Grupy dyskusyjne   »   Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?

Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?



1 Data: Lipiec 31 2010 10:13:43
Temat: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

przeglÄ…dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszÄ™dzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak siÄ™ trafi
coś innego to najczęściej ciemny niebieski lub czerwony.

czy jeĹ›li kupiÄ™ samochód i oddam go do lakierni do przemalowania, to
bÄ™dÄ™ miał problemy z gwarancjÄ… czy dowodem rejestracyjnym? jak takie coĹ›
załatwiać?

Best regards,

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007



2 Data: Lipiec 31 2010 13:24:04
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-07-31 12:13, hubert depesz lubaczewski pisze:

przegl±dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszędzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak się trafi
co¶ innego to najczę¶ciej ciemny niebieski lub czerwony.


Kup sobie Fokę ST albo RS. Albo Megankę RS (żółta wygl±da niesamowicie).
Generalnie - takie oczojebne kolorki s± chyba zarezerwowane dla kompaktów GTI. Bo chyba też VW i Seat takie wypuszczaj± (jakie¶ Polo, Golfy, seatowe Cupry).

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro¶nie popyt na ¶więty spokój."

3 Data: Lipiec 31 2010 15:54:29
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 2010-07-31 12:13, hubert depesz lubaczewski pisze:
przegl±dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszędzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak się trafi
co¶ innego to najczę¶ciej ciemny niebieski lub czerwony.


Kup sobie Fokę ST albo RS. Albo Megankę RS (żółta wygl±da niesamowicie).
Generalnie - takie oczojebne kolorki s± chyba zarezerwowane dla kompaktów GTI. Bo chyba też VW i Seat takie wypuszczaj± (jakie¶ Polo, Golfy, seatowe Cupry).

--

    Niekoniecznie, normalne polo tez mozesz zamowic zolte, pomaranczowe albo jeszcze jakies inne.

W audi mozna zamowic kolor indywidualnie ;) przynajmniej w DE tak jest.

Ale fakt ze w tej kategorii cenowej jest szaro buro.

IMO nie napisales jakiej klasy te nowe samochody z tej kategorii cenowej, bo takie Polo Cross bez problemu w full wypasie podchodzi pod 100.000zl i ma fajne kolorki :P

PZDr
Adam

4 Data: Lipiec 31 2010 18:56:10
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-07-31, Adam Szewczak  wrote:


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w
wiadomości
W dniu 2010-07-31 12:13, hubert depesz lubaczewski pisze:
przeglÄ…dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszÄ™dzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak siÄ™ trafi
coś innego to najczęściej ciemny niebieski lub czerwony.


Kup sobie FokÄ™ ST albo RS. Albo MegankÄ™ RS (żółta wyglÄ…da niesamowicie).
Generalnie - takie oczojebne kolorki sÄ… chyba zarezerwowane dla kompaktów
GTI. Bo chyba też VW i Seat takie wypuszczajÄ… (jakieĹ› Polo, Golfy, seatowe
Cupry).

--

    Niekoniecznie, normalne polo tez mozesz zamowic zolte, pomaranczowe albo
jeszcze jakies inne.

W audi mozna zamowic kolor indywidualnie ;) przynajmniej w DE tak jest.

Ale fakt ze w tej kategorii cenowej jest szaro buro.

IMO nie napisales jakiej klasy te nowe samochody z tej kategorii cenowej, bo
takie Polo Cross bez problemu w full wypasie podchodzi pod 100.000zl i ma
fajne kolorki :P

zasadniczo na razie wychodzi mi mitsu asx.

Best regards,

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

5 Data: Sierpien 01 2010 18:18:07
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolo rze?
Autor: Konrad L 

Tez wlasnie rozwazam asx, w zwiazku z tym mam pytanie... Jezdziles nim moze, ewentualnie ogladales na zywo? Bo mi narazie tylko na zdjeciach udalo sie poogladac.

Jak wyciszenie, jakosc tapicerki i plastikow? Bo z fotek to niestety wydaje mi sie porownywalnie do lancera, w którym bylo ponad norme plasticzano... :(

Pozdr

6 Data: Sierpien 01 2010 19:19:03
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-01, Konrad L  wrote:

Tez wlasnie rozwazam asx, w zwiazku z tym mam pytanie... Jezdziles nim
moze, ewentualnie ogladales na zywo? Bo mi narazie tylko na zdjeciach
udalo sie poogladac.
Jak wyciszenie, jakosc tapicerki i plastikow? Bo z fotek to niestety
wydaje mi sie porownywalnie do lancera, w którym bylo ponad norme
plasticzano... :(

oglÄ…dałem na żywo, ale ja nie jestem zbyt dobrym obserwatorem - dla mnie
samochód służy do przemieszczenia z punktu a do punktu b, w miarÄ™
wygodnie. jakoć tapicerki czy plastików - jakoĹ› w ogóle nie zwracam na
to uwagi, chyba, że jest straszliwa tragedia (vide renault megane cc).

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

7 Data: Sierpien 01 2010 11:11:04
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: jerzu 

On Sat, 31 Jul 2010 13:24:04 +0200, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Generalnie - takie oczojebne kolorki s± chyba zarezerwowane dla
kompaktów GTI.

To ja mam kompakta GTi :))
http://www.pixhost.org/show/1230/3240838_dsc00522.jpg


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

8 Data: Sierpien 01 2010 14:59:00
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-08-01 11:11, jerzu pisze:

On Sat, 31 Jul 2010 13:24:04 +0200, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
  wrote:

Generalnie - takie oczojebne kolorki s± chyba zarezerwowane dla
kompaktów GTI.

To ja mam kompakta GTi :))
http://www.pixhost.org/show/1230/3240838_dsc00522.jpg

Mój brat też takiego kiedy¶ miał (2.8dTi). Potem białego (2.5dci). A teraz ma nówkę czerwońca (nie wiem z jakim silnikiem, ale wreszcie ma wygodn± kabinę, klimę, itp.)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro¶nie popyt na ¶więty spokój."

9 Data: Lipiec 31 2010 15:07:32
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorz e?
Autor: megrims 

W dniu 2010-07-31 12:13, hubert depesz lubaczewski pisze:

przeglÄ…dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszÄ™dzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak siÄ™ trafi
coś innego to najczęściej ciemny niebieski lub czerwony.

czy jeĹ›li kupiÄ™ samochód i oddam go do lakierni do przemalowania, to
bÄ™dÄ™ miał problemy z gwarancjÄ… czy dowodem rejestracyjnym? jak takie coĹ›
załatwiać?

Taki samochód:
http://gtcarlot.com/gallery/22221.html

i takie buty do kompletu:
http://www.carzi.com/wp-content/uploads/2009/01/nike-porsche-gt3-rs-shoes.jpg

10 Data: Lipiec 31 2010 18:58:08
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-07-31, megrims  wrote:

Taki samochód:
http://gtcarlot.com/gallery/22221.html

to nie samochód. to zabawka. zabawkÄ™ sobie kupiÄ™ za rok czy dwa. na
razie potrzebujÄ™ coĹ› czym dam radÄ™ przewieĽÄ‡ dzieciaki i żonÄ™ :)

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

11 Data: Lipiec 31 2010 16:07:04
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorz e?
Autor: Tomasz Pyra 

hubert depesz lubaczewski pisze:

przeglÄ…dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszÄ™dzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak siÄ™ trafi
coś innego to najczęściej ciemny niebieski lub czerwony.

czy jeĹ›li kupiÄ™ samochód i oddam go do lakierni do przemalowania, to
bÄ™dÄ™ miał problemy z gwarancjÄ… czy dowodem rejestracyjnym? jak takie coĹ›
załatwiać?

Pogadać przy kupnie jaki byĹ› chciał kolor i zapytać co oni proponujÄ… w tej materii.
Bo jak oddasz do niezależnej lakierni, to oni muszÄ… tam samochód rozebrać na kawałeczki (żeby nie robić "partyzantki" do lakierowania musi być sama goła buda, zupełnie rozebrana). Raczej stanowi to naruszenie gwarancji.

Natomiast tak w ogóle to ja bym proponował okleić.
IMO to lepsza opcja niż lakierowanie całego samochodu.

Nie trzeba całego samochodu rozbierać jak do lakierowania, po drugie proces jest odwracalny, można wiÄ™c do sprawy podejć z wiÄ™kszÄ… fantazjÄ….

No i raczej żadnej gwarancji nie stracisz.

Do tego z zalet oklejania wyższa odpornoć na wszelkie parkingowe obijanie, nawet jak siÄ™ coĹ› już zadrze, to po prostu element okleisz sobie jeszcze raz.

Jeżeli zostanie to dobrze oklejone, to nie bÄ™dziesz miał na zewnÄ…trz żadnych krawÄ™dzi, wiÄ™c na myjni też nie bÄ™dzie problemu, chociaż na bezdotykowej trochÄ™ bardziej trzeba uważać, bo jednak naklejka jest miÄ™kka i silnym strumieniem z bardzo bliska można naklejkÄ™ uszkodzić.

12 Data: Lipiec 31 2010 17:23:48
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: pavellz 

No i raczej żadnej gwarancji nie stracisz.

Do tego z zalet oklejania wyższa odpornoć na wszelkie parkingowe obijanie, nawet jak siÄ™ coĹ› już zadrze, to po prostu element okleisz sobie jeszcze raz.

Jeżeli zostanie to dobrze oklejone, to nie bÄ™dziesz miał na zewnÄ…trz żadnych krawÄ™dzi, wiÄ™c na myjni też nie bÄ™dzie problemu, chociaż na bezdotykowej trochÄ™ bardziej trzeba uważać, bo jednak naklejka jest miÄ™kka i silnym strumieniem z bardzo bliska można naklejkÄ™ uszkodzić.


Tak czysto teoretycznie zastanawia mnie czy folia też działa w jakiĹ›
sposób "antykorozyjnie"?  W koĹ„cu jest to też jakaĹ› bariera
pomiÄ™dzy wszystkimi zjadliwymi Ĺ›wiĹ„stwami typu sól drogowa
a warstwÄ… gołej blachy. Z drugiej strony elastycznoć folii pozwala
unikać odprysków, redukcji zadrapaĹ„ do gołego itp.
Ma ktoś jakieś doświadczenia na bazie np. tego samego modelu
oklejonej firmówki i auta cywilnego?

Pzdr
Paweł

13 Data: Lipiec 31 2010 19:06:56
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Michał 

pavellz  napisał(a):

> No i raczej żadnej gwarancji nie stracisz.
>
> Do tego z zalet oklejania wyższa odpornoć na wszelkie parkingowe
> obijanie, nawet jak siÄ™ coĹ› już zadrze, to po prostu element okleisz
sobie
 
> jeszcze raz.
>
> Jeżeli zostanie to dobrze oklejone, to nie bÄ™dziesz miał na zewnÄ…trz
> żadnych krawÄ™dzi, wiÄ™c na myjni też nie bÄ™dzie problemu, chociaż na
> bezdotykowej trochÄ™ bardziej trzeba uważać, bo jednak naklejka jest miÄ™kk
a
> i silnym strumieniem z bardzo bliska można naklejkÄ™ uszkodzić.


Tak czysto teoretycznie zastanawia mnie czy folia też działa w jakiĹ›
sposób "antykorozyjnie"?  W koĹ„cu jest to też jakaĹ› bariera
pomiÄ™dzy wszystkimi zjadliwymi Ĺ›wiĹ„stwami typu sól drogowa
a warstwÄ… gołej blachy. Z drugiej strony elastycznoć folii pozwala
unikać odprysków, redukcji zadrapaĹ„ do gołego itp.
Ma ktoś jakieś doświadczenia na bazie np. tego samego modelu
oklejonej firmówki i auta cywilnego?

Pzdr
Paweł


Co do korozji nie mam pojęcia, ale mam pytanie bo sobie przegl±dałem
auta na allegro.

Znalazłem VW "w dieslu"
http://allegro.pl/item1155908253_phaeton_v10_full_opcja.html

czy to o tak± folię chodzi ? i to jest po to żeby
sobie >>TANIO<< kolor zmienić ?


Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

14 Data: Lipiec 31 2010 21:54:42
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: MichaĹ‚ Gut 

jak pare lat temu oklejal mi reklamiarz literkami samochod (bordo) to wspominal ze jest mozliwe ze po paru latach bedzie widac roznice w odcieniach (lakier mniej i bardziej wyplowialy i porysowany poza naklejka). po zerwaniu literek po bodaj 6 latach nie stwierdzilem obecnosci przebarwien i generalnie sladu nie ma ze mial literki.
musialbym sie przyjrzec w ostrym sloncu czy sa roznice w rysach ale chyba nie ma.

15 Data: Sierpien 01 2010 18:57:51
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorz e?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-07-31 17:23, *pavellz* napisał, a mnie coĹ› podkusiło, żeby odpisać:

Tak czysto teoretycznie zastanawia mnie czy folia też działa w jakiĹ›
sposób "antykorozyjnie"?  W koĹ„cu jest to też jakaĹ› bariera
pomiÄ™dzy wszystkimi zjadliwymi Ĺ›wiĹ„stwami typu sól drogowa
a warstwÄ… gołej blachy. Z drugiej strony elastycznoć folii pozwala
unikać odprysków, redukcji zadrapaĹ„ do gołego itp.

W zasadzie nie. TrochÄ™ pomaga ale i zwiÄ™ksza zagrożenie.
Pomaga, bo jest dodatkowa przeszkodÄ… w mechanicznym uszkodzeniu powłoki, a zwiÄ™ksza zagrożenie tam gdzie siÄ™ koĹ„czy (a sÄ… to zwykle zakładki), bo stanowi dodatkowe miejsce, gdzie może siÄ™ gromadzić woda.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

16 Data: Sierpien 01 2010 06:41:36
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: J.F. 

On Sat, 31 Jul 2010 10:13:43 +0000,  hubert depesz lubaczewski wrote:

przegl±dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszędzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak się trafi
co¶ innego to najczę¶ciej ciemny niebieski lub czerwony.

Doloz troche to dostanies rozowe Porsche, czerwone Ferrari .. :-)

J.

17 Data: Sierpien 01 2010 12:50:09
Temat: Re: Jak mieæ samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-01, J.F  wrote:

On Sat, 31 Jul 2010 10:13:43 +0000,  hubert depesz lubaczewski wrote:
przeglÄ…dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszÄ™dzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak siÄ™ trafi
coś innego to najczęściej ciemny niebieski lub czerwony.

Doloz troche to dostanies rozowe Porsche, czerwone Ferrari .. :-)

takie mnie nie bawiÄ…. zupełnie.

a poza tym - na razie kupuje samochód dla rodziny, a nie dla siebie.

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

18 Data: Sierpien 01 2010 15:00:02
Temat: Re: Jak mieæ samochód w nie-nudnym kolo rze?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-08-01 14:50, hubert depesz lubaczewski pisze:

On 2010-08-01,   wrote:
On Sat, 31 Jul 2010 10:13:43 +0000,  hubert depesz lubaczewski wrote:
przeglÄ…dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszÄ™dzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak siÄ™ trafi
coś innego to najczęściej ciemny niebieski lub czerwony.

Doloz troche to dostanies rozowe Porsche, czerwone Ferrari .. :-)

takie mnie nie bawiÄ…. zupełnie.

a poza tym - na razie kupuje samochód dla rodziny, a nie dla siebie.


Cayenne nie spełnia warunku tatusiowozu? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹ›nie popyt na Ĺ›wiÄ™ty spokój."

19 Data: Sierpien 01 2010 14:13:55
Temat: Re: Jak mieæ samochód w nie-nudnym kolo rze?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 01 Aug 2010 15:00:02 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Cayenne nie spełnia warunku tatusiowozu? :>

Zdecydowanie nie, to 110% mamusiowóz, nalepsze na ¶wiecie auto do odwożenia
dzieciaków do szkoły, ex aequo z Range Roverem.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

20 Data: Sierpien 01 2010 13:35:55
Temat: Re: Jak mieæ samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-01, Marcin "Kenickie" Mydlak  wrote:

W dniu 2010-08-01 14:50, hubert depesz lubaczewski pisze:
On 2010-08-01,   wrote:
On Sat, 31 Jul 2010 10:13:43 +0000,  hubert depesz lubaczewski wrote:
przeglÄ…dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszÄ™dzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak siÄ™ trafi
coś innego to najczęściej ciemny niebieski lub czerwony.

Doloz troche to dostanies rozowe Porsche, czerwone Ferrari .. :-)

takie mnie nie bawiÄ…. zupełnie.

a poza tym - na razie kupuje samochód dla rodziny, a nie dla siebie.
Cayenne nie spełnia warunku tatusiowozu? :>

za drogi. za tyle to sobie kupiÄ™ zabawkÄ™ dla siebie, a nie samochód dla
rodziny.

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

21 Data: Sierpien 02 2010 00:29:26
Temat: Re: Jak mie? samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: J.F. 

On Sun, 01 Aug 2010 15:00:02 +0200,  Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

W dniu 2010-08-01 14:50, hubert depesz lubaczewski pisze:
On 2010-08-01,   wrote:
Doloz troche to dostanies rozowe Porsche, czerwone Ferrari .. :-)
takie mnie nie bawi±. zupełnie.
a poza tym - na razie kupuje samochód dla rodziny, a nie dla siebie.
Cayenne nie spełnia warunku tatusiowozu? :>

A jest w jakis kolorach, czy tylko srebrny ?

J.

22 Data: Sierpien 03 2010 08:59:38
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 31.07.2010 hubert depesz lubaczewski  napisał/a:

przegl±dam ostatnio katalogi samochodów nowych (pólka +/- 100-120k), i
niestety wszędzie: szary, grafit, biały, kremowy, czarny. jak się trafi
co¶ innego to najczę¶ciej ciemny niebieski lub czerwony.

czy je¶li kupię samochód i oddam go do lakierni do przemalowania, to
będę miał problemy z gwarancj± czy dowodem rejestracyjnym? jak takie co¶
załatwiać?

Dla takiego zastosowania to polecam kolor: praktyczny - nie nagrzewaj±cy wnętrza,
maskuj±cy kurz i sól. Skoro dalej piszesz że to ma być tatusiowóz to
co za różnica w jakim kolorze - a już nadszczuplanie znaczne budżetu na
przemalowywanie auta to poroniony pomysł - szczególnie w tym zastosowaniu.
Zachowuj±c stały budżet poprostu utopisz kase w kolorze, a ucierpi na tym
wła¶ciwe zastosowanie auta, możesz za t± sam± kase kupić lepsze wyposażenie lub
jak i tak miałe¶ brać full wypas to zapewne starczy na zmianę półki.
No chyba że to czynnki zawnętrzny (kobieta - ma być zielony) to nie ma lekarstwa,
w innym wypadku łatwo racjonalnie się wyleczyć ;)

Albo przeznacz t± kasę z lakierowania na polakierowanie zabawki, albo na jej zakup,
szybciej uskładasz - tu nie ma o czym dyskutować ;P kolorek musi być.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeĽdzić po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
co¶ ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

23 Data: Sierpien 03 2010 09:30:17
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-03, Sergiusz Rozanski  wrote:

Dla takiego zastosowania to polecam kolor: praktyczny - nie nagrzewający wnętrza,
maskujÄ…cy kurz i sól. Skoro dalej piszesz że to ma być tatusiowóz to
co za różnica w jakim kolorze - a już nadszczuplanie znaczne budżetu na

różnica jest prosta - wywraca siÄ™ we mnie wszystko widzÄ…c nudne
samochody. dlatego sobie kupiłem pomaraĹ„czowÄ… zabawkÄ™.
a obecny "tatusiowóz" jest niestety grafitowy, i trzeba siÄ™ go (z innych
powodów) pozbyć. wiÄ™c nie chcÄ™ mieć kolejnego nudnego, szarawego
jeĽdzidełko. funkcja funkcjÄ…, ale wyglÄ…d też jest ważny. choćby dlatego,
że kolorowy samochód łatwiej znaleĽÄ‡ na parkingu.

przemalowywanie auta to poroniony pomysł - szczególnie w tym zastosowaniu.
ZachowujÄ…c stały budżet poprostu utopisz kase w kolorze, a ucierpi na tym
właĹ›ciwe zastosowanie auta, możesz za tÄ… samÄ… kase kupić lepsze wyposażenie lub
jak i tak miałeĹ› brać full wypas to zapewne starczy na zmianÄ™ półki.

nie wiem ile kosztuje przemalowanie. na razie mimo moich relatywnie
prostych pytaĹ„ wÄ…tek całkowicie zdryfował na "wybór samochodu", lub "po
co kolorować".

No chyba że to czynnki zawnÄ™trzny (kobieta - ma być zielony) to nie ma lekarstwa,
w innym wypadku łatwo racjonalnie siÄ™ wyleczyć ;)

racjonalnoć jest nudna. jakbym chciał "racjonalnie", to bym kupił
czarnego albo szarego avensisa i znalazł pracÄ™ gdzie siÄ™ pracuje w
garniturze. po czym po jakiĹ› 2-3 tygodniach wziÄ…ł siekierÄ™ i poszedł
mordować ciÄ™żarne staurszki, bo przecież trzeba jakoĹ› odreagować.

anyway - czy ktoĹ› spotkał siÄ™ z czymĹ› takim jak przemalowanie nowego
samochodu? czy sÄ… jakieĹ› konsekwencje gwarancyjno/prawne?

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

24 Data: Sierpien 03 2010 10:00:03
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 03.08.2010 hubert depesz lubaczewski  napisał/a:

On 2010-08-03, Sergiusz Rozanski  wrote:
Dla takiego zastosowania to polecam kolor: praktyczny - nie nagrzewaj±cy wnętrza,
maskuj±cy kurz i sól. Skoro dalej piszesz że to ma być tatusiowóz to
co za różnica w jakim kolorze - a już nadszczuplanie znaczne budżetu na

różnica jest prosta - wywraca się we mnie wszystko widz±c nudne
samochody. dlatego sobie kupiłem pomarańczow± zabawkę.

No tu nie ma problemu.

a obecny "tatusiowóz" jest niestety grafitowy, i trzeba się go (z innych
powodów) pozbyć. więc nie chcę mieć kolejnego nudnego, szarawego
jeĽdzidełko. funkcja funkcj±, ale wygl±d też jest ważny. choćby dlatego,
że kolorowy samochód łatwiej znaleĽć na parkingu.

Przy czym przemalowanie nowego to zapewne 1/4 wymienionego budżetu, który
je¶li ma taki pozostać to niestety ale sprowadzi Cie do zakupu golasa,
albo zmiany półki. Auto trzeba rozebrać do gołej blachy, kupić trochę
nierozbieralnych czę¶ci, plus konsekwencje bo nie wszystko złożysz jak
fabryka. Plastki niektóre s± jaby to nazwać raz-zakładalne, uszczelki
w szybach do wycięcia i kupienia: to czas i pieni±dze. PóĽniej konsekwencje
bo deska skrzeczy i "ten typ tak ma, nie za te pieni±dze panie" i wprowadzenie
tego auta na rynek wtórny "czemu malowany".
Sprowadzasz to do zajebi¶cie fiolerowe gołe A3 1.6 vs grafitowe A6. na tatusiowóz?

przemalowywanie auta to poroniony pomysł - szczególnie w tym zastosowaniu.
Zachowuj±c stały budżet poprostu utopisz kase w kolorze, a ucierpi na tym
wła¶ciwe zastosowanie auta, możesz za t± sam± kase kupić lepsze wyposażenie lub
jak i tak miałe¶ brać full wypas to zapewne starczy na zmianę półki.

nie wiem ile kosztuje przemalowanie. na razie mimo moich relatywnie
prostych pytań w±tek całkowicie zdryfował na "wybór samochodu", lub "po
co kolorować".

Bo to się samo nasuwa we funkcji zastosowania, władujesz budżet w kolor
(nie uważam że to nie istotne), ale pewnie w tym budżecie zrobienie tego dobrze
to pewnie z 25k uszczupli kieszeń i o tyle po prostu gorsze auto kupisz.

No chyba że to czynnki zawnętrzny (kobieta - ma być zielony) to nie ma lekarstwa,
w innym wypadku łatwo racjonalnie się wyleczyć ;)

racjonalno¶ć jest nudna. jakbym chciał "racjonalnie", to bym kupił
czarnego albo szarego avensisa i znalazł pracę gdzie się pracuje w
garniturze. po czym po jaki¶ 2-3 tygodniach wzi±ł siekierę i poszedł
mordować ciężarne staurszki, bo przecież trzeba jako¶ odreagować.

Przesadzasz, albo masz napad chwilowego nadmiaru wolnej gotówki, ale to uleczalne ;)

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeĽdzić po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
co¶ ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

25 Data: Sierpien 03 2010 14:43:30
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-03, Sergiusz Rozanski  wrote:

Sprowadzasz to do zajebiĹ›cie fiolerowe gołe A3 1.6 vs grafitowe A6. na tatusiowóz?

czemu? zakładasz, że dołożenie kasy do samochodu który mi siÄ™ podoba
jest nierealne.

Bo to siÄ™ samo nasuwa we funkcji zastosowania, władujesz budżet w kolor
(nie uważam że to nie istotne), ale pewnie w tym budżecie zrobienie tego dobrze
to pewnie z 25k uszczupli kieszeń i o tyle po prostu gorsze auto kupisz.

czemu? kupiÄ™ takie samo auto, po prostu drożej.

Przesadzasz, albo masz napad chwilowego nadmiaru wolnej gotówki, ale to uleczalne ;)

to jest możliwe. ale z drugiej strony to by znaczyło, że przesadzam
(albo mam nadmiar gotówki?! o to raczej bym sie nie podejrzewał) od
jakiĹ› 3 lat.

myslÄ™, że to po prostu kwestia priorytetów. dla niektórych jest
priorytetem jakoć plastików, dla innych przyspieszenie, a ja chciałbym
mieć ten samochód który sobie wylosowÄ…łem w jakims niebanalnym kolorze.

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

26 Data: Sierpien 03 2010 15:41:20
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 3 Aug 2010 14:43:30 +0000, hubert depesz lubaczewski
 wrote:

(nie uważam że to nie istotne), ale pewnie w tym budżecie zrobienie tego dobrze
to pewnie z 25k uszczupli kieszeń i o tyle po prostu gorsze auto kupisz.

czemu? kupię takie samo auto, po prostu drożej.

 A potem sprzedasz jeszcze taniej (panie, to malowane, pewnie
 dzwonione albo co). Ale możesz pogadać z dealerem, niektórzy
 (jak np. Subaru Koper), robi± takie rzeczy.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

27 Data: Sierpien 03 2010 16:55:18
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-03, Robert RÄ™dziak  wrote:

czemu? kupiÄ™ takie samo auto, po prostu drożej.
 A potem sprzedasz jeszcze taniej (panie, to malowane, pewnie
 dzwonione albo co). Ale możesz pogadać z dealerem, niektórzy

wiesz. jakbym miał siÄ™ tym przejmować, to w ogóle nie powinienem nowych
kupować, a jak kupować to trzymać aż sie nie rozpadnie.

 (jak np. Subaru Koper), robiÄ… takie rzeczy.

zobaczymy. co prawda subaru nie kupujÄ™, ale może "miĹ›kowaci" też
potrafiÄ….

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

28 Data: Sierpien 04 2010 07:32:53
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 03.08.2010 hubert depesz lubaczewski  napisał/a:

On 2010-08-03, Sergiusz Rozanski  wrote:
Sprowadzasz to do zajebi¶cie fiolerowe gołe A3 1.6 vs grafitowe A6. na tatusiowóz?

czemu? zakładasz, że dołożenie kasy do samochodu który mi się podoba
jest nierealne.

Nie, ale jak masz zamiar dołożyć poza okre¶lowy wyżej budżet to może łatwiej
od razu zacz±ć szukać w wyższej półce, a tam może paleta kolorów jest większa ;)
Zakładałem że trzymasz się w jaki¶ tam sposób widełek cenowych z pierwszego
postu, jak zamierzasz go przekroczyć, to szukaj od razu do 150k i tam może
jest ciekawiej.

Bo to się samo nasuwa we funkcji zastosowania, władujesz budżet w kolor
(nie uważam że to nie istotne), ale pewnie w tym budżecie zrobienie tego dobrze
to pewnie z 25k uszczupli kieszeń i o tyle po prostu gorsze auto kupisz.

czemu? kupię takie samo auto, po prostu drożej.

Czyli szukaj±c od razu drożej masz większy wybór :)

Przesadzasz, albo masz napad chwilowego nadmiaru wolnej gotówki, ale to uleczalne ;)

to jest możliwe. ale z drugiej strony to by znaczyło, że przesadzam
(albo mam nadmiar gotówki?! o to raczej bym sie nie podejrzewał) od
jaki¶ 3 lat.

No hmm, pisałe¶ że teraz masz grafitowy ;)

myslę, że to po prostu kwestia priorytetów. dla niektórych jest
priorytetem jako¶ć plastików, dla innych przyspieszenie, a ja chciałbym
mieć ten samochód który sobie wylosow±łem w jakims niebanalnym kolorze.

A ja my¶lę że na stronach www nie ma wszystkiego co salon może zaoferować, malowanie
od zera nowego auta to lekko poroniony pomysł, bo często można zamówić kolor
indywidualnie i to będzie lepsza opcja. Jak masz co¶ na oku to zadzwoń/odwiedĽ
salon i zapytaj co maj± w tym temacie do zaoferowania. Często np zamówienia
flotowe s± w barwach firmowych i salony to robi±, więc dla indywidualnego
klienta też pewnie się da.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeĽdzić po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
co¶ ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

29 Data: Sierpien 04 2010 09:04:32
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-04, Sergiusz Rozanski  wrote:

to jest możliwe. ale z drugiej strony to by znaczyło, że przesadzam
(albo mam nadmiar gotówki?! o to raczej bym sie nie podejrzewał) od
jakiĹ› 3 lat.
No hmm, pisałeĹ› że teraz masz grafitowy ;)

si. 4 latni grafitowy, i 2 letni pomarańczowy.

A ja myĹ›lÄ™ że na stronach www nie ma wszystkiego co salon może zaoferować, malowanie
od zera nowego auta to lekko poroniony pomysł, bo czÄ™sto można zamówić kolor
indywidualnie i to bÄ™dzie lepsza opcja. Jak masz coĹ› na oku to zadzwoĹ„/odwiedĽ
salon i zapytaj co majÄ… w tym temacie do zaoferowania. CzÄ™sto np zamówienia
flotowe są w barwach firmowych i salony to robią, więc dla indywidualnego
klienta też pewnie siÄ™ da.

w salonie byłem i gadałem. ale koleĹ› z którym gadałem był albo mało
kontaktowy, albo tego nie robiÄ…. stÄ…d moje pytanie tu.
ale jeĹ›li ogólnie coĹ› takiego istnieje, to po prostu poszukam innego
dealera, lub skontaktujÄ™ siÄ™ po prostu z importerem.

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

30 Data: Sierpien 03 2010 13:52:01
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorz e?
Autor: Marek GiĹĽyĹ„ski 

anyway - czy ktoĹ› spotkał siÄ™ z czymĹ› takim jak przemalowanie nowego
samochodu? czy sÄ… jakieĹ› konsekwencje gwarancyjno/prawne?


depesz - przemalowanie nowego auta to naprawde poroniony pomysl. Mysle,
ze jesli zaplacisz extra (ile - tego nie wiem) to pomaluja Ci na kolor
jaki zechcesz. Pogadaj w salonie, pytaj. I koniecznie daj znac na grupe
co ostatecznie zrobiles. :)

m.

31 Data: Sierpien 03 2010 14:44:35
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: hubert depesz lubaczewski 

On 2010-08-03, Marek GiżyĹ„ski  wrote:

depesz - przemalowanie nowego auta to naprawde poroniony pomysl. Mysle,
ze jesli zaplacisz extra (ile - tego nie wiem) to pomaluja Ci na kolor
jaki zechcesz. Pogadaj w salonie, pytaj. I koniecznie daj znac na grupe
co ostatecznie zrobiles. :)

dam znać, dam. z tym, że to jeszcze jakiĹ› czas. wariant optymistyczny -
paĽdziernik/listopad 2010. wariant pesymistyczny - ten sam miesiÄ…c,
2011.

depesz

--
Linkedin: http://www.linkedin.com/in/depesz  /  blog: http://www.depesz.com/
jid/gtalk:  / aim:depeszhdl / skype:depesz_hdl / gg:6749007

32 Data: Sierpien 05 2010 12:06:57
Temat: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
Autor: Marek P. 

Przypomiało mi się jak mój kolega kupował Forda Conecta dla firmy. Chciał
koniecznie w niebieskim kolorze. Po długich negocjacjach okaz±ło się ze się
da. Na któryms przegl±dzie lakieru facet z ASO Stwierdził że szkoda że nowy
samochód był już malowany. Okazało się zę salon we własnym zakresie go
przemalował :) Kwestia kasy.

Pogadaj u dilera. Mniej problemów będzie i może nawet sam kolor dobierzesz.

Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?



Grupy dyskusyjne