Grupy dyskusyjne   »   Jak się parkuje we Wrocławiu...

Jak się parkuje we Wrocławiu...



1 Data: Sierpien 20 2007 13:13:05
Temat: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor:

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

R.



2 Data: Sierpien 20 2007 13:13:27
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik R napisał:

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg
Wyslij na www.nieparkuj.pl
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

3 Data: Sierpien 20 2007 11:11:53
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: swen 


Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

Sie czepiasz ;)
Widac duzo wolnych miejsc parkingowych, moze wlasciciel pojazdu wyskoczyl
tylko po fajki?:))

4 Data: Sierpien 20 2007 13:16:35
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "R"  napisał w wiadomości

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

To i tak jest "pikuś".
Ostatnio u mnie na osiedlu pod jednym z większych sklepów z mniejszym
parkingiem gość stanął równolegle do ulicy zamiast prostopadle i zablokował
w ten sposób trzy miejsca.
A jak został upomniany przez pracownika sklepu odpowiedział "Ale ja tylko na
chwile"...


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

5 Data: Sierpien 20 2007 13:43:06
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: [Cichy] 

Skad wiesz, ze to jego wina ?

Moze wczesniej inne pojazdy tak staly i teraz odjechaly (przemieszaly sie)?
To co mial zrobic ?
Pojechac pareset metrow dalej tylko zeby nie stac na lini ??

Pozdrawiam,
Cichy

6 Data: Sierpien 20 2007 13:47:32
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor:


Użytkownik "[Cichy]"  napisał w wiadomości

Skad wiesz, ze to jego wina ?


Widziałem jak parkowała (kobieta).
R.

7 Data: Sierpien 20 2007 13:48:56
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: [Cichy] 

W takim razie zwracam honor :)

Pozdrawiam,
Cichy

8 Data: Sierpien 20 2007 14:02:25
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: dfsfs 

ja za to jak jade do sapru to z premedytacja staje na dwoch miejscach i to w
poprzek - ale urzpedzajac robie to na koncu parkingu gdzie parkuje tylko
garstka osobnikow, nie majacych nic przeciwko spacerowi do wejscia

a czemu to robie - mam dosyc ciolkow obijajacych moje autko, jak wysiadam ze
swojego to zawsze dbam o to by nie dotknely do cudzego samochodu i
oczywiscie mam listwy na drzwiach, natomiast masa roznej masci babeczek,
dziadkow i innych losi wali drzwiami na oslep

BTW - w zeszlym tygodniu DC Tamka w kierunku Pragi - stoi na swiatlach biala
cytryna c15 z otwartymi i kiwajacymi sie drzwiami tylnymi a z chodnika
zaczyna na nie cofac czarny opel omega B FL jakis kierownik obok mnie trabi
a tamten nic - cofa, cofa i bach w drzwi, ktore sie odbily i znowu walnely w
omege. Kierownik omegi jak by sie nic nie stalo wyjechal z chodnika caly
czas szorujac sobie bok drzwiami od cytryny. W tym momencie zrobilo sie
zielone swiatlo a kierownik cytryny nieswiadomy niczego pojechal w sina dal.
Co najciekawsze kierowik opla wydaje sie ze tez nawet nie wie ze cos sie
stalo. :-)

9 Data: Sierpien 20 2007 15:37:51
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Axel 

"dfsfs"  wrote in message

ja za to jak jade do sapru to z premedytacja staje na dwoch miejscach i
to w poprzek - ale urzpedzajac robie to na koncu parkingu gdzie parkuje
tylko garstka osobnikow, nie majacych nic przeciwko spacerowi do wejscia
a czemu to robie - mam dosyc ciolkow obijajacych moje autko, jak
wysiadam ze swojego to zawsze dbam o to by nie dotknely do cudzego
samochodu i oczywiscie mam listwy na drzwiach, natomiast masa roznej
masci babeczek, dziadkow i innych losi wali drzwiami na oslep

Czyzbym to Ciebie spotkal kiedys pod Reduta? Gosc stanal na podwojnym
miejscu tlumaczac, ze nie chce zeby mu drzwi obijali. Zaproponowalem, zeby
nastepnym razem zostawil auto w garazu i przyjechal taksowka w takim razie.

--
Axel

10 Data: Sierpien 20 2007 13:52:58
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Gabriel'Varius' 


Widziałem jak parkowała (kobieta).
Skoro widziales, ze zle parkuje to trzeba bylo podejsc i powiedziec Pani aby zaparkowala poprawnie zgodnie z wymalowanymi znakami/polami parkingowymi - i po problemie
pozdrawiam


--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

11 Data: Sierpien 20 2007 12:23:44
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: swen 


Skad wiesz, ze to jego wina ?


Widziałem jak parkowała (kobieta).

No, to zaparkowala poprawnie, popatrz jak na pasie startowymk, srodkowa
linia jest pomocnicza by rowno zaprkowac, a linie boczne to zasieg dzwi
pojazdu... dzieki temu moze bez przeszkod wsiadac i wysiadac

12 Data: Sierpien 20 2007 16:07:35
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

R pisze:

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

nie ogladajac zdjecia pomyslalem ze to pewnie DWR... i nie mylilem sie...

13 Data: Sierpien 20 2007 17:55:11
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Cyneq 

R napisał(a):

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

Wcale to nie jest smieszne.
Usuwaj numery to tak po pierwsze.
Po drugie na 100% nikt tak nie zaparkował, koleś znalazł jedną jedyną wolną dziure miedzy innymi "artystami" co postawili po 1.5 miejsca, a potem "asysta" odjechała.

--
Cyneq

14 Data: Sierpien 20 2007 09:06:25
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Dlugi 

On 20 Sie, 17:55, Cyneq  wrote:

R napisał(a):

Wcale to nie jest smieszne.
Usuwaj numery to tak po pierwsze.
Po drugie na 100% nikt tak nie zaparkował, koleś znalazł jedną jedyną
wolną dziure miedzy innymi "artystami" co postawili po 1.5 miejsca, a
potem "asysta" odjechała.

--
Cyneq

Pewnie, że to nie jest śmieszne - TO JEST TRAGICZNE. I bardzo dobrze,
że są widoczne numery mistrza (mistrzyni) parkowania. W szkole nauki
jazdy parkowanie to główny punkt programu. Skoro tego nie umie, to
strach pomyśleć jak sobie daje radę na drodze. Pewnie też jeździ
środkiem jezdni biorąc podwójna ciągłą pomiędzy koła. A tak w ogóle to
po co jakieś buraki rysują linie - tacy "miszczowie" jak ten na
zdjęcie lepiej wie jak się parkuje i jak się jeździ.

15 Data: Sierpien 20 2007 18:22:37
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Cyneq 

Dlugi napisał(a):

On 20 Sie, 17:55, Cyneq  wrote:
R napisał(a):

Wcale to nie jest smieszne.
Usuwaj numery to tak po pierwsze.
Po drugie na 100% nikt tak nie zaparkował, koleś znalazł jedną jedyną
wolną dziure miedzy innymi "artystami" co postawili po 1.5 miejsca, a
potem "asysta" odjechała.

--
Cyneq

Pewnie, że to nie jest śmieszne - TO JEST TRAGICZNE. I bardzo dobrze,
że są widoczne numery mistrza (mistrzyni) parkowania. W szkole nauki
jazdy parkowanie to główny punkt programu. Skoro tego nie umie, to
strach pomyśleć jak sobie daje radę na drodze. Pewnie też jeździ
środkiem jezdni biorąc podwójna ciągłą pomiędzy koła. A tak w ogóle to
po co jakieś buraki rysują linie - tacy "miszczowie" jak ten na
zdjęcie lepiej wie jak się parkuje i jak się jeździ.


Przeczytaj raz jeszcze post na ktory odpowiadasz.
A chwile potem zapoznaj sie z pojęciami "ochrona danych osobowych", "ochrona wizerunku", i przejrzyj tez przepisy mówiące o tym, w jakich sytuacjach można taką ochronę ograniczyc lub znieść i kto jest władny to zrobic.

--
Cyneq

16 Data: Sierpien 20 2007 18:31:33
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: masti 

Dnia pięknego 2007-08-20 o 18:22:37 osobnik zwany Cyneq wystukał:


Przeczytaj raz jeszcze post na ktory odpowiadasz.
A chwile potem zapoznaj sie z pojęciami "ochrona danych osobowych",

to podaj linka do ustawy, któa mówi, że numer rejestracyjny jest daną
osobową podlegającą ochronie?


--
mst <at> gazeta <.> pl
Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC)
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!."
Terry Pratchett

17 Data: Sierpien 21 2007 11:48:03
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Cyneq 

masti napisał(a):

Dnia pięknego 2007-08-20 o 18:22:37 osobnik zwany Cyneq wystukał:


Przeczytaj raz jeszcze post na ktory odpowiadasz.
A chwile potem zapoznaj sie z pojęciami "ochrona danych osobowych",

to podaj linka do ustawy, któa mówi, że numer rejestracyjny jest daną
osobową podlegającą ochronie?


I du*pa bo okazuje się że nie jest. Mój błąd.
Aczkolwiek coś mi sie jednak stanowczo nie podoba żeby publikowanie takich zdjec było legalne.

--
Cyneq

18 Data: Sierpien 21 2007 11:51:58
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości

Aczkolwiek coś mi sie jednak stanowczo nie podoba żeby publikowanie takich
zdjec było legalne.

Dlaczego?
Logicznie uzasadnij.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

19 Data: Sierpien 21 2007 13:33:36
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Cyneq 

Mlody napisał(a):

Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości
Aczkolwiek coś mi sie jednak stanowczo nie podoba żeby publikowanie takich zdjec było legalne.

Dlaczego?
Logicznie uzasadnij.

Dlatego że częste są sytuacje, że na podstawie takich zdjęć bandyci ustalają miejsca pobytu interesujących ich samochodów. Tu akurat jest to przy markecie, nie w miejscu stałego postoju, ale po numerach można łatwo znaleźć właściciela. To troche tak jakbyś umieścił fote jak sąsadowi do domu wnoszą sejf. Niby nie widać na niej nikogo, adresu tez nie, ale można rozpoznać okolice i dom. Przykład troszkę przesadzony, wiem.
Ale jednak wydaje mi się ta cała sytuacja pewnym naruszeniem prywatnosci, przynajmniej ja tak to odczuwam. Osobista strefa ochronna, czy jak to tam zwą :)

--
Cyneq

20 Data: Sierpien 21 2007 13:41:50
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Hektor 

Użytkownik "Cyneq"  napisał

Dlatego że częste są sytuacje, że na podstawie takich zdjęć bandyci ustalają miejsca pobytu interesujących ich samochodów. Tu akurat jest to przy markecie, nie w miejscu stałego postoju, ale po numerach można łatwo znaleźć właściciela. To troche tak jakbyś umieścił fote jak sąsadowi do domu wnoszą sejf. Niby nie widać na niej nikogo, adresu tez nie, ale można rozpoznać okolice i dom. Przykład troszkę przesadzony, wiem.
Ale jednak wydaje mi się ta cała sytuacja pewnym naruszeniem prywatnosci, przynajmniej ja tak to odczuwam. Osobista strefa ochronna, czy jak to tam zwą :)

Nie masz wrazenia, ze ktos za Toba chodzi ?

Zbigniew Kordan

21 Data: Sierpien 21 2007 15:31:57
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Cyneq 

Hektor napisał(a):

Użytkownik "Cyneq"  napisał

Dlatego że częste są sytuacje, że na podstawie takich zdjęć bandyci ustalają miejsca pobytu interesujących ich samochodów. Tu akurat jest to przy markecie, nie w miejscu stałego postoju, ale po numerach można łatwo znaleźć właściciela. To troche tak jakbyś umieścił fote jak sąsadowi do domu wnoszą sejf. Niby nie widać na niej nikogo, adresu tez nie, ale można rozpoznać okolice i dom. Przykład troszkę przesadzony, wiem.
Ale jednak wydaje mi się ta cała sytuacja pewnym naruszeniem prywatnosci, przynajmniej ja tak to odczuwam. Osobista strefa ochronna, czy jak to tam zwą :)

Nie masz wrazenia, ze ktos za Toba chodzi ?

LOL.
Wiedziałem że ktoś to powie. Ale piszę że przykład przesadzony.
Ale z drugiej strony... lubisz sikać publicznie? Pokazywać sąsiadom ile masz pieniędzy na koncie? itp itd.


--
Cyneq

22 Data: Sierpien 21 2007 15:53:00
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości

Wiedziałem że ktoś to powie. Ale piszę że przykład przesadzony.
Ale z drugiej strony... lubisz sikać publicznie? Pokazywać sąsiadom ile
masz pieniędzy na koncie? itp itd.

To zacznij chodzić w komiarce, a samochód oklej maskowaniem takim jak się
okleja nowe modele do jazd próbnych przed premierą ;)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

23 Data: Sierpien 21 2007 18:49:21
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Hektor 

Użytkownik "Cyneq"  napisał

Ale z drugiej strony... lubisz sikać publicznie? Pokazywać sąsiadom ile masz pieniędzy na koncie? itp itd.

!?
Nie zapominajmy, ze wyszlismy od fotki z nr rejestracyjnym jakiegos lamera.
Nie masz jakichs mocno traumatycznych przezyc z dziecinstwa ? Takie fobie naprawde mozna leczyc.

Zbigniew Kordan

24 Data: Sierpien 21 2007 13:42:08
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości

Dlatego że częste są sytuacje, że na podstawie takich zdjęć bandyci
ustalają miejsca pobytu interesujących ich samochodów. Tu akurat jest to
przy markecie, nie w miejscu stałego postoju,

A jak stawiasz samochód pod marketem to zabierasz tablice, a jak stawiasz
pod domem to cały zakrywasz pokrowcem zeby nie było widać co to za samochód?

 ale po numerach można łatwo znaleźć właściciela.

To równie dobrze można by zdejmować tablice z samochodów bo jak jedziesz po
ulicy i widać numery to też mogą znaleźć właściciela ustalić adres i miejsce
gdzie parkuje...

Ale jednak wydaje mi się ta cała sytuacja pewnym naruszeniem prywatnosci,
przynajmniej ja tak to odczuwam. Osobista strefa ochronna, czy jak to tam
zwą :)

Bzdura.
Przecież jak będą chcieli znaleść samochód to równie dobrze mogą pojeździć
po parkingach i też namierzą w czym problem, ale oni pewnie nie mają co
robić tylko przeglądają po necie wszystkie możlwie fotki, i szukają tego co
im akurat potrzebne...


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

25 Data: Sierpien 31 2007 22:20:58
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Tue, 21 Aug 2007 13:33:36 +0200, Cyneq  wrote:

Aczkolwiek coś mi sie jednak stanowczo nie podoba żeby publikowanie takich
zdjec było legalne.

Dlaczego?
Logicznie uzasadnij.

Dlatego że częste są sytuacje, że na podstawie takich zdjęć bandyci
ustalają miejsca pobytu interesujących ich samochodów. Tu akurat jest to
przy markecie, nie w miejscu stałego postoju, ale po numerach można
łatwo znaleźć właściciela. To troche tak jakbyś umieścił fote jak

a nie sądzisz, że prościej jest po prostu przespacerować się w
odpowiedniej dzielnicy?

Ale jednak wydaje mi się ta cała sytuacja pewnym naruszeniem
prywatnosci, przynajmniej ja tak to odczuwam. Osobista strefa ochronna,
czy jak to tam zwą :)

A co robisz, gdy ktoś spojrzy na Ciebie? Dzwonisz na 112 czy tylko
opuszczasz woalkę? :-)
--
Jarek Andrzejewski
Łódź, peugeot 306, 1360ccm, 75KM, srebrzysty, nieoklejony
Warszawa, pieszo i tramwajem :-)

26 Data: Wrzesien 01 2007 10:42:03
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor:


Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości

Tu akurat jest to
przy markecie, nie w miejscu stałego postoju, ale po numerach można
łatwo znaleźć właściciela.

W jaki sposób po numerach można znaleźć właściciela? Jeżeli ktoś Ci poda
takie dane to popełni przestępstwo.
R.

27 Data: Sierpien 21 2007 13:12:49
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Hektor 

Użytkownik "Cyneq"  napisał

Aczkolwiek coś mi sie jednak stanowczo nie podoba żeby publikowanie takich zdjec było legalne.

Obawiasz sie, ze kiedys mozesz zaszczycic któras z podobnych tematycznie galerii ?

Zbigniew Kordan

28 Data: Sierpien 20 2007 16:40:56
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Samotnik 

Dnia 20.08.2007 Cyneq  napisał/a:

Pewnie, że to nie jest śmieszne - TO JEST TRAGICZNE. I bardzo dobrze,
że są widoczne numery mistrza (mistrzyni) parkowania. W szkole nauki
jazdy parkowanie to główny punkt programu. Skoro tego nie umie, to
strach pomyśleć jak sobie daje radę na drodze. Pewnie też jeździ
środkiem jezdni biorąc podwójna ciągłą pomiędzy koła. A tak w ogóle to
po co jakieś buraki rysują linie - tacy "miszczowie" jak ten na
zdjęcie lepiej wie jak się parkuje i jak się jeździ.


Przeczytaj raz jeszcze post na ktory odpowiadasz.
A chwile potem zapoznaj sie z pojęciami "ochrona danych osobowych",

A jakie to dane osobowe określa numer rejestracyjny pojazdu?! :)

"ochrona wizerunku",

No tu już pojechałeś na całego - Twoim zdaniem samochód posiada wizerunek
podlegający ochronie? :)
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

29 Data: Sierpien 20 2007 19:45:36
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Hektor 

Użytkownik "Cyneq"  napisał

A chwile potem zapoznaj sie z pojęciami "ochrona danych osobowych", "ochrona wizerunku", i przejrzyj tez przepisy mówiące o tym, w jakich sytuacjach można taką ochronę ograniczyc lub znieść i kto jest władny to zrobic.

Zartujesz, prawda ?

Zbigniew Kordan

30 Data: Sierpien 20 2007 20:03:18
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Rafał "SP" Gil 

Cyneq pisze:

A chwile potem zapoznaj sie z pojęciami "ochrona danych osobowych",

LOL ... a jakie to dane osobowe poznałeś patrzając na to zdjęcie ???? No powiedz ... przynajmniej zdradź IMIĘ kierowcy ... Jak zdradzisz imie, to przyznam Ci rację ... Na razie pieprzysz jak chiński kucharz w arabskim kebabie.

"ochrona wizerunku",

Auto go pozwie ... Niewątpię. A ja będę robił za świadka w sprawie BLACHOSMRÓD vs RESZTA ŚWIATA.

i przejrzyj tez przepisy mówiące o tym, w jakich sytuacjach można taką ochronę ograniczyc lub znieść i kto jest władny to zrobic.

Jaką ochronę ?

--
Rafał "SP" Gil
Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: http://www.motopower.pl/
*Homologowane hiszpańskie kaski* (SHIRO, MT, SAIKO):
http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008

31 Data: Sierpien 21 2007 09:20:18
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości

Przeczytaj raz jeszcze post na ktory odpowiadasz.
A chwile potem zapoznaj sie z pojęciami "ochrona danych osobowych",
"ochrona wizerunku", i przejrzyj tez przepisy mówiące o tym, w jakich
sytuacjach można taką ochronę ograniczyc lub znieść i kto jest władny to
zrobic.

A od kiedy rejestacja to dane osobowe?
Już całkiem ludziom z tymi danymi osobowymi odwala, jak tak dalej pójdzie to
zaczną w kominiarkach po ulicach chodzić żeby twarzy nie ujawniać...


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

32 Data: Sierpien 21 2007 12:02:39
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: wilddziki  

No tak, tyle że nie zawsze po zrobieniu prawka człowiek się porusza takimi
mini samochodzikami jak podczas nauki jazdy. Większe auto ma inny promień
skrętu, a czasami dwa tej samej wielkości inaczej skręcają. Kobicie się pewnie
po prostu nie chciało poprawiać manewru bo kupe miejsca w okolicy to po co.
Nocować tam nie będzie...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

33 Data: Sierpien 21 2007 14:55:10
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości

No tak, tyle że nie zawsze po zrobieniu prawka człowiek się porusza takimi
mini samochodzikami jak podczas nauki jazdy. Większe auto ma inny promień
skrętu, a czasami dwa tej samej wielkości inaczej skręcają.

Nie wiem skąd ten przesąd że małe auta mają lepszy promień skrętu.
Mi łatwiej manewrowało się po parkingu i wciskało w miejsce parkingowe
Meśkiem Okularnikiem niż Toyotą Starlet.

Kobicie się pewnie
po prostu nie chciało poprawiać manewru bo kupe miejsca w okolicy to po
co.
Nocować tam nie będzie...

Gdyby wszyscy z takiego złożenia wychodzili to już zupełnie nie dałoby się
zaparkować.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

34 Data: Sierpien 20 2007 18:21:22
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Cyneq pisze:

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

Wcale to nie jest smieszne.
Usuwaj numery to tak po pierwsze.
Po drugie na 100% nikt tak nie zaparkował, koleś znalazł jedną jedyną wolną dziure miedzy innymi "artystami" co postawili po 1.5 miejsca, a potem "asysta" odjechała.

Pisal, ze widzial jak kobicina zaparkowala wlasnie w ten sposob.

35 Data: Sierpien 21 2007 11:49:26
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Cyneq 

Marcin J. Kowalczyk napisał(a):

Cyneq pisze:
Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

Wcale to nie jest smieszne.
Usuwaj numery to tak po pierwsze.
Po drugie na 100% nikt tak nie zaparkował, koleś znalazł jedną jedyną wolną dziure miedzy innymi "artystami" co postawili po 1.5 miejsca, a potem "asysta" odjechała.

Pisal, ze widzial jak kobicina zaparkowala wlasnie w ten sposob.

W ten sposób na pustym parkingu?
Jakoś nie wierzę.

--
Cyneq

36 Data: Sierpien 21 2007 11:52:41
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości

W ten sposób na pustym parkingu?
Jakoś nie wierzę.

To uwierz, to i tak jest pikuś w porównaniu do tego co ludzie potrafią
odstawić.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

37 Data: Sierpien 20 2007 18:47:26
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor:


Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości


Usuwaj numery to tak po pierwsze.

Dlaczego? Numer rejestracyjny nie podlega ochronie. To nie są dane osobowe.
R.

38 Data: Sierpien 20 2007 18:46:23
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: LEPEK 

Cyneq pisze:

R napisał(a):
Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

Wcale to nie jest smieszne.

Masz rację, to jest smutne...

Usuwaj numery to tak po pierwsze.

A dla czego? Czy w ten sposób łamie się jakieś przepisy - konkretnie: jakie?

Po drugie na 100% [...]

Czytaj uważniej, zanim odpowiesz, OK?
100%... Zyliard, kurde...

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
Keeway  Hurricane  0,05  -- -- >   dwa  kółka

39 Data: Sierpien 21 2007 09:17:17
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Cyneq"  napisał w wiadomości

R napisał(a):
Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

Wcale to nie jest smieszne.
Usuwaj numery to tak po pierwsze.

Po co?

Po drugie na 100% nikt tak nie zaparkował, koleś znalazł jedną jedyną
wolną dziure miedzy innymi "artystami" co postawili po 1.5 miejsca, a
potem "asysta" odjechała.

Czytaj wątek zanim odpisujesz.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

40 Data: Sierpien 21 2007 02:14:38
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: castrol 

On 20 Sie, 17:55, Cyneq  wrote:

Usuwaj numery to tak po pierwsze.

A po co jesli mozna wiedziec?

41 Data: Sierpien 20 2007 20:05:55
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: A r t u r 

R pisze:

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

R.



Dla porównania zapodaj fotę swojego mobila
prawidłowo zaparkowanego z czytelnymi numerami
i z łatwo rozpoznawalnym tłem

Bedziesz wielki ;-)

--
         Artur

"co cię nie zabije to cię wzmocni"
- polewaj

42 Data: Sierpien 21 2007 09:21:59
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Mlody 

Użytkownik "A r t u r"  napisał w
wiadomości

Dla porównania zapodaj fotę swojego mobila
prawidłowo zaparkowanego z czytelnymi numerami
i z łatwo rozpoznawalnym tłem

Bedziesz wielki ;-)

No a co w tym takiego?


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

43 Data: Sierpien 20 2007 22:00:39
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Użytkownik "R"  napisał w wiadomości

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg
R.

Klasyka. W wydaniu klasycznym, podwrocławskim. Gorsi są tylko ci z DeTRoit, co to do kościółka Auchan regularnie jeżdżą.

Pozdrawiam

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

44 Data: Sierpien 21 2007 12:31:08
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: [Cichy] 

Eeee, z DTR az do Auchana ???

Kurcze, ale im sie chce daleko jezdzic :)

Le'Clerka (czy jak to tam sie pisze) maja blizej :)

Pozdrawiam,
Cichy

45 Data: Sierpien 21 2007 15:29:11
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: swen 

Eeee, z DTR az do Auchana ???

Kurcze, ale im sie chce daleko jezdzic :)

Le'Clerka (czy jak to tam sie pisze) maja blizej :)

Pewnie w Aunchan maselko bylo tansze o 5 groszy. A w sklepiku pod domem bylo
drozsze o 15 groszy.

46 Data: Sierpien 21 2007 22:23:05
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Użytkownik "swen"  napisał w wiadomości

Eeee, z DTR az do Auchana ???
Kurcze, ale im sie chce daleko jezdzic :)
Le'Clerka (czy jak to tam sie pisze) maja blizej :)
Pewnie w Aunchan maselko bylo tansze o 5 groszy. A w sklepiku pod domem
bylo  drozsze o 15 groszy.

No i do tego jaki lans? Przez całe miasto przejechać, zrobić te 40km w ciągu jednego dnia, co zwiększy pokonany tygodniowy dystans do caaałych 45km. :P

Pozdrawiam

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

47 Data: Sierpien 21 2007 17:33:06
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: PAndy 


"R"  wrote in message

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg


sorry ale odkad bylem swiadkiem jak babka tarla vectra inny samochod i nawet nie wiedziala oraz jak dwa razy ktos mi przetarl fure to powiedzialem ze pierdole - pod hipermarketami staje dalej, tam gdzie jest wiecej wolnego i staje tak by zajac dwa miejsca...
nie po to dbam o samochod, place za lakierowanie i polerke by robic prezenty ludziom ktorzy nie radza sobie na parkingach...

48 Data: Sierpien 21 2007 15:38:11
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: swen 

sorry ale odkad bylem swiadkiem jak babka tarla vectra inny samochod i
nawet nie wiedziala oraz jak dwa razy ktos mi przetarl fure to
powiedzialem ze pierdole - pod hipermarketami staje dalej, tam gdzie jest
wiecej wolnego i staje tak by zajac dwa miejsca...
nie po to dbam o samochod, place za lakierowanie i polerke by robic
prezenty ludziom ktorzy nie radza sobie na parkingach...

Ten problem wystepuje na calym swiecie. Wszystko poprzez brak miejsca na
parking. Sklep taki jak auchan czy podobny bedzie malowac tak linie
parkingowe by najwiecej pojazdow upakowac, wiadomo, jak klient przyjedzie i
bedzie parking pelen to pojedzie gdzies indziej.... Cierpia na tym
posiadacze samochodow, miedzy innymi ty, poprzez otarcia na lakierze, czy
nawet wgniecenia w dziwach! Tym powinien zajac sie sklep, wlasciciel
parkingu, bo przyjdzie czas, ze miejsce od dzwi do dzwi bedzie wynosic 20cm.
Ludzie skoro widza linie wymalowane to ufaja na slepo, ze sa zrobione
dobrze, odpowiednio wymierzone ect...
Tak wiec moim zdaniem winny tu jest wlasciciel parkingu.

49 Data: Sierpien 21 2007 19:50:57
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Axel 

"PAndy"  wrote in message


sorry ale odkad bylem swiadkiem jak babka tarla vectra inny samochod i
nawet nie wiedziala oraz jak dwa razy ktos mi przetarl fure to
powiedzialem ze pierdole - pod hipermarketami staje dalej, tam gdzie jest
wiecej wolnego i staje tak by zajac dwa miejsca...
nie po to dbam o samochod, place za lakierowanie i polerke by robic
prezenty ludziom ktorzy nie radza sobie na parkingach...

Sprzedaj samochod i jezdzij taksowkami. Nie bedziesz sie stresowal i
wkurwial innych kierowcow.

--
Axel

50 Data: Sierpien 22 2007 09:38:36
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: PAndy 


"Axel"  wrote in message

Sprzedaj samochod i jezdzij taksowkami. Nie bedziesz sie stresowal i wkurwial innych kierowcow.

ja sie teraz nie stresuje a inni kierowcy... no coz przejmuje sie nimi tak jak oni mna... <lol>

51 Data: Sierpien 22 2007 09:38:36
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: PAndy 


"Axel"  wrote in message

Sprzedaj samochod i jezdzij taksowkami. Nie bedziesz sie stresowal i wkurwial innych kierowcow.

ja sie teraz nie stresuje a inni kierowcy... no coz przejmuje sie nimi tak jak oni mna... <lol>

52 Data: Sierpien 21 2007 22:47:57
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: marcin_k 


Użytkownik "R"  napisał w wiadomości

Precyzyjne parkowanie - linia równo między kołami:
http://img182.imageshack.us/img182/2628/parkowanielt2.jpg

R.


oprócz obijania samochodów i całej masy dyskusji, dochodzi jeszcze jeden
motyw takiego parkowania:
- jak wyjąć fotelik z dzieckiem lub go (fotelik)  później wsadzić do
samochodu,
  w momencie gdy wszyscy ładnie parkują wg linii ?
Gimnastykowaliście się kiedyś w ten sposób ?
Mnie się już nie chce i dla własnej wygody parkuję jak ten focus.

z pozdrowieniami
M.

53 Data: Sierpien 21 2007 23:24:04
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

oprócz obijania samochodów i całej masy dyskusji, dochodzi jeszcze jeden motyw takiego parkowania:
- jak wyjąć fotelik z dzieckiem lub go (fotelik)  później wsadzić do samochodu,
w momencie gdy wszyscy ładnie parkują wg linii ?
Gimnastykowaliście się kiedyś w ten sposób ?
Mnie się już nie chce i dla własnej wygody parkuję jak ten focus.

Dla takich jak Ty są pod marketami wyznaczone odpowiednio miejsca - sporo szersze niż pozostałe - normalne.
Szkoda tylko, że często na takich miejscach parkują inwalidzi umysłowi. :/

Pozdrawiam

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

54 Data: Sierpien 21 2007 23:37:55
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: info 


motyw takiego parkowania:
- jak wyjąć fotelik z dzieckiem lub go (fotelik)  później wsadzić do
samochodu,
 w momencie gdy wszyscy ładnie parkują wg linii ?
Gimnastykowaliście się kiedyś w ten sposób ?
Mnie się już nie chce i dla własnej wygody parkuję jak ten focus.

Huj mnie interesuje jak sie wyjmuje fotelik dzieciecy z Twojego samochodu.
Naucz się parkować LOLU albo parkuj gdzieś dalej a nie wpierdalaj się jak
łoś.
pzdr.

55 Data: Sierpien 21 2007 22:08:31
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: swen 

motyw takiego parkowania:
- jak wyjąć fotelik z dzieckiem lub go (fotelik)  później wsadzić do
samochodu,
 w momencie gdy wszyscy ładnie parkują wg linii ?
Gimnastykowaliście się kiedyś w ten sposób ?
Mnie się już nie chce i dla własnej wygody parkuję jak ten focus.

Huj mnie interesuje jak sie wyjmuje fotelik dzieciecy z Twojego samochodu.
Naucz się parkować LOLU albo parkuj gdzieś dalej a nie wpierdalaj się jak
łoś.
pzdr.

Jak rozumiem, nalezysz do elity kluturalnej kraju?

56 Data: Sierpien 22 2007 01:40:40
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: m3losh 

marcin_k pisze:

- jak wyjąć fotelik z dzieckiem lub go (fotelik)  później wsadzić do samochodu,
  w momencie gdy wszyscy ładnie parkują wg linii ?
Gimnastykowaliście się kiedyś w ten sposób ?

Czlowieku a co by bylo gdyby to kazdy mial problem z fotelikiem ? Zastanawiales sie nad tym ?

Mnie się już nie chce i dla własnej wygody parkuję jak ten focus.

Zrob sobie drugie dziecko i bedziesz wjezdzal pod drzwi wejsciowe tak ze ludzie nie beda przelazic przez te krecone drzwi a z boku te o wymiarze stodoly...

Przeciez nie bedzie Ci sie chcialo - nie ? I nie zdziw sie jak ktos Ci kiedys potraci wszystkie klamki ze dla tej wygody nie otworzysz zadnych drzwi ! Pojdziesz na tramwaj...


--
http://tnij.org/8bv - ROTFL :]

57 Data: Sierpien 22 2007 06:22:40
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: swen 

- jak wyjąć fotelik z dzieckiem lub go (fotelik)  później wsadzić do
samochodu,
  w momencie gdy wszyscy ładnie parkują wg linii ?
Gimnastykowaliście się kiedyś w ten sposób ?

Czlowieku a co by bylo gdyby to kazdy mial problem z fotelikiem ?
Zastanawiales sie nad tym ?

Mnie się już nie chce i dla własnej wygody parkuję jak ten focus.

Zrob sobie drugie dziecko i bedziesz wjezdzal pod drzwi wejsciowe tak ze
ludzie nie beda przelazic przez te krecone drzwi a z boku te o wymiarze
stodoly...

Przeciez nie bedzie Ci sie chcialo - nie ? I nie zdziw sie jak ktos Ci
kiedys potraci wszystkie klamki ze dla tej wygody nie otworzysz zadnych
drzwi ! Pojdziesz na tramwaj...

A dlaczego w Polsce ludzie tak na siebie warcza? Czy nie lepiej pogadac jak
czlowiek z czlowiekiem tylko od razu bluzgac? Czy to ma w czyms pomoc? czy
moze tak jest teraz trendy by adwersarza zmieszac z blotem?
A problem ucieka.
W UK rozwiazano sprawy fotelikow poprzez odpowiednie miejsca dla osob z
dziecmi, inna psarawa, ze czesto parkuja tam osoby bez dzieci ale to chyba
na calym swiecie tak jest.
Byc moze w Polsce tez sa takie parkingi, byc moze nalezalo by sie zwrocici
do wlasciciela parkingu by nie pakowal tych samochodow na "olowki" bo ludzie
sobie je niszcza lub zajmuja wiecej miejsca a poszerzyc parkingi kosztem
ilosci miejsc.
Czy naprawde nie macie wrazenia, ze miejsca parkingowe sa coraz ciasniesze?
Co bedzie za lat piec? 30cm od kola do kola byle tylko zmiescic jeszcze 5
pojazdow?
Zrozum, tez sa ludzie ktorzy maja foteliki, postaw sie tez w jego sytuacji,
jak najbardziej ma racjie i nie obwiniaj go o to, a wlasciciela parkingu.

58 Data: Sierpien 22 2007 09:42:55
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: LEPEK 

swen pisze:

A dlaczego w Polsce ludzie tak na siebie warcza?

Jakieś komplexy masz?

Czy nie lepiej pogadac jak czlowiek z czlowiekiem tylko od razu bluzgac? Czy to ma w czyms pomoc? czy moze tak jest teraz trendy by adwersarza zmieszac z blotem?

Jeśli adwersarz z miejsca wyjeżdża, że "mu się nie chce", to jak najbardziej popieram!
I widocznie jest dupa, albo ma siakiś hamerykańskij wóz, że nie może tylnych drzwi otworzyć i wyjąć fotelika. Jakoś miliony innych potrafią, robią to niemal codzienne i nie sprawia im to jakichś nadprzyrodzonych problemów. Między innymi ja się do nich zaliczam.

A problem ucieka.
W UK rozwiazano sprawy fotelikow poprzez odpowiednie miejsca dla osob z dziecmi, inna psarawa, ze czesto parkuja tam osoby bez dzieci ale to chyba na calym swiecie tak jest.

Pod Ikea na przykład tak jest i bardzo mi się to podoba.

[...]
Czy naprawde nie macie wrazenia, ze miejsca parkingowe sa coraz ciasniesze? Co bedzie za lat piec? 30cm od kola do kola byle tylko zmiescic jeszcze 5 pojazdow?
[...]

Fakt, są parkingi z przesadnie wąskimi miejscami, ale ja jakoś nie mam tak traumatycznych przeżyć, ani nie jestem na tyle bezczelny i samolubny, żeby stwierdzić, że mam w dupie innych i będę tylko i wyłącznie dla własnej wygody (przeszkadzając tym samym 90% innym) parkował specjalnie krzywo na dwóch miejscach.

Zrozum, tez sa ludzie ktorzy maja foteliki, postaw sie tez w jego sytuacji, jak najbardziej ma racjie i nie obwiniaj go o to, a wlasciciela parkingu.

Jak napisałem - mam fotelik. Z resztą już drugi (starsza córka już samodzielnie się pakuje i ewakuuje do/z samochodu). Obwiniam go za "niechcemisię", buractwo, bezczelność i chamstwo, które przeszkadza normalnym użytkownikom parkingów.

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
Keeway  Hurricane  0,05  -- -- >   dwa  kółka

59 Data: Sierpien 22 2007 07:50:37
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor:

Czy naprawde nie macie wrazenia, ze miejsca parkingowe sa coraz ciasniesze?
Co bedzie za lat piec? 30cm od kola do kola byle tylko zmiescic jeszcze 5
pojazdow?

Szerokosc miejsca postojowego precyzuje prawo budowlane.
Zgodnie z §21.1, stanowiska postojowe dla samochodow osobowych powinny miec co
najmniej szerokosc 2,3 m i dlugosc 5 m (....)

Nie kojarze, zeby w ciagu ostatnich lat cos sie w tej kwestii zmienilo. Jesli na
jakims parkingu jest inaczej - to nalezy to zglosic.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

60 Data: Sierpien 22 2007 09:42:55
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor: LEPEK 

swen pisze:

A dlaczego w Polsce ludzie tak na siebie warcza?

Jakieś komplexy masz?

Czy nie lepiej pogadac jak czlowiek z czlowiekiem tylko od razu bluzgac? Czy to ma w czyms pomoc? czy moze tak jest teraz trendy by adwersarza zmieszac z blotem?

Jeśli adwersarz z miejsca wyjeżdża, że "mu się nie chce", to jak najbardziej popieram!
I widocznie jest dupa, albo ma siakiś hamerykańskij wóz, że nie może tylnych drzwi otworzyć i wyjąć fotelika. Jakoś miliony innych potrafią, robią to niemal codzienne i nie sprawia im to jakichś nadprzyrodzonych problemów. Między innymi ja się do nich zaliczam.

A problem ucieka.
W UK rozwiazano sprawy fotelikow poprzez odpowiednie miejsca dla osob z dziecmi, inna psarawa, ze czesto parkuja tam osoby bez dzieci ale to chyba na calym swiecie tak jest.

Pod Ikea na przykład tak jest i bardzo mi się to podoba.

[...]
Czy naprawde nie macie wrazenia, ze miejsca parkingowe sa coraz ciasniesze? Co bedzie za lat piec? 30cm od kola do kola byle tylko zmiescic jeszcze 5 pojazdow?
[...]

Fakt, są parkingi z przesadnie wąskimi miejscami, ale ja jakoś nie mam tak traumatycznych przeżyć, ani nie jestem na tyle bezczelny i samolubny, żeby stwierdzić, że mam w dupie innych i będę tylko i wyłącznie dla własnej wygody (przeszkadzając tym samym 90% innym) parkował specjalnie krzywo na dwóch miejscach.

Zrozum, tez sa ludzie ktorzy maja foteliki, postaw sie tez w jego sytuacji, jak najbardziej ma racjie i nie obwiniaj go o to, a wlasciciela parkingu.

Jak napisałem - mam fotelik. Z resztą już drugi (starsza córka już samodzielnie się pakuje i ewakuuje do/z samochodu). Obwiniam go za "niechcemisię", buractwo, bezczelność i chamstwo, które przeszkadza normalnym użytkownikom parkingów.

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
Keeway  Hurricane  0,05  -- -- >   dwa  kółka

61 Data: Sierpien 22 2007 07:50:37
Temat: Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...
Autor:

Czy naprawde nie macie wrazenia, ze miejsca parkingowe sa coraz ciasniesze?
Co bedzie za lat piec? 30cm od kola do kola byle tylko zmiescic jeszcze 5
pojazdow?

Szerokosc miejsca postojowego precyzuje prawo budowlane.
Zgodnie z §21.1, stanowiska postojowe dla samochodow osobowych powinny miec co
najmniej szerokosc 2,3 m i dlugosc 5 m (....)

Nie kojarze, zeby w ciagu ostatnich lat cos sie w tej kwestii zmienilo. Jesli na
jakims parkingu jest inaczej - to nalezy to zglosic.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Re: Jak się parkuje we Wrocławiu...



Grupy dyskusyjne