Gasnie po silnym deszczu
1 | Data: Sierpien 22 2010 20:58:18 |
Temat: Gasnie po silnym deszczu | |
Autor: Kris | Czesto gdy dopadnie mnie podczas jazdy 2 |
Data: Sierpien 22 2010 21:07:11 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Miki | A może po prostu przewody WN nie są szczelne? Można to sprawdzić w nocy... 3 |
Data: Sierpien 22 2010 23:42:41 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kris |
A może po prostu przewody WN nie są szczelne? Można to sprawdzić w nocy... czyli po ciemku patrzeć czy pod maską nie iskrzy czy ten efekt jest tylko podczas rozruchu ? 4 |
Data: Sierpien 22 2010 21:29:02 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kuba (aka cita) |
5 |
Data: Sierpien 23 2010 00:25:24 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: mw | On Aug 22, 9:29 pm, "Kuba \(aka cita\)" wrote: Użytkownik "Kris" napisał wDzięki polskim drogowcom woda dostaje się do samochodu i z góry i z dołu. :-D 6 |
Data: Sierpien 23 2010 19:20:26 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kris |
Użytkownik "Kris" napisał w (...)Dzięki polskim drogowcom woda dostaje się do samochodu i z góry i z dołu. :-D lejesz wode i tyle takich opadow w historii nikt by sie nie spodziewal no poza ekologami ktorzy od kat krzyczeli ze efekt cieplarniany zmieni klimat i teraz to juz nie bedzie deszczykow jak kiedys tylko bedzie zawsze napierdalac tak ze bedzie przewracac auta drzewa i wszystko co stanie na drodze widziales jaka byla nawalnica na pomorzu nad zatoka? chlopie szla sciana wody z predkoscia 70-120km/h do tego kule gradu wielkosci pomidorow i teraz jako ty zastanow sie co zrobisz jak drowie cie to w otwartm polu gdzie nie ma krzaczka gdzie sie schowac? co ja gadam kazde drzewo i krzeczek to zadna ochrona bo sie ugina i lamie przed sila wiatru wybierz sie na rower a gwarantuje ze bedziesz mial nie jednego góza a twarz picęta jakby zyletkami 7 |
Data: Sierpien 22 2010 22:05:02 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Sebastian Biały | On 2010-08-22 20:58, Kris wrote: gdzie szukac usterki ? Dorzuce jeszcze: zerknij czy nie gromadzi Ci się woda w dywanikach i czy przypadkiem w tej wodzie nie leży wiązka przewodów. Przerabiałem coś takiego już w starym samochodzie. 8 |
Data: Sierpien 22 2010 23:41:44 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kris |
Dorzuce jeszcze: zerknij czy nie gromadzi Ci się woda w dywanikach i czy przypadkiem w tej wodzie nie leży wiązka przewodów. Przerabiałem coś takiego już w starym samochodzie. zanim otworzysz tą jad... to otworz u góry wieczko nakręć sprężynkę w tej mózgownicy a jak nie masz nic do powiedzenia to siedz i udawaj głupca albo odezwij się rozwiewając wszelkie wątpliwości 9 |
Data: Sierpien 23 2010 17:33:15 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Sebastian Biały | On 2010-08-22 23:41, Kris wrote: Dorzuce jeszcze: zerknij czy nie gromadzi Ci się woda w dywanikach i zanim otworzysz tą jad... to otworz u góry wieczko <ziew>. niestety opisany przez ciebie objaw miałem w lanosie. Po silnym deszczu autko potrafiło w trakcie jazdy zatrzymać się na środku drogi i nie odpalić do wyschnięcia. Powód szukałem długo: przewód serwisowy alarmu leżał sobie pod dywanikiem ukryty pomiedzy drutami wiązki. Jak napadało - zwierał się do masy. Zawrcie do masy - wyłączało zapłon jesli był włączony. Pozwalało odpalic ponownie dopiero po odłaczeniu od masy - u mnie wyschnięciu. Szanse że masz to samo są niewielkie. Ale może. Idę nakręcić sprężynkę wobec tego, dzięki za świetną radę. 10 |
Data: Sierpien 23 2010 19:22:28 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kris |
On 2010-08-22 23:41, Kris wrote: Najmocniej przepraszam... coż moja wiazka lezy w miejscu gdzie jest wiecznie mokro zaczne dzis od cewki zobaczymy co sie stanie jak leciutko zamoknie pozniej nakrecesobie soebie sam sprezynke i bede sie glowil:) 11 |
Data: Sierpien 22 2010 22:50:41 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Bugatti | Sprawdź czy wogół metalowego pudełka z ECU jest sucho....lub w samym ECU 12 |
Data: Sierpien 22 2010 23:38:47 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kris |
Sprawdź czy wogół metalowego pudełka z ECU jest sucho....lub w samym ECU nigdy nie bedzie tam sucho bo litrami leje sie tam woda ktora splywa z szyby, po 3h autko odpalilo jak gdyby nic i tak wkolko po kazdym deszczu tez obstawiasz przewody WN? 13 |
Data: Sierpien 23 2010 00:46:50 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: RadekNet (www.rejsy-czartery.com) | On 22 Sie, 19:58, "Kris" wrote: Czesto gdy dopadnie mnie podczas jazdy U mnie to byla cewka zaplonowa (Sharan). Do sprawdzenia za pomoca "psikacza" do kwiatkow (z woda) ;) -- Radek Wrodarczyk 14 |
Data: Sierpien 23 2010 07:47:51 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Myjk | 2010-08-22 20:58:18 Kris seta ibiza rok 2001 Gógle nie działa? Wszyscy wskazują na cewkę. http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=1578.0 http://klubseatibiza.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=26439&start=0 http://seat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?p=270899#270899 http://seat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=15151 -- Pozdor Myjk 15 |
Data: Sierpien 23 2010 19:22:53 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kris |
2010-08-22 20:58:18 KrisDzieki spadles mi z tymi linkami z nieba... 16 |
Data: Sierpien 23 2010 23:40:29 | Temat: Re: Gasnie po silnym deszczu | Autor: Kris |
Czesto gdy dopadnie mnie podczas jazdy do wszytskich wrocilem z garazu i po 3 minutach psikania na komore silnika doslownie nic cewka mokra jak ta kura przewody tez na obudowie filtra i wszedzie wokolo warstwa wody silnik pracuje bez zmnian i co teraz? moze dluzej czekac az gdzies ta woda sie dostanie? |