiam
Kamil

134 Data: Pa?dziernik 13 2009 14:25:37
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: sop3k 


"so3pk"  wrote in message


>> Kolejki w sklepach to tez sztuczne utrudnienie. Przeciez jestem wiekszy i
>> szybszy od staruszkow, dlaczego nie moge wepchnac sie lokciami przed
>> nich?
>
> Człowieku czy Ty nie widzisz róznicy pomiedzy miejscem, które jest
> oznakowane,
> ze występujuą tam fotoradary, a miejscem gdzie ten fotoradar jest ukryty?
> Tam
> gdzie jest znak ludzie zwalniają, tam gdzie tego znaku nie ma, nie
> zwalniają,
> rozumiesz? I co z tego, ze dostanie mandat, jak podczas pierwszego
> feralnego
> przejazdu zabije 3 osoby? Szczegolnie na takiej drodze, gdzie znak wydaje
> sie
> byc pomyłką, osoba pierwszy raz tam jadaca na pewno nie pojedzie 50km/h.

A jesli zaplaci mandatow dziesiec, moze zacznie jezdzic przepisowo wszedzie,
bo nie wiadomo gdzie radar stoi, zamiast zwalniac 10m przed kamera i dalej
zapierdalac wesolo wszedzie indziej.

I co z tego ze zapłaci 10 mandatów, jak zabije choć jedna osobę? Jesli bedzie
znak przed kazdym miejscem gdzie istnieje niebezpieczenstwo wtedy zwolni, jak
nie bedzie wiedział, ze jest fotoradar nie zwolni - ot taka natura człowieka.
  
Podobna sytuaja była w Poznaniu. Nowa głogowska otwarta i jakiś czas był znak
ograniczenia do 80km/h pomimo ze droga ekspresowa. Policja ustawiała sie i
kasowała, do czasu az zdjęli ograniczenie i co? Wczesniej nie było bezpiecznie
na tyle, ze trzeba było dac ograniczenie, a teraz juz jest bezpieczeniej, na
tej samej drodze? Tutaj tez polcja dbała o bezpieczenstwo?

Na autstradach tez fotoradary? I to co 1km zeby nikt nie przekroczył predkosci
nawet o 10km/h w koncu po to sa ograniczenia. Najwiecej na 3 pasmowych i to
skrzetnie poukrywane, zeby nauczyl sie, ze wszedzie trzeba przestrzegac
ograniczen, jak dostanie 1000zł mandatów za 200km autostrady, to na pewno juz
nigdzie nie przekroczy predkosci. Takie rozumowanie prowadzi do tego, ze lepiej
konno jeździc.





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

135 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:31:37
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"sop3k"  wrote in message


Na autstradach tez fotoradary? I to co 1km zeby nikt nie przekroczył
predkosci
nawet o 10km/h w koncu po to sa ograniczenia. Najwiecej na 3 pasmowych i
to
skrzetnie poukrywane, zeby nauczyl sie, ze wszedzie trzeba przestrzegac
ograniczen, jak dostanie 1000zł mandatów za 200km autostrady, to na pewno
juz
nigdzie nie przekroczy predkosci. Takie rozumowanie prowadzi do tego, ze
lepiej
konno jeździc.

Jesli ktos nie potrafi jezdzic przepisowo, moze faktycznie lepiej niech kupi
cos kopytnego. Albo przynajmniej przyzna sie do bledu i nie jeczy na policje
jak dziecko, ktore obrazone zamyka sie w pokoju bo dostalo zasluzonego
klapsa. Tylko o to sie rozchodzi.





Pozdrawiam
Kamil

136 Data: Pa?dziernik 13 2009 14:48:20
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: sop3k 


"sop3k"  wrote in message


> Na autstradach tez fotoradary? I to co 1km zeby nikt nie przekroczył
> predkosci
> nawet o 10km/h w koncu po to sa ograniczenia. Najwiecej na 3 pasmowych i
> to
> skrzetnie poukrywane, zeby nauczyl sie, ze wszedzie trzeba przestrzegac
> ograniczen, jak dostanie 1000zł mandatów za 200km autostrady, to na pewno
> juz
> nigdzie nie przekroczy predkosci. Takie rozumowanie prowadzi do tego, ze
> lepiej
> konno jeździc.

Jesli ktos nie potrafi jezdzic przepisowo, moze faktycznie lepiej niech kupi
cos kopytnego. Albo przynajmniej przyzna sie do bledu i nie jeczy na policje
jak dziecko, ktore obrazone zamyka sie w pokoju bo dostalo zasluzonego
klapsa. Tylko o to sie rozchodzi.

Czyli nie chodzi Ci o to czy w danym miejscu jest bezpiecznie czy nie, tylko i
wylacznie o to ze jest ograniczenie? W naszym wspaniałym kraju ograniczen bez
sensu jest multum, i tam własnie policja sie ustawia, czesto w ukryciu, Ty
uwazasz ze to jest słuszne. Na szczescie sa w tym kraju ludzie wyzej postawini
i troche rozumni i proboja to zmienic.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

139 Data: Pa?dziernik 14 2009 17:32:55
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "sop3k"  napisał w wiadomości

Zreszta w tym watku nikt nie narzeka na fotoradary stawiane w niebiezpiecznych
miejscach i do tego oznakowane, wtedy ma to sens. Ale jak fotoradar albo
policje stoją 5m za znakiem w krzakach w miejscu gdzie ograniczenie zostało nie
zdjete po robotach drogowych to przepraszam Cie bardzo, ale tez nie moge
narzekać, bo ejst ogrniczenie i trzeba siedziec cicho?

Nie, wręcz przeciwnie. Bzdurne i nie odpowiadające realiom oznakowanie trzeba zmienić. Ograniczenia są dla nas a nie przeciwko nam.

140 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:12:55
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-10-14, sop3k  wrote:

Wiec jesli dane ograniczenie nie ma sensu, to moze lepiej je zniesc? A
pierwszym krokiem do tego jest własnie narzekanie, nie tylko na grupie, ale
poprzez gazety itp. Wielokrotnie przez takie aukcje durne ograniczenia zostały
usuniete. I tylko o to sie rozchodzi.

Ale masz jakieś wsparcie na to "wielokrotnie"?

Krzysiek Kiełczewski

141 Data: Pa?dziernik 14 2009 17:41:57
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "so3pk"  napisał w wiadomości

Człowieku czy Ty nie widzisz róznicy pomiedzy miejscem, które jest oznakowane,
ze występujuą tam fotoradary, a miejscem gdzie ten fotoradar jest ukryty? Tam
gdzie jest znak ludzie zwalniają, tam gdzie tego znaku nie ma, nie zwalniają,

To źle, że zwalniają tylko w miejscach gdzie jest stacjonarny fotoradar a poza nim szaleją.

rozumiesz? I co z tego, ze dostanie mandat, jak podczas pierwszego feralnego
przejazdu zabije 3 osoby? Szczegolnie na takiej drodze, gdzie znak wydaje sie
byc pomyłką, osoba pierwszy raz tam jadaca na pewno nie pojedzie 50km/h.

Podnieść ograniczenie do 80km/h (zakładając, że 80km/h jest tam bezpieczne - ze zdjęcia nie widać czy nie ma tam np. szkoły) i dawać mandaty za przekroczenie tej prędkości (co jakiś czas stawiać tam kosz na śmieci z fotoradarem). Jeśli miejsce to nie jest szczególnie niebezpieczne to nie stawiać tam stacjonarnego fotoradaru (koszty). Czy tak może być?

145 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:06:15
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 


kuźwa .. albo jeździjcie zgodnie z przepisami, albo nie marudźcie na
madaty.

Już to pisałeś, jesteś strasznie nudny.

Ale coś nieprawdziwego pisze, czy jak?
Jeśli jest jakiś przepis, to za niestosowanie się do niego odpowiednie
służby mają prawo nałożyć mandat.
Co za różnica, czy fotoradar będzie na słupie, czy w śmietniku?

Taka, jak pomiędzy oddziaływaniem prewencyjnym mającym na celu poprawe
bezpieczeństwa, a uprawianiem łapanek celem skrojenia kasy które
bezpieczeństwa nie poprawia w żaden sposób.

146 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:19:47
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

BaX pisze:
(...)

Taka, jak pomiędzy oddziaływaniem prewencyjnym mającym na celu poprawe bezpieczeństwa, a uprawianiem łapanek celem skrojenia kasy które bezpieczeństwa nie poprawia w żaden sposób. 

Spokojna głowa - dostaniesz kilka fotek z rzędu strzelonych z automatu
bez świadomości wcześniejszej, że fotoradar tam był, za niezapłacone
mandaty szybko sie pojawi komornik, to zaczniesz zwracać uwagę na
ograniczenia bez potrzeby specjalnego informowania o istnieniu
pomiaru prędkości - prewencja bardzo skuteczna.

147 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:29:13
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 

Taka, jak pomiędzy oddziaływaniem prewencyjnym mającym na celu poprawe
bezpieczeństwa, a uprawianiem łapanek celem skrojenia kasy które
bezpieczeństwa nie poprawia w żaden sposób.

Spokojna głowa - dostaniesz kilka fotek z rzędu strzelonych z automatu
bez świadomości wcześniejszej, że fotoradar tam był, za niezapłacone
mandaty szybko sie pojawi komornik, to zaczniesz zwracać uwagę na
ograniczenia bez potrzeby specjalnego informowania o istnieniu
pomiaru prędkości - prewencja bardzo skuteczna.

Bzdura, to nie ma nic wspólnego z prewencją. Kierowca który przejedzie przez
z gór nad morze nawet jak wpadnie w kilka fotoradarów co najwyżej odpowie za
to po czasie. Lepiej żeby te kilka razy zwolnił widząc oznakowany fotoradar
czy dostał 1000zł mandatu za zdjęcie po tym jak rozjechał kogoś po drodze? W
dodatku Twoja teza sugeruje, że dopiero ukaranie mandatem i to wielokrotnie
spowoduje, że kierowca zacznie jeździć wolniej albo kupi CB. Tak czy siak o
kant dupy potłuc Twoje teorie.

148 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:46:18
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

BaX pisze:
(...)

Bzdura, to nie ma nic wspólnego z prewencją.

Jak najbardziej ma. Świadomość konsekwencji jazdy niezgodnej
z przepisami działa bardzo prewencyjne - obecnie konsekwencje są
niewielkie (bądź zbyt surowe), więc i prewencja nieskuteczna.

Kierowca który przejedzie przez z gór nad morze nawet jak wpadnie w kilka fotoradarów co najwyżej odpowie za to po czasie.

Trudno, ale odpowie - może nawet straci prawo jazdy. Na drugi raz
będzie uważał i starał się jechać zgodnie z przepisami.

Lepiej żeby te kilka razy zwolnił widząc oznakowany fotoradar

Jedno drugiego nie wyklucza.

czy dostał 1000zł mandatu za zdjęcie po tym jak rozjechał kogoś po drodze?

Jak kogoś rozjedzie to jeszcze dodatkowo dostanie 1000PLN.

W dodatku Twoja teza sugeruje, że dopiero ukaranie mandatem i to wielokrotnie spowoduje, że kierowca zacznie jeździć wolniej

Niestety jest to prawdą - na wielu nie ma innej metody

> albo kupi CB.

Na szczęście CB przy ukrytych fotoradach niespecjalnie pomoże.

Tak czy siak o kant dupy potłuc Twoje teorie.

Nie podoba się? Trudno, to nie mój problem. Ty natomiast musisz
się na to przygotować, ponieważ system automatyczny niedługo
wejdzie w życie i już nie będzie dodatkowych informacji o
pomiarach.

149 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:53:25
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 

Trudno, ale odpowie - może nawet straci prawo jazdy. Na drugi raz
będzie uważał i starał się jechać zgodnie z przepisami.

Lepiej żeby te kilka razy zwolnił widząc oznakowany fotoradar

Jedno drugiego nie wyklucza.

czy dostał 1000zł mandatu za zdjęcie po tym jak rozjechał kogoś po
drodze?

Jak kogoś rozjedzie to jeszcze dodatkowo dostanie 1000PLN.

No zajebista prewencja, co to da tym przejechanym/potrąconym?


W dodatku Twoja teza sugeruje, że dopiero ukaranie mandatem i to
wielokrotnie spowoduje, że kierowca zacznie jeździć wolniej

Niestety jest to prawdą - na wielu nie ma innej metody

> albo kupi CB.

Na szczęście CB przy ukrytych fotoradach niespecjalnie pomoże.

Tak czy siak o kant dupy potłuc Twoje teorie.

Nie podoba się? Trudno, to nie mój problem. Ty natomiast musisz
się na to przygotować, ponieważ system automatyczny niedługo
wejdzie w życie i już nie będzie dodatkowych informacji o
pomiarach.

No to po prostu taniej będzie zdjąć tablice albo zabazgrać i mieć w dupie te
ich pomiary. Naklejki na szybie też nie pomogą. /ja jej nie mam od lat/

150 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:04:19
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

BaX pisze:
(...)

No zajebista prewencja, co to da tym przejechanym/potrąconym?

Uprawiasz demagogię - gdzie odpowiedź na:
<cite>
Jak najbardziej ma. Świadomość konsekwencji jazdy niezgodnej
z przepisami działa bardzo prewencyjne - obecnie konsekwencje są
niewielkie (bądź zbyt surowe), więc i prewencja nieskuteczna.
</cite>

No to po prostu taniej będzie zdjąć tablice albo zabazgrać i mieć w dupie te ich pomiary.

Jak zwykle - podział na my i oni itd. To jest bardzo prymitywne
podejście do zagadnienia i jak praktyka pokazuje nieskuteczne.

> Naklejki na szybie też nie pomogą. /ja jej nie mam od lat/

No i co? Na złość babci odmrozisz sobie uszy? Jak dostaniesz
mandat za brak tej lepki to później będziesz płakał, że te
głupie ***** dały go bezpodstawnie i powinni się czym innym
zająć?

151 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:52:39
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: BaX 


Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w
wiadomości

BaX pisze:
(...)
No zajebista prewencja, co to da tym przejechanym/potrąconym?

Uprawiasz demagogię - gdzie odpowiedź na:
<cite>
Jak najbardziej ma. Świadomość konsekwencji jazdy niezgodnej
z przepisami działa bardzo prewencyjne - obecnie konsekwencje są
niewielkie (bądź zbyt surowe), więc i prewencja nieskuteczna.
</cite>

Nie działa jak widać po statystykach i ilościach zdjęć. I taki ukryty
fotoradar to absurdalnie wręcz uwydatnia. Ludzie mają w nosie przepisy i
najwyraźniej schowane fotoradary im nie przeszkadzają aby jeździć w/g
własnego osądu. Gdyby w rzeczonym miejscu stał normalny fotoradar swoje i
tak by zarobił ale zapewne wielu by zwolniło przed tym miejscem. Korzyść
obopólna, jeździli by wolniej i było by bezpieczniej. Tak było
niebezpiecznie bo nikt nei zwolnił, a jedyna korzyść to kasa w kieszeni
miasta. Co gorsza cała reszta która się nie załapała na fotke dalej będzie
zapierdalać, a uważać będą jedynie na kosze na śmieci.



No to po prostu taniej będzie zdjąć tablice albo zabazgrać i mieć w dupie
te ich pomiary.

Jak zwykle - podział na my i oni itd. To jest bardzo prymitywne
podejście do zagadnienia i jak praktyka pokazuje nieskuteczne.

Nie, przymitywne są inwestycje w "poprawianie" bezpieczeństwa ładując grube
mln zł w urządzenia do robienia kasy, nie poprawiające bezpieczeństwa.


> Naklejki na szybie też nie pomogą. /ja jej nie mam od lat/

No i co? Na złość babci odmrozisz sobie uszy? Jak dostaniesz
mandat za brak tej lepki to później będziesz płakał, że te
głupie ***** dały go bezpodstawnie i powinni się czym innym
zająć?

nie dostane, w najgorszym wypadku nakleje.

152 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:46:22
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

Co gorsza cała reszta która się nie załapała na fotke dalej będzie zapierdalać, a uważać będą jedynie na kosze na śmieci.

Dlaczego tylko kosze na śmieci? Teraz kosz, jutro bagażnik zaparkowanego auta, pojutrze toi-toi...

153 Data: Pa?dziernik 14 2009 19:46:00
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

BaX pisze:
(...)

Nie działa jak widać po statystykach i ilościach zdjęć.

Tak? A ile to zdjęć i ile mandatów dostali co aktywniejsi? Ile z nich
zapłacili w terminie, a nie opowiadali dookoła, jak to łatwo się
unika odpowiedzialności z tego tytułu, a mandat zapłacony w terminie
to głupota?

I taki ukryty fotoradar to absurdalnie wręcz uwydatnia.

Co uwydatnia? Uwydatnia to, że ludzie nie przestrzegają przepisów
z zasady, tylko zwalniają przed radarem, bo akurat mogą zapłacić.

Ludzie mają w nosie przepisy i najwyraźniej schowane fotoradary im nie przeszkadzają aby jeździć w/g własnego osądu.

O właśnie - ukryte/automatyczne bardzo szybko ich nauczą moresu.

Gdyby w rzeczonym miejscu stał normalny fotoradar swoje i tak by zarobił ale zapewne wielu by zwolniło przed tym miejscem.

By za chwilę przyśpieszyć.

Korzyść obopólna, jeździli by wolniej i było by bezpieczniej.

Jasne - dokładnie widać takie zachowania w okolicach fotoradarów.
Jadą jak dzicy, foto w hebel, miną i w pedał. Tak, bezpieczniej...

> Tak było
niebezpiecznie bo nikt nei zwolnił, a jedyna korzyść to kasa w kieszeni miasta. Co gorsza cała reszta która się nie załapała na fotke dalej będzie zapierdalać, a uważać będą jedynie na kosze na śmieci.

Spokojna głowa - troszkę czasu minie, dostaną wystarczającą ilość
argumentów do przemyśleń. Zaczną zwalniać sami z siebie.

Nie, przymitywne są inwestycje w "poprawianie" bezpieczeństwa ładując grube mln zł w urządzenia do robienia kasy, nie poprawiające bezpieczeństwa.

Skąd ja znam takie tłumaczenia - fotek narobią, to zrobi się ogólnie
bezpieczniej, a nie tylko w okolicach fotoradarów. Nie będziesz znał
dnia ni godziny - tak między innymi działa policja np. w Niemczech.
Niezależnie od systemu automatycznego. Pojawia się nagle na okoliczność
złamania przepisów.

nie dostane, w najgorszym wypadku nakleje.

Bądź mężczyzną, nie naklejaj.


--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

154 Data: Pa?dziernik 14 2009 17:21:00
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

Bzdura, to nie ma nic wspólnego z prewencją. Kierowca który przejedzie przez z gór nad morze nawet jak wpadnie w kilka fotoradarów co najwyżej odpowie za to po czasie.

Dokładnie tak, odpowie po czasie. Ale za drugim razem jadąc z gór nad morze będzie jechał zgodnie z przepisami.

Lepiej żeby te kilka razy zwolnił widząc oznakowany fotoradar czy dostał 1000zł mandatu za zdjęcie po tym jak rozjechał kogoś po drodze?

Na odcinku 800km zwolni 20 razy, załóżmy, że 10km (0,5km na 1 fotoradar) będzie jechał zgodnie z przepisami (wymuszone przez fotoradary). Daje to 1,25% całego dystansu, fakt, że zwolni w miejscach szczególnie niebezpiecznych. Zostaje jeszcze 98,75% dystansu, gdzie będzie nie będzie czuł oka fotoradaru.

Lepiej aby jechał cały dystans zgodnie z przepisami aniżeli zwalniał tylko przed oznakowanymi fotoradarami. Jeśli dostanie 1000zł mandatu za zdjęcie z ukrytego fotoradaru i jednocześnie kogoś przejedzie, to oczywiście to już nie pomoże temu przejechanemu, ale pomoże innym potencjalnym poszkodowanym przez tego kierowcę, bo za drugim, góra trzecim razem będzie jechał zgodnie z przepisami.

W dodatku Twoja teza sugeruje, że dopiero ukaranie mandatem i to wielokrotnie spowoduje, że kierowca zacznie jeździć wolniej albo kupi CB. Tak czy siak o kant dupy potłuc Twoje teorie.

Jak inaczej zmoblizować kierowcę do jazdy zgodnej z przepisami na całej długości odcinka z morza do gór?

155 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:05:22
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Adam Kowalski wrote:

Jak inaczej zmoblizować kierowcę do jazdy zgodnej z przepisami na całej
długości odcinka z morza do gór?

Zrobić mu lobotomię? Nikt normalny tak nie jeździ, biorąc pod uwagę
debilizm oznakowania naszych dróg.

--
cokolwiek

156 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:12:34
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Jak inaczej zmoblizować kierowcę do jazdy zgodnej z przepisami na całej
długości odcinka z morza do gór?

Zrobić mu lobotomię? Nikt normalny tak nie jeździ, biorąc pod uwagę
debilizm oznakowania naszych dróg.

Owszem, w naszych warunkach to zupełnie nierealne. Wpierw trzeba poprawić oznakowanie i zmodernizować/zbudować infrastrukturę. Jeśli jednak droga z morza w góry prowadzi przez wsie, gdzie jest ograniczenie 50km/h a mistrzowie jadą tamtędy 100km/h to z takimi należy walczyć, m.in. fotoradarami.

157 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:18:39
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Adam Kowalski wrote:

Owszem, w naszych warunkach to zupełnie nierealne. Wpierw trzeba
poprawić oznakowanie i zmodernizować/zbudować infrastrukturę. Jeśli
jednak droga z morza w góry prowadzi przez wsie, gdzie jest ograniczenie
50km/h a mistrzowie jadą tamtędy 100km/h to z takimi należy walczyć,
m.in. fotoradarami.

Nie wydaje mi się.

--
cokolwiek

158 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:31:42
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Owszem, w naszych warunkach to zupełnie nierealne. Wpierw trzeba
poprawić oznakowanie i zmodernizować/zbudować infrastrukturę. Jeśli
jednak droga z morza w góry prowadzi przez wsie, gdzie jest ograniczenie
50km/h a mistrzowie jadą tamtędy 100km/h to z takimi należy walczyć,
m.in. fotoradarami.

Nie wydaje mi się.

Nie wydaje Ci się słuszne aby z nimi walczyć czy nie wydaje się słuszne aby z nimi walczyć fotoradarami?

Jeśli popierasz kierowców jadących 100km/h przez wieś (gdzie można 50km/h) to nie mam już więcej pytań, jeśli zaś uważasz, że zamiast fotoradarów należy zastosować inne metody aby jeździli przepisowo, to słucham.

159 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:41:01
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Adam Kowalski wrote:

Jeśli popierasz kierowców jadących 100km/h przez wieś (gdzie można
50km/h) to nie mam już więcej pytań

To jeszcze trzeba ustalić co rozumiesz przez wieś, bo jeśli masz na myśli
chałupy tuż obok drogi o szerokości 5 metrów i brak chodnika, to
oczywiście nie popieram, ale jeśli masz na myśli dobrą, szeroką drogę, z
poboczem, chodnikiem i osiem chałup na horyzoncie (a tak to często
wygląda) to 100 km/h jest bardzo dobrą prędkością. A zazwyczaj licznikowe
70-80 km/h jest w sam raz.

--
cokolwiek

162 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:00:21
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Zgoda, są takie sytuacje i jest to do poprawienia. Ale przecież obydwoje
wiemy, że chodzi o coś innego, mianowicie o dyscyplinowanie tych
kierowców, którzy jadą przez wieś 100km/h gdzie warunki pozwalają na
góra 50, powiedzmy licznikowe 60. Z takimi trzeba walczyć.

Mało jest takich wsi gdzie prędkoć 50 km.h jest naprawdę konieczna, a
jeśli już się taka trafi, to nie powinna ić przez nie DK lub powinna
zostać tak przebudowana, aby dało się jechać z sensowną prędkością.

DK zostawmy, pewnie, że DK nie powinna ić przez wsie. Bardziej mi chodzi o wsie, gdzie droga jest niższej kategorii, np. powiatowa lub wręcz gminna, a takich jest większoć. 50km/h pewnie jest zbyt ostrym ograniczeniem w większości przypadków, ale szybciej niż 70 to już przesada. Chyba zgodzisz się ze mną, że należy walczyć z kierowcami, którzy jadą 100-120km/h przez taką wieś?

163 Data: Pa?dziernik 19 2009 09:28:32
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zgoda, są takie sytuacje i jest to do poprawienia. Ale przecież
obydwoje wiemy, że chodzi o coś innego, mianowicie o dyscyplinowanie
tych kierowców, którzy jadą przez wieś 100km/h gdzie warunki
pozwalają na góra 50, powiedzmy licznikowe 60. Z takimi trzeba
walczyć.

Mało jest takich wsi gdzie prędkość 50 km.h jest naprawdę konieczna,
a jeśli już się taka trafi, to nie powinna iść przez nie DK lub
powinna zostać tak przebudowana, aby dało się jechać z sensowną
prędkością.

DK zostawmy, pewnie, że DK nie powinna iść przez wsie. Bardziej mi
chodzi o wsie, gdzie droga jest niższej kategorii, np. powiatowa lub
wręcz gminna, a takich jest większość. 50km/h pewnie jest zbyt ostrym
ograniczeniem w większości przypadków, ale szybciej niż 70 to już
przesada. Chyba zgodzisz się ze mną, że należy walczyć z kierowcami,
którzy jadą 100-120km/h przez taką wieś?

problemem jest to, ze walczy sie rowniez z kierowcami ktorzy w takiej wsi
jada 60km/h.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

164 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:11:40
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-10-14, Adam Kowalski  wrote:

Jeśli popierasz kierowców jadących 100km/h przez wieś (gdzie można 50km/h)
to nie mam już więcej pytań,

Najpierw trzeba poprawić oznakowanie, żeby kierowca widział po znakach
jak można w danym miejscu jechać. Potem można wymagać, żeby się do tych
znaków stosował.

Krzysiek Kiełczewski

167 Data: Pa?dziernik 14 2009 21:21:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości news:

Jeśli jednak droga z morza w góry prowadzi przez wsie, gdzie jest ograniczenie 50km/h a mistrzowie jadą tamtędy 100km/h to z takimi należy walczyć

Mylisz się.
Walczyć należy z drogą przez wsie.

178 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:57:03
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 15 Oct 2009 11:50:30 +0200, Adam Kowalski napisał(a):

Podaj konkretny przykład takiej miejscowości, przeanalizuję sprawę.

Grójec, Kraków.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

179 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:36:11
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Podaj konkretny przykład takiej miejscowości, przeanalizuję sprawę.

Grójec, Kraków.

Do duże miasta, podaj konkretną ulicę. O ile wiem, to obwodnice tych miast powstają w klasie A lub S.

180 Data: Pa?dziernik 16 2009 19:05:33
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 16 Oct 2009 14:36:11 +0200, Adam Kowalski napisał(a):

Grójec, Kraków.

Do duże miasta, podaj konkretną ulicę. O ile wiem, to obwodnice tych miast
powstają w klasie A lub S.

Konkretną ulicę czego? Miasta? Kraków się wylewa w Opatkowicach,
Swoszowicach, a Grójec na całej jej długości.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

181 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:02:14
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Grójec, Kraków.

Do duże miasta, podaj konkretną ulicę. O ile wiem, to obwodnice tych miast
powstają w klasie A lub S.

Konkretną ulicę czego? Miasta? Kraków się wylewa w Opatkowicach,
Swoszowicach, a Grójec na całej jej długości.

Drogi klasy A i S z definicji są dostępne tylko przez węzły. Nie rozumiem istoty problemu. Możesz skonkretyzować?

182 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:04:01
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

Spokojna głowa - dostaniesz kilka fotek z rzędu strzelonych z automatu
bez świadomości wcześniejszej, że fotoradar tam był, za niezapłacone
mandaty szybko sie pojawi komornik, to zaczniesz zwracać uwagę na
ograniczenia bez potrzeby specjalnego informowania o istnieniu pomiaru
prędkości - prewencja bardzo skuteczna.

Bardzo nieskuteczna, tych co dostali kilka fotek możesz rozpoznać po
długiej antenie i charakterystycznym urządzeniu przymocowanym do
przedniej szyby.

--
cokolwiek

183 Data: Pa?dziernik 14 2009 20:48:13
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

to pisze:
(...)

Bardzo nieskuteczna,

Skuteczna - w innych krajach działa.

tych co dostali kilka fotek możesz rozpoznać po długiej antenie i charakterystycznym urządzeniu przymocowanym do przedniej szyby.

LOL - skończą się dobre czasy dla cwaniaków z CB itd.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

184 Data: Pa?dziernik 14 2009 19:27:30
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Artur Maśląg wrote:

Bardzo nieskuteczna,

Skuteczna - w innych krajach działa.

To co jest u nas to parodia zachodnich rozwiązań, jeśli tego nie widzisz
to pewnie nigdy tam nie byłeś.

tych co dostali kilka fotek możesz rozpoznać po długiej antenie i
charakterystycznym urządzeniu przymocowanym do przedniej szyby.

LOL - skończą się dobre czasy dla cwaniaków z CB itd.

Bo Ty tak powiedziałeś?

--
cokolwiek

185 Data: Pa?dziernik 14 2009 21:42:34
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

to pisze:

Artur Maśląg wrote:
Bardzo nieskuteczna,
Skuteczna - w innych krajach działa.

To co jest u nas to parodia zachodnich rozwiązań, jeśli tego nie widzisz to pewnie nigdy tam nie byłeś.

Taką retorykę zachowaj dla siebie - nie masz pojęcia co ja widzę, jak
oceniam oraz gdzie byłem i kiedy. Śmiem twierdzić, że sam nie zauważasz
pewnych mechanizmów i stąd taki opinie.

Bo Ty tak powiedziałeś?

Nie, tak mówi doświadczenie - w tym i moje.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

186 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:26:30
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 21:42:34 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Nie, tak mówi doświadczenie - w tym i moje.

Aha, jak zwykle: "wydaje mi się że coś wiem, ale nie powiem".


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

187 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:31:37
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:
(...)

Aha, jak zwykle: "wydaje mi się że coś wiem, ale nie powiem".

Aha, jak zwykle - nie mam nic do dodania, ale na wszelki wypadek
coś tam napiszę.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

189 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:25:48
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 20:48:13 +0200, Artur Maśląg
wrote:

LOL - skończą się dobre czasy dla cwaniaków z CB itd.

Niby czemu się mają skończyć?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

190 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:35:17
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

Artur Maśląg  wrote:

LOL - skończą się dobre czasy dla cwaniaków z CB itd.

Niby czemu się mają skończyć?

Normalnie - jak sobie wyobrażasz skuteczność CB, jeżeli elementy
systemu automatycznego nadzoru mogą być wszędzie i do tego zupełnie
niezauważalne dla kierowców?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

191 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:38:20
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 22:35:17 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Normalnie - jak sobie wyobrażasz skuteczność CB, jeżeli elementy
systemu automatycznego nadzoru mogą być wszędzie i do tego zupełnie
niezauważalne dla kierowców?

Zupełanie niezauważalne to jest UFO. A co do systemu aut. nadz. -
poczekamy, zobaczymy. Na razie do jest dużo szumu a zero konkretów.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

192 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:05:15
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

On Wed, 14 Oct 2009 22:35:17 +0200, Artur Maśląg wrote:

Normalnie - jak sobie wyobrażasz skuteczność CB, jeżeli elementy
systemu automatycznego nadzoru mogą być wszędzie i do tego zupełnie
niezauważalne dla kierowców?

Zupełanie niezauważalne to jest UFO.

Bynajmniej - to, że Ty go nie widziałeś, nie świadczy o tym, że
jest niezauważalne.

A co do systemu aut. nadz. -
poczekamy, zobaczymy. Na razie do jest dużo szumu a zero konkretów.

Konkretów jest całe mnóstwo - tyle, że nie w Polsce. Tam te systemy
świetnie działają, świetnie się sprawdzają i są doskonałą maszynką
do robienia pieniędzy. Dodam, że mi zupełnie nie przeszkadzają
i zasadniczo jestem za wprowadzeniem takich systemów w Polsce, choć
nie w takiej formie, jak ostatni projekt ustawy w tej materii - o czym
już dawno temu pisałem.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

194 Data: Pa?dziernik 17 2009 23:37:26
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

On 17 Oct 2009 19:47:19 +0200,  to wrote:

Na zachodzie te systemy są wymierzone w garstkę szaleńców, a nie w 95%
kierowców jak u nas. Zanim na zachodzie pojawiły się fotoradary większość
kierowców jeździła mniej więcej zgodnie z przepisami, trochę ze względu
na lepszą organizację ruchu, ale przede wszystkim z powodu istnienia
sensownej infrastruktury. Jeśli ktoś ma obok autostradę, to nie będzie
zapieprzał po wioskach.

Badz realista - jesli jezdzili zgodnie z przepisami to dlatego ze
policja z suszarkami tez byla skuteczna. A jesli tylko "mniej wiecej",
to dlatego ze niewielkie przekroczenia byly przez policje i prawo
tolerowane.

Autostrady zmieniaja tylko tyle ze nie ma spolecznego parcia na zmiane
prawa, bo mozna sie przemieszczac szybko - na wieksze dystanse.

J.

195 Data: Pa?dziernik 17 2009 21:51:27
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

J.F. wrote:

Badz realista - jesli jezdzili zgodnie z przepisami to dlatego ze
policja z suszarkami tez byla skuteczna. A jesli tylko "mniej wiecej",
to dlatego ze niewielkie przekroczenia byly przez policje i prawo
tolerowane.

Wcale nie, bylem wiele razy zagranicą przed erą fotoradarów i drogówki
było tam raczej mniej niż więcej. Po prostu nie była potrzebna, bo jeśli
ktoś może legalnie i wygodnie jechać te licznikowe 140-150 km/h po
autostradzie, to nie będzie przemierzał kraju zapieprzając drogami
lokalnymi, bo niby w jakim celu?

Autostrady zmieniaja tylko tyle ze nie ma spolecznego parcia na zmiane
prawa, bo mozna sie przemieszczac szybko - na wieksze dystanse.

Autostrady i obwodnice zmieniają diametralnie sytuację na drogach, bo
ruch tranzytowy przestaje kolidować z ruchem lokalnym.

--
cokolwiek

196 Data: Pa?dziernik 18 2009 11:35:40
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

On 17 Oct 2009 23:51:27 +0200,  to wrote:

J.F. wrote:
Badz realista - jesli jezdzili zgodnie z przepisami to dlatego ze
policja z suszarkami tez byla skuteczna. A jesli tylko "mniej wiecej",
to dlatego ze niewielkie przekroczenia byly przez policje i prawo
tolerowane.
Wcale nie, bylem wiele razy zagranicą przed erą fotoradarów i drogówki
było tam raczej mniej niż więcej. Po prostu nie była potrzebna, bo jeśli
ktoś może legalnie i wygodnie jechać te licznikowe 140-150 km/h po
autostradzie, to nie będzie przemierzał kraju zapieprzając drogami
lokalnymi, bo niby w jakim celu?

Ale taki kraj byl tylko jeden.
W innych autostrad mniej, czasem platne, czasem wolno na nich tylko
55mph, albo 110.

Autostrady zmieniaja tylko tyle ze nie ma spolecznego parcia na zmiane
prawa, bo mozna sie przemieszczac szybko - na wieksze dystanse.
Autostrady i obwodnice zmieniają diametralnie sytuację na drogach, bo
ruch tranzytowy przestaje kolidować z ruchem lokalnym.

Ale co - lokalnie sie nie spieszysz ?

J.

197 Data: Pa?dziernik 20 2009 21:53:35
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

J.F. wrote:

Ale taki kraj byl tylko jeden.
W innych autostrad mniej, czasem platne, czasem wolno na nich tylko
55mph, albo 110.

Jeden? 130 km/h na autostradach to raczej standard, co pozwala jechać te
licznikowe 140-150 km/h. Autostrady bywają płatne, ale ceny dla tubylców
są chyba na tyle sensowne, że mimo wszystko z nich korzystają. Poza tym
na zachodzie jest też sporo porządnych dróg z ograniczeniem 100-120 km/h
które autostradami nie są.
 
--
cokolwiek

198 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:05:27
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-10-14, Artur 'futrzak' Maśląg  wrote:

Spokojna głowa - dostaniesz kilka fotek z rzędu strzelonych z automatu
bez świadomości wcześniejszej, że fotoradar tam był, za niezapłacone
mandaty szybko sie pojawi komornik, to zaczniesz zwracać uwagę na
ograniczenia bez potrzeby specjalnego informowania o istnieniu
pomiaru prędkości - prewencja bardzo skuteczna.

Nie używaj słów, których nie rozumiesz. To *nie jest* prewencja.

Krzysiek Kiełczewski

199 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:21:45
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

Krzysiek Kielczewski pisze:
(...)

Nie używaj słów, których nie rozumiesz. To *nie jest* prewencja.

To jest prewencja - jak najbardziej. Poszukaj sobie definicji jak
tego nie rozumiesz.

Np.
<cite>
Prewencja szczególna (zw. też "prewencją indywidualną") - jeden z celów
kary i zarazem dyrektywa jej wymiaru. Jej celem jest zapobieżenie
ponownemu popełnieniu czynu przez sprawcę.
</cite>



--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

200 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:34:39
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-10-14, Artur Maśląg  wrote:
 (...)

Nie używaj słów, których nie rozumiesz. To *nie jest* prewencja.

To jest prewencja - jak najbardziej. Poszukaj sobie definicji jak
tego nie rozumiesz.

Ależ proszę Cię bardzo: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=prewencja
prewencja ÂŤzapobieganie naruszaniu norm prawnychÂť

Krzysiek Kiełczewski

201 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:39:30
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-10-14, Artur Maśląg  wrote:
 (...)
Nie używaj słów, których nie rozumiesz. To *nie jest* prewencja.
To jest prewencja - jak najbardziej. Poszukaj sobie definicji jak
tego nie rozumiesz.

Ależ proszę Cię bardzo: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=prewencja
prewencja ÂŤzapobieganie naruszaniu norm prawnychÂť

No proszę - skoro tak, to czytaj ze zrozumieniem :)

<cite>
Prewencja szczególna (zw. też "prewencją indywidualną") - jeden z celów
kary i zarazem dyrektywa jej wymiaru. Jej celem jest zapobieżenie
ponownemu popełnieniu czynu przez sprawcę.
</cite>

Coś Ci nie pasuje do definicji "prewencji"?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

202 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:49:18
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-10-14, Artur Maśląg  wrote:

Ależ proszę Cię bardzo: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=prewencja
prewencja ÂŤzapobieganie naruszaniu norm prawnychÂť

No proszę - skoro tak, to czytaj ze zrozumieniem :)

<cite>
Prewencja szczególna (zw. też "prewencją indywidualną") - jeden z celów
kary i zarazem dyrektywa jej wymiaru. Jej celem jest zapobieżenie
ponownemu popełnieniu czynu przez sprawcę.
</cite>

Coś Ci nie pasuje do definicji "prewencji"?

Słowo "ponownemu".

Krzysiek Kiełczewski

203 Data: Pa?dziernik 15 2009 08:37:11
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-10-14, Artur Maśląg  wrote:

Ależ proszę Cię bardzo: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=prewencja
prewencja ÂŤzapobieganie naruszaniu norm prawnychÂť
No proszę - skoro tak, to czytaj ze zrozumieniem :)

<cite>
Prewencja szczególna (zw. też "prewencją indywidualną") - jeden z celów
kary i zarazem dyrektywa jej wymiaru. Jej celem jest zapobieżenie
ponownemu popełnieniu czynu przez sprawcę.
</cite>

Coś Ci nie pasuje do definicji "prewencji"?

Słowo "ponownemu".

To na szczęście nie mój problem - będziesz musiał sobie jakoś
z tym poradzić.

204 Data: Pa?dziernik 18 2009 11:36:47
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

On Wed, 14 Oct 2009 22:05:27 +0200,  Krzysiek Kielczewski wrote:

On 2009-10-14, Artur 'futrzak' Maśląg  wrote:
Spokojna głowa - dostaniesz kilka fotek z rzędu strzelonych z automatu
bez świadomości wcześniejszej, że fotoradar tam był, za niezapłacone
mandaty szybko sie pojawi komornik, to zaczniesz zwracać uwagę na
ograniczenia bez potrzeby specjalnego informowania o istnieniu
pomiaru prędkości - prewencja bardzo skuteczna.

Nie używaj słów, których nie rozumiesz. To *nie jest* prewencja.

Jest jest. Uzbierasz 20pkt to sam zobaczysz :-)

J.

205 Data: Pa?dziernik 18 2009 13:45:23
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 18 Oct 2009 11:36:47 +0200, J.F. napisał(a):

Nie używaj słów, których nie rozumiesz. To *nie jest* prewencja.

Jest jest. Uzbierasz 20pkt to sam zobaczysz :-)

Co Ty nie powiesz :D :D :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

213 Data: Pa?dziernik 13 2009 11:06:29
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"Greg"  wrote in message

On 13 Paź, 10:47, "kamil"  wrote:

"Greg"  wrote in message


A teraz jeszcze sprawdz ile osob ginie na 100.000 mieszkancow w
poszczegolnych stanach i dopiero pozniej stawiaj to za przyklad.

Jak masz jakieś dane porównawcze za 1995-1999, chętnie obejrzę
i sobie zweryfikuję.

-- -- -- -- --

Jest tego w sieci troche i tu przyznam Tobie racje:

http://www.hwysafety.com/hwy_montana.htm


Pytanie tylko, jak taka sytuacja wygladala by w dosc specyficznych Polskich
warunkach, gdzie nie ma 4-pasmowych autostrad po ktorych wszyscy snuja sie
leniwie? W czasie, kiedy zniesiono limity predkosci w Montanie, srednia
notowana predkosc na drogach byla praktycznie taka sama, jak w przypadku tej
z ustlonymi limitami. W Polsce nagminnie lamie sie ograniczenia, naprawde
wierzysz ze po ich zniesieniu wszyscy zwolnia? Wystarczy poczytac belkot na
tej grupie - "mnie sie wydaje ze....". Kazdemu wydaje sie, ze jego predkosc
jest bezpieczna i "odpowiednia", pelno takich osob na cmentarzach.




Pozdrawiam
Kamil

214 Data: Pa?dziernik 13 2009 14:02:07
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

"mnie sie wydaje
ze....". Kazdemu wydaje sie, ze jego predkosc jest bezpieczna i
"odpowiednia", pelno takich osob na cmentarzach.

Tak, tak, najlepiej wie to zarządca drogi i policjant w krzakach.

--
cokolwiek

216 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:37:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

kamil wrote:

Tak, tak, najlepiej wie to zarzadca drogi i policjant w krzakach.

Oczywiscie ze nie, najlepiej wie to 'to'

Najlepiej wie kierowca o ile ma jakiekolwiek doświadczenie, bo może
ocenić sytuację w danym momencie i dla konkretnego auta, którym jedzie.
Jeżeli ustala się limit prędkości dla każdego auta i każdych warunków to
oczywistym jest, że dla dobrej pogody i dobrego auta będzie on znacznie
zaniżony. Czy ten prosty fakt naprawdę Cię przerasta?

--
cokolwiek

217 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:47:19
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"to"  wrote in message

kamil wrote:

Tak, tak, najlepiej wie to zarzadca drogi i policjant w krzakach.

Oczywiscie ze nie, najlepiej wie to 'to'

Najlepiej wie kierowca o ile ma jakiekolwiek doswiadczenie, bo moze
ocenic sytuacje w danym momencie i dla konkretnego auta, którym jedzie.
Jezeli ustala sie limit predkosci dla kazdego auta i kazdych warunków to
oczywistym jest, ze dla dobrej pogody i dobrego auta bedzie on znacznie
zanizony. Czy ten prosty fakt naprawde Cie przerasta?

I wszyscy doskonale znaja umiejetnosci swoje i samochodow, przez co na
drogach nikt nie wypada z zakretow, nie wali w drzewa i nie przejezdza ludzi
na przejsciach dla pieszych.

Odwiedzasz czasem planete Ziemia?




Pozdrawiam
Kamil

218 Data: Pa?dziernik 14 2009 17:55:32
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Najlepiej wie kierowca o ile ma jakiekolwiek doświadczenie, bo może
ocenić sytuację w danym momencie i dla konkretnego auta, którym jedzie.
Jeżeli ustala się limit prędkości dla każdego auta i każdych warunków to
oczywistym jest, że dla dobrej pogody i dobrego auta będzie on znacznie
zaniżony. Czy ten prosty fakt naprawdę Cię przerasta?

Jakie są kryteria ustalania ograniczeń prędkości? Czy tylko stan techniczny drogi, stan auta, kwalifikacje kierowcy mają znaczenie? Czy doświadczony kierowca jest w stanie w ułamku sekundy ocenić, że postawione ograniczenie 40km/h na szerokiej i prostej drodze jest niezasadne i jego doświadczenie podpowie mu, że tutaj można 70km/h? A co jeśli jest tam zlokalizowana szkoła, przedszkole, niebezpieczne skrzyżowanie tudzież przejście dla pieszych, gdzie w ostatnim czasie dochodziło do wielu potrąceń pieszych?

Przy czym przyznaję rację, że wiele ograniczeń faktycznie jest nieadekwatnych do rzeczywistych warunków.

219 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:10:38
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Adam Kowalski wrote:

Jakie są kryteria ustalania ograniczeń prędkości? Czy tylko stan
techniczny drogi, stan auta, kwalifikacje kierowcy mają znaczenie? Czy
doświadczony kierowca jest w stanie w ułamku sekundy ocenić, że
postawione ograniczenie 40km/h na szerokiej i prostej drodze jest
niezasadne i jego doświadczenie podpowie mu, że tutaj można 70km/h? A co
jeśli jest tam zlokalizowana szkoła, przedszkole, niebezpieczne
skrzyżowanie tudzież przejście dla pieszych, gdzie w ostatnim czasie
dochodziło do wielu potrąceń pieszych?

Tak, jest w stanie, o ile ma sprawny zmysł wzroku.


--
cokolwiek

220 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:14:48
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Jakie są kryteria ustalania ograniczeń prędkości? Czy tylko stan
techniczny drogi, stan auta, kwalifikacje kierowcy mają znaczenie? Czy
doświadczony kierowca jest w stanie w ułamku sekundy ocenić, że
postawione ograniczenie 40km/h na szerokiej i prostej drodze jest
niezasadne i jego doświadczenie podpowie mu, że tutaj można 70km/h? A co
jeśli jest tam zlokalizowana szkoła, przedszkole, niebezpieczne
skrzyżowanie tudzież przejście dla pieszych, gdzie w ostatnim czasie
dochodziło do wielu potrąceń pieszych?

Tak, jest w stanie, o ile ma sprawny zmysł wzroku.

I szklaną kulę.

221 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:18:01
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Adam Kowalski wrote:

Tak, jest w stanie, o ile ma sprawny zmysł wzroku.

I szklaną kulę.

A zarządca drogi ma szklaną kulę żeby określić jaka prędkoć będzie
bezpieczna w nieznanym mu czasie i dla nieznanego mu pojazdu i kierowcy?

--
cokolwiek

222 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:27:41
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

A zarządca drogi ma szklaną kulę żeby określić jaka prędkoć będzie
bezpieczna w nieznanym mu czasie i dla nieznanego mu pojazdu i kierowcy?

1. Prędkoć którą mamy na znakach to prędkoć maksymalna, nie minimalna. Takie czynniki jak: warunki pogodowe, stan techniczny auta, doświadczenie kierowcy itd. powinny mieć znaczący wpływ na ustalenie prędkości bezpiecznej, jednak nie wyższej niż dopuszczalna.
2. Zarządca drogi ma (albo powinien mieć) wszelkie dane aby na ich podstawie ustalić właściwe ograniczenie prędkości. Inna sprawa, że często robi to źle.

223 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:32:40
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Adam Kowalski wrote:

1. Prędkoć którą mamy na znakach to prędkoć maksymalna, nie minimalna.

Jak często widzisz kogoś, kto jedzie wolniej i nie kieruje traktorem bądź
rowerem?

Takie czynniki jak: warunki pogodowe, stan techniczny auta,
doświadczenie kierowcy itd. powinny mieć znaczący wpływ na ustalenie
prędkości bezpiecznej, jednak nie wyższej niż dopuszczalna.

Kodeks zjadłeś? Bez obrazy...

2. Zarządca
drogi ma (albo powinien mieć) wszelkie dane aby na ich podstawie ustalić
właściwe ograniczenie prędkości.

Nie ma, bo nie może mieć. Ustalenie jednego dobrego ograniczenia dla
różnych pojazdów i różnych warunków nie jest po prostu możliwe.

--
cokolwiek

225 Data: Pa?dziernik 16 2009 16:13:53
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Adam Kowalski wrote:

Jak często widzisz kogoś, kto jedzie wolniej i nie kieruje traktorem
bądź rowerem?

Rzadko. Aczkolwiek są takie sytuacje, np. złe warunki pogodowe,
powiedzmy śnieg, lód na drodze.

I powyższa obserwacja nie podpowiada Ci, że obecne ograniczenia są zbyt
restrykcyjne?

Nie ma, bo nie może mieć. Ustalenie jednego dobrego ograniczenia dla
różnych pojazdów i różnych warunków nie jest po prostu możliwe.

Możliwe jest, ale problemem jest technika. Wyobraźmy sobie, że robimy
skok w przyszłoć. Prędkoć maksymalna pojazdu jest ustalana na bieżÄ…co
i wyświetla mu się na desce rozdzielczej. (...)

Czy rozumiesz to co czytasz?

--
cokolwiek

226 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:07:06
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

I powyższa obserwacja nie podpowiada Ci, że obecne ograniczenia są zbyt
restrykcyjne?

Wskaż, gdzie napisałem, że obecne ograniczenia nie są zbyt restrykcyjne. Przecież od stwierdzenia, że ograniczenia są zbyt restrykcyjne i trzeba je urealnić zacząłem swój byt w tym wątku. Czytaj dokładnie co piszę.

Nie ma, bo nie może mieć. Ustalenie jednego dobrego ograniczenia dla
różnych pojazdów i różnych warunków nie jest po prostu możliwe.

Możliwe jest, ale problemem jest technika. Wyobraźmy sobie, że robimy
skok w przyszłoć. Prędkoć maksymalna pojazdu jest ustalana na bieżÄ…co
i wyświetla mu się na desce rozdzielczej. (...)

Czy rozumiesz to co czytasz?

Tak, z reguły rozumiem. Pokręciłem coś? Jeśli tak to wyprowadź mnie z błÄ™du.

227 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:45:30
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: MarcinJM 

Adam Kowalski pisze:

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości
A zarządca drogi ma szklaną kulę żeby określić jaka prędkoć będzie
bezpieczna w nieznanym mu czasie i dla nieznanego mu pojazdu i kierowcy?

1. Prędkoć którą mamy na znakach to prędkoć maksymalna, nie minimalna. Takie czynniki jak: warunki pogodowe, stan techniczny auta, doświadczenie kierowcy itd. powinny mieć znaczący wpływ na ustalenie prędkości bezpiecznej, jednak nie wyższej niż dopuszczalna.
2. Zarządca drogi ma (albo powinien mieć) wszelkie dane aby na ich podstawie ustalić właściwe ograniczenie prędkości. Inna sprawa, że często robi to źle.

Dlaczego jest tak, ze ja, jako kierowca jestem zobowiazany dostosowac swoja jazde do warunkow, ale tylko w dol?
Ustawodawca narzuca na mnie obowiazek proroczego zmniejszenia predkosci, czyniac mnie winnym jak sie cos stanie (niedostosowal..itd) i w tym wypadku mam byc ekspertem.
Natomiast dostosowanie w gore czyni ze mnie pirata, morderce. A gdzie ten ekspert, ktorym musze byc gdy warunki sa naprawde zle?

Potrafisz to jakos sensownie wyjasnic?

--
Pozdrawiam
MarcinJM

232 Data: Pa?dziernik 13 2009 16:32:51
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Jakub Witkowski 

kamil pisze:

tej grupie - "mnie sie wydaje ze....". Kazdemu wydaje sie, ze jego predkosc jest bezpieczna i "odpowiednia", pelno takich osob na cmentarzach.

Prędkość z jaką jeździ większość kierowców dobrze zających dany odcinek
drogi jest najlepszym oszacowaniem prędkości bezpiecznej, o wiele lepszym
niż ustawione tam znaki. Chyba że uważasz, że standardowy homo sapiens
siadając za kółko nagle traci instynkt samozachowawczy

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

233 Data: Pa?dziernik 13 2009 18:10:59
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Prędkość z jaką jeździ większość kierowców dobrze zających dany odcinek
drogi jest najlepszym oszacowaniem prędkości bezpiecznej, o wiele lepszym
niż ustawione tam znaki. Chyba że uważasz, że standardowy homo sapiens
siadając za kółko nagle traci instynkt samozachowawczy

No powiedzmy ze troche przecenia warunki.
A potem sa tragiczne wypadki.

J.

235 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:47:04
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: MarcinJM 

kamil pisze:

"Jakub Witkowski"  wrote in message
kamil pisze:

tej grupie - "mnie sie wydaje ze....". Kazdemu wydaje sie, ze jego predkosc jest bezpieczna i "odpowiednia", pelno takich osob na cmentarzach.
Prędkość z jaką jeździ większość kierowców dobrze zających dany odcinek
drogi jest najlepszym oszacowaniem prędkości bezpiecznej, o wiele lepszym
niż ustawione tam znaki. Chyba że uważasz, że standardowy homo sapiens
siadając za kółko nagle traci instynkt samozachowawczy

Wiec skad te 49.000 wypadkow (nie liczac 380.000 kolizji) i 5.450 trupow w ubieglym roku?


No wlasnie, skoro radary tak dramatycznie podnosza bezpieczenstwo na drogach.....

--
Pozdrawiam
MarcinJM

236 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:46:23
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil 


"MarcinJM"  wrote in message

kamil pisze:
"Jakub Witkowski"  wrote in message

kamil pisze:

tej grupie - "mnie sie wydaje ze....". Kazdemu wydaje sie, ze jego
predkosc jest bezpieczna i "odpowiednia", pelno takich osob na
cmentarzach.
Prędkość z jaką jeździ większość kierowców dobrze zających dany odcinek
drogi jest najlepszym oszacowaniem prędkości bezpiecznej, o wiele
lepszym
niż ustawione tam znaki. Chyba że uważasz, że standardowy homo sapiens
siadając za kółko nagle traci instynkt samozachowawczy

Wiec skad te 49.000 wypadkow (nie liczac 380.000 kolizji) i 5.450 trupow
w ubieglym roku?


No wlasnie, skoro radary tak dramatycznie podnosza bezpieczenstwo na
drogach.....

Nie odwracaj kota ogonem, mowimy tutaj o Twoim "instynkcie
samozachowawczym", ktory jak widac dziala niezbyt dobrze.




Pozdrawiam
Kamil

237 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:29:12
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: MarcinJM 

kamil pisze:

Nie odwracaj kota ogonem, mowimy tutaj o Twoim "instynkcie samozachowawczym", ktory jak widac dziala niezbyt dobrze.

Aaa dziekuje instynkt ma sie niezle. 800-900 tys km bez stluczki i wypadku.
Chociaz nie, przepraszam, w zeszlym tygodniu zarysowalem drzwi o brame od garazu.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

238 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:06:01
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Prędkość z jaką jeździ większość kierowców dobrze zających dany odcinek
drogi jest najlepszym oszacowaniem prędkości bezpiecznej, o wiele lepszym
niż ustawione tam znaki.

Nie do końca. Znam wiele dróg, gdzie większość kierowców jeździ z ustaloną przez siebie prędkością "bezpieczną" (wyższą niż ograniczenie) i regularnie dochodzi do potrąceń pieszych lub kolizji.

Inna kwestia: jak przekłada się obecne ograniczenie na to "szacowanie prędkości bezpiecznej". Jeśli znaki mówią 40 to kierowcy szacują, że bezpiecznie będzie 60, jeśli by postawić 60 to ile wyszacują?


Chyba że uważasz, że standardowy homo sapiens
siadając za kółko nagle traci instynkt samozachowawczy

Samozachowawczy... A co z innymi uczestnikami ruchu, w szczególności z pieszymi, rowerzystami?

239 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:31:46
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: MarcinJM 

Adam Kowalski pisze:

Inna kwestia: jak przekłada się obecne ograniczenie na to "szacowanie prędkości bezpiecznej". Jeśli znaki mówią 40 to kierowcy szacują, że bezpiecznie będzie 60, jeśli by postawić 60 to ile wyszacują?

Zdejmij wszystkie to zobaczysz.


Chyba że uważasz, że standardowy homo sapiens
siadając za kółko nagle traci instynkt samozachowawczy

Samozachowawczy... A co z innymi uczestnikami ruchu, w szczególności z pieszymi, rowerzystami?

Dlaczego ja musze posiadac rowniniez instykt za nieoswietlonego rowerzyste lub pijanego pieszego, ktory lezie po drodze?

--
Pozdrawiam
MarcinJM

243 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:55:27
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 15 Oct 2009 10:29:55 +0200, Adam Kowalski napisał(a):

I zasadniczo tak się obecnie dzieje. Jest pewien odsetek kierowców, którzy
mają znaki w głębokim poważaniu.

Ten odsetek to jakieś 99,9%.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

244 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:38:48
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

I zasadniczo tak się obecnie dzieje. Jest pewien odsetek kierowców, którzy
mają znaki w głębokim poważaniu.

Ten odsetek to jakieś 99,9%.

Owszem, 99,9% kierowców nie przestrzega ograniczeń prędkości.

245 Data: Pa?dziernik 16 2009 19:04:30
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 16 Oct 2009 14:38:48 +0200, Adam Kowalski napisał(a):

Ten odsetek to jakieś 99,9%.

Owszem, 99,9% kierowców nie przestrzega ograniczeń prędkości.

A w demokracji większość ma rację. Ergo =- ograniczenia są do dupy.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

246 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:08:35
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Owszem, 99,9% kierowców nie przestrzega ograniczeń prędkości.

A w demokracji większość ma rację. Ergo =- ograniczenia są do dupy.

Tak, zgadza się. Zawsze twierdziłem tak i dalej twierdzę. Ale odbiegliśmy od tematu...

251 Data: Pa?dziernik 13 2009 17:12:41
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Tue, 13 Oct 2009 10:54:26 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Bzdury opowiadasz - na części prędkość podniesiono.

Na ilu?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

252 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:23:35
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

On Tue, 13 Oct 2009 10:54:26 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Bzdury opowiadasz - na części prędkość podniesiono.

Na ilu?

Na części. Np. nowy odcinek Puławskiej, Przyczółkowa, Trasa
Łazienkowska, choćby i spora część Wisłostrady ma stosowne
podniesienia. Sporo osób cierpi też na swoistą schizofrenię,
ponieważ raz narzekają na brak podniesienia prędkości z racji
"jakości" drogi, a później jak ktoś się rozwali na własne
życzenie jadąc z prędkością zdrowo powyżej zdroworozsądkowej,
to jęczą, że na odcinkach o podwyższonej prędkości były
za słabe zabezpieczenia itd.. Dawno mnie to już przestało
dziwić - podobnie jak ślepota i chodząca amnezja.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

253 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:21:07
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Tue, 13 Oct 2009 21:23:35 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Na części. Np. nowy odcinek Puławskiej, Przyczółkowa, Trasa
Łazienkowska, choćby i spora część Wisłostrady ma stosowne
podniesienia.

Puławska? Gdzie?
Przyczółkową to ja jeżdżę od wielkiego dzwonu, to mam prawo nie
zauważyć.
TŁ - to powrót do normalności. Lata temu było tam 80 km/h i komuś w
pewnym momencie przeszkadzało.
Wisłostrada? Chyba na północ od Mostu Grota.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

255 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:46:43
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

jerzu pisze:
(...)
Puławska? Gdzie?

Nowy odcinek od Dąbrówki do Energetycznej. Wiem, że mało, ale jest.

Nie żartuj sobie, tam było 70 i przed remontem. Jadąc od Warszawy w
kierunku Piaseczna mniej więcej w okolicy Energetycznej robiły się z
trzech pasów dwa, w dodatku krzywe i bez pobocza, a limit prędkości
zwiększał się z 50 na 70.

Przyczółkową to ja jeżdżÄ™ od wielkiego dzwonu, to mam prawo nie
zauważyć.

Przecież nie wymagam - ja też mogę wielu rzeczy nie zauważyć, nawet jak
jechałem opisywaną drogą.

I do ilu niby jest tam ten limit podwyższony? Jak tam ostatnio jechałem
to było chyba 60 i fotoradar (tak, wiem, że tam gdzie stoi fotoradar to
już nie jest Przyczółkowa...), ale mogę się mylić, bo nie zwracam
specjalnej uwagi na idiotyzmy... Tam powinno być 90 czy nawet 100.

TŁ - to powrót do normalności. Lata temu było tam 80 km/h i komuś w
pewnym momencie przeszkadzało.

Lata temu to było różnie i nie jest to argument - na Puławskiej też
kiedyś nie było ograniczeń, na Przyczółkowej podobnie.

I co się zmieniło jak się pojawiły? I tak wszyscy jeżdżÄ… tam jak
wcześniej o ile nie ma w okolicy policji.

--
cokolwiek

256 Data: Pa?dziernik 14 2009 20:46:08
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

to pisze:
(...)

Nie żartuj sobie, tam było 70 i przed remontem.

Nie ma to nic do rzeczy, a do tego jest to to nieprawda.

Jadąc od Warszawy w kierunku Piaseczna mniej więcej w okolicy Energetycznej robiły się z trzech pasów dwa, w dodatku krzywe i bez pobocza, a limit prędkości zwiększał się z 50 na 70.

No popatrz - a jak jest teraz? Nadal z trzech robią się dwa i limit
spada - z 70 na 50. Aaaa - byłbym zapomniał, z drugiej strony mamy
nawet 40 przed wiaduktem kolejowym.

I do ilu niby jest tam ten limit podwyższony? Jak tam ostatnio jechałem to było chyba 60 i fotoradar (tak, wiem, że tam gdzie stoi fotoradar to już nie jest Przyczółkowa...), ale mogę się mylić, bo nie zwracam specjalnej uwagi na idiotyzmy...

Tak, jest podwyższenie do 60km/h.

Tam powinno być 90 czy nawet 100.

A niby na jakiej podstawie tak twierdzisz?

I co się zmieniło jak się pojawiły? I tak wszyscy jeżdżÄ… tam jak wcześniej o ile nie ma w okolicy policji.

Wcale nie jeżdżÄ… tak samo, a jeżdżÄ™ tą trasą od lat (kilkudziesięciu).

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

257 Data: Pa?dziernik 14 2009 19:39:44
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Artur Maśląg wrote:

Nie żartuj sobie, tam było 70 i przed remontem.

Nie ma to nic do rzeczy, a do tego jest to to nieprawda.

Wytrzeźwiej...

Jadąc od Warszawy w
kierunku Piaseczna mniej więcej w okolicy Energetycznej robiły się z
trzech pasów dwa, w dodatku krzywe i bez pobocza, a limit prędkości
zwiększał się z 50 na 70.

No popatrz - a jak jest teraz? Nadal z trzech robią się dwa i limit
spada - z 70 na 50. Aaaa - byłbym zapomniał, z drugiej strony mamy nawet
40 przed wiaduktem kolejowym.

70 jest już na długo przed Auchanem (od strony Warszawy), jechałeś w
ogóle tamtędy?

Tak, jest podwyższenie do 60km/h.

Podwyższenie z czego? Tam w ogóle kiedyś było 50?
 
Tam powinno być 90 czy nawet 100.

A niby na jakiej podstawie tak twierdzisz?

To raczej Ty napisz dlaczego twierdzisz, że powinno być mniej. Po dwa
pasy dla każdego kierunku, światła i pas do skrętu w lewo na każdym
skrzyżowaniu, szeroki chodnik i ścieżka dla rowerów z dala od drogi
oddzielona od niej rowem. Co powoduje, że jakiś szaleniec postanowił
postawić tam 60, które każdy olewa?

I co się zmieniło jak się pojawiły? I tak wszyscy jeżdżÄ… tam jak
wcześniej o ile nie ma w okolicy policji.

Wcale nie jeżdżÄ… tak samo, a jeżdżÄ™ tą trasą od lat (kilkudziesięciu).

Masz rację, kiedyś jeździło się tam wolniej.

--
cokolwiek

258 Data: Pa?dziernik 14 2009 21:51:32
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

to pisze:
(...)

Wytrzeźwiej...

LOL - to nie Ty jakiś czas temu pisałeś o debilnym łataniu dziur
kostkami Bauma?

70 jest już na długo przed Auchanem (od strony Warszawy),

No jest.

jechałeś w ogóle tamtędy?

Nie. Tak mi mówi nawigacja z 1998 roku.

Podwyższenie z czego?

Z 50km/h.

Tam w ogóle kiedyś było 50?

Było.

Tam powinno być 90 czy nawet 100.
A niby na jakiej podstawie tak twierdzisz?

To raczej Ty napisz dlaczego twierdzisz, że powinno być mniej.

Ja? Najpierw uzasadnij to co napisałeś wcześniej.

Po dwa pasy dla każdego kierunku, światła i pas do skrętu w lewo na każdym skrzyżowaniu,

Owszem - do tego zabudowania.

szeroki chodnik

Gdzie szeroki chodnik?

i ścieżka dla rowerów z dala od drogi oddzielona od niej rowem.

Ścieżka jest od dawna i całe szczęście.

Co powoduje, że jakiś szaleniec postanowił postawić tam 60, które każdy olewa?

Raz, że nie każdy olewa, a dwa, że dobrze że jest te 60, a nie 50.
Pewnie mogłoby być i 70/80, ale skoro i tak wszyscy mają ograniczenia
w poważaniu  jak to określiłeś...

Masz rację, kiedyś jeździło się tam wolniej.

Mylisz się - kiedyś było tam 80, ale nie było takiego ruchu i nie było
tylu zabudowań.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

260 Data: Pa?dziernik 14 2009 19:40:47
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 11:07:32 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Nowy odcinek od Dąbrówki do Energetycznej. Wiem, że mało, ale
jest.

Tam było 70 km/h przed remontem i przebudową. To był zresztą taki
drogowy absurd - na terenie Warszawy 3 pasy i 50 km/h, jak się
wyjechało z Warszawy to dziura na dziurze, dwa pasy z koleinami, prawy
kończący się na latarni czy słupie od trakcji trolejbusowej i 70 km/h.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

261 Data: Pa?dziernik 14 2009 20:06:56
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:
(...)

Tam było 70 km/h przed remontem i przebudową. To był zresztą taki
drogowy absurd - na terenie Warszawy 3 pasy i 50 km/h, jak się
wyjechało z Warszawy to dziura na dziurze, dwa pasy z koleinami, prawy
kończący się na latarni czy słupie od trakcji trolejbusowej i 70 km/h.

Co było kiedyś to jedno, co jest teraz to drugie. Absurd się skończył
i co - należy narzekać?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

262 Data: Pa?dziernik 14 2009 18:22:55
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: to 

Artur Maśląg wrote:

Co było kiedyś to jedno, co jest teraz to drugie. Absurd się skończył i
co - należy narzekać?

Rozumiesz w ogóle co piszesz? Twierdziłeś, że podniesiono prędkoć na tym
odcinku. Otóż NIE podniesiono.

--
cokolwiek

263 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:22:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 20:06:56 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Co było kiedyś to jedno, co jest teraz to drugie. Absurd się skończył
i co - należy narzekać?

Ręce opadają. Twierdziłeś że na Puławskiej podniesiono prędkośc, a
tego nie zrobiono.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

264 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:30:02
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:
(...)

Ręce opadają.

A co, biegasz z podniesionymi?

Twierdziłeś że na Puławskiej podniesiono prędkośc, a
tego nie zrobiono.

Nie? Szkoda, że nie mam zdjęć z czasów przed przebudową.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

265 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:31:09
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 22:30:02 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Nie? Szkoda, że nie mam zdjęć z czasów przed przebudową.

No, szkoda.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

266 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:37:05
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 22:30:02 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Nie? Szkoda, że nie mam zdjęć z czasów przed przebudową.

http://groups.google.pl/group/pl.regionalne.warszawa/msg/373aa0d546b2f7c8?hl=pl&dmode=source&output=gplain
- wszyscy się mylą, tylko Ty masz rację.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

267 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:54:41
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

On Wed, 14 Oct 2009 22:30:02 +0200, Artur Maśląg wrote:

Nie? Szkoda, że nie mam zdjęć z czasów przed przebudową.

http://groups.google.pl/group/pl.regionalne.warszawa/msg/373aa0d546b2f7c8?hl=pl&dmode=source&output=gplain
- wszyscy się mylą, tylko Ty masz rację.

Daruj mi te tendencyjne "rewelacje". Ta sama osoba, w tym samym poście
twierdzi, że sygnalizacja świetlna na Puławskiej bezpieczeństwu nie
służy (za dobrze). Żeś se autorytet znalazł :(

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

268 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:06:11
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 22:54:41 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Daruj mi te tendencyjne "rewelacje". Ta sama osoba, w tym samym poście
twierdzi, że sygnalizacja świetlna na Puławskiej bezpieczeństwu nie
służy (za dobrze). Żeś se autorytet znalazł :(

Nie potrafisz się przyznać do błędu, szkoda. Poszukaj może jednak tych
zdjęć.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

269 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:09:12
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:
(...)

Nie potrafisz się przyznać do błędu, szkoda. Poszukaj może jednak tych
zdjęć.

Jakiego błędu, skoro przytoczyłeś moje własne słowa sprzed 5? lat?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

270 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:18:38
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 23:09:12 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Jakiego błędu, skoro przytoczyłeś moje własne słowa sprzed 5? lat?

To jakie w końcu było ograniczenie za zwężeniem w Dąbrówce/Mysiadle?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

271 Data: Pa?dziernik 15 2009 08:42:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

jerzu pisze:
(...)

To jakie w końcu było ograniczenie za zwężeniem w Dąbrówce/Mysiadle?

Zależy/ło od okresu i miejsca. Swoją ścieżką uważny obserwator
zwróciłby uwagę, że cały ten odcinek zgodnie z obecnym oznakowaniem
jest poza terenem zabudowanym i nie są to podwyższenia sensu stricte,
tylko stosowne obniżenia prędkości maksymalnej, ponieważ z
administracyjnego ograniczenia na obu nitkach jest po 100km/h.

272 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:39:32
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 22:30:02 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Nie? Szkoda, że nie mam zdjęć z czasów przed przebudową.

http://groups.google.pl/group/pl.regionalne.warszawa/msg/4d7ca5c73cdddb17?hl=pl&dmode=source&output=gplain
- a tu sam twierdziłeś, że tam nawet 100 km/h można jeździć. Szukasz
zdjęć?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

273 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:44:04
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

On Wed, 14 Oct 2009 22:30:02 +0200, Artur Maśląg wrote:

Nie? Szkoda, że nie mam zdjęć z czasów przed przebudową.

http://groups.google.pl/group/pl.regionalne.warszawa/msg/4d7ca5c73cdddb17?hl=pl&dmode=source&output=gplain
- a tu sam twierdziłeś, że tam nawet 100 km/h można jeździć. Szukasz
zdjęć?

Uważaj, bo zacznę punktować - Toyota Chodzeń, Geodetów.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

274 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:48:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 22:44:04 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Uważaj, bo zacznę punktować - Toyota Chodzeń, Geodetów.

"Dalej jest 100 - w kierunku Piaseczna. 70 jest od skrzyżowanie przy
Toyota Chodzeń. Przynajmniej w tym kierunku."

"Dalej" to od dawnego zwężenia do dwóch pasów w kierunku Piaseczna.
Chcesz sam sobie zaprzeczyć?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

275 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:51:43
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

On Wed, 14 Oct 2009 22:44:04 +0200, Artur Maśląg wrote:

Uważaj, bo zacznę punktować - Toyota Chodzeń, Geodetów.

"Dalej jest 100 - w kierunku Piaseczna. 70 jest od skrzyżowanie przy
Toyota Chodzeń. Przynajmniej w tym kierunku."

"Dalej" to od dawnego zwężenia do dwóch pasów w kierunku Piaseczna.
Chcesz sam sobie zaprzeczyć?

Wcale sobie nie zaprzeczam - wiesz gdzie było dawne zwężenie? Wiesz
gdzie było kolejne ograniczenie?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

276 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:52:41
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 22:51:43 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Wcale sobie nie zaprzeczam - wiesz gdzie było dawne zwężenie? Wiesz
gdzie było kolejne ograniczenie?

Nie, nie wiem. Debila ze mnie robisz?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

277 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:01:25
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

On Wed, 14 Oct 2009 22:51:43 +0200, Artur Maśląg wrote:

Wcale sobie nie zaprzeczam - wiesz gdzie było dawne zwężenie? Wiesz
gdzie było kolejne ograniczenie?

Nie, nie wiem. Debila ze mnie robisz?

Debila? Skąd ten wniosek? To Ty próbujesz jakieś idiotycznej
argumentacji, bez zwrócenia uwagi na zmianę warunków i sytuacji na
tym odcinku.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

278 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:04:24
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Oct 2009 23:01:25 +0200, Artur Maśląg
wrote:

To Ty próbujesz jakieś idiotycznej
argumentacji, bez zwrócenia uwagi na zmianę warunków i sytuacji na
tym odcinku.

Odwracasz kota ogonem. Nic nowego.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

279 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:08:23
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Artur Maśląg 

jerzu pisze:

On Wed, 14 Oct 2009 23:01:25 +0200, Artur Maśląg wrote:

To Ty próbujesz jakieś idiotycznej
argumentacji, bez zwrócenia uwagi na zmianę warunków i sytuacji na
tym odcinku.

Odwracasz kota ogonem. Nic nowego.

Niczego nie odwracam.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

282 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:11:28
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor:

Friend pisze:

Aż sie prosi podrzucić szybko ze dwa wiaderka odpadów organicznych.
Czemu nikt na to nie  wpadł?

Dobre :-)

283 Data: Pa?dziernik 13 2009 03:21:53
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: PJ 

patent ściągnęli od Niemców :-) a dla tych którym się wydaje ze już
jest źle, proponuje obejrzeć ten link :-)

http://www.radalert.de/traps?address=hamburg&commit=Anzeigen&page=1

P.

284 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:13:39
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Viking 


"PJ"  wrote in message patent ściągnęli od Niemców :-) a dla tych którym się wydaje ze już
jest źle, proponuje obejrzeć ten link :-)

http://www.radalert.de/traps?address=hamburg&commit=Anzeigen&page=1


tak, to w miescie, a teraz przyjzyj sie tym obwodnicom dookola i powiedz mi ile tam jest kamer?

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

285 Data: Pa?dziernik 13 2009 16:23:07
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Arek (G) 

PJ pisze:

patent ściągnęli od Niemców :-) a dla tych którym się wydaje ze już
jest źle, proponuje obejrzeć ten link :-)

http://www.radalert.de/traps?address=hamburg&commit=Anzeigen&page=1

Myślisz czasem?

A.

286 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:44:55
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: kamil d 

Artur1982 pisze:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752

"Zrobił blisko 1300 zdjęć, które właśnie są w obróbce" - czyli policja pozwoliła na to żeby w tym miejscu przejechało 1300 piratów drogowych, narażających na niebezpieczeństwo ludzi oczekujących na przystanku.

Dlaczego nie postawili tablic ostrzegających przed fotoradarem? Przecież wtedy większość by zwolniła.

--
kamil d
red 206

287 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:47:33
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Arek (G) 

kamil d pisze:

Artur1982 pisze:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752


"Zrobił blisko 1300 zdjęć, które właśnie są w obróbce" - czyli policja pozwoliła na to żeby w tym miejscu przejechało 1300 piratów drogowych, narażających na niebezpieczeństwo ludzi oczekujących na przystanku.

Dlaczego nie postawili tablic ostrzegających przed fotoradarem? Przecież wtedy większość by zwolniła.

Z twojego pytania wynika, że jeszcze nie wiesz, że ktoś kto jest za to odpowiedzialny jest tylko odrobinę inteligentniejszy od muszki owocówki (choć nie jestem tego pewien).

A.

288 Data: Pa?dziernik 13 2009 14:33:52
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Massai 

Arek (G) wrote:

kamil d pisze:
> Artur1982 pisze:
> > http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012
> > /LUBLIN/552968752
>
>
> "Zrobił blisko 1300 zdjęć, które właśnie są w obróbce" - czyli
> policja  pozwoliła na to żeby w tym miejscu przejechało 1300
> piratów drogowych,  narażających na niebezpieczeństwo ludzi
> oczekujących na przystanku.
>
> Dlaczego nie postawili tablic ostrzegających przed fotoradarem?
> Przecież  wtedy większość by zwolniła.

Z twojego pytania wynika, że jeszcze nie wiesz, że ktoś kto jest za
to odpowiedzialny jest tylko odrobinę inteligentniejszy od muszki
owocówki (choć nie jestem tego pewien).


Jak to szło?
"Pan jest inteligentniejszy od swojego psa, ale tylko na tyle żeby
wiedziec że nie można się publicznie lizać po jajach" ;-)


--
Pozdro
Massai

289 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:45:29
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Arek (G) 

Artur1982 pisze:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752 by ich ... strzelil :P

Wszędzie w europie, w każdym mieście, gdzie nie ma potrzeby aby było ograniczenie do 50km/h zmienia się je na 70km/h. U nas w pojebanym kraju, jak się wyremontuje kawałek drogi i wiadomo, że kierowcy nie będą się wlekli 50 robi się takie idiotyzmy. Autorzy tego pomysłu to skończeni idioci i tyle.

A.

290 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:31:02
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: razor 

Artur1982 pisze:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752 by ich ... strzelil :P
Należy jadąc z dozwoloną prędkością utracić panowanie nad kierownicą i przywalić w taki kubełek. Myślę, że wielu dobrych ludzi zrzuci się lakierowanie zderzaka i odkupienie kubełka. "Śmieci " w nim zawarte
zawsze są odpadem - nie mają prawa żądać kasy za inne skarby tam schowane. Pomysłodawca i realizator "projektu" - po premii za "racjonalizację".

--
razor

291 Data: Pa?dziernik 13 2009 16:53:09
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: WOJO 

by ich ... strzelil :P
Należy jadąc z dozwoloną prędkością utracić panowanie nad kierownicą i
przywalić w taki kubełek. Myślę, że wielu dobrych ludzi zrzuci się
lakierowanie zderzaka i odkupienie kubełka. "Śmieci " w nim zawarte
zawsze są odpadem - nie mają prawa żądać kasy za inne skarby tam schowane.
Pomysłodawca i realizator "projektu" - po premii za "racjonalizację".
Hmm..., a manem na "L" może być ? :)
WOJO

292 Data: Pa?dziernik 14 2009 16:42:00
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Artur1982"  napisał w wiadomości

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091012/LUBLIN/552968752

by ich ... strzelil :P

Zgadzam się z tym, że ograniczenia prędkości w naszym kraju są nieadekwatne do rzeczywistych warunków. W miejscu gdzie dopuszczalną prędkością powinno 80km/h stawia się znak ograniczający do 50km/h na zasadzie "stawiamy 50 to będą jeździć 80, jeśli postawimy rzeczywiste 80 to będą jeździć 110".

Druga kwestia: policja skupia się na egzekwowaniu ograniczeń prędkości, ale jest to tylko jeden z wielu elementów mających wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego (aczkolwiek medialny, zyskowny i łatwy w egzekwowaniu). Oczekiwałbym od policji aby zajęła się również takimi wykroczeniami jak:
- przejeżdżanie na żółtym/czerwonym świetle,
- wymuszanie pierwszeństwa,
- blokowanie skrzyżowań,
- parkowanie zagrażające bezpieczeństwu, itd.

Trzecia kwestia - brak odpowiedniej infrastruktury, w szczególności sieci autostrad.

Wracając do głównego tematu wątku. Generalnie zgadzam się z przedstawionym sposobem umieszczenia fotoradaru. Popieram też bliźniaczy sposób łapania kierowców przekraczających prędkość - nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami. Chociaż sam nie jestem święty i przekraczam dopuszczalną prędkość, zdaża mi się na ograniczeniu 50km/h jeździć 70km/h. Wolałbym jednak aby ograniczenia prędkości były urealnione i jeździć zgodnie z przepisami.

Pisał ktoś, że w krajach zachodniej Europy jeździ się zgodnie z przepisami mimo, że fotoradarów nie widać. Dodałbym, że jeśli Polak pojedzie za granicę to jeździ poprawnie a jeśli Niemiec do Polski to jeździ po tutejszemu. Proste wytłumaczenie: za granicą ludzie są przyzwyczajeni, że jazda niezgodna z przepisami jest bardzo kosztowna a kara nieuchronna (i wiedzą o tym również przyjezdni) zaś w Polsce można latami jeździć nieprzepisowo i nie być ukaranym. Zdają sobie sprawę z tego przyjezdni. Za granicą policja działa skuteczniej, działa skutecznie od dziesięcioleci, więc ludziom weszło jakoby w krew, że przepisów drogowych trzeba przestrzegać. U nas to dopiero raczkuje, a wszelkie działania mające na celu utemperowanie kierowców spotykają się z protestami. Jednak nie ma odwrotu - będzie przybywać stacjonarnych fotoradarów, przenośnych fotoradarów (np. w koszu na śmieci lub w bagażniku zaparkowanego auta), nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami, patroli policyjnych, itd. Mam nadzieję, że równolegle z tym będzie szło poprawianie infrastruktury, urealnianie ograniczeń prędkości, itd.

Na koniec jeszcze odniosę się do kwestii fotoradaru stacjonarnego i ukrytego. Ten pierwszy działa w ten sposób, że spowalnia kierowców tylko w bezpośrednim sąsiedztwie fotoradaru, poza nim hulaj dusza, piekła nie ma. Fotoradary stacjonarne powinny być ustawiane w miejscach szczególnie niebezpiecznych (szkoła, przejście dla pieszych), gdzie przestrzeganie prędkości jest bezwględną koniecznością. Fotoradary stacjonarne, postrzegane przez wielu kierowców jako zło konieczne, są jednak przez nich do zaakceptowania, wszak wiadomo gdzie stoją. Jeśli taki kierowca zwolni raz na odcinku 10km to jest to raczej do zaakceptowania. Ból pojawia się wtedy gdy fotoradar pojawia się w losowym miejscu, wtedy trzeba trzymać się przepisów wszędzie. Aby wyegzekwować przestrzeganie ograniczeń prędkości *wszędzie*, działania policji muszą być tak organizowane, aby kierowca spodziewał się pomiaru swojej prędkości w każdej chwili.

Prawda jest taka, że przepisy drogowe są dla nas. Są po to aby nam, kierowcom było lepiej. Jeśli są złe, trzeba je zmienić. Nie można jednak wymagać aby ich nie było wcale (np. jeździć z dowolną prędkością).

Masowo i nagminnie łamiemy przepisy ruchu drogowego. W innych sferach życia jednak przestrzegamy prawa - nie zabijamy, nie kradniemy (poza nielicznymi wyjątkami) więc być może da się też jeździć zgodnie z przepisami ruchu drogowego?

293 Data: Pa?dziernik 14 2009 21:20:37
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości news:

Prawda jest taka, że przepisy drogowe są dla nas.  Są po to aby nam, kierowcom było lepiej.

ROTFL !!!!
Naiwniak.

Jeśli są złe, trzeba je zmienić.

Daj znać jak już do tego doprowadzisz.

304 Data: Pa?dziernik 15 2009 12:00:34
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Może, ale na drodze klasy A lub S.

Lub na krajówkach.

Piszę o klasie technicznej drogi nie zaś o kategorii drogi publicznej. Rozróżnij te 2 pojęcia.


Cała reszta dróg pod taki algorytm nie podchodzi. Nie jesteś sam na drodze.

I na tym polega błąd.

Błąd, że nie jesteś sam na drodze? Nie da się. Ewentualnie zbuduj sobie prywatną drogę tylko dla siebie.


Owszem nie wypadniesz ze swojego pasa a mimo to prędkość może być o wiele za wysoka.

Dla tych co chcą mi pod koła wpaść?
I owszem.
To niech im zarządca drogi zorganizuje inny sposób wyjazdu/wejścia.
Nie mój problem.

Nie ma możliwości technicznych. I co zrobisz?


Z tym można walczyć w inny sposób.
Np. poprzez likwidację istnienia takowych na drodze.

Likwidację szkół, przedszkoli, przejść dla pieszych, chodników, dróg rowerowych, skrzyżowań?

Przy krajówkach?
Jasna rzecz.

Dobra, wejdą buldożery i będą to wszystko burzyć, pasuje? A może jednak zejdziemy na ziemię? Skoro droga krajowa prowadzi przez miejscowość, gdzie są owe szkoły, mieszkają ludzie, to naturalnym jest, że chociażby z ekonomicznego punktu widzenia korzystniej będzie zbudować od nowa alternatywną drogę aniżeli modernizować istniejącą.

305 Data: Pa?dziernik 15 2009 12:15:46
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Może, ale na drodze klasy A lub S.

Lub na krajówkach.

Piszę o klasie technicznej drogi nie zaś o kategorii drogi publicznej. Rozróżnij te 2 pojęcia.

Nie, bo chodzi o coś dokładnie odwrotnego.
Czyli o zapewnienie sprawnego poruszania się po kraju.
Krajówka to najniższy standard drogi, której jest na tyle dużo, żeby tworzyły sieć mogącą to zapewnić.

Inaczej: nie ma zgody na 10 godzinną jazdę nad morze.




Cała reszta dróg pod taki algorytm nie podchodzi. Nie jesteś sam na drodze.

I na tym polega błąd.

Błąd ?

Tak, że na drogi krajowe jest wpuszczany ruch lokalny.

Nie ma możliwości technicznych. I co zrobisz?

Ja nic, nie mój problem.
Zarządca ma problem - zakazu ustawić nie może, więc niech kombinuje.
Albo rzuci wypowiedzeniem z roboty.

Przy krajówkach?
Jasna rzecz.

Dobra, wejdą buldożery i będą to wszystko burzyć, pasuje?

Nie.
Ale to dalej nie mój problem i ani przez chwilę nie mam zamiaru się nim martwić.

Skoro droga krajowa prowadzi przez miejscowość

Poprowadzić inaczej.

306 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:57:01
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Piszę o klasie technicznej drogi nie zaś o kategorii drogi publicznej. Rozróżnij te 2 pojęcia.

Nie, bo chodzi o coś dokładnie odwrotnego.
Czyli o zapewnienie sprawnego poruszania się po kraju.
Krajówka to najniższy standard drogi, której jest na tyle dużo, żeby tworzyły sieć mogącą to zapewnić.

Inaczej: nie ma zgody na 10 godzinną jazdę nad morze.

Obecne drogi krajowe (o klasie niższej niż A i S) przecież pozostaną (w większości), nawet jeśli powstanie przyzwoita sieć dróg A i S. Czy wtedy będziesz uprawniony do łamania przepisów tłumacząc to brakiem infrastruktury w sytuacjach:
1. część dystansu (powiedzmy 20%) będziesz zmuszony przejechać drogami niższych kategorii (wjazd i zjazd z drogi A, S),
2. wybierzesz jednak przejazd drogą dotychczasową, bo:
a) autostrada będzie płatna,
b) będziesz musiał nadłożyć drogi aby skorzystać z autostrady bądź eski,


Cała reszta dróg pod taki algorytm nie podchodzi. Nie jesteś sam na drodze.

I na tym polega błąd.

Błąd ?

Tak, że na drogi krajowe jest wpuszczany ruch lokalny.

Bo nie mamy rozwiniętej infrastruktury drogowej.

(...)
Przy krajówkach?
Jasna rzecz.

Dobra, wejdą buldożery i będą to wszystko burzyć, pasuje?

Nie.
Ale to dalej nie mój problem i ani przez chwilę nie mam zamiaru się nim martwić.

Jeśli policja, straż miejska zaczną skuteczniej działać (albo chociażby stawiać przenośne fotoradary w koszach na śmieci) to będziesz zmuszony respektować te ograniczenia. Infrastruktury nie mamy, ale to nie znaczy, że masz kogoś pozabijać, bo nad morze musisz dojechać po naszych kiepskich drogach krajowych w takim czasie jakbyś jechał autostradą.


Skoro droga krajowa prowadzi przez miejscowość

Poprowadzić inaczej.

Budowane są nowe drogi.

307 Data: Pa?dziernik 16 2009 15:09:38
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości news:

Krajówka to najniższy standard drogi, której jest na tyle dużo, żeby tworzyły sieć mogącą to zapewnić.

Inaczej: nie ma zgody na 10 godzinną jazdę nad morze.

Obecne drogi krajowe (o klasie niższej niż A i S) przecież pozostaną

Chyba nie rozumiesz o co chodzi.
Nie o to czy pozostaną, tylko o to, że nie ma innego sposobu dojazdu niż właśnie nimi.
I długo nie będzie, o ile w ogóle.
A co za tym idzie mam gdzieś przepisy nakazujące mi jazdę po nich 40 km/h.


(w
większości), nawet jeśli powstanie przyzwoita sieć dróg A i S. Czy wtedy będziesz uprawniony do łamania przepisów tłumacząc to brakiem infrastruktury w sytuacjach:
1. część dystansu (powiedzmy 20%) będziesz zmuszony przejechać drogami niższych kategorii (wjazd i zjazd z drogi A, S),
2. wybierzesz jednak przejazd drogą dotychczasową, bo:
a) autostrada będzie płatna,
b) będziesz musiał nadłożyć drogi aby skorzystać z autostrady bądź eski,

Tak, dalej będę te przepisy olewał.
Rada jest prosta - przestać oznaczać badziewie idące przez wioski jako drogę krajową.
Zrobić same gminne i po kłopocie. ;-)


Tak, że na drogi krajowe jest wpuszczany ruch lokalny.

Bo nie mamy rozwiniętej infrastruktury drogowej.

Możesz być pewien że nie ja tą kasę na nie przeżarłem.
Więc niech za to odpowiadają ci, którzy ją zmarnowali/ukradli itd.


Ale to dalej nie mój problem i ani przez chwilę nie mam zamiaru się nim martwić.

Jeśli policja, straż miejska zaczną skuteczniej działać (albo chociażby stawiać przenośne fotoradary w koszach na śmieci) to będziesz zmuszony respektować te ograniczenia.

Mylisz się.
Akcja rodzi reakcję, już dzisiaj korzystam z antyradaru.

Skoro droga krajowa prowadzi przez miejscowość

Poprowadzić inaczej.

Budowane są nowe drogi.

Nie rozśmieszaj mnie.



308 Data: Pa?dziernik 16 2009 15:44:18
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Obecne drogi krajowe (o klasie niższej niż A i S) przecież pozostaną

Chyba nie rozumiesz o co chodzi.
Nie o to czy pozostaną, tylko o to, że nie ma innego sposobu dojazdu niż właśnie nimi.
I długo nie będzie, o ile w ogóle.
A co za tym idzie mam gdzieś przepisy nakazujące mi jazdę po nich 40 km/h.

Ano nie masz możliwości innego dojazdu, prawda.


większości), nawet jeśli powstanie przyzwoita sieć dróg A i S. Czy wtedy będziesz uprawniony do łamania przepisów tłumacząc to brakiem infrastruktury w sytuacjach:
1. część dystansu (powiedzmy 20%) będziesz zmuszony przejechać drogami niższych kategorii (wjazd i zjazd z drogi A, S),
2. wybierzesz jednak przejazd drogą dotychczasową, bo:
a) autostrada będzie płatna,
b) będziesz musiał nadłożyć drogi aby skorzystać z autostrady bądź eski,

Tak, dalej będę te przepisy olewał.

Czyli abyś nie olewał to muszą być spełnione warunki:
- droga bezkolizyjna wysokiej klasy musi być podciągnięta pod dom Cavallino, jak również do celu jego podróży,
- autostrada musi być niepłatna,
- drogi wysokiej klasy muszą iść po takim śladzie aby Cavallino nie musiał nadkładać drogi.

Jeszcze jakieś życzenia?


Rada jest prosta - przestać oznaczać badziewie idące przez wioski jako drogę krajową.
Zrobić same gminne i po kłopocie. ;-)

Wtedy będziesz jeździł nad morze po gminnych. Co to zmieni, skoro w dalszym ciągu nie będziesz respektował przepisów?


Tak, że na drogi krajowe jest wpuszczany ruch lokalny.

Bo nie mamy rozwiniętej infrastruktury drogowej.

Możesz być pewien że nie ja tą kasę na nie przeżarłem.
Więc niech za to odpowiadają ci, którzy ją zmarnowali/ukradli itd.

To temat na inną dyskusję.


(...)
Budowane są nowe drogi.

Nie rozśmieszaj mnie.

Budowane są i to w takiej skali, jakiej u nas jeszcze nie było. Ostatnie kilka lat to boom jeśli chodzi o drogi w budowie. Popatrz:
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=44364068&postcount=2525

310 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:22:06
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Tak, dalej będę te przepisy olewał.

Czyli abyś nie olewał to muszą być spełnione warunki:
- droga bezkolizyjna wysokiej klasy musi być podciągnięta

Nie musi.
Wystarczy polikwidować zakazy wszędzie tam, gdzie w zamian są możliwe inne rozwiązania.

Raz piszesz tak, innym razem wprost przeciwnie. Może zdecyduj się.


- autostrada musi być niepłatna,

Nie wymyślaj sobie pierdoł, sugerując że to moje pomysły, bo do kibla trafisz.
PLONK WARNING !!!!

Sięgnij 3 posty wyżej i sprawdź co napisałeś. Plonkami mnie nie strasz tylko od razu to zrób jeśli masz ochotę i dyskusja ze mną jest Ci nie w smak.



Rada jest prosta - przestać oznaczać badziewie idące przez wioski jako drogę krajową.
Zrobić same gminne i po kłopocie. ;-)

Wtedy będziesz jeździł nad morze po gminnych.

Naprawdę liczysz, że ktoś się odważy zrobić kraj bez dróg krajowych?
Za co kasę by dostawały darmozjady nimi się zajmujące?

Ani na to nie liczę, ani też nie uważam tego za sensowne.


(...)
Budowane są i to w takiej skali, jakiej u nas jeszcze nie było.

Ale zanim z tego zrobi się sieć drogowa, to moje pokolenie już nie będzie samochodami kierowało.

Wystarczy, że zostanie zrobione to co na tej mapce jest na kolorowo, to już bardzo dużo. Taka sieć powstanie w całkiem nieodległej perspektywie (3-6lat). Reszta, czyli szare fragmenty już budowanych dróg (plus kilka innych) powstaną w najbliższych 10-15 latach. Oczywiście jeśli obecne tempo budowy zostanie utrzymane. Wtedy za owe 10-15 lat będziemy mieć niezłą sieć drogową.

311 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:43:37
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości news:

Wystarczy polikwidować zakazy wszędzie tam, gdzie w zamian są możliwe inne rozwiązania.

Raz piszesz tak, innym razem wprost przeciwnie. Może zdecyduj się.

Gdzie niby pisałem że limity są ok?

Sięgnij 3 posty wyżej i sprawdź co napisałeś.

Cytat poproszę w którym twierdzę cokolwiek o płatności autostrady.

Plonkami mnie nie strasz tylko od razu to zrób jeśli masz ochotę i dyskusja ze mną jest Ci nie w smak.

Wkładanie Twoich pomysłów w moje usta jest mi nie w smak.
Ty nawijałeś o płatnych/bezpłatnych drogach, a nie ja.
Więc grzecznie przeproś i nie grzesz więcej.




Rada jest prosta - przestać oznaczać badziewie idące przez wioski jako drogę krajową.
Zrobić same gminne i po kłopocie. ;-)

Wtedy będziesz jeździł nad morze po gminnych.

Naprawdę liczysz, że ktoś się odważy zrobić kraj bez dróg krajowych?
Za co kasę by dostawały darmozjady nimi się zajmujące?

Ani na to nie liczę, ani też nie uważam tego za sensowne.

Ano właśnie.
Więc drogi którymi się jeździ mają się do tego nadawać (czyt. nie ma być na nich ograniczeń do 50 km/h).
I nijak mnie nie obchodzi jak to zrobią.
Jak wybudują autostrady równoległe do obecnych krajówek - będzie ok.
Pozdejmują limity z krajówek - również.

Stan obecny jest nieakceptowalny, a rozwiązanie że ZAMIAST powyższych rozwiązań stawia się radary  po stokroć bardziej.



(...)
Budowane są i to w takiej skali, jakiej u nas jeszcze nie było.

Ale zanim z tego zrobi się sieć drogowa, to moje pokolenie już nie będzie samochodami kierowało.

Wystarczy, że zostanie zrobione to co na tej mapce jest na kolorowo

Mi nie wystarczy.

312 Data: Pa?dziernik 19 2009 12:02:38
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości (...)

Sięgnij 3 posty wyżej i sprawdź co napisałeś.

Cytat poproszę w którym twierdzę cokolwiek o płatności autostrady.

Proszę bardzo:

"Adam Kowalski napisał:

Obecne drogi krajowe (o klasie niższej niż A i S) przecież pozostaną (w
większości), nawet jeśli powstanie przyzwoita sieć dróg A i S. Czy wtedy
będziesz uprawniony do łamania przepisów tłumacząc to brakiem infrastruktury
w sytuacjach:
1. część dystansu (powiedzmy 20%) będziesz zmuszony przejechać drogami
niższych kategorii (wjazd i zjazd z drogi A, S),
2. wybierzesz jednak przejazd drogą dotychczasową, bo:
a) autostrada będzie płatna,
b) będziesz musiał nadłożyć drogi aby skorzystać z autostrady bądź eski,

Cavallino odpowiedział:

Tak, dalej będę te przepisy olewał."

Nie możesz sam sięgnąć i sprawdzić jak odpowiadałeś? Ale niech Ci będzie, masz zacytowane.


Plonkami mnie nie strasz tylko od razu to zrób jeśli masz ochotę i dyskusja ze mną jest Ci nie w smak.

Wkładanie Twoich pomysłów w moje usta jest mi nie w smak.
Ty nawijałeś o płatnych/bezpłatnych drogach, a nie ja.
Więc grzecznie przeproś i nie grzesz więcej.

Wyżej masz podane jak na talerzu co napisałeś kilka dni temu. Nigdy nie miałem i nie mam zamiaru władać swoich słów w czyjeś usta.


(...)
Budowane są i to w takiej skali, jakiej u nas jeszcze nie było.

Ale zanim z tego zrobi się sieć drogowa, to moje pokolenie już nie będzie samochodami kierowało.

Wystarczy, że zostanie zrobione to co na tej mapce jest na kolorowo

Mi nie wystarczy.

Do każdej z obecnych około 90 dróg krajowych chciałbyś równoległą do niej autostradę albo drogę ekspresową?

313 Data: Pa?dziernik 19 2009 12:18:29
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości (...)
Sięgnij 3 posty wyżej i sprawdź co napisałeś.

Cytat poproszę w którym twierdzę cokolwiek o płatności autostrady.

Proszę bardzo:

"Adam Kowalski napisał:

a) autostrada będzie płatna,

Nie możesz sam sięgnąć i sprawdzić jak odpowiadałeś? Ale niech Ci będzie, masz zacytowane.

No dokładnie.
I widać jak na dłoni, że to Ty nawijasz o płatnych drogach, ja na ten temat nie pisałem nawet słowa.
Mrzonki o tym co będzie za 50 lat (czyli o czasie w którym w Polsce będzie jak w Niemczech), możesz sobie w buty włożyć, mnie taka dyskusja zupełnie nie interesuje.
Mówimy o czasie dzisiejszym i najbliższej przyszłości.

Ty nawijałeś o płatnych/bezpłatnych drogach, a nie ja.
Więc grzecznie przeproś i nie grzesz więcej.

Wyżej masz podane jak na talerzu co napisałeś kilka dni temu.

Raczej co Ty napisałeś.
Powtarzam:
Ty nawijałeś o płatnych/bezpłatnych drogach, a nie ja. Więc grzecznie przeproś i nie grzesz więcej.

Wystarczy, że zostanie zrobione to co na tej mapce jest na kolorowo

Mi nie wystarczy.

Do każdej z obecnych około 90 dróg krajowych chciałbyś równoległą do niej autostradę albo drogę ekspresową?

Powiedzmy że wystarczą trzy północ-południe, trzy wschód-zachód i ich łączniki na skos.
Warunek - kompletne, od granicy do granicy.

Jestem dziwnie spokojny że tego nie dożyję.

314 Data: Pa?dziernik 19 2009 14:11:24
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

No dokładnie.
I widać jak na dłoni, że to Ty nawijasz o płatnych drogach, ja na ten temat nie pisałem nawet słowa.

Nie akceptuję odwracania kota ogonem w dyskusji. Zadałem Ci pytanie, czy będziesz łamał przepisy tłumacząc to brakiem infrastruktury, gdy autostrada będzie płatna. Odpowiedziałeś, że tak.

Mylisz się.
Nie odpowiadałem Ci na płatność autostrady, nawet tych bzdur o autostradach nie przeczytałem, wystarczyło mi że napisałeś iż i tak będę musiał jechać po zwykłych drogach i do tego nadłożyć ileś tam km.

Niestety nie potrafię wywnioskować na które moje pytania odpowiadasz świadomie a na które odpowiadasz z marszu nawet nie czytając pytania. Ale to nie mój problem, że odpowiadasz nie przeczytawszy (nie mówiąc o zrozumieniu) pytania. Kto tu kogo powinien przeprosić?


Ale jak chcesz być dokładny to Ci odpowiem na ten Twój tekst jeszcze raz, pewnie powinienem w ten sposób od razu, nie byłoby nieporozumienia:

Obecne drogi krajowe (o klasie niższej niż A i S) przecież pozostaną (w
większości), nawet jeśli powstanie przyzwoita sieć dróg A i S."

Nie dożyję tego czasu, w teoretyzowanie bawić się nie chcę, rozmawiamy o stanie obecnym.

Owszem, rozmawiamy o stanie obecnym, ale też proponujemy rozwiązania mające na celu usprawnienie poruszania się autem, przecież sam wysunąłeś taki postulat (nie będę cytował, sprawdź kilka postów wstecz).

Ty piszesz, że nie obchodzi Cię jak, ale powinieneś mieć możliwość szybkiego poruszania się po kraju. Nie wiem gdzie mieszkasz i dokąd jeździsz, ale weźmy jako przykład A1, która jest/będzie alternatywą do obecnej DK1. Załóżmy, że Kowalski jeździ 3 razy w tygodniu na trasie Gdańsk - Katowice. Obecnie jeździ przez wsie i łamie przepisy. Za kilka lat będzie miał płatną A1. Pojawia się podstawowe pytanie, będzie jeździł A1 czy DK1 (DK91)? Jeśli DK1 to czy będzie jeździł przez wsie łamiąc ograniczenia w myśl zasady "nie ma zgody na jazdę 10h nad morze".


Teraz jesteś zadowolony z odpowiedzi?
I przestaniesz truć o płatności dróg, który to element nie ma dla mnie większego znaczenia?

Nie odpowiedziałeś precyzyjnie, choć pytanie było bardzo konkretne.


Osoba1: Będzie padał deszcz?
Osoba2: Tak.

Raczej tak:
Osoba 1: Za 100 lat będzie padał deszcz, więc już teraz nie możemy iść na spacer
Osoba 2: Idziemy na spacer.

Podałem klasyczny model odwracania kota ogonem.



Do każdej z obecnych około 90 dróg krajowych chciałbyś równoległą do niej autostradę albo drogę ekspresową?

Powiedzmy że wystarczą trzy północ-południe, trzy wschód-zachód i ich łączniki na skos.
Warunek - kompletne, od granicy do granicy.

Jestem dziwnie spokojny że tego nie dożyję.

Nie mam szklanej kuli i nie wiem jaką będziemy mieć sieć dróg za 5-10-20 lat.

Za 5 nie wiesz?
Nie żartuj?
Chyba nie uważasz, że to co jeszcze nie weszło nawet w fazę planów będzie gotowe w ciągu 5 lat?

Doprecyzuj co znaczy "weszło w fazę planów". Uzyskanie decyzji środowiskowej, wejście do WPI?

Za 5 lat będą gotowe te odcinki, które obecnie są w budowie i w ciągu kilku miesięcy będzie rozstrzygniety przetarg (zakładając, że nie będzie katastrofy typu załamanie gospodarcze, wojna itp.). Jednak ciężko powiedzieć co więcej. Perspektywa dłuższa niż 5 lat to zupełnie wróżenie z fusów.


Jednak to co się dzieje obecnie napawa optymizmem. Oby obecne tempo
zostało utrzymane.

Północ południe:
A1 - część istnieje, część w budowie, na część podpisana umowa, na część organizowany przetarg. Ani kilometr tej drogi nie jest w stanie zapomnienia.

Nic mi nie zmienia, nie leży na trasie moich ewentualnych jazd.
Może część już istniejąca od Grudziądza.

Zauważ jedno: drogi nie są budowane tylko dla Ciebie. Budowane są w pierwszej kolejności tam, gdzie jest to uzasadnione ekonomicznie i ruchowo.


S3 - znakomita większość w budowie lub w fazie rozstrzygania przetargu,
S7 - tutaj dużo odcinków w przysłowiowym polu, aczkolwiek jest kilka odcinków w budowie (m.in. ostatnio rozstrzygnięto przetarg na południową obwodnicę Gdańska).

Akurat mi chodzi o S-5 i S-11.
Resztę mam w głębokim poważaniu.

Jak wyżej. A może wolałbyś S342 albo S212?


Wschód - zachód:
A2 - jest dobrze.

Dobrze to będzie jak dojadę ze Świecka do Terespola.

Budowanie A2 na wschód od Siedlec jest obecnie nieuzasadnione ekonomicznie, po prostu zbyt mały ruch aby budować tam drogę klasy A. Nie jestem pewien, ale prognozy ruchowe dla tego odcinka są takie, że budowa będzie realizowana po 2020 roku.


Ale to przynajmniej jest realne w jakimś tam niedługim czasie.
Ale brakuje autostrady na północy, po której możnaby pojechać wzdłuż morza (po połączeniu z S-11 i S-5).

A4 - mapa mówi sama za siebie, większa część gotowa, Kraków - Tarnów przetarg.

Do wykorzystania jedynie istniejący odcinek, reszty nie potrzebuję.

Inni potrzebują. Nie jesteś pępkiem świata.


Nie oczekujmy, że wieloletnie zaniedbania zostaną odrobione w rok. To nie tak, na to trzeba czasu, ważne, że dużo się buduje. A jeśli się buduje to znaczy, że kiedyś będziemy jeździć tymi drogami.

To wtedy będziemy gadać o limitach na nich.
To znaczy o braku limitów rzecz jasna.
Na razie gadamy o fotoradarach na jedynych istniejących drogach.

Fotoradary na obecnie istniejących drogach są potrzebne. Nie ma zgody na jazdę 120km/h przez wieś, nawet jeśli jest to droga krajowa o jednocyfrowym numerze.

315 Data: Pa?dziernik 19 2009 14:35:20
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości news:

Owszem, rozmawiamy o stanie obecnym, ale też proponujemy rozwiązania mające na celu usprawnienie poruszania się autem, przecież sam wysunąłeś taki postulat (nie będę cytował, sprawdź kilka postów wstecz).

Ale na zasadzie co zrobić, a nie co by było gdyby.
To że potrzeba nam dobrych dróg jest poza dyskusją i nie ma co klawiatury strzępić.



Ty piszesz, że nie obchodzi Cię jak, ale powinieneś mieć możliwość szybkiego poruszania się po kraju. Nie wiem gdzie mieszkasz i dokąd jeździsz

Poznań - jeżdżę zazwyczaj albo na Zachód, a po Polsce na północ i na południe, czyli nad morze i w góry.
Inne kierunki sporadycznie.

Nie odpowiedziałeś precyzyjnie, choć pytanie było bardzo konkretne.

Masz rację, przepraszam za brak precyzji, poprawiłem się.

Chyba nie uważasz, że to co jeszcze nie weszło nawet w fazę planów będzie gotowe w ciągu 5 lat?

Doprecyzuj co znaczy "weszło w fazę planów". Uzyskanie decyzji środowiskowej, wejście do WPI?

Jest coś jeszcze wcześniejszego niż to drugie?

Nic mi nie zmienia, nie leży na trasie moich ewentualnych jazd.
Może część już istniejąca od Grudziądza.

Zauważ jedno: drogi nie są budowane tylko dla Ciebie. Budowane są w pierwszej kolejności tam, gdzie jest to uzasadnione ekonomicznie i ruchowo.

Dyskutujesz o czymś zupełnie innym niż ja.
Mnie nie obchodzi co i dla kogo jest/było/będzie budowane, mam to gdzieś.
Ma być sieć dróg po której da się jeździ a jej nie ma.
I zamiast każdą złotówkę pakować w tą sieć, to marnuje się kasę na fotoradary, urzędnicze pensje, straże miejskie, drogie zabawki dla drogówki i niepotrzebne znaki zakazu.


Akurat mi chodzi o S-5 i S-11.
Resztę mam w głębokim poważaniu.

Jak wyżej.

Ja też jak wyżej.

Budowanie A2 na wschód od Siedlec jest obecnie nieuzasadnione ekonomicznie,

Wisi mi to i powiewa.
Albo będą drogi szybkiego ruchu, albo limity w buty sobie włóżcie.

Do wykorzystania jedynie istniejący odcinek, reszty nie potrzebuję.

Inni potrzebują.

Wisi mi to i powiewa.
Pytałeś MNIE co jest warunkiem aby można zacząć dyskutować o limitach.
Odpowiedź Ci się nie podoba, więc mi nawijasz o innych.
A to są MOJE kryteria i koniec kropka, ani Ci się podobać nie muszą, ani się nie zmienią z tego tytułu że się Tobie nie podobają.

Fotoradary na obecnie istniejących drogach są potrzebne.

Kapelusznikom i innym zamordystom myślącym tak jak oni, żyjącym w błędnym przekonaniu że mnożeniem zakazów załatwią cokolwiek.


Nie ma zgody na jazdę 120km/h przez wieś

Na tej samej zasadzie nie ma zgody na istnienie wsi na krajówkach i innych ograniczeń również.

317 Data: Pa?dziernik 15 2009 12:01:20
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Nigdy nie dowiedziesz, że przekroczenie o 1km/h z automatu spowoduje wypadek.

No dobra, nie wypadek, a wylotkę ze swojego pasa ruchu.

Znów uważasz, że jesteś najważniejszy na drodze.

Bzdura.
Gdyby tak było żądałbym pierwszeństwa przejazdu.
Przecież ja mogę chcieć wjechać na taką drogę, niekoniecznie po niej jechać, czyli być w sytuacji tego który będzie miał teoretycznie gorzej.



Po pierwsze - ograniczenia są nie dla tego, że ty możesz wylecieć z drogi, ale dla tego, żeby inni byli bezpieczni, kiedy ty tamtędy jedziesz.

To nie chodzi o to do czego są ograniczenia, tylko jaki jest cel ich stawiania.
Dziś jest jasny - żeby zarządca drogi miał święty spokój.
A powinno być dokładnie odwrotnie - to użytkownik drogi ma mieć święty spokój.


Żeby autobus mógł wyjechać z przystanku,

Brak przystanku na głownych drogach.

żeby ktoś inny miał szansę zauważyć cię wyjeżdżając z podporządkowanej

A czemu ma mnie nie zauważyć?
Zakręt?
Zlikwidować kolizyjne skrzyżowanie za zakrętem.
Krzaczory/
Wyciąć.
Itd

, żeby jeszcze ktoś mógł się zatrzymać nie obawiając się, że w niego wjedziesz...

A to już mój problem, o tym mówi inny przepis.


Po drugie - to, czy jadąc 1 km/h szybciej wylecisz z drogi zależy od samochodu, kierowcy i jego umiejętności, toru jazdy, warunków na drodze itp. Ograniczenie dostosowane jest raczej do tej dolnej granicy

I właśnie to jest karygodnym błędem który powoduje mój opór przeciwko tego typu myśleniu.
Co mnie obchodzi jadący zimą Kamaz, skoro ja jadę latem dobrym autem?

, aby kierowcy bez zacięcia motoryzacyjnego, jak i poruszający się samochodami bez systemów poprawiających panowanie nad nimi jadąc "pod progiem" nie byli niemile zaskoczeni.

Do tego jest inny przepis.
Ten o dostosowaniu prędkości do warunków.


Ja wiem - ty jesteś w stanie jechać szybko i bezpiecznie, ale daj też innym szanse...

PKP/PKS albo boczne drogi z ograniczeniami.
Na krajówkach mają być preferencje dla ruchu przelotowego, a nie dla każdego wsiura, który musi traktorem z pola wyjechać.

319 Data: Pa?dziernik 16 2009 15:18:18
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Arek (G)"  napisał w wiadomości (...)

Wracając do głównego tematu wątku. Generalnie zgadzam się z przedstawionym sposobem umieszczenia fotoradaru. Popieram też bliźniaczy sposób łapania kierowców przekraczających prędkość - nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami. Chociaż sam nie jestem święty i przekraczam dopuszczalną prędkość, zdaża mi się na ograniczeniu 50km/h jeździć 70km/h. Wolałbym jednak aby ograniczenia prędkości były urealnione i jeździć zgodnie z przepisami.

Owszem, pod warunkiem, że ograniczenie jest sensowne. W tym przypadku było napisane, że kierowcy zwykle przekraczali dozwoloną prędkość o 20-30km/h czyli jechali tyle ile powinno być. Więc chyba oczywiste jest, że zarówno ograniczenie jak i śmietnik z fotoradarem, jest tylko po to aby okradać ludzi z ciężko zarobionych pieniędzy.

Zgoda, najprawdopodobniej w tej sytuacji ograniczenie prędkości było nieadekwatne do realiów, a policja/straż miejska postanowiła to wykorzystać. I to jest chore. Nie popieram takiego działania, chociaż popieram samą technikę dyscyplinowania kierowców, która została tutaj przedstawiona.


Pisał ktoś, że w krajach zachodniej Europy jeździ się zgodnie z przepisami mimo, że fotoradarów nie widać. Dodałbym, że jeśli Polak pojedzie za granicę to jeździ poprawnie a jeśli Niemiec do Polski to jeździ po tutejszemu. Proste wytłumaczenie: za granicą ludzie są przyzwyczajeni, że jazda niezgodna z przepisami jest bardzo kosztowna a kara nieuchronna (i wiedzą o tym również przyjezdni) zaś w Polsce można latami jeździć nieprzepisowo i nie być ukaranym. Zdają sobie sprawę z tego przyjezdni. Za granicą policja działa skuteczniej, działa skutecznie od dziesięcioleci, więc ludziom weszło jakoby w krew, że przepisów drogowych trzeba przestrzegać.
[...]

NO nie mogę się z tym zgodzić. Skoro weszło im w krew przepisowe jeżdżenie to dlaczego łamią je jak jeżdżą u nas? Myślę, że wytłumaczenie jest inne, oni przyzwyczaili się do logicznych przepisów. A u nas jest chora rzeczywistość do której trudno się przyzwyczaić.

Tak samo polak, jak jeździ za granicą nie łamie tak przepisów bo nie jest to łatwe. Można prawie nie patrzeć na znaki i jechać na czuja i okaże się, że jechało się zgodnie z przepisami. Jak jest prosta droga to na bank będzie to 70 mimo, że miasto. Jak będzie to ścisłe centrum miasta i itak nie da się jechać szybciej niż 30 to okaże się, że jest tam właśnie 30 itp.

Oczywiście pomijam wyjątki. Idioci są wszędzie i nawet jak przepisy były by sensowne, to kretyni i tak będą je łamać. Ale co ciekawe, na zachodzie radzą sobie z tym nieźle. Błąd pomiaru do 3km/h jedziesz 60 zamiast 50 to już mandacik dostaniesz:)

Prawda pewnie jest gdzieś pośrodku - ludzie tam jeżdżą przepisowo, bo przepisy są sensowne, aczkolwiek duży wpływ na to ma też fakt, że policja działa sprawnie i kara za przewinienie jest prawie nieuchronna. U nas prawie wszyscy kierowcy łamią przepisy, w szczególności przekraczają prędkość, chociaż znakomita większość przekracza je "w normie", powiedzmy 70 na ograniczeniu 50 lub inaczej w zależności bardziej lub mniej debilnego ograniczenia. Ale niestety u nas jest zdecydowanie więcej idiotów, którzy jeżdżą zupełnie bez głowy, np. jadą 120 na ograniczeniu 50 gdzie większość jedzie 70 i taka też prędkość jest bezpieczna. I tutaj jest pole do działania dla policji. Dlatego jest moja pełna zgoda na ukryte fotoradary, nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami, itd.

(...)

320 Data: Pa?dziernik 16 2009 23:13:19
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Oct 2009 15:18:18 +0200,  Adam Kowalski wrote:

Ale niestety u nas jest zdecydowanie więcej idiotów, którzy
jeżdżą zupełnie bez głowy, np. jadą 120 na ograniczeniu 50 gdzie większość
jedzie 70 i taka też prędkość jest bezpieczna.

Co znaczy bezpieczna ? Skoro oni tak jezdza i jezdza, to chyba 120
jest bezpieczna ? :-)

J.

321 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:24:39
Temat: Re: Fotoradar w smietniku
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Co znaczy bezpieczna ? Skoro oni tak jezdza i jezdza, to chyba 120
jest bezpieczna ? :-)

Dla kogo bezpieczna? Dla nich może tak, choć też nie zawsze. Ale czy jest bezpieczna dla pieszych, rowerzystów, innych kierowców? Dlaczego mamy takie smutne statystyki jeśli chodzi o wypadki?



Grupy dyskusyjne