Grupy dyskusyjne   »   Jestem wróżką...

Jestem wróżką...



1 Data: Listopad 05 2012 11:41:15
Temat: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie tylu.

--
anacron



2 Data: Listopad 05 2012 13:04:05
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: onarjusz 

W dniu 2012-11-05 11:41, anacron pisze:

Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie tylu.

Tak jest! Właśnie słucham w radiu.

3 Data: Listopad 05 2012 14:39:23
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-05 13:04, onarjusz pisze:

W dniu 2012-11-05 11:41, anacron pisze:
Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie
tylu.

Tak jest! Właśnie słucham w radiu.

Ja już też usłyszałem, zresztą jak się spodziewałem mowa także była o
brawurze i 2000 ludzi po alkoholu z czego pewnie większoć z nich
mogłaby spokojnie jechać po drodze w takim kraju jak np. Łotwa (gdzie
dopuszczają o ile pamiętam 0,4). Natomiast ani słowa o zabranych DR, a
sam tego dnia widziałem tabuny ludzi jadących z jednocześnie świecącymi
się światłami mijania i dziennymi (z allegro).

4 Data: Listopad 05 2012 14:03:14
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: AZ 

On 2012-11-05, anacron  wrote:


Tak jest! Właśnie słucham w radiu.

Ja już też usłyszałem, zresztą jak się spodziewałem mowa także była o
brawurze i 2000 ludzi po alkoholu z czego pewnie większoć z nich
mogłaby spokojnie jechać po drodze w takim kraju jak np. Łotwa (gdzie
dopuszczają o ile pamiętam 0,4). Natomiast ani słowa o zabranych DR, a
sam tego dnia widziałem tabuny ludzi jadących z jednocześnie świecącymi
się światłami mijania i dziennymi (z allegro).

Najlepsze to sa oszolomy ktorym swieca sie wsteczne, zatrzymujesz takiego,
mowisz mi a on "wiem" i pojechal w pizdu... Bo tak ciezko wyjac zarowki...
W miescie to pol biedy ale w trasie moze byc gorzej.

--
Artur
ZZR 1200

5 Data: Listopad 05 2012 15:08:19
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello AZ,

Monday, November 5, 2012, 3:03:14 PM, you wrote:

[...]

dopuszczają o ile pamiętam 0,4). Natomiast ani słowa o zabranych DR, a
sam tego dnia widziałem tabuny ludzi jadących z jednocześnie świecącymi
się światłami mijania i dziennymi (z allegro).

Straszne zagrożenie...

Najlepsze to sa oszolomy ktorym swieca sie wsteczne, zatrzymujesz takiego,

Ilu ich spotkaleś w ciągu roku, że Ci się liczba mnoga z tego zrobiła?

mowisz mi a on "wiem" i pojechal w pizdu... Bo tak ciezko wyjac zarowki...
W miescie to pol biedy ale w trasie moze byc gorzej.

A jak wyjąć żarówkę świateł drogowych w motocyklach? Bo innej metody
na poskromienie oślepiania nie widzę.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

6 Data: Listopad 05 2012 15:10:06
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-05 15:08, RoMan Mandziejewicz pisze:

dopuszczają o ile pamiętam 0,4). Natomiast ani słowa o zabranych DR, a
sam tego dnia widziałem tabuny ludzi jadących z jednocześnie świecącymi
się światłami mijania i dziennymi (z allegro).

Straszne zagrożenie...

Spora część tej chińszczyzny nocą zwyczajnie oślepia.

7 Data: Listopad 05 2012 14:15:12
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor:

anacron wrote:

Spora częć tej chińszczyzny nocą zwyczajnie oślepia.

DRL-e Cię oślepiają? I to te chujowe, tanie? Może idź do okulisty?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

8 Data: Listopad 05 2012 15:19:40
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-05 15:15, tÎż pisze:

anacron wrote:

Spora częć tej chińszczyzny nocą zwyczajnie oślepia.

DRL-e Cię oślepiają? I to te chujowe, tanie? Może idź do okulisty?

Niektóre tak. Są takie których to prawie nie widać w dzień i są takie
oczojebne oślepiające w nocy. Tak czy siak nie mogą się świecić razem z
mijania/drogowymi.

9 Data: Listopad 05 2012 17:59:52
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor:

anacron wrote:

DRL-e Cię oślepiają? I to te chujowe, tanie? Może idź do okulisty?

Niektóre tak.

To idź do okulisty. Przepisze Ci odpowiednie okulary i wrażenie
oślepiania zniknie. Chyba, że problem jest już poważny, to być może
zabroni Ci prowadzić w nocy. :>

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

10 Data: Listopad 05 2012 17:02:02
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: jerzu 

On Mon, 05 Nov 2012 15:10:06 +0100, anacron
wrote:

Spora część tej chińszczyzny nocą zwyczajnie oślepia.

Jak może oślepiać coś, co ledwo świeci? A blisko 90% tych chińskich
DLRów właśnie ledwo świeci.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

11 Data: Listopad 05 2012 17:29:35
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-05 17:02, jerzu pisze:

On Mon, 05 Nov 2012 15:10:06 +0100, anacron
wrote:

Spora część tej chińszczyzny nocą zwyczajnie oślepia.

Jak może oślepiać coś, co ledwo świeci? A blisko 90% tych chińskich
DLRów właśnie ledwo świeci.

Napisałem wszystkie, albo chociaż większość? Napisałem spora część, nie
podam procentu, bo nie liczyłem wszystkich. Kilka sztuk (chyba 6, czy 7)
na prawdę ładnie oślepiało, pomijając już, że ich montaż nie spełniał
wymogów odnośnie miejsca montażu.

12 Data: Listopad 05 2012 20:01:31
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2012-11-05 15:08, RoMan Mandziejewicz pisze:


Monday, November 5, 2012, 3:03:14 PM, you wrote:
dopuszczają o ile pamiętam 0,4). Natomiast ani słowa o zabranych DR, a
sam tego dnia widziałem tabuny ludzi jadących z jednocześnie świecącymi
się światłami mijania i dziennymi (z allegro).
Straszne zagrożenie...

Zważ, że one teoretycznie mają "oślepiać" tj świecić na wprost .... a takich durniów od groma w nocy ...

Najlepsze to sa oszolomy ktorym swieca sie wsteczne, zatrzymujesz takiego,
Ilu ich spotkaleś w ciągu roku, że Ci się liczba mnoga z tego zrobiła?

Ja w 5 ostatnich lat równo 5, z tego jednemu po prostu (w tirze) migały na nierównościach ...

A jak wyjąć żarówkę świateł drogowych w motocyklach? Bo innej metody
na poskromienie oślepiania nie widzę.

Zieeeeew ;)
Odpalam też długie i pięknym za nadobne, chyba, że za motonitą leci inny użyszkodnik.


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

13 Data: Listopad 05 2012 20:31:24
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Rafał,

Monday, November 5, 2012, 8:01:31 PM, you wrote:

dopuszczają o ile pamiętam 0,4). Natomiast ani słowa o zabranych DR, a
sam tego dnia widziałem tabuny ludzi jadących z jednocześnie świecącymi
się światłami mijania i dziennymi (z allegro).
Straszne zagrożenie...
Zważ, że one teoretycznie mają "oślepiać" tj świecić na wprost
... a takich durniów od groma w nocy ...

Bez przesady - o wiele częściej spotykasz źle ustawione mijania, które
walą prosto w oczy mocą znacznie większą niż badziewne dzienne z
Allegro.

Najlepsze to sa oszolomy ktorym swieca sie wsteczne, zatrzymujesz takiego,
Ilu ich spotkaleś w ciągu roku, że Ci się liczba mnoga z tego zrobiła?
Ja w 5 ostatnich lat równo 5, z tego jednemu po prostu (w tirze)
migały na nierównościach ...

Ale ja nie Ciebie pytałem. A nawet Ty spotykasz jednego rocznie
ledwie. Jak to się ma do całego mnóstwa idiotycznych innych zachowań
na drodze? Ja już wolę, zeby mu się to wsteczne paliło, niż
cichociemnego w ogóle bez świateł - a cichociemnych jest znacznie
więcej. Poczynając od pijanych pieszych wracających środkiem drogi z
dyskoteki do swojej wsi, poprzez rowerzystów, po "zaparkowaną",
całkowicie nieoswietloną naczepę, którą zobaczyłem tylko dzieki temu,
że trafił sie jakiś mały fragment czystego paska odblaskowego.

A jak wyjąć żarówkę świateł drogowych w motocyklach? Bo innej metody
na poskromienie oślepiania nie widzę.
Zieeeeew ;)
Odpalam też długie i pięknym za nadobne, chyba, że za motonitą
leci inny użyszkodnik.

Ale ja to do motocyklisty pisałem...



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

14 Data: Listopad 05 2012 22:12:54
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2012-11-05 20:31, RoMan Mandziejewicz pisze:

Zważ, że one teoretycznie mają "oślepiać" tj świecić na wprost
... a takich durniów od groma w nocy ...
Bez przesady - o wiele częściej spotykasz źle ustawione mijania, które

Masz rację ... tzw przeze mnie "podsufitkowych kurew" od groma na drodze, ale jak wspomniałem - da się zauważyć lawinowy wzrost idiotów z dziennymi włÄ…czonymi w nocy ... To je polak, tego nie naumiesz (o ile nie przypierdolisz bolesnym i egzekwowanym nakazem) ...

walą prosto w oczy mocą znacznie większą niż badziewne dzienne z
Allegro.

Masz rację. Patrz jednak przyszłościowo, póki możesz ;) Niedługo paczać nie będziesz mógł, tak cię oślepi konsorcjum źle ustawionych mijania i dziennych za nocy ;)

Najlepsze to sa oszolomy ktorym swieca sie wsteczne, zatrzymujesz takiego,
Ilu ich spotkaleś w ciągu roku, że Ci się liczba mnoga z tego zrobiła?
Ja w 5 ostatnich lat równo 5, z tego jednemu po prostu (w tirze)
migały na nierównościach ...
Ale ja nie Ciebie pytałem. A nawet Ty spotykasz jednego rocznie
ledwie. Jak to się ma do całego mnóstwa idiotycznych innych zachowań
na drodze?

Nijak. Ale przyznasz, że 8 lat temu tych z diodami w ogóle nie spotykałeś ;).

Ba, wtedy to nawet myślano, że szybko jako nowy troll zniknę z usenetu - a tu dupa ... Paaaaanie, ledy trafiły pod strzechy i coś czuję, że jak wyżej wspomniałem - jak nie przypierdolisz nakazu/zakazu - to spotykałbędę nie raz na rok , a 795 razy w roku - a to już będzie problem.

Ja już wolę, zeby mu się to wsteczne paliło, niż
cichociemnego w ogóle bez świateł - a cichociemnych jest znacznie

Zgodzę się z Tobą - do czasu aż mnie ten na ledach w nocy nie oświetli :) , wtedy zatęsknię o cichociemnym ;)

Ale ja to do motocyklisty pisałem...

Ale ja jeżdżÄ™ na 2 kółkach o pojemności powyżej 50 ccm ;)


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

15 Data: Listopad 09 2012 18:07:43
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-05 20:01, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

Zieeeeew ;)
Odpalam też długie i pięknym za nadobne, chyba, że za motonitą leci inny
użyszkodnik.

Głupi Rafał Gil musi się odgryźÄ‡ i oślepiać, nie?

16 Data: Listopad 05 2012 20:01:31
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: AZ 

On 2012-11-05, RoMan Mandziejewicz  wrote:


Straszne zagrożenie...

To po co tylne swiatla sa czerwone? Po co powodowac dziwne sytuacje na drodze
jak wyjecie zarowek to 5 minut roboty. Lepszy brak wstecznego niz swiecacy
caly czas.

Ilu ich spotkaleś w ciągu roku, że Ci się liczba mnoga z tego zrobiła?

No paru spotkalem, duzo wiecej z choinkami z tylu. Ja rozumiem, ze z wieloma
rzeczami normalny uzytkownik sobie nie poradzi ale zeby nie moc przynajmniej
utrzymac oswietlenia w dobrym stanie i wymienic zarowek?

A jak wyjąć żarówkę świateł drogowych w motocyklach? Bo innej metody
na poskromienie oślepiania nie widzę.

A czemu do mnie o tym mowisz? Ja nie jezdze na dlugich, wrecz krew mnie
zalewa jak widze takiego inteligenta ktory jeszcze potrafi wmawiac, ze tak
jest bezpieczniej. To samo z pustymi wydechami.

https://groups.google.com/forum/#!msg/pl.rec.motocykle/arQLIihX3aE/6kw_lm_zpmYJ

Nie wiem czemu gugiel popierdzielil kodowanie...

--
Artur
ZZR 1200

17 Data: Listopad 05 2012 19:02:24
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Axel 


"AZ"  wrote in message


Najlepsze to sa oszolomy ktorym swieca sie wsteczne, zatrzymujesz takiego,
mowisz mi a on "wiem" i pojechal w pizdu... Bo tak ciezko wyjac zarowki...
W miescie to pol biedy ale w trasie moze byc gorzej.

Z dwojga zlego wole takiego, niz ostatnio spotkanego w DC: wiedzial, ze nie ma zadnego swiatla pozycyjnego z tylu i nie bardzo zrozumial, jak mu sugerowalem zapalenie chociaz przeciwmgielnego, zeby mu sie cos z tylu swiecilo...

--
Axel

18 Data: Listopad 05 2012 19:09:22
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-05 19:02, Axel pisze:

"AZ"  wrote:

Najlepsze to sa oszolomy ktorym swieca sie wsteczne, zatrzymujesz
takiego,
mowisz mi a on "wiem" i pojechal w pizdu... Bo tak ciezko wyjac
zarowki...
W miescie to pol biedy ale w trasie moze byc gorzej.

Z dwojga zlego wole takiego, niz ostatnio spotkanego w DC: wiedzial, ze
nie ma zadnego swiatla pozycyjnego z tylu i nie bardzo zrozumial, jak mu
sugerowalem zapalenie chociaz przeciwmgielnego, zeby mu sie cos z tylu
swiecilo...

I tam - jak poszedłem do jednego takiego bez stopów, to usłyszałem
sp***** ;) No, ale to nie reguła - jak młodemu z dostawczaka
powiedziałem na skrzyżowaniu, że mu się choinka robi przy hamowaniu,
to grzecznie podziękował i zjechał sprawdzić dokładnie co się dzieje.
Oszołomów trochę jest, ale raczej nie jest to zbyt powszechne.

19 Data: Listopad 05 2012 20:03:49
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2012-11-05 19:09, Artur Maśląg pisze:

I tam - jak poszedłem do jednego takiego bez stopów, to usłyszałem
sp***** ;) No, ale to nie reguła - jak młodemu z dostawczaka

Dziwisz się ?


Przypominam historię: jadę z kocem holowniczym (jego końcówką) w uchwycie do holowania ...

Na "każdych światłach" dowiadywałem się, że mam szmatę w wydechu ....

Taki dowcip:

"Facet długo szukał odludnego miejsca, gdzie sam jeden będzie mógł odpocząć mocząc wędkę i nie widząc żywej duszy przez cały dzień. W końcu znalazł małÄ… rzeczkę w odludnej, górskiej okolicy. Zadowolony rozłożył obóz i rozstawił wędki.... Mijały godziny.....
Nagle słyszy z daleka:

spierdalaj...
......cisza.....

Spierdalaj...
.... cisza ....

......SPierdalaj...........

......SPIErdalaj..........

......SPIERdalaj.........

......SPIERDAlaj.......

......SPIERDALAJ....

......SPIERDALAJ!!...

Nagle zza zakrętu rzeki wyłania się kajakarz wiosłujący dwoma patelniami. Wędkarz życzliwie:
Panie, a nie łatwiej wiosłem?
- SPIERDALAJ!!!! "


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

20 Data: Listopad 05 2012 20:15:07
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-05 20:03, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2012-11-05 19:09, Artur Maśląg pisze:

I tam - jak poszedłem do jednego takiego bez stopów, to usłyszałem
sp***** ;) No, ale to nie reguła - jak młodemu z dostawczaka

Dziwisz się ?

W sumie tak.

(...)
Nagle zza zakrętu rzeki wyłania się kajakarz wiosłujący dwoma
patelniami. Wędkarz życzliwie:
Panie, a nie łatwiej wiosłem?
- SPIERDALAJ!!!! "

Zieeeew...

21 Data: Listopad 05 2012 20:49:52
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2012-11-05 20:15, Artur Maśląg pisze:

Zieeeew...


Dobranoc.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

22 Data: Listopad 05 2012 22:27:32
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor:

Rafał \"SP\" Gil wrote:

Przypominam historię: jadę z kocem holowniczym (jego końcówką) w
uchwycie do holowania ...

Na "każdych światłach" dowiadywałem się, że mam szmatę w wydechu ...

Kto normalny obwiązuje uchwyt kocem?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

23 Data: Listopad 05 2012 22:56:09
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Axel 


"Artur Maśląg"  wrote in message

Z dwojga zlego wole takiego, niz ostatnio spotkanego w DC: wiedzial, ze
nie ma zadnego swiatla pozycyjnego z tylu i nie bardzo zrozumial, jak mu
sugerowalem zapalenie chociaz przeciwmgielnego, zeby mu sie cos z tylu
swiecilo...

I tam - jak poszedłem do jednego takiego bez stopów, to usłyszałem
sp***** ;) No, ale to nie reguła - jak młodemu z dostawczaka
powiedziałem na skrzyżowaniu, że mu się choinka robi przy hamowaniu,
to grzecznie podziękował i zjechał sprawdzić dokładnie co się dzieje.
Oszołomów trochę jest, ale raczej nie jest to zbyt powszechne.

No, na szczescie nie jest. Jak sie na CB rzuci, ze ktos nie ma swiatla, to w 99% dziekuje (pomijam wolanie do wlascicieli Octavii, ze nie maja swiatel z tylu :-), ale to juz coraz rzadziej).
Ale jak patrze czasem na samochody z potrojnymi (albo i wiecej) zarowkami pozycyjnymi z tylu, gdzie na 6 pali sie najwyzej polowa, to sie zastanawiam, czy od nowosci sprawdzili choc raz swiatla.

--
Axel

24 Data: Listopad 05 2012 13:12:14
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Lewis 

W dniu 2012-11-05 11:41, anacron pisze:

Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie tylu.

A podasz zwycięskie nr lotto z najbliższego losowania?

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

25 Data: Listopad 05 2012 14:40:05
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-05 13:12, Lewis pisze:

A podasz zwycięskie nr lotto z najbliższego losowania?

Niestety moje proroctwa nie obejmują loterii... :/

26 Data: Listopad 05 2012 15:23:25
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 05 Nov 2012 11:41:15 +0100 osobnik zwany anacron
napisał:

Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie
tylu.

nieznassssie
"32 zabitych to efekt policyjnej akcji Znicz" (C) TVN24



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

27 Data: Listopad 05 2012 16:30:33
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  anacron pisze tak:

Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło
zaledwie tylu.

Nie wiem jak w Polsce ale u mnie nie widać nigdzie policji.
Chyba już im zabronili tankować.

--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

28 Data: Listopad 05 2012 19:46:28
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości

Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie tylu.



a ja jestem szczerze ciekaw co by było, gdyby akcja znicz zniknęła pewnego roku....

Ciekawe kto by sie zdziwił.

--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N

29 Data: Listopad 05 2012 19:55:08
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-05 19:46, Kuba (aka cita) pisze:

"anacron"  napisał:
Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie
tylu.

a ja jestem szczerze ciekaw co by było, gdyby akcja znicz zniknęła
pewnego roku....

Znajomy komendant miałby spokój?

Ciekawe kto by sie zdziwił.

A jak myślisz?

30 Data: Listopad 05 2012 20:55:42
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

Ciekawe kto by sie zdziwił.

A jak myślisz?

no właśnie nie wiem...

ps. rozumiem, ze anarchia lekarstwem na wszystko, tak?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N

31 Data: Listopad 05 2012 21:28:38
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-05 20:55, Kuba (aka cita) pisze:

"Artur Maśląg"  napisał:
Ciekawe kto by sie zdziwił.

A jak myślisz?

no właśnie nie wiem...

Skoro nie wiesz, to skąd poniższe "retoryczne" pytanie?

ps. rozumiem, ze anarchia lekarstwem na wszystko, tak?

Motylińskiego zapytaj, albo Cavallino dla przykładu.
Osobiście uważam, że same jednostkowe akcje niczego nie wnoszą,
jedynie generują koszty. Co innego, jeżeli są uzupełnieniem
ciągłych i konsekwentnych działań. Czego by nie mówił (choć na
temat działań samej policji nie mam najlepszego zdania - to
delikatne określenie, niemniej wprost to nie ich wina), to
jednak sytuacja się systematycznie poprawia i mają w tym swój
udział. Napiszę wprost - w moim mniemaniu policja jednak
zbyt rzadko reaguje na różne debilne zachowania kierowców
w normalnym ruchu. Tutaj po raz kolejny napiszę, że jestem
pod wrażeniem reakcji części funkcjonariuszy z prewencji
z Nowej Iwicznej (szkółka taka), którzy na Puławskiej
(DC) reagują jednak na debilizmy, co kiedyś nie miało
miejsca. Może to dobry prognostyk na przyszłoć...

32 Data: Listopad 05 2012 21:43:40
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

W dniu 2012-11-05 20:55, Kuba (aka cita) pisze:
"Artur Maśląg"  napisał:
Ciekawe kto by sie zdziwił.

A jak myślisz?

no właśnie nie wiem...

Skoro nie wiesz, to skąd poniższe "retoryczne" pytanie?

kiedy pytanie staje sie retorycznym, a kiedy jeszcze nim nie jest? ;-)


ps. rozumiem, ze anarchia lekarstwem na wszystko, tak?

Motylińskiego zapytaj, albo Cavallino dla przykładu.

Wole nie ;)


Osobiście uważam, że same jednostkowe akcje niczego nie wnoszą,
jedynie generują koszty.

może masz i racje, ja jednak "wróżkuje", ze gdyby akcji nie było, to na pl.pregierz pojawiłyby sie posty 'policja nic nie robi'..


Napiszę wprost - w moim mniemaniu policja jednak
zbyt rzadko reaguje na różne debilne zachowania kierowców
w normalnym ruchu.

jestem podobnego zdania.
Jest wiele miejsc, gdzie należałoby wprowadzić porządek i nikt sie tam nie pojawia, z resztą co tu mówić o jakiś specjalnych miejscach - jak dla przykładu nigdy jeszcze nie widziałem policji choćby zwracającej uwagi na niewłaściwe/niewłasciwie działające oświetlenie tudzież złe jego używanie... niestety łatwiej i bardziej dochodowo jest łapać 'laserową dzidą"..

Wracając jednak do akcji - uważam tutaj, ze zwiększona iloć pojazdów/pieszych zwłaszcza w niektóych miejscach trasach generuje zwiększony odsetek debili i niedzielnych kierowców, któych niestety trzeba temperować, choćby samą obecnością... stąd wg mnie tego typu akcje.



--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N

33 Data: Listopad 05 2012 22:07:57
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-05 21:43, Kuba (aka cita) pisze:

"Artur Maśląg"  napisał:
(...)
Osobiście uważam, że same jednostkowe akcje niczego nie wnoszą,
jedynie generują koszty.

może masz i racje, ja jednak "wróżkuje", ze gdyby akcji nie było, to na
pl.pregierz pojawiłyby sie posty 'policja nic nie robi'..

Wiesz, gdzie mam wypowiedzi z pręga? Zresztą napisałem, że jednak
oprócz akcji swoje robią, choć mam sporo uwag do ich działań.

Napiszę wprost - w moim mniemaniu policja jednak
zbyt rzadko reaguje na różne debilne zachowania kierowców
w normalnym ruchu.

jestem podobnego zdania.
Jest wiele miejsc, gdzie należałoby wprowadzić porządek i nikt sie tam
nie pojawia, z resztą co tu mówić o jakiś specjalnych miejscach - jak
dla przykładu nigdy jeszcze nie widziałem policji choćby zwracającej
uwagi na niewłaściwe/niewłasciwie działające oświetlenie tudzież złe
jego używanie... niestety łatwiej i bardziej dochodowo jest łapać
'laserową dzidą"..

Eee, zaprzeczę. Zgodzę się, że zbyt rzadko reagują itd., niemniej nie
napiszę, że nigdy nie widziałem itd. Co do "laserowej dzidy" - też
napisałem, że to nie jest wprost ich wina. Mają rozkaz, władza wymaga.
Może więcej uwag do władzy? Policja to tylko organ wykonawczy.
Wiele osób z niej odeszło, ponieważ władza wypaczała sens wielu
działań.

Wracając jednak do akcji - uważam tutaj, ze zwiększona iloć
pojazdów/pieszych zwłaszcza w niektóych miejscach trasach generuje
zwiększony odsetek debili i niedzielnych kierowców, któych niestety
trzeba temperować, choćby samą obecnością... stąd wg mnie tego typu akcje.

.... nic nie dają, jeżeli nie ma konsekwencji w działaniach. Akcja
"lić dębu" nic nie daje, ponieważ nie da się policjantów ustawić co
100 metrów, a debile zamaskowani w dni "akcji" wyruszą do działań
antyspołecznych w dni następne, kiedy pospolite ruszenie ogłasza
"sukces" i spokojnie śpi.

Odrobina psychologii nie zawadzi.

BTW - powołujesz się czasem na kulturę w Niemczech. Widziałeś tam
kiedyś funkcjonariuszy "temperujących" swą obecnością użytkowników
drogi? Nie, to użytkownik musi się pilnować - oni się pojawią
"znikąd i zawsze".

34 Data: Listopad 05 2012 23:48:30
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-05 21:28, Artur Maśląg pisze:

Napiszę wprost - w moim mniemaniu policja jednak
zbyt rzadko reaguje na różne debilne zachowania kierowców
w normalnym ruchu.

Prawie wcale nie reaguje... - to właściwsze określenie.

35 Data: Listopad 06 2012 00:57:53
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2012-11-05 23:48, anacron pisze:

Napiszę wprost - w moim mniemaniu policja jednak
zbyt rzadko reaguje na różne debilne zachowania kierowców
w normalnym ruchu.
Prawie wcale nie reaguje... - to właściwsze określenie.

No ... komendant tylko kawkę pije i w stołek pierdzi z motylińskim ... a mógłby się do roboty wziąć, anacrona za pedofilię ptrzetrzepać :) , to i windows lewy by wyszedł ...




--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

36 Data: Listopad 06 2012 08:06:02
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-06 00:57, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2012-11-05 23:48, anacron pisze:

Napiszę wprost - w moim mniemaniu policja jednak
zbyt rzadko reaguje na różne debilne zachowania kierowców
w normalnym ruchu.
Prawie wcale nie reaguje... - to właściwsze określenie.

No ... komendant tylko kawkę pije i w stołek pierdzi z motylińskim ... a
mógłby się do roboty wziąć, anacrona za pedofilię ptrzetrzepać :) , to i
windows lewy by wyszedł ...

Ty na prawdę masz coś z głową. Przykre.

37 Data: Listopad 06 2012 11:35:09
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2012-11-06 08:06, anacron pisze:

No ... komendant tylko kawkę pije i w stołek pierdzi z motylińskim ... a
mógłby się do roboty wziąć, anacrona za pedofilię ptrzetrzepać :) , to i
windows lewy by wyszedł ...
Ty na prawdę masz coś z głową. Przykre.

Polemizowałbym kto.

Nie myślałeś, żeby swoje uwagi nt działania policji przekazać komendantowi ? No choćby jego nieletnim dzieciom :)


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

38 Data: Listopad 09 2012 18:08:20
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-06 11:35, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2012-11-06 08:06, anacron pisze:

No ... komendant tylko kawkę pije i w stołek pierdzi z motylińskim ... a
mógłby się do roboty wziąć, anacrona za pedofilię ptrzetrzepać :) , to i
windows lewy by wyszedł ...
Ty na prawdę masz coś z głową. Przykre.

Polemizowałbym kto.

Głupi Rafał Gil wie co znaczy polemizować? :) O! Nowoć.

39 Data: Listopad 10 2012 21:30:52
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 09 Nov 2012 18:08:20 +0100, anacron napisał(a):

Polemizowałbym kto.

Głupi Rafał Gil wie co znaczy polemizować? :) O! Nowość.

Żal Ci, że Ty nie wiesz?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

40 Data: Listopad 05 2012 23:20:34
Temat: Re: Jestem wróżką...
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 5 Nov 2012 19:46:28 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości
Za chwilę jak co roku usłyszę frazes, że tylko dzięki heroizmowi
polskich policjantów w świąteczny weekend na drogach zginęło zaledwie
tylu.

a ja jestem szczerze ciekaw co by było, gdyby akcja znicz zniknęła pewnego
roku...

Nic. Tzn nic specjalnego.

Ciekawe kto by sie zdziwił.

"w wyniku odwolania akcjio znicz spadla ilosc pijanych kierowcow" :-)

J.

Re: Jestem wróżką...



Grupy dyskusyjne