Kupilem nowy samochod i ostal mi sie stary Golf II, '91, Gaz.
Samochodzik jest pognieciony, wycieraczki prawie nie dzialaja, lakier odrapany, sporo rdzy, tlumiki do wymiany, silnik dziala b. glosno, a teraz jeszcze popsula sie instalacja gazowa.

Tak sie zasytanawim co z tym zlomem teraz robic. Mozna bylo by go odrestaurowac i sprzedac jako bezwypadkowy, stan b.dobry, 5tys zl :)
Tylko obawiam sie, ze koszty naprawy moga byc za wysokie, a potem nikt go nie kupi, bo po co komu samochod z 91r?
Oddac na szrot, moze zlom ?

Uzytkownik "Jarek"  napisal w wiadomosci

go nie kupi, bo po co komu samochod z 91r?
Oddac na szrot, moze zlom ?

Wystawic na Allegro BCM od zlotówki?
A nuz sie znajdzie jakis majsterkowicz, który przyjedzie i go zabierze.

--
Pawel
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com  kasuje bez czytania

Uzytkownik "Pawel" napisal:

Wystawic na Allegro BCM od zlotówki?

I koniecznie dopisac "idealna baza na culta!" :D

Pozdrawiam
..Peeter

Uzytkownik "Jarek"  napisal w wiadomosci

Oddac na szrot, moze zlom ?

Wystaw na otomoto, moze ktos kupi za kilka stówek, albo mniej, a ty bedziesz mial szrota z glowy :)

--
Rafal - Tarnów
rafal.tarnow ( malpa ) gazeta.pl

Kupilem nowy samochod i ostal mi sie stary Golf II, '91, Gaz.
Samochodzik jest pognieciony, wycieraczki prawie nie dzialaja, lakier
odrapany, sporo rdzy, tlumiki do wymiany, silnik dziala b. glosno, a teraz
jeszcze popsula sie instalacja gazowa.

sprzedawaj! Za pare setek pojdzie. Ja mam golfaII  z 83r :) Jezdzi calkiem
calkiem, obsluzyl mi cala budowe. Jako wol roboczy dobre auto, cement
przewiesc, troche pustakow albo drzwi wejsciowe - idealna sprawa. Moze
znajdzie sie czlowiek w potrzebie jak ja, co wycisnie z niego jeszcze
troche. Niedlugo tez bede sprzedawal swojego staruszka.

--
Tomek

Tomek wrote:

Kupilem nowy samochod i ostal mi sie stary Golf II, '91, Gaz.
Samochodzik jest pognieciony, wycieraczki prawie nie dzialaja, lakier odrapany, sporo rdzy, tlumiki do wymiany, silnik dziala b. glosno, a teraz jeszcze popsula sie instalacja gazowa.

sprzedawaj! Za pare setek pojdzie. Ja mam golfaII  z 83r :) Jezdzi calkiem calkiem, obsluzyl mi cala budowe. Jako wol roboczy dobre auto, cement przewiesc, troche pustakow albo drzwi wejsciowe - idealna sprawa. Moze znajdzie sie czlowiek w potrzebie jak ja, co wycisnie z niego jeszcze troche. Niedlugo tez bede sprzedawal swojego staruszka.

Mial mi sluzyc jako drugi samochod, ale w praktyce okazalo sie, ze nie jest wykorzystywany. Jest glosny i brzydki, ale przejechalem nim juz 150tys km.

Jarek wrote:

Kupilem nowy samochod i ostal mi sie stary Golf II, '91, Gaz.
Samochodzik jest pognieciony, wycieraczki prawie nie dzialaja, lakier odrapany, sporo rdzy, tlumiki do wymiany, silnik dziala b. glosno, a teraz jeszcze popsula sie instalacja gazowa.

Tak sie zasytanawim co z tym zlomem teraz robic. Mozna bylo by go odrestaurowac i sprzedac jako bezwypadkowy, stan b.dobry, 5tys zl :)
Tylko obawiam sie, ze koszty naprawy moga byc za wysokie, a potem nikt go nie kupi, bo po co komu samochod z 91r?
Oddac na szrot, moze zlom ?

Wyprostuje nieco blachy, odmaluje gdzie trzeba, naprawie instalacje gazowa, umyje silnik i nadwozie i postarm sie go sprzedac za 1tys zl.

Uzytkownik "Jarek"  napisal w wiadomosci

Jarek wrote:

Kupilem nowy samochod i ostal mi sie stary Golf II, '91, Gaz.
Samochodzik jest pognieciony, wycieraczki prawie nie dzialaja, lakier odrapany, sporo rdzy, tlumiki do wymiany, silnik dziala b. glosno, a teraz jeszcze popsula sie instalacja gazowa.

Tak sie zasytanawim co z tym zlomem teraz robic. Mozna bylo by go odrestaurowac i sprzedac jako bezwypadkowy, stan b.dobry, 5tys zl :)
Tylko obawiam sie, ze koszty naprawy moga byc za wysokie, a potem nikt go nie kupi, bo po co komu samochod z 91r?
Oddac na szrot, moze zlom ?

Wyprostuje nieco blachy, odmaluje gdzie trzeba, naprawie instalacje gazowa, umyje silnik i nadwozie i postarm sie go sprzedac za 1tys zl.

nie myj silnika!!

P.H. wrote:

Uzytkownik "Jarek"  napisal w wiadomosci

Jarek wrote:

Kupilem nowy samochod i ostal mi sie stary Golf II, '91, Gaz.
Samochodzik jest pognieciony, wycieraczki prawie nie dzialaja, lakier odrapany, sporo rdzy, tlumiki do wymiany, silnik dziala b. glosno, a teraz jeszcze popsula sie instalacja gazowa.

Tak sie zasytanawim co z tym zlomem teraz robic. Mozna bylo by go odrestaurowac i sprzedac jako bezwypadkowy, stan b.dobry, 5tys zl :)
Tylko obawiam sie, ze koszty naprawy moga byc za wysokie, a potem nikt go nie kupi, bo po co komu samochod z 91r?
Oddac na szrot, moze zlom ?

Wyprostuje nieco blachy, odmaluje gdzie trzeba, naprawie instalacje gazowa, umyje silnik i nadwozie i postarm sie go sprzedac za 1tys zl.

nie myj silnika!!

Ale on brudny jest, wszedzie pelno pozostalosci po oleju. Teraz silnik jest szczelny, ale ok. roku temu chlapalo na wszystkie strony. Mechanicy   uszczelnili silnik ale czesc brudu zostala. Do tego samochod stoi juz drugi miesiac bezruchu i w srodu roznego rodzaju robaczki zamieszkaly :)

Uzytkownik "Jarek"  napisal w wiadomosci

Tak sie zasytanawim co z tym zlomem teraz robic.

Najlepszy biznes to sprzedawac na czesci na allegro kazda po 50 -100 pln +15
za przesylke :P
 ..a potem rame zawlec na zlomowanie :) - chyba ze kupi ktos numery z
dowodem  do jakiegos skladaka

:)

Użytkownik "Looki"  napisał w wiadomości

Uzytkownik "Jarek"  napisal w wiadomosci

Tak sie zasytanawim co z tym zlomem teraz robic.

Najlepszy biznes to sprzedawac na czesci na allegro kazda po 50 -100 pln
+15  za przesylke :P
..a potem rame zawlec na zlomowanie :) - chyba ze kupi ktos numery z
dowodem  do jakiegos skladaka
:)

Ta, fajny rachunek wyjdzie za niedowagę :)