Grupy dyskusyjne   »   I po antence...

I po antence...



1 Data: Styczen 25 2007 21:57:43
Temat: I po antence...
Autor: Michał "HoMMeR" Paszek 

Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia, ze mozna miec troche sprzetu w samochodzie i nie martwic sie co noc, czy na drugi dzien wszystko bedzie na swoim miejscu.
Niestety, zostalem obudzony z tego "koszmarnego" snu.
Poltorej godziny, tyle potrzebowaly lebki by wzbogacic sie o marna antenke CB na magnesie.
Wrocilem do domu kolo 19.30. O 21, gdy wyszedlem z psem, na dachu CC nie bylo juz Presidenta, a jego kabel zwisal swobodnie, co oznacza ze obcieli go zaraz przy podstawie anteny. Nawet krasc z glowa nie potrafia.

Jakby sie ktos nacial na mala, magnesowa tania antenke CB - mysle, ze wie co ma na ten temat myslec.

Ukracajac wszelkie spekulacje: nie chowalem jej. Bylem swiadomy ryzyka ktore ponioslem, ale bylem tez dobrej mysli, ze cos sie jednak zmienia...

Ps.
Radio zdemontowalem. Szkoda mi szyby w CC.
--
Michał "HoMMeR" Paszek
YGM Fiat CC not PMS yet
MK6122 + [NIC]



2 Data: Styczen 25 2007 22:05:03
Temat: Re: I po antence...
Autor: Łukasz Kusek 

On Thu, 25 Jan 2007 21:57:43 +0100, Michał "HoMMeR" Paszek wrote:

Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia, ze mozna miec
troche sprzetu w samochodzie i nie martwic sie co noc, czy na drugi
dzien wszystko bedzie na swoim miejscu.

Chyba dlugo sie nie zmieni...
Jakies pol roku temu zapomnialem zabrac panel z radia i tak w bardzo
szybki sposob pozbylem sie panelu (choc do najnowszych i bajerzastych nie
nalezal) i szyby. A byl to jedyny raz kiedy panel zostal....

Teraz nie zostawiam czegokolwiek co w najmniejszym stopniu moglo
by przypominac cos wartosciowego... (poza samochodem, ktory mi sie w
przedpokoju nie miesci ;) )

3 Data: Styczen 25 2007 22:10:13
Temat: Re: I po antence...
Autor: Sanctum Officium 

"Michał "HoMMeR" Paszek"  wrote in message

Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia,

Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na tym
świecie zmienia?


MK

4 Data: Styczen 25 2007 22:16:49
Temat: Re: I po antence...
Autor: Reksio 

Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na
tym
świecie zmienia?

W Iraku a kradziez ucinaja (ucinali?) dlon. Mogles wejsc do sklepu ze
zlotem, na lade podano ci kazdy przedmiot, a wlascicel sklepu nie zwracal na
to co robisz uwagi - nawet bywalo ze spokojnie pil herbate na zapleczu za
kotara. Gdy chciales kupic - wolales go. Tak bylo dopuki tam nie wkroczyli
Amerykanie i Polacy :-)

Pozdrrrr.... Reksio

5 Data: Styczen 25 2007 23:18:56
Temat: Re: I po antence...
Autor: J.F. 

On Thu, 25 Jan 2007 22:16:49 +0100,  Reksio wrote:

Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na tym
świecie zmienia?

W Iraku a kradziez ucinaja (ucinali?) dlon. Mogles wejsc do sklepu ze
zlotem, na lade podano ci kazdy przedmiot, a wlascicel sklepu nie zwracal na
to co robisz uwagi - nawet bywalo ze spokojnie pil herbate na zapleczu za
kotara. Gdy chciales kupic - wolales go. Tak bylo dopuki tam nie wkroczyli
Amerykanie i Polacy :-)

Jestes pewien ? kraj niby islamski, ale cos mi sie wydaje ze za
Saddama nie byl az tak bardzo religijny..

Nie kradna ponoc w Singapurze, ale tam wladza osiagnela bardzo wysoka
wykrywalnosc :-)

J.

6 Data: Styczen 26 2007 08:41:38
Temat: Re: I po antence...
Autor: Reksio 

Jestes pewien ? kraj niby islamski, ale cos mi sie wydaje ze za
Saddama nie byl az tak bardzo religijny..

Jestem. Moj wujek pracowal tam chyba 20 lat. Ale nie pisze o czasach
ostatnich, tylko przed wojna w Iraku, zanim Ameryka i Europa zaczely tam
ostro dzialac.

Pozdrrrrr.... Reksio

7 Data: Styczen 25 2007 22:17:40
Temat: Re: I po antence...
Autor: Gabriel'Varius' 


Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia,


Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na tym
świecie zmienia?
Nie kradna tam gdzie nie ma (nie dotarli jeszcze) Polaków, Turkow i Rumunow :-) ;P
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde

8 Data: Styczen 25 2007 22:53:30
Temat: Re: I po antence...
Autor: Sanctum Officium 

"Gabriel'Varius'"  wrote in message


>>Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia,
>
>
> Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na
tym
> świecie zmienia?
Nie kradna tam gdzie nie ma (nie dotarli jeszcze) Polaków, Turkow i
Rumunow :-) ;P

Jakoś tak się składa, że generalnie mamy dobrą opinię za granicą. To nie my
kradniemy w USA. Ponad połowę przestępstw w USA popełniają Czarni mimo, że
jest ich tylko 12%.


MK

9 Data: Styczen 25 2007 23:08:56
Temat: Re: I po antence...
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


kradniemy w USA. Ponad połowę przestępstw w USA popełniają Czarni mimo, że
jest ich tylko 12%.

1.Ty rasisto ;)
2. pewnie nie wiesz, ale swego czasu byla masowa emigracja Polakow do Kanady
miedzy innymi. na dzien dobry kanada wszystkim imigrantom dawala zapomoge
"na zagospodarowanie sie". bodajze 40 tys CAD (czyli kolo 30 tys USD wtedy)
.. czesc Polakow - a raczej polaczkow- wziela zapomoge i wrocila w glorii
chwaly do Polski.....

a teraz zastanow sie czemu jednak nie wszedzie polacy sa postrzegani
pozytywnie....


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

10 Data: Styczen 25 2007 23:16:39
Temat: Re: I po antence...
Autor: Sanctum Officium 

"Cyprian Prochot"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> kradniemy w USA. Ponad połowę przestępstw w USA popełniają Czarni mimo,
że
> jest ich tylko 12%.

1.Ty rasisto ;)

Niewygodne dla nich fakty, ale mnie poprawność polityczna nie obchodzi.

2. pewnie nie wiesz, ale swego czasu byla masowa emigracja Polakow do
Kanady
miedzy innymi. na dzien dobry kanada wszystkim imigrantom dawala zapomoge
"na zagospodarowanie sie". bodajze 40 tys CAD (czyli kolo 30 tys USD
wtedy)
. czesc Polakow - a raczej polaczkow- wziela zapomoge i wrocila w glorii
chwaly do Polski.....

Tylko Polacy z tego sporzystali?

a teraz zastanow sie czemu jednak nie wszedzie polacy sa postrzegani
pozytywnie....

Gdzie nie są?


MK

11 Data: Styczen 25 2007 22:42:36
Temat: Re: I po antence...
Autor: Maciej Machacz 

Użytkownik "Cyprian Prochot"  napisał w
wiadomoœci

kradniemy w USA. Ponad połowę przestępstw w USA popełniają Czarni
mimo, że jest ich tylko 12%.
1.Ty rasisto ;)
2. pewnie nie wiesz, ale swego czasu byla masowa emigracja Polakow do
Kanady miedzy innymi. na dzien dobry kanada wszystkim imigrantom dawala
zapomoge "na zagospodarowanie sie". bodajze 40 tys CAD (czyli kolo 30
tys USD wtedy) . czesc Polakow - a raczej polaczkow- wziela zapomoge i
wrocila w glorii chwaly do Polski.....

Cos jak w Irlandii probowali ... brac rodzinne na dzieci ktorych .... nie bylo albo byly w PL.

Albo lepszy numer - kilka kont w banku, kilka kart kredytowych odrazu na start, wydojenie na maxa kart w bankomatach na kila[nascie/dziesiat] kEUR i come back do kraju.

Ot i w ten oto sposob Polacy wplywaja na zmiany przepisow tutaj ... smutne.

--
--
Maciej Machacz |  | CKMK | GG:17979 | ICQ:54914949
Citroen XM "Noir Onyx" 2.1TD BVA'96 | Ford Fiesta "Flair" 1.25 Zetec'96
Kiedys byl ... Peugeot 309 1.9D'86 ... a teraz jest Dublin ;)

13 Data: Styczen 25 2007 23:13:39
Temat: Re: I po antence...
Autor: Adam Franik 

Dnia Thu, 25 Jan 2007 22:10:13 +0100, Sanctum Officium napisał(a):

Powiedz mi, w którym kraju nie kradną?

W Szwecji. Jeżeli nie byles tam dłuzej niz tydzień na wycieczce to nawet
nie rozpoczynaj dyskusji.
--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

14 Data: Styczen 25 2007 23:19:17
Temat: Re: I po antence...
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Adam Franik"  napisał w wiadomości


> Powiedz mi, w którym kraju nie kradną?

W Szwecji. Jeżeli nie byles tam dłuzej niz tydzień na wycieczce to nawet
nie rozpoczynaj dyskusji.

z drugiej strony Adam - jak tam maja tylko kanciaste auta to po co to krasc
? ;) ;) ;)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

15 Data: Styczen 25 2007 23:29:40
Temat: Re: I po antence...
Autor: Adam Franik 

Dnia Thu, 25 Jan 2007 23:19:17 +0100, Cyprian Prochot napisał(a):

z drugiej strony Adam - jak tam maja tylko kanciaste auta to po co to krasc
? ;) ;) ;)

Czy ja wiem. Bylem na północy jakis czas. Znajomy Szwed określiłto tak:
Bogaty Szwed jeździ nowym Saabem lub nowym Volvo. Mniej zamożny nowym
Oplem, a biedny (nie spotkalem takiego) starym Volvo lub Saabem. Tam gdzie
bylem (Norsjo) aut nikt nie zamyka, normą jest, że pożyczasz samochód
sąsiadowi.
--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

16 Data: Styczen 25 2007 23:46:11
Temat: Re: I po antence...
Autor: minorman 

U nas Adas tez znalazlbys miejscowosci, gdzie samochod mozna zostawic nawet
z wlaczonym silnikiem i miec gwarancje ze nic sie z nim nie stanie.
Aczkolwiek fakt faktem, ze w Szwecji takowych miejscowosci jest wiecej..
Znacznie..

--
pozdrawiam, minorman
[SG] sej '04 golf '90
harry II + ml-145

17 Data: Styczen 25 2007 23:53:24
Temat: Re: I po antence...
Autor: Adam Franik 

Dnia Thu, 25 Jan 2007 23:46:11 +0100, minorman napisał(a):

U nas Adas tez znalazlbys miejscowosci, gdzie samochod mozna zostawic nawet
z wlaczonym silnikiem i miec gwarancje ze nic sie z nim nie stanie.

Ok, u mnie na wsi moglbys nie zamykac, ale na dłuzej bym sie bal. Bylem
teraz po swietach w niewielkim miasteczku pod Normymbergą i znajomy tez sie
dziwil, ze zamykam auto nawet jak wychodze z niego na moment.

--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

21 Data: Styczen 26 2007 02:32:40
Temat: Re: I po antence...
Autor: J.F. 

On Thu, 25 Jan 2007 23:13:39 +0100,  Adam Franik wrote:

Dnia Thu, 25 Jan 2007 22:10:13 +0100, Sanctum Officium napisał(a):
Powiedz mi, w którym kraju nie kradną?

W Szwecji. Jeżeli nie byles tam dłuzej niz tydzień na wycieczce to nawet
nie rozpoczynaj dyskusji.

Tam co prawda jest tak bezpiecznie ze nawet premier chodzi bez
ochrony, ale nie zawsze mu to wychodzi na zdrowie :-)


J.

25 Data: Styczen 26 2007 07:16:46
Temat: Re: I po antence...
Autor: Desoft 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


Powiedz mi, w którym kraju nie kradną?

W Danii, w Dani kradną tylko polacy.

Desoft

26 Data: Styczen 26 2007 09:31:47
Temat: Re: I po antence...
Autor: noname 

Sanctum Officium napisał(a):

"Michał "HoMMeR" Paszek"  wrote in message

Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia,

Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na tym
świecie zmienia?

tam gdzie nie ma ludzi bloku wschodniego.

w Danii ludzie nie zamykają samochodów. znajomi polacy nie mogli zamknąć samochodu, bo nie mogli wyjąć kluczyka ze stacyjki - od nowości nie był wyciągany.

27 Data: Styczen 26 2007 10:40:02
Temat: Re: I po antence...
Autor: rydzo 

Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Sanctum Officium napisał:

Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia,
Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na
tym świecie zmienia?
MK

to nie jest tak, ze jest jakis kraj idealny, ale np spedzilem troche czasu w
Ocean City w USA i tam na porzadku dziennym bylo zostawianie nawigacji w
samochodzie (takiej przyczepianej do szyby), telefonow komorkowych, a nawet
kluczykow w stacyjce itp. Przyklady moglbym mnozyc...

--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

28 Data: Styczen 26 2007 10:39:47
Temat: Re: I po antence...
Autor: Zbyszek 

Sanctum Officium napisał(a):

"Michał "HoMMeR" Paszek"  wrote in message

Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia,

Powiedz mi, w którym kraju nie kradną? Może chciałeś napisać: coś sie na tym
świecie zmienia?


W Hiszpanii kradną z samochodów jeszcze bardziej niż u nas. Doświadczyłem tego na własnej skórze ja i kolega.

29 Data: Styczen 25 2007 22:27:59
Temat: Re: I po antence...
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Michał "HoMMeR" Paszek"  napisał
w wiadomości

wspolczuje.

mi w xantii sciagneli z dachu antene przykrecana. tylko grzybek wkrecony w
blache dachu zostawili...
po tym doswiadczeniu kolejna kupilem juz na magnes. z tym ze chowam ;)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

30 Data: Styczen 25 2007 23:15:59
Temat: Re: I po antence...
Autor: Adam Franik 

Dnia Thu, 25 Jan 2007 22:27:59 +0100, Cyprian Prochot napisał(a):

mi w xantii sciagneli z dachu antene przykrecana. tylko grzybek wkrecony w
blache dachu zostawili...
po tym doswiadczeniu kolejna kupilem juz na magnes. z tym ze chowam ;)

Ja mam wkreconą w wylną klape. Żeby ja zabrac to musieliby miec impus i
plaski "10" albo odkręcić cewkę bo inaczej nie wyrwą. Fotki na cb.nio.pl
--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

31 Data: Styczen 25 2007 23:51:22
Temat: Re: I po antence...
Autor: Adam Franik 

Dnia Thu, 25 Jan 2007 23:15:59 +0100, Adam Franik napisał(a):

Ja mam wkreconą w wylną klape. Żeby ja zabrac to musieliby miec impus

IMBUS ! ;)
--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

32 Data: Styczen 26 2007 11:35:35
Temat: Re: I po antence...
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Adam Franik"  napisał w wiadomości

Ja mam wkreconą w wylną klape. Żeby ja zabrac to musieliby miec impus i
plaski "10" albo odkręcić cewkę bo inaczej nie wyrwą. Fotki na cb.nio.pl


no ale co, nie masz zadnego "grzybka" ?
mi grzybek zostawili a odkrecili tylko bat z cewka.


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

33 Data: Styczen 26 2007 13:00:34
Temat: Re: I po antence...
Autor: Adam Franik 

Dnia Fri, 26 Jan 2007 11:35:35 +0100, Cyprian Prochot napisał(a):

no ale co, nie masz zadnego "grzybka" ?
mi grzybek zostawili a odkrecili tylko bat z cewka.

Mam, ale zamiast motylkoa jest plaska nakretka pod klucz 10 i dalej
nakretka pod imbus wzięta z rowerowych V-brake'ów. Obie już dosyć
zapieczone po 2 latach. Musieliby sie przyglądnąć i specjalnie przygotowac,
zeby ją zajumać.
--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

37 Data: Styczen 26 2007 00:38:08
Temat: Re: I po antence...
Autor: Daniel Kowalski 



Jednak. Zaczalem wierzyc, ze cos w tym kraju sie zmienia, ze mozna miec troche sprzetu w samochodzie i nie martwic sie co noc, czy na drugi dzien wszystko bedzie na swoim miejscu.
Niestety, zostalem obudzony z tego "koszmarnego" snu.
Poltorej godziny, tyle potrzebowaly lebki by wzbogacic sie o marna antenke CB na magnesie.
Wrocilem do domu kolo 19.30. O 21, gdy wyszedlem z psem, na dachu CC nie bylo juz Presidenta, a jego kabel zwisal swobodnie, co oznacza ze obcieli go zaraz przy podstawie anteny. Nawet krasc z glowa nie potrafia.

Ja już straciłem Midlanda i Hustlera.  Teraz mam odkręcaną końcówkę i demontuję w 5 sek.
Tak to już jest - dopóki znajdą się je#$&e buraki, co kupują za pół ceny od je*&^%ch złodziei, będzie warto kraść.  Wpadłem też na to, aby swoją obecną antenkę oszpecić i na korpusie magnesu wytopić lutownicą numer rej. auta oraz telefon.

38 Data: Styczen 26 2007 00:00:48
Temat: Re: I po antence...
Autor: Stanislaw Chmielarz 

"Michał \"HoMMeR\" Paszek" wrote:

Poltorej godziny, tyle potrzebowaly lebki by wzbogacic sie o
marna antenke CB na magnesie.

Czlowieku mnie z BX'a urwali zwykly drut wkrecany w podstawke na
dachu. Z Xantii po wybiciu szyby usilowali ukrasc radio bez
panela i tylko je zepsuli bo autoalarm ich sploszyl.

--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com  mobile:wap.uniprojekt.com

Re: I po antence...



Grupy dyskusyjne