Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować
1 | Data: Grudzien 14 2009 12:28:17 |
Temat: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | |
Autor: szczepan | Zaznaczam, ¿e nie jestem do koñca normalnym cz³owiekiem. Mam swego 2 |
Data: Grudzien 14 2009 20:38:38 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Pawe³ W. | szczepan pisze: Czy jak dam "gwiazdkê" w picasso to jest ona wpisywana Nie. A ja siê gubiê w swoich zbiorach. Ale staram siê je wszystkie trzymaæ razem, a kopie zapasowe na oddzielnym dysku, czasami robiê dodatkowe kopie na CD i DVD wa¿niejszych zdjêæ (prawdê powiedziawszy, to po dok³adnej i rzetelnej selekcji wystarczy³a by p³yta CD na te najwa¿niejsze zdjêcia, któr± móg³bym dodatkowo zabezpieczyæ do¶æ trwa³± i tani± pamiêci± flash). Pozdrawiam, Pawe³ W. -- "A niektóre dzieci, jak siê obra¿±, to pokazuj± innym jêzyk. Ja te¿ pokazujê, ale ja wtedy mam racjê". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska. 3 |
Data: Grudzien 14 2009 22:54:23 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: matczar | W dniu 2009-12-14 21:38, "Pawe³ W." pisze: szczepan pisze: Ale s³owa kluczowe oraz tytu³ zdjêcia ju¿ tak. -- pozdr. matczar 4 |
Data: Grudzien 15 2009 08:36:57 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Janko Muzykant | szczepan pisze: Zaznaczam, ¿e nie jestem do koñca normalnym cz³owiekiem. Mam swego Nazwa pliku mo¿e mieæ 255 znaków (plus rozszerzenie, ale tego nie tykamy), a jak pokazuje ¿ycie ten argument jest najbardziej uniwersalny i najszybszy przy indeksowaniu (wyszukiwaniu). Zatem proponujê w oparciu o te 255 bajtów wymy¶liæ klucz, np. taki: 091215_k_p_N5000E2000_krakow_pijany_mikolaj_sika_w_bramie_0001.jpg Czyli rok/miesi±c/dzieñ, k-zdjêcie komercyjne, p-portret, po³o¿enie geograficzne, miejsce, opis zdjêcia, numer kolejny w serii. To oczywi¶cie przyk³ad. Dobrym zwyczajem jest umieszczenie sygnatur o sta³ej d³ugo¶ci w pierwszej czê¶ci, a opisu w drugiej. Przeanalizuj swoje zbiory, tak¿e w przysz³o¶ci i do roboty. Niech Ciê nie kusi wykorzystywanie atrybutów czasu pliku, mog± siê zmieniæ nie wiadomo kiedy. Oczywi¶cie mo¿na tak pracowaæ w oparciu o exif, ale zapewniam, ¿e to mniej wygodne i wolniejsze. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /s±d uzna³, ¿e nawet je¿eli nie wykazano szkodliwo¶ci to wystarcz± same obawy/ 5 |
Data: Grudzien 15 2009 09:39:40 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: scooby | Janko Muzykant pisze: 091215_k_p_N5000E2000_krakow_pijany_mikolaj_sika_w_bramie_0001.jpgtak offtopicznie to ja bym to chcia³ zobaczyæ :) pzdr, scby 6 |
Data: Grudzien 15 2009 09:41:44 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Janko Muzykant | scooby pisze: 091215_k_p_N5000E2000_krakow_pijany_mikolaj_sika_w_bramie_0001.jpgtak offtopicznie to ja bym to chcia³ zobaczyæ :) To by³ taki przyk³ad jak Jan Kowalski z Warszawy na ka¿dej skrzynce pocztowej :) -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /byæ bohaterem czy byæ bohaterem Kie¶lowskiego - oto jest pytanie/ 7 |
Data: Grudzien 15 2009 09:49:16 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: scooby | Janko Muzykant pisze: To by³ taki przyk³ad jak Jan Kowalski z Warszawy na ka¿dej skrzynce pocztowej :)emm, no tak, ale wwa to du¿e miasto, mo¿liwo¶ci mno¿enia siê J.K. s± spore; mój upolowany miko³aj la³ pod drzewem w Alei Ró¿, niestety okiem upolowany, nie szk³em :| no to siê zainteresowa³em, bo mo¿e kto¶ kolekcjonuje :) pzdr, scby 8 |
Data: Grudzien 15 2009 09:50:09 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Wojtekk |
scooby pisze:Ten Kowalski by³ z Tomaszowa ;) Pozdrawiam Wojtek 9 |
Data: Grudzien 15 2009 17:19:27 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Janko Muzykant | Wojtekk pisze: To by³ taki przyk³ad jak Jan Kowalski z Warszawy na ka¿dej skrzynce pocztowej :)Ten Kowalski by³ z Tomaszowa ;) Ano ju¿ zapomnia³em... s± jeszcze skrzynki w u¿yciu? :) -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /szukam plugina do firefoxa wycinaj±cego wiadomo¶ci sportowe i politykê/ 10 |
Data: Grudzien 15 2009 10:09:32 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Jacek Czerwinski | Janko Muzykant pisze: szczepan pisze:
Mnie kusi oznaczanie 'wielowymiarowe', tzn zdjêcie mo¿e jednocze¶nie nale¿eæ do grup, kategorii: woda, wiosna, las, s³oñce. (Na zasadzie szukam potem po latach zdjêæ pod ide± 's³oñce' ) kto¶ mi podrzuci³ nazwê programu Where Is It, ale jeszcze sie nie prze-wdro¿y³em. Znacie go? Macie w³asn± opiniê? 11 |
Data: Grudzien 15 2009 10:33:20 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: marcin.STIG.saldat | ktoÅ› mi podrzuci³ nazwÄ™ programu Where Is It, ale jeszcze sie nie Uzywam od lat z powodzeniem. Nie wyobrazam sobie ogarniecia tysiecy zdjec i wszelkich innych plikow (projektow przeroznej masci), bez tego, lub podobnego programu. -- Pozdrawiam, marcin.STIG.saldat www.saldat.pl | GG: 680500 12 |
Data: Grudzien 15 2009 10:40:06 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: Jacek Czerwinski | marcin.STIG.saldat pisze: ktoÅ› mi podrzuci³ nazwÄ™ programu Where Is It, ale jeszcze sie nie Jak by sie zachowa³ WhereIsIt w razie podzielenia materia³u na ró¿ne dyski (z tyt objÄ™toÅ›ci, podzia³ na w³asny komputer i archiwum sieciowe itd - a dalej integralna baza s³ów kluczowych/kryteriów/etykiet obejmujÄ…cÄ… wszystkie opcjonalne dyski). Tak noszÄ™ to w swojej wyobra¼ni. Kurna 14 dniowy okres próbny to "nieco" ma³o na próby programu bÄ…d¼ co bÄ…d¼ archiwalnego ;) 13 |
Data: Grudzien 15 2009 10:51:30 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: marcin.STIG.saldat | Jak by sie zachowa³ WhereIsIt w razie podzielenia materia³u na ró¿ne Do opisu danych (i na ich podstawie przeszukiwania baz) w WhereIsIt mozesz uzywac w zasadzie wszystkiego. Od wlasciwosci plikow, poprzez wpisy w EXIFach czy komentarzach, pliki file_id.diz, descript.ion, czy *.txt, i jego wlasnych opisach, znacznikach czy kategoriach skonczywszy. -- Pozdrawiam, marcin.STIG.saldat www.saldat.pl | GG: 680500 14 |
Data: Grudzien 20 2009 09:57:40 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Pawe³ |
Mnie kusi oznaczanie 'wielowymiarowe', tzn zdjêcie mo¿e jednocze¶nie nale¿eæ do grup, kategorii: woda, wiosna, las, s³oñce. (Na zasadzie szukam potem po latach zdjêæ pod ide± 's³oñce' ) Odpowiednie mechanizmy wymy¶lono ju¿ wiele lat temu. Zdjêcia i dowolne opisy mo¿na zapisywaæ do bazy danych. Wszelkie wyszukiwania, sortowania, dodawania i usuwania indeksów s± banalnie proste. Interfejs mo¿na dostosowaæ do w³asnych potrzeb itd. Stosujê bazy danych do przechowywania zdjêæ automatycznie robionych przez kamery. Dodatkowo pamiêtane s± ró¿ne inne informacje np. wspó³rzêdne z GPS. Mogê w ci±gu oko³o sekundy znale¼æ np. wszystkie zdjêcia zrobione np. w pi±tki w godzinach 14:15-17:16 w Warszawie na obszarze okre¶lonym granicami administracyjnymi Wilanowa. W moim przypadku dostêp do obrazu jest zrealizowany przez WWW jednocze¶nie dla wielu osób. Do archiwizacji wykorzysta³em darmow± bazê MySQL uruchomion± na zdalnym serwerze. Ka¿da klatka obrazu natychmiast po wykonaniu jest automatycznie przesy³ana przez GSM na ten serwer. Co prawda zdjêcia u mnie s± do¶æ ma³e ale jest ich bardzo du¿o (ponad milion). Pawe³ 15 |
Data: Grudzien 20 2009 01:45:54 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: XX YY | On 20 Dez., 09:57, Pawe³ wrote: > Mnie kusi oznaczanie 'wielowymiarowe', tzn zdjêcie mo¿e jednocze¶nie kazda baza danych jest w tym sensie tylu wymiarowa ile zapisano w niej slow. to nie ma wiekszego znaczenia czy definiujesz kilka pol np . data , miejce , czas , tytul i.t.d i dane wpisujesz w odzielnych do tego przeznaczonych polach czy tez zdefiniowalec tylko jedno pole , w ktorym zapisujesz te informacje , tzn w jednym polu mozesz zapisac rowniez date , miejsce czas , tytul ten drugi sposob jest nawet znacznie wygodniejszy w obludze i wyszukiwaniu. zaleta wielopolowej bazy danych jest to , ze wymaga pewnej dyscypliny przy wprowadzaniu danych , co z jednej strony utrudnia wprowadzaanie danych , z drugiej ulatwia ich odszukanie osobom postronnym. 16 |
Data: Grudzien 20 2009 14:42:10 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Jacek Czerwinski | XX YY pisze: On 20 Dez., 09:57, Pawe³ wrote: zaleta wielopolowej bazy danych jest to , ze wymaga pewnej dyscypliny bazy oczywi¶cie znam... chodzi mi po g³owie, aby fajnie ³±czyæ woluminy, to do¶æ czêste w fotografii, dysk 500GB/2TB na USB i te rzeczy, ¿eby siê to ³adnie ³±czy³o. Mo¿e kiedy¶ ugryzê temat od strony wyszukiwarki Lucene (projekt pierwotnie w Javie, obecnie wielojêzykowy z C++ . .NET w³acznie). Trzeba by napisaæ 'driver' który odczyta EXIF-y, plus rozwi±zanie w którym s³owa kluczowe bêd± wêdrowa³y za zdjêciami. Powiedzmy, ¿e mówimy o przenoszeniu nie pojedynczych zdjêæ ale ca³ych katalogów. Tu bym przestrzeg³ wierz±cych w opis w ¶cie¿ce pliku, skala wielu lat, przerzucanie danych na inne systemy operacyjne przez podpiêcie lub sieci± itd. Zwl temat polskich literek mo¿e siê z czasem spieprzyæ lub zaklinowaæ (niemo¿no¶æ skopiowania pliku). Jednak literki siedz±ce we wnêtrzu jakieko¶ pliku-bazy sa wg mnie bezpieczniejsze) 17 |
Data: Grudzien 22 2009 11:12:03 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: de Fresz | On 2009-12-20 09:57:40 +0100, Pawe³ said: Odpowiednie mechanizmy wymy¶lono ju¿ wiele lat temu. To napisz jeszcze ile kosztuje napisanie takiej bazy dla kogo¶, kto nie ma o tym najbledszego pojêcia. Stosujê bazy danych do przechowywania zdjêæ automatycznie robionych przez kamery. Dodatkowo pamiêtane s± ró¿ne inne informacje np. wspó³rzêdne z GPS. Mogê w ci±gu oko³o sekundy znale¼æ np. wszystkie zdjêcia zrobione np. w pi±tki w godzinach 14:15-17:16 w Warszawie na obszarze okre¶lonym granicami administracyjnymi Wilanowa. No i fantastycznie. Pytanie czy to, co zap³acili za to podtnicy wystarczy na samego nowego Hassla, czy da siê jeszcze dobraæ komplet optyki? -- Pozdrawiam de Fresz 18 |
Data: Grudzien 22 2009 19:11:32 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Pawe³ |
Odpowiednie mechanizmy wymy¶lono ju¿ wiele lat temu. Zapewne mo¿na to zrobiæ przy pomocy takich aplikacji jak Office czy OpenOffice. Do ich obs³ugi nie jest wymagana jaka¶ wielka wiedza. My¶lê, ¿e do stworzenia odpowiedniego interfejsu spokojnie wystarczy jeden dzieñ. Stosujê bazy danych do przechowywania zdjêæ automatycznie robionych przez kamery. Z jakiego powodu mieli zap³aciæ za to podatnicy ? Pawe³ 19 |
Data: Grudzien 22 2009 20:23:26 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: de Fresz | On 2009-12-22 19:11:32 +0100, Pawe³ said: To napisz jeszcze ile kosztuje napisanie takiej bazy dla kogo¶, kto nie ma o tym najbledszego pojêcia. Ale wiesz ¿e kto¶ niepotrafi±cy programowaæ zrobi³ to tymi narzêdziami w tym czasie, czy tak tylko sobie zgadujesz, nie maj±c w³asnych do¶wiadczeñ, albo choæ "zaprzyja¼nionych"? No i fantastycznie. Pytanie czy to, co zap³acili za to podtnicy wystarczy na samego nowego Hassla, czy da siê jeszcze dobraæ komplet optyki? Bo z opisu wygl±da³o jak system miejskiego monitoringu, ale mo¿e ¼le zgad³em. W ka¿dym razie chêtnie us³yszê ile Twoim zdaniem kosztuje napisanie takiej bazy. -- Pozdrawiam de Fresz 20 |
Data: Grudzien 22 2009 22:29:12 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Pawe³ |
Z jakiego powodu mieli zap³aciæ za to podatnicy ? To system g³ównie dla prywatnych u¿ytkowników. Chodzi o takie kamery: http://sk3.telekamera.pl/gsm.html W ka¿dym razie chêtnie us³yszê ile Twoim zdaniem kosztuje napisanie takiej bazy. Sama baza danych to zadanie na kilka minut pracy. Jednak do celów jak wymienione w temacie potrzebny jest jeszcze jaki¶ interfejs pozwalaj±cy: - dodaæ i usun±æ zdjêcie z bazy - dodaæ, usun±æ i edytowaæ opis - wyszukaæ zdjêcie wg. jaki¶ kryteriów Ten interfejs to nic innego jak okienka, przyciski i pola w które mo¿na co¶ wpisaæ. W zale¿no¶ci od tego jak ma on wygl±daæ trzeba po¶wiêciæ na to wiêcej lub mniej pracy. Nie mam pojêcia ile mo¿e kosztowaæ jego stworzenie. Nie zajmuje siê tego typu us³ugami. Choæ jak trzeba to na w³asne potrzeby robiê takie aplikacje. Oceni³em z grubsza, ¿e moim zdaniem potrzeba na to jeden dzieñ. Chcê jednak zaznaczyæ, ¿e mechanizm bazy danych jest wygodny dla du¿ej ilo¶ci rekordów o ma³ej wielko¶ci. Nie wiem czy w przypadku archiwizacji du¿ych zdjêæ w formacie RAW nie pojawi± siê jakie¶ problemy Pawe³ 21 |
Data: Grudzien 22 2009 23:23:53 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Jacek Czerwinski | Pawe³ pisze:
W moich marzeniach nie wyobra¿am sobie tego inaczej ni¿ skrajnie wygodny np. plugin do uznanego programu typowo zdjêciowego: zaznaczam z 'Controlem' 17 zdjêæ, prawym przyciskiem dajê im tag 'woda' zaznaczam dniówkê zdjêæ (odznaczam 3) dajê tag 'szko³a nr 17' Czy którys program jest szczególnie podatny na takie dodatki? W praktyce bardziej lubiana przez programistów jest robota polegaj±ca ma wykonaniu autonomicznych programów, ³atwiej, chwa³a wiêksza itd. Plugin to takie co¶, co nie ma splash screena z fesnastoma animacjami, nie rzuca grafika na kolana itd. Nie wierzê, ¿e program oddzielny od codziennej pracy ze zdjêciami (wymagaj±cy dodatkowej pracy) by³by uzywany d³u¿ej ni¿ tydzieñ. Po drugie to przywi±za³em siê do idei, ¿e podstawowy opis siedzi w katalogach (folderach) ze zdjêciami jak prosty format tekstowy (uzyskuj±c: a) odporno¶c na up³yw czasu i zmiany programów, b) ze wzgl. na przenoszenie ca³ych katalogów (jak pliki desription w starych BBS itd). Ten prosty formalnie opis (na dzi¶ co¶ z XML-i mo¿e) schemat jest indeksowany do wysokoskutecznej bazy/wyszukiwarki. Oczywi¶cie wszystko co z daty i EXIFów wynika te¿. 22 |
Data: Grudzien 23 2009 00:36:38 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: de Fresz | On 2009-12-22 22:29:12 +0100, Pawe³ said: W ka¿dym razie chêtnie us³yszê ile Twoim zdaniem kosztuje Napisanie rozs±dnego image banku, który jest niczym innym jak du¿± baz± zdoln± do przechowywania wiêkszej ilo¶ci zdjêæ, acz jednak ciut wiêkszej funkcjonalno¶ci ni¿ tu opisana (przechowywanie wiêkszej ilo¶ci zdjêæ i serwowanie ich przez www/ftp, u¿ytkownicy loguj±cy siê zdalnie, oczywi¶cie opisy, tagowanie, wyszukiwanie itp, ale bez wydumanych wodotrysków) to koszty pokroju 10-20k z³ i to jak siê zna w³a¶ciwych ludzi. Pój¶cie do firmy oferuj±cej takie us³ugi conajmniej podwaja t± kwotê. Mowa tu o rozwi±zaniu wydajnym i stabilnym - SQL, PHP, dedykowany serwer na Linuchu (bez kosztów maszyny). Choæ jak trzeba to na w³asne potrzeby robiê takie aplikacje. Oceni³em z grubsza, ¿e moim zdaniem potrzeba na to jeden dzieñ. Napisz tak± bazê w jeden dzieñ, to Ci postawiê skrzynkê ulubionego browca z transportem do dowolnej czê¶ci Polski. Bo jestem dziwnie spokojny, ¿e problemów to tam siê pojawi jeszcze z tysi±c. -- Pozdrawiam de Fresz 23 |
Data: Grudzien 23 2009 07:22:15 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Pawe³ |
Napisanie rozs±dnego image banku, który jest niczym innym jak du¿± baz± zdoln± do przechowywania wiêkszej ilo¶ci zdjêæ, acz jednak ciut wiêkszej funkcjonalno¶ci ni¿ tu opisana (przechowywanie wiêkszej ilo¶ci zdjêæ i serwowanie ich przez www/ftp, u¿ytkownicy loguj±cy siê zdalnie, oczywi¶cie opisy, tagowanie, wyszukiwanie itp, ale bez wydumanych wodotrysków) to koszty pokroju 10-20k z³ i to jak siê zna w³a¶ciwych ludzi. Pój¶cie do firmy oferuj±cej takie us³ugi conajmniej podwaja t± kwotê. Mowa tu o rozwi±zaniu wydajnym i stabilnym - SQL, PHP, dedykowany serwer na Linuchu (bez kosztów maszyny). Oczywi¶cie masz racjê, ¿e zrobienie tego na zewnêtrznym serwerze to ju¿ du¿y problem. Pytaj±cemu chodzi³o o prost± w aplikacjê uruchamian± na jego PC. I o czym¶ takim my¶la³em. Pawe³ 24 |
Data: Grudzien 23 2009 11:24:52 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Wiesiek |
> Napisz tak± bazê w jeden dzieñ, to Ci postawiê skrzynkê ulubionego Je¿eli tak ³atwo napisaæ tak± aplikacjê, to dlaczego nie korzystamy z tej mo¿liwo¶ci. Przy tak niewielkim nak³adzie pracy mamy prawie nieograniczone mo¿liwo¶ci zarz±dzania zdjêciami. Wiesiek -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 25 |
Data: Grudzien 23 2009 12:39:02 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: de Fresz | On 2009-12-23 07:22:15 +0100, Pawe³ said: Napisz tak± bazê w jeden dzieñ, to Ci postawiê skrzynkê ulubionego browca z transportem do dowolnej czê¶ci Polski. Bo jestem dziwnie spokojny, ¿e problemów to tam siê pojawi jeszcze z tysi±c. No ale jak to sobie wyobra¿asz? Taka baza musi potrafiæ generowaæ podgl±dy z JPGów i RAWów, musi ³ykaæ EXIFa, optymalnie gdyby swoje opisy potrafi³a jeszcze wypluæ do IPTC plików, a na deser - ma dzia³aæ wzglêdnie szybko i stabilnie przy kolekcji zdjêæ siêgaj±cych paru tysiêcy. Które ¶rodowisko bazodanowe to ud¼wignie ot tak i pozwoli na stworzenie czego¶ takiego w jeden dzieñ lajkonikowi? Bo ¶miem twierdziæ, ¿e ¿adne. -- Pozdrawiam de Fresz 26 |
Data: Grudzien 21 2009 16:50:44 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Wiesiek |
Baza danych wspó³pracuj±ca ze zbiorem zdjêæ jest najkorzystniejszym rozwi±zaniem do przechowywania, konserwowania i korzystania z efektu pracy fotografa. Baza danych nie musi wykluczaæ innych informacji zawartych w zdjêciach, ka¿dy sposób opisany w tym w±tku mo¿e byæ zastosowany tak¿e w archiwum zdjêæ powi±zanym z baz± danych. Baza danych jest w tym przypadku dodatkow± warto¶ci± umo¿liwij±c± nowe mo¿liwo¶ci zbioru fotografii. Czêsto w³a¶cicieli zbiorów fotografii powstrzymuje przed baz± danych konieczno¶æ opisania ka¿dego zdjêcia, ale coraz wiêcej informacji mo¿na pozyskaæ ze zdjêcia w sposób automatyczny. W pliku zdjêcia zapisanych jest wiele informacji, które mo¿na pobraæ do bazy. Z ka¿dym nowym modelem aparatu fotograficznego ilo¶æ informacji ro¶nie. To nie tylko data i czas wykonania zdjêcia, ale na podstawie danych Gps mo¿na dok³adnie nazwaæ miejsce wykonania zdjêcia, a nawet nazwê obiektu. Na podstawie typu aparatu i jego numeru mo¿na okre¶liæ prawdopodobnego autora zdjêcia. S± ju¿ algorytmy rozpoznawania obrazu i generowania odpowiednich s³ów kluczowych w zale¿no¶ci od tre¶ci zdjêcia. Wiesiek -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 27 |
Data: Grudzien 21 2009 08:32:42 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: XX YY |
Baza danych wpspolpracujaca ze zbiorem zdjec liczacym nawet kilka - kilkanascie tysiecy zdjec w warunkach domowych jest przedsiewzieciem dla masochistow. Zamiast robic zdjecia bedziesz pochloniety bez konca ich opisywniem , aktualizowaniem bazy, robieniem backupow . Do momentu jak z jakiegos powodu te baze kiedys szalg trafi i zrozumiesz , ze nie byla wogole potrzebna. Jesli opis wg tych warunkow jakie postawil pytajacy to tylko IPCT writer , ktory jest rodzajem bazy danych, z tym ze komentarz jest dopisywany do pliku zdjeciowego , bez ponownego zapisywania samego zdjecia , czyli jakosciowe bezstratnie. Baza danych nie musi wykluczaæ innych informacji to zaden argumnet gdyz tak samo dane zapisane na zdjeciu ... nie wykluczaj danych zapisanych na zdjeciu. ka¿dy sposób opisany w tym w±tku mo¿e byæ zastosowany tak¿e w archiwum zdjêæ Baza danych jest w tym przypadku dodatkow± warto¶ci± umo¿liwij±c± nowe Ja nie wiem czy dobrze rozumiesz slowo baza danych . raz piszesz o bazie dynych wspolpracujacej ze zbiorem zdjec - czyli bazie jakis danych zewnetrzych przypisanych poszczegolnym zdjeciom ( a wiec wprowadzanych niezaleznie od zdjecia gdzies w zbiorze zewnetrznym . Wynikiem bedzie plik zawierajacy ciag rekordow tej bazy. drugi raz piszesz o mozliwosci przenoszenia tych danych z plikow do zewnetrznej bazy. po co ? skoro te dane zawarte w plikach zdjeciowych mozna odczytac programem ? Tzn zdjecia staja sie baza danych , a przy pomocy edytora odczytujesz , sortujesz , szukasz wg dowolnych kryteriow odpowiednich zdjec ktore stanowia jednoczesnie same przez sie rekordy tej bazy. 28 |
Data: Grudzien 21 2009 20:37:26 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Wiesiek | > Baza danych wspó³pracuj±ca ze zbiorem zdjêæ jest Bez tych czynno¶ci zbiór zdjêæ bez bazy danych te¿ popadnie w niebyt.
Baza podlega takim samym prawom jak pliki zdjêæ i inne dane. Prawdopodobieñstwo utraty przy zachowaniu tych samych zasad jest podobne jak ka¿dego innego pliku.
IPCT nie jest rodzajem bazy danych, a informacj± dodawan± do pliku zdjêcia. Jest to modyfikacja pliku o dodatkowe dane, które nale¿y wpisaæ, podobnie jak do bazy danych. Mo¿na te dane zawarte w plikach zdjêæ odczytaæ, ale je¿eli wcze¶niej tam je siê zapisze edytorem. Nic nie mamy bez wysi³ku. Czym to siê ró¿ni od opisywania w bazie danych? Dodatkowo odczyt tych danych z plików zdjêæ jest znacznie wolniejszy ni¿ z bazy danych. Ka¿de zdjêcie jest jednym rekordem bazy, który nale¿y odczytaæ z dysku i odszukaæ w nim ukrytych metadanych. W przypadku bazy jest to tylko siêgniêcie pod odpowiedni adres w pamiêci operacyjnej komputera. Wiesiek -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 29 |
Data: Grudzien 21 2009 12:00:29 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: XX YY |
Mo¿na te dane zawarte w plikach zdjêæ odczytaæ, ale je¿eli wcze¶niej tym ze dane za przenoszone wraz ze zdjeciem nie musisz operowac drugim zbiorem . przeslesz komus jedno zdjecie - automatycznie zostana przeslane zapisane w nim dane. Na kazdej kopii , niczego nie mozna zapomniec , zgubic , przeoczyc. I cos takiego chcial pytajacy. Jesli ktos lubi opisywyc sobie zdjecia w zewnetrznej bazie - prosze bardzo. Autor pytania twierdzil o sobie " ze jest pod tym wzgledem zboczony " , ale nie az tak bardzo . Taka baze danych zaprogramuje Ci w pol godziny tyko po cholere ja obslugiwac?. Rodzajem bazy danych jest np picasa, wygodna przejrzysta , wydaje sie ze odporna na przyszlosc , latwo jest odszukac naocznie zdjecie wsrod tysiecy. Ale przesylajac pojedyncze zdjecie , przeslanie zwioazanych z nim informacji nie odbedzie sie automatycznie samo przez sie . 30 |
Data: Grudzien 21 2009 22:34:09 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Wiesiek | > Mo¿na te dane zawarte w plikach zdjêæ odczytaæ, ale je¿eli wcze¶niej Mój model nie wyklucza³ opisywania zdjêæ w metadanych. Dane te mog± byæ ³atwo pobrane przez bazê danych. Opisujê raz, mam dwie korzy¶ci. przeslesz komus jedno zdjecie - automatycznie zostana przeslane Nic nie zmienia siê w moim modelu, ma wszystkie wymienione przez Ciebie cechy. I cos takiego chcial pytajacy. Tu nale¿a³oby zapytaæ pytaj±cego o interpretacje jego zapytania. Taka baze danych zaprogramuje Ci w pol godziny tyko po cholere ja Tutaj jeste¶my zgodni, te¿ nie chcia³bym obs³ugiwaæ bazy zaprogramowanej w pó³ godziny przez Ciebie dla mnie. Zdanie to sugeruje, ¿e mówimy o dwóch ró¿nych ¶wiatach. Rodzajem bazy danych jest np picasa, wygodna przejrzysta , wydaje sie To s± ograniczenia gotowych produktów skrojonych pod okre¶lone potrzeby, co nie wyklucza mo¿liwo¶ci umieszczenia takich opcji. Wiesiek -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 31 |
Data: Grudzien 22 2009 10:22:00 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: John Smith | XX YY napisa³(a): Rodzajem bazy danych jest np picasa, wygodna przejrzysta , wydaje sie Jak rozumiesz jej odporno¶æ na przysz³o¶æ? ¯e dopóki kochamy Googla, to mamy czym czytaæ dane? Bo mam wra¿enie, ¿e ich format siê zmienia, albo zmieni (z tekstowego na binarne) i za chwilê (a mo¿e ju¿) nie zinterpretujesz ich niczym innym jak Picasa. -- Mirek 32 |
Data: Grudzien 22 2009 02:44:54 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: XX YY | On 22 Dez., 10:22, John Smith wrote: XX YY napisa³(a): podalem tylko przyklad jednej z mozliwych baz danych. taka jest np picasa. tzn wlasciwie baza danych jest zbior zdjec , picasa ten zbior obsluguje. oczywiscie ze wada jest iz wszelkie informacje dodatkowe jakie przypiszesz poszczegolnym zdjeciom za pomoca picasy staja sie trudno dostepne jesli nie masz picasy do dyspozycji. A te dodatkowe dane sa oderwane od zdjecia - tzn te dane sa zwiazane z komputerem , na ktorym sie znajduja a nie ze zdjeciami. Odporna na przyszlosc oznacza , ze za kilka , kilkanascie lat najprawdopodobniej kolejne wersje picasy beda w stanie odczytac dane zapisywane dzisiaj. Ale wcale nie uwazam ze jest to dobry sposob zapisywania dodatkowej informacji zwiazanmej ze zdjeciem - przeciwnie , uwazam ze nie jest dobry. IPCT writer pozwala na dopisanie informacji do pliku zdjeciowego bez ingerencji w samo zdjecie i potem przeszukiwanie wg zdefiniowanych kryteriow. Wysylajac zdjeci np mailem jenoczesnie przechodza z nim te informacje , o czym nie musisz wogole wiedziec. 33 |
Data: Grudzien 22 2009 19:24:14 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Pawe³ |
Jesli opis wg tych warunkow jakie postawil pytajacy to tylko IPCT Dopisywanie dodatkowych informacji do pliku jest prostym rozwi±zaniem ale ma powa¿n± wadê. W przypadku wielu zdjêæ ich odczytanie i przeszukanie bêdzie d³ugo trwa³o. Mechanizm bazy danych zosta³ zoptymalizowany pod wzglêdem takich operacji. My¶lê, ¿e dla dla dziesi±tek tysiêcy zdjêæ baza danych zwróci wynik w czasie poni¿ej sekundy. Odczytanie takiej ilo¶ci plików to zapewne bêd± minuty jak nie godziny. Nic nie szkodzi na przeszkodzie aby po odczytaniu zdjêcia z bazy danych dopisaæ do niego do niego dodatkowe informacje i utworzyæ jeden plik. Pawe³ 34 |
Data: Grudzien 22 2009 20:58:39 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Wiesiek |
Nic nie szkodzi na przeszkodzie aby po odczytaniu zdjêcia z bazy danych Szczególnie, ¿e metadane dodawane do zdjêcia niekoniecznie musz± byæ typu IPCT, s± te¿ inne typy akceptowane przez programy do zarz±dzania zdjêæ. W tym przypadku przy eksporcie zdjêcia dodajemy tylko te metadane, które chcemy i w formacie akceptowanym przez odbiorcê. Wiesiek -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 35 |
Data: Grudzien 23 2009 12:43:02 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: de Fresz | On 2009-12-22 20:58:39 +0100, "Wiesiek" said: Szczególnie, ¿e metadane dodawane do zdjêcia niekoniecznie musz± byæ Powtarzasz to kolejny raz, wiêc sprostujê - I P T C - od International Press Telecommunications Council, nie IPCT. -- Pozdrawiam de Fresz 36 |
Data: Grudzien 23 2009 12:40:22 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: de Fresz | On 2009-12-22 19:24:14 +0100, Pawe³ said: Jesli opis wg tych warunkow jakie postawil pytajacy to tylko IPCT Ale po co siê mêczyæ, skoro na rynku s± programy, które to potrafi±? -- Pozdrawiam de Fresz 37 |
Data: Grudzien 15 2009 10:42:41 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: John Smith | szczepan napisa³(a): Zaznaczam, ¿e nie jestem do koñca normalnym cz³owiekiem. Mam swego Ja od 5 lat stosujê t± sam± metodê. Zdjêcia przy ¶ci±ganiu z karty sortowane s± na podstawie daty w EXIF-ie do osobnych folderów, po czym: - do nazwy folderu dopisujê na koñcu opis, np miejsce wykonania lub okazjê, np. "2007_12_25 (Gwiazdka na Hawajach)" - ew. dzielê foldery na mniejsze lub ³±czê po kilka z tego samego miejsca, wyjazdu lub imprezy - dodajê hierarchiê katalogów z numerami lat (2008, 2009, 2010, itd.) i przerzucam tam foldery z lat ubieg³ych - do wybranych zdjêæ dodajê gwiazdki w Picasie (niestety interpretowan± tylko w niej samej) - czasem robiê kopie wybranych galerii w osobnych folderach, z osobnymi opisami, np. "Dzieci±tka, Miko³aje i Gwiazdory Polski w ¶wietle jarzeniowym zimnym (kadry pionowe)" Zalety: - automatyczne sortowanie chronologiczne - opisy widziane "wszêdzie" (dopóki siê w komputerach nie znudzi idea systemów plików) -- Mirek 38 |
Data: Grudzien 15 2009 10:55:06 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
39 |
Data: Grudzien 15 2009 12:08:12 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: de Fresz | On 2009-12-14 21:28:17 +0100, szczepan said: Mam swego Ja do obu czynno¶ci (opisywania i katalogowania w celu ³atwego odszukania) u¿ywam iViewMedia Pro - obecnie MS Expression Media. Mo¿na nie przejmowaæ siê firm±, która to wypuszcza, bo kupili prawa do programu wraz z firm±, która go stworzy³a i na szczê¶cie nic tam nie zepsuli, a nawet, tfu, tfu co¶tam poprawili. Program ma specyficzn± filozofiê, ale i mo¿liwo¶ci przeogromne - m.in. ³atwa edycja tagów ITPC (wraz ze s³ownikiem), mo¿liwo¶æ stworzenia i przechowywania podgl±du offline (np. po zgraniu zdjêæ na p³ytê mamy ich podgl±d na dysku wraz z ca³ym dobrodziejstwem wprowadzonych danych) i jeszcze wieeeeele, wiele wiêcej. Acz z w³asnego do¶wiadczenia - wprowadzanie tych danych jest ¼dziebko upierdliwe i przy sporych zasobach poch³ania sporo czasu, ale to akurat bêdzie wada KA¯DEJ metody archiwizacji, je¶li chce siê mieæ mo¿liwo¶æ szukania po opisach. -- Pozdrawiam de Fresz 40 |
Data: Grudzien 15 2009 12:17:55 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: KrzysztofK | okoliczno¶ciach by³y robione). W jaki sposób mo¿na hurtowo opisaæ Do opisu zdjec s³u¿y IPTC, miedzynarodowy standard opisu fotografii uzywany przez wszystkie agencje fotograficzne. Reszta to rozwiazania albo zwiazane z konkretnym programem albo jak Exif czy komentarz jpg nie nadajace sie do sensownej wymiany informacji jak np. wyszukiwanie po slowach kluczowych, opisy szersze itd... IPTC jest zwiazane z konkretnym plikiem (tif, jpg)! Co w nim jest chociaz w kad³ubkowej wersji mozesz zobaczyc w Irfanie (klawisz i IPTC info). Kazdy, chociaz troche sensowny program do katalogowania zdjec potrafi czytac i szukac po IPTC wiec np. zmiana programu za 5 lat nie powoduje utraty informacji tylko koniecznosc jej wczytania. Wiecej poczytaj na stronach IPTC odnosniki w Wiki. Pzdr KK 41 |
Data: Grudzien 15 2009 17:05:23 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: Mikolaj Machowski | KrzysztofK napisa³:
Jedna korekta: obecnie nie u¿ywa siê IPTC (a konkretnie IIM) tylko XMP. IPTC (IIM) mia³ jedn± paskudn± wadê: standard nie przewidywa³ ¿adnego kodowania poza us-ascii i w ka¿dej chwili nowy program móg³ ci skaszaniæ pliterki. XMP bazuje na XML i wszystko jest w Unikodzie. m. -- Przedwio¶nie to okres rozterki w naturze i dziwnej roboty psychicznej w cz³owieku. 42 |
Data: Grudzien 15 2009 19:00:46 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: KrzysztofK | Jedna korekta: obecnie nie u¿ywa siê IPTC (a konkretnie IIM) tylko XMP. Akurat wiêcej u¿ywa siê IPTC zawierajacego rowniez dane XMP niz samego XMP. XMP to pomysl Adobe bo stwierdzili ze jak im z PDFem wyszlo to i nowy standard opisu meta wymysla. Wszystkie zawansowane programy wykorzystujace XMP maja mechanizm synchronizacji danych z polami IPTC i odwrotnie pola IPTC wypelniaja pola XMP. Wiecej jest programow korzystajacych z IPTC i jeszcze przez wiele lat to sie nie zmieni. Nawet jak bylyby tylko pola IPTC wypelnione to "nowy" program z obsluga XMP powinien je wypelnic trescia z IPTC... Zreszta na Wiki s± opisy IPTC i XMP a i na stronie www.iptc.org odpowiednie art. na ten temat.... Adobe zachowuje siê bardziej arogancko i o IPTC mniej wspomina.... ;-) Pzdr KK 43 |
Data: Grudzien 15 2009 19:17:42 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: Mikolaj Machowski | KrzysztofK napisa³: Jedna korekta: obecnie nie u¿ywa siê IPTC (a konkretnie IIM) tylko No i nie¼le wymy¶lili. Zreszt± wspieraj± ich w tym m.in. MS, Canon, Sony, Nokia deklaruj±c IIM "deprecated". IPTC a¿ tak dobitnie tego nie okre¶la, ale z kierunków prac raczej to wynika. Wszystkie zawansowane programy wykorzystujace XMP maja mechanizm Tyle ¿e czêsto robi± to kaszani±c wiele rzeczy z IPTC wiêc naprawdê lepiej o tym zapomnieæ i skupiæ siê na XMP. Wiecej jest programow korzystajacych z IPTC Tyle ¿e z przeniesieniem takich rzeczy jak pliterki bêd± problemy. m. -- Agit-prop jest wieczny, zmieniaj± siê tylko s³owa. 44 |
Data: Grudzien 15 2009 20:46:10 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Janko Muzykant | Mikolaj Machowski pisze: Akurat wiêcej u¿ywa siê IPTC zawierajacego rowniez dane XMP Czyli jest standard, ale jakby trochê kulawy :) Jednak wierzê w moje nazewnictwo plików. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /idzie kryzys, sprzeda¿ spada, dzia³ marketingu zaleca stworzyæ bloga/ 45 |
Data: Grudzien 15 2009 21:23:34 | Temat: Re: Jak archiwizować, ¿eby nie zwariować | Autor: Mikolaj Machowski | Janko Muzykant napisa³: Mikolaj Machowski pisze: Tyle, ¿e w nazwach plików te¿ musisz uwa¿aæ na znaczki a w dodatku nie opiszesz sobie wieloma tagami ju¿ nie wspominaj±c o wspó³rzêdnych geograficznych. m. -- Nawet je¶li skoñczymy w ruinach to by³o piêkne. 46 |
Data: Grudzien 15 2009 22:30:05 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: Janko Muzykant | Mikolaj Machowski pisze: Tyle, ¿e w nazwach plików te¿ musisz uwa¿aæ na znaczki a w dodatku nie Jak wpisaæ wspó³rzêdne, pokaza³em, taki mo¿na sobie ustaliæ i te¿ okrasiæ natomiast w polskie znaczki za ¿ycia ju¿ nie uwierzê :) -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /Kraków - piêkne miasto psich kup i billboardów, piwem i moczem pachn±ce.../ 47 |
Data: Grudzien 15 2009 22:46:47 | Temat: Re: Jak archiwizowaæ, ¿eby nie zwariowaæ | Autor: XX YY | On 14 Dez., 21:28, szczepan wrote: Zaznaczam, ¿e nie jestem do koñca normalnym cz³owiekiem. Mam swego Odpowiedz jest natychmiastowa. IPTCwriter nic poza tym nie wymyslisz. nie warto zmieniac nazw plikow poszczegolnych zdjec. jesli juz chcesz mic opis tego typu to osiagasz efekt latwego odnalezienia poprzez odpowiednie opis teczki , w ktorej znajduja sie zdejcia np : 20081012 Urlop Wronki ( a wewnatrz zdjecia i np teczka pod tytulem " na wypisce" ) 20090501 Urlop Orzysz W teczkach pliki z oryginalanym oznaczeniem. jest to najuniwersalniejszy sposob katalogowania , spelniajacy warunki , o ktorych wspominasz. systemy zwiazane z katalogowaniem okreslonym programem czyli tzw baza danych maja te wade ze wymagaja tego programu do odszukiwania danych. Przy przejsciu na inna aplikacje zachodzi konieczosc przeniesienia i ew. konwersji formatu danych , co jest czynnoscia nieskomplikowana , ale glupawa. |