Grupy dyskusyjne   »   I weź tu pomóż komuÅ›

I we¼ tu pomó¿ komuÅ›



1 Data: Sierpien 07 2011 22:13:01
Temat: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Lisciasty 

Wroc³aw, niedzielne popo³udnie. Zdziwiony patrzê na korek, którego nie
powinno o takiej porze tygodnia byæ. Okazuje siê, ¿e jaka¶ padaka zgas³a a
kierownik miota siê w ¶rodku, miejsce paskudne bo na odcinku 400m nie da
siê sensownie zjechaæ na pobocze. Kierowcy zlewaj± temat, przepychaj± siê
jednym wolnym pasem i jako¶ to siê krêci. Parkujê tu¿ za delikwentem,
w³±czam awaryjne i odpalamy na pych. Padaka zapala od n-tego pierdniêcia,
co skutkuje oddaleniem siê mnie od mojego z³omka o jakie¶ 100m. Facet
odje¿d¿a a ja wracam biegiem do fury, i ju¿ z daleka widzê kilkunastu
furiatów opieraj±cych siê o klaksony, wymachuj±cych ³apami i tocz±cych
pianê z pysków.
Pieprzê to, nastêpnym razem nie pope³niê tego b³êdu. Wrócê do fury
spacerkiem.

L.



2 Data: Sierpien 07 2011 22:10:11
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: RadekNet 

W dniu 07.08.2011 22:13, Lisciasty pisze:

Wroc³aw, niedzielne popo³udnie. Zdziwiony patrzê na korek, którego nie
powinno o takiej porze tygodnia byæ. Okazuje siê, ¿e jaka¶ padaka zgas³a a
kierownik miota siê w ¶rodku, miejsce paskudne bo na odcinku 400m nie da
siê sensownie zjechaæ na pobocze. Kierowcy zlewaj± temat, przepychaj± siê
jednym wolnym pasem i jako¶ to siê krêci. Parkujê tu¿ za delikwentem,
w³±czam awaryjne i odpalamy na pych. Padaka zapala od n-tego pierdniêcia,
co skutkuje oddaleniem siê mnie od mojego z³omka o jakie¶ 100m. Facet
odje¿d¿a a ja wracam biegiem do fury, i ju¿ z daleka widzê kilkunastu
furiatów opieraj±cych siê o klaksony, wymachuj±cych ³apami i tocz±cych
pianê z pysków.
Pieprzê to, nastêpnym razem nie pope³niê tego b³êdu. Wrócê do fury
spacerkiem.

Mialem to samo niedawno, tyle ze jechalem z przeciwnej strony i swoje auto moglem na poboczu postawic. Facetowi pekla linka sprzegla i zaden idiota nie wysiadl z auta pomoc tylko albo chodnikiem, albo drugim pasem go omijali. A facet probowal zepchac samochod, wiec bylo widac, ze cos nie tak.
Kultura Panie, kultura...

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

3 Data: Sierpien 07 2011 22:18:43
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Shrek 

On 2011-08-07 22:13, Lisciasty wrote:

Facet
odje¿d¿a a ja wracam biegiem do fury, i ju¿ z daleka widzê kilkunastu
furiatów opieraj±cych siê o klaksony, wymachuj±cych ³apami i tocz±cych
pianê z pysków.

Mia³em podobnie - tunel przed Zes³añców Syberyjskich w DC. Prawy pas siê bardzo wolno toczy - okazuje siê, ¿e stoi na nim bryka na awaryjnych. Kierownik usilnie go pcha, ale jest spory kawa³ek i pod górkê - wszyscy obje¿dzaj± s±siednim pasem. My¶lê, ¿e sam go nie wypchnie, no to awaryjne, zamykam samochód i dawaj go wypychaæ. Jak wróci³em, to paru macha³o ³apami, puka³o siê we ³by i tr±bi³o. Pewnie my¶leli, ¿e zostawi³em auto w tunelu na awaryjnych i skoczy³em kilometr dalej po fajki;)

Shrek.

4 Data: Sierpien 07 2011 22:22:46
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Artur Miller 


U¿ytkownik "Lisciasty"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wroc³aw, niedzielne popo³udnie. [...]
 i ju¿ z daleka widzê kilkunastu
furiatów opieraj±cych siê o klaksony, wymachuj±cych ³apami i tocz±cych
pianê z pysków.

ja juz z rok temu pisa³em, ze pod wzglêdem kultury jazdy Wroc³aw jest w
¶redniowieczu. za czarnymi, ¿ó³tymi, zielonymi i fioletowymi piñcet lat. jak
sie sami nie naucz± wroc³awianie (ot, choæby jak sto³eczni), to nikt ich nie
nauczy, wiêc tr±bi±cyvh i b³yskaj±cych tradycyjnie pozdrawiam hawajskim
znakiem na szczê¶cie i rozstajemy siê w pe³ni zrozumienia :)

@

5 Data: Sierpien 07 2011 22:37:41
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2011-08-07 22:13, Lisciasty pisze:

Wroc³aw, niedzielne popo³udnie. Zdziwiony patrzê na korek, którego nie
powinno o takiej porze tygodnia byæ. Okazuje siê, ¿e jaka¶ padaka zgas³a a
kierownik miota siê w ¶rodku, miejsce paskudne bo na odcinku 400m nie da
siê sensownie zjechaæ na pobocze. Kierowcy zlewaj± temat, przepychaj± siê
jednym wolnym pasem i jako¶ to siê krêci. Parkujê tu¿ za delikwentem,
w³±czam awaryjne i odpalamy na pych. Padaka zapala od n-tego pierdniêcia,
co skutkuje oddaleniem siê mnie od mojego z³omka o jakie¶ 100m. Facet
odje¿d¿a a ja wracam biegiem do fury, i ju¿ z daleka widzê kilkunastu
furiatów opieraj±cych siê o klaksony, wymachuj±cych ³apami i tocz±cych
pianê z pysków.
Pieprzê to, nastêpnym razem nie pope³niê tego b³êdu. Wrócê do fury
spacerkiem.

No i co? Olej furiatów i tyle.

6 Data: Sierpien 08 2011 07:30:19
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Myjk 

Sun, 07 Aug 2011 22:37:41 +0200, Artur Maśląg

a ja wracam biegiem do fury

[...]

PieprzÄ™ to, nastÄ™pnym razem nie pope³niÄ™ tego b³Ä™du.
WrócÄ™ do fury spacerkiem.

No i co? Olej furiatów i tyle.

No przecie¿ tak w³aÅ›nie napisa³. Czytaj co siÄ™ pisze.

--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl

7 Data: Sierpien 08 2011 08:19:26
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Andrzej £awa 

W dniu 07.08.2011 22:13, Lisciasty pisze:

w³±czam awaryjne i odpalamy na pych. Padaka zapala od n-tego pierdniêcia,
co skutkuje oddaleniem siê mnie od mojego z³omka o jakie¶ 100m. Facet
odje¿d¿a a ja wracam biegiem do fury, i ju¿ z daleka widzê kilkunastu
furiatów opieraj±cych siê o klaksony, wymachuj±cych ³apami i tocz±cych
pianê z pysków.

Oj, to piku¶ - kiedy¶ w deszczu uda³o mi siê po³o¿yæ przy niewielkiej
prêdko¶ci motorek. Mia³em tego staruszka od niedawna i jeszcze siê nie
przyzwyczai³em, poza tym w tym miejscu by³a plama oleju podlana deszczem.

Mocujê siê, ¿eby siê spod niego wydostaæ, a co robi Pan Kierowca z ty³u?
Oczywi¶cie tr±bi...

8 Data: Sierpien 08 2011 09:15:22
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: LEPEK 

W dniu 2011-08-08 08:19, Andrzej £awa pisze:

Mocujê siê, ¿eby siê spod niego wydostaæ, a co robi Pan Kierowca z ty³u?
Oczywi¶cie tr±bi...

Mo¿e mu siê wydawa³o, ¿e siê specjalnie, z³o¶liwie tak guzdrasz ;)

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdañski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

9 Data: Sierpien 08 2011 08:56:08
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: glang 

Pieprzê to, nastêpnym razem nie pope³niê tego b³êdu. Wrócê do fury spacerkiem.

pozwolisz ¿e sparafrazuje powiedzenie
nie mierz siebie miar± innych :))
ja tam staram siê zawsze pomagaæ. mi te¿ kto¶ kiedy¶ pomóg³ na autostradzie jak mi zabrak³o paliwa
pzdr
GL

10 Data: Sierpien 08 2011 07:01:20
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komuÅ›
Autor: AZ 

On 2011-08-07, Lisciasty  wrote:

co skutkuje oddaleniem siÄ™ mnie od mojego z³omka o jakieÅ› 100m. Facet
odje¿d¿a a ja wracam biegiem do fury, i ju¿ z daleka widzÄ™ kilkunastu
furiatów opierajÄ…cych siÄ™ o klaksony, wymachujÄ…cych ³apami i toczÄ…cych
pianÄ™ z pysków.
PieprzÄ™ to, nastÄ™pnym razem nie pope³niÄ™ tego b³Ä™du. WrócÄ™ do fury
spacerkiem.

Trzeba bylo ich pozdrowic srodkowym palcem :-)

--
Artur

11 Data: Sierpien 08 2011 10:34:09
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Sylwester £azar 

Ja pomog³em kilka razy w tym roku.
Niepomog³em kilkana¶cie.
Zabra³em kilku stopowiczów.
Nie zabra³em kilkudziesiêciu.
Nie tr±bi³em nigdy na pomagaj±cego.
Zatr±bi³em kilkana¶cie razy w innych przypadkach.

Chcia³em napisaæ co drugie :-)
Pycha Panowie!

--
pozdrawiam
Sylwester £azar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

12 Data: Sierpien 08 2011 22:12:50
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Shrek 

On 2011-08-08 10:34, Sylwester £azar wrote:

Ja pomog³em kilka razy w tym roku.
Niepomog³em kilkana¶cie.
Zabra³em kilku stopowiczów.
Nie zabra³em kilkudziesiêciu.
Nie tr±bi³em nigdy na pomagaj±cego.
Zatr±bi³em kilkana¶cie razy w innych przypadkach.

Chcia³em napisaæ co drugie :-)
Pycha Panowie!

Niby masz racjê, ale faktem jest, ¿e grabiami machali za pomaganie, a nie na odwrót:(


Shrek.

13 Data: Sierpien 09 2011 07:24:02
Temat: Re: I we¼ tu pomó¿ komu¶
Autor: Agent 


U¿ytkownik "Lisciasty"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wroc³aw, niedzielne popo³udnie. Zdziwiony patrzê na korek, którego nie
powinno o takiej porze tygodnia byæ. Okazuje siê, ¿e jaka¶ padaka zgas³a a
kierownik miota siê w ¶rodku, miejsce paskudne bo na odcinku 400m nie da
siê sensownie zjechaæ na pobocze. Kierowcy zlewaj± temat, przepychaj± siê
jednym wolnym pasem i jako¶ to siê krêci. Parkujê tu¿ za delikwentem,
w³±czam awaryjne i odpalamy na pych. Padaka zapala od n-tego pierdniêcia,
co skutkuje oddaleniem siê mnie od mojego z³omka o jakie¶ 100m. Facet
odje¿d¿a a ja wracam biegiem do fury, i ju¿ z daleka widzê kilkunastu
furiatów opieraj±cych siê o klaksony, wymachuj±cych ³apami i tocz±cych
pianê z pysków.
Pieprzê to, nastêpnym razem nie pope³niê tego b³êdu. Wrócê do fury
spacerkiem.

Te¿ mnie to wkurza. Kiedy¶ szed³em do sklepu i widze jak babka stoi na skrzyzowaniu i rozrusznik (bendix) jej nie ³apie. Szed³em z 3 letnim synkiem i temat ola³em bo pomy¶l±³em ¿e kto¶ jej pomo¿e. Ale jak wraca³em ze sklepu to widze ¿e tylko j± omijaj±. Babka ma w aucie 2 dzieci które wysiad³y i zaczê³y biegaæ po skrzy¿owaniu i se z nimi te¿ nie radzi. No to powiedzia³em ¿e j± popcham bo górka by³a bardzo blisko. Pech chcia³ ze mój synek ba³ siê wsi±¶æ do auta ¿ebym móg³ porz±dnie popchaæ. Wiêc pcham to auto maj±c mojego na rêce pchaj±c drug±. Na skrzy¿owaniu siê wszyscy zatrzymali i czekaj± spokojnie (nie tr±bili :) a¿ przeszkoda zniknie. Normalnie a¿ mnie wtedy zamurowa³o jak to mo¿na liczyæ na czyj±¶ bezintresowno¶æ.
Tak samo zim± - zakopa³em siê i wszyscy siê tylko przygl±daj±. Nawet na biegu zostawi³em i pcha³em.

Re: I weź tu pomóż komuś



Grupy dyskusyjne