Witam,

Było już kombi do 20k, do 15k a teraz chciałbym się zapytać o kombi do 10kpln. Trochę o mnie: obecnie jeżdżę golfem mk2 88' 1.3, który jest już dla mnie trochę zbyt "toporny" i za stary, szukam czegoś odrobinę młodszego i wygodniejszego.

Golf jest dla mnie ideałem pod kątem awaryjności (bo psuje się mało) i ceny części (bo są niedrogie).

Poszukiwane kombi powinno być:
- klimatyzowane
- w miarę niedrogie w utrzymaniu
- w miarę bezawaryjne
- z przyjemnym wykończeniem wnętrza (bardziej w stronę omegi i francuzów niż golfa/passata)

Poszukiwane kombi nie musi być:
- szybkie (bo ja się nie śpieszę ;-)
- duże (bo bardziej mi zależy na wygodzie załadunku w kombi niż samej wielkości)

Obecne typy:
- Omega B 2.0 1995-1997
- BMW 318 1994-1995
- Renault Laguna/Megane

Co jeszcze mogę rozważyć? Jakie są plusy/minusy moich typów?
Czy wymienione typy można dostać w tej cenie?

Pozdrawiam
Mariusz Kulerski

PS: Japończyki raczej odrzucam, przy 10letnim samochodzie ryzyko trafienia w trupa jest stosunkowo duże a reanimacja japońskiego trupa będzie kosztowała majątek ;-)

Golf jest dla mnie ideałem ...

to moze Golf MK3
na allegro mozna upolowac calkiem niezle furki 1.9TDI

Użytkownik Szczepan Majdański napisał:

Golf jest dla mnie ideałem ...

to moze Golf MK3
na allegro mozna upolowac calkiem niezle furki 1.9TDI

do 10.000 zł TDI ?? chyba jestem bereszczaty na jedno oko bo jakoś do tej ceny to ja widzę tylko benzyniaki i to w rocznikach do 1995 ;)

Pozdro !!

Użytkownik Czarek Daniluk napisał:

Użytkownik Szczepan Majdański napisał:

Golf jest dla mnie ideałem ...

to moze Golf MK3
na allegro mozna upolowac calkiem niezle furki 1.9TDI

do 10.000 zł TDI ?? chyba jestem bereszczaty na jedno oko bo jakoś do tej ceny to ja widzę tylko benzyniaki i to w rocznikach do 1995 ;)

Pozdro !!

No może i są, ale to golce z licznikami na 200% kręconymi ;) i w roczniku jak napisałem wcześniej :)

Pozdro !!

Szczepan Majdański pisze:

Golf jest dla mnie ideałem ...

to moze Golf MK3
na allegro mozna upolowac calkiem niezle furki 1.9TDI

No wiem -golf solidny, niedrogi w utrzymaniu ale tak toporny w środku :-(

Po 3 latach w mk2 pokochałem tę solidność ale jednak toporności mam serdecznie dość.

Na allegro wygląda że w granicach 10kpln +/- 1kpln można coś dostać (oczywiście Allegro tylko jako miernik cenowy a nie narzędzie zakupu ;-) bez oględzin) Być może to faktycznie będzie najrozsądniejsze wyjście.

Pozdrawiam
Mariusz Kulerski

Użytkownik "Mariusz Kulerski"
 napisał w wiadomości

Witam,

Było już kombi do 20k, do 15k a teraz chciałbym się zapytać o kombi do
10kpln. Trochę o mnie: obecnie jeżdżę golfem mk2 88' 1.3, który jest już
dla mnie trochę zbyt "toporny" i za stary, szukam czegoś odrobinę
młodszego i wygodniejszego.

Golf jest dla mnie ideałem pod kątem awaryjności (bo psuje się mało) i
ceny części (bo są niedrogie).

Poszukiwane kombi powinno być:
- klimatyzowane
- w miarę niedrogie w utrzymaniu
- w miarę bezawaryjne
- z przyjemnym wykończeniem wnętrza (bardziej w stronę omegi i francuzów
niż golfa/passata)

Poszukiwane kombi nie musi być:
- szybkie (bo ja się nie śpieszę ;-)
- duże (bo bardziej mi zależy na wygodzie załadunku w kombi niż samej
wielkości)

Obecne typy:
- Omega B 2.0 1995-1997
- BMW 318 1994-1995
- Renault Laguna/Megane

Co jeszcze mogę rozważyć? Jakie są plusy/minusy moich typów?
Czy wymienione typy można dostać w tej cenie?

Pozdrawiam
Mariusz Kulerski

PS: Japończyki raczej odrzucam, przy 10letnim samochodzie ryzyko trafienia
w trupa jest stosunkowo duże a reanimacja japońskiego trupa będzie
kosztowała majątek ;-)

A może prawie japoński czyli Nubira? Za 10k powinieneś znależc cos koło 2000
roku...

J.S pisze:

Użytkownik "Mariusz Kulerski"  napisał w wiadomości

(ciach!)
PS: Japończyki raczej odrzucam, przy 10letnim samochodzie ryzyko trafienia w trupa jest stosunkowo duże a reanimacja japońskiego trupa będzie kosztowała majątek ;-)

A może prawie japoński czyli Nubira? Za 10k powinieneś znależc cos koło 2000 roku...

Mam absolutnie nieuzasadnioną awersję do samochodów koreańskich.

A może uzasadnioną? Miałem jednego Hyundaia. Powinni tego zabronić. Przytaczałem historię kiedy do odkręcenia jednej śruby mocującej nawias bagażnika trzeba  było rozbebeszyć cały tył (kanapa, półka, okładziny) prawie do blachy tylko dlatego że jakiś (*&#(($(&&% postanowił że śruby będą wkręcane od strony kabiny a nie od strony bagażnika gdzie nawias się znajdował...

Pozdrawiam
Mariusz Kulerski

PS: Niemniej jednak dziękuję za odpowiedź ;-)

Mam absolutnie nieuzasadnioną awersję do samochodów koreańskich.

nubira to taki troche opel - bo to konstrukcja GM :-)
wiec mysl techniczna bardziej niemiecka niz koreanska i wspomniany
hjundaj...

kumpel ma i poleca - sie nie psuje a jak juz cos musi wymienic to tanie jest
dosyc
i w kazdym warstacie zrobia bez marudzenia..

M

On Wed, 12 Sep 2007 23:46:34 +0200,  Michal wrote:

Mam absolutnie nieuzasadnioną awersję do samochodów koreańskich.

nubira to taki troche opel - bo to konstrukcja GM :-)

niestety troche

wiec mysl techniczna bardziej niemiecka niz koreanska i wspomniany
hjundaj...

Niestety bardzij koreanska :-(

J.

Co jeszcze mogę rozważyć? Jakie są plusy/minusy moich typów?
Czy wymienione typy można dostać w tej cenie?

Nubira, Marea ok 98-00r


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

In article 
 says...

Obecne typy:
- Omega B 2.0 1995-1997

Raczej z ostatniego ze wspomnianych roczników, wcześniej miała dość
ciągotki do poważnego romansu z rudą panią. Do tego silnik - ja rozumiem
że nie chcesz jeździć szybko ale 2.0 8v lub nawet 16v w Omedze Caravan
jest zdecydowanie zbyt słaba. A jak ją jeszcze zamulisz włączoną
klimatyzacją to spali chyba więcej niż wersje V6.

- BMW 318 1994-1995

W sumie niezły wybór. Kombi są zdecydowanie rzadziej "udoskonalane"
tuninkowo.

- Renault Laguna/Megane

Jeżeli Megane kombi to tylko Phase II - świetny wybór ale możesz nie
zmieścić się w budżecie. Laguna jest chyba najrozsądniejszym wyborem ze
wszystkich podanych - wielka niemal jak Omega, niespecjalnie
paliwożerna, niedoceniana na rynku wtórnym (a przez to tania). Pierwsze
roczniki mają często bardzo niewiele wyposażenia, ostatnie mają
"wszystko" ;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

Alex81 pisze:

- Renault Laguna/Megane

Jeżeli Megane kombi to tylko Phase II

Nie martw się, Phase I na pewno nie kupi ;)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

In article   says...

Alex81 pisze:

>> - Renault Laguna/Megane
> Jeżeli Megane kombi to tylko Phase II

Nie martw się, Phase I na pewno nie kupi ;)

Właśnie wiem, dlatego tak napisałem ;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

Alex81 pisze:

In article   says...

Alex81 pisze:

- Renault Laguna/Megane

Jeżeli Megane kombi to tylko Phase II

Nie martw się, Phase I na pewno nie kupi ;)

Właśnie wiem, dlatego tak napisałem ;)

Laguny są mi zupełnie obce... Wiem, wiem że jest phI i phII ale nie wiem czym dokładnie się różnią (rozumiem że raczej wewn. udoskonalenia, bo fl bardzo delikatny).

Czemu nie kupię phI?

Pozdrawiam
Mariusz Kulerski

Mariusz Kulerski pisze:

Alex81 pisze:

In article   says...

Alex81 pisze:

- Renault Laguna/Megane

Jeżeli Megane kombi to tylko Phase II

Nie martw się, Phase I na pewno nie kupi ;)

Czemu nie kupię phI?

Bo jej nie ma. Po prostu :)

Pozdrawiam
Mariusz Kulerski

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

Mariusz Kulerski  napisał>
Obecne typy:

- BMW 318 1994-1995

- Renault Laguna/Megane

Yo, czuje sie wezwany do tablicy ;)

Kupilem Beemke 320i kombi '96 jakiś tydzien temu, za 12kpln, ale do
rejestracji. I jeszcze kilka złych musze wlozyc (klima niesprawna, tarcze
ham, rejestracja, oleje, filtry... no i 3koła na sekwencje mam odlozone.

318 powinienes w tych pieniadzach kupic, nawet cakliem zadbane. Ale zawsze
przydaloby sie miec jakis tysiąc na ewentualne wymiany, albo (jak bedzie OK)
na dozbieranie do LPG. Warto dobrze poszukac, ja obejrzałem 5 kombiaków
zanim kupiłem swoją.

Megane mialem w anglii, 1.6 90km 97 rok. Fajne autko, ale mialem zawieszenie
do roboty. Niskie spalanie, wygodne i nawet pakowne (wrocilem Meganka z
wyspy ponad 2000 km... żadnych problemów. Miala troche rudej na nadkolach.

Lagunę 1.8+LPG 2 generacji z 97 ma mój tatko. Kupil z DE 2 lata temu,
zalozyl gaz porobil wymiany i jezdzi ;) Chyba to auto buym polecal
najbardziej, bo rzeczywiscie sa niedoceniane na rynku. Kombiak MEGA pakowny,
ale jak masz wybór to szukaj 2.0 8v, zamiast 1.8. Koszt LPG ten sam, a pare
koni w zapasie. 1.8 ma ich baaarddzo niewiele (93 chyba) jest dosyc
elastyczny, ale wyprzedzanie tirów raczej niefajne... Tatkowa Laga nie ma
rdzy wcale, troche srodek skrzypi gdzieniegdzie i licznik czasem zwariuje
ale generalnie auto bardzo OK za te pieniądze. Ma 170kkm przelatane.

Pozdrawiam,
Radarro we WRC
96 320i Touring
94 VW Polo "lisek" 

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Radarro pisze:

Mariusz Kulerski  napisał> Obecne typy:

- BMW 318 1994-1995

- Renault Laguna/Megane

Yo, czuje sie wezwany do tablicy ;)

Kupilem Beemke 320i kombi '96 jakiś tydzien temu, za 12kpln, (ciach!)

> Warto dobrze poszukac, ja obejrzałem 5 kombiaków

zanim kupiłem swoją.

Jeśli mogę zapytać: gdzie szukałeś? Ja jak przeglądam na razie gratkę, otomoto i allegro znajduje ich niezwykle mało :( Prawdziwe poszukiwania zaczną się w przyszłym miesiącu ale warto byłoby już wiedzieć gdzie szukać...

Megane mialem w anglii, 1.6 90km 97 rok. Fajne autko, ale mialem zawieszenie do roboty. Niskie spalanie, wygodne i nawet pakowne (wrocilem Meganka z wyspy ponad 2000 km... żadnych problemów. Miala troche rudej na nadkolach.

No nie spodziewam się 10 latka bez rdzy :-/ choć mój golf z 88' się nadal całkiem dobrze opiera ;-) np. w porównaniu do alfy 156 mojego ojca z 00'

Lagunę 1.8+LPG 2 generacji z 97 ma mój tatko. Kupil z DE 2 lata temu, zalozyl gaz porobil wymiany i jezdzi ;) Chyba to auto buym polecal najbardziej, bo rzeczywiscie sa niedoceniane na rynku. Kombiak MEGA pakowny, ale jak masz wybór to szukaj 2.0 8v, zamiast 1.8. Koszt LPG ten sam, a pare koni w zapasie. 1.8 ma ich baaarddzo niewiele (93 chyba) jest dosyc elastyczny, ale wyprzedzanie tirów raczej niefajne... Tatkowa Laga nie ma rdzy wcale, troche srodek skrzypi gdzieniegdzie i licznik czasem zwariuje ale generalnie auto bardzo OK za te pieniądze. Ma 170kkm przelatane.

No to za taką będę się też rozglądał

Dzieki za porady,

Pozdrawiam
Mariusz Kulerski

Mariusz Kulerski  napisał>

Jeśli mogę zapytać: gdzie szukałeś?

No szukalem na allegro tylko. Odfiltrowalem sobie trójki kombi z silnikiem
konkretnej pojemności i wyszla jedna strona wyników.
Obejrzalem po kolej, zawęziłem krag poszukiwan nie dalej niz 200km od Wrocka
i jechane. Ale w sumie zrobilem sporo km... Poznan, Sroda Wlkp, Wro,
Zabkowice, Gliwice.
Na poczatku bylem 100% pewny sprawdzać auta w serwisie i placic za
sprawdzenie. Ale w kazdym mi cos nie pasowalo. Ale jak juz obejrzalem 4 auta
i trafilem na To piąte, to juz wiedzialem ze kupie i nawet nie myslalem o
sprawdzaniu w serwisie. Lało jak z CeBeeRa, pojechałem, sprawdziłem numery,
stan blach, przekulałem sie po parkingu i ... kupiłem ;)

Aha, nie patrzylem w żadnym komisie. Traktowalem to jako OSTATECZNOSC ;)

No nie spodziewam się 10 latka bez rdzy :-/

W beemkach ruda byla na klapie tylnej i nadkolach, ale to sie zdarza. Z
ogladanych 2 były pogryzione, jedna do przejscia, a 2 bardzo ładne.
We francuzach jak znajdziesz dobry egzemplarz to nie będzie problemu. Duzo o
tym sie przewinęło postów na grupie.

No to za taką będę się też rozglądał

Jak pisalem, odfiltruj sobie Lagunki kombi, patrz roczniki 96-98, ale moze
nawet cos po lifcie wyczaisz (od 98 roku, okrągłe halogeny z przodu, silniki
raczej 16v) Znajdz czas na obejrzenie, pogadaj z ludzmi i dasz rade. Byle
nie na napaleńca.

Zapytam ojca, może tez swoja wystawi ;)

Dzieki za porady,

Nie ma problemu! Wymieniłeś 3 modele aut, z których każdy mniej lub bardziej
znam ;-D

Radarro EWE - DW

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

PS: Japończyki raczej odrzucam, przy 10letnim samochodzie ryzyko
trafienia w trupa jest stosunkowo duże a reanimacja japońskiego trupa
będzie kosztowała majątek ;-)

Znowu jakies mity powielane.

Pzdr
Wojtekb