Grupy dyskusyjne   »   Gwaranacja na samochód z USA

Gwaranacja na samochód z USA



1 Data: Styczen 02 2007 12:07:15
Temat: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: alien657 

Witam

Czy ktorys producent samochodow daje gwarancje miedzynarodowa na zakupione
nowe auto w USA.
Pozdrawiam
alien657



2 Data: Styczen 02 2007 11:37:28
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: Boombastic 

Witam

Czy ktorys producent samochodow daje gwarancje miedzynarodowa na zakupione
nowe auto w USA.

Honda i Acura na pewno nie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

3 Data: Styczen 02 2007 13:42:47
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: Kub@ 

Czy ktorys producent samochodow daje gwarancje miedzynarodowa na zakupione
nowe auto w USA.
Volvo i Jag.

4 Data: Styczen 02 2007 14:35:08
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: JAM 


alien657 wrote:

Witam

Czy ktorys producent samochodow daje gwarancje miedzynarodowa na zakupione
nowe auto w USA.
Pozdrawiam
alien657

Jak nowe to po co ci w zasadzie gwarancja ?

JAM

5 Data: Styczen 02 2007 15:39:56
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: JBART 


Czy ktorys producent samochodow daje gwarancje miedzynarodowa na
zakupione
nowe auto w USA.
Pozdrawiam
alien657

Jak nowe to po co ci w zasadzie gwarancja ?


Ja to chyba jakis dziwny jestem, bo wydawalo mi sie, ze to jeden z
wazniejszych powodow przemawiajacych za zakupem nowego samochodu...

--
Jarek

6 Data: Styczen 02 2007 16:05:21
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: JAM 

On Jan 2, 9:39 am, "JBART" <jjjbart@b e z t e g o.gazeta.pl> wrote:

>> Czy ktorys producent samochodow daje gwarancje miedzynarodowa na
>> zakupione
>> nowe auto w USA.
>> Pozdrawiam
>> alien657

> Jak nowe to po co ci w zasadzie gwarancja ?Ja to chyba jakis dziwny jestem, bo wydawalo mi sie, ze to jeden z
wazniejszych powodow przemawiajacych za zakupem nowego samochodu...

Tak kiedys bywalo. Ale obecnie z mojego doswiadczenia wynika, ze
samochody nowe psuja sie bardzo malo i w zasadzie to sa dueprele lub
niedopatrzenia produkcyjne. Generalnie w pierwszym roku z gwarancji
korzysta sie rzadko lub wcale a naprawiane usterki to drobiazgi, ktore
spokojnie moglbys pokryc z wlasnej kieszeni bez wiekszego uszczerbku
lub ignorowac i jezdzic z niedorobka. Od ponad pieciu lat nie
korzystalem z gwarancji do naprawy jakiejkolwiek usterki, ktora
spowodowalaby przestoj lub powazna awarie pojazdu. Wszystkie moje
problemy sprowadzily sie do kilku niedorobek typu krzywo przykrecona
ozdobka, lub wylamany jakis pomniejszy zatrzask albo skrzypiace
polaczenie. W kazdym z tych przypadkow naprawa wogole mogla sie nie
odbyc i moglem z taka niedorobka jezdzic. Fakt, ze firmy w USA obecnie
daja gwarancje na minimum 3 lata, niektore podzespoly maja 5 lat a
Hyundai nawet daje 10 lat gwarancji ale to sa gwarancje wylacznie na
USA i wylacznie w ich ASO. Gdyby Ci sie udalo taka gwarancje
przeszczepic do Polski to pewnie warto ale szczerze watpie aby tak
hojne gwarancje rozdawano na caly swiat. Natomiast standartowa roczna
gwarancja jaka typowo daja w Europie to obecnie zawracanie glowy.
Jezeli zamiast tego poswiecisz kilka godzin u dealera w USA na
szczegolowe obejrzenie auta i wyeliminowanie wszystkich drobnych
niedorobek zanim je kupisz to w pierwszym roku daje ci spore szanse, ze
nie bedziesz musial niczego naprawiac, lub naprawa sprowadzi sie do
drobiazgu, ktory i tak niewiele kosztuje. Pewnie, ze jest jakis znikomy
procen ryzyka, ze trafisz na wyjatkowego bubla no ale to jak ze
wszystkim w zyciu. Kupuje sie auto w USA ze wzgledu na przebicie cenowe
a ryzykuje sie tym, ze nie ma takie auto gwarancji. Moim zdaniem to
nadal rachunek ryzyka na korzysc klienta.


--
Jarek

JAM
http://mywebpages.comcast.net/marchel/

7 Data: Styczen 02 2007 17:25:30
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: JBART 

> Jak nowe to po co ci w zasadzie gwarancja ?Ja to chyba jakis dziwny
> jestem, bo wydawalo mi sie, ze to jeden z
wazniejszych powodow przemawiajacych za zakupem nowego samochodu...

Tak kiedys bywalo.
....
Kupuje sie auto w USA ze wzgledu na przebicie cenowe
a ryzykuje sie tym, ze nie ma takie auto gwarancji. Moim zdaniem to
nadal rachunek ryzyka na korzysc klienta.

Oczywiscie ze wszystko trzeba przeliczyc i gwarancje tez mozna przeliczyc na
odpowiednia sume.
Ale to opcja, z ktorej nie kazdy bedzie chcial zrezygnowac, a juz na pewno
nie zeby zaoszczedzic jakas smieszna kwote.

--
Jarek

8 Data: Styczen 04 2007 15:53:48
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: Mario 

JBART napisał(a):

Jak nowe to po co ci w zasadzie gwarancja ?Ja to chyba jakis dziwny jestem, bo wydawalo mi sie, ze to jeden z
wazniejszych powodow przemawiajacych za zakupem nowego samochodu...
Tak kiedys bywalo.
...
Kupuje sie auto w USA ze wzgledu na przebicie cenowe
a ryzykuje sie tym, ze nie ma takie auto gwarancji. Moim zdaniem to
nadal rachunek ryzyka na korzysc klienta.

Oczywiscie ze wszystko trzeba przeliczyc i gwarancje tez mozna przeliczyc na odpowiednia sume.
Ale to opcja, z ktorej nie kazdy bedzie chcial zrezygnowac, a juz na pewno nie zeby zaoszczedzic jakas smieszna kwote.

tu nie chodzi o smieszna kwote, ale o to że sporo fajnych autek z USA poprostu nie sprzedaje sie w eurokolchozie.

pozdrawiam
MARIO

9 Data: Styczen 02 2007 22:17:22
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "JAM"  napisał w wiadomości


> Jak nowe to po co ci w zasadzie gwarancja ?Ja to chyba jakis dziwny > jestem, bo wydawalo mi sie, ze to jeden z
wazniejszych powodow przemawiajacych za zakupem nowego samochodu...

Tak kiedys bywalo. Ale obecnie z mojego doswiadczenia wynika, ze
samochody nowe psuja sie bardzo malo i w zasadzie to sa dueprele lub
niedopatrzenia produkcyjne.

mój kolega kupił nowe wypasione A3 - w ramach jak to nazywasz "dupereli"
wymienili mu na gwarancji tak z pól zawieszenia i parę innych
"drobiazgów" np. 2 reflektory, alternator, immobilizer ...

Generalnie w pierwszym roku z gwarancji
korzysta sie rzadko lub wcale a naprawiane usterki to drobiazgi, ktore
spokojnie moglbys pokryc z wlasnej kieszeni bez wiekszego uszczerbku
lub ignorowac i jezdzic z niedorobka.

juz widzę ten brak uszczerbku w tym przypadku  :)


--
pozdrawiam
Tadeusz

10 Data: Styczen 04 2007 17:16:53
Temat: Re: Gwaranacja na samochód z USA
Autor: JAM 

On Jan 2, 4:17 pm, "Tadeusz"
wrote:

Użytkownik "JAM"  napisał w wiadomości

mój kolega kupił nowe wypasione A3 - w ramach jak to nazywasz "dupereli"
wymienili mu na gwarancji tak z pól zawieszenia i parę innych
"drobiazgów" np. 2 reflektory, alternator, immobilizer ...

Wspolczuje koledze, ale my tutaj mowimy o kupowaniu powznych samochodow
robionych na rynek USA :-) Prosze porozmawiac z polonusami, ale tymi
powazniejszymi, co to kupili sobie nowe samochody w USA prosto od
dealera a nie wraki za "okazyjna" cene. Nabywcy Toyoty czy Hondy wrecz
przyslowiowo juz twierdza, ze absolutnie nic w nich nie musieli
naprawiac. Generalnie to przesada, bo od czasu do czasu jednak drobiazg
sie trafia, ale wymiana polowy zawieszenia, obu reflektorow,
alternatora itd w USA kwalifikuje pojazd jako "Lemon" i producent
musialby taki pojazd odkupic od klienta. To sie praktycznie nie zdarza
chyba ze masz szczescie jak w loterii tylko negatywnie. Nalezy
oczywiscie unikac najnowszego modelu, ktory dopiero co wszedl do
produkcji. W takim moze sie trafic ukryta wada wymagajaca recall ale
modele ciut starsze, na przyklad dwuletnie sa tu na bardzo wysokim
poziomie jakosciowym.

--
pozdrawiam
Tadeusz

JAM
http://mywebpages.comcast.net/marchel/

Re: Gwaranacja na samochód z USA



Grupy dyskusyjne