Grupy dyskusyjne   »   Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)

Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)



1 Data: Marzec 13 2017 10:46:50
Temat: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: T. 

Grupa PSA jest pierwszym producentem, który uzyskał zezwolenie władz francuskich na przeprowadzenie eksperymentalnych testów w trybie jazdy autonomicznej z udziałem niezawodowych kierowców. Jazdy rozpocznÄ… siÄ™ w marcu 2017 r. z udziałem klientów, którzy bÄ™dÄ… testowali samochody autonomiczne Grupy.
Jest to kolejny istotny krok na drodze rozwoju technologii stosowanych w samochodach autonomicznych Grupy PSA.
Niezawodowi kierowcy w testowych pojazdach bÄ™dÄ… mieli do pokonania ok. 2000 km dróg ekspresowych Francji.
Od lipca 2015 r. prototypy Grupy PSA pokonały już 120 tys. km jeżdżÄ…c po drogach ekspresowych Europy z zawodowymi kierowcami testowymi.
Od roku 2020 samochody Grupy PSA bÄ™dÄ… wyposażone w funkcje autonomicznej jazdy, która umożliwia przejÄ™cie przez samochód wszystkich czynnoĹ›ci zwiÄ…zanych z prowadzeniem.

http://tinyurl.com/gkvrye2

T.



2 Data: Marzec 13 2017 16:10:51
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: robot 

W dniu 2017-03-13 o 10:46, T. pisze:

Grupa PSA jest pierwszym producentem, który uzyskał zezwolenie władz
francuskich na przeprowadzenie eksperymentalnych testów w trybie
jazdy autonomicznej z udziałem niezawodowych kierowców. Jazdy
rozpocznÄ… siÄ™ w marcu 2017 r. z udziałem klientów, którzy bÄ™dÄ…
testowali samochody autonomiczne Grupy. Jest to kolejny istotny krok
na drodze rozwoju technologii stosowanych w samochodach
autonomicznych Grupy PSA. Niezawodowi kierowcy w testowych pojazdach
bÄ™dÄ… mieli do pokonania ok. 2000 km dróg ekspresowych Francji. Od
lipca 2015 r. prototypy Grupy PSA pokonały już 120 tys. km jeżdżÄ…c po
drogach ekspresowych Europy z zawodowymi kierowcami testowymi. Od
roku 2020 samochody Grupy PSA bÄ™dÄ… wyposażone w funkcje autonomicznej
jazdy, która umożliwia przejÄ™cie przez samochód wszystkich czynnoĹ›ci
zwiÄ…zanych z prowadzeniem.

Bardzo ekologiczny plan 10-letni.
W etapie 2020 samochody bÄ™dÄ… jeĽdzić samoczynnie bez zbÄ™dnego bagażu
w postaci ludzi. DziÄ™ki temu wydzielÄ… mniej co2 i uratuje siÄ™ panda w dżungli.

W kolejnym, ostatecznym etapie, samochody przestanÄ… jeĽdzić, no bo na co tak same majÄ… jechać
i uratuje siÄ™ druga panda w dżungli.

3 Data: Marzec 13 2017 17:46:41
Temat: [OT] Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: niepeĹ‚nosprawny intelektualnie 'POPIS/EU 

coĹ› przebÄ…kiwano o zapotrzebowaniu na programistów,
nie takich ekspertów od zmiennej pomocniczej...
no i siÄ™ wydało o co chodzi... szkoda tylko, że to jak w europie, wszystko jest od góry ustawione...

4 Data: Marzec 13 2017 18:00:58
Temat: Re: [OT] Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: niepeĹ‚nosprawny intelektualnie 'POPIS/EU 

ooo, liderzy
"debilu ty nie!!!"

5 Data: Marzec 14 2017 07:46:20
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: miumiu 


http://tinyurl.com/gkvrye2

T.

Nie widze tego. Technologia jest jeszcze zbyt prymitywna, a wszystkiego
zaprogramować się nie da. Takie samochody mialyby sens na dedykowanych
drogach wyposazonych w czujniki i elektronike wspolpracujaca z samochodami.
Jazda po normalnych drogach sie nigdy nie sprawdzi bo zbyt wiele jest rzeczy
ktorych nie da sie zaprogramowac.

6 Data: Marzec 14 2017 05:51:45
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor:

To sÄ… beta testy których celem jest zbieranie doĹ›wiadczenia .... Można zacząć od autostrad, potem drogi szybkiego ruchu, odcinki tranzytowe miÄ™dzy dużymi miastami, wydzielone trasy w okreĹ›lonych dzielnicach itd 100 % pokrycie nie jest wymagane to jak z Windowsem w wiÄ™kszoĹ›ci przypadków działa poprawnie :-)

7 Data: Marzec 14 2017 19:14:36
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: niepeĹ‚nosprawny intelektualnie 'POPIS/EU 

sugerujesz Panie Szanowny Kolego, że liderzy (pieńkowski/wnuczek) nie dadz± rady (swoj± zmienn± pomocnicz±)? wstydĽ się bo zostaniesz przez euro ostro skompromitowany!

8 Data: Marzec 18 2017 00:25:43
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 14 Mar 2017 07:46:20 +0100, miumiu napisał(a):

Jazda po normalnych drogach sie nigdy nie sprawdzi bo zbyt wiele jest rzeczy
ktorych nie da sie zaprogramowac.

Tzn. czego na przykład miałoby nie dać się zaprogramować?

9 Data: Marzec 18 2017 00:50:33
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-03-18 o 00:25, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Tue, 14 Mar 2017 07:46:20 +0100, miumiu napisał(a):

Jazda po normalnych drogach sie nigdy nie sprawdzi bo zbyt wiele jest rzeczy
ktorych nie da sie zaprogramowac.

Tzn. czego na przykład miałoby nie dać siÄ™ zaprogramować?

Prawidłowej reakcji na polskie oznakowanie poziome.

--
Liwiusz

10 Data: Marzec 18 2017 01:31:23
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sat, 18 Mar 2017 00:50:33 +0100, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2017-03-18 o 00:25, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 14 Mar 2017 07:46:20 +0100, miumiu napisał(a):

Jazda po normalnych drogach sie nigdy nie sprawdzi bo zbyt wiele jest rzeczy
ktorych nie da sie zaprogramowac.

Tzn. czego na przykład miałoby nie dać się zaprogramować?

Prawidłowej reakcji na polskie oznakowanie poziome.

A czemu się nie da?
I dlaczego problem dotyczy tylko programowania, a nie kierowców "żywych"?

11 Data: Marzec 23 2017 15:52:22
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2017 o 01:31, Tomasz Pyra pisze:

Prawidłowej reakcji na polskie oznakowanie poziome.

A czemu się nie da?

Na przykład temu - choć to akurat nie najbardziej drastyczny przykład:



I dlaczego problem dotyczy tylko programowania, a nie kierowców "żywych"?

Dlatego, że trudno zaimplementować zdrowy rozs±dek algorytmami. Raczej potrzebne jest tu prawdziew AI - a wtedy nie ma pewno¶ci, że ten rozs±dek to będzie taki zdrowy;)

Shrek

12 Data: Marzec 23 2017 16:32:20
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: radekp@konto.pl 

Thu, 23 Mar 2017 15:52:22 +0100, w  Shrek
 napisał(-a):

Na przykład temu - choć to akurat nie najbardziej drastyczny przykład:



http://obrazky.pl/upload/3c6f0b66d65839d568de36a37d6920a4.jpg :)

13 Data: Marzec 23 2017 16:38:41
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: radekp@konto.pl 

Thu, 23 Mar 2017 16:32:20 +0100, w
 
 napisał(-a):

Thu, 23 Mar 2017 15:52:22 +0100, w  Shrek
 napisał(-a):

> Na przykład temu - choć to akurat nie najbardziej drastyczny przykład:
>
>

http://obrazky.pl/upload/3c6f0b66d65839d568de36a37d6920a4.jpg :)

https://www.youtube.com/watch?v=ORznkr8zvKI

14 Data: Marzec 20 2017 08:46:22
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: miumiu 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Tue, 14 Mar 2017 07:46:20 +0100, miumiu napisał(a):

Jazda po normalnych drogach sie nigdy nie sprawdzi bo zbyt wiele jest
rzeczy
ktorych nie da sie zaprogramowac.

Tzn. czego na przykład miałoby nie dać się zaprogramować?

Poprawnego w 100% rozpoznawania drogi i obiektow na niej.
Reakcji w sytuacjach kryzysowych, gdy na drodze robi sie bajzel.

15 Data: Marzec 20 2017 22:15:13
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 20 Mar 2017 08:46:22 +0100, miumiu napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Tue, 14 Mar 2017 07:46:20 +0100, miumiu napisał(a):

Jazda po normalnych drogach sie nigdy nie sprawdzi bo zbyt wiele jest
rzeczy
ktorych nie da sie zaprogramowac.

Tzn. czego na przykład miałoby nie dać się zaprogramować?

Poprawnego w 100% rozpoznawania drogi i obiektow na niej.
Reakcji w sytuacjach kryzysowych, gdy na drodze robi sie bajzel.

A dlaczego miałoby to być w 100% poprawne?
W ilu % poprawnie rozpoznaje drogę i obiekty przeciętny kierowca samochodu
obecnie?
Wystarczy żeby pojazd autonomiczny robił to lepiej, a to już nie powinno
być trudne.

Sytuacje kryzysowe czy różne inne nierozpoznane pewnie będzie przejeżdżać
bardzo zachowawczo - tu faktycznie pewnie ułańsk± fantazj± pojazdy
autonomiczne się nie wykaż±.
Pytanie czy to tak bardzo Ľle :)

Z algorytmicznego punktu widzenia, kierowanie samochodem na drodze jest
do¶ć proste.
Z technicznego punktu widzenia takie rzeczy jak orientacja w przestrzeni i
rozpoznawanie obiektów też żaden kosmos.
To gdzie zabraknie komputerowi "ludzkiego wyczucia", z kolei statystycznie
nadrobi brakiem dekoncetracji, zmęczenia, doskonałym "wzrokiem" w nocy,
zerowym czasem reakcji itd.

16 Data: Marzec 21 2017 00:00:49
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-20 o 22:15, Tomasz Pyra pisze:

Z algorytmicznego punktu widzenia, kierowanie samochodem na drodze jest
doć proste.

Niektórzy tak twierdzÄ…, ja uważam że proste jest trzymanie siÄ™ drogi
czy pasa ruchu.

Z technicznego punktu widzenia takie rzeczy jak orientacja w przestrzeni i
rozpoznawanie obiektów też żaden kosmos.

Ale odróżnienie ciÄ™żarówki od tła wydaje siÄ™ być nie opanowane
do końca.

To gdzie zabraknie komputerowi "ludzkiego wyczucia", z kolei statystycznie
nadrobi brakiem dekoncetracji, zmÄ™czenia, doskonałym "wzrokiem" w nocy,
zerowym czasem reakcji itd.

I to wszystko na nic jak uzna ciÄ™żarówkÄ™ stojÄ…cÄ… w poprzek jako krajobraz.

Mam wrażenie że z autonomicznymi pojazdami eksperymentować zaczÄ™li
w poprzednim stuleciu. I okazało siÄ™ że nie jest to tak proste jak
autopilot w samolocie na pustym niebie.


Pozdrawiam

17 Data: Marzec 21 2017 00:41:09
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 21 Mar 2017 00:00:49 +0100, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2017-03-20 o 22:15, Tomasz Pyra pisze:

Z algorytmicznego punktu widzenia, kierowanie samochodem na drodze jest
do¶ć proste.

Niektórzy tak twierdz±, ja uważam że proste jest trzymanie się drogi
czy pasa ruchu.

Z technicznego punktu widzenia takie rzeczy jak orientacja w przestrzeni i
rozpoznawanie obiektów też żaden kosmos.

Ale odróżnienie ciężarówki od tła wydaje się być nie opanowane
do końca.

Nigdy nic nie jest "opanowane do końca", hamulce w Twoim samochodzie
również nie, a pewnie nie panikujesz za każdym razem wiedz±c że Twoje życie
wisi na kawałku gumowego wężyka.

Tak naprawdę istotna jest pewna akceptowalna awaryjno¶ć i tyle.

Na dzi¶ należałoby przyj±ć że wystarczy żeby wypadki zdarzały się rzadziej
niż powodwane przez ludzi, chociaż z punktu widzenia PR i marketingu musi
być to dużo rzadziej i dlatego jeszcze takie pojazdy nie s± masowo
wprowadzane na rynek.

Bo to co dzi¶ się testuje, pewnie już mogłoby jeĽdzić i to pewnie
statystycznie bezpieczniej niż ludzie.
Natomiast producenci trochę się czaj±, bo niestety ten pierwszy który to
wprowadzi na rynek zbierze ciężkie baty jak tylko kto¶ w takim wynalazku
zginie, obojętnie z czyjej winy i w jakich okoliczno¶ciach - a prędzej czy
póĽniej kto¶ tam zginie, nie ma się co oszukiwać.

Prawdę mówi±c nawet nie musi zgin±ć - wystarczy że się robot zamota i nie
będzie umiał wyjechać z parkingu i już w mediach "¶miechom nie będzie
końca".

Do tego jeszcze niegotowe na autnomiczne samochody prawo no i po prostu
nikomu się nie spieszy do bycia pionierem. Natomiast wszyscy nad tym
pracuj±, bo równie jasne jak to że dzi¶ nie opłaca się pchać się z tym na
rynek jest to, że za 20 lat będzie to funkcjonalno¶ć pojazdu taka jak dzi¶
klimatyzacja albo automatyczna skrzynia biegów - może nadal nie w każdym
samochodzie, ale brak tego w ofercie będzie poważnym mankamentem dla wielu
klientów.

To gdzie zabraknie komputerowi "ludzkiego wyczucia", z kolei statystycznie
nadrobi brakiem dekoncetracji, zmęczenia, doskonałym "wzrokiem" w nocy,
zerowym czasem reakcji itd.

I to wszystko na nic jak uzna ciężarówkę stoj±c± w poprzek jako krajobraz.

Mam wrażenie że z autonomicznymi pojazdami eksperymentować zaczęli
w poprzednim stuleciu.

Pamiętaj że mówisz o branży elektroniki-informatyki. Ta branża każdego roku
dokonuje postęp porównywalny ze 50 latami rozwoju motoryzacji ;)


I okazało się że nie jest to tak proste jak
autopilot w samolocie na pustym niebie.

Mimo wszystko dużo bardziej niż bezpieczeństwa wynikaj±cego z błędów,
obawiałbym się bezpieczeństwa pod k±tem nieuprawnionego wykorzystania.

Flota pojazdów autonomicznych, zdalnie programowalnych, to będzie piękna
rzecz dla wroga. Uruchomić nagle miliony pojazdów na atakowany terenie i
użyć ich do ataków na wybrane cele, albo chociaż do paraliżu transportu.

I o ile dzi¶ robi się jakie¶ wydumane i raczej bezsensowne rozkminy kogo
samochód autonomiczny ma wybrać do zabicia gdyby miał "wybierać", to warto
by było raczej opracować skuteczne standardy przeciwdziałania takim atakom
wroga na infrastrukturę samochodów autonomicznych.
Bo chyba pod tym względem mało kto na to patrzy.

18 Data: Marzec 21 2017 03:12:38
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-21 o 00:41, Tomasz Pyra pisze:

Z technicznego punktu widzenia takie rzeczy jak orientacja w przestrzeni i
rozpoznawanie obiektów też żaden kosmos.

Ale odróżnienie ciÄ™żarówki od tła wydaje siÄ™ być nie opanowane
do końca.

Nigdy nic nie jest "opanowane do końca", hamulce w Twoim samochodzie
również nie, a pewnie nie panikujesz za każdym razem wiedzÄ…c że Twoje życie
wisi na kawałku gumowego wÄ™żyka.

Raczej "życie" zderzaka w moim aucie.

Tak naprawdÄ™ istotna jest pewna akceptowalna awaryjnoć i tyle.

BłÄ…d "kierowcy" nie jest awariÄ….

Na dziĹ› należałoby przyjąć że wystarczy żeby wypadki zdarzały siÄ™ rzadziej
niż powodwane przez ludzi, chociaż z punktu widzenia PR i marketingu musi
być to dużo rzadziej i dlatego jeszcze takie pojazdy nie sÄ… masowo
wprowadzane na rynek.

Bo to co dziĹ› siÄ™ testuje, pewnie już mogłoby jeĽdzić i to pewnie
statystycznie bezpieczniej niż ludzie.
Natomiast producenci trochÄ™ siÄ™ czajÄ…, bo niestety ten pierwszy który to
wprowadzi na rynek zbierze ciÄ™żkie baty jak tylko ktoĹ› w takim wynalazku
zginie, obojętnie z czyjej winy i w jakich okolicznościach - a prędzej czy
póĽniej ktoĹ› tam zginie, nie ma siÄ™ co oszukiwać.

PrawdÄ™ mówiÄ…c nawet nie musi zginąć - wystarczy że siÄ™ robot zamota i nie
bÄ™dzie umiał wyjechać z parkingu i już w mediach "Ĺ›miechom nie bÄ™dzie
końca".

Do tego jeszcze niegotowe na autnomiczne samochody prawo no i po prostu
nikomu siÄ™ nie spieszy do bycia pionierem. Natomiast wszyscy nad tym
pracujÄ…, bo równie jasne jak to że dziĹ› nie opłaca siÄ™ pchać siÄ™ z tym na
rynek jest to, że za 20 lat bÄ™dzie to funkcjonalnoć pojazdu taka jak dziĹ›
klimatyzacja albo automatyczna skrzynia biegów - może nadal nie w każdym
samochodzie, ale brak tego w ofercie bÄ™dzie poważnym mankamentem dla wielu
klientów.

Za dwadzieĹ›cia lat to raczej bÄ™dziemy rowerami jeĽdzić niż samochodami.
Pseudo ochrona Ĺ›rodowiska wszak najważniejsza.

To gdzie zabraknie komputerowi "ludzkiego wyczucia", z kolei statystycznie
nadrobi brakiem dekoncetracji, zmÄ™czenia, doskonałym "wzrokiem" w nocy,
zerowym czasem reakcji itd.

I to wszystko na nic jak uzna ciÄ™żarówkÄ™ stojÄ…cÄ… w poprzek jako krajobraz.

Mam wrażenie że z autonomicznymi pojazdami eksperymentować zaczÄ™li
w poprzednim stuleciu.

PamiÄ™taj że mówisz o branży elektroniki-informatyki. Ta branża każdego roku
dokonuje postÄ™p porównywalny ze 50 latami rozwoju motoryzacji ;)

Już nie.
PostÄ™p w komputerach skoĹ„czył siÄ™ kiedy weszli w procesy wielojÄ…drowe.
Bo marketingowo procesor z czterema jÄ…drami jest cztery razy szybszy
od takiego z jednym. Ale tylko marketingowo.

I okazało siÄ™ że nie jest to tak proste jak
autopilot w samolocie na pustym niebie.

Mimo wszystko dużo bardziej niż bezpieczeĹ„stwa wynikajÄ…cego z błÄ™dów,
obawiałbym siÄ™ bezpieczeĹ„stwa pod kÄ…tem nieuprawnionego wykorzystania.

Flota pojazdów autonomicznych, zdalnie programowalnych, to bÄ™dzie piÄ™kna
rzecz dla wroga. Uruchomić nagle miliony pojazdów na atakowany terenie i
użyć ich do ataków na wybrane cele, albo chociaż do paraliżu transportu.

Prościej będzie unieruchomić i nie dojada na czas.
A skoro zabraknie tam człowieka to zatrzymasz taki pojazd kładÄ…c na
drodze kilka pustych tekturowych opakowań.

I o ile dziĹ› robi siÄ™ jakieĹ› wydumane i raczej bezsensowne rozkminy kogo
samochód autonomiczny ma wybrać do zabicia gdyby miał "wybierać", to warto
by było raczej opracować skuteczne standardy przeciwdziałania takim atakom
wroga na infrastrukturÄ™ samochodów autonomicznych.
Bo chyba pod tym wzglÄ™dem mało kto na to patrzy.

Na razie wszyscy patrzÄ… jak ułatwić przejÄ™cie samochodu przez osobÄ™
nieuprawnionÄ…. Taka moda.


Pozdrawiam

19 Data: Marzec 21 2017 10:02:43
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 21 Mar 2017 03:12:38 +0100, RadoslawF napisał(a):

pewnie nie panikujesz za każdym razem wiedz±c że Twoje życie
wisi na kawałku gumowego wężyka.

Raczej "życie" zderzaka w moim aucie.

Nie je¶li się nie zatrzymasz na czerwonym w wjedziesz pod nadjeżdżaj±cego z
boku.

Tak naprawdę istotna jest pewna akceptowalna awaryjno¶ć i tyle.

Bł±d "kierowcy" nie jest awari±.

W samochodzie autonomicznym jest.

Do tego jeszcze niegotowe na autnomiczne samochody prawo no i po prostu
nikomu się nie spieszy do bycia pionierem. Natomiast wszyscy nad tym
pracuj±, bo równie jasne jak to że dzi¶ nie opłaca się pchać się z tym na
rynek jest to, że za 20 lat będzie to funkcjonalno¶ć pojazdu taka jak dzi¶
klimatyzacja albo automatyczna skrzynia biegów - może nadal nie w każdym
samochodzie, ale brak tego w ofercie będzie poważnym mankamentem dla wielu
klientów.

Za dwadzie¶cia lat to raczej będziemy rowerami jeĽdzić niż samochodami.
Pseudo ochrona ¶rodowiska wszak najważniejsza.

Jako¶ się nie boję
Temat że za 20 lat tylko rowerami jest cały czas znany i aktualny - od
jaki¶ 100 lat ;)
Ci±gle się ma "za 20 lat ropa skończyć" i póki co jako¶ się nie kończy.

Tyle że dzi¶ faktycznie napęd spalinowy zaczyna tracić ostatnie zalety
przed napędem elektrycznym.

Pamiętaj że mówisz o branży elektroniki-informatyki. Ta branża każdego roku
dokonuje postęp porównywalny ze 50 latami rozwoju motoryzacji ;)

Już nie.
Postęp w komputerach skończył się kiedy weszli w procesy wieloj±drowe.
Bo marketingowo procesor z czterema j±drami jest cztery razy szybszy
od takiego z jednym. Ale tylko marketingowo.

Mhm :)
BTW to co mylisz z tym co nie rozumiesz jak działa nazywa się "rdzeń".

Istotnie być może w zastosowaniach typu Word+Internet Explorer nie
zauważysz zalet posiadania wielordzeniowego procesora - zwłaszcza że wraz z
postępem w procesorach ro¶nie postęp w marnowaniu mocy obliczeniowej przez
jeden z systemów operacyjnych z którego pewnie korzystasz.
St±d takie powiedzonko że komputery coraz szybsze, ale uruchamiaj± się
coraz dłużej ;)

Ale je¶li mowa o zastosowaniach czysto obliczeniowych, czyli m.in. o
samochodach autnomicznych to tu już te kwestie maj± się zupełnie inaczej.

W każdym razie warto pamiętać że plotki o tym jakoby "już wszystko zostało
wynalezione" s± zazwyczaj znacznie przesadzone ;)


Uruchomić nagle miliony pojazdów na atakowany terenie i
użyć ich do ataków na wybrane cele, albo chociaż do paraliżu transportu.

Pro¶ciej będzie unieruchomić i nie dojada na czas.
A skoro zabraknie tam człowieka to zatrzymasz taki pojazd kład±c na
drodze kilka pustych tekturowych opakowań.

Wła¶nie dlatego wróg może chcieć zaprogramować te pojazdy po swojemu. I
niekoniecznie musi to robić przełamuj±c zabezpieczenia elektroniczne, a
może np. umie¶cić agentów tam gdzie się je legalnie programuje, albo zrobić
tam desant.


I o ile dzi¶ robi się jakie¶ wydumane i raczej bezsensowne rozkminy kogo
samochód autonomiczny ma wybrać do zabicia gdyby miał "wybierać", to warto
by było raczej opracować skuteczne standardy przeciwdziałania takim atakom
wroga na infrastrukturę samochodów autonomicznych.
Bo chyba pod tym względem mało kto na to patrzy.

Na razie wszyscy patrz± jak ułatwić przejęcie samochodu przez osobę
nieuprawnion±. Taka moda.

No moda i oczekiwanie rynku na to żeby nie trzeba było kluczyka z kieszeni
wyci±gać
Producentom łatwiej samochody diagnozować i serwisować maj±c zdalny dostęp
do samochodu, natomiast mizeria implementacji powoduje że staje się to
podatne na atak ze strony złych, ale m±drzejszych którzy buduj± urz±dzenia
do przejmowania kontroli.

I dokładnie te przykłady pokazuj± że branża sama nie narzuci sobie
rozwi±zań maj±cych na celu zabezpieczenie elektroniki struj±cej przed
penetracj±.
Bo oni to projektuj± nie tak żeby było dobrze, a żeby nie oni byli winni.
W przypadku wrogego przejęcia samochodu czy kradzieży, winny nie jest
producent samochodu, a "wróg", więc oni formalnie s± czy¶ci.

Natomiast liczę nadal że rynek to zweryfikuje nagła¶niaj±c takie przypadki
i samemu testuj±c takiego możliwo¶ci.
A ludzie zagłosuj± portfelem nie kupuj±c aut które każdy może otworzyć albo
zdalnie wył±czyć w nich hamulce.
Póki co ciężko głosować portfelem, bo problemy dotycz± wszystkich.

20 Data: Marzec 21 2017 11:27:12
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-21 o 10:02, Tomasz Pyra pisze:

pewnie nie panikujesz za każdym razem wiedzÄ…c że Twoje życie
wisi na kawałku gumowego wÄ™żyka.

Raczej "życie" zderzaka w moim aucie.

Nie jeĹ›li siÄ™ nie zatrzymasz na czerwonym w wjedziesz pod nadjeżdżajÄ…cego z
boku.

Przy 50km/h ? bo tyle obowiązuje w mieście.

Tak naprawdÄ™ istotna jest pewna akceptowalna awaryjnoć i tyle.

BłÄ…d "kierowcy" nie jest awariÄ….

W samochodzie autonomicznym jest.

Nie koniecznie.
JeĹ›li ten błÄ…d nie wynika z awarii a z niedoskonałoĹ›ci oprogramowania
to jest błÄ™dem "kierowcy" a nie awariÄ….

Do tego jeszcze niegotowe na autnomiczne samochody prawo no i po prostu
nikomu siÄ™ nie spieszy do bycia pionierem. Natomiast wszyscy nad tym
pracujÄ…, bo równie jasne jak to że dziĹ› nie opłaca siÄ™ pchać siÄ™ z tym na
rynek jest to, że za 20 lat bÄ™dzie to funkcjonalnoć pojazdu taka jak dziĹ›
klimatyzacja albo automatyczna skrzynia biegów - może nadal nie w każdym
samochodzie, ale brak tego w ofercie bÄ™dzie poważnym mankamentem dla wielu
klientów.

Za dwadzieĹ›cia lat to raczej bÄ™dziemy rowerami jeĽdzić niż samochodami.
Pseudo ochrona Ĺ›rodowiska wszak najważniejsza.

JakoĹ› siÄ™ nie bojÄ™
Temat że za 20 lat tylko rowerami jest cały czas znany i aktualny - od
jakiĹ› 100 lat ;)
CiÄ…gle siÄ™ ma "za 20 lat ropa skoĹ„czyć" i póki co jakoĹ› siÄ™ nie koĹ„czy.

Tyle że dziĹ› faktycznie napÄ™d spalinowy zaczyna tracić ostatnie zalety
przed napędem elektrycznym.

Jeszcze nie traci. Tylko eko oszołomy takÄ… wizjÄ™ propagujÄ….

PamiÄ™taj że mówisz o branży elektroniki-informatyki. Ta branża każdego roku
dokonuje postÄ™p porównywalny ze 50 latami rozwoju motoryzacji ;)

Już nie.
PostÄ™p w komputerach skoĹ„czył siÄ™ kiedy weszli w procesy wielojÄ…drowe.
Bo marketingowo procesor z czterema jÄ…drami jest cztery razy szybszy
od takiego z jednym. Ale tylko marketingowo.

Mhm :)
BTW to co mylisz z tym co nie rozumiesz jak działa nazywa siÄ™ "rdzeĹ„".

Jak wprowadzali okreĹ›lało siÄ™ to również jako jÄ…dro.

Istotnie być może w zastosowaniach typu Word+Internet Explorer nie
zauważysz zalet posiadania wielordzeniowego procesora - zwłaszcza że wraz z
postępem w procesorach rośnie postęp w marnowaniu mocy obliczeniowej przez
jeden z systemów operacyjnych z którego pewnie korzystasz.
StÄ…d takie powiedzonko że komputery coraz szybsze, ale uruchamiajÄ… siÄ™
coraz dłużej ;)

Ale jeśli mowa o zastosowaniach czysto obliczeniowych, czyli m.in. o
samochodach autnomicznych to tu już te kwestie majÄ… siÄ™ zupełnie inaczej.

W każdym razie warto pamiÄ™tać że plotki o tym jakoby "już wszystko zostało
wynalezione" sÄ… zazwyczaj znacznie przesadzone ;)

Nie twierdzÄ™ że wszystko zostało wynalezione.

Uruchomić nagle miliony pojazdów na atakowany terenie i
użyć ich do ataków na wybrane cele, albo chociaż do paraliżu transportu.

Prościej będzie unieruchomić i nie dojada na czas.
A skoro zabraknie tam człowieka to zatrzymasz taki pojazd kładÄ…c na
drodze kilka pustych tekturowych opakowań.

WłaĹ›nie dlatego wróg może chcieć zaprogramować te pojazdy po swojemu. I
niekoniecznie musi to robić przełamujÄ…c zabezpieczenia elektroniczne, a
może np. umieĹ›cić agentów tam gdzie siÄ™ je legalnie programuje, albo zrobić
tam desant.


I o ile dziĹ› robi siÄ™ jakieĹ› wydumane i raczej bezsensowne rozkminy kogo
samochód autonomiczny ma wybrać do zabicia gdyby miał "wybierać", to warto
by było raczej opracować skuteczne standardy przeciwdziałania takim atakom
wroga na infrastrukturÄ™ samochodów autonomicznych.
Bo chyba pod tym wzglÄ™dem mało kto na to patrzy.

Na razie wszyscy patrzÄ… jak ułatwić przejÄ™cie samochodu przez osobÄ™
nieuprawnionÄ…. Taka moda.

No moda i oczekiwanie rynku na to żeby nie trzeba było kluczyka z kieszeni
wyciągać
Producentom łatwiej samochody diagnozować i serwisować majÄ…c zdalny dostÄ™p
do samochodu, natomiast mizeria implementacji powoduje że staje siÄ™ to
podatne na atak ze strony złych, ale mÄ…drzejszych którzy budujÄ… urzÄ…dzenia
do przejmowania kontroli.

I dokładnie te przykłady pokazujÄ… że branża sama nie narzuci sobie
rozwiązań mających na celu zabezpieczenie elektroniki strującej przed
penetracjÄ….
Bo oni to projektujÄ… nie tak żeby było dobrze, a żeby nie oni byli winni.
W przypadku wrogego przejÄ™cia samochodu czy kradzieży, winny nie jest
producent samochodu, a "wróg", wiÄ™c oni formalnie sÄ… czyĹ›ci.

A branża dba marketingowo żeby wszyscy uważali że tak musi być.
Przykładem jest forsowanie mody na internet rzeczy.

Natomiast liczÄ™ nadal że rynek to zweryfikuje nagłaĹ›niajÄ…c takie przypadki
i samemu testujÄ…c takiego możliwoĹ›ci.
A ludzie zagłosujÄ… portfelem nie kupujÄ…c aut które każdy może otworzyć albo
zdalnie wyłÄ…czyć w nich hamulce.
Póki co ciÄ™żko głosować portfelem, bo problemy dotyczÄ… wszystkich.

Nie zagłosujÄ…. Nie majÄ… lub lada moment nie bÄ™dÄ… mieli wyboru.
No chyba że ktoĹ› majÄ…cy dzisiaj dwieĹ›cie czy trzysta tysiÄ™cy na
samochód kupi Dacie na piećdziesiÄ…t tysiÄ™cy. Bo jeszcze nie ma
kompa wpiętego w internet.


Pozdrawiam

21 Data: Marzec 21 2017 23:43:02
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 21 Mar 2017 11:27:12 +0100, RadoslawF napisał(a):

Raczej "życie" zderzaka w moim aucie.

Nie je¶li się nie zatrzymasz na czerwonym w wjedziesz pod nadjeżdżaj±cego z
boku.

Przy 50km/h ? bo tyle obowi±zuje w mie¶cie.

Tego który nadjedzie z boku niestety nie musi to wiele obchodzić.
Zatrzymasz się 2m za daleko i przy odrobinie pecha z boku nadjedzie co¶
dowolnie szybko i dowolnie ciężkiego.

A zdarza się to, jak uszkodzeniu ulegnie byle który z gumowych wężyków
zwisaj±cych gdzie¶ przy kołach.
Ale na tyle rzadko, że nikt rozs±dny nie panikuje że "co¶ z tymi
niedopracowanymi hamulcami trzeba zrobić".



Postęp w komputerach skończył się kiedy weszli w procesy wieloj±drowe.
Bo marketingowo procesor z czterema j±drami jest cztery razy szybszy
od takiego z jednym. Ale tylko marketingowo.

Mhm :)
BTW to co mylisz z tym co nie rozumiesz jak działa nazywa się "rdzeń".

Jak wprowadzali okre¶lało się to również jako j±dro.

Czyli że "j±dro mózgu elektronowego"?


Bo oni to projektuj± nie tak żeby było dobrze, a żeby nie oni byli winni.
W przypadku wrogego przejęcia samochodu czy kradzieży, winny nie jest
producent samochodu, a "wróg", więc oni formalnie s± czy¶ci.

A branża dba marketingowo żeby wszyscy uważali że tak musi być.
Przykładem jest forsowanie mody na internet rzeczy.

No nie wydaje się to być najm±drzejsze.
Tyle że telewizory w IoT nas nie pozabijaj±, gorzej wła¶nie z samochodami.


Póki co ciężko głosować portfelem, bo problemy dotycz± wszystkich.

Nie zagłosuj±. Nie maj± lub lada moment nie będ± mieli wyboru.

Nie mam nawet na my¶li powrotu do samochodów które nie s± podł±czone do
sieci, ale o to żeby kto¶ zadbał o zabezpieczenie tego.

Bo to że da się kra¶ć samochody uruchamiane "bez kluczka" prostym
urz±dzeniem, to nie jest konieczna cena któr± trzeba płacić za wygodę, a
bezmy¶lno¶ć poł±czona z lenistwem u projektuj±cych system.

22 Data: Marzec 22 2017 01:50:26
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-21 o 23:43, Tomasz Pyra pisze:

Raczej "życie" zderzaka w moim aucie.

Nie jeĹ›li siÄ™ nie zatrzymasz na czerwonym w wjedziesz pod nadjeżdżajÄ…cego z
boku.

Przy 50km/h ? bo tyle obowiązuje w mieście.

Tego który nadjedzie z boku niestety nie musi to wiele obchodzić.
Zatrzymasz siÄ™ 2m za daleko i przy odrobinie pecha z boku nadjedzie coĹ›
dowolnie szybko i dowolnie ciÄ™żkiego.

Dowolnie szybkie i dowolnie ciÄ™żkie to jednak przesada.

A zdarza siÄ™ to, jak uszkodzeniu ulegnie byle który z gumowych wÄ™żyków
zwisajÄ…cych gdzieĹ› przy kołach.
Ale na tyle rzadko, że nikt rozsÄ…dny nie panikuje że "coĹ› z tymi
niedopracowanymi hamulcami trzeba zrobić".

W samochodzie naszpikowanym elektronikÄ… z uszkodzonym wÄ™żykiem
płynu hamulcowego nie pojedziesz.

PostÄ™p w komputerach skoĹ„czył siÄ™ kiedy weszli w procesy wielojÄ…drowe.
Bo marketingowo procesor z czterema jÄ…drami jest cztery razy szybszy
od takiego z jednym. Ale tylko marketingowo.

Mhm :)
BTW to co mylisz z tym co nie rozumiesz jak działa nazywa siÄ™ "rdzeĹ„".

Jak wprowadzali okreĹ›lało siÄ™ to również jako jÄ…dro.

Czyli że "jÄ…dro mózgu elektronowego"?

Nie. JÄ…dro procesora.

Bo oni to projektujÄ… nie tak żeby było dobrze, a żeby nie oni byli winni.
W przypadku wrogego przejÄ™cia samochodu czy kradzieży, winny nie jest
producent samochodu, a "wróg", wiÄ™c oni formalnie sÄ… czyĹ›ci.

A branża dba marketingowo żeby wszyscy uważali że tak musi być.
Przykładem jest forsowanie mody na internet rzeczy.

No nie wydaje się to być najmądrzejsze.
Tyle że telewizory w IoT nas nie pozabijajÄ…, gorzej właĹ›nie z samochodami.

Skoro planujesz zginąć z powodu pÄ™kniÄ™tego wÄ™żyka z płynem hamulcowym
to powinieneĹ› gardłować za samochodami nowoczesnymi gdzie komputer
ostrzeże kierowcÄ™ że nie ma tego płynu a w ostatecznoĹ›ci zatrzyma
mu maszynÄ™.

Póki co ciÄ™żko głosować portfelem, bo problemy dotyczÄ… wszystkich.

Nie zagłosujÄ…. Nie majÄ… lub lada moment nie bÄ™dÄ… mieli wyboru.

Nie mam nawet na myĹ›li powrotu do samochodów które nie sÄ… podłÄ…czone do
sieci, ale o to żeby ktoĹ› zadbał o zabezpieczenie tego.

Bez sensu takie podejście. Najpierw robisz dziurę w ścianie a potem
chcesz aby zabezpieczyli jÄ… oknem lub drzwiami. Bezpieczniej bez
tej dziury.

Bo to że da siÄ™ krać samochody uruchamiane "bez kluczka" prostym
urzÄ…dzeniem, to nie jest konieczna cena którÄ… trzeba płacić za wygodÄ™, a
bezmyĹ›lnoć połÄ…czona z lenistwem u projektujÄ…cych system.

Z tym siÄ™ zgadzam, ale projektanci nowych maszyn jeszcze nie.


Pozdrawiam

23 Data: Marzec 22 2017 10:29:06
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 22 Mar 2017 01:50:26 +0100, RadoslawF napisał(a):

Tego który nadjedzie z boku niestety nie musi to wiele obchodzić.
Zatrzymasz się 2m za daleko i przy odrobinie pecha z boku nadjedzie co¶
dowolnie szybko i dowolnie ciężkiego.

Dowolnie szybkie i dowolnie ciężkie to jednak przesada.

Wystarczaj±co szybkie i ciężkie żeby powiedzieć że życie każdego wisi na
gumowym wężyku ;)


W samochodzie naszpikowanym elektronik± z uszkodzonym wężykiem
płynu hamulcowego nie pojedziesz.

No wła¶nie póki co one takie naszpikowane że powie Ci że się żarówka w
pod¶wietleniu tablicy przepaliła, ale przewodów hamulcowych akurat nie
sprawdzi.
Kolejna sprawa że te wężyki to one raczej pękaj± wła¶nie w trakcie
hamowania, a jeszcze czę¶ciej w trakcie awaryjnego, więc informacja o tym
nawet gdyby była, to spóĽniona.


Postęp w komputerach skończył się kiedy weszli w procesy wieloj±drowe.
Bo marketingowo procesor z czterema j±drami jest cztery razy szybszy
od takiego z jednym. Ale tylko marketingowo.

Mhm :)
BTW to co mylisz z tym co nie rozumiesz jak działa nazywa się "rdzeń".

Jak wprowadzali okre¶lało się to również jako j±dro.

Czyli że "j±dro mózgu elektronowego"?

Nie. J±dro procesora.

To jaki¶ tłumacz z niezł± fantazj± musiał być.
Pewnie mu się z j±drem ziemi pomyliło.
No w każdym razie to co ma procesor jest to "rdzeń" (core).
"J±dro" (kernel) w informatyce ma system operacyjny i oznacza co¶ zupełnie
innego.

I również nie jest prawd± jakoby od ilu¶nastu lat w dziedzinie elektroniki,
wył±cznie marketingowcy oszukiwali Cię na temat ilo¶ci rdzeni procesora ;)


Nie mam nawet na my¶li powrotu do samochodów które nie s± podł±czone do
sieci, ale o to żeby kto¶ zadbał o zabezpieczenie tego.

Bez sensu takie podej¶cie. Najpierw robisz dziurę w ¶cianie a potem
chcesz aby zabezpieczyli j± oknem lub drzwiami. Bezpieczniej bez
tej dziury.

Id±c tym tropem można by zauważyć, że w ogóle samochody jako takie s±
niebezpieczne i że bezpieczniej by było bez.

IoT niesie za sob± nowe możliwo¶ci i funkcjonalno¶ci - tyle że należy po
prostu robić to dobrze, a nie Ľle.

Bankowo¶ć elektroczna potrafił± odrobić lekcję i obecnie zapewnia
przyzwoity poziom bezpieczeństwa i IoT też pewnie pójdzie t± drog± bo się
ludzie zdenerwuj± jak się będ± masowo dziać złe rzeczy.


Bo to że da się kra¶ć samochody uruchamiane "bez kluczka" prostym
urz±dzeniem, to nie jest konieczna cena któr± trzeba płacić za wygodę, a
bezmy¶lno¶ć poł±czona z lenistwem u projektuj±cych system.

Z tym się zgadzam, ale projektanci nowych maszyn jeszcze nie.

Cała nadzieja w rynku afer.
Kto¶ pokaże jak używaj±c aplikacji na smartfona rozbić zdalnie samochód
s±siada, albo wywołać pożar w garażu i powinni się opamiętać.

24 Data: Marzec 22 2017 12:22:24
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-22 o 10:29, Tomasz Pyra pisze:

Tego który nadjedzie z boku niestety nie musi to wiele obchodzić.
Zatrzymasz siÄ™ 2m za daleko i przy odrobinie pecha z boku nadjedzie coĹ›
dowolnie szybko i dowolnie ciÄ™żkiego.

Dowolnie szybkie i dowolnie ciÄ™żkie to jednak przesada.

WystarczajÄ…co szybkie i ciÄ™żkie żeby powiedzieć że życie każdego wisi na
gumowym wÄ™żyku ;)

NaprawdÄ™ przesadzasz.
Ile znasz wypadków Ĺ›miertelnych spowodowanych pÄ™kniÄ™tym wÄ™żykiem ?

W samochodzie naszpikowanym elektronikÄ… z uszkodzonym wÄ™żykiem
płynu hamulcowego nie pojedziesz.

No właĹ›nie póki co one takie naszpikowane że powie Ci że siÄ™ żarówka w
podĹ›wietleniu tablicy przepaliła, ale przewodów hamulcowych akurat nie
sprawdzi.

Powie że sÄ… ubytki płynu hamulcowego.

Kolejna sprawa że te wÄ™żyki to one raczej pÄ™kajÄ… właĹ›nie w trakcie
hamowania, a jeszcze częściej w trakcie awaryjnego, więc informacja o tym
nawet gdyby była, to spóĽniona.

I uważasz że w przeciÄ…gu ułamka sekundy spadnie ciĹ›nienie w układzie
hamowania ? Porozmawiaj z kimĹ› zorientowanym.
Jak coĹ› pÄ™knie w trakcie mocnego depniÄ™cia, ja trafiłem na uszczelkÄ™
tłoczka to poczujesz to dopiero przy kolejnym hamowaniu.
A na to elektronika pomoże.

PostÄ™p w komputerach skoĹ„czył siÄ™ kiedy weszli w procesy wielojÄ…drowe.
Bo marketingowo procesor z czterema jÄ…drami jest cztery razy szybszy
od takiego z jednym. Ale tylko marketingowo.

Mhm :)
BTW to co mylisz z tym co nie rozumiesz jak działa nazywa siÄ™ "rdzeĹ„".

Jak wprowadzali okreĹ›lało siÄ™ to również jako jÄ…dro.

Czyli że "jÄ…dro mózgu elektronowego"?

Nie. JÄ…dro procesora.

To jakiĹ› tłumacz z niezłÄ… fantazjÄ… musiał być.
Pewnie mu siÄ™ z jÄ…drem ziemi pomyliło.
No w każdym razie to co ma procesor jest to "rdzeĹ„" (core).
"JÄ…dro" (kernel) w informatyce ma system operacyjny i oznacza coĹ› zupełnie
innego.

To że nie spotkałeĹ› siÄ™ z takim nazewnictwem nie oznacza że nie było
stosowane. A teorie że ktoĹ› pomylił sprzÄ™t z oprogramowaniem nie
świadczą o tonie najlepiej.

I również nie jest prawdÄ… jakoby od iluĹ›nastu lat w dziedzinie elektroniki,
wyłÄ…cznie marketingowcy oszukiwali CiÄ™ na temat iloĹ›ci rdzeni procesora ;)

Nie twierdzÄ™ że mnie oszukiwali.

Nie mam nawet na myĹ›li powrotu do samochodów które nie sÄ… podłÄ…czone do
sieci, ale o to żeby ktoĹ› zadbał o zabezpieczenie tego.

Bez sensu takie podejście. Najpierw robisz dziurę w ścianie a potem
chcesz aby zabezpieczyli jÄ… oknem lub drzwiami. Bezpieczniej bez
tej dziury.

IdÄ…c tym tropem można by zauważyć, że w ogóle samochody jako takie sÄ…
niebezpieczne i że bezpieczniej by było bez.

Ale miej wygodniej.

IoT niesie za sobÄ… nowe możliwoĹ›ci i funkcjonalnoĹ›ci - tyle że należy po
prostu robić to dobrze, a nie Ľle.

Dziura w Ĺ›cianie też. Dostajesz nowy widok, polepsza siÄ™ wentylacja.

Bankowoć elektroczna potrafiłÄ… odrobić lekcjÄ™ i obecnie zapewnia
przyzwoity poziom bezpieczeĹ„stwa i IoT też pewnie pójdzie tÄ… drogÄ… bo siÄ™
ludzie zdenerwujÄ… jak siÄ™ bÄ™dÄ… masowo dziać złe rzeczy.

Zapewnia, pomijajÄ…c wpadki co jakiĹ› czas.
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/polityka-komercja-i-niekompetencja-czyli-echa-ataku-na-polskie-banki/
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/techniczna-analiza-scenariusza-przebiegu-ataku-na-polskie-banki/

Bo to że da siÄ™ krać samochody uruchamiane "bez kluczka" prostym
urzÄ…dzeniem, to nie jest konieczna cena którÄ… trzeba płacić za wygodÄ™, a
bezmyĹ›lnoć połÄ…czona z lenistwem u projektujÄ…cych system.

Z tym siÄ™ zgadzam, ale projektanci nowych maszyn jeszcze nie.

Cała nadzieja w rynku afer.
KtoĹ› pokaże jak używajÄ…c aplikacji na smartfona rozbić zdalnie samochód
sÄ…siada, albo wywołać pożar w garażu i powinni siÄ™ opamiÄ™tać.

CoĹ› nie bardzo w to wierzÄ™.
Sieci komputerowej nikt nie likwiduje mimo że w wielu przypadkach
służy do popełniania przestÄ™pstw.


Pozdrawiam

25 Data: Marzec 23 2017 00:50:08
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 22 Mar 2017 12:22:24 +0100, RadoslawF napisał(a):

Wystarczaj±co szybkie i ciężkie żeby powiedzieć że życie każdego wisi na
gumowym wężyku ;)

Naprawdę przesadzasz.
Ile znasz wypadków ¶miertelnych spowodowanych pękniętym wężykiem ?

No wła¶nie w tym rzecz - jest ich pewnie na tyle mało, że można zostawić
wężyki takie jakie s± i przy nich nie kombinować. Nawet je¶li czasem się
zdarzaj± wypadki.



No wła¶nie póki co one takie naszpikowane że powie Ci że się żarówka w
pod¶wietleniu tablicy przepaliła, ale przewodów hamulcowych akurat nie
sprawdzi.

Powie że s± ubytki płynu hamulcowego.

A to te "naszpikowane elektronik±" to masz na my¶li np. 125p z kontrolk±
minimalnego poziomu płynu hamulcowego?
Ale to wiesz, że kontrolka się zapali długo, długo po urwaniu wężyka?
Zabezpiecza tylko przed przypadkiem jak kto¶ w nocy przyjdzie i przetnie
wężyk i powolnymi ubytkami płynu na skutek wycieków, a nie pełnego
rozszczelnienia.


Kolejna sprawa że te wężyki to one raczej pękaj± wła¶nie w trakcie
hamowania, a jeszcze czę¶ciej w trakcie awaryjnego, więc informacja o tym
nawet gdyby była, to spóĽniona.

I uważasz że w przeci±gu ułamka sekundy spadnie ci¶nienie w układzie
hamowania ? Porozmawiaj z kim¶ zorientowanym.

Oczywi¶cie że spadnie do zera - zgodnie z prawem Pascala spadnie
natychmiast i to we wszystkich obwodach hamowania w chwili powstania
przerwy w którymkolwiek miejscu układu.
Układ hamulcowy jest dwuobwodowy, więc zostaje jeszcze możliwo¶ć wci¶nięcia
pedału dużo głębiej niż normalnie i gdzie¶ przed podłog± możesz liczyć na
wymagane chyba 30% skuteczno¶ci hamowania z jednego obwodu działaj±cego na
dwa koła po przek±tnej.

Uwierz - słabo to wtedy hamuje i bardzo krzywo.



Jak co¶ pęknie w trakcie mocnego depnięcia, ja trafiłem na uszczelkę
tłoczka to poczujesz to dopiero przy kolejnym hamowaniu.

Uszczelka tłoczka to zupełnie inna bajka i jej awaria nie spowoduje nagłej
utraty ci¶nienia, jedynie wyciek, raczej do¶ć powolny.
Utratę ci¶nienia to by¶ miał jakby¶ wypchn±ł cały tłoczek z cylinderka.


A na to elektronika pomoże.

Jedyny zapasowy układ który może jakkolwiek sterować hamulcami w przypadku
braku ci¶nienia w układzie hydraulicznym to hamulec awaryjny, tzw. ręczny.
Ale jego nie uruchamia elektronika, a kierowca - chociaż w nowych autach na
pr±d, ale jednak manualnie.



No w każdym razie to co ma procesor jest to "rdzeń" (core).
"J±dro" (kernel) w informatyce ma system operacyjny i oznacza co¶ zupełnie
innego.

To że nie spotkałe¶ się z takim nazewnictwem nie oznacza że nie było
stosowane. A teorie że kto¶ pomylił sprzęt z oprogramowaniem nie
¶wiadcz± o tonie najlepiej.

Tak szeroko było stosowane, że aż Google znalazło jeden przykład na
"procesor wieloj±drowy" i dwa na "wieloj±drowy procesor".




I również nie jest prawd± jakoby od ilu¶nastu lat w dziedzinie elektroniki,
wył±cznie marketingowcy oszukiwali Cię na temat ilo¶ci rdzeni procesora ;)

Nie twierdzę że mnie oszukiwali.

No pisałe¶ że że od wielu lat od kiedy na rynku pojawiły się procesory
wielordzeniowe, nie ma postępu w dziedzinie komputerów ;)
Do tego "wieloj±drowo¶ć" i ja wtedy tylko nie¶miało przypominam, że ja np.
o balecie nie staram się dyskutować, zwłaszcza z tancerzami :)


Id±c tym tropem można by zauważyć, że w ogóle samochody jako takie s±
niebezpieczne i że bezpieczniej by było bez.

Ale miej wygodniej.

No czyli zupełnie jak bez IoT, czy internetu w ogóle - wszystko się da, ale
mniej wygodnie.


IoT niesie za sob± nowe możliwo¶ci i funkcjonalno¶ci - tyle że należy po
prostu robić to dobrze, a nie Ľle.

Dziura w ¶cianie też. Dostajesz nowy widok, polepsza się wentylacja.

To że nie widzisz zastosowania dla IoT, nie znaczy że ich nie ma.
Ja tam w zasadzie mógłbym się z Tob± zgodzić, bo mi też to do szczę¶cia nie
wydaje się być potrzebne, ale jednak ludzie używaj± i się ciesz±.
Nie masz czasem wrażenia że za młodu trawa była zieleńsza, jabłka
smaczniejsze, a teraz tylko wszystko ta elektronika oszukana i w ogóle
człowieka w krzyżu łupie od tych wszystkich komputerów we wszystkim?


Bankowo¶ć elektroczna potrafił± odrobić lekcję i obecnie zapewnia
przyzwoity poziom bezpieczeństwa i IoT też pewnie pójdzie t± drog± bo się
ludzie zdenerwuj± jak się będ± masowo dziać złe rzeczy.

Zapewnia, pomijaj±c wpadki co jaki¶ czas.
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/polityka-komercja-i-niekompetencja-czyli-echa-ataku-na-polskie-banki/
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/techniczna-analiza-scenariusza-przebiegu-ataku-na-polskie-banki/

Oczywi¶cie, zawsze będ± "napady na bank" takie czy inne - chodzi o to żeby
nie były łatwie i nagminne, a z tych co się zdarzyły wyci±gać wnioski na
przyszło¶ć.

Zauważ ile wyższy jest poziom bezpieczeństwa dla użytkownika indywidualnego
zapewniany przez bankowo¶ć internetow±, niż poziom bezpieczeństwa samochodu
z systemem bez kluczyka.



Cała nadzieja w rynku afer.
Kto¶ pokaże jak używaj±c aplikacji na smartfona rozbić zdalnie samochód
s±siada, albo wywołać pożar w garażu i powinni się opamiętać.

Co¶ nie bardzo w to wierzę.
Sieci komputerowej nikt nie likwiduje mimo że w wielu przypadkach
służy do popełniania przestępstw.

Ale póki co t± sieci± nie można Ci zrobić krzywdy przy niewielkim nakładzie
sił i ¶rodków.
Zło¶liwy s±siad tak łatwo nie ukradnie Twoich pieniędzy przez sieć, ani nie
podsłucha Twojego ruchu sieciowego nawet jak używasz WiFi, pod warunkiem że
w miarę poprawnie to masz skonfugirowane, co nie jest trudne.

A póki co samochód z systemem bez kluczyka okazuje się że stoi otworem
praktycznie dla każdego kto chce.

26 Data: Marzec 23 2017 13:55:10
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-23 o 00:50, Tomasz Pyra pisze:

WystarczajÄ…co szybkie i ciÄ™żkie żeby powiedzieć że życie każdego wisi na
gumowym wÄ™żyku ;)

NaprawdÄ™ przesadzasz.
Ile znasz wypadków Ĺ›miertelnych spowodowanych pÄ™kniÄ™tym wÄ™żykiem ?

No właĹ›nie w tym rzecz - jest ich pewnie na tyle mało, że można zostawić
wÄ™żyki takie jakie sÄ… i przy nich nie kombinować. Nawet jeĹ›li czasem siÄ™
zdarzajÄ… wypadki.

A zdarzają się wypadki śmiertelne z powodu pęknięcia ?
Bo nie znam i dlatego dopytuje.

No właĹ›nie póki co one takie naszpikowane że powie Ci że siÄ™ żarówka w
podĹ›wietleniu tablicy przepaliła, ale przewodów hamulcowych akurat nie
sprawdzi.

Powie że sÄ… ubytki płynu hamulcowego.

A to te "naszpikowane elektroniką" to masz na myśli np. 125p z kontrolką
minimalnego poziomu płynu hamulcowego?
Ale to wiesz, że kontrolka siÄ™ zapali długo, długo po urwaniu wÄ™żyka?
Zabezpiecza tylko przed przypadkiem jak ktoĹ› w nocy przyjdzie i przetnie
wÄ™żyk i powolnymi ubytkami płynu na skutek wycieków, a nie pełnego
rozszczelnienia.

Nie mam na myśli takiego.
Ale wymieniony zabytek miał dwa układy, wiÄ™c nawet jak z jednego
płyn wybył to drugi pozwolił na zwolnienie.
A kolejny niezależny czyli rÄ™czny pozwolił stanąć.

Kolejna sprawa że te wÄ™żyki to one raczej pÄ™kajÄ… właĹ›nie w trakcie
hamowania, a jeszcze częściej w trakcie awaryjnego, więc informacja o tym
nawet gdyby była, to spóĽniona.

I uważasz że w przeciÄ…gu ułamka sekundy spadnie ciĹ›nienie w układzie
hamowania ? Porozmawiaj z kimĹ› zorientowanym.

OczywiĹ›cie że spadnie do zera - zgodnie z prawem Pascala spadnie
natychmiast i to we wszystkich obwodach hamowania w chwili powstania
przerwy w którymkolwiek miejscu układu.
Układ hamulcowy jest dwuobwodowy, wiÄ™c zostaje jeszcze możliwoć wciĹ›niÄ™cia
pedału dużo głÄ™biej niż normalnie i gdzieĹ› przed podłogÄ… możesz liczyć na
wymagane chyba 30% skutecznoĹ›ci hamowania z jednego obwodu działajÄ…cego na
dwa koła po przekÄ…tnej.

Czyli jednak.

Uwierz - słabo to wtedy hamuje i bardzo krzywo.

Słabo owszem, krzywo nie, przynajmniej jeĹ›li masz te hamulce wyregulowane.

Jak coĹ› pÄ™knie w trakcie mocnego depniÄ™cia, ja trafiłem na uszczelkÄ™
tłoczka to poczujesz to dopiero przy kolejnym hamowaniu.

Uszczelka tłoczka to zupełnie inna bajka i jej awaria nie spowoduje nagłej
utraty ciĹ›nienia, jedynie wyciek, raczej doć powolny.
UtratÄ™ ciĹ›nienia to byĹ› miał jakbyĹ› wypchnÄ…ł cały tłoczek z cylinderka.


A na to elektronika pomoże.

Jedyny zapasowy układ który może jakkolwiek sterować hamulcami w przypadku
braku ciĹ›nienia w układzie hydraulicznym to hamulec awaryjny, tzw. rÄ™czny.
Ale jego nie uruchamia elektronika, a kierowca - chociaż w nowych autach na
prÄ…d, ale jednak manualnie.

Nie miałem na myĹ›li zahamowanie przez elektronikÄ™ a informacjÄ™ że
układ hamulcowy jest niesprawny lub wymaga uzupełnienia.
Jak kierowca to oleje przestaje to być wyłÄ…czna winÄ… braku płynu.

No w każdym razie to co ma procesor jest to "rdzeĹ„" (core).
"JÄ…dro" (kernel) w informatyce ma system operacyjny i oznacza coĹ› zupełnie
innego.

To że nie spotkałeĹ› siÄ™ z takim nazewnictwem nie oznacza że nie było
stosowane. A teorie że ktoĹ› pomylił sprzÄ™t z oprogramowaniem nie
świadczą o tonie najlepiej.

Tak szeroko było stosowane, że aż Google znalazło jeden przykład na
"procesor wielojÄ…drowy" i dwa na "wielojÄ…drowy procesor".

Czyli przyznajesz ze jednak było stosowane.
To teraz przeproĹ› i po sprawie.

I również nie jest prawdÄ… jakoby od iluĹ›nastu lat w dziedzinie elektroniki,
wyłÄ…cznie marketingowcy oszukiwali CiÄ™ na temat iloĹ›ci rdzeni procesora ;)

Nie twierdzÄ™ że mnie oszukiwali.

No pisałeĹ› że że od wielu lat od kiedy na rynku pojawiły siÄ™ procesory
wielordzeniowe, nie ma postÄ™pu w dziedzinie komputerów ;)
Do tego "wielojÄ…drowoć" i ja wtedy tylko nieĹ›miało przypominam, że ja np.
o balecie nie staram siÄ™ dyskutować, zwłaszcza z tancerzami :)

Bo takiego jak kiedyĹ› kiedy przyrost mocy był odczuwalny dla wszystkich
nie ma.

IdÄ…c tym tropem można by zauważyć, że w ogóle samochody jako takie sÄ…
niebezpieczne i że bezpieczniej by było bez.

Ale miej wygodniej.

No czyli zupełnie jak bez IoT, czy internetu w ogóle - wszystko siÄ™ da, ale
mniej wygodnie.

Znowu przeginasz. Tylko patrzeć kiedy zaproponujesz likwidacje okien.
Ewentualnie napisz co dla ciebie robi IoT i dlaczego tego brak będzie
nie wygodny ?
Może faktycznie coĹ› przegapiłem ?

IoT niesie za sobÄ… nowe możliwoĹ›ci i funkcjonalnoĹ›ci - tyle że należy po
prostu robić to dobrze, a nie Ľle.

Dziura w Ĺ›cianie też. Dostajesz nowy widok, polepsza siÄ™ wentylacja.

To że nie widzisz zastosowania dla IoT, nie znaczy że ich nie ma.
Ja tam w zasadzie mógłbym siÄ™ z TobÄ… zgodzić, bo mi też to do szczęścia nie
wydaje siÄ™ być potrzebne, ale jednak ludzie używajÄ… i siÄ™ cieszÄ….
Nie masz czasem wrażenia że za młodu trawa była zieleĹ„sza, jabłka
smaczniejsze, a teraz tylko wszystko ta elektronika oszukana i w ogóle
człowieka w krzyżu łupie od tych wszystkich komputerów we wszystkim?

WidzÄ™ zastosowania. Tyle że na dzieĹ„ dzisiejszy dla wiÄ™kszoĹ›ci sÄ…
warte tyle co podana jako przykład dziura w Ĺ›cianie.

Bankowoć elektroczna potrafiłÄ… odrobić lekcjÄ™ i obecnie zapewnia
przyzwoity poziom bezpieczeĹ„stwa i IoT też pewnie pójdzie tÄ… drogÄ… bo siÄ™
ludzie zdenerwujÄ… jak siÄ™ bÄ™dÄ… masowo dziać złe rzeczy.

Zapewnia, pomijajÄ…c wpadki co jakiĹ› czas.
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/polityka-komercja-i-niekompetencja-czyli-echa-ataku-na-polskie-banki/
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/techniczna-analiza-scenariusza-przebiegu-ataku-na-polskie-banki/

OczywiĹ›cie, zawsze bÄ™dÄ… "napady na bank" takie czy inne - chodzi o to żeby
nie były łatwie i nagminne, a z tych co siÄ™ zdarzyły wyciÄ…gać wnioski na
przyszłoć.

Zauważ ile wyższy jest poziom bezpieczeĹ„stwa dla użytkownika indywidualnego
zapewniany przez bankowoć internetowÄ…, niż poziom bezpieczeĹ„stwa samochodu
z systemem bez kluczyka.

Kiedy naprawdÄ™ jest niższy niż taki tradycyjny gdzie musisz przyjć
osobiĹ›cie, wylegitymować siÄ™ i złożyć dyspozycjÄ™.

Cała nadzieja w rynku afer.
KtoĹ› pokaże jak używajÄ…c aplikacji na smartfona rozbić zdalnie samochód
sÄ…siada, albo wywołać pożar w garażu i powinni siÄ™ opamiÄ™tać.

CoĹ› nie bardzo w to wierzÄ™.
Sieci komputerowej nikt nie likwiduje mimo że w wielu przypadkach
służy do popełniania przestÄ™pstw.

Ale póki co tÄ… sieciÄ… nie można Ci zrobić krzywdy przy niewielkim nakładzie
sił i Ĺ›rodków.
ZłoĹ›liwy sÄ…siad tak łatwo nie ukradnie Twoich pieniÄ™dzy przez sieć, ani nie
podsłucha Twojego ruchu sieciowego nawet jak używasz WiFi, pod warunkiem że
w miarÄ™ poprawnie to masz skonfugirowane, co nie jest trudne.

Kradzieże nie sÄ… łatwe. Faktem jest że ktoĹ› z wiedzÄ… może mnie okrać
nie oznacza że bÄ™dzie to każdy sÄ…siad.

A póki co samochód z systemem bez kluczyka okazuje siÄ™ że stoi otworem
praktycznie dla każdego kto chce.

Nie dla każdego, jakÄ…Ĺ› wiedze trzeba posiadać i urzÄ…dzenie które
może nie być tanie.
Tylko siÄ™ pogubiłem, jesteĹ› za "nowoczesnoĹ›ciÄ…" czy przeciw ?


Pozdrawiam

27 Data: Marzec 24 2017 00:47:33
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 23 Mar 2017 13:55:10 +0100, RadoslawF napisał(a):

No wła¶nie w tym rzecz - jest ich pewnie na tyle mało, że można zostawić
wężyki takie jakie s± i przy nich nie kombinować. Nawet je¶li czasem się
zdarzaj± wypadki.

A zdarzaj± się wypadki ¶miertelne z powodu pęknięcia ?
Bo nie znam i dlatego dopytuje.

Próba statystyczna jest na tyle duża że na pewno się zdarzaj±.
Pewnie nie na tyle często żeby robić i np. hamulce czterobwodowe, ale też
nie na tyle rzadko żeby rezygnować z dwóch niezależnych obwodów
hydraulicznych.

Ja tam np. byłem raz całkiem blisko.


Układ hamulcowy jest dwuobwodowy, więc zostaje jeszcze możliwo¶ć wci¶nięcia
pedału dużo głębiej niż normalnie i gdzie¶ przed podłog± możesz liczyć na
wymagane chyba 30% skuteczno¶ci hamowania z jednego obwodu działaj±cego na
dwa koła po przek±tnej.

Czyli jednak.

No to sobie kiedy¶ tak zahamuj, to zobaczysz :)
Tylko przygotuj sobie jakie¶ długie lotnisko na tak± naukę.

Wykręć odpowietrznik dowolnego koła, rozpędĽ się w okolice najwyższej
prędko¶ci jakie rozwijasz i zahamuj.
Uczucie ¶rednio fajne, zwłaszcza jak się to stanie nagle i niespodziewanie
w trakcie hamowania.



Uwierz - słabo to wtedy hamuje i bardzo krzywo.

Słabo owszem, krzywo nie, przynajmniej je¶li masz te hamulce wyregulowane.

Bardzo krzywo, bo hamuje tylko jedno przednie koło. Nawet przy niewielkim
promieniu zataczania przednich kół, jaki jest w obecnych samochodach,
kierownicę trzeba mocno trzymać, samochód hamuje bardzo słabo i silnie
¶ci±ga.


W cięższych pojazdach, żeby o połowę zmniejszyć ten efekt, przednie hamulce
posiadaj± dwutłoczkowe zaciski (oba po jednej stronie tarczy) i
doprowadzone do nich oba obwody hydrauliczne. Ale takie rozwi±zanie ma tyle
zalet co i wad.


Nie miałem na my¶li zahamowanie przez elektronikę a informację że
układ hamulcowy jest niesprawny lub wymaga uzupełnienia.

Masz błędn± wiedzę na temat działania takiego układu.

Kontrolka hamulców (czerwony wykrzyknik w kółku w nawiasach) zapali się
dopiero gdy poziom płynu hamulcowego spadnie poniżej minimalnego.
Na to, nawet przy przerwaniu obwodu hydraulicznego, potrzeba do¶ć sporo
czasu, bo płyn ucieka po kropelce, bo jest lepki, a wycieka przez
milimetrowego przekroju przewód o długo¶ci kilku metrów pod wpływem
grawitacji.

Dopiero naci¶nięcie hamulca powoduje że pedał wpadnie do ziemi, a płyn
zostanie wypchnięty w większej ilo¶ci dziur± zamiast trafić do hamulców.

Kilka-kilkana¶cie naci¶nięć hamulca dopiero wypompuje na tyle dużo płynu
żeby zapaliła się lampka.

Tak więc ta lampka z grubsza zabezpiecza Cię tylko przed mysz± która
przyjdzie w nocy i przegryzie wężyk - wtedy do rana płyn ucieknie i lampka
się zapali.
Jak wężyk pęknie w czasie jazdy to raczej nic Cię nie ostrzeże.


Tak szeroko było stosowane, że aż Google znalazło jeden przykład na
"procesor wieloj±drowy" i dwa na "wieloj±drowy procesor".

Czyli przyznajesz ze jednak było stosowane.

Raczej że trzy osoby w historii internetu popełniły tak± pomyłkę jak Ty.

Zreszt± jakby¶ tego nie nazywał.
Twierdzenie że wielordzeniowa architektura nic nie wnosi, to trochę tak
jakby, rzutuj±c to na motoryzację, twierdzić że w motoryzacji też nic się
nie zmieniło od przed wojny.



No pisałe¶ że że od wielu lat od kiedy na rynku pojawiły się procesory
wielordzeniowe, nie ma postępu w dziedzinie komputerów ;)
Do tego "wieloj±drowo¶ć" i ja wtedy tylko nie¶miało przypominam, że ja np.
o balecie nie staram się dyskutować, zwłaszcza z tancerzami :)

Bo takiego jak kiedy¶ kiedy przyrost mocy był odczuwalny dla wszystkich
nie ma.

Przyrost mocy obecnie jest taki (wła¶nie dzięki tym wielordzeniowym
procesorom, również w architekturze SIMD), że dopiero obecne procesory
pozwalaj± dokononywać tak pracochłonnych obliczeń jak analiza obrazu w
czasie rzeczywistym.

I wła¶nie dzięki temu można konstruować pojazdy autonomiczne - wcze¶niej
nie było dostępnej potrzebnej mocy obliczeniowej.


No czyli zupełnie jak bez IoT, czy internetu w ogóle - wszystko się da, ale
mniej wygodnie.

Znowu przeginasz. Tylko patrzeć kiedy zaproponujesz likwidacje okien.
Ewentualnie napisz co dla ciebie robi IoT i dlaczego tego brak będzie
nie wygodny ?
Może faktycznie co¶ przegapiłem ?

No taki sztandarowy produkt IoT który mogłe¶ przegapić to np. smartfony.
Bardziej motoryzacyjnie - nawigację samochodow± która zna aktualn± sytuację
drogow± dzięki m±dremu obrobieniu masowych danych pochodz±cych od innych
użytkowników systemu.




To że nie widzisz zastosowania dla IoT, nie znaczy że ich nie ma.

Widzę zastosowania. Tyle że na dzień dzisiejszy dla większo¶ci s±
warte tyle co podana jako przykład dziura w ¶cianie.

No jako¶ na tyle istotna ilo¶ć ludzi płaci za te wynalazki własnymi
pieniędzmi, że widocznie opłaca się je rozwijać.

Prywatnie można mieć rozmaite zdanie na temat np. pojazdów autonomicznych,
zwłaszcza jak się lubi prowadzić auto. Ale prawda jest taka, że obecna
szajba koncernów w tym temacie bierze się z tego, że kto nie dopracuje na
czas tej funkcjonalno¶ci ten zniknie z rynku masowego.

Kto nie idzie do przodu ten się cofa, 40 lat temu też były fajne samochody,
wielu uważa że nawet fajniejsze niż dzi¶, a jednak jako¶ jako¶ nie ma dla
nich masowego miejsca.



Zauważ ile wyższy jest poziom bezpieczeństwa dla użytkownika indywidualnego
zapewniany przez bankowo¶ć internetow±, niż poziom bezpieczeństwa samochodu
z systemem bez kluczyka.

Kiedy naprawdę jest niższy niż taki tradycyjny gdzie musisz przyj¶ć
osobi¶cie, wylegitymować się i złożyć dyspozycję.

Pytanie czy na pewno łatwiej zgadn±ć Twoje hasło dostępowe, czy jednak
zamotać pani± w okienku fałszywym dowodem osobistym?


A póki co samochód z systemem bez kluczyka okazuje się że stoi otworem
praktycznie dla każdego kto chce.

Nie dla każdego, jak±¶ wiedze trzeba posiadać i urz±dzenie które
może nie być tanie.

Np. $40 i otwierasz każde VW:
https://www.documentcloud.org/documents/3010178-Volkswagen-amp-HiTag2-Keyless-Entry-System.html#document/p1


Tylko się pogubiłem, jeste¶ za "nowoczesno¶ci±" czy przeciw ?

Nowoczesno¶ć jako taka nadchodzi nieprzerwanie od wieków i co by się nie
wydawało, to dyskusja z tym zjawiskiem zawsze będzie postaw± chłopa ze wsi,
co to protestował przeciw elektryfikacji wsi, bo mu krowy zaczn± dawać
skwa¶niałe mleko, a kury przstan± się nie¶ć.

28 Data: Marzec 24 2017 02:17:55
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-24 o 00:47, Tomasz Pyra pisze:

No właĹ›nie w tym rzecz - jest ich pewnie na tyle mało, że można zostawić
wÄ™żyki takie jakie sÄ… i przy nich nie kombinować. Nawet jeĹ›li czasem siÄ™
zdarzajÄ… wypadki.

A zdarzają się wypadki śmiertelne z powodu pęknięcia ?
Bo nie znam i dlatego dopytuje.

Próba statystyczna jest na tyle duża że na pewno siÄ™ zdarzajÄ….
Pewnie nie na tyle czÄ™sto żeby robić i np. hamulce czterobwodowe, ale też
nie na tyle rzadko żeby rezygnować z dwóch niezależnych obwodów
hydraulicznych.

Ja tam np. byłem raz całkiem blisko.

Całkiem blisko nie udowadnia że takie przypadki wystÄ™pujÄ….

Układ hamulcowy jest dwuobwodowy, wiÄ™c zostaje jeszcze możliwoć wciĹ›niÄ™cia
pedału dużo głÄ™biej niż normalnie i gdzieĹ› przed podłogÄ… możesz liczyć na
wymagane chyba 30% skutecznoĹ›ci hamowania z jednego obwodu działajÄ…cego na
dwa koła po przekÄ…tnej.

Czyli jednak.

No to sobie kiedyĹ› tak zahamuj, to zobaczysz :)
Tylko przygotuj sobie jakieĹ› długie lotnisko na takÄ… naukÄ™.

Co ty nie powiesz. KiedyĹ› wracałem po ciemku tylko z rÄ™cznym.
I nie było to po lotnisku. A rÄ™czny był najgorszego typu z możliwych,
zaciskał taĹ›mÄ™ na specjalnej wypukłoĹ›ci wału napÄ™dowego.

Wykręć odpowietrznik dowolnego koła, rozpÄ™dĽ siÄ™ w okolice najwyższej
prędkości jakie rozwijasz i zahamuj.
Uczucie Ĺ›rednio fajne, zwłaszcza jak siÄ™ to stanie nagle i niespodziewanie
w trakcie hamowania.

Zrób to sam i opisz ile metrów potrzebowałeĹ› do zatrzymania.
BÄ™dziesz zdziwiony że tak mało.
Co i tak nie odda efekty pÄ™kniÄ™cia i ciekniÄ™cia przez przewód hamulcowy.

Uwierz - słabo to wtedy hamuje i bardzo krzywo.

Słabo owszem, krzywo nie, przynajmniej jeĹ›li masz te hamulce wyregulowane.

Bardzo krzywo, bo hamuje tylko jedno przednie koło. Nawet przy niewielkim
promieniu zataczania przednich kół, jaki jest w obecnych samochodach,
kierownicÄ™ trzeba mocno trzymać, samochód hamuje bardzo słabo i silnie
ściąga.

W jakim aucie tak jest ?

W ciÄ™ższych pojazdach, żeby o połowÄ™ zmniejszyć ten efekt, przednie hamulce
posiadajÄ… dwutłoczkowe zaciski (oba po jednej stronie tarczy) i
doprowadzone do nich oba obwody hydrauliczne. Ale takie rozwiÄ…zanie ma tyle
zalet co i wad.


Nie miałem na myĹ›li zahamowanie przez elektronikÄ™ a informacjÄ™ że
układ hamulcowy jest niesprawny lub wymaga uzupełnienia.

Masz błÄ™dnÄ… wiedzÄ™ na temat działania takiego układu.

Kontrolka hamulców (czerwony wykrzyknik w kółku w nawiasach) zapali siÄ™
dopiero gdy poziom płynu hamulcowego spadnie poniżej minimalnego.
Na to, nawet przy przerwaniu obwodu hydraulicznego, potrzeba doć sporo
czasu, bo płyn ucieka po kropelce, bo jest lepki, a wycieka przez
milimetrowego przekroju przewód o długoĹ›ci kilku metrów pod wpływem
grawitacji.

Ale masz Ĺ›wiadomoć że płyn najpierw skoĹ„czy siÄ™ w zbiorniczku wyrównawczym a dopiero potem w pompie ?

Dopiero naciĹ›niÄ™cie hamulca powoduje że pedał wpadnie do ziemi, a płyn
zostanie wypchniÄ™ty w wiÄ™kszej iloĹ›ci dziurÄ… zamiast trafić do hamulców.

o nie bÄ™dzie taka wielka dziura jak myĹ›lisz. BÄ™dzie ciekło a nie lało siÄ™.

Kilka-kilkanaĹ›cie naciĹ›nięć hamulca dopiero wypompuje na tyle dużo płynu
żeby zapaliła siÄ™ lampka.

Tak wiÄ™c ta lampka z grubsza zabezpiecza CiÄ™ tylko przed myszÄ… która
przyjdzie w nocy i przegryzie wÄ™żyk - wtedy do rana płyn ucieknie i lampka
siÄ™ zapali.
Jak wÄ™żyk pÄ™knie w czasie jazdy to raczej nic CiÄ™ nie ostrzeże.

Ostrzeże.

Tak szeroko było stosowane, że aż Google znalazło jeden przykład na
"procesor wielojÄ…drowy" i dwa na "wielojÄ…drowy procesor".

Czyli przyznajesz ze jednak było stosowane.

Raczej że trzy osoby w historii internetu popełniły takÄ… pomyłkÄ™ jak Ty.

A tutaj już siÄ™ oĹ›mieszasz.

ZresztÄ… jakbyĹ› tego nie nazywał.
Twierdzenie że wielordzeniowa architektura nic nie wnosi, to trochÄ™ tak
jakby, rzutujÄ…c to na motoryzacjÄ™, twierdzić że w motoryzacji też nic siÄ™
nie zmieniło od przed wojny.

ZwiÄ™kszył siÄ™ stopieĹ„ sprÄ™żania, benzyniaki dostały wtryski i pogrzebali
silnik Wankla. Plus te parÄ™ drobiazgów zepsutych z powodu ochrony
Ĺ›rodowiska. Ale dalej silniki pracujÄ… na etylinÄ™ i ropÄ™ a nie na wodór
czy wręcz reaktor atomowy.

No pisałeĹ› że że od wielu lat od kiedy na rynku pojawiły siÄ™ procesory
wielordzeniowe, nie ma postÄ™pu w dziedzinie komputerów ;)
Do tego "wielojÄ…drowoć" i ja wtedy tylko nieĹ›miało przypominam, że ja np.
o balecie nie staram siÄ™ dyskutować, zwłaszcza z tancerzami :)

Bo takiego jak kiedyĹ› kiedy przyrost mocy był odczuwalny dla wszystkich
nie ma.

Przyrost mocy obecnie jest taki (właĹ›nie dziÄ™ki tym wielordzeniowym
procesorom, również w architekturze SIMD), że dopiero obecne procesory
pozwalajÄ… dokononywać tak pracochłonnych obliczeĹ„ jak analiza obrazu w
czasie rzeczywistym.

Ale to interesuje raczej służby i policjÄ™ a  nie użytkowników w domach.

I właĹ›nie dziÄ™ki temu można konstruować pojazdy autonomiczne - wczeĹ›niej
nie było dostÄ™pnej potrzebnej mocy obliczeniowej.


No czyli zupełnie jak bez IoT, czy internetu w ogóle - wszystko siÄ™ da, ale
mniej wygodnie.

Znowu przeginasz. Tylko patrzeć kiedy zaproponujesz likwidacje okien.
Ewentualnie napisz co dla ciebie robi IoT i dlaczego tego brak będzie
nie wygodny ?
Może faktycznie coĹ› przegapiłem ?

No taki sztandarowy produkt IoT który mogłeĹ› przegapić to np. smartfony.

A fakt że smartfony zastÄ…piły PDA zauważyłem. Nawet używam smartfona
a przestałem używać PDA. Tyle że funkcjÄ™ Ĺ›ledzÄ…ce mam wyłÄ…czone wiÄ™c
nie mieszał bym tego teledonu wĹ›ród IoT.

Bardziej motoryzacyjnie - nawigacjÄ™ samochodowÄ… która zna aktualnÄ… sytuacjÄ™
drogową dzięki mądremu obrobieniu masowych danych pochodzących od innych
użytkowników systemu.

Jak ostatnio sprawdzałem to informacje o korkach działały Ľle.
Już działajÄ… dobrze ? Na czym ?

To że nie widzisz zastosowania dla IoT, nie znaczy że ich nie ma.

WidzÄ™ zastosowania. Tyle że na dzieĹ„ dzisiejszy dla wiÄ™kszoĹ›ci sÄ…
warte tyle co podana jako przykład dziura w Ĺ›cianie.

No jakoĹ› na tyle istotna iloć ludzi płaci za te wynalazki własnymi
pieniÄ™dzmi, że widocznie opłaca siÄ™ je rozwijać.

A jakaĹ› istotna czÄ™ć płaci własnymi pieniÄ™dzmi za papierosy, alkohol
i narkotyki że warto by zwiÄ™kszyć krajowÄ… produkcjÄ™ tych jakże ważnych
dla części specjałów.

Prywatnie można mieć rozmaite zdanie na temat np. pojazdów autonomicznych,
zwłaszcza jak siÄ™ lubi prowadzić auto. Ale prawda jest taka, że obecna
szajba koncernów w tym temacie bierze siÄ™ z tego, że kto nie dopracuje na
czas tej funkcjonalności ten zniknie z rynku masowego.

Kto nie idzie do przodu ten siÄ™ cofa, 40 lat temu też były fajne samochody,
wielu uważa że nawet fajniejsze niż dziĹ›, a jednak jakoĹ› jakoĹ› nie ma dla
nich masowego miejsca.

Przepisy ekologiczne ich zakazały.

Zauważ ile wyższy jest poziom bezpieczeĹ„stwa dla użytkownika indywidualnego
zapewniany przez bankowoć internetowÄ…, niż poziom bezpieczeĹ„stwa samochodu
z systemem bez kluczyka.

Kiedy naprawdÄ™ jest niższy niż taki tradycyjny gdzie musisz przyjć
osobiĹ›cie, wylegitymować siÄ™ i złożyć dyspozycjÄ™.

Pytanie czy na pewno łatwiej zgadnąć Twoje hasło dostÄ™powe, czy jednak
zamotać paniÄ… w okienku fałszywym dowodem osobistym?

Na pewno w okienku nie zmotasz.

A póki co samochód z systemem bez kluczyka okazuje siÄ™ że stoi otworem
praktycznie dla każdego kto chce.

Nie dla każdego, jakÄ…Ĺ› wiedze trzeba posiadać i urzÄ…dzenie które
może nie być tanie.

Np. $40 i otwierasz każde VW:
https://www.documentcloud.org/documents/3010178-Volkswagen-amp-HiTag2-Keyless-Entry-System.html#document/p1


Tylko siÄ™ pogubiłem, jesteĹ› za "nowoczesnoĹ›ciÄ…" czy przeciw ?

Nowoczesnoć jako taka nadchodzi nieprzerwanie od wieków i co by siÄ™ nie
wydawało, to dyskusja z tym zjawiskiem zawsze bÄ™dzie postawÄ… chłopa ze wsi,
co to protestował przeciw elektryfikacji wsi, bo mu krowy zacznÄ… dawać
skwaĹ›niałe mleko, a kury przstanÄ… siÄ™ nieć.

:-)

29 Data: Marzec 24 2017 19:09:39
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: J.F. 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
W dniu 2017-03-24 o 00:47, Tomasz Pyra pisze:

A zdarzają się wypadki śmiertelne z powodu pęknięcia ?
Bo nie znam i dlatego dopytuje.
Próba statystyczna jest na tyle duża że na pewno siÄ™ zdarzajÄ….
Pewnie nie na tyle czÄ™sto żeby robić i np. hamulce czterobwodowe, ale też
nie na tyle rzadko żeby rezygnować z dwóch niezależnych obwodów
hydraulicznych.

Ja tam np. byłem raz całkiem blisko.
Całkiem blisko nie udowadnia że takie przypadki wystÄ™pujÄ….

Układ hamulcowy jest dwuobwodowy, wiÄ™c zostaje jeszcze możliwoć wciĹ›niÄ™cia
pedału dużo głÄ™biej niż normalnie i gdzieĹ› przed podłogÄ… możesz liczyć na
wymagane chyba 30% skutecznoĹ›ci hamowania z jednego obwodu działajÄ…cego na
dwa koła po przekÄ…tnej.
Czyli jednak.
No to sobie kiedyĹ› tak zahamuj, to zobaczysz :)
Tylko przygotuj sobie jakieĹ› długie lotnisko na takÄ… naukÄ™.

Co ty nie powiesz. KiedyĹ› wracałem po ciemku tylko z rÄ™cznym.
I nie było to po lotnisku. A rÄ™czny był najgorszego typu z możliwych,
zaciskał taĹ›mÄ™ na specjalnej wypukłoĹ›ci wału napÄ™dowego.

Ale wiedziales ze nie masz hamulcow, jechales wolno i z reka na recznym.

Pojedz kiedys 150 i obudz sie bez hamulcow.
Reczny jest slaby, a w tych dwuobwodowych jakos dziwnie gleboko pedal wpada.
Co prawda to przy odpowietrzeniu - jak mi kiedys wezyk pekl czy hamulce sie zagotowaly, to jakos resztki hamowania byly i dalo sie zatrzymac, ale szczesliwie bylo miejsce i predkosc tez byla mniejsza.

wiec jakies smiertelne wypadki na pewno byly - ale raczej w znikomej ilosci.


Uwierz - słabo to wtedy hamuje i bardzo krzywo.
Słabo owszem, krzywo nie, przynajmniej jeĹ›li masz te hamulce wyregulowane.

Bardzo krzywo, bo hamuje tylko jedno przednie koło. Nawet przy niewielkim
promieniu zataczania przednich kół, jaki jest w obecnych samochodach,
kierownicÄ™ trzeba mocno trzymać, samochód hamuje bardzo słabo i silnie
ściąga.

W jakim aucie tak jest ?

Tej krzywosci to tez sobie nie przypominam.
Ale Tomasz rajdowo jezdzi :-)

Nie miałem na myĹ›li zahamowanie przez elektronikÄ™ a informacjÄ™ że
układ hamulcowy jest niesprawny lub wymaga uzupełnienia.
Masz błÄ™dnÄ… wiedzÄ™ na temat działania takiego układu.
Kontrolka hamulców (czerwony wykrzyknik w kółku w nawiasach) zapali siÄ™
dopiero gdy poziom płynu hamulcowego spadnie poniżej minimalnego.
Na to, nawet przy przerwaniu obwodu hydraulicznego, potrzeba doć sporo
czasu, bo płyn ucieka po kropelce, bo jest lepki, a wycieka przez
milimetrowego przekroju przewód o długoĹ›ci kilku metrów pod wpływem
grawitacji.

Ale masz Ĺ›wiadomoć że płyn najpierw skoĹ„czy siÄ™ w zbiorniczku wyrównawczym a dopiero potem w pompie ?

Ale  cisnienia w ukladzie nie bedzie od razu.
Wiec jedziesz z urwanym przewodem, plyn jest, a hamowania nie ma.

Po czym sie okaze, ze dwuobwodowa pompa dziwnie gleboko daje sie wcisnac i nie bardzo wiadomo na czym pedal sie opiera ..

Dopiero naciĹ›niÄ™cie hamulca powoduje że pedał wpadnie do ziemi, a płyn
zostanie wypchniÄ™ty w wiÄ™kszej iloĹ›ci dziurÄ… zamiast trafić do hamulców.

o nie bÄ™dzie taka wielka dziura jak myĹ›lisz. BÄ™dzie ciekło a nie lało siÄ™.

Bez cisnienia. Jak wcisniesz pedal to trysnie.

Kilka-kilkanaĹ›cie naciĹ›nięć hamulca dopiero wypompuje na tyle dużo płynu
żeby zapaliła siÄ™ lampka.

Tak wiÄ™c ta lampka z grubsza zabezpiecza CiÄ™ tylko przed myszÄ… która
przyjdzie w nocy i przegryzie wÄ™żyk - wtedy do rana płyn ucieknie i lampka
siÄ™ zapali.
Jak wÄ™żyk pÄ™knie w czasie jazdy to raczej nic CiÄ™ nie ostrzeże.

Ostrzeże.

Po pewnym czasie.
A pieszy moze sie pojawic wczesniej.

ZresztÄ… jakbyĹ› tego nie nazywał.
Twierdzenie że wielordzeniowa architektura nic nie wnosi, to trochÄ™ tak
jakby, rzutujÄ…c to na motoryzacjÄ™, twierdzić że w motoryzacji też nic siÄ™
nie zmieniło od przed wojny.

ZwiÄ™kszył siÄ™ stopieĹ„ sprÄ™żania, benzyniaki dostały wtryski i pogrzebali
silnik Wankla. Plus te parÄ™ drobiazgów zepsutych z powodu ochrony
Ĺ›rodowiska. Ale dalej silniki pracujÄ… na etylinÄ™ i ropÄ™ a nie na wodór
czy wręcz reaktor atomowy.

Na etyline to juz od dawna nie pracuja.
Na bezolowiowa bezyne.

J.

30 Data: Marzec 24 2017 23:24:52
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-03-24 o 19:09, J.F. pisze:

No to sobie kiedyĹ› tak zahamuj, to zobaczysz :)
Tylko przygotuj sobie jakieĹ› długie lotnisko na takÄ… naukÄ™.

Co ty nie powiesz. KiedyĹ› wracałem po ciemku tylko z rÄ™cznym.
I nie było to po lotnisku. A rÄ™czny był najgorszego typu z możliwych,
zaciskał taĹ›mÄ™ na specjalnej wypukłoĹ›ci wału napÄ™dowego.

Ale wiedziales ze nie masz hamulcow, jechales wolno i z reka na recznym.

Pojedz kiedys 150 i obudz sie bez hamulcow.
Reczny jest slaby, a w tych dwuobwodowych jakos dziwnie gleboko pedal
wpada.
Co prawda to przy odpowietrzeniu - jak mi kiedys wezyk pekl czy hamulce
sie zagotowaly, to jakos resztki hamowania byly i dalo sie zatrzymac,
ale szczesliwie bylo miejsce i predkosc tez byla mniejsza.

Nie mam w okolicy autostrady a po rodzinnym mieście jedną trzecią
tego co proponujesz.

wiec jakies smiertelne wypadki na pewno byly - ale raczej w znikomej
ilosci.

Spowodowanych pęknięciem przewodu nie znam.

Uwierz - słabo to wtedy hamuje i bardzo krzywo.
Słabo owszem, krzywo nie, przynajmniej jeĹ›li masz te hamulce
wyregulowane.

Bardzo krzywo, bo hamuje tylko jedno przednie koło. Nawet przy
niewielkim
promieniu zataczania przednich kół, jaki jest w obecnych samochodach,
kierownicÄ™ trzeba mocno trzymać, samochód hamuje bardzo słabo i silnie
ściąga.

W jakim aucie tak jest ?

Tej krzywosci to tez sobie nie przypominam.
Ale Tomasz rajdowo jezdzi :-)

Pisze i rozumuje też rajdowo.

Nie miałem na myĹ›li zahamowanie przez elektronikÄ™ a informacjÄ™ że
układ hamulcowy jest niesprawny lub wymaga uzupełnienia.
Masz błÄ™dnÄ… wiedzÄ™ na temat działania takiego układu.
Kontrolka hamulców (czerwony wykrzyknik w kółku w nawiasach) zapali siÄ™
dopiero gdy poziom płynu hamulcowego spadnie poniżej minimalnego.
Na to, nawet przy przerwaniu obwodu hydraulicznego, potrzeba doć sporo
czasu, bo płyn ucieka po kropelce, bo jest lepki, a wycieka przez
milimetrowego przekroju przewód o długoĹ›ci kilku metrów pod wpływem
grawitacji.

Ale masz Ĺ›wiadomoć że płyn najpierw skoĹ„czy siÄ™ w zbiorniczku
wyrównawczym a dopiero potem w pompie ?

Ale  cisnienia w ukladzie nie bedzie od razu.
Wiec jedziesz z urwanym przewodem, plyn jest, a hamowania nie ma.

Nie dyskutujemy o urwanym przewodzie tylko o pękniętym.
A różnica bÄ™dzie spora.

Po czym sie okaze, ze dwuobwodowa pompa dziwnie gleboko daje sie wcisnac
i nie bardzo wiadomo na czym pedal sie opiera ..

Dopiero naciĹ›niÄ™cie hamulca powoduje że pedał wpadnie do ziemi, a płyn
zostanie wypchniÄ™ty w wiÄ™kszej iloĹ›ci dziurÄ… zamiast trafić do hamulców.

o nie bÄ™dzie taka wielka dziura jak myĹ›lisz. BÄ™dzie ciekło a nie lało
siÄ™.

Bez cisnienia. Jak wcisniesz pedal to trysnie.

Ale nie całÄ… Ĺ›rednica przewodu jak usiłujecie mi wmówić a tylko Ĺ›rednicÄ…
pęknięcia.

Kilka-kilkanaĹ›cie naciĹ›nięć hamulca dopiero wypompuje na tyle dużo płynu
żeby zapaliła siÄ™ lampka.

Tak wiÄ™c ta lampka z grubsza zabezpiecza CiÄ™ tylko przed myszÄ… która
przyjdzie w nocy i przegryzie wÄ™żyk - wtedy do rana płyn ucieknie i
lampka
siÄ™ zapali.
Jak wÄ™żyk pÄ™knie w czasie jazdy to raczej nic CiÄ™ nie ostrzeże.

Ostrzeże.

Po pewnym czasie.
A pieszy moze sie pojawic wczesniej.

Kto pierwszy może siÄ™ pojawić ?

ZresztÄ… jakbyĹ› tego nie nazywał.
Twierdzenie że wielordzeniowa architektura nic nie wnosi, to trochÄ™ tak
jakby, rzutujÄ…c to na motoryzacjÄ™, twierdzić że w motoryzacji też nic
siÄ™
nie zmieniło od przed wojny.

ZwiÄ™kszył siÄ™ stopieĹ„ sprÄ™żania, benzyniaki dostały wtryski i pogrzebali
silnik Wankla. Plus te parÄ™ drobiazgów zepsutych z powodu ochrony
Ĺ›rodowiska. Ale dalej silniki pracujÄ… na etylinÄ™ i ropÄ™ a nie na wodór
czy wręcz reaktor atomowy.

Na etyline to juz od dawna nie pracuja.
Na bezolowiowa bezyne.

Znajdziesz ołowiowÄ…, wlejesz i popracujÄ….


Pozdrawiam

31 Data: Marzec 24 2017 23:37:04
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 24 Mar 2017 19:09:39 +0100, J.F. napisał(a):

kierownicę trzeba mocno trzymać, samochód hamuje bardzo słabo i
silnie
¶ci±ga.

W jakim aucie tak jest ?

Tej krzywosci to tez sobie nie przypominam.
Ale Tomasz rajdowo jezdzi :-)

A jakie auto?
Bo kiedy¶ obwody były osiowo, a teraz s± po przek±tnej.

32 Data: Marzec 24 2017 08:38:53
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: Shrek 

W dniu 23.03.2017 o 00:50, Tomasz Pyra pisze:

Naprawdę przesadzasz.
Ile znasz wypadków ¶miertelnych spowodowanych pękniętym wężykiem ?

No wła¶nie w tym rzecz - jest ich pewnie na tyle mało, że można zostawić
wężyki takie jakie s± i przy nich nie kombinować. Nawet je¶li czasem się
zdarzaj± wypadki.

Pytanie ile wypadków było spowodowanych wężkiem, a napisali że "niedostosowaniem prędko¶ci". Kiedy¶ czytałem, ze sworznie w zawiasach pękaj± przy małych prędko¶ciach, bo wtedy ponoić bardziej obci±żone, a drugi obóz mówił, że jak pękaj± przy dużych to nikt nie dojdzie czemu w krajobraz pojechał;)
Shrek

33 Data: Marzec 21 2017 09:11:47
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: miumiu 

Natomiast producenci trochę się czaj±, bo niestety ten pierwszy który to
wprowadzi na rynek zbierze ciężkie baty jak tylko kto¶ w takim wynalazku
zginie, obojętnie z czyjej winy i w jakich okoliczno¶ciach - a prędzej czy
póĽniej kto¶ tam zginie, nie ma się co oszukiwać.


No i ciekawe kto mialby bulic odszkodowanie w takiej sytuacji. Wlasciciel
samochodu, czy producent samochodu?

34 Data: Marzec 21 2017 09:41:19
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 21 Mar 2017 09:11:47 +0100, miumiu napisał(a):

Natomiast producenci trochę się czaj±, bo niestety ten pierwszy który to
wprowadzi na rynek zbierze ciężkie baty jak tylko kto¶ w takim wynalazku
zginie, obojętnie z czyjej winy i w jakich okoliczno¶ciach - a prędzej czy
póĽniej kto¶ tam zginie, nie ma się co oszukiwać.


No i ciekawe kto mialby bulic odszkodowanie w takiej sytuacji. Wlasciciel
samochodu, czy producent samochodu?

Pewnie tak jak obecnie - cywilna odpowiedzialno¶ć spadnie na wła¶ciciela
pojazdu (czyli ubezpieczyciela), a ewentualna karna na indywidualnych
winnych zaniedbania (czyli w tym wypadku pewnie na nikogo, je¶li faktycznie
będ± to wypadki, a nie morderstwa).

35 Data: Marzec 21 2017 10:10:46
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci grup

Poprawnego w 100% rozpoznawania drogi i obiektow na niej.
Reakcji w sytuacjach kryzysowych, gdy na drodze robi sie bajzel.

A dlaczego miałoby to być w 100% poprawne?

Z algorytmicznego punktu widzenia, kierowanie samochodem na drodze jest
do¶ć proste.
Z technicznego punktu widzenia takie rzeczy jak orientacja w przestrzeni i
rozpoznawanie obiektów też żaden kosmos.

Raczysz zartowac.

Rozpoznawanie obiektow na obrazku z kamery to jest inna galaktyka a nie kosmos.
A algorytmy do tego to tez inna galaktyka.

A jak ma jeszcze rozpoznawac w kazdych warunkach, we dnie, w nocy, na asfalcie, na sniegu ... i nie pomylic dziury w drodze z czlowiekiem, widoczku na naczepie z krajobrazem.

To gdzie zabraknie komputerowi "ludzkiego wyczucia", z kolei statystycznie
nadrobi brakiem dekoncetracji, zmęczenia, doskonałym "wzrokiem" w nocy,
zerowym czasem reakcji itd.

No chyba, ze mu sie odsmiecanie pamieci wlaczy, aktualizacja przyjdzie itp :-)

J.

36 Data: Marzec 22 2017 00:08:00
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 21 Mar 2017 10:10:46 +0100, J.F. napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci grup

Poprawnego w 100% rozpoznawania drogi i obiektow na niej.
Reakcji w sytuacjach kryzysowych, gdy na drodze robi sie bajzel.

A dlaczego miałoby to być w 100% poprawne?

Z algorytmicznego punktu widzenia, kierowanie samochodem na drodze
jest
do¶ć proste.
Z technicznego punktu widzenia takie rzeczy jak orientacja w
przestrzeni i
rozpoznawanie obiektów też żaden kosmos.

Raczysz zartowac.

Rozpoznawanie obiektow na obrazku z kamery to jest inna galaktyka a
nie kosmos.
A algorytmy do tego to tez inna galaktyka.

Wbrew pozorom nie jest to takie skomplikowane.
Taki podstawowy, do¶ć prosty, ale daj±cy całkiem dobre wyniki algorytm
analizy obrazu:

Dwie kamery daj±ce obraz stereoskopowy i analiza klatki obecnej i
poprzedniej - czyli w sumie cztery obrazy.

Na wszystkich czterech obrazach identyfikuje się wiele (dziesi±tki-setki
tysięcy) charakterystycznych punktów (dowolnych), które algorytm odnajduje
we wszystkich czterech obrazach.

Dla każdego z takich punktów można obliczyć trójwymiarowy wektor pozycji i
prędko¶ci w przestrzeni (bardzo mniej-więcej).

Następnie grupuj±c punkty charakterystyczne pod względem podobnej pozycji i
prędko¶ci one grupuj± się w punkty należ±ce do konkretnych obiektów na
analizowanej scenie, na ich podstawie można okre¶lić pozycję, prędko¶ć i
zarys tych obiektów.
Dodatkowo okre¶la się odometrię własnego pojazdu.

Błędnie przyporz±dkowane punkty które w rzeczywisto¶ci nie wskazuj± tego
samego obiektu daj± wyniki daleko rozproszone i łatwo je wykryć i nie brać
pod uwagę.

W praktyce algorytm jest oczywi¶cie bardziej skomplikowany, np. żeby
potrafił rozróżniać np. dwa bardzo podobne obiekty na scenie.
Oczywi¶cie ma też swoje słabo¶ci (np. lustra na scenie).

Obecnie dostępne komputery maj± moc obliczeniow± wystarczaj±c± do
przeprowadzenia takiej analizy w czasie rzeczywistym w całkiem sporych
rozdzielczo¶ciach.


To gdzie zabraknie komputerowi "ludzkiego wyczucia", z kolei
statystycznie
nadrobi brakiem dekoncetracji, zmęczenia, doskonałym "wzrokiem" w
nocy,
zerowym czasem reakcji itd.

No chyba, ze mu sie odsmiecanie pamieci wlaczy, aktualizacja przyjdzie
itp :-)

No wiadomo że wszystko można zrobić Ľle ;)

37 Data: Marzec 20 2017 22:33:14
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: spider 

W dniu 2017-03-20 o 08:46, miumiu pisze:

Poprawnego w 100% rozpoznawania drogi i obiektow na niej.
Reakcji w sytuacjach kryzysowych, gdy na drodze robi sie bajzel.

Ja jestem ciekaw jak zachowa siÄ™ taki automat przy jeĽdzie na suwak :) i w przypadku gdy to jego trzeba wpuĹ›cić (i np nikt nie chce) i w przypadku gdy to on wpuszcza. Ĺ»eby nie skoĹ„czyło siÄ™ jak z robotem kolejkowym z "Alternatywy 4" :)

38 Data: Marzec 21 2017 08:47:21
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: Maciek 

Ja jestem ciekaw jak zachowa się taki automat przy jeĽdzie na suwak :)

....albo inna prosta sprawa z życia a do oprogramowania skomplikowana. Załóżmy, miasto, 70tka, okres roztopów i głęboka wyrwa asfaltu zalana wod± a może otwarta studzienka? ;-)  Dalej, kawałek suchy, potem koleina z wod±, no i trochę lodu... ;-)

39 Data: Marzec 14 2017 10:05:19
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor:

W dniu 2017-03-13 o 10:46, T. pisze:

Grupa PSA jest pierwszym producentem, który uzyskał zezwolenie władz
francuskich na przeprowadzenie eksperymentalnych testów
Kto¶ tu podawał linka czy pisał że wypuszczenie na drogę autonomicznego z zaspanym zawodowym to masakra a co dopiero "Kowalski" :-)

z

40 Data: Marzec 17 2017 22:27:36
Temat: Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)
Autor: ±ćęłń󶼿 

Ale w przypadku bl±dynek może się sprawdzić ;-)


-- -- -

Kto¶ tu podawał linka czy pisał że wypuszczenie na drogę autonomicznego z zaspanym zawodowym to masakra a co dopiero "Kowalski"

41 Data: Marzec 17 2017 22:26:36
Temat: Re: Francuzi wypuszczajÄ… na drogi samochody autonomiczne z kierowcÄ… :-)
Autor: ąćęłńóśźż 

Nie bÄ™dzie jakiĹ› Elon protekcjonistycznie pluł Francuzom w żaby.


-- -- -

Grupa PSA jest pierwszym producentem, który uzyskał zezwolenie władz francuskich
Jest to kolejny istotny krok na drodze rozwoju technologii stosowanych w samochodach autonomicznych Grupy PSA.
Od lipca 2015 r. prototypy Grupy PSA pokonały już 120 tys. km
Od roku 2020 samochody Grupy PSA bÄ™dÄ… wyposażone w funkcje autonomicznej jazdy

Re: Francuzi wypuszczaj± na drogi samochody autonomiczne z kierowc± :-)



Grupy dyskusyjne