Grupy dyskusyjne   »   Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD

Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD



1 Data: Luty 06 2012 01:00:56
Temat: Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD
Autor: Tomasz Pyra 

http://www.youtube.com/watch?v=0M3MLmFvTUE

W skrócie:
W przypadku poślizgu podsterownego należy hamować.
W przypadku nadsterownego też należy hamować.
No chyba że ktoś jest kierowcą rajdowym - ale wtedy nie zadaje takich pytań
;)



2 Data: Luty 06 2012 00:08:13
Temat: Re: Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD
Autor: to 

begin Tomasz Pyra

W skrócie:
W przypadku poślizgu podsterownego należy hamować. W przypadku
nadsterownego też należy hamować. No chyba że ktoś jest kierowcą
rajdowym - ale wtedy nie zadaje takich pytań ;)

Ja w FWD w nadsterownym dodaje gazu i kontruje. No chyba, że się nie da
za bardzo dodać bo nie ma przyczepności (np. na sniegu) to wtedy zwykle
tylko kontruje (przy bardzo małej prędkości dodatkowo hamuje).

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

3 Data: Luty 06 2012 08:36:44
Temat: Re: Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 6 Feb 2012 01:00:56 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=0M3MLmFvTUE
W skrócie:
W przypadku poślizgu podsterownego należy hamować.
W przypadku nadsterownego też należy hamować.

Ale w aucie z ABS. Choc to teraz prawie wszystkie.
A byc moze dopiero z ESP.

Adam np zahamowal - ale silnikiem, nie dal ABS szansy, no i skonczylo sie
na barierce :-)

Osobiscie to wyprobowalem ze najlepiej zaczac od wcisniecia sprzegla.


J.

4 Data: Luty 06 2012 10:35:20
Temat: Re: Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD
Autor: Myjk 

Mon, 6 Feb 2012 01:00:56 +0100, Tomasz Pyra

http://www.youtube.com/watch?v=0M3MLmFvTUE

W skrócie:
W przypadku poślizgu podsterownego należy hamować.
W przypadku nadsterownego też należy hamować.
No chyba że ktoś jest kierowcą rajdowym - ale wtedy nie zadaje takich pytań
;)

Ciekawe co by powiedział o technice jazdy tej pani:
http://www.youtube.com/watch?v=2bsWJBfsoSM

--
Pozdor Myjk

5 Data: Luty 06 2012 20:12:30
Temat: Re: Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD
Autor: jerzu 

On Mon, 6 Feb 2012 01:00:56 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

W przypadku nadsterownego też należy hamować.

"Poślizg nadsterowny w autach przednionapędowych jest rzadszy, ale
możliwy" - moje auto jest dziwne, bo u mnie zawsze tył szybciej
ucieka. Ale tylko na pusto, i to pewnie jest przyczyna takiego
zachowania auta ;)

"Doświadczeni kierowcy, którzy potrafią zastosować ww. manewry mogą
spróbować wyjść z poślizgu nadsterownego w inny sposób. Wpadając w
poślizg należy założyć kontrę kierownicą w stronę, w którą chcemy
jechać oraz płynnie, acz zdecydowanie dodać gazu, aby samochód wrócił
na właściwy tor. Ta metoda polecana jest wyłącznie zaawansowanym
kierowcom i bezwzględnie należy ją przećwiczyć wcześniej w
bezpiecznych warunkach na pustym placu, gdyż nieumiejętnie wykonany
manewr może doprowadzić do odwrócenia samochodu - sytuacji, z której
bardzo trudno wyjść."

No i tu się zgadza, manewr wykonany nieumiejętnie, i auto wylądowało
mi w rowie po wcześniejszym odwróceniu w drugą stronę.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

6 Data: Luty 07 2012 00:39:46
Temat: Re: Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD
Autor: Maciej M. 

On 2012-02-06 20:12, jerzu wrote:

"Doświadczeni kierowcy, którzy potrafią zastosować ww. manewry mogą
spróbować wyjć z poślizgu nadsterownego w inny sposób. Wpadając w
poślizg należy założyć kontrę kierownicą w stronę, w którą chcemy
jechać oraz płynnie, acz zdecydowanie dodać gazu, aby samochód wrócił
na właściwy tor. Ta metoda polecana jest wyłÄ…cznie zaawansowanym
kierowcom i bezwzględnie należy ją przećwiczyć wcześniej w
bezpiecznych warunkach na pustym placu, gdyż nieumiejętnie wykonany
manewr może doprowadzić do odwrócenia samochodu - sytuacji, z której
bardzo trudno wyjć."

No i tu się zgadza, manewr wykonany nieumiejętnie, i auto wylądowało
mi w rowie po wcześniejszym odwróceniu w drugą stronę.

No to mi się udało przerobić taki scenariusz pomyślnie dwutonowym żelazkiem... lekka kontra, wyraźnie gaz i dupa przestała uciekać.

I całe szczęście, bo to było na zaśnieżonej estakadzie, z pełnym kompletem pasażerów na pokładzie... do dzisiaj mi się ciepło robi jak sobie to przypomnę...

Lepiej nie przerabiać w rzeczywistości ;)

--
MM

Re: Jeszcze o wychodzeniu z poślizgu FWD



Grupy dyskusyjne