Jak zachowują się piesi na drodze
1 | Data: Grudzien 09 2011 13:53:14 |
Temat: Jak zachowujÄ siÄ piesi na drodze | |
Autor: ToMasz | witam 2 |
Data: Grudzien 09 2011 14:53:53 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 09-12-2011 13:53, ToMasz pisze: Sprawa tragiczna lecz banalna. 100% winy kierowcy, bla bla bla. Czy zatrzymujesz się przed każdym skrzyżowaniem mając pierwszeństwo? Przecież komuś mogą nawalić hamulce, albo może się zagapić - wszyscy mają uważać na ciebie bo książę raczył przejechać? -- Paweł 3 |
Data: Grudzien 09 2011 14:59:39 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: MM | Dnia 09-12-2011 o 14:53:53 DoQ napisał(a): Czy zatrzymujesz się przed każdym skrzyżowaniem mając pierwszeństwo? Ja nie, ale zachowuję szczególną ostrożność, np można zdjąć nogę z gazu, albo przyhamować jak widzę że jakiś bolid szybko zbliża się do skrzyżowania... myślenie nie boli. 4 |
Data: Grudzien 09 2011 15:02:16 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 09-12-2011 14:59, MM pisze: Ja nie, ale zachowuję szczególną ostrożność, np można zdjąć nogę z gazu, Zawsze tak robisz i na każdym skrzyżowaniu, w mieście, w trasie itd? -- Paweł 5 |
Data: Grudzien 09 2011 21:12:54 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: MM | Dnia 09-12-2011 o 15:02:16 DoQ napisał(a): W dniu 09-12-2011 14:59, MM pisze: zależy od sytuacji, skrzyżowania, szczególnie jak jedzie się samemu na drodze. 6 |
Data: Grudzien 11 2011 02:07:15 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | DoQ wrote: W dniu 09-12-2011 14:59, MM pisze: Ja przynajmniej staram siÄ patrzeÄ. Nawet jak sÄ Ĺwiatła i mam zielone. Cóz wynika to z osobistego doĹwiadczenie, Ĺrednio przyjemnego. Miałem w młodoĹci spotkanie z dziadkiem któremu siÄ sygnalizator dla prawego, skrÄcajÄ cego pasa popierniczył z sygnalizatorem dla kierunku na wprost. Co mi z tego, że miałem pierwszeĹstwo (i zielone), policja to potwierdziła potem sÄ d dziadka nawet skazał, skoro to ja wylÄ dowałem w szpitalu? Ot tamtej pory jestem wyczulony na tego typu artystów. Szczególna ostrożnoć, gdy ktoĹ dojeżdża ostro z bocznej drogi to uważnie obserwujÄ. KolejnÄ , tym razem kretynkÄ, spotkałem (ale nie bezpoĹrednio :) ) niedawno -- ta przejechała (na czerwonym) w bezpiecznej odległoĹci, tylko otrÄ biona została -- całokształt zachowania (hamujemy? jedziemy? może jednka zahamowaÄ? wskazywał, że to samochód prowadził sierotÄ a nie ona samochód. Ot dmuchanie na (niby) zimne tu pomogło -- zauważyłem podejrzany pojazd jeszcze zanim dojechał do skrzyżowania miałem wiÄc dużo czasu na reakcjÄ. pzdr \SK 7 |
Data: Grudzien 09 2011 22:05:41 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello DoQ, Sprawa tragiczna lecz banalna. 100% winy kierowcy, bla bla bla.Czy zatrzymujesz się przed każdym skrzyżowaniem mając pierwszeństwo? A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz mając w rzyci obowiązek zachowania szczególnej ostrożności? Zarezerwowałeś już miejsce na cmentarzu w alei tych, co mieli pierwszeństwo? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 8 |
Data: Grudzien 10 2011 01:46:12 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 09-12-2011 22:05, RoMan Mandziejewicz pisze: A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz mając w rzyci obowiązek A co mi da "szczególna ostrożność", gdy mi coś wyskoczy z leśnej drogi a ja będę miał wtedy 90km/h? Mam zwalniać przed każdą podporządkowaną do 40? -- Paweł 9 |
Data: Grudzien 10 2011 01:41:00 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ A co mi da "szczególna ostrożnoć", gdy mi coĹ wyskoczy z leĹnej drogi a Ja staram siÄ jechaÄ tak, żeby w razie czego ominÄ Ä. OczywiĹcie możesz sprawdziÄ do absurdu i znaleźÄ jakÄ Ĺ leĹnÄ drogÄ, gdzie należałoby w tym celu zwolniÄ do 5 km/h, ale jaki to ma zwiÄ zek z pieszym który włazi pod auto, które widzi? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 10 |
Data: Grudzien 10 2011 10:51:26 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-10 02:41, to wrote: Ja staram siÄ jechaÄ tak, żeby w razie czego ominÄ Ä. OczywiĹcie możesz Jakby widział, to by nie wlazł. Shrek. 11 |
Data: Grudzien 10 2011 12:28:45 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Iksinski |
Jakby widział, to by nie wlazł. BłÄdne wnioskowanie. Pozdrawiam X 12 |
Data: Grudzien 11 2011 09:33:57 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-10 12:28, Iksinski wrote:
Dobra dodam "pewnie" przed "by nie wlazł". Shrek,. 13 |
Data: Grudzien 10 2011 12:06:16 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 10-12-2011 02:41, to pisze: Ja staram się jechać tak, żeby w razie czego ominąć. Oczywiście możesz Tia, szczególnie gdy jedzie coś z przeciwka. sprawdzić do absurdu i znaleźć jakąś leśną drogę, gdzie należałoby w tym Zasadniczy. Skoro oczekujesz, że pieszy ma mieć głowę obracaną o 360stopni oraz skakać jak małpa po pasach (bo zatrzymanie się to przecież za mało) to ja oczekuje od ciebie, że posypiesz głowę popiołem jak przywalę w ciebie wymuszając pierwszeństwo. Miło by było gdybyś zeznał na policji iż nie rozejrzałeś się wystarczająco dobrze i w zasadzie też jesteś winien, tym bardziej że na cmentarzach wielu jest takich co miało pierwszeństwo. -- Paweł 14 |
Data: Grudzien 10 2011 22:54:34 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Zasadniczy. Skoro oczekujesz, że pieszy ma mieÄ głowÄ obracanÄ o Człowiek (zdrowy) ma pole widzenia około 180 stopni bez odwracania głowy. oraz skakaÄ jak małpa po pasach (bo zatrzymanie siÄ to Wystarczy, żeby patrzył co robiÄ auta, jeĹli nie na wszystkich pasach stanÄły przed przejĹciem. OczywiĹcie można tego nie robiÄ, a w razie czego wywiesiÄ sobie plakietkÄ "miałem pierwszeĹstwo" na OIOM-imie -- co kto lubi. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 15 |
Data: Grudzien 11 2011 00:16:51 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 10-12-2011 23:54, to pisze: Wystarczy, żeby patrzył co robią auta, jeśli nie na wszystkich pasach Taką samą możesz wywiesić sobie jak w twój samochód trafi składem nierozgarnięty TIRowiec. No chyba że masz 110% pewność iż jesteś w stanie przewidzieć każdą swoją reakcję, tj. zareagować na czas ucieczką, zatrzymaniem się w miejscu czy teleportacją - jeśli tak to mój szacun. -- Paweł 16 |
Data: Grudzien 11 2011 02:10:39 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ TakÄ samÄ możesz wywiesiÄ sobie jak w twój samochód trafi składem Nie bredź, zerkniÄcie, czy ktoĹ nie wjeżdża w Ciebie na przejĹciu można porównaÄ do spojrzenia, czy ktoĹ nie zapierdala podporzÄ dkowanÄ . Jak jedziesz przez skrzyżowanie i masz pierwszeĹstwo to patrzysz wyłÄ cznie przed siebie? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 17 |
Data: Grudzien 11 2011 14:08:29 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 03:10, to pisze: Nie bredź, zerknięcie, czy ktoś nie wjeżdża w Ciebie na przejściu można Sam nie bredź, wjedzie ktoś w ciebie z podporządkowanej - bierzesz współwinę czy nie? -- Paweł 18 |
Data: Grudzien 11 2011 13:11:44 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Nie bredź, zerkniÄcie, czy ktoĹ nie wjeżdża w Ciebie na przejĹciu można Nie trolluj. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 19 |
Data: Grudzien 11 2011 14:14:04 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 14:11, to pisze: Nie trolluj.Nie bredź, zerknięcie, czy ktoś nie wjeżdża w Ciebie na przejściu możnaSam nie bredź, wjedzie ktoś w ciebie z podporządkowanej - bierzesz Dlaczego nie chcesz odpowiedzieć? Skoro pieszy wg. ciebie ponosi część odpowiedzialności za swój wypadek, to ja pytam ciebie czy w analogicznej sytuacji tak samo uznasz częściowo swoją winę? -- Paweł 20 |
Data: Grudzien 11 2011 09:35:30 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-10 23:54, to wrote: begin DoQ Raczej coĹ miÄdzy 60 a 80. Shrek. 21 |
Data: Grudzien 11 2011 12:45:01 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Bydlę | On 2011-12-11 09:35:30 +0100, Shrek said: On 2011-12-10 23:54, to wrote: <http://pl.wikipedia.org/wiki/Pole_widzenia> -- Bydlę 22 |
Data: Grudzien 11 2011 14:15:19 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-11 12:45, Bydlę wrote: Raczej coś między 60 a 80. To jest teoretyczne pole widzenia. To znaczy, że jeszcze "coś" zobaczysz- natomiast juz nie specialnie będziesz wiedział co. Shrek. 23 |
Data: Grudzien 11 2011 13:16:45 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Shrek To jest teoretyczne pole widzenia. To znaczy, że jeszcze "coĹ" Jak idziesz po przejĹciu a coĹ dużego i ĹwiecÄ cego zbliża siÄ z boku to co to może byÄ? UFO, dwa synchroniczne pioruny kuliste czy może jednak samochód? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 24 |
Data: Grudzien 11 2011 14:21:34 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-11 14:16, to wrote: begin Shrek ĹťyczÄ ci powodzenia w okreĹlaniu rozmiaru, prÄdkoĹci i identyfikacji obiektów w zakresie 180 stopni - najlepiej z obu kierunków. Doradziłbym ci żebyĹ siÄ zatrzymał przed skrzyżowaniem na podporzÄ dkowanej, a potem przejechał patrzÄ c tylko do przodu, nie obracajÄ c łba. Ale siÄ powstrzymam, bo jeszcze kogos zabijesz. Shrek. 25 |
Data: Grudzien 11 2011 12:36:58 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | Shrek wrote: On 2011-12-10 23:54, to wrote: Nie. Podaje siÄ, że Ĺrednio ma nieco ponad 160. Koło 60 to jest to co siÄ naturalnie odbiera jako rzeczy przed sobÄ a nie z boku. I to jest strefa gdzie ostroć widzenia jest na tyle duża że rozpoznaje siÄ przedmioty. Ale widaÄ szerzej -- szczególnie coĹ co siÄ rusza. \SK 26 |
Data: Grudzien 11 2011 12:52:06 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Sebastian Kaliszewski Ale widaÄ szerzej -- szczególnie coĹ co siÄ ....i Ĺwieci. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 27 |
Data: Grudzien 11 2011 14:12:00 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-11 12:36, Sebastian Kaliszewski wrote: Człowiek (zdrowy) ma pole widzenia około 180 stopni bez odwracania głowy. I to jest ta wartoć użyteczna. ResztÄ może i widzisz, ale nie rejestrujesz już specjalnie Shrek. 28 |
Data: Grudzien 11 2011 13:15:46 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Shrek I to jest ta wartoć użyteczna. ResztÄ może i widzisz, ale nie To może Ty. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 29 |
Data: Grudzien 11 2011 14:18:38 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-11 14:15, to wrote: begin Shrek Tak wiemy, ty jesteĹ nadczłowiekiem, co umożliwa ci zapierdalanie szybko ale bezpiecznie. Shrek. 30 |
Data: Grudzien 11 2011 20:47:50 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Shrek To może Ty. Niestety teraz nie jest już tak różowo, bo muszÄ jeździÄ w okularach korekcyjnych, a te niestety nie obejmujÄ całego pola widzenia i kÄ tem oka widzÄ trochÄ niewyraźnie, choÄ pole widzenia jako takie nadal mam idealne. Ale nadal rzadko poruszam głowÄ na zwykłych skrzyżowaniach. W zasadzie robiÄ to tylko czasem dla pewnoĹci (np. na przejeździe kolejowym albo jak zmieniam 3 pasy naraz). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 31 |
Data: Grudzien 11 2011 21:02:34 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: AZ | On 2011-12-11, to wrote: Wez odklej ta folie z bokow to bedziesz widzial wyrazniej! -- Artur ZZR 1200 32 |
Data: Grudzien 11 2011 22:23:44 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 21:47, to pisze: Niestety teraz nie jest już tak różowo, bo muszę jeździć w okularach Dlatego najlepsze są soczewki kontaktowe. -- Paweł 33 |
Data: Grudzien 11 2011 23:22:06 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Niestety teraz nie jest już tak różowo, bo muszÄ jeździÄ w okularach Trzeba je niestety pakowaÄ do oczu, poza tym nie potrzebuje okularów cały czas. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 34 |
Data: Grudzien 12 2011 00:48:45 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 12-12-2011 00:22, to pisze: Dlatego najlepsze są soczewki kontaktowe.Trzeba je niestety pakować do oczu, poza tym nie potrzebuje okularów cały To nic strasznego, nie są przecież ze szkła :P -- Paweł 35 |
Data: Grudzien 13 2011 15:30:13 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: kamil | On 11/12/2011 20:47, to wrote: begin Shrek Dołączyłeś właśnie do grona zatrzymujących się na 4 metrach na śniegu na oponach zrobionych z węża ogrodowego. Gratulacje! -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 36 |
Data: Grudzien 13 2011 23:30:30 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin kamil Niestety teraz nie jest już tak różowo, bo muszÄ jeździÄ w okularach Nie. :-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 37 |
Data: Grudzien 11 2011 16:25:48 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | Shrek wrote: On 2011-12-11 12:36, Sebastian Kaliszewski wrote: Owszem rejestrujÄ. CoĹ dużego co siÄ rusza i Ĺwieci rejestrujÄ. Marki nierozpoznam, miny kierowcy nie zobaczÄ -- ale rejestrujÄ z grubsza kolor i że coĹ jest. pzdr \SK 38 |
Data: Grudzien 11 2011 17:28:50 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Shrek | On 2011-12-11 16:25, Sebastian Kaliszewski wrote: I to jest ta wartoć użyteczna. ResztÄ może i widzisz, ale nie Z grubsza, że coĹ jest. Tylko po co kombinowaÄ, jak można łeb odwróciÄ? Shrek 39 |
Data: Grudzien 11 2011 15:04:21 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 11 Dec 2011 12:36:58 +0100, Sebastian Kaliszewski napisał(a): Nie. Podaje się, że średnio ma nieco ponad 160. Raczej się spostrzega ;) Co najśmieszniejsze - strefa ostrego widzenia oka to mniej więcej stopień. żeby sie o tym przekonać, wystarczy wyciągnąć przed siebie dłoń, popatrzec na koniec jednego palca, a potem spróbowac popatrzeć na koniec innego palca bez ruszania głowa i oczami ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 40 |
Data: Grudzien 11 2011 16:34:40 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | Adam Płaszczyca wrote: Dnia Sun, 11 Dec 2011 12:36:58 +0100, Sebastian Kaliszewski napisał(a): W pełni ostrego oczywiĹcie, Ale kształty widaÄ dużo dalej niż to co jest w polu objÄtym żółtÄ plamkÄ [*]. Mniej wiÄcej te 60stopni. Tak na marginesie w nocy to jest miejsce w którym widzenie jest upoĹledzone. M.in. Dlatego też nie da siÄ w nocy czytaÄ -- choÄ prÄcików (a tylko one pozwalajÄ na widzenie w nikłym oĹwietleniu) jest ok 20 razy wiÄcej to sÄ rozłożone dużo bardziej równomiernie i nie ma specjalnego "ostrego punktu". pzdr \SK 41 |
Data: Grudzien 11 2011 13:45:18 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Andrzej Kubiak | Dnia Sun, 11 Dec 2011 09:35:30 +0100, Shrek napisał(a): Człowiek (zdrowy) ma pole widzenia około 180 stopni bez odwracania głowy.Raczej coś między 60 a 80. Umówmy się, że do testu należy zdjąć gogle i nauszniki. AK 42 |
Data: Grudzien 10 2011 22:12:32 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Marek Dyjor | to wrote: begin DoQ to czemu ten ..... nie ominÄ ł pieszego tylko w niego wjechał? 43 |
Data: Grudzien 10 2011 22:54:19 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 10-12-2011 22:12, Marek Dyjor pisze: to czemu ten ..... nie ominął pieszego tylko w niego wjechał?A co mi da "szczególna ostrożność", gdy mi coś wyskoczy z leśnejJa staram się jechać tak, żeby w razie czego ominąć. Bo pieszy miał pierwszeństwo, jakby nie miał to sprytny i wyczulony kierowca by go ominął, a tak był zmuszony po nim przejechać... ;-) -- Paweł 44 |
Data: Grudzien 10 2011 22:55:03 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Marek Dyjor to czemu ten ..... nie ominÄ ł pieszego tylko w niego wjechał? PiszÄ o zachowaniu pieszego, a nie kierowcy. Nie potrafisz oddzieliÄ jednego od drugiego? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 45 |
Data: Grudzien 11 2011 15:50:17 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Marek Dyjor | to wrote: begin Marek Dyjor Wiesz co? Dopierdalasz sie do pieszego który miał prawo przechodziÄ przez jezdniÄ i nie powinien zostaÄ przejechany przez jakiegoĹ matoła który powinien jeździÄ wózkiem rÄcznym ze złomem a nie samochodem. 46 |
Data: Grudzien 11 2011 15:57:35 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomoĹci to wrote: PiszÄ o zachowaniu pieszego, a nie kierowcy. Nie potrafisz oddzieliÄ Możesz naĹwietliÄ jaki ma zwiÄ zek Twoja odpowiedź z pytaniem na które odpowiadałeĹ? Wynika z niej prosto "nie potrafiÄ", czy nie można było darowaÄ sobie słowotoku i tak właĹnie odpowiedzieÄ? 47 |
Data: Grudzien 11 2011 16:22:06 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | Marek Dyjor wrote: to wrote: Ja wiem, ale czy Ty?
No i? Nie powinien ale został. W jego dobrze pojÄtym interesie było jednak przyjÄ Ä do wiadmomoĹci, że na drogach sÄ równierz idioci, zagapieni, niewyspani, właĹnie opieprzani przez żonÄ, itd. Gdy w takiej sytuacji przechodzÄ przez jezdniÄ *zawsze* patrzÄ na co siÄ dzieje na kolejnym pasie. Bo wiem, że idiotów jest dużo. Ba na tym filmiku chwilÄ wczeĹnie przelatuje lewym koleĹ jeszcze bardziej rozpÄdzony -- już samo to powinno daÄ do myĹlenia pieszemu. \SK 48 |
Data: Grudzien 11 2011 21:28:43 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: RafaĹ "SP" Gil | W dniu 2011-12-09 22:05, RoMan Mandziejewicz pisze: A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz majÄ c w rzyci obowiÄ zekSprawa tragiczna lecz banalna. 100% winy kierowcy, bla bla bla.Czy zatrzymujesz siÄ przed każdym skrzyżowaniem majÄ c pierwszeĹstwo? Ja osobiĹcie jeĹli mam zielone, przejeżdżam pełnÄ pizdÄ . Na ten przykład idÄ c na zabieg do szpitala, zabieg pod pełnÄ narkozÄ lekarze dajÄ mi do podpisania kwit, że Ĺwiadomym jestem, że coĹ może nie wyjć, że mogÄ siÄ nie obudziÄ etc ... PodpisujÄ. Wiem, że coĹ może siÄ wyjebaÄ po drodze. KtoĹ powie - psychol jestem - przecie jestem w miejscu gdzie NAPRAWIAJÄ i POPRAWIAJÄ a nie pierdolÄ . Uważam, że kierowcy winni przed wlezieniem do auta klikaÄ, że "zapoznali siÄ z regulaminem" że mogÄ z auta nie wysiÄ ć wskutek wypadku. WolÄ raz na 100 razy rozpierdoliÄ siÄ na wyjeżdżajÄ cym z podporzÄ dkowanej, niż na schizofreniku co widzÄ c auto zbliżajÄ ce siÄ do podporzÄ dkowanej - wyjebie kotwicÄ przez okno ;) 49 |
Data: Grudzien 11 2011 20:56:27 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Rafał \"SP\" Gil Ja osobiĹcie jeĹli mam zielone, przejeżdżam pełnÄ pizdÄ . Do czasu. JakiĹ czas temu ruszałem na zielonym z prawego pasa, na lewym jakiĹ dostawczak (blaszek). Nie widziałem co siÄ dzieje z lewej, wiÄc ruszyłem tak jak on -- i nagle z poprzecznej ulicy na czerwonym przeleciał jakiĹ pojeb. Gdybym ruszył normalnym tempem "bo było zielone" to trafiłby w moje drzwi. Jakby siÄ to skoĹczyło, trudno niestety powiedzieÄ. Najlepsza zasada -- nie widzÄ, nie jadÄ, nawet jeĹli przepisy pozwalajÄ . Na ten przykład idÄ c na zabieg do szpitala, zabieg pod pełnÄ narkozÄ Zwykła podkładka. W pełni Ĺwiadomy skali ryzyka to byĹ był, gdybyĹ miał na ten temat specjalistycznÄ wiedzÄ, a przypuszczam, że nie masz. WolÄ raz na 100 razy rozpierdoliÄ siÄ na wyjeżdżajÄ cym z A nic pomiÄdzy nie widzisz? Tam właĹnie jest rozsÄ dek. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 50 |
Data: Grudzien 11 2011 22:42:03 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Rafał, A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz mając w rzyci obowiązekJa osobiście jeśli mam zielone, przejeżdżam pełną pizdą. [...] się do podporządkowanej - wyjebie kotwicę przez okno ;) Czy naprawdę nie widzisz rozsądnych zachowań pomiędzy tymi skrajnościami? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 51 |
Data: Grudzien 11 2011 23:23:56 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: RafaĹ "SP" Gil | W dniu 2011-12-11 22:42, RoMan Mandziejewicz pisze: [...]A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz majÄ c w rzyci obowiÄ zekJa osobiĹcie jeĹli mam zielone, przejeżdżam pełnÄ pizdÄ . W Polsce ? Poważnie pytasz ? Bo jeĹli poważnie to Ci odpowiem. 52 |
Data: Grudzien 11 2011 23:55:52 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Rafał, W Polsce ?[...]A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz mając w rzyci obowiązekJa osobiście jeśli mam zielone, przejeżdżam pełną pizdą. Ale jutro. W dzień. Wiesz dlaczego. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 53 |
Data: Grudzien 12 2011 00:01:44 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: RafaĹ "SP" Gil | W dniu 2011-12-11 23:55, RoMan Mandziejewicz pisze: Ale jutro. W dzieĹ. Wiesz dlaczego.W Polsce ?siÄ do podporzÄ dkowanej - wyjebie kotwicÄ przez okno ;)Czy naprawdÄ nie widzisz rozsÄ dnych zachowaĹ pomiÄdzy tymi ToĹmy siÄ poĹmiali ... z tego, że jestem pijany ... ok ... napiszÄ Ci jutro imho to samo z mniejszÄ iloĹciÄ miÄsa ... Dobranoc, idÄ do sÄ siada na kolejne pół litra ;) 54 |
Data: Grudzien 12 2011 00:08:59 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Grejon | W dniu 2011-12-12 00:01, "Rafał \"SP\" Gil" pisze: Tośmy się pośmiali ... z tego, że jestem pijany ... ok ... napiszę Ci A mogłeś napisać, że przeczytałeś wszystkie książki, a sąsiad ma parę ciekawych rękopisów :P -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi 55 |
Data: Grudzien 13 2011 23:31:33 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Rafał \"SP\" Gil ToĹmy siÄ poĹmiali ... z tego, że jestem pijany ... ok ... napiszÄ Ci Może pora na odwyk? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 56 |
Data: Grudzien 13 2011 15:38:48 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: kamil | On 11/12/2011 20:28, "Rafał \"SP\" Gil" wrote: Ja osobiście jeśli mam zielone, przejeżdżam pełną pizdą. Jeśli lekarz amputuje lewą zamiast prawej nerki, bo zamyślił się akurat, wyjdziesz ze szpitala uśmiechnięty i bez pretensji do nikogo? Co jeśli skoczysz na bungee podpisując podobny papierek i obsługa zapomni linę przymocować, bo akurat jeden w nosie dłubał i oglądał z podziwem znalezisko, powiesz "wszystko OK chłopaki, przecież podpisałem"? Bo to jest akurat odpowiednik kierowcy zapierdalającego bez zwracania uwagi na to, co się dzieje. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 57 |
Data: Grudzien 13 2011 17:03:37 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Bydlę | On 2011-12-13 15:38:48 +0000, kamil said: On 11/12/2011 20:28, "Rafał \"SP\" Gil" wrote: Tego nie obejmuje papierek podsuwany do podpisania. Bo to przestępstwo jest. ;> Co jeśli skoczysz na bungee podpisując podobny papierek i obsługa zapomni linę przymocować Tak samo - to skutek złamania zasad bezpieczeństwa i regulaminu. W obu przypadkach prokurator. ;>>> Dobierz lepiej przykłady. -- Bydlę 58 |
Data: Grudzien 13 2011 16:22:26 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: kamil | On 13/12/2011 16:03, Bydlę wrote: On 2011-12-13 15:38:48 +0000, kamil said: Ależ dobrałem wyśmienicie, za potrącenie pieszego na przejściu też grożą sankcje karne. :-) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 59 |
Data: Grudzien 13 2011 18:05:33 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Bydlę | On 2011-12-13 16:22:26 +0000, kamil said: Ależ dobrałem wyśmienicie, za potrącenie pieszego na przejściu też grożą sankcje karne. :-) ;-) Ale gdy rozprawiamy o podpisywaniu papierka z treścią o godzeniu się na możliwe skutki pewnych działań _przeprowadzonych zgodnie ze sztuką_, to musimy twoje przykłady wykluczyć. :-) -- Bydlę 60 |
Data: Grudzien 13 2011 17:20:06 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: kamil | On 13/12/2011 17:05, Bydlę wrote: On 2011-12-13 16:22:26 +0000, kamil said: Wyjaśnij mi więc, w jaki sposób można "zgodnie ze sztuką" przejechać pieszego na przejściu. Skoczę tylko po colę i popcorn. ;) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 61 |
Data: Grudzien 13 2011 22:57:28 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Bydlę | On 2011-12-13 17:20:06 +0000, kamil said: On 13/12/2011 17:05, Bydlę wrote: ??? Ciągle nie rozumiesz? Skoczę tylko po colę i popcorn. ;) Proszę: przejechanie pieszego to działanie WBREW sztuce, więc podawanie przykładu podpisywania papierka o godzeniu się na możliwe skutkie działania ZGODNEGO ze sztuką jest po prostu bez sensu. ;>>> -- Bydlę 62 |
Data: Grudzien 14 2011 13:21:20 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: kamil | On 13/12/2011 21:57, Bydlę wrote: 63 |
Data: Grudzien 14 2011 16:43:38 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Bydlę | On 2011-12-14 13:21:20 +0000, kamil said: On 13/12/2011 21:57, Bydlę wrote: Nonono! Bo wyciągnę rodowód i przy ludziach pokażę! ;-) Rafał sugeruje cyt: Tłumaczę szlachcie: Lekarz wykonuje wszystko zgodnie ze sztuką, troszcząc się o to, by pacjent jednak przeżył. Jeśli lekarz będzie pijany, pomyli lewą z prawą nerką, wytnie migdałki zamiast zoperować wypadnięty dysk - podpisany papierek będzei mniej wart od toaletowego, bo ten drugi nie jest śliski i lepiej oczyszcza okolice odbytu...
Ależ klikają! Wszyscy! Jak jeden mąż!
O ile będzie to wypadek - spadnie samolot na drogę, droga się zapadnie, bóg piorunem walnie... reszta to skutki działań człowieka i to działań niezgodnych ze sztuką. ale jeśli lekarz utnie lewą rękę zamiast prawej stopy, to już zgodne ze sztuką nie będzie i do lekarza pretensje mieć można pomimo papierków. A o czym piszę? ;>>> Sytuacja analogiczna, jeśli kierowca podpisze papierek i z auta nie wyjdzie bo drugi pojechał na niespodziewanym i niewidocznym lodzie ZONK! Sztuka nie przewiduje nieprzewidzianego lodu. Chyba że między 13.12 a 13.17 w sierpniowe upały i to na pustyni. Inaczej sztuka nakazuje ostrożność i obarca odpowiedzialnością kierowcę (sprawcę). albo hamulce mu wysiadły, To można przyjąć - o ile właściciel wykaże swą troskę i udowodni regularne kontrole. Inaczej może być problem... to jeszcze można za wypadek zgodny ze sztuką uznać. Tak, z zastrzeżeniami j/w. Ale jeśli ktoś zapierdala radośnie przez przejście dla nie zwracając uwagi na pieszego, to już zgodne z żadną sztuką prowadzenia samochodu nie jest JQJP! A o czym piszę? Właśnie o tym! Czemuś tak się uparł na zostanie Rafała adwokatem ??? Może przeczytaj ten wątek raz jeszcze, ale powoli? -- Bydlę 64 |
Data: Grudzien 14 2011 16:06:02 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: kamil | On 14/12/2011 15:43, Bydlę wrote: Nonono! Bo wyciągnę rodowód i przy ludziach pokażę! Żyd pewnie, niemieckiego pochodzenia jeszcze! ;)) Tłumaczę szlachcie: Analogicznie - kierowca/pieszy podpisuje papierek na którym zgadza się, że drogi bywają niebezpieczne i może coś mu się stać. Jednak jeśli wjedzie w niego na przejściu nawalony jegomość bez prawa jazdy prujący 140 przez miasto, to ten papierek będzie mniej wart od toaletowego. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 65 |
Data: Grudzien 14 2011 20:09:42 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Bydlę | On 2011-12-14 16:06:02 +0000, kamil said: On 14/12/2011 15:43, Bydlę wrote: ....lecz w literę go przerobię! , niemieckiego pochodzenia jeszcze! ;)) Ukryta niemiecka opcja ze mnie wyszła - tego ukrywać nie mam zamiaru.
ALE jeśli wszyscy będą postępowali zgodnie ze sztuką. Zaś w takim przypadku grożą mu: żylaki przy czekaniu na czerwone, hemoroidy dzięki panu Galasowi (to w DC), czy rak płuc od wdychnia spalin. W żaden sposób szuka nie obejmuje wypadków, bo te - wbrew twierdzeniom prymitywnych policjantów - powstają na skutek działań człowieka - działań niezgodnych ze sztuką. Więc takie porównanie funta kłaków warte nie jest. O tym piszę od początku. Jednak jeśli wjedzie w niego na przejściu nawalony jegomość bez prawa jazdy prujący 140 przez miasto, to ten papierek będzie mniej wart od toaletowego. Ile razy muszę napisać, że piszę o tym od początku? ;-) -- Bydlę 66 |
Data: Grudzien 09 2011 22:47:46 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-12-09 14:53, DoQ pisze: W dniu 09-12-2011 13:53, ToMasz pisze: Przecież szwagier mógł jechać... Przecież komuś mogą nawalić hamulce, albo może się zagapić - wszyscy Oczywiście... A tak poważnie - pieszy ma prawo być ślepy, głuchy, mieć 5 lat. Jednak niezależnie od stopnia jego deficytu intelektualnego, na pasach ma bezwzględne pierwszeństwo i jest chroniony prawem. 67 |
Data: Grudzien 09 2011 22:25:08 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Artur MaĹlÄ
g A tak poważnie - pieszy ma prawo byÄ Ĺlepy, głuchy, mieÄ 5 lat. Jednak Ale jak nie jest Ĺlepy, głuchy i nie ma 5 lat, a mimo wszystko włazi wprost pod samochód, to ma chyba coĹ z głowÄ . -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 68 |
Data: Grudzien 10 2011 01:51:10 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 09-12-2011 22:47, Artur Maśląg pisze: A tak poważnie - pieszy ma prawo być ślepy, głuchy, mieć 5 lat. Zaraz się dowiesz, że ślepy przez przejście nie ma prawa przechodzić. -- Paweł 69 |
Data: Grudzien 10 2011 01:39:56 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Zaraz siÄ dowiesz, że Ĺlepy przez przejĹcie nie ma prawa przechodziÄ. Ma prawo, ale czy ten był Ĺlepy? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 70 |
Data: Grudzien 10 2011 11:57:42 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 10-12-2011 02:39, to pisze: Zaraz się dowiesz, że ślepy przez przejście nie ma prawa przechodzić.Ma prawo, ale czy ten był ślepy? Nie wyglądał skoro reagował, takiego można przejechać? -- Paweł 71 |
Data: Grudzien 10 2011 22:32:23 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-12-10 01:51, DoQ pisze: W dniu 09-12-2011 22:47, Artur Maśląg pisze: Zdziwiłbym się, gdyby było inaczej. 72 |
Data: Grudzien 11 2011 12:39:56 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | Artur MaĹlÄ
g wrote: W dniu 2011-12-10 01:51, DoQ pisze: Jak zwykle dyskutujesz ze swoimi imaginacjami. Co zabawniejsze, czÄĹto masz o to pretensje do innych, choÄ sam to nagminnie uprawiasz... \SK 73 |
Data: Grudzien 11 2011 19:31:43 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2011-12-11 12:39, Sebastian Kaliszewski pisze: Artur MaĹlÄ g wrote: Z całÄ pewnoĹciÄ - żebyĹ jeszcze umiał czytaÄ ze zrozumieniem... Co zabawniejsze, czÄĹto masz PoÄwicz trochÄ - może z czasem zrozumiesz co to jest np. ironia, zamiast siÄ bezpodstawnie czepiaÄ dla zasady. 74 |
Data: Grudzien 10 2011 03:17:19 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2011-12-09 22:47, Artur Maśląg pisze: i jest chroniony prawem. tylko ze ta ochrona mu zycia nie uratuje jednak :| -- venioo GG:198909 Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html 75 |
Data: Grudzien 11 2011 12:52:31 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | Artur MaĹlÄ
g wrote: A tak poważnie - pieszy ma prawo byÄ Ĺlepy, głuchy, mieÄ 5 lat. Jeszcze nie było przypadku, żeby prawna ochrona komuĹ życie przywróciła. OczywiĹcie, że wina jest kierowcy -- ale to nie oznacza, że można było uniknÄ Ä wypadku nawet mimo kompletnego debilizmu kierujÄ cego. Stare powiedzenie: "ci co mieli pierwszeĹstwo majÄ na PowÄ zkach/Osobowickim/"wybież duży cmentarz w okolicznym mieĹcie" osobnÄ kwaterÄ. Wcale nie jestem przekonany, że te przepisy o "bezwzglÄdnym pierwszeĹstwie" chroniÄ pieszych (a rowerzystów to już w ogóle). Ludzie przestajÄ uważÄ Ä "no bo majÄ pierwszeĹstwo". Tłumaczenie, że pieszy nie ma szans z samochodem wiÄc mu siÄ należy uporzywilejowanie jest debilne. Na tej zasadzie to na przejazdach kolejowych absolutne pierwszeĹstwo powinny mieÄ samochody -- przecież w starciu z pociÄ giem samochód nie ma szans, wiÄc należy samochody uprzywielejowaÄ. pzdr \SK 76 |
Data: Grudzien 11 2011 13:39:07 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" napisał w wiadomoĹci news: Wcale nie jestem przekonany, że te przepisy o "bezwzglÄdnym pierwszeĹstwie" Otóż to - od zawsze mnie wkurza to podporzÄ dkowanie samochodów wszystkim podmiotom znajdujÄ cym siÄ akurat na jezdni. 77 |
Data: Grudzien 11 2011 13:52:45 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: J.F. | Dnia Sun, 11 Dec 2011 13:39:07 +0100, Cavallino napisał(a): Tłumaczenie, że pieszy nie ma szans z samochodem więc mu się należy Nie przesadzaj. U nas jeszcze nie Anglia, choc niemal Holandia. Bo jak to sobie wyobrazasz - jedzie pociag, zatrzymuje sie w pol przejazdu, przepuszcza samochody z prawej, sprawnie rusza i przejezdza ? I pewnie jeszcze ma dojechac do Warszawy z trzy godziny ? :-) Z pieszymi podobnie - owszem, sa drogi z malym natezeniem ruchu, gdzie mozna poczekac pare sekund i przejsc pusta jezdnie. Ale teraz wyobraz sobie pieszego na 6-cio pasowej drodze - breakdance na jezdni ma uprawiac, zeby nie blokowac ruchu samochodom ? Przy czym czasem i na tej drodze sa skrzyzowania i samochody ja przejezdzaja w poprzek. Ale w tira ktory stoi i blokuje ci pas ruchu nie wjedziesz. J. 78 |
Data: Grudzien 11 2011 15:23:08 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Dnia Sun, 11 Dec 2011 13:39:07 +0100, Cavallino napisał(a): Samochód może tak robić przy zebrze? A z jakiego powodu on może, a pociąg nie? I pewnie jeszcze ma dojechac do Warszawy z trzy godziny ? :-) Ale co to obchodzi kierowcę samochodu? 79 |
Data: Grudzien 11 2011 16:31:45 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: J.F. | Dnia Sun, 11 Dec 2011 15:23:08 +0100, Cavallino napisał(a): Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Ano samochod moze, a pociag niezbyt, z powodow technicznych. Zreszta nie narzekaj - bo na razie nie wymagamy zeby samochod przystawal zawsze przed przejsciem. Z pieszymi podobnie - owszem, sa drogi z malym natezeniem ruchu, gdzie Wlasnie przez takie myslenie trzeba wprowadzac odpowiednie przepisy. Ale jak rownouprawnienie to rownouprawnienienie - pieszy z prawej strony ma pierwszenstwo. Lubisz to ? :-P J. 80 |
Data: Grudzien 11 2011 21:42:52 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości news: Bo jak to sobie wyobrazasz - jedzie pociag, zatrzymuje sie w pol Są takie same, o ile wręcz różnica między hamowaniem pociągu do samochodu nie jest MNIEJSZA niż między hamowaniem samochodu ze 100 a pieszego z 6 km/h. Zreszta nie narzekaj - bo na razie nie wymagamy zeby samochod przystawal Ale ja tego od pociągu nie wymagam. Niech tylko przepuszcza samochody tak samo, jak one muszą pieszych. Takie samo trudne zadanie. Ale co to obchodzi kierowcę samochodu? Nie - przepisy trzeba wprowadzać ZAMIAST budować drogi porządnie, bo kasa jest potrzebna na różne bzdury w rodzaju dopłat do górników, diet poselskich czy innych urzędzniczych pierdzistołków. Na porządnie zbudowanej drodze ruch tranzytowy nie ma prawa spotkać się z ruchem pieszych czy pociągów. Koniec, kropka.
I samochód z prawej strony przed pociągiem też. A na razie jest tak, że to samochód musi ustąpić każdemu innemu. Może z wyjątkiem traktora podczas jego wyprzedzania, ale polucja i tak nie egzekwuje tego przepisu. 81 |
Data: Grudzien 14 2011 21:30:40 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: John Kołalsky |
Bo jak to sobie wyobrazasz - jedzie pociag, zatrzymuje sie w pol Pociąg nieproporcjonalnie dłuższy jest. 82 |
Data: Grudzien 14 2011 21:56:34 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości news: Ano samochod moze, a pociag niezbyt, z powodow technicznych. No i? Ze swojej prędkości podróżnej hamuje powiedzmy na 1000 metrach, samochód na 70. Pieszy na 10 cm. Policz proporcje. 83 |
Data: Grudzien 11 2011 16:15:20 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | J.F. wrote: Dnia Sun, 11 Dec 2011 13:39:07 +0100, Cavallino napisał(a): Odpowiem w stylu paru trolli PMSowych: A kto powiedział że ma? Jak majÄ nierealne roskłady jazdy to niech je zmieniÄ ! A co to, kogo 5min zbawi? Jak pociÄ g nie widzi samochodów to niwxh zwolni, należy dostosowaÄ prÄdoć do warunków jazdy. Ĺťe co musiałby zwolniÄ do 10km/h? No to co, ksiÄ żÄ jedzie czy co? Niech zwalnia! itede, itepe.
Na takiej drodze (a w zasadzie jezdni -- bo jak jest pomiÄdzy jezdniami wyspa to te wczeĹniejsze 3 pasy sÄ odizolowane od kolejnych 3 i problem jest skutecznie rozbity na dwa mniejsze). to powinien mieÄ Ĺwiatła. 6 pasów i żadnej wyspy to po prostu za dużo na przejĹcie bez sygnalizacji.
Też sÄ wtedy Ĺwiatła. Albo wyspa. Albo i to i to (najczÄćiej). Ale w tira ktory stoi i blokuje ci pas ruchu nie ?
pzdr \SK 84 |
Data: Grudzien 11 2011 17:17:00 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: J.F. | Dnia Sun, 11 Dec 2011 16:15:20 +0100, Sebastian Kaliszewski napisał(a): J.F. wrote: Czasem sa, a czesem nie nie ma. A czasem piesi sie nie mieszcza. skutecznie rozbity na dwa mniejsze). to powinien mieć światła. 6 pasów i Tu sie zgodzimy - powinien. Ale ... co to za uprzywilejowywanie pojazdow ? System "all red" i swiatla na przycisk. Dla kierowcow przycisk :-) Przy czym czasem i na tej drodze sa skrzyzowania i samochody jaTeż są wtedy światła. Albo wyspa. Albo i to i to (najczęśćiej). Albo nie ma. Ale w tira ktory stoi i blokuje ci pas ruchu nie? Jedzie taki tir, albo traktor z dwiema przyczepami, do skrzyzowania z glowna droga, przejezdza polowe i czeka. I Cavallino na tej glownej nie protestuje, tylko grzecznie zwalnia. Choc nie - Cavallino protestuje. Co oni tu robia, zakazac im, traktory na pola, tiry do Rosji itd. On by nawet protestowal gdyby to kia ceed byla :-) J. 85 |
Data: Grudzien 11 2011 21:38:04 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości news: Jedzie taki tir, albo traktor z dwiema przyczepami, do skrzyzowania z I słusznie, co takie powolne grzebieluchy będą drogi zagracać. 86 |
Data: Grudzien 11 2011 15:04:54 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 11 Dec 2011 13:39:07 +0100, Cavallino napisał(a): Otóż to - od zawsze mnie wkurza to podporządkowanie samochodów wszystkim Psychologowie o tym mówią 'projekcja'. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 87 |
Data: Grudzien 11 2011 19:27:27 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2011-12-11 12:52, Sebastian Kaliszewski pisze: Artur MaĹlÄ g wrote: To może przy tym pozostaĹ, ponieważ naprawdÄ nudne jest takie sprowadzenie dyskusji na boczny tor. OczywiĹcie, że wina jest kierowcy -- ale to nie oznacza, że można było Masz racjÄ - to nie oznacza, że można było uniknÄ Ä wypadku, a wrÄcz bym poszedł dalej - można spokojnie przyjÄ Ä, że do niego by doszło. 88 |
Data: Grudzien 09 2011 22:25:42 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Czy zatrzymujesz siÄ przed każdym skrzyżowaniem majÄ c pierwszeĹstwo? Co to ma do rzeczy? Należysz do tych, co przełażÄ przez jezdniÄ patrzÄ c w niebo? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 89 |
Data: Grudzien 10 2011 01:50:08 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 09-12-2011 23:25, to pisze: Co to ma do rzeczy? Należysz do tych, co przełażą przez jezdnię patrząc w Na filmie widać że facet zauważył, zatrzymał się a i tak został potrącony. Więc co ma jeszcze robić? Biegać w podskokach? -- Paweł 90 |
Data: Grudzien 10 2011 01:35:59 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Co to ma do rzeczy? Należysz do tych, co przełażÄ przez jezdniÄ patrzÄ c Skoro dał siÄ potrÄ ciÄ przez auto, które widział, to był bliski nagrody Darwina. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 91 |
Data: Grudzien 10 2011 08:35:49 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Liwiusz | W dniu 2011-12-10 02:35, to pisze: begin DoQ WidaÄ nie zdÄ żył zareagowaÄ, nie zdÄ żył obliczyÄ gdzie po 2 sekundach bÄdzie auto i w którÄ stronÄ może uciekaÄ, może auto właĹnie zmieniało tor jazdy i pieszy nie spodziewał siÄ z poczÄ tku, że uderzy właĹnie w niego, może myĹlał, że wyhamuje itp. itd. Sugestia, że pieszy mógł uniknÄ Ä wypadku, bo "widział samochód", i przypisywanie mu w zwiÄ zku z tym życiowej nieporadnoĹci to jakieĹ herezje osoby zupełnie oderwanej od rzeczywistoĹci. -- Liwiusz 92 |
Data: Grudzien 10 2011 22:59:21 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Liwiusz WidaÄ nie zdÄ żył zareagowaÄ, nie zdÄ żył obliczyÄ gdzie po 2 sekundach Stał dwie sekundy w miejscu zanim go walnÄło. Cokolwiek by zrobił innego, byłoby to lepsze. Sugestia, że pieszy mógł uniknÄ Ä wypadku, bo "widział samochód", i Taaa... w każdej innej dziedzinie życia oceniajÄ c zdarzenie ocenia siÄ także, na ile strona pokrzywdzona mogła go uniknÄ Ä. Tymczasem gdy chodzi o kwestie zwiÄ zane z ruchem drogowym, zdaniem usenetowych trolli zawsze i w 100% winny jest kierowca. OczywiĹcie wiÄksza czÄć winy w tym przypadku niewÄ tpliwie spoczywa na nim, jednak warto zauważyÄ, że pieszy zachował siÄ nierozsÄ dnie (widzÄ c auto, które nie zamierza siÄ zatrzymaÄ, stanÄ ł na Ĺrodku zamiast zejć z jego toru), a kobieta która to nagrywała zatrzymała siÄ, nie wiedzieÄ po co, na Ĺrodku skrzyżowania. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 93 |
Data: Grudzien 11 2011 00:48:42 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 10-12-2011 23:59, to pisze: o kwestie związane z ruchem drogowym, zdaniem usenetowych trolli zawsze i Bo przecież nie może być tak, że kierowca winny będzie w 100% - to nie jest dżezi. Nawet jak kierowca wjedzie w przystanek, to część winy ponoszą oczekujący na nim ludzie - przecież powinni na bieżąco analizować sytuacje na jezdni i w odpowiednim momencie salwować się ucieczką w odpowiednim kierunku. Lub chociaż przyjąć odpowiednią postawę aby trajektoria lotu była względnie korzystna. Oczywiście większa część winy w tym przypadku niewątpliwie spoczywa na Może zasłaniać się ślepotą, czy wtedy kierowca będzie już w 100% winny? -- Paweł 94 |
Data: Grudzien 11 2011 02:27:42 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Bo przecież nie może byÄ tak, że kierowca winny bÄdzie w 100% - to nie Może, ale to rzadkoć. Nawet jak kierowca wjedzie w przystanek, to czÄć winy ponoszÄ Nie bredź^2. Na chodniku trudno spodziewaÄ siÄ pÄdzÄ cego auta, to rzadkoć. PrzechodzÄ c przez jezdniÄ przecina siÄ tor ruchu samochodów, wiÄc oczywistym jest, że warto spojrzeÄ czy wszystkie one stosujÄ siÄ do przepisów. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 95 |
Data: Grudzien 11 2011 14:00:29 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 03:27, to pisze: Nie bredź^2. Na chodniku trudno spodziewać się pędzącego auta, to I jaki to ma związek z omawianym filmem? Pieszy wtargnął nagle na przejście? -- Paweł 96 |
Data: Grudzien 11 2011 13:13:25 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ Nie bredź^2. Na chodniku trudno spodziewaÄ siÄ pÄdzÄ cego auta, to A pisałem coĹ o wtargniÄciu? Szedł przez jezdnie, po której z definicji jeżdżÄ samochody i nie zwracał na nie uwagi i to pomimo, że jedno z aut chwilÄ wczeĹniej zrobiło prawie to samo co to, które go walnÄło. Zwykła głupota i tyle. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 97 |
Data: Grudzien 11 2011 14:17:28 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 14:13, to pisze: A pisałem coś o wtargnięciu? Szedł przez jezdnie, po której z definicji Ale czyja głupota? -- Paweł 98 |
Data: Grudzien 11 2011 16:05:44 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | DoQ wrote: W dniu 11-12-2011 14:13, to pisze: obu kierowców i pieszego 99 |
Data: Grudzien 11 2011 17:00:39 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 16:05, Sebastian Kaliszewski pisze: Ale czyja głupota?obu kierowców i pieszego Pieszego? No tak, powinien w domu zostać. -- Paweł 100 |
Data: Grudzien 11 2011 23:22:23 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin DoQ A pisałem coĹ o wtargniÄciu? Szedł przez jezdnie, po której z definicji Potrójna. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 101 |
Data: Grudzien 11 2011 15:10:47 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: MadMan | Dnia 11 Dec 2011 13:13:25 GMT, to napisał(a): Szedł przez jezdnie, po której z definicji Ja oglądam filmik i wydaje mi się, że on idzie po przejściu dla pieszych. Mam wrażenie że przejście dla pieszych to miejsce, po którym chodzą piesi, niemniej mogę się mylić. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 102 |
Data: Grudzien 11 2011 16:06:44 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski |
Dnia 11 Dec 2011 13:13:25 GMT, to napisał(a): Nie rozumiesz czy tylko udajesz? Cytat też ci siÄ dziwnie wyciÄ ł... \SK 103 |
Data: Grudzien 11 2011 08:37:44 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹci news: Taaa... w każdej innej dziedzinie życia oceniajÄ c zdarzenie ocenia siÄ Tacy siÄ nazywajÄ "kapelusznicy" i od próby dyskusji z takowymi, lepszym rozwiÄ zaniem jest wrzucenie ich do kibla. Wtedy od razu milej siÄ czyta, przecież żeby poczytaÄ co majÄ do powiedzenia debile, nie trzeba siÄgaÄ akurat do grupy samochodowej. W TV na codzieĹ jest takich mnóstwo i czytaÄ nie trzeba. 104 |
Data: Grudzien 11 2011 13:18:19 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: mk4 | On 2011-12-10 23:59, to wrote: begin Liwiusz O i wlasnie to jest najwieksze zagrozenie. Bo co innego zatrzymac sie po to aby umozliwosc przejscie pieszym w warunkach gdzie jest duze natezenie ruchu i oni przesc nie moga a co innego zatrzymywac sie wtedy kiedy nic takiego nie wystepuje i pieszy moze poczekac 15 sekund i przejsc bezpiecznie. Z doswiadczenia wynika mi, ze wlasnie takie zachowania kierowcow sa najbardziej grozne - czyli zachowania, ktore nie sa podyktowane warunkami ruchu a jedynie jakas blizej niejasna inwencja kierujacego. Bo kto wpada na pomysl, zeby puszczac pieszego kiedy jak okiem siagnac nie ma zadnych pojazdow poza naszym i tym co jedzie 30 metrow przed nami? Wniosek jest taki, ze pomagajmy pieszym jesli ta pomoc jest potrzebna ale nie tworzmy sytuacji niebezpiecznych kierujac sie niczym nieusazadniona kurtuazja. -- mk4 105 |
Data: Grudzien 13 2011 15:35:27 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: kamil | On 11/12/2011 12:18, mk4 wrote: On 2011-12-10 23:59, to wrote: Dokładnie to samo chciałem napisać, dodał bym jeszcze kwestie świateł. Przecież zatrzymywanie się przed czerwonym na pustym skrzyżowaniu to też niczym nieuzasadniona kurtuazja. Po co kierowca ma stać całą minute, tracić paliwo na ponowne rozpędzenie samochodu, emitować CO2 zabijając foki i nietoperze w tym czasie, skoro mógłby spokojnie na tym czerwonym przejechać? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 106 |
Data: Grudzien 10 2011 08:52:59 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Cezary Daniluk | W dniu 2011-12-10 02:35, to pisze: begin DoQTen facet to chyba jednak nie facet, moim zdaniem jakby to był facet to naturalnÄ reakcjÄ faceta widzÄ c że ktoĹ na niego zapier... byłoby spier... !! jak najdalej, a nie stanÄ Ä i patrzeÄ siÄ jak ktoĹ w niego wjeżdża ... ani chybi to była kobieta ;) Ja tam bym uskakiwał, w tym wypadku pewnie do tyłu :D Pozdrawiam !! PS: CoĹ podobnego w czwartek by było w Ĺodzi, ale kolega prowadzÄ cy zatrÄ bił i panienki zatrzymały siÄ ;) 107 |
Data: Grudzien 10 2011 22:21:04 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Marek Dyjor | to wrote: begin DoQ nie no pewnie pieszy ma jak zajÄ c na miedzy byÄ w każdej chwili przygotowany że jakiĹ myĹliwy znaczy morderca za kółkiem bÄdzie go próbował trafiÄ. ten matoł dodajmy zamiast odbijaÄ w lewo odbił w prawo zmiatajÄ c klienta który sie cofnÄ ł, przecież to widaÄ na filmie. Tylko ostatni .... może zwalaÄ wine na pieszego, nie piszÄ c ani słowa o zachowaniu faceta który bez mrugniÄcie okiem wyprzedza na przejĹciu dla pieszych. Pomijam że pieszego widaÄ zwykle zza osobowego samochodu. 108 |
Data: Grudzien 10 2011 23:00:43 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: to | begin Marek Dyjor nie no pewnie pieszy ma jak zajÄ c na miedzy byÄ w każdej chwili Jak siÄ przechodzi przez jezdniÄ, to należy zwracaÄ uwagÄ na samochody, które po niej jada. Wydawało mi siÄ, ze to oczywiste, ale PMS znów mnie zaskoczył. Tylko ostatni .... może zwalaÄ wine na pieszego Masz jakieĹ problemy z rozumieniem tego co czytasz? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 109 |
Data: Grudzien 11 2011 08:35:31 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Cavallino | Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomoĹci to wrote: Dokładnie tak. Przynajmniej dopóki jest na jezdni, a nie na chodniku. 110 |
Data: Grudzien 11 2011 13:05:21 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: Sebastian Kaliszewski | Marek Dyjor wrote: to wrote: Jak przechodzi przez jezdnie? Owszem tak. Dla własnego bezpieczeĹstwa.
Ale co martwemu/połamanemu po tym, że miał racjÄ? Ĺťycie mu to przywróci/koĹci siÄ magicznie w 5s zrosnÄ ? Ludziom siÄ pierniczy ochrona prawna z bezpieczeĹsywem. Czy z tego powodu, że złodziejstwo jest karane (czÄsto bardziej niż nieumyĹlne spowodowanie Ĺmierci) zostawiasz dom otwarty gdy wychodzisz, a może zostawiasz otwarty samochód i kluczyki na fotelu pasażera? Przecie masz zapewnionÄ ochronÄ prawnÄ ! Nie wolno nikomu właziÄ bez Twojej zgody do twojego domu, a wynosiÄ z niego rzeczy, czy też odjechaÄ sobie w sinÄ dal Twoim samochodem to już w ogóle!
Czytaj co jest napisane a nie dyskutuj ze swoimi imaginacjami. pzdr \SK 111 |
Data: Grudzien 11 2011 13:07:13 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: mk4 | On 2011-12-09 14:53, DoQ wrote: W dniu 09-12-2011 13:53, ToMasz pisze: A pieszy ma pierwszenstwo na przejsciu (pytam w oderwaniu od sytuacji w watku gdzie ktos sie zatrzymal)? Moze wkroczyc na jezdnie zachowujac szczegolna ostroznosc i upewniwszy sie, ze moze to zrobic w sposob bezpieczny - a nie wlazic ot tak sobie. Nie wiem jak dlugo jeszcze bedzie sie wkolo powtarzalo te klamstwa o tym, ze pieszy ma pierwszenstwo na przejsciu. Chyba do czasu az zmienia sie przepisy i rzeczywiscie to pierwszenstwo bedzie mu tam dane -- mk4 112 |
Data: Grudzien 11 2011 13:57:58 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 13:07, mk4 pisze: On 2011-12-09 14:53, DoQ wrote: Pieszy idący po przejściu nie ma pierwszeństwa? Ty masz PJ? watku gdzie ktos sie zatrzymal)? Moze wkroczyc na jezdnie zachowujac A jaki to ma związek z omawianą sytuacją? -- Paweł 113 |
Data: Grudzien 11 2011 14:20:05 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: mk4 | On 2011-12-11 13:57, DoQ wrote: W dniu 11-12-2011 13:07, mk4 pisze: Dobrze wiesz o co mi chodzi. Tak to jest sformulowane bo inaczej nie bardzo da sie zapisac. Ale doskonale wiesz, ze nie wolno im wejsc - albo wolno spelniajac pewne warunki. A zapis o pierwszenstwie pieszego, ktory znalazl sie na pasach jest nie po to aby wynikalo z niego, ze ma bezwzgledne pierwszenstwo w ogole i w zwiazku z tym zeby wlezc juz zadnych warunkow byc nie musi ale po to aby jak juz sie tam znajdzie byl przepuszczony przez pojazdy i nie bylo omijania go na pelnym gazie to z lewej to z prawej. To chyba jasne. Nie podoba mi sie natomiast medialny belkot o pierwszenstwie pieszego na przejsciu - to jest zwykla nieprawda, naciaganie i naduzycie - do tego szkodliwe bo taki jad saczy sie do glow ludzi, ktorzy z czasem rzeczywiscie bezkrytycznie uznaja, ze to pierwszenstwo maja bezwarunkowo. A w praktyce tak nie jest - bo wolno im wejsc tylko po spelnieniu okreslonych kryteriow. O rowerach juz nawet nie pisze bo to zgroza. watku gdzie ktos sie zatrzymal)? Moze wkroczyc na jezdnie zachowujac Zaden szegolny bo sytuacja poczatkowa to ewidentna wina kierowcy. Niemniej jednak znow podniosly sie glosy "o pierwszenstwie na przejsciu" a problem zredukowany do takiej postaci wzbudzil moj wewnetrzny sprzeciw. PS. Prawo jazdy mam od jakiejs dekady. Ale czy z tego wynika, ze musze bezwzglednie i bezwarunkowo umiec rozstrzygnac w prawidlowy sposob kazda sytuacje drogowa w ulamku sekundy? Nie wydaje mi sie. Czytuje grupe miedzy innymi po to aby poszerzac wiedze na temat przepisow oraz zachowan na drodze. Czasem zdarza sie, ze zwyczajnie w zadanym czasie nie jestem w stanie poprawnie zinterpretowac sytuacji na drodze - jak dotad noga z gazu, oczy dookola glowy oraz szczegolna ostroznosc wystarczaly aby obylo sie bez przykrych konsekwencji. Jednak kazda taka sytuacja sklania do zastanowienia sie oraz jej analizy. -- mk4 114 |
Data: Grudzien 11 2011 14:37:43 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 14:20, mk4 pisze: Prawo jazdy mam od jakiejs dekady. Ale czy z tego wynika, ze musze Ale co tu jest do rozstrzygania? Po to ustawodawca zakazał wyprzedzania na przejściu dla pieszych oraz nakazał ustępować pieszym znajdującym się już na przejściu żebyś nie musiał się zastanawiać. W omawianym przypadku nie ma żadnych niejasności - pieszy nie wtargnął na pasy, a w ostatniej chwili dostrzegając samochód zatrzymał się na nich - może liczył na logiczny odruch kierowcy, który ominie go z lewej strony? Mowa też była o 180 stopniowym polu widzenia którego rzekomo nie miał pieszy, gdzie te pole widzenia miał sprawca tego potrącenia? Między pośladkami? Nie widział znaków, przejścia i samochodu stojącego przed nim? O czym myślał? A może wcale nie myślał? Dlaczego uwagi skupiają się na poszkodowanym zamiast na sprawcy? To jakaś kolejna "nowomoda" czy zwyczajny sposób trollowania? -- Paweł 115 |
Data: Grudzien 11 2011 14:45:10 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: mk4 | On 2011-12-11 14:37, DoQ wrote: W dniu 11-12-2011 14:20, mk4 pisze: A ty w ogole odpisujesz na moj post? Bo jak czytam to mam uzasadnione watpliwosci, ze nie. Ja sie jednym zdaniem odnioslem do sytuacji z pierwszego posta - "100% winy kierowcy w tym przypadku" (ktore zreszta nie wiem czemu zostalo wyciete). Reszta mojej wypowiedzi odnosila sie do przejsc dla pieszych w ogolnosci. A ty mi wyskakujesz z powyzszym... Bardzo brzydki i zupelnie nizrozumialy postepek. -- mk4 116 |
Data: Grudzien 11 2011 14:50:09 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 14:45, mk4 pisze: A ty w ogole odpisujesz na moj post? Bo jak czytam to mam uzasadnione Nikt ci krzywdy nie robi, poczytaj wątek - większość odpowiedzi dotyczy _tego_ przypadku. Poza tym odpowiadając tobie, jednocześnie uwzględniam "zasługi" innych. A to że piesi potrafią wtargnąć na jezdnię czy pasy to żadna nowość i raczej mało kto usprawiedliwia takie zachowania. -- Paweł 117 |
Data: Grudzien 11 2011 17:02:23 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 11 Dec 2011 14:37:43 +0100, DoQ napisał(a): Ale co tu jest do rozstrzygania? Po to ustawodawca zakazał wyprzedzania Taaak.. nie myśleć. A wiesz, że sa sytuacje, w których ten pierwszy zakaz, a raczej jego przestrzeganie stwarza zagrożenie? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 118 |
Data: Grudzien 11 2011 17:14:10 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 17:02, Adam Płaszczyca pisze: Ale co tu jest do rozstrzygania? Po to ustawodawca zakazał wyprzedzaniaTaaak.. nie myśleć. A wiesz, że sa sytuacje, w których ten pierwszy zakaz, Na pewno, zakaz wyprzedzania może stworzyć szereg zagrożeń. -- Paweł 119 |
Data: Grudzien 11 2011 20:00:09 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 11 Dec 2011 17:14:10 +0100, DoQ napisał(a): Taaak.. nie myśleć. A wiesz, że sa sytuacje, w których ten pierwszy zakaz, Ależ może. Proszę bardzo, sytuacja następująca - jezdnia dwupasowa, na prawym jedzie 90km/h zestaw z naczepą, ja na lewym go doganiam. Kiedy jestem na równi z tyłem naczepy widze przed sobą przejście. Więc równam prędkość i tak jadę. Efekt - nie widzę tego, co się dzieje na prawej krawędzie jezdni przed przejściem. Pieszy, który tam stoi też nie widzi mnie. Jaki może być skutek? Pieszy może zacząć przechodzić licząc na to, że zdąży przed ciężarówką. I zdąży. Tylko sekunde później będzie na mojej masce. Gdybym jednak wyprzedzał ciężarówkę, to zarówno ja bym widział pieszego, jak i pieszy mnie. Dzięki czemu gdyby pieszy zaczął wchodzić na przejście, to bym mógł zatrzymać samochód. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 120 |
Data: Grudzien 11 2011 20:26:17 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 20:00, Adam Płaszczyca pisze: Proszę bardzo, sytuacja następująca - jezdnia dwupasowa, na prawym jedzie Z założenia ten pieszy to jakaś antylopa-samobójca, a kierowca tira ma jaja z granitu? Wyskoczyć pod koła pędzącej 90km/h ciężarówki, która nawet nie próbuje hamować? Ale proszę bardzo, jak chcesz to sam dam ci przykład jak bardzo szkodliwe są zakazy wyprzedzania. Jedziesz sobie wioską, przed tobą turla się Żuk, za tobą w odległości 500m jedzie TIR. Chciałbyś wyprzedzić Żuka, ale jest zakaz wyprzedzania - chwilę potem dojeżdżacie do strzeżonego pojazdu kolejowego. Żuk zdążył przed zamykającym się szlabanem. Ty zostałeś i czekasz na przejazd kolejki. Niedługo potem dojeżdża tir, okazuje się iż tirowiec przysnął, uderzył w ciebie i wepchnał w przejeżdżający pociąg - niestety giniesz w płomieniach. Tak, masz rację - zakazy wyprzedzania mogą być zabójcze. -- Paweł 121 |
Data: Grudzien 11 2011 20:40:04 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: AZ | On 2011-12-11, DoQ wrote: Tak baj de lej, stoje kiedys na pasach w Legionowie, zatrzymuje sie TIR, wychodze ostroznie a gosc popatrzyl w lusterko i pokazal stoj a za chwile przez pasy smignal jakis szybki i wsciekly, pozniej pokazal ze wolne i poszedlem... Zapierdalanie przez pasy gdy ktos kogos puszcza jest tak samo nagminne jak jazda lewym pasem... -- Artur ZZR 1200 122 |
Data: Grudzien 11 2011 21:52:48 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: DoQ | W dniu 11-12-2011 21:40, AZ pisze: Zapierdalanie przez pasy gdy ktos kogos puszcza jest tak samo nagminne Świadczy to tylko o bezmózgich kierownikach, którzy patrzą na szerokość własnego pasa. Niestety takie są realia... -- Paweł 123 |
Data: Grudzien 11 2011 22:43:41 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello AZ, Z założenia ten pieszy to jakaś antylopa-samobójca, a kierowca tira maTak baj de lej, stoje kiedys na pasach w Legionowie, zatrzymuje sie TIR, Nagminna jest tez nadmierna uprzejmość i zatrzymywanie się bez sensu na widok pieszego zbliżajacego się do przejścia. Czasem naprawde ciężko sie wyrobić i zatrzymać obok takiego nadmiernie kulturalnego. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 124 |
Data: Grudzien 11 2011 22:09:22 | Temat: Re: Jak zachowujÄ
siÄ piesi na drodze | Autor: AZ | On 2011-12-11, RoMan Mandziejewicz wrote: To tez zwlaszcza jak sie jedzie w dwa-trzy samochody i za nimi dluuuuuugo nic a pierwszy puszcza pieszego albo samochod z podporzadkowanej... -- Artur ZZR 1200 125 |
Data: Grudzien 12 2011 22:49:33 | Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze | Autor: | |