Hello blackbird,
Sunday, January 28, 2007, 11:34:34 PM, you wrote:
Wczesniej jezdzilem na LPG wiec kiedy nalewalem benzyne, kiedy stuknelo,
dolewalem do drugiego pukniecia i wyjmowalem pistolet, nie zawracajac sobie
glowy tym ile jeszcze mogloby sie zmiescic, bo wiedzialem ze zanim wypale to
co mam w baku jeszcze z 10 razy bede mial okazje zatankowac benzyne. Teraz
jezdze na benzynie, a z powodu malego baku, kazdy litr jest na wage zlota.
Czy tankowanie do 4 pukniecia ma jakis sens? Czy uklad odpowietrzania
pozwoli przelac paliwo?
Wszystko zalezy od konstrukcji wlewu paliwa i układu zasilania. W
nowoczesnych samochodach przy przelaniu może dojść do zalania
pochłaniacza oparów i przez przewód odprowadzajacy opary do kolektora
dolotowego może popłynąć paliwo, zalewając silnik.
W moim Lanosie od pierwszego odbicia, które - nota bene - zdarza się
zaskakująco powtarzalnie pomimo tankowania z różnych dystrybutorów,
można dotankować (pod korek) jeszcze ok. 7 litrów benzyny. Instrukcja
ostrzega o możliwości zalania pochłaniacza oparów, dlatego też tankuję
w ten sposób tylko tuż przed wyjazdem w trasę - żeby cisnienie w
zbiorniku nie zdążyło wzrosnąć. W ten sposób mam do wyjeżdżenia 53 a
nie 46 l paliwa (2 litry traktuję jako absolutne minimum a i tak pompa
już ostro siorbie).
--
Best regards,
RoMan
6 |
Data: Styczen 29 2007 08:12:31 |
Temat: Re: Jak zatankowac samochod? |
Autor: Toma |
Może trochę OT , ale
Kiedyś tankowałem na pewnej stacji ( firmowej ) i na jednym z dystrybutorze
jak przerwałem tankowanie, to dalej leciała ( ciekła ) benzynka. Natomiast
licznik sobie stał grzecznie. heh, trochę by trwało tankowanie całego baku,
ale jak widziałem,że nikogo nie ma za mną, to sobie tak z 5 l tankowałem :)))
Trwało to tak około 3 miesięcy, potem naprawili :(((((
Pozdr
Toma
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
7 |
Data: Styczen 29 2007 12:34:31 | Temat: Re: Jak zatankowac samochod? | Autor: Dysiek |
ale jak widziałem,że nikogo nie ma za mną, to sobie tak z 5 l tankowałem
:)))
Trwało to tak około 3 miesięcy, potem naprawili :(((((
Ciekawe ile bys napelnial caly bak ;-)
Dysiek
8 |
Data: Styczen 29 2007 20:56:51 | Temat: Re: Jak zatankowac samochod? | Autor: Kubanczyk |
> ale jak widziałem,że nikogo nie ma za mną, to sobie tak z 5 l tankowałem
> :)))
> Trwało to tak około 3 miesięcy, potem naprawili :(((((
>
Ciekawe ile bys napelnial caly bak ;-)
No ze 2-3 lata. Przerósłby stażem większość pracowników, urządzaliby
mu wigilię a może nawet przyjęcia-niespodzianki na urodziny.
9 |
Data: Styczen 29 2007 20:56:51 | Temat: Re: Jak zatankowac samochod? | Autor: Kubanczyk |
> ale jak widziałem,że nikogo nie ma za mną, to sobie tak z 5 l tankowałem
> :)))
> Trwało to tak około 3 miesięcy, potem naprawili :(((((
>
Ciekawe ile bys napelnial caly bak ;-)
No ze 2-3 lata. Przerósłby stażem większość pracowników, urządzaliby
mu wigilię a może nawet przyjęcia-niespodzianki na urodziny.
10 |
Data: Styczen 29 2007 12:56:52 | Temat: Re: Jak zatankowac samochod? | Autor: Tomasz Pyra |
blackbird napisał(a):
Wczesniej jezdzilem na LPG wiec kiedy nalewalem benzyne, kiedy stuknelo, dolewalem do drugiego pukniecia i wyjmowalem pistolet, nie zawracajac sobie glowy tym ile jeszcze mogloby sie zmiescic, bo wiedzialem ze zanim wypale to co mam w baku jeszcze z 10 razy bede mial okazje zatankowac benzyne. Teraz jezdze na benzynie, a z powodu malego baku, kazdy litr jest na wage zlota. Czy tankowanie do 4 pukniecia ma jakis sens? Czy uklad odpowietrzania pozwoli przelac paliwo?
Słyszałem że nie należy tankować do N-tego puknięcia z jeszcze innej przyczyny niż możliwoć przelania.
Mianowicie takiej że dystrybutor ma pewnš podanš minimalnš iloć odmierzanego paliwa - podanš na tabliczce znamionowej i równš zazwyczaj 2l.
Poniżej 2l dystrybutor może być niedokładny i jestem skłonny się założyć że niedokładny będzie na niekorzyć kupujšcego.
I że przy próbie nakapania do pełnego baku gdzie zaraz po starcie pistolet odbija po prostu dystrybutor więcej nabija niż faktycznie wlewa do zbiornika, a przy małych porcjach może być tego znacznie więcej.
11 |
Data: Styczen 29 2007 16:27:38 | Temat: Re: Jak zatankowac samochod? | Autor: Krzysztof Madziar |
Tomasz Pyra napisał(a):
Słyszałem że nie należy tankować do N-tego puknięcia z jeszcze innej przyczyny niż możliwość przelania.
Mianowicie takiej że dystrybutor ma pewną podaną minimalną ilość odmierzanego paliwa - podaną na tabliczce znamionowej i równą zazwyczaj 2l.
Poniżej 2l dystrybutor może być niedokładny i jestem skłonny się założyć że niedokładny będzie na niekorzyść kupującego.
To wynika z tego, że poniżej 2l błąd względny pomiaru objętości paliwa jest dość duży, potem maleje. Po xx litrach już jest znacznie lepiej, a więc takie dolewanie z punktu widzenia dokładności miarki w dystrybutorze IMO nie jest "szkodliwe".
Inna sprawa, że kilka razy mi poleciało troszkę wachy na ziemię przy takim dolewaniu, a to już na 100% się nie opłaca.
Pozdrawiam,
Krzysiek
| | | | | |