Grupy dyskusyjne   »   Fotoradary nic nie dają?

Fotoradary nic nie dają?



1 Data: Grudzien 08 2012 00:36:01
Temat: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Tomasz Pyra 

http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Czy-fotoradary-sa-skuteczne,wid,15156786,wiadomosc.html

Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
fotoradarowych okazao si e zwalnia tam bardzo niewielu kierowcw.



2 Data: Grudzien 08 2012 10:05:10
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Marcin Jan 

W dniu 2012-12-08 00:36, Tomasz Pyra pisze:

http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Czy-fotoradary-sa-skuteczne,wid,15156786,wiadomosc.html

Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
fotoradarowych okazao si e zwalnia tam bardzo niewielu kierowcw.


bo znaczna cz jest bya nadal pusta, wic autochtoni wiedz e mog olewa t budk na ptaki. Przyjezdni w wikszoci zwolni, no chyba e bdzie si akurat po jajkach drapa i si zagapi :).
pozdrawiam
marcin Jan

3 Data: Grudzien 08 2012 10:26:01
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 8 Dec 2012 00:36:01 +0100, Tomasz Pyra napisa(a):

http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Czy-fotoradary-sa-skuteczne,wid,15156786,wiadomosc.html
Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
fotoradarowych okazao si e zwalnia tam bardzo niewielu kierowcw.

Nauczyli sie ze budki puste, to nie zwalniaja.
Ale ... widac jak niektorzy zwalniaja.

Wiec ... NE mierzyc nie umie ? A to mnie akurat wcale nie dziwi.

J.

4 Data: Grudzien 08 2012 12:01:56
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: BartekK 

W dniu 2012-12-08 00:36, Tomasz Pyra pisze:

http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Czy-fotoradary-sa-skuteczne,wid,15156786,wiadomosc.html
Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
fotoradarowych okazao się e zwalnia tam bardzo niewielu kierowcw.

Jak zwykle dane statystyczne to jedno, a wnioski z tych danych to drugie. Jak widać, obojętnie czy radar stoi czy nie, najwięcej jedzi w terenie zabudowanym 61-70km/h. I masowo nie giną dzieci i staruszki, nie mamy aoby narodowej co drugi dzień, świat (jeszcze) się nie zawali. Moe by tak po prostu dostosować ograniczenia do rzeczywistości (np 70 w zabudowanym) i byoby prościej? Zamiast ograniczeń dostosowanych do pojazdw wyprodukowanych ~1960r, coś bardziej wspcześnie? Ale nie... budet potrzebuje fotoradarw!


--
| Bartomiej Kuniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

5 Data: Grudzien 09 2012 11:40:22
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: dddddd 

W dniu 2012-12-08 12:01, BartekK pisze:

W dniu 2012-12-08 00:36, Tomasz Pyra pisze:
http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Czy-fotoradary-sa-skuteczne,wid,15156786,wiadomosc.html

Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
fotoradarowych okazao się e zwalnia tam bardzo niewielu kierowcw.

Jak zwykle dane statystyczne to jedno, a wnioski z tych danych to
drugie. Jak widać, obojętnie czy radar stoi czy nie, najwięcej jedzi w
terenie zabudowanym 61-70km/h. I masowo nie giną dzieci i staruszki, nie
mamy aoby narodowej co drugi dzień, świat (jeszcze) się nie zawali.
Moe by tak po prostu dostosować ograniczenia do rzeczywistości (np 70 w
zabudowanym) i byoby prościej?

no nie, przecie te dodatkowe przychody gdzieś by musiay być - znowu w grę paliwo?



Zamiast ograniczeń dostosowanych do
pojazdw wyprodukowanych ~1960r, coś bardziej wspcześnie?

zawsze mnie zastanawiao czemu Czesio jadący Porsche z ceramicznymi hamulcami miaby jechać 50km/h, skoro z 80km/h wyhamuje pewnie szybciej ni Zdzichu w Seicento...


Ale nie...
budet potrzebuje fotoradarw!


i to jest na wszystko odpowied!
Faktycznie - 70km/h wydaje się dobrą prędkością do terenu zabudowanego i nie dam sobie wmwić e przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli ni przy 50 - jeeli faktycznie jest taka widoczno e przy 70km/h nie wyhamujesz jak ktoś wyjdzie na drogę (np. gęste drzewa czy budynki tu przy drodze) to naley tam dać 50km/h, ale w większości widoczno jest tak dobra e nie ma takiej potrzeby.
Czasem wsiadam do poyczonych aut- np. ostatnio do średnio utrzymanego Seicento - wtedy faktycznie ograniczenia są dostosowane do tego auta - bo szybciej strach jechać. Tyle e powinna być tu stosowana zasada 'dostosowania prędkości do panujących warunkw' bo o ile jadąc np. tym poyczonym Seicento bezpiecznie czuję się przy 40km/h, o tyle nie dziwię się e ktoś mnie wyprzedza jadąc 80km/h - bo pewnie jedzie rwnie bezpiecznie

--
Pozdrawiam
Lukasz

6 Data: Grudzien 09 2012 11:58:34
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 09 Dec 2012 11:40:22 +0100, dddddd napisa(a):

W dniu 2012-12-08 12:01, BartekK pisze:
Moe by tak po prostu dostosowa ograniczenia do rzeczywistoci (np 70 w
zabudowanym) i byoby prociej?

no nie, przecie te dodatkowe przychody gdzie by musiay by - znowu w
gr paliwo?

A teraz to dopiero beda - kierowcy zwolnia, mandatow nie bedzie, spalanie
spadnie :-)

Zamiast ogranicze dostosowanych do
pojazdw wyprodukowanych ~1960r, co bardziej wspczenie?

zawsze mnie zastanawiao czemu Czesio jadcy Porsche z ceramicznymi
hamulcami miaby jecha 50km/h, skoro z 80km/h wyhamuje pewnie szybciej
ni Zdzichu w Seicento...

Bo to nie od hamulcow zalezy, tylko od opon :-P

Poza tym .. 50 to zdaje sie jest dla nieuwaznych pieszych - nawet jak
kierowca nie zdazy zwolnic, to przezyja ..

J.

7 Data: Grudzien 09 2012 12:39:47
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: dddddd 

W dniu 2012-12-09 11:58, J.F. pisze:

Dnia Sun, 09 Dec 2012 11:40:22 +0100, dddddd napisa(a):
W dniu 2012-12-08 12:01, BartekK pisze:
Moe by tak po prostu dostosowa ograniczenia do rzeczywistoci (np 70 w
zabudowanym) i byoby prociej?

no nie, przecie te dodatkowe przychody gdzie by musiay by - znowu w
gr paliwo?

A teraz to dopiero beda - kierowcy zwolnia, mandatow nie bedzie, spalanie
spadnie :-)

no, na pewno ;)
za to na mnie zarobili kilkaset z dodatkowo - bo od zakupionego antyradaru wat musz zapaci, dochodowy ju zapaciem...


zawsze mnie zastanawiao czemu Czesio jadcy Porsche z ceramicznymi
hamulcami miaby jecha 50km/h, skoro z 80km/h wyhamuje pewnie szybciej
ni Zdzichu w Seicento...

Bo to nie od hamulcow zalezy, tylko od opon :-P

to rwnie..


Poza tym .. 50 to zdaje sie jest dla nieuwaznych pieszych - nawet jak
kierowca nie zdazy zwolnic, to przezyja ..

no wanie - tylko dlaczego kara kierowcw, mogliby dowala 500z i 10punktw pieszemu ktry si nie rozgldnie, a jak uzbiera 24punkty to wyj z domu moe tylko z osob towarzyszc ;)

--
Pozdrawiam
Lukasz

8 Data: Grudzien 09 2012 21:12:55
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: John Koalsky 


Uytkownik "dddddd"


Poza tym .. 50 to zdaje sie jest dla nieuwaznych pieszych - nawet jak
kierowca nie zdazy zwolnic, to przezyja ..

no wanie - tylko dlaczego kara kierowcw, mogliby dowala 500z i 10punktw pieszemu ktry si nie rozgldnie, a jak uzbiera 24punkty to wyj z domu moe tylko z osob towarzyszc ;)

Musiaby tablice rejestracyjne dla pieszych prowadzi. Mwi, Orwell

9 Data: Grudzien 11 2012 17:02:06
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-12-09 11:58, J.F. pisze:

Poza tym .. 50 to zdaje sie jest dla nieuwaznych pieszych - nawet jak
kierowca nie zdazy zwolnic, to przezyja ..

Zadziwiajce, e dla wygody pieszych w UK zachcaj do jedenia 60.
Przynajmniej w wielkiej kampanii medialnej TAC - filmy dostpne w youtubie, na przykad ten:

http://www.youtube.com/watch?v=5Z23CzSONiU


--
MN

10 Data: Grudzien 09 2012 21:10:07
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "dddddd"


Ale nie...
budet potrzebuje fotoradarw!


i to jest na wszystko odpowied!

To nie jest kwestia budetu jako takiego tylko podporządkowania spoeczeństwa państwu. Pisaem w poprzednim poście, to metoda sprawowania wadzy. Państwo jest emitentem pieniędzy, więc mu obojętne ile zapacisz, ale fakt, e musisz popracować bez wynagrodzenia dla Ciebie obojętny nie jest, natomiast bardzo na rękę jest tym, ktrzy taką czy inną wadzę nad Tobą mają. Zasadniczo czysty Orwell.

Faktycznie - 70km/h wydaje się dobrą prędkością do terenu zabudowanego i nie dam sobie wmwić e przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli ni przy 50 - jeeli faktycznie jest taka widoczno e przy 70km/h nie wyhamujesz jak ktoś wyjdzie na drogę (np. gęste drzewa czy budynki tu przy drodze) to naley tam dać 50km/h, ale w większości widoczno jest tak dobra e nie ma takiej potrzeby.

Gadanie o niczym. Nigdy nie wymyślisz takiego ograniczenia, ktre w konkretnym miejscu uwzględnia wszystkie warunki w ktrych podstawowym jest kondycja kierowcy (czy zmęczony jest), samochodu (czy ma zaparowane szyby), warunki drogowe (deszcz, ruch pieszych) itp.

Czasem wsiadam do poyczonych aut- np. ostatnio do średnio utrzymanego Seicento - wtedy faktycznie ograniczenia są dostosowane do tego auta - bo szybciej strach jechać. Tyle e powinna być tu stosowana zasada 'dostosowania prędkości do panujących warunkw' bo o ile jadąc np. tym poyczonym Seicento bezpiecznie czuję się przy 40km/h, o tyle nie dziwię się e ktoś mnie wyprzedza jadąc 80km/h - bo pewnie jedzie rwnie bezpiecznie

Po prostu nie jedzisz tym samochodem zwykle i nie wiesz jak nim bezpiecznie podrować.

11 Data: Grudzien 09 2012 22:55:39
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:


i to jest na wszystko odpowied!
Faktycznie - 70km/h wydaje si dobr prdkoci do terenu zabudowanego i
nie dam sobie wmwi e przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli ni
przy 50 - jeeli faktycznie jest taka widoczno e przy 70km/h nie
wyhamujesz jak kto wyjdzie na drog (np. gste drzewa czy budynki tu
przy drodze) to naley tam da 50km/h, ale w wikszoci widoczno jest
tak dobra e nie ma takiej potrzeby.

niestety, podkrelam, niestety kojarz badania ktre pokazyway, e
najlepsz pynno ruchu a co za tym idzie, najwieksz przepustowoc
osigano przy vmax-40km/h.

Nawet byy chyba zakusy, eby obniy.

Tylko, e wtedy trzebaby jeszcze wicej podwysze ustawia na wszelkich
mao zakrzxywkowanych drogach.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
Mczyzna musi trzy rzeczy w yciu zrobi...
wyrwa drzewo, zburzy dom i da w pysk swojemu synowi...

12 Data: Grudzien 10 2012 00:26:56
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: John Koalsky 


Uytkownik "Budzik"

i to jest na wszystko odpowied!
Faktycznie - 70km/h wydaje si dobr prdkoci do terenu zabudowanego i
nie dam sobie wmwi e przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli ni
przy 50 - jeeli faktycznie jest taka widoczno e przy 70km/h nie
wyhamujesz jak kto wyjdzie na drog (np. gste drzewa czy budynki tu
przy drodze) to naley tam da 50km/h, ale w wikszoci widoczno jest
tak dobra e nie ma takiej potrzeby.

niestety, podkrelam, niestety kojarz badania ktre pokazyway, e
najlepsz pynno ruchu a co za tym idzie, najwieksz przepustowoc
osigano przy vmax-40km/h.

Jak si nie rozrnia pynnoci od przepustowoci to tak bywa. :-)

13 Data: Grudzien 10 2012 06:56:36
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

i to jest na wszystko odpowied!
Faktycznie - 70km/h wydaje si dobr prdkoci do terenu
zabudowanego i nie dam sobie wmwi e przy 70 uderzenie w pieszego
bardziej boli ni przy 50 - jeeli faktycznie jest taka widoczno
e przy 70km/h nie wyhamujesz jak kto wyjdzie na drog (np. gste
drzewa czy budynki tu przy drodze) to naley tam da 50km/h, ale w
wikszoci widoczno jest tak dobra e nie ma takiej potrzeby.

niestety, podkrelam, niestety kojarz badania ktre pokazyway, e
najlepsz pynno ruchu a co za tym idzie, najwieksz przepustowoc
osigano przy vmax-40km/h.

Jak si nie rozrnia pynnoci od przepustowoci to tak bywa. :-)

z moich obserwacji wynika, e w obszarze krzyzowania si ulic, czyli
centrum miast jedno z drugim doc mocno koreluje.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"ycie ma to do siebie, e nie mona go powtrzy."
Zbigniew Trzaskowski

14 Data: Grudzien 10 2012 18:18:32
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

i to jest na wszystko odpowied!
Faktycznie - 70km/h wydaje si dobr prdkoci do terenu
zabudowanego i nie dam sobie wmwi e przy 70 uderzenie w pieszego
bardziej boli ni przy 50 - jeeli faktycznie jest taka widoczno
e przy 70km/h nie wyhamujesz jak kto wyjdzie na drog (np. gste
drzewa czy budynki tu przy drodze) to naley tam da 50km/h, ale w
wikszoci widoczno jest tak dobra e nie ma takiej potrzeby.

niestety, podkrelam, niestety kojarz badania ktre pokazyway, e
najlepsz pynno ruchu a co za tym idzie, najwieksz przepustowoc
osigano przy vmax-40km/h.

Jak si nie rozrnia pynnoci od przepustowoci to tak bywa. :-)

z moich obserwacji wynika, e w obszarze krzyzowania si ulic, czyli
centrum miast jedno z drugim doc mocno koreluje.

Nie musi.
Wystarczy zielone fale porobi.
Ale jak si idzie na ywio i najwaniejsze jest ile przejedzie aut w cigu minuty, za to zupenie nikogo nie obchodzi ile wczeniej stoj przed wiatami, to zawsze bzdury wyjd na kocu.

15 Data: Grudzien 11 2012 02:56:18
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

Nie musi.
Wystarczy zielone fale porobi.
Ale jak si idzie na ywio i najwaniejsze jest ile przejedzie aut w
cigu minuty, za to zupenie nikogo nie obchodzi ile wczeniej stoj
przed wiatami, to zawsze bzdury wyjd na kocu.

Zielona fala nie rozwizuje wszystkich problemw. Zawsze kto bdzie
skrca, kto przyhamuje, kto sizawaha itd.

Niestety moja wiedza jest instynktowna (wiem, e gdzie czytaem :) ) i z
tej wiedzy wynika mi, e te najpynniejsze 40 wynikao rwnie tego typu
spraw.
To znaczy, e nawet jak mamy x skrzyzowa, nawet jak pucimy tam zielon
fal to i tak najpynniej bdzie jak samochody pojad 40.

Ale, znw instynktownie, wydaje mi si, e nie chodzio o ustalenie v max =
40 a o badanie gdzie auta rzeczywicie jezdzi z tak predkoci.

Ale:
a) jest duo wydaje mi si
b) o ile jestem w stanie uweirzy, e w cisym centrum moe tak by o tyle
z dowiadczenia powiedziabym, e ju np. taka zielona fala w Poznaniu
idca od Arciszewskiego przez rondo Jezioraskiego i dalej bdzie
pynniejsza przy vmax wikszej od 40.
Wic zapewne wszystko zaley od okolicznoci przyrody.

16 Data: Grudzien 11 2012 17:40:06
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik Cavallino  ...

Nie musi.
Wystarczy zielone fale porobi.
Ale jak si idzie na ywio i najwaniejsze jest ile przejedzie aut w
cigu minuty, za to zupenie nikogo nie obchodzi ile wczeniej stoj
przed wiatami, to zawsze bzdury wyjd na kocu.

Zielona fala nie rozwizuje wszystkich problemw.

Rozwizuje wszystkie, ktre zostay wygnerowane przez jej brak.

Zawsze kto bdzie
skrca, kto przyhamuje, kto sizawaha itd.

Wanie o to chodzi, e nie zawsze.
I zddecydowanie rzadziej ni przeszkadzajce w jedeniu wiata.


Niestety moja wiedza jest instynktowna (wiem, e gdzie czytaem :) ) i z
tej wiedzy wynika mi, e te najpynniejsze 40 wynikao rwnie tego typu
spraw.

I pewnie dlatego, e dzi w Poznaniu z okazji niegu jedzi si wanie 40, to korki s tak na oko 10 razy dusze ni zazwyczaj.

To znaczy, e nawet jak mamy x skrzyzowa, nawet jak pucimy tam zielon
fal to i tak najpynniej bdzie jak samochody pojad 40.

Albo 80.

17 Data: Grudzien 11 2012 21:56:26
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

Niestety moja wiedza jest instynktowna (wiem, e gdzie czytaem :) )
i z tej wiedzy wynika mi, e te najpynniejsze 40 wynikao rwnie
tego typu spraw.

I pewnie dlatego, e dzi w Poznaniu z okazji niegu jedzi si
wanie 40, to korki s tak na oko 10 razy dusze ni zazwyczaj.

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc maksymalna.
Skoro tak uwaasz...

To znaczy, e nawet jak mamy x skrzyzowa, nawet jak pucimy tam
zielon fal to i tak najpynniej bdzie jak samochody pojad 40.

Albo 80.
 
Albo 40.

18 Data: Grudzien 12 2012 16:57:19
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik Cavallino  ...

Niestety moja wiedza jest instynktowna (wiem, e gdzie czytaem :) )
i z tej wiedzy wynika mi, e te najpynniejsze 40 wynikao rwnie
tego typu spraw.

I pewnie dlatego, e dzi w Poznaniu z okazji niegu jedzi si
wanie 40, to korki s tak na oko 10 razy dusze ni zazwyczaj.

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc maksymalna.

A kto mwi o maksymalnej?
Auta tocz si 40, tak jak chcielicie.
Chyba, e chodzio Wam o co innego, ale w takim przypadku naley wypowiada si duo bardziej precyzyjnie.


Skoro tak uwaasz...

To znaczy, e nawet jak mamy x skrzyzowa, nawet jak pucimy tam
zielon fal to i tak najpynniej bdzie jak samochody pojad 40.

Albo 80.

Albo 40.

Albo 5 i puci przodem gocia z flag.

19 Data: Grudzien 12 2012 18:56:25
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

Niestety moja wiedza jest instynktowna (wiem, e gdzie czytaem :)
) i z tej wiedzy wynika mi, e te najpynniejsze 40 wynikao
rwnie tego typu spraw.

I pewnie dlatego, e dzi w Poznaniu z okazji niegu jedzi si
wanie 40, to korki s tak na oko 10 razy dusze ni zazwyczaj.

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc maksymalna.

A kto mwi o maksymalnej?
Auta tocz si 40, tak jak chcielicie.
Chyba, e chodzio Wam o co innego, ale w takim przypadku naley
wypowiada si duo bardziej precyzyjnie.

Wam czyli komu?
Powtrz jeszcze raz uywajc przyjtej przez Ciebie nomenklatury:

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc toczenia.


Skoro tak uwaasz...

To znaczy, e nawet jak mamy x skrzyzowa, nawet jak pucimy tam
zielon fal to i tak najpynniej bdzie jak samochody pojad 40.

Albo 80.

Albo 40.

Albo 5 i puci przodem gocia z flag.

No tak, tylko czy ty jeszcze pamitasz o czym ja mwiem i na co
odpowiadasz?

20 Data: Grudzien 12 2012 20:32:19
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik Cavallino  ...

Niestety moja wiedza jest instynktowna (wiem, e gdzie czytaem :)
) i z tej wiedzy wynika mi, e te najpynniejsze 40 wynikao
rwnie tego typu spraw.

I pewnie dlatego, e dzi w Poznaniu z okazji niegu jedzi si
wanie 40, to korki s tak na oko 10 razy dusze ni zazwyczaj.

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc maksymalna.

A kto mwi o maksymalnej?
Auta tocz si 40, tak jak chcielicie.
Chyba, e chodzio Wam o co innego, ale w takim przypadku naley
wypowiada si duo bardziej precyzyjnie.

Wam czyli komu?
Powtrz jeszcze raz uywajc przyjtej przez Ciebie nomenklatury:

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc toczenia.

Dokadnie tak.
Na tak, ktrej oczekujecie.

Wyniki nie pasuj?
Przykro mi bardzo.





Skoro tak uwaasz...

To znaczy, e nawet jak mamy x skrzyzowa, nawet jak pucimy tam
zielon fal to i tak najpynniej bdzie jak samochody pojad 40.

Albo 80.

Albo 40.

Albo 5 i puci przodem gocia z flag.

No tak, tylko czy ty jeszcze pamitasz o czym ja mwiem

Oczywicie.
Bzdety jak zwykle, jakie brednie o 40.

21 Data: Grudzien 13 2012 02:56:39
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Niestety moja wiedza jest instynktowna (wiem, e gdzie czytaem :)
) i z tej wiedzy wynika mi, e te najpynniejsze 40 wynikao
rwnie tego typu spraw.

I pewnie dlatego, e dzi w Poznaniu z okazji niegu jedzi si
wanie 40, to korki s tak na oko 10 razy dusze ni zazwyczaj.

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc maksymalna.

A kto mwi o maksymalnej?
Auta tocz si 40, tak jak chcielicie.
Chyba, e chodzio Wam o co innego, ale w takim przypadku naley
wypowiada si duo bardziej precyzyjnie.

Wam czyli komu?
Powtrz jeszcze raz uywajc przyjtej przez Ciebie nomenklatury:

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc toczenia.

Dokadnie tak.
Na tak, ktrej oczekujecie.

Jeszcze raz pytam - jacy wy?

Wyniki nie pasuj?
Przykro mi bardzo.

No ale jk rozmawia o wynikach jak ty uwaasz,ze tylko predo si
zmienia.
Nie zmieniy si odlegoci midzy samochodami, bo przecie ludzie s
pewni, e zahamuj w miejscu, nie zmieni si czas ruszenia i rozpdzania
bo przecie przyczepno jst taka sama i mona rusza szybko.
Fajnie masz, bo mw moich okolicznocich przyrody zmienio si kilka
dodatkowych parametrw.

Skoro tak uwaasz...

To znaczy, e nawet jak mamy x skrzyzowa, nawet jak pucimy tam
zielon fal to i tak najpynniej bdzie jak samochody pojad 40.

Albo 80.

Albo 40.

Albo 5 i puci przodem gocia z flag.

No tak, tylko czy ty jeszcze pamitasz o czym ja mwiem

Oczywicie.
Bzdety jak zwykle, jakie brednie o 40.

Tak mylaem... :(
Ale poniewa wcza ci si ju chamski ton - proponuj EOD.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Pocztek i koniec zawsze s jednoci."
Frank Herbert

22 Data: Grudzien 13 2012 17:20:40
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc toczenia.

Dokadnie tak.
Na tak, ktrej oczekujecie.

Jeszcze raz pytam - jacy wy?

Nie wiesz kto bra udzia w wtku?
To sobie przypomnij, dlaczego oczekujesz, e kto zrobi to za Ciebie?


Wyniki nie pasuj?
Przykro mi bardzo.

No ale jk rozmawia o wynikach jak ty uwaasz,ze tylko predo si
zmienia.
Nie zmieniy si odlegoci midzy samochodami, bo przecie ludzie s
pewni, e zahamuj w miejscu, nie zmieni si czas ruszenia i rozpdzania
bo przecie przyczepno jst taka sama i mona rusza szybko.

Mniej wicej.
Co najwyej wzroso jeszcze drastycznie przeraenie w oczach drogowych melepet.

No tak, tylko czy ty jeszcze pamitasz o czym ja mwiem

Oczywicie.
Bzdety jak zwykle, jakie brednie o 40.

Tak mylaem... :(
Ale poniewa wcza ci si ju chamski ton

Wszystko co si nie zgadza z Twoim wiatopogldem to chamski ton?
Nie kole, to tylko czysta prawda.

23 Data: Grudzien 13 2012 19:56:15
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

No fakt, razem ze sniegiem zmienia si TYLKO prdkoc toczenia.

Dokadnie tak.
Na tak, ktrej oczekujecie.

Jeszcze raz pytam - jacy wy?

Nie wiesz kto bra udzia w wtku?
To sobie przypomnij, dlaczego oczekujesz, e kto zrobi to za Ciebie?

Cavallino, popracuj nad jasnoci.
Odpisujesz do mnie mwic Wy i piszesz, e prpagujmy jdzenie 40.
Ja nic takiego nie napisaem, absolutnie nie mam takich pogdw wic
dlaczeo piszesz per Wy do mnie?

Wyniki nie pasuj?
Przykro mi bardzo.

No ale jk rozmawia o wynikach jak ty uwaasz,ze tylko predo si
zmienia.
Nie zmieniy si odlegoci midzy samochodami, bo przecie ludzie s
pewni, e zahamuj w miejscu, nie zmieni si czas ruszenia i
rozpdzania bo przecie przyczepno jst taka sama i mona rusza
szybko.

Mniej wicej.
Co najwyej wzroso jeszcze drastycznie przeraenie w oczach drogowych
melepet.

Ale mniej wicej co?
Mniej wicej to co Ty napise czy mniej wicej to co ja napisaem?

No tak, tylko czy ty jeszcze pamitasz o czym ja mwiem

Oczywicie.
Bzdety jak zwykle, jakie brednie o 40.

Tak mylaem... :(
Ale poniewa wcza ci si ju chamski ton

Wszystko co si nie zgadza z Twoim wiatopogldem to chamski ton?
Nie kole, to tylko czysta prawda.

Kole, nie imputuj mi.
Odnosiem si tylko do formy.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Albo gosisz swoje pogldy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz."   Nina Liedtke

24 Data: Grudzien 13 2012 21:18:24
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:

Odpisujesz do mnie mwic Wy i piszesz, e prpagujmy jdzenie 40.
Ja nic takiego nie napisaem, absolutnie nie mam takich pogdw wic
dlaczeo piszesz per Wy do mnie?

Co znaczy nie napisae?
A przez "Albo 40" co chciae przekaza?.




Wyniki nie pasuj?
Przykro mi bardzo.

No ale jk rozmawia o wynikach jak ty uwaasz,ze tylko predo si
zmienia.
Nie zmieniy si odlegoci midzy samochodami, bo przecie ludzie s
pewni, e zahamuj w miejscu, nie zmieni si czas ruszenia i
rozpdzania bo przecie przyczepno jst taka sama i mona rusza
szybko.

Mniej wicej.
Co najwyej wzroso jeszcze drastycznie przeraenie w oczach drogowych
melepet.

Ale mniej wicej co?
Mniej wicej to co Ty napise czy mniej wicej to co ja napisaem?

Mniej wicej to co Ty napisae.
Dzisiaj nie spotkaem nawet kawaka jezdni, po ktrej nie daoby si jecha normalnie, a ludzie wlekli si tak jak przez poprzednie dni 40 i generowali olbrzymie korki.

25 Data: Grudzien 14 2012 07:56:25
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Odpisujesz do mnie mwic Wy i piszesz, e prpagujmy jdzenie 40.
Ja nic takiego nie napisaem, absolutnie nie mam takich pogdw wic
dlaczeo piszesz per Wy do mnie?

Co znaczy nie napisae?
A przez "Albo 40" co chciae przekaza?.

Dlatego pytae czy jeszcze pamitasz na co odpisujesz?
Pisaem o wynikach bada o ktrych kiedy czytaem.

Wyniki nie pasuj?
Przykro mi bardzo.

No ale jk rozmawia o wynikach jak ty uwaasz,ze tylko predo si
zmienia.
Nie zmieniy si odlegoci midzy samochodami, bo przecie ludzie
s pewni, e zahamuj w miejscu, nie zmieni si czas ruszenia i
rozpdzania bo przecie przyczepno jst taka sama i mona rusza
szybko.

Mniej wicej.
Co najwyej wzroso jeszcze drastycznie przeraenie w oczach
drogowych melepet.

Ale mniej wicej co?
Mniej wicej to co Ty napise czy mniej wicej to co ja napisaem?

Mniej wicej to co Ty napisae.
Dzisiaj nie spotkaem nawet kawaka jezdni, po ktrej nie daoby si
jecha normalnie, a ludzie wlekli si tak jak przez poprzednie dni 40
i generowali olbrzymie korki.

Zgadza sie ludzie przesadzaj.
hocia przyxznaj, e ja dzi dojedajc do srzyowania na niby
zanieonej uliczce nagle zaczem posuwa ruchem posuwistym, bo okazao
si, e pd niegiem jest ld. Prdko nie wielka wic w razie czego niv by
si nie stalo.

I uzie chyba asekurujssie przed takimi sytuacjami.
Tylko dlaczego przy ruszaniu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Wiem, e to, co pisz, jest moe rednio mdre,
ale c - jestem w tym najlepszy."  Szymon Majewski

26 Data: Grudzien 14 2012 16:33:26
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Odpisujesz do mnie mwic Wy i piszesz, e prpagujmy jdzenie 40.
Ja nic takiego nie napisaem, absolutnie nie mam takich pogdw wic
dlaczeo piszesz per Wy do mnie?

Co znaczy nie napisae?
A przez "Albo 40" co chciae przekaza?.

Dlatego pytae czy jeszcze pamitasz na co odpisujesz?
Pisaem o wynikach bada o ktrych kiedy czytaem.

No i?
Twoim zdaniem zgadzasz si, nie zgadzasz si, propagujesz, niepropagujesz?
Dla mnie powtarzanie takich bzdur to propagowanie.

Mniej wicej to co Ty napisae.
Dzisiaj nie spotkaem nawet kawaka jezdni, po ktrej nie daoby si
jecha normalnie, a ludzie wlekli si tak jak przez poprzednie dni 40
i generowali olbrzymie korki.

Zgadza sie ludzie przesadzaj.
hocia przyxznaj, e ja dzi dojedajc do srzyowania na niby
zanieonej uliczce nagle zaczem posuwa ruchem posuwistym, bo okazao
si, e pd niegiem jest ld. Prdko nie wielka wic w razie czego niv by
si nie stalo.

Ale np. Baraniaka od kilku dni ma nawierzchni czarn, a melepety jed 30-40 i korki s jak nigdy.

27 Data: Grudzien 15 2012 07:56:15
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Odpisujesz do mnie mwic Wy i piszesz, e prpagujmy jdzenie 40.
Ja nic takiego nie napisaem, absolutnie nie mam takich pogdw
wic dlaczeo piszesz per Wy do mnie?

Co znaczy nie napisae?
A przez "Albo 40" co chciae przekaza?.

Dlatego pytae czy jeszcze pamitasz na co odpisujesz?
Pisaem o wynikach bada o ktrych kiedy czytaem.

No i?
Twoim zdaniem zgadzasz si, nie zgadzasz si, propagujesz,
niepropagujesz? Dla mnie powtarzanie takich bzdur to propagowanie.

Nie, nie propaguj.
Po prostu wspomniaem o takich badaniach.
To e wydawaoby si, e czym szybicej tym wicej samochodw przejedzie nie
sprawia e mam klapki na oczach i kompleks boga. Zakadam, e co w takich
badaniach moe by.

Mniej wicej to co Ty napisae.
Dzisiaj nie spotkaem nawet kawaka jezdni, po ktrej nie daoby si
jecha normalnie, a ludzie wlekli si tak jak przez poprzednie dni
40 i generowali olbrzymie korki.

Zgadza sie ludzie przesadzaj.
hocia przyxznaj, e ja dzi dojedajc do srzyowania na niby
zanieonej uliczce nagle zaczem posuwa ruchem posuwistym, bo
okazao si, e pd niegiem jest ld. Prdko nie wielka wic w
razie czego niv by
si nie stalo.

Ale np. Baraniaka od kilku dni ma nawierzchni czarn, a melepety
jed 30-40 i korki s jak nigdy.

O takich gwnych drogach to nawet nie wspominam.
Mam na to kilka teorii:
- ludzie kupili sobie samochody na ktre ich nie sta i boj si kadej
nawet najmniejszej stuczki wic jedz jak potuczeni
- maj za nowe samochody i te cigle mrugajim kontrolkami pokazujcymi
moliwe oblodzenie wic zwalniaj
- ludzie generalnie jedz kiepsko a jak widz nieg to jedzjeszcze
gorzej: BO TAK!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Anioom atwo by anioami. Nie jedz i s bezpciowi."
Gabriel Laub

28 Data: Grudzien 15 2012 09:15:24
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:

To e wydawaoby si, e czym szybicej tym wicej samochodw przejedzie nie
sprawia e mam klapki na oczach i kompleks boga.

Masz, skoro nie widzisz sprzecznoci z tym co si dzieje na ulicach, a takimi wynikami.
Inaczej by wiedzia, e korki zaczynaj si tworzy gdy samochody zwalniaj, a nie gdy przyspieszaj.

Zakadam, e co w takich
badaniach moe by.

No moe - np. zwizek pomidzy tendencjami obniania prdkoci samochodw i kas dla naukowcw wykonujcych podobne pseudobadania.
Pewnie jak wprowadzali 60, to z podobnych bada wynikao, e 60 jest optymalne.
Za par lat z bada wyjdzie e 30 czy 20.

hocia przyxznaj, e ja dzi dojedajc do srzyowania na niby
zanieonej uliczce nagle zaczem posuwa ruchem posuwistym, bo
okazao si, e pd niegiem jest ld. Prdko nie wielka wic w
razie czego niv by
si nie stalo.

Ale np. Baraniaka od kilku dni ma nawierzchni czarn, a melepety
jed 30-40 i korki s jak nigdy.

O takich gwnych drogach to nawet nie wspominam.

Ale ja wspominam, bo mamy idealny przykad skutkw jazdy 40 km/h.
Nie pseudobadania, w ktrych wynik wyszed jaki mia wyj, tylko czysta praktyka.
Czyli bezcenna weryfikacja bzdur.

Mam na to kilka teorii:
- ludzie kupili sobie samochody na ktre ich nie sta i boj si kadej
nawet najmniejszej stuczki wic jedz jak potuczeni
- maj za nowe samochody i te cigle mrugajim kontrolkami pokazujcymi
moliwe oblodzenie wic zwalniaj
- ludzie generalnie jedz kiepsko a jak widz nieg to jedzjeszcze
gorzej: BO TAK!

Pewnie kady z tych powodw po trochu ma zastosowanie.
Ale nie o to chodzi, tylko o efekt i jego odniesienie do bzdur serwowanych przez srajcych na zielono.



-- Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Anioom atwo by anioami. Nie jedz i s bezpciowi."
Gabriel Laub

29 Data: Grudzien 15 2012 16:56:11
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

To e wydawaoby si, e czym szybicej tym wicej samochodw
przejedzie nie
sprawia e mam klapki na oczach i kompleks boga.

Masz, skoro nie widzisz sprzecznoci z tym co si dzieje na ulicach, a
takimi wynikami.
Inaczej by wiedzia, e korki zaczynaj si tworzy gdy samochody
zwalniaj, a nie gdy przyspieszaj.

mwi tylko o tym, e czasami co co wydaje si oczywiste - w
rzeczywistoci takim nie jest. Ot - zostawiam sobie furtk, e jednak nie
mam monopolu na wiedz i kto tam moe mie racj, moe zrobi rzeczywicie
rzetelne badania a nie "na zlecenie. I tyle.
Gdyby wszyscy myleli tak jak ty - ziemia nadal byaby w naszym mniemaniu
paska. Przecie to wida jak na doni...

Zakadam, e co w takich
badaniach moe by.

No moe - np. zwizek pomidzy tendencjami obniania prdkoci
samochodw i kas dla naukowcw wykonujcych podobne pseudobadania.
Pewnie jak wprowadzali 60, to z podobnych bada wynikao, e 60 jest
optymalne.
Za par lat z bada wyjdzie e 30 czy 20.

Bardzo moliwe, dlatego bardzo wyranie pisaem, e nawet nie pamitam ani
gdzie to czytaem. ani kto by autorem. Wic i intencje trudno
zweryfikowa.

hocia przyxznaj, e ja dzi dojedajc do srzyowania na niby
zanieonej uliczce nagle zaczem posuwa ruchem posuwistym, bo
okazao si, e pd niegiem jest ld. Prdko nie wielka wic w
razie czego niv by
si nie stalo.

Ale np. Baraniaka od kilku dni ma nawierzchni czarn, a melepety
jed 30-40 i korki s jak nigdy.

O takich gwnych drogach to nawet nie wspominam.

Ale ja wspominam, bo mamy idealny przykad skutkw jazdy 40 km/h.
Nie pseudobadania, w ktrych wynik wyszed jaki mia wyj, tylko
czysta praktyka.
Czyli bezcenna weryfikacja bzdur.

Bosh, Cavallino - z Tob rozmawia si czasami jak z dzieckiem.
Zdanie "o takich gwnych to nawet nie wspominam" znaczy ni mniej ni wicej
tylko" nie ma sensu wspomina, bo tutaj sprawa jest oczywista".
Nie musisz zatem odpowiada przenoujc mnie o swojej racji, bo ju ci j
wczeniej przyznaem.
Tak, cz ludzkoci na odnieonych drogach gwnych w czasie "napadu
zimy" jedzi jakby byli pojebani...
Czy tak jest bardziej dosadnie i wystarczajco jasno?


Mam na to kilka teorii:
- ludzie kupili sobie samochody na ktre ich nie sta i boj si
kadej nawet najmniejszej stuczki wic jedz jak potuczeni
- maj za nowe samochody i te cigle mrugajim kontrolkami
pokazujcymi moliwe oblodzenie wic zwalniaj
- ludzie generalnie jedz kiepsko a jak widz nieg to jedzjeszcze
gorzej: BO TAK!

Pewnie kady z tych powodw po trochu ma zastosowanie.
Ale nie o to chodzi, tylko o efekt i jego odniesienie do bzdur
serwowanych przez srajcych na zielono.

Tutaj si nie zgodzimy - uwaam, e nie mona odnosi dyskusji o
prdkociach maksymalnych do ruchu w warunkach zimowych bo tutaj wikszym
problemem jest powolne ruszanie, due odstpy midzy samochodami itp.



Jak sdzisz - w ktym przypadku wicej samochodw przejedzie przez
skrzyowanie:
- samochody ruszaj dynamicznie, rozpdzaj si do 40 i z t predkoci si
poruszaja
- samochody z racji zimy ruszaj powoli, zostawiaj spore odstpy midzy
sobi bo lisko,  rozpdzajsi do 40 i dalej jad z t predkoci.
- samochody z racji zimy ruszaj powoli, zostawiaj spore odstpy midzy
sobi bo lisko,  rozpdzajsi do 70 i dalej jad z t predkoci.

Dlateog od samego pocztku zaznaczam, e korki przy zimowej aurze s
spowodowane nie tylko zmniejszeniem maksymalnej prdkoci ale rwnie
innymi czynnikami.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Wiem, e to, co pisz, jest moe rednio mdre,
ale c - jestem w tym najlepszy."  Szymon Majewski

30 Data: Grudzien 15 2012 19:03:46
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

To e wydawaoby si, e czym szybicej tym wicej samochodw
przejedzie nie
sprawia e mam klapki na oczach i kompleks boga.

Masz, skoro nie widzisz sprzecznoci z tym co si dzieje na ulicach, a
takimi wynikami.
Inaczej by wiedzia, e korki zaczynaj si tworzy gdy samochody
zwalniaj, a nie gdy przyspieszaj.

mwi tylko o tym, e czasami co co wydaje si oczywiste - w
rzeczywistoci takim nie jest. Ot - zostawiam sobie furtk, e jednak nie
mam monopolu na wiedz i kto tam moe mie racj, moe zrobi rzeczywicie
rzetelne badania a nie "na zlecenie. I tyle.

No pewnie e moe.
I jak wyniki bd si pokrywa z faktami, to sdzisz, e tego nie zauwaysz?

W badania dotyczce punktualnoci MPK Pozna, gdzie rzekomo spnia si 1% tramwajw te wierzysz?

Gdyby wszyscy myleli tak jak ty - ziemia nadal byaby w naszym mniemaniu
paska. Przecie to wida jak na doni...

Mw za siebie.
Ja tam zdjcia z kosmosu widziaem.


Ale ja wspominam, bo mamy idealny przykad skutkw jazdy 40 km/h.
Nie pseudobadania, w ktrych wynik wyszed jaki mia wyj, tylko
czysta praktyka.
Czyli bezcenna weryfikacja bzdur.

Bosh, Cavallino - z Tob rozmawia si czasami jak z dzieckiem.
Zdanie "o takich gwnych to nawet nie wspominam" znaczy ni mniej ni wicej
tylko" nie ma sensu wspomina, bo tutaj sprawa jest oczywista".

Wida nie jest, skoro posiadasz cho cie wtpliwoci co do genialnej przepustowoci drg przy 40 km/h.
No chyba, e nie ogarniasz zwizku pomidzy jednak niegenialnoci takiego ruchu z korkami.

Nie musisz zatem odpowiada przenoujc mnie o swojej racji, bo ju ci j
wczeniej przyznaem.
Tak, cz ludzkoci na odnieonych drogach gwnych w czasie "napadu
zimy" jedzi jakby byli pojebani...

Tyle e ja zupenie nie o tym.
A raczej o tym, e kady kto jedzi 40 po gwnych ulicach jest taki jak Ty to nazwae powyej.
Rwnie ci, co to twierdz jak dobre skutki przynosi ograniczanie prdkoci w miastach.


Ale nie o to chodzi, tylko o efekt i jego odniesienie do bzdur
serwowanych przez srajcych na zielono.

Tutaj si nie zgodzimy - uwaam, e nie mona odnosi dyskusji o
prdkociach maksymalnych do ruchu w warunkach zimowych bo tutaj wikszym
problemem jest powolne ruszanie, due odstpy midzy samochodami itp.

Na Baraniaka jest regularny korek, a nie adne powolne ruszania i due odstpy.




Jak sdzisz - w ktym przypadku wicej samochodw przejedzie przez
skrzyowanie:
- samochody ruszaj dynamicznie, rozpdzaj si do 40 i z t predkoci si
poruszaja
- samochody z racji zimy ruszaj powoli, zostawiaj spore odstpy midzy
sobi bo lisko,  rozpdzajsi do 40 i dalej jad z t predkoci.
- samochody z racji zimy ruszaj powoli, zostawiaj spore odstpy midzy
sobi bo lisko,  rozpdzajsi do 70 i dalej jad z t predkoci.

A jaki to ma zwizek ze stanem o ktrym mwimy?
lisko nie jest, odstpy s normalne, a do 40 rusza nie ma sensu dynamicznie, wic aden punkt nie pasuje.



Dlateog od samego pocztku zaznaczam, e korki przy zimowej aurze s
spowodowane nie tylko zmniejszeniem maksymalnej prdkoci ale rwnie
innymi czynnikami.

A ja twierdz e nie w tym przypadku.

31 Data: Grudzien 17 2012 02:56:09
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

To e wydawaoby si, e czym szybicej tym wicej samochodw
przejedzie nie
sprawia e mam klapki na oczach i kompleks boga.

Masz, skoro nie widzisz sprzecznoci z tym co si dzieje na ulicach,
a takimi wynikami.
Inaczej by wiedzia, e korki zaczynaj si tworzy gdy samochody
zwalniaj, a nie gdy przyspieszaj.

mwi tylko o tym, e czasami co co wydaje si oczywiste - w
rzeczywistoci takim nie jest. Ot - zostawiam sobie furtk, e jednak
nie mam monopolu na wiedz i kto tam moe mie racj, moe zrobi
rzeczywicie
rzetelne badania a nie "na zlecenie. I tyle.

No pewnie e moe.
I jak wyniki bd si pokrywa z faktami, to sdzisz, e tego nie
zauwaysz?

Niw wszystko jest takie oczywiste do zauwaenia.

W badania dotyczce punktualnoci MPK Pozna, gdzie rzekomo spnia
si 1% tramwajw te wierzysz?

Nie wiem - nie jedz tramwajami.

Gdyby wszyscy myleli tak jak ty - ziemia nadal byaby w naszym
mniemaniu paska. Przecie to wida jak na doni...

Mw za siebie.
Ja tam zdjcia z kosmosu widziaem.

Ale mwisz o czasach obecnych.
A kiedy si tego domylono - takich zdj nie byo.
Nie kad wiedz da si przecie zweryfikowa "na oko"

Ale ja wspominam, bo mamy idealny przykad skutkw jazdy 40 km/h.
Nie pseudobadania, w ktrych wynik wyszed jaki mia wyj, tylko
czysta praktyka.
Czyli bezcenna weryfikacja bzdur.

Bosh, Cavallino - z Tob rozmawia si czasami jak z dzieckiem.
Zdanie "o takich gwnych to nawet nie wspominam" znaczy ni mniej ni
wicej
tylko" nie ma sensu wspomina, bo tutaj sprawa jest oczywista".

Wida nie jest, skoro posiadasz cho cie wtpliwoci co do genialnej
przepustowoci drg przy 40 km/h.
No chyba, e nie ogarniasz zwizku pomidzy jednak niegenialnoci
takiego ruchu z korkami.

Znowu co mieszasz.
W tym fragmencie nie byo o 40, byo o zaskoczeniu faktem oblodzenia
drogi...

Ale nie o to chodzi, tylko o efekt i jego odniesienie do bzdur
serwowanych przez srajcych na zielono.

Tutaj si nie zgodzimy - uwaam, e nie mona odnosi dyskusji o
prdkociach maksymalnych do ruchu w warunkach zimowych bo tutaj
wikszym problemem jest powolne ruszanie, due odstpy midzy
samochodami itp.

Na Baraniaka jest regularny korek, a nie adne powolne ruszania i due
odstpy.

Jak w wielu innych miejscach. No i?
To e ludzie robi co kiepsko (ruszanie) nie oznacza, e w okrelonych
warunkach nie mog robi tego jeszcze gorzej.

Jak sdzisz - w ktym przypadku wicej samochodw przejedzie przez
skrzyowanie:
- samochody ruszaj dynamicznie, rozpdzaj si do 40 i z t
predkoci si
poruszaja
- samochody z racji zimy ruszaj powoli, zostawiaj spore odstpy
midzy sobi bo lisko,  rozpdzajsi do 40 i dalej jad z t
predkoci. - samochody z racji zimy ruszaj powoli, zostawiaj spore
odstpy midzy sobi bo lisko,  rozpdzajsi do 70 i dalej jad z
t predkoci.

A jaki to ma zwizek ze stanem o ktrym mwimy?
lisko nie jest, odstpy s normalne, a do 40 rusza nie ma sensu
dynamicznie, wic aden punkt nie pasuje.

Czy dobrze rozumiem, e twoj odpowiedzi jest - w adnym z podanych
przypadk przepustowo skrzyowania nie bdzie najwiksza?
Czyli e zawsze bdzie taka sama!?
Skoro tak, to ja bym nie psioczy na innych badajcych...

Dlateog od samego pocztku zaznaczam, e korki przy zimowej aurze s
spowodowane nie tylko zmniejszeniem maksymalnej prdkoci ale rwnie
innymi czynnikami.

A ja twierdz e nie w tym przypadku.

Co jakby koczy dyskusj. Bo jednak mamy zdecydowanie rne obserwacje tego
"co oczywiste".

Przykadowo - jeeli przed rondem z jednym pasek ruchu i niewielkiej
rednicy, gdzie nigdy nie ma korkw, nagle w czasie niegu trzeba odczeka
5 minut, to jaki ma zwizek ten korek z obnieniem prdkoci maksymalnej?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"ycie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marze.
Jest tylko zupenie inne..."  William Shakespeare

32 Data: Grudzien 17 2012 17:49:26
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:

Gdyby wszyscy myleli tak jak ty - ziemia nadal byaby w naszym
mniemaniu paska. Przecie to wida jak na doni...

Mw za siebie.
Ja tam zdjcia z kosmosu widziaem.

Ale mwisz o czasach obecnych.

A sowo "nadal" o czym mwi, jak nie o czasach obecnych?
Znowu nie wiesz o czym sam mwisz?


A kiedy si tego domylono - takich zdj nie byo.
Nie kad wiedz da si przecie zweryfikowa "na oko"

Ale s rzeczy, ktre da si wykluczy na oko.
Np. e wolniej znaczy szybciej.

No chyba, e nie ogarniasz zwizku pomidzy jednak niegenialnoci
takiego ruchu z korkami.

Znowu co mieszasz.
W tym fragmencie nie byo o 40, byo o zaskoczeniu faktem oblodzenia
drogi...

Ale to Ty sobie nawijasz o wasnych rojeniach, a nie odpowiadasz na to co pisz, wic pretensje te do siebie.


Na Baraniaka jest regularny korek, a nie adne powolne ruszania i due
odstpy.

Jak w wielu innych miejscach. No i?

To, e jak si jedzio (kilka dni temu) normalnie, czyli 80, to adnego korka nie byo.
Dzisiaj ju zreszt te si jechao normalnie, bo ludzie nie widzieli niegu na poboczu, wic si nie bali jecha wicej ni 40.
Oczywicie na jezdni niegu nie ma ju od tygodnia prawie, zalega gwnie na poboczach.

Czy dobrze rozumiem, e twoj odpowiedzi jest - w adnym z podanych
przypadk przepustowo skrzyowania nie bdzie najwiksza?

Nie, moj odpowiedzi jest, e mwiem o konkretnym przykadzie, ktry nie zawiera si w adnej z opcji, ktrymi prbowae go opisa.
Ja si w teoryjki z boej aski nie bawi, mnie interesuj empiryczne dowiadczenia.

Na tej samej zasadzie teoryjki o spalaniu wyczytane z katalogu mnie miesz, jeli wiem e faktyczne spalanie jest o 30% wiksze.
Kumasz analogi?

Przykadowo - jeeli przed rondem z jednym pasek ruchu i niewielkiej
rednicy, gdzie nigdy nie ma korkw, nagle w czasie niegu trzeba odczeka
5 minut, to jaki ma zwizek ten korek z obnieniem prdkoci maksymalnej?

Moe mie, jeli po rondzie jedzi si teraz 5 km/h zamiast 20 km/h.

33 Data: Grudzien 18 2012 06:56:07
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Gdyby wszyscy myleli tak jak ty - ziemia nadal byaby w naszym
mniemaniu paska. Przecie to wida jak na doni...

Mw za siebie.
Ja tam zdjcia z kosmosu widziaem.

Ale mwisz o czasach obecnych.

A sowo "nadal" o czym mwi, jak nie o czasach obecnych?
Znowu nie wiesz o czym sam mwisz?

Cay Ty, uczepie si swka, zamiast odniec si do meritum.
Jakby wszyscy mieli takie podejcie, to moe w kosmos jeszcze bymy nie
polecieli (bo przecie to wida na oko, e czowiek nie potrafi lata) itd.

A kiedy si tego domylono - takich zdj nie byo.
Nie kad wiedz da si przecie zweryfikowa "na oko"

Ale s rzeczy, ktre da si wykluczy na oko.
Np. e wolniej znaczy szybciej.

Oczywicie. O ile mylimy prostolinijnie i rozpatrujemy ruch jednostajny.
CZyli nijak to si ma do ruchu na drodze.

No chyba, e nie ogarniasz zwizku pomidzy jednak niegenialnoci
takiego ruchu z korkami.

Znowu co mieszasz.
W tym fragmencie nie byo o 40, byo o zaskoczeniu faktem oblodzenia
drogi...

Ale to Ty sobie nawijasz o wasnych rojeniach, a nie odpowiadasz na to
co pisz, wic pretensje te do siebie.

Emocje zamiast ad meritum?
Zatem uznaj, e przyznajesz mi racj i delikatnie zauwaam, e chamstwo
zaczyna z Ciebie wychodzi...


Na Baraniaka jest regularny korek, a nie adne powolne ruszania i
due odstpy.

Jak w wielu innych miejscach. No i?

To, e jak si jedzio (kilka dni temu) normalnie, czyli 80, to
adnego korka nie byo.
Dzisiaj ju zreszt te si jechao normalnie, bo ludzie nie widzieli
niegu na poboczu, wic si nie bali jecha wicej ni 40.
Oczywicie na jezdni niegu nie ma ju od tygodnia prawie, zalega
gwnie na poboczach.

Jeeli ty normalnie nie widzisz korka na baraniaka, to ja nie wiem, jak z
Tob mam rozmawia.
Regularnie jest tam korek do prawoskrtu.
 
Czy dobrze rozumiem, e twoj odpowiedzi jest - w adnym z podanych
przypadk przepustowo skrzyowania nie bdzie najwiksza?

Nie, moj odpowiedzi jest, e mwiem o konkretnym przykadzie, ktry
nie zawiera si w adnej z opcji, ktrymi prbowae go opisa.
Ja si w teoryjki z boej aski nie bawi, mnie interesuj empiryczne
dowiadczenia.

To bardzo ciekawe.
Twj opisywany przypadek nie zqawiera w sobie rozpatrywania ruszania,
zachowywanych odlegosci miedzy samochodami? To nic dziwnego, e wyniki s
jakie s. A badaniom zarzucasz brak rzetelnoci.
 
Na tej samej zasadzie teoryjki o spalaniu wyczytane z katalogu mnie
miesz, jeli wiem e faktyczne spalanie jest o 30% wiksze.
Kumasz analogi?

Te mnie miesz ale analogii nie kumam.

Przykadowo - jeeli przed rondem z jednym pasek ruchu i niewielkiej
rednicy, gdzie nigdy nie ma korkw, nagle w czasie niegu trzeba
odczeka 5 minut, to jaki ma zwizek ten korek z obnieniem prdkoci
maksymalnej?

Moe mie, jeli po rondzie jedzi si teraz 5 km/h zamiast 20 km/h.

Jeeli napisae to na serio to nie mam wicej pyta...
BTW rondo jest przykadem gdzie zalenoc - szybciej~wicej jest absolutnie
nie liniowa. To tak a propos wczeniejszego pytania.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"W wannie historii prawd trudniej jest utrzyma ni mydo,
i o wiele trudniej znale..." - Terry Pratchett

34 Data: Grudzien 18 2012 13:07:14
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:

W tym fragmencie nie byo o 40, byo o zaskoczeniu faktem oblodzenia
drogi...

Ale to Ty sobie nawijasz o wasnych rojeniach, a nie odpowiadasz na to
co pisz, wic pretensje te do siebie.

Emocje zamiast ad meritum?
Zatem uznaj, e przyznajesz mi racj i delikatnie zauwaam, e chamstwo
zaczyna z Ciebie wychodzi...

Znowu si powtarzasz i nazywasz prawd powiedzian w oczy chamstwem.
Naprawd masz tak skrzywiony mzg przez poprawno polityczn, e wydaje Ci si, e nikt nie ma prawa Ci jej powiedzie?
No to Ci si wydaje, ja bd Ci j powtarza kadorazowo.

Ja wiem o czym pisz (o konkretnym przypadku) a Twoje teoretyczne rozwaania naokoo (czyli rojenia obok tematu) mnie zupenie nie interesuj i nie mam zamiaru ani z nimi dyskutowa, ani w ogle si przejmowa tym, e zechciae je popeni.

Jeeli ty normalnie nie widzisz korka na baraniaka, to ja nie wiem, jak z
Tob mam rozmawia.
Regularnie jest tam korek do prawoskrtu.

Nic nie pisaem o skrzyowaniu Baraniaka/JP II.
Nie musz na szczcie dojedac do tego fragmentu.
Mwiem o caej reszcie ulicy.

Ja si w teoryjki z boej aski nie bawi, mnie interesuj empiryczne
dowiadczenia.

To bardzo ciekawe.
Twj opisywany przypadek nie zqawiera w sobie rozpatrywania ruszania,

Nie.
Mwiem o jedzie 40 km/h.

Na tej samej zasadzie teoryjki o spalaniu wyczytane z katalogu mnie
miesz, jeli wiem e faktyczne spalanie jest o 30% wiksze.
Kumasz analogi?

Te mnie miesz ale analogii nie kumam.

Aha.
No to mwi si trudno.

Proponuj na tym zakoczy.

35 Data: Grudzien 29 2012 11:40:43
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

W tym fragmencie nie byo o 40, byo o zaskoczeniu faktem
oblodzenia drogi...

Ale to Ty sobie nawijasz o wasnych rojeniach, a nie odpowiadasz na
to co pisz, wic pretensje te do siebie.

Emocje zamiast ad meritum?
Zatem uznaj, e przyznajesz mi racj i delikatnie zauwaam, e
chamstwo zaczyna z Ciebie wychodzi...

Znowu si powtarzasz i nazywasz prawd powiedzian w oczy chamstwem.
Naprawd masz tak skrzywiony mzg przez poprawno polityczn, e
wydaje Ci si, e nikt nie ma prawa Ci jej powiedzie?
No to Ci si wydaje, ja bd Ci j powtarza kadorazowo.

Twoje emocjonalne wystpienie nie miao nic wsplnego z prawd objawion o
jakiej zdaje si, chciaby mwi...
 
Ja wiem o czym pisz (o konkretnym przypadku) a Twoje teoretyczne
rozwaania naokoo (czyli rojenia obok tematu) mnie zupenie nie
interesuj i nie mam zamiaru ani z nimi dyskutowa, ani w ogle si
przejmowa tym, e zechciae je popeni.

To nie odpowiadaj - proste.
 
Jeeli ty normalnie nie widzisz korka na baraniaka, to ja nie wiem,
jak z Tob mam rozmawia.
Regularnie jest tam korek do prawoskrtu.

Nic nie pisaem o skrzyowaniu Baraniaka/JP II.
Nie musz na szczcie dojedac do tego fragmentu.
Mwiem o caej reszcie ulicy.

Nigdy korkw tam nie widziaem, nawet w niegu.

Ja si w teoryjki z boej aski nie bawi, mnie interesuj
empiryczne dowiadczenia.

To bardzo ciekawe.
Twj opisywany przypadek nie zqawiera w sobie rozpatrywania ruszania,

Nie.
Mwiem o jedzie 40 km/h.

Ale eby jecha, trzeba ruszy.
Czy ty rozpatrujesz ruch w kategoriach prawa fizyki? Na zasadzie: wemy
idealn kul poruszajc si ruchem jednostajnym w wyizolowanym rodowisku.
Wtedy tak, masz racj - czym szybciej tym przejedzie wicej samochodw.
 
Na tej samej zasadzie teoryjki o spalaniu wyczytane z katalogu mnie
miesz, jeli wiem e faktyczne spalanie jest o 30% wiksze.
Kumasz analogi?

Te mnie miesz ale analogii nie kumam.

Aha.
No to mwi si trudno.

Proponuj na tym zakoczy.

Nie widz problemu.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Jeste tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
e jego wizienna cela jest taka obszerna."  Anthony de Mello SJ

36 Data: Grudzien 10 2012 11:20:59
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 10 Dec 2012, John Koalsky wrote:

Uytkownik "Budzik"
niestety, podkrelam, niestety kojarz badania ktre pokazyway, e
najlepsz pynno ruchu a co za tym idzie, najwieksz przepustowoc
osigano przy vmax-40km/h.

Jak si nie rozrnia pynnoci od przepustowoci to tak bywa. :-)

  Raczej nie.
  Owa przepustowo uwzgldnia rwnie tych z poprzecznej, ktrzy
maj do wyboru wjecha przed pojazdy jadce z 40kmph i 80kmph.
  Przy tej samej gstoci ruchu "na ktrej jad" (ci z odpowiednio
40 i 80) wikszy odstp w odlegociach przy 80kmph nie daje nic,
bo odstp czasowy jest ten sam a moliwo rozpdzenia si przez
wjedajcego z boku do prdkoci tych ktrzy jad (-> niewymuszenie
pierwszestwa, z definicji), jest drastycznie rna.
  A przepustowo o ktr chodzi to nie przepustowo jednej drogi,
lecz wszystkich drg na danym terenie.

pzdr, Gotfryd

37 Data: Grudzien 10 2012 18:19:25
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomoci grup

On Mon, 10 Dec 2012, John Koalsky wrote:

Uytkownik "Budzik"
niestety, podkrelam, niestety kojarz badania ktre pokazyway, e
najlepsz pynno ruchu a co za tym idzie, najwieksz przepustowoc
osigano przy vmax-40km/h.

Jak si nie rozrnia pynnoci od przepustowoci to tak bywa. :-)

 Raczej nie.
 Owa przepustowo uwzgldnia rwnie tych z poprzecznej, ktrzy
maj do wyboru wjecha przed pojazdy jadce z 40kmph i 80kmph.

Ci z poprzecznej te si mog zatrzyma raz na kilka minut, albo co 100 m na 20 sekund.
Nie sdz, eby kto z nich wola to drugie.

38 Data: Grudzien 10 2012 19:31:30
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 10 Dec 2012, Cavallino wrote:

Ci z poprzecznej te si mog zatrzyma raz na kilka minut, albo co 100 m na 20 sekund.
Nie sdz, eby kto z nich wola to drugie.

  Ale spora cz woli "jedzi dynamicznie", czyli jecha +30 po to
aby zaapa si na nastpne czerwone za 100m :)

pzdr, Gotfryd

39 Data: Grudzien 10 2012 22:59:07
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomoci grup

On Mon, 10 Dec 2012, Cavallino wrote:

Ci z poprzecznej te si mog zatrzyma raz na kilka minut, albo co 100 m na 20 sekund.
Nie sdz, eby kto z nich wola to drugie.

 Ale spora cz woli "jedzi dynamicznie", czyli jecha +30 po to
aby zaapa si na nastpne czerwone za 100m :)

Wida jed za mao dynamicznie, bo by zaapali si na poprzednie zielone. ;-)

40 Data: Grudzien 10 2012 23:39:59
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 10 Dec 2012, Cavallino wrote:

Wida jed za mao dynamicznie, bo by zaapali si na poprzednie zielone. ;-)

  A prawda, tunelowanie tak duego obiektu jak samochd niewtpliwie
wymaga ZNACZNYCH prdkoci, jak kade zjawisko czste w wiecie
kwantowym ;)

pzdr, Gotfryd

41 Data: Grudzien 11 2012 10:27:32
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: AZ 

On 2012-12-10, Gotfryd Smolik news  wrote:

Ci z poprzecznej te się mogą zatrzymać raz na kilka minut, albo co 100 m na
20 sekund.
Nie sądzę, eby ktoś z nich wola to drugie.

  Ale spora czę woli "jedzić dynamicznie", czyli jechać +30 po to
aby zaapać się na następne czerwone za 100m :)

A to ciezko jest zrozumiec. Czerwone, dotaczam sie do poprzedzajacych samochodow
a na lewym pasie jedzie jeszcze jakis na gazie zeby zaraz przed stojacymi na
czerwonym walnac w heble. Ograniczone widocznosc do 20-30m??

--
Artur
ZZR 1200

42 Data: Grudzien 11 2012 13:36:36
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: Axel 

"AZ"  wrote in message

A to ciezko jest zrozumiec. Czerwone, dotaczam sie do poprzedzajacych samochodow
a na lewym pasie jedzie jeszcze jakis na gazie zeby zaraz przed stojacymi na
czerwonym walnac w heble. Ograniczone widocznosc do 20-30m??

A na lewym pasie bylo pusto? To ja go rozumiem – jechal tak, zeby nikt z kolejki na prawym pasie nie zjechal na wolny pas. Czesto zjezdza drugi z kolejki, po zapaleniu zielonego rozpoczyna sie spektakl “o jezu, dzie jest jedynka”, potem jedzie 30km/h widzac zielone na nastepnym skrzyzowaniu “bo zaraz sie czerwone zapali” i nagle 10m przed swiatlami odnajduje pedal gazu, (zapalilo sie zolte) i na czerwonym +20km/h przejezdza przez skrzyzowanie, a jadacy za nim sle “blogoslawienstwa”, bo przy normalnej jezdzie obaj by przejechali na zielonym.

Mam nadzieje, ze 2 nowe fotoradary w mojej okolicy oducza takiej jazdy.

--
Axel

43 Data: Grudzien 11 2012 12:48:40
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: AZ 

On 2012-12-11, Axel  wrote:

A to ciezko jest zrozumiec. Czerwone, dotaczam sie do poprzedzajacych
samochodow
a na lewym pasie jedzie jeszcze jakis na gazie zeby zaraz przed stojacymi
na
czerwonym walnac w heble. Ograniczone widocznosc do 20-30m??

A na lewym pasie bylo pusto? To ja go rozumiem – jechal tak, zeby nikt z
kolejki na prawym pasie nie zjechal na wolny pas. Czesto zjezdza drugi z
kolejki, po zapaleniu zielonego rozpoczyna sie spektakl “o jezu, dzie jest
jedynka”, potem jedzie 30km/h widzac zielone na nastepnym skrzyzowaniu “bo
zaraz sie czerwone zapali” i nagle 10m przed swiatlami odnajduje pedal gazu,
(zapalilo sie zolte) i na czerwonym +20km/h przejezdza przez skrzyzowanie, a
jadacy za nim sle “blogoslawienstwa”, bo przy normalnej jezdzie obaj by
przejechali na zielonym.

No wlasnie przewaznie juz dawno jest po roszadzie i oba pasy sa obstawione po
rowno. Ja to tlumacze krotkowzrocznoscia ;-) Co do opisanego przypadku
przyznaje racje.

Ale i tak nic nie przebije debila ktory na ulicy z dwoch stron zastawionej
samochodami 100m przed swiatlami wyprzedzal na zylete i hamowal mi przed
nosem przed czerwonym (wygladalo, ze sie spieszy). Zapala sie zielone,
mija 5s, mrugam swiatlami, nic, no to klakson, ruszyl, na drugich swiatlach
ktore byly 20m dalej to samo.

--
Artur
ZZR 1200

44 Data: Grudzien 11 2012 21:56:26
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Uytkownik AZ  ...

Ci z poprzecznej te si mog zatrzyma raz na kilka minut, albo co
100 m na 20 sekund.
Nie sdz, eby kto z nich wola to drugie.

  Ale spora cz woli "jedzi dynamicznie", czyli jecha +30 po to
aby zaapa si na nastpne czerwone za 100m :)

A to ciezko jest zrozumiec. Czerwone, dotaczam sie do poprzedzajacych
samochodow a na lewym pasie jedzie jeszcze jakis na gazie zeby zaraz
przed stojacymi na czerwonym walnac w heble. Ograniczone widocznosc do
20-30m??

Ograniczone mylenie do 20-30...
Ja si dotaczam prbujc wstrzeli si w zielone.
Jedyny wyjtek jak dojedzam do skrzyowania gdzie bd pierwszy - wtedy
nie ma co za bardzo celowa w zielone bo czsto moe si okaza, e dopiero
mj dojazd wzbudzi ptl indukcyjn.

45 Data: Grudzien 11 2012 22:29:24
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: AZ 

On 2012-12-11, Budzik  wrote:


A to ciezko jest zrozumiec. Czerwone, dotaczam sie do poprzedzajacych
samochodow a na lewym pasie jedzie jeszcze jakis na gazie zeby zaraz
przed stojacymi na czerwonym walnac w heble. Ograniczone widocznosc do
20-30m??

Ograniczone myślenie do 20-30...
Ja się dotaczam prbując wstrzelić się w zielone.

A w tym momencie zapierdalacz wbija sie przed Ciebie i daje w heble...

--
Artur
ZZR 1200

46 Data: Grudzien 12 2012 06:56:19
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Uytkownik AZ  ...

A to ciezko jest zrozumiec. Czerwone, dotaczam sie do poprzedzajacych
samochodow a na lewym pasie jedzie jeszcze jakis na gazie zeby zaraz
przed stojacymi na czerwonym walnac w heble. Ograniczone widocznosc do
20-30m??

Ograniczone mylenie do 20-30...
Ja si dotaczam prbujc wstrzeli si w zielone.

A w tym momencie zapierdalacz wbija sie przed Ciebie i daje w heble...

Niestety zdarza si.
Co zrobi, trzeba tolerowa.

47 Data: Grudzien 13 2012 21:20:26
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomoci grup

On Mon, 10 Dec 2012, Cavallino wrote:

Ci z poprzecznej te si mog zatrzyma raz na kilka minut, albo co 100 m na 20 sekund.
Nie sdz, eby kto z nich wola to drugie.

 Ale spora cz woli "jedzi dynamicznie", czyli jecha +30 po to
aby zaapa si na nastpne czerwone za 100m :)

To ju wina debili ustawiajcych wiata.
Jakby zawsze bya zielona fala przy okrelonej prdkoci, to niewielu by jej nie przestrzegao.
W Poznaniu nie ma nawet jednego chyba odcinka, w ktrej mona by zaobserwowa podobne rozwizanie.
Przez odcinek rozumiem rzecz jasna co wicej ni dwa kolejne skrzyowania ze wiatami.

48 Data: Grudzien 14 2012 07:56:24
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Ci z poprzecznej te si mog zatrzyma raz na kilka minut, albo co
100 m na 20 sekund.
Nie sdz, eby kto z nich wola to drugie.

 Ale spora cz woli "jedzi dynamicznie", czyli jecha +30 po to
aby zaapa si na nastpne czerwone za 100m :)

To ju wina debili ustawiajcych wiata.
Jakby zawsze bya zielona fala przy okrelonej prdkoci, to niewielu
by jej nie przestrzegao.
W Poznaniu nie ma nawet jednego chyba odcinka, w ktrej mona by
zaobserwowa podobne rozwizanie.
Przez odcinek rozumiem rzecz jasna co wicej ni dwa kolejne
skrzyowania ze wiatami.

Kiedy cakiem fajnaa zelona fala bya ustawona na Arciszewskiego i dalej
a do Dbrowskiego. Nie wiem jak teraz.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Kady czowiek ma jakiego fioa, ale zdaje si, e najwikszym
jest mniemanie, e si nie ma go wcale."  Nikos Kazantzakis

49 Data: Grudzien 14 2012 16:30:44
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Ci z poprzecznej te si mog zatrzyma raz na kilka minut, albo co
100 m na 20 sekund.
Nie sdz, eby kto z nich wola to drugie.

 Ale spora cz woli "jedzi dynamicznie", czyli jecha +30 po to
aby zaapa si na nastpne czerwone za 100m :)

To ju wina debili ustawiajcych wiata.
Jakby zawsze bya zielona fala przy okrelonej prdkoci, to niewielu
by jej nie przestrzegao.
W Poznaniu nie ma nawet jednego chyba odcinka, w ktrej mona by
zaobserwowa podobne rozwizanie.
Przez odcinek rozumiem rzecz jasna co wicej ni dwa kolejne
skrzyowania ze wiatami.

Kiedy cakiem fajnaa zelona fala bya ustawona na Arciszewskiego

Na przykad.
Al. Niepodlegoci te si daa przejecha na raz, przynajmniej wieczorami, gdy korkw nie byo.
To samo Serbska czy Lechicka/Lutycka i Warszawska.

50 Data: Grudzien 10 2012 18:17:27
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:


i to jest na wszystko odpowied!
Faktycznie - 70km/h wydaje si dobr prdkoci do terenu zabudowanego i
nie dam sobie wmwi e przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli ni
przy 50 - jeeli faktycznie jest taka widoczno e przy 70km/h nie
wyhamujesz jak kto wyjdzie na drog (np. gste drzewa czy budynki tu
przy drodze) to naley tam da 50km/h, ale w wikszoci widoczno jest
tak dobra e nie ma takiej potrzeby.

niestety, podkrelam, niestety kojarz badania ktre pokazyway, e
najlepsz pynno ruchu a co za tym idzie, najwieksz przepustowoc
osigano przy vmax-40km/h.

Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto w poprzek.
Drune wydumki urzdasw od drg moesz na codzie oglda w Poznaniu, pogorszyy warunki niesamowicie.

51 Data: Grudzien 10 2012 18:28:34
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: J.F 

Uytkownik "Cavallino"  napisa w wiadomoci

Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto w poprzek.

Ale wiesz, to kiepskie kryterium. Mozesz utrzymac glowne arterie w stanie przejezdnosci, ale wtedy trzeba zmniejszyc doplyw pojazdow do nich.
"Cale miasto w poprzek" sprawnie przejedziesz, ale z osiedla do arterii bedziesz pol godziny stal :-)

Drune wydumki urzdasw od drg moesz na codzie oglda w Poznaniu, pogorszyy warunki niesamowicie.

Moze maja inne wydumki - np im gorzej tym komunikacja publiczna lepsza :-P

J.

52 Data: Grudzien 10 2012 18:31:55
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "J.F"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik "Cavallino"  napisa w wiadomoci
Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto w poprzek.

Ale wiesz, to kiepskie kryterium. Mozesz utrzymac glowne arterie w stanie przejezdnosci, ale wtedy trzeba zmniejszyc doplyw pojazdow do nich.
"Cale miasto w poprzek" sprawnie przejedziesz, ale z osiedla do arterii bedziesz pol godziny stal :-)

Lepsze to ni sta na arteriach.



Drune wydumki urzdasw od drg moesz na codzie oglda w Poznaniu, pogorszyy warunki niesamowicie.

Moze maja inne wydumki - np im gorzej tym komunikacja publiczna lepsza :-P

Nie bardzo wanie.

53 Data: Grudzien 10 2012 18:47:19
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: J.F 

Uytkownik "Cavallino"  napisa
Uytkownik "J.F"  napisa w wiadomoci grup

Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto w poprzek.

Ale wiesz, to kiepskie kryterium. Mozesz utrzymac glowne arterie w stanie przejezdnosci, ale wtedy trzeba zmniejszyc doplyw pojazdow do nich.
"Cale miasto w poprzek" sprawnie przejedziesz, ale z osiedla do arterii bedziesz pol godziny stal :-)

Lepsze to ni sta na arteriach.

Smiem twierdzic ze na jedno wychodzi - ludzie musza poczekac, bo przepustowosc drog za mala.
Kwestia tylko kto i ile bedzie czekal - czy ten co chce "na druga strone miasta", czy ten co np chce "1 km - ale na druga strone arterii" :-)

Gdzies tam sie poniewiera kwestia tranzytu i zamiejscowych - umozliwic im szybki przejazd przez miasto, czy g* - podatkow nie placa, to zakaz wjazdu do miasta w godzinach 7:00-9:00 :-)

J.

54 Data: Grudzien 10 2012 18:55:37
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "J.F"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik "Cavallino"  napisa
Uytkownik "J.F"  napisa w wiadomoci grup
Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto w poprzek.

Ale wiesz, to kiepskie kryterium. Mozesz utrzymac glowne arterie w stanie przejezdnosci, ale wtedy trzeba zmniejszyc doplyw pojazdow do nich.
"Cale miasto w poprzek" sprawnie przejedziesz, ale z osiedla do arterii bedziesz pol godziny stal :-)

Lepsze to ni sta na arteriach.

Smiem twierdzic ze na jedno wychodzi

Nie, bo nie wszyscy jed po osiedlach.

55 Data: Grudzien 09 2012 21:01:39
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "BartekK"


Jak zwykle dane statystyczne to jedno, a wnioski z tych danych to drugie. Jak widać, obojętnie czy radar stoi czy nie, najwięcej jedzi w terenie zabudowanym 61-70km/h. I masowo nie giną dzieci i staruszki, nie mamy aoby narodowej co drugi dzień, świat (jeszcze) się nie zawali. Moe by tak po prostu dostosować ograniczenia do rzeczywistości (np 70 w zabudowanym) i byoby prościej?

Dostosowywanie nie ma adnego racjonalnego sensu. Kierowca musi dostosować prędko niezalenie od znakw. Naley zlikwidować ograniczenia na rzecz znakw informacyjnych. Mwiem o trzech znakach trudności drogi. Tylko to się samo nie stanie bo znaki i skutkujące nimi mandaty są sposobem sprawowania wadzy. To nie jest po to by byo bezpieczenie albo niebezpiecznie, ale by policjant czy stranik mia zapewnioną pracę a pose czy senator gos wyborczy od policjanta, stranika, urzędnika skarbowego, pani na poczcie, ktrym daje pracę.

56 Data: Grudzien 09 2012 20:13:25
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 09 Dec 2012 21:01:39 +0100 osobnik zwany John Koalsky
napisa:

Uytkownik "BartekK"


Jak zwykle dane statystyczne to jedno, a wnioski z tych danych to
drugie. Jak widać, obojętnie czy radar stoi czy nie, najwięcej jedzi w
terenie zabudowanym 61-70km/h. I masowo nie giną dzieci i staruszki,
nie mamy aoby narodowej co drugi dzień, świat (jeszcze) się nie
zawali. Moe by tak po prostu dostosować ograniczenia do
rzeczywistości (np 70 w zabudowanym) i byoby prościej?

Dostosowywanie nie ma adnego racjonalnego sensu. Kierowca musi
dostosować prędko niezalenie od znakw. Naley zlikwidować
ograniczenia na rzecz znakw informacyjnych. Mwiem o trzech znakach
trudności drogi. Tylko to się samo nie stanie bo znaki i skutkujące nimi
mandaty są sposobem sprawowania wadzy. To nie jest po to by byo
bezpieczenie albo niebezpiecznie, ale by policjant czy stranik mia
zapewnioną pracę a pose czy senator gos wyborczy od policjanta,
stranika, urzędnika skarbowego, pani na poczcie, ktrym daje pracę.

o to to wasnie



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mwię, to grunt zabija!" T.Pratchett

57 Data: Grudzien 08 2012 13:57:16
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: ToMasz 


Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek

naviexpert? a przeanalizowa jaki ma udzia w rynku nawigacji? Bo to troch tak jakby rynek samochodowy bada na podstawie sprzeday rowerw.....

ToMasz

58 Data: Grudzien 08 2012 14:43:23
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 08 Dec 2012 13:57:16 +0100, ToMasz napisa(a):

Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
naviexpert? a przeanalizowa jaki ma udzia w rynku nawigacji? Bo to
troch tak jakby rynek samochodowy bada na podstawie sprzeday rowerw.....

I byc moze wiecej zastrzezen natury statystycznej - jak sie porowna
"srednia predkosc w terenie zabudowanym" z "srednia predkoscia przy
fotoradarze", to moga wyjsc wnioski jakie wychodza.

Porownali by na tej samej drodze przed FR i za ...
J.

59 Data: Grudzien 08 2012 23:55:41
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadajcy mail  napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok
budek

naviexpert? a przeanalizowa jaki ma udzia w rynku nawigacji? Bo to
troch tak jakby rynek samochodowy bada na podstawie sprzeday
rowerw.....

a jaki maj udzia?
Rozumiem, e sugestia jest taka, e bardzo may. Ok. Ale czy na tyle may,
eby prbka bya niereprezentatywna?
Przypumy, e dokonali badania na raptem 20.000 samochodw. Strasznie
mao, jak na obszar Polski. Ale czy badanie bdzie wtedy obarczone t
"niewielk prbk"? Wydaje si, e na potrzeby badania prka powinna by a
za dua.

A co do wnioskw - dla mnie zaskakujce. Zdecydowanie czciej widz
zwalniajcych za bardzo ni nie zwalniajcych.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"No bo jest tak: ludzie dziel si na trzy grupy: tych, ktrzy umiej
liczy i tych, ktrzy nie umiej."  Aneta Baran

60 Data: Grudzien 09 2012 11:31:16
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: dddddd 

W dniu 2012-12-09 00:55, Budzik pisze:

a jaki maj udzia?
Rozumiem, e sugestia jest taka, e bardzo may. Ok. Ale czy na tyle may,
eby prbka bya niereprezentatywna?

nie chodzi pewnie o ilo a o jako. Ja robi czsto 300-600km dziennie i adna nawigacja mnie nie zmierzy, bo oddalam si max 200km od domu i znam w wikszoci drogi na pami. Nawigacji potrzebuj ci ktrzy drogi nie znaj, poza tym akurat NE zawa osoby do tych ktre mao przez telefon gadaj - bo tych co gadaj pewnie prdzej czy pniej szlag trafi jak akurat na skrzyowaniu kto zadzwoni i nie bd wiedzieli gdzie jecha...


A co do wnioskw - dla mnie zaskakujce. Zdecydowanie czciej widz
zwalniajcych za bardzo ni nie zwalniajcych.


moe dua cz spord uywajcych NE ma te CB...

--
Pozdrawiam
Lukasz

61 Data: Grudzien 09 2012 18:44:36
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: BartekK 

W dniu 2012-12-09 00:55, Budzik pisze:

Rozumiem, e sugestia jest taka, e bardzo may. Ok. Ale czy na tyle may,
eby prbka bya niereprezentatywna?
Przypumy, e dokonali badania na raptem 20.000 samochodw. Strasznie
mao, jak na obszar Polski. Ale czy badanie będzie wtedy obarczone tą
"niewielką prbką"? Wydaje się, e na potrzeby badania prka powinna być a
za dua.
Wg mnie (!) przede wszystkim to jest beznadziejna prbka danych, bo dane z gps są zupenie nieprzydatne do tego typu pomiaru. Pomiar prędkości w GPS, a zwaszcza w programach nawigacyjnych, jest w zasadzie realizowany "1s czy 1.5s temu byem, tam, teraz jestem tu, to odlego przez czas i mamy prędko". Tylko e to się sprawdza tylko do pomiaru w miarę staej prędkości, na w miarę prostej drodze. A zupenie się nie nadaje do pomiaru zmiany prędkości z 70 do 50 i spowrotem do iluśtam na przestrzeni kilkudziesięciu metrw i paru sekund. Proponuje popatrzeć na wskanik prędkości w naviexpertach i innych automapach, i zwolnić - po ilu sekundach navi o tym wie?

Zalenie od losowości - jak nawigacji akurat trafio się zmierzenie prędkości w momencie "największego zwolnienia w okolicy radaru" albo nie, takie dane zapisaa.

To mniej-więcej tak samo sensowne pomiary i wnioski, jak mwienie o ilości opadw deszczu na podstawie cen pieczywa (wnioskując e wynikają z cen mąki, a ta zmienia się w zaleności od wydajności plonw z hektara).


--
| Bartomiej Kuniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

62 Data: Grudzien 09 2012 18:55:46
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 09 Dec 2012 18:44:36 +0100, BartekK napisa(a):

Wg mnie (!) przede wszystkim to jest beznadziejna prbka danych, bo dane
z gps s zupenie nieprzydatne do tego typu pomiaru. Pomiar prdkoci w
GPS, a zwaszcza w programach nawigacyjnych, jest w zasadzie realizowany
"1s czy 1.5s temu byem, tam, teraz jestem tu, to odlego przez czas i
mamy prdko".

Nie calkiem - GPS podaje tez predkosc. Mozliwe ze ja program ignoruje,
ale jest.
Jak ja liczy - nie wiem. A liczyc moze, czy wrecz musi, w miare na biezaco,
co 1ms. W koncu nadaje sie tez do naprowadzania rakiet :-)

Tylko e to si sprawdza tylko do pomiaru w miar staej
prdkoci, na w miar prostej drodze. A zupenie si nie nadaje do
pomiaru zmiany prdkoci z 70 do 50 i spowrotem do ilutam na
przestrzeni kilkudziesiciu metrw i paru sekund. Proponuje popatrze na
wskanik prdkoci w naviexpertach i innych automapach, i zwolni - po
ilu sekundach navi o tym wie?

Wie to moze i szybko, ale czy pokaze ? Bledy sie zdarzaja, dobrze je
odfiltrowac.

J.

63 Data: Grudzien 09 2012 21:26:04
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: John Koalsky 


Uytkownik "J.F."

Wg mnie (!) przede wszystkim to jest beznadziejna prbka danych, bo dane
z gps s zupenie nieprzydatne do tego typu pomiaru. Pomiar prdkoci w
GPS, a zwaszcza w programach nawigacyjnych, jest w zasadzie realizowany
"1s czy 1.5s temu byem, tam, teraz jestem tu, to odlego przez czas i
mamy prdko".

Nie calkiem - GPS podaje tez predkosc. Mozliwe ze ja program ignoruje,
ale jest.
Jak ja liczy - nie wiem. A liczyc moze, czy wrecz musi, w miare na biezaco,
co 1ms. W koncu nadaje sie tez do naprowadzania rakiet :-)

Podawanie co 1s jest prostym efektem komunikacji z GPS za pomoc tekstu czem 9600. Dzisiaj da si to czciej pobiera, ale skutecznie wykorzysta nie tak prosto. A ta 1s w zupenoci wystarcza by zmniejszon prdko zapa, wic nie ma zupenie przesanek by uzna, e to wprowadza jaki istotny bd badania czy kierowcy zwalniaj przed budkami.

64 Data: Grudzien 09 2012 21:14:12
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: John Koalsky 


Uytkownik "ToMasz"


Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek

naviexpert? a przeanalizowa jaki ma udzia w rynku nawigacji? Bo to troch tak jakby rynek samochodowy bada na podstawie sprzeday rowerw.....

No ale tak im wyszo. Mylisz, e uytkownicy NE s inni ni reszta ?

65 Data: Grudzien 09 2012 22:31:13
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 9 Dec 2012 21:14:12 +0100, John Koalsky napisa(a):

Uytkownik "ToMasz"
Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
naviexpert? a przeanalizowa jaki ma udzia w rynku nawigacji? Bo to
troch tak jakby rynek samochodowy bada na podstawie sprzeday
rowerw.....
No ale tak im wyszo. Mylisz, e uytkownicy NE s inni ni reszta ?

No, troche inni sa :-)

Malo ich nie ma, bo jednak firma jakos zyje. NE juz kiedys mierzyl srednia
predkosc w miastach i to jakos kiepsko dzialalo.
A tuu ciekaw jestem czy bledu metody nie wprowadzili

J.

66 Data: Grudzien 12 2012 20:03:14
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: megrims 

W dniu 2012-12-08 00:36, Tomasz Pyra pisze:

http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Czy-fotoradary-sa-skuteczne,wid,15156786,wiadomosc.html

Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
fotoradarowych okazao si e zwalnia tam bardzo niewielu kierowcw.

Przecie jedcy szybko i bezpiecznie ;) sami poddaj si dobrowolnej
daninie w postaci akcyzy i podatkw od paliwa. Mona pojecha A2
z Poznania do Warszawy zgodnie z przepisami i spali 6l/100km albo
V12 biturbo peen laczek w godzin i 20 minut i spali 30l/100.
18l paliwa kosztuje ca 100 PLN a 90l paliwa 500. Ile z tych
400 PLN rnicy to podatki, ktre trafiaj do pastwowej kasy?
Moe w trosce o budet wprowadzi minimaln prdko na autostradach
na poziomie 200 km/h i od razu budet odetchnie :D

ROTFL

--
http://www.pobralem.pl
I'm still clean....

67 Data: Grudzien 12 2012 21:18:29
Temat: Re: Fotoradary nic nie daj?
Autor: dddddd 

W dniu 2012-12-12 20:03, megrims pisze:

W dniu 2012-12-08 00:36, Tomasz Pyra pisze:
http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Czy-fotoradary-sa-skuteczne,wid,15156786,wiadomosc.html


Naviexpert twierdzi e po przeanalizowaniu miliona przejazdw obok budek
fotoradarowych okazao si e zwalnia tam bardzo niewielu kierowcw.

Przecie jedcy szybko i bezpiecznie ;) sami poddaj si dobrowolnej
daninie w postaci akcyzy i podatkw od paliwa. Mona pojecha A2
z Poznania do Warszawy zgodnie z przepisami i spali 6l/100km albo
V12 biturbo peen laczek w godzin i 20 minut i spali 30l/100.
18l paliwa kosztuje ca 100 PLN a 90l paliwa 500. Ile z tych
400 PLN rnicy to podatki, ktre trafiaj do pastwowej kasy?
Moe w trosce o budet wprowadzi minimaln prdko na autostradach
na poziomie 200 km/h i od razu budet odetchnie :D

no tak ale cwaniak kupi klekota ktry wyciga max 210, a przy 200 spala 10/100, co da tylko 30l na tej trasie i 150 zamiast 100z.
Sam pomys masz dobry - ja bym do niego doda pierwszestwo tira przy zmianie pasa na lewy - dziki temu pdzcy 200 bd musieli co chwil ostro hamowa, dziki czemu i spalanie wzronie i podatki w postaci czci zamiennych hamulcw :)

--
Pozdrawiam
Lukasz

Re: Fotoradary nic nie dają?



Grupy dyskusyjne