BaX wrote:
> > Co sie stanie gdy przy 200 kmh wrzuci sie jedynke.
>
> Przy 200 kmh to raczej ciezko, bo to juz sa najwyzsze biegi (w 99%
> samochodow) i ciezko tak machnac, zeby z 5-6 biegu przerzucic na 1.
>
> Ale z 2 biegu wrzucic na 1 zamiast na 3, to juz jak najbardziej sie
> da i jest bardzo nieprzyjemne, czesto niebezpieczne i drogie w
> naprawie (angielskie slangowe okreslenie "money shift").
> Oczywiscie mowimy tu o zmianie biegu przy wysokich obrotach.
Ktoś pisał kiedyś na grupie, że kierowca testowy jakiejś gazety przy
okazji testów do wydania zredukował z 5-tki do 2-ki. Prędkość
oczywiście jak na 5-tke przystało. Komentarz był coś w stylu, że w
aucie zepsuł się nawet silniczek tylnej wycieraczki po takim zabiegu.
LOL
Civica type-r tak załatwili mądrale z Autoświatu...
tylko tam rzeczywiście się machnęli, z tego co wiem to dociągnęli do
redline, pod 9 tysięcy obrotów na trójce, potem ciach, miała być
czwórka ale weszła dwójka... się się "popsiuło"...
--
Pozdro
Massai
22 |
Data: Marzec 03 2009 18:16:23 |
Temat: Re: Jedynka |
Autor: Jacek Sowiński |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości
Jesli sie jednak wrzuci, i pusci szybko sprzeglo .. jesli silnik to
przetrzyma to zacznie sie krecic w przeciwna strone, hamujac podobnie jak
w zwykla strone.
Raczej by nalezalo gaz do dechy i na polsprzegle.
silnik rozkręcony do kilku tysiecy obrotów zacznie kręcic sie w drugą
strone?
moim zdaniem prędzej rozleci sie sprzęgło i dociski
Jacek
26 |
Data: Marzec 03 2009 15:43:51 | Temat: Re: Jedynka | Autor: krzysiek82 |
Kiedyś w cinquecento wbiłem wsteczny podczas jazdy na wprost, ok 60km/h efekt był taki, że pękła obudowa skrzyni. Zrobiłem tak bo wiedziałem, że skrzynia pójdzie na złom podobnie jak silnik bo już swoje przejechały.
--
krzysiek82
| |